Derbyrządząsięswoimiprawami, czyli. Aniołyvs.Pogoń

Transkrypt

1 Derbyrządząsięswoimiprawami, czyli. Aniołyvs.Pogoń KADRA TERMINARZ WYWIADY

2 ADRES KLUBU: GARCZEGORZE 38, Nowa Wieś Lęborska BOISKO: Kompleks Sportowy SAHARA w Garczegorzu DZIAŁACZE: PREZES Andrzej SYLDATK, WICEPREZES Marian SYLDATK TRENERZY: Mariusz MISIAK, Tadeusz WANAT TRENER BRAMKARZY: Piotr LEYK KIEROWNIK DRUŻYNY: Jarosław WITEK PARTNER: Urząd Gminy Nowa Wieś Lęborska Nowa Wieś Lęborska ul. Grunwaldzka 24 tel , , fax Sparing Aniołów z Bytovią Bytów rozegrany 5 lipca 2014 roku w Garczegorzu. Fot. Mateusz Ulenberg 1

3 Czym jest piłka nożna dla Ryszarda Wittke? Sport od zawsze był obecne w moim codziennym życiu. Przed laty miałem okazję trenować lekkoatletyk, później grałem w piłkę nożną - również w Garczegorzu. Z resztą sama nazwa naszego obiektu - Sahara - pochodzi jeszcze z dawnych lat, gdy grało się na trudnym, żwirowym gruncie, który premiował gospodarzy grających tu regularnie a gościom w Garczegorzu zawsze sprawiał spore problemy. Dlatego piłka nożna była i jest zawsze mi bliska. Zawsze staram się śledzić dokonania sportowe zarówno Aniołów jak i pozostałych naszych zespołów piłkarskich czy to z Redkowic, Łebienia czy Mostów i zawsze cieszą mnie sukcesy naszych lokalnych sportowców. Jak ocenia Pan aktualny dorobek Aniołów Garczegorze? Moja ocena jest bardzo wysoka. Tak mała społeczność jaką tworzy Garczegorze, dzięki ogromnemu zaangażowaniu braci Syldatk dokonała czegoś, czego nikt w Powiecie lęborskim nigdy by się wcześniej nie spodziewał. To wspaniałe, móc oglądać zmagania IV ligi u Nas na Saharze. Jak gmina stara się wspierać klub w działaniach? Gmina od lat ze swojej strony stara się na miarę sił i środków wspierać wszelkie inicjatywy sportowe, które angażując nasza społeczność lokalną, krzewią sportowego ducha walki. Pomimo, że osób pozytywnie sportowo zakręconych jest dużo na terenie naszej gminy - co mnie niezmiernie cieszy - to piłka nożna zawsze może liczyć na wsparcie. Szczególnie na takim poziomie, jaki prezentują Anioły Garczegorze. Rokrocznie staramy się odciążyć nieco klub choć z części ogromnych kosztów związanych z udziałem w IV lidze. Staramy się wesprzeć w finansowaniu dojazdów na mecze Piłka od zawsze była mi bliska Wójt Ryszard Wittke o Aniołach, piłce nożnej i nie tylko... wyjazdowe piłkarzy oraz dotujemy koszty zużycia wody potrzebne do utrzymania murawy na płycie boiska. Czy na obiekcie rekreacyjnosportowych Sahara planowane są inwestycje w najbliższym czasie? Tak, naturalnie, w tej chwili rozpoczęliśmy budowę nowej sceny wraz z zagospodarowaniem zieleni i parkingu na zapleczu stadionu Sahara. Jeśli pozwolą siły i środki w przyszłych latach chcielibyśmy zmodernizować sam obiekt poprzez poprawą ogrodzenia i infrastruktury samego boiska, lecz jak zwykle czas pokaże. Jak prognozuje Pan rozpoczynające się rozgrywki nowego sezonu IV ligi? Na co mogą liczyć Anioły? Nadchodzący sezon, nie będzie łatwy bo wiele silnych drużyn pospadało do IV ligi i każdy będzie chciał jak najszybciej wyjść w górę tabeli. Jednak jestem przekonany, że Anioły zrobią wszystko co w ich mocy by utrzymać się w IV lidze i sądzę że realnie oceniając każde miejsce w pierwszej 10-tce będzie dużym wyczynem, czego z całego serce życzę. Rozmawiał Mateusz Ulenberg Plany mamy ambitne Prezes Klubu Anioły Garczegorze o tym co w klubie piszczy... Tomek Żółć jest do dobre wzmocnienie. Udało się sfinalizować transfer Krzysztofa Oleszkiewicza, który dotąd był u nas na wypożyczeniu. Ponadto z Gryfa Słupsk ściągnięty został Baranowski, a z Chrobrego Charbrowo Marcin Mikułko. Podsumowując staraliśmy się wzmocnić każdą pozycję i sądzę że wykonane transfery na to pozwolą. Z jakimi problemami boryka się aktualnie klub? Jak oceni pan dorobek Aniołów? Jednym z głównych problemów, jak w każdym klubie sportowym są finanse. Bardzo liczymy na większe wsparcie ze strony gminy i powiatu, gdyż klub ma obecnie morze potrzeb i budżet na poziomie zapewnienia podstawowego bytu w lidze. Chcielibyśmy móc zapewnić lepsze warunki do gry naszym zawodnikom nie wspominając już o sprzęcie. Liczymy bardzo na remont stadionu, który w wielu miejscach urąga czwartoligowym standardom. Aktualnie czekamy, aż gmina zakończy inwestycję na części rekreacyjnej naszej Sahary. Gra zespołu w minionym sezonie była na dobrym poziomie do ostatnich trzech meczów, które niestety zaważyły na naszej pozycji końcowej w tabeli rozgrywek. Mieliśmy duże szansę na 5 miejsce, jednak kropla drąży skałę i miejmy nadzieję że nadchodzący sezon da wiele powodów do radości. Jak ocenia Pan przygotowania do zbliżającego się sezonu? Osobiście nie mogłem uczestniczyć we wszystkich sparingach, ale rozmawiałem z trenerami, którzy zapewniają mnie że drużyna jest dobrze przygotowana pod względem kondycyjnym i taktycznym. Jakie klub poczynił zakupy na przyszły sezon? Wyciągając wnioski z minionego sezonu dokonaliśmy kilka zakupów dających wzmocnienie w liniach ofensywy i obron. Ściągnęliśmy do nas Krystiana Opłatkowskiego - trzeciego napastnika ligi grającego wcześniej w Luzińskim Wikędzie, ponadto do gry wrócił Na jaki wynik Aniołów liczy Pan w sezonie ? Do wszystkiego podchodzę ambitnie i konsekwentnie dążę zawsze do celu. Nie inaczej i tym razem. Po wzmocnieniach, których dokonaliśmy liczę na miejsce 1-4. Wiem że jest to niezmiernie trudno dokonać, lecz wierzę w piłkarzy i zespół trenerski, którzy dołożą starań by to nasze wspólne marzenie osiągnąć. Z praktyki wiem że wiele zależy od pierwszych trzech meczów, które wygrane, często dają motywację do dalszych zmagań ligowych. Czego życzyć Panu i wszystkim zawodnikom? Osiągnięcia jednego z miejsc o których wspomniałem i wygrania derbów, który już wkrótce bo 24 sierpnia na Saharze. Rozmawiał Mateusz Ulenberg 2

4 Na finiszu zagrywki dostaliście zadyszki. Przegraliście trzy ostatnie mecze. Co było przyczyna porażek? Żadnej zadyszki nie było. Byliśmy już spokojni o czwartoligowy byt i nastąpiło rozprężenie w naszych szeregach, a to odbiło się na wynikach. Niektórzy piłkarze byli myślami na urlopach. Pięćdziesiąt pięć pkt. Tak przedstawia się dorobek aniołów w sezonie 2013/2014. Czy liczył Pan na lepszy dorobek punktowy? Założenie było trochę inne. W swoim planie zakładałem zdobycie 58 pkt. Nie udało sie założenia zrealizować. Zdobyliśmy o trzy oczka mniej i z tego powodu mam niedosyt. Ostatecznie zajęliście 8 miejsce. Czy to jest powód do radości? Nie, mierzyliśmy w piata lokatę. W poprzednich rozgrywkach 2013/2014 wywalczyliście 7 lokatę i mieliście 53 pkt. Jak Pan może porównać i ocenić te dwa sezony? Obydwa były podobne. Mówi sie że drugi sezon w danej klasie rozrywek jest najtrudniejszy. My mamy go już za sobą. Był taki moment w rundzie rewanżowej, że w 2014 roku Anioły były nawet na piątym miejscu. Dlaczego nie udało się utrzymać tej wysokiej pozycji? Nastąpił chwilowy spadek formy i wykorzystali to nasi najgroźniejsi rywale. Niepotrzebnie zgubiliśmy kilka punktów. Które mecze były uważane za trudne dla zespołu z Garczegorza? Konfrontacje z drużyną z Luzina. Obydwie przegraliśmy. Jesienią u siebie był 0:3 i była to nasza najwyższa porażka w rundzie wiosennej. Po prostu na Wikęd/GOSRiT nie znaleźliśmy skutecznego sposobu. Znacznie lepiej szło wam na wyjazdach, niż przed własną publicznością. Z czego to wynikało? Na obcych boiskach, była większa mobilizacja. Zdobyliśmy na nich trzydzieści punktów. Na ten dorobek złożyło się osiem zwycięstw i sześć remisów. Na własnym obiekcie było już swobodniejsze podejście zawodników do grania mniejsza koncentracja. W Garczegorzu zainkasowaliśmy 25 punktów. Siedem razy cieszyliśmy się z wygranych meczów i mieliśmy 4 remisy. Którego z Pana piłkarzy można nazwać objawieniem czwartoligowych rozgrywek i dlaczego? Na takie miano zasłużył Marcin Maszota. Ten piłkarz już dobrze dojrzał do seniorskiego futbolu. W kadrze pierwszego zespołu znajdowało się sporo młodzieży. Którzy z młodych piłkarzy zasłużyli na wyróżnienie? Michał Choszcz i Filip Mielewczyk. W Aniołach byli piłkarze, którzy szczególnie ciężko trenowali. Ile jest na tej liście piłkarzy najbardziej docenionych? Jest dobrze, mogło być lepiej Trener Mariusz Misiak o jego podsumowaniu na koniec minionego sezonu Wszyscy zawodnicy starali się solidnie trenować na treningach i ambitnie grać w meczach. Wszystkim, a więc tym doświadczonym i tym młodym piłkarzom należą się podziękowania. Pracuje Pan z Tadeuszem Wanatem. Jest Pan zadowolone ze współpracy z tym doświadczonym szkoleniowcem, który pełni rolę koordynatora? W naszych układach nic się nie zmieniło, bo nadal dobrze się nam pracuje. Doskonale się rozumiemy i uzupełniamy. Cenię fachowość, doświadczenie i warsztat szkoleniowy Tadeusza. Wspólnie jesteśmy juz trzy sezony w Aniołach. Zostaje Pan na następny sezon w klubie z Garczegorza? Już jestem po rozmowach z prezesem i zarządem. Nadal pracuję z czwartoligowymi Aniołami. Co teraz słychać u Pana podopiecznych? Zawodnicy zaliczyli bardzo krótkie urlopy. Od minionego wtorku, czyli od pierwszego lipca wznowiliśmy treningi. Trenujemy już z myślą o nowych rozgrywkach. W zespole nie ma Krzysztofa Witkowskiego, który pracuje poza krajem. Marek Świtała nosi się z zamiarem zakończenia kariery piłkarskiej w naszym klubie. Jaki według Pana będzie trzeci sezon grania aniołów w IV lidze. Nowy sezon 2014/2015 powinien być jeszcze lepszy od dwóch dotychczasowych. Marzenie to miejsce na podium. Rozmawiał Krzysztof Niekrasz Trawiński i Choszcz w meczu z Pomezanią Malbork. Radość Smolarka z wyrównującej bramki kolegów. 3

5 SKŁAD IV LIGI POMORSKIEJ SPORTBAZAR.PL W SEZONIE 2014/ GOSRiT Luzino 3. miejsce w sezonie 2013/ Gryf Słupsk 4. miejsce 3. Powiśle Dzierzgoń 5. miejsce 4. GKS Kolbudy 6. miejsce 5. Wierzyca Pelplin 7. miejsce 6. Anioły Garczegorze 8. miejsce 7. Olimpia Sztum 9. miejsce 8. Pogoń Lębork 10. miejsce 9. Bytovia II Bytów 11. miejsce 10. Amator Kiełpino 12. miejsce 11. Polonia Gdańsk spadkowicz III liga 12. Koral Dębnica spadkowicz III liga 13. MKS Władysławowo awans V liga Gdańsk I 14. Jaguar Gdańsk awans V liga Gdańsk I 15. KP Starogard Gdański awans V liga Gdańsk II 16. Centrum Pelplin awans V liga Gdańsk II 17. Jantar Ustka awans V liga Słupsk 18. Start Miastko awans V liga Słupsk Jesienne pewniaki Zespoły, które na pewno powalczą o wysokie lokaty w nowym sezonie to Gryf Słupsk, GKS Kolbudy. To zespoły z pazurem które głodne wygranej będą walczyć o każdy punkt o awans. Gryf Słupsk pomimo zmian i pewnej rotacji podstawowych zawodników, w osobach Bartosza Nałęcza i Mariusza Węglińskiego kilku nowych zawodników którzy mogą sprawić niespodziankę. Oprócz starych bywalców warto wymienić jeszcze spadkowiczów tj. Polonie Gdańsk oraz Koral Dębnica którzy mocno będą walczyć o powrót do III ligi. Beniaminek też groźny Jak pokazał miniony sezon na przykładzie Wikędu Luzino, beniaminek też może być groźny. Wśród zespołów, które mogły by mocno namieszać w tabeli na pewno należy wymienić zespół KP Starogard Gdański, który w V lidze pokazał ładną, kombinacyjną piłkę. Mocno również prezentuje się zespół Centrum Pelplin. Gdański Jaguar to drużyna która swobodnie może rywalizować z każdym przeciwnikiem i nie należy ich lekceważyć. Wreszcie MKS Władysławowo, wielokrotnie pokazał swoje możliwości i serce do walki, które często jest decydującym czynnikiem dającym upragnione zwycięstwo i ligowe punkty. KADRA ANIOŁÓW GARCZEGORZE BRAMKARZE POMOCNICY 1 OLESZKIEWICZ KRZYSZTOF STEFAŃSKI DAWID WOJTOWICZ ADAM KACHELSKI MATEUSZ KAIM ARTUR PIOTROWSKI RADOSŁAW 1979 OBROŃCY 15 MIELEWCZYK FILIP TRAWIŃSKI SŁAWOMIR STASZCZUK MARCIN DRZAZGOWSKI MARCIN KISIELEWSKI MIKOŁAJ ŻÓŁĆ TOMASZ PASIEKA MARTIN MARCINIAK DANIEL ŁAPIGROWSKI ŁUKASZ GÓRSKI DAWID MASZOTA MARCIN MIKUŁKO MARCIN CHOSZCZ MICHAŁ 1994 NAPASTNICY 10 MONCZAK CEZARY SMOLAREK GRZEGORZ BARANOWSKI ADAM MIOTK ADAM 1982 SZTAB SZKOLENIOWY 24 OPŁATKOWSKI KRYSTIAN 1988 TRENERZY: MARIUSZ MISIAK, TADEUSZ WANAT ZAWODNICY KTÓRZY UBYLI: TRENER BRAMKARZY: PIOTR LEYK 1 MIELEWCZYK PAWEŁ CHROBRY CHARBROWO KIEROWNIK DRUŻYNY: JAROSŁAW WITEK 2 WROŃSKI JAKUB CHROBRY CHARBROWO ZAWODNICY KTÓRZY PRZYBYLI 3 MISTNIKOW IGOR SZUKA KLUBU 1 MONCZAK CEZARY CHROBRY CHARBROWO 4 WITKOWSKI KRZYSZTOF WYJAZD ZA GRANICE 2 MIKUŁKO MARCIN CHROBRY CHARBROWO 5 MIELEWCZYK ADRIAN K.S. DAMINICA 3 BARANOWSKI ADAM GRYF SŁUPSK 6 ŚWITAŁA MAREK STOLEM GNIEWINO 4 OPŁATKOWSKI KRYSTIAN GOSRiT LUZINO 7 PASIEKA JONATAN NIE WZNOWIŁ TRENINGÓW 4

6 ROZKŁAD JAZDY ANIOŁÓW GARCZEGORZE - JESIEŃ 2014 L.p. Gospodarz Gość Data Dzień Godzina 1 START Miastko ANIOŁY Garczegorze 09 sierpnia 2014 sobota 12:00 2 ANIOŁY Garczegorze POWIŚLE Dzierzgoń 16 sierpnia 2014 sobota 17:00 3 JAGUAR Gdańsk ANIOŁY Garczegorze 20 sierpnia 2014 środa 18:00 4 ANIOŁY Garczegorze POGOŃ Lębork 24 sierpnia 2014 niedziela 14:00 5 OLIMPIA Sztum ANIOŁY Garczegorze 27 sierpnia 2014 środa 17:30 6 ANIOŁY Garczegorze MKS Władysławowo 31 sierpnia 2014 niedziela 14:00 7 KTS-K GOSRiT Luzino ANIOŁY Garczegorze 06 września 2014 sobota 17:00 8 ANIOŁY Garczegorze KP Starogard Gdański 14 września 2014 niedziela 14:00 9 WIERZYCA Pelplin ANIOŁY Garczegorze 20 września 2014 sobota 16:00 10 ANIOŁY Garczegorze JANTAR Ustka 28 września 2014 niedziela 14:00 11 DRUTEX-BYTOVIA II Bytów ANIOŁY Garczegorze 05 październik 2014 niedziela 13:00 12 ANIOŁY Garczegorze GRYF Słupsk S.A. 12 październik 2014 niedziela 14:00 13 GKS Kolbudy ANIOŁY Garczegorze 18 październik 2014 sobota 15:00 14 ANIOŁY Garczegorze POLONIA Gdańsk 26 październik 2014 niedziela 13:30 15 KORAL Dębnica ANIOŁY Garczegorze 08 listopad 2014 sobota 13:00 16 AMATOR Kiełpino ANIOŁY Garczegorze 16 listopad 2014 niedziela 13:00 17 ANIOŁY Garczegorze CENTRUM Pelplin 23 listopad 2014 niedziela 13:30 BILANS POTYCZEK ANIOŁÓW Z POGONIĄ LĘBORK IV Liga Pomorska sezon 2013/2014 Kolejka 10 Anioły Pogoń 1: g. 14:00 1:0 Pasieka Marcin 69' Kolejka 27 Pogoń Anioły 1: g. 17:00 V Liga sezon 2010/2011 1:0 Łapigrowski Piotr 39, 1:1 Pendowski Arkadiusz 51 Kolejka 9 Anioły Pogoń 1: g. 14:00 Kolejka 22 Pogoń Anioły 4: g. 14:00 V Liga sezon 2009/2010 Kolejka 11 Kolejka 24 Pogoń Anioły 1: :00 1:0 Witkowski Krzysztof 30, 1:1 Jabłoński Sebastian 70 Anioły Pogoń 4: g. 14:30 1:0 Jabłoński Sebastian 20, 1:1 Mielewczyk Damian 23, 2:1 Patryk Damian 60, 3:1 Plichta Cezary 70, 4:1 Plichta Cezary 75 Derby Aniołów z Pogonią od zawsze są swego rodzaju powiatowym świętem piłki nożnej. Wówczas to zarówno piłkarzom jak i kibicom nieco szybciej pulsuje krew, a i samo widowisko sportowe jest szeroko komentowane długo przed i po meczu. Dotychczasowe bilans potyczek Aniołów z Pogonią to 2 zwycięstwa, 2 remisy i 2-ie porażki. A zatem daje to remis na tej linii konfrontacji. Tym samym dzisiejszy zwycięzca będzie mógł cieszyć się podwójnie. Czym Anioły mogą dziś zaskoczyć by wygrać? Nie będzie to proste, szczególnie że oba zespoły są doskonale znane swoim szkoleniowcom i żaden ruch transferowy nie umknie ich uwadze. Siłą Pogoni jest ofensywny atak i młodość w zespole, Anioły natomiast cechuje szczelna obrona, świetna gra skrzydłami i duże doświadczenie zawodników. Natomiast żadnemu z zespołów nie można odmówić serca i woli walki w każdym spotkaniu. Daje to zawsze gwarancję świetnego widowiska i emocji podczas oglądania tych spotkań. A zatem zachęcamy do gorącego kibicowania Aniołom w walce o wygranie w derbach. 5

7 Nie lubię oceniać sam siebie, od tego są trenerzy Rozmowa z Krystianem Opłatkowskim nowym napastnikiem Aniołów Garczegorze. Ile to juz lat gra pan w piłkę? W piłkę gram od 8 roku życia. Gdzie zaczynał pan swoją karierę piłkarską? Pierwsze kroki w piłce stawiałem w klubie Gryf Wejherowo. Kto był pana pierwszym trenerem? Moim pierwszym trenerem był Stefan Machaliński, który po dzień dzisiejszy pracuje z dziećmi. Sezon 2014/2015 będzie pierwszym dla pana w barwach Aniołów. Jak pan ocenia drużynę? Tak sezon 2014/2015 będzie moim pierwszym, gdzie zagram w barwach Aniołów, drużynę oceniam bardzo pozytywnie jesteśmy przygotowani pod względem fizycznym jak i taktycznym, czekamy na świeżość, która niebawem przyjdzie i wtedy każdy z zawodników wskoczy na lepszy poziom gry. Jest pan zadowolony ze swojej dyspozycji? Jestem zadowolony ze swojej dyspozycji starałem się jak najlepiej przepracować ten krótki okres przygotowawczy. Przed przyjściem do Aniołów Garczegorze grał pan w kilku drużynach na różnych szczeblach. Jakie klubu pan reprezentował w dotychczasowej karierze? Po zakończeniu kariery jako junior w Gryfie Wejherowie w wieku 15-lat dostałem szanse trenowania z seniorami w V lidze po rocznej przygodzie miałem możliwość trenowania i grania w kolejnym V ligowym zespole GKS Luzino, po awansie z ta drużyna do IV ligi, przerwałem granie z powodów prywatnych i pójścia do wojska, po dwu letniej przerwie zacząłem grac w A-klasowym Wikędzie Luzino i tak z tym zespołem byłem 6 lat. Który mecz był najlepszym w pana karierze? Zawsze przypominam sobie mecz na szczeblu A-klasowym, gdzie grając w Wikędzie rozgrywaliśmy mecz ligowy z Żukowem nie dostałem szansy gry od pierwszych minut do przerwy Wikęd remisował 0:0, wchodząc po przerwie strzeliłem 6 bramek i wygraliśmy 6:0. Jak to się stało, że znalazł się pan w Aniołach? Zawsze zima graliśmy w lęborskiej lidze halowej, stąd znam się z prezesem klubu on także zaproponował mi granie w Aniołach, w życiu trzeba stawiać sobie cele zdobywać nowe doświadczenia i postanowiłem spróbować. Na jakiej pozycji czuje się pan najlepiej? Najlepiej czuję się na pozycji środkowego napastnika, osoby która jest najbliżej bramki przeciwnika. Kto jest pana najwierniejszym kibicem? Trudne pytanie, mam grono kolegów z którymi rozmawiam na temat meczów na temat mojej dyspozycji są to osoby, które tez grają w piłkę dlatego też sobie mocno kibicujemy i wymieniamy sie doświadczeniami i oczywiście moja dziewczyna zawsze mi kibicuje. Jakimi cechami piłkarskimi wyróżnia się Krystian Opłatkowski? Nie lubię oceniać samego siebie, od tego są trenerzy i osoby które się na tym znają ja staram się wykonywać swoja pracę jak najlepiej. Nad jakimi elementami futbolowego rzemiosła musi pan jeszcze solidniej popracować? Staram się na tym etapie przygotowań skupić nad skutecznością i kreatywnością. Jak przebiegają pana przygotowania do sezonu 2014/2015? Przygotowania przebiegały bardzo dobrze nie musiałem zmagać sie z kontuzjami a to najważniejsze, wtedy człowiek może się skupić żeby nad ciężką pracą na treningach. Czy zna pan kogoś z obecnych w drużynie Aniołów? Tak znam dużo ludzi z niektórymi miałem przyjemność grac na boiskach, a z niektórymi spotykaliśmy sie na hali, więc nie było problemów zaklimatyzowaniem sie w drużynie. Jaka jest pana recepta na dobrą formę? Nad dobrą formą trzeba pracować cały czas nie tylko w okresie przygotowawczym, ja poza treningami staram się trenować indywidualnie (bieganie, siłownia). Jak ocenia pan poziom IV ligi? Uważam, że poziom IV ligi trzyma się na dobrym poziomie. Oczywiście liczę, że w tym sezonie zajmiemy w lidze jeszcze lepszą pozycje niż w zeszłej rundzie- wierzę w to. Rozmawiał Mateusz Ulenberg Jestem dobrej myśli Trener Tadeusz Wanat o formie zespołu u progu rozpoczęcia czwartoligowych rozgrywek. Jak Pan ocenia miniony sezon 2013/2014? Założony plan został zrealizowany. Pomimo tego, iż sezon był bardzo trudny udało nam się utrzymać w IV lidze bez strachu przed spadkiem. Jest kilka drużyn którym się to nie udało 6 zespołów z ligi spadło. Poziom był bardzo wyrównany o czym świadczy nasz wynik. Drużyny walczyły zaciekle. Uzyskaliśmy 54 pkt. Klasyfikując się na 8 miejscu. Reasumując ten sezon należy traktować jako lepszy od poprzedniego. Drużynie udało się poprawić grę w stosunku do jesieni, ponieważ jest więcej meczy wygranych. Czy w zespole szykują się jakieś zmiany w kadrze? Marek Świtała zakończył grę w Aniołach. Krzysztof Witkowski wyjechał. Z grupy młodzieżowców odszedł Mielewczyk Adrian, Natan Pasieka oraz Igor Miastnikov. Jest to dla nas duża strata w związku z tym musimy poszukać nowych zawodników. Do naszego zespołu przeszło dwóch zawodników z Chrobrego. Paweł Mielewczyk został wypożyczony przez zespół Chrobrego. Nowym członkiem zespołu jest również Opłatkowski Krystian z Luzina. Do zespołu wrócił kontuzjowany Żółć Tomasz. Jak wyglądał okres przygotowawczy? Przerwa pomiędzy sezonami jest bardzo krótka w związku z tym rozpoczęliśmy treningi przygotowawcze tj. zajęcia sparingowe już 1 lipca ponieważ 9 sierpnia rusza IV liga. Nasza drużyna jest w dobrej kondycji fizycznej, choć zdarzyło się kilka kontuzji, których nasi zawodnicy doznali między innymi Choszcz i Stefański. Niestety kilka zawodników później rozpoczęło przygotowania, co mogło w pewien sposób wpłynąć na grę. Ostatnie dwa tygodnie spędziliśmy pracując nad szybkością. Moim zdaniem zespół jest dobrze przygotowany. Parę słów na temat przyszłego sezonu kto będzie mocny? Spadkowicze - Koral, który odgraża się szybkim powrotem na trzecioligowe boiska oraz Gryf Słupsk który ma potencjalnie silniejszy skład niż rok temu. Myślę, że będą bardzo mocni. Naszym celem jest utrzymanie pozycji którą uzyskaliśmy w minionym sezonie, a wszystko wyżej będzie traktowane jako sukces. Mamy silny i dobrze przygotowany zespół, czy to wystarczy na ligowych rywali czas pokaże, jestem dobrej myśli. Rozmawiał Mateusz Ulenberg 6

8