Raport z pobytu na stypendium Kyungpook National University Daegu, Korea Południowa Semestr letni 2013/2014 luty-czerwiec 2014

Transkrypt

1 Raport z pobytu na stypendium Kyungpook National University Daegu, Korea Południowa Semestr letni 2013/2014 luty-czerwiec 2014 amozimkiewicz@gmail.com Finanse i rachunkowość Business administration (KNU)

2 I. Miejsce pobytu Dojazd Dojazd do oddalonej ponad km Korei Południowej i docelowo do Daegu jest nie lada wyzwaniem, dlatego warto pomysleć o podróży znaczniej wcześniej. Wiele linii lotniczych oferuje lot do Seulu z przesiadką na jednym z europejskich lub azjatyckich lotnisk, ale jest to wydatek rzędu ok PLN. Najlepiej zabookować lot kilka misięcy wcześniej, wówczas jest najtaniej. Na wymianę w semestrze letnim leciałam pod koniec lutego, jeszcze w listopadzie można było kupić lot za 2 700PLN, w grudniu już powyżej 3 000PLN! Bardzo wiele linii lotniczych oferuje loty do Azji. Wśród nich najbardziej popularne i w rozsądnej cenie: Finnair, Emirates, Quatar, Aerflot, AirFrance (z nimi leciałam-polecam). Daegu jest oddalone ponad 200 km od Seulu. Z lotniska w Seulu możemy dostać się do Daegu pociągiem lub autobusem (ok.4 godz.). Ja wybrałam autobus bezpośrednio z lotniska za KRW (ok.35$). Według mnie to najłatwiejszy i najbardziej komfortowy sposób dotarcia do celu. Wiza Załatwienie wizy to ok. tydzień od daty dostarczenia wniosku i niezbędnych dokumentów. Wszelkie informacje na ten temat dostaniecie na stronie ambasady. Uwaga! Oprócz wskazanych na stronie internetowej dokumentów należy dostarczyć potwierdzenie z banku, że dysponujecie odpowiednią kwotą, która umożliwi wam sfinansowanie pobytu w Korei! Daegu Daegu to czwarte co do wielkości miasto Korei Płd. z 2,5 mln populacją (porównywalne do Warszawy) z dobrze rozbudowana komunikacją miejską i tanimi taksówkami. Znajdziecie tam wszystko czego wam potrzeba (poza polskim jedzeniem), galerie handlowe z międzynarodowymi markami (H&M), restauracje, parki (w tym Park Rozrywki E-World) a przy tym poczujecie koreański klimat. Po dwukrotnej wizycie w Seulu i rozmowach ze studentami w Seulu mogę stwierdzić, że Daegu jest lepszym miejsce na wymianę niż Seul, jeśli chcecie poczuć prawdziwą Koreę, a do Seulu zawsze możecie pojechac na kilka dni na wycieczkę. Daegu jets przede wszystkim tańsze i nie tak umiędzynarodowione jak Seul i ma świetną lokalizację (blisko nad morze do Busan, Ulsan i innych wspaniałych miejsc). KNU zlokalizowane jest niedaleko zarówno centrum miasta, Dongdaegu Station jak i lotniska. Zakwaterowanie KNU dysponuje przepięknym i najlepszym w Korei kampusem, będziecie nim zachwyceni od pierwszego wejrzenia. Kapus jest ogromny, mieści bowiem wszystkie budynki uniwersyteckie, kilka akademików i stołówek, kompleksy sportowe (bieżnie, boiska do różnych gier zespołowych, korty tenisowe, basen), ścieżki spacerowe i rowerowe a także mnóstwo miejsc do spędzania czasu ze znajomymi wśród zieleni na świeżym powietrzu (parki i słynną fontannę miejsce spotkań studentów i imprez). W pobliżu kampusu przy North Gate znajdziecie mnóstwo restauracji, kafejek, sklepów (najwięcej kosmetycznych), postój taksówek i przystanki autobusowe. Z kampusu do downtown możecie dostać się zarówno taxi, autobusem jak i na pieszo (spacer ok.30-40min). Zakupy zrobicie w Home Plus (nasze Tesco) ok.20 min na pieszo lub 10 autobusem z North Gate. Tańszym rozwiązaniem są koreańskie markety i bazary Akademik koreański znacznie różni się od polskiego (ze względu na regulamin) i musicie być na to przygotowani. Ja mieszkałam w Cheomseonggwan Dormitory (najnowszy akademik). Warunki

3 mieszkalne są bardzo dobre, ale musicie przestrzegać wymagającego koreańskiego regulaminu. A to kilka z wielu zasad Przede wszystkim nie ma koedukacji i piętra podzielone są na żeńskie i męskie bez możliwości odwiedzania piętra płci przeciwnej. Na swój poziom dostaniecie się wydzielona windą (windy dla kobiet nie zatrzymują się na piętrach męskich i odwrotnie), na szczęście możecie spotykać się wszyscy na schodach. Ponadto drzwi akademika (oficjalnie) można przekroczyć do 1 w nocy i po 5 rano. W praktyce można znaleźć otwarte drzwi w innym budynku lub poprosić osobę ze studiów II stopnia by otworzyła nam drzwi. Reguły godziny policyjnej dotyczą tylko studentów I stopnia, czyli was ( w Korei będąc na wymianie jesteście undergradute, mimo że na SGH jesteście na studiach mgr)! Oczywiście w akademiku nie można spożywać alkoholu! Za nieprzestrzeganie zasad otrzymujecie punkty ujemne i możecie zostać usunięci z akademika wszystko zależy od szczęścia. Niektórzy studenci notorycznie łamali zasady i przetrwali bez pkt lub z wieloma punktami, z drugiej strony 2 osoby zostały wyrzucone z akademika za 1 występek! Pokoje są 2 osobowe z łazienkami. Mieszkałam w pokoju z koleżanką z SGH w tym roku dzielono nas krajami i uczelniami. Każdy ma do dyspozycji łóżko, biurko, półki nad biurkiem i szafę. Na każdym piętrze znajduje się pralnia (pranie kosztuje 1000Won + suszenie 1000Won) oraz żelazko do dyspozycji. Ponadto dystrybutor z zimną i gorącą wodą (w całej Korei znajduje się mnóstwo dystrybutorów z wodąnie musicie nigdy kupować wody!).wyposażenie jest wystarczające, jedynym minusem jest brak wifi w pokoju. Potrzebujecie kabel by połączyć komputer z siecią, a wifi jest dostępne wyłącznie na korytarzu. Nie ma pościeli, ale wszystko dostaniecie na miejscu (ja zabralam śpiwór z Polski) i dokupilam poduszkę i koc w Home Plus. Buddy z pewnością wam we wszystkim pomoże! Każdy student zagraniczny ma przydzielonego studenta koreańskiego. Wasz Buddy odbiera was z dworca po przyjeździe do Daegu i pomaga wam się zakwaterować. Koreańczycy sa bardzo pomocni i kiedy tylko macie jakis problem, wasz Buddy jest do waszej dyspozycji. Ponadto zawsze pomocą służą Panie z International Office w Global Plaza, w szczególności Niki Lee. Warunki utrzymania Ceny produktów w Korei są wyższe niż w Polsce, w szczególności owoce, warzywa i nabiał to dobra luksusowe. Tanie są z kolei ryby, owoce morza w sklepie a także posiłki w restauracjach. W akademiku na stołówce macie 3 posiłki dziennie, niestety dla mnie były one niewystarczające i nie zawsze smaczne, zatem często jadałam na mieście. Obiad w restauracji to wydatek od do KRW. Zazwyczaj płaciłam KRW. Drogie są kosmetyki, szczególnie zachodnich marek. Polecam zatem zabrać z Polski antyperspirant, krem do opalania, kosmetyki kolorowe (podkład, puder), farba do włosów (nie dostaniecie blond!) i leki. Przykładowe produkty i ich ceny przy KRW = 2,96 zł. : Ramen (zupka chińska) ok KRW Kanapka ok KRW Chipsy KRW Batonik ok KRW Jogurt ok KRW Drożdżówka ok KRW Nivea Roll-on KRW

4 Obiad w restauracji od KRW wzwyż Stypendium Niestety nie otrzymałam żadnego wsparcia finansowego zarówno z uczelni jak i od rządu koreańskiego. W dodatku nie zostałam zwolniona z opłaty za akademik co było praktyką w ubiegłych latach. Zatem musicie być przygotowani na duży wydatek rzędu zł. (w przypadku nie otrzymania stypendium) moim zdaniem mimo wszystko WARTO! Ubezpieczenie Ja ubezpieczyłam się z kartą ISIC, Euro26 w firmie Gothear. W całej Polsce wiele biur podróży oferuje takie ubezpieczenie, jest to najtańsze ubezpieczenie na rynku. W Korei skorzystałam zarówno z pomocy lekarza jak i dentysty, za wizyty musiałam zapłacić sama a dopiero po powrocie z Polski mogę walczyć o pieniądze co nie jest łatwe! Telefon komórkowy Sieci komórkowe w Korei Płd. funkcjonuja na częstotliwości CDMA a nie GSM i system nie jest kompatybilny z aparatami wykorzystywanymi w sieciach europejskich. Tak więc mój Iphone 4 nie działał. Najnowsze smartphony jednak działają bez problemu. Poza tym wasz Buddy chętnie wypożyczy wam swój stary aparat, jeśli chcielibyście posiadać numer koreański, ja dałam rade bez telefonu (dzięki wifi). II. Studia na KNU Uniwersytet Kyungpook National University to duża szkoła państwowa o bardzo dobrej renomie w Korei i znakomite miejsce na wymianę. Podczas mojego pobytu było ponad 100 osób z zagranicą (wśród Europejczyków studenci z Wlk.Brytanii, Litwy, Niemiec, Węgier, Francji, Rosji, Słowenii, Finlandii, Włoch) ponadto z Brazylii, Hondurasu, Meksyku i wielu krajów azjatyckich. Niesamowita mieszanka kulturowa i świetna integracja! Już po pierwszym tygodniu nauki widać wyraźną różnicę między edukacją wyższą w Polsce i w Korei. Studia w Korei przypominają raczej szkołę średnią a nie uczelnię. Obecność na zajęciach jest obowiązkowa, zajęcia odbywają się w klasach (coś jak ćwiczenia w Polsce), nie ma anonimowości między profesorem a studentem. Na pierwszych zajęciach każdy przedstawia się, mówi parę słów o sobie, by się lepiej poznać. Na zajęcia należy przyjść przygotowanym tzn. zazwyczaj przygotować prezentację, przeczytać jakiś artykuł lub przynieś zadanie domowe- często jest coś zadawane.pracuje się przez cały semestr, a zajęcia odbywają się 2 razy w tygodniu. Ponadto tutaj są 2 sesje, w połowie semestru a także na koniec. Kursy KNU oferuje wiele kursów w języku angielskim. Ja wybrałam zajęcia nie związane z finansami, które studiuje na SGH, żeby lepiej poznać kulturę i język koreański. Modern Korean Society: prowadzony przez fantastycznego starszego Profesora urodzonego w USA, które dzielił swoje życie między kilka krajów. Profesor zna świetnie angielski i zajmuje się antropologią. Tematy zajęć skupiają się na kulturze azjatyckiej, koreańskiej, japońskiej i chińskiej. Na zajęciach pracuje się w grupach. Zaliczeniem jest prezentacja w grupie na wylosowany temat oraz 5 zadań

5 domowych w ciągu semestru (krótkie wypowiedzi pisemne). Przyjemnie spędzony czas polecam. W szczególności jeśli interesuje was kultura Azji. Understanding Korean Workplace: nauczane przez przesympatycznego profesora MOONa- Koreańczyka. Bardzo przyjemna atmosfera podczas zajęć i naprawdę można się czegoś nauczyć. Podczas jednych zajęć profesor zaprosił nas nawet na kawę i ciastko Jednakże przedmiot jest czasochłonny i na zaliczenie należy przygotować aż 3 prezentacje w grupach międzynarodowych, napisać 2 raporty na wskazane tematy i 2 egzaminy. Mimo to przedmiot polecam! Prof. Moon zorganizował dla nas wycieczkę do fabryki Samsung i LG w Gumi! Wspaniała sprawa! Korean Language I - nauka koreańskiego czyli zaczynamy poznawać koreańskie literki dzięki wspaniałej Prof. Kim. Nauczycielka wymagające ale przy tym ludzka i bardzo sympatyczna. W Korei bardzo ciężko funkcjonować bez języka koreańskiego, dlatego warto przyłożyć się do przedmiotu. Co prawda na początku narzeka się na kartkówki na każdej lekcji, ale nie ma innej możliwości na naukę pisania Hangul-em. Po miesiącu kartkówki kończą się, a 2 kolokwia są dosłownie odwzorowaniem zadań z ćwiczeń, wiec z zaliczeniem nie ma problemu. Uczcie się koreańskiego! Business Communication & Writing Skills: przedmiot podzielony na 2 części Business Communication prowadzony przez Prof. Lorne Hwan ze Szkocji i Writing Skills przez Prof. Shane Coates z Kanady. Polecam ze względu na Profesora Coatesa, można poćwiczyć pisanie po angielsku a przy tym przygotować sobie profesjonalną aplikację (CV+list motywacyjny). Na zajęciach pracuje się cały semestr (2 prezentacje, 2 quizzy, egzamin końcowy, aktywność podczas lekcji i kilka prac pisemnych). Staż KNU stwarza dla studentów zagranicznych niesamowitą szansę poznania koreańskiego miejsca i kultury pracy i zdobycia cennego w CV doświadczenia w firmie zagranicznej. Możecie aplikować na staż (zazwyczaj bezpłatny) i odbywać go w trakcie semestru, wówczas 12 godz./tydzień lub po zakończeniu semestru latem w pełnym wymiarze godzinowym. Za staż otrzymacie punkty ECTS i dzięki temu macie o jeden przedmiot mniej na KNU. Praca nie jest rewelacyjna, a obowiązki dotyczą raczej prostych codziennych czynności w firmie, ale z pewnością staż w koreańskim przedsiębiorstwie lub urzędzie jest przygodą! Kultura pracy w Korei znacznie różni się od europejskiej i możecie przekonać się o tym na własnej skórze. Ja odbyłam praktykę w U-BioMed w marketingu. W firmie za sprawą życzliwości współpracowników czułam się bardzo dobrze, a najlepiej wspominam wspólne lunche i wyjścia po pracy. Nie wahajcie się i aplikujcie! Aplikacja rusza jeszcze przed wymianą także bądźcie czujni! Warunki studiowania Na KNU znajdziecie wszystko czego wam potrzeba, a nawet więcej. W akademiku jest do dyspozycji sala komputerowa z dostępem do Internetu, płatne ksero i drukarka. Poza tym wiele innych punktów ksero znajduje się zarówno na jak i w pobliżu kampusu. Można także korzystać z nowoczesnej biblioteki (obleganej zazwyczaj wyłącznie przez koreańskich studentów). Jeśli chodzi o podręczniki to możecie dostać je od innych studentów zagranicznych lub koreańskich Buddy nawet za darmo (na stronie wymiany na facebooku będzie pojawiać się dużo takich ogłoszeń). Życie studenckie Koreańczycy nie są tak imprezowi jak Europejczycy i preferują raczej pub z grami i karaoke niż taniec i klub, co nie oznacza, że musicie zachowywać się tak jak oni. Ja trzymałam się ze studentami z wymiany z Europy i USA, tak więc bawiliśmy się raczej w stylu zachodnim. Najwięcej imprez dla studentów z wymiany odbywa się w Urban Floor to pub/klub blisko KNU. Ponadto Daegu oferuje wam kilka klubów w downtown (są bardzo głośne i warto zaopatrzyć się w zatyczki do uszu), gdzie dostaniecie się

6 taxi za jedyne WON za osobę (3zł.). Najbardziej popularne to Frog i Thursday Party (mnóstwo Amerykanów). Wstęp dla international students jest zazwyczaj darmowy. Ponadto niejednokrotnie imprezować będziecie na kampusie przy fontannie czy w parku. O nudzie nie ma mowy! Podróże Będąc na wymianie w Korei Płd. macie niesamowitą okazję zwiedzić (za niewielkie pieniądze) nie tylko piękną Koreę, ale także pozostałe kraje Azji Wsch. i Płd.Wsch i to jest jeden z najmocniejszych argumentów, dlaczego warto wybrać się do Korei! W Korei nie możecie nie odwiedzić: Seulu, Busan i Ulsan nad morzem, wyspę JEJU (promy są bezpieczne!), Gyeongju. Tanim sposobem podróżowania jest stop i nocleg u hosta (couchsurfing). Z Korei Płd. warto zorganizować podróż po Azji! Łatwo dostaniecie się do Chin, Japonii, Wietnamu, Laousu, Kambodży, Tajlandii, Malezji, Singapuru, Indonezji i na Filipiny (szczególnie polecam Boracay). Jeśli macie jakiekolwiek pytania dotyczące zorganizowania podróży to służę pomocą! Ocena merytoryczna: 4 Ogólna ocena: 5