Jaka będzie kadencja Yellen?

Transkrypt

1 Jaka będzie kadencja Yellen? Przed marcowym posiedzeniem Fed na rynku było bardzo spokojnie. Dominowały tematy Ukrainy i Chin, o polityce pieniężnej mówiło się niewiele. Tymczasem po publikacji komunikatu miała miejsce pierwsza konferencja pierwszej szefowej amerykańskiego banku centralnego, której słowa przez kolejnych kilka lat analizować będą inwestorzy z całego świata. Czego się dowiedzieliśmy? Należy zacząć od tego, że największy wpływ na rynek miała nie decyzja Fed, nie konferencja Yellen, a zmiana w wykresie kropkowym. Wykres ten, publikowany w ramach projekcji razem z komunikatem Fed na tych posiedzeniach, po których mamy konferencję przewodniczącego Komitetu, pokazuje anonimowe oczekiwania poszczególnych członków Komitetu co do poziomu głównej stopy na koniec kolejnych lat. Jeszcze w grudniu konsensus w FOMC zakładał, że na koniec 2015 roku główna stopa wyniesie 0,75% i skośność rozkładu poglądów plasowała się po niższej stronie. Tym razem konsensus widzi już główną stopę na koniec 2015 roku na poziomie 1% i choć lekka negatywna skośność została utrzymana, to konsensus wydaje się być silniejszy. Tym samym wykres sugeruje, że w przyszłym roku Fed poniesie stopy nie dwa, a trzy razy, więcej niż na chwilę obecną wycenia rynek. To oczywiście wyraźny i pozytywny sygnał dla dolara. Sama konferencja nie była przełomowa, Yellen nie odpowiedziała nawet na pytanie, czym jej kadencja będzie się różnić od kadencji poprzednika. Tym niemniej Jannet Yellen nie jest wierną kopią Bena Bernanke. Bernanke na konferencjach, które zresztą sam zainicjował, stwarzał wrażenie przestraszonego, tak jakby bał się reakcji rynków na swoje słowa. W efekcie odpowiadając na pytania, bardzo często się powtarzał, unikając rozwijania ryzykownych wątków. Yellen jest bardziej konkretna. Jej wypowiedzi nadal nacechowane są zachowawczością typową dla bankiera centralnego, ale są bardziej bezpośrednie. Wydaje się zatem, iż nowa szefa Fed nie będzie się tak bardzo obawiać reakcji rynkowych, jak jej poprzednik. Warto to odnotować, ponieważ powszechnie oczekiwano, iż Yellen będzie jeszcze bardziej gołębia niż Bernanke, co mogłoby sugerować, iż będzie ona jeszcze intensywniej zapewniać o długim okresie utrzymania obecnych stóp. Tymczasem dała dość jasno do zrozumienia, że cykl zacieśniania monetarnego będzie uzależniony od napływających danych, jednocześnie pokazując przejawy optymizmu co do perspektyw. Dolar na takiej postawie dość wyraźnie zyskał. Czy to początek nowego trendu? Na to pytanie powinny odpowiedzieć najbliższe publikacje, w tym pierwsze za marzec. Dane za ostatni miesiąc pierwszego kwartału nie powinny już być zniekształcone przez negatywny wpływ pogody, który dał się odczuć od grudnia do lutego. Odczyty zatem powinny się poprawić. Jeśli faktycznie tak będzie, dolar, po długim okresie słabości, w kolejnych tygodniach zyskać może znacznie więcej.

2 Wydarzenia tygodnia Plan raportu 1) Temat tygodnia: czy to zmiana trendu? str. 3 2) Rynek akcyjny: W.20 (WIG20 fut.), DE.30 (DAX fut.) str. 4 3) Rynek walutowy: EURUSD, GBPUSD str.5 USDCHF, USDPLN str.6 4) Rynek surowców: Surowce rolne cały czas okazją do kupowania str. 7 Złoto, pszenica str. 8 minionego: Posiedzenie FED Rezerwa Federalna zgodnie z oczekiwaniami ograniczyła QE3 o 10 mld, lecz jej nowa szefowa okazała się dużo mniej gołębia od oczekiwań; dolarowi sprzyjała także zaskakują perspektywa 3 podwyżek stóp już w 2015 r. Problemy w Chinach cd. media w Chinach informują o kolejnych problemach spółek deweloperskich, z drugiej strony władze zapowiadają wsparcie dla rozwoju małych miast i pobudzenie konsumpcji USA i UE nakładają sankcję na Rosję pierwsza tura sankcji nie zrobiła wrażeni, dopiero druga (szczególnie ze strony USA) przyniosła dalsze spadki rosyjskich giełd i rubla Kolejne dobre dane z USA dane z rynku nieruchomości, indeksy regionalne FED oraz claimsy kolejny raz zaskakują pozytywnie; inflacja lekko poniżej oczekiwań Dobre dane z Wysp stopa bezrobocia bez zmian, ale wnioski o zasiłek dla bezrobotnych w dół mocniej od oczekiwań nadchodzącego: Indeksy PMI w poniedziałek seria wstępnych danych z krajów strefy euro, Chin, Wlk. Brytanii i USA Dane z UK inflacja CPI i PPI (wtorek); PKB (środa); sprzedaż detaliczna (czwartek) Dane z USA indeks FED z Richmond, sprzedaż nowych domów (wtorek); zamówienia na dobra trwałego użytku (środa); fin. PKB (czwartek); dochody i wydatki (piątek) Dane z Japonii inflacja, stopa bezrobocia, sprzedaż detaliczna (piątek) Dane z Polski - sprzedaż detaliczna i stopa bezrobocia (wtorek)

3 Temat tygodnia: czy to zmiana trendu? Trend jest Twoim przyjacielem. Większość książek powie Ci, że nie trzymając się tego hasła szybko zakończysz przygodę z forexem. Jest w tym oczywiście sporo racji. Trzymanie stratnej pozycji przeciwko silnemu trendowi jest skazane na niepowodzenie, a przy braku roztropnego zarządzania kapitałem może oznaczać zakończenie kariery tradera. Łatwo jednak pokazać kilka przykładów w książce. Tymczasem historie trendów USDJPY (w ubiegłym roku), czy też USDTRY (początek tego) pokazują, iż do mocnego trendu nie jest łatwo się dołączyć. Dlatego, jeśli mamy symptomy początku nowego trendu, warto się nimi zainteresować, nawet jeśli ostatecznie trend ma okazać się tylko korektą starego trendu w przeciwnym kierunku. Na rynku EURUSD tych symptomów nazbierało się całkiem sporo. Oczekiwania zacznijmy od elementów widocznych jeszcze w momencie, kiedy EURUSD był powyżej 1,39. Wiele banków w notach dla klientów zaczęło zalecać pozycje długie na parze, mimo, iż wcześniej wielokrotnie zalecały pozycje krótkie. W tym gronie mamy np. Barclays czy Morgan Stanley (więcej na xpuls.pl). Takie przejścia mogą sygnalizować, iż sprzedający, którzy (wraz ze stop losami) byli na rynku już się poddali i w związku z tym nie ma już dużych stopów do wycięcia Rozdźwięk pomiędzy rynkiem stopy a EURUSD obecny był już jakiś czas, natomiast w ostatnich tygodniach dodatkowo się powiększał FRA od jesieni FRAspread 18x24 zmienia się na korzyść dolara, zaś w tym czasie kurs rośnie. Powodów takiego stanu rzeczy było kilka, ale ostatecznie powinno nastąpić tu zbliżenie Motyw czyli wykres kropkowy mieliśmy serię mieszanych danych z USA niby pogoda, ale jednak jakaś niepewność była. Tymczasem oczekiwania członków Fed co do przyszłego poziomu stóp wzrosły. Mediana tych oczekiwań na koniec 2015 roku przeniosła się z 0,75% do 1%, co jest silnym sygnałem Technika linia kilkutygodniowego trendu została przełamana i potwierdzona jako opór, o czym w dalszej części biuletynu Dane wskaźniki regionalne w marcu uległy poprawie (szczególnie w rejonie Filadelfii), liczba nowych bezrobotnych spada, sugerując, iż wiosna może przynieść przyspieszenie tempa wzrostu w USA Być może zatem obserwowana aktualnie reakcja powrotna będzie dobrym miejscem na wejście w możliwy trend spadkowy, szczególnie, gdyby doszło do nieudanego testu 1,3850. Członkowie Fed oczekują teraz większej liczby podwyżek stóp w 2015 roku niż jeszcze w grudniu. To powinno mieć konsekwencje tak dla rynku stopy, jak i dla waluty. Może też pomóc domknąć dużą lukę z wykresu powyżej przynajmniej w części.

4 Notowania głównego indeksu GPW znajdują się od kilku dni w konsolidacji między 2340 pkt i 2405 pkt. Pokonanie, któregoś z wymienionych poziomów może zaowocować większym ruchem. W scenariuszu bazowym notowania powinny poradzić sobie z oporem na 2405 pkt. Wtedy będziemy zmierzać w okolicę oporów na 2450/70 pkt. W tym miejscu notowania powinny napotkać większy opór i może zostać utworzona korekta. Dopóki rynek nie pokona bariery na 2405 pkt. możemy pozostawać w konsolidacji. Pokonanie dolnego wsparcia może doprowadzić do testu ostatniego dołka (2300 pkt.) lub dołka z końca stycznia (2280 pkt.). W.20 (WIG20 fut.), DE.30 (DAX30 fut.) Na głównym indeksie niemieckiej giełdy DAX30 widzimy pierwsze poważne oznaki słabości. Do tej pory w długim terminie cały czas mieliśmy do czynienia z sekwencją wyższych dołków i szczytów, ale ostatnio się to zmieniło. Atak na szczyty z końca lutego nie powiódł się, po czym pokonaliśmy ostatnie dołki. Obecnie możliwy jest ruch wzrostowy do czerwonej linii trendowej poprowadzonej po ostatnich szczytach (okolice 9650 pkt). W tym miejscu może rozstrzygać się przyszłość trendu wzrostowego na DAXie. Pokonanie linii powinno doprowadzić do ataku na ostatnie szczyty (9802 pkt.). Jeśli rynek nie poradzi sobie z oporem w postaci czerwonej linii trendowej to prawdopodobna jest korekta, która doprowadzi nas na nowe tegoroczne dołki. W takim wypadku rynek mógłby spadać nawet poniżej 8900 pkt.

5 EURUSD, GBPUSD Notowania EURUSD wydostały się dołem z kanału wzrostowego i załamały potencjalną strukturę pięciofalowego wzrostu. W związku z tym spadki na głównej parze walutowej świata nabrały tempa. W chwili obecnej pierwszym oporem dla rynku będą okolice pokonanego wsparcia. Kolejnym ważnym punktem na wykresie będzie szczyt pierwszej dużej spadkowej świecy ze środy, czyli 1,3900. Najbliższymi celami dla spadków powinny być okolice 1,3708; a później 1,3643. Notowania GBPUSD pokonały kluczowe wsparcie i obecnie otwiera się droga do dalszych spadków. Patrząc na interwał H4, cały czas pozostajemy w obrębie kanału spadkowego, którego dolne i górne ograniczenia stanowią ważne wsparcia i opory dla rynku. Po silnych spadkach możliwe jest wykonanie korekty, jednak powinna się ona zatrzymać na górnym ograniczeniu kanału (ok. 1,66). Aby scenariusz spadkowy obowiązywał, konieczna jest także obrona oporu na 1,6654. Dopóki te dwa opory obowiązują, widzimy dalszy potencjał do spadków. Celem dla zniżki powinno być dolne ograniczenie kanału spadkowego ( ok. 1,6450). W dalszej kolejności kurs GBPUSD może zmierzać do zielonej strefy wsparcia tuż nad 1,64.

6 USDCHF, USDPLN Notowania USDCHF cały czas pozostają w kanale spadkowym, mimo ostatniej mocnej korekty. Jak widać na wykresie rynek nadal respektuje dolne i górne ograniczenia kanału. Dodatkowo możliwe jest narysowanie pięciofalowej struktury spadkowej. Zgodnie z Teorią Fal Elliota czwarta fala doszła do ograniczenia kanału spadkowego, co można uznać za szansę do zajęcia pozycji krótkich. Piąta fala powinna dojść w okolice ostatnich minimów, czyli 0,87. W alternatywnym scenariuszu po wybiciu kanału moglibyśmy zmierzać do okolic 0,8929. Miejsce to powinno stanowić istotny opór dla rynku. Notowania USDPLN już od dłuższego czasu poruszają się w trendzie bocznym, który jest ograniczony przez wsparcie przy 3,01 oraz przez opór przy 3,07. Tym samym sytuacja z zeszłego tygodnia nie uległa zmianie W tym momencie przekroczenie dolnej bariery wydaje się bardzo mało prawdopodobne, a więc każdy spadek do tego miejsca może być wykorzystywany do zakupu dolara po korzystnym kursie z minimalnym celem na 3,07. Natomiast w najmniej korzystnym scenariuszu dla złotego, po przekroczeniu oporu na 3,07 rynek mógłby ruszyć w zdecydowany sposób w stronę kolejnej bariery przy 3,15.

7 Rynek surowców: Surowce rolne cały czas okazją do kupowania Ceny pszenicy, kukurydzy i soi odbiły w ostatnich tygodniach dość mocno po ponad 12 miesiącach spadków. Wzrosty notowań wszystkich trzech surowców na giełdzie w Chicago w ostatnim czasie wynikały głównie z informacji o pogodzie w Ameryce Południowej. Północna część Brazylii boryka się z najgorsza od 60 lat suszą, co mocno ogranicza podaż soi (Brazylia to jej największy eksporter na świecie). W południowej części kraju, jak i w północnej części Argentyny nadmiar opadów nie sprzyja zaś jakości plonów kukurydzy. Zbiory obu surowców w Ameryce Południowej rozpoczęły się na początku marca. Inne kraje 47% Eksporterzy soi Brazylia 42% Ukraina 3% Dodatkowym czynnikiem, który sprzyja odbiciu cen surowców rolnych jest konflikt na linii Ukraina Rosja. Obydwa kraje należą do grona największych eksporterów pszenicy i kukurydzy. Co prawda na rynku nie pojawiły się jeszcze żadne informacje o tym, jakoby jakiś statek ze zbożem miał problemy z jego transportem, lecz pogarszająca się koniunktura gospodarcza w obydwu krajach najprawdopodobniej będzie mieć spory wpływ na stan zasiewów pól wiosną. Większość przedsiębiorstw rolnych na Ukrainie poinformowało, że nie zdoła obsiać takich ilości areałów, jak w ostatnich latach, albowiem wielu z nim zaczyna brakować kapitałów na podstawową działalność. Generalnie kolejny sezon na rynku surowców rolnych 2014/15 nie zapowiada się najlepiej dla ich konsumentów. W wyniku niższych zbiorów w Ameryce Południowej zapasy na początku sezonu będą dużo niższe niż można było tego oczekiwać jeszcze kilka miesięcy temu. Niższe zbiory na Ukrainie oraz niższy wzrost podaży na całym świecie (efekt bardzo niskiej rentowności upraw szczególnie w USA) nie dają szans na dużą nadprodukcję surowców, tak jak to miało miejsce w sezonie 2013/14. Tak więc wystarczy by doszło do nawet niedużych problemów z pogodą w USA lub w Europie, by ceny surowców rolnych ponownie znalazły się w okolicach szczytów sprzed dwóch lat. Inne kraje 81% Ekspoterzy pszenicy Argentyna 8% Ukraina 6% Rosja 11% Argentyna 2% Inne kraje 67% Eksporterzy kukurydzy Ukraina 16% Rosja 3% Argentyna 14% Wnioski Niezmiennie oczekujemy, że pszenica, kukurydza i soja są w tym roku najlepszymi surowcami do wzrostów cen. Wynika to nie tylko z czystych fundamentów, ale także z cały czas bardzo niskiego poziomu długich spekulacyjnych pozycji netto. Wyszczególnione powyżej kraje, gdzie istnieją obecnie obawy o stabilność eksportu pszenicy, kukurydzy i soi są dość dużymi graczami na tych rynkach. Źródło: USDA

8 Złoto, pszenica Ceny pszenicy wybiły się z kanału spadkowego i zakończyły cały spadek w ramach TFE. Rynek dobił do ważnego oporu (szczyt fali 4). Wydaje się, że rynek jest obecnie w fazie korekty. Stąd też nie można wykluczyć ponownego spadku w rejon 623 USD, by w ramach fali c ceny dobił ponownie do poziomu 700 USD. W dłuższym okresie na rynku powinien pojawić się kolejny impuls (najprawdopodobniej wzrostowy). Złoto zdecydowanie wykonuje obecnie największą korektę od końca grudnia 2013 roku. Jednakże rynkowi cały czas nie udało się pokonać dolnego ograniczenia kanału wzrostowego. To zaś sprzyja odbiciu cen, które obserwujemy od piątkowego poranka. By na rynek powrócił niedźwiedzi sentyment, ceny kruszcu powinny wyjść dołem z kanału i przebicie wsparcie w rejonie 1320 USD/u. Wtedy też celem dla sprzedających stałby się niebieski prostokąt (okolice 1270 USD). Jeśli rynek utrzyma się w kanale wzrostowym, już wkrótce moglibyśmy zobaczyć ponownie atak na okolice 1370 USD, gdzie jest istotna strefa oporu.

9 Dział Analiz dr Przemysław Kwiecień, Główny Ekonomista, nr tel. (22) Mateusz Adamkiewicz, Daniel Kostecki, Paweł Kordala, Obsługa Klienta Premium Anna Lachowiecka nr tel. (22) tel. kom Adres Dom Maklerski X-Trade Brokers nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zamieszczonych w niniejszym opracowaniu. Żadna z zamieszczonych informacji nie może być traktowana jako wytyczna, dyspozycja, obietnica czy zobowiązanie że inwestor osiągnie zysk lub zmniejszy swoje straty wykorzystując zamieszone na stronie informacje. Transakcje na instrumentach inwestycyjnych, w szczególności instrumentach wykorzystujących dźwignię finansową są z natury rzeczy spekulacyjne i mogą w efekcie przynieść straty i zyski, przekraczające zaangażowany przez inwestora kapitał początkowy.