ŚPIEWNIK. 29 Poznańskiej Drużyny Harcerek im. Królowej Jadwigi

Wielkość: px
Rozpocząć pokaz od strony:

Download "ŚPIEWNIK. 29 Poznańskiej Drużyny Harcerek im. Królowej Jadwigi"

Transkrypt

1 ŚPIEWNIK 29 Poznańskiej Drużyny Harcerek im. Królowej Jadwigi

2 RZEKA HISTORII Powrócimy do naszych korzeni, A E Do źródła naszego istnienia, D A Gdzie lwowski harcerski strumyk W rzekę historii się zmienia. Wodo gasząca pragnienia Serc wielu skautów, harcerzy, W dzień odzyskania wolności Na cały kraj się rozszerzysz. Ref. Płyń nam zawsze i nie ustawaj, O wielka rzeko historii, fis Ogłaszaj światu przeszłość naszą, Ideały harcerskiej drogi. E A Stałaś się silna szeroka Uczyłaś służby, braterstwa, Gdy twe nurty krwią zbroczono, Dałaś dowód odwagi i męstwa. Chciano cię zniszczyć, zgładzić, Ty broniłaś ofiarnie swych brzegów, Za które życie oddali Harcerze z Szarych Szeregów. Próbowano cię zatrzymać, Zmienić bieg, kierunek i nazwę. Miałaś być rzeką czerwoną, My toczyliśmy o ciebie walkę. Dziś znów jesteś naszą drogą, Znaczoną przez krzyż i lilijkę, Wędrujemy ku tym ideałom, Śpiewając o tobie piosenkę. D E D A WIKLINA Gorzko pachnie podmokła wiklina, Mgła, mgła, mgła, a E a Wciąż bezdroża, śladu drogi nie ma, Schyłek dnia. G C a d a a A7 d Ref. Lecz to nic, lecz to nic, nie martw się, E a Jutro będzie lepiej, wstanie nowy dzień. F A7 d A to wszystko, żebyś tylko wierzył, d G a Że nie łatwo być harcerzem. E a A7 A to wszystko, żebyś tylko wierzył, d G a Że nie łatwo być harcerzem. E a Księżyc zaszedł, gwiazdy takie smutne, Noc, noc, noc, Chlupie woda w przemoczonym bucie, Jak na złość. Krzyżu srebrny przyjacielu mały, Mów, mów, mów, Gdzie twe cele, wzniosłe ideały, Posiał czas. Na obozie życie szybko płynie, Źle, źle, źle, Turnus mija czas do domu wracać, Tak już jest.

3 PIOSENKA NA ROZGRZANIE Zimno tak, że aż strach, C E7 Jakże rozgrzać się? F C Korowody chłodnych myśli, Oziębiają mnie. D G Nie pomaga łyk herbaty, C E7 Ani ciepły szal, F C Urojone z sopli kraty, F C Jak roztopić mam? D G F C Ref. Piosenka na rozgrzanie, C e Na rozgrzanie serc, F G Rozgrzewa mnie takie granie, C e Jak w domu ciepły piec F G W przytulnym cieple nutek, F G W przytulnym cieple pauz C a Z zimnego jak lód serca F G Wypłynie czasem łza. F G C Jak dziewczynka z zapałkami, Chcę szczęścia, miłości, Nie rozgrzeję się słowami, Tymi, co ze złości. Nie rozbawią mnie pajace, Co na sznurkach skaczą; Mimo, że jest nam tak zimno, Dobrze dziś pajacom. BIESZCZADZKI REAGGE Porannej mgły snuje się dym d C d C Jutrzenki szal na stokach gór d C d C Nowy dzień budzi się, budzi się F C d C Melodię dnia już rosa gra d C d C Ref. Reagge, bieszczadzkie reagge, Słońcem pachnące ma jagód smak. Reagge, bieszczadzkie reagge, Jak potok rwący przed siebie gna. Połonin czar ma taką moc, Że gdy ujrzysz pierwszy raz, Wrócić chcesz, wrócić chcesz znów za rok, Poranną rosą czekać dnia. d C d C MODLITWA O WSCHODZIE SŁOŃCA Każdy twój wyrok przyjmę twardy. C F C F Przed mocą twoją się ukorzę. C G C G Ale chroń mnie Panie od pogardy. Od nienawiści strzeż mnie Boże. Wszak tyś jest niezmierzone dobro. D G D G Którego nie wyrażą słowa. D A D A Więc mnie od nienawiści obroń. I od pogardy mnie zachowaj. Co postanowisz niech się ziścić, E A E A Niechaj się wola twoja stanie. E H E H Ale zbaw mnie od nienawiści. Ocal mnie od pogardy Panie.

4 WŁOSY a G Fis F x4 Kiedy jesteś piękny i młody a C D e Nie, nie, nie, nie zapuszczaj wąsów ani brody Tylko noś, noś, noś drugie włosy jak my. Kiedy jesteś stary i brzydki Nie, nie, nie, nie używaj maszynki, ani brzytwy Tylko noś, noś, noś długie włosy jak my Bo najlepszy sposób na dziewczynę Zrobić sobie z włosów pelerynę A więc noś, noś bracie długie włosy jak my Już cię rodzina z domu wygania Już cię fryzjer z nożycami gania A ty noś, noś, noś długie włosy jak my Idzie Hippis z długimi włosami Skręcił z Kruczej idzie Alejami A ty noś, noś, noś długie włosy jak my Idzie żołnierz z długimi włosami WSW go goni Alejami A ty noś, noś, noś długie włosy jak my Bo najlepszy sposób na kobietę Zrobić sobie z włosów bransoletę A więc noś, noś, noś długie włosy jak my Znów cię rodzina z domu wygania Znów cię fryzjer z nożycami gania A ty noś, noś, noś długie włosy jak my SEN KATARZYNY II Na smyczy trzymam filozofów Europy G D G Podparłam armią marmurowe Piotra stopy G D e Mam psy, sokoły, konie- kocham łów szalenie C D e A wokół same zające i jelenie C D G Pałace stawiam, głowy ścinam Fis h Kiedy mi przyjdzie na to chęć Fis G D Mam biografów, portrecistów C D e I jeszcze jedno pragnę mieć C D G Ref. Stój Katarzyno! Koronę Carów e h e h Sen taki jak ten może ci z głowy zdjąć e a C D G Kobietą jestem ponad miarę swoich czasów Nie bawią mnie umizgi bladych lowelasów Ich miękkich palców dotyk budzi obrzydzenie Już wolę łowić zające i jelenie Za wstydu potem ten ów Rzekł o mnie- niewyżyta Niemra! I pod batogiem nago biegł Po śniegu dookoła Kremla! Idzie ojciec niesie nowe szachy Długie włosy wiszą mu z pod pachy A ty noś, noś, noś długie włosy jak my Idzie ciotka, idzie całkiem bosa Długie włosy wiszą jej u nosa A ty noś, noś, noś długie włosy jak my Kiedy jesteś piękny i młody Nie, nie, nie, nie zapuszczaj wąsów ani brody Tylko noś, noś bracie długie włosy jak my I niech cię rodzina z domu wygania Niech cię fryzjer z nożycami gania A ty noś, noś, noś długie włosy jak my Kochanka trzeba mi takiego jak imperium Co by mnie brał tak jak ja daję- całą pełnią Co by i władcy i poddańcza był wcieleniem I mi zastąpił zające i jelenie Co by rozumiał tak jak ja Ten głupi dwór rozdanych ról I pośród pochylonych głów Dawał mi rozkosz albo ból Gdyby się taki, kochanek kiedyś znalazł Wiem, sama wiem, kazałabym go ściąć e h e h e a C D G

5 LATO Z KOMARAMI Tak niedługo miało przyjść C Potem długo miało być a Wyczekane, wymarzone, wyśpiewane F G C Kiedy nadszedł wreszcie ten C Wytęskniony pierwszy dzień a Nie wiedziałem jeszcze jakie będzie dalej F G C C7 Siedem minut spóźnił się F G Pociąg, który przywiózł mnie C a A gdy namiot wreszcie stanął nad jeziorem F G C C7 Zrozumiałem wtedy, że F G Coś mnie gryzie, coś mnie je C a Nie zważając na pogodę i na wolę! F G C C7 Ref. Lato z komarami, F G Lato swędzące bez przerwy C a Lato z komarami, F G Lato, komary i nerwy. C C7 Lato z komarami, F G Lato swędzące bez przerwy, C a Lato, komary i nerwy. F G C STARY TRAMP Sypie śnieg, ktoś gra muzykę country D G W ciepły płomień ogniska wbijasz wzrok. D A Znowu noc, w górach zatańczył halny, D G Siedzisz sam masz w głowie myśli sto. D A D Ref. Jesteś starym trampem, przyjaciel Twój to wiatr, Który nieraz w kości z Tobą grał. Kiedy w góry idziesz, to On chętnie z Tobą gna, A Ty buty zdzierasz, już nie pierwszy raz. Myślisz więc, to chyba nie te czasy, Kiedy wiosną zamykał się Twój dom I co rok witały Cię Bieszczady I żegnały liście spadające w krąg. Jakiś głos podszepnął parę razy: Zabierz plecak swój i dawnych marzeń trzos. Ruszasz więc, bo chyba nie ma rady, Aby ktoś zatrzymać mógł włóczęgi los. Miał być spokój, miał być czas Śpimy razem pierwszy raz Na wakacjach pod namiotem Całkiem sami Ważne przejścia miały być Nasze noce, nasze dni Zagubione gdzieś pomiędzy jeziorami A więc witamina B, owadosol itd. A gdy walka wreszcie stała się koszmarem Gdy zwijałem namiot swój Nade mną komarów rój Pobzykiwał turystyczne pieśni stare

6 MODLITWA HARCERSKA O Panie Boże, Ojcze nasz a d a W opiece Swej nas miej E7 E a E Harcerskich serc Ty drgnienia znasz Nam pomóc zawsze chciej Ref. Wszak Ciebie i Ojczyznę E a Miłując chcemy żyć F C d E Harcerskim prawom życia, dnia a d a Wiernymi zawsze być E a Przed nami jest otwarty świat Za nami tyle dróg Choć wiele ścieżek kusi nas Lecz dla nas tylko Bóg MAJSTER BIEDA Skąd przychodził, kto go znał D G Kto mu rękę podał kiedy D G A Nad rowem siadał, wyjmował chleb D A Serem przekładał i dzielił się z psem fis h Tyle wszystkiego, co z sobą miał A G fis e Majster Bieda A D G fis e A D Czapkę z głowy ściągał gdy wiatr gałęzie chylił drzewom. Śmiał się do słońca i śpiewał do gwiazd. Drogę bez końca, co przed nim szła Znał jak pięć palców, jak szeląg zły. Majster Bieda Nikt nie pytał skąd się wziął gdy do ognia się przysiadał Wtulał się w krąg ciepła jak w kożuch Znużony drogą wędrowiec boży. Zasypiał długo gapiąc się w noc Majster Bieda Aż nastąpił taki rok D G Smutny rok tak widać trzeba D D7 G A Nie przyszedł Bieda zieloną wiosną D A Miejsce gdzie siadał zielskiem zarosło fis h I choć niejeden wytężał wzrok A G Choć lato pustym gościńcem przeszło A G Z rudymi liśćmi, jesieni scheda A G Wiatrem niesiony popłynął w przeszłość Wiatrem niesiony popłynął w przeszłość Wiatrem niesiony popłynął w przeszłość Majster Bieda D G fis e A D A G A G A G A

7 NA BŁĘKICIE JEST POLANA POCZTÓWKA Z BESKIDU Powiedz mi, co byś chciała? Cuda ja czynię Mała D7 Martwe zamieniam w żywe Zgasłe w płonącą grzywę A Powiedz mi D Ref. Na błękicie jest polana Dwa obłoki to hosanna D7 Jeden chłopak, drugi panna Jeśli chcesz jeszcze więcej Wezmę Cię ja na ręce W góry zaniosę dzikie Zaprzęg latawców skrzyknę Powiedz mi Powiedz mi, co byś chciała? Cuda ja czynię Mała Chęć masz na lody może Albo na młode zboże Powiedz mi D G D G A D Po Beskidzie błądzi jesień G D Wypłakuje deszczu łzy. e h Na zgarbionych plecach niesie C G Worek siwej mgły. a7 D Pastelowe cienie kładzie G D Zdobiąc rozczochrany las. e h Nocą rwie w brzemiennym sadzie C G Grona słodkich gwiazd, złotych gwiazd. a7 D G (G7) Ref. Jesienią góry są najszczersze, C D G C Żurawim kluczem otwierają drzwi. G D G G7 Jesienią smutne piszę wiersze, C D G C Smutne piosenki śpiewam Ci. G D G Po Beskidzie błądzą ludzie, Karę konie w chmurach rżą. Święci pańscy zamiast w niebie Po kapliczkach śpią. Kowal w kuźni klepie biedę, Czarci wydeptują trakt. W pustej cerkwi, co niedzielę Rzewnie śpiewa wiatr.

8 SZARA LILIJKA Gdy zakochasz się w szarej lilijce I w świetlanym harcerskim krzyżu, Kiedy olśni Cię blask ogniska, Jedną radę Ci dam: a d E a Ref. Załóż mundur i przypnij lilijkę, a d Czapkę na bakier włóż, G C E W szeregu stań wśród harcerek, harcerzy, I razem z nami w świat rusz. E a Razem z nami będziesz wędrował, Po Łysicy i Świętym Krzyżu, Poznasz urok Gór Świętokrzyskich, Które powiedzą Ci tak: Gdy po latach będziesz wspominał, Swą przygodę w harcerskiej drużyny, Swemu dziecku, co dorastać zaczyna, Jedną radę mu dasz. a d BALLADA O HARCERZU Właśnie tu na tej ziemi, młody harcerz meldował Swą gotowość umierać za Polskę C G Tak, jak ty niesiesz plecak, on niósł w ręku karabin W sercu miłość, nadzieję i troskę Może tu w Nowej Słupi, Daleszycach, Bielinach Brzozowymi krzyżami znaczony Swą dziewczynę pożegnał nic nie wiedząc, że tylko Kilka dni życia mu przeznaczone G D Ref. Naszej ziemi śpiewajmy, ziemi pokłon składajmy G D Taki prosty, serdeczny, harcerski C D G Niechaj echo poniesie tę balladę po lesie G D W nowe jutro i przyszłość nową C D G Na pomniku wyryto, że szesnaście miał wiosen Ze był śmiały, odważny, radosny Kiedy padał płakała cała puszcza jodłowa Nie doczekał czekanej tak wiosny I choć on nie doczekał, to nie zginął tak sobie Przetarł szlak, którym dzisiaj wędrujesz Kiedy tak przy ognisku śpiewasz sobie balladę Tak jak on w sercu ojczyznę czujesz

9 WE WTOREK W SCHRONISKU 1.Złotym kobiercem wymoszczone góry C F C Jesień w doliny przyszła dziś nad ranem e F G Buki czerwienią zabarwiły chmury C F E a Z latem się złotym właśnie pożegnałem...f G C/G Ref. We wtorek w schronisku po sezonie C F G C W doliny wczoraj zszedł ostatni gość... a F G Za oknem plucha, kubek parzy w dłonie C F E a I tej herbaty i tych gór mam dość... F G C/G 2.Szaruga niebo powoli zasnuwa, Wiatr już gałęzie pootrząsał z liści. Pod wiatr, pod górę znowu sam zasuwam Może w schronisku spotkam kogoś z bliskich 3.Ludzie tak wiele spraw muszą załatwić A czas płynie wolno panta rei... Do siebie tylko już nie umiem trafić Kochać, to więcej z siebie dać, czy mniej... BALLADA O DZIEWCZYNIE Są małe stacje wielkich kolei D fis Nieznane jak obce imiona, G D Są małe stacje wielkich kolei G D Jakiś napis i lampa zielona G A Na takiej stacji dawno już temu D fis Z daleka jadąc, z daleka G D Widziałem dziewczynę w niebieskim szaliku, Jak piła gorące mleko. A D Teraz tamtędy już nigdy nie jeżdżę, G D A moje miasto daleko. G D Lecz myślę czasem o tamtej dziewczynie, G D Jak piła gorące mleko. A D I nieraz chciałbym, aby tu była, G D A może to miałoby sens. G D Jak ona śmiesznie to mleko piła, G D Gapiąc się na mnie spod rzęs. A D Ref. Jak ona śmiesznie to mleko piła, Gapiąc się na mnie spod rzęs. A D Mam swoje sprawy, inne podróże I nie tamtędy mi droga. Lubię ulice wesołe i duże Kolorowe światła na drogach. Może ma chłopca tamta dziewczyna, A może wybrała się w świat. Albo po prostu jest taka głupia Jak jej siedemnaście lat. Zresztą to przecież nie ma znaczenia, Mieszkam naprawdę daleko. Lecz myślę czasem o tamtej dziewczynie, Jak piła gorące mleko. I nieraz chciałbym, aby tu była, A może to miałoby sens. Jak ona śmiesznie to mleko piła, Gapiąc się na mnie spod rzęs. G D G D

10 DYM JAŁOWCA 1. Dym jałowca łzy wyciska D h Noc się coraz wyżej wznosi G A Strumień srebrną falą błyska Czyjś głos w leśnej ciszy prosi Ref. Żeby była taka noc, D fis Kiedy myśli mkną do Boga, Żeby były takie dni, D h Że przy Nim ciągle jest. G A Żeby był przy Tobie ktoś, Kogo nie zniechęca droga, Abyś plecak swoich win, Stromą ścieżką umiał nieść. 2.Ogrzej dłonie przy ognisku, Płomień twarz ci zarumieni. Usiądziemy razem blisko, Jedną myślą połączeni. 3.Tuż pod szczytem się zatrzymaj, Spójrz jak gwiazdy w dół spadają. Spójrz jak drży kosodrzewina, Góry z tobą wraz wołają. G A PAŁACYK MICHLA Pałacyk Michla, Żytnia, Wola, C bronią jej chłopcy od "Parasola", G C choć na Tygrysy mają visy, C to Szesnastaki, fajne chłopaki są, hej! G C G7 C Ref. Czuwaj wiaro i wytężaj słuch, G G7 C pręż swój młody duch, G7 Pracując za dwóch. C Czuwaj wiaro i wytężaj słuch, G G7 C pręż swój młody duch jak stal. G7 C Każdy chłopaczek chce być ranny, sanitariuszki - morowe panny, a gdy cię kulka trafi jaka, poprosisz pannę, da ci buziaka, hej! Z tyłu za linią dekowniki, intendentura, różne umrzyki, gotują zupę, czarną kawę, i tym sposobem walczą za sprawę, hej! Za to dowództwo jest morowe i w pierwszej linii nadstawia głowę, a najmorowszy przełożony to jest nasz Miecio "w kółko golony", hej! Wiara się bije, wiara śpiewa, Szkopy się złoszczą, krew ich zalewa, różnych sposobów się imają, co chwila "szafę" nam posyłają, hej! Lecz na nic "szafa" i granaty za każdym razem dostają baty i co dzień się przybliża chwila, że zwyciężymy - i do cywila, hej!

11 MODLITWA WĘDROWNEGO GRAJKA DALEJ WESOŁO Przy małej wiejskiej kapliczce, d C Stojącej wedle drogi, A7 d Ukląkł rzępoląc na skrzypkach, d C Wędrowny grajek ubogi. A7 d Od czasu do czasu grający Bezzębne otwierał wargi, To przekomarzał się z Bogiem, To znów się korzył bez skargi. Ref. Hej, Panie Boże, coś wielkim Gazdą nad gazdami d Po coś mi dał taką skrzypkę, C Co jeno tumani i mami d A7 d Spraw to, ażebym na zawsze Umiał dziękować ci Panie, Że sobie rzępolę jak mogę, Że daję Ci na co mnie stać. A jeszcze bardziej chroń mnie I od najmniejszej zawiści, Że są na świecie grajkowie Pełni szumniejszych liści. I niechaj pomnę w mym życiu, Czy bliskim, czy też dalekim, Żem człowiek jest przede wszystkim, I niczym więcej jak człekiem. Spraw w końcu, by przy tej kapliczce, Obok tej wiejskiej drogi, Klękał i grywał na skrzypkach Wędrowny grajek ubogi g Dalej, wesoło, niech popłynie gromki śpiew, G Niech stutysięcznym echem zabrzmi pośród drzew. C G Niech spędzi z czoła wszelki smutek, wszelki cień, G H7 e Wszak słoneczny mamy dzień. a D7 G Ref. Glory, glory Alleluja W sercu radość się rozpala. Glory, glory Alleluja Chcemy słońca, chcemy żyć. Harce, wycieczki, obozowych przeżyć moc, Piosnki gorące, mknące, jak kamyki z proc, Serca, złączone bratnich uczuć cudną grą Pozdrowienia ku nam ślą. Raźno harcerze maszerują: raz, dwa, trzy, Prężne ich stopy krzeszą w marszu lotne skry. Idą zdobywać zbrojni w oczu blask i stal, Lśniącą słońcem światów dal.

12 BRACIA SKAUCI Bracia skauci, dosyć kurzu, Dosyć kurzu łykać nam, Trzeba spieszyć nam do lasu, By wypocząć trochę tam. Trzeba spieszyć nam do lasu, By wypocząć trochę tam. W lesie cudna jest polana, Hufiec rozkaz stanąć ma, Wnet ogniska rozpalimy, A jest ich dwadzieścia dwa. W lesie cudnych drzew korony, Wnet zaszumią piosnkę swą, Na to naszych trąbek tony Odpowiedzą pobudką. Wietrzyk chłodzi nasze skronie, Kwiat upaja wonią swą, A tam ptaszki na błękicie Pieśni swoje Bogu ślą A E A A7 D A E A D A E A GDY SZEDŁEM RAZ OD WARTY Gdy szedłem raz od Warty, G C G Sam jeden w ciemną noc, D G Stał o swą broń oparty G C G Wielkopolski harcerz, brat D G Ty, młody skaucie, powiedz nam, D G Co ty tu robisz w ciemną noc? D G Ja stoję dla Ojczyzny mej, G C G Ojczyzno moja żyj. D G Co ty tu robisz w późny czas, Sam jeden w ciemną noc. Na niebie świecą gwiazdy, Promienista jest ich moc. Gdy wspomnę o rodzinie mej, I o matuli kochanej, Ja stoję dla Ojczyzny mej, Ojczyzno moja, żyj! My w zawody ze skowronkiem Nucim pieśni ile sił A dźwięk dziarskich śpiewek naszych Aż w obłoki gdzieś się wzbił. Nie marnujmy bracia chwili, Pijmy tego lasu czar Jasnych chwil jest tak niewiele I tych później będzie żal.

13 HARCERSKA DOLA Z miejsca na miejsce, z wiatrem wtór a Z dniestrzańskich fal, z tatrzańskich gór, a E a Wszędzie nas pędzi, wszędzie gna - a A7 d Harcerska dola radosna a E a Nam trud nie straszny ani znój, Bo myśmy złu wydali bój. I z nim do walki wciąż nas gna - Harcerska dola radosna Nasza pogoda, jasny wzrok Niechaj rozjaśnią ludziom mrok, Niechaj i innym szczęście da - Harcerska dola radosna. POEZJA 1. Ty przychodzisz jak noc majowa cis gis Biała noc uśpiona w jaśminie A H I jaśminem pachną twoje słowa I księżycem sen srebrny płynie Płyniesz cicho przez noce bezsenne Cichą nocą tak liście szeleszczą Szepczesz sny, szepczesz słowa tajemne W słowach cichych skąpana jak w deszczu To za mało! Za mało! Za mało! Twoje słowa tumanią i kłamią! Piersiom żywych daj oddech zapału wiew szeroki i skrzydła do ramion... JAK DOBRZE NAM Jak dobrze nam zdobywać góry a d I młodą piersią chłonąć wiatr E E7 a Prężnymi stopy deptać chmury A7 d I palce ranić o szczyt Tatr a E a Ref. Mieć w uszach szum, strumieni śpiew A w żyłach roztętnioną krew E a Hejże hej! Hejże ha! a E Żyjmy więc, póki czas E7 a Bo kto wie, bo kto zna A7 d Kiedy znowu ujrzym was E a Jak dobrze nam głęboką nocą Wędrować jasna wstęga szos Patrzeć, jak gwiazdy niebo złocą I czekać, co przyniesie los. Jak dobrze nam po wielkich szczytach Wracać w doliny, progi swe, Przyjaciół jasne twarze witać O, młoda duszo, raduj się! Idziemy wraz borem czy gajem, Aż do rozstajnych, krętych dróg. W rozłąki czas usłyszym wzajem, Serdeczne: niech prowadzi Bóg! a d

14 MORSKIE OPOWIEŚCI 1. Kiedy rum zaszumi w głowie, a Cały świat nabiera treści, G Wtedy człowiek chętnie słucha a Morskich opowieści. C G a Ref. Hej, tam, kolejkę nalej! Hej, tam, kielichy wznieśmy! To zrobi doskonale Morskim opowieściom. 2. Łajba to jest morski statek, Sztorm to wiatr, co dmucha z gestem. Cierpi kraj na niedostatek Morskich opowieści. 3. Pływał raz marynarz, który Żywił się wyłącznie pieprzem, Sypał pieprz do konfitury I do zupy mlecznej. 4. Był na "Lwowie" młodszy majtek, Czort, Rasputin, bestia taka, Że sam kręcił kabestanem I to bez handszpaka. 5. Jak pod Helem raz dmuchnęło, Żagle zdarła moc nadludzka, Patrzę - w koję mi przywiało Nagą babkę z Pucka. 6. Niech drżą gitary struny, Niechaj wiatr grzywacze pieści, Niech znowu płyną ku nam Morskich opowieści. 7. Od Falklandu śmy płynęli, Doskonale brała ryba. Mogłeś wędką wtedy złapać Nawet wieloryba. 8. Długi Joe gdy się upił, Robił bardzo głupie miny, Albo skakał wprost do wody I ganiał rekiny. 9. I choć rekin twarda sztuka, Ale Joe w wielkiej złości Łapał gada od ogona I mu łamał kości. 10. Może ktoś się będzie zżymał Mówiąc, że to zdrożne wieści, Ale to jest właśnie klimat Morskich opowieści. 11. Kto chce, ten niechaj wierzy, Kto nie chce, niech nie wierzy Nam na tym nie zależy, Więc wypijmy jeszcze. 12. Pij bracie, pij na zdrowie, Jutro ci się humor przyda, Spirytus ci nie zaszkodzi, Sztorm idzie - wyrzygasz.

15 13. Kto chce, ten niechaj słucha, Kto nie chce, niech nie słucha, Jak balsam są dla ucha Morskie opowieści. 14. Fioletowy jej miłością, Na uszy patrzysz z zazdrością I choć rozmyśla nad dietą, Stała się Pasztetą. 15. Nasza Kłoda ciągle śpiewa Każdy człowiek ją olewa Lecz ona się nie poddaje No i wkurza dalej. 16. Gabuś już podzastępowy Jeszcze bardziej jest gotowy, Raz na warcie się położył I długo nie pożył. 17. Nasza Marta jest wspaniała, Tak bardzo wyrozumiała, Ona zawsze nam pomoże, Gdy nikt już nie może. 18. Łukasz tancerz doskonały, Idealnej szuka pary, Z Mają bardzo tańczyć lubi, Choć się tym nie chlubi. 19. Gdy kolacji czas wypad. Szesnastka wszystko wyjada, Ciągle prosi o dokładkę, I pyszną herbatkę. 20. Wojciech Zięba jest przybocznym, I umysłem bardzo skocznym, Chociaż czasem ma odpały, Zawsze są z nim zwały. 21. Cyryl ciągle je kanapki, Brzuch mu zwisa spod pałatki, Gdy fiskarsa Gzyms dobywa To mu go wyrywa. 22. Zięba zgodny i pogodny, Przyboczny z niego dorodny, Lecz czasami ma zmartwienia, Chwilowe przymulenia 23. Ukochany nasz przywódca, On nie traci w siebie wiary, Pełen szyku, pełen stylu, Jeszcze nie ma pary. On najlepszy jest w kosmosie, To potwierdzi nawet NASA Myje się 5 razy dziennie, Tytus styl i klasa. 24. Marta Marta Marta Marta, Marta Marta Marta Marta, Marta Marta Marta Marta, Marta Marta Marta Marta! 25. Zięba nasza Wikipedia, Pofilozofować lubi, Z chmur pogodę przepowiada, Czapką swą się chlubi.

16 26. Cyryl ten od Battlefielda Musztruje nas dniem i nocą, Słowa z siebie on wyrzuca, Z karabinu mocą. 27. No i nasza Pszczółka Maja Otwartością swą rozbraja, Chociaż wciąż je i pozuje, Cudnie nas nastraja. 28.

17 JUŻ ROZPALIŁO SIĘ OGNISKO Już rozpaliło się ognisko C Dając nam dobrej wróżby znak C G Siadłyśmy wszystkie przy nim blisko Bo w całej Polsce siedzą tak. G7 C Siedzą harcerki przy płomieniach F Ciepły blask ognia skupia je, G C G Wszystko co złe to szuka cienia C Do światła dobro garnie się. G C Mówiłaś druhno Komendantko Że zaufanie do nas masz, Że wierzysz w nasze szczere chęci Wszak ty harcerskie serca znasz Warunki tylko warunkami Od dawna rozumiemy to, Lecz my jesteśmy harcerkami I zwyciężymy wszelkie zło. G MAŁY OBÓZ Kiedy rankiem ze skowronkiem C Powitamy nowy dzień e Rosy z trawy się napijesz C C7 Pierwszy słońca promień zjesz F Potem wracać trzeba będzie f Pożegnamy rzekę, las C a Bądźcie zdrowi przyjaciele d Bądźcie zdrowi, na nas czas G G7 Ref. Ustawimy mały obóz Bramę zbudujemy z serc A z tych dusz, co tak gorące Zbudujemy sobie piec Rozpalimy mały ogień A w tym ogniu będziesz piekł Naszą przyjaźń, która łączy Która da ci to, co chcesz / x2 ( A7 D) My tu jeszcze powrócimy Nie za rok, no to za dwa Więc dlaczego płacze rzeka Więc dlaczego szumi las Wszak przyjaźni naszej wspólnej nie rozłączy promień zła Ona mocna jest szalenie Więc my wszyscy jeszcze raz

18 OGNISKA JUŻ DOGASA BLASK PŁONIE OGNISKO Ogniska już dogasa blask, C G Braterski splećmy krąg. C F W wieczornej ciszy w świetle gwiazd, Ostatni uścisk rąk F C C G Płonie ognisko i szumią knieje Drużynowy jest wśród nas Opowiada starodawne dzieje Bohaterski wskrzesza czas d A d A A7 d A d A d g A d C Kto raz przyjaźni poznał moc, Nie będzie trwonił słów. Przy innym ogniu w inną noc, Do zobaczenia znów Nie zgaśnie tej przyjaźni żar, co połączyła nas. Nie pozwolimy by ją starł, Nieubłagalny czas. Za nami jasny przeżyć moc, I moc młodzieńczych snów, Przy innym ogniu w inną noc, Do zobaczenia znów. O rycerstwie spod kresowych stanic O obrońcach naszych polskich granic A ponad nami wiatr szumny wieje I dębowy huczy las g A7 d Już do odwrotu głos trąbki wzywa Alarmując ze wszech stron Staje wiara w ordynku szczęśliwa Serca biją w zgodny ton Każda twarz się uniesieniem płoni Każdy laskę krzepko dzierży w dłoni A z młodzieńczej się piersi wyrywa Pieśń potężna, pieśń jak dzwon Zgasło ognisko i szumią drzewa Spojrzyj weń ostatni raz Niech ci w duszy radośnie zaśpiewa Że na zawsze łączą nas Wspólne troski i radości życia Serc harcerskich zjednoczone bicia I ta przyjaźń najszczersza prawdziwa Co na zawsze łączy nas F C A7 d A d A d

19 PŁONIE OGNISKO W LESIE Płonie ognisko w lesie, D Wiatr smętną piosnkę niesie, A D Przy ogniu zaś drużyna Gawędę rozpoczyna. Czuj, czuj, czuwaj, czuj, czuj, czuwaj, Rozlega się dokoła. Czuj, czuj, czuwaj, czuj, czuj, czuwaj, Radosne echo woła. Przestańcie się już bawić I czas swój marnotrawić, Niech każdy z was się szczerze Do pracy swej zabierze. Tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, Do pracy swej zabierze. Tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, Do pracy swej zabierze. Wiatr w lesie cicho gwarzy. Śpią wszyscy oprócz straży, A ponad spiące głowy Rozlega się krzyk sowy. Puchu, puchu, puchu, puchu. Rozlega się krzyk sowy. Puchu, puchu, puchu, puchu. Rozlega się krzyk sowy. STOKROTKA Gdzie strumyk płynie z wolna, Rozsiewa zioła maj C Stokrotka rosła polna, B A nad nią szumiał gaj C F Stokrotka rosła polna, A nad nią szumiał gaj. B C F W tym lesie tak ponuro, Że aż przeraża mnie. Ptaszęta za wysoko A mnie samotnej żle Ptaszeta za wysoko A mnie samotnej żle Wtem harcerz ją spotyka, Stokrotko, witam cię, Twój urok mnie zachwyca, Czy chcesz być mą czy nie? Twój urok mnie zachwyca, Czy chcesz być mą czy nie? Stokrotka sie zgodziła I poszli w ciemny las A harcerz taki gapa Że aż w pokrzywy wlazł. A harcerz taki gapa Że aż w pokrzywy wlazł A ona, ona, ona, Cóż biedna robić ma? Nad gapą pochylona I śmieje się cha! cha! Nad gapą pochylona I śmieje się cha! cha! F

20 WATRA Zapłonęło już ognisko Gdzieś daleko światła miast Siądźmy wszyscy w kręgu ognia Poza nami trudy dnia. Słonce śpi za horyzontem, Przez sen nuci pieśni las Noc nadeszła z piosenkami Które nuci każdy z nas Ref. A ja pójdę dalej, Drogą przez świat Gdzieś pod sosnami, Gwiżdże wiatr. Poza nami kilometry Nowych przygód, nowych dróg Słońce zaszło, noc nadchodzi Czas położyć się do snu Zgasła nieba pięciolinia Wraz z nią zgasły nuty gwiazd Noc nadeszła z piosenkami Które śpiewa każdy z nas Już czerwona kula Słońca Długi rozpoczyna marsz I jak zawsze w kręgu watry Blady świt zastanie nas d g C d ZIELONY MUNDUR Dawno minął czas twych dziecięcych zabaw G e C D Z krótkich spodni już wyrósł każdy z nas Chciałbyś jeszcze komuś zrobić jakiś kawał Lecz coś ci podpowie: ile ty masz lat Znów pewnie wysłuchasz zbyt długie kazanie O zdrowiu, o książkach, pomyśleć strach O piciu, paleniu i złym zachowaniu Pomyślisz, posłuchasz i westchniesz tak: Ref. Ach, jak bardzo chciałbym Swój szary mundur mieć I plecak też, ze stelażem, połamanym jak drut. Byłeś jeszcze zuchem, gdy dostałeś mundur Trochę później plecak, minął jakiś czas Patrzysz w kącie szafy, cóż to, ale heca To twój stary mundur, obraz tamtych lat Gdy szedłeś przed siebie ze swoim plecakiem Twą drogę wyznaczał kolorowy szlak Z przygodą, z piosenką i z czapką na bakier Odkrywałeś ciągle jakiś nowy świat Nie ma na co czekać, nie ma co rozważać, Po co dłużej zwlekać, jaki problem masz Ty wciąż jesteś młody, to świat się postarzał Zrozumiesz to wtedy, gdy zatrzymasz czas I pójdziesz przed siebie ze swoim plecakiem Twą drogę wyznaczy kolorowy szlak Z przygodą, z piosenką i z czapką na bakier Odkrywał wciąż będziesz jakiś nowy świat

21 ZIELONY PŁOMIEŃ W dąbrowy gęstym listowiu a G a G7 błyska zielona skra C E a Trzepocze z wiatrem jak płomień a G a G7 mundur harcerski nasz. C G7 C G Czapka troszeczkę na bakier, C G7 a G7 dusza rogata w niej, C G7 C E Wiatr polny w uszach i ptaki a G a G7 w pachnących włosach drzew. C E a Tam gdzie się kończy horyzont leży nieznany ląd, Ziemia jest trochę garbata, więc go nie widać stąd. Kreską przebiega błękitną, strzępioną pasmem gór, Żeglują ku tej granicy białe okręty chmur. Gdzie niskie niebo usypia na rosochatych pniach, Gdziekolwiek namiot rozbijasz, będzie kraina ta. Zieleń o zmroku wilgotna z niebieską plamką dnia, Cisza jak gwiazda ogromna w grzywie złocistych traw. WIECZORNE ŚPIEWOGRANIE 1. Kiedy cisza świat zaległa G Bóg rozpostarł tren ciemności D I gdy gwiazdy w noc wybiegły e Szukać źródła swej światłości. C G Ref. Śpiewam do was i do nieba, Że przyjaźni mi potrzeba Płomiennego ogniobrania Rąk przyjaciół i kochania I kochania Kiedy wieczór nas połączy Z rąk do serca mkną iskierki I gdy oczy są wpatrzone W płomień serca i podzięki. 3. Kiedy przyjaźń w nas rozkwita Czas zatrzymał się zwabiony I gdy rozstać się nie chcemy Świat jest w duszach uniesiony. W dąbrowy gęstym listowiu błyska zielona skra, Trzepocze płomień zielony, mundur harcerski nasz. Czapka troszeczkę na bakier, lecz nie poprawiaj jej, Polny za uchem masz kwiatek, duszy rogatej lżej

22 BIESZCZADZKIE ANIOŁY HARCERSKIE IDEAŁY 1. Anioły są takie ciche a Zwłaszcza te w Bieszczadach Gdy spotkasz takiego w górach Wiele z nim nie pogadasz Najwyżej na ucho ci powie Gdy będzie w dobrym humorze Że skrzydła nosi w plecaku Nawet przy dobrej pogodzie 2. Anioły są całe zielone Zwłaszcza te w Bieszczadach Łatwo w trawie się kryją I w opuszczonych sadach W zielone grają ukradkiem Nawet karty mają zielone Zielone mają pojęcie A nawet zielony kielonek Ref. Anioły bieszczadzkie, C G bieszczadzkie anioły a Dużo w was radości C i dobrej pogody G a Bieszczadzkie anioły, anioły bieszczadzkie Gdy skrzydłem cię trącą już jesteś ich bratem 3. Anioły są całkiem samotne Zwłaszcza te w Bieszczadach W kapliczkach zimą drzemią Choć może im nie wypada Czasem taki anioł samotny Zapomni dokąd ma lecieć I wtedy całe Bieszczady Mają szaloną uciechę 4. Anioły są wiecznie ulotne Zwłaszcza te w Bieszczadach Nas też czasami nosi Po ich anielskich śladach One nam przyzwalają I skrzydłem wskazują drogę I wtedy w nas się zapala Wieczny bieszczadzki ogień G a e C G C F C G a e a Na ścianie masz kolekcję swoich barwnych wspomnień D A e Suszony kwiat, naszyjnik, wiersz i liść Już tyle lat przypinasz szpilką na tej słomie To wszystko, co cenniejsze jest nisz skarb Pośrodku sam generał Robert Baden Powell Rzeźbiony w drewnie lilijki smukły kształt Jest krzyża znak i biały orzeł jest koronie A zaraz pod nim harcerskich 10 praw Ramię pręż słabość krusz i nie zawiedź w potrzebie D A e h Podaj swą pomocą dłoń tym co liczą na ciebie Zmieniaj świat zawsze bądź sprawiedliwy i odważny Śmiało zwalczaj wszelkie zło niech twym bratem będzie każdy Ref. I świeć przykładem świeć I leć w przestworza leć I nieś ze sobą wieść Że być harcerzem chcesz G A D A gdy spyta cię ktoś skąd ten krzyż na twojej piersi Z dumą odpowiedz mu: "Taki mają najdzielniejsi" I choć mało mam lat w swym harcerskim mundurze Bogu, ludziom i Ojczyźnie na ich wieczną chwałę służę.

23 HEJ, W GÓRY! Zagrajcie nam,może się cofnie czas C d Do tamtych dni z naszych wspomnień. F C G Do dni spędzonych pośród sennych skał i traw. Zagrajcie mi, a nie zapomnę. Ref. Hej w góry, w góry, w góry Popatrz tam wstaje blady świt Jeszcze tak nie poradnie chce ominąć szczyt. Hej, miły panie czekaj, wkrótce my też będziemy tam, Nie będziesz musiał schodzić w połoniny sam. Bywały dni, że słońca złoty blask W zawody szedł z senny brzaskiem. To dziwne więc, że dzisiaj skoro świt I wiatr, i deszcz razem tańczą. Dziewczyno ma, przecież ja kocham Cię I chciałby być razem z Tobą. Wspomnienie me twarde jak skała jest Zagrajcie mi, a nie zapomnę. JAMBOREE Ze wszystkich krajów i narodów C Ze wszystkich świata stron i ras G C Na Jambo spływa potok młodych Na Jambo młody szumi las G C Synowie puszczy i przyrody F C Podają sobie bratnią dłoń F C Zewsząd przyszliśmy tu na gody Po szczęścia i radości plon G C Ref. O Jamboree, o Jamboree... C Jak dobrze nam i jak radośnie C G O Jamboree, o Jamboree... G Radosnym echem przestrzeń brzmi Do wszystkich krajów i narodów Stąd żagiew weźmie każdy z nas Roznieci zapał w sercach młodych Tą pieśnią w blasku jasnych gwiazd Nie będzie różnic wśród narodów Granice zbudujemy z serc Splecionych ramion łańcuch młody Starczy za sto milionów twierdz C F C G C

24 A MY NIE CHCEMY UCIEKAĆ STĄD Stanął w ogniu nasz wielki dom, Dym w korytarzach kręci sznury. Jest głęboka naprawdę czarna noc, Z piwnic płonące uciekają szczury. d B a D d B a D Krzyczę przez okno, czoło w szybę wgniatam. Haustem powietrza robię w żarze wyłom. Ten, co mnie słyszy, ma mnie za wariata. Woła: "Co jeszcze świrze Ci się śniło?" Więc chwytam kraty rozgrzane do białości. Twarz swoją widzę, twarz w przekleństwa. A obok sąsiad patrzy z ciekawością, Jak płonie na nim kaftan bezpieczeństwa. Dym w dziurce od klucza, a drzwi bez klamek, Pękają tynki wzdłuż spoconej ściany. Wsuwam swój język w rozpalony zamek Śmieje się za mną ktoś jak obłąkany. Lecz większość śpi nadal, przez sen się uśmiech, d a C d A kto się zbudzi nie wierzy w przebudzenie. g a d Krzyk w wytłumionych salach nie zna echa, a C d Na rusztach łóżek milczy przerażenie. g a d PIOSENKA WIOSENNA 1. Zagram dla ciebie na każdej gitarze świata e h C D na ulic fletach, na nitkach babiego lata. e h C D Wyśpiewam jak potrafię księżyce na rozstajach G D G C i wrześnie i stycznie i maje. h C a D I zagubione dźwięki i barwy na płótnach Vlamincka h a D i słońce wędrujące promienia ścieżynką. h C a D Ref. Graj nam graj, pieśni skrzydlata G D C G Wiosna, taniec nasz niesie po łąkach h C a D Zatańczymy się w sobie do lata, G C G H7 e Zatańczymy się w sobie bez końca. G D C D G 2. A blask co rozświetla me ręce gdy pisze Nabrzmiał potrzebą rozerwania ciszy. Przez okno wyciekł pełna go, teraz chmara wronia Dziobi się w dziobów końcach, a w ogonach ogoni. A pieśń moja to niknie to wraca i nie wiem co bym zrobił, gdybym ją utracił. Ci przywiązani dymem materaców Przepowiadają życia swego słowa Nam pod nogami żarzą się posadzki. Deszcz iskier czerwony osiada na głowach. Dym coraz gęstszy, obcy ktoś się wdziera, A my wciśnięci w najdalszy sali kąt. Tędy! - wrzeszczy - Niech Was jasna cholera! A my nie chcemy uciekać stąd! A my nie chcemy uciekać stąd! Krzyczymy w szale wściekłości i pokory. Stanął w ogniu nasz wielki dom! Dom dla psychicznie i nerwowo chorych!

25 ZOSTANIE TYLE GÓR Ref. Zostanie tyle gór e Ile udźwignąłem na plecach Zostanie tyle drzew G Ile narysowało piór D 1. Tak gotowym trzeba być Do każdej ludzkiej podróży Tak zdecydują w niebie Lub serce nie zechce już służyć Ja tylko zniknę wtedy W starym lesie bukowym Tak jakbym wrócił do siebie Po prostu wrócę do domu C D A 2. I wszystko tam będzie jak w życiu I stół i krzesła i buty Te same nie poruszone Na niebie zostaną góry Tylko ludzi nie będzie Tych co najbardziej kocham Czasem we śnie ukradkiem Zamienią ze mną dwa słowa Będą leciały stadem liście Duszyczki i szepty w lesie Będzie tak wielki i świsty Rok cały będzie tam jesień DIABEŁ MÓJ 1. Nie nauczono mnie paciorka A D nigdy nie byłem u spowiedzi, A D więc od czupryny do rozporka D g niejeden diabeł we mnie siedzi D g D7 prócz tych co dbają o natchnienie, E A samopoczucie i rozkosze, Cis D szczególnie tego sobie cenię, D E Cis D którego w kręgosłupie noszę. D E A A D 2. Tak mi usztywnił karku kręgi, A D że mimo groźby i namowy A D ani kazanie,ani pręgierz D g nie zdoła mi pochylić głowy. D g D7 Nie żebym nie chciał,wręcz zazdroszczę E A Tym co potrafią ujść zatraty Cis D i łączą swe talenty owcze D E Cis D w stadach wzajemnej aprobaty. D E A A D 3. Przez to kalectwo zdrowych ranię B Dis na pogodzonych ściągam biedę B Dis wszelkie zbiorowe pojednanie Dis Gis obracam w jedność minus jeden. Dis Gis Ani nie bronię się pogardą, F B ani nie brudzę się popiołem D g lecz będę żył i umrę hardo g D F B chcąc,nie chcąc z podniesionym czołem. B F B Dis B 4. Jeżeli hardzi stwórcę brzydzą B Dis niech mi odmówi odkupienia B Dis choć chyba mnie zrozumie,widząc Dis Gis że też samotnie trwa w przestrzeniach. Dis Gis Bo czym są moje grzechy małe F B gdy on pokornych ma miliony. D g Rzadko mu głowę zawracałem g D F g i tylko w imię odtrąconych. B F B

26 1788 Ta pierwsza morska podróż do Australii! F B Łotry przy burtach, prostytutki w kojach - F C Wszyscy się bali, łkali i rzygali F B W drodze do raju. Przewrotności Twoja F C Panie, coś w jeszcze nam nieznanych planach d g Miał czarne diabły strzegące wybrzeży d a Edenu, który przeznaczyłeś dla nas, B C F A w który nikt, prawdę mówiąc, nie wierzył! B C d Czym żeśmy, marni, zasłużyli na to? Ten, co zawisnąć miał za kradzież płaszcza - Płakał nad swoją niechybną zatratą; Nie widział Ciebie w robaczywych masztach Statku, co tylko był więzieniem nowym; Tej co kupczyła ciałami swych dziatek - Ani przez mgnienie nie przyszło do głowy, Że to nadziei - nie rozpaczy statek. Niejeden żołnierz z ponurej eskorty (Bo czym się ich los od naszego różnił?) Wiedział, że nigdy już nie ujrzy portu, Gdzie go podejmą karczmarze usłużni I płatne dziewki; że zabraknie rumu Zanim do celu przygnasz okręt szparki. Z marynarzami pili więc na umór I - wbrew zakazom - grali o więźniarki. Więc znaczą nasz zielony szlak mogiły Szkorbutu, szału, francuskiej choroby. Nikt nie odnajdzie w ruchomych otchłaniach Ciał nieszczęśników - oprócz Ciebie, Boże. Ich żywot grzeszny epitafiów wzbrania, Lecz - ukarani. Więc wystarczy może, Żeś się posłużył straszliwym przykładem: Oni naprawdę dotarli do piekieł, A umierając nie wierzył z nich żaden, Że w swym cierpieniu umiera człowiekiem Ląd nam się wydał niegościnny, dziki; Łotr bez honoru, kobieta sprzedajna Z dnia na dzień - jak się ma stać osadnikiem Nieznanych światów? Bo rozpoznać Raj nam Nie było łatwo; znaleźć w sobie siłę, Wbrew przeciwnościom, bez słowa zachęty By mimo wszystko żyć - nim nam odkryłeś Kraj szczodry w zboże, złoto i diamenty. Łajdacki pomiot, łotrowskie nasienie Czerpiąc ze spichrza Twoich dóbr wszelakich - Choć tyle wiemy własnym doświadczeniem: W nas jest Raj, Piekło - I do obu - szlaki. Prawda, nie wszyscy próby Twe przetrwali, Ale też ciężkoś nas doświadczał, Panie: Nie oszczędzałeś nam wysokiej fali, Za którą mnogim przyszło w oceanie Zakończyć żywot; innym dziąsła zgniły, Wypadły zęby, rozgorzały wrzody...

27 BAJKA O GŁUPIM JASIU Ojców dom pożegnał Głupi Jasio a Szukać Wody Życia rad nie rad. d Stopy ścisnął swym niedobrym braciom, E Którzy siłą go wysłali w świat. a E a Schedę jego wezmą i zmarnują - G C Nic powiedzieć nie mógł, choćby chciał, A d Więc wyruszył w drogę pogwizdując - H E Starczy mu, że mowę zwierząt znał. F E (E7 a) Głupi Jasiu, Głupi Jasiu d Śmiał się w lesie szczebiot ptasi a - Prawda to, że ci rozumu brak! E a A Woda Życia nie istnieje H E A w obczyźnie nam zmarniejesz! F E (E7 a) - Ale on przed siebie szedł i tak. Szedł za słonkiem, tam gdzie zachodziło, Po stopami chrzęścił złoty żwir. Ale złoto Jasia nie olśniło, Wsłuchał się w wieczornych ptaków ćwir. - Idź - ćwierkały - Jasiu do stolicy, Gdzie umiera Król na łożu z piór. Uzdrów go wywarem z ziarn pszenicy, On ci władzę da i jedną z cór. Głupi Jasiu, Głupi Jasiu - Wabił w lesie szczebiot ptasi - Wszak bogactwo lepsze jest od bied! Nie istnieje Woda Życia, Więc przynajmniej miej coś z życia! - Ale on przed siebie ciągle szedł. Nie chciał władzy Jasio, bo był głupi I nie myślał o najsłodszym z ciał, Bo by się miłością, władzą upił, A on Wodę Życia znaleźć miał. Zawędrował w osypiska dzikie, Gdzie się węże wiły mu u nóg. Uciekłby - kto mądry - przed ich sykiem. Ale Jasio syk zrozumieć mógł: Głupi Jasiu, Głupi Jasiu Jeśliś nas się nie przestraszył - Idź przed siebie ścieżką na sam szczyt; Lecz nie zważaj na uroki, Nie oglądaj się na boki, Bo cię wtedy nie ocali nikt. Pnie się w górę ścieżką kamienistą Wśród upiorów, widm, bezgłowych ciał, Ale nie przeraża go to wszystko Bo nie takie baki z domu znał. Widzi już na szczycie, jak ze źródła Woda Życia tryska srebrną mgłą - A przy źródle jeden z braci mruga: -Popatrz Jasiu w dół, tam jest twój dom! Głupi Jasiu, Głupi Jasiu Coś na złudę się połasił - Raz spojrzałeś w dół, jedyny raz: Na nic trudy, droga krwawa, Zniknął dom i brata zjawa I zmieniłeś się pod szczytem w głaz Wraca teraz Głupi Jaś z kamienia Pełznie drogą rok po roku - cal. Lecz przeminą całe pokolenia Nim pokonać zdoła złotą dal. A, gdy dotrze już do domu kamień, Dzieciom ktoś opowie o nim baśń I pojawi się przy starej bramie Ożywiony baśnią Głupi Jaś. Głupi Jasiu, Głupi Jasiu, d Rozumiałeś mowę ptasią, a Ale więcej już rozumiesz dziś: E a A W baśniach śpią prawdziwe dzieje; d Woda Życia nie istnieje. C Ale zawsze warto po nią iść. H7 E (E a)

28 KORESPONDENCJA KLASOWA Tato! Jeszcze tu nie jestem miesiąc a już wszystko wyrozumiem, a Miasto - owszem, ale w telewizji ładniej wyglądało - A7 d Każą tutaj tylko czytać, no a czytać przecież umiem Więc mnie niczym nie nastraszy ten uniwersytet cały! E7 a Klasy - tak jak w szkole zbiorczej, tylko biedniej urządzone, Tak w ogóle, to pieniądzem śmierdzi tutaj niespecjalnie. Tylko aula - taka hala, ale drzewem wyklejona Jak w remizie czy w kościele, to wygląda trochę fajniej! Tu mnie rektor indeks dawał, a wyglądał jak ksiądz proboszcz I śpiewali jak w kościele, tak, że w ogóle - nie narzekam! Nie wiem skąd was zna ten rektor, ale mówił dużo o was, Żeście niby mnie tam u was wychowali na człowieka! Mieszkam tu w akademiku - taki hotel dla studentów, Pokój większy ciut od chlewa, ale jest nas tylko czterech. Tamtych trzech - zdechlaki jakieś, forsą więc nie chwalę się tu, Tylko sobie jeść kupuję, więc doślijcie mi papierek. W samym domu chociaż znośnie, to wieczorem niespecjalnie, Ot, wszystkiego telewizor i natryski są i pralnia! Telewizor jeszcze owszem, ale z reszty nie korzystam, Bo tu - mówię - czytać każą, a to praca przecież czysta! Zapisałem się do takich, co tym interesem kręcą, Mówią, że się to opłaca i pomaga w studiowaniu! Muszę składki płacić, chodzić na zebrania i nic więcej, Za to wezmą pod uwagę mnie przy każdym typowaniu. Mówią, że jak wytypują, to zbić można szmal niewąski, I tak samo bez kolejki można dostać tu mieszkanie! Lepsze to, jak trzymać świnie, bo się nie ubabrzesz w łajnie, Tylko w samym tym, że jesteś - swoje masz wyrachowanie. Wszyscy tu są trochę głupi, trudno wyczuć o czym mówią, Po dziesiątej cisza nocna - ci gadają jakby w strachu! Ja tam w nocy śpię, w dzień czytam i wykładów wszystkich słucham! Liczą ze mną się ci ważni! Na nieważnych kładę lachę! Stach! Pieniądze ci posyłam jakieś chciał! d G7 C a Na dziewczyny nie wydawaj, przyjdą same, d E7 a A7 Ale sobie nic nie żałuj, będziesz miał! d G7 C a Już się o to postarają tata z mamą! F E7 a Ty na świnie nie wyrzekaj - swoje wiem. Tam uważaj bo studenci są złodzieje! Ucz się. Matka ci posyła miód i dżem. Przyjedź wczesną wiosną do dom, to zasiejem! Ucz się dobrze, często pisz, całujem cię! Tego rektora co żeś pisał, to nie znamy, Ale żeby człowiek nie obraził się To przez ciebie gęś na gwiazdkę posyłamy! Nie pisałeś jakie tam kościoły są, Módl się co dzień, nie ma to jak słowo Boże, Kiedy bóg odbierze ci opiekę swą To ci wtedy żaden rektor nie pomoże! Tato! Piszesz ty a nie wiesz już na jakim świecie żyjesz! Kto tam teraz trzyma świnie albo sieje wczesną wiosną!? Ja tu całą politykę w małym palcu mam i tyle! Miejsce swoje odnalazłem! I na miejscu siedzę mocno! Na mnie i podobnych do mnie przyszłość kraju dziś spoczywa! Czy wy chociaż wiecie na wsi co to jest egzekutywa?! Mnie tu męczą, że mam ojca, który ziemi źle używa! Weź ty się skolektywizuj! Nie ma to jak w kolektywach! Wiosną chyba nie przyjadę bo mam kilka egzaminów, Muszę trochę więc poczytać, bo ostatnio tylko działam! Wszyscy tutaj mnie szanują, bo mi w piciu nikt nie strzyma: Szkoła twoja i stryjecznych bardzo mi się tu przydała! Boga w sercu mam i dosyć. Po co chodzić do kościoła?! Muszę bardzo się pilnować! Mają tutaj taką listę! Na rolnictwie jak nikt znam się i partyjna czeka szkoła, Tak, co ty byś stary na to, jakby syn twój był minister? Na dziewuchy ani grosza, tak zjechałem jednej tyłka Że się sama teraz prosi, biorę kiedy potrzebuję! Zdrowy jestem, dobrej myśli (z tym rektorem to pomyłka) Bo to zwrot był (retoryczny), zjadłem gęś, za dżem dziękuję! Łatwo tutaj się pokazać, bo tu każdy sobie lekce- Waży swoje obowiązki. Nic nie zrobi za cholerę. Starczy wsłuchać się i schylić, żeby mieć, a im się nie chce. Mówię! Wpisz się na kolektyw, bo blokujesz mi karierę. Stach, ty nie pchaj się gdzie nie szukają cię, Wyżej tyłka nie podskoczysz, to pamiętaj, Swoje rób i więcej nie pouczaj mnie, Matka w domu chce zobaczyć cię na święta! Noś wysoko głowę, swego ci nie wstyd, Z kim nie trzeba - nie zadzieraj, bo i po co!

29 Dbaj o siebie, wstawaj co dzień póki świt, Ulicami się nie szwendaj późną nocą. Nie bierz nic, co tam za darmo dają ci - Ze szczerego serca nikt ci nic dziś nie da, W przyszłość kraju nie wierz, ktoś se z ciebie drwi, Ojcu wierz, a ojciec mówi - będzie bieda! Mówią, że tam żyjesz jak kościelna mysz, Licz pieniądze, to wystarczy ci na dłużej, W Rany Boskie wierz i szanuj Święty Krzyż. Wtedy w życiu będziesz miał, na co zasłużysz! Tato, dawno już nie działam, to się teraz nie opłaca. Wszystko sypie się, więc jestem od miesiąca w opozycji - Jest nas wielu - będzie więcej, Kościół, nauka i praca, Śledzą nas i byłem już przesłuchiwany na milicji! Długo pisać nie mam czasu bo mam dyżur dziś w drukarni, Czas wyprzedził nas o głowę to nadrabiać trzeba głową - Teraz w kupie nas nie ruszą, bo jesteśmy solidarni! Wypieprzymy czerwonego, zbudujemy Polskę nową! Co niedziela jestem na mszy, bo tam wszyscy teraz chodzą I zaliczam kurs po kursie, wiem już wszystko o Katyniu! Mam co jeść i mam gdzie spać więc nas władze nie zagłodzą, Więc się nie martw o mnie to się zobaczymy na Wołyniu! Wy tam na wsi też działajcie, bo to koniec jest komuny, A mnie będzie wstyd za ojca, który słuchał uchwał Plenum! Śpiesz się tato, póki pora, bo niedługo Mury Runą! Wpisz się do Solidarności - no i wstąp do KPN-u. Stach, za dużo mordę drzesz, za mało wiesz! Rób co trzeba, rób co chcesz, ale na swoim! My tu wiemy czego potrzebuje wieś, Matka mówi mi, że się o ciebie boi! Tutaj mamy takich też - Bóg odpuść im, W końcu każdy swoją ma Krzyżową Drogę - Słuchaj - zanim mów - i zanim powiesz - czyń - Jakby co, to wiesz, że zawsze Ci pomogę! Tu spalili nam oborę, bróg i chlew, Ale to nie powód, żeby ostrzyć kosy, Źle ci radzi radość, źle ci radzi gniew I nie dojdziesz ty na Wołyń, student bosy! Kiedy będziesz mógł, to przyjedź, tu twój dom, Co drukujesz - przyślij, przeczytamy i my - W boga wierz i nie daj wiary głupim snom, Matka miód posyła podziel się ze swymi! Tato, ze mną wszystko dobrze, chociaż wzięli, to nie bili, Klawisz mówi, że najwcześniej to wypuszczą dwudziestego. Aż się człowiek nocą dziwi, żeśmy wszystko to przeżyli, Ale - jak to u nas mówią - przecież nie ma tego złego! Jest tu taki jeden major, do wszystkiego mnie przekonał I powiedział, że rozumie wszystkie moje motywacje, Ale co mi pozostało - pyta - wrona, co czerwona? Żeby Polska była Polską? Bezsensowne demonstracje. Wiem, że dawno ostrzegałeś, ale sam nie jesteś święty, Major pytał mnie o ciebie, pokazywał mi papiery. Znaleziono za obrazem wywrotowe dokumenty, Powiedz, co ja mogłem na to, że nie byłeś ze mną szczery? Kiedy wyjdę, to przyjadę, pogadamy po staremu, Gryps przesyłam przez kolegę, który właśnie dzisiaj wyszedł - To porządny bardzo człowiek, możesz wierzyć mu jak swemu, Umówiliśmy się z nim, że razem ze mną się zapisze! Stach, my z matką wyjeżdżamy jutro stąd, Po tym wszystkim już nam tutaj żyć nie dadzą, Sąsiad mówi, że głupota i że błąd, Ale sąsiad, tak jak zawsze - trzyma z władzą. Żyj jak chcesz, dorosły jesteś nie od dziś, Słów nie będę tracił, cośmy tu przeżyli, Napiszemy stamtąd, ty jak chcesz też pisz, Niechże bóg twój nowy nieba ci przychyli. Gospodarstwo stoi spróbuj przejąć je - Matka płacze, ale matki zawsze płaczą - Pan Bóg z tobą, chyba nie spotkamy się - Żyj szczęśliwy i niech ludzie ci wybaczą!

30 KRAJOBRAZ PO UCZCIE Nie ogryźli kości nie dopili wina D G D D G D Resztek jedzenia szuka pies pod stołem D h G A D Na dębowym blacie obrana cytryna I suche pestki czereśni dookoła Odeszli z damami o zatłuszczonych wargach e A D Do łożnic szerokich za ciężkie zasłony e A D Gdzie biały pudel kraj krynoliny targa DGD D G D Przez panią w rumieńcach za fotel rzuconej D h G A D A w stolicy koronacja się zaczyna I król światowy pokazuje szyk Ale z obecnych nie wie jeszcze nikt Że na tortach dał napis "Wiwat Katarzyna" Ksiąg nie doczytali nie skończyli pisać Drukując hymny gorące epistoły Jakby miały spoić pękniętych ścian rysy Gryzące pochwały pochwalne gryzmoły Odeszli do zajęć sennych długotrwałych Nad biurka za małe dla królewskich zaleceń Gdzie świtem pióra skrzypiące się łamały A świece świeciły by nic nie oświecić Po dawnemu się męczyć nad nie swoją rolą Ktoś powiedział - wiedziałem że to się tak skończy Na żer wyszły obce wojskowe patrole A król bez królestwa chodził na spacery Nie ze swojej kasy utrzymując dwór I nie wiedział jeszcze niepotrzebny chór Jakie kiedy i za co zalśnią mu ordery Akt abdykacji: "Imperatorowa i państwa ościenne Przywrócą spokojność obywatelom naszym Przeto z wolnej woli dziś rezygnujemy Z pretensji do tronu i polskiej korony Nieszczęśliwie zdarzona w kraju insurekcja Pogrążyła go w chaos oraz stan zniszczenia Pieczołowitość nasza na nic się nie przyda Świadczymy z całą rzetelnością Naszego Imienia" Nie ogryźli kości Nie dopili wina Resztek jedzenia szuka pies pod stołem A w stolicy Sejm kończy obrady Na rękach niesiony uśmiecha się król Ambasadorowie nie zmieniają ról Wiedząc jak blisko od chwały do zdrady Nie skończyli ostrzyć kos na sztorc stawianych Nie ruszyli zamków i sal pałacowych Nie powywieszali wszystkich zdrajców stanu W ziemię pól bitewnych powgniatane głowy Odeszli w sukmanach kurtach i opończach

31 LEKCJA HISTORII KLASYCZNEJ Ref.Galia est omnis divisa in partes tres C G Quorum unam incolunt Belgae aliam Aquitani d E Tertiam qui ipsorunt lingua Celtae nostra Galii apelantur a F Ave Caesar morituri te salutant F C G C 1. Nad Europą twardy krok legionów grzmi C G Nieunikniony wróży koniec republiki d E Gniją wzgórza galijskie w pomieszanej krwi a F A Juliusz Cezar pisze swoje pamiętniki F C G C 2. Pozwól Cezarze gdy zdobędziemy cały świat Gwałcić rabować sycić wszelkie pożądania Proste prośby żołnierzy te same są od lat A Juliusz Cezar milcząc zabaw nie zabrania 3. Cywilizuje podbite narody nowy ład Rosną krzyże przy drogach od Renu do Nilu Skargą, krzykiem i płaczem rozbrzmiewa cały świat A Juliusz Cezar ćwiczy lapidarność stylu! MURY On natchniony i młody był, e H7 e ich nie policzyłby nikt e H7 On im dodawał pieśnią sił, C H7 C śpiewał że blisko już świt. C H7 e Świec tysiące palili mu, znad głów podnosił się dym, Śpiewał, że czas by runął mur... Oni śpiewali wraz z nim: Wyrwij murom zęby krat! e H7 e Zerwij kajdany, połam bat! e H7 e A mury runą, runą, runą a e I pogrzebią stary świat! H7 e Wkrótce na pamięć znali pieśń i sama melodia bez słów Niosła ze sobą starą treść, dreszcze na wskroś serc i głów. Śpiewali więc, klaskali w rytm, jak wystrzał poklask ich brzmiał, I ciążył łańcuch, zwlekał świt... On wciąż śpiewał i grał: Wyrwij murom zęby krat! Zerwij kajdany, połam bat! A mury runą, runą, runą I pogrzebią stary świat! Aż zobaczyli ilu ich, poczuli siłę i czas, I z pieśnią, że już blisko świt szli ulicami miast; Zwalali pomniki i rwali bruk - Ten z nami! Ten przeciw nam! Kto sam ten nasz najgorszy wróg! A śpiewak także był sam. Patrzył na równy tłumów marsz, (jak w ref) Milczał wsłuchany w kroków huk, A mury rosły, rosły, rosły Łańcuch kołysał się u nóg... Patrzy na równy tłumów marsz, (jak w ref) Milczy wsłuchany w kroków huk, A mury rosną, rosną, rosną Łańcuch kołysze się u nóg..,

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku I Komunia Święta Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku Ktoś cię dzisiaj woła, Ktoś cię dzisiaj szuka, Ktoś wyciąga dzisiaj swoją dłoń. Wyjdź Mu na spotkanie Z miłym powitaniem, Nie lekceważ znajomości

Bardziej szczegółowo

Ziemia. Modlitwa Żeglarza

Ziemia. Modlitwa Żeglarza Ziemia Ziemia, którą mi dajesz, nie jest fikcją ani bajką, Wolność którą mam w Sobie Jest Prawdziwa. Wszystkie góry na drodze muszą, muszą ustąpić, Bo wiara góry przenosi, a ja wierzę Tobie. Ref: Będę

Bardziej szczegółowo

1. Mój Pan 1. Mój Pan, mój Bóg Mój jedyny życia król. Mój Zbawca, mój Jezus Mój jedyny życia dar.

1. Mój Pan 1. Mój Pan, mój Bóg Mój jedyny życia król. Mój Zbawca, mój Jezus Mój jedyny życia dar. 1. Mój Pan 1. Mój Pan, mój Bóg Mój jedyny życia król. Mój Zbawca, mój Jezus Mój jedyny życia dar. Ref. Oddajmy pokłon Mu, bo wielki jest Pan Oddajmy pokłon Mu, bo życie nam dał Oddajmy pokłon Mu, u Niego

Bardziej szczegółowo

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku...

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wyznania Wyznania Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wolę być chwilą w Twoim życiu niż wiecznością w życiu innej!!! Nie wiem, czy chcesz ze mną chodzić,

Bardziej szczegółowo

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice I Komunia Święta Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice 2019 WEJŚĆIE DO KOŚCIOŁA Oto jest dzień, oto jest dzień, Który dał nam Pan, który dał nam Pan. Weselmy się, weselmy się I radujmy się nim

Bardziej szczegółowo

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. ALLELUJA 1. Niech zabrzmi Panu chwała w niebiosach, na wysokościach niech cześć oddadzą. Wielbijcie Pana Jego Zastępy, Wielbijcie Pana Duchy niebieskie. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja,

Bardziej szczegółowo

Magiczne słowa. o! o! wszystko to co mam C a D F tylko tobie dam wszystko to co mam

Magiczne słowa. o! o! wszystko to co mam C a D F tylko tobie dam wszystko to co mam Magiczne słowa C tylko tobie ccę powiedzieć to / / C / a / C a / / C / a / to co czuję dziś kiedy przycodzi noc / e / C / a / / e / C / a / tylko tobie C a / / C / a / tylko tobie dam białą róże i wszystko

Bardziej szczegółowo

Śpiewnik Patriotyczny

Śpiewnik Patriotyczny Śpiewnik Patriotyczny Mazurek Dąbrowskiego Jeszcze Polska nie zginęła, Kiedy my żyjemy. Co nam obca przemoc wzięła, Szablą odbierzemy. Ref.: Marsz, marsz Dąbrowski, Z ziemi włoskiej do Polski. Za twoim

Bardziej szczegółowo

Maryjo, Królowo Polski, /x2 Jestem przy Tobie, pamiętam, /x2 Czuwam.

Maryjo, Królowo Polski, /x2 Jestem przy Tobie, pamiętam, /x2 Czuwam. APEL JASNOGÓRSKI Wersja tradycyjna Maryjo, Królowo Polski, /x2 Jestem przy Tobie, pamiętam, /x2 Czuwam. Wersja młodzieżowa Maryjo, Królowo Polski, /x2 E H7 E Jestem przy Tobie, A Pamiętam o Tobie E I czuwam

Bardziej szczegółowo

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 NA SKRAJU NOCY Moje obrazy Na skraju nocy widziane oczyma dziecka Na skraju nocy życie wygląda inaczej Na moich obrazach...w nocy Życie w oczach

Bardziej szczegółowo

Przez wiele lat szłam bezdrożami Nie znając lepszych w życiu dróg Widziałam smutne serca I płynące strugi łez Przyszedłeś Ty i wyschły wszystkie łzy

Przez wiele lat szłam bezdrożami Nie znając lepszych w życiu dróg Widziałam smutne serca I płynące strugi łez Przyszedłeś Ty i wyschły wszystkie łzy 1. Szczęśliwa droga Szczęśliwa droga ta, którą kroczę tak Nic na to nie poradzę, że śpiewam szczęścia nową pieśń Twój syn przyjdzie w chwale, ja wierzę, że niedługo A Twa szczęśliwa droga zaprowadzi mnie

Bardziej szczegółowo

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek http://onlyjesus.co.uk Nie ma innego Pan moim światłem Emmanuel (Wysławiamy Cię) Tańcz dla Pana Pan zmartwychwstał Niewidomi widzą Jak łania W Twoim ogniu (Duchu

Bardziej szczegółowo

Spis treści. Od Petki Serca

Spis treści. Od Petki Serca CZ. 2 1 2 Spis treści Od Petki Serca ------------------------------------------------------------------------------3 Co jest najważniejsze? ----------------------------------------------------------------------------------------------4

Bardziej szczegółowo

Ofiaruję Ci. Kiedyś wino i chleb

Ofiaruję Ci. Kiedyś wino i chleb Ofiaruję Ci Ofiaruję Ci moją noc i mój dzień, moją pracę i mój sen, wszystko, co drogie mi, Panie, ofiaruję Ci. Bo dla Ciebie ja żyję, moim Królem jesteś Ty. To, co mam, wszystko ofiaruję Ci. / 2x Kiedyś

Bardziej szczegółowo

SPIS TREŚCI. Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI

SPIS TREŚCI. Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI SPIS TREŚCI Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI Bądź na wieki pochwalony...9 Bądź pochwalony, Boże...10 Bądź pozdrowiony, Ojcze...11 Bądź z nami z łaską swoją...12 Będę składał Tobie dzięki...13 Błogosławcie

Bardziej szczegółowo

Pieśni i piosenki religijne dla przedszkolaków

Pieśni i piosenki religijne dla przedszkolaków Pieśni i piosenki religijne dla przedszkolaków 1. A-a-a-alleluja!... 2 2. Bóg dobry jest... 2 3. Choć jestem mały... 3 4. Chrześcijanin tańczy... 3 5. Ci co zaufali Panu... 3 6. Czytaj Pismo... 4 7. Gdy

Bardziej szczegółowo

Miłosne Wierszyki. Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać!

Miłosne Wierszyki. Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać! Miłosne Wierszyki Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać! Miłość jedyna jest Miłość nie zna końca Miłość cierpliwa jest zawsze ufająca

Bardziej szczegółowo

to myśli o tym co teraz robisz i co ja z Tobą

to myśli o tym co teraz robisz i co ja z Tobą DZIEŃ BEZ CIEBIE Dzień bez Ciebie Dzień bez Ciebie jakoś tak szary to brak mej części i mało widzę co istnieje najpiękniej gdy nie błyszczą Twe słowa tylko przy Tobie nie wiem czy się martwić to myśli

Bardziej szczegółowo

P I K N I K P A R A F I A L N Y SCHOLA ŚWIĘTEGO JÓZEFA

P I K N I K P A R A F I A L N Y SCHOLA ŚWIĘTEGO JÓZEFA P I K N I K P A R A F I A L N Y 2 0 1 8 SCHOLA ŚWIĘTEGO JÓZEFA PUSZCZYKOWO 20 maja 2018 1 Duchu Święty przyjdź (4x) C G C (adg7) Niech wiara zagości, F C nadzieja zagości, (2x) Niech miłość zagości w nas.

Bardziej szczegółowo

Rozdział II. Wraz z jego pojawieniem się w moim życiu coś umarło, radość i poczucie, że idę naprzód.

Rozdział II. Wraz z jego pojawieniem się w moim życiu coś umarło, radość i poczucie, że idę naprzód. Rozdział II Kupiłam sobie dwa staniki. Jeden biały, z cienkimi ramiączkami, drugi czarny, trochę jak bardotka, cały koronkowy. Czuję się w nim tak, jakby mężczyzna trzymał mnie mocno za piersi. Stanik

Bardziej szczegółowo

Kto chce niech wierzy

Kto chce niech wierzy Kto chce niech wierzy W pewnym miejscu, gdzie mieszka Bóg pojawił się mały wędrowiec. Przysiadł na skale i zapytał: Zechcesz Panie ze mną porozmawiać? Bóg popatrzył i tak odpowiedział: mam wiele czasu,

Bardziej szczegółowo

SCENARIUSZ Z UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI I OJCA

SCENARIUSZ Z UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI I OJCA SCENARIUSZ Z UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI I OJCA Temat: Uroczystość z okazji Dnia Matki i Ojca PROGRAM UROCZYSTOŚCI: 1. Wiersz Powitanie Dziś piękny dzień Kochani - to wasze święto kochani więc Was

Bardziej szczegółowo

Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom.

Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom. W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera. Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom. 1 Opracowanie: Anna Polachowska Korekta: Anna

Bardziej szczegółowo

Pomyślności i radości, Szczęścia w kartach i miłości, W dzień słoneczny i po zmroku Chcę Ci życzyć w Nowym Roku.

Pomyślności i radości, Szczęścia w kartach i miłości, W dzień słoneczny i po zmroku Chcę Ci życzyć w Nowym Roku. Nowy rok Nowy Rok Pomyślności i radości, Szczęścia w kartach i miłości, W dzień słoneczny i po zmroku Chcę Ci życzyć w Nowym Roku. Huczą petardy i gra muzyka, Stary rok mija, za las umyka, Cóż w tym dziwnego,

Bardziej szczegółowo

TO BYŁA BARDZO DŁUGA NOC

TO BYŁA BARDZO DŁUGA NOC BIG DAY Teksty do utworów z albumu: TO BYŁA BARDZO DŁUGA NOC Wszelkie prawa zastrzeżone ZAIKS/BIEM 1998/1999 www.bigday.pl Jasnowidz (sł.: M. Ciurapiński) A kiedy płatki powiek skryją oczy Nie zawsze Mleczna

Bardziej szczegółowo

9 STYCZNIA Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. J,15,13 10 STYCZNIA Już Was nie nazywam

9 STYCZNIA Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. J,15,13 10 STYCZNIA Już Was nie nazywam Wiara jest łaską, którą otrzymujesz Boga, ale wiara to także decyzja twojego serca, które mówi, tak, wierzę, że Bóg mnie kocha. Tak, wierzę, że moje życie może się zmienić. Tak, wierzę, że Bóg może przywrócić

Bardziej szczegółowo

JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc,

JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc, JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc, nie potrafię zasnąć wcale! Dziwny spokój mnie nachodzi,

Bardziej szczegółowo

Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki.

Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki. JASNOGÓRSKA PANI G G7 C G Ref.: Jasnogórska Pani, Tyś naszą Hetmanką, e h a D Polski Tyś Królową i najlepszą Matką. h e G D7 Spójrz na polskie domy, na miasta i wioski. G E7 a D D7 G Niech z miłości Twojej

Bardziej szczegółowo

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK Opracowała Gimnazjum nr 2 im. Ireny Sendlerowej w Otwocku Strona 1 Młodzież XXI wieku problemy stare, czy nowe, a może stare po nowemu? Co jest największym

Bardziej szczegółowo

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego Teksty podziękowań do każdego tekstu można dołączyć nazwę uroczystości, imię i datę Chrzest 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego 2. Serdecznie dziękujemy za przybycie na uroczystość

Bardziej szczegółowo

INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!!

INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!! Literka.pl INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!! Data dodania: 2004-03-16 13:30:00 Dzień Mamy i Taty Montaż słowno-muzyczny dla klasy III Konferansjer: Witam serdecznie wszystkich rodziców przybyłych na

Bardziej szczegółowo

ŚPIEWNIK SCHOLA DZIECIĘCA NIEBIAŃSKIE DZIECI. przy PARAFII POD WEZWANIEM PRZEMIENIENIA PAŃSKIEGO I NMP KRÓLOWEJ POLSKI W SOMONINIE WŁASNOŚĆ:

ŚPIEWNIK SCHOLA DZIECIĘCA NIEBIAŃSKIE DZIECI. przy PARAFII POD WEZWANIEM PRZEMIENIENIA PAŃSKIEGO I NMP KRÓLOWEJ POLSKI W SOMONINIE WŁASNOŚĆ: ŚPIEWNIK SCHOLA DZIECIĘCA NIEBIAŃSKIE DZIECI przy PARAFII POD WEZWANIEM PRZEMIENIENIA PAŃSKIEGO I NMP KRÓLOWEJ POLSKI W SOMONINIE WŁASNOŚĆ: IMIĘ...... NAZWISKO...... KLASA...... 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11

Bardziej szczegółowo

LEKCJA 111 Powtórzenie poranne i wieczorne:

LEKCJA 111 Powtórzenie poranne i wieczorne: LEKCJA 111 91) Cuda widziane są w światłości. Nie mogę widzieć w ciemności. Niech światło świętości i prawdy oświeci mój umysł, bym ujrzał w nim niewinność. 92) Cuda widziane są w światłości, a światłość

Bardziej szczegółowo

MISJE PRZYSZŁOŚCIĄ KOŚCIOŁA

MISJE PRZYSZŁOŚCIĄ KOŚCIOŁA MISJE PRZYSZŁOŚCIĄ KOŚCIOŁA Stacja I Pan Jezus na śmierć skazany Pan Jezus choć był niewinny, ludzie na śmierć Go skazali. Wciąż nie brak tłumów bezczynnych, gdy inni cierpią w oddali. Panie, niech Twoje

Bardziej szczegółowo

BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska

BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska spektakl edukacyjno-profilaktyczny dla najmłodszych. (Scenografia i liczba aktorów - zależne od wyobraźni i możliwości technicznych reżysera.) Uczeń A - Popatrz

Bardziej szczegółowo

Zagraj Barkę. 18 maja 2019 r.

Zagraj Barkę. 18 maja 2019 r. Zagraj Barkę 18 maja 2019 r. ref. Duch święty niech jednoczy nas Bo każdy człowiek to siostra i brat. 1 1. Otwórzmy serca na tchnienie Ducha By każdy wiarą mógł Boga posłuchać 2. Otwórzmy serca na Boże

Bardziej szczegółowo

Czort (Skaut bez buta) Harcerskie ideały. Czort niesie po lesie E 7 skauta bez buta Bo skaut ubogi E 7 włożył trep na nogi

Czort (Skaut bez buta) Harcerskie ideały. Czort niesie po lesie E 7 skauta bez buta Bo skaut ubogi E 7 włożył trep na nogi Czort (Skaut bez buta) Czort niesie po lesie E 7 skauta bez buta a Bo skaut ubogi E 7 włożył trep na nogi a Hej laski błyskają d A trepeczki stukają a Hej wesołe nasze życie skauta bez buta E a Hej laski

Bardziej szczegółowo

JEAN GUITTON (1901-1995) Daj mi, Boże, pokój, pogodę ducha i radość

JEAN GUITTON (1901-1995) Daj mi, Boże, pokój, pogodę ducha i radość Niech będą błogosławione wszystkie drogi, Proste, krzywe i dookolne, Jeżeli prowadzą do Ciebie, Albowiem moja dusza bardziej tęskni za Tobą, Niż tęsknią nocni stróże, pokryci rosą, Za wschodzącym słońcem.

Bardziej szczegółowo

Dusze czyśćowe potrzebują naszej modlitwy

Dusze czyśćowe potrzebują naszej modlitwy Dusze czyśćowe potrzebują naszej modlitwy 128. Panie mój p r z y c h o d z ę d z i ś, G C serce me skruszone przyjm. G C Skłaniam się przed świętym tronem Twym. e a D D7 Wznoszę ręce moje wzwyż, G C miłość

Bardziej szczegółowo

CYTAT NR 1. Musicie być silni miłością, która wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystko przetrzyma, tą miłością, która nigdy nie zawiedzie.

CYTAT NR 1. Musicie być silni miłością, która wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystko przetrzyma, tą miłością, która nigdy nie zawiedzie. CYTAT NR 1 Musicie być silni miłością, która wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystko przetrzyma, tą miłością, która nigdy nie zawiedzie." św. Jan Paweł II CYTAT NR 2 Prawdziwa miłość nie wyczerpuje

Bardziej szczegółowo

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego Wersja robocza 1999 Diakonia Muzyczna Ruchu Światło Życie Archidiecezji Warszawskiej i Diecezji Warszawsko Praskiej Objaśnienia: Pd: Piosenka

Bardziej szczegółowo

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić Tekst zaproszenia Tekst 1 Mamy zaszczyt zaprosić Sz.P. Na uroczystość PIERWSZEGO PEŁNEGO UCZESTNICTWA WE MSZY ŚIĘTEJ Naszej córki Leny Kardas która odbędzie się dnia 5 maja 2015o godz. 9.30 w kościele

Bardziej szczegółowo

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Sens życia Gdy na początku dnia czynię z wiarą znak krzyża, wymawiając słowa "W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego", Bóg uświęca cały czas i przestrzeń, która otworzy

Bardziej szczegółowo

W obecnej chwili w schronisku znajdują same psy, ale można oddać pod opiekę również inne zwierzęta, które czekają na nowy dom.

W obecnej chwili w schronisku znajdują same psy, ale można oddać pod opiekę również inne zwierzęta, które czekają na nowy dom. W obecnej chwili w schronisku znajdują same psy, ale można oddać pod opiekę również inne zwierzęta, które czekają na nowy dom. Mogą to być koty: Gdyby również zaszła taka potrzeba zaopiekowalibyśmy się

Bardziej szczegółowo

Gromadzisz nas. a G a / Gromadzisz nas i łączysz nas w jedno, h A h. By wielbić święte Imię Twe. /x2

Gromadzisz nas. a G a / Gromadzisz nas i łączysz nas w jedno, h A h. By wielbić święte Imię Twe. /x2 Gromadzisz nas a G a / Gromadzisz nas i łączysz nas w jedno, h A h G a By wielbić święte Imię Twe. /x2 A h G D e D / Kiedy Słowo Twe wypełnia się w nas, A E fis h C D e To stajemy się Twą rodziną. /x2

Bardziej szczegółowo

Adwent z Piątką Poznańską

Adwent z Piątką Poznańską Adwent z Piątką Poznańską 3 grudnia 4 grudnia 5 grudnia 6 grudnia 7 grudnia 8 grudnia 9 grudnia 10 grudnia 11 grudnia 12 grudnia 13 grudnia 14 grudnia 15 grudnia 16 grudnia 17 grudnia 18 grudnia 19 grudnia

Bardziej szczegółowo

Każdy patron. to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie. Pani Ania. Mądra, dobra. i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca

Każdy patron. to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie. Pani Ania. Mądra, dobra. i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca Autor wiersza: Anna Sobotka PATRON Każdy patron to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie Pani Ania. Mądra, dobra i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca uszczęśliwić mnie umiała. Myśli moje do Niej

Bardziej szczegółowo

KODEKSOWI WĘDROWNICZEMU

KODEKSOWI WĘDROWNICZEMU SCENARIUSZ FILMU POŚWIĘCONEGO KODEKSOWI WĘDROWNICZEMU Wyjdź w świat, zobacz, pomyśl pomóż, czyli działaj. AUTOR: ALEKSANDRA KRZYSIEK 1 Wysokie góry, wśród nich wije się wąska ścieżka, górski szlak, nie

Bardziej szczegółowo

a przez to sprawimy dużo radości naszym rodzicom. Oprócz dobrych ocen, chcemy dbać o zdrowie: uprawiać ulubione dziedziny sportu,

a przez to sprawimy dużo radości naszym rodzicom. Oprócz dobrych ocen, chcemy dbać o zdrowie: uprawiać ulubione dziedziny sportu, IMIENINY ŚWIĘTEGO STANISŁAWA KOSTKI- -Patrona dzieci i młodzieży (8 września) Opracowała: Teresa Mazik Początek roku szkolnego wiąże się z różnymi myślami: wracamy z jednej strony do minionych wakacji

Bardziej szczegółowo

BIG DAY. Teksty do utworów z albumu: www.bigday.pl

BIG DAY. Teksty do utworów z albumu: www.bigday.pl BIG DAY Teksty do utworów z albumu: 6 Wszelkie prawa zastrzeżone ZAIKS/BIEM 2002/2003 www.bigday.pl Jedyna taka noc Taka noc jest tylko raz Właśnie dzisiaj obok nas Możesz być tą jedną z gwiazd Możesz

Bardziej szczegółowo

BALLADA O PASTERZACH. Kiedy nad Betlejem, Pośród ciemnej nocy, Zajaśniało niebo. Głosząc kres złej mocy, Pasterze przy ogniu. Rozmawiali sennie,

BALLADA O PASTERZACH. Kiedy nad Betlejem, Pośród ciemnej nocy, Zajaśniało niebo. Głosząc kres złej mocy, Pasterze przy ogniu. Rozmawiali sennie, BALLADA O PASTERZACH Kiedy nad Betlejem, Pośród ciemnej nocy, Zajaśniało niebo Głosząc kres złej mocy, Pasterze przy ogniu Rozmawiali sennie, Marek wytargował, Że pierwszy się zdrzemnie, 1 / 17 Jest bardzo

Bardziej szczegółowo

Młodzi poeci czwórki w wierszach o mamie dla mamy

Młodzi poeci czwórki w wierszach o mamie dla mamy Młodzi poeci czwórki w wierszach o mamie dla mamy Witaj Mamo! Co u Ciebie słychać Mamo? Chciałbym Ci coś powiedzieć Kiedy się urodziłem, przybyło sporo kłopotów, ale Ty ze mną zostałaś. Wierzyłaś zawsze

Bardziej szczegółowo

Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan.

Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan. "Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas się modlić, jak i Jan nauczył swoich uczniów». Łk 11,1 Najczęściej o modlitwie Jezusa

Bardziej szczegółowo

Wolontariat. Igor Jaszczuk kl. IV

Wolontariat. Igor Jaszczuk kl. IV Wolontariat Wolontariat ważna sprawa, nawet super to zabawa. Nabierz w koszyk groszy parę, będziesz miał ich całą chmarę. Z serca swego daj znienacka, będzie wnet Szlachetna Paczka. Komuś w trudzie dopomoże,

Bardziej szczegółowo

W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera.

W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera. W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera. 1 2 ZBIÓR WIERSZY TOM III Rok - 2011 Anna Polachowska 3 Aspiration sp. z o.o. ul. Żwirki i Wigury

Bardziej szczegółowo

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka 1 Bóg Ojciec kocha każdego człowieka Bóg kocha mnie, takiego jakim jestem. Raduje się każdym moim gestem. Alleluja Boża radość mnie rozpiera, uuuu (słowa piosenki religijnej) SŁOWA KLUCZE Bóg Ojciec Bóg

Bardziej szczegółowo

Śpiewnik. Teksty autorstwa Adriana Nafalskiego. Zapraszamy na stronę zespołu

Śpiewnik. Teksty autorstwa Adriana Nafalskiego. Zapraszamy na stronę zespołu Śpiewnik Teksty autorstwa Adriana Nafalskiego Zapraszamy na stronę zespołu www.thekingsoftime.manifo.com Cisza 1 Zamknięty w ciszy szukam słów By opisać czas który trawa Który trawa, który trawa. Dlaczego

Bardziej szczegółowo

TEKSTY DLA ZAWIESZEK NA ALKOHOL

TEKSTY DLA ZAWIESZEK NA ALKOHOL TEKSTY DLA ZAWIESZEK NA ALKOHOL Bardzo prosimy o wybór nr tekstu, a także podanie dodatkowych napisów, które mają znaleźć się na zawieszce np. imiona Państwa Młodych, data itp. 1. Tak od serca należycie

Bardziej szczegółowo

NIE MA INNEGO JAK JEZUS NIE MA INNEGO JAK ON ZAGLĄDAM WSZĘDZIE - NIE MA, NIE MA SZUKAM, SZUKAM, ALE NIE MA, NIE MA KRĄŻĘ, KRĄŻĘ -NIE MA, NIE MA

NIE MA INNEGO JAK JEZUS NIE MA INNEGO JAK ON ZAGLĄDAM WSZĘDZIE - NIE MA, NIE MA SZUKAM, SZUKAM, ALE NIE MA, NIE MA KRĄŻĘ, KRĄŻĘ -NIE MA, NIE MA 1. Nie ma innego jak Jezus NIE MA INNEGO JAK JEZUS NIE MA INNEGO JAK ON NIE MA INNEGO JAK JEZUS NIE MA INNEGO JAK ON ZAGLĄDAM WSZĘDZIE - NIE MA, NIE MA SZUKAM, SZUKAM, ALE NIE MA, NIE MA KRĄŻĘ, KRĄŻĘ -NIE

Bardziej szczegółowo

Marcin Ufnalski. Wiersz o Janie Pawle II. Laura Romanowska

Marcin Ufnalski. Wiersz o Janie Pawle II. Laura Romanowska Ojcze Janie Pawle, kiedy byłeś wśród nas, my, dzieci, i dorośli - bardzo kochaliśmy Cię. A kiedy Cię zabrakło, nie smucimy się, bo wiemy, że gdzieś z nieba patrzysz na nas i uśmiechasz się. Wielka radość

Bardziej szczegółowo

Joanna Charms. Domek Niespodzianka

Joanna Charms. Domek Niespodzianka Joanna Charms Domek Niespodzianka Pomysł na lato Była sobie panna Lilianna. Tak, w każdym razie, zwracała się do niej ciotka Małgorzata. - Dzień dobry, Panno Lilianno. Czy ma Panna ochotę na rogalika z

Bardziej szczegółowo

CREDO. Materiały dla animatorów muzycznych na rekolekcje. Warszawa, 2010

CREDO. Materiały dla animatorów muzycznych na rekolekcje. Warszawa, 2010 Materiały dla animatorów muzycznych na rekolekcje CREDO Warszawa, 2010 I dzień Zwiastowanie W: Jahwe, ja wiem, jesteś tu (176) Ty BoŜe wszystko wiesz (516) Wstanę i pójdę dziś D: Składamy Ci Ojcze (824)

Bardziej szczegółowo

BIEDRONKI MAJ. Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty

BIEDRONKI MAJ. Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty BIEDRONKI MAJ Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty Na początku miesiąca maja biedronki poczuły się prawdziwymi patriotami. Po raz kolejny w tym

Bardziej szczegółowo

Szara piechota. Karabiny błyszczą, szary strój, a przed nimi drzewa salutują, Bo za naszą Polskę idą w bój! x2

Szara piechota. Karabiny błyszczą, szary strój, a przed nimi drzewa salutują, Bo za naszą Polskę idą w bój! x2 Szara piechota 1. Nie noszą lampasów, lecz szary ich strój, Nie noszą ni srebra, ni złota, 2. Idą, a w słońcu kołysze się stal, Dziewczęta zerkają zza płota, A oczy ich dumne utkwione są w dal, A oczy

Bardziej szczegółowo

Śpiewnik Patriotyczny

Śpiewnik Patriotyczny Śpiewnik Patriotyczny Mazurek Dąbrowskiego Jeszcze Polska nie zginęła, Kiedy my żyjemy. Co nam obca przemoc wzięła, Szablą odbierzemy. Ref.: Marsz, marsz Dąbrowski, Z ziemi włoskiej do Polski. Za twoim

Bardziej szczegółowo

Prawdziwa miłość ani nie poucza, ani nie straszy.

Prawdziwa miłość ani nie poucza, ani nie straszy. 5 6 Tyle nam powiedział Święty Paweł, jaka może być miłość: cierpliwa, wytrwała... Widzimy taką miłość w życiu między ludźmi. Możemy ją opisać, używając słów mniej lub bardziej udanych, ale można się zgubić

Bardziej szczegółowo

Zagraj Barkę. 18 maja 2019 r.

Zagraj Barkę. 18 maja 2019 r. Zagraj Barkę 18 maja 2019 r. ref. Duch święty niech jednoczy nas Bo każdy człowiek to siostra i brat. 1. Otwórzmy serca na tchnienie Ducha By każdy wiarą mógł Boga posłuchać 2. Otwórzmy serca na Boże

Bardziej szczegółowo

MODLITWY. Autorka: Anna Młodawska (Leonette)

MODLITWY. Autorka: Anna Młodawska (Leonette) MODLITWY BLOG MOTYWACYJNY www.leonette.pl Panie, Ty wiesz o najsłodszych mych wspomnieniach, Panie, Ty wiesz o największych mych marzeniach, Panie, Ty wiesz czego dzisiaj tak żałuję, Panie, Ty wiesz czego

Bardziej szczegółowo

1. Modlitwa Zuchowa. 2. Hymn zuchowy

1. Modlitwa Zuchowa. 2. Hymn zuchowy .................................................... Auxilium 1. Modlitwa zuchowa 2. Hymn Zuchowy 3. Czarny Chleb i czarna kawa 4. Wędrują ludzie 5. Zielony Płomień II + 6. Krajka 7. Bieszczadzki Trakt

Bardziej szczegółowo

Pultusk24 Walentynkowe wiersze

Pultusk24 Walentynkowe wiersze Walentynka nr 1 To nasze pierwsze Walentynki po ślubie, a ja to święto niesłychanie lubię. W dniu zakochanych 14 lutego Zdarzyć się może coś wyjątkowego. Składam Ci więc Mężu z serca wprost życzenia, by

Bardziej szczegółowo

Tłumaczenia: Love Me Like You, Grown, Hair, The End i Black Magic. Love Me Like You. Wszystkie: Sha-la-la-la. Sha-la-la-la. Sha-la-la-la.

Tłumaczenia: Love Me Like You, Grown, Hair, The End i Black Magic. Love Me Like You. Wszystkie: Sha-la-la-la. Sha-la-la-la. Sha-la-la-la. Downloaded from: justpaste.it/nzim Tłumaczenia: Love Me Like You, Grown, Hair, The End i Black Magic Love Me Like You On mógłby mieć największy samochód Nie znaczy to, że może mnie dobrze wozić Lub jeździć

Bardziej szczegółowo

KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE-

KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE- WCZEŚNIEJSZA GWIAZDKA KOCHAM CIĘ-NIEPRZYTOMNIE WIEM, ŻE TY- MNIE PODOBNIE NA CÓŻ WIĘC CZEKAĆ MAMY OBOJE? Z NASZYM SPOTKANIEM WSPÓLNYM? MNIE- SZKODA NA TO CZASU TOBIE- ZAPEWNE TAKŻE, WIĘC SPOTKAJMY SIĘ

Bardziej szczegółowo

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka

Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka Maciej Trawnicki Anioł Nakręcany - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka Wersja Demonstracyjna Wydawnictwo Psychoskok Konin 2018 2 Maciej Trawnicki Anioł Nakręcany Copyright by Maciej

Bardziej szczegółowo

Cytaty do zaproszeń ślubnych

Cytaty do zaproszeń ślubnych Cytaty do zaproszeń ślubnych Teksty można dowolnie modyfikować lub przesłać swój. 1. Zakochani i świadomi, że ich miłość to nie wiatr, mają zaszczyt zawiadomić, że chcą razem iść przez świat. 2. "Trzy

Bardziej szczegółowo

Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady,

Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady, Laura Mastalerz, gr. IV Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady, w których mieszkały wraz ze swoimi rodzinami:

Bardziej szczegółowo

Spis treści. Słowo wstępne... 7

Spis treści. Słowo wstępne... 7 Spis treści Słowo wstępne................................... 7 1. Kruszyć pancerz (Wyznania 5, 1) środa popielcowa............................... 9 2. Niespokojne jest serce nasze (Wyznania 1, 1) czwartek

Bardziej szczegółowo

PIEŚNI DO ŚWIĘTEJ GEMMY /w porządku alfabetycznym/

PIEŚNI DO ŚWIĘTEJ GEMMY /w porządku alfabetycznym/ PIEŚNI DO ŚWIĘTEJ GEMMY /w porządku alfabetycznym/ HYMN DO ŚWIETEJ GEMMY 1. O Święta Gemmo, siostro nasza droga, pokaż swym uczniom, jak uwielbiać Boga. Naucz nas kochać Jezusa rany, Jego majestat i pełnię

Bardziej szczegółowo

Poniżej kilka znanych i lubianych piosenek. kliknij "Więcej" Wszystko co nasze-hymn ZHP

Poniżej kilka znanych i lubianych piosenek. kliknij Więcej Wszystko co nasze-hymn ZHP Poniżej kilka znanych i lubianych piosenek. kliknij "Więcej" Wszystko co nasze-hymn ZHP Wszystko co nasze Polsce oddamy W niej tylko życie więc idziem żyć Świty się bielą, otwórzmy bramy Rozkaz wydany,

Bardziej szczegółowo

SPRAWOZDANIE Z AKCJI KOCHASZ DZIECI, NIE PAL ŚMIECI"

SPRAWOZDANIE Z AKCJI KOCHASZ DZIECI, NIE PAL ŚMIECI SPRAWOZDANIE Z AKCJI KOCHASZ DZIECI, NIE PAL ŚMIECI" Dnia 3.12.201 Or. w Samorządowym Publicznym Przedszkolu Leśne Skrzaty" w Poraju odbyło się spotkanie w ramach akcji Kochasz dzieci, nie pa! śmieci".

Bardziej szczegółowo

Chwila medytacji na szlaku do Santiago.

Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Panie, chcę dobrze przeżyć moją drogę do Santiago. I wiem, że potrzebuje w tym Twojej pomocy. cucopescador@gmail.com 1. Każdego rana, o wschodzie słońca, będę się

Bardziej szczegółowo

Wierszyki na wódkę. Tekst moŝe być dowolnie modyfikowany. W przypadku tekstu własnego prosimy o wpisanie w formularzu zamówienia własny.

Wierszyki na wódkę. Tekst moŝe być dowolnie modyfikowany. W przypadku tekstu własnego prosimy o wpisanie w formularzu zamówienia własny. Wierszyki na wódkę Tekst moŝe być dowolnie modyfikowany. W przypadku tekstu własnego prosimy o wpisanie w formularzu zamówienia własny. 1. Niechaj wszyscy Goście na zdrowie dziś piją, a 100 lat w szczęściu

Bardziej szczegółowo

Kinga Wójcik - klasa V Szkoły Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza w Rzerzęczycach

Kinga Wójcik - klasa V Szkoły Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza w Rzerzęczycach Szkoła Podstawowa (fotografia i poezja) I miejsce Kinga Wójcik - klasa V Szkoły Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza w Rzerzęczycach I miejsce Las świątynią dla na wszystkich 1 / 23 Oskar Szymczyk kl.

Bardziej szczegółowo

Ten śpiewniczek należy do zucha. Śpiewniczek Gromady Zuchowej Leśne Skrzaty w Poniecu

Ten śpiewniczek należy do zucha. Śpiewniczek Gromady Zuchowej Leśne Skrzaty w Poniecu Ten śpiewniczek należy do zucha Śpiewniczek Gromady Zuchowej Leśne Skrzaty w Poniecu Bieszczadzki trakt Kiedy nadejdzie czas zwabi nas ognia blask Na polanie, gdzie króluje zły /oboźny/ Gwiezdny pył w

Bardziej szczegółowo

TRYB ROZKAZUJĄCY A2 / B1 (wersja dla studenta)

TRYB ROZKAZUJĄCY A2 / B1 (wersja dla studenta) TRYB ROZKAZUJĄCY A2 / B1 (wersja dla studenta) Materiał prezentuje sposób tworzenia form trybu rozkazującego dla każdej koniugacji (I. m, -sz, II. ę, -isz / -ysz, III. ę, -esz) oraz część do ćwiczeń praktycznych.

Bardziej szczegółowo

4. po Wielkanocy CANTATE

4. po Wielkanocy CANTATE Centrum Misji i Ewangelizacji / www.cme.org.pl 4. po Wielkanocy CANTATE Główna myśl: Wysławiaj Boga! Wiersz przewodni: Wysławiam cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi. Mt 11,25a Fragment biblijny: Jezus wysławia

Bardziej szczegółowo

Przygotowanie do przyjęcia Sakramentu Pojednania

Przygotowanie do przyjęcia Sakramentu Pojednania Przygotowanie do przyjęcia Sakramentu Pojednania Czasem źle postępujemy Przez moje złe czyny (grzechy) inni ludzie się smucą, a czasami nawet płaczą. Moje złe czyny brudzą serce. Serce staje się brudne

Bardziej szczegółowo

Magdalena Bladocha. Marzenie... Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mochach

Magdalena Bladocha. Marzenie... Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mochach Magdalena Bladocha Marzenie... Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mochach Dawno, dawno temu, a może całkiem niedawno. Za siedmioma morzami i za siedmioma górami, a może całkiem blisko tuż obok ciebie mieszkała

Bardziej szczegółowo

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia pierwszego

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia pierwszego Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia pierwszego Wersja robocza 1999 Diakonia Muzyczna Ruchu Światło Życie Archidiecezji Warszawskiej i Diecezji Warszawsko Praskiej Objaśnienia: Pd: Piosenka

Bardziej szczegółowo

Kielce, Drogi Mikołaju!

Kielce, Drogi Mikołaju! I miejsce Drogi Mikołaju! Kielce, 02.12.2014 Mam na imię Karolina, jestem uczennicą klasy 5b Szkoły Podstawowej nr 15 w Kielcach. Uczę się dobrze. Zbliża się 6 grudnia. Tak jak każde dziecko, marzę o tym,

Bardziej szczegółowo

TWÓRCZOŚĆ POETYCKA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 3

TWÓRCZOŚĆ POETYCKA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 3 TWÓRCZOŚĆ POETYCKA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 3 Wybór wierszy Wiktorii Molendy Żyjmy chwilą" Żyjmy chwilą, i łapmy momenty. Ludzie się mylą, Myśląc, że wiedzą, jacy jesteśmy. Kolekcjonujmy łzy, Ale tylko szczęścia,

Bardziej szczegółowo

INSCENIZACJA OPARTA NA PODSTAWIE BAJKI CZERWONY KAPTUREK

INSCENIZACJA OPARTA NA PODSTAWIE BAJKI CZERWONY KAPTUREK Pobrano ze strony http://www.przedszkole15.com.pl/ INSCENIZACJA OPARTA NA PODSTAWIE BAJKI CZERWONY KAPTUREK Jest to bajka, która pomoże dzieciom zrozumieć, jak należy dbać o przyrodę i zachować się w lesie.

Bardziej szczegółowo

CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim.

CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim. CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim. CYTAT NR 2 Do Ciebie Jezu wyciągam ręce, bo Ty mnie kochasz najgoręcej, Ty mi się dzisiaj

Bardziej szczegółowo

Pod tekstem znajdą się imiona i data. 1. Niechaj wszyscy Goście na zdrowie dziś piją, a Dagmara i Mariusz 100 lat w szczęściu żyją!!!

Pod tekstem znajdą się imiona i data. 1. Niechaj wszyscy Goście na zdrowie dziś piją, a Dagmara i Mariusz 100 lat w szczęściu żyją!!! Pod tekstem znajdą się imiona i data 1. Niechaj wszyscy Goście na zdrowie dziś piją, a 100 lat w szczęściu żyją!!! 2. Toasty wznosicie za pomyślność Młodej Pary Kielich pierwszy: za Młodych szczęście Drugi:

Bardziej szczegółowo

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie Pieśń: O zbawcza Hostio Panie, Jezu Chryste, wierzymy, że jesteś tutaj z nami, ukryty w tej drobinie chleba. Ty sam nas zapewniłeś, kiedy biorąc chleb w swoje ręce,

Bardziej szczegółowo

MAŁA JADWINIA nr 11. o mała Jadwinia p. dodatek do Jadwiżanki 2 (47) Opracowała Daniela Abramczuk

MAŁA JADWINIA nr 11. o mała Jadwinia p. dodatek do Jadwiżanki 2 (47) Opracowała Daniela Abramczuk o mała Jadwinia p MAŁA JADWINIA nr 11 Opracowała Daniela Abramczuk Zdjęcie na okładce Julia na huśtawce pochodzą z książeczki Julia święta Urszula Ledóchowska za zgodą Wydawnictwa FIDES. o Mała Jadwinia

Bardziej szczegółowo

Katalog wzorów statuetek Statuetki z akrylu lub sklejki.

Katalog wzorów statuetek Statuetki z akrylu lub sklejki. Załącznik - Statuetki Katalog wzorów statuetek Statuetki z akrylu lub sklejki. Wykonujemy na indywidualne zamówienie z zawartych w katalogu wzorów. Zmiana tekstu w cenie statuetki. Opcje statuetek do wyboru:

Bardziej szczegółowo

Nr 1. Małżeństwo to piękno. bycia we dwoje. Małżeństwo to poszukiwanie. drogi do celu. Małżeństwo to skarb. którym jest Wasza miłość.

Nr 1. Małżeństwo to piękno. bycia we dwoje. Małżeństwo to poszukiwanie. drogi do celu. Małżeństwo to skarb. którym jest Wasza miłość. Nr 1 Małżeństwo to piękno bycia we dwoje. Małżeństwo to poszukiwanie drogi do celu. Małżeństwo to skarb którym jest Wasza miłość. Małżeństwo to Wy na zawsze razem. Z najlepszymi życzeniami w dniu Ślubu

Bardziej szczegółowo

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem! Proszę bardzo!...książka z przesłaniem! Przesłanie, które daje odpowiedź na pytanie co ja tu właściwie robię? Przesłanie, które odpowie na wszystkie twoje pytania i wątpliwości. Z tej książki dowiesz się,

Bardziej szczegółowo

ZADANIA DYDAKTYCZNE NA STYCZEŃ

ZADANIA DYDAKTYCZNE NA STYCZEŃ ZADANIA DYDAKTYCZNE NA STYCZEŃ I. Witamy Nowy Rok 1. Zimowe ubrania 2. Kolory wiosny 3. Latem jest ciepło 4. Jesienne smakołyki 5. Cztery pory roku II. III. IV. Co można robić zimą? 1. Jaki jest śnieg?

Bardziej szczegółowo