4 Śpiewnik Szczepu im. R. Traugutta WYDANIE JUBILEUSZOWE Z OKAZJI 100 LECIA I LICEUM IM. M. KOPERNIKA

Wielkość: px
Rozpocząć pokaz od strony:

Download "4 Śpiewnik Szczepu im. R. Traugutta WYDANIE JUBILEUSZOWE Z OKAZJI 100 LECIA I LICEUM IM. M. KOPERNIKA"

Transkrypt

1 4 1 ŚPIEWNIK SZCZEPU IM. R. TRAUGUTTA WYDANIE JUBILEUSZOWE Z OKAZJI 100 LECIA I LICEUM IM. M. KOPERNIKA

2 2 3 Redaktor wydania: Dh. Kamila Witczak Wstępu słów kilka Projekt okładki, rysunki oraz aranżacja graficzna stron śpiewnika: Dh. Nina Strojecka Projekt strony tytułowej i stron działowych: Dh. Kamila Witczak W śpiewniku wykorzystane zostały zdjęcia wykorzystane: Dh. Macieja Cichosza na str.: 14, 17, 27, 36, 42, 50, 69, 71, 72, 79, 84, 86, 88, 91, 100, 104, 113, 115, 119, 120, 127, 130, 131, 133 Dh. Piotra Nowackiego na str: 22 oraz fotografie zgromadzone na przestrzeni lat w archiwalnych zbiorach szczepu im. R. Traugutta. Wszystkich, którzy rozpoznali w umieszczonych w tym śpiewniku materiałach swoje zdjęcia lub są w stanie rozpoznać autorów, redaktor prosi o kontakt na adres kamila_witczak@tlen.pl w celu naniesienia poprawek, z góry dziękując za współpracę. SZCZEGÓLNE PODZIĘKOWANIA: Bardzo serdecznie dziękuję Dh. Ninie Strojeckiej za trud i poświęcenie przy tworzeniu tego śpiewnika Drogie Druhny, Drodzy Druhowie Kochani Absolwenci Kopra! Z wielka radością oddajemy w Wasze ręce drugie, jubileuszowe wydanie Śpiewnika Szczepu, którego powstania wyczekiwaliśmy z ogromną niecierpliwością. Jest to wydanie o tyle ważne, że przy okazji obchodów Stulecia Naszej Szkoły skłania do refleksji nad tą jakże ważną częścią jej historii, jaką stanowią dzieje Szczepu im. R. Traugutta. Każdy, kto choć przez chwilę zasiadał w kręgu harcerskim, czy to na kominku w szkolnej harcówce, czy przy obozowym ognisku, ze wzruszeniem wspomina noce, których koniec wyznaczało świtem zamilknięcie gitar Z myślą o tym powstała ta oto antologia pieśni aby chwile wciąż jeszcze żywe w naszej pamięci, zamknięte w melodiach piosenek, nie uleciały w zapomnienie. Choć pod funkcją redaktora widnieje tylko jedno nazwisko, prawdą jest, że wydanie Śpiewnika nie byłoby możliwe, gdyby nie wysiłek wielu dziesiątek harcerzy na przestrzeni całej szczepowej historii, którzy swą pasją śpiewogrania skutecznie zarażali nowe pokolenia, dzieląc się z nimi tym, co najpiękniej wygrawały i wyśpiewywały ich serca. Dlatego też Śpiewnik ten dedykuję Wam wszystkim, Kochani Druhowie i Druhny, którzy sprawiliście, że muzyka nieodłącznie towarzyszyła i towarzyszy naszemu środowisku; że mimo upływu lat jest ogniwem łączących tych trochę starszych i tych całkiem młodych Chawała najsampierw komu, komu gloria na wysokościach? Oczywiście Wam, Drodzy Gitarzyści, Autorzy i Wykonawcy! Obyśmy z tym śpiewnikiem w ręku spotkali się jeszcze nie raz, zgromadzeni jak za szkolnych lat, wokół harcerskiego ognia! Z harcerskim pozdrowieniem Czuwaj! Wydanie II Łódź 2006 Dh. Kamila Witczak, Redaktor Wydania II

3 8 5 SPIS ZAWARTOŚCI ŚPIEWNIKA: PIEŚNI OBRZĘDOWE SZCZEPU 9 Bratnie słowo 20 Dogasa ognisko 18 Idzie noc 20 Idziemy w jasną 21 Modlitwa harcerska 20 Płonie ognisko 14 Pożegnanie gór 22 Świeca 19 PIEŚNI DH. JANUSZA 21 Czarnohora 29 Czerwona jarzębina 39 Absolwent 28 Czarnohora 30 Czerwona jarzębina 40 Droga 32 Hobo 37 Księżyc 34 Ludkowie 35 Pada deszcz 38 Pożegnanie 39 Przywieźliśmy z sobą z miasta 41 Ścieżki 33 Tyle godzin 36 Wędrowanie 29 Wiosna pod Szwajcarką 31 PIEŚNI WĘDROWCÓW 39 Anioł i diabeł 83 Antybieszczadzka 60 Bajki 78 Ballada majowa 72 Ballada o Cześku piekarzu 52 Ballada o dziewczynie, która piła gorące mleko 77 Ballada o św. Jerzym 68 Ballada o Św. Mikołaju 65 Beskid 69 Bez słów 49 Bieszczadzkie anioły 76 Bukowina II 45 Ciągle za cienko 104 Czarny blues o czwartej nad ranem 71 Dobranoc 113 Dom pośród lasów 95 Dom w górach 96

4 6 7 Dziewczyna rumiankowa 111 Dziś w nocy będzie fajnie 88 Gloria 73 Gór mi mało 106 Ile słońc 112 Jaworzyna 97 Jesienne wino 63 Jesień idzie 92 Jeszcze nie czas 64 Kwiaty 94 Lekcja historii klasycznej 59 Madonna 109 Majster Bieda 47 Maleńka, nie wolno się żegnać w ten sposób 87 Małe stacyjki 99 Mury 56 Nasza klasa 57 Nikifor 82 Nostalgia 114 Obława 54 Ognista kula 103 Ona 116 Opadły mgły, wstaje nowy dzień 74 Orawa 66 Pałacyk Michla 102 Pejzaże harasymowiczowskie 50 Piosenka 94 Piosenka dla Wojtka Bellona 75 Piosenka o mojej ulicy 81 Piosenka wiosenna 48 Piosenka z szabli 70 Polanka 80 Połoniny niebieskie 105 Preludium dla Leonarda 100 Prośba 81 Prowadź, melodio ma 44 Przemijanie 53 Przerwa w podróży 67 Przy kominku 85 Przypowieść o maku 96 Romans w deszczu 115 Rzeka 46 Sad 62 Scarlet 84 Sen Katarzyny II 55 Sielanka o domu 51 Szubienica 110 Tańcz mnie po miłości kres 86 W górach jest wszystko co kocham 107 W listopadowym lesie 61 We wtorek w schronisku 90 Wędrują ludzie 44 Widok z Lackowej 91 Wieczór 98 Wiewiórka 79 Wody tatrzańskie 93 Zielona piosenka 101 Zostanie tyle gór 108 Zuzanna 89 PIEŚNI ŻEGLARZY 115 A few days 131 Branka 139 Emeryt 126 Fiddler s Green 135 Gdzie ta keja 122 Hiszpańskie dziewczyny 120 Jasnowłosa 123 Marco Polo 129 Na szlakach smukłych kliprów 134 Płyńmy w dół do starej Maui 132 Powroty 128 Pożegnalny ton 121 Pożegnanie Liverpoolu 140 Przechyły 130 Senne marzenia Beaty, czyli Perkalowa 137 Staruszek jacht 127 Śmiały harpunnik 125 Twój dom 136 Wielorybnicy grenlandzcy 124 Żegluj, Żegluj 138 MINI-DODATEK SPECJALNY, 139

5 12 9 Wertepy Sł. i muz.: J. Boisse Przed nami górskie bezdroża C F C F I świerków na grani szum. C F G Za nami ludzkie, skłębione morze C F C F I miasta skłócony tłum. C F C G Ref. W dal wertepami, wertepami, C a idziemy w świat! F G C G Słońce przed nami, przed nami, C a I drzewa przed nami, i wiatr F G C Tam w lesie ognisko płonie, W płomieniach już trzaska chrust. Gdy nad ogniskiem ogrzejesz dłonie, Nic więcej nie trzeba już. Pieśni obrzędowe Szczepu Ref. W dal wertepami Blask pieści włosy dziewczyny, Czarniejsze niż nocy mrok. Nad ogniem iskry leniwie płyną, Z gwiazdami myli je wzrok. Ref. W dal wertepami Tam w dole światła migocą, Jak roje upadłych gwiazd. Jak dobrze w górach wędrować nocą I wdychać na grani wiatr. Ref. W dal wertepami Na wschodzie już gwiazdy bledną, Zew dali już wzywa nas. Więc dalej przebyć tę drogę jedną, Tę drogę do granic dnia. Ref. W dal wertepami

6 10 Pieśni Obrzędowe 11 Płonie ognisko Sł. i muz.: J. Braun Płonie ognisko i szumią knieje, a E a Drużynowy jest wśród nas. a E a (E) Opowiada starodawne dzieje, a E a Bohaterski wskrzesza czas. a E a (G) O rycerstwie spod kresowych stanic, C G O obrońcach naszych polskich granic, d E a (E) A ponad nami wiatr szumny wieje, a E a I dębowy huczy las a E a Płonie ogień jak serca gorący, Rzuca w niebo iskry gwiazd. Jedna przeszłość i przyszłość nas łączy, Szumi wokół senny las. W blasku iskier jawi się historia, Tyle zdarzeń miało barwę ognia. Przy ognisku zasiadły wspomnienia, Dziejów kraju uczą nas. A dokoła jak Polska szeroka, Płoną ognie młodych serc. Już do odwrotu głos trąbki wzywa, Alarmując ze wszech stron. Wstaje wiara w ordynku szczęśliwa, Serca biją w zgodny ton. Każda twarz się z uniesienia płoni, Każdy laskę krzepko dzierży w dłoni, A z młodzieńczej się piersi wyrywa, Pieśń potężna pieśń jak dzwon.

7 16 Pieśni Obrzędowe 13 Świeca Sł.: J. Boissé, muz.: P. Arkuszyński Ostróda. Dlaczego dopalasz się świeco C F 7+ d 7 G Na ekranie mego snu, C F 7+ d 7 G Dlaczego tak niedaleko C F 7+ d 7 G Widzę płomień gasnący już. C F 7+ d 7 G Dlaczego ręce mi grzejesz a e Ciepłem ludzi siedzących w krąg, F G Dlaczego budzisz nadzieję, C F 7+ d 7 G Że trwać będzie zaklęty dom C F 7+ d 7 G Ref. O płomieniu nie gaśnij trwaj F G C Migocąca chwilo przeszłości, d 7 G C C 7 O płomieniu wędrujesz przez kraj, F G C d 7 G Mała kroplo ludzkiej miłości. C F 7+ d 7 G Dlaczego serce mi bije, Gdy rękoma czuję wasze ręce, Dlaczego budzisz nadzieję, Dlaczego chcesz więcej i więcej. Dlaczego widzisz przyjacielu W pustym kręgu postaci zamglone, Dlaczego jest nas tak wielu Zapatrzonych w czasy minione. Ref. O płomieniu Odpowiedzi nie będzie kolego, Tu nie będzie wykrzyknika ni kropki, Tylko ręki mocniejsze ściśnięcie, Tylko w gardle lodowate sople. Odpowiedzi nie ma mój kolego, Tylko zadrży z lekka świecy płomień, I nie dowiesz się nigdy dlaczego, W śnie wciąż wracam do najmilszych wspomnień. Ref. O płomieniu Na, na, na, na C a d G Snuje się dym (snuje się dym) Z ogniska dym (z ogniska dym) Już zapadł zmrok Ostróda śpi Gitary dźwięk (gitary dźwięk) Kołysze nas (kołysze nas) Śpi już jezioro Zasypia las C a a d d G C a a d d G Ref. Pośród nocy a Pośród setek gwiazd e Gorzka słodycz a Oszałamia nas e D Chcemy tu zostać F C Na zawsze, na wiek, F f Namiot nasz dom, a e Gitara chleb H 7 D 7 Na, na, na, na C a d G Mija już noc, mija już noc, Najdłuższa noc, najdłuższa noc, Budzi się przystań Jeziora toń Już mija noc, już mija noc, Ucieka sen, ucieka sen, Sen o Ostródzie Zatrzymaj się. Ref. Pośród nocy Na, na, na, na C a d G

8 14 Pieśni Obrzędowe 15 Płomienie Dogasa ognisko Już późno, wieczór oddycha, a Już noc niewiadoma i cicha. E Już pora rozpalić ognisko, C Nie wiedzieć gdzie gwiazda, gdzie iskra. C E E7 Płomienie, płomienie, a d Czerwone okruszyny słońca. a E a E Płomienie, płomienie, a d Czekamy aż wypalą się do końca. a E a Płomienie, płomienie, płomienie, G a Na twarzach został ślad gorąca, E a E Płomienie, płomienie, a d Czekamy aż wypalą się do końca. a E a Już późno, makiem zasiało, Już sen twarz pochyla swą białą. Nad żarem popiołu motyle, Więc jeszcze popatrzmy przez chwilę. Płomienie, płomienie, a d Czerwone okruszyny słońca. a E a E Płomienie, płomienie, a d Czekamy aż wypalą się do końca. a E a Płomienie, płomienie, płomienie, G a Na twarzach został ślad gorąca, E a E Wspomnienie, wspomnienie, a d Co nigdy nie wypali się do końca. a E a (Co nigdy nie wypali się do końca) (a E a) Dogasa ognisko, otula je mgła, a d E a Świerszcz na swych skrzypeczkach, nocny koncert gra. a d E a (E) Zanućmy cichutko, zawtórujmy mu, a d E a Dobranoc, dobranoc, spokojnego snu. a d E a (G) Ref. I zatoczmy kręgiem w koło, C d Rzućmy czar w ognisko, G C E Niech się spełnią nam marzenia, a d Niech się spełni wszystko. E a G Żeby jutro było słońce, C d Ptak mógł w gniazdo wrócić, G C E Żeby wierzba nie płakała, a d Przestała się smucić. E a Dogasło ognisko, jeszcze w oczach blask, Senne drzewa szumią, więc my jeszcze raz. Zanućmy cichutko, zawtórujmy im Dobranoc, dobranoc, niech się spełnią sny. Ref. I zatoczmy kręgiem w koło

9 20 Pieśni Obrzędowe 17 Modlitwa harcerska O Panie Boże, Ojcze nasz! W opiece swej nas miej. Harcerskich serc ty drgnienia znasz, Nam pomóc zawsze chciej! Wszak Ciebie i Ojczyznę, Miłując chcemy żyć! Harcerskim prawom w życia dniach, Wiernymi zawsze być. O Panie Boże, Ojcze nasz! Żeglarzy młodych huf. Modlitwy swoje kornie śle, Z tych naszych polskich wód. Bratnie słowo Bratnie słowo sobie dajem, że wspomagać będziem wzajem, Druh druhowi, druhnie druh Hasło znaj, czuj duch! Idzie noc Idzie noc, Słońce już Zeszło z chmur, zeszło z pól, zeszło z mórz. W cichym śnie spocznij już Bóg jest tuż.

10 18 Pieśni Obrzędowe 19 Idziemy w jasną Idziemy w jasną, z błękitu utkaną dal Drogą wśród pól bezkresnych I wśród zbóż szumiących fal Drogą wśród pól bezkresnych I wśród zbóż szumiących fal Cicho szeroko, jak okiem spojrzenie śle, Jakieś się snują marzenia W wieczornej spowite mgle Jakieś się snują marzenia W wieczornej spowite mgle Idziemy naprzód i ciągle pniemy się w wzwyż By zdobyć szczyt ideałów Świetlany, Harcerski Krzyż By zdobyć szczyt ideałów Świetlany, Harcerski Krzyż. Pożegnanie gór Na melodię ukraińską Słońca dysk zaginął gdzieś w konarach, Na polanę spłynął szary zmrok, Smętnie zadzwoniła gdzieś gitara, W ciemnej ciszy czyjś zamiera głos. Przy ognisku wędrowców gromada, W blasku iskier zamarł cieni krąg, Wysłuchując starych opowiadań Zasłyszanych gdzieś daleko stąd. Pięciolinią, wyznaczonym szlakiem Błądzi zapomniany, niemy cień, O swych troskach smętnie zadumany Żegna świątek odchodzący dzień. Znika w dali kalejdoskop twarzy, Zgasłych ognisk dym już sięga chmur, Pomyśl ile niespełnionych marzeń Łączy z sobą pożegnanie gór. Już nie znikną góry z moich wspomnień, Oczy ikon, nieprzebyty szlak, Szumu jodeł nie da się zapomnieć, Będziesz wracał do nich w swoich snach.

11 24 21 Pieśni dh. Janusza

12 22 Pieśni dh. Janusza 23 Janusz Boissé twórca potęgi szczepu im. Romualda Traugutta, słynny druh Blady, zapalony turysta, doskonały gawędziarz, autor tekstów wielu piosenek, które po dziś dzień rozbrzmiewają przy ognisku na strużnickiej polanie Bo któż wyobraża sobie Strużnicę bez Księżyca, Ścieżek czy Ludków? Próba podsumowania w kilku zdaniach życiorysu druha Janusza jest z góry skazana na niepowodzenie bo jak na jednej kartce streścić życie tak barwne i nieprzeciętne? Można by wspomnieć obozy, na których do późnej nocy snuł przy ognisku niezliczone opowieści, a my wszyscy wpatrywaliśmy się w księżyc nad Skalnikiem i w iskry migoczące na nocnym niebie Można przypomnieć lekcje geografii, na których niejeden uczeń oberwał kredą za niedyskretne spojrzenia na zegarek Można przywoływać te wszystkie wzruszające wieczory, kiedy to setki harcerzy ilu z nas właściwie? składały na jego ręce Przyrzeczenie Harcerskie i w blasku ognia powtarzały za nim słowa: Mam szczerą wolę Właściwie każdy z nas mógłby dodać do tej listy jakąś nową historię, dorzucić do ognia kolejne wspomnienie a druh Janusz pewnie jeszcze niejednym nas zaskoczy. Nie pytajcie nigdy mnie czy przegrałem życie swe, nie odpowiem wam, bo nie wiem sam. Mamy nadzieję, że my wszyscy stanowimy dziś najlepszą odpowiedź na to pytanie. A zatem niech piosenki druha Bladego rozbrzmiewają i żyją, śpiewane przez starszych i młodszych, we wszystkich zakątkach Polski, gdzie tylko nas nogi poniosą Dh. Anna Kamińska

13 28 Pieśni dh. Janusza 25 Wiosna pod Szwajcarką Sł.: J. Boissé, muz.: M. Szmit Absolwent Sł.: J. Boissé, aranżacja własna Chmury galopem jak tabun koni a d Po prerii niebieskiej gnają d E Dotykam dłonią tętniącej skroni d a I znów doganiam swe maje E a I wiatru szum, świerkowe granie a d Gałązka świerka na czapce G C E Więc czapki z głów panowie, panie a d Halny króluje na grani E a Wiosna spod śniegu sasanką mruga Przebiśnieg uśmiech przesyła Wiosennie dzwoni, piosenki struga, Zimę pod mchami ukryła I wiatru szum Bazie witają ręką kosmatą Uśmiech na kwietnia świtanie Błoto na szlaku nawet niebrzydkie Popatrzcie panowie, panie I wiatru szum Wracam z chmur w oczach nocnym baletem Na twarzy halnego ślady I zapach wiosny w włosach przyniesie Każdy z harcerskiej gromady I wiatru szum Za oknem mrok, za oknem mrok a i krzyk i szloch i mgła E a miniony czas, miniony czas a wspomnienia echem gra E a Na sercu dłoń położył czas d a i srebrem włosy tkał d E i jakaś w szybie obca twarz a to ja czy to nie ja E a Uśmiecham się skrzywieniem ust a może by tak raz pomimo twarzy gorzkich bruzd powrócić w dawny czas Z radosnym krzykiem schody wziąć u klasy stanąć drzwi otworzyć, spojrzeć, czapkę zdjąć to ty, czy to nie ty I po klasówce zdrowo kląć i teczkę cisnąć precz i znowu cię za rękę wziąć do szatni razem zbiec Lecz staruch czas, okrutny czas znów mgłą przesłonił mi z czerwonej cegły stary gmach i me młodzieńcze dni A gdy u raju stanę wrót u kresu moich lat z księżyca smugą spłynę tu w mundurku pełnym lat I powiem, Boże, ty mnie sądź lecz pozwól, pozwól mi raz jeszcze chciałbym schody wziąć u klasy stanąć drzwi

14 26 Pieśni dh. Janusza 27 Wędrowanie Sł.: J. Boissé, aranżacja własna Powiedz bracie włóczęgo co ci po wędrowaniu, C G C F powiedz bracie co tam widzisz na brzegu. C G C Zostaw bracie pod buków ścianą podarte łachmany, C G C F powiedz bracie, co ci po wędrowaniu. C G C Idziesz szelestem liści pod bukami, C G C C 7 niesiesz z sobą bagaż ciężkiej drogi, F C G na zakręcie głos usłyszysz w ptaków śpiewie, C F C F powiedz bracie, co ci po wędrowaniu. C G C Powiedz bracie włóczęgo Stawiam stopę na odbiciu zeszłej zimy, w nowym śniegu zeszłoroczna serca kropla, stój, posłuchaj buk na wzgórzu dźwięczy soplem, powiedz bracie, co ci po wędrowaniu. Powiedz bracie włóczęgo Tu jeziora tajemnica śpi pod lodem, po dachówkach galopuje wiatr kolega, szyby dzwonią znanym dreszczem i pytają, powiedz bracie, czy ci coś dolega. Powiedz bracie włóczęgo I odchodzę sam wśród ludzi i milczący, serce stygnie w niepotrzebnym wiatru graniu, i wędrowca kroki znowu zapytają, powiedz bracie, co ci po wędrowaniu. Powiedz bracie włóczęgo Czarnohora Sł.: J. Boissé, na melodię huculską A ja pójdę przez góry, przez góry, a d znów trawersem przez chmury, przez chmury, G C a pod nogami Karpaty, Karpaty, a E Cień przeszłości skrzydlaty, skrzydlaty. E a E a Czarnohoro z dawnych lat, a E a przez granice przez marzenia poprzez świat, C G C G C dzwonki owiec, Jorgi ślad C d i wspomnienia starych chat, a E huculskie piosenki rozwiał wiatr. a E a E a A ja pójdę Błękit nieba w dole lśni, znów trawersem pod ersey będę iść. Na Howerlę patrzy Bóg, gdzie są ślady naszych stóp, przesłania je chmura dalszych dróg. A ja pójdę Obcy język swojska pieśń, gdzieś do Polski połoniny będą nieść Pop Iwana groźny zrąb, ersey czarny ząb, mgły września zabiorą nam je z rąk. A ja pójdę Czarnohoro śpiewaj mi, że w kosówce nad jeziorem warto żyć, starej watry niknie dym, nasze pieśni lecą z nim, to było naprawdę wierzcie mi. A ja pójdę

15 32 Pieśni dh. Janusza 29 Ludkowie Sł.: J. Boissé, muz.:a. Karasek Droga Sł.: J. Boissé, aranżacja własna W mgłę otuleni idą górami F 7+ G mali ersey. C Gdzie ich mgła niesie, jesień prowadzi F 7+ G nikt nie odpowie. F 7+ Ręce splecione i z mgły obrączki d B jak dłonie buków C a Kolor zabrałaś barwy oddajesz B C w krakaniu kruków B (G) Buk rozłożysty ręce zaciera zima już w drodze I mgła coś szepce, o czymś cichutko nuci po drodze Ręce splecione Mali ersey we mgle kołyszą małe marzenia I toną ręce i tonie serce w mgle rozmarzenia Ręce splecione Poprzez ogień, poprzez dym, poprzez żar a Zwykłą ścieżką każdej polskiej chaty a E Choć się w serca kruk zwątpienia wdarł E 7 E Choć krwi zapach miały nasze kwiaty E 7 a Poprzez lata skąpane we łzach C Blask nadziei w jasnych oczach nieśli C d Chłopcy szli, chłopcy szli d a Krzyż harcerski drogę im wykreślił E a Szli w powodzi ironicznych słów Poprzez lata pogardy przenieśli Gorzki uśmiech i kamienną twarz Nasłuchując z mogił opowieści Poprzez lata skąpane we łzach I mijali gorzkiej nędzy dno Czas nieludzki duszę im omroczył Lecz drużyna za drużyną szła Chociaż czas im popiół sypał w oczy Poprzez lata skąpane we łzach Ale przyjdzie kiedyś taki dzień Gdy się słońce roziskrzy w potoku Kiedy ogień, kiedy skry, kiedy dym Śpiew harcerski obudzi o zmroku Poprzez lata skąpane we łzach Blask nadziei w ognisku przynieśli Idą wciąż, idą wciąż Krzyż harcerski drogę im wykreślił

16 30 Pieśni dh. Janusza 31 Ścieżki Sł.: J. Boissé, muz.: A. Rogowska Księżyc Sł.: J. Boissé, muz.: wg G. Gershwin Na głazie pod bukiem przysiadł górski wiatr a F E Paprocie pogłaskał, a potargać chciał a F E I włosy rozrzucił na maliny krzak a F E Śpiewnie śmiał się potem zwariowany ptak a F E Ścieżki, ścieżki nie poznane F G C a Drogi, drogi nie schodzone F G C a Nogi, nogi obolałe F G C a Smak wędrówki niespokojny F G a Ptak już sobie zasnął na posłaniu z mchu Nad nim zamyślona postać z mego snu Podparła twarz dłonią z nocy przeszła w dzień Na gałęzi siadła za świerkowym pniem Już słońce się pali, nad Wołkiem już świt Dzień dobry Strużnico, dziś nie przyjdzie nikt Malarz niepokorny na skałkach przed dniem Kolory rozrzuca na bukowe pnie W twoich włosach księżyc e C h Znad Skalnika przyszedł tu e C h Ukołysze cię do snu e C h Posiedzi chwilę z nami i wróci znów e a h e Popatrz idą góry Granatowo szepczą coś Wróżą nam świerkowy los Posiedzą chwilę z nami i wrócą znów Popatrz twoje gwiazdy Powędrujesz tam we śnie Ja za tobą będę biec Pójdziemy chwilę razem wrócimy znów Słuchaj potok gada Opowiada Bajki mchom A pod głazem słucha gnom Posłucha chwilę z nami odpłynie sam

17 36 Pieśni dh. Janusza 33 Pożegnanie Sł.: J. Boissé, aranżacja własna Zostaje polana w pajęczyn zadumie C a słońce nad chmurami F G C i żegna się z nami wieczoru fioletem C a Skalnik nad smrekami F G C Gdy nocą gwiazd pozłota a C do namiotu spłynie a E śnić będę o polanie w Strużnickiej Dolinie a C E a I w kręgu staniemy ostatni raz bratnim pieśń potokiem spłynie i echem się góry odezwą ostatnim w Strużnickiej Dolinie A namiot srebrem rosy za pałac nam stanie i cisza górskiej nocy w pamięci zostanie Żegnajcie Rudawy, wrócimy tu jeszcze w lasu swojskie progi i znów się spotkamy w porannym traw dreszczu wśród skalistej drogi Tyle godzin Sł.: J. Boissé, aranżacja własna Tyle godzin przesiedziałem przy ognisku Tyle myśli uleciało w złe godziny Moje góry, moje góry, moje wszystko, Moje własne niepotrzebne ludziom rymy Pozostanę za potokiem jak wspomnienie, Jak łzy ranka, jak kolory tuż przed mrokiem. Moje góry, tak odległe jak marzenie I tak bliskie, że ich nie ogarniesz wzrokiem. Tyle myśli na wieczornej drży pościeli Skalna drogo, pod nogami w górę strzelaj, Ja górami już się nie chcę z nikim dzielić, Chyba, że znów znajdę przyjaciela Posiedzimy tu na grani blisko Boga, Popatrzymy na doliny w mgle przedświtu I zejdziemy, każdy pójdzie swoja drogą. Moje góry, jak daleko znów do szczytów! Gdy nocą gwiazd pozłota do namiotu spłynie śnić będę o polanie w Strużnickiej Dolinie A namiot srebrnej rosy za pałac nam stanie i cisza górskiej nocy w pamięci zostanie

18 34 Pieśni dh. Janusza 35 Hobo Sł.: J. Boissé, muz.: wg J. Cash Pada deszcz Sł.: J. Boissé, aranżacja własna Gdy życie da ci mocno w kość, C a gdy pod poduszką znajdziesz strach, C a powiedz sobie, że już masz wszystkiego dość d G C i z węzełkiem ruszaj ponad świata dach. D G C Choć deszcz koszulę zmoczy w dzień, a w nocy gryzie wściekły ziąb, rozpal ogień, w jego kręgu znajdziesz dom, dachem twego świata będzie stary dąb. Nie pytajcie nigdy mnie C czy przegrałem życie swe, a nie odpowiem wam, bo nie wiem sam. D G Pod niebo biegnie ścieżka szyn, w dali z mej góry widać ją, rytm pociągu jak pobudka zbudzi cię, werbel kół wciąż naprzód każe iść. Nie pytajcie nigdy mnie Pada deszcz, wokół mgła D h i wiatr chmury od przełęczy gna, D A ciemno już, smutno mi D h może jutro będzie lepszy świt. D A D Mokre buty, mokry plecak, D h mokre myśli, mokry świat, G idę ścieżką wśród kosówek A G no i chętnie bym coś zjadł. G A D Popatrz w dół nie widać drogi tylko w górę, tylko w mgły, może głową słońca sięgnę no i dzień nie będzie zły. Pada deszcz Błoto chlupie pod butami, znowu poślizg, znowu zjazd, gdzie to niebo, gdzie ten błękit, jakże brak mi tutaj gwiazd. Wiatr coś ględzi i zawodzi, na kosówce miękko siadł, może znów się wypogodzi i wesoły będzie świat. Pada deszcz

19 40 Pieśni dh. Janusza 37 Czerwona jarzębina Sł.: J. Boissé, muz.: A. Krych Ref. O, czerwona jarzębino, biała chmuro nad doliną, I miękka murawo pod stopą Jestem tu pod grania, Bóg tak chciał. Dotykam w myśli twoich włosów Jasnych jak złoto jesieni I ciepłych uśmiechów jak słońce. Ref. O, czerwona jarzębino Niesiesz stopy nad kwiatami, Powiedz jak to będzie z nami Rusałko jarzębinowa. Przecież Cię nie ma, a jesteś. Ref. O, czerwona jarzębino Widzę w zieleni krople rosy, Jak zachód słońca czerwienieją. A ta drobinka to biedronka, Mozolnie idzie po promieniach. Ref. O, czerwona jarzębino I po co ja tu jestem, powiedz brzozo, Ty wiesz, bo jesteś tu od zawsze. I skała tam na stoku już nie moja, I wiersze nie mojego już potoku Ref. O, czerwona jarzębino

20 38 39 Przywieźliśmy z sobą z miasta Sł.: J. Boissé, muz.: wg A. Sikorowski Przywieźliśmy z sobą z miasta głupią złość, Przywieźliśmy z sobą walkę o psią kość. Teraz w górach jest nam głupio, bo po nocach jeże tupią, Spać nie daje nam potoku dziki głos. Przyjechaliśmy tu z ulic, Panie nasz, Popatrz z góry, jakich chciałeś, takich masz. Ale czasem odpoczniemy i na chwilę przystaniemy, Chociaż szorstki granit stopom zmienia szlak. Pieśni Wędrowców Jak tu dziko, jak tu pusto, Panie mój Gdzie video i gdzie portek modny krój? Ale czasem jednak stanę, rzucę okiem na polanę I do oczu mi nadpłynie wspomnień rój. Popatrz z góry i uśmiechem obdarz nas, Mlecznej Drogi tu w Rudawy ściągnij pas. Może na niej odpoczniemy, i na chwilę zostaniemy, I nastanie wtedy dla nas górski czas. Przywieźliśmy z sobą z miasta głupią złość, Przytargaliśmy z sobą, no i dość! Teraz w górach jest mniej głupio, choć po nocach jeże tupią, I już swojski jest potoku dziki głos

21 44 41 Majster Bieda Wolna Grupa Bukowina Prowadź, melodio ma Sł.: M. Raczyński, muz.: A. Andryszczak Skąd przychodził, kto go znał C F Kto mu rękę podał kiedy C F G Nad rowem siadał, wyjmował chleb C G Serem przekładał i dzielił się z psem e a Tyle wszystkiego co z sobą miał G F Majster Bieda d G C / C F E d G C x2/ Czapkę z głowy ściągał, gdy Wiatr gałęzie chylił drzewom Śmiał się do słońca i śpiewał do gwiazd Drogę bez końca co przed nim szła Znał jak pięć palców jak szeląg zły Majster Bieda Nikt nie pytał skąd się wziął Gdy do ognia się przysiadał Wtulał się w krąg ciepła jak w kożuch Znużony drogą wędrowiec boży Zasypiał długo gapiąc się w noc Majster Bieda Aż nastąpił taki rok C F Smutny rok tak widać trzeba C C 7 F G Nie przyszedł Bieda zieloną wiosną C G Miejsce gdzie siadał zielskiem zarosło e a I choć niejeden wytężał wzrok G F Choć lato pustym gościńcem przeszło G F Rudymi liśćmi jesieni schedą G F Wiatrem niesiony popłynął w przeszłość G F Wiatrem niesiony popłynął w przeszłość G F Wiatrem niesiony popłynął w przeszłość G F G Majster Bieda d G C Prowadź, melodio ma, Prowadź mnie moje granie, Poprzez góry i doliny, Aż po nieba kres, Aż po nieba kres. Prowadź, melodio ma, Prowadź mnie moje granie, Poprzez góry i doliny, Aż po życia kres, Aż po życia kres. Wędrują ludzie Wędrują ludzie Prowadź, melodio ma, Prowadź mnie moje granie, Poprzez góry i doliny, Póki starczy mi sił, Póki starczy mi sił. Z wiarą w sercu, F B E A z nadzieją u boku F B E A Co dzień od rana d a cis g byle do przodu B A W huku czy w ciszy, w burzy czy w słońcu Krok po kroku ciągle ku końcu G C 9 G C 9 G C 9 G C 9 C D G e C D G e C D G Wędrują ludzie z plecakiem uśmiechów, F C E H z balastem smutków i oddechów d B cis A I nie chcą spocząć nawet na chwile bo tak się boją, że coś ich ominie

22 42 43 Bukowina II Wolna Grupa Bukowina Rzeka Wolna Grupa Bukowina Dość wytoczyli bań próżnych przed domy kalecy C d F C Żyją, jak żyli, bezwolni, głusi i ślepi C d F C Nie współczuj, szkoda łez i żalu d G e Bezbarwni są, bo chcą być szarzy d G C e a Ty wyżej, wyżej bądź i dalej e F Fis G C Niż ci, co się wyzbyli marzeń d G C Niechaj zalśni Bukowina w barwie malin C F G Niechaj zabrzmi Bukowina w wiatru szumie C F G Dzień minął, dzień minął, nadszedł wieczór C d C Świece gwiazd zapalił F G Siadł przy ogniu, pieśń posłyszał i umilkł C d F C Po dniach zgiełkliwych, po nocach wyłożonych brukiem W zastygłym szkliwie gwiazd neonowych próżno szukać Tego, co tylko zielonością Na palcach zaplecionych drzemie Rozewrzyj dłonie mocniej, mocniej Za kark chwyć słońce, sięgnij w niebo Niechaj zalśni Odnaleźć musisz, gdzie chmury górom dłoń podają Gdzie deszcz i susza, gdzie lipce, październiki, maje Stają się rokiem, węzłem życia Swój dom bukowy, zawieszony U nieba pnia, kroplą żywicy Błękitny, złoty i zielony Niechaj zalśni Wsłuchany w twą cichą piosenkę Wyszedłem nad brzeg pierwszy raz Wiedziałem już rzeko, że kocham cię rzeko Że odtąd pójdę z tobą O dobra rzeko, o mądra wodo wiedziałaś gdzie stopy znużone prowadzić Gdy sił już było brak, było brak Wieże miast, łuny świateł Ich oczy zszarzałe nie raz Witały mnie pustką, żegnały milczeniem gdym stał się twoim nurtem Po dziś dzień z tobą rzeko Gdzie począł, gdzie kres dał ci Bóg Ach życia mi braknie, by szlak twój przemierzyć By poznać twą melodię E A 4 E A 4 E A 4 gis gis 7 A gis 7 cis A gis fis 7 H E A 4 E A 4 E A 4 gis cis A gis cis A gis fis 7 H E A 4 E A 4

23 48 45 Sielanka o domu Wolna Grupa Bukowina Piosenka wiosenna Wolna Grupa Bukowina A jeśli dom będę miał A h 7 cis 7 To będzie bukowy koniecznie A 7 D E 9 A A 7+ Pachnący i słoneczny h 7 E 9 cis 7 A 7/4 Wieczorem usiądę wiatr gra D E 4 E A zegar na ścianie gwarzy A A 7 D E Dobrze się idzie, Panie zegarze A h 7 cis 7 a 0 Tik tak, tik tak, tik tak h 7 E 7 cis 7 A 7/4 Świeca skwierczy i mruga przewrotnie D E 7/4 E 7 Więc puszczam oko do niej A h 7 cis 7 Dobry humor dziś Pani ma a 0 h 7 E 7 cis 7 a 0 Dobry humor dziś Pani ma h 7 E 7 A A 4 A Szukam, szukania mi trzeba A E Domu gitarą i piórem G D A A góry nade mną jak niebo A E A niebo nade mną jak góry G D A Gdy głosy usłyszę u drzwi Czyjekolwiek wejdźcie poproszę Jestem zbieraczem głosów A dom mój bardzo lubi, gdy Śmiech ściany mu rozjaśnia I gędźby lubi pieśni Wpadnijcie na parę chwil Kiedy los was zawiedzie w te strony Bo dom mój otworem stoi Dla takich jak my, dla takich jak my Zagram dla ciebie na każdej gitarze świata e h C D Na ulic fletach, na nitkach babiego lata e h C D Wyśpiewam jak potrafię księżyce na rozstajach G D C D I wrześnie, i stycznie, i maje h C a D I zagubione dźwięki, i barwy na płótnach Vlaminka h C D I słońce wędrujące promienia ścieżynką h C a D Graj nam, graj pieśni skrzydlata G D C G Wiosna taniec nasz niesie po łąkach h C a D Zatańczymy się w sobie do lata G C G h C Zatańczymy się w siebie bez końca G D C G A blask, co oświetla me ręce, gdy piszę Nabrzmiał potrzebą rozerwania ciszy Przez okno wyciekł, pełna go teraz chmara wronia Dziobi się w dziobów końcach, a w ogonach ogoni A pieśń moja to niknie, to wraca I nie wiem, co bym zrobił, gdybym ją utracił Zaproszę dzień i noc Zaproszę cztery wiatry Dla wszystkich drzwi otwarte Ktoś poda pierwszy ton Zagramy na góry koncert Buków porą pachnącą Nasiąkną ściany grą A zmęczonym wędrownikom Odpocząć pozwolą muzyką Bo taki będzie mój dom Bo taki będzie mój dom

24 46 47 Bez słów Wolna Grupa Bukowina Pejzaże harasymowiczowskie Wolna Grupa Bukowina Chodzą ulicami ludzie C G Maj przechodzą, lipiec, grudzień a e Zagubieni wśród ulic bram F C G Przemarznięte grzeją dłonie C G Dokądś pędzą, za czymś gonią a e I budują wciąż domki z kart F C G A tam w mech odziany kamień F C Tam zaduma w wiatru graniu F C Tam powietrze ma inny smak F C G Porzuć kroków rytm na bruku F C Spróbuj znajdziesz, jeśli szukać F C Zechcesz, nowy świat, własny świat F C G Płyną ludzie miastem szarzy Pozbawieni złudzeń, marzeń Omijając wciąż główny nurt Kryją się w swych norach krecich I śnić nawet o karecie Co lśni złotem nie potrafią już A tam w mech odziany Żyją ludzie, asfalt depczą Nikt nie krzyknie, każdy szepce Drzwi zamknięte zaklepany krąg Tylko czasem kropla z oczu Po policzku w dół się stoczy I to dziwne drżenie rąk Kiedy stałem w przedświcie, a Synaj G D Prawdę głosił przez trąby wiatru C e Zasmreczyły się chmury igliwiem G D Bure świerki o górach wsparte e C D I na niebie byłem ja jeden G D Plotąc pieśni w warkocze bukowe C e I schodziłem na ziemię za kwestą G D Przez ersey e się bramę Lackowej e C D I był Beskid, i były słowa G C G Zanurzone po pępki w cerkwi baniach G C D Rozłożyście złotych D Smagających się wiatrem do krwi C D G Moje myśli biegały końmi Po niebieskich mokrych połoninach I modliłem się złożywszy dłonie Do gór, do Madonny brunatnolicej A gdy serce kroplami tęsknoty Jęło spadać na góry sine Czarodziejskim kwiatem paproci Rozgwieździła się Bukowina I był Beskid, i były słowa A tam w mech odziany

25 52 49 Sen Katarzyny II Sł. i muz.: Jacek Kaczmarski Ballada o Cześku piekarzu Wolna Grupa Bukowina Na smyczy trzymam filozofów Europy G D G Podparłam armią marmurowe Piotra stropy G D e Mam psy, sokoły, konie kocham łów szalenie C D e A wokół same zające i jelenie C D G Pałace stawiam, głowy ścinam Fis h Kiedy mi przyjdzie na to chęć Fis G D Mam biografów, portrecistów C D e I jeszcze jedno pragnę mieć C D G - Stój Katarzyno! Koronę Carów e a6 e a6 Sen taki jak ten może Ci z głowy zdjąć! E a C D G Kobietą jestem ponad miarę swoich czasów G D G Nie bawią mnie umizgi bladych lowelasów G D e Ich miękkich palców dotyk budzi obrzydzenie C D e Już wolę łowić zające i jelenie C D G Ze wstydu potem ten i ów Fis h Rzekł o mnie Niewyżyta Niemra! Fis G D I pod batogiem nago biegł C D e Po śniegu dookoła Kremla! C D G - Stój Katarzyno Kochanka trzeba mi takiego jak imperium G D G Co by mnie brał tak, jak ja daję całą pełnią G D e Co by i władcy i ersey e był wcieleniem C D e By mi zastąpił zające i jelenie C D G Co by rozumiał tak jak ja Fis h Ten głupi dwór rozdanych ról Fis G D I pośród pochylonych głów C D e Dawał mi rozkosz albo ból! C D G - Stój Katarzyno! Koronę Carów e a6 e a6 Sen taki jak ten może Ci z głowy zdjąć! E a C D G Gdyby się taki kochanek kiedyś znalazł e a6 e a6 - Wiem! Sama wiem! Kazałabym go ściąć! E a C D G Chleba takiego jak ten od Cześka D A Nie kupisz nigdzie nawet w Warszawie e G Fis h Bo Czesiek piekarz nie piekł lecz tworzył G A Bochny jak z mąki słoneczne kołacze D A Kłaniali mu się ludzie gdy wyjrzał D A Przez okno w kitlu łyknąć powietrza e G Fis h A masłem kromkę smarując każdy G A Mówił: nad chleby ten chleb od Cześka D A D Chleb się chlebie chleb się chlebie C G e a Bo nad chleb być może co C h e Chleb się chlebie chleb się chlebie C G e a Niech ci nigdy nie zabraknie C Drożdży wody rąk i ziarna D A e h (mruczał Czesiek tak noc w noc) G D A G D A o porankach chlebem pachnących D A Gdy pora idzie spać dla piekarzy e G Fis h Zaczerwienione zamykał oczy G A Czesiek i siadał z dłutem przy stole D A Ciągle te same oczy i trochę D A Za duży nos w drewnie cierpliwym e G Fis h Pieściły ręce dziesiątki razy G A Porankiem swieżym chlebem pachnące D A D Chleb się chlebie Nikt takich słów jak miasto miastem D A Nie znał i źle się dzieje mówili e G Fis h Na obraz czerniał Czesiek razowca G A Kruszał podobnie bułce zleżałej D A Gdy go znaleźli na pasku z wojska D A Dłuto jak wbite w bochen miał w garści e G Fis h I nie wie nikt co Cześka wzięło G A Lecz śpiewa każdy jak miasto miastem D A D

26 50 51 Przemijanie Sł.: B. Nowicki, muz.: J. Dzierżak Obława Sł. i muz.: J. Kaczmarski Dzień kolejny minął, Dzień co nic nie przyniósł, Jeszcze się nie skończył, A nowy już wyrósł. a G a C G a E C G a E a E a Tyle dni minęło, tyle marzeń, C G a E Tylu ludzi przeszło, tyle zdarzeń. C G a E Tyle marzeń sennych się nie spełniło, C G a E Tyle dobrych gwiazd ubyło. a E a Tyle słów powiedział, Słów, co nic nie znaczą, Może kogoś zmartwił, Czyjeś oczy płaczą. Tyle Znowu czasu mijanie, Znowu minął dzień, Komu przyniósł radość, Komu smutek zeń. Tyle Skulony w jakiejś ciemnej jamie smacznie sobie spał, a C G C I spały małe wilczki dwa, zupełnie ślepe jeszcze F E Wtem stary wilk przewodnik, co życie dobrze znał, a C G C Łeb podniósł, warknął groźnie, aż mną wstrząsnęły dreszcze. F E Poznałem nagle wokół siebie nienawistną woń, a F E a Woń, która tłumi wszelki spokój, zrywa wszelkie sny F E Z daleka ktoś gdzieś krzyknął nagle krótki rozkaz goń a F E a I z czterech stron wypadły na nas cztery gończe psy. F E Obława, obława, na młode wilczki obława, a C G C Te dzikie zapalczywe, w gęstym lesie wychowane. F E Krąg w śniegu wydeptany, w tym kręgu krwawa plama a C G C I ciała wilcze kłami gończych psów szarpane. F E a Ten, który na mnie rzucił się, niewiele szczęścia miał. Bo wpadł mi prosto na kły i krew trysnęła z rany. Gdym teraz ile w łapach sił przed siebie prosto gnał. Ujrzałem młode wilczki dwa na strzępy rozszarpane. Zginęły ślepe ufne tak, puszyste kłębki dwa. Bezradne na tym świecie złym, nie wiedząc kto je zdławił. I zginie stary wilk, choć życie dobrze zna. Bo z trzema naraz walczy psami i z trzech ran naraz krwawi. Wypadłem na otwartą przestrzeń pianę z pyska tocząc. Lecz tutaj też ze wszystkich stron zła mnie otacza woń. A myśliwemu co mnie dojrzał już się śmieją oczy. I ręka pewna niezawodna już podnosi broń. Rzucam się w bok na oślep, aż ziemia spod łap tryska. I wtedy pada pierwszy strzał, co kark mi rozszarpuje. Wciąż pędzę, słyszę jak on klnie, krew mi płynie z pyska. On strzela jeszcze raz, lecz teraz już pudłuje. Wyrwałem się z obławy tej, schowałem w jakiś las. Lecz ile szczęścia miałem w tym, każdy chyba przyzna. Leżałem w śniegu jak nieżywy długi, długi czas. Po strzale zaś na zawsze mi została krwawa blizna. Lecz nie skończyła się obława i nie śpią gończe psy. I giną ciągle wilki młode na całym wielkim świecie. Nie dajcie z siebie zedrzeć skór, brońcie się i wy. O bracia wilcy brońcie się nim wszyscy wyginiemy.

27 56 53 Lekcja historii klasycznej Sł. i muz.: J. Kaczmarski Galia est omnis divisa in partes tres C G Quorum unam incolunt Belgae aliam Aquitani d E Tertiam qui ipsorum lingua celtae nostra Gali apelantur a F Ave Caesar morituri te salutant! F C G Nad Europą twardy krok legionów grzmi, C G Nieunikniony wróży koniec republiki. d E Gniją wzgórza galijskie w pomieszanej krwi, a F A Juliusz Cezar pisze swoje pamiętniki F C G C Galia Pozwól Cezarze gdy zdobędziemy cały świat, Gwałcić, rabować, sycić wszelkie pożądania, Proste prośby żołnierzy te same są od lat, A Juliusz Cezar milcząc zabaw nie zabrania Galia Cywilizuje podbite narody nowy ład, Rosną krzyże przydrożne od Renu do Nilu. Skargą, płaczem i krzykiem rozbrzmiewa cały świat, A Juliusz Cezar ćwiczy lapidarność stylu! Galia Mury Sł. i muz.: J. Kaczmarski On natchniony i młody był, ich nie policzyłby nikt e H7 e H7 On im pieśnią dodawał sił, śpiewał że blisko już świt. C H C H e Świec tysiące palili mu, znad głów podnosił się dym, e H7 e H7 Śpiewał, że czas by runął mur C H C Oni śpiewali wraz z nim: H e Wyrwij murom zęby krat! H e Zerwij kajdany, połam bat! H e A mury runą, runą, runą a e I pogrzebią stary świat! H e Wkrótce na pamięć znali pieśń i sama melodia bez słów Niosła ze sobą starą treść, dreszcze na wskroś serc i głów. Śpiewali więc, klaskali w rytm, jak wystrzał poklask ich brzmiał, I ciążył łańcuch, zwlekał świt On wciąż śpiewał i grał: Wyrwij murom zęby krat Aż zobaczyli ilu ich, poczuli siłę i czas, I z pieśnią, że już blisko świt szli ulicami miast; Zwalali pomniki i rwali bruk: - Kto z nami! Kto przeciw nam! Kto sam ten nasz najgorszy wróg! A śpiewak także był sam. Patrzył na równy tłumów marsz, Milczał wsłuchany w kroków huk, A mury rosły, rosły, rosły Łańcuch kołysał się u nóg

28 54 55 Nasza klasa Sł. i muz. J. Kaczmarski Co się stało z naszą klasą Pyta Adam w Tel-Avivie, Ciężko sprostać takim czasom, Ciężko w ogóle żyć uczciwie - Co się stało z naszą klasą? Wojtek w Szwecji, w porno klubie Pisze dobrze mi tu płacą Za to, co i tak wszak lubię. Kaśka z Piotrkiem są w Kanadzie, Bo tam mają perspektywy, Staszek w Stanach sobie radzi, Paweł do Paryża przywykł, Gośka z Przemkiem ledwie przędą, W maju będzie trzeci bachor, Próżno skarżą się urzędom, Że też chcieli by na zachód, Za to Magda jest w Madrycie I wychodzi za Hiszpana, Maciek w grudniu stracił życie, Gdy chodzili po mieszkaniach, Janusz, ten, co zawiść budził, Że go każda fala niesie, Jest chirurgiem, leczy ludzi, Ale brat mu się powiesił, Marek siedzi za odmowę, Bo nie strzelał do Michała, A ja piszę ich historię I to już jest klasa cała. Jeszcze Filip, fizyk w Moskwie - Dziś nagrody różne zbiera, Jeździ, kiedy chce do Polski, Był przyjęty przez premiera. Odnalazłem klasę całą - Na wygnaniu, w kraju, w grobie, Ale coś się pozmieniało, Każdy sobie żywot skrobie - Odnalazłem całą klasę Wyrośniętą i dojrzałą, Rozdrapałem młodość naszą, Lecz za bardzo nie bolało D A A 7 d A A 7 F C C 7 d A A 7 d g A d Młodość szybko się zabliźni, Nie ma w tym niczyjej winy; Wszyscy są odpowiedzialni, Wszyscy mają w życiu cele, Wszyscy w miarę są normalni, Ale przecież to niewiele Nie wiem sam, co mi się marzy, Jaka z gwiazd nade mną świeci, Gdy wśród tych nieobcych twarzy Szukam ciągle twarzy dzieci, Czemu wciąż przez ramię zerkam, Choć nie woła nikt kolego! Że ktoś ze mną zagra w berka, Lub przynajmniej w chowanego Własne pędy, własne liście, Zapuszczamy każdy sobie I korzenie oczywiście Na wygnaniu, w kraju, w grobie, W dół, na boki, wzwyż ku słońcu, Na stracenie, w prawo w lewo Kto pamięta, że to w końcu Jedno i to samo drzewo Już nie chłopcy, lecz mężczyźni, Już kobiety nie dziewczyny.

29 60 57 Jesienne wino Sł. i muz.: A. Koczewski Z brzękiem ostróg wjechałem do miasta, d C d C Pod jesień było, czas złotych liści nastał, d C F W kieszeni worek srebra-czas do domu, g F C d Wtem za plecami woła głos: C B d C d Usiądź razem ze mną, Spróbuj mego wina, d F C F Z czereśni, wiśni, resztek lata B F Choć jesień się zaczyna. C g Tyle tej jesieni jeszcze jest przed nami, d F C F Zdążysz wrócić do domu B F Nim noc zawita nad drogami, hej C B d C d Słońce stało w zenicie, bił południowy żar, A w gardle kurz przebytych dróg. Co tam, spocznę chwilę, przecież nie zaszkodzi, Do przejścia niedaleką jeszcze drogę mam, a ona kusi: Usiądź razem ze mną Zbudziłem się w czerwieniach zachodu, Pod starą karczmą, co rynek zamyka. Zabrała moje srebro, duszę i ostrogi, Zostało pragnienie i tępy ból głowy i pamięć jej słów: Usiądź razem ze mną Antybieszczadzka Autor nieznany Nasze Bieszczady, we mgłach bukowe, a E a E Zupełnie dzikie nie salonowe. A C d E Nasze Bieszczady w mokrej zieleni, a E a E Niebo się zmieni, Ziemia nie zmieni. a G d E Antybieszczadzka jest to ballada, a G d Nie dla szczeniaków człek opowiada. a E a E a Płomienie palą, płomienie biją, C Płomienie krzyczą. bis G Ludzie się rodzą i umierają, C Płaczą i milczą. G Zamiast ruczajów i złotych kłosów, Zobaczysz tutaj Polskę donosów. Gdzie każdy młody, ale już stary, Gdzie każdy stary najbardziej jary. J kraj tak bliski jest tak daleki, Tylko krwi strużką znaczymy wieki. Płomienie Odnajdziesz cienie nowej klas walki, Całopalenie w czystości ras, Kolory Bieszczad zaciera czas, Rzuć nową czerwień w ten ludzki las. To jest ballada, zwykła ballada, W deszczu się rodzi, z żarem opada. Płomienie palą, płomienie biją, Płomienie krzyczą. bis Ludzie się rodzą i umierają, Walczą ze smyczą.

30 58 59 W listopadowym lesie Sł.: J. Harasymowicz, muz.: A. Koczewski Sad Sł. i muz.: A. Koczewski Wokół góry, góry i góry E a I całe moje życie w górach E a Ileż piękniej drozdy leśne śpiewają C G Niż śpiewak płatny na chórach E a Wokół lasy, lasy i wiatr E a I całe życie w wiatru świstach E a Wszyscy, których kocham wita was C G Z modrzewia ikona złocista E a Jak łasiczki ścieżka w śniegach d E a Droga życia była kręta d G C Teraz z lasu zeszła na mnie d E a Młodych jodeł zieleń święta E a Nieludzką ręką malowany jest d E a Wielki smutek duszy mojej d G C Lecz nawet złockiej ikonie d E a Ja nigdy nic nie powiem E a Wokół góry, góry i góry Ważne są tylko kopuły pieśni Które na górze wysokiej zostaną Nikt nie szuka inicjałów cieśli Kiedy cieśle dom postawią Przyjaciele którzy jemioły czcicie Dobrze, że chodzicie światem Wkrótce jodełkę zieloną spalicie By darzyła was ciepłym latem Za naszym domem będzie sad, G C 9 G Za naszym domem będzie sad, G C 9 G Będziesz sobie mogła tańczyć, a e Chodzić boso po trawnikach, a e Z wrześniem, październikiem. C D G Będziesz sobie mogła tańczyć a e (a e C D G) A gdy przyjdzie mroźna zima, A gdy przyjdzie mroźna zima, Będą szronem płonąć drzewa, Na obrusie śniegu białym, Świeczki noworoczne. Będą szronem płonąć drzewa A gdy przyjdzie pani wiosna, A gdy przyjdzie pani wiosna, Będziesz z kwiatów plotła wianki, I śpiewała kołysanki, Razem z kwietniem. Majem. Będziesz z kwiatów plotła wianki Za naszym domem będzie sad, Za naszym domem będzie sad, Będą wszystkie drzewa w sadzie, Razem z dziećmi dorastały, Przez okrągły rok. Będą wszystkie drzewa w sadzie Wokół góry, góry i góry

31 64 61 Przerwa w podróży Sł. i muz.: A. Wierzbicki Jeszcze nie czas Sł. i muz: A.. Koczewski, Z. Bogdański Przy piwie w karczmie w Limanowej a H 7 Zapatrzeni w siwe mgły jesienne E a Czekaliśmy na autobusowe F C Ostatnie lata połączenie. B E Buk przez okno złoty talar rzucił a A 7 d Słońce na obrusie G C Od dziewczyny przy barze pożyczyłem uśmiech a d Oddam w autobusie. E a A po lesie wiatr a E Rwie na strzępy pajęczyny nić E a E a A po polu wiatr a E Rozsypuje kopce siana w pył E a E a Do puszystych traw się tuli a d Skrada się do pustych ptasich gniazd G C E a Po strumieniach z wodą śpiewa a E Lekkomyślny wiatr Wpatrzeni w okna milczeliśmy wszyscy Nikt nie przerywał nam czekania Nawet gitary zacisnęły zęby Wiedziały już nie będzie grania Oczy dziewczyny szeptały: zostań Czas się zatrzymał w Limanowej Oddałem uśmiech, przewróciłem kufel Na stole talar spał Wieczór w granatowym swym płaszczu C F 7+ C F 7+ Gwiazdy już pozapalał C F 7+ C G Z kątów wyłażą zrudziałe smutki a F A my gramy na swych gitarach F C G I ciche nutki zbieramy C F 7+ C F 7+ By grały nam razem do taktu C F 7+ C G Niebieskie myśli odganiamy a F Bo przecież jeszcze nie czas F C G C C 7 Jeszcze nie czas swe marzenia F G Do walizek kłaść C e a Jeszcze nie czas, by piosenki F G Nasze śpiewał tylko wiatr C C 7 Jeszcze nie czas, by gitary F G Spały na dnie szaf C e a Póki tyle jest muzyki jeszcze w nas F G C F 7+ Gdy piasek nie chce się sypać Pod oczy i do snu zaprosić To trzeba gdzieś odejść, by dłużej nie płakać I smutku w swym sercu nie nosić A kiedy zabraknie przyjaciół By wieczór przegadać do rana To przecież masz jeszcze swoją gitarę Strun kilka, melodii parę Jeszcze nie czas Gdy włożą Cię w dębową skrzynkę Niech włożą razem z gitarą Niech w niebie Ci grają struny srebrzyste Melodię twą ukochaną Jeszcze nie czas

32 62 63 Ballada o Św. Mikołaju Sł. i muz.: A. Wierzbicki Orawa Sł., muz.: A. Wierzbicki W rozstrzelonej chacie rozpaliłem ogień, a G E a G a Z rozwalonych pieców pieśni wyniosłem węgle, a G E d e Naciągnąłem na drzazgi gontów błękitną płachtę nieba, a C G E Będę malował od nowa wioskę w dolinie. A d a E a d E a Święty Mikołaju opowiedz jak to było, C G C E7 Jakie pieśni śpiewano, a d a E a gdzie się pasły konie d E a (G) A on nie chce gadać ze mną po polsku, Z wypalonych źrenic tylko deszcze płyną, Hej, ślepcze! Nauczę swoje dziecko po łemkowsku, Będziecie razem żebrać w malowanych wioskach. (x 2) Z mego okna widać chmury na skalistych grzędach Przetrę szybę ciepłą dłonią, razem z nimi siędę I będą mi grały wiatry na organach turni Kiedy pójdę zbójnikować nad dachami równin Z mego okna widać potok doliną, doliną Dumnych smreków las szeroki, mgły w kosodrzewinach I będą mi grały wiatry w zaklętych kolebach Noc krzesanym się roztańczy po niebach, po niebach Orawo! Wiatrem malowany dom Gdzie zbójnickie śpiewogrania po kolebach śpią Orawo! Wiatrem malowany dach Ciupagami wysrebrzony na smrekowych pniach a C d E a C d E F C d E a C d E a a C d E F C d E a G H7 E F C d E F C E7 a e C d E Z mego okna widać chmury na skalistych grzędach Przetrę szybę ciepłą dłonią razem z nimi siędę I będą mi grały wiatry na organach turni Moje życie tylko w górach, nad dachami równin Orawo

33 68 65 Czarny blues o czwartej nad ranem Stare Dobre Małżeństwo Ballada o św. Jerzym Sł. i muz.: A. Wierzbicki Czwarta nad ranem A (E) może sen przyjdzie cis (fis) może mnie odwiedzisz. DA (D E A) Czemu cię nie ma na odległość ręki A E czemu mówimy do siebie listami fis cis gdy ci to śpiewam u mnie pełnia lata D A gdy to usłyszysz, będzie środek zimy D E Czemu się budzę o czwartej nad ranem i włosy twoje próbuję ugłaskać lecz nigdzie nie ma twoich włosów jest tylko blada nocna lampka łysa śpiewaczka. Śpiewamy bluesa o czwartej nad ranem tak cicho żeby nie zbudzić sąsiadów czajnik z gwizdkiem świruje na gazie myślałby kto, że rodem z Manhattanu. Czwarta nad Herbata czarna myśli rozjaśnia a list twój sam się czyta że można go śpiewać, za oknem mruczą bluesa topole z próchniczej. I jeszcze strażak wszedł na solo ten z Mariackiej wierzy jego trąbka jak księżyc biegnie nad topolą nigdzie się jej nie spieszy. I już piąta może sen przyjdzie może mnie odwiedzisz. D E fis Święty Jerzy z ikony, we śnie mruga do mnie, D C Chodź, pokażę ci dolinę po błękitnej stronie D C I góry podaruję które zamkniesz w dłoni, D C Gdzie fiakruje bezpański wiatr, D C Bezpański wiatr. C D Bramy słońca otwarte na bezdroża ściernisk, Obłoków połoniny w coraz bledszym cieniu, Porywa twój stugłowy smok jesienny, Porywa twój stugłowy smok, Jesienny smok. Beskidzka wieś o świcie C D Pachnie cierpką buczyną, C D Beskidzka wieś wieczorem, C D Pachnie pszczół brzęczeniem, C D Baby po kątach się rozsiadają, C D Gawędzi z przędzą kołowrotek, C D Wrzecienne kołki kołatają, C D Wrzecienne kołki kołatają, C D Wrzecienne kołki kołatają, C D W starym zegarze wschodzi noc, C D W starym zegarze wschodzi noc. C D Skąd przychodzisz mój Jerzy w te strony, w te strony, W samotności bezdusznej, w jesienny czas, Jałmużnianej obłudy nie poskąpi ci nikt, Na każdym progu będzie chleb, Będzie chleb. Beskidzka wieś o świcie

34 66 67 Beskid Sł. i muz.: A. Wierzbicki A w Beskidzie rozzłocony buk G C D G A w Beskidzie rozzłocony buk G C e a D Będę chodził Bukowiną C D Z dłutem w ręku, by w dziewczęcych twarzach G C Uśmiech rzeźbić, niech nie płaczą już G C e a D Niech się śmieją po kapliczkach C D Moich dróg G Beskidzie, malowany cerkiewny dach G C D G Beskidzie, zapach miodu w bukowych pniach G C H 7 e Tutaj wracam gdy ruda jesień C D Na przełęcze swój tobół niesie G C Słucham bicia dzwonów w przedwieczorny czas G C e a D Beskidzie, malowany wiatrami dom G C D G Beskidzie, tutaj słowa inaczej brzmią G C H 7 e Kiedy krzyczę w jesienną ciszę C D Kiedy wiatrem szeleszczą liście G C Kiedy wolność się tuli w ciepło moich rąk G C e a D Gdy jak źrebak się tuli do mych rąk C D G A w Beskidzie zamyślony czas A w Beskidzie zamyślony czas Będę chodził z nim poddaszem gór By zerwanych marzeń struny Przywiązywać niespokojnym dłoniom drzew Niech mi grają na rozstajach Moich dróg Piosenka z szabli Sł. i muz.: Paweł Orkisz wg tekstu z 1899 r., wygrawerowanego na klindze szabli ułana 2. Szwadronu 2. Pułku Legionów Polskich, mjr. Henryka Szczygielińskiego Niech w księgach wiedzy szpera rabin d C d Nauka to jest wymysł diabli d C A7 Mądrością moją jest karabin, karabin F C g I klinga ukochanej szabli A7 d Mądrością moją jest karabin, karabin F C g I klinga ukochanej szabli A7 d Nie dbam o szarżę i o gwiazdkę Co kiedyś mi przystroją kołnierz Wy piszcie klechdy i powiastki, powiastki Ja biję się jak musi żołnierz Wy piszcie klechdy i powiastki, powiastki Ja biję się jak musi żołnierz Nie tęsknię do kawiarni gwarnej Gdzie mieszka banda dziwolągów Gardzę zapachem buduarów, buduarów Gdzie Hania psoci wśród szezlongów Gardzę zapachem buduarów, buduarów Gdzie Hania psoci wśród szezlongów Nie nęcą mnie zalety babin Kobieta zdradną, bierz ją diabli Kochanką moją jest karabin, karabin I klinga ukochanej szabli Kochanką moją jest karabin, karabin I klinga ukochanej szabli Niejeden wróg miał na mnie chrapkę A teraz jęczy w piekle na dnie Ze śmiercią igram w ciuciubabkę, w ciuciubabkę Więc może wkrótce mnie dopadnie Ze śmiercią igram w ciuciubabkę, w ciuciubabkę Więc może wkrótce mnie dopadnie Ksiądz niech mnie grzebie albo rabin Żołnierza się nie czepią diabli Wy w grób połóżcie mi karabin, karabin I klingę ukochanej szabli Wy w grób połóżcie mi karabin, karabin I klingę ukochanej szabli

Magiczne słowa. o! o! wszystko to co mam C a D F tylko tobie dam wszystko to co mam

Magiczne słowa. o! o! wszystko to co mam C a D F tylko tobie dam wszystko to co mam Magiczne słowa C tylko tobie ccę powiedzieć to / / C / a / C a / / C / a / to co czuję dziś kiedy przycodzi noc / e / C / a / / e / C / a / tylko tobie C a / / C / a / tylko tobie dam białą róże i wszystko

Bardziej szczegółowo

Śpiewnik Patriotyczny

Śpiewnik Patriotyczny Śpiewnik Patriotyczny Mazurek Dąbrowskiego Jeszcze Polska nie zginęła, Kiedy my żyjemy. Co nam obca przemoc wzięła, Szablą odbierzemy. Ref.: Marsz, marsz Dąbrowski, Z ziemi włoskiej do Polski. Za twoim

Bardziej szczegółowo

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku I Komunia Święta Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku Ktoś cię dzisiaj woła, Ktoś cię dzisiaj szuka, Ktoś wyciąga dzisiaj swoją dłoń. Wyjdź Mu na spotkanie Z miłym powitaniem, Nie lekceważ znajomości

Bardziej szczegółowo

Ziemia. Modlitwa Żeglarza

Ziemia. Modlitwa Żeglarza Ziemia Ziemia, którą mi dajesz, nie jest fikcją ani bajką, Wolność którą mam w Sobie Jest Prawdziwa. Wszystkie góry na drodze muszą, muszą ustąpić, Bo wiara góry przenosi, a ja wierzę Tobie. Ref: Będę

Bardziej szczegółowo

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice I Komunia Święta Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice 2019 WEJŚĆIE DO KOŚCIOŁA Oto jest dzień, oto jest dzień, Który dał nam Pan, który dał nam Pan. Weselmy się, weselmy się I radujmy się nim

Bardziej szczegółowo

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. ALLELUJA 1. Niech zabrzmi Panu chwała w niebiosach, na wysokościach niech cześć oddadzą. Wielbijcie Pana Jego Zastępy, Wielbijcie Pana Duchy niebieskie. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja,

Bardziej szczegółowo

Majster Bieda. Majster Bieda

Majster Bieda. Majster Bieda Skąd przychodził, kto go znał Kto mu rękę podał kiedy Nad rowem siadał, wyjmował chleb Serem przekładał i dzielił się z psem Tyle wszystkiego co z sobą miał Czapkę z głowy ściągał gdy Wiatr gałęzie chylił

Bardziej szczegółowo

to myśli o tym co teraz robisz i co ja z Tobą

to myśli o tym co teraz robisz i co ja z Tobą DZIEŃ BEZ CIEBIE Dzień bez Ciebie Dzień bez Ciebie jakoś tak szary to brak mej części i mało widzę co istnieje najpiękniej gdy nie błyszczą Twe słowa tylko przy Tobie nie wiem czy się martwić to myśli

Bardziej szczegółowo

Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom.

Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom. W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera. Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom. 1 Opracowanie: Anna Polachowska Korekta: Anna

Bardziej szczegółowo

1. Mój Pan 1. Mój Pan, mój Bóg Mój jedyny życia król. Mój Zbawca, mój Jezus Mój jedyny życia dar.

1. Mój Pan 1. Mój Pan, mój Bóg Mój jedyny życia król. Mój Zbawca, mój Jezus Mój jedyny życia dar. 1. Mój Pan 1. Mój Pan, mój Bóg Mój jedyny życia król. Mój Zbawca, mój Jezus Mój jedyny życia dar. Ref. Oddajmy pokłon Mu, bo wielki jest Pan Oddajmy pokłon Mu, bo życie nam dał Oddajmy pokłon Mu, u Niego

Bardziej szczegółowo

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku...

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wyznania Wyznania Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wolę być chwilą w Twoim życiu niż wiecznością w życiu innej!!! Nie wiem, czy chcesz ze mną chodzić,

Bardziej szczegółowo

Szara piechota. Karabiny błyszczą, szary strój, a przed nimi drzewa salutują, Bo za naszą Polskę idą w bój! x2

Szara piechota. Karabiny błyszczą, szary strój, a przed nimi drzewa salutują, Bo za naszą Polskę idą w bój! x2 Szara piechota 1. Nie noszą lampasów, lecz szary ich strój, Nie noszą ni srebra, ni złota, 2. Idą, a w słońcu kołysze się stal, Dziewczęta zerkają zza płota, A oczy ich dumne utkwione są w dal, A oczy

Bardziej szczegółowo

Maryjo, Królowo Polski, /x2 Jestem przy Tobie, pamiętam, /x2 Czuwam.

Maryjo, Królowo Polski, /x2 Jestem przy Tobie, pamiętam, /x2 Czuwam. APEL JASNOGÓRSKI Wersja tradycyjna Maryjo, Królowo Polski, /x2 Jestem przy Tobie, pamiętam, /x2 Czuwam. Wersja młodzieżowa Maryjo, Królowo Polski, /x2 E H7 E Jestem przy Tobie, A Pamiętam o Tobie E I czuwam

Bardziej szczegółowo

TO BYŁA BARDZO DŁUGA NOC

TO BYŁA BARDZO DŁUGA NOC BIG DAY Teksty do utworów z albumu: TO BYŁA BARDZO DŁUGA NOC Wszelkie prawa zastrzeżone ZAIKS/BIEM 1998/1999 www.bigday.pl Jasnowidz (sł.: M. Ciurapiński) A kiedy płatki powiek skryją oczy Nie zawsze Mleczna

Bardziej szczegółowo

Śpiewnik Patriotyczny

Śpiewnik Patriotyczny Śpiewnik Patriotyczny Mazurek Dąbrowskiego Jeszcze Polska nie zginęła, Kiedy my żyjemy. Co nam obca przemoc wzięła, Szablą odbierzemy. Ref.: Marsz, marsz Dąbrowski, Z ziemi włoskiej do Polski. Za twoim

Bardziej szczegółowo

Śpiewnik. Teksty autorstwa Adriana Nafalskiego. Zapraszamy na stronę zespołu

Śpiewnik. Teksty autorstwa Adriana Nafalskiego. Zapraszamy na stronę zespołu Śpiewnik Teksty autorstwa Adriana Nafalskiego Zapraszamy na stronę zespołu www.thekingsoftime.manifo.com Cisza 1 Zamknięty w ciszy szukam słów By opisać czas który trawa Który trawa, który trawa. Dlaczego

Bardziej szczegółowo

Miłosne Wierszyki. Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać!

Miłosne Wierszyki. Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać! Miłosne Wierszyki Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać! Miłość jedyna jest Miłość nie zna końca Miłość cierpliwa jest zawsze ufająca

Bardziej szczegółowo

Marcin Ufnalski. Wiersz o Janie Pawle II. Laura Romanowska

Marcin Ufnalski. Wiersz o Janie Pawle II. Laura Romanowska Ojcze Janie Pawle, kiedy byłeś wśród nas, my, dzieci, i dorośli - bardzo kochaliśmy Cię. A kiedy Cię zabrakło, nie smucimy się, bo wiemy, że gdzieś z nieba patrzysz na nas i uśmiechasz się. Wielka radość

Bardziej szczegółowo

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 NA SKRAJU NOCY Moje obrazy Na skraju nocy widziane oczyma dziecka Na skraju nocy życie wygląda inaczej Na moich obrazach...w nocy Życie w oczach

Bardziej szczegółowo

Rozdział II. Wraz z jego pojawieniem się w moim życiu coś umarło, radość i poczucie, że idę naprzód.

Rozdział II. Wraz z jego pojawieniem się w moim życiu coś umarło, radość i poczucie, że idę naprzód. Rozdział II Kupiłam sobie dwa staniki. Jeden biały, z cienkimi ramiączkami, drugi czarny, trochę jak bardotka, cały koronkowy. Czuję się w nim tak, jakby mężczyzna trzymał mnie mocno za piersi. Stanik

Bardziej szczegółowo

Kto chce niech wierzy

Kto chce niech wierzy Kto chce niech wierzy W pewnym miejscu, gdzie mieszka Bóg pojawił się mały wędrowiec. Przysiadł na skale i zapytał: Zechcesz Panie ze mną porozmawiać? Bóg popatrzył i tak odpowiedział: mam wiele czasu,

Bardziej szczegółowo

Spis treści. Od Petki Serca

Spis treści. Od Petki Serca CZ. 2 1 2 Spis treści Od Petki Serca ------------------------------------------------------------------------------3 Co jest najważniejsze? ----------------------------------------------------------------------------------------------4

Bardziej szczegółowo

Tłumaczenia: Love Me Like You, Grown, Hair, The End i Black Magic. Love Me Like You. Wszystkie: Sha-la-la-la. Sha-la-la-la. Sha-la-la-la.

Tłumaczenia: Love Me Like You, Grown, Hair, The End i Black Magic. Love Me Like You. Wszystkie: Sha-la-la-la. Sha-la-la-la. Sha-la-la-la. Downloaded from: justpaste.it/nzim Tłumaczenia: Love Me Like You, Grown, Hair, The End i Black Magic Love Me Like You On mógłby mieć największy samochód Nie znaczy to, że może mnie dobrze wozić Lub jeździć

Bardziej szczegółowo

Przez wiele lat szłam bezdrożami Nie znając lepszych w życiu dróg Widziałam smutne serca I płynące strugi łez Przyszedłeś Ty i wyschły wszystkie łzy

Przez wiele lat szłam bezdrożami Nie znając lepszych w życiu dróg Widziałam smutne serca I płynące strugi łez Przyszedłeś Ty i wyschły wszystkie łzy 1. Szczęśliwa droga Szczęśliwa droga ta, którą kroczę tak Nic na to nie poradzę, że śpiewam szczęścia nową pieśń Twój syn przyjdzie w chwale, ja wierzę, że niedługo A Twa szczęśliwa droga zaprowadzi mnie

Bardziej szczegółowo

Ofiaruję Ci. Kiedyś wino i chleb

Ofiaruję Ci. Kiedyś wino i chleb Ofiaruję Ci Ofiaruję Ci moją noc i mój dzień, moją pracę i mój sen, wszystko, co drogie mi, Panie, ofiaruję Ci. Bo dla Ciebie ja żyję, moim Królem jesteś Ty. To, co mam, wszystko ofiaruję Ci. / 2x Kiedyś

Bardziej szczegółowo

W obecnej chwili w schronisku znajdują same psy, ale można oddać pod opiekę również inne zwierzęta, które czekają na nowy dom.

W obecnej chwili w schronisku znajdują same psy, ale można oddać pod opiekę również inne zwierzęta, które czekają na nowy dom. W obecnej chwili w schronisku znajdują same psy, ale można oddać pod opiekę również inne zwierzęta, które czekają na nowy dom. Mogą to być koty: Gdyby również zaszła taka potrzeba zaopiekowalibyśmy się

Bardziej szczegółowo

Pomyślności i radości, Szczęścia w kartach i miłości, W dzień słoneczny i po zmroku Chcę Ci życzyć w Nowym Roku.

Pomyślności i radości, Szczęścia w kartach i miłości, W dzień słoneczny i po zmroku Chcę Ci życzyć w Nowym Roku. Nowy rok Nowy Rok Pomyślności i radości, Szczęścia w kartach i miłości, W dzień słoneczny i po zmroku Chcę Ci życzyć w Nowym Roku. Huczą petardy i gra muzyka, Stary rok mija, za las umyka, Cóż w tym dziwnego,

Bardziej szczegółowo

BLOKI TEMATYCZNE: 1.Taki sam, ale inny. 2. Na moim podwórku. 3. Nadchodzą wakacje

BLOKI TEMATYCZNE: 1.Taki sam, ale inny. 2. Na moim podwórku. 3. Nadchodzą wakacje BLOKI TEMATYCZNE: 1.Taki sam, ale inny 2. Na moim podwórku 3. Nadchodzą wakacje 1 czerwca obchodziliśmy Dzień Dziecka w naszej grupie. Uczestniczyliśmy w licznych zabawach oraz biesiadowaliśmy przy uroczyście

Bardziej szczegółowo

PIOSENKA LITERACKA Nick Drake

PIOSENKA LITERACKA Nick Drake PIOSENKA LITERACKA Nick Drake Przełożyła Izabela Poniatowska OWOCOWE DRZEWKO (FRUIT TREE) sława to jedno wiem jest owocowym drzewem nie daje owoców póki się nie zakorzeni są tacy którzy sławę zdobyć mogą

Bardziej szczegółowo

BIG DAY. Teksty do utworów z albumu: www.bigday.pl

BIG DAY. Teksty do utworów z albumu: www.bigday.pl BIG DAY Teksty do utworów z albumu: 6 Wszelkie prawa zastrzeżone ZAIKS/BIEM 2002/2003 www.bigday.pl Jedyna taka noc Taka noc jest tylko raz Właśnie dzisiaj obok nas Możesz być tą jedną z gwiazd Możesz

Bardziej szczegółowo

Modlitwa Harcerska. Już rozpaliło się ognisko

Modlitwa Harcerska. Już rozpaliło się ognisko Modlitwa Harcerska O Panie Boże, Ojcze nasz, W opiece swej nas miej. Harcerskich serc ty drgnienia znasz, Nam pomóc zawsze chciej. Wszak Ciebie i Ojczyznę, Miłując chcemy żyć. Harcerskim prawom życia dnia,

Bardziej szczegółowo

CYTAT NR 1. Musicie być silni miłością, która wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystko przetrzyma, tą miłością, która nigdy nie zawiedzie.

CYTAT NR 1. Musicie być silni miłością, która wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystko przetrzyma, tą miłością, która nigdy nie zawiedzie. CYTAT NR 1 Musicie być silni miłością, która wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystko przetrzyma, tą miłością, która nigdy nie zawiedzie." św. Jan Paweł II CYTAT NR 2 Prawdziwa miłość nie wyczerpuje

Bardziej szczegółowo

Świat naszym domem. Mała Jadwinia nr 29

Świat naszym domem. Mała Jadwinia nr 29 o mała p Mała Jadwinia nr 29 Świat naszym domem Cieszę się, Boże, z serca całego, żeś dał świat piękny dla dziecka Twego. Nie będę śmiecić, mój dobry Panie, Niech ten świat zawsze pięknym zostanie. Opracowała

Bardziej szczegółowo

Pieśni i piosenki religijne dla przedszkolaków

Pieśni i piosenki religijne dla przedszkolaków Pieśni i piosenki religijne dla przedszkolaków 1. A-a-a-alleluja!... 2 2. Bóg dobry jest... 2 3. Choć jestem mały... 3 4. Chrześcijanin tańczy... 3 5. Ci co zaufali Panu... 3 6. Czytaj Pismo... 4 7. Gdy

Bardziej szczegółowo

INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!!

INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!! Literka.pl INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!! Data dodania: 2004-03-16 13:30:00 Dzień Mamy i Taty Montaż słowno-muzyczny dla klasy III Konferansjer: Witam serdecznie wszystkich rodziców przybyłych na

Bardziej szczegółowo

GRUPA III 4-5 latki Wesołe Nutki CZERWIEC

GRUPA III 4-5 latki Wesołe Nutki CZERWIEC GRUPA III 4-5 latki Wesołe Nutki CZERWIEC TEMAT KOMPLEKSOWY NR. 1: Dziecięce przyjaźnie Termin realizacji 04.06-08.06.2018 rok Cele ogólne: - Rozwijanie mowy i myślenia - Rozwijanie sprawności manualnej,

Bardziej szczegółowo

BIG DAY KALEJDOSKOP. Teksty do utworów z albumu: Wszelkie prawa zastrzeżone ZAIKS/BIEM 1994/1995

BIG DAY KALEJDOSKOP. Teksty do utworów z albumu:  Wszelkie prawa zastrzeżone ZAIKS/BIEM 1994/1995 BIG DAY Teksty do utworów z albumu: KALEJDOSKOP Wszelkie prawa zastrzeżone ZAIKS/BIEM 1994/1995 Gdy kiedyś znów zawołam cię - ZAIKS/BIEM 1967 www.bigday.pl Tam Zatopieni w dżwiękach Odpłyną Zagubieni w

Bardziej szczegółowo

PRAWIE PROSTE PIOSENKI

PRAWIE PROSTE PIOSENKI BIG DAY Teksty do utworów z albumu: PRAWIE PROSTE PIOSENKI Wszelkie prawa zastrzeżone ZAIKS/BIEM 2005/2006/2007 www.bigday.pl Czasami mam do ciebie Nie lubię wstawać kiedy jeszcze śpisz Bo jesteś duszą

Bardziej szczegółowo

Katalog wzorów statuetek Statuetki z akrylu lub sklejki.

Katalog wzorów statuetek Statuetki z akrylu lub sklejki. Załącznik - Statuetki Katalog wzorów statuetek Statuetki z akrylu lub sklejki. Wykonujemy na indywidualne zamówienie z zawartych w katalogu wzorów. Zmiana tekstu w cenie statuetki. Opcje statuetek do wyboru:

Bardziej szczegółowo

KODEKSOWI WĘDROWNICZEMU

KODEKSOWI WĘDROWNICZEMU SCENARIUSZ FILMU POŚWIĘCONEGO KODEKSOWI WĘDROWNICZEMU Wyjdź w świat, zobacz, pomyśl pomóż, czyli działaj. AUTOR: ALEKSANDRA KRZYSIEK 1 Wysokie góry, wśród nich wije się wąska ścieżka, górski szlak, nie

Bardziej szczegółowo

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka Maciej Trawnicki Anioł Nakręcany - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka Wersja Demonstracyjna Wydawnictwo Psychoskok Konin 2018 2 Maciej Trawnicki Anioł Nakręcany Copyright by Maciej

Bardziej szczegółowo

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego Teksty podziękowań do każdego tekstu można dołączyć nazwę uroczystości, imię i datę Chrzest 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego 2. Serdecznie dziękujemy za przybycie na uroczystość

Bardziej szczegółowo

1. Modlitwa Zuchowa. 2. Hymn zuchowy

1. Modlitwa Zuchowa. 2. Hymn zuchowy .................................................... Auxilium 1. Modlitwa zuchowa 2. Hymn Zuchowy 3. Czarny Chleb i czarna kawa 4. Wędrują ludzie 5. Zielony Płomień II + 6. Krajka 7. Bieszczadzki Trakt

Bardziej szczegółowo

JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc,

JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc, JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc, nie potrafię zasnąć wcale! Dziwny spokój mnie nachodzi,

Bardziej szczegółowo

SPIS TREŚCI. Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI

SPIS TREŚCI. Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI SPIS TREŚCI Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI Bądź na wieki pochwalony...9 Bądź pochwalony, Boże...10 Bądź pozdrowiony, Ojcze...11 Bądź z nami z łaską swoją...12 Będę składał Tobie dzięki...13 Błogosławcie

Bardziej szczegółowo

TWÓRCZOŚĆ POETYCKA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 3

TWÓRCZOŚĆ POETYCKA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 3 TWÓRCZOŚĆ POETYCKA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 3 Wybór wierszy Wiktorii Molendy Żyjmy chwilą" Żyjmy chwilą, i łapmy momenty. Ludzie się mylą, Myśląc, że wiedzą, jacy jesteśmy. Kolekcjonujmy łzy, Ale tylko szczęścia,

Bardziej szczegółowo

BALLADA O PASTERZACH. Kiedy nad Betlejem, Pośród ciemnej nocy, Zajaśniało niebo. Głosząc kres złej mocy, Pasterze przy ogniu. Rozmawiali sennie,

BALLADA O PASTERZACH. Kiedy nad Betlejem, Pośród ciemnej nocy, Zajaśniało niebo. Głosząc kres złej mocy, Pasterze przy ogniu. Rozmawiali sennie, BALLADA O PASTERZACH Kiedy nad Betlejem, Pośród ciemnej nocy, Zajaśniało niebo Głosząc kres złej mocy, Pasterze przy ogniu Rozmawiali sennie, Marek wytargował, Że pierwszy się zdrzemnie, 1 / 17 Jest bardzo

Bardziej szczegółowo

MAŁY, ALE WAŻNY. Gdy ciemno, szaro i ponuro, Gdy wiatr przygania burym chmurom, Kierowca stara się i trudzi, Aby Cię dostrzec w tłumie ludzi.

MAŁY, ALE WAŻNY. Gdy ciemno, szaro i ponuro, Gdy wiatr przygania burym chmurom, Kierowca stara się i trudzi, Aby Cię dostrzec w tłumie ludzi. MAŁY, ALE WAŻNY Gdy ciemno, szaro i ponuro, Gdy wiatr przygania burym chmurom, Kierowca stara się i trudzi, Aby Cię dostrzec w tłumie ludzi. Gdy odblask wisi na Twym plecaku, Tornistrze, swetrze, a nawet

Bardziej szczegółowo

Cytaty do zaproszeń ślubnych

Cytaty do zaproszeń ślubnych Cytaty do zaproszeń ślubnych Teksty można dowolnie modyfikować lub przesłać swój. 1. Zakochani i świadomi, że ich miłość to nie wiatr, mają zaszczyt zawiadomić, że chcą razem iść przez świat. 2. "Trzy

Bardziej szczegółowo

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek http://onlyjesus.co.uk Nie ma innego Pan moim światłem Emmanuel (Wysławiamy Cię) Tańcz dla Pana Pan zmartwychwstał Niewidomi widzą Jak łania W Twoim ogniu (Duchu

Bardziej szczegółowo

Piosenki przedszkolne

Piosenki przedszkolne Piosenki przedszkolne Kolorowe listki 1.Kolorowe listki z drzewa spaść nie chciały. Kolorowe listki na wietrze szumiały. Ref. Szu, szu, szu, szumiały wesoło. Szu, szu, szu, wirowały w koło. 2.Kolorowe

Bardziej szczegółowo

Małgorzata Moruś Scenariusz teatralno-muzycznej aktywności dzieci 6 -letnich "Częstochowa moje miasto"

Małgorzata Moruś Scenariusz teatralno-muzycznej aktywności dzieci 6 -letnich Częstochowa moje miasto Małgorzata Moruś Scenariusz teatralno-muzycznej aktywności dzieci 6 -letnich "Częstochowa moje miasto" Edukacja Elementarna w Teorii i Praktyce : kwartalnik dla nauczycieli nr 1-2, 98-101 2010 mgr Małgorzata

Bardziej szczegółowo

ZADANIA DYDAKTYCZNE NA STYCZEŃ

ZADANIA DYDAKTYCZNE NA STYCZEŃ ZADANIA DYDAKTYCZNE NA STYCZEŃ I. Witamy Nowy Rok 1. Zimowe ubrania 2. Kolory wiosny 3. Latem jest ciepło 4. Jesienne smakołyki 5. Cztery pory roku II. III. IV. Co można robić zimą? 1. Jaki jest śnieg?

Bardziej szczegółowo

PIOSENKA: PIOSENKA: Prawa ręka, lewa ręka To jest bardzo zgodna para. Prawa ręka ładnie stuka Lewa także się postara.

PIOSENKA: PIOSENKA: Prawa ręka, lewa ręka To jest bardzo zgodna para. Prawa ręka ładnie stuka Lewa także się postara. PIOSENKA: 1. Stańmy w kole, złączmy ręce i zatańczmy jak najprędzej. Ref: Tańczysz ty, tańczę ja Dookoła raz i dwa. Tańczysz ty, tańczę ja, A orkiestra gra. 2. Zróbmy teraz dwa kółeczka Proszę dzieci do

Bardziej szczegółowo

KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE-

KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE- WCZEŚNIEJSZA GWIAZDKA KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE- ZAPEWNE TAKŻE, WIĘC SPOTKAJMY SIĘ

Bardziej szczegółowo

SCENARIUSZ Z UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI I OJCA

SCENARIUSZ Z UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI I OJCA SCENARIUSZ Z UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI I OJCA Temat: Uroczystość z okazji Dnia Matki i Ojca PROGRAM UROCZYSTOŚCI: 1. Wiersz Powitanie Dziś piękny dzień Kochani - to wasze święto kochani więc Was

Bardziej szczegółowo

PROJEKT SCENARIUSZA MUSICALU TYTUŁ: WYSTARCZY UWIERZYĆ

PROJEKT SCENARIUSZA MUSICALU TYTUŁ: WYSTARCZY UWIERZYĆ XIII MIĘDZYSZKOLNY KONKURS FILMOWY ŚWIAT MUSICALI PROJEKT SCENARIUSZA MUSICALU TYTUŁ: WYSTARCZY UWIERZYĆ DOMINIKA ŚLIWA kl. II A V LO RYBNIK Nauczyciel-opiekun: BARBARA PADULA Scena 1 Piąty stycznia, Japonia,

Bardziej szczegółowo

Kinga Wójcik - klasa V Szkoły Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza w Rzerzęczycach

Kinga Wójcik - klasa V Szkoły Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza w Rzerzęczycach Szkoła Podstawowa (fotografia i poezja) I miejsce Kinga Wójcik - klasa V Szkoły Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza w Rzerzęczycach I miejsce Las świątynią dla na wszystkich 1 / 23 Oskar Szymczyk kl.

Bardziej szczegółowo

tradycja, historia, obyczaje kultura Ernest Bryll poeta, pisarz, autor tekstów piosenek, dziennikarz, tłumacz i krytyk filmowy, także dyplomata. Autor licznych tomików poezji, sztuk scenicznych, oratoriów,

Bardziej szczegółowo

PAŹDZIERNIK. Kręgi tematyczne: 1. Jesień w sadzie. 2. Jesień na działce. 3. Nasze rodziny. 4. Nasi domowi ulubieńcy.

PAŹDZIERNIK. Kręgi tematyczne: 1. Jesień w sadzie. 2. Jesień na działce. 3. Nasze rodziny. 4. Nasi domowi ulubieńcy. PAŹDZIERNIK Kręgi tematyczne: 1. Jesień w sadzie. 2. Jesień na działce. 3. Nasze rodziny. 4. Nasi domowi ulubieńcy. Październik zaczął się od tematyki jesiennej. Dzieci przyniosły do przedszkola pierwsze

Bardziej szczegółowo

Żołądź o imieniu Jacek

Żołądź o imieniu Jacek Żołądź o imieniu Jacek W samym środku lasu, na najwyższym drzewie, rósł żołądź Jacek. Miał on brązową czapeczkę i zielony ogonek. Codziennie kiwał się na wietrze. Radośnie, nawet jak na huśtawce. Wtem,

Bardziej szczegółowo

Dusze czyśćowe potrzebują naszej modlitwy

Dusze czyśćowe potrzebują naszej modlitwy Dusze czyśćowe potrzebują naszej modlitwy 128. Panie mój p r z y c h o d z ę d z i ś, G C serce me skruszone przyjm. G C Skłaniam się przed świętym tronem Twym. e a D D7 Wznoszę ręce moje wzwyż, G C miłość

Bardziej szczegółowo

NIE MA INNEGO JAK JEZUS NIE MA INNEGO JAK ON ZAGLĄDAM WSZĘDZIE - NIE MA, NIE MA SZUKAM, SZUKAM, ALE NIE MA, NIE MA KRĄŻĘ, KRĄŻĘ -NIE MA, NIE MA

NIE MA INNEGO JAK JEZUS NIE MA INNEGO JAK ON ZAGLĄDAM WSZĘDZIE - NIE MA, NIE MA SZUKAM, SZUKAM, ALE NIE MA, NIE MA KRĄŻĘ, KRĄŻĘ -NIE MA, NIE MA 1. Nie ma innego jak Jezus NIE MA INNEGO JAK JEZUS NIE MA INNEGO JAK ON NIE MA INNEGO JAK JEZUS NIE MA INNEGO JAK ON ZAGLĄDAM WSZĘDZIE - NIE MA, NIE MA SZUKAM, SZUKAM, ALE NIE MA, NIE MA KRĄŻĘ, KRĄŻĘ -NIE

Bardziej szczegółowo

Avril Asgard Zapisane marzeniami

Avril Asgard Zapisane marzeniami Avril Asgard Zapisane marzeniami Avril Asgard Zapisane marzeniami 1 Tytuł Zapisane marzeniami Autor Avril Asgard Projekt okładki, zdjęcie do okładki, szata graficzna Avril Asgard Zdjęcia Silbe Gold&ArcSoftPrintCreations

Bardziej szczegółowo

Piosenka Przyjedź do nas Mikołaju Narrator 1: Narrator 2: Narrator 3: Narrator 4:

Piosenka Przyjedź do nas Mikołaju Narrator 1: Narrator 2: Narrator 3: Narrator 4: Piosenka Przyjedź do nas Mikołaju Narrator 1: Dawno temu przez wszystkich kochany, żył Biskup Mikołaj, dobrze ludziom znany. Biednym chętnie z pomocą śpieszył, smutnych, nieszczęśliwych zawsze pocieszył.

Bardziej szczegółowo

Katharsis. Tyle bezimiennych wierszy, ilu poległych rycerzy Dariusz Okoń

Katharsis. Tyle bezimiennych wierszy, ilu poległych rycerzy Dariusz Okoń 1 Spis treści Od Autora......6 Katharsis...7 Zimowy wieczór......8 Cierpienie i rozpacz......9 Cel.... 10 Brat Niebieski.... 11 Czas.... 12 Opętana.... 14 * * * [Moja dusza słaba].... 16 * * * [Człowiek

Bardziej szczegółowo

MISJE PRZYSZŁOŚCIĄ KOŚCIOŁA

MISJE PRZYSZŁOŚCIĄ KOŚCIOŁA MISJE PRZYSZŁOŚCIĄ KOŚCIOŁA Stacja I Pan Jezus na śmierć skazany Pan Jezus choć był niewinny, ludzie na śmierć Go skazali. Wciąż nie brak tłumów bezczynnych, gdy inni cierpią w oddali. Panie, niech Twoje

Bardziej szczegółowo

Czarodziejski biały kamień. Aleksander Sowa

Czarodziejski biały kamień. Aleksander Sowa Czarodziejski biały kamień Aleksander Sowa 2 Copyright by Aleksander Sowa 2011 Autor zdjęć: Aleksander Sowa Projekt okładki: Aleksander Sowa ISBN: 978-83-62480-41-8 Wolno kopiować, rozpowszechniać, przedstawiać

Bardziej szczegółowo

Ref: Zaraz po wakacjach. 3.Różne wydarzenia z życia przedszkolnego, wspomnienia zostaną w sercu u każdego. 4. Inscenizacja,,Wakacjusz c.d.

Ref: Zaraz po wakacjach. 3.Różne wydarzenia z życia przedszkolnego, wspomnienia zostaną w sercu u każdego. 4. Inscenizacja,,Wakacjusz c.d. SCENARIUSZ NA ZAKOŃCZNIE ROKU SZKOLNEGO DLA GRUPY DZIECI 6 LETNICH Pt.: Wakacje już blisko 1. Piosenka,,Pożegnanie (śpiewana z podziałem na role). 1.Wszystkie buzie dzisiaj czyste miny także uroczyste,

Bardziej szczegółowo

BIEDRONKI MAJ. Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty

BIEDRONKI MAJ. Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty BIEDRONKI MAJ Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty Na początku miesiąca maja biedronki poczuły się prawdziwymi patriotami. Po raz kolejny w tym

Bardziej szczegółowo

PATRON NASZEJ SZKOŁY. KONSTANTY ILDEFONS GAŁCZYŃSKI urodził się 23 stycznia 1905 - zmarł 6 grudnia 1953

PATRON NASZEJ SZKOŁY. KONSTANTY ILDEFONS GAŁCZYŃSKI urodził się 23 stycznia 1905 - zmarł 6 grudnia 1953 PATRON NASZEJ SZKOŁY W tym numerze: Twórczość uczniów z 3 d 2-3 Poezja oczami dzieci 3-7 Nasz Konstanty 8 W TYM ROKU OBCHODZIMY 40 LELCIE NADANIA SZKOLE IMIENIA KONSTANTEGO ILDEFONSA GAŁCZYŃSKIEGO KONSTANTY

Bardziej szczegółowo

Witajcie dzieci! Powodzenia! Czekam na Was na końcu trasy!

Witajcie dzieci! Powodzenia! Czekam na Was na końcu trasy! Witajcie dzieci! To ja Kolorowy Potwór! Przez te kilka dni zdążyliście mnie już poznać. Na zakończenie naszych zajęć dotyczących emocji przygotowałem dla Was zabawę, podczas której sprawdzicie ile udało

Bardziej szczegółowo

Harcerski Klub Muzyczny Z.D. Lawina

Harcerski Klub Muzyczny Z.D. Lawina Harcerski Klub Muzyczny Z.D. Lawina - 1 - Spis treści: Archanioły śląskiej ziemi----------------------------------------------------------------------- Ballada rajdowa---------------------------------------------------------------------------------

Bardziej szczegółowo

Wolontariat. Igor Jaszczuk kl. IV

Wolontariat. Igor Jaszczuk kl. IV Wolontariat Wolontariat ważna sprawa, nawet super to zabawa. Nabierz w koszyk groszy parę, będziesz miał ich całą chmarę. Z serca swego daj znienacka, będzie wnet Szlachetna Paczka. Komuś w trudzie dopomoże,

Bardziej szczegółowo

Mistrzostwa świata. We wszystkich kierunkach panie i panowie skaczą o złoto

Mistrzostwa świata. We wszystkich kierunkach panie i panowie skaczą o złoto Matthias Kneip Mistrzostwa świata We wszystkich kierunkach panie i panowie skaczą o złoto w dal wzwyż i w bok tłum. Daria Adolph 28 Koniec 20. wieku Kto wie czy to jeszcze potrafisz krzyczeli podkładali

Bardziej szczegółowo

ŚPIEWNIK SCHOLA DZIECIĘCA NIEBIAŃSKIE DZIECI. przy PARAFII POD WEZWANIEM PRZEMIENIENIA PAŃSKIEGO I NMP KRÓLOWEJ POLSKI W SOMONINIE WŁASNOŚĆ:

ŚPIEWNIK SCHOLA DZIECIĘCA NIEBIAŃSKIE DZIECI. przy PARAFII POD WEZWANIEM PRZEMIENIENIA PAŃSKIEGO I NMP KRÓLOWEJ POLSKI W SOMONINIE WŁASNOŚĆ: ŚPIEWNIK SCHOLA DZIECIĘCA NIEBIAŃSKIE DZIECI przy PARAFII POD WEZWANIEM PRZEMIENIENIA PAŃSKIEGO I NMP KRÓLOWEJ POLSKI W SOMONINIE WŁASNOŚĆ: IMIĘ...... NAZWISKO...... KLASA...... 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11

Bardziej szczegółowo

W drugich słowach mego listu Niech będzie pochwalone domowe ognisko Które płonęło przy Ogrodowej Za to że niosło żywy ogień

W drugich słowach mego listu Niech będzie pochwalone domowe ognisko Które płonęło przy Ogrodowej Za to że niosło żywy ogień LIST DO OGRODOWEJ Słowa: Adam Ziemianin Muzyka: Krzysztof Myszkowski d g W pierwszych słowach mego listu A7 d g A7 d Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus g A7 g A7 Ten z kapliczki przy Ogrodowej F g

Bardziej szczegółowo

Prawdziwa miłość ani nie poucza, ani nie straszy.

Prawdziwa miłość ani nie poucza, ani nie straszy. 5 6 Tyle nam powiedział Święty Paweł, jaka może być miłość: cierpliwa, wytrwała... Widzimy taką miłość w życiu między ludźmi. Możemy ją opisać, używając słów mniej lub bardziej udanych, ale można się zgubić

Bardziej szczegółowo

Każdy patron. to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie. Pani Ania. Mądra, dobra. i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca

Każdy patron. to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie. Pani Ania. Mądra, dobra. i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca Autor wiersza: Anna Sobotka PATRON Każdy patron to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie Pani Ania. Mądra, dobra i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca uszczęśliwić mnie umiała. Myśli moje do Niej

Bardziej szczegółowo

Scenariusz widowiska scenicznego Zdrowo żyj Dzieci 5 6 letnie

Scenariusz widowiska scenicznego Zdrowo żyj Dzieci 5 6 letnie Scenariusz widowiska scenicznego Zdrowo żyj Dzieci 5 6 letnie Teksty narratora i słowa piosenek Ewy Knap Choreografia Małgorzata Piotrowicz W widowisku wykorzystano muzykę zespołu ABBA Samorządowe Przedszkole

Bardziej szczegółowo

BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska

BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska spektakl edukacyjno-profilaktyczny dla najmłodszych. (Scenografia i liczba aktorów - zależne od wyobraźni i możliwości technicznych reżysera.) Uczeń A - Popatrz

Bardziej szczegółowo

ZAMIERZENIA OPIEKUŃCZO WYCHOWAWCZE NA. PAŹDZIERNIK 2015r. DLA DZIECI Z GRUPY BIEDRONKI CELE GŁÓWNE:

ZAMIERZENIA OPIEKUŃCZO WYCHOWAWCZE NA. PAŹDZIERNIK 2015r. DLA DZIECI Z GRUPY BIEDRONKI CELE GŁÓWNE: ZAMIERZENIA OPIEKUŃCZO WYCHOWAWCZE NA PAŹDZIERNIK 2015r. DLA DZIECI Z GRUPY BIEDRONKI TEMATY TYGODNIA: 1. JESIEŃ W SADZIE 2. JESIEŃ NA DZIAŁCE 3. O SOBIE SAMYM 4. NASZE ZMYSŁY CELE GŁÓWNE: ROZWIJANIE UMIEJĘTNOŚCI

Bardziej szczegółowo

Maria Jolanta Piasecka MGNIENIA

Maria Jolanta Piasecka MGNIENIA Maria Jolanta Piasecka MGNIENIA obrazu mgnienie słowa otwarte litery spirala nasion mgnienie MGNIENIEmostśnieggradbóbźdźbłanasionamotylmotylliściejezioro czascieńniebokrukwiatrkotskórawydechjesionrosawinogronapomi

Bardziej szczegółowo

CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim.

CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim. CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim. CYTAT NR 2 Do Ciebie Jezu wyciągam ręce, bo Ty mnie kochasz najgoręcej, Ty mi się dzisiaj

Bardziej szczegółowo

Pultusk24 Walentynkowe wiersze

Pultusk24 Walentynkowe wiersze Walentynka nr 1 To nasze pierwsze Walentynki po ślubie, a ja to święto niesłychanie lubię. W dniu zakochanych 14 lutego Zdarzyć się może coś wyjątkowego. Składam Ci więc Mężu z serca wprost życzenia, by

Bardziej szczegółowo

Newsletter. DeNews. Nr. 3 Dziewczyna z Nazaretu. SPOTKANIE DeNews. Temat: Matka Jedyna Taka. Wyjątkowo godz 22:00

Newsletter. DeNews. Nr. 3 Dziewczyna z Nazaretu. SPOTKANIE DeNews. Temat: Matka Jedyna Taka. Wyjątkowo godz 22:00 2 Newsletter DeNews Maj 2015 Nr. 3 Dziewczyna z Nazaretu 3 4 Dycha dziennie SPOTKANIE DeNews Temat: Matka Jedyna Taka Wyjątkowo 23.05.2015 godz 22:00 Jak zacząć biegać? Dziewczyna z Nazaretu Zwykła - Niezwykła

Bardziej szczegółowo

WIERSZ "Na wakacje ruszać czas" Za dni kilka o tej porze będę witać polskie morze. Bo najbardziej mi się marzy żeby bawić się na plaży.

WIERSZ Na wakacje ruszać czas Za dni kilka o tej porze będę witać polskie morze. Bo najbardziej mi się marzy żeby bawić się na plaży. WIERSZ "Na wakacje ruszać czas" Za dni kilka o tej porze będę witać polskie morze. Bo najbardziej mi się marzy żeby bawić się na plaży. A ja chciałbym dotknąć chmury i dlatego jadę w góry. Razem z mamą,

Bardziej szczegółowo

Opracowały: Beata Radziejewska Jolanta Wcisło. Scenografia dostosowana do aktualnego święta. Uczniowie poubierani odświętnie stoją na scenie.

Opracowały: Beata Radziejewska Jolanta Wcisło. Scenografia dostosowana do aktualnego święta. Uczniowie poubierani odświętnie stoją na scenie. Opracowały: Beata Radziejewska Jolanta Wcisło Scenografia dostosowana do aktualnego święta. Uczniowie poubierani odświętnie stoją na scenie. Do występów wykorzystane są sprzęty nagłaśniające oraz nagrania

Bardziej szczegółowo

Wiersz Miś. Miś różowy, miś pluszowy, zbuntował się dziś, chce iść także do przedszkola, tak jak chodzi Krzyś. Wziął Krzyś misia w obie ręce

Wiersz Miś. Miś różowy, miś pluszowy, zbuntował się dziś, chce iść także do przedszkola, tak jak chodzi Krzyś. Wziął Krzyś misia w obie ręce Wiersz Miś Miś różowy, miś pluszowy, zbuntował się dziś, chce iść także do przedszkola, tak jak chodzi Krzyś Wziął Krzyś misia w obie ręce - Po co pójdziesz tam? -Będę bawił się wesoło 1 / 16 i nie będę

Bardziej szczegółowo

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca. Sposób na wszystkie kłopoty Marcin wracał ze szkoły w bardzo złym humorze. Wprawdzie wyjątkowo skończył dziś lekcje trochę wcześniej niż zwykle, ale klasówka z matematyki nie poszła mu najlepiej, a rano

Bardziej szczegółowo

piotr semla DOWÓD ŻYCIA

piotr semla DOWÓD ŻYCIA 1 piotr semla DOWÓD ŻYCIA 2 PIOTR SEMLA DOWÓD ŻYCIA Copyright by Piotr Semla Projekt okładki oraz ilustracje: Piotr Semla (Materiały pobrane z www.pixabay.com na podstawie licencji CC0) ISBN e-book 978-83-7859-248-8

Bardziej szczegółowo

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego Wersja robocza 1999 Diakonia Muzyczna Ruchu Światło Życie Archidiecezji Warszawskiej i Diecezji Warszawsko Praskiej Objaśnienia: Pd: Piosenka

Bardziej szczegółowo

Zabawy w/g Batti Strauss czwartek, 19 czerwca :58 - Poprawiony czwartek, 19 czerwca :24

Zabawy w/g Batti Strauss czwartek, 19 czerwca :58 - Poprawiony czwartek, 19 czerwca :24 Zabawa rozluźniająca całe ciało: Pękające sznureczki Dzieci stoją w rozkroku na obwodzie koła, ciała maja naprężone, ręce uniesione do góry, jakby związane niewidzialnymi sznureczkami, nauczycielka objaśnia,

Bardziej szczegółowo

Czerwony Kapturek inaczej

Czerwony Kapturek inaczej Czerwony Kapturek inaczej Grzegorz Korbański Na skraju lasu, koło wodospadów i kwiecistych ogrodów znajdował się mały, ale bardzo piękny domek. Domek był może i mały ale przyległo do niego wielkie gospodarstwo

Bardziej szczegółowo

1. Dzięki za to co mam Ref.

1. Dzięki za to co mam Ref. 1. Dzięki za to co mam 1. Gdybym tak chciał dziękować Ci w dalekich chmurach Panie Za jakiś dar niezwykły może i bym kłopot miał Możliwe, że darować mi więcej nie byłeś w stanie Mnie jednak to, co dałeś

Bardziej szczegółowo

Łąka. Zwariowany poranek

Łąka. Zwariowany poranek Tematyka: 1. Dlaczego powietrza nie widać? 2. Do czego są skrzydła? 3. O czym opowiada biedronka? 4. Kogo kocham, kto mnie kocha? 5. O czym marzą dzieci? Wiersze: Łąka Na łąkę trzeba iść rano Kiedy jeszcze

Bardziej szczegółowo

PISEMKO ŚWIETLICY SZKOLNEJ SP 109 IM. BATALIONÓW CHŁOPSKICH W WARSZAWIE

PISEMKO ŚWIETLICY SZKOLNEJ SP 109 IM. BATALIONÓW CHŁOPSKICH W WARSZAWIE PISEMKO ŚWIETLICY SZKOLNEJ SP 109 IM. BATALIONÓW CHŁOPSKICH W WARSZAWIE Ludwik Jerzy Kern Bajka o Starym i Nowym Roku O jednej porze, raz do roku w zimowej nocy ciemnym mroku, gdzieś, gdzie nie sięga ludzki

Bardziej szczegółowo

PŁYTY ANALOGOWE - SKŁADANKI. 1. SP-204 Pronit 12(11).1965. 1. Dziewczyna z moich snów [z EP N 0398] 2. SP - 381 Muza? 3. SP - 448 Muza?

PŁYTY ANALOGOWE - SKŁADANKI. 1. SP-204 Pronit 12(11).1965. 1. Dziewczyna z moich snów [z EP N 0398] 2. SP - 381 Muza? 3. SP - 448 Muza? PŁYTY ANALOGOWE - SKŁADANKI 1. SP-204 Pronit 12(11).1965 1. Dziewczyna z moich snów [z EP N 0398] 2. SP - 381 Muza? Płoną góry, płoną lasy [z LP XL 0734] 3. SP - 448 Muza? W bursztynowym kręgu lata [z

Bardziej szczegółowo

Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki.

Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki. JASNOGÓRSKA PANI G G7 C G Ref.: Jasnogórska Pani, Tyś naszą Hetmanką, e h a D Polski Tyś Królową i najlepszą Matką. h e G D7 Spójrz na polskie domy, na miasta i wioski. G E7 a D D7 G Niech z miłości Twojej

Bardziej szczegółowo