Bezkompromisowy zabieg korekcyjny w zbożach ozimych

Transkrypt

1 Bezkompromisowy zabieg korekcyjny w zbożach ozimych Autor: Karol Bogacz Data: 13 marca 2017 Skuteczne odchwaszczanie plantacji leży u podstaw dobrego plonu właśnie od zabiegu herbicydowego powinniśmy planować strategię ochrony pestycydowej zbóż. Coraz więcej zwolenników pozyskuje ochrona jesienna ozimin. Niestety, jesień sezonu 2016/2017 nie należała do najłaskawszych i trudno było o wskoczenie w okienko zabiegowe. Na wielu polach konieczny będzie wiosenny zabieg korekcyjny w zbożach ozimych. Warto więc zastanowić się nad sprawdzonymi rozwiązaniami kompleksowej ochrony wiosennej, gdzie kluczowe będą: precyzyjne uderzenie w najbardziej uciążliwe chwasty oraz szerokie spektrum działania. Wiosenny zabieg korekcyjny w zbożach ozimych konieczny na wielu plantacjach Od początku jesieni borykaliśmy się ze sporymi problemami. Najpierw bardzo suchy wrzesień. Brak wilgoci spowodował znaczne opóźnienia w siewie, a część rolników wahała się, czy w ogóle jest sens siania ozimin w kamień. Jeśli już udało się zasiać zboża ozime, to pojawiał się kolejny 1 / 11

2 problem. W momencie, kiedy powinny się już odbywać zabiegi chwastobójcze w najlepsze rozpoczął się długi deszczowy okres praktycznie cały październik padało, a przerwy między opadami były tak krótkie, że ciężko było wjechać na zasiewy z herbicydami. Na polach, na których dokonano ochrony, często decydowano się na rozwiązania połowiczne zwalczana była miotła zbożowa, czasem kilka chwastów dwuliściennych, z założeniem korekty wiosennej. Herbicyd Mustang Forte 195 SE możemy stosować już od 5 C bez obaw o finalną skuteczność. Taka minimalna temperatura dobowa powinna wystąpić w dniu zabiegu korekcyjnego oraz utrzymywać się przez co najmniej 6 kolejnych dni. Rafał Kowalski, Dow AgroSciences Polska Było to zrozumiałe działanie rolnicy obawiali się, czy wobec tak niekorzystnej jesieni zboża będą rozwijać się w sposób prawidłowy i czy przetrwają zimę. Część plantatorów zdecydowała się na pełną technologię jesienną, jednak nie zawsze zastosowane środki ochrony przynosiły pożądany skutek a to ze względu właśnie na kapryśną aurę. I tu również konieczny będzie wiosenny zabieg korekcyjny w zbożach ozimych. Na rynku dostępna jest szeroka gama preparatów do wiosennego odchwaszczania zbóż. Ważne, aby wybrać produkt, który będzie zarówno skuteczny, jak i uzasadniony ekonomicznie. Wielu rolników chwali preparat Mustang Forte 195 SE. Chwasty atakowane przez kilka substancji aktywnych Mustang Forte 195 SE jest preparatem trójskładnikowym podkreśla Rafał Kowalski, Customer Agronomist w Dow AgroSciences Polska. 2 / 11

3 Jednym z bardziej uciążliwych chwastów w zbożach ozimych jest chaber bławatek. (fot. AgroFoto.pl, użytkownik: emtec123) Dlaczego jest to tak ważne? Chwasty zwalczane są przez 3 substancje aktywne, z których każda należy do innej grupy chemicznej. Takie rozwiązanie jest gwarancją skutecznego zabiegu, ponieważ jeśli z chwastem nie radzi sobie jeden składnik, to z pomocą przychodzi drugi i trzeci. Co ważne, produkt zaprojektowany został w taki sposób, aby zwalczać te chwasty dwuliścienne, z którymi najczęściej zmagać się muszą na wiosnę producenci zbóż ozimych. Wysoka skuteczność nawet w niższej dawce 3 / 11

4 Każdy rolnik musi sobie również odpowiedzieć, co jest najważniejsze w wiosennym zwalczaniu chwastów w jego gospodarstwie? Plantatorzy najczęściej wskazują na szybkość działania, szerokie spektrum, optymalny koszt zabiegu oraz niską dawkę. Zakres zwalczanych przez Mustanga Forte 195 SE chwastów i poziom skuteczności uzyskiwany w doświadczeniach przeprowadzonych w Polsce i Europie. Bardzo dobry poziom zwalczania najważniejszych z gospodarczego punktu widzenia chwastów potwierdzają badania polowe. Co ciekawe, już niższa dawka preparatu Mustang Forte 195 SE owocuje świetnym odchwaszczeniem. Jak wynika z przeprowadzonych doświadczeń dawka 0,8 l/ha zastosowana w zabiegu korekcyjnym w zbożach ozimych po aplikacji jesiennej okazała się zabójcza dla przytulii czepnej, chabra bławatka, chwastów rumianowatych, maku polnego, samosiewów rzepaku, gwiazdnicy pospolitej, tasznika pospolitego czy tobołków polnych. Warto podkreślić, że produkt został zarejestrowany jako skuteczny w zwalczaniu znacznie szerszego spektrum chwastów dwuliściennych. 4 / 11

5 Często stosowanymi rozwiązaniami na wiosenne zabiegi korekcyjne są preparaty oparte o zaledwie 1 substancję aktywną. Niestety, takie środki nie gwarantują wysokiego poziomu zwalczania szerszej grupy chwastów spektrum jest najczęściej ograniczone do wybranej grupy chwastów, a ponadto istnieje ryzyko, że 1 składnik przepuści te bardziej oporne. Można oczywiście stosować mieszaniny zbiornikowe, jednak jest to dość kłopotliwe zabawa z odmierzaniem, często wysokich dawek, łączenie preparatów o różnych formulacjach. Stosując Mustang Forte 195 SE, nie trzeba tworzyć żadnej mieszaniny środków chemicznych. Wystarczy dawka 0,8 l/ha. Tylko tyle. Niska, łatwa do odmierzenia ilość, której skuteczność potwierdzona została badaniami. Chaber bławatek 4 tygodnie po zabiegu herbicydem Mustang Forte 195 SE. 5 / 11

6 Bez kompromisów Sporym problemem w stosowaniu herbicydów wiosną jest temperatura, której wahania oraz duża nieprzewidywalność przyprawiają rolników o ból głowy. Zdecydowana większość dostępnych na rynku pestycydów stosowanych w walce z chwastami potrzebuje ciepła, aby była skuteczna. Herbicyd Mustang Forte 195 SE możemy stosować już od 5 C bez obaw o finalną skuteczność podkreśla Rafał Kowalski Taka minimalna temperatura dobowa powinna wystąpić w dniu zabiegu oraz utrzymywać się przez co najmniej 6 kolejnych dni po wykonaniu aplikacji herbicydowej. Jest to istotny element wyboru właściwego rozwiązania, bowiem wiele produktów do skutecznego działania potrzebuje wyższych temperatur minimum to 10 C dodaje. Zdarzają się takie sytuacje, kiedy dany herbicyd zastosowany po fazie krzewienia zbóż, może mieć negatywny wpływ na roślinę uprawną. Rafał Kowalski, Dow AgroSciences Polska Doskonale wiemy, jak ważny jest ten aspekt. Ale to, co spędza sen z powiek gospodarzom, to chmura zbliżająca się do opryskiwanego pola, zwłaszcza jeśli wykonywany jest zabieg korekcyjny. Właśnie deszcze są jedną z przyczyn nieudanej aplikacji herbicydu. Mustang Forte 195 SE wyróżnia się tym, że do skutecznego działania wystarczy 1 godzina bez opadów. Jest to preparat stosowany do fazy drugiego kolanka zbóż informuje Kowalski. To bardzo ważne w przypadku kapryśnej wiosny możemy nie zdążyć wjechać z herbicydem w planowanym okienku aplikacji. Standardem jest stosowanie środków chwastobójczych do końca fazy krzewienia, co w przypadku aury na przełomie marca i kwietnia czasem może być niewykonalne. Oczywiście, najlepiej zwalczać chwasty w zbożach ozimych jak najwcześniej, jednak jeśli okaże się to niemożliwe we wczesnych fazach rozwojowych i termin zastosowania oprysku trzeba przesunąć w czasie, wykonując zabieg Mustangiem Forte 195 SE, możemy być spokojni o bezpieczeństwo rośliny uprawnej. Zdarzają się takie sytuacje, kiedy dany herbicyd zastosowany po fazie krzewienia zbóż, może mieć negatywny wpływ na roślinę uprawną potwierdza specjalista Dow AgroSciences. Mustang Forte 195 SE nie stawia nas przed takimi dylematami podkreśla. 6 / 11

7 Jak i kiedy stosować Mustang Forte 195 SE? Skuteczne zwalczanie chwastów niewielkim nakładem finansowym 7 / 11

8 Podczas obliczania zysku netto z produkcji roślinnej niejeden rolnik złapał się za głowę, kiedy policzył koszty ochrony zbóż (a te stanowią przecież sporą część nakładu na hektar). Dokonując zakupu herbicydów, nie powinno się sugerować ceną litra czy kilograma. Liczy się nakład na hektar. Rafał Kowalski zaznacza, że często herbicyd o kusząco niskiej cenie litra tylko pozornie jest interesujący. Innym często spotykanym w zbożach ozimych chwastem jest maruna bezwonna. (fot. AgroFoto.pl, użytkownik: sebas99) Po przeliczeniu dawki i kwoty zabiegu okazuje się, że preparat, który wydawał się tani, wcale takim nie jest, ponieważ stawka za ochronę hektara jest wyższa niż aplikacja herbicydowa przy użyciu najlepszych produktów wyjaśnia. W wielu przypadkach koszt ochrony zbóż ozimych preparatem Mustang Forte 195 SE jest niższy w porównaniu do popularnych rozwiązań, a biorąc pod uwagę szerokie spektrum zwalczanych chwastów, wydłużone okno stosowania oraz możliwość aplikacji w niższych temperaturach preparat ten wygrywa konkurencję w kategorii wiosennego zabiegu korekcyjnego w zbożach ozimych. Łatwo obliczyć również koszt zabiegu, ponieważ operuje się tu jedną dawką na poprawki 0,8 l/ha. 8 / 11

9 Maruna bezwonna 4 tygodnie po zabiegu herbicydem Mustang Forte 195 SE. Koszt zastosowania Mustanga Forte 195 SE można w łatwy sposób dodatkowo obniżyć możliwości takie daje ciekawy program promocyjny D-Koder. Za każdy litr produktu Mustang Forte 195 SE rolnik otrzymuje 1 punkt, który wart jest 5 zł. Wystarczy zdobyć 30 punktów i zarejestrować kody do 31 maja. Oznacza to, że kupując 30 l Mustanga Forte 195 SE, rolnik otrzymuje 30 punktów, a po sezonie punkty może wymienić na nagrody. Nie jest to trudne zadanie, tym bardziej, że produkt ten jest (oprócz ozimin) zarejestrowany również w zbożach jarych (jęczmień, pszenica, owies, mieszanki owsa z jęczmieniem). W zbożach jarych również wystarczająca jest niewielka dawka 0,8 l/ha. Łącząc ochronę wiosenną przy zastosowanej niższej dawce Mustanga Forte 195 SE na areale 38 ha, można więc zyskać ok. 150 zł. 9 / 11

10 8 głównych zalet herbicydu Mustang Forte SE. Mustang Forte 195 SE dostępny jest w opakowaniach 1 l, 5 l oraz 20 l. Jest sprawdzonym rozwiązaniem na korekty w oziminach oraz do ochrony wiosennej. Bezpieczeństwo stosowania w późniejszych fazach, niska i łatwa do odmierzenia dawka, niższa 10 / 11

11 temperatura aplikacji oraz szeroka rejestracja plasują preparat w ścisłej czołówce wiosennych herbicydów. Warto zastanowić się nad zabiegiem korekcyjnym w zbożach ozimych, tym bardziej w obliczu wymagającej i niepewnej wiosny. 11 / 11 Powered by TCPDF (