ROZMOWY. Święto Wielkiej Nocy to czas otuchy i nadziei. Czas odradzania się wiary w siłę Chrystusa i w siłę człowieka...

Transkrypt

1 Kontrowersje W GSM nie panuje strach. Boją się ci, którzy nas szkalują. str. 6-7 Termomodernizacja Finanse bez tajemnic Co warto wiedzieć? str. 8-9 Święto Wielkiej Nocy to czas otuchy i nadziei. Czas odradzania się wiary w siłę Chrystusa i w siłę człowieka... Wszystkim mieszkańcom naszej spółdzielni oraz Jastrzębia-Zdroju życzymy, aby Święta Wielkanocne przyniosły radość, pokój oraz wzajemną życzliwość. Rada Nadzorcza, Zarząd i pracownicy GSM z Grażyną Szczuką, sekretarzem Rady Nadzorczej GSM ROZMOWY z Gerardem Weychertem, prezesem Zarządu GSM str. 4 W ostatnich latach w GSM, w ramach posiadanych środków z funduszu remontowego, ocieplano średnio dwa-trzy budynki w ciągu roku. Teraz, w pierwszym etapie rozpoczętego programu, tylko do końca 2012 roku zostanie przeprowadzona termomodernizacja aż 19 budynków. I to jest pewnik. Czy to jest stagnacja, czy postęp? Osąd pozostawiam mieszkańcom. Naruszyliśmy swoim działaniem interesy wielu grup. Dlatego prowadzony jest tak silny atak na członków Rady Nadzorczej i na mnie osobiście. str. 5

2 2 Aktualności Aktualności 3 TELEFONY ALARMOWE POGOTOWIE ENERGETYCZNE POGOTOWIE GAZOWE Pogotowie wod-kan STRAŻ POŻARNA POLICJA Straż Miejska POGOTOWIE RATUNKOWE POGOTOWIE AWARYJNE GSM FIRMA ANTEX (usterki anten zbiorczych) POGOTOWIE DŹWIGOWE BIURO OBSŁUGI ZGŁOSZEŃ DŹWIGÓW Poczta elektroniczna do kontaktów w sprawach interwencyjnych: interwencja@gsmjastrzebie.pl Przypominamy jednocześnie numery do administracji osiedlowych ADMINISTRACJA POMORSKA ADMINISTRACJA MARUSARZÓWNY ADMINISTRACJA KATOWICKA ADMINISTRACJA OPOLSKA W tym roku PIT-a wyślij przez internet! Naczelnik Urzędu Skarbowego w Jastrzębiu-Zdroju gorąco zachęca do składania zeznań podatkowych drogą elektroniczną. Dzięki takiemu rozwiązaniu: - oszczędzisz swój czas, - unikniesz błędów (program sam oblicza podatek), - przyśpieszysz zwrot nadpłaty podatku. Wejdź na i wypełnij zeznanie. Górnicza Spółdzielnia Mieszkaniowa w Jastrzębiu-Zdroju, ul. Graniczna 1 posiada: LOKALE UŻYTKOWE DO WYNAJĘCIA! w których można prowadzić każdy rodzaj działalności gospodarczej. Lokale mają zapewniony swobodny dojazd środkami transportu i wyposażone są w niezbędne media. Stawki czynszu konkurencyjne, zachęcające do wynajęcia lokali. 1. Lokal użytkowy, przy ul. Opolskiej - w paw o pow. 168,71 m 2 2. Lokal użytkowy, przy ul. Opolskiej - w paw o pow. 92,51 m 2 3. Lokale użytkowe, przy ul. Kusocińskiego - w paw o pow. 54,14 m 2 (pomieszczenia piwniczne) - o pow. 73,66 m 2 (pomieszczenia piwniczne) Bliższych informacji udziela: Dział Księgowo-Finansowy Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej w Jastrzębiu-Zdroju, ul. Graniczna 1 (pokój nr 12, tel. 32/ wew. 2, tel ) Wydawca Górnicza Spółdzielnia Mieszkaniowa w Jastrzębiu-Zdroju, ul. Graniczna 1 centrala: (032) Redaktor naczelny: Jerzy Filar Skład: F-Press, Katowice Druk: Polskapresse, Sosnowiec ul. Baczyńskiego 25 Biuletyn informacyjny Twoja spółdzielnia został zarejestrowany w Sądzie Okręgowym w Gliwicach w rejestrze dzienników i czasopism pod pozycja Pr 314. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniu czytelników postanowiliśmy zainaugurować cykl artykułów związanych z oddłużaniem zaległych zobowiązań finansowych. Biorąc pod uwagę to że, problem długów i dłużników, w obecnej chwili jest problemem numer jeden naszej spółdzielni chcemy, w sposób jak najbardziej rzeczowy podjąć ten temat publikując na naszych łamach odnoszące się doń cykliczne artykuły. W poprzednim numerze Pan prezes Gerard Weychert pisał między innymi, że - Jaką rolę pełni firma windykacyjna w procesie odzyskiwania zaległości płatniczych wobec Spółdzielni Mieszkaniowej? - GSM współpracuje z naszą firmą już od ponad roku. W tym czasie okazało się, że doświadczenie pracowników Deptor - Windykacje, przyniosło oczekiwane efekty, w zakresie ściągalności długów. Specyficzny rodzaj relacji łączących dłużnika z wierzycielem, ale i na odwrót, wierzyciela z dłużnikiem, powoduje, że niejednokrotnie sprawy trudne potrafią na długo utkwić w martwym punkcie. Jednak sprawy trudne nie muszą być, jak się o tym później często przekonujemy beznadziejne. Z własnego doświadczenia wiem, że te najtrudniejsze znajdują swój szczęśliwy finał w postaci spłaty długu. - Nie odpowiedział Pan jednak na moje pytanie... - Owszem. W poprzedniej wypowiedzi zawarłem podstawową ideę pracy windykatora. Banalne byłoby przecież stwierdzenie, że pomagamy odzyskiwać pieniądze. Krótko mówiąc ta rola związana jest z taką orientacją psychologiczną na dług i dłużnika, aby ten ostatni wziął mocno swoje sprawy, w swoje ręce i podjął się, traktując to, jako życiowy priorytet, spłaty długu. - Zatem uważa Pan, że każdy dług można spłacić? oprócz standardowych działań pracowników spółdzielni, polegających na wysyłaniu wezwań do zapłaty, kierowaniu spraw do sądu itp. spółdzielnia podjęła współpracę z firmami windykacyjnymi, które zajmują się ściąganiem pieniędzy od lokatorów posiadających zadłużenie(...). Jedną z nich jest firma Deptor - Windykacje, która już niezmiennie, od kilku lat cieszy się, w naszym regionie opinią skutecznej i kompetentnej. Współpraca spółdzielni z firmą Deptor - Windykacje trwa nieprzerwanie już od ponad roku. Windykacje. Każdy dług można spłacić. - Zdecydowanie tak. Gdybym w to nie wierzył, nie wykonywałbym tego zawodu. Chodzi głównie o to, by to przekonanie dotarło również do osoby zadłużonej. Zazwyczaj każdy dłużnik ma świadomość kolejności biegu zdarzeń, które mają miejsce w kilka miesięcy po zaistnieniu długu. Kiedy wymieniam konsekwencje w postaci nakazu płatności, egzekucji komorniczej czy n a k a z u eksmisji słyszę: wiem, wiem, niech mi Pan tego nie powtarza. Otóż to. Często ta wiedza przychodzi za późno. Jednak najczęściej jest to wiedza dyscyplinująca osoby z niedużymi długami, bądź te które wahają się, czy może tym razem pozwolić sobie na brak wpłaty. W pewnym momencie materialnych kłopotów, dłużnik przestaje pozytywnie odnosić się do swojej sytuacji i błędnie interpretuje podstawowe fakty. Do tego W związku z tym postanowiliśmy naszym Czytelnikom, głównie tym, którzy borykają się z własnym zadłużeniem, ale także wszystkim zainteresowanym tym tematem, zaproponować lekturę przeprowadzonej rozmowy z pracownikiem tej firmy, który ze względów zawodowych prosił o zachowanie anonimowości. Być może, spojrzenie z innej perspektywy na problem długu umożliwi wielu osobom zadłużonym zmobilizować dodatkowe siły i przystąpić ze zdwojoną energią do działania. Punkt zwrotny Rozmowa z pracownikiem firmy windykacyjnej Deptor. Ze względu na charakter swojej pracy rozmówca prosił o zachowanie anonimowości. dochodzi poczucie presji ze strony słusznych oczekiwań wierzyciela. Wówczas powinniśmy mieć do czynienia z tym szczególnym momentem, z tym newralgicznym Punktem Zwrotnym. - Czy to może oznaczać, że spotkanie z windykatorem nie musi być przykrą koniecznością? - Chciałbym, żeby tak właśnie było, żeby rozmowa pomiędzy dłużnikiem a pracownikiem windykacji, jej klimat, a także rodzaj argumentacji każdorazowo dawały ten efekt, o którym była mowa wcześniej. Niejednokrotnie zaczynając, nieraz od dramatycznych decyzji wpłat po 100 czy 200 zł. Po kilku, czy kilkunastu miesiącach dłużnik wychodził ze swej trudnej sytuacji na czysto, silniejszy oraz bogatszy o nowe doświadczenia dotyczące swoich możliwości. - Na koniec proszę o jakąś radę dla tych osób, które mają długi i za nie płacą. - Niestety, trzeba się, jak najszybciej pogodzić z tym, że każde zobowiązanie tak, czy inaczej musi zostać spłacone czy też ściągnięte. Rada więc w tej sytuacji może być tylko jedna: wypowiedz swemu długowi wojnę i płać. Zużycie wody - analiza Szanowni mieszkańcy Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej! Jak co roku dokonujemy oceny-bilansów funkcjonowania naszej spółdzielni za poprzedni rok. W tym miejscu pragnę Państwu przedstawić analizę zużycia wody, różnic w niedoborach z okresu ostatnich siedmiu lat. Gdybyśmy żyli w USA nie zajmowalibyśmy się takimi analizami, ponieważ Amerykanie mają wodę za darmo. Natomiast my, po 45 latach szczęśliwości socjalistycznej oraz 20 latach III RP za wodę musimy płacić i to słono. Różnice niedoboru wody wynikają z wielu czynników, które wielokrotnie były omawiane (niedokładność liczników indywidualnych, liczników głównych będących własnością miejskiej spółki zaopatrującej nasze zasoby, problemy z ich odczytaniem, a także nazwijmy to z czynnikiem innym i nie chcę tu nikogo obrazić bez dowodu). Komisja Gospodarcza Rady Nadzorczej GSM od pierwszych dni swojej pracy w tej kadencji, to jest od lipca 2010r. podjęła wszystkie możliwe jawne, a także nieformalne działanias, aby zminimalizować obciążenia mieszkańców za różnice wynikające z niedoborów wody. Nie mam innej sposobności i chciałbym w tym miejscu podziękować wszystkim pracownikom Działu GZM za zaangażowanie i prace w osiągnięciu tego wyniku (tabela z wynikami poniżej). Można wiele mówić i pisać, ale lepiej to zobrazować i popatrzeć na te wyniki, które jednoznacznie pokazują czy zostało coś zrobione w ostatnich dwóch latach. Jednym z elementów, który spowodował poprawę w zakresie kontroli zużycia wody, było wprowadzenie przez Radę Nadzorczą dnia r nowych zapisów w Regulaminie rozliczania poboru wody i odprowadzania ścieków w lokalach mieszkalnych i użytkowych Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej w Jastrzębiu-Zdroju. Proszę Państwa o zwrócenie szczególnej uwagi na dane zawarte w pozycji 9 i 10 tabeli. Zdaję sobie w pełni sprawę, że niektórzy mieszkańcy mogą powiedzieć dlaczego my dalej płacimy za niezużytą wodę, w wyniku niedoborów i różnic?. Rozumiemy to pytanie i nie uważamy tej sprawy za temat zakończony. W dalszym ciągu, tam gdzie wyniki spisów zużycia wody będą rejestrowały różnice, będziemy podejmowali decyzje, aby te wyniki jeszcze bardziej polepszyć. Waldemar Kapłon Przewodniczący Komisji Gospodarczej RN Lp. Wyszczególnienie j.m zużycie wody z wodomierzy głównych m , , , , , , ,00 2. zużycie wody w wodomierzy indywidualnych m , , , , , , ,96 3. zużycie wody - ryczałt m , , , , , , ,53 4, zużycie wody na inne cele m , , , , , , ,69 5. różnica wskazań (niedobór) m , , , , , , ,82 6. ilość osób (średnioroczna) - ogółem osoby 21050, , , , , , ,00 7. ilość osób (średnioroczna) - ryczałt osoby 537,00 395,00 310,00 247,00 251,00 205,00 162,00 8. ilość osób (średnioroczna) - wodomierze indywid. osoby 20513, , , , , , ,00 9. różnica wskazań na osobę m 3 1,96 2,28 2,31 2,61 1,91 1,49 0, % niedoboru wody % 6,00 7,00 7,12 8,15 5,87 4,58 0, zużycie wody średnioroczne na osobę - ogółem m 3 2,72 2,72 2,71 2,67 2,72 2,73 2, zużycie wody średnioroczne na osobę z wodomierzy indywid. m 3 /m-c 2,43 2,42 2,44 2,39 2,50 2,53 2,57 SZANOWNI MIESZKAŃCY W ZWIĄZKU Z PRZYJĘTYMI PRZEZ RADĘ NADZORCZĄ POPRAWKAMI DO REGULAMINU POBORU WODY I ODPROWADZANIA ŚCIEKÓW INFORMUJEMY ŻE: Dokonano następujących zmian: 1. Odczytów wodomierzy dokonują osobiście tylko upoważnieni pracownicy Spółdzielni (upoważnieniem jest identyfikator pracownika). 2. W przypadku nieobecności lokatora istnieje możliwość umówienia się z pracownikiem we wskazany dzień prowadzenia spisu, poprzez zgłoszenie do Administracji i umówienie na określoną godzinę (w ostatnim dniu kontroli, tj r. Administratorzy umawiają się w godzinach popołudniowych między ). 3. Osobom, które uniemożliwią dokonanie spisu wodomierzy na podstawie własnego oświadczenia (lub w przypadku jego niepodpisania, na podstawie notatki sporządzonej przez pracownika Spółdzielni), naliczany będzie ryczałt zużycia wody na jednego mieszkańca wraz z regulaminową karą od początku następnego okresu rozliczeniowego. 4. Pracownicy nie będą przyjmowali stanów liczników na karteczkach, ani w formie telefonicznej. Pełny tekst regulaminu na stronie internetowej: lub do wglądu w administracji. W związku z powyższym Zarząd podjął następującą decyzję dotyczącą spisywania stanów liczników w ostatnim kwartale 2011r.: r. w godzinach: nasi pracownicy przeprowadzą spis stanu liczników. Prosimy o umożliwienie osobistego spisania stanu licznikowego zużycia wody przez pracowników administracji. W przypadku braku lokatora w mieszkaniu pracownik zostawi powiadomienie z prośbą o kontakt telefoniczny w celu umówienia terminu ponownego spisu i udostępnienie wglądu do liczników w dniu r. Osoby które z różnych względów nie były obecne w tych dniach w godzinach dopołudniowych, mogą za pośrednictwem administracji umówić się na spisanie stanów licznika w dniu r. w godzinach popołudniowych Pracownicy nie będą przyjmowali stanów liczników na karteczkach ani w formie telefonicznej. Liczniki spisujemy tylko osobiście!!! Zarząd GSM Regulamin rozliczania poboru wody i odprowadzania ścieków w lokalach mieszkalnych i użytkowych Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej w Jastrzębiu-Zdroju (wyciąg) 4. Rozdział III. Montaż wodomierzy, legalizacja i sposób rozliczania wody w przypadku uszkodzenia wodomierza. 3. Odczytów wskazań wodomierzy w obecności dorosłych domowników dokonują upoważnieni pracownicy GSM w Jastrzębiu-Zdroju, a właściciel lub inna dorosła osoba własnoręcznym podpisem potwierdza jego stan. 4. W wyjątkowych sytuacjach dopuszcza się możliwość umówienia z pracownikiem administracji na odczyt wodomierza w terminie uzgodnionym przez obie strony, zgodnie z grafikiem spisywania ogłaszanym w każdym kwartale, wywieszanym w gablotach. W przypadku długotrwałej nieobecności spisywanie licznika może być przeprowadzone w dogodnym ustalonym terminie, w kontakcie z administracją i administrator po dokonaniu spisu przekazuje do działu rozliczeń. Z odczytu sporządza się notatkę, w której zawarte jest oświadczenie o przewidywanym terminie powrotu. W/w nieobecność nie skutkuje naliczaniem ryczałtowej stawki za zużycie wody. 10. Obowiązkiem lokatora lub najemcy lokalu użytkowego jest umożliwienie dostępu do wodomierza osobie upoważnionej przez Spółdzielnię, w celu sprawdzenia wskazań wodomierza i kontroli prawidłowości działania i montażu instalacji wodnej, wodomierza, plomb. 12a. Użytkowników lokali mieszkalnych, którzy nie udostępnili zainstalowanych wodomierzy indywidualnych do odczytu w dwóch kolejnych okresach rozliczeniowych będą obciążani za wodę od początku następnego okresu rozliczeniowego według normy zużycia wody na osobę obowiązującej w GSM, a jeżeli obciążenie według normy zużycia wody będzie niższe od rozliczenia według wskazań wodomierza to obciążany będzie według wskazań wodomierza powiększonych o m 3 wody przypadające na mieszkanie z rozliczenia niedoboru wody z budynku lub klatki.

3 4 Rozmowy 5 Niech mieszkańcy sami ocenią: stagnacja czy postęp - Od lipca 2010 roku pełni Pani funkcję sekretarza Rady Nadzorcze GSM. Co Pani zdaniem należy do najważniejszych osiągnięć Rady w tym okresie? - Dużym sukcesem tej Rady, oczywiście we współpracy z Zarządem GSM i prezesem Weychertem, jest podjęcie wielkiego przedsięwzięcia, jakim jest program termomodernizacji naszych zasobów. Termomodernizacja w spółdzielniach mieszkaniowych prowadzona jest w Polsce od lat 90-tych ubiegłego wieku. W odróżnieniu od dotychczasowych ociepleń wykonywanych przez GSM i realizowanych w ramach posiadanego funduszu remontowego, program ten wspomagany jest finansowo, m.in. przez Bank Gospodarstwa Krajowego oraz Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Kredyty zaciągane w ramach programu są bardzo nisko oprocentowywane i częściowo umarzane. Przygotowane przez spółdzielnie projekty i wnioski dotyczyć muszą każdego budynku osobno. Po akceptacji przez WFOŚ mogą otrzymać tzw. promesy, czyli przyrzeczenia kredytów. Przygotowanie tych wniosków, to ogromna praca dokumentacyjna, wykonana przez wielu ludzi i Zarząd. Nasza Spółdzielnia otrzymała premię termomodernizacyjną z BGK na sumaryczną kwotę ok. 1mln złotych - bagatela, powiedzą malkontenci. I tu, zamiast podziękowań zespołowi ludzi za dobrze już wykonaną pracę, pojawiają się akcje medialne, które mają za zadanie zdyskredytować nasze sukcesy. - Poprzednie władze Spółdzielni nie zabiegały o rozpoczęcie termomodernizacji? Rozmowa z Grażyną Szczuką, sekretarzem Rady Nadzorczej GSM - Jak już wspomniałam, programy termomodernizacyjne pojawiły się w Polsce już w latach 90-tych. Niestety, prezesom GSM dwóch poprzednich kadencji tj. P. Bogusławowi Swaczyjowi oraz P. Piotrowi Gogolińskiemu nie udało się rozpocząć tej inwestycji. Pisali pisma, składali deklaracje i... unikali podjęcia decyzji. Obecna Rada Nadzorcza - po wyborze w drodze konkursu prezesa Gerarda Weycherta - podjęła niezwłocznie ten temat. Rozpoczęliśmy szerokie konsultacje oraz dyskusje z mieszkańcami, co zaowocowało konkretnymi decyzjami i uchwałami na Walnym Zgromadzeniu, w maju 2011r. Co ciekawe, przy współudziale Pani Błaszczyk-Samsel, która głosowała za. Teraz, ta sama osoba zdaje się nie rozumieć zasadności termomodernizacji, widząc w każdym działaniu drugie dno. Nie dziwi mnie to. W ostatnich latach w GSM, w ramach posiadanych środków z funduszu remontowego, ocieplano średnio dwa-trzy budynki w ciągu roku. Teraz, w pierwszym etapie rozpoczętego programu, tylko do końca 2012 roku zostanie przeprowadzona termomodernizacja aż 19 budynków. I to jest pewnik. Czy to jest stagnacja, czy postęp? Osąd pozostawiam mieszkańcom. W ostatnich latach w GSM, w ramach posiadanych środków z funduszu remontowego, ocieplano średnio dwa-trzy budynki w ciągu roku. Teraz, w pierwszym etapie rozpoczętego programu, tylko do końca 2012 roku zostanie przeprowadzona termomodernizacja aż 19 budynków. I to jest pewnik. Czy to jest stagnacja, czy postęp? Osąd pozostawiam mieszkańcom. - Co jeszcze, poza modernizacją, jest warte uwagi? - Kolejny temat, który uważam za sukces Rady Nadzorczej, to transparentność i otwartość na członków i mieszkańców GSM. Po-siedzenia Rady są otwarte i jawne. Każdy członek ma prawo przyjść, posłuchać, a także poprosić o głos. Spotkania z mieszkańcami w sprawie planów remontowych oraz lokalnych problemów, odbywają się w miejscach położonych najbliżej zainteresowanych lub tam, gdzie sobie życzą. Myślę, że mieszkańcy dobrze pamiętają posiedzenia Rady z udziałem Pani Blaszczyk- Samsel. Wielu z nich pamięta, jak byli skutecznie wypraszani z posiedzeń. Obecnie ta Pani rozpisuje się na forach internetowych i udziela wywiadów. Wszystko jednak ma swoje granice i prawda obroni się sama. Życzyłabym wszystkim spółdzielniom w Polsce takiego przewodniczącego, jakim jest P. Zbigniew Podmagórski, który ma niesłychaną wiedzę prawną i spółdzielczą. Niestety, fałszywi obrońcy interesów GSM i malkontenci, którzy wypisują bzdury w Internecie, są po prostu wściekli, że dotychczasowe układy zostały przerwane. Nie ma już więcej kolesiostwa i rodzinnych relacji w GSM. To jednak wyjdzie mieszkańcom i członkom Spółdzielni na dobre. - Czego nie udało się zrealizować? - Są pewne sprawy, których niestety, na razie nie udało się zrealizować. Jedna dotyczy Osiedla Armii Krajowej. Brakuje chodnika łączącego osiedle z ulicą Kasztanową. Ponieważ ułożenie chodnika wiąże się z własnością gruntów, problem musi być rozpatrywany wspólnie z Urzędem Miasta Jastrzębie - Zdrój. Niestety, jest to trochę skomplikowane i wymagane procedury prawne przeciągają rozwiązanie sprawy. Druga sprawa ma szerszy zasięg i dotyczy przekształcenia na drodze decyzji administracyjnej prezydenta Miasta, wieczystego użytkowania gruntów z nieruchomościami mieszkalnymi naszych zasobów GSM we własność. Tą sprawą, wspólnie z Radnymi Miasta Jastrzębie - Zdrój, zajmowaliśmy się bardzo intensywnie, doprowadzając do uchwalenia odpowiedniej uchwały Rady Miasta - chodziło o korzystną bonifikatę przy rozliczeniach wartości tych praw. Niestety, wojewoda śląski zablokował tę uchwałę. Mimo zaskarżenia tej decyzji przez władze naszego miasta, szanse załatwienia tej sprawy w obecnym stanie prawnym są praktycznie żadne. Należy liczyć jedynie na nowe rozwiązanie ustawowe w Sejmie, w co osobiście nie wierzę przy obecnym układzie rządowym. - Jak się Pani ustosunkuje do pojawiających się w Internecie zarzutów dotyczących zwolnienia Pana Glenca, członka zarządu GSM? - Warto przypomnieć ten fakt z poprzedniej kadencji, kiedy to państwo: Wójcik, Błaszczyk-Samsel, Hupka, Cichoń, Chmarek, Maryniak i Malec, po wyeliminowaniu z Rady Nadzorczej panów Podmagórskiego, Matusiaka oraz Krywulki, podjęli decyzję o zwolnieniu członka Zarządu, Pana Glenca. To była bardzo niedobra decyzja. Trzymiesięczna pensja bez konieczności świadczenia pracy ze średnim wynagrodzeniem 7 tys. złotych daje łączną kwotę 21 tys. złotych. W dodatku Pan Glenc zaskarżył procedurę zwolnienia do Sądu i wygrał - uzyskał dodatkowe odszkodowanie w wysokości 25 tys. złotych. Decyzja o zwolnieniu P Glenca kosztowała spółdzielnię (łącznie z kosztami procesowymi) ok. 49 tys. złotych. Tymczasem, w wywiadzie Pani Blaszczyk-Samsel, wykonując zawód radcy prawnego w Jastrzębiu Zdroju, stwierdziła beztrosko: cytuję:...tak, pan prezes Glenc otrzymał takie odszkodowanie w wysokości trzymiesięcznej pensji, nie z powodu odwołania, bo to jest prawo RN i my z tego skorzystaliśmy. Podstawą wyroku były przepisy prawa pracy związane z umową o pracę P. Glenca. To prawda. Mieliście prawo, lecz osoba wykonująca zawód radcy prawnego powinna wiedzieć, że były możliwości dokonania tej procedury przez RN GSM bez straty jednego grosza. rozmawiał: Jan Ostoja Dziwnie jakoś - Mija pierwszy, pełny rok, od kiedy powołano Pana na funkcję prezesa Zarządu naszej Spółdzielni. Proszę podać pierwszą myśl, jaka Panu przychodzi, aby podsumować ten okres. - Satysfakcja pomieszana z niesmakiem. - Z jakiego powodu satysfakcja? - Kiedy półtora roku temu zostałem członkiem zarządu w GSM nie znałem specyfiki tego przedsiębiorstwa. Po prostu wyszedłem z założenia, iż osoby będące współwłaścicielami spółdzielni - czytaj członkowie - są zainteresowani, aby spółdzielnia świadczyła jak najlepiej swoje usługi. Oczywiście, ważne jest, aby za te usługi nie musieli wnosić jakiś horrendalnych opłat czynszowych. Chciałem, aby stan budynków był coraz lepszy, mimo ich wieku itp. Normalne podejście; zrób swoje, pilnuj jakości oraz ceny usługi, a wszystko będzie o k. Wydaje mi się, iż mogę tu powiedzieć, że ten cel, w jakimś stopniu został osiągnięty. Przede wszystkim od półtora roku nie podnieśliśmy czynszu w tej części, która odnosi się do eksploatacji. Mało tego, ostatnio dla siebie zrobiłem analizę wysokości czynszu w porównaniu z jedną z jastrzębskich spółdzielni i muszę przyznać, iż jest to dla mnie budujące. Wychodzi bowiem, że stawka u nas jest niższa średnio o 20 groszy na metrze. Rocznie to już kwota ok. 140 zł, przypadająca na jedno przeciętne mieszkanie. Udało nam się obniżyć wiele składowych stawek czynszowych, np. śmieci, opłata za antenę TV, domofony, kominiarze, ochrona, deratyzacja, cena energii elektrycznej i wiele innych. Podpisaliśmy też korzystniejszą umowę z firmą serwisującą windy. Po prostu zrobiłem to, co uważałem za słuszne, celowe i pożyteczne. W końcu po to jestem jednym z członków zarządu. - A wspomniany niesmak? - Lokalne bagienko i ciągła bijatyka między tzw. działaczami spółdzielczymi. - Proszę o przykłady. - Na przykład ostatnie, głośne i medialne zdarzenie. Wywiad na jednym z forów internetowych pani Kingi Samsel-Błaszczyk. Przeczytałem go i własnym oczom nie wierzyłem. Osoba ta będąc radcą prawnym, pisze w bardzo pokrętny sposób o jakiś problemach, które rzekomo występują w naszej spółdzielni. Nie stać tej Pani na to, aby napisać wprost: źle się dzieje w GSM, a dlatego że i tu powinny paść jakieś argumenty. Niestety, tego się nie doczekałem. Główne frazy zawarte Rozmowa z Gerardem Weychertem, prezesem Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej w Jastrzębiu-Zdroju. w tym artykule to stwierdzenia: ponoć, słyszałam, pracownicy się skarżą, ludzie mówią itp. To, tak jakbym powiedział Niektórzy klienci pani Kingi Samsel-Błaszczyk mówią, że jest złym prawnikiem. Myślę, że pani Samsel-Błaszczyk zastosowała sztuczkę prawną, aby zabezpieczyć się przed ewentualnym procesem w sądzie karnym. A wywiad był udzielany, oczywiście, w imieniu mieszkańców naszej spółdzielni, dla ich dobra, wyłącznie ze szlachetnych pobudek, a jakże! I nie ma to nic wspólnego z tym że, pani Samsel - Błaszczyk została usunięta z członkowstwa w spółdzielni przez członków Rady Nadzorczej. Wywiad nie ma nic wspólnego z rewanżem. To tylko dla dobra ludzi. (śmiech). - Ale i Pan może wypowiedzieć się na tym forum, ripostować. - Wolę wypowiadać się na naszych łamach. Mam wiele wątpliwości co do poziomu merytorycznego, wiarygodności i rzetelności tego portalu. Są takie media, dla których ważniejsza jest rozróba od dociekania prawdy. To nie jest poziom debaty publicznej, który akceptuję i dlatego mojego nazwiska, jako autora, tam Pan nie znajdzie. - Teoretycznie ataki na Radę Nadzorczą Pana nie dotyczą. To potyczki obecnych i byłych członków. - Wolne żarty! Problemy Rady zawsze, automatycznie przekładają się na problemy Zarządu. W końcu jesteśmy osobami, które muszą ze sobą współpracować. Poza tym słyszę później insynuacje, że w spółdzielni panuje kolesiostwo, że zatrudniono mnie dzięki znajomości z członkami Rady, że nie pracowałem nigdy w spółdzielni itp. Ci ludzie niestety, nie mają odwagi powiedzieć tego wprost, w cztery oczy. - Jak się Pan wytłumaczy z zarzutu kolesiostwa? - Jeśli fakt, że z kilkoma członkami RN jestem na ty, to jest kolesiostwo. - Wie Pan o co chodzi, proszę nie żartować. No więc, zapytam wprost. Znał Pan kogoś z członków RN przed tym, jak został pan prezesem? - W porządku chronologicznym: jako pierwszą poznałem Kingę Samsel -Błaszczyk, a rok później Andrzeja Matusiaka. - O tym, że znaliście się z Matusiakiem, nie było tajemnicą. Ale z tą drugą osobą trochę mnie Pan zaskoczył. - A widzi Pan! Nie wszystko jest takie czarno-białe. Te wszystkie pomówienia to stek głupstw pisanych na różnych forach przez frustratów. - Mocne słowa - Wiem, co mówię. Bo, jak nazwać różne karygodne wpisy na forach, gdzie celem ataku jest Rada Nadzorcza, to znów moja osoba. Gdy wiem, że wpisy są dokonywane na przykład z: komputera zarejestrowanego na byłego kierownika działu technicznego (kierował działem podczas inwestycji - Opolska 2-12), z komputera, który łączy się z Internetem poprzez nr telefonu zarejestrowanego na spółdzielnię, gdzie pracuje jedna ze zwolnionych administratorek, czy też z komputera firmy, gdzie pracował były redaktor naszej gazetki. Naruszyliśmy swoim działaniem interesy wielu grup. Dlatego prowadzony jest tak silny atak na członków Rady Nadzorczej i na mnie osobiście. - A propos byłych pracowników. Z wpisów na forach wynika, że stała im się wielka niesprawiedliwość, a spółdzielnia poniosła koszty związane z tymi sprawami. Jak Pan to skomentuje? - Wiem że pojawiła się w związku z tym zła atmosfera wśród części mieszkańców. Powiem prosto. Czasem warto zaryzykować przegraną w sądzie i mieć spokój w firmie, niż współpracować z osobami, których kompetencja i rzetelność budzą uzasadnione wątpliwości. - Coś więcej? - Proszę. Jak miałem współpracować z osobą, która kilka lat temu w nieuprawniony sposób przejęła pomieszczenie gospodarcze będące w gestii personelu sprzątającego i zaadoptowała je na mieszkanie, w którym zamieszkał jej syn? Czy mogę zaufać osobom z działu technicznego, po tym, jak prowadzona była termomodernizacja budynku na Opolskiej 2-12? Co mam myśleć o inspektorze nadzoru, który ma kłopoty z policzeniem długości instalacji odgromowej na jednym z budynków? Co myśleć o pracowniku - synu byłego członka Rady Nadzorczej, a zarazem działaczu sportowym, któremu w pracy myliły się role? Myślę, że tu odpowiedzi nasuwają się same. Co do kosztów, cóż, pewnie wprost możemy mówić o tysiącach złotych, ale może to, iż pozbyliśmy się słabych ogniw sprawiło, iż możemy podzielić nadwyżkę z działalności eksploatacyjnej w wysokości ok. 1 mln 480 tys. zł, a więc chyba najwyższą w ostatnim dziesięcioleciu. Warto też pamiętać, że Sąd Pracy zazwyczaj stoi po stronie pracownika, co jest naturalne, bowiem zabezpiecza w ten sposób stronę słabszą. Dziwi mnie tylko, że nikt nie wspomina o byłym prezesie ds. technicznych, którego wymieniła poprzednia Rada Nadzorcza (z walczącą z terrorem w spółdzielni - Kingą Samsel-Błaszczyk w tym gronie) i po procesie otrzymał odprawę, a także przez 3 miesiące nie świadczył pracy. Czyli generalnie otrzymał dodatkowo około 46 tysięcy złotych. - Jednym słowem: nie ma lekko. - Nie ma, nie ma. Widać wyraźnie, że naruszyliśmy swoim działaniem interesy wielu grup. Dlatego, prowadzony jest tak silny atak na członków Rady i na mnie osobiście. Niektórzy - nawet pośród członków obecnej Rady Nadzorczej, posuwają się do wchodzenia w moje życie osobiste, do prowokacji, czy też próbują kontrolować mój czas prywatny. Świadczy to tylko o tym, że nieistotne jest to, na ile skuteczne jest zarządzanie. Nieważne jest to, iż ostatnio otrzymaliśmy już decyzję od BGK o 20% bonifikacie na termomodernizację (jest to kwota ok. 1 mln złotych) i jesteśmy w trakcie pozyskiwania kolejnych ulg, na rzecz poprawy warunków życia mieszkańców, liczy się tylko chora lub urażona ambicja i chęć zdezawuowania obecnych władz spółdzielni. - W tych wypowiedziach przebija zawód, rozczarowanie sytuacją. - Nie do końca, bo podałem też informacje o sukcesach, o wyniku ekonomicznym, o naszych przewagach. To cieszy, niech mi Pan uwierzy. Nawet się Pan nie domyśla, jaką czułem satysfakcję, gdy ostatnio negocjowaliśmy cenę wind i w wyniku tych rozmów udało nam się kupić 4 windy w cenie za jaką moi poprzednicy kupowali dźwigi w okresie Wtedy, ceny zakupu wahały się od 250 do 290 tys. zł za dwie sztuki, my kupiliśmy te same urządzenia za 270 tys. zł. Pamiętajmy jednak o inflacji, a także o tym, że kupowaliśmy tylko 4 sztuki, czyli w ilości detalicznej, a nie jak poprzednicy w hurcie (96 szt.). I to jest ten moment, dla którego warto pracować. - Co będzie dalej. Zastanawiał się Pan nad tym? - Nic, zobaczymy. W końcu prezesem się bywa, a nie zawsze jest. Na szczęście nasi mieszkańcy są ludźmi rozsądnymi, oceniają nas po efektach, cyfrach, gdyż kierują się rozsądkiem i nie dadzą się nabrać na pomówienia oraz oszczerstwa. rozmawiał: Edward Nowicki

4 6 Kontrowersje 7 W opublikowanym na portalu JasNet artykule W GSM panuje strach, przedstawiono w złym świetle wizerunek naszej spółdzielni, a w szczególności Rady Nadzorczej. Wywiad udzielony przez Kingę Błaszczyk-Samsel wprowadza w błąd szeroką rzeszę Czytelników i Internautów. W reakcji na tę publikację i w zgodzie z prawem prasowym, Prezydium RN GSM zwróciło się do właściciela Portalu z żądanie zmieszczenia naszego stanowiska w tej sprawie. Oto jego obszerne fragmenty. Uznajemy za nieobiektywną treść artykułu, napisanego w formie wywiadu z Kingą Błaszczyk-Samsel. Ta osoba od wielu miesięcy nie mieszka w zasobach GSM, a jej formalne członkostwo (do r.) zostało sztucznie wymuszone sprawami sądowymi. W publikacji na portalu JasNet, Kinga Błaszczyk-Samsel w fałszywym świetle przedstawiła funkcjonowanie Spółdzielni, a w szczególności jej Rady Nadzorczej. Kwestionujemy tezę zwartą w podtytule, jakoby wyrok Sądu w sprawie wykluczeń członków GSM spowodował ożywienie dyskusji na temat GSM i zainteresowanie jej działalnością. Jest to nieprawda, ponieważ nawet zupełnie pobieżna analiza wpisów na Forum JasNetu wskazuje, że ożywienie wynikło głównie z oczerniających obecną RN wpisów Jana Mittelstadta i wtórującego mu Jana Wyrwy. Nie można wykluczyć, że występują oni również pod innymi nickami (dla W GSM nie panuje strach. Boją się ci, którzy nas szkalują. wywołania wrażenia tłumu zaniepokojonych ). Dziwić musi zainteresowanie Kingi Błaszczyk-Samsel sprawami GSM. Kieruje ona swoje opinie i oceny do społeczności, której nie jest członkiem, i w którą nie powinna ingerować. Może to budzić uzasadnione wątpliwości, co do wiarygodności wypowiadanych sądów. Reprezentując obecną RN, nie zgadzamy się z wieloma stwierdzeniami zawartymi w treści artykułu. Część z nich jest bezpodstawna lub co najmniej bardzo subiektywna. Nie uważamy Portalu JasNet za właściwe miejsce do prowadzenia publicznej polemiki o sprawach GSM, szczególnie na Forum (z osobami bezimiennymi). Wszelkie informacje dotyczące GSM będą przekazywane przede wszystkim w biuletynie Nasza Spółdzielnia GSM, na naszej stronie internetowej, na zebraniach z mieszkańcami oraz w trakcie Walnego Zgromadzenia Członków. Posiedzenia RN obecnej kadencji są dostępne dla zainteresowanych członków GSM (w odróżnieniu od posiedzeń z udziałem Kingi Błaszczyk-Samsel, która wypraszała przybyłych członków z sali posiedzeń). Odnosząc się do stwierdzeń i tez zawartych w artykule należy zaznaczyć, że Kinga Błaszczyk-Samsel określiła zaraz na wstępie wywiadu swą postawę, jako członka opozycji w składzie RN funkcjonującej od sierpnia 2008r. do marca 2010r. Warto przypomnieć działania tej opozycji i porównać je z opisem autorstwa Kingi Błaszczyk- Samsel, zamieszczonym w wywiadzie. Opozycja w ówczesnej RN, to wpierw połączenie sił z Grzegorzem Hupką, które stopniowo poszerzyły się o Mariana Wójcika, następnie Franciszka Cichonia i.julię Chmarek. W punkcie kulminacyjnym, to jest w marcu 2010r. opozycja wyszła poza RN i poszerzyła się o prezesa, Piotra Gogolińskiego i jego zastępcę, Zofię Kędzierską. Istniała pewna, swoista wspólnota interesów. Pełnienie przez Kingę Błaszczyk-Samsel funkcji członka RN przy równoczesnym prowadzenie działalności na rynku pośrednictwa obrotu nieruchomościami (w tym mieszkaniami spółdzielczymi), przez wielu prawników widziane było, jako sprzeczne z zasadą konkurencyjności obowiązującą członków RN. Łączenie przez Grzegorza. Hupkę funkcji członka RN i równocześnie członka RN w PEC-u, czyli u jednego z największych kontrahentów dla GSM, dostarczającego ciepło do naszych zasobów, budziło słusznie takie same wątpliwości. Zatrudnienie syna Mariana Wójcika (późniejszego przewodniczącego RN), na stanowisku kierowniczym w GSM też musiało budzić niesmak. Ale, przy większościowym stanowisku członków RN, te nieprawidłowości mogły być bagatelizowane. Wyraźny opór wywoływało konsekwentne dążenie trzech członków RN, Zbigniewa Podmagórskiego, Andrzeja Matusiaka i Wiktora Krywulko, do ostatecznego wyjaśnienia nieprawidłowości z wcześniejszego okresu. Dotyczyło to, m.in. złego (niezgodnego z przepisami) tworzenia i gospodarowania funduszem zasobowym oraz nieprawidłowości przy realizacji wymiany 96 wind. By nie uwiarygodniać swym udziałem dalszych działań dawnej opozycji, która teraz stanęła na czele RN, tych trzech członków postanowiło zrezygnować z dalszego uczestnictwa w RN. Na Walnym Zgromadzeniu w 2010r., RN skończyła czteroletnią kadencję. Podsumowano wyniki jej pracy oraz wybrano nowy skład RN na następną kadencję. Jedynymi osobami, które otrzymały absolutorium za sprawozdawczy rok byli: z Zarządu - Tomasz Glenc, a z RN - Zbigniew Podmagórski, Andrzej Matusiak i Wiktor Krywulko. Pozostali nie otrzymali absolutorium. Również wynik wyborów członków Rady Nadzorczej na nową kadencję był niekorzystny dla dawnej opozycji, do której sama zaliczyła się Kinga Błaszczyk-Samsel. Po zakończeniu ostatniej części WZ, nie czekając na protokół Komisji obliczającej sumaryczne wyniki głosowań, rezygnację z funkcji prezesa zgłosił Piotr Gogoliński. Opinia Kingi Błaszczyk-Samsel na temat sposobu zarządzania Spółdzielnią, braku przejrzystości, co do motywów podejmowania poszczególnych decyzji to swoiste kuriozum. Wprawdzie przyznała, że Pan Podmagórski głosił jeszcze 3-4 lata temu hasła o jawności w Spółdzielni, ale równocześnie imputuje, że w GSM brakuje przejrzystości, co do motywów podejmowania poszczególnych decyzji. Trzeba w tym miejscu wyraźnie zaznaczyć, że członkowie obecnej Rady Nadzorczej do dzisiaj nie zmienili zdania na temat zasad przejrzystości i to funkcjonuje, budząc wielkie zdziwienie w innych spółdzielniach, że tak może być. To nie jest hasło, tylko rzeczywistość. Nie wiadomo, jakie inwestycje miała na myśli Kinga Błaszczyk- Samsel, mówiąc o motywach podejmowanych decyzji. Odkładany od ok. 10 lat remont siedziby GSM, został wykonany ze środków nieobciążających funduszy nieruchomości mieszkalnych, po bardzo korzystnych kosztach, dzięki wykonawstwu naszej Grupy Wykonawstwa Własnego. Koszt realny był niższy o ok.150 tysięcy złotych od najniższych ofert złożonych przez firmy zewnętrzne. Zaś remonty pawilonów są finansowane z uzyskiwanych z nich przychodów i gdyby nie były utrzymywane w atrakcyjnym stanie, nikt by ich nie wynajął. Nikt z trzeźwo oceniających funkcjonowanie GSM członków RN, członków Zarządu, czy pracowników z pewnością nie będzie twierdził, że wszystko jest super. To jest żywy organizm, stale wymagający jakichś modyfikacji. Jeśli chcemy modernizować, usprawniać i poprawiać, to należy szukać nowych rozwiązań, dokonywać z m i a n Anonimowe, szkalujące naszą spółdzielnię wpisy psują życie publiczne w Jastrzębiu-Zdroju i należy się dziwić, że rzekomo poważny portal internetowy toleruje takie działania. w organizacji, podnosić kwalifikacje. Trzeba wprowadzać nowe technologie, a czasami wymieniać niektórych ludzi - niestety. Wszystko nie może stać się nagle, tak jak i efekty zmian nie są nagłe. Bardzo wielu dostrzega, co się już zmieniło na lepsze i w jakim kierunku te zmiany idą. I od tych ludzi otrzymujemy wiele podziękowań, gratulacji. Ale są i tacy, dla których nigdy nie będzie ani dobrze, ani lepiej. Przykładem może być krytyka - przez tą samą osobę - faktu wydawania biuletynu informacyjnego dla członków, bo koszty, a jednocześnie innym razem zarzuca brak informacji przekazywanych do członków. Wypadałoby się zdecydować, czego tak naprawdę się chce, a także uwzględnić oczekiwania innych. Tu rodzi się pytanie - robią to dla własnej zabawy, czy ze względów charakterologicznych? Czemu ma służyć przesłanie Kingi Błaszczyk-Samsel mówiące: Ludzie zaczynają nabierać wątpliwości również i w innych sprawach. Poza tym słychać głosy o przeroście administracyjnym, o zwolnieniach pracowników GSM, których sąd przywrócił później do pracy, wreszcie o tym, że Prezesa często nie ma na miejscu. Wszystko to powoduje, że negatywne opinie na temat działalności Spółdzielni nasilają się. oraz sprzeciwialiśmy się mechanizmom, opartym na podstawie znajomości, kluczu politycznym, chronieniu czy budowaniu interesu partyjnego na bazie Spółdzielni? W tym fragmencie wypowiedzi widoczny jest absurdalny pęd do upolityczniania spraw związanych z Radą Nadzorczą Można to potwierdzić studiując protokoły z RN, gdzie te osoby (wspomnianej wcześniej opozycji), systematycznie usiłowały insynuować jakieś klucze partyjne. Ciekawe, że jakoś nikt po tym, co miało miejsce w marcu 2010r. nie wszczynał awantury w Internecie z powodu politycznego przewrót w RN GSM, mimo, że jego faktyczni autorzy mieli konkretne sympatie partyjne. Ocena pracy zatrudnionych w spółdzielni pracowników należy do ich pracodawców, czyli Zarządu. Do członków Spółdzielni należy ocena jakości ich usług. RN dokonuje oceny w zakresie wypełniania obowiązków Spółdzielni przez poszczególne działy, jak również kontroluje przestrzeganie reżimów finansowych. Ewentualne zastrzeżenia, uwagi lub sugestie RN w tych sprawach przekazywane są Zarządowi, który jest jedynym organem powołanym do prowadzenia działalności spółdzielni, poprzez całą sferę organizacyjną, politykę kadrową, odpowiedni do potrzeb dobór pracowników itd. Zarząd wypełnia powierzone mu obowiązki działając na podstawie przepisów prawa, poszerzonych o Statut i regulaminy. Ocena efektów technicznych i ekonomicznych zarządzania majątkiem spółdzielni i powierzonego przez właścicieli należy do samych członków (np. na Walnym Zgromadzeniu) oraz do RN. Kompetencje RN nie mogą wykraczać poza nadzór i kontrolę Zarządu. Przypisywanie innych ról RN jest pozbawione podstaw i niedorzeczne. Czy można nazwać obiektywizmem takie stwierdzenia Kingi Błaszczyk- Samsel, jak w cytacie z wywiadu:... są problemy z rzetelnym zbadaniem spraw. A kto poddaje w wątpliwość działania organów GSM naraża się na daleko idące szykany. Najlepszym przykładem tego jest pozbawienie mnie i pozostałych członków byłej Rady członkostwa w GSM, w świetle wcześniej przytoczonych faktów (działalność konkurencyjna, fundusz zasobowy, niechęć do zbadania prawidłowości rozliczenia zadań inwestycyjnych, szkodliwe odwołanie prezesa ds. technicznych, zbagatelizowanie i pominięcie zastrzeżenia biegłego rewidenta w opinii badania bilansu i sprawozdania finansowego, brak kontroli nad prawidłową organizacją Walnego Zgromadzenia). To były powody podjęcia uchwał o jej wykluczeniu. Cytowane orzeczenia sądu dotyczą formalnych uchybień w uzasadnieniach podjętych uchwał, natomiast same fakty będące podstawą negatywnej oceny działania tamtego składu RN od strony merytorycznej nie były przez sąd gruntownie badane. Sama odpowiedzialność za szkodliwe działania może być inaczej oceniana przez Sąd, a inaczej przez członków. O jakich więc szykanach mowa? Kolejny fragment...brak jawności w podejmowaniu decyzji. Brak informacji związanej z zarządzaniem Spółdzielnią. Można nawet mówić o ukrywaniu dokumentów, jak na przykład opinie prawne, protokoły z posiedzeń RN, których mi odmawiano albo przekazywano z dużym opóźnieniem lub w ostatniej chwili, bym nie mogła się przygotować. W ten sposób eliminowano mnie z procesu decyzyjnego, utrudniano dostęp do dokumentów. Taka sytuacja rodzi pytanie: Co i dlaczego jest ukrywane?, to mocne słowa, ale tylko wtedy, gdy mają realne, obiektywne i adekwatne pokrycie w faktach. W przeciwnym razie jest zwykłą obmową. Pomijając fakt, że temat termomodernizacji zupełnie nie dotyczy Kingi Błaszczyk-Samsel niezamieszkującej w naszych zasobach, należy obiektywnie zapytać: Ü czy WZ podjęło uchwałę upoważniającą Zarząd do podjęcia programu termomodernizacji z wykorzystaniem środków zewnętrznych udzielanych na zasadzie kredytu i możliwości uzyskania umorzeń po spełnieniu odpowiednich warunków technicznych, gdzie zabezpieczenie tych kredytów miało nie obejmować hipotek nieruchomości mieszkalnych? - odpowiedź TAK, Ü czy chociaż jeden członek Spółdzielni został obciążony spłatą jakiegokolwiek kredytu zaciągniętego przez GSM? - odpowiedź NIE, Ü czy w przyszłości przewidywana jest nowa pozycja w czynszu pod nazwą spłata kredytu na termomodernizację? - odpowiedź NIE, Ü czy w założeniu realizacji tego programu było sfinansowanie go przez członków w ramach stawki funduszu remontowego? - odpowiedź TAK. Odrębny artykuł naszego biuletynu zostanie poświęcony omówieniu zasad programu termomodernizacji i przystąpienia do jego realizacji. Tam znajdą Państwo wiele szczegółów, o których dotychczas trudno było mówić. Przed rozpoczęciem w terenie takiego programu wymagane jest sporządzenie dokumentacji technicznej, audytów, bardzo wielu dokumentów natury finansowej wymaganej przez banki i państwowe instytucje finansujące, sporządzenie wniosków do funduszy. Dopiero po szczegółowym ich rozpatrzeniu i zakwalifikowaniu owocują przyznaniem tzw. promes. W naszym przekonaniu, informacja, którą kierujemy do Państwa, winna zawierać konkrety i dopiero teraz przyszedł odpowiedni moment, by o nich mówić. Pretensje o rzadkie wydawanie gazety zgłoszone w wywiadzie Kingi Błaszczyk-Samsel należy zderzyć z wielkim oburzeniem Jana Wyrwy i Jana Mittelstadta. Ci uważają, że gazeta, to niepotrzebny koszt i w ogóle jest niepotrzebna. Jak się to wszystko ma do stwierdzeń i wniosków Kingi Błaszczyk-Samsel? - oceńcie Państwo sami. Zupełnie nie wiadomo na jakiej podstawie, bądź co bądź prawnik, Kinga Błaszczyk-Samsel pisze:...na pewno za niekorzystne uważam to, że Rada Nadzorcza nie nadzoruje Zarządu. Pomiędzy tymi dwoma podmiotami wytworzył się swoisty układ, a ten z kolei tworzą konkretne osoby. I to one odpowiadają za to, że nie wiemy dziś, kto właściwie rządzi Spółdzielnią: Rada czy Zarząd? Funkcja kontrolna Rady zanikła i to nie jest dobre. Skąd ta Pani to wie i na jakiej podstawie mówi to z takim przekonaniem, będąc de facto poza spółdzielnią? Nawet trudno się odnieść do dalszych zwierzeń Kingi Błaszczyk- Samsel, bo to jakaś fantasmagoria, nie mająca nic wspólnego z realną oceną zasług lub porażek obecnej RN lub liczących się dla spółdzielców efektów bieżącej działalności GSM realizowanej przez Zarząd. Czy Zarząd jest kompetentny, menażerski, nowoczesny i nowatorski, już za kilka miesięcy, po analizie efektów, ocenią sami członkowie na Walnym Zgromadzeniu. Trudno również ustosunkowywać się do takich niedorzeczności, jak np.... Pojawiają się też wątpliwości, dlaczego mimo funkcjonowania w GSM działu prawnego, zleca się zewnętrznym firmom sporządzanie różnych opinii prawnych i obsługi Spółdzielni. Nie muszę dodawać, że są to usługi płatne. Po co mamy zatrudnionego radcę prawnego? I to mówi prawnik (?!). Kinga Błaszczyk-Samsel, przy swoim nie do końca uzasadnionym zainteresowaniu GSMem, winna wiedzieć, że dział prawny, który prawie od zawsze był obsadzony dwoma prawnikami, od dłuższego już czasu jest jednoosobowy. W pewnych sprawach prawnik spółdzielni nie może jej reprezentować (a ktoś musi). Inną kwestią jest, że to ona sama jeszcze będąc członkiem RN głosowała za zleceniem firmie zewnętrznej kontroli zawieranych umów. Ustosunkowując się do wszystkich poruszonych rewelacji, rozdmuchanych przez forumowiczów do rozmiarów afer w GSM, nasuwa się wniosek, że są one spowodowane, niespełnionymi lub urażonymi ambicjami ich autorów. Na zakończenie, w jednym zdaniu musimy odnieść się do jątrzących, nieprawdziwych, pomawiających insynuacji, wypisywanych przez zawieszonego członka RN Jana Mittelstadta. W związku z decyzją Zarządu GSM o wniesieniu pozwu w tych sprawach, nie możemy się wypowiadać przed rozpoczynającą się mediacją Sądu Rejonowego. Pewne jest jedno. Wypisując bzdury, wyliczenia wzięte z sufitu, nie oparte o wymagane dokumenty, autor podważa swe kwalifikacje, którymi wcześniej się reklamował. To tylko próba odwetu, tym bardziej nas zadziwiająca, że jego aktywność jako członka RN i członka Komisji, była co najmniej iluzoryczna. Jego częsta absencja pozwala domniemywać, że po prostu nie interesował się pracą RN i z tego powodu nie posiada dostatecznej wiedzy. Z poważaniem dla wszystkich członków i pracowników GSM Prezydium RN GSM

5 8 Termomodernizacja 9 Finanse bez tajemnic Co warto wiedzieć Na Walnym Zgromadzeniu w 2011r. podjęto dwie, bardzo ważne uchwały. Pierwsza dotyczy bieżącej działalności - w sprawie oznaczenia najwyższej sumy zobowiązań, jaką Spółdzielnia może zaciągnąć w 2011 roku oraz zaliczkowo do najbliższego Walnego Zgromadzenia w 2012r. Dotyczy wysokości sumy zobowiązań w formie pożyczki lub kredytu bankowego na bieżącą działalność (głosowało za osoby, przeciw -1 osoba). Druga dotyczy finansowania robót termomodernizacyjnych - w sprawie oznaczenia najwyższej sumy zobowiązań, jaką Spółdzielnia może zaciągnąć w 2011 roku oraz zaliczkowo do najbliższego Walnego Zgromadzenia w 2012r., dotyczy wysokości sumy zobowiązań w formie pożyczki lub kredytu bankowego na finansowanie robót termomodernizacyjnych ( głosowało za 241 osób, przeciw - 8 osób). Przed poddaniem pod głosowanie obie uchwały zostały omówione pod kątem zasadności: co dzięki nim zyskujemy i na jakiego typu działania otrzymujemy od Państwa zielone światło. Podczas większości zebrań obecny był przedstawiciel wykonawcy inwestycji, który szczegółowo omawiał zagadnienia termomodernizacyjne i odpowiadał na Państwa pytania. Projekty uchwał i wyniki z głosowania Walnego Zgromadzenia Członków GSM znajdziecie Państwo na naszej stronie internetowej - w zakładce - Władze Spółdzielni - Walne Zgromadzenie Członków GSM. Mając na uwadze Państwa poparcie dla naszego projektu, czego wyrazem jest wynik z głosowania, mogliśmy już bez żadnych przeszkód przystąpić do realizacji procesu termomodernizacji. W drodze przetargu została wyłoniona firma, która zajęła się kompleksową obsługą procesu termomodernizacyjnego - P.H.U. Jantar Ryszard Łach, ul. Chorzowska 50, Gliwice. Zostały przeprowadzone audyty energetyczne, które pozwoliły nam na wytypowanie bloków, które w pierwszej kolejności powinny zostać poddane procesowi termomodernizacji. Kryterium wyboru był między innymi poziom przenikalności ciepła. Z uwagi na niewielkie oprocentowanie pożyczek i możliwość ich częściowego umorzenia warto sięgnąć po środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Podobnie jest z kredytem z PKO, gdzie uzyskujemy premię z Banku Gospodarstwa Krajowego, która zmniejsza kwotę pozostałą do spłaty. Oczywiście, mamy świadomość tego, że każdy kredyt to dodatkowe obciążenie, ale jesteśmy przekonani, że warto ponieść te wydatki dla poprawy wyglądu budynków mieszkalnych i komfortu mieszkania w nich. Trzeba pamiętać o tym, że nie bylibyśmy w stanie, w ramach własnych środków, przeprowadzić tak sprawnie, w możliwie krótkim czasie Finansowanie procesu termomodernizacji realizowane jest z trzech źródeł: 1. Środki własne w postaci funduszu remontowego jakie posiada nieruchomość, na której ma być realizowane zadanie lub środki zewnętrzne w postaci kredytów pod przyszłe wpływy z funduszu remontowego. 2. Pożyczka na niski procent z możliwością częściowego umorzenia z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. 3. Kredyt inwestorski NASZ REMONT z premią termomodernizacyjną z BGK w Banku PKO BP S.A. Oddział w Katowicach. termomodernizacji, tak wielu budynków. Zaciągnięte pożyczki i kredyty dają nam taką możliwość. Umowy pożyczek i kredytów zawierane są na 10 lat. Zabezpieczenie pożyczek Z WFOŚiGW stanowią hipoteki umowne na nieruchomościach. W naszym przypadku to pawilony handlowousługowe będące w posiadaniu Spółdzielni. Dla przeprowadzenia zabezpieczenia w tej formie niezbędne było wykonanie operatów szacunkowych określających możliwości dochodowe naszych pawilonów. Wykonanie operatów szacunkowych zostało zlecone rzeczoznawcy majątkowemu Pani Danucie Strawie, z którą Spółdzielnia od lat współpracuje. Poniżej przedstawiamy Państwu wykaz wykonanych operatów szacunkowych na poszczególnych pawilonach i ich wartość rynkową wg wyceny rzeczoznawcy majątkowego. W styczniu tego roku został spisany notarialny Akt Ustanowienia Hipoteki na księdze wieczystej nr GL1J/ /4 na kwotę 770 tys. zł, na zabezpieczenie dwóch pożyczek z WFOŚiGW przyznanych na zadanie przy ul. Śląskiej 38 i Pomorskiej Wpis do hipoteki jest jawny i można go sprawdzić na stronie internetowej Sądu Rejonowego w Jastrzębiu-Zdroju - www. jastrzebie.sr.gov.pl w zakładce - Podsystem Dostępu do Centralnej Bazy Danych Ksiąg Wieczystych. Wykaz sporządzonych operatów szacunkowych pawilonów handlowo-usługowych GSM Do wykorzystania na zabezpieczenie kolejnych zadań pozostało jeszcze 13 mln 290 tys zł z wartości rynkowej nieruchomości - pawilonów handlowousługowych. Z uwagi na wysokie koszty takiej formy zabezpieczenia Zarząd podjął działania mające na celu zminimalizowanie tych kosztów, przeprowadzając negocjacje z rejentami oraz proponując inną formę zabezpieczenia. Zabezpieczenie kredytów z Banku PKO BP SA stanowią: klauzula potrącenia wierzytelności z rachunku bieżącego, pełnomocnictwo do rachunków bieżących i lokacyjnego oraz przelew wierzytelności Spółdzielni mieszkaniowej od członków z tytułu udziału w spłacie kredytu na finansowanie remontu, na zabezpieczenie wierzytelności Banku wraz z potwierdzeniem przelewu wierzytelności. Nasze działania zaowocowały tym, że mamy już podpisane umowy kredytowe z Bankiem PKO BP SA w Katowicach na kredyty dla 18 budynków oraz przyznane premie z BGK do tych kredytów i podpisane dwie umowy na 2 budynki z WFOŚiGW w Katowicach. Należy tutaj zaznaczyć, że podpisanie umów kredytowych nie jest równoznaczne z uruchomieniem środków pieniężnych. Aby można było skorzystać z przyznanych kredytów czy pożyczek należy spełnić określone warunki, które wynikają ściśle z umów. Jednymi z wielu warunków jest wykonanie inwestycji i okazanie się fakturami dokumentującymi poniesione wydatki. Na dziś, żaden z przyznanych kredytów i żadna z przyznanych pożyczek nie została jeszcze uruchomiona. Wychodząc do Państwa z propozycją termomodernizacji naszych zasobów mieszkaniowych na tak dużą skalę nie mieliśmy pewności czy uda nam się zrealizować nasze plany. Mając na uwadze potrzeby naszych mieszkańców zależy nam na wywiązaniu się ze złożonych obietnic. Jeżeli wszystko przebiegnie sprawnie, zgodnie z naszym planem, to już pod koniec tego roku będziemy mogli pochwalić się wykonaniem pokaźnej części inwestycji. Oczywiście, nie możemy się spodziewać, że uda nam się wszystkie bloki (a jest ich przewidzianych do ocieplenia 50), w krótkim czasie ocieplić, z uwagi na rozmiar inwestycji, po tak roboczym roku musimy złapać oddech. W latach będziemy kontynuować prace termomodernizacyjne, ale ich ponowne nasilenie nastąpi w 2016 roku. Natomiast teraz, pozostaje nam tylko czekać na decyzje o przyznanych pożyczkach z WFOŚiGW. Uzyskane środki pozwolą nam sprawnie przeprowadzić proces termomodernizacji naszych budynków mieszkalnych. Przed nami rok, w którym mamy nadzieję zmienić chociaż w części wygląd naszych osiedli i podniesieść standard naszych i Państwa lokali mieszkalnych. Nie ukrywamy, że liczymy na Państwa przychylność w naszych działaniach. Dziękujemy, z tego miejsca wszystkim tym z Państwa, którzy do tej pory okazali nam zaufanie, wsparcie i nie zwątpili w celowość naszych działań. Małgorzata Sitny o termomodernizacji? Radosław Pluta, wiceprezes GSM, odpowiada na najczęściej zadawane pytania dotyczące termomodernizacji. Ü Po co nam termomodernizacja? - Termomodernizacja polega na wprowadzeniu w budynku takich zmian, które spowodują, że ciepło nie będzie nadmiernie uciekało, jak to się dzieje obecnie. Osiąga się to przez dodatkowe ocieplenie budynku oraz usprawnienie instalacji ogrzewania. Termomodernizacja budynków jest na ogół wysoko opłacalna, ale wymaga na wstępie poniesienia znacznych kosztów, dlatego wielu właścicieli budynków nie może zrealizować termomodernizacji bez finansowej pomocy. Ü Skąd możemy otrzymać taką pomoc finansową? - W naszym przypadku postanowiono, że pomoc taka będzie pozyskiwana z dwóch źródeł: w formie pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach oraz niskooprocentowanego kredytu z Banku Gospodarstwa Krajowego. Ü Na czym polegają i jakie są korzyści z takiego rodzaju finansowania? - W pierwszym przypadku mamy do czynienia z częściowym umorzeniem pożyczki z chwilą spłaty jej połowy. Umorzenie takie może wynieść 40% pod warunkiem, że pozostałe środki przeznaczamy na kolejne zadanie termomodernizacyjne. W drugim przypadku otrzymujemy premię termomodernizacyjną w wysokości 20% wartości zadania. Tu należy podkreślić, że premię taką już otrzymaliśmy do 19 zadań o wartości około 1 mln złotych. Ü Jakie dokumenty trzeba posiadać, aby złożyć wnioski o dofinansowanie robót? - Podstawowymi dokumentami, jakie trzeba posiadać, jest audyt energetyczny, który określa rodzaj prac i ich najbardziej efektywny wariant oraz projekt budowlany wykonany na podstawie właśnie takiego audytu. Do tego dochodzą jeszcze pozwolenie na budowę oraz dokumenty finansowe firmy. Trzeba podkreślić, że to pierwsze opracowanie czyli audyt jest bardzo wnikliwie oceniane przez jednostki finansujące zadania termomodernizacyjne. Ü Co stanowi zabezpieczenie pozyskanych środków zewnętrznych? W przypadku pożyczki z WFOŚiGW zabezpieczenie stanowią hipoteki na pawilonach usługowych, które są własnością spółdzielni - mówiąc wprost przyszłe czynsze z wynajmu naszych pawilonów. Przypominam, że wszystkie dziewięć części Walnego Zgromadzenia podjęło uchwałę nr 13, w której otrzymaliśmy zgodę na zaciąganie kredytów i pożyczek na termomodernizacje zasobów mieszkaniowych do wysokości 22 mln złotych oraz zgodę na przedstawienie bankom jako zabezpieczenie tych pożyczek czy kredytów hipoteki na pawilonach własnych SM. Wycenę wartości pawilonów handlowo-usługowych wykonał biegły rzeczoznawca na wartość powyżej 14 mln złotych. Wycena ta została wykonana metodą dochodową zgodnie z wytycznymi WFOŚiGW - stąd stwierdzenie na początku że zabezpieczenie stanowią przyszłe przychody z wynajmu. Zabezpieczenie kredytu termomodernizacyjnego w Banku PKO z premią BGK stanowi rachunek bankowy, który SM ma otwarty w tym banku, a mówiąc prościej przyszłe wpływy środków pieniężnych na rachunek bankowy. Dopowiem tutaj, że spłata pożyczki z WFOŚiGW, jak i rat, kredytu, która to rozłożona jest na 10 lat, odbywać się będzie ze środków Funduszu remontowego nieruchomości poddanych termomodernizacji. Tak, że nie ma tu mowy o wydawaniu środków pieniężnych innych niż tylko tych, które te nieruchomości posiadają lub będą posiadać w przyszłości. Ü Ile zadań przewiduje się wykonać w tym roku? - Przypominam, że w zeszłym roku udało nam się dostać dofinansowanie do dwóch budynków. W tym roku złożyliśmy wniosek do WFOŚiGW w Katowicach na dofinasowanie 17 budynków obejmujących między innymi budynki z płytami zawierającymi azbest. Wyniki konkursu powinniśmy poznać pod koniec marca. Ü Kto jest wykonawcą robót? - Wykonawcą robót została firma wybrana w drodze postępowania przetargowego. Jej zadaniem jest kompleksowa obsługa całego procesu tj. od przygotowania dokumentacji, złożenia wniosków, poprzez realizacje robót oraz ich rozliczenie w jednostkach finansujących. Ü Jaki jest zakres rzeczowy robót na budynkach? - Zakres rzeczowy wynika bezpośrednio z audytu energetycznego, ale z reguły są to takie roboty jak: wymiana stolarki okiennej części wspólnych, wymiana instalacji odgromowej, wymiana obróbek blacharskich, docieplenie ścian płytami styropianowymi. Oczywiście, trzeba wykonać szereg innych czynności, aby osiągnąć zamierzony efekt, który oceniany jest także przez wspomniane wcześniej jednostki finansujące. Ü W jaki sposób i kto sprawuje kontrolę na poszczególnych etapach realizacji termomodernizacji przy wykorzystaniu zewnętrznych jednostek finansujących? - Sprawa wygląda całkowicie odmiennie, jak w przypadku, kiedy takie roboty są wykonywane ze środków własnych, gdzie praktycznie taką kontrolę sprawują służby techniczne spółdzielni oraz Rada Nadzorcza. Gdy sięgamy po środki zewnętrzne sytuacja zmienia się diametralnie. Mamy tu do czynienia z kontrolą na każdym etapie. Zaczyna się to począwszy od złożenia wniosku, gdzie jest on sprawdzany pod kątem rzeczowym i finansowym. Instytucje mają też prawo do kontroli w trakcie realizacji robót, kończąc na etapie rozliczenia końcowego. To sytuacja, jak najbardziej oczywista, kiedy ktoś daje nam pieniądze to chce wiedzieć jak zostały one wydane i czy zostały osiągnięte efekty zgodne ze złożonymi wnioskami. Ü Ostatnio dużo się mówi i pisze o tym przedsięwzięciu. Dlaczego? - Zgadza się. Z chwilą kiedy podjęliśmy się i rozpoczęliśmy to zadanie powstało pełno dziwnych dla nas niedomówień i podejrzeń. Z jednej strony odebraliśmy to jako nieprzyjemny objaw nieprzychylności pewnych ludzi, którzy widzą w tym same jak to nazywają przekręty. Dziwi nas także celowe udawanie i rozpowszechnianie opinii, że coś jest nieprzejrzyste i mało czytelne. O zasadach tego przedsięwzięcia mówiliśmy wielokrotnie tłumacząc po kolei, krok po kroku, jak wyglądać będzie cały proces. Między innymi sprawa ta była omawiana na Walnym Zgromadzeniu. Na każdej z części szeroko omówiono ten temat łącznie z prezentacją multimedialną. Wtedy to też upoważniono Zarząd do podjęcia tych działań uchwalając stosowną uchwałę. O tym procesie przypomniano również w trakcie jesiennych zebrań, podczas ustalania planu remontów na rok bieżący. Co miesiąc składane jest sprawozdanie na posiedzeniach Rady Nadzorczej, nierzadko z udziałem osób zajmujących się na co dzień sprawami termomodernizacji. Ale jak widać niektórzy nie zrozumieli i nie chcą zrozumieć lub celowo wprowadzają zamieszanie powodując nikomu nie potrzebne negatywne emocje. Podawanie informacji niepełnych lub nieprawdziwych powoduje negatywny obraz naszych prac. Dla odbiorców takiego przekazu może się wydawać, że niewiadomo co my tu robimy, czym się zajmujemy. Robienie wyliczanek i podawanie jakiś kwot nie znając dokładnie zakresu rzeczowego robót na danym obiekcie jest co najmniej dla nas niezrozumiałe i nastawione właśnie na wzbudzanie wątpliwości wśród naszych mieszkańców. Dziwi też fakt, że takie informacje rozpowszechniają ludzie, którzy powinni wykazywać się większą wiedzą w tym zakresie. Zapewniamy, że wszystko co robimy jest zgodne z wszelkimi przepisami prawa. Ü A co w przyszłości? - Myślimy i o tym, co dalej. Do wykonania mamy jeszcze kilkadziesiąt budynków, co daje obraz, jak wielkie jest to przedsięwzięcie. Większość to budynki z azbestem. Wprawdzie czas do roku 2032, kiedy to trzeba zdjąć go z elewacji jest dosyć odległy, postanowiliśmy, że w miarę możliwości będziemy go skracać do minimum. Pamiętajmy, że środki z tzw. umorzenia trzeba przeznaczyć na inne zadania termomodernizacyjne, co także będzie wyznacznikiem postępu dalszych prac.

6 10 Ogłoszenia Rozrywka 11 Wszystkim przyjaciołom i członkom Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej, życzymy zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych. W Prezencie Wielkanocnym dajemy wszystkim mieszkańcom i członkom GSM możliwość nabycia karnetu-wejściówki do naszej siłowni, przy ulicy Turystycznej w Jastrzębiu-Zdroju w promocyjnej cenie 120 PLN (cena bez promocji 180 PLN). Zapisy na karnety przyjmują pracownicy administracji osiedlowych. W ofercie wszystko do dyspozycji, każdego dnia, o każdej godzinie. Dla kół emerytów i rencistów, współpracujących z GSM i zaprzyjaźnionymi Radami Osiedli, możemy stworzyć specjalny program dopasowany do wieku i zainteresowań. WYCIECZKI Z EMERYTAMI STOWARZYSZENIE AKTYWNY SENIOR PRZYJMUJE osoby zainteresowane czynnym spędzaniem wolnego czasu: uczestnictwo w zabawach, wyjazdy do teatru, nordic walking, ulgowe korzystanie z fitness. Siedziba Stowarzyszenia mieści się przy ul. Wrzosowej 12a (były sklep Merino) i jest czynna w każdy czwartek w godz Merino (tel): (32) Lucyna Maryniak (32) Stowarzyszenie Aktywny Senior zaprasza: r. Święta Wielkanocne nad morzem, połączone z zabiegami, Mielno, Dom Wczasowy Anastazja, koszt 1850,00 zł + 3 zabiegi, 50m plaża; Hello Dolly. Musical, koszt 60 zł, Gliwice, wyjazd 16.00; r. wycieczka do Budapesztu - Czarda, z kolacją, rejsem, koszt 126 Euro, 500 Forint, 250,00 zł, 3 noclegi; maj 2012r. zwiedzamy Wiedeń - 2 noclegi w Wiedniu z obiadokolacjami i śniadaniem, zwiedzanie Jaskini MORAWSKI KRAS, Pałac Cesarzowej, koszt 90 Euro, 305 KC, 300,00 zł; maj zwiedzamy Pragę, Skalne Miasteczko z jednym noclegiem w Pradze, koszt 345 zł, 1000 KC; czerwiec 2012r. to czterodniowa wycieczka do Wiednia, Budapesztu ze zwiedzaniem Bratysławy (2 noclegi na Węgrzech); r. Noc Świętojańska, koszt 60 zł; r. wczasy nad morzem połączone z 3 zabiegami, Dziwnówek, Dom Wczasowy ZORZA, koszt 2.300,00 zł, 100 m do morza. Proszę śledzić na bieżąco gazetę Jastrząb, gdzie oprócz podanych wycieczek zamieszczane będą istotne informacje. Zarząd Stowarzyszenia Aktywny Senior: Lucyna Maryniak, Krystyna Lasko, Zofia Bednarek, Agnieszka Muś oraz założyciele: W. Bednarek, M. Król, S. Czerwik, R. Koził, T. Rej, T. Bednarska, S. Kowalska, J.W. Romanowscy, J. Łapińska, J. Lasko, T. Krzykała. Serdeczne podziękowania kierujemy do Inkubatora Społecznej Przedsiębiorczości, który w osobach Pana Romana Gruszczyka, Kingi Zglinieckiej, Klaudii Tyc, pomogli w tworzeniu Stowarzyszenia. Lucyna Maryniak Tel. kontaktowy (domowy): (32) PROSZĘ O POMOC Pan Gapys jest niewidomy i prosi o pomoc w zakupie wyszkolonego psa przewodnika, który kosztuje zł letni, obecny przewodnik Pana Gapysa, nie może już dłużej służyć i nieść pomoc znanemu mieszkańcom Jastrzębie-Zdroju - niewidomemu. Nasza zbiórka przyczyni się do szybszego zakupu nowego psa. Nr konta: PZN Okręg Śląski ING Bank Śląski oddział w Chorzowie w tytule: dla Pana Gapysa na psa przewodnika Radna Rady Miasta Lucyna Maryniak Krzyżówka Poziomo: 1 - ognisko góralskie, 5 - wnęka, niewielka izba, 8 - pokarm kanarków, 9 - produkt destylacji kumysu, 11 - znawca piękna, 12 - uroczyste objęcie urzędu biskupa, 15 - lichy utwór literacki, 17 - znaczek, żeton, 20 - zdrowe warzywo, 21 - płot, 24 - zagadka rysunkowa, 25 - krokodyl, 28 - klępa, 29 - bursztyn, 32 - w mitologii greckiej syn Priama, 33 - z tyłu płaszcza, 36 - gatunek pszenicy, 39 - oznaki godności władzy, 42 - głupiec, matoł, 43 - prawo wyboru obywatelstwa, 45 - zatoka morska, 46 - podwalina, fundament, 47 - rodzaj zamszu. Wśród Czytelników, którzy do 13 kwietnia nadeślą prawidłowe rozwiązania krzyżówki rozlosujemy książkę Normana Daviesa Zaginione królestwo. Rozwiązania prosimy przysyłać na adres: GSM ul. Graniczna 1, Jastrzębie-Zdrój, z dopiskiem krzyżówka. Nagrodę z poprzedniego numeru, książkę Camilli Lackberg Latarnik wylosowała Krystyna Szadeja. Nagrodę wyślemy pocztą. Gratulujemy. Sprostowanie do artykułu Bezpieczna strefa z gazetki nr 23 (grudzień 2011r.) W moim materiale dotyczącym stref ruchu pod tytułem Bezpieczna strefa wkradł się błąd. W gazecie ukazał się następujący zapis Jeden znak D-52 wraz z mocowaniami to koszt ok 2.200zł. Prawidłowa cena to 220 złotych. Za ten błąd bardzo przepraszam. Nie wynikał on z niewiedzy tylko z niewłaściwej liczby zer, prosty błąd, na który niestety nie zwróciłem uwagi. Z przeprosinami Dariusz Janicki Pionowo: 1 - ruchy powietrza, 2 - zespół rockowy, 3 - ozdoba architektoniczna, 4 - kiernoz, 5 - koniec, 6 - gatunek kiełbasy, 7 - warstwa wapnia i łupków, 10 - budka z gazetami, 13 - antylopa, 14 - piosenkarka pochodzenia greckiego, 16 - plemię karłów w Afryce Środk., 17 - cienka tkanina bawełniana, 18 - opust, 19 - poplecznik Mahometa, 21 - sufit, strop, 22 - część paleniska, 23 - lilia afrykańska, 26 - z rodzaju iłów, 27 - w mitologii greckiej syn Kreteusa, 30 - skamieniałość na dnie jaskini, 31 - w muzyce podwyższony o pół tonu dźwięk a, 34 - lampa ręczna do sygnalizacji między okrętami, 35 - miasto w Japonii, 37 - rzeka w Gruzji, 38 - plama na honorze, 40 - aula, 41 - w muzyce skala durowa lub molowa, 44 - barwna tkanina drukowana. Horoskop Wodnik (20 I 19 II) Nie igraj z losem. To fakt, że ostatnio szczęście Ci sprzyja. Spełniają się Twoje marzenia, realizujesz plany. Ale tak nie będzie zawsze. Karta Twojego losu może odwrócić się w każdej chwili, a Ty nie będziesz na to przygotowany. Ryby (20 II 19 III) W życiu nie ma nic za darmo. Bezkrytycznie przyjmujesz wszystkie komplementy pod swoim adresem sądząc, że na nie zasługujesz. Nie pomyślałeś, że pochlebcy czegoś od Ciebie chcą? Bądź ostrożniejszy w kontaktach z nieznajomymi. Baran (20 III - 20 IV) Symbolem świąt wielkanocnych jest odrodzenie. Wykorzystaj ten czas do zasadniczych zmian w Twoim postępowaniu, bo inaczej dotkną Cię poważne problemy. Prowokujesz konflikty z osobami, które są Ci wierne, bliskie i oddane. Do czasu. Byk (21 IV 20 V) Umiarkowany, kontrolowany egoizm wcale nie jest negatywną postawą. Musisz bardziej zadbać o siebie, bo ostatnio skupiasz uwagę tylko na innych. Aby skutecznie pomóc swoim bliskim, sam musisz być w dobrej kondycji fizycznej i psychicznej. Bliźnięta (21 V 20 VI) Nie ufaj przesadnie horoskopom, wróżbom i przepowiedniom. Wkrótce będziesz musiał podjąć ważne decyzje, wymagające dogłębnej kalkulacji i analizy ryzyka. W tej sprawie jedyną wyrocznią będziesz Ty sam. Rak (21 VI 21 VII) Zodiakalne Raki wzorem swoich ziemskich odpowiedników lubią czasami wycofywać się tyłem z niezręcznych dla nich sytuacji. Zrób tak teraz, ale pod warunkiem, że tych kilka kroków w tył oznaczać będzie rozpęd przed skokiem do przodu. Firma Bies-Bud, Zakład Usług Budowlanych Józef Biesiada, z siedzibą w Żorach Oś Ks. Władysława 3A/4, tel składa: Najserdeczniejsze życzenia zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy, smacznego jajka, mokrego dyngusa, a także odpoczynku w rodzinnym gronie. Lew (22 VII 21 VIII) Musisz polegać tylko na sobie. Jest wokół Ciebie spory krąg życzliwych osób, które chętnie Ci pomogą, ale nie wezmą za Ciebie odpowiedzialności. Sprawa jest delikatna, ale tylko Ty sam wiesz najlepiej, co może Ci pomóc, a co zaszkodzić. Panna (22 VIII 22 IX) Nie ma nic odkrywczego w przysłowiu, że jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz. Skro to takie proste, to dlaczego Ty uparcie obwiniasz wszystkich wokół za niepowodzenia, które sam sobie ściągnąłeś na głowę? Napraw błędy, póki jest jeszcze czas. Waga (23 IX 22 X) Filozof Immanuel Kant wymyślił jedną z najlepszych życiowych zasad: traktuj innych tak, jakbyś chciał, aby Ciebie traktowano. Czy, aby na pewno stosujesz się do tej zasady? Czy za bardzo nie ingerujesz w życie bliskich Ci osób? Skorpion (23 X 21 XI) Brakuje Ci odwagi przy podejmowaniu decyzji. Taka ostrożność zazwyczaj jest zaletą, bo pozwala uniknąć różnych problemów, ale czasami trzeba zaryzykować. Zwłaszcza w takich chwilach, jak teraz. Jeżeli nie zaryzykujesz, możesz sporo stracić. Strzelec (22 XI 20 XII) Popełniasz sporo życiowych błędów. Nie wiesz skąd się one biorą i o rady prosisz innych. To błąd. Odpowiedzi szukaj w sobie. Rozłóż swoje postępowanie na czynniki pierwsze. Zrób analizę zysków i strat, szans i zagrożeń itd. Na pewno dojdziesz do sedna. Koziorożec (21 XII 19 I) Za bardzo koncentrujesz swoją energię na życiu towarzyskim. To miło uchodzić za duszę towarzystwa, ale pamiętaj, że kiedy innym odejdzie ochota do zabawy, to zapomną także o Tobie. Skup się na sprawach ważniejszych, takich jak głębokie relacje z bliskimi.

7 12 Reklama Ubezpieczenie mieszkań przy czynszu Mieszkanie lub dom są zazwyczaj najcenniejszym dorobkiem naszego życia - jest to miejsce, w którym odpoczywamy i w którym znajdują się ważne dla nas rzeczy. Niespodziewane zdarzenie może w jednej chwili spowodować stratę tego dobytku. Dlatego też warto posiadać ubezpieczenie mieszkania, które złagodzi skutki niepożądanych zdarzeń. Jak wybrać polisę najlepiej dostosowaną do własnych potrzeb i zapewnić sobie szeroką ochronę za niewysoką składkę? Ubezpieczenie mieszkań przy czynszu Odpowiedzią na te oczekiwania może być ubezpieczenie mieszkań przy czynszu. UNIQA Towarzystwo Ubezpieczeń SA specjalnie z myślą o mieszkańcach Spółdzielni Mieszkaniowych przygotowało wygodną formę ubezpieczenia mieszkania, za które składkę opłaca się właśnie wraz z comiesięcznymi opłatami czynszowymi. W całym kraju z tej formy ubezpieczenia korzystają mieszkańcy ponad 1000 Spółdzielni Mieszkaniowych. Ubezpieczenie mieszkania przy czynszu to kompleksowa ochrona (już od kilku złotych miesięcznie) w zakresie najczęściej występujących szkód: z ognia i innych zdarzeń losowych (pożar, osmalenie, odymienie, wybuch gazu, zalanie) z tytułu Odpowiedzialności Cywilnej w życiu prywatnym np. zalanie sąsiada, nieumyślne zniszczenie przez nas lub nasze dziecko cudzego mienia, spowodowanie pożaru Odpowiedzialność Cywilna W ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej najczęściej zgłaszane są szkody zalaniowe. Przyczyny ich mogą być różne. Przykładem jest sytuacja, kiedy nie zamontowany na stałe wąż odpływu wody z pralki wkładamy do wanny, zlewu lub muszli klozetowej. Często zdarza się, że przy silnym strumieniu wody zsunie się on na ziemię i zaleje nie tylko nas, ale i sąsiadów (nawet parę pięter niżej). Może się tak stać również przy pozostawieniu odkręconych kurków w trakcie przerwy w dostawie wody. Koszty za powstałą szkodę ponosimy nie tylko wtedy, gdy wynikła ona z naszej winy, ale wtedy, gdy wynikła ona z winy osób, za które jesteśmy odpowiedzialni (np. z powodu wieku, czy stanu psychicznego). Każdy, kto ma dzieci wie, że nie jesteśmy w stanie się ustrzec przed wszystkimi ich wybrykami. Przykładem może być syn, który jest miłośnikiem piłki nożnej i zrobi wszystko, aby zdobyć upragnioną bramkę dla podwórkowej drużyny, nawet kosztem wybitej szyby w oknie sąsiada. Za naprawę szkody musimy niestety zapłacić my, czyli rodzice. Odpowiedzialni jesteśmy również za zwierzęta, którymi się opiekujemy. Często słyszymy w mediach o skutkach pogryzienia przez psy, co jest związane z koniecznością pokrycia kosztów leczenia poszkodowanego, które niejednokrotnie są bardzo wysokie. Dlaczego warto wybrać ofertę UNIQA? Korzystanie z tej dogodnej i przystępnej cenowo formy ubezpieczenia pozwoli Państwu zabezpieczyć się przed codziennymi problemami związanymi z eksploatacją Państwa mieszkań oraz zagwarantuje Państwu spokojny sen. Przygotowując ofertę UNIQA miała na celu zabezpieczenie Państwa mienia od szkód losowych oraz nieumyślnych wypadków, do których przyczynili się Państwo lub Państwa najbliżsi. Przedstawiona oferta jest dobrowolna i ma wiele zalet, a wśród nich najważniejszą Suma Ubezpieczenia nie ulega konsumpcji i jest wznawiana co miesiąc. Propozycja grupowego ubezpieczenia za 2,90 zł miesięcznie ma w szczególności na celu zdjęcie z Państwa ciężaru finansowego za konsekwencje pewnych zdarzeń lub zachowań. Ubezpieczyciel w ramach zawartej umowy przejmuje na siebie obowiązek odszkodowawczy, łącznie ze wszystkimi kosztami związanymi z ustaleniem wysokości odszkodowania (ekspertyzy, rzeczoznawcy, adwokaci, itp.). Korzystając z okazji pragniemy również życzyć wszystkim lokatorom Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej w Jastrzębiu Zdroju dużo zdrowia, spokoju oraz stabilizacji w związku ze zbliżającymi się świętami Wielkanocy.