Storczyk.nl. Najserdeczniejsze życzenia z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych smacznej święconki i mokrego poniedziałku

Transkrypt

1 Storczyk.nl BEZPŁATNA GAZETA POLONII HOLENDERSKIEJ, BELGIJSKIEJ, NIEMIECKIEJ NR 3 MARZEC 2015 NAKŁAD egz. Najserdeczniejsze życzenia z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych smacznej święconki i mokrego poniedziałku składa Redakcja Storczyk.nl Wesoł ego Alleluja Pseudo-makler oszukujący Polaków pobity w Almere P o naszej publikacji Pseudomakler oszukuje Polaków w Hadze otrzymaliśmy kolejne zgłoszenia od poszkodowanych rodaków. Otrzymaliśmy informację, że oszust posługuje się profilem na Facebooku, a zatem apelujemy o ostrożność w kontaktach w portalach zwanych społecznościowymi. Bo przecież ich administracja nie odpowiada za profile oszustów, a oni wykorzystują popularność takich portali, bo wiedzą, że działa zwodniczy mechanizm psychologiczny kojarzenia ich popularności z niejako automatyczną gwarancją solidności profili, a tak oczywiście nie jest. Każdy może założyć sobie profil, a przeciwdziałanie jest trudne, bo nazwanie kogoś oszustem wy- maga dowodów, czyli w praktyce trzeba byłoby czekać na prawomocny wyrok sądu. Natomiast w procedury prawne nie bawili się oszukani przez tego oszusta Polacy mieszkający w Almere, gdzie także nikczemnie oszukiwał, ale według naszych informacji pokrzywdzeni dopadli go i pobili, po czym uciekł on stamtąd do Hagi. Zaznaczyć jednak trzeba, że nie pochwalamy samosądów, ale trzeba rozumieć rozpacz tych osób oszukanych, często na bardzo wysokie kwoty. Inna osoba pokrzywdzona poinformowała nas, że w profilu pod jego zdjęciem było napisane, że mieszka w Eindhoven, czyli możliwe, że tam także oszukiwał. Wygląda na to, że zmienia miejsca pobytu. Ale dzięki informacjom od naszych Czytelników depczemy mu po piętach i nie jest tajemnicą, że znamy jego imię i nazwisko i holenderski pseudonim oraz prawdopodobne dawne miejsce zamieszkania w Polsce.. Nie ma potrzeby, aby ukrywać, że jedna z jednostek Policji w Polsce prowadzi postępowanie w tej sprawie i obecnie koordynuje przesłuchania pokrzywdzonych w ich różnych miejscach zamieszkania w Polsce. A zatem prosimy o kolejne zgłoszenia, kontaktujemy zgłaszających się pokrzywdzonych z jednostką Policji koordynuującą postępowanie i na bieżąco będziemy informować o dalszych faktach w tej sprawie. Oszust wyłudza pieniądze od Polaków oferując wynajęcie mieszkania, a gdy ktoś zapłaci zaliczkę albo płatność z góry, to oszust zapada się pod ziemię, nie odbiera telefonów i nie odpowiada na maile. Uważajmy na oferty wynajęcia mieszkania, żądajmy umowy prawnej, z podpisem odręcznym złożonym w naszej obecności i po sprawdzeniu danych osobowych osoby pobierającej pieniądze. Załatwiajmy takie sprawy poprzez kancelarie prawne i notariuszy, to i tak jest tańsze i pewniejsze niż przekazywanie pieniędzy w podejrzanych okolicznościach i niesprawdzonym osobom. NAPISZ DO NASZEJ REDAKCJI Jeśli zostałeś oszukany lub inaczej pokrzywdzony - napisz mail na nasz adres: redakcja@storczyk.nl Oczywiście zapewniamy pełną anonimowość.

2 2 Storczyk.nl NR 3 / 2015 BEZPŁATNA GAZETA POLONII HOLENDERSKIEJ, BELGIJSKIEJ, NIEMIECKIEJ Polski sędzia zaprzysiężony Polski prawnik, profesor Piotr Hofmański został zaprzysiężony na stanowisko sędziego Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Prof. Piotr Hofmański jest pierwszym polskim sędzią w Międzynarodowym Trybunale Karnym. Funkcję tę będzie sprawował do 2024 roku. Międzynarodowy Trybunał Karny, który funkcjonuje od 2002 roku, zajmuje się ściganiem i sądzeniem osób oskarżonych o popełnienie najcięższych zbrodni, takich jak ludobójstwo, zbrodnie przeciwko ludzkości, zbrodnie agresji i zbrodnie wojenne. Prof. Piotr Hofmański został zaprzysiężony na sędziego Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Pomagali Polakom - zostali odznaczeni Ambasador RP w Królestwie Niderlandów, dr Jan Borkowski wręczył polskie odznaczenia państwowe osobom zasłużonym dla wspierania Polaków w czasie stanu wojennego. Ambasador odznaczył Złotymi Krzyżami Zasługi: Jadwigę Borowską, Marię Vermin-Nijst, Laurentiusa Engelsa, Petrusa Timmermansa, księdza Theodora Willemssena za zasługi w niesieniu pomocy humanitarnej Polakom w czasie stanu wojennego. Pośmiertnie odznaczenie to zostało przyznane również Paulusowi Verminowi. W tamtym trudnym dla Polski czasie osoby te niosły bezinteresowną pomoc polskim szkołom, domom dziecka i ośrodkom pomocy społecznej. Za ich poświęcenie i przyjaźń okazaną Polakom pozostajemy im niezmiernie wdzięczni. W uroczystości uczestniczył również Ambasador RP w Wielkiej Brytanii Witold Sobków, który w czasie stanu wojennego współpracował z odznaczonymi osobami, a obecnie był jednym z inicjatorów ich odznaczenia. Biuro reklam i ogłoszeń Storczyk.nl Kilka tysięcy osób dostanie gazetę z ofertą Twojej firmy tel reklama@storczyk.nl Fot. Joanna Kłaput W Holandii zatrudnionych jest łącznie 200 tysięcy imigrantów. Polscy pracownicy sezonowi napędzają gospodarkę Holandii Między innymi dzięki nam, Polakom holenderskie firmy nie odczuły aż tak bardzo skutków światowego kryzysu i mogą się szybciej rozwijać Polscy pracownicy tymczasowi są stale potrzebni, bo holenderscy bezrobotni nie godzą się na pracę we wszystkich sektorach. Bez nich holenderskiej gospodarce groziłby zastój. Tymczasem mnożą się w Holandii głosy na rzecz wspierania zatrudniania rodzimych pracowników, przecistawiające się taniej sile roboczej z Polski, w szczególności ich nielegalnej pracy. Minister rządu holenderskiego ds. socjalnych już rok temu opowiadał się za działaniami w tym celu, ograniczającym imigrację pracowników z innych krajów UE, sprzeciw natomiast wyraziła Komisja Europejska. - Jeśli imigranci opuszczą nasz kraj, będziemy mieli poważny problem. Oni w znacznym stopniu napędzają gospodarkę - hamuje te zapędy dyrektor Jurrien Koops ABU, Generalnej Konfederacji Prywatnych Agencji Zatrudnienia. W Holandii zatrudnianych jest łącznie ponad 200 tysięcy imigrantów. Spośród nich, prawie 90 tysięcy pracowało w zeszłym roku za pośrednictwem agencji stowarzyszonych w konfederacji ABU. Co ciekawe, z tego przynajmniej 87 procent to imigranci z Polski. (m), Zdjęcia: I.Keijzer Redakcja Storczyk.nl poszukuje dziennikarzy i fotoreporterów w Holandii, Belgii i w Polsce - w każdym mieście i miejscowości. Także dziennikarzy obywatelskich, których działalnością kieruje wykładowca akademicki, dziennikarz z 30-letnim doświadczeniem zawodowym. Kontakt: redakcja@storczyk.nl Telefon: ; (w godz ) Imigranci pracują gównie w branżach nie cieszących się zainteresowaniem wśród Holendrów.

3 Storczyk.nl NR 3 / 2015 BEZPŁATNA GAZETA POLONII HOLENDERSKIEJ, BELGIJSKIEJ, NIEMIECKIEJ Wspomnienia Żyda ocalałego z obozu zagłady w Sobiborze W Pałacu Pokoju w Hadze miało miejsce uroczyste przekazanie na ręce Ambasadora RP w Królestwie Niderlandów dr. Jana Borkowskiego polskiego egzemplarza niezwykłej książki. Autorem książki jest Jules Schelvis, były więzień niemieckiego nazistowskiego obozu śmierci w Sobiborze i naoczny świadek tamtych dramatycznych wydarzeń, który osobiście wręczył książkę ambasadorowi. Książka, która w holenderskiej i niemieckiej wersji językowej została wydana już w 1993 r, a na specjalną prośbę autora została przetłumaczona na język polski. Dzięki niej polski czytelnik będzie mógł zapoznać się ze wspomnieniami jednego z zaledwie kilkunastu holenderskich Żydów ocalałych z obozu w Sobiborze, gdzie zginęło ich łącznie 34 tysiące. W uroczystości wzięli udział m.in. Martin Van Rijn - sekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia, Dobrobytu i Sportu, Jozias van Aartsen - burmistrz Hagi, Steven van Hoogstraten - dyrektor Fundacji Carnegie i Haim Divon - ambasador Izraela w Królestwie Niderlandów. Zdj. Joanna Kłaput Podczas uroczystego spotkania w polskiej ambasadzie 3 Odszedł Jos van Alphen Był jednym z założycieli Muzeum im. Generała Maczka w roku 1981 i jego pierwszym prezesem. Po II wojnie światowej interesował się historią polskich żołnierzy, szczególnie zaś zaangażował się w upamiętnienie poległych Polaków. Kilku z nich spotkał osobiście w listopadzie 1944 roku, kiedy został ewakuowany ze swojego miejsca zamieszkania, Den Hout. Wielu Polaków pochowanych jako nieznany żołnierz odzyskało swoją tożsamość dzięki jego zaangażowaniu i pracy. Jego strona internetowa nl jest międzynarodowym źródłem informacji o wszystkich Polakach poległych w Europie Zachodniej. W 1983 roku razem z Harry m Venema z Groningen wydał książkę Killed in action (Polegli na Polu Chwały), zawierającą informacje o poległych Polakach. Miał również wiele innych zasług pracował dla grupy badającej historię gminy Oosterhout, wydał też kilka innych książek, jak np. Breda bevrijd (Wyzwolenie Bredy) oraz 3 november 1944, De slag om het Markkanaal (3 listopada 1944, Bitwa o Kanał Mark). Był źródłem wiedzy o wyzwoleniu Bredy i historii tego miasta, Maczkowcach, osobą niezwykle Polakom życzliwą.

4 4 Storczyk.nl NR 3 / 2015 BEZPŁATNA GAZETA POLONII HOLENDERSKIEJ, BELGIJSKIEJ, NIEMIECKIEJ Supermarket Piekarnia Alkohole Rijnlaan 72A 3522BR Utrecht Tel infogroshland.nl Pr m cja Specjalna! STAROPOLSKIE WĘDLINY Kiełbasa biała surowa 84% mięsa z szynki /kg 6,99 OTWARTE Poniedziałek-Sobota: godz Niedziela: godz /groshland.nl Barszcz biały Edmal 0.5l 0,89 Ciasta różne rodzaje /kg 7,39 Majonez dekoracyjny Winiary 700 ml PROMOCJA 3,29 Chrzan tarty 1,09 PROMOCJA 0,99 Ćwikła z chrzanem Żurek Edmal 0.5l 0,89 W naszym sklepie monopolowym mogą Państwo zakupić alkohol z różnych krajów Europy Wschodniej KAŻDEGO DNIA ŚWIEŻY CHLEB Mamy różnego rodzaju pieczywo takie jak: polski chleb, bułki i pączki 2,99 1,19

5 Storczyk.nl NR 3 / 2015 BEZPŁATNA GAZETA POLONII HOLENDERSKIEJ, BELGIJSKIEJ, NIEMIECKIEJ 5 Graffiti - sztuka czy wandalizm? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, a osoby, które wypowiadają się na ten temat najczęściej padają ofiarą ataków ze strony albo grafficiarzy, albo ich przeciwników. Czy malunki na murach szpecą czy zrobią miasta? Zobaczcie sami. Niedawno media doniosły, że dwóch młodych Niemców zostało ukaranych karą chłosty i aż 9 miesiącami więzienia w Singapurze za włamanie się do zajezdni kolejkipodmiejskiej i pomalowanie wagonika wzorami graffiti znanymi z miast europejskich. Przeciwnicy grafficiarzy i ich dzieł przekonują, że za malowanie na murach powinny być surowe kary. - To sztuka taka sama jak inne - odpowiadają grafficiarze. Czy graffiti szpeci czy zdobi, na przykładzie Amsterdamu sprawdzała to Alicji Badetko. Oto co zobaczyła w stolicy Holandii.

6 6 Storczyk.nl NR 3 / 2015 BEZPŁATNA GAZETA POLONII HOLENDERSKIEJ, BELGIJSKIEJ, NIEMIECKIEJ Tradycje świąt Wielkiej Z doktorem nauk humanistycznych Tadeuszem Mędzelowskim politologiem, dziennikarzem i badaczem obyczajów, na temat naszych zwyczajów wielkanocnych, rozmawia Agnieszka Małecka Święta Wielkanocne to najważniejsze święta chrześcijańskie. Obchodzimy wówczas pamiątkę Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Święta te obfitują w moc obrzędów i zwyczajów: kościelnych, ale także wywodzących się z bogatej polskiej kultury ludowej. Na tydzień przed Wielkanocą oczami wyobraźni widzimy taki oto obraz: Chrystus w chwale i radości wjeżdża do miasta na osiołku. Wita go tłum ludzi wiwatując na Jego cześć i wykrzykując Hosanna! (z hebrajskiego: radość, uwielbienie), a naokoło palmowe gałązki. Tradycja święcenia palm w ostatnią niedzielę przed Niedzielą Zmartwychwstania Pańskiego, Niedzielę Palmową, przetrwała po dziś dzień. Palmowa zwana jest także Niedzielą Męki Pańskiej, z uwagi na fakt, że podczas liturgii czytana jest Męka Pańska fragment Ewangelii wg św. Marka. Roman Brandstaetter1 w czwartym tomie swojej powieści pt. Jezus z Nazaretu tak opisuje wjazd Jezusa do Jerozolimy: Potrząsali palmowymi liśćmi, symbolami zwycięstwa nad śmiercią śmiercią wolności była władza Rzymu nad Izraelem i śpiewali pieśń o potomku Dawida, który zwiastując przyjście królestwa ojców już idzie w Imię Pana i zbliża się, zbliża, zbliża! Ich śpiew stawał się coraz bardziej podniosły, trzepot skrzydlatych palm jeszcze bardziej gorączkowy. Brandstaetter pisał swoją powieść w latach sześćdziesiątych ubiegłego stulecia i odnosił się do zapisów biblijnych ewangelisty Świętego Jana, który jako jedyny mówi o tym, że zgromadzony lud wita Chrystusa gałązkami palmowymi. Pisał ewangelista: Nabrali gałązek palmowych i wyszli naprzeciwko niemu i wołali Hosanna. - W Niedzielę Palmową każdy kościół polski zakwita wiązankami wierzbiny, modrzewiu, borówek, barwinku, jak gdyby całe gaje zeszły do świątyni oddać hołd Zbawicielowi. Wierzbina usiana białymi kotkami - to polska palma, wdzięczna i pokorna. Gdy wiosna wczesna, a Wielkanoc późna, kotki nie są już białe, ale żółte, sypiące złotym pyłem o słodkiej woni opowiada dr Tadeusz Mędzelowski, dziennikarz i badacz obyczajów. Wedle dawnej tradycji, wychodząc po nabożeństwie z kościoła, należy połknąć parę poświęconych baziek. Miękkie, kosmate, z trudem przechodzą przez krtań, lecz zabieg wart jest trudu, chroni, bowiem od chorób gardła na przeciąg roku. Tak o Niedzieli Palmowej pisała Zofia Kossak w swojej książce Rok polski wydanej w 1955 roku podczas pobytu na emigracji w Anglii. Średniowieczna legenda wyjaśnia, dlaczego polska palma to gałązka wierzbowa i leszczynowa. - Według niej po śmierci Chrystusa cała natura pogrążona była w żałobie. Wierzba babilońska, gdy usłyszała wieść o śmierci, westchnęła: On umarł, teraz smutne moje gałęzie zwieszać się będą zawsze ku wodom Eufratu i płakać łzami jutrzenki. Inna legenda mówi, że rózga wierzbowa przedstawia sobą ognisty pręt boga Pioruna i dlatego każde pole i dom opatrzone godłem tego bóstwa gromu i burzy polecone jest jego opiece, a tym samym wolne od piorunów i nawałnicy mówi Tadeusz Mędzelowski. Stąd zapewne zwyczaj wykorzystywania przez gospodarzy palmy do ochrony domostw i dobytku czy robienia krzyżyków z poświęconej palmy i wbijania ich w Wielkanocny Poniedziałek w zagony. - Obowiązkowo palmę umieszczano też za świętymi obrazami, aby strzegły domu od złego i przysparzały błogosławieństwa bożego. Jeżeli zachodziła potrzeba rozdrobnione zioła z palmy wraz z ziołami poświęconymi w Boże Ciało używano do okadzania domów, chorych osób i bydła. Dawano też do picia sporządzone z palmy napary krowom po ocieleniu. Palmy miały chronić przed czarownicami. Dlatego że, w Wielki Czwartek i Wielki Piątek czarownice przejawiały szczególną aktywność i mogły chociażby odebrać krowom mleko czy wyrządzać inne dotkliwe szkody, należało powiesić kawałek palmy w oborze i kurniku. Palma odbierała czarownicy jej moc czynienia zła. Dziewczęta z regionu żywieckiego przy ozdabianiu pisanek - z przedwojennej pocztówki W 1958 roku w miejscowości Lipnica Murowana, wsi w województwie małopolskim znajdującej się na małopolskim Szlaku Architektury Drewnianej, odbył się pierwszy konkurs na najwyższą palmę, organizowany przez Józefa Piotrowskiego. Najwyższa palma miała wówczas 17 metrów. Dziś palmy przygotowywane przez uczestników konkursu osiągają wysokość nawet trzydziestu kilku metrów wysokości. - W Lipnicy wykonuje się również niższe piękne palmy, które tak samo jak te wysokie i te małe przypominają nam o tradycji tej opisywanej przez ewangelistę Jana dodaje dr Tadeusz Mędzelowski. Ze Świętami Wielkanocnymi związana jest nierozerwalnie tradycja pisanek wielkanocnych. Bez jajek, mniej lub bardziej skomplikowanie ozdobionych, wielu z nas nie wyobraża sobie wiosennych Świąt. SKĄD SIĘ WZIĘŁA PISANKA? W Wielką Sobotę zmierzamy z koszykiem, aby poświęcić wielkanocne potrawy. W koszyku zgodnie z nakazem tradycji muszą się znaleźć: chleb symbolizujący ciało Chrystusa, wędlina symbolizująca zdrowie i płodność, sól chroniąca od zepsucia i odstraszająca zło, ser związek człowieka i przyrody, aczkolwiek nie zawsze wkładamy go do koszyka, chrzan jako symbol sił fizycznych (oby nie opuszczały nas przez cały rok), ciasto - symbol doskonałości, baranek wielkanocny jeden z najważniejszych symboli, które święcimy oznacza zwycięstwo nad złem. Należy także przybrać święconkę czymś zielonym najlepiej barwinkiem. Są i oczywiście jajka. Jajko to przede wszystkim symbol nowego życia, dlatego też ma tak znaczącą pozycję w kulturze, i to nie tylko polskiej. Oznacza też siłę życiową, płodność. Jajka zawieszano już w świątyniach starożytnego Egiptu, by przyniosło ludowi powodzenie i szczęście. Wierzono, że świat ma owalny kształt jajka egipski bóg Ptach kształtując świat miał mu nadać formę jaja. Także inne mity i legendy o początku świata wspominają o jajku Fot. Marcin Zoń jako o kluczowym elemencie kształtowania się rzeczywistości. Ukraińcy wierzyli, że gdy ziemia była jeszcze pozbawiona ożywionej przyrody, Bóg miał zesłać nań koguta, by ożywił ów świat. Kogut zniósł jajko (kogut, nie kura!) a wypłynęło z niego siedem rzek i w niedługim czasie ziemia się zazieleniła i wszystko zaczęło pięknie rozkwitać. W DAWNYCH POLSKICH GOSPODARSTWACH Jajkiem ze Święconki dzielimy się w Wielkanoc po dziś dzień, tak jak opłatkiem w Wigilię Bożego Narodzenia. Szczególną rolę jajka odgrywały w wiejskich gospodarstwach. W każdym domu starano się mieć jajko, które będzie chronić od nieszczęść. - Wiosną jajo zakopywano w ziemię, aby spotęgować jej urodzajność. Podobno dzięki temu rytuałowi miały być lepsze plony. Jajo symbolizowało świat, nadzieję chrześcijańską i nadzieję na życie wieczne, narodziny, płodność, początek, praźródło życia, szczęście, zdrowie, W koszyku obowiązkowo muszą być jajka, pieczywo, wędlina, przyprawy oraz baranek.

7 Storczyk.nl NR 3 / 2015 BEZPŁATNA GAZETA POLONII HOLENDERSKIEJ, BELGIJSKIEJ, NIEMIECKIEJ 7 Nocy zmartwychwstanie, życie duszy po śmierci i błogosławieństwo mówi dr Tadeusz Mędzelowski. Poświęconym jajkiem gospodarz domu dzielił się z bliskimi, a skorupki dawał do zjedzenia kurom, aby dobrze się niosły. JAKA JEST SYMBOLIKA KOLOROWYCH PISANEK? Każda barwa pisanki ma swoje odrębne znaczenie. Wedle podania greckiego, o którym to także wspomina Hanna Szymanderska w książce pt. Polskie tradycje świąteczne, zwyczaj malowania jajek zapoczątkowała Maria Magdalena. Podobno udała się do króla Heroda, prosząc o jego ulitowanie się nad Jezusem. Aby łatwiej zdobyć jego przychylność, podarowała mu właśnie malowane jajka. Nazwy zdobionych na Wielkanoc jajek zależą od techniki ozdobienia. Mamy kraszanki, malowanki, byczki, ałunki, hałunki to te pomalowane na jeden kolor. Zaś gdy na jednokolorowym tle jest wyskrobany deseń lub wzór, są to wówczas rysowanki lub skrobanki. Żółty kolor pisanki oznaczał bogate życie duchowe. Kolor różowy, oprócz radości ze Zmartwychwstania, wróżył sukces zarówno w interesach jak i nauce. Wszyscy ci, którzy planują właśnie nowy biznes, powinni zaopatrzyć się w taki właśnie kolor pisanki. Dawniej starano się wylosować i zjeść jak najwięcej pisanek barwionych na niebiesko - kolor ten gwarantował zdrowie na cały rok. Kolor fioletowy wróżył siłę i wytrwałość głównie w dążeniu do celu. Jeśli ktoś planował jakieś większe przedsięwzięcie, chował do portmonetki lub portfela skorupki pomalowanych w tym kolorze jajek. Bardzo istotną była barwa czerwona, która to do dziś oznacza miłość i zwycięstwo nad śmiercią. Jak ozdabiać pisanki? Dziś dysponujemy wieloma sposobami barwienia jajek. Ozdabiamy je farbując w chemicznych barwnikach, robimy wzorki farbkami, pisakami, stosujemy różnego rodzaju tusze. Jajka można ozdabiać także kolorowymi nitkami, np. włóczką, również tasiemkami, cekinami, wzorami uszytymi na szydełku, kolorowymi tkaninami. Ostatnio coraz bardziej modna staje się technika zdobnictwa zwana decoupage, (od francuskiego słowa wycinać) polegająca na przyklejaniu na odpowiednio przygotowaną powierzchnię wyciętego z papieru lub serwetki papierowej. W wersji klasycznej trzeba jeszcze dzieło pokryć warstwami lakieru, aby się wtopił i nie był wyczuwalny, wyglądał jak namalowany. Dowolność w wyborze motywów jest ogromna. Kwiaty, ptaki czy nawet koronki. Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Niezastąpiona jest również technika batikowa, tzn. malowanie na jajku wzorów płynnym gorącym woskiem. Gdy już ozdobimy nasze pisanki wedle własnego uznania, włożymy je do wielkanocne koszyka i udamy się na święcenie, a: Kapłan jadła i napoje Poświęcone kropi wodą Wielki Boże dary Twoja Niech do grzechu nas nie wiodą Niechaj człowiek przypomina Śród biesiady, że są głodni Niech pienisty kielich wina Nie dopuszcza go do zbrodni Tak pisał w XIX wieku Władysław Syrokomla w Dniach Pokuty i Zmartwychwstania. Do życzeń na Święta Wielkanocne powinniśmy podarowywać sobie pisanki, najlepiej wykonane przez nas, aby były one dla symbolem zwycięstwa Jezusa nad śmiercią, dobra nad złem oraz nadzieją na lepsze jutro. *** Z doktorem Tadeuszem Mędzelowskim politologiem, dziennikarzem i badaczem obyczajów, wiceprzewodniczącym Pacyfistycznego Stowarzyszenia Wolnej Myśli oraz członkiem Stowarzyszenia Kuźnica w Tarnowie rozmawia Agnieszka Małecka. dr Tadeusz Mędzelowski Wielkanoc w Holandii Holendrzy lubią delektować się dłuższym śniadaniem, zarówno w niedzielę, jak i wielkanocny poniedziałek. Stół ozdobiony jest świeżo malowanymi jajami, świecami, kwiatami, takimi jak żonkile, tulipany i hiacynty. To jednak nie wszystko... Holenderska Wielkanoc (Pasen) to Niedziela Wielkanocna (Eerste Paasdag) i Poniedziałek Wielkanocny (Izba Paasdag). Wielki Piątek (Goede Vrijdag) nie jest dniem wolnym, ale Holendrzy często korzystają z dodatkowego dnia wolnego. Oprócz tradycyjnych Wielkanocnych sposobów spędzania czasu z rodziną, organizowane są liczne festiwale wielkanocne. Jednym z nich jest festiwal Paaspop, trzydniowa impreza muzyczna w Schijndel (Noord-Brabant), w którym co roku bierze udział ogromna publiczność i tak od 1978 roku. Można także udać się na Wielkanocne wyścigi na torze Zandvoort, które rozpoczynają sezon wyścigowy w Holandii. Muzyka Wielkanocy jest ściśle związana z męką św. Mateusza (Matthäus Passion). ZWYCZAJ SZUKANIA ŚWIĄTECZNYCH KOSZYCZKÓW W Holandii, podobnie jak w innych chrześcijańskich krajach funkcjonuje tradycja chowania malowanych i czekoladowych jajek w domu lub ogrodzie - z myślą o dzieciach, które następnie mają je znaleźć. Tradycją jest również wspólne dekorowanie jaj z dziećmi przed Niedzielą Wielkanocną. Jajka są w jasnych kolorach, a podczas polowania na nie może zabraknąć króliczka wielkanocnego. HOLENDERSKIE ŚNIADANIE WIELKANOCNE Po uciechach poszukiwania przez dzieci ukrytych dla nich łakoci, rodzina zazwyczaj rozsiada się przed telewizorem, aby obejrzeć Wielkanocne przemówienie papieża. Holenderskie kanały TV i kina mają zwyczaj nadawania filmów z motywem tradycji wielkanocnej, takich jak Jesus Christ Superstar czy Ben Hur. Śniadanie Wielkanocne, czyli tradycyjny brunch (śniadanie) odbywa się w oczywiście w niedzielę. TAKŻE W DRUGIE ŚWIĘTO DŁUŻSZE ŚNIADANIE Holendrzy lubią delektować się dłuższym śniadaniem, zarówno w niedzielę, jak i Wielkanocny poniedziałek. Stół ozdobiony jest świeżo malowanymi jajami, świecami, kwiatami, takimi jak żonkile, tulipany i hiacynty. Ozdobiony może być również wierzbowymi gałęziami - baziami (paastakken), na których wieszają czekoladowe jajka i ozdoby, takie jak motyle czy zające. A POTEM PARK ROZRYWKI LUB WYCIECZKA Brunch to między innymi Informacje na temat uroczystości Wielkiego Tygodnia są uzupełniane na bieżąco na stronach internetowych polskich parafii oraz w czasie Mszy Świętych w kościołach. AMSTERDAM Kościół Pauluskerkobrazek, Pieter Calandlaan BREDA UROCZYSTOŚCI WIELKANOCNE DLA POLAKÓW Paasstol (bochenek Wielkanocny z owocami i migdałami), masło w kształcie baranka lub królika, świeże pieczywo, jak rogaliki i bułki i wybór serów, jajka na twardo, wędzony łosoś, węgorz i inne bardziej typowe holenderskie rzeczy zwykle przygotowywane na śniadanie. ŚWIĄTECZNE OGNISKA Poniedziałek Wielkanocny jest świętem państwowym. Przy sprzyjającej pogodzie holenderskie rodziny często spędzają dzień w parku rozrywki lub na rowerze na wsi. Gdy pogoda nie sprzyja spacerom, wówczas Holendrzy często odwiedzają centra handlowe i sklepy meblowe. W wielu domach tradycyjny Advocaat postrzegany jest jako Wielkanocny trunek. Wielkanocne ogniska w holenderskich prowincjach Drenthe, Groningen, Fryzja, Overijssel, Brabancja Północna i Gelderland to też element regionalnej tradycji, miasta i wsie z okazji Wielkanocy zapalają ogromne ogniska w niedzielę lub poniedziałek. Ta tradycja jest bardzo stara i sięga okresu przed chrześcijaństwem. Niektóre wielkanocne tradycje Holenderskie są specyficzne dla danego miasta lub wsi. Tak jest z vlöggeln w Ootmarsum i paasstaakslepen w Denekamp. Vlöggeln to tętniąca życiem procesja organizowana w miasteczku, na czele której idzie ośmiu tak zwanych Poaskearls (Wielkanocni chłopcy), którzy idąc śpiewają stare wielkanocne pieśni. Paasstaakslepen to wydarzenie, podczas którego grupa lokalnych twardzieli zwanych Denekamp wyrusza do lasu, aby ściąć drzewo, które jest następnie przeniesione z powrotem do wioski i wzniesione z wanną płonącej smoły na jego szczycie. Zarówno vlöggeln i paasstaakslepen kończą się wielkanocnym ogniskiem. Adam Żemojtel kucharz gawędziarz EINDHOVEN Polska Parafia p.w. Św. Faustyny Kowalskiej w Meterik. oraz w czasie Mszy Świętych w kościele Św Trudo (Sint Trudokerk); Strijpsestraat 129, Eindhoven. UTRECHT Parafia p.w. NMP Częstochowskiej ROTTERDAM Parafia Polska (ośrodki: Rotterdam, Haga, Goes, Vlissingen). t Zand Keinsmerweg 1 INNE PARAFIE -

8 8 Storczyk.nl NR 3 / 2015 BEZPŁATNA GAZETA POLONII HOLENDERSKIEJ, BELGIJSKIEJ, NIEMIECKIEJ Kongres kobiet odważnych Są ambitne, aktywne, dobrze znają język niderlandzki i są najlepszym dowodem na to, że w biznesie także kobiety mogą odnosić duże sukcesy. Na początku marca spotkały się na kolejnym Buisness Women Congress V4. Na początku marca w Noordwijk odbył się kolejny Business Women Congress V4, który był okazją do wymiany opinii między uczestniczkami na temat ich doświadczeń w prowadzeniu biznesu. To spotkanie kobiet z Europy Środkowej - odważnych w biznesie, aktywnych, osiągających sukcesy zawodowe i bardzo dobrze posługujących się językiem niderlandzkim. To także okazja do wspierania idei emancypacji kobiet w biznesie, posłuchania inspirujących wystąpień doświadczonych w biznesie prelegentów, wzięcia udziału w specjalnie na to wydarzenie przygotowanych warsztatach, nawiązania kontaktów. Oficjalnymi gośćmi tegorocznego kongresu kobiet byli: ambasador Republiki Słowackiej J.E. dr Jaroslav Chlebo, ambasador Węgier J.E. Orsolya Szijjarto, ambasador Republiki Czeskiej J.E. Jana Reinišová oraz Business Women Congress V4 odbył się w Noordwijkerhout. zastępca szefa polskiej misji dr Piotr Perczyński. Laureatem po raz pierwszy przyznanej nagrody BWC został Frank van Gool, prezes firmy OTTO Work Force, jako osoba, która wspiera rozwój zawodowych ambicji kobiet, dając tego przykłady w swojej firmie. Business Women Congress V4 zgromadził liczne grono kobiet z Europy Środkowej. Headshop & Healthshop & Glass Shop & Smartshop Seedshop & CBD Oil Szeroka gama produktów, Smart Shop i nasion. Parowniki, szyszki, papier, aromatyzowane papiery, maszyny do walcowania, itp. Nasiona konopi: Northern Light, Amnesia Haze, White Widow, specjalne Kush, Skunk, flower power, itp. Inteligentne produkty: szczęśliwe czapki, afrodyzjaki, wycieczka, czapki dietpills energii, psychodeliki, itp. Jak przemycić i schować: Aby ukryć swoje kosztowności lub pigułki w tajnych schowkach, jak: pillboxes baterii, zapas puszki sody, ukryte sejfy ścienne, itp. Wagi: szeroki zakres skal Możesz nas odwiedzić na oraz w sklepie, gdzie jest duża gama produktów. Dordtsestraatweg 434a 3075 BK Rotterdam (blisko Zuidplein i Ikazia Szpital) Telefon: info@apollyon-shop.nl Czynne od poniedziałku do soboty od godz do 19.00

9 Storczyk.nl NR 3 / 2015 BEZPŁATNA GAZETA POLONII HOLENDERSKIEJ, BELGIJSKIEJ, NIEMIECKIEJ 9 Jak to powiedzieć w Wielkanoc? Na pytania czytelników odpowiada psycholog, seksuolog Jessica Swoboda Jessica Swoboda psycholog, seksuolog. - Każdy problem można rozwiązać, ale nie zawsze można zrobić to samemu. Jestem do waszej dyspozycji. Masz problem? Napisz: inkubator@portalpolski.pl Wspólnie coś zaradzimy. Wszystkim czytelnikom zapewniamy pełną anonimowość. Nie wymagamy podawania danych personalnych. - Zaraz będą święta wielkanocne, muszę pojechać do żony i dwóch córek, ale... jak mam im powiedzieć, że tu, na miejscu, spotkałem tę kobietę, której zawsze szukałem. Wiem, że to jest właśnie ta. To miał być tylko romans, tylko dla zabicia czasu, niegroźny, nieszkodliwy, a okazało się, że teraz już nie ma odwrotu. Jak to powiedzieć żonie? Co z córkami? Jedna ma 8 lat, druga młodsza. Może nie pojechać, wykręcić się, że szef nie dał mi wolnych dni? Co robić z tym galimatiasem? Zbyszek Radzi psycholog, seksuolog Jessica Swoboda: - Panie Zbyszku, choć może się tak Panu teraz wydawać, ucieczka nigdy nie jest dobrym wyjściem. Na wypalenie uczuć do Pańskiej małżonki prawdopodobnie w znacznej mierze wpłynął właśnie dzielący Was dystans, nie tylko ten duchowy, ale także fizyczny. Być może będąc w Polsce dojdzie Pan do wniosku, że to jednak jest nic nieznaczący romans, a Tą Jedyną jest ta, której przysięgał Pan wieczną miłość? Wielu ludzi, którzy dla obiecującego romansu porzucają swoje rodziny, żałuje później swoich decyzji, jednak często nie ma już odwrotu. Proszę sobie przypomnieć najpiękniejsze chwile z rodziną. Co sprawiło, że spośród wielu kobiet na świecie to właśnie ona stała się tą, z którą pragnął Pan spędzić resztę życia? Czy nie była tą osobą, z którą spędzał Pan te lepsze i te gorsze chwile? Jak się Pan czuł trzymając nowonarodzone córeczki? Niech Pan sobie odpowie na ważne pytanie: Jak widzę siebie za 10, 15 lat? Kto będzie stał u mojego boku? Czy będę szczęśliwy?. Chwilowe zauroczenie zawsze jest silne, przyćmiewa nieraz prawdziwe uczucia. Ale w porównaniu do miłości, szybko wygasa. Niech Pan pomyśli mózgiem, a nie jak wielu mężczyzn hormonami. Proszę się też spróbować wczuć w rolę żony Gdyby tak zamienić miejsca, gdyby to Pan czekał na jej powrót i nagle został sam, bo żona wdała się w romans? Byłby Pan w stanie zrozumieć odejście po tylu latach dla kogoś, kogo zna zaledwie (jak zakładam) kilka miesięcy? Jak czułyby się dzieci, bo przecież to one dla każdego rodzica powinny być najważniejsze. Byłby w stanie im to Pan wytłumaczyć? Proszę spędzić święta z rodziną i wtedy podjąć decyzję, a ja trzymam za nią kciuki. Komentuje Pan: Starszy - Heh, kolego, to tylko przygoda, to mija, to przechodzi. Żona straciła dla ciebie atrakcyjność, bo mężczyźni mają naturę zdobywców. Kobieta zdobyta, już nie jest atrakcyjna tak, jak te jeszcze nie zdobyte i tak w nieskończoność. Każda następna, nowa jest bardziej atrakcyjna niż poprzednie. Jak mówią Rosjanie: wsiej wodki w mirie nie wypjosz, wsiech bab nie proje..., no striemitsa nada, czyli: wszystkiej wódki całego świata nie wypijesz, wszystkich kobiet nie... ukochasz (tak to przełóżmy na język polski), ale dążyć do tego celu trzeba... Zauroczenie nową partnerką minie, badania naukowe w tej dziedzinie wskazują, że nowa partnerka pobudza do szczególnej aktywności seksualnej, ale to przechodzi, przeciętnie po 1-2 latach nowej znajomości. Partnerka powszednieje i zaczyna się dostrzegać jej wady. Potem człowiek się zastanawia, jak to się stało, że wcześniej ich nie widział, bo często rzucają się w oczy aż nadto. Dla tej nowej partnerki ty, Kolego, także jesteś atrakcyjny, bo ta dziewczyna podświadomie rywalizuje o względy mężczyzny z Twoją żoną, chociaż jej nie zna, nigdy jej nie widziała, ale sprawia jej przyjemność myśl, że wygrywa z nią w tej rywalizacji i tym chętniej obiecuje Ci piękną przyszłość, bo czuje się wygrana, dowartościowana. Ale gdy się rozwiedziesz, to rywalka zniknie z pola walki i ta walka też już nie będzie dla niej taka fascynująca, jak jest teraz. Twój obraz zblednie w jej oczach, nieuchronnie. A co z dziećmi? Te najbadziej cierpią w wyniku tych pomyłek i tylko chwilowych zauroczeń. Wróć do domu na święta, zobacz, jak one się ucieszą Twoim przyjazdem i jakimiś drobnymi prezentami. Żona także się ucieszy, będzie miała dla Ciebie więcej czasu w atmosferze świątecznych dni. A przygoda... też jest cennym doświadczeniem. Nowej partnerce pozwól od Ciebie odpocząć przez te dni, niech ta dziewczyna świeżym spojrzeniem ogarnie swoje życie i Twoje. Pamiętaj o priorytetach, nie ulegaj chwilowym emocjom, bo te mijają, chemia związku ma swoją dynamikę stopniowo wygasa, a priorytety pozostają. Myśl trzeźwo, jasno. Andrzej Spyrka AZS Meubels Nieuw Mathenesserstraat 25, 3113 AD Schiedam spyrkameubels@gmail.com SPYRKA MEBLE DOBRE MEBLE SALON SYPIALNIA KUCHNIA ŁAZIENKA W STAŁEJ OFERCIE : MEBLOSCIANKI MEBLE SYSTEMOWE MEBLE RETRO MEBLE DZIECIĘCE ZESTAWY KUCHENNE MEBLE ŁAZIENKOWE KOMODY SZAFY BIURKA NAROŻNIKI WERSALKI KANAPY SOFY ZESTAWY WYPOCZYNKOWE KRZESŁA STOŁY FOTELE OBROTOWE MATERACE ZLEWOZMYWAKI DRZWI WEWNĘTRZNE GLAZURA: ŚCIANA, PODŁOGA SZKLANE DEKORY DO GLAZURY NAKLEJKI WELUROWE FOTOTAPETY

10 10 Storczyk.nl NR 3 / 2015 BEZPŁATNA GAZETA POLONII HOLENDERSKIEJ, BELGIJSKIEJ, NIEMIECKIEJ Ida obsypana prestiżowymi nagrodami teraz w blasku Oscara Do dziesięciu razy sztuka. Tak można określić polskie starania o statuetkę Oscara Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego, bowiem Ida to dziesiąty polski film nominowany do tej nagrody w tej kategorii. Kiedy w 2013 roku na Festiwalu Filmów w Gdyni wyświetlono najnowsze dzieło Pawła Pawlikowskiego, nie było wątpliwości, że to jeden z najlepszych rodzimych filmów po 1989 roku. Wówczas rozpoczął się triumfalny pochód Idy po wszystkich najważniejszych filmowych festiwalach świata i chociaż nie wszędzie zdobywała główne nagrody, to niewątpliwie już same nominacje oznaczały spory sukces polskiej kinematografii. Półtora roku po zdobyciu Złotych Lwów w Gdyni, Ida otrzymuje najbardziej prestiżową nagrodę filmową, Oscara 2015, na stałe zapisując się w historii polskiej kultury i sztuki. Już sama historia jest niezwykle urzekająca i może budzić uznanie odbiorców. Z jednej strony smutna i pełna niedomówień, ale z drugiej urokliwa, subtelna i w ostatecznie krzepiąca. Bohaterka filmu, tytułowa Ida, jest młodą nowicjuszką, która tuż przed złożeniem ślubów zakonnych poznaje swoją jedyną krewną siostrę swej zmarłej w trakcie wojny matki. Od niej dowiaduje się, że z pochodzenia jest tak naprawdę Żydówką. Spotkanie dwóch kobiet o skrajnie odmiennych osobowościach, ale o równie traumatycznych doświadczeniach, daje początek wspólnej podróży w celu odkrycia dziejów najbliższych krewnych, którzy zginęli w czasie niemieckiej okupacji, ale bliższe okoliczności ich śmierci nie są znane. Historia ta jest w istocie dosyć uniwersalną opowieścią o poszukiwaniu oraz kształtowaniu własnej tożsamości. Bohaterka dowiadując się o swoim żydowskim pochodzeniu, staje przed koniecznością podjęcia niezwykle trudnej decyzji. Wbrew twierdzeniu reżysera, że w jego filmach bardziej interesuje go przeszłość niż teraźniejszość, Pawlikowski dotyka bardzo aktualnej kwestii kształtowania własnej tożsamości. Ida musi odbyć wędrówkę w przeszłość, poznać losy przodków, by zadecydować. kim będzie w przyszłości i niewykluczone, że jej poczucie własnego ja ulegnie gwałtownej zmianie. Doświadczenie takiej podwójnej tożsamości nie jest obce reżyserowi, który wraz z rodziną musiał wyjechać na Zachód z przyczyn politycznych. Za granicą zdobył wykształcenie, pracował, ale nie stracił kontaktu z ojczyzną. Kwestię emigracji najlepiej ukazał w swoim słynnym debiucie fabularnymostatni kurort (ang. Last Resorte 2000). Główną bohaterką jest emigrantka z Rosji, która przybywa wraz z synem do Wielkiej Brytanii. Spotyka się z niezrozumieniem ze strony tamtejszych władz i zostaje skazana na wielomiesięczne wegetowanie w specjalnie wydzielonej strefie dla emigrantów, tytułowym kurorcie. Chociaż historia Idy rozgrywa się w zupełnie innym okresie dziejowym, a bohaterka nie opuszcza granic kraju urodzenia, to jednak jest skazana na swoiste tożsamościowe wygnanie i poczucie wyobcowania. Również jej tożsamości narodowa i religijna została zakwestionowana odkrytą prawdą. Jest to powszechny problem obecnej rzeczywistości, w której ludzie coraz częściej zapominają o swoich korzeniach, jednocześnie stykając się z innymi kulturami i narodami, podlegając ich wpływom. W jaki sposób odnaleźć się w takim świecie - reżyser pozostawia to pytanie bez odpowiedź. Pierwszy album muzyczny zespołu Wojtka Justyny Właśnie w tych dniach ma się ukazać album zespołu Wojtka Justyny, zatytułowany Definitely Something, z kompozycjami o dynamicznej rytmice i porywających melodiach. Kolorytu dodają im swoją muzyczną osobowością sławni artyści, którzy na jego zaproszenie wystąpili na płycie. Definitely Something jest pierwszą autorską płytą Wojtka z muzyką w stylu fusion, łączącą jazz, funkowy groove, współczesny soul, pierwotny blues i rdzenne afrykańskie rytmy. Wojtek Justyna Tree... Oh!? prezentuje muzykę, będącą intrygującym połączeniem nurtów jazzowych i funkowych. Liderem grupy jest polski gitarzysta, Wojtek Justyna. Jego wszechstronność, wyobraźnia muzyczna, oryginalny kompozytorski styl i poczucie humoru nadają wyjątkowy i niepowtarzalny klimat jego muzyce i koncertom zespołu. Trio wykonuje kompozycje Wojtka wzbogacone różnorodnymi brzmieniami gitary, pełnymi temperamentu improwizacjami i żywym dialogiem muzycznym między członkami zespołu. Wojtkowi towarzyszą: Daniel Lottersberger (z Austrii) na gitarze basowej i Alex Bernath (z Niemiec) na perkusji. Z zespołu emanuje radość wspólnego grania! Peter J. Visser (muziekgezien. blogspot.com) Bardzo oryginalna, dynamiczna i wielobarwna muzyka... Jury konkursu Zotermeer Jazz Concours Od kilku lat Wojtek Justyna Tree... Oh!? występuje w całej Holandii w klubach, na dużych salach koncertowych (np. Anton Philipszaal) i na festiwalach. W 2010 roku ich muzyka trafiła na płytę LOVE/ LIVE/LISTEN to The Hague, na której znalazły się utwory odzwierciedlające talent, pasję i kreatywność artystów muzyków mieszkających w Hadze. W 2011 roku trio Wojtka Justyny otrzymało drugą nagrodę w konkursie Zoetermeer Jazz Concours. Ida to wysmakowane, dopracowane dzieło, mistrzowsko sfilmowane z innowacyjnymi rozwiązaniami technicznymi, a przede wszystkim ze znakomicie zagranymi rolami. Tutaj należy wspomnieć w pełni profesjonalną aktorsko Agatę Kuleszę oraz zjawiskową Agatę Trzebuchowską w tytułowej roli. Jest to obecnie jeden z najlepszych polskich filmów, a nawet europejskich, który warto obejrzeć choćby po to, by móc uczestniczyć w toczących się od dłuższego czasu dyskusjach nad znaczeniem tego filmu dla wizerunku Polski za granicą. Filip Nowak NAJBLIŻSZE KONCERTY 9 kwietnia w klubie muzycznym t Nonnetje, Amersfoort, godz: 22:00 Adres: Groenmarkt 3-5, 3811 CP, Amersfoort. www. nonnetje.nl 10 kwietnia Café Kraaij & Balder, w Eindhoven, godz: 21:30. Adres: Strijpsestraat 79, 5616 GL Eindhoven kwietnia w klubie muzycznym t Oude Pothuys, w Utrechcie, godz: 21:00. Adres: Oude Gracht 279, 3511 PA Utrecht. pothuys.nl 19 kwietnia Grand Café Koekenbier, w Aklmaar, godz: 16:00. Adres: Kennemerstraatweg 16, 1815 LA Alkmaar kwietnia - w klubie muzycznym Badcuyp, w Amsterdamie, godz: 21:00. Adres: Eerste Sweelinckstraat 10, 1073 CM Amsterdam maja Café Cox, w Amsterdamie, godz: 23:00. Adres: Marnixstraat 429, 1017 PK Amsterdam.

11 Storczyk.nl NR 3 / 2015 BEZPŁATNA GAZETA POLONII HOLENDERSKIEJ, BELGIJSKIEJ, NIEMIECKIEJ 11 ZAPRASZAMY PO UŚMIECH Ogłoszenia w Holandii.nl biuro@storczyk.nl KURS VCA PODSTAWY BEZPIE- CZEŃSTWA PRACY W JĘZYKU POLSKIM rok 2015 POLSKA SZKOŁA JĘZYKOWA TALENCENTRUM EWA, AMSTERDAM - BADHOEVEDORP konferencje, koncerty, szkolenia, próby muzyczne, zebrania, warsztaty. Data: 28 marca, 25 kwietnia, 30 maja, 27 czerwca, 25 lipca,29 sierpnia. Szkolenie: godz Egzamin: godz max. 16. Docent- Marzena Domańska Uwaga! Zapisy minimum 5 dni przed kursem Centrum Polonijne AMSTER- DAM - BADHOEVEDORP Lorentzplein 43 A, 1171 BB Badhoevedorp. Tel ; euro-polonia@hotmail. com Lorentzplein 43 A - budynek Euro Polonii (dojazd Centrum Amsterdamu i z Hoofddorp pod adres: autobus 145) z Osdorp- -autobus 192 Koszt: 240 Materiały na lekcje 15 WYNAJEM SALI-LOKALU Oferujemy oryginalne miejsce na przyjęcia okolicznościowe i firmowe. Urodziny, imieniny, rocznice i jubileusze, przyjęcia dla dzieci i dorosłych, komunie, Centrum Polonijne AMSTER- DAM - BADHOEVEDORP, Lorentzplein 43 A, 1171 BB Badhoevedorp. Tel , mail: euro-polonia@hotmail.com STRONY WWW storczyk@gmail.com PRZEWÓZ OSÓB NIEMCY - HOLANDIA - BELGIA Wyjazdy z Polski (wtorki i piątki) Wyjazdy z Belgii, Holandii (środy i soboty) POMORSKIE WARMIŃSKO-MAZURSKIE ZACHODNIO-POMORSKIE KUJAWSKO-POMORSKIE WIELKOPOLSKIE LUBUSKIE tel , , biuro@spiga.pl Zapraszamy w poniedziałki w godz , od wtorku do soboty w godz i w niedziele w godz POLSKI SKLEP EINDHOVEN Kloosterdreef 84 A

12 12 Storczyk.nl NR 3 / 2015 BEZPŁATNA GAZETA POLONII HOLENDERSKIEJ, BELGIJSKIEJ, NIEMIECKIEJ Białe Orły zwyciężyły w Tilburgu Polska drużyna piłkarska nie miała sobie równych podczas Halowych Mistrzostw Piłki Nożnej Winter Cup 2015 W czasie turnieju. Tilburgu odbył W się finał kolejnej edycji halowych mistrzostw piłki nożnej Winter Cup Zwyciężyła drużyna Białe Orły z Tilburga. Drugie miejsce zajęła FC Crus, trzecie FC Sokół Kilka tygodni temu minęła druga rocznica śmierci znanego holenderskiego piłkarza i działacza sportowego Theo Bos a. Wielu polskich kibiców kojarzy jego postać z rozgrywkami polskiej ligi, kiedy zajmował stanowisko trenera warszawskiej Polonii. Zmarł w wieku 47 lat. Do ostatnich swych dni toczył zaciekłą walkę, jednak nie na piłkarskiej murawie, lecz z ciężką chorobą, jaką jest nowotwór. W swoich zmaganiach z chorobą może uchodzić za wzór do naśladowania. Nie poddał się, chociaż walka od samego początku wydawała się przegrana. Być może z tego powodu zostanie on wyróżniony pomnikiem w swym rodzinnym mieście Nijmegen. Kariera piłkarska Theo Bos a była bardzo nietypowa. Grał tylko w jednym zespole -Vitesse Arnhem, nie szukał możliwości zrobienia kariery w klubach słynących z płacenia niebotycznych sum za sam fakt należenia do nich. W ciągu 14 lat rozegrał 369 spotkań. Bardziej burzliwa była jego kariera trenerska. Rozpoczął ją Radość ze zwycięstwa była ogromna. w 2005 roku od działalności w klubie FC Den Bosch. Prowadził go do 2009 roku, kiedy otrzymał posadę trenera w swoim macierzystym klubie. W 2010 roku został zwolniony z tego stanowiska przez nowego gruzińskiego właściciela klubu - Meraba Jordania. W 2011 roku otrzymał kontrakt na prowadzenie warszawskiej Polonii. Z tej funkcji został zwolniony Bruksela, a czwarte Zeewolde Team. W turnieju startowało aż 49 drużyn, z których 24 wzięły udział w finale. Na finały przybyło wielu kibiców, w tym wiele rodzin z dziećmi. Organizatorzy tej całodziennej imprezy zadbali, by każdy znalazł coś interesującego dla siebie. Na widzów i uczestników czekały więc nie tylko emocje sportowe, ale i wiele innych atrakcji koncerty zaproszonych zespołów, loterie z nagrodami, pokazy laserowe, a także specjalny program dla najmłodszych, przygotowany przez Polskie Forum Szkół w Holandii. Organizowane dwa razy w roku zimą oraz latem rozgrywki piłkarskie, połączone z bogatą ofertą dodatkowych atrakcji, wyrosły w ciągu ostatnich lat na masową imprezę, która integruje holenderską Polonię. To już trzeci turniej piłkarski, organizowany przez Fundację Białe Orły, który został objęty honorowym patronatem Ambasadora RP w Królestwie Niderlandów, po raz pierwszy honorowym patronatem objął go także Polski Związek Piłki Nożnej. Fot. Joanna Kłaput Pomnik dla Theo Bos a - byłego trenera Polonii Warszawa BIAŁE ORŁY Drużyna powstała w 2011 roku. Jej sukcesy to: Mistrzostwo w Halowych Mistrzostwach Holandii w Eindhoven w 2013 i 2014, Mistrzostwo w Turnieju Halowym E&A CUP 2012, oraz 2014, Mistrzostwo w Turnieju Summer Cup 2012, oraz III Miejsce w 2013 r. 13 marca 2011 roku po klęsce Polonii w meczu z Zagłębiem Lublin, która wynosiła 0:1. Sportowiec uchodzi za ikonę w holenderskim świecie piłki nożnej. Na macierzystym stadionie jedną z trybun nazwano jego imieniem. Cały piłkarski świat kibicował mu w jego ostatniej walce - z ciężką chorobą. 14 marca przed ośrodkiem treningowym Vitesse Arnhem odsłonięto popiersie z wizerunkiem Theo Bosa. Rozegrano także mecz towarzyski. Na uroczystości pojawił się m.in. znany holenderski trener, były selekcjoner polskiej kadry narodowej Leo Beenhakker. Sylwester WOŹNIAK fot marca przed ośrodkiem treningowym Vitesse Arnhem odsłonięto popiersie z wizerunkiem Theo Bos a. Uroczystość zgromadziła liczne grono sportowców i kibiców. Storczyk.nl BEZPŁATNA GAZETA POLONII HOLENDERSKIEJ, BELGIJSKIEJ, NIEMIECKIEJ Wydawca: Ogłoszenia w Holandii Nieuwekerk ad Ijssel Redaktor naczelny: Artur Adamczyk Redakcja: tel Zespół redakcyjny: Alicja Badetko, Agata Kmiecik, Agnieszka Małecka, Ryszard Mulek, Filip Nowak, Szczepan Sadurski, Jessica Swoboda, Aleksandra Szeligowska, Edyta Wajda, Sylwester Woźniak, Adam Żemojtel. Kontakt z redakcją: redakcja@storczyk.nl Biuro reklam i ogłoszeń: tel tel reklama@storczyk.nl Szata graficzna skład i druk: ART-SERWIS, Artur Pedryc ul. Modrzewiowa Masłów, Polska (Poland) tel artserwis@interia.eu Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i ogłoszeń, nie zwraca tekstów nie zamówionych i zastrzega sobie prawo do ich redagowania, skracania oraz opatrywania własnymi tytułami.