ZAGŁOSUJMY DLA SANOKA

Transkrypt

1 Nr 37 ZAGŁOSUJMY DLA SANOKA (1035) 16 września 2011 r. 8 Cena detaliczna 2,50 zł w tym VAT 5% nr indeksu ISSN PKWiU Nakład 4300 egz. Dodali ból do bólu Przedszkola na godziny Brak empatii, ludzkich odruchów i profesjonalizmu ze strony policji i prokuratury czy pech i splot okoliczności? Rodzina Andrzeja R. który w piątek 5 sierpnia został śmiertelnie potrącony na przejściu dla pieszych przy ulicy Lipińskiego aż do poniedziałku nie wiedziała nic, poza tym, że ukochany mąż, ojciec i dziadek nie żyje. A i to nie było do końca pewne. Żadne zabalowanie nie wchodziło w grę. Zaraz też zadzwoniła do jego córki, Agnieszki, mówiąc o wypadku. Skontaktowała się też ze znajomą policjantką, od której przyniesiono dwie powielone na drukarce fotogra e. Agnieszka była niemal pewna, że to tato relacjonuje pani Lidia. Po powrocie z komendy pojechali w trójkę do str. 3 Powstanie mała obwodnica? Jubileusz z satysfakcją MICHAŁ BĄK str. 8 Andrzej R. zginął praktycznie na swoim podwórku. Nie miał jednak przy sobie żadnych dokumentów bo nie musiał wśród świadków wypadku nie było nikogo znajomego, zaczynał się weekend, zmieniali się prokuratorzy pełniący dyżur. Koniec końców udało się ustalić jego tożsamość dzięki chrześniakowi z Krakowa i Internetowi JOLANTA ZIOBRO jolanta-ziobro@wp.pl str. 9 Jastrzębska twierdza zdobyta Choć Andrzej R. zginął przed południem, w swojej dzielnicy, w pobliżu miejsca zamieszkania i zakładu, w którym pracował czterdzieści lat, policja do wieczora nie zdołała ustalić jego tożsamości. Córka zorientowała się, że ojciec mógł być o arą wypadku na podstawie zdjęć w Internecie. Na wsi wiedzieli wcześniej W Haczowie, gdzie mieszkają znajomi i rodzina, już o szesnastej rozeszła się wieść o tragedii informację przywiozły osoby pracujące w Autosanie. W Sanoku, w ciągu dziesięciu godzin po wypadku, zmarły wciąż gurował jako NN. osoba o nieustalonej tożsamości. I pewnie najbliżsi odchodziliby od zmysłów przez kolejne godziny, gdyby nie mieszkający w Krakowie Jonasz, chrześniak Andrzeja R., któremu nie dawała spokoju przeczytana na esanok informacja. Dzwonił kilka razy, pytając, czy nie wiem, kto zginął opowiada pani Lidia, jego matka i kuzynka Andrzeja R. Dlatego, kiedy późnym popołudniem odebrała telefon od zaniepokojonej żony szukającej męża po rodzinie i znajomych przypomniała sobie o wypadku, o którym mówił jej syn. Wyszedł po gazety str. 16 Andrzej R. wyszedł z domu przed południem po prasę, chleb i kala or. Nie miał przy sobie żadnych dokumentów; w domu została też ładująca się komórka. Robiąc sprawunki, zajrzał pewnie na pobliski bazar i właśnie tam, na przejściu przy Gimnazjum nr 3, został przejechany przez samochód. Wcześniej zdążył kupić gazety Zajęta domem żona Elżbieta nie zwróciła uwagi na przedłużającą się nieobecność męża. Uznała, że poszedł do córki mieszkającej w dzielnicy Błonie, którą praktycznie codziennie odwiedzał. Dopiero późnym popołudniem zaczęła się niepokoić. Zadzwoniła do córki, od której usłyszała, że taty dziś u niej nie było. W końcu skontaktowała się ze szpitalem, pytając, czy przywieziono kogoś z wypadku. Zaprzeczono, co przyjęła za dobrą monetę, nie wiedząc, że mąż w ogóle nie tra ł na SOR, gdyż zginął na miejscu. Odwieziono go prosto do prosektorium... Poznała po butach Po telefonie kuzynki panią Lidię dopadły złe przeczucia. Dobrze znała ojca chrzestnego swojego syna kilka dni wcześniej wrócili z rodzinnych wczasów, na które jeżdżą wspólnie od lat, a nazajutrz mieli spotkać się towarzysko i wiedziała, że nie miał zwyczaju chodzić po knajpach czy do kolegów. dowiedziała się, że zginął starszy człowiek (Andrzej R. miał 66 lat), o szczupłej budowie ciała. Wsiadłam w auto i pojechałam do Agnieszki. Już w progu usłyszałam płacz. Oglądali zdjęcia w Internecie. Na jednym był but, taki sam, jakie nosił Andrzej opowiada. Najdłuższe godziny w życiu Około dwudziestej córka pojechała z mężem na policję. Czekali tam półtorej godziny w poczekalni. Z kolei policjanci czekali podobno na decyzję pani prokurator, czy mają pokazać zdjęcia. Ciała absolutnie nie chcieli okazać, twierdząc, że jest zabezpieczone dla potrzeb prokuratury. W końcu pani Elżbiety, aby powiedzieć jej o śmierci męża. Było już po dwudziestej drugiej, ponad dziesięć godzin po wypadku... DOKOŃCZENIE NA STR. 10

2 2 Oto kolejny komunikat z naszej tygodni(k)owej giełdy: GANIMY: Kierownictwo Miejskiego Publicznego ZOZ za bałagan organizacyjny i lekceważenie pacjentów w Przychodni Zdrowia na osiedlu Błonie. Nie jest dziełem przypadku czy ludzkiej złośliwości, że właśnie na tę placówkę skarżą się ostatnio nasi Czytelnicy najczęściej. Jak twierdzą, z cudem graniczy zapisanie się na wizytę do lekarza za pośrednictwem telefonu, gdyż tam nikt zazwyczaj telefonów nie odbiera. Trzeba więc, bez względu na stan zdrowia, robić to osobiście, nie zawsze z pozytywnym skutkiem. Bardzo często bowiem zdarza się, że odpowiedzią na chęć zapisania się do lekarza są słowa pielęgniarki: dziś pani doktor ma już komplet! W takim razie: kiedy? Bóg raczy wiedzieć... Doświadczyła tego ostatnio pewna babcia, która pilnie potrzebowała kontaktu swego wnuka z pediatrą. Nie udało się to jej w poniedziałek, nie udało we wtorek, a w środę uzyskała informację, że do końca tygodnia pediatry już nie będzie. Skończyło się na poradzie: Musi pani iść do kogoś innego. Najlepiej prywatnie. CHWALIMY: Podkarpacki Bank Spółdzielczy za dołożenie optymalnych starań, aby obchody jubileuszu 140-lecia banku były świętem nie tylko załogi PBS, ale i klientów, a nawet całych środowisk, w jakich placówki tegoż banku funkcjonują. To głównie z myślą o nich zorganizowano imponującą imprezę plenerową, zapraszając na nią wielkie gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Nie przestraszono się zapowiadanej kilkunastotysięcznej widowni. Przygotowano wszystko tak, żeby dobrze się bawiła. Były jupitery, ogormny telebim, świetne nagłośnienie, dobrze przygotowane osoby prowadzące, była gastronomia i liczna ochrona. Wszystko profesjonalnie, na wielkim poziomie. I któż by pomyślał, że bankierzy potra ą innym tak wysoko ustawić poprzeczkę... Nie kredytową, bo to wiemy, ale tę organizacyjną. emes Podaruj innym życie Każdy z nas może zrobić coś dobrego dla innych. Najcenniejszym prezentem jest... życie. Okazja, by podarować je innym, nadarzy się w najbliższym czasie podczas ogólnopolskiej Akcji Krew oraz Dnia Dawcy Szpiku dla Tobiasza i Innych. W najbliższą sobotę, 17 września w Sali Herbowej Urzędu Miasta odbędzie się kolejna edycja zbiórki krwi, której organizatorami są Fundacja Votum oraz Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie Oddział Terenowy w Sanoku. Krew będzie można oddać od godz. 9 do 13. Przyszła niedziela, 25 września, upłynie pod hasłem Dzień Dawcy Szpiku dla Tobiasza i Innych. Tobiasz to 2,5-letni chłopiec z Polańczyka, u którego w połowie lipca stwierdzono ostrą białaczkę limfoblastyczną. Jedyną szansą dla chłopca jest przeszczep. Każdy z nas może pomóc w znalezieniu bliźniaka genetycznego dla Tobiasza i innych, rejestrując się jako potencjalny dawca. To szansa na uratowanie komuś życia! Rejestracja potencjalnych dawców w godz w Sali Herbowej UM. Należy zabrać ze sobą dokument tożsamości z numerem Pesel. /jot/ Podziel się z drugim Tu nasza akcja Podziel się z drugim, skierowana z jednej strony do tych, którzy potrzebują rzeczy na które ich nie stać, z drugiej zaś do tych, którzy chcieliby się z kimś podzielić. Oto kolejne zgłoszenia: - Meblościanka (w bardzo dobrym stanie, ciemny kolor Samanta ) tel Wersalka tel Równocześnie zachęcamy do dokonywania kolejnych zgłoszeń. I przypominamy, że zgłaszane przedmioty mają być rozdawane i nie można żądać za nie pieniędzy. Z TYGODNIA NA TYDZIEŃ 16 września 2011 r. Wygrała Fiata Punto Mieszkanka Sanoka KATARZYNA PIECUCH wygrała jedną z dwóch głównych nagród w loterii FIATY ZA LOKATY, zorganizowanej z okazji jubileuszu 140-lecia Podkarpackiego Banku Spółdzielczego. Jest nią samochód FIAT PUNTO. Wartość nagród w loterii sięgnęła kwoty 140 tys. złotych. Zgodnie z hasłem: 140 tysięcy na 140-lecie. Pani Katarzyna Piecuch (w środku) długo nie mogła uwierzyć, że stojące obok sceny śmietankowe Punto jest jej samochodem. W loterii były nagrody pieniężne i dwa samochody osobowe: Fiat Bravo i Fiat Punto. Ich losowanie odbywało się podczas wielkiej imprezy plenerowej zorganizowanej na sanockich Błoniach 10 września. W rolę sierotek wcielili się hokeiści CIARKO PBS BANK SANOK, dla których występ przed kilkutysięczną widownią był formą prezentacji przed rozpoczynającym się sezonem. Tym razem szczęście sprzyjało paniom. Fiata Bravo wyloso- wała p. Elżbieta Fleszar z Łańcuta, natomiast Punto dostało się w ręce p. Katarzyny Piecuch z Sanoka. Na spektakl losowania nagród przybyła z wnukiem Dawidem, zupełnie nie myśląc o jednej z głównych wygranych. Szczęśliwą rękę dla pani Katarzyny miał bramkarz drużyny hokejowej Daniel Kachniarz, gdyż to on wyciągnął los z jej nazwiskiem. Nic jeszcze w życiu nie wygrałam i nic mi się nie śniło, że coś wygram. Ciągle nie mogę w to uwierzyć. Stoję obok tego samochodu i zupełnie nie wydaje mi się, że on jest mój. Myślę, że najbardziej ucieszą się z tego moje dzieci: syn i córka, gdyż to one będą nim jeździć. Ja niestety nie mam prawa jazdy. Ale może to właśnie zmobilizuje mnie, żeby je zrobić... Od dziś zacznę wierzyć, że mam szczęście. A wzięło się ono z zaufania, jakie mam do Podkarpackiego Banku Spółdzielczego. Bo to ono podpowiedziało mi, żeby wziąć udział w loterii powiedziała na gorąco pani Katarzyna Piecuch. emes Umówmy się na galicyjskim rynku! 16 września 2011 roku to dla Sanoka ważna data. Właśnie tego dnia, w piątek, z udziałem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdana Zdrojewskiego, odbędzie się uroczyste otwarcie Galicyjskiego Rynku sektora miejskiego w parku etnogra cznym w Sanoku. Na uroczystość tę zapraszają mieszkańców dyrektor i pracownicy Muzeum Budownictwa Ludowego. Uroczystość rozpocznie się o godz O odpowiedni klimat zadba Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Jaćmierza. Godzinę później, po o cjalnym otwarciu Rynku, dyrektor Jerzy Ginalski zaprosi gości do jego zwiedzania. Uczestniczyć w nim będą dwie grupy rekonstrukcji historycznej: SAN z Sanoka oraz GORLICE Przygrywać będą kapele: KREMENAROS i KAMRATY. Ciekawi będą mogli obejrzeć premierowy pokaz lmu GALICYJ- SKI RYNEK, ukazującego jego budowę. Będzie można także zobaczyć ciekawe projekcje archiwalne galicyjskich miasteczek. O godz. 18 rozpocznie się spektakl krakowskiego TEATRU STU z Grupą Rafała Kmity pt. AJ, WAJ! czyli historie z cynamonem. Uroczystości zakończy występ zespołu folkowego TOŁ- HAJE. I na ten właśnie zespół pragniemy zwrócić Państwa uwagę. Pojawi się na scenie po 8 latach od nagrania wyróżnionego najwyższą nagrodą w kraju krążka A w niedziela rano. Powróci z pięknym prezentem w postaci nowej płyty STEREOKARPATY, Przygnieciony przez drzewo Z ciężkimi obrażeniami ciała tra ł do szpitala 45-letni mężczyzna, który podczas wycinki w lesie został przygnieciony przez drzewo. Do wypadku doszło w poniedziałek przed godz. 16 w okolicach Maniowa. W akcji ratunkowej uczestniczyli ratownicy GOPR oraz śmigłowiec. Z uwagi na trudno dostępny teren dotarcie do MARIAN STRUŚ z obdarzoną wyjątkowym głosem Marysią Jurczyszyn i niemniej wyjątkowym gitarzystą Damianem Kuraszem. Gorąco zapraszamy Państwa do udziału w tej niecodziennej uroczystości. Jak nas poinformowali jej organizatorzy, mile będą widziane stroje z początków XX wieku, odpowiednie suknie, kapelusiki, szykowne fryzury, laseczki, meloniki itd, itp. A wszystko po to, aby stworzyć niezwykły, niepowtarzalny klimat galicyjskiego miasteczka. emes poszkodowanego nie było proste. Pierwszej pomocy udzielił rannemu ratownik medyczny, który najszybciej dotarł na miejsce. Potem goprowcy zwieźli 45-latka na specjalnej przyczepce przypiętej do quada. Mężczyzna z połamanymi żebrami, urazem głowy i złamanym udem został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Sanoku, a następnie do Rzeszowa. /k/ Wydawca: Miejska Biblioteka Publiczna w Sanoku. Redaktor naczelny: Marian Struś. Redaguje zespół: Bartosz Błażewicz, Joanna Kozimor, Jolanta Ziobro. Redaktor techniczny: Artur Kucharski. Korekta: Teresa Radwańska. Redaktor wydania: Marian Struś. Adres redakcji: Sanok, ul. Rynek 10, tel Biuro Reklam i Ogłoszeń: tel , fax: tygodniksanocki@wp.pl Druk: Media Regionalne Sp. z o.o. ul. Prosta 51, Warszawa, Oddział w Kielcach, Drukarnia ul. Zakładowa 50, Tarnobrzeg Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca. Zastrzegamy sobie prawo skracania i poprawiania tekstów, własnych tytułów i śródtytułów. W sprawie reklam i ogłoszeń zapraszamy do redakcji: w poniedziałek w godz , wtorek-czwartek w godz. 8-16, piątek w godz Za treść ogłoszeń, reklam i listów redakcja nie odpowiada. Zastrzegamy sobie prawo do odmowy przyjęcia ogłoszenia. Objętość listów nie powinna przekraczać trzy czwarte strony maszynopisu. Teksty opracowane na komputerze przyjmujemy jedynie na nośnikach cyfrowych lub pocztą elektroniczną. Numery archiwalne do nabycia w redakcji. Prenumerata tel lub oddziały Ruchu SA. MARIAN STRUŚ Galicyjski Rynek jest gotowy na przyjęcie gości. Tajemnicą pozostaje natomiast jak będzie wyglądał sam moment jego otwarcia. Na pewno nie będzie to zwyczajowe przecięcie wstęgi. W minionym tygodniu policjanci sanockiej KPP przeprowadzili 199 interwencji, w tym 53 publiczne, 31 domowych, 13 dotyczących kradzieży, 1 uszkodzenia mienia oraz 16 związanych z kolizjami. W Pomieszczeniu dla Osób Zatrzymanych osadzono 9 delikwentów. Sanok * Na 1500 zł oszacowała straty mieszkanka Sanoka, którą chwilowa nieuwaga podczas robienia zakupów kosztowała utratę portfela. Do kradzieży doszło 6 bm. na ul. Wąskiej. * Ofiarą kieszonkowca padła też pasażerka autobusu MKS, z torebki której złodziej wyciągnął portfel zawierający 80 zł oraz dowód osobisty. Zdarzenie miało miejsce 7 bm. na ul. Lipińskiego. * Tego samego dnia z prywatnej posesji przy ul. Opłotki skradziono laptopa o wartości około 1 tys. zł. Z zeznań pokrzywdzonego 20-latka wynika, że sprawca prawdopodobnie dostał się do jego pokoju przez otwarte drzwi garażowe. * 55-letni mężczyzna zawiadomił, iż nieustalony sprawca ukradł mu (8 bm.) w rejonie ul. Sobieskiego telefon komórkowy Nokia. Pokrzywdzony oszacował stratę na 350 zł. Gmina Zagórz * 26-letni mieszkaniec Tarnawy Dolnej stracił (10 bm.) portfel zawierający około 800 zł, dowód osobisty, prawo jazdy oraz dwie karty bankomatowe. Złodziej wykorzystał chwilową nieuwagę pokrzywdzonego, do domu którego się zakradł. Kierowcy na promilach W minionym tygodniu na drogach powiatu sanockiego zatrzymano sześciu nietrzeźwych kierowców, w tym czterech rowerzystów. Jednośladami kierowali: na ul. Wolnej 36-letni Grzegorz Z. (2,415 promila alkoholu w wydychanym powietrzu), na ul. Stróżowskiej 71-letni Augustyn Ż. (1,197), w Zagórzu 39-letni Jerzy P. (0,777), w Smolniku 21-letni Wojciech H. (2,709). Poza nimi w ręce policji wpadli: na ul. Królowej Bony 44-letni Jan G., volkswagen transporter (1,197), na ul. Mickiewicza 33-letni Daniel K., mazda (1,995). Zgubiłeś rower? Zgłoś się! Sanocka KPP prosi o kontakt mieszkańców Sanoka, którzy w ostatnim czasie utracili rower. W dniu 1 września br. dyżurny policji został poinformowany, że na ulicy Kochanowskiego znajduje się rower górski, który od dłuższego czasu pozbawiony jest dozoru. Znaleziony jednoślad koloru czerwono-czarnego przewieziony został na komendę, gdzie czeka na swojego właściciela. Szczegółowe informacje można uzyskać, kontaktując się z dzielnicowym pod nr tel /k/

3 16 września 2011 r. NASZE SPRAWY 3 Przedszkola na godziny Wraz z końcem wakacji zrobił się ruch w przedszkolach. Nie tylko z powodu rozpoczynającego się roku szkolnego. Języczkiem u wagi stał się nowy system opłat, który samorządy wprowadziły w oparciu o uchwaloną przez sejm w 2010 roku ustawę oświatową. Zapewnia ona bezpłatną opiekę nad dzieckiem przez pięć godzin dziennie. Za każdą kolejną rodzice muszą zapłacić. Niekiedy znacznie więcej niż dotychczas. Jak wygląda to w Sanoku? JOANNA KOZIMOR joanna-kozimor@wp.pl Przed wprowadzeniem ustawy oświatowej w życie, rodzice płacili stałą opłatę ryczałtową, niezależnie od liczby godzin, jakie dziecko spędzało w przedszkolu. Było to rozwiązanie wzrosły nawet o 100 procent. Głośny na całą Polskę stał się protest rodziców w Biskupcu, którzy przez kilkanaście dni okupowali miejscowe przedszkole, domagając się obniżenia stawek. Sprawą zajął się sam premier, który nakazał wojewodom skontrolowanie opłat przedszkolnych ustalonych przez lokalne samorządy. będą płacili mniej niż poprzednio, bo będą zwroty za nieobecność dziecka w przedszkolu podkreśla Irena Penar, naczelnik wydziału edukacji w UM. Uważam, że zrobiliśmy duży ukłon w stronę rodziców. Dla nas poprzedni system był znacznie lepszy. To rozwiązanie jest złe i przysporzy nam mnóstwo kłopotów choćby z liczeniem godzin. Tylko patrzeć, jak przedszkola zażądają księgowych. Ci, którzy głosowali nad tą ustawą, zapomnieli, że to sprawa samorządów i to my powinniśmy decydować o tym, bo my to - nansujemy mówi stanowczo wiceburmistrz Marian Kurasz. Rodzice tych przedszkolaków, które dziś zasiadają już w szkolnej ławie, ponosili opłatę ryczałtową. Ich następcy rozliczani są w systemie godzinowym, który miał być lepszym. Pytanie dla kogo? proste, aczkolwiek jak pokazało życie także niedoskonałe. Z braku precyzyjnych przepisów do sądów zaczęły bowiem wpływać pozwy od rodziców, domagających się bezpłatnej opieki przedszkolnej. By uniknąć masowych pozwów, ustalono limit 5 godzin bezpłatnych, w czasie których ma być realizowana (ustalana przez MEN) podstawa programowa. Za pozostałe godziny opieki przedszkola mogą pobierać opłaty. Wylali dziecko z kąpielą Krzyk podniósł się wówczas, kiedy okazało się, że w niektórych miastach godzinowe stawki wywindowane zostały tak wysoko, że opłaty za przedszkole Bez skoku na kasę W Sanoku obyło się bez większych protestów. Mimo mizerii nansowej w mieście radni ustalili takie stawki godzinowe, które nie drenują kieszeni rodziców i w praktyce pozwalają utrzymać opłaty za przedszkole na dotychczasowym poziomie. Za jedną godzinę ponad limit rodzic zapłaci 3,05 zł, za dwie po 2,8 zł za każdą, za trzy po 2,5 zł, za cztery po 2,2 zł, za więcej po 2,1 zł. Opłaty te nie obejmują kosztów wyżywienia (5,5 zł/dzień) oraz zajęć dodatkowych typu rytmika czy język angielski. Zdaniem przedstawicieli UM, taka wysokość stawek nie tylko nie spowoduje wzrostu opłat, ale wręcz ich obniżenie. Rodzice Limit limitem, ale... O ile wysokość stawek godzinowych rodzice przyjęli ze zrozumieniem, o tyle sztywne ramy czasowe między 7.30 a na realizację 5-godzinnej podstawy programowej (bezpłatne), wywołały protesty niektórych rodziców. Pracuję od godz.9 i odprowadzam syna o Z tego powodu ta bezpłatna godzina jest dla mnie bezużyteczna i jestem zmuszony opłacić o godzinę więcej, niż gdybym zaczynał pracę o 8. Czuję się z tego względu pokrzywdzony przez władze miasta, które przyjęły takie zasady. Rozumiem, że urzędy i zakłady państwowe zaczynają pracę o 7. i dla ich pracowników AUTORKA jest to wygodne, ale dla innych nie. Uważam, że to dyskryminacja. W innych miastach te godziny są ruchome i ustalane z każdym rodzicem osobno, dlaczego więc w Sanoku zastosowano urawniłowkę? bulwersuje się jeden z mieszkańców. Z ustawy wynika, że to organ prowadzący ustala czas realizacji 5-godzinnej podstawy programowej. Zrobiliśmy to po konsultacji z dyrektorami przedszkoli, wybierając optymalne godziny. W szkole lekcje też odbywają się w określonym czasie i nikt nie próbuje nawet tego kwestionować ripostuje Irena Penar. Jak nauczyciel miałby realizować podstawę programową, skoro każde dziecko przychodziłoby w innym czasie? To absurd. Deklaracja rzecz święta? Każdy rodzic powinien zadeklarować, przez ile godzin dziecko będzie korzystać z opieki. Pytanie, jakiego okresu czasu deklaracja ta dotyczy dnia, tygodnia, miesiąca? W przepisach nie ma o tym ani słowa, można więc sądzić, że to kwestia umowna. Mojemu dziecku przez cztery dni w tygodniu wystarczy opieka 5-godzinna, ale piątego dnia będzie musiało spędzić w przedszkolu 7 godzin, bo tak pracuję. Wydawało mi się, że skoro wprowadzono system godzinowy, nie będzie z tym problemu. Okazało się jednak, że muszę zadeklarować na cały miesiąc po 7 godzin, oczywiście opłacając je dodatkowo. Pytam, z jakiej racji mam płacić za puste godziny? Bo komuś jest tak wygodniej? Rodzic nie ma płacić za gotowość do opieki tylko za faktyczną opiekę, prawda? pyta retorycznie młoda kobieta. To sprawa do indywidualnego uzgodnienia z dyrektorem przedszkola. Uważam, że nie powinno być problemu z jej rozwiązaniem mówi Marian Kurasz. Dla nas najważniejsze jest, że wszystkie dzieci 5 i 6- -letnie mają zapewnioną realizację ustawowego przygotowania do szkoły, a pozostałe 3 i 4-latki, które spełniły wymogi, też zostały przyjęte. Udało się to dzięki utworzeniu w szkołach nowych zerówek, co robimy sukcesywnie od kilku lat. Nowe zerówki powstały w: SP1 1 (razem 3), SP3 1 (1), SP4 3 (5) i SP6 1 (2). Nie tylko uczniowie sanockich podstawówek i gimnazjów cieszą się po wakacjach odnowionymi szkołami. Ich starsi koledzy także mają od września lepsze warunki do nauki dzięki przeprowadzonym remontom. Najwięcej powodów do radości lifting przeszły też sanitariaty. mają uczniowie I LO, którzy Pracowite wakacje miały już niebawem będą mogli korzystać z Orlika. Znajdująca się w fazie końcowej inwestycja o wartości około 1 mln złotych - nansowana jest z trzech źródeł: Ministerstwa Sportu, Urzędu Marszałkowskiego również placówki oświatowe, które nansowały prace w części ze środków własnych, w części z budżetowych. Z wyremontowanych gruntownie sal lekcyjnych cieszą się podopieczni SOSW, (po 330 tys. zł) a z odnowionych parkietów oraz budżetu powiatu. Kolejne 20 tys. zł pochłonął remont sali gimnastycznej, odnowiono również posadzki w 11 salach lekcyj- uczniowie SP5. W planach znajduje się jeszcze wykonanie elewacji szkoły, co w sumie pochłonie kilkadziesiąt tysięcy zł. Remontowe nych (56 tys., w tym 40 tys. z kasy powiatu). Dwójka w ramach kontynuacji realizowanego projektu (900 tys. zł, w tym 75% z RPO, 25% z budżetu powiatu) wzbogaciła się o boisko do piłki siatkowej wraz z podjazdem dla niepełnosprawnych oraz kostką brukową na podwórku. Do końca roku powinno pojawić się ogrodzenie. W ZS1 ze środków własnych pomalowano sale lekcyjne, wykonano też drobne prace konserwatorskie i remontowe w kuchni. Sporo pieniędzy pochłonęły remonty w ZS2. Ponad 67 tys. zł przeznaczono tu na wyburzenie warsztatów, wykonano częściowy remont kuchni z zapleczem, przebudowano tablicę rozdzielczą prądu, odnowiono też 3 pokoje w internacie i 2 sale lekcyjne, co w sumie kosztowało 140 tys. zł. Nie do poznania zmieniła się ZS3, gdzie za 50 tys. zł z budżetu wyremontowano 2 sale gimnastyczne, odnowiono schody przy hali sportowej (śr. własne), wymieniono też oświetlenie na korytarzach i w salach lekcyjnych. Na remont posadzek w kuchni i na zapleczu w ZS4 przeznaczono 35 tys. zł, z własnych środków szkoła odnowiła korytarz na parterze. W ZS5 przeprowadzono całkowity remont 4 sal lekcyjnych oraz częściowy w 2 kolejnych, lato W Regionalnym Centrum Rozwoju Edukacji wyremontowano łazienkę w budynku głównym, przeniesiono instalację elektryczną i odmalowano 6 sal. Z odnowionych sal i nowej pościeli cieszą się mieszkańcy Bursy szkolnej, gdzie jeszcze w tym roku planuje się odwodnić budynek oraz wzmocnić skarpę i mur oporowy. Koszt inwestycji szacowanej na kilkadziesiąt tys. zł będzie znany po przetargu. Czysto i miło zrobiło się także w MDK, gdzie w ramach wspólnie z miastem realizowanego projektu związanego z rewitalizacją pl. św. Michała pomalowano ściany, okna i parkiet oraz wyremontowano wejście na strych. W budynku trwa jeszcze (do końca września) wymiana instalacji oraz kotła c.o. Szacowaną na około 120 tys. zł inwestycję s nansują Urząd Marszałkowski, RPO oraz konserwator zabytków. Jestem zadowolona, gdyż w ostatnim okresie udało się nam dużo zrobić podkreśla Zo a Krzanowska, naczelnik wydziału oświaty w Starostwie Powiatowym. Została nam jeszcze termomodernizacja ZS2 i ZS5, Bursy oraz RCRE. Złożyliśmy już projekt do NFOŚ czekamy na rozstrzygnięcie. /joko/ Otruła psa? Policjanci sanockiej KPP interweniowali w sprawie kolejnego martwego psa. Niewykluczone, że owczarek niemiecki został otruty. Zwierzę zostanie poddane badaniom sekcyjnym. We wtorek około godz. 11 dyżurny sanockiej policji został powiadomiony o prawdopodobnym otruciu psa na terenie prywatnej posesji w jednej z podsanockich wiosek. Zgłaszająca na miejscu wskazała funkcjonariuszom pomieszczenie gospodarcze, w którym znajdował się martwy owczarek niemiecki. Z jej relacji wynikało, że zwierzę mogło zostać otrute przez sąsiadkę. Zwłoki psa zostaną poddane badaniom przez lekarza weterynarii. Jeśli wyniki potwierdzą, że czworonoga otruto, sprawca odpowie za złamanie przepisów ustawy o ochronie zwierząt. Przypominamy, że za nieposzanowanie praw zwierząt grozi odpowiedzialność karna z art. 35 ustawy o ochronie zwierząt: Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierząt z naruszeniem przepisów, albo znęca się nad nim, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Jeżeli sprawca czynu działa ze szczególnym okrucieństwem, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3. /jot/

4 4 16 września 2011 r. MIASTO I POWIAT Wciąż porusza serca i emocje o Polskę przemówienie wygłosił ojciec Andrzej Deptuch wielki patriota, entuzjasta solidnego wykształcenia i wychowania opartego na tradycyjnych wartościach. Wzywam was, dzieci, młodzież, wychowawcy, do wspólnej pracy nad kształtowaniem charakteru patriotycznego. Nie bójmy się, nie wstydźmy się swojego patriotyzmu! apelował. Wzruszającym momentem było też pożegnanie wygłoszone przez sędziwego Emila Burasa, żołnierza II wojny światowej, który dowiedziawszy się, że Niemcy zostawili na szosie ciało zamordowanego strzałem w tył głowy podporucznika Zaremby (zabicie bezbronnego polskiego o cera było jedną z pierwszych zbrodni hitlerowskich dokonanych na ziemi sanockiej), nie pozwalając godnie go pochować, pożegnał go słowami: Śpij kolego w ciemnym grobie, niech się Polska przyśni tobie. Po zakończeniu rocznicowych obchodów okazało się, że uczestniczyła w nich krewna podporucznika Zaremby, Krysty10 września, w rocznicę wydarzeń, groby Żołnierzy Września zawsze toną w kwiatach. na Rakoczy-Pindor. W rozmowie z wójtem Mariuszem Szmydem i ojcem Deptuchem reprezentacyjna podhalańczyhistorię żołnierzy plutonu dziękowała, że dzięki trosce JOLANTA ZIOBRO ków z Rzeszowa oraz poczty 6 Pułku Strzelców Podhalań- mieszkańców i władz, przejolanta-ziobro@wp.pl sztandarowe. Stawili się przed- skich z Sambora, którzy zostali szłość jest tak żywa i poznają ją stawiciele władz samorządo- skierowani we wrześniu 1939 następne pokolenia. NiesaObchody organizowane wych, wojska, policji, straży roku w okolice Sanoka, i tu zgi- mowite, że w okresie zacierania przez Wójta Gminy Sanok, przy pożarnej, pograniczników, le- nęli, broniąc do ostatniej kropli pamięci i wyrzucania historii udziale Stowarzyszenia Rozwo- śników, nauczyciele, uczniowie, krwi ważnej strategicznie szosy ze szkół organizuje się takie ju Wsi Bykowce, Regionalnej harcerze, kombatanci. Kolorytu biegnącej przez Bykowce, przy- uroczystości powiedziała. Dyrekcji Lasów Państwowych całości dodali członkowie Grupy pomniał historyk Andrzej Roma- W 1971 roku pani Krystyna Historycznych niak. Po złożeniu kwiatów pod uczestniczyła w odsłonięciu (Marian Zaremba był inżynie- Rekonstrukcji rem leśnikiem) i dowództwa San w mundurach formacji, pomnikiem uczestnicy przeszli pomnika podporucznika Zarem21 Brygady Strzelców Podha- której żołnierzem był podpo- na cmentarz. Tam odbyła się by w Bykowcach. Była tu razem lańskich jak zawsze miały rucznik Zaremba. Oczywiście, modlitwa i apel poległych, z od- z jego siostrą, narzeczoną wspaniałą oprawę. Zapewniła ją nie zabrakło mieszkańców z pa- daniem honorowej salwy przez i siostrzeńcem. O organizowakompania honorowa I Batalionu nią sołtys na czele i członkami czołgistów z Jarosławia. Pło- nych od dziesięciu lat obchodach mienne i przepojone troską dowiedziała się z Internetu. Czołgów z Jarosławia, orkiestra stowarzyszenia. Serdeczne podziękowania za okazaną życzliwość i przyjazną dłoń dla Pani Renaty Szczepańskiej, Wójta gminy Cisna, która nas wspierała w zabiegach o pozyskanie środków na rozwój szkół powiatu sanockiego. Za dobre serce, które pochyla się nad tymi, którzy potrzebują wsparcia, za wrażliwą duszę, która przynagla do czynienia dobra, za uzyskane wsparcie finansowe na rozwój systemu edukacji w powiecie sanockim Tradycyjna już uroczystość ku czci Żołnierzy Września podporucznika Mariana Zaremby i sześciu członków jego plutonu która odbywa się w Bykowcach, wciąż spotyka się z żywym odzewem lokalnej społeczności. W tym roku uczestniczył w niej niecodzienny gość: krewna podporucznika Mariana Zaremby. Krystyna Rakoczy-Pindor, wykładowca matematyki na AGH w Krakowie, była niezwykle wzruszona, widząc, z jakim szacunkiem i pieczołowitością mieszkańcy traktują własną historię i czczą bohaterów sprzed kilkudziesięciu lat. składam serdeczne dziękuję Sebastian Niżnik Starosta Powiatu Sanockiego 1,5 miliona na drogi Powiat sanocki otrzymał z MSWiA kolejną promesę na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Tym razem na naprawę trzech dróg zostanie przeznaczone półtora miliona złotych. Łącznie w tym roku Powiat pozyskał na infrastrukturę drogową blisko 15 mln zł. Wsparcie dla samorządów w najbliższym rozdaniu unijnym ma zostać utrzymane na takim poziomie jak do tej pory. To chyba najlepsza wiadomość jaką mogliśmy usłyszeć mówi starosta sanocki Sebastian Niżnik, jeden z uczestników zakończonego w niedzielę XXI Forum Ekonomicznego w Krynicy. ARCHIWUM STAROSTWA POWIATOWEGO Takie informacje podczas spotkania z samorządowcami przekazała Minister Rozwoju Regionalnego Elżbieta Bieńkowska. Jak podkreśliła, polityka spójności jest wiodąca dla wszystkich regionów Unii Europejskiej. Również bogatsze regiony mają problemy, jakie można rozwiązać dzięki wsparciu funduszy strukturalnych. To gotowe narzędzie, które odpowied- nio wykorzystane działa stymulująco na gospodarkę, zwłaszcza w czasie kryzysu mówiła Bieńkowska. Według danych w tej chwili regiony zarządzają kwotą 16,5 mld euro, czyli jedną czwartą z puli 68 mld euro dostępnych dla Polski. Wnioski ze spotkań są proste, już teraz samorządy wojewódzkie powinny przygotowywać nowe programy, żeby za dwa lata negocjacje z Komisją Europejską przebiegały sprawnie mówi będący również ekspertem ds. unijnych starosta Sebastian Niżnik. W XXI Forum Ekonomicznym w Krynicy udział wzięli m.in. Prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili, Premier Donald Tusk, przedstawiciele Komisji Europejskiej, rządu, biznesu, oraz wielu różnych dziedzin życia. Dyskusje były podzielone na panele, na których rozmawiano m.in. o energetyce, innowacjach, zagadnieniach społecznych, ochronie zdrowia czy reformach państwa. W tegorocznym forum udział wzięło łącznie ponad 2 tys. uczestników. gb JOANNA KOZIMOR AUTORKA Rozmawiali o ekonomii Jednym z wielu frontów drogowych robót jest ul. Daszyńskiego. Za te pieniądze wyremontowane zostaną odcinki w miejscowości Bażanówka, Lalin i Pobiedno. Łącznie ponad trzy kilometry dróg. Bardzo się cieszymy z kolejnych pieniędzy z MSWiA, bo potrzeby w odbudowie i remontach infrastruktury drogowej mamy duże mówi starosta sanocki Sebastian Niżnik. Na terenie powiatu jest około 260 km dróg. Do końca roku wyremontowanych zostanie prawie 20 km. W ciągu ostatnich miesięcy w Sanoku naprawiono nawierzch- nię na ulicach: Białogórskiej, Słowackiego, Chrobrego, a rozpoczynają się remonty ulic: Daszyńskiego, Matejki i Stróżowskiej. Trwa remont mostu na ulicy Konarskiego. W pozostałych częściach powiatu zakończono prace na drodze Tyrawa Wołoska Wańkowa w miejscowości Rakowa, na drodze Prusiek Wysoczany, umocniono brzeg w Mokrem na Osławie, zakończono prace na drodze Załuż Lesko. Rozpoczyna się remont osuwiska w Międzybrodziu i na moście w Łukowem. gb

5 16 września 2011 r. Dla najmłodszych widzów Kubuś i przyjaciele. Ulubieniec wszystkich dzieci (także tych wyrośniętych), największy fan miodu i nic-nie-robienia powraca do kin w klasycznej animacji. Nic dodać, nic ująć, po prostu oglądać. W Kinie SDK w piątek o 16.30, w sobotę o i od niedzieli do wtorku znów o Olivier, bohater lmu Debiutanci, prowadzi poukładane życie i uważa, że nic nowego i niespodziewanego już mu się nie przydarzy. I właśnie wtedy jego 75-letni ojciec postanawia wyznać mu prawdę, którą ukrywał przez całe życie że jest gejem. Ciepły, pełen inteligentnego humoru, z doskonałą obsadą, rozpowszechniany w Polsce przez Ro- KULTURA Ukazał się jubileuszowy X Rocznik Sanocki Już jest! Jeszcze pachnący drukarską farbą, ale już jest! Mowa o jubileuszowym X tomie ROCZNIKA SANOCKIEGO, sztandarowym wydawnictwie Towarzystwa Przyjaciół Sanoka i Ziemi Sanockiej. To dla nas radosna chwila, gdyż wydawanie Roczników Sanockich jest 50-letnią tradycją Towarzystwa, więc bardzo nam zależało, aby ją kontynuować. Wyliczając średnią, wychodzi na to, że kolejne Roczniki... ukazują się co pięć lat. I tyle właśnie sanoczanie czekali na jego jubileuszowe wydanie mówi Waldemar Och, prezes TPSiZS. Korzystając z okazji, prezes dziękuje Robertowi Lipeltowi, redaktorowi X tomu i osobom, które z nim współpracowały, autorom tekstów, Polskiemu Towarzystwu Historycznemu Oddział w Sanoku, a także Burmistrzowi Wojciechowi Blecharczykowi i Radzie Miasta Sanoka za wsparcie, dzięki któremu Rocznik... mógł się ukazać. X tom Rocznika... jest bardzo interesujący. Zawiera 19 opracowań, z których większość nie była jeszcze nigdzie publikowana i ma charakter pionierski. W dziale Artykuły i rozprawy prof. dr hab. Stanisław A. Sroka, dyrektor Instytutu Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego przybliża nam postać Jana Grodka z Sanoka, rektora Uniwersytetu Krakowskiego, a Jarosław Sera n, doktorant UMCS w Lublinie, ukazuje niezwykle ciekawą postać kasztelana sanockiego Jana Herburta. Artykuł Piotra Kotowicza, archeologa z Muzeum Historycznego, przenosi nas w świat praktyk pogrzebowych, czerpiąc materiał z cmenatrzyska przy ulicy Zamkowej w Sanoku. Teatralne środy w BWA Jeśli masz lat, lubisz teatr i chcesz spędzić czas w sposób twórczy i niebanalny, to propozycja w sam raz dla ciebie! Pracowania Edukacji Artystycznej BWA zaprasza gimnazjalistów i uczniów szkół średnich do zespołu teatralnego. W trakcie cotygodniowych zajęć (środa, godz ) uczestnicy poznają elementy warsztatu aktorskiego, będą pracować nad etiudami teatralnymi, przygotują też pokaz premierowego spektaklu. Zajęcia poprowadzi Sławomir Woźniak. Koszt: 20 zł. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy na spotkanie organizacyjne, które odbędzie się w BWA w najbliższą środę, 21 września, o godz. 18. /k/ Przedmioty, meble, obrazy To tytuł najnowszej wystawy BWA, na której swoje prace zaprezentuje Jan Mioduszewski z Warszawy. Artysta pracuje na wydziale malarstwa warszawskiej ASP w Pracowni Wiedzy o Działaniach i Strukturach Wizualnych, współtworzy galerię 2.0 mieszczącą się na strychu Pałacu Raczyńskich, współpracuje też z galerią lokal30. Paleta. W sanockim BWA zobaczymy prace sygnowane przez twórcę jako Fabryka Mebli. Realizo- JAN MIODUSZEWSKI wany od 2002 roku projekt zespala malarstwo, fotogra ę, instalacje i performance (według autorskiej de nicji still performance). Twórczość artysty porusza problemy iluzji i mimetyzmu. Mioduszewski skupia się na przedmiotach stanowiących wyposażenie atelier. Wypowiada się o malarstwie poprzez malarskie utensylia. Jego prace to obrazy-meble. Obejrzymy więc sztalugę i paletę zamiast obrazu oraz stołek z pracowni zamiast modelki. /k/ mi sanockiej latem 1941 roku, a doktorant Marcin Smoter z Uniwersytetu Rzeszowskiego publikuje artykuł poświęcony próbom reaktywowania Towarzystwa Gimn a s t y c z n e g o Sokół w Sanoku w latach O jednym ze znanych polskich romantyków Zygmuncie Kaczkowskim, z w i ą z a n y m z Sanocczyzną pisze dr Renata Gadomska-Sera n, pracownik PWSZ w Sanoku, zaś dr Tomasz Chomiszczak odkrywa bardzo cenne informacje o szkolnych latach dwóch sa- Z kolei dr Robert Lipelt, pracownik naukowy PWSZ w Sanoku, prezentuje stosunki rolne w XVIII-wiecznym Sanoku, a Leszek Puchała, dyrektor MBP, omawia początki Gimnazjum Sanockiego. Andrzej Romaniak, historyk MH, odkrywa ciekawą historię sanockiej Tarczy Legionów, która do dziś zdobi Salę Herbową Urzędu Miasta. Dr hab. Andrzej Olejko z Uniwersytetu Rzeszowskiego opisuje działania wojenne armii słowackiej na zienockich pisarzy Kalmana Segala i Mariana Pankowskiego. Wiele już mówi sam tytuł publikacji: Od gimnazjalnej stalówki do literackiego pióra. Segal i Pankowski: koledzy ze szkolnej ławy. Dział Artykuły zamyka praca dr Jolanty Mazur- -Fedak z PWSZ w Sanoku o Je- rzym Harasymowiczu. Ta sama autorka jeszcze w innym szkicu przypomina postać niedawno zmarłego poety Jana Szelca. W dziale II Materiały i miscellanea Krystyna Chowaniec przedstawia postać patrona sanockiego harcerstwa ks. harcmistrza Zdzisława Peszkowskiego. Z kolei Wojciech Wesołkin publikuje fragmenty pamiętnika swojego dziadka Wojciecha Dąbrowskiego, żołnierza internowanego w 1939 r. w Rumunii. Godne uwagi jest wspomnienie o dwóch ważnych organizacjach społecznych działających w naszym mieście: Polskim Czerwonym Krzyżu i Towarzystwie Przyjaciół Dzieci, autorstwa wieloletniego ich prezesa Romana Daszyka. W tym dziale znalazło się także opracowanie poświęcone Państwowej Służbie Zatrudnienia w Sanoku, autorstwa Wojciecha Wydrzyńskiego. Wzorem dwóch wcześniejszych Roczników Sanockich, zamieszczone zostało Kalendariun sanockie, opracowane przez Waldemara Ocha. X tom Rocznika Sanockiego już jest dostępny w Towarzystwie Przyjaciół Sanoka i Ziemi Sanockiej, wkrótce tra do księgarń. Wcześniej jednak w Miejskiej Bibliotece Publicznej, która jest wydawcą Rocznika..., odbędzie się jego promocja, oczywiście z udziałem autorów publikacji, na którą zaprosimy Państwa oddzielnie. A dziś, wespół z wydawcami i autorami, cieszymy się z kolejnego wydania Rocznika Sanockiego, z zadowoleniem przyjmując zapowiedź chęci przyspieszenia rytmu wydawniczego, tak, aby ukazywał się w odstępie 2-3 lat. emes mana Gutka lm, który trzeba koniecznie zobaczyć. W Kinie SDK w piątek o 18, potem od niedzieli do wtorku też o 18. Rafael Lewandowski, pół Polak, pół Francuz, wcześniej autor kilku świetnych dokumentów, ma dar obserwowania świata, co widać doskonale podczas projekcji lmu pt. Kret. Główny temat to relacje syna i ojca (w rolach głównych Borys Szyc i Marian Dziędziel, towarzyszy im Wojciech Pszoniak). Jest w tym lmie wiele z thrillera, co pozwala zaliczyć go do kina rozrywkowego, ale przede wszystkim młody reżyser podejmuje próbę rozprawienia się z naszą rodzimą skłonnością do mitologizowania rzeczywistości. W Kinie SDK od piątku do wtorku o 20. Dla czytelników, którzy jako pierwsi zadzwonią do redakcji w piątek o godz. 12, mamy podwójne wejściówki na lmy. Koncert w Ruderze Po wakacyjnej przerwie wracają koncerty w Klubie Rudera. W przyszły piątek (23 bm.) zagrają tam grupy TRANSSEXDISCO i JOKE FERAJNA. Początek o godz. 19, bilety po 12 zł w przedsprzedaży i po 16 zł w dniu koncertu. Rezerwacje na milysnk@wp.pl. (b) Festiwal czas zacząć! 5 Za tydzień, 25 września inauguracja XXI Festiwalu im. Adama Didura. Wcześniej jego preludium, czyli festiwalowe kino artystyczne. Dla tych wszystkich, którzy jeszcze nie zdecydowali się, co wybrać, program festiwalu: Festiwalowe kino artystyczne; 22 września (czwartek) godz. 18 E. Kolirin Przyjeżdża orkiestra, godz. 20 M. Forman Amadeusz 23 września (piątek) godz. 18 W. Saniewski Wygrany, godz. 20 D. Aronofsky Czarny łabędź 24 września (sobota) godz. 18 L. Sivakova Niebo, piekło...ziemia, godz. 20 J. Nvota Muzyka 25 września (niedziela), godz. 18 Inauguracja festiwalu; Najpiękniejsze polskie pieśni Chopin, Żeleński, Karłowicz URSZULA KRYGER mezzosopran. Warszawscy Soliści Concerto Avenna 26 września (poniedziałek), godz Kościół Przemienienia Pańskiego Gioacchino Rossini MAŁA MSZA UROCZYSTA Soliści, chór Filharmonii Śląskiej 27 września (wtorek), godz. 18 Słynne balety XX wieku Sergiej Proko ew ROMEO I JULIA Soliści, koryfeje, zespół baletu Opery Wrocławskiej 28 września (środa), godz. 18 Wieczór Sergieja Rachmaninova II koncert fortepianowy c-moll op. 18 OLENA YURCHENKO fortepian. Orkiestra Konserwatorium Lwowskiego ALEKO opera jednoaktowa Soliści, orkiestra, chór i balet Konserwatorium Lwowskiego 29 września (czwartek), godz. 18 Koncert operowo-pieśniowy TATIANA HEMPEL-GIERLACH sopran, ROBERT GIERLACH bas-baryton, WOJCIECH GIERLACH bas, KAROLINA WÓJ- CIK sopran. 30 września (piątek), godz. 18 Niezapomniane musicale Jerry Herman HELLO DOLLY! Soliści, orkiestra, chór i balet Gliwickiego Teatru Muzycznego 1 października (sobota), godz Kościół pw. Chrystusa Króla Giuseppe Werdi REQUIEM Soliści, orkiestra i chór Opery Krakowskiej 2 października (niedziela), godz. 18 Operowe arcydzieła Wolfgang Amadeus Mozart COSI FAN TUTTE, opera komiczna w 2 aktach Soliści, orkiestra i chór Opery Śląskiej Taniec w fotografii W Sanockim Domu Kultury odbył się wernisaż wystawy fotogra i tańca. Autorami zdjęć są absolwenci Studium Kształcenia Animatorów Kultury w Krośnie: Janusz Krzywonos i Michał Czekański. Zderzenie delikatnych tanecznych ruchów z dynamiczną i kanciastą scenerią przyniosły doskonały efekt. JANUSZ KRZYWONOS Taniec musi kryć w sobie wiele piękna, że nawet szare, wstrętne betony komponują się z nim całkiem dobrze, nie rażąc widza. Zdjęcia pokazane na wystawie są efektem współpracy fotografów z tancerkami Grupy Tańca Współczesnego PRO.GRES z SDK. Fotogra e wykonano w czasie prób i spektaklu tanecznego na scenie oraz na sesjach plenerowych. To doświadczenie było ciekawe zarówno dla tancerek jak i fotografów. Sztuka uchwycenia tego, co nieuchwytne, to zadanie trudne. Jego realizacja to wspaniała przygoda. Spotkanie z efektem pracy fotografów i tancerek to przyjemność powiedziała Mariola Węgrzyn-Myćka, otwierając wystawę. Dodatkową atrakcją tego wieczoru była prezentacja spektaklu tanecznego Książka w wykonaniu GTW PRO.GRES. mm KONCERT THY DISEASE + supporty SANOK KLUB RUDERA r. Start godz.:19 Cena 12 zł

6 6 OKOLICE KULTURY 16 września 2011 r. W podziękowaniu Beksińskim Śladami Rodu Beksińskich to nazwa nowego produktu turystycznego, który powstaje w oparciu o pomysł autorski jednej z przewodniczek, Sabiny Pelc-Szuryn. Otwarcie nowej ścieżki spacerowej planowane jest na 1 października, w związku z Jubileuszem 60-lecia Oddziału PTTK Ziemia Sanocka oraz 50-lecia Koła Przewodników. Szlak zostanie wytyczony dzięki pomocy nansowej Urzędu Miasta i merytorycznej Muzeum Historycznego oraz w oparciu o materiały Archiwum Państwowego. Jest to forma podziękowania zasłużonej dla Sanoka rodzinie, która przez blisko dwieście lat wpływała na jego rozwój gospodarczy, kulturowy i architektoniczny. Poznając historię naszego miasta, nie sposób nie doczytać choćby historii powstania Autosanu, którego współzałożycielem był Mateusz Beksiński. Spacerując po mieście, trudno nie ulec urokowi zabytków, na które miał wpływ architekt miejski Władysław Beksiński. Trudno też nie kojarzyć nazwiska Zdzisława Beksińskiego, który swoimi dziełami rozsławił Sanok na świecie zauważa pani Sabina. Ścieżka spacerowa przebiegać będzie przez miejsca związane z rodziną Beksińskich, m.in.: zamek, plac św. Jana, Park Miejski, cmentarz. Tablice informacyjne będą zawierały fotokody (umożliwiające połączenie z Internetem za pośrednictwem nowoczesnego telefonu komórkowego), dzięki którym będzie można dowiedzieć się, zobaczyć i usłyszeć więcej o Sanoku z czasów Beksińskich i współczesnych. Już od dłuższego czasu obserwujemy duże zainteresowanie tą rodziną, tak wśród mieszkańców jak i turystów. Nasi przewodnicy, przedstawiając historię miasta, wielokrotnie wymieniają nazwisko Beksiński przy historii fabryki, zabytków, zbiorach Muzeum Historycznego. Pilotażowo, w ramach wakacyjnego cyklu W niedzielę za miasto z przewodnikiem PTTK, odbył się w 2008 roku spacer po miejscach związanych z Beksińskimi, który cieszył się dużym zainteresowaniem opowiada Mieczysław Krauze, prezes sanockiego oddziału PTTK. Opowiedzmy o nich światu! PTTK już dziś gorąco dziękuje wszystkim osobom zaangażowanym w tworzenie szlaku, a szczególnie sanockim przedsiębiorcom za pomoc nansową, co przy wysokich kosztach inwestycji ma niebagatelne znaczenie. Ogromnie dziękujemy sponsorom, którzy dostrzegając, że chcemy stworzyć ciekawy i atrakcyjny szlak, odpowiedzieli na naszą prośbę. Zwracamy się także do sanoczan dysponujących pamiątkami bądź wspomnieniami związanymi z rodem Beksińskich, aby włączyli sie w tworzenie wspólnego dzieła zachęcają przedstawiciele PTTK. Zastosowanie fotokodów pozwoli turystom na korzystanie z nieograniczonej liczby ciekawostek i wiadomości w różnych formach: zdjęć, wywiadów, audycji i lmów. Zainteresowani mogą kontaktować się pod numerami telefonów: lub ; osobiście w Biurze PTTK ul. 3 Maja 2. (z) Ratowali Żydów, ryzykując życiem Sprawiedliwi wśród Narodów Świata to tytuł nader ciekawej wystawy, którą w poniedziałek otwarto w Miejskiej Bibliotece Publicznej. Jej organizatorami są rzeszowski Oddział IPN oraz Starostwo Powiatowe wraz z MBP. Można ją zwiedzać do 26 września. Dzięki szeroko zakrojonym poszukiwaniom w archiwach, muzeach oraz zbiorach prywatnych, na wystawie zgromadzone zostały unikatowe zdjęcia, dokumenty i relacje. Wśród nich są m.in. odnalezione w archiwum rzeszowskiego oddziału IPN oryginalne wyroki śmierci wydane przez Specjalny Sąd Niemiecki na Polaków za ukrywanie Żydów czy a sze informujące o wykonaniu kary śmierci na osobach udzielających im schronienia. Najczęściej jednak sprawcy takich przestępstw rozstrzeliwani byli na miejscu. Obowiązywała przy tym zasada odpowiedzialności zbiorowej, zdarzało się więc jak w przypadku rodziny Ulmów z Markowej k. Łańcuta, której poświęcona została osobna plansza że śmierć ponosiła cała rodzina wyjaśnia Małgorzata Waksmundzka- -Szarek z rzeszowskiego Oddziału IPN, współorganizatorka przedsięwzięcia. Mimo to spora grupa Polaków z różnych względów, m.in. religijnych i humanitarnych, z powodu współczucia oraz dzięki dużej odwadze cywilnej, brała udział w ratowaniu konkretnych osób narodowości żydowskiej Najczęściej była to pomoc doraźna, jednorazowa, wynikająca z potrzeby chwili jak wskazanie drogi ucieczki przed obławą czy obdarowanie jedzeniem. Na sanockiej wystawie zaprezentowane zostały także formy pomocy stałej, która polegała na wyrabianiu dla Żydów tzw. aryjskich papierów, wyszukiwaniu im miejsca schronienia, staraniach o pracę, czy długotrwałym ukrywaniu JOANNA KOZIMOR w przemyślnych kryjówkach utworzonych w domach, zabudowaniach gospodarczych czy w lasach. Wszyscy, którzy angażowali się w taką działalność, ryzykowali życiem. To byli autentyczni bohaterowie. Jedynie w okupowanej Polsce za pomoc ludności żydowskiej nawet w postaci kromki chleba czy kubka wody groziła kara śmierci. To był ewenement na skalę światową podkreśla Michał Kalisz z rzeszowskiego IPN. Obecnie mamy 6120 osób odznaczonych medalem Sprawiedliwi wśród Narodów Świata, w tym około 400 na Podkarpaciu. Liczby te stale rosną, bo ciągle odkrywamy nowe dokumenty. W wielu przypadkach jednak nie sposób to dziś udowodnić, jest też grupa ludzi, Michał Kalisz (z lewej) z rzeszowskiego Oddziału IPN chętnie odpowiadał na pytania. którzy nie chcą wracać do tych traumatycznych przeżyć. W gronie Sprawiedliwych... są też mieszkańcy ziemi sanockiej. Jednym z nich jest Andrzej Woźny z Sanoka, który w czasie wojny mieszkał w Markowcach. I tam w skrytce zrobionej w stajni wraz z ojcem i siostrą ukrywał do końca wojny troje żydowskich sąsiadów. Choć przyznane całej trójce medale Sprawiedliwych... traktuje jak relikwię, traumatyczne wspomnienia wciąż są dlań żywe i bolesne. /joko/ Niedosłowność TOMASZ CHOMISZCZAK Nie wiem czemu, ale sprawia mi przyjemność myśl, że wciąż mają się dobrze różne rodzime określenia, które niewyraźnie określają czas albo przestrzeń. Może dlatego, że żyjemy w epoce bezlitośnie egzekwowanej precyzji? W epoce częstotliwości odmierzanych taktowaniem procesorów komputerowych? W każdym razie wystarczy nadstawić ucha, by nadal tu i ówdzie wyłapać w polszczyźnie owe niedokładne wyrażenia. A wśród tych zwrotów ileż jeszcze zdrobnień! Mówimy nie tylko poczekaj trochę, ale i troszkę albo troszeczkę. Daj mi odrobinę ale też odrobinkę, a nawet ociupinkę. Zrobię coś za chwilę, lecz także za chwilkę ; za moment lub za momencik. Notabene, ile właściwie taka chwila ma wzorcowo trwać? Nie wiadomo. Ponoć w dawnej Anglii słowo moment było bardzo precyzyjnym określeniem czasu (oscylującym w okolicach minuty), ale u nas moment przybiera jakże niewinne w swym braku dokładności znaczenie... Jeszcze bardziej rozbrajające są wyrażenia składające się z powtórzeń. Oto robimy coś aby-aby... Albo jesień jest tuż- -tuż. Można jeszcze cofnąć? No, tak ciut-ciut słyszymy. Piękne! Zresztą słowo ciut już samo w sobie jest zjawiskowe i... chciałoby się rzec niepowtarzalne, ale przykład podwojonego wyrażenia ciut-ciut dowodzi jednak czegoś innego. ARCHIWUM TS Wygląda trochę niepoważnie gloryfikowanie czegoś, co w codziennym użytku częściej denerwuje niż zachwyca. Bo jeśli słyszymy od naszej pociechy, że zrobi coś zaraz, zwykle krew nam się gotuje przez tak wyrażoną nieokreśloność. Ale z językowego punktu widzenia to ciekawe zjawisko, takie zaraz... Właściwie powinno się je rozłożyć na czynniki pierwsze: wtedy okazałoby się, że ktoś coś zrobi za raz, czyli za jednym razem. Zatem raz- -dwa. Tylko czemu zaraz, nie dość, że nie ma wiele wspólnego z raz-dwa, to właściwie jest nawet jego przeciwieństwem? Fakt, że nie można takich zjawisk zawsze logicznie wytłumaczyć, stanowi o pięknie żywej mowy, w której znajdzie się miejsce zarówno dla milisekundy, jak i dla chwilki. Warto, by pamiętali o tych pięknych niedookreśleniach zwłaszcza ci, dla których jedynym nieprecyzyjnym stwierdzeniem jest patologicznie nadużywane ostatnio słowo jakby. Pięć wieków sanockiego Cechu Sanok staje przed dostojnym jubileuszem 500-lecia Cechu Rzemiosł Różnych. Uroczystości z nim związane odbędą się w sobotę, 17 września. Honorowy patronat nad obchodami jubileuszu objęli: Burmistrz Miasta Sanoka Wojciech Blecharczyk oraz Marszałek Województwa Podkarpackiego Mirosław Karapyta. Już o godzinie 9 na Rynku zbiorą się uczestnicy uroczystości: władze miasta i powiatu, ludzie rzemiosła na przestrzeni lat zrzeszeni w Cechu oraz zaproszeni goście, a wśród nich: prezes Centralnego Związku Rzemiosła, delegacje Izby Rzemieślniczej w Rzeszowie, a także delegacje cechów zrzeszonych w Izbie Rzemieślniczej. Powitają ich gospodarze miasta: burmistrz Wojciech Blecharczyk i Starszy Cechu Rzemiosł Różnych w Sanoku Bernard Jayko. Ok. godz wszyscy razem udadzą się do kościoła farnego, gdzie odprawiona zostanie w intencji Jubilatów msza święta. Podczas mszy celebrans poświęci zamówiony przez Cech obraz św. Józefa patrona rzemieślników. Po mszy, ok. godz odświętny pochód przedefiluje głównymi ulicami miasta: Grzegorza, Kościuszki i Mickiewicza do Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Sanoku, gdzie odbędzie się zamknięta sesja z wykładami naukowymi na temat historii Cechu oraz wręczeniem branżowych odznaczeń cechowych. Należy dodać, że z okazji jubileuszu zostały wybite: moneta autorstwa sanockiego mincerza oraz medal okolicznościowy, wykonany przez jednego z sanockich artystów. Wydana została także książka. Organizatorzy obchodów jubileuszu zapraszają mieszkańców Sanoka i okolic do amfiteatru w skansenie, gdzie o godz. 16 rozpocznie się jubileuszowy piknik. Będzie koncertowo, biesiadnie, nie zabraknie także innych atrakcji, których trzeba samemu doświadczyć, udając się do skansenu w sobotnie popołudnie. ef, emes Miejska Biblioteka Publiczna ul. Lenartowicza 2, tel (sekretariat), (czytelnia), (wypożyczalnia). Czynna: pon. 9-15, wt.-pt. 9-17, sob Biblioteka Pedagogiczna ul. Kiczury 16, tel Godziny otwarcia: pon., wt., czw., pt,: 9-18, środa nieczynne, sobota: Miejski Ośrodek Informacji Europejskiej ul. Rynek 15 (lokal RIG), tel Zaprasza codziennie: pon.- -pt Muzeum Historyczne (Zamek) muzeum@muzeum.sanok.pl Czynne: pon , czw., pt. 8-15, wt. i śr. 9-17, sob., niedz Ekspozycje stałe: ikony, malarstwo Z. Beksińskiego Muzeum Budownictwa Ludowego tel , (dyrekcja), tel./fax , tel (skansen), www. skansen.mblsanok.pl, skansen.sanok@pro.onet.pl BWA Galeria Sanocka tel , ul. Rynek 14 Godziny otwarcia: wtorek-piątek , sobota Centrum Informacji Turystycznej ul. Rynek 14 tel lub , citsanok@um. sanok.pl Czynne: i ferie zimowe. dni robocze: 9-17, soboty, niedziele i święta: 9-13, pozostałe dni robocze w roku: Stowarzyszenie Inicjowania Przedsiębiorczości w Sanoku ul. Rynek 15, tel , bezpłatna pomoc w rozpoczęciu lub prowadzeniu działalności gospod., doradztwo dla firm codziennie w godz Młodzieżowy Dom Kultury plac św. Michała 6, tel Osiedlowy Dom Kultury Gagatek ul. Kochanowskiego 25, tel Osiedlowy Dom Kultury Puchatek ul. Traugutta 9, tel Państwowa Szkoła Muzyczna ul. Podgórze 25, tel Sanocki Dom Kultury ul. Mickiewicza 24, tel MOSiR w Sanoku Basen kryty, informacja godzin otwarcia tel Postój taxi tel h Postój taxi bagażowych tel Radio TAXI tel h Tele TAXI tel h San-TAXI tel h Liga Ochrony Przyrody oraz Społeczna Straż Rybacka Zarząd Okręgu Bieszczadzkiego przy ul. Kościuszki 12, tel , dyżury pon.-pt. w godz Nocne dyżury aptek IV apteka OMEGA ul. Kościuszki IV apteka POD ORŁEM ul. 3 Maja 17 Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna ul. Kościuszki 16 (I piętro), sekretariat tel ,rejestracja pon.-pt. w godz Punkt Informacyjno-Konsultacyjny ds. Problemów Alkoholowych UM ul. Sobieskiego 1 (Zespół Gabinetów Lekarskich), tel , czynny: pon. i czw , wt., śr., pt Alkoholowy telefon zaufania: Straż Miejska tel Urząd Miasta Sanoka ul. Rynek 1 tel

7 16 września 2011 r. O MŁODZIEŻY I NIE TYLKO Zachwyceni regionem 7 Zacieśniają się polsko-francuskie kontakty uczniów I LO z młodzieżą Zespołu Szkół w Chambery. Do o cjalnej wymiany szkolnych grup dołączyły wizyty prywatne. Z taką właśnie na przełomie sierpnia i września przyjechali do Sanoka dwaj młodzi Francuzi. Karolina krajową stypendystką Uczennica Zespołu Szkół Nr 2 w Sanoku Karolina Pajęcka została stypendystką siódmej edycji Ogólnopolskiego Programu Stypendialnego, kierowanego do uzdolnionych uczniów z gimnazjów i szkół stopnia ponadgimnazjalnego. 20 lat sanockich Albertynów Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta w Sanoku zaprasza mieszkańców na obchody jubileuszu 20-lecia. Odbędą się one za tydzień, 24 bm (sobota) i rozpoczną mszą świętą o godz. 9 w kościele w Olchowcach. Po mszy nastąpi uroczyste przeniesienie relikwii błogosławionego Jana Pawła II z kościoła do kaplicy Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego przy ul. Korczaka 15. Potem obchody jubileuszu przeniosą się do sanockiego skansenu, gdzie od godz. 14 przewidziano program artystyczny i wiele innych atrakcji. Szczegóły za tydzień. s POZOSTANĄ W PAMIĘCI Wyrazy szczerego współczucia z powodu śmierci Ojca Pani Marcie Myćka składają Koleżanki i Koledzy z Banku Polska Kasa Opieki SA w Sanoku meniczne w Myczkowcach, cerkiew w Uluczu, Muzeum Przemysłu Naftowego w Bóbrce oraz Zalew Soliński. Próbowaliśmy nawet łowić ryby, ale nie bardzo Maxime i Nelson (drugi i trzeci od lewej) nie ukrywali swej fascynacji Polską, zapewniając, że z pewnością jeszcze do nas powrócą. Nelson Dacosta Rodrigues oraz Maxime Draps postanowili spędzić część wakacji w Sanoku, chcąc lepiej poznać region, którym zachwycili się podczas poprzedniego pobytu w naszym mieście. Bardzo spodobała się nam Polska i Polacy, chcieliśmy Celem projektu Fundacji ORLEN DAR SERCA jest umożliwienie zdolnym, młodym lu- ARCHIWUM PRYWATNE dziom pogłębianie wiedzy, a także realizacja ich pasji i marzeń. W tym roku Fundacja zwracała także szczególną uwagę na zaangażowanie kandydatów w działania wolontarystyczne. Karolina spełniła wszystkie warunki określone w regulaminie przyznawania stypendium. Jej ogromnym sukcesem jest to, że znalazła się na liście 75 stypendystów zakwali kowanych do programu (22 licealistów z całego kraju), wybranych spośród 641 kandydatów. Stypendium będzie wypłacane w cyklu comiesięcznym, przez okres od września 2011 r. do czerwca GRATULUJEMY! też zwiedzić dokładniej wasz region podkreślali zgodnie. Podejmowani z polską gościnnością w domach zaprzyjaźnionych uczniów, poznawali nie tylko codzienne życie, ale też naszą historię i kulturę. Zwiedzili m.in. zamek w Łańcucie, Muzeum Ekunam to szło przyznał ze śmiechem Nelson. Zapytany o różnice pomiędzy młodymi Francuzami a Polakami stwierdził: We Francji ludzie są zdecydowanie bardziej zestresowani i oddaleni od tego, co nazywa się rodziną. Mniej czasu spędzamy w swoich domach, lubimy imprezować, mamy więcej swobody. W Polsce jest inaczej, ale ludzie wydają się sympatyczniejsi. Jeśli chodzi o zainteresowania, są podobne. Maxime dodał, że bardzo im smakuje polska kuchnia, choć trochę brakuje im croissantów (francuskie rogaliki). Maxim zachowuje się w domu bardzo powściągliwie. Obserwuje nasze reakcje i próbuje się raczej dostosować. Czasem zdarzają się zabawne sytuacje. Któregoś dnia miał z moją mamą smażyć jajecznicę. Mama nie zna francuskiego, więc wyjaśniała mu wszystko na migi, on też tak odpowiadał... Porozumienia nie osiągnęli i musiałam interweniować śmieje się Diana Drozd. We Francji się tego nie je, ale było bardzo dobre przyznaje chłopak. Z Nelsonem nie ma w domu problemów językowych, bo moja mama uczy francuskiego. To bardzo kontaktowy i sympatyczny chłopak, z którym mamy wiele tematów do rozmowy. Dzięki temu mogę podszlifować swój francuski podkreśla Andżelika Koczeń. Obie z Dianą już cieszą się na przeszłoroczne wakacje we Francji, gdzie zostały zaproszone przez gości z Chambery. /jot/ Gospodynie na medal Reprezentantki ponad 50 Kół Gospodyń Wiejskich z powiatu sanockiego pojawiły się w ubiegłą środę w Sali Herbowej, by spotkać się z przedstawicielami władz i odebrać dyplomy oraz nagrody za krzewienie regionalnej tradycji i kultury. Zaproszenie wystosował starosta Sebastian Niżnik, a gościem honorowym była wojewoda Małgorzata Chomycz. To, co robicie, jest niezwykle ważne dla kolejnych pokoleń. Podtrzymywanie polskiej tradycji, krzewienie kultury i to ciągłe zaangażowanie w działalność lokalnych społeczności zasługuje na najwyższe uznanie. Jestem dumna, że mamy na Podkarpaciu tak prężnie działające Koła Gospodyń Wiejskich, z których nasz region słynie podkreśliła wojewoda. JOANNA KOZIMOR chodzą stwierdziła Lucyna Woźniczyszyn z KGW Pakoszówka. Chcąc uhonorować najbardziej zasłużone w społecznej działalności panie, wojewoda Małgorzata Chomycz wręczyła również indywidualne dyplomy i nagrody książkowe. W gronie wyróżnionych znalazła się m.in. Józefa Majcher, przewodnicząca KGW w Bażanówce, która działa w kole od 30 lat! Na urlopie macierzyńskim zajmowałam się gospodarką i wychowaniem dzieci, wtedy postanowiłam Najbardziej zasłużone społeczniczki otrzymały indywidualne nagrody. Każde koło otrzymało dyplom za krzewienie tradycji i kultury, a pięć z nich dodatkowe nagrody rzeczowe (ufundowane przez Starostwo powiatowe komplety garnków) za długoletnią działalność. Najstarsze z kół działają już ponad 90 lat, a są wśród nich KGW w Rozpuciu, Jacmierzu, Pakoszówce, Porażu i Besku. To są rodzinne tradycje. W kole działała moja babcia i mama, a teraz ja. Organizowane były różne kursy i szkolenia, teraz więcej jest imprez i różnych kiermaszy. Starsze panie nie liczą wieku i chętnie się udzielają, młodsze z oporami, ale też przysię zapisać do koła, do którego należało wiele moich koleżanek. Były kursy gotowania, kroju i szycia, makramy dużo można było się nauczyć podkreśla pani Józefa. Choć dzisiejszy świat oferuje znacznie więcej możliwości i kursów organizuje się mniej, KGW przetrwały, a w ostatnich latach przeżywają nawet swoisty renesans. Efekty ich działalności widać na każdym jarmarku i kiermaszu, które cieszą odwiedzających nie tylko pięknym rękodziełem, ale i smakowitym swojskim jadłem. /joko/ JOANNA KOZIMOR Pracodawca chce zawrzeć ze mną, jako pracownikiem, umowę o zakazie konkurencji. Czy klauzula taka może być zawarta w umowie o pracę, czy musi być w osobnej umowie i czy jest to zgodne z prawem? Czy za niedostosowanie się do takiej klauzuli rodzi jakieś skutki? I co należy rozumieć przez działalność konkurencyjną? Wacław z Sanoka Tak, jest to zgodne z prawem. Zgodnie z art Kodeksu pracy, zakaz prowadzenia działalności o charakterze konkurencyjnym oraz świadczenia pracy na rzecz podmiotu konkurencyjnego powinien być sformułowany w odrębnej umowie. Wymóg taki dotyczy umów o zakazie konkurencji wobec pracodawcy w trakcie trwania zatrudnienia (art kp.), a także po rozwiązaniu stosunku pracy (art kp.). Umowa o zakazie konkurencji powinna być odrębną umową, aczkolwiek Sąd Najwyższy w wyroku z 2 października 2002 r. (I PK 453/02) stwierdził, że zakazu konkurencji, który stanowi część umowy o pracę, nie można uznać za dotknięty sankcją nieważności. 2 art kodeksu pracy mówi o odszkodowaniu dla pracodawcy, który poniósł szkodę wskutek naruszenia przez pracownika zakazu konkurencji przewidzianego w umowie. Może on w takiej sytuacji dochodzić od pracownika wyrównania tej szkody. Działalnością konkurencyjną wobec pracodawcy są czynności zarobkowe, które pracownik podejmuje na własny rachunek (jako przedsiębiorca) lub na rachunek osoby trzeciej (jako pracownik, zleceniobiorca i podobne), jeżeli czynności te pokrywają się, choćby częściowo, z zakresem działalności pracodawcy. Dotyczy to zarówno produkcji towarów lub świadczenia usług tego samego rodzaju, jak i towarów i usług zbliżonych do działalności pracodawcy, które mogą je zastąpić. Umowa powinna określać rodzaje działalności Porad Prawnych udziela Radca Prawny Marta Witowska z Kancelarii Radcy Prawnego Marta Witowska Sanok, ul. Sienkiewicza 10 tel Pytania prawne prosimy kierować na adres internetowy redakcji: tygodniksanocki@wp.pl zakazanej dla pracownika oraz terytorium objęte tym zakazem. Sąd Najwyższy, de niując pojęcie naruszenia zakazu konkurencji, stwierdził w wyroku z dnia 12 września 2008 r., I PK 27/08 (OSNP 2010, nr 3-4, poz. 34), że obowiązkom wynikającym z umowy o zakazie konkurencji (art i 1012) uchybia jedynie taka działalność pracownika, która jest przez niego rzeczywiście prowadzona, adresowana do tego samego kręgu odbiorców i która choćby częściowo pokrywa się z działalnością pracodawcy i realnie zagraża jego interesom. Podstawa prawna: 1) art ustawy z dnia 26 czerwca 1974 roku Kodeks Pracy (Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94). Na deser wycieczka do Krakowa Tradycyjnie Towarzystwo Przyjaciół Heleny Kosiny kończy akcję wakacyjną wycieczką. W tym roku była to 2-dniowa wyprawa do Krakowa, Łagiewnik i Ojcowa. W świetnych humorach wyjechaliśmy na wycieczkę i nawet żar lejący się z nieba nie był w stanie nam jej zakłócić mówi Andrzej Wanielista, prezes Towarzystwa. A wszystko za sprawą organizatorów, którzy zmienili nieco plan zwiedzania, wybierając miejsca zacienione, takie jak np. krakowskie ZOO. Atrakcji do zwiedzania przygotowano zresztą dużo więcej, a wśród nich był przepiękny Ojców z Maczugą Herkulesa ARCHIWUM PRYWATNE i Jaskinią Łokietka. Na trasie wycieczki znalazło się także Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Wszyscy zadowoleni powrócili do swych domów, zapowiadając, że za rok też będą chcieli uczestniczyć w wycieczce. A warto wiedzieć, że w 2-dniowych wycieczkach Towarzystwa Przyjaciół Heleny Kosiny uczestniczyło już 278 dzieci. Za rok pęknie trzysetka! s

8 8 GORĄCE TEMATY 16 września 2011 r. Zagłosujmy dla Sanoka! Wybory szansą na obecność przedstawicieli Sanoka i Ziemi Sanockiej w parlamencie. Pod takim hasłem burmistrz Wojciech Blecharczyk zorganizował w środę w SDK spotkanie, na które zaprosił mieszkańców miasta i okolic. Niewielu skorzystało z zaproszenia. Przybyło nań ok. 60 osób i trudno odgadnąć, czy deszcz ich odstraszył czy też mają gdzieś wybory. MARIAN STRUŚ marian-strus@wp.pl Intencją zorganizowania tego spotkania i zaproszenia do udziału w nim kandydatów na posłów było moje przekonanie, że Sanok zasługuje na to, aby mieć swoich parlamentarzystów. Mało tego, Sanok tego potrzebuje, potrzebują ich samorządowcy. Będąc tego świadom, zorganizowałem to spotkanie, aby powiedzieć sanoczanom, że warto pójść znacznie liczniej do wyborów i zagłosować na kandydatów z Sanoka! Tak, jak to od lat czynią mieszkańcy innych miast m.in. Jarosławia, Jasła, Krosna, mający zawsze swoich ludzi w Sejmie i Senacie. Zróbmy to samo w Sanoku! To się bardzo opłaci! apelował Wojciech Blecharczyk, podkreślając, że jego intencje nie mają nic wspólnego z polityką. Dowodem na to była obecność czwórki kandydatów na posłów, reprezentujących trzy ugrupowania polityczne: Alicji Wosik i Dariusza Wanielisty z listy PSL, Sławomira Miklicza z PO i Jana Oklejewicza z SLD. Lekcja regionalizmu i jak ją odrobić storów zewnętrznych, wsparcie w promocji miasta, współkreowanie (wraz z samorządem) lokalnej polityki gospodarczej, to wspie- kwencję rzędu 52 procent. W powiecie było gorzej, bo wskaźnik frekwencji wyniósł zaledwie 46 procent, a złożyły się na to głosy. Zachęcając państwa do licznego udziału w wyborach, chciałoby się powiedzieć: Zróbcie to po sanocku!, jednak patrząc na wskaźniki sprzed czterech lat, nie mogę tak powiedzieć. Pozwolcie więc, że zmiez W. Blecharczykiem kontrkandydatami. Nie przeszkadzało mi to wcale, aby po wyborze do zarządu województwa spotkać się z nim i zaproponować współpracę. Parę rzeczy już się nam nawet udało mówił z wielką szczerością Sławomir Miklicz. Chcąc przybliżyć swoją osobę zebranym, powiedział: Polityka stała się moją pasją z Narodowym Funduszem Zdrowia. Nawet, gdyby trzeba było go zlikwidować. Dziś chcemy dać sanoczanom sygnał, że potra my się zjednoczyć i działać ponad wszelkimi podziałami stwierdził. Z kolei Dariusz Wanielista, lekarz, prowadzący Niepubliczny ZOZ, zatrudniający ponad stu pracowników, gdyby znalazł się w Sejmie, na pewno zająłby Inicjatywa burmistrza W. Blecharczyka jest konkretna: sanoczanie winni pójść licznie do głosowania i zagłosować na jednego z sanockich kandydatów. Na zdj. jest ich czwórka: (od lewej Sławomir Miklicz, Alicja Wosik, Dariusz Wanielista i Jan Oklejewicz). W środku sam inicjator. W swym wystąpieniu burmistrz Blecharczyk starał się wyjaśnić, dlaczego ważne jest, aby Sanok miał swoich przedstawicieli w Sejmie i Senacie. Bo poseł czy senator to prestiż miasta, to lobbowanie za inwestycjami, pomoc w poszukiwaniu inweranie lokalnych przedsiębiorstw. Z wypowiedzi burmistrza wynikało, że ze wszystkimi kandydatami, którzy pojawili się na spotkaniu, można rozmawiać językiem prosanockim, prorozwojowym i co ważne, ponadpartyjnym. Chcąc mieć swego posła, a najlepiej dwóch, sanoczanie musieliby pójść zdecydowanie liczniej do wyborów. Tu przypomnijmy, że w ostatnich wyborach parlamentarnych do urn wyborczych poszło w Sanoku uprawnionych, co nam dało frenię to hasło, mówiąc: Zróbcie to dla Sanoka! Jest wybór A potem do głosu doszli sami kandydaci. Jak na poważne spotkanie przedwyborcze przystało, zabierali głos w kolejności alfabetycznej. Jako pierwszy zaprezentował się Sławomir Miklicz, członek zarządu województwa, wcześniej przewodniczący PO w sejmiku wojewódzkim, a jeszcze wcześniej radny miasta Sanoka. W ostatnich wyborach burmistrza byliśmy i dobrze się w niej czuję. A czyniąc to, muszę ciągle udowadniać swoim wyborcom, że pracuję dla nich i chcę im służyć. Jan Oklejewicz w pełni poparł program najpilniejszych potrzeb, zaprezentowany przez burmistrza W. Blecharczyka, tłumacząc, że jest w tym programie cząstka i jego wiedzy, jako przewodniczącego rady miasta. Mówił, że jako poseł starałby się o wygranie dla Sanoka sprawy obwodnicy, o przyciągnięcie do miasta inwestorów, a z tematów ogólnych o rozprawieniu się się sprawami opieki zdrowotnej. Mówi się, że szpital sanocki jest w złej sytuacji nansowej, bo ma 3 miliony długów. Ale jaki to dług, skoro ma niezapłacone 6 milionów za nadwykonania, którego nie zapłaciło mu Państwo! Tak nie może być. Musi wreszcie powstać w Polsce sieć szpitali, którym Państwo zapewni normalność, czyli niezbędne środki na leczenie ludzi mówił. Chciałby też zaangażować się w pozyskiwanie inwestorów, ale wyłącznie takich, którzy tworzą wysokokwali kowane miejsca pracy, gdzie pracę AUTOR znajdowaliby ludzie wykształceni, po studiach. Poza tym, chcę walczyć, by Podkarpacie było traktowane godnie, aby takie regiony jak nasz były z kolei traktowane przez władze wojewódzkie tak samo jak północ Podkarpacia. Tak widzę swoją rolę jako posła oświadczył na zakończenie. Alicja Wosik przypomniała, że to PSL w ostatnich wyborach wywalczył 5,5 tysiąca mandatów samorządowych, najwięcej w Polsce. A to znak, że warto stawiać na PSL. Uznała, że Sanok bezwzględnie potrzebuje obwodnicy, a także poszerzenia granic miasta. Mówiąc o sobie, zapewniła, że zawsze starała się uprawiać dziennikarstwo odpowiedzialne, a zawód ten pozwolił jej dobrze poznać problemy ludzi tu żyjących. Poparła tezę, że Sanok powinien mieć swojego posła, aby to osiągnąć, zaproponowała zebranym lekcję matematyki. Jej założeniem było, że sanoczanie muszą liczniej iść do wyborów i zagłosować na swoich kandydatów. Ale na których? Tu miała gotową podpowiedź, którą można zawrzeć w stwierdzeniu: głosujcie na mnie! Uzasadniła to w ten sposób, że Sanok wiele by stracił, gdyby w zarządzie województwa zabrakło Sławomira Miklicza, podobnie jak i przewodniczącego rady miasta Jana Oklejewicza. Żeby nie powiedzieć wprost głosujcie na mnie dodała, iż jest osobą najwyżej ustawioną na listach ze wszystkich sanockich kandydatów, bo na pozycji 3. Inni kandydaci są niżej, na 5 i 7. Zapalmy zielone światło dla Podkarpacia! zakończyła płomiennie. Na zakończenie było wspólne zdjęcie, które jest ilustracją tego bardzo ciekawego i wartego przemyślenia i rozpowszechnienia spotkania. Pomysł na sto dwa Okazuje się, że pomysł wykorzystania naturalnej obwodnicy Sanoka częściowo istniejącej drogi, biegnącej wzdłuż południowej granicy miasta od Sanoczka przez Płowce, Stroże Małe i Wielkie do ulicy Stróżowskiej, kiełkuje w wielu mądrych głowach. I bardzo dobrze, bo może to być genialnie prosty sposób na załagodzenie problemów komunikacyjnych, a także na udostępnienie inwestorom dziesiątków hektarów leżących odłogiem w południowej części miasta i na terenie sąsiedniej gminy Sanok. Korzyści z realizacji tej idei odnieśliby wszyscy: miasto, gmina i powiat. Tym bardziej, że termin budowy obwodnicy południowej przesunął się na bliżej nieokreśloną przyszłość. Z wypowiedzi decydentów Rzeszowskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że temat może wrócić na tapetę najwcześniej w 2015 roku, a o terminie oddania do użytku nikt nawet nie wspomina. Konieczne porozumienie samorządów Entuzjastą wykorzystania naturalnego traktu Sanoczek-ulica Stróżowska jest radny powiatowy Adam Drozd, który zgłosił już do komisji transportu i dróg wniosek o odtworzenie wspomnianej drogi. Komisja poparła go jednogłośnie. Byłoby to ogromne udogodnienie dla mieszkańców południowej części powiatu, Bukowska, Niebieszczan, Prusieka, Markowiec i pozostałych miejscowości, którzy mogą dojechać do miasta tylko przez Dąbrówkę, korzystając ze skrzyżowania Krakowska-Okulickiego. Gdyby udało się nam uruchomić małą obwodnicę mogliby dojeżdżać także przez ulicę Konopnickiej i Stróżowską. Rozładowałoby to z pewnością ruch na Dąbrówce i rondzie Beksińskiego, odciążyło centrum i zwiększyło bezpieczeństwo wylicza. Wielką sprawą byłoby także udostępnienie działek, do których nie ma teraz dojazdu. Kto wie, może spadłyby wreszcie ceny parceli budowlanych, które są w Sanoku bardzo wysokie. Temat zaczął już drążyć szef komisji transportu i dróg Marek Szpara. Droga Sanoczek-Płowce-Stróże Małe funkcjonuje w ewidencji Powiatowego Zarządu Dróg jako droga nr 2215R. Jest ona częściowo gruntowa i nie spełnia warunków technicznych. Oczywiście, należałoby przedłużyć ją do Stróży Wielkich i ulicy Stróżowskiej. Cała inwestycja wymagałaby współpracy trzech samorządów: powiatowego, gminnego i miejskiego podkreśla przewodniczący. nego i geodezyjnego oraz wykupy gruntów. Aby zbudować sensowną drogę, musielibyśmy uzyskać metrów na wyznaczenie pasa drogi uzupełnia nasz rozmówca. Wójt i burmistrz już rozmawiali Okazuje się, że o budowie lokalnej drogi, łączącej miejscowości leżące w pobliżu południowej Droga Sanoczek-Płowce-Stroże Małe ma długość 4,5 km, 3-5 metrów szerokości i formalnie należy do powiatu. Do takiego wniosku doszli radni A.Drozd i M.Szpara po przestudiowaniu map. Gdyby włodarze zdecydowali się na podjęcie wyzwania, podstawową rzeczą byłoby wykonanie koncepcji przebiegu trasy, regulacja stanu prawgranicy miasta, myślą także wójt gminy Sanok Mariusz Szmyd i burmistrz miasta Wojciech Blecharczyk. Jak usłyszeliśmy od wi- stanie pieniędzy w ramach funduszy rozwoju terenów wiejskich. Wójt Szmyd, który temat wałkuje od lat z mieszkańcami Sanoczka, Płowiec i Stróży na zebraniach wiejskich, uczynił już nawet maleńkie kroczki w kierunku realizacji pomysłu, kładąc kolejne metry asfaltu pomiędzy Sanoczkiem a Płowcami. To stary pomysł. Była o nim mowa już za czasów burmistrza Zbigniewa Daszyka i starosty Bogdana Strusia. Niestety, były i są nadal problemy natury prawnej, szczególnie na odcinku między Stróżami Małymi i Dużymi, gdzie stykają się granice AUTORKA działek miejskich, gminnych, powiatowych i prywatnych relacjonuje. Pokonanie ich wiązałoby się z ogromnym ceburmistrza Ziemowita Borowczaka, odbyły się już rozmowy w tej sprawie. Inicjatorem budowy drogi klasy l byłoby miasto. Byłaby to wspólna inwestycja z gminą wiejska, gdyż granica przebiega przez środek traktu, którego połowa należy do miasta, a połowa do gminy wyjaśnia. Nie bez znaczenia jest to, że mariaż z gminą pozwoliłby na wykorzyzaangażowaniem wszystkich samorządów oraz wykazaniem dobrej woli przez mieszkańców. Gra na pewno warta jest świeczki, gdyż jeśli gmina wybuduje w tej okolicy kanalizację i wodociąg, powstaną naprawdę atrakcyjne tereny inwestycyjne. Do pełni szczęścia będzie brakowało jednego: połączenia z miastem. O rzut beretem Stary pomysł, który dziś może okazać się strategiczny, bezskutecznie próbują wcielić w życie od sześciu lat mieszkańcy Stróży Małych i Płowiec. Już w 2005 roku pisaliśmy do starostwa, prosząc o wytyczenie i wykonanie robót melioracyjnych na drodze 279/4, którą byliśmy gotowi sami utwardzić gruzem, aby uzyskać dojazd do ulicy Robotniczej i Stróżowskiej od strony ogródków działkowych i dawnego wysypiska śmieci opowiada Jerzy Gołda, właściciel betoniarni w Stróżach Małych, pokazując listy z podpisami ponad siedemdziesięciu osób. Włodarze, mimo wizji lokalnych, deklaracji i bogatej korespondencji, nic nie zrobili w tej sprawie, tłumacząc się brakiem pieniędzy. Czasy i okoliczności jednak się zmieniły i wszyscy łakomym okiem zaczęli spoglądać na południe. Tuż za tą górką, dosłownie o rzut beretem, jest Jerozolima i szpital mówi Jerzy Gołda, wyciągając przed siebie rękę. Jolanta Ziobro Od autorki: Jak widać, są różne opinie na temat choćby własności drogi. Mamy nadzieję, że biorąc pod uwagę interes mieszkańców, samorządowcy usiądą jak najszybciej przy stole i wypracują wspólną koncepcję. Tego pomysłu nie można zmarnować!

9 16 września 2011 r. 140-lecie banku to piękny jubileusz, jednakże feta, jaką zgotowali mu klienci oraz rmy z nim współpracujące, przeszła wszelkie oczekiwania. W atmosferze radości, uznania i szacunku dla jubilata upłynęły uroczystości związane ze 140-letnią rocznicą istnienia Podkarpackiego Banku Spółdzielczego w Sanoku. MARIAN STRUŚ marian-strus@wp.pl Piątkowa gala ściągnęła do Sanoka tłumy gości. To był pierwszy wyraźny sygnał, jak wielu sojuszników i przyjaciół ma sanocki PBS. Wśród nich wielu parlamentarzystów (europoseł Elżbieta Łukacijewska oraz posłowie: Krystyna Skowrońska, Kazimierz Moskal, Marek Rząsa, Piotr Tomański, Wojciech Pomajda i senator Stanisław Piotrowicz), przedstawicieli władz Podkarpacia ze Sławomirem Mikliczem, członkiem zarządu województwa, władz miasta i powiatu z burmistrzem Wojciechem Blecharczykiem i starostą Sebastianem Niżnikiem, samorządowców wielu miast i gmin. Licznie przybyli przedstawiciele instytucji bankowych, a wśród nich: Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich, Jerzy Różyński, prezes Krajowego Związku Banków Spółdzielczych, Stanisław Śledziewski, wiceprezes Krajowej Rady Spółdzielczości. Świat nauki reprezentował prof. dr hab. Stanisław Uliasz, rektor wego Związku Banków Spółdzielczych. Z kolei Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich podkreślił ważną rolę PBS w życiu mieszkańców O TYM SIĘ MÓWI Jubileusz i wielka Podniosły moment wręczania wysokich odznaczeń branżowych. Otrzymują je: Wojciech Schmidt, przewod, rady nadzorczej i prezes zarządu Lesław Wojtas (pierwszy z prawej). Uniwersytetu Rzeszowskiego, z licznie reprezentowanego świata biznesu obecny był Adam Góral, prezes rzeszowskiej Asseco SA. PBS Sanok to brzmi dumnie! satysfakcja Gratulacjom i życzeniom nie było końca. W dumę mogły wprawiać słowa podkreślające pozycję Jubilata na bankowym rynku i jego dynamiczny rozwój, zwłaszcza w ostatnich dziesięciu latach. Spośród 595 banków spółdzielczych w Polsce jesteście niekwestionowanym liderem. A godne podkreślenia jest to, że działacie na bardzo trudnym terenie mówił Jerzy Różyński, prezes Krajotego regionu. Cofając się do historii, można powiedzieć, że ten bank robił wszystko, aby w trudnych czasach ludziom żyło się lepiej. W swoich działaniach zawsze kierował się odpowiedzialnością, budując zaufanie do siebie stwierdził. W formie dygresji dorzucił: Współczesny kryzys światowy to nie tylko kryzys nansowy! Wielu mówców wskazywało na wizerunek Jubilata jako banku XXI wieku, o nowoczesnych technologiach. Chcemy być postrzegani jako województwo o charakterze innowacyjnym i uporczywie zmierzamy ku temu. Tymczasem wy, jako bank, taką instytucją już jesteście, nadając AUTOR (2) Odznaczenia złote, srebrne i szmaragdowe Nie skończyło się na słowach, były także zaszczyty. Odznakę honorową Za zasługi dla Bankowości RP otrzymał Lesław Wojtas, prezes zarządu, zaś złotą odznakę Za zasługi dla Spółdzielczości Bankowej im. Fr. Stefczyka Wojciech Schmidt, przewodniczący rady nadzorczej PBS. Srebrne odznaki Za zasługi dla Spółdzielczości Bankowej otrzymali: Elżbieta Sawczuk i Jan Włodyka, członkowie rady nadzorczej, a srebrny krzyż Za zasługi w rozwoju spółdzielczości Antoni Mazur. To jeszcze nie koniec. Za szczególny wkład w budowę i rozwój Zrze- cia mówił poseł Wojciech Pomajda. Jest o was głośno nie tylko w środowisku bankowców, ale w wielu innych gremiach. Dajecie dowód, że na Podkarpaciu też może się udawać oświadczył poseł. Do tego samego wątku nawiązał prezes rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego Krzysztof Kłak, mówiąc: Zadajecie kłam tym wszystkim malkontentom, którzy malują czarne scenariusze, z których wynika, że Podkarpacie się sypie. To nieprawda! Jeszcze nigdy się tak dynamicznie nie rozwijało. Europoseł Elżbieta Łukacijewska dziękowała Jubilatowi za wspieranie inicjatyw społecznych, za wszechobecność w kulturze, sporcie, wolontariacie, wśród młodzieży. Wysoko przy tym oceniła nie tylko strategię prospołeczną, ale także mądre kierowanie bankiem. Marzyłoby mi się, aby każda rma na Podkarpaciu była tak zarządzana jak sanocki PBS. O zasługach banku dla miejscowej społeczności mówił burmistrz Wojciech Blecharczyk. My, sanoczanie, dumni jesteśmy, że mamy taki bank. Można by długo opowiadać, w jakie przedsięwzięcia się on angażuje. Te najbardziej widoczne to oczywiście sport. Kibicujemy hokeistom Ciarko PBS Bank i siatkarzom Resovii, bo kibicuje- wił W. Blecharczyk. Z kolei starosta Sebastian Niżnik docenił wsparcie PBS dla inicjatyw samorządowych. Nie dość, że sami realizujecie pionierskie projekty, to jeszcze wspieracie projekty powiatu zauważył. 9 ten kierunek innym zauważył Sławomir Miklicz, członek zarządu województwa. Z kolei o dużych zasługach sanockiego banku w dziedzinie promocji Podkarpamy Podkarpaciu. I cieszymy się, że Sanok coraz wyraźniej wpisuje się w rozwój naszego województwa. Mocno kibicujemy też Jubilatowi, życząc mu dalszej pomyślności mószenia Banku Polskiej Spółdzielczości wyróżniony został sam Jubilat, czyli Podkarpacki Bank Spółdzielczy. Były też wyróżnienia indywidualne za zasługi na tym polu. Odznaczenie szmaragdowe otrzymali: Lesław Wojtas i Wojciech Schmidt. Doceniło szacownego Jubilata Towarzystwo Przyjaciół Sanoka i Ziemi Sanockiej, przyznając mu odznakę honorową Zasłużony dla Sanoka. Medalami Grzegorza z Sanoka uhonorowano: Lesława Wojtasa, Tadeusza Polańskiego, Wojciecha Błaża oraz Janinę Habrat. Odznaczał też bank. Statuetki W podziękowaniu za współpracę otrzymało kilkanaście osób, wśród nich byli: Elżbieta Łukacijewska, Wojciech Blecharczyki, Józef Baszak i Piotr Błażejowski. O wyjątkowej atmosferze spotkania i sympatii, jaką darzą Jubilata przybyli na galę goście, najlepiej świadczy fakt, że ponad dwadzieścia osób osobiście zechciało przekazać jego kierownictwu i pracownikom swe podziękowania i gratulacje poprzez mikrofon. Kilkadziesiąt kolejnych ustawiło się w kolejce, aby zrobić to bezpośrednio, uścisnąwszy rękę prezesowi. Nie zabrakło przy tym prezentów. O najbardziej oryginalne postarali się: poseł Kazimierz Moskal, wręczając L. Wojtasowi sporych rozmiarów róg ob tości symbol szczęścia i powodzenia, a także Stanisław Olejarka, prezes Stal-Systems, który podarował mu szablę ułańską, z komentarzem, aby służyła do ostrego cięcia konkurencji! W części artystycznej wystąpił Andrzej Sikorowski wraz ze swoją córką i zespołem, tworząc bardzo sympatyczną atmosferę wieczoru. W rewanżu najwięksi przyjaciele i sojusznicy PBS otrzymali statuetki W podziękowaniu za współpracę. W gronie tym znaleźli się m. in. rektor URz prof dr hab. Stanisław Uliasz (z lewej), europoseł Elżbieta Łukacijewska oraz prezes Sanockiej Fundacji Promocji Zdrowia Józef Baszak (1 z prawej). Pół wieku GOPR-u w Bieszczadach Pierwszy akt jubileuszu 50-lecia Grupy Bieszczadzkiej GOPR za nami. Odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą współtwórcy Grupy ANDRZEJOWI KURKOWI Duśkowi, odkryto karty pachnącej jeszcze farbą drukarską monogra i pt. Błękitny krzyż na poloninach, zaprezentowano czwórkę młodych ludzi, którzy za kilkadziesiąt godzin złożą przyrzeczenie i zasilą szeregi ratowników GOPR. Zaczęło się bardzo uroczyście od odsłonięcia tablicy pamiątkowej poświęconej Andrzejowi Kurkowi Duśkowi, wieloletniemu ratownikowi, prezesowi Grupy Bieszczadzkiej GOPR w latach Zawisła obok tablicy Karola Dziubana we wnętrzach siedziby Grupy w Sanoku. Jego wspaniałą postać przybliżył honorowy członek GOPR Wilhelm Orsetti. Jako prezes zabiegał o godny skład osobowy, o postawy, stąd nazywany był sumieniem Grupy. Wiedział, że w ratownictwie liczy się przede wszystkim ratownik. Był uczciwy, a przy tym skromny i wyrozumiały. Tępił głupotę, lenistwo i cwaniactwo. Wszyscy bardzo liczyli się z Jego zdaniem. Dzięki takim ludziom jak Dusiek, GOPR jest, trwa i będzie trwał. Zawsze! mówił o Andrzeju Kurku Wilhelm Orsetti. W uroczystym odsłonięciu tablicy wzięli udział członkowie rodziny Duśka, z wnuczką Ewą Piskozub z Jasła, Jego zięciem Wiesławem Piskozubem oraz paniami: Marią Kędzior i Małgorzatą Obszarny. Z okazji jubileuszu 50-lecia GB GOPR wydana została monogra a pt. Błekitny krzyż na połoninach. Skromnej jej promocji dokonał autor wydawnictwa Jan Jarosiński, dziękując kolegom ratownikom, którzy wsparli go w tym dziele. Jest trwały ślad dokumentujący powstanie Grupy Bieszczadzkiej i jej 50-letnią działalność, ukazujący ludzi, którzy ją tworzyli. Myślę, że jest ważnym elementem obchodzonego jubileuszu powiedział naczelnik GB GOPR Grzegorz Chudzik. Obchody jubileuszu zbiegły się z ogromnej wagi wydarzeniem, jakim było uchwalenie przez Sejm Ustawy o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich. 8 września br. Prezydent RP, w obecności ratowników GOPR, złożył podpis pod jej tekstem. Przez trzy lata trwały prace nad tą ustawą, aż wreszcie doczekaliśmy się mówi z dumą Przed odsłoniętą tablicą pamiątkową Andrzeja Duśka Kurka członkowie jego rodziny oraz przyjaciele. AUTOR uczestniczący w uroczystości naczelnik GOPR Jacek Dębicki. To jest pierwsza taka ustawa w skali Europy. Określa ona zasady ratownictwa górskiego oraz podmioty uprawnione do jego prowadzenia. Co ważne, jesteśmy w niej wymienieni z nazwy! Jestem przekonany, że dzięki niej, nie będzie już brakować środków na realizowanie powierzonych nam zadań dodaje naczelnik. Uroczystość była okazją do krótkiego sprawozdania z tegorocznej akcji letniej. Za nami 87 akcji ratowniczych, w tym 17 z użyciem śmigłowca. Kiedy w lipcu podsumowywaliśmy całe 50-lecie naszej działalności, najsmutniejsza rubryka o ary kończyła się liczbą 99. Po cichu liczyliśmy, że może na dłuższy czas już tak zostanie, nie przekroczywszy setki. Niestety, w sierpniu na Przełęczy Orłowicza zginął turysta. Ten setny! mówi Grzegorz Chudzik. Prezes zarządu GB GOPR Andrzej Czech z dumą stwierdził, że w najbliższą sobotę szeregi Grupy-Jubilatki powiększą się o czwórkę nowych, młodych ratowników, którzy złożą przyrzeczenie ratownicze. W składzie tym, o dziwo, są dwie dziewczyny: Karolina Kiwior i Monika Waga oraz ich dwaj koledzy: Dominik Jagiełło i Piotr Adamczyk. Czuję się nie tyle dumna, ile szczęśliwa. W Grupie znalazłam sobie swoją drugą rodzinę. Mam w niej około stu ojców, wielu kolegów. To społeczność, która trzyma się razem. Doskonale się rozumiemy. Chciałabym to robić jak najdłużej mówi Karolina, która już nie może doczekać się soboty. Bo to właśnie w tę sobotę odbędą się główne uroczystości jubileuszu Grupy Bieszczadzkiej GOPR. Zaszczytem jest, że honorowy patronat nad nimi objął Prezydent RP Bronisław Komorowski. Uroczystości rozpoczną się o godz. 13 koncelebrowaną mszą świętą w kościele Przemienienia Pańskiego, którą odprawi ks. bp Adam Szal. W trakcie mszy ksiądz biskup dokona poświęcenia Sztandaru Grupy. Na godz. 15 przewidziano kontynuację uroczystości, które odbędą się w Sanockim Domu Kultury. Marian Struś

10 10 ROZMAITOŚCI 16 września 2011 r. Nadawali tempo przemianom Centrum Handlowe Ryś w Sanoku obchodzi 20-lecie swojej działalności. W wyniku przeprowadzonych przez spółkę działań inwestycyjnych stworzono 178 miejsc pracy, w tym 160 w Sanoku i 18 w Lesku. 9 września, z udziałem władz miasta Sanoka i powiatu, odbyło się uroczyste spotkanie jubileuszowe. Centrum Handlowe Ryś sp. z o.o. powstało w 1996 roku i jest kontynuatorką działań spółki cywilnej FUX, która pięć lat wcześniej rozpoczęła sprzedaż paliw płynnych. Wtedy też przystąpiła do budowy kompleksu zlokalizowanego przy ulicy Bieszczadzkiej w Lesku, w skład którego wchodził budynek hotelowy, stacja obsługi samochodów oraz stacja paliw płynnych, a także budowy kompleksu handlowo- -usługowego przy ul. Krakowskiej w Sanoku. W tym samym roku została oddana do użytku stacja paliw płynnych, na której zainstalowano pierwszy w Sanoku terminal, aby klienci mogli dokonywać zapłaty przy użyciu karty płatniczej. Kontynuując rozpoczęte zadanie inwestycyjne, obok stacji paliw wybudowano budynek usługowo-handlowy, w którym w 1994 roku rozpoczęto wykonywanie usług motoryzacyjnych. Powstała także pierwsza w Sanoku automatyczna myjnia samochodowa. W 1996 roku spółka otworzyła pierwszy w Sanoku sklep wielkopowierzchniowy posiadający komputerowy system zarządzania sprzedażą, a lokal wyposażony był w automatyczną klimatyzację. W wyniku dalszych inwestycji uruchomione zostały kolejne obiekty: dom handlowy PANORAMA, pasaż handlowo- -usługowy oraz salon i serwis FIAT-a. W latach 90. przeprowadzona została generalna rozbudowa obiektu handlowego w Lesku, gdzie uruchomiono sklep sieci PLUS. Dziś przedmiotem działalności spółki Ryś jest detaliczna sprzedaż towarów, usługi wielobranżowe oraz wynajem lokali mieszkalnych i użytkowych. Zakupiony w 2006 roku zabytkowy budynek mieszkalno-użytkowy w centrum Sanoka, po kapitalnym remoncie został dostosowany do potrzeb użytkowników. W obiektach znajdujących się w posiadaniu spółki znajduje się ogółem: 45 lokali użytkowych i 15 mieszkalnych, W wyniku przeprowadzonych przez spółkę działań inwestycyjnych stworzono 178 miejsc pracy, w tym 160 w Sanoku i 18 w Lesku. Spółka cały czas wspomagała inicjatywy lokalne, nansując miejskie inwestycje w zakresie budowy dróg i sygnalizacji Dziś mało kto pamięta, że pierwsze centrum handlowe w Sanoku o nazwie RYŚ było dziełem spółki cywilnej FUX. To od niej uczyli się wszyscy nowoczesnego handlowania. Dziś obchodzi jubileusz swego 20-lecia. Wypada tylko powiedzieć: dziękujemy! świetlnej w dzielnicy Dąbrówka. W miarę posiadanych możliwości wspierała rozwój sportu i kultury, przeznaczając na ten cel w 20-leciu swojej działalności ponad 350 tys. złotych. Wśród jej bene cjentów były kluby sportowe: SKH i STAL Sanok, SANOVIA Lesko, startujący w maratonie nowojorskim Edmund Kramarz, karateka Waldemar Wiszyński, a także przedszkola, szkoły, szpital i organizacje kościelne. W okresie 20 lat funkcjonowania działalność spółki była doceniana i wyróżniana przez organizacje rządowe i instytucje organizujące konkursy, plebiscyty i rankingi. Znajdowała ona uznanie u fachowców z dziedziny ekonomii, o czym świadczą przyznane jej prestiżowe certy katy i dyplomy. Z okazji jubileuszu spółce RYŚ życzymy dalszego rozwoju i sukcesów. Niech nadal świeci przykładem dla innych, udowadniając, jak wiele można dokonać, działając z energią, konsekwencją i profesjonalnie. emes ARTUR KUCHARSKI W blasku muzyki i fajerwerków Wydawało się, że po znakomitym Kermeszu Karpackich Smaków i koncercie Zakopowera trudno będzie przebić gminę Sanok jako organizatora najlepszej imprezy plenerowej w tym roku. A jednak! Niekwestionowanym zwycięzcą w tej dziedzinie został Podkarpacki Bank Spółdzielczy, który z okazji jubileuszu 140-lecia zafundował sanoczanom koncert, jakiego Sanok jeszcze nie oglądał! Takich tłumów, jakie pojawiły się w sobotni wieczór na Błoniach, nie ściągnął nawet Perfect, którego koncert przed kilkoma laty zgromadził ponoć 15 tysięcy fanów! Tym razem magnesem przyciągającym tłumy stała się Ewa Farna królująca na listach przebojów jedna z najciekawszych i najmłodszych naszych wokalistek, oraz Budka Su era kultowy zespół polskiej sceny muzycznej. Zestaw okazał się tra ony w dziesiątkę, czego najlepszym dowodem jest rekordowa widownia, która niezależnie od wieku i upodobań muzycznych bawiła się wspaniale. Widok tysięcy falujących głów i rąk wypełniających całe Błonia był niesamowity! Mimo młodego wieku, Ewa Farna, która kilka dni wczesniej świętowała 18. urodziny, okazała się profesjonalistką. Momentalnie nawiązała znakomity kontakt z widzami, dostrzegając nawet to, że... jedzą gofry. Takiego smaku mi narobiliście, że też bym zjadła! krzyknęła ze sceny z uśmiechem. I w momencie przy ogromnej radości i aplauzie widowni została obdarowana takim właśnie prezentem... Równie gorąco powitała sanocka publiczność Budkę Su era. Dinozaury polskiej sceny muzycznej, na muzyce których wychowuje się już trzecie pokolenie, zaprezento- KACPER DRWIĘGA wały się z jak najlepszej strony, stanowiąc klasę samą dla siebie. Rewelacyjnemu głosowo Krzysztofowi Cugowskiemu towarzyszyli na scenie równie znakomici! syn Piotr z zespołu Bracia oraz Felicjan Andrzejczak przyjaciel i były wokalista Budki.... Zwieńczeniem wieczoru był wspaniały pokaz sztucznych ogni, jakiego nie powstydziliby się nawet Chińczycy, dzierżący światowy prymat w tej dziedzinie. Tak PBS zakończył jubileuszowe świętowanie, do którego zaprosił wszystkich mieszkańców. Ciekawe, czym ugości nas za 10 lat z okazji swego 150-lecia... /joko/ Ewa Farna podbiła serca nie tylko swoich fanów. Zachwycali się nią wszyscy uczestnicy imprezy plenerowej na Błoniach. DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 Śledczy na weekendzie, a internauci szkalują Następnego dnia rano mieli zgłosić się na policji. Na miejscu okazało się jednak, że trzeba jechać do prokuratury. Oczywiście, w poniedziałek, bo przecież trwał weekend. Nietrudno wyobrazić sobie sytuację rodziny, która traci najbliższą osobę i przez ponad dwie doby pozbawiona jest informacji denerwuje się pani Lidia. Tymczasem na portalu internetowym ludzie wypisywali niestworzone rzeczy. Że dziadek upił się w pobliskiej mordowni i wlazł kierowcy prosto pod koła relacjonuje, nie kryjąc oburzenia, a zarazem żalu wobec administratora, który nie usuwał szkalujących zmarłego wpisów. Bolało ją to tym bardziej, że Andrzej R. był rozważnym człowiekiem, który trzymał się przepisów, a poza tym świetnie jeździł. Znając go, byłam przekonana, że korzystał z przejścia dla pieszych, co zresztą potwierdził monitoring z Gimnazjum nr 3 podkreśla. Dodali ból do bólu Czeski film czyli nikt nic nie wie W poniedziałek, w prokuraturze, znów czekanie, nerwy i niepewność. Sterczały we trzy na korytarzu żona i córka Andrzeja R. oraz pani Lidia próbując czegoś się dowiedzieć. W sekretariacie usłyszały, że pani prokurator rejonowej jeszcze nie ma, a zastępczyni jest na terenie budynku. Spotkałyśmy ją na korytarzu, ale rzuciła w locie, że nic nie wie, i ruszyła schodami na górę. A ja za nią. Ciśnienie mi się podniosło i zapytałam, czym różni się śmierć Andrzeja Leppera, o której trąbiły media i gdzie organy ścigania zareagowały błyskawicznie, od śmierci Andrzeja R. relacjonuje pani Lidia. Na korytarzu i schodach zaczepiły jeszcze trzy inne panie prokuratorki, gdyż jak się okazało jedna była w piątek na miejscu wypadku, druga miała weekendowy dyżur, a trzecia zastępowała ją akurat w piątek po południu. Niczego jednak nie dowiedziały się. Dopiero, gdy pojawiła się szefowa prokuratury rozpoczęła się bardziej konkretna rozmowa, choć i dla niej sprawa była najwyraźniej świeża. Także pani prokurator zaczęła rozmowę na korytarzu i dopiero po moim pytaniu, czy tak przyjmuje się interesantów w prokuraturze, poprosiła nas do pokoju, zaznaczając, że Kilkanaście dni wcześniej, podczas pobytu na rodzinnych wczasach, Andrzej R. mówił bliskim, jak niebezpieczna jest ulica Lipińskiego będzie rozmawiała tylko z najbliższą rodziną. Kuzynki jednak stanowczo stwierdziły, że życzą sobie mojej obecności i zostałam wspomina pani Lidia. Już przy nich szefowa prokuratury dzwoniła do patomofrologa, ustalając termin sekcji, po której można odebrać ciało i urządzić pogrzeb. A jak miał sobowtóra? Pani Lidia nie może zrozumieć, jak możliwy jest taki brak empatii, wyobraźni, koordynacji działań i przepływu informacji. Przecież, w przypadku takich tragedii, są oprócz denata także żywi. Nie pojmuję, jak można było kazać czekać rodzinie na komendzie półtorej godziny na okazanie zdjęć i jaki jest sens dyżurów prokuratorskich, skoro celebruje się weekend? Dlaczego nikt nic nie wie i nie wiadomo, do kogo udać się po informację? zastanawia się. Przecież, na dobrą sprawę, mogło dojść do absurdalnej pomyłki, bo ciało okazano rodzinie dopiero po sekcji zwłok. Teoretyzując a życie pisze czasem nieprawdopodobne scenariusze Andrzej ARCHIWUM TS R. mógł stracić pamięć i zgubić się gdzieś w okolicy, a w Sanoku zginąć ktoś bardzo do niego podobny. Można odnieść wrażenie, że w związku z weekendem sprawę zawieszono na kołku, ograniczając się do czynności bezpośrednio po wypadku. Przyjmują na korytarzu Najbardziej jednak bolesne i upokarzające było to, że ludzi przeżywających tragedię, pogrążonych w bólu przyjmuje się na korytarzu (rodzinę Andrzeja R. zaprosiła do pokoju tylko pani prokurator, która miała weekendowy dyżur). To sprzeczne z zasadami humanitaryzmu, którym powinna kierować się tego typu instytucja, nie mówiąc o zasadach dobrego wychowania mówi pani Lidia, dodając, że najwyraźniej jest to codzienną praktyką w tutejszej prokuraturze. Podobnie rozmawiano z matką młodego człowieka, który pod koniec lipca zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach w bloku przy ulicy Orzeszkowej. Kiedy pani Lidia relacjonowało wszystko siostrze, która wróciła z zagranicy już po pogrzebie Andrzeja R., ta skomentowała krótko: Dziwisz się teraz Olewnikom?. Jolanta Ziobro Czy policja i prokuratura popełniły błędy w tej sprawie, dlaczego nie zidenty kowano o ary, czy rodzina może otrzymać telefon prokuratora prowadzącego sprawę za tydzień w rozmowie z Izabelą Jurkowską-Hanus, szefową Prokuratury Rejonowej w Sanoku.

11 16 września 2011 r. Śladem naszych publikacji Sanowa nie może być autostradą Było trochę spokoju, po czym radni znów wzięli się za ulicę Sanową, chcąc zmienić na niej organizację ruchu. Ja nie przeczę, że dla wielu kierowców byłoby to dobre rozwiązanie, pozwalające skorzystać ze skrótu, ale 11 XX przecież liczą się nie tylko kierowcy mówi jeden z mieszkańców Sanowej. Ja zapraszam do siebie tych radnych, na czele z panem Piotrem Lewandowskim, niech spróbują przy ruchu samochodów z góry, od strony MARIAN STRUŚ Zamkowej, wyjechać z mojej posesji. Zapraszam wszystkich radnych, niech zobaczą jak mielibyśmy wychodzić z domu. Prosto pod koła samochodów, gdyż nawet kawałka chodnika po naszej stronie nie ma. Właśnie względy bezpieczeństwa zadecydowały, że swego czasu, po naszych o cjalnych pisemnych interwencjach, przyznano nam rację i wycofano się z pomysłu zmiany organizacji ruchu na ul. Sanowej. Nie rozumiem, po co jeszcze raz wałkuje się ten temat? Może zamiast tracić na to czas, radni pomyśleliby o zrobieniu nam chodniczka, abyśmy poczuli się, że mieszkamy w mieście i abyśmy nie musieli prosto zza ogrodzenia wchodzić na jezdnię. Zostawcie W sprawie zmiany organizacji ruchu na ul. Sanowej jest pierwsza riposta: Sanową w spokoju! Imię i nazwisko nie zgadzają się na nią mieszkańcy, tłumacząc, że w obecnym jej wydaniu znane redakcji stwarzałaby ogromne zagrożenie bezpieczeństwa pieszych. BEZ PÓŁ LITRA MOŻNA ŻYĆ! Pod hasłem Bez pół litra można żyć ruszyła kolejna edycja Ogólnopolskiej Akcji Krew. Fundacja Votum wraz z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie Oddział w Sanoku gorąco namawiają wszystkich do solidaryzowania się z potrzebującymi przy okazji kolejnej zbiórki krwi w Sanoku, która odbędzie się w sobotę 17 września. Właśnie 17 września, w godz zapraszamy wszystkich zainteresowanych do Sali Herbowej Urzędu Miasta, gdzie krew pobierać będzie wykwali kowany personel medyczny. Predysponowani do oddania krwi to przede wszystkim osoby zdrowe, pełnoletnie, które nie przekroczyły 65 roku życia. Ważne, aby mieć przy sobie dowód tożsamości! Wyjątek stanowią m.in. osoby, które w ciągu ostatnich tygodni przebywały w krajach takich jak: Grecja, Hiszpania, Francja, Chorwacja, Turcja czy Węgry. Dyskwali kacją czasową do oddania krwi jest również: - pobyt w szpitalu w przeciągu 6 miesięcy w związku z zabiegiem chirurgicznym, - wykonanie tatuażu lub zakładanie kolczyka w przeciągu 6 miesięcy, - okres miesiączkowania i do 3 dni po zakończeniu, - wizyta u stomatologa w przeciągu ostatnich 7 dni. KRZYZÓWKA nr 36 Rozwiązania (wystarczy hasło) należy nadsyłać na pocztówkach w terminie do 10 dni od daty ukazania się numeru. Na autorów prawidłowych rozwiązań czekają nagrody (do odebrania w ciągu 10 dni): I nagroda gotówka 30 zł Tygodnik Sanocki. II 20 zł (gotówka), III wypożyczenie 3 płyt DVD (do odebrania w ciągu tygodnia). Nóg u niej du o Gruba ksi ga Osoba jak cz zdania Pozycja, układ ciała Sygnały Czytelników Z organizacji dwója! Jeden z naszych Czytelników podzielił się wrażeniami z inauguracji roku szkolnego w Państwowej Szkole Muzycznej. Niestety, nie są one pozytywne. Poszedłem z synem, żeby łowali dowiedzieć się czegokoluroczyście powitać nowy rok wiek. Nikt nad tym nie panował, szkolny. Szkoła znakomita, ale nikt nic nie wiedział, nie było to, co zaserwowała uczniom też wywieszonych żadnych ini rodzicom pierwszego dnia, formacji. Nie spodziewałem się, było katastrofą organizacyjną. że ciesząca się tak dobrą sławą Panował nieogarnięty chaos. placówka, da taką plamę organiw niesamowitej ciasnocie i du- zacyjną. Może warto było pokuchocie kłębił się tłum rodziców sić się choć o umieszczenie list z dziećmi, którzy na próżno usi- w Internecie, co w części rozwią- załoby problem? zastanawia się nasz rozmówca (dane osobowe do wiadomości TS). /jot/ Od redakcji: Nie byliśmy na rozpoczęciu roku w PSM, więc trudno nam zwery kować powyższą opinię. Jeśli było tak fatalnie, jak opisuje nasz Czytelnik, możemy tylko współczuć. Mamy nadzieję, że powyższa opinia zostanie przez organizatorów wzięta do serca i następna inauguracja wypadnie znacznie lepiej. Poczułam się jak pijaczka... Przykre chwile przeżyła w Kau andzie. Przy kasie, na oczach kolejkowiczów, kasjerka odmówiła jej sprzedaży alkoholu. Uznała, że jest nietrzeźwa. O swój honor musiała walczyć, pokazując legitymację osoby niepełnosprawnej. Jako przeproszenie dostała dwie czekolady, ale nie osłodziły one upokorzenia, jakiego doznała. To było w niedzielę. około dziewiątej. Wśród zakupów, jakich dokonaliśmy z mężem, znalazła się butelka alkoholu, którą kasjerka zakwestionowała uznając, że jestem nietrzeźwa. Próbę wytłumaczenia, że jest w błędzie, skwitowała krótko: szybko, bo ochronę wezwę! Poczułam się fatalnie, jako że oczy wszystkich kolejkowiczów zostały zwrócone na mnie. W obronę wziął mnie mój mąż, próbując wytłumaczyć, że jestem osobą niepełnosprawną z I grupą inwalidztwa (chorą na stwardnienie rozsiane), a nie pijaną. Reakcją kasjerki było stwierdzenie: lekarzem nie jestem! Na tyle było ją stać mówi kobieta Postanowiłem nie dać za wygraną. Udałem się do stanowiska obsługi, blisko wejścia, gdzie przyjął mnie jeden z pracow- Zagubiony Felek W sobotę 10 września w okolicy ul. Daszyńskiego zgubił się kocurek Felek roczny, o maści rudo-białej. Trzymany w domu zwierzak jest milutki i zadbany. Znalazcę prosimy o kontakt pod numerem , ze Społecznym Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, tel lub lecznicami weterynaryjnymi. (z) ników, a być może ochroniarz mówi mąż kobiety. Pokazałem legitymację żony i poprosiłem o rozmowę z kierownikiem sklepu. Reakcją było przeproszenie za to, co się wydarzyło i stwierdzenie, że kierownik jest tu niepotrzebny. W ramach rekompensaty wręczono nam dwie czekolady kontynuuje mężczyzna. Postanowili jak najszybciej opuścić niegościnny Kau and, a o zdarzeniu poinformować mieszkańców Sanoka poprzez Tygodnik Sanocki. Obydwoje złożyli nam wizytę w redakcji już w poniedziałek rano. (imię i nazwisko znane redakcji) Gorąco zachęcamy wszystkich do przyłączenia się do tej inicjatywy. Nigdy nie wiadomo, kiedy krew będzie potrzebna również nam. Na tych, którzy 17 września przyjdą do Sali Herbowej Urzędu Miasta i oddadzą krew, czekają atrakcyjne upominki. Oddaj siebie, to nic nie kosztuje! Więcej informacji na: Sponsorem III nagrody jest wypożyczalnia płyt DVD Video i Blu-Ray Disc APIS ul. Traugutta 9 (pawilon Alfa ). Przed odebraniem nagród prosimy o pobranie z redakcji zaświadczenia o wygranej. Litery z ponumerowanych pól, uszeregowane w kolejności, utworzą ostateczne rozwiązanie. Najwy szy szczyt Karakorum, K2 Stacja TV z plusem 13 Uderzenia rózg 14 Fr. filozof Senior Złotopolski Krój ubioru, model Joseph, muzyk z Austrii Stan z Baltimore Ma szalone pomysły Domena Steffi Graf Górna granica bud etu 18 Bocianów - na zim Konik, bzik Bibułka z celulozy 7 Egon Kisch, pisarz 15 Flirt, mały romans Wpada do niej bila 3 Miejsce pracy klauna W zastawie stołowej Bywa efektem stresów l ski bryd 20 Im Zagłoba Morze obok Włoch Gładka tkanina Lubi barszcz Do r bania mi sa 23 Cyrkowy konik Wi zany u szyi Materia wi ca cz ci D ył do niej Odys Z bata na zagonie Johann Sebastian Kra nieje ze wstydu Kobiecy zespół wokalny 1 Niedbała robota, fuszerka 8 Zbrojne starcie wojsk Biała odmiana gipsu Autor "Hobbita" 9 Otacza go Styks 11 Przyszła do lekarza Czarnoskóry przyjaciel Stasia i Nel Tiulowa zasłona twarzy Dymna, aktorka Elegancka kobieta Obóz pracy w ZSRR 6 Jessica, gwiazda ekranu Uchwyt przy fili ance Polega na grze słów Bro kłuj ca Imi dla psa Dyskusje w sejmie Huczna w karnawale Rosyjski nale nik Du a kromka Bro na Goliata Rodzaj gry w karty Zaj ł miejsce m a 4 Obrót podczas walki Skrzy si przy bombie Biały ozdob zbioru 2 21 Gro ny od sło ca Ci ki w r kach kowala Imi jak utwór poetycki Dobre maniery, polor LCD przy pececie Ajer Nomada z Sahary Surowe befsztyki 24 1 Ka dy ma trzy pary nóg Rozwiązanie krzyżówki nr 35: KAŻDE ZŁE MA SWÓJ KONIEC 1. Leonia Kraft, ul. Kazimierza Wielkiego, 2. Olga Kosiorowska, ul. Traugutta, 3. Grzegorz Dąbrowski, ul. 800-lecia.

12 12 REKLAMY I OGŁOSZENIA 16 września 2011 r. LOKALE NIERUCHOMOŚCI Sprzedam Pilnie mieszkanie 49,72 m 2, w centrum Sanoka, cena zł/m 2, Biuro Nieruchomości R&R, tel Mieszkanie po kapitalnym remoncie 76,12 m 2, osiedle Posada, cena zł/m 2, Biuro Nieruchomości R&R, Sanok, tel Mieszkanie 36 m 2, dwupokojowe, kuchnia, ul. Wolna 46, Sanok, tel Mieszkanie 53 m 2, Sanok (Wójtowstwo), tel Mieszkanie 38 m 2 w Sanoku przy ul. Sadowej 34, tel lub (po 16). Mieszkanie 4-pokojowe z jasną kuchnią i garderobą, 72 m 2, przy ul. Dembowskiego (III piętro), tel Mieszkanie 36 m 2, 2 pokoje, Posada, cena zł/m 2, tel Mieszkanie 37,30 m 2, w Sanoku, dzielnica Wójtowstwo, tel lub Mieszkanie 48 m 2, trzy pokoje (parter), balkon, przy ul. Robotniczej, cena do ustalenia, tel lub ronaldczyz@gmail.com Mieszkanie 37 m 2, 2 pokoje, łazienka, przedpokój (niski parter), przy ul. Zamkowej. Idealne na gabinet, biuro itp., tel Mieszkanie 50 m 2, dwupokojowe, w centrum Krakowa, tel Lub zamienię na kawalerkę mieszkanie 50,43 m 2, dwupokojowe z loggią, przy ul. Rzemieślniczej, tel Mieszkanie 48 m 2, 3-pokojowe, w Sanoku, tel Mieszkanie 2-pokojowe, w centrum, tel Mieszkanie 44 m 2, 2 pokoje, kuchnia, łazienka, loggia, w Sanoku przy ul. Langiewicza, tel Mieszkanie 54,1 m 2, centrum Sanoka, tel Wynajmę lokal użytkowy 76 m 2 na parterze, w Sanoku przy głównej ulicy, duże okno wystawowe. tel LOMBARD POŻYCZKI POD ZASTAW SKUP ZŁOTA Sanok, ul. Piłsudskiego 8 (przy Hali Targowej II piętro) tel Dom po kapitalnym remoncie o wysokim standardzie wykończenia, działka 14 a, okolice Sanoka, cena zł do negocjacji, Biuro Nieruchomości R&R, Sanok, tel Dom do zamieszkania, na granicy Zahutyń Zagórz, Biuro Nieruchomości R&R, Sanok, tel Dom murowany, podpiwniczony, w Nowosielcach, tel lub Dom drewniany, w Grabownicy, tel /2 domu 85 m 2, działka 8,5 a, w Nowym Zagórzu, tel lub Punkt gastronomiczny, w centrum Sanoka, tel Dwa kioski z wejściem dla klienta, dobra lokalizacja, tel Działkę 12 a, w Bykowcach, Biuro Nieruchomości R&R, Sanok, tel Dwie 10-arowe działki budowlane, piękna lokalizacja, Sanok Dąbrówka, tel Atrakcyjną działkę 12 a lub 8 a, w Olchowcach, tel Działkę budowlaną 18 a, Biała Góra, atrakcyjna, tel Działkę 34 a, w Zahutyniu, dobra lokalizacja, atrakcyjna cena, tel Działkę budowlaną 20 a, w Długiem, tel Zamienię Mieszkanie własnościowe 32,70 m 2, dwupokojowe, w Sosnowcu na równorzędne lub mniejsze w Sanoku, tel Posiadam do wynajęcia Mieszkanie samodzielne w pełni wyposażone, z pokojem dwu i trzyosobowym, kuchnia, łazienka, wc, TV, Internet, dla dziewczyn, w centrum miasta, tel Cyklinowanie bezpyłowe, układanie podłóg, lakierowanie, renowacje, tel Żaluzje rolety, folie okienne, moskitiery T. Czerwiński tel , kom Wykończenia wnętrz malowanie, szpachlowanie, panele, techniki dekoracyjne czysto-tanio-solidnie tel Mieszkanie, tel Mieszkanie 3-pokojowe, dla przedsiębiorców, tel Mieszkanie 30 m 2, umeblowane, tel (po 15). Mieszkanie dwupokojowe dla studentów, tel Mieszkanie 45 m 2, dwa pokoje, przy ul. Armii Krajowej, tel Mieszkanie 20 m 2, cena 250 zł/m, tel Mieszkanie 40 m 2, w Sanoku, tel Mieszkanie 2-pokojowe z kuchnią, w Sanoku przy ul. Sobieskiego 22/36, tel Szukam dwóch współlokatorek (studentek) na mieszkanie w Rzeszowie, ul. Piastów, tel Dwa pokoje dla uczniów lub studentów, tel lub Pokój z kuchnią i łazienką dla dwóch dziewczyn, tel lub Pokój na poddaszu z używalnością kuchni, dla dwóch osób, tel Pokoik dla uczennicy, od września, tel Pokój 2-osobowy, dla ucznia, studenta, tel Przyjmę uczennice na mieszkanie lub noclegi, tel Lokal handlowo-usługowy 103,56 m 2, osiedle Wójtowstwo, Biuro Nieruchomości R&R, Sanok, tel Lokale przy ul. Jagiellońskiej 16, tel Lokal użytkowy 71 m 2, wyposażony w regały, wszystkie media, przy ul. Jagiellońskiej 66, tel Bezpyłowe cyklinowanie i lakierowanie podłóg. Wykończenia wnętrz. tel JOGA Gimnazjum nr 1 Sanok PN-CZW gr. początkująca godz WT gr. zaawansowana godz Pierwsze zajęcia r. godz. 18. Garaże blaszane, bramy garażowe Dowóz, montaż gratis-cały kraj. Producent: (13) , (18) , Raty Bramy garażowe, napędy, montaż, serwis tel , Lokal na biuro, usługi, w centrum, tel Lokal użytkowy lub lokale mniejsze (parter), parking, przy ul. Podgórze, tel Lokal 30 m 2, z parkingiem, przy ul. Lipińskiego, tel (po 13). Pomieszczenia biurowe oraz magazynowe o różnych powierzchniach, Sanok, ul. Bema 5, Italauto s.c., tel lub Poszukuję do wynajęcia Małego mieszkania, tel AUTO- MOTO Sprzedam VW golf (1994), benzyna + LPG, tel Toyotę yaris 1.0 (2002/ 2003), przeb. 96 tys. km, 5-drzwiowe, tel RÓŻNE Sprzedam Boczniaki, tel Drewno opałowe, tel Wersalkę nieużywaną + dwa krzesła i dwie poduszki, szybka sprzedaż, cena 600 zł, tel Drewno opałowe z dostawą do domu, tel Drewno opałowe suche (buk, sosna), tel Drewno opałowe, tel Lub wynajmę stemple budowlane, metalowe, tregary, korony, tel Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. USŁUGI WYSOKOŚCIOWE malowanie dachu, mycie szyb i elewacji, czyszczenie rynien, oraz inne trudne prace na wysokościach tel SOLIDNIE I TANIO Kompleksowe wykończenia wnętrz: regipsy, gładzie, malowanie, płytki, panele, tapetowanie, farby natryskowe. tel ZŁOMOWANIE POJAZDÓW SANOK, UL. WITOSA 76 13/ , kj@sancar.pl mk@sancar.pl ZA KAŻDY KOMPLETNY POJAZD PŁACIMY! SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA AUTOSAN Sanok ul. Robotnicza 19, tel/fax OGŁASZA Przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż mieszkania o pow. użytkowej 48,69 m 2 w dwupiętrowym małym docieplonym budynku wielorodzinnym z cegły przy ul. Stróżowskiej 5/18 Cena wywoławcza 2300 zł/m 2. PRACA Zatrudnię Fryzjerkę, tel Uczniów w zawodzie fryzjer, tel lub Dekarzy i blacharzy z doświadczeniem, tel Murarzy, tynkarzy na docieplenia oraz pracowników ogólnobudowlanych z doświadczeniem, tel Spawacza z doświadczeniem, tel Doświadczonego fachowca do zrobienia kompletnego dachu i pokrycia dachówką ceramiczną, tel Karczma Forest w Birczy zatrudni kucharza, barmana, tel lub Poszukuję pracy Pomogę w domu i na działce, tel Korepetycje Biologia, tel Angielski, wszystkie poziomy, przygotowanie do matury, także studenci i wyjeżdżający za granicę, tel lub Język angielski, pełen profesjonalizm i wieloletnie doświadczenie, tel Biologia, tel Matematyka, tel Angielski, francuski, niemiecki, tel Angielski, tanio, tel Angielski, niemiecki, rosyjski, matematyka, przygotowanie do matury i egzaminu gimnazjalnego dzieci, młodzież i dorośli, Zagórz, ul. Piłsudskiego 13/ I p., tel Chemia, tel Matematyka w domu klienta, tel Angielski do matury, tel Keyboard, akordeon, dla początkujących, tel Język chiński nauka od podstaw ukierunkowana pod potrzeby klienta (lekcje prywatne), tel Język niemiecki, tel Matematyka, tel Angielski, wszystkie poziomy, tel Matematyka, tel Język angielski, egzaminy, konwersacje, wysoki poziom, tel Matematyka, tel Angielski, francuski, rosyjski, tel Język rosyjski, tel Hiszpański, francuski, tel Język angielski dla dzieci z klasy pierwszej szkoły podstawowej, tel ZGUBY Zgubiono legitymację studencką nr 79763, wydaną przez Politechnikę Krakowską Wydział Architektury. MATRYMONIALNE Wdowa 69 lat pozna Pana do lat 75, tel Wdowiec 58 lat pozna wolną kobietę w stosownym wieku, tel (po 20). PRODUKCJA: PARKIET, DESKA PODŁOGOWA, DESKA PODBICIOWA, SUSZENIE DREWNA, TEL Istnieje również możliwość nabycia po 300 zł/m 2 poddasza nad tym mieszkaniem o wielkości do 65 m 2 z przeznaczeniem do adaptacji na drugi poziom mieszkania oferowanego jw. lub mieszkanie niezależne. Mieszkanie atrakcyjnie usytuowane dla małżeństw z dziećmi w wieku przedszkolnym i szkolnym. Budynek znajduje się bowiem w bliskim sąsiedztwie przedszkola, szkoły podstawowej, gimnazjum, dwóch szkół średnich licealno-technicznych jak również obok Kompleksu Centr Handlowych i Galerii Posada (Inter-Marche). Przetarg odbędzie się r. o godz. 10 w świetlicy Spółdzielni przy ul. Robotniczej 19. Wadium w wysokości zł należy wpłacić do dnia r. do godz. 9 na konto Spółdzielni nr: w PKO BP O/Sanok. Regulamin przetargu dostępny w Spółdzielni. Spółdzielnia zastrzega sobie prawo do unieważnienia przetargu bez podania przyczyn.

13 16 września 2011 r. REKLAMY OGŁOSZENIA L Centrum szkolenia kierowców WAREX Rok założenia 1990 Czas trwania kursu: 6 tygodni Termin zapłaty: 6 miesięcy DRZWI Z DREWNA zewnętrzne, wewnętrzne, lakiery wodne lazury do domów, bloków na każdy wymiar pomiary-dowóz-montaż NADOLANY 80 tel , Rozpoczęcie kursu: w każdy wtorek i środę o godz w Cechu Rzemiosł Różnych Sanok, ul. Sobieskiego 16 tel cena kursu: WA KRYZYSO F.P.H.U. SZWAGIER - MEBLE poleca meble na zamówienie klienta, pomiary i doradztwo gratis, FACHOWY MONTAŻ SPRZEDAŻ RATALNA Zapraszamy: Nowosielce 313 tel./fax: kom OGRODZENIA BRAMY BALUSTRADY Firma THONI ALUTEC w Stalowej Woli, zatrudniając ponad 800 osób, jest jednym z największych zakładów produkujących odlewy ze stopów aluminium. Oferujemy kompleksowy zestaw usług począwszy od zaprojektowania poprzez odlanie i obróbkę odlewu aż do lakierowania i montażu wykonanych elementów. Wierzymy, że do sukcesu w głównej mierze przyczyniają się nasi pracownicy. To oni są uznawani za siłę napędową przedsiębiorstwa, która umożliwia realizację obranych celów. W związku z dynamicznym rozwojem poszukujemy kandydatów na stanowiska: Operator Maszyn CNC Od naszych kandydatów oczekujemy: - umiejętność obsługi obrabiarek CNC - podstawowej znajomości przebiegu procesu obróbki skrawaniem - dobrej znajomości rysunku technicznego Programista Maszyn CNC Od naszych kandydatów oczekujemy: - znajomości programowania w systemach Sinumeric lub Heidenhain oraz w kodach ISO - samodzielnego ustawiania i programowania obrabiarek od podstaw - minimum dwuletniego doświadczenia w zawodzie Inżynier Procesu Obróbki Skrawaniem Od naszych kandydatów oczekujemy: - bardzo dobrej znajomości zagadnień obróbki skrawaniem w tym doboru narzędzi, parametrów skrawania oraz konstruowania przyrządów - kilkuletniego doświadczenia w programowaniu obrabiarek sterowanych numerycznie - znajomości oprogramowania CAD Konstruktor/Technolog Od naszych kandydatów oczekujemy: - umiejętności swobodnego posługiwania oprogramowaniem CAD - umiejętności modelowania bryłowego 3D - dobrej znajomości przebiegu procesu obróbki skrawaniem - mile widziana znajomość języka angielskiego lub niemieckiego Zainteresowanym kandydatom oferujemy: - najbardziej atrakcyjne warunki płacowe w branży - pracę w prestiżowej rmie w międzynarodowym środowisku - samodzielność oraz możliwość wykazywania się inicjatywą i wiedzą merytoryczną - możliwość doskonalenia i podnoszenia kompetencji zawodowych - pomoc w relokacji Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie swojego CV oraz listu motywacyjnego na adres slepecki@thoni-alutec.pl. Kontakt telefoniczny: 15/ Kompleksowe wykonawstwo ogrodzeń P.W. Pro l, ul. Okulickiego 8 tel

14 14 OGŁOSZENIA 16 września 2011 r. Burmistrz Miasta i Gminy Zagórz informuje, że na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta i Gminy w Zagórzu przy ul. 3 Maja 2 wywieszono na okres 21 dni wykazy nieruchomości w sprawie: 1. Sprzedaży w trybie przetargowym nieruchomości niezabudowanych położonych w miejscowościach: - Średnie Wielkie dz. nr 81, - Łukowe dz. nr 94/9 2. Sprzedaży w trybie bezprzetargowym nieruchomości położonej w miejscowości Zagórz, dz.1033/5. Wykazy umieszczone są również na stronie internetowej urzędu: Szczegółowe informacje na temat ww. nieruchomości można uzyskać w siedzibie Urzędu Miasta i Gminy, pok. nr 36, fax: wew. 67. STAROSTA SANOCKI informuje, że na tablicy ogłoszeń w budynku Starostwa Powiatowego w Snaoku przy ul. Kościuszki 36 został wywieszony wykaz nieruchomości Skarbu Państwa obejmujący działkę nr 249 położoną w Tyrawie Solnej, przeznaczoną do dzierżawy na cele rolne na czas nieoznaczony w drodze przetargu. Wykaz wywieszono do publicznego wglądu na okres od r. do r. DYŻURY W RADZIE MIASTA 19 września (poniedziałek) pokój nr 67 dyżur pełni przewodniczący Jan Oklejewicz w godz września (czwartek) pokój nr 33 dyżur pełni radna Maria Oberc w godz DYŻURY W RADZIE POWIATU 23 września (piątek) pokój nr 40 dyżur pełni przewodniczący Robert Pieszczoch w godz OGŁOSZENIE Zarząd Sanockiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Sanoku, ul. Sienkiewicza 1 ogłasza przetarg nieograniczony dotyczący wyboru wykonawcy robot na wymianę i montaż ław kominiarskich na połaci dachowej zasobów mieszkaniowych w Osiedlu Błonie, w Osiedlu Słowackiego i Centrum w Sanoku. 1. Regulamin przetargu, określający warunki szczegółowe, można uzyskać w sekretariacie SSM Sanok, ul. Sienkiewicza 1 od dnia r. w godz Ofertę sporządzoną zgodnie z regulaminem przetargu w zamkniętej kopercie oznaczonej: Oferta na wykonanie robót wymiana i montaż ław kominiarskich należy składać w sekretariacie SSM ul. Sienkiewicza 1 do dnia r. do godz Wadium, którego wysokość określają warunki szczegółowe regulaminu przetargu należy wpłacić przelewem na konto SSM w PKO BP o/sanok lub w kasie SSM do dnia r. do godz Postępowanie przetargowe odbędzie się w dniu r. o godz. 11 w Zakładzie Gospodarki Zasobami Mieszkaniowymi SSM Sanok, ul. Traugutta Ogłaszający przetarg zastrzega sobie prawo do swobodnego wyboru ofert i unieważnienia przetargu bez podania przyczyn. Wójt Gminy Komańcza informuje, że wykazał do sprzedaży w drodze przetargu nieruchomości położone w: KULASZNEM: - niezabudowaną działkę nr 45 o pow.0,19 ha, ujętą w KW nr KS1S/ /9, - zabudowaną działkę nr 169 o pow. 0,19 ha, ujęta w KW nr KS1S/ /2, - niezabudowaną działkę nr 168/1 o pow. 0,54 ha, ujętą w KW nr KS1S/ /2, - zabudowaną działkę nr 152 o pow. 0,32 ha, ujętą w KW nr KS1S/ /9, - niezabudowaną działkę nr 163/1 o pow. 0,96 ha, ujętą w KW nr KS1S/ /9, - zabudowaną działkę nr 153 o pow. 0,22 ha, ujętą w KW nr KS1S/ /9, DOŁŻYCY: - niezabudowaną działkę nr 38/7 o pow. 0,3056 ha, ujętą w KW nr KS1S/ /9, - niezabudowaną działkę nr 38/9 o pow. 0,3056 ha, ujętą w KW nr KS1S/ /9, - niezabudowaną działkę nr 154/2 o pow. 0,1494 ha, ujętą w KW nr KS1S/ /0, MOSZCZAŃCU: - niezabudowaną działkę nr 24/7 o pow. 0,98 ha, ujętą w KW nr KS1S/ /3, - niezabudowaną działkę nr 32/3 o pow. 0,11 ha, ujętą w KW nr KS1S/ /3, RZEPEDZI: - niezabudowaną działkę nr 131/48 o pow. 0,3084 ha ujętą w KW nr KS1S/ /8, RADOSZYCACH: - niezabudowaną działkę nr 122 o pow. 0,1281 ha, ujętą w KW nr KS1S/ /4, NOWYM ŁUPKOWIE: - niezabudowaną działkę nr 5/5 o pow. 0,26 ha, ujętą w KW nr KS1S/ /9, SMOLNIKU: - niezabudowana działkę nr 196 o pow. 3,1279 ha, ujętą w KW nr KS1S/ /9. Wszystkie osoby, którym przysługuje pierwszeństwo w nabyciu ww. działek na podstawie art. 34 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tj. z 2004 r. Dz.U. Nr 261 poz z późn. zm.) powinny w tej sprawie złożyć oświadczenie do Wójta Gminy Komańcza, w terminie do r. Szczegółowe informacje tablica ogłoszeń i strona internetowa UG Komańcza lub pod tel OGŁOSZENIE BURMISTRZA MIASTA SANOKA o przystąpieniu do sporządzenia Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego terenu położonego w dzielnicy Dąbrówka m. Sanoka, o nazwie Okulickiego III Na podstawie art. 17 pkt 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. Nr 80 poz. 717 z późn. zm.) zawiadamiam o podjęciu przez Radę Miasta Sanoka Uchwały Nr XII/94/11 Rady Miasta Sanoka z dnia 21 lipca 2011 r. w sprawie przystąpienia do sporządzenia Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego terenu położonego w dzielnicy Dąbrówka m. Sanoka, o nazwie Okulickiego - III. Przedmiotem Miejscowego Planu zagospodarowania Przestrzennego jest obszar o pow. 49,0 ha, położony w Sanoku w dzielnicy Dąbrówka, po wschodniej stronie ulicy Okulickiego, w granicach oznaczonych na załączniku gra cznym do niniejszej uchwały. Zainteresowani mogą składać pisemnie wnioski do wyżej wymienionego planu miejscowego, na adres: Urząd Miasta Sanoka, Sanok, ul. Rynek 1. Wnioski należy składać do dnia 17 października 2011 r. Wniosek powinien zawierać nazwisko, imię, nazwę i adres wnioskodawcy, przedmiot wniosku oraz oznaczenie nieruchomości, której dotyczy. Organem właściwym do rozpatrzenia wniosków jest Burmistrz Miasta Sanoka. Z niezbędną dokumentacją sprawy można się zapoznać w Urzędzie Miasta Sanoka, w godzinach pracy urzędu. OBWIESZCZENIE o podaniu do publicznej wiadomości informacji o rozpoczęciu postępowania z udziałem społeczeństwa Burmistrz Miasta Sanoka, działając na podstawie art. 33, art. 34, art. 35 w związku z art. 98 ust. 4 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. Nr 199, poz z późn. zm.) informuje wszystkich zainteresowanych, że w postępowaniu administracyjnym wszczętym na wniosek Pana Leszka Filipczaka, zam. Sanok, w sprawie wydania decyzji o ustaleniu warunków zabudowy dla inwestycji pod nazwą: Budowa budynku mieszkalnego jednorodzinnego, przewidzianego do realizacji na części działki nr 230 położonej przy ul. Gajowej w Sanoku, obręb Olchowce przystąpiono do przeprowadzenia procedury udziału społeczeństwa w ramach postępowania w sprawie oceny oddziaływania przedmiotowej inwestycji na obszar Natura Organem właściwym do wydania decyzji o ustaleniu warunków zabudowy jest Burmistrz Miasta Sanoka. 2. Organem właściwym do dokonania uzgodnienia warunków realizacji przedsięwzięcia w zakresie oddziaływania na obszar Natura 2000 jest Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Rzeszowie. Z dokumentacją sprawy tj. wnioskiem wraz z wymaganymi załącznikami, opiniami innych organów, raportem o oddziaływaniu na środowisko, można zapoznać się w Urzędzie Miasta Sanoka, Sanok, ul. Rynek 1, w Wydziale Geodezji, Architektury i Planowania Przestrzennego, ul. Rynek 1, pok. 52 w godzinach pracy Urzędu. Ponadto informuje o możliwości składania uwag i wniosków w prowadzonym postępowaniu administracyjnym, w terminie 21 dni, tj. od dnia r. do dnia r. Uwagi i wnioski mogą być wnoszone: 1. w formie pisemnej do Urzędu Miasta Sanoka, Sanok, ul. Rynek 1, 2. ustnie do protokołu, w Wydziale Geodezji, Architektury i Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta Sanoka, pok. 52 w godzinach pracy Urzędu, 3. za pomocą środków komunikacji elektronicznej bez konieczności opatrywania ich bezpiecznym podpisem elektronicznym, o którym mowa w ustawie z dnia 18 września 2001 o podpisie elektronicznym (Dz. U. Nr 130 poz z póz. zm.), na adres arcitektura@um.sanok.pl Wnioski złożone po upływie terminu, o którym mowa w niniejszym obwieszczeniu, pozostają bez rozpatrzenia. Organem właściwym do rozpatrzenia złożonych uwag i wniosków jest Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Rzeszowie, Al. Józefa Piłsudskiego 38, Rzeszów. Niniejsze obwieszczenie zostaje podane do publicznej wiadomości przez zamieszczenie na stronach Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miasta w Sanoku wywieszenie na tablicy ogłoszeń w siedzibie tutejszego organu i w miejscu planowanego przedsięwzięcia oraz w prasie lokalnej.

15 16 września 2011 r. Na rolkach po puchar Robert Kustra pewnie zmierza po wrotkarski Puchar Polski. Przedostatnią rundą cyklu był Puchar Śląska, gdzie nasz zawodnik odniósł bezapelacyjne zwycięstwo. W klasy kacji ma już taką przewagę, że tylko kataklizm może odebrać mu końcowy sukces. Do Katowic Kustra jechał po wygraną i powiększenie przewagi nad rywalami, co stawiałoby go w komfortowej sytuacji przed nałowym wyścigiem PP. Cel osiągnął stosunkowo łatwo, choć nie obyło się bez niespodzianek. W połowie trasy, planowanej na dystansie maratonu, rozpoczął ucieczkę wraz z kolegą z grupy Ambra, a rywale nie byli już w stanie ich dogonić. Gdy wyścig miał się ku końcowi, organizatorzy omyłkowo wydłużyli go o jedno okrążenie, przez co przejechaliśmy nie 42, a około 48 kilometrów. Przed niszem nieco przyśpieszyłem, wygrywając z czasem 1:21,52, o około 15 sekund przed klubowym partnerem. Moja przewaga w klasy- kacji wzrosła i wystarczy jej pilno- Kanonada młodzieży Znów przegrali juniorzy Stali Ekoball, ulegając Stali Rzeszów, za to kanonadę urządzili sobie ich młodsi koledzy. Trampkarze odnieśli dwucyfrowe zwycięstwa nad Strugiem Tyczyn, a młodzicy bardzo wysoko pokonali Stal Mielec. Bilans czterech spotkań to aż 34 strzelone bramki! Juniorzy starsi: Stal Ekoball Sanok Stal Rzeszów 1-3 (1-0); Łach (35). Juniorzy młodsi: Stal Ekoball Sanok Stal Rzeszów 0-2 (0-1). Trampkarze starsi: Stal Ekoball Sanok Strug Tyczyn 11-1 (7-1); Gierczak 4 (18, 28, 36, 42), Witkoś 2 (44, 46), Kaczmarski (15), Jaklik (25), Femin (29), Krokis (30), Jarzec (77). Trampkarze młodsi: Stal Ekoball Sanok Strug Tyczyn 10-0 (3-0); Borek 4 (16, 41, 46, 59), Gawle 2 (51, 52), Mołczan 2 (31, 64), Hydzik (49), Cyptor (35). Młodzicy starsi: Ekoball Geo-Eko Sanok Stal Mielec 6-1 (1-0); Jurczak 2 (35, 55), Biega (12), Kopiec (37), Posadzki (45), Inglot (49). Młodzicy młodsi: Ekoball Geo-Eko Sanok Stal Mielec 7-0 (6-0); Stańczak 3, Matuszewski 2, Milczanowski, Fineczko. Drugie we Vranovie Biegają co weekend Biegacze nie zwalniają tempa. Ostatnio zaliczyli kilka startów, z których na plan pierwszy wysuwa się Półmaraton Gryfa w Szczecinie. Świetnie wypadli tam Agata i Edmund Kramarzowie, zajmując miejsca na podium. ARCHIWUM R. KUSTRY Robert Kustra jedzie po Puchar Polski. Młode siatkarki Sanoczanki PBS Bank zajęły 2. miejsce podczas Międzynarodowego Turnieju Kadetek w słowackim Vranovie. Zawodniczki Ryszarda Karaczkowskiego wygrały grupę eliminacyjną, pokonując 2:0 MSK Vranov B i 2:1 Chemes Humenne. Niestety, w nale uległy 0:1 miejscowemu MSK Vranov (grano tylko jednego seta, gdyż nasza drużyna chciała zdążyć z powrotem do Sanoka na sobotnie koncerty). Najlepszą rozgrywającą turnieju wybrana została Anita Lorenc. A w najbliższy weekend Międzynarodowy Turniej Juniorek o Puchar Burmistrza Sanoka. Obok Sanoczanki i Extrimu Gorlice w Gimnazjum nr 4 zagrają też słowackie MSK Vranov i Pro garant Presov. Początek w sobotę o godz. 10, w niedzielę o W Rzeszowie biegali nocą. Od lewej: Grzegorz Fedak, Adam Zoszak, jego mama Kinga Zoszak i Krzysztof Lubomski. Wprawdzie Agacie nie udało się obronić ubiegłorocznego zwycięstwa wśród pań, jednak uzyskała czas 1:29.33, o przeszło 2 minuty lepszy niż wtedy. W stawce ponad stu kobiet dało jej to 9. miejsce i 2. w kat lat. Natomiast Edmund Kramarz z wynikiem 1:15.45 wygrał kat lat, będąc 8. w klasy kacji prawie 650 mężczyzn. ARCHIWUM PRYWATNE wać podczas nału Pucharu Polski, który 8 października rozegrany zostanie w Krakowie. A w najbliższy weekend czeka mnie start w Czechach powiedział Kustra. Planowy start Juniorzy Ciarko PBS Bank udanie zainaugurowali rozgrywki słowackiej I Ligi Dorastu. Na początek pokonali drużyny HK Trebisov i Mladeż Michalovce pierwszą po dogrywce, drugą w niemal dwucyfrowych rozmiarach. Zgłosiliśmy drużynę do ligi słowackiej, żeby nasi zawodnicy przyzwyczajali się do rywalizacji na nieco wyższym poziomie niż w Polsce. Początek jest obiecujący, po pierwszych meczach zajmujemy 2. miejsce w tabeli. Będziemy walczyli z mocnymi rywalami, by wymienić zespoły z Bardejova, Bańskiej Bystrzycy czy Bardejova powiedział trener Josef Skokan. Ciarko PBS Bank Sanok HK Trebiśov 3-2 (2-0, 0-0, 0-2; 1-0); Wróblewski (1), Gebczyk (7), Kisielewski (61). Ciarko PBS Bank Sanok Mladeż Michalovce 9-2 (1-0, 3-2, 5-0); Kisielewski 3 (48, 51, 58), Ratica (17), Galla (30), Sawicki (32), Wróblewski (37), Gula (50), Świerski (54). Inni ostatnie starty rozpoczęli od Otwartych Mistrzostw Polski w Biegach Górskich, które rozegrano w Ustrzykach Dolnych. Seniorzy mieli do pokonania dystans 10,8 km. Grzegorz Fedak z czasem 1:02.25 zajął 9. pozycję w kat lat, a Krzysztof Lubomski junior z Sanockiej Grupy Miłośników Maratonu był 14. w kat lat. Potem długodystansowcy mieli Bieg o Skarb Portiusa w Krośnie, rozegrany na 7 km. W mocno obsadzonej imprezie (prawie 200 uczestników) najlepiej z naszych wypadł Lubomski junior, któremu przypadła 34. lokata. Fedak tym razem był 48. I wreszcie Nocny Bieg Solidarności w Rzeszowie (6 km). Tym razem Lubomski i Fedak niszowali niemal razem, zajmując miejsca 17. i 18. generalnie, a 2. i 4 w grupach. W kat lat kobiet 2. była Kinga Zoszak, 12. na ponad 40 zawodniczek. Biegła też Katarzyna Węgrzyn (SGMM) 9. w kat lat. Startowało ponad 200 osób. SPORT Fatalny nawyk Wydawało się, że po porażce z Iwoniczem i remisie z Beskiem piłkarze rezerw Stali będą już uczuleni na tracenie bramek w końcówkach. Nic z tego w meczu ze Skołyszynem mieliśmy powtórkę z rozrywki. Spotkanie toczyło się pod dyktando stalowców, którzy jednak długo nie potra li znaleźć sposobu na bramkarza rywali. Ładnie wybronił strzały Jakuba Januszczaka i Kamila Kruszyńskiego, a po uderzeniu Sebastiana Sobolaka wyręczył go słupek. Dopiero najniższy na boisku Kamil Pudubiński celną główką skwitował podanie Karola Adamiaka, zdobywając prowadzenie. Niestety, znów nie udało się go utrzymać kontra gości w przedostatniej minucie dała im wyrównującą bramkę. W doliczonym czasie świetną okazję miał jeszcze Mateusz Kuzio, lecz niecelnie główkował. A przy okazji tek niefortunnie zderzył się z jedyny z rywali, że obaj z rozbitymi głowami musieli jechać do szpitala. Gdyby w ostatnich minutach z boiska nie musiał zejść kontuzjowany Szymon Niedzielski, to utrzymalibyśmy wynik. Uczulałem zawodników na te feralne końcówki, jednak znów nie pomogło. To dla nas kolejna nauczka, musimy być maksymalnie skoncentrowani w kolejnych spotkaniach powiedział trener Robert Ząbkiewicz. Stal II Agenda 2000 Sanok LKS Skołyszyn 1-1 (0-0) Bramka: Podubiński (73). Piłkarki w kadrze Pięć młodych zawodniczek z naszego terenu wzięło udział w obozach piłkarskiej reprezentacji Podkarpacia dziewcząt, które odbyły się w Kolbuszowej. Powołanie do kadry roczników 1999 i młodsze otrzymały: Aleksandra Kilar, Kinga Niżnik i Karolina Matuszek. To zawodniczki Gminnej Szkółki Piłkarskiej w Trepczy. Natomiast w obozie kadry roczników uczestniczyła ich klubowa koleżanka Marta Wandrowska oraz Anna Langenfeld z sanockich Orłów. ARCHIWUM PRYWATNE Dziewczyny pokazały się z bardzo dobrej strony, a Ola i Karolina strzeliły w sparingach kilka bramek. Trenerka Monika Nosal była zawodniczka Kolbuszowianki obiecała im kolejne powołania powiedział Mariusz Sumara, trener szkółki z Trepczy, kibicom znany przede wszystkim jako obrońca Stali. Trener Mariusz Sumara ze swymi zawodniczkami. Od lewej: Karolina Matuszek, Marta Wandrowska, Aleksandra Kilar i Kinga Niżnik. Borczyk bez hat-tricka Bieszczadzki Wyścig Górski Grosar pogrzebał szanse Arkadiusza Borczyka na trzeci z rzędu tytuł mistrza Polski. W obu eliminacjach nasz rajdowiec zajmował 2. miejsca, co zapewniło mu srebrny medal w klasie HSZ By zachować szansę na obronę tytułu, kierowca Automobilklubu Małopolskiego musiał pokonać prowadzącego w klasy kacji Roberta Pawlaka z Nowego Sącza. Niestety, rywal okazał się lepszy i to we wszystkich podjazdach. Jadącemu hondą civic Borczykowi dwukrotnie przypadła 2. pozycja, a 3. w całej grupie HSZ. Choć srebrny medal jest już pewny, będę chciał pojechać na nałowe wyścigi w Siennej powiedział nasz zawodnik. Arkadiusz Borczyk na starcie. Impreza, tradycyjnie rozgrywana na trasie z Wujskiego do Tyrawy Wołoskiej, jak zwykle wzbudziła bardzo duże zainteresowanie kibiców. Najbardziej podobał im się Andrej Krajci ze Słowacji, zwycięzca klasy kacji łącznej, który obydwie eliminacje wygrał z miażdżącą wręcz przewagą. W sobotę o 18 sekund wyprzedził sklasy kowanego na 2. pozycji Mariusza Steca, a w niedzielę miał ponad 20 sekund przewagi nad Aleksandrem Michałowskim. TOMASZ SOWA 15 KRÓTKA PIŁKA LEKKOATLETYKA Mityng Podkarpacki Witaj Szkoło, Rzeszów Pierwszy po wakacjach start młodzieży Komunalnych. W biegach przez płotki formę pokazała Sylwia Rajter, 2. na 100 m (czas 15,91) i 4. na 300 m. W wyścigach tych odpowiednio 7. i 9. była Dominika Janik. Miejsca 3. zajęli: Angelika Faka w skoku w dal (5,01) i Konrad Baryła na 300 m pp (44,96). W czołowych dziesiątkach plasowała się też Martyna Bieleń 4. w dysku i 8. na 100 m. SZACHY IV Turniej Rycerski, Baranów Sandomierski Zawody z bardzo mocną obsadą startowało blisko 200 osób, w tym trójka reprezentantów Komunalnych. Wśród seniorów 9. miejsce przypadło Danielowi Kopczykowi, który w 9 partiach zdobył 6 punktów (5 zwycięstw, 2 remisy). Na dalszych pozycjach sklasyfikowani zostali Grzegorz Zając oraz startujący wśród juniorów jego syn Jan. Obaj wygrali po 4 partie. WĘDKARSTWO Gruntowe Mistrzostwa Koła nr 2, Hłomcza Ostatnia impreza Dwójki, zakończona wygraną Konrada Chanasa, który złowił ponad 5 kg ryb, w tym sporego karpia. Miejsce 2. Zajął Józef Kadubiec, 3. był Piotr Sołtysik. Brały głównie płocie i leszcze. Były to ostatnie zawody, wliczane do klasyfikacji na Wędkarza roku. Tytuł ten zdobył Sołtysik, wyprzedzając Chanasa i Mariana Wołoszyna. PIŁKA NOŻNA Akademia Orłów, Jasło Drugie zawody ligi turniejowej dla chłopców z roczników 2003 i młodszych. Jak podczas inauguracyjnej imprezy w Dębicy, sanockie Orły znów zajęły 2. miejsce, pokonując 4-2 Dap Dębica i 3-0 Szóstkę Jasło. Gorzej było z drużynami rzeszowskimi remis 1-1 z Ziomkami i porażka 0-5 ze Stalą. Wychowankowie Bernarda Sołtysika zajmują 2. miejsce w tabeli, prowadzi Dębica. Kolejny turniej w przyszły weekend w Trepczy. Wielobojowe pływanie Dzisiaj na krytym basenie MO- SiR-u rozegrane zostaną Otwarte Mistrzostwa Sanoka w Wieloboju Sprinterskim. Uczestnicy pływać będą stylami: motylkowym, kraulem, klasycznym i grzbietowym (wyścigi na 50 m). Przewidziano rywalizację w 7 kat. wiekowych: kl. od II do IV podstawówek, gimnazja i open. Początek o godz. 16. MKS MOSiR prowadzi nabór dzieci z roczników do szkółki pływackiej, która rusza 26 września. Zajęcia w poniedziałki, środy i piątki (godz , 16.30, 17.20). Zapisy do 23 września pod tel i W ofercie: treningi pływackie, zajęcia dla dzieci z nadwagą, kursy płetwonurka i aquaaerobik. Kolumnę opracował: BARTOSZ BŁAŻEWICZ

16 16 16 września 2011 r. SKARB KIBICA JKH JASTRZĘBIE CIARKO PBS BANK SANOK 0-1 (0-0, 0-0, 0-1) 0-1 Vozdecky Kolusz Malasiński (53, w przewadze). cina Kolusza doszedł Vozdek, z impetem przejechał wzdłuż bramki Kosowskiego, wrzucając krążek do siatki. Oszalał ze szczęścia sektor, na którym do boju zagrzewali swoją drużynę kibice sanoccy. Ucichły tryto najkrótsza recenzja buny z kibicami gospodainauguracyjnego występu rzy. A ci jeszcze próbowali sanoczan w Jastrzębiu. Po doprowadzić do wyrówciężkiej, wyrównanej walnania, jednak goście byli ce, nasz zespół zwyciężył, od nich silniejsi. Nie pozwozgłaszając tym samym swe lili im na wiele i kiedy rozległ aspiracje do jednego z czosię dźwięk syreny końłowych miejsc w ekstralidze. czącej to spotkanie, mogli Mocno rozpoczęli gorzucić się sobie w objęcia. spodarze, wrzucając krążki Nie podobało się niektórym do tercji gości i szybko do hokeistom JKH, a na pewno nich dochodząc. Na szczęnie Kralowi, który ze złością ście sanoccy defensorzy skierował krążek w Vozgrali rozważnie i odpowiedeckyego, tra ając go nim. dzialnie, nie dopuszczapo chwili jednak zre ektojąc do groźnych sytuacji wał się, że zachował się podbramkowych. A gdy już nie fair, podjechał i przeprodo nich dochodziło, znakosił Martina. micie w bramce spisywał Wszyscy cieszyli się, się Przemysław Odrobny. że udało się im odczarować Pierwsza tercja na remis, Jastor, na którym gospoze wskazaniem na JKH. Tomasz Malasiński (nr 89) w wielkim gazie. To od niego zaczęła się akcja, darze dawno nie przegrali Drugą tercję lepiej która przyniosła sanoczanom zwycięstwo w inauguracyjnym meczu sezo- żadnego meczu. Oceniając i mocniej rozpoczęli goście. nu w Jastrzębiu. Oby tak dalej! inauguracyjny występ swonie mogąc za nimi nadążyć, gospodarze dopuszczali się mocną stroną sanoczan. Nawet nia. W 46. min okazję do jej zdo- ich podopiecznych, trener Milan fauli, co bezbłędnie wyłapywali grając przez 1,5 minuty w po- bycia miał Marcin Słodczyk, jednak Jancuska powiedział: To był sędziowie, sadzając ich na ław- dwójnej przewadze, nie potra li przegrał pojedynek z Odrobnym. świetny występ obu bramkarzy. kę kar. I to powinno przesądzić zmusić Kamila Kosowskiego do W 53. min, chwilę po wyjeździe A całe spotkanie mogło się podobać. o losach spotkania, jednak w tym kapitulacji. Sztuka ta nie udała się z ławki kar, do podania w wykona- Rozgrywane było w szybkim tempie, dniu gra w przewagach nie była też Martinowi Vozdeckyemu, który niu Tomasza Malasińskiego i Mar- trzymając do końca w napięciu. Przełamana zła passa porażek w meczach wyjazdowych! Odczarowane lodowisko w Jastrzębiu! Świetna gra Przemka Odrobnego w bramce, dobra defensorów! Dobry, obiecujący start hokeistów CIARKO PBS BANK na inaugurację PLH w sezonie 2011/2012. Łatwo nie będzie! w 34. min przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem JKH. Przy stanie 0-0, w trzeciej tercji obie drużyny postanowiły zaatakować, jakby czując, że jedna bramka może przesądzić o wyniku spotka- TOMASZ SOWA Mecz w ocenie Tomka Malasińskiego: TOMASZ SOWA Jastrzębie zaczęło bardzo mocno, ale umiejętnie potra liśmy rozbijać ich ataki. Niemniej jednak pierwszą tercję zapisałbym na ich korzyść. W drugiej widać było, że gospodarze nieco tracą siły i zarysowała się nasza przewaga. Ale co z tego, kiedy nie potra liśmy jej zamienić na bramki. Nawet, gdy graliśmy w przewadze, a graliśmy kilkakrotnie. Zresztą im też przewagi nie wychodziły. Mecz dobry, zwycięski, można się tylko cieszyć. Wysoka wygrana Unii z Zagłębiem (9-1) wcale nas nie deprymuje. Nie boimy się żadnego przeciwnika, zwłaszcza na własnym lodzie, gdzie mamy dodatkowe mocne wsparcie kibiców. W Sanoku wszystkim drużynom gra się ciężko. Zmobilizowani wygraną w Jastrzębiu, przystąpimy do meczu z Unią bardzo zmobilizowani i zrobimy wszystko, żeby wygrać. Nie ukrywamy, że chcielibyśmy to zrobić dla kibiców, aby mieli radosną inaugurację. Mecz z Unią dziś (piatek) o godz. 18. Oto skład, w jakim wystąpił w Jastrzębiu zespół CIARKO PBS BANK SANOK. Obok nazwisk podajemy numery zawodników, aby ułatwić obserwowanie piątkowego meczu z Unią (godz. 18). Odrobny (30) i Kachniarz (1), Mojzis (11), Dronia (24) Vozdecky (8), Zapała (19), Vitek (77), Kubat (61), Kotaska (71) Kolusz (21), Dziubiński (9), Malasiński (89), Rąpała (23), Gurican (68) Radwański (20), Milan (27), Mermer (22), Maciejewski (10), Skrzypkowski (5) Biały (13), Gruszka (93), Wilusz (81). Wstydu nie ma Można przegrać różne mecze, ale nie derby, zwłaszcza z Karpatami. I stalowcy wzięli sobie to do serca. Wprawdzie nie wygrali, jak to czynili w ostatnich latach, ale zremisowali 1-1, co wstydu im nie przynosi. Honor jednak uratowali. KARPATY KROSNO STAL SANOK 1-1 (1-1) 1-0 Radulj (1, strzał z 25 m), 1-1 Damian Niemczyk (17, głową, z dośrodkowania Ząbkiewicza). Zaczęło się fatalnie. Dwa podania gospodarzy, strzał Kamila Radulja z 26 m, piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki. Była 20 sekunda meczu! Zaskoczeni takim obrotem sprawy goście ponownie ustawili piłkę na środku i odważnie ruszyli do odrabiania straty. Trochę pomogła im w tym nagła kontuzja Michała Zajdla, który skręcił staw skokowy i nie był w stanie kontynuować gry. Było to poważne osłabienie linii pomocy krośnian. Widząc ich zakłopotanie, natychmiast postanowili to wykorzystać sanoczanie. Marek Węgrzyn i Maciej Kuzicki błyskawicznie podkręcili tempo, co rusz posyłając świetne piłki pod bramkę Piotra Hajduka. Szkoda tylko, że nie potra li zrobić z nich użytku nie najlepiej dysponowani napastnicy: Fabian Pańko i Sylwester Zdunek. Wyręczyli ich za to pomocnicy. Hajduka. Zachęceni powodzeniem sanoczanie do końca I połowy rządzili w Krośnie, ale cóż z tego, kiedy nie udało się im tej przewagi zamienić choćby na jednego jeszcze gola. W drugiej połowie sytuacja się odmieniła. To gospodarze opanowali środek pola i zaczęli rozgrywać po sanocku, czyli atak pozycyjny. W ostatnim kwadransie udało im nawet stworzyć kilka groźnych sytuacji, które mogły poprowadzić ich do zwycięstwa. Największą szansę na objęcie prowadzenia zmarnował w 72. min Jacek Koncewicz, który bardzo przytomnie zdecydował się na przelobowanie znajdującego się daleko w przodzie Wilczewskiego, lecz jego lob oddany z 35 m minimalnie minął bramkę. W końcówce mocno kropnął z rzutu wolnego Buczek, jednak tym razem Wilczewski popisał się świetną obroną. emes TOMASZ SOWA Jastrzębska twierdza zdobyta Derby z Karpatami na remis Kapitan Marek Węgrzn (na zdj.) dwoił się i troił, aby jego drużyna pokonała w Krośnie Karpaty. Skończyło się na podziale punktów. Ale przecież będzie jeszcze mecz w Sanoku! W 17. min popędził z piłką po STAL: Wilczewski 5 Tabisz 6, skrzydle Jakub Ząbkiewicz, pod- Zarzycki 6, Łuczka 6, Sumara niejsze. Poza tym, ograniczenie roli ciągnął na wysokość pola karnego, 6 Ząbkiewicz 6 (66. Sobolak), hokejowych gwiazd do wyciągania zrobił świetną wrzutkę na środek, Kuzicki 6 (83 Kruszyński), Węloteryjnych losów już w samym za- gdzie czekał niepilnowany Damian grzyn 6, Damian Niemczyk 6 łożeniu było czymś Ząbkiewicz, który ulokował piłkę (76. Daniel Niemczyk) Panko mało atrakcyjnym. w górnym rogu bramki bezradnego 5, Zdunek 5 (63. Czenczek). Jeśli więc można ocepowiedzieli po meczu: niać sam pomysł, był on raczej nieudany, Damian Niemczyk, strzelec bramki: może poza jednym, Pojedynek derbowy zawsze jest wielką motywacją, że pokazał związek aby go wygrać. Tymczasem jeszcze mecz dobrze sanockiego hokeja się nie zaczął, a my już przegrywaliśmy 1-0. Rozbuz jednym z głównych dziło to w nas złość i wzięlismy się ostro do pracy. jego spsonsorów Szkoda, że w tym czasie strzeliliśmy tylko jedną Podkarpackim Ban- bramkę, a nie trzy, bo zwycięstwo byłoby nasze. kiem Spółdzielczym, Ale i remis wstydu nam nie przynosi, a nawet powinobchodzącym piękny niśmy się z niego cieszyć. Graliśmy z liderem, na jego boisku, to nie jubileusz swego 140- my byliśmy faworytem tych derbów. -lecia! Kolejną prezentację, za rok, proponujemy jednak zorganizować inaczej, WGiD PZHL dyscyplinuje Ciarko termin zapłaty 22 września! Czy wyłącznie w gronie PBS Bank do bólu. Gdy wydawa- szef WGiD, nie wiedząc o tym, kibiców i w bardziej Prezentacja mniej o cjalnie, czyli zza sceny. Na zdjęciu część drużyny hokejowej kameralnych warun- ło się, że to już koniec kar, portal wyrwał się przed szereg i zbyt pohokej net doniósł, iż z uwagi na śpiesznie orzekł karę walkowera, z prezesem zarządu PBS Lesławem Wojtasem. kach. brak wpłaty do PZHL kwoty czy też faktura jest dokumentem, Najpierw była prezentacja TOMASZ SOWA Tegoroczną prezentację drużyny hokejowej CIARKO PBS BANK SANOK postanowiono wkomponować w uroczystości jubileuszu 140-lecia Podkarpackiego Banku Spółdzielczego, co nie wyszło jej na korzyść. Okazało się, że tego typu spotkania z kibicami wymagają bardziej kameralnych warunków. Jedno jest niezaprzeczalne, że każdy inny pomysł nie byłby w stanie sprawić, aby prezentację drużyny obejrzała kilkutysięczna widownia. Ale to tyle plusów. Warunki plenerowe uniemożliwiły złapanie bliskiego kontaktu z zawodnikami, co przy tego typu prezentacjach jest najważ- Powiedzieli w czasie prezentacji TOMASZ SOWA MARIAN STRUŚ Burmistrz Wojciech Blecharczyk: Powitajcie naszą drużynę hokejową. Oni grają dla was, dla Sanoka, dla Podkarpacia! Dopingujcie ją gorąco. Będzie walczyć o Puchar Polski, o jak najwyższe miejsce w ekstralidze. Wierzę, że z powodzeniem. Trzymajmy kciuki nie tylko za hokeistów, trzymajmy je za wszystkich naszych sportowców, za wszystkie dyscypliny. Wszak mamy też piłkę nożną, siatkówkę, łyżwiarstwo szybkie i nie tylko. Prezes PBS Lesław Wojtas: Bardzo marzy się nam ponowne zdobycie Pucharu Polski i czwórka nałowa w rozgrywkach ligowych. Ale wyniki te traktujmy jako rozbiegówkę do rozwoju sanockiego hokeja na lodzie. To jest dla nas zasadniczy cel. Żyjemy tu, pracujemy, a nasza tożsamość charakteryzuje się tym, że uczestniczymy w przeróżnych społecznych inicjatywach. Sport jest jedną z nich. Wychłostać? zł za transfer P. Odrobnego, mecz pucharowy z Zagłębiem, wygrany 7-4, zwery kowany został jako walkower dla Zagłębia! Szok! - Było 130 tysięcy za transfer dla Stoczniowca, nie było ochłapu dla PZHL? - denerwowali się kibice. Nie wnikamy w szczegóły, nie szukamy (jeszcze) winowajców. Wiemy jedno, że 8 września na adres klubu wpłynęła faktura z PZHL na kwotę zł, na której widnieje który można wrzucić do kosza. Tego nie wiemy. Wiemy natomiast, że Ciarko PBS Bank odwoła się od decyzji WGiD i jeszcze dziś złoży odopowiednie dokumenty w tej sprawie. Niech komisja odwoławcza osądzi, czy szef WGiD się pospieszył, czy też Ciarko PBS Bank się spóźnił. Państwa namawiamy do zainteresowania się rozgrywkami. To zdecydowanie przyjemniejsze i mniej stresujące. emes