koncert zespołu pomruki

Transkrypt

1 b e z p ł a t n y m i e s i ę c z n i k grudzień 2011 nakład egz. nr 12 (42) 2011 ISSN koncert zespołu pomruki czyt. s. 8 nasz patronat!!! zdj.: Kamil Musiejczuk, collage.: Maciej Tołwiński

2 2 Agnieszka Janiszewska Redaktorka Naczelna: Agnieszka Janiszewska, tel , Redaktorka Prowadząca: Małgorzata Góral, Adres: Siedlce, ul. Pułaskiego 11 Kulturę tworzą: Agnieszka Janiszewska, Małgorzata Góral, Bartosz Szumowski, Izabela Kuniewicz, Kamil Musiejczuk, Przemek Iwanek, Anna Zadrożna, Klaudia Prus Dział reklamy: Izabela Kuniewicz, tel Skład: Maciej Tołwiński, Panoramix, tel Druk: Iwonex, Siedlce, Ujrzanów 289 Wydawca: stowarzyszenie tutajteraz Dyżury redakcji: każdy wtorek: , każdy czwartek: na dobry początek grudzień2011 Szanowni czytelnicy i czytelniczki, właśnie trzymacie w rękach ostatnie wydanie Kultury w 2011 roku. 12 numerów strzeliło jak z bicza. Nie będę tym razem zachęcać do czytania, nie będę nagabywać abyście gdzieś się wybrali. Liczę, że jest oczywistym, że nasz miesięcznik po to jest by promować to, co w ofercie kulturalnej jest najlepsze. Co chciałabym zatem napisać? Prawdę mówiąc, chciałabym każdemu z Was osobiście powiedzieć, każdą i każdego poprosić, abyście wzorem ubiegłych lat włączyli się w naszą akcję wyboru Kulturalnego Wydarzenia Roku Dwie poprzednie edycje udały się świetnie dzięki Wam czytelniczkom, czytelnikom, bywalcom imprez, ludziom ze wszech miar z kulturą obytym. Jak to się odbywa? Pierwszy etap, który potrwa do 27 grudnia, to zgłaszanie kandydatur. Następnie w styczniu odbędzie się SMS-owe głosowanie. Szczegóły znajdziecie na naszej stronie internetowej. Zamieszczać tam będziemy aktualne informacje. Wspólnie wybierzmy najlepszych! Moje magiczne miejsce Czy w Siedlcach są takie miejsca? Wiele miast może poszczycić się obecnością miejsc szczególnych, gdzie ludzie przychodzą tylko po to by tam pobyć. A Siedlce? O swoich magicznych miejscach opowiadają siedlczanie. Artur Hołubiec (pracownik MOK-u): Park miejski. Jest tam bardzo naturalnie, duża ilość drzew powoduje, że człowiek przechodzi w jakiś inny świat, nastraja się, wchodzi w zadumę, zamyślenie, refleksję. Kolejnym takim miejscem jest zalew siedlecki. Miejsce piękne, można tam spotkać dużo spacerujących ludzi i biegających dzieci. To miejsce relaksu i odpoczynku. Sławomir Kindziuk (dziennikarz): W gusła nie wierzę, więc magiczność określam trochę inaczej, podchodząc do tego pojęcia bardziej realistycznie. Na pewno przez 80 lat dla mnie i kibiców takim miejscem był stadion piłkarski, który dużo znaczył i dobrze zapisał się w historii miasta. W historii siedleckiego sportu jednak czas zrobił swoje. Stadion przeszedł jakby do historii razem z tamtą epoką, nie nadawał się już do modernizacji. Czy ten nowy stanie się miejscem magicznym dla nowego pokolenia siedleckich kibiców? O tym zadecydują piłkarze. Krystyna Paczuska (pracownica MO- K-u): Według mnie, najbardziej magicznym miejscem w Siedlcach jest ulica Asłanowicza wieczorem. Pięknie święcą wtedy latarnie, mają przepiękne żółte światła. Dodatkowo zawieszone na latarniach i przez nie oświetlone. Rzęsiście oświetlona ulica przepiękny widok od kolumny toskańskiej do samego Pałacu. Na dodatek, taka różnica między zabudową. Drewniane domy i współczesne budownictwo znakomite zestawienie. Piękna ulica, nie ma bardziej klimatycznej i magicznej w mieście. Anna Sochacka (Wiceprezydent Miasta Siedlce): Dla mnie magicznym miejscem jest Pałac Ogińskich, bo jest pięknie odrestaurowany. Dawniej był tam urząd miasta i tam pracowałam. Drugim miejscem magicznym jest Kapliczka na ul. Rawicza, do której lubię chodzić niekoniecznie w niedzielę, aby w spokoju i ciszy rozmyślać nad trudnymi sprawami. Rozmawiała Iza Kuniewicz Zaczynał od Bacha, a teraz napisał książkę Pszczółka Maja, Bach czy klasyczne skrzypce co zaproponuje nam Zbigniew Wodecki podczas koncertu w mikołajkowy wieczór? Tego wieczoru jednak nie poprzestanie na prezentacji swojego talentu muzycznego. Na deskach teatru odbędzie się również promocja książki Pszczoła, Bach i skrzypce jego autorstwa oraz Wacława Krupińskiego. Śpiewający muzyk jak sam o sobie mówi, jest znany z takich utworów jak: Chałupy czy Zacznij od Bacha. Był członkiem zespołu Anawa, a także występował w roli skrzypka w dwóch Orkiestrach. W ubiegłym roku wydał płytę Platynowa. Kto nie kojarzy Pana Zbigniewa z tych osiągnięć, powinien kojarzyć artystę z charakterystycznej fryzury lub piosenki Pszczółka Maja. Pszczoła, Bach i skrzypce jest książką w postaci wywiadu, w którym prezentuje swoje życie z dystansem i nutą autoironii. Gościnnie wypowiadają się tam m.in. Beata Tyszkiewicz i Hanna Banaszak. Kto ma ochotę na więcej, powinien przyjść na spotkanie z muzykiem aby posłuchać nie tylko brzmienia jego utworów. Olga Bajszczak 6 grudnia, godz , Scena Teatralna Centrum Kultury i Sztuki (ul. Bpa Świrskiego 31). Bilety: 50 zł; do nabycia w Punkcie Informacji Kulturalnej CKiS. Odczarował akordeon Charyzmatyczny artysta, człowiek budzący emocje, który swoim brzmieniem muzyki łamie wszelkie bariery czasowe to wszystko można powiedzieć o Marcinie Wyrostku. W ramach cyklu Znani wirtuozi w muzyce mistrzów już wkrótce odbędzie się jego koncert w Siedlcach. Akordeonista oraz zwycięzca II edycji programu Mam Talent wykłada na Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach i w Kolegium Nauczycielskim w Bytomiu. Studiował pod kierunkiem prof. Joachima Pichury w AM w Katowicach. Jest współzałożycielem projektów: Tango CO- RAZON Quintet oraz COLORIAGE. Koncertował z wieloma artystami m.in.: Farfarello, Kayah, Bobby McFerrin, Maciej Miecznikowski, Nippy Noya. Dokonał wielu nagrań dla polskich i zagranicznych ośrodków medialnych. W grudniu wraz z zespołem zaprezentuje się przed siedlecką publicznością. Repertuar, który zagra, jest głównie oparty na muzyce Astora Piazzolli. Debiutancka płyta zespołu pokryła się złotem już w pierwszym miesiącu sprzedaży, a obecnie posiada status potrójnej platyny! Ich koncerty są zachowane w kameralnym i subtelnym klimacie, skierowane do najbardziej wymagającej publiczności, która w muzyce stawia na elegancję, dobry smak i gust. Małgorzata Głuszczak 6 grudnia, godz , Sala Widowiskowa Podlasie. Bilety: 20 zł w przedsprzedaży, 25 zł w dniu koncertu, uczniowie i pedagodzy szkół muzycznych -15 zł (w przedsprzedaży); do nabycia w kasie MOK przy ul. Pułaskiego 6.

3 grudzień artykuł sponsorowany XIV Targi Rękodzieła Artystycznego wać będzie, wcześniej wspomniany, podlaski Janko Muzykant Mieczysław Borkowski. Janko Muzykant z Podlasia, czyli Mieczysław Borkowski, warsztaty ceramiczne, loteria fantowa to tylko część atrakcji, jakie czekają na odwiedzających XIV Targi Rękodzieła Artystycznego. Impreza ma już bogatą tradycję i z każdym rokiem zwiększa się grono wystawców oraz fascynatów sztuki ludowej. Targi to coroczne spotkania ludzi, których łączy wspólna pasja i zainteresowania. Celem inicjatywy jest kultywowanie tradycji. Targi są też świetną okazją do nabycia niepowtarzalnych upominków gwiazdkowych. Odwiedzający będą mogli obejrzeć rzeźbę ludową i sakralną, haft, metaloplastykę, ceramikę. Nie zabraknie również wyrobów z gliny, ręcznie malowanych choinkowych ozdób z drewna, biżuterii artystycznej, także kompozycji z suszu, malarstwa na płótnie i szkle, rękodzieła na bazie wosku pszczelego, wyrobów z bibuły oraz plecionkarstwa ze słomy. Impreza jest też okazją do degustacji potraw i wyrobów regionalnych. Uczestnicy będą mogli samodzielnie wykonać wyrób ceramiczny i kartki świąteczne z filcu. Nie zabraknie niespodzianek dla najmłodszych. Wszystkie dzieci otrzymają słodki upominek od Mikołaja oraz będą mogły pomalować swoje buzie farbami. Tegoroczne targi gościć będą ponad 80 twórców ludowych z Siedlec i okolic, województwa lubelskiego i mazowieckiego, Łodzi, Warszawy, Kielc, Poznania, Białegostoku, Krakowa, Lublina, a także z Litwy. Tradycyjnie gościom przygry- Organizatorem jest Targów jest firma Arche oraz Stowarzyszenie Wspólnota Nadbużańska. Patronat honorowy nad Targami objęli: Wojciech Kudelski Prezydent Miasta Siedlce oraz Marian Dzięcioł Burmistrz Miasta Łochowa, natomiast patronat medialny Katolickie Radio Podlasie oraz Tygodnik Siedlecki. 3 grudnia, w godz , 4 grudnia, w godz , Park Handlowy Arche (Siedlce, ul. Brzeska 134). SEKRETNA STAŃKO W SIEDLCACH Wraz z zespołem koncertuje po całej Polsce. Jej ostatnia płyta Secretly odniosła wielki sukces. Kim jest artystka, która tym razem wystąpi na siedleckiej scenie muzycznej? Koncert Krystyny Stańko jest prawdziwą gratką zarówno dla miłośników muzyki jazzowej, jak i dla wielbicieli rocka. Podczas siedleckiego koncertu w ramach cyklu Time for Jazz, artystka będzie wykonywała utwory ze swojej najnowszej płyty Secretly. Znajdują się na niej autorskie opracowania kompozycji angielskiego muzyka rockowego Petera Gabriela. Sama artystka, zainspirowana muzyką Gabriela, uznaje tę płytę jako hołd złożony temu wielkiemu artyście. Ci, którzy na co dzień interesują się muzyką jazzową wiedzą, że w środowisku płyta ta jest prawdziwym hitem. Poprzez dobór odpowiednich dźwięków, zestawień różnego rodzaju instrumentów, kompozycje Petera Gabriela nabrały szczególnej barwy. Ciepłe, jazzowe brzmienie muzyki Stańko wzbudza w słuchaczach prawdziwe emocje. Na koncercie nie powinno zabraknąć żadnego miłośnika dobrej, jazzowej muzyki. Iwona Celej 14 grudnia, godz , Sala Biała (ul. Pułaskiego 6). Bilety: 15 zł w przedsprzedaży, 20 zł w dniu koncertu; do nabycia w kasie MOK przy ul. Pułaskiego 6. Dziadek do orzechów Dziadek do orzechów z muzyką Piotra Czajkowskiego już wkrótce zagości na deskach Sceny Teatralnej Centrum Kultury i Sztuki. Z dziełem postanowił się zmierzyć Teatr Tańca Caro Dance z udziałem finalistów programu You Can Dance oraz zdobywców dwóch tanecznych Pucharów Świata na Gibraltarze. Na początek trochę historii. Sztuka po raz pierwszy została wystawiona w petersburskim Teatrze Maryjskim 6 grudnia Od tamtej pory cieszy niesłabnącym zainteresowaniem. Jest oparta na słynnej Historii dziadka do orzechów Ernsta Theodora Amadeusa Hoffmanna. Akcja tego współczesnego baletu-feerii rozgrywa się w wigilijny wieczór. Przenosi widza w świat czarów i marzeń. Rozpoczyna się w domu Radcy sceną przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia. Po czym następuje długo oczekiwany przez wszystkich moment rozdawania prezentów. Kiedy wszystkie prezenty zostają przydzielone, pod choinką zostaje przez nikogo niechciany dziadek do orzechów, na którego zwraca uwagę Klara. Przypadkowy prezent staje się przyczyną niezwykłej przygody małej dziewczynki. Termin prapremiery (28 grudnia) i premiery (29 grudnia) został przewidziany na grudzień nie tylko z powodu czasu do jakiego spektakl się odnosi, ale też dlatego, że rok temu miało miejsce otwarcie nowej odsłony budynku Centrum Kultury i Sztuki. Przedsięwzięcie jest przygotowywane przez choreografkę Iwonę Orzełowską. W rolę Klary wciela się Karolina Bartoń. 28 i 29 grudnia, godz , Scena Teatralna Centrum Kultury i Sztuki (ul. Bpa Świrskiego 31). mg

4 4 * K O N C E R T Y grudzień2011 Wojskowo i muzycznie Już w pierwszą niedzielę grudnia o godz wystąpią soliści i Orkiestra Reprezentacyjna Wojsk Lądowych. Orkiestra ma niezwykle szeroki i interesujący repertuar, na który składają się utwory marszowe, operowe, operetkowe, religijne oraz opracowania muzyki symfonicznej i rozrywkowej. Przedstawia parady marszowe oraz koncerty. Skład koncertowy także jest zróżnicowany występować może pełny skład osobowy jak i osobna jego część, zespoły muzyki kameralnej. Orkiestrą przewodził będzie mjr Artur Czereszewski I kapelmistrz, nagrodzony jako waltornista na wielu konkursach instrumentalnych i kameralnych. Razem z Orkiestrą występować będą soliści. Jednym z nich jest Joanna Horodko (sopran) absolwentka Akademii Muzycznej w Poznaniu, występuje na deskach oper i filharmonii m.in. w Poznaniu, Łodzi, Gdańsku, Bydgoszczy, Lublinie. Drugim solistą, jaki wystąpi na siedleckiej scenie, jest Piotr Rafałko (tenor) absolwent Wydziału Wokalnego Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Anna Zadrożna 4 grudnia, godz , Sala Widowiskowa Podlasie, wstęp wolny. Popularny wokalista, basista i juror programu X Factor Czesław Mozil, wystąpi 11 grudnia w Sali Widowiskowej,,Podlasie. Urodził się w Zabrzu, ale dzieciństwo i młodzieńcze lata spędził w Danii. Tam właśnie założył rockową formację Tesco Volue, grającą muzykę alternatywną. Grupa przetrwała 4 lata, ale Czesław Mozil dalej opiera się na rocku alternatywnym. W Polsce zyskał popularność, dzięki projektowi Czesław Śpiewa oraz programowi X Factor w telewizji TVN, w którym jest jurorem wspólnie z Mają Sablewską i Kubą Wojewódzkim. Wydał 3 płyty solowe, z czego pierwsza,,debiut dwukrotnie zdobyła status płyty platynowej. Teksty do piosenek napisali m.in. internauci, a piosenka Maszynka do świerkania stała się przebojem. To właśnie za tę płytę Czesław otrzymał Alternatywne granie fotorelacja: siedlecka.pl!!! muzyczną nagrodę Fryderyki. Na drugim krążku (POP) gościnnie wystapili: Gaba Kulka w utworze Carava, Nergal w piosence Dziewczyna z Branży oraz Kasia Nosowska w Ceasia & Rube. Wydawnictwo zyskało status złotej płyty. Trzecia płyta artysty Czesław Śpiewa Miłosza pojawiła się w listopadzie tego roku. Oprócz Fryderyków, Czesław Mozil ma na swoim koncie nagrodę Top Trendy 2009 i Złotego Glana. Współpracował również ze Stanisławem Sojką. W Siedlcach Czesław Mozil na żywo wykona utwory ze swoich trzech płyt razem z zespołem w składzie: Martin Bennebo Pedersen akordeon, Jakob Munck Mortensen tuba, Troels Drasbeck perkusja. Magdalena Kobylińska 11 grudnia, godz , Sala Widowiskowa Podlasie (ul. Sienkiewicza 63). Bilety: 30 zł w przedsprzedaży, 40 zł w dniu koncertu; do nabycia w kasie MOK przy ul. Pułaskiego 6.

5 grudzień Nie chcemy wiedzieć Na zaproszenie stowarzyszenia tutajteraz, do Siedlec, przyjedzie Grzegorz Miecugow. Kiedyś na forum publicznym powiedział, że współczesne społeczeństwo nie chce wiedzieć. Liczba czytelników opiniotwórczej prasy spada. Radio i telewizja raczej uciekają od pogłębionej publicystki i korzystają z formuły show z widownią. On sam twierdzi, że ważne jest zachować dystans do Wyprawa na Kaukaz Iwona Kaliszewska zajmuje się etnologią, fotografią i informatyką. To kobieta zafascynowana Kaukazem, mieszanką kulturową, religijną i językową. Zauroczona pięknem i gościnnością ludności zamieszkałej w Dagestanie, już w grudniu zawita do Siedlec. Gościem spotkania, organizowanego przez stowarzyszenie tutajteraz oraz Muzeum Regionalne, jest osoba niebanalna, która swoją pasję potrafiła połączyć z pracą. Atrakcją spotkania będzie pokaz slajdów Iwony Kaliszewskiej, na którym przedstawione zostaną uwiecznione chwile spędzone na Kaukazie, a w szczególności w Dagestanie, Abchazji i Inguszetii. Pokaz urozmaici opowieść pani Iwony o miejscach szczególnie dla niej ważnych podczas podróży, jak również o książce pt. Matrioszka w Hidżabie. Wśród szerokiego spektrum zainteresowań * s p o t k a n i a siebie i otaczającej nas rzeczywistości. Ten znany dziennikarz, prezenter i publicysta kojarzony jest główne ze Szkłem kontaktowym flagowym programem TVN24. Jest to program publicystyczny, w którym z przymrużeniem oka komentowana jest polska, przede wszystkim polityczna rzeczywistość. Jednak Grzegorz Miecugow jest dziennikarzem, który z niejednego pieca chleb jadł. Karierę w mediach rozpoczął w 1980 roku. Był dziennikarzem radiowym, przygotowywał programy Iwony Kaliszewskiej na pierwszym miejscu jest etnografia Kaukazu, a w szczególności Dagestanu, konflikty na Kaukazie, radykalizm islamski, reportaż oraz fotografia. W swoim dorobku naukowym ma na koncie wiele badań terenowych w Dagestanie, wśród Laków czy potomków Polaków zamieszkałych na tych terenach oraz wiele książek związanych z tematyką Bliskiego Wschodu. Organizatorzy zapraszają każdego, kto interesuje się tą tematyką i jednocześnie gwarantują interesującą opowieść o miejscach, które nie cieszą się dobrą sławą i zostaną ukazane z innej perspektywy, niż ta opisywana w popularnych przewodnikach. Po projekcji slajdów odbędzie się rozmowa z gościem spotkania, podczas której każdy będzie mógł zadać nurtujące go pytanie. Klaudia Prus Spotkanie organizowane jest w ramach projektu Warsztaty dziennikarskie z Kulturą współfinansowanego ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego 14 grudnia, godz , Muzeum Regionalne (ul. Piłsudskiego 1), wstęp wolny. informacyjne i dla dzieci, był prezenterem Wiadomości, współtworzył Fakty, prowadził pierwszą polską edycję reality show Big Brother, a także współtworzył kanał informacyjny TVN24. Był również doradcą ds. medialnych Marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego. Jest felietonistą Dziennika Polskiego, współpracuje z Przekrojem, gdzie publikuje wywiady, wykłada też dziennikarstwo. W 2010 roku wydał pierwszą beletrystyczną powieść Przypadek. Podczas spotkania opowie o swojej pracy, Podróż po Peru Już 10 grudnia będzie można przenieść się w najbardziej malownicze i tajemnicze, a więc najpiękniejsze zakamarki Peru. Stanie się tak dzięki projekcji slajdów Kasi i Marcina Stankiewiczów w Street Barze o godzinie Poza urzekającymi zdjęciami, które zobrazują to co w Peru najpiękniejsze, będzie można także wysłuchać wspomnień z wojaży dwóch zapalonych podróżników, jakimi są Pamiętajcie o ogrodach! W październiku i listopadzie odbyły się dwa spotkania Klubu Zwierciadła, które prowadziły redaktorki pisma. Publiczność dopisała, dyskusje były ożywione, uczestnicy wyszli z Cafe Babka zainspirowani nowymi pomysłami i naładowani dobrą energią. pasjach i tajnikach profesjonalnego, nowoczesnego dziennikarstwa. Spotkanie poprowadzi Tomasz Markiewicz. AJ Spotkanie jest organizowane we współpracy z Miejskim Ośrodkiem Kultury Spotkanie organizowane jest w ramach projektu Warsztaty dziennikarskie z Kulturą współfinansowanego ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego 7 grudnia, godzina 18.00, Sala Biała (ul. Pułaskiego 6), wstęp wolny. Kasia i Marcin. Z plecakiem, na rowerze czy pontonie zwiedzali i podziwiali jednocześnie dokumentując najpiękniejsze miejsca Peru. Marcin specjalizuje się w fotografii podróżniczej, dzięki licznym zagranicznym podróżom w egzotyczne zakątki świata miał możliwość zrobienia ogromnej ilości niebanalnych zdjęć, które wielokrotnie wykorzystywane były na potrzeby różnego rodzaju wydawnictw branży turystycznej. Co będzie można zobaczyć podczas Peruwiańskiego wieczoru? Na pewno tajemnicze linie Nazca, fascynujące pozostałości Imperium Inków, tropikalne lodowce, andyjskie kondory czy zapierającą dech w piersiach, kolonialną architekturę. Każdy, kto chciałby choć na tą krótką chwilę oderwać się od rzeczywistości i przenieść w malownicze krajobrazy dzikiego, pięknego i odległego Peru, powinien pojawić się na tym pokazie. Klaudia Prus 10 grudnia, godz , Street Bar (ul. 3 Maja 51). Tym razem tej dobrej energii też na pewno nie zabraknie, bo 14 grudnia Ogród Inpiracji, reprezentowany przez trenerkę Beatę Kupiec oraz właścicielkę Cafe Babka Iwonę Zagajewską, zaprasza na spotkanie z Miłoszem Brzezińskim. Psycholog, trener i coach, znany z anteny TVN-u, jest też autorem książki Życiologia, czyli o mądrym zarządzaniu czasem. Najbliższe spotkanie Klubu Zwierciadła będzie poświęcone właśnie refleksji na temat tego, jak i na co wykorzystujemy swój czas i czy na pewno codziennie pamiętamy o tym, co dla nas najważniejsze. W swojej książce Brzeziński nie odkrywa Ameryki, ale dosadnie i z humorem przypomina czytelnikom, że na koniec liczy się tylko to, co zrobiłeś, a nie to, co mogłeś zrobić albo zamierzałeś zrobić. Pisze o 3 ogrodach naszego życia, którymi są praca, dom i my sami. To my nimi zarządzamy, mając do dyspozycji tylko jeden komplet narzędzi. Tych wszystkich, którzy nie będą mogli się doczekać spotkania Klubu Zwierciadła, Ogród Inspiracji zaprasza 3 grudnia na warsztat Jak realizować swoje marzenia?, podczas którego będzie można zastanowić się nad swoimi planami oraz poznać sposoby ich realizacji. Więcej informacji i zapisy na: Beata Kupiec 14 grudnia, godz , Cafe Babka (ul. Wojskowa 11), wstęp wolny.

6 6 * L U D Z I E K U L T U R Y grudzień2011 foto: Monika Replin A gdzie są Siedlce? Z Tomkiem Markiewiczem rozmawia Bartek Szumowski BS: W swojej poprzedniej książce, Gwiazdozbiór Tomka Markiewicza, przyglądałeś się kulisom bycia osobą popularną. Teraz postanowiłeś sprawdzić związki znanych artystów z naszym miastem. Co Cię sprowadziło na ziemię? TM: Tam rzeczywiście mieliśmy gwiazdy, wokół których szalały burze i pioruny, sztylety fruwały za kulisami, a Violetta Villas opowiadała nawet, że w Las Vegas chciano ją otruć. To była książka komercyjna, teraz czas na publikację popularyzatorską. Z Gwiazdozbiorem zjeździłem całą Polskę i to tam de facto zrodził się pomysł na Siedlce oczami gwiazd. Na spotkaniach autorskich miałem zwyczaj się przedstawiać, mówić, skąd pochodzę. Uważałem to za swój obowiązek, ale i ogromną frajdę, że mogę reprezentować rodzinne miasto. Później jednak wylewał się na mnie kubeł lodowatej wody. A gdzie są Siedlce? pytano mnie w Gdańsku, Olsztynie czy Katowicach. Pojawiła się pilna potrzeba stworzenia publikacji, która odpowiedziałaby na to pytanie. Zdziwiłem się nawet, że w mieście o ambicjach uniwersyteckich, gdzie naukowych pracowników jest niczym pszczół w ulu, nikt jeszcze nie podjął się tego kronikarskiego zadania. Pomyślałem: Kto może skuteczniej wypromować nasze miasto, jeśli nie osoby z pierwszych stron gazet?. I przypomniałem sobie swoje liczne wojaże, Opole, Sopot, zakulisowe rozmowy. Ktoś z sentymentem wspominał w nich siedleckie imprezy jazzowe, ktoś inny poetycki Recital, w superlatywach wypowiadano się o poziomie siedleckiego tańca. Usłyszałem też: Bo u was w środku miasta jest duże piękne sanatorium (chodziło oczywiście o Zakład Karny)... Książkę wydajemy wspólnie z Urzędem Miasta Siedlce, o estetykę i design całego projektu zadbali Mirek Greluk i graficy z Kozak Druk. BS: Czy gwiazdy chętnie Ci opowiadały o Siedlcach? Trochę trudno uwierzyć, że każda z nich dokładnie pamięta swoje występy w naszym mieście... TM: Pamiętają, pamiętają. W książce opowiadają o swoich siedleckich debiutach i nagrodach, sympatii do miasta, ludziach, jakich poznali, i miejscach, które zapamiętali. Grzegorz Halama miał 16 lat, kiedy pierwszy raz w życiu stanął przed dużą publicznością w siedleckim Amfiteatrze. Brał udział w Festiwalu Piosenki Harcerskiej i zajął nawet jakieś premiowane miejsce. A czy ktoś dziś pamięta, że bracia Łukasz i Paweł Golcowie zaczynali swoją przygodę z muzyką od jazzu i od Siedlec? BS: Co Cię najbardziej zaskoczyło w siedleckich wspomnieniach bohaterów Twojej najnowszej książki? TM: Wspólny mianownik, który przewija się w kilku wypowiedziach, to architektura Siedlec. Niektórzy rozmówcy nie mogą się nadziwić że w ścisłym centrum miasta, które ma duże osiedla mieszkaniowe i komunikację miejską, stoją małe drewniane domki. Podkreślają jednocześnie, że ma to swój urok. Marek Piekarczyk z TSA porównuje Siedlce do Leningradu i jego wschodniej zabudowy. Ciekawą obserwacją dzieli się Artur Orzech. Mówi, że przez całe lata w dość nieszczególnym miejscu w Siedlcach przy dworcu PKS była najlepsza zapiekanka w Polsce! BS: Jak myślisz, kto powinien sięgnąć po Siedlce oczami gwiazd? TM: Każdy, komu Siedlce nie są obojętne, każdy, kto kocha muzykę jazzową, taniec i poezję śpiewaną, bo tym właśnie dziedzinom poświęcone są specjalne obszerne rozdziały. Jest tu mnóstwo anegdot. Nie brakuje również znanych nazwisk. Jan Ptaszyn Wróblewski, Ernest Bryll, Krzysztof Skiba (Big Cyc), Zbigniew Wodecki, Elżbieta Zapendowska, Katarzyna Figura, Anna Maria Jopek, Farben Lehre i wielu, wielu innych. BS: Uroczysta premiera Gwiazdozbioru stała się jednym z największych wydarzeń kulturalnych ubiegłego roku. Czy promocja tej książki ma szansę powtórzyć ten sukces? TM: Kiedy promocja?, Kiedy spotkanie autorskie? te pytania stały się ważniejsze od: O czym jest książka?. Spotykam się z nimi nieustannie. I z całym szacunkiem odpowiadam: nie jestem człowiekiem koktajlowym, nie lubię przyjęć. Szanuję Andrzeja Piasecznego za to, że odrzucił propozycję występu w Tańcu z Gwiazdami. Jego wewnętrzna uczciwość kazała mu weryfikować swoją pozycję wokalisty przed mikrofonem, a nie na parkiecie. To smutne, że dziś bardziej liczy się show Swego nie znacie? niż dobry głos. Autorzy książek też zmuszani są do uczestniczenia w bankietach i rzucania konfetti ze sceny. Sama treść to za mało. Moim celem i radością jest pisanie i głównie temu chciałbym poświęcać swój czas. Nie wykluczam promocji, ale na razie o niej nie myślę. Jestem zajęty pisaniem kolejnej książki. BS: Zdradzisz, o czym traktuje? TM: Ludzie polityki, największe gwiazdy showbiznesu i sportu zdradzą w niej wiele sekretów ze swojego prywatnego i zawodowego życia. A w tle tej pasjonującej, mam nadzieję, opowieści będzie między innymi Festiwal Filmowy w Cannes. W maju tego roku udało mi się obejrzeć tam największe gwiazdy w blasku fleszy. Jeśli finanse pozwolą, to w przyszłym wybiorę się do Nowego Jorku i Los Angeles, a jeśli nie, to i tak nawiązałem kontakt z Hollywood, co zaowocuje kilkoma wywiadami na odległość. Reasumując chcę dać Czytelnikom trochę luksusowej bajki, zapachu wielkiego świata... Ale niech ten blichtr nikogo nie zwiedzie. To świat zabarwiony potem tych, którzy często nadludzkim wręcz wysiłkiem i wyrzeczeniami dochodzili do wymarzonego życiowego sukcesu. Dziękuję za rozmowę Gdy Siedlce odwiedza gwiazda, to dla dziennikarza kulturalnego nie lada problem. Jak usatysfakcjonować jednocześnie swojego rozmówcę, zamawiającą tekst redakcję oraz czytelnika? Jakie pytania zadać? Tomkowi Markiewiczowi, który z ludźmi kultury już kilkanaście lat rozmawia dla Tygodnika Siedleckiego, ta trudna sztuka udaje się nadzwyczaj dobrze. W swoich wywiadach pyta gwiazdy nie tylko: Co usłyszymy na siedleckim koncercie?, ale też o życie, cenę sławy, a nawet śmierć. A one odpowiadają tak, że aż prosi się, by ich słowa nie żyły tylko tyle, ile żyje wśród czytelników jeden numer gazety. 2 lata temu Tomek zebrał rozrzucone po dziesiątkach, a może i setkach wywiadów myśli aktorów, muzyków, poetów, kabareciarzy, dziennikarzy i kompozytorów, układając je w wielobarwny chór, mówiący o różnych aspektach bycia znanym. Książka, która w ten sposób powstała, potrafiła zaskoczyć, ale też skłonić do zadumy. Po wydaniu Gwiazdozbioru autor jednak uznał, że to nie wszystko, co chce po sobie zostawić. Gdy piszę te słowa, kończą się prace nad drugą jego książką, która ukaże się jeszcze w tym roku. Powiedzmy to od razu: Siedlce oczami gwiazd różnią się od Gwiazdozbioru Tomka Markiewicza. Po pierwsze tematyką tam autor czynił idoli bliższych czytelnikowi, tu sprawdza ich związki z naszym miastem. Inna jest też forma. Zamiast wyłuskanych z własnych wywiadów wypowiedzi na kilka tematów mamy i wywiady, i teksty niemal reporterskie, i analizę pewnych zjawisk z kulturalnej mapy Siedlec. A treść? Autor pokazuje, że według gwiazd gród nad Muchawką nie jest miejscem, które zapomina się dzień po występie. Przekonuje też wraz z nimi, iż nie mamy się czego wstydzić, jeśli chodzi o poezję śpiewaną, jazz czy taniec. Czy to tylko kurtuazja z jednej strony, a patriotyzm lokalny z drugiej warto sprawdzić osobiście, sięgając po książkę. Bartek Szumowski

7 grudzień Siedlczanie w fotografiach Podróż w nieznane * w y s t a w y Nieziemskie przyciąganie sztuczki Przedświąteczne Od 15 grudnia do 13 stycznia będzie można podziwiać niezwykłą wystawę fotografii Agnieszki Król Portrety siedlczan tacy jesteśmy. Autorka prac jest członkinią GT FOTOGRAM i sama też jest siedlczanką. Jej pasją jest fotografia portretowa, makrofotografia i fotografia otworkowa. Przez pryzmat swoich zdjęć stara się oddać to, co ją inspiruje człowieka i jego emocje. Wystawa składa się ze zdjęć 68 osób, które wiele znaczą dla naszego miasta i których działania dołożyły cegiełkę do jego tworzenia. Będą to zarówno twarze, które znamy z kultury, polityki i biznesu, jak i wszyscy zwykli ludzie, dzięki którym Siedlce zmieniają się na lepsze. W fotografiach autorka pokaże osoby, jakie znamy od zupełnie innej strony. Każda ze sfotografowanych postaci jest niezwykła, każda zasługuje na uwagę. Wystawa pomoże spojrzeć inaczej na ludzi, którzy zasłynęli swoim oddaniem i determinacją. Dajmy się zaskoczyć. Anna Zadrożna 15 grudnia, godz , Galeria Fotografii FOKUS (ul. Pułaskiego 7). Ekspozycja będzie dostępna do 13 stycznia 2012 roku, wstęp wolny. 17 grudnia odbędzie się wernisaż wystawy fotografii Bogusława Skarusa 102 kadry na 102-lecie. Wystawa ta jest dla autora niezwykle ważna. Liczba 102 nie została wybrana przypadkowo, ma wydźwięk osobisty. Stanowi sumę 60 lat życia oraz 42 lat pracy fotografa. Sam Bogusław Skarus mówi: Co w moim życiu było na 102? Doprawdy wiele! Należę do grona szczęśliwców, którym udało się łączyć pracę z przyjemnością, odnaleźć i realizować pasje i doświadczyć, czym jest prawdziwa przyjaźń. Autor wystawy przedstawi kadry zbierane przez wiele lat i stanowiące przekrój jego licznych podróży. Na swoim koncie ma wycieczki do ponad 30 państw, więc jego fotograficzny dorobek jest naprawdę ogromny. Na zdjęciach uchwycone zostały zarówno tak egzotyczne miejsca, jak Indie, Patagonia, Etiopia, Ekwador, jak i bliższa nam dolina Bugu. To właśnie to miejsce, nie tak daleko od Siedlec, urzekło go swoim pięknem i niezwykłością. Każdy z kadrów, będących elementem wystawy, jest także elementem życia autora i odzwierciedleniem jego pasji. Anna Zadrożna 17 grudnia, godz , Galeria Sztuki w Sali Widowiskowej Podlasie (ul. Sienkiewicza 63), wstęp wolny. Akt twórczy jest wewnętrzną potrzebą zapisu myśli i emocji mojego nieskończonego ja, malarstwo możliwością dialogu z różnymi, ludzkimi mikrokosmosami. Tak o swojej twórczości mówi Marlena Wąsowska, której prace będzie można oglądać w Przestrzeni Sztuk w Bibliotece Głównej UPH. W swoich pracach Wąsowska stawia na człowieka. W kręgu jej zainteresowań leży ludzka psychika, a właściwie jej złożoność i nieustanna zdolność rozwoju. W Przestrzeni Sztuk zostanie zaprezentowany cykl jej prac pt. Przyciąganie nieziemskie. Prace prezentują wzajemne przenikanie się realności z metafizyką oraz istnienie w tym człowieka. Cykl przesiąknięty jest symboliką, która wyraża ciągłą tęsknotę człowieka. Lecz, żeby się dowiedzieć za czym ta tęsknota, trzeba odwiedzić wystawę malarstwa artystki. Wystawa jest dostępna dla odwiedzających przez cały miesiąc w Galerii Przestrzeń Sztuk w Bibliotece Głównej UPH (ul. Ks. J. Popiełuszki 9), wstęp wolny. mg Konkurs Fotopołowy W pierwszą środę grudnia odbędzie się kolejny, z comiesięcznych, wernisaż sztuki w Galerii Sztuki Współczesnej Widzimisie. Wydarzenie otworzy już czwartą wystawę organizowaną przez nowo powstałe siedleckie stowarzyszenie. Na grudniowej wystawie Sztuczki przedświąteczne zostaną pokazane prace głównie siedleckich artystów, ale nie tylko. Każdy zaprezentuje do trzech prac. Swoje dzieła pokażą członkowie Stowarzyszenia Widzimisie, czyli Aleksandra Rykała, Maciej Tołwiński, Paweł Borkowski, Marcin Sutryk, Piotr Tołwiński i Iwona Miłobędzka. Obejrzeć będzie można również obrazy m.in. Izy Staręgi. Wydarzeniu, z uwagi na bliskość Bożego Narodzenia, będzie również towarzyszył akcent świąteczny, czyli możliwość zrobienia sobie lub komuś prezentu w postaci pracy któregoś z twórców. Pomysłodawcy wydarzenia postanowili pasjonatom sztuki dać możliwość zakupienia prac przede wszystkim siedleckich artystów, które do tej pory nie były wystawiane na sprzedaż. Dla wielbicieli talentu rodzimych artystów, jest to jedna z nielicznych okazji by mieć ich prace. MG 7 grudnia, godz , GSW Widzimisie (ul. 3 Maja 44/2), wstęp wolny. nasz patronat!!! Smutek Damiana Malickiego zdjęcie nagrodzone w ubiegłorocznej edycji konkursu przez internautów. Popularność konkursu Fotopołowy, zorganizowanego w 2010 roku przez Uniwersytet Przyrodniczo-Humanistyczny, była ogromna. Ilość zgłoszeń ponad tysiąc zdjęć oraz poziom nadesłanych prac przerósł oczekiwania organizatorów. Zachęceni sukcesem zapraszają więc do kolejnej edycji konkursu, zaś Kultura Siedlecka objęła nad konkursem patronat medialny. Tematem przewodnim tegorocznej edycji jest Moje podróże w obiektywie. Konkurs skierowany jest do uczniów szkół ponadgimnazjalnych z całej Polski. Konkurs został objęty szeroką akcją promocyjną od strony głównej strony internetowej UPH, poprzez portale społecznościowe, takie jak Nasza Klasa i Facebook, po media patronackie. Oprócz miesięcznika Kultura Siedlecka, patronat medialny objęła TV Siedlce. Patronat honorowy sprawują Antoni Jówko JM Rektor UPH, Wojciech Kudelski Prezydent Miasta Siedlce, Karol Semik Mazowiecki Kurator Oświaty. Zwycięskie zdjęcia wybierze profesjonalne jury, wzorem ubiegłej edycji możliwość wyboru najlepszego zdjęcia będą mieli również internauci. W roku 2010 walka o zwycięstwo w internetowym głosowaniu trwała do ostatnich sekund wspomina Anna Bobryk z Biura Promocji UPH. W sumie na półfinałowe zdjęcia oddano prawie 20 tys. głosów. Największą popularnością wśród nich cieszyło się zdjęcie Smutek Damiana Malickiego, z miejscowości Małaszewicze Duże (zdjęcie było prezentowane na okładce marcowej Kultury Siedleckiej ). Na 8 marca zaplanowany jest uroczysty wernisaż wystawy pokonkursowej oraz rozdanie nagród. W konkursie przewidziane są bardzo atrakcyjne nagrody. Za zajęcie pierwszego miejsca tablet, drugiego skaner ręczny, trzeciego długopis cyfrowy oraz nagroda specjalna Kultury Siedleckiej. Sponsorem nagród głównych jest drukarnia Iwonex. Wszelkie informacje, w tym opis konkursu, regulamin, zasady konkursu, harmonogram, aktualności i dokumenty do pobrania, np. formularze zgłoszeniowe, znajdują się na stronie konkursu: aj

8 8 * L U D Z I E K U L T U R Y grudzień2011 Jesteśmy do wzięcia fotorelacja: siedlecka.pl!!! Pomruki to jest chęć grania, znalezienie się kilku osób w danej konfiguracji i czasie mówi Paweł, a Ewelina dodaje Gramy specyficzną muzykę. O tym jak się tworzy w piątkę oraz o swojej pierwszej płycie mówią Ewelina Krysiak i Paweł Skolimowski członkowie nowo powstałego zespołu Pomruki. KP: Kim są Pomruki? Skąd pomysł na taką nazwę? Paweł: Po prostu tak wyszło. Było kilka opcji, ale chcieliśmy polską nazwę, która nie będzie zbyt wydumana, a będzie oddawała w jakiś tam sposób to co gramy. Nie ma w tym wielkiej filozofii takie są Pomruki. KP: W jaki sposób powstały Pomruki? Paweł: Jesteśmy po prostu przyjaciółmi i fajnie nam się gra. Jestem szczęśliwy, że tak się udało. Obecny skład daje mi ogromną satysfakcję, z tego co robię w tej chwili, jeśli chodzi o muzykę. Pomruki to jest chęć grania, znalezienie się kilku osób w danej konfiguracji i czasie. Obecny skład wyklarował się w okolicach wakacji i od tamtej pory staraliśmy się ciężko pracować. Szukamy perkusisty na razie gramy z syntetycznymi bitami i chcielibyśmy mięć żywego perkusistę. IK: Do jakiej grupy odbiorców kierujecie swoją muzykę? Ewelina: Wydaje mi się, że to nie powinno być określone. Gramy specyficzną muzykę, która nawet jeśli wszystkim się nie spodoba, to mimo wszystko każdy odbiorca znajdzie w niej coś dla siebie. Paweł: Ciężko nastawiać się na jakiegoś konkretnego odbiorcę. Na pewno nie chcemy grać tylko dla siedlczan. Dopiero zaczynamy, więc zobaczymy do kogo to dotrze. IK: Promocji waszej nowej płyty jeszcze nie było. Macie przewidziany jakiś konkretny termin na promocję krążka? Paweł: Dopiero skończyliśmy proces miksowania, tworzenia tego materiału. Na chwilę obecną skupiamy się głównie na koncercie, który odbędzie się 9 grudnia w Sali Widowiskowej Podlasie. Szczęśliwie stało się tak, że wraz z projektem, jakim są Pomruki, jestem stypendystą Prezydenta Miasta Siedlce. To determinowało nas do tego by jeszcze w tym roku Pomruki ukazały się światu. KP: Po przesłuchaniu waszej płyty stwierdziłyśmy, że jest ona bardzo nastrojowa, spokojna. Nie boicie się, że taki rodzaj muzyki nie znajdzie miejsca w obecnej rzeczywistości muzycznej? Ewelina: Jest to determinowane przez to, co chcemy powiedzieć, wyrazić i nie chcemy tego w żaden sposób klasyfikować, dzielić i określać. Chodzi o to, żeby pokazać jakąś inną stronę, coś świeżego, żeby nie było to powielaniem jednego pomysłu. Mam nadzieję, że to będzie intrygujące. Paweł: Taki rodzaj muzyki płynie z nas. Na pewno są zespoły w Siedlcach i okolicy, które są tworzone do jakiś celów i skierowane swoją muzyką do określonej grupy słuchaczy, ale u nas to inaczej działa to wynika z nas, nie kalkulujemy. Wierzymy, że się sami obronimy tą muzyką i naszymi pomysłami. Wydaje mi się ważne, że chyba nikt w Siedlcach tak nie gra. KP: Czy Wasze utwory mają jakiś ukryty przekaz? Paweł: To pytanie powinienem zadać Wam, słuchaczom. Moim zamierzeniem jest to, żeby każdy coś tam znalazł. Chciałbym, żeby muzyka i połączone z nią słowa nie były jednoznaczne i żeby każdy mógł to na swój sposób zinterpretować. Chcemy bardziej pobudzać słuchacza, niż coś konkretnego mówić. Każdy może dopasować naszą muzykę do siebie i do momentu, w jakim znajduje się aktualnie w życiu. Ewelina: Myślę, że jest to kwestia tego, że te utwory są bardzo osobiste i wszystko co jest w nich zawarte wiąże się z naszym życiem prywatnym. Ma to związek z naszą przeszłością, z tym co dzieje się w danej chwili i sytuacji. IK: Jak wygląda lub będzie wyglądać wasza promocja? Paweł: Dużo rzeczy zwaliło się nam na głowę w tym momencie, ale de facto zespół funkcjonuje kiedy ma nagrania. My właśnie je zarejestrowaliśmy, więc teraz będzie się działo. Do tej pory nie chcieliśmy lać wody. Nagraliśmy płytę i teraz zaczniemy promować te numery jak się da i chcemy ruszyć z promocją pełną gębą. Tylko musimy zrobić to z głową, bo jesteśmy nowym zespołem, który musi się w tej rzeczywistości odnaleźć. Nie stoi za nami żadna wytwórnia. Nagraliśmy materiał, czasem w niego wierzyliśmy, za chwilę nie tak jest zawsze. Na pewno chcemy promować, chcemy by ta muzyka dotarła do każdego, do kogo może dotrzeć. IK: Jakie macie najbliższe plany muzyczne i czego możemy się spodziewać w nowym roku? Ewelina: Nasze główne oczekiwania w związku z płytą to koncerty, ale ciężko nam w tym momencie zaplanować coś dokładnie. Paweł: Plan jest prosty. Koncertem w Siedlcach pokazujemy mieszkańcom, że jeste- śmy, ale nie będziemy ograniczać się tylko do Siedlec, będziemy starać się grać jak najwięcej. Tak naprawdę za nami nikt nie stoi, będziemy zmuszeni wszystko zrobić sami, co wiąże się z dużymi kosztami, dlatego jeśli ktoś nas usłyszy i mu się spodobamy, to jesteśmy otwarci na różnego rodzaju współpracę, pomoc. Generalnie, jesteśmy do wzięcia. IK: Płyta zawiera 5 utworów, który z nich jest Wam najbliższy? Paweł: Najwięcej emocji przyniósł mi tytułowy utwór Monoholia, ale w każdej piosence jest jakaś historia, w każdym autorze są jakieś emocje. Jest kawałek na tej płycie, który stworzyliśmy zupełnie zespołowo. Wysyłaliśmy sobie fragmenty próbek i wyszedł utwór, który nie powstał na próbach, a zrodził się w głowach 5 osób. Nagraliśmy go już w studio, nigdy wcześniej nie wykonując go w tej formie w całości. Inne utwory grywaliśmy na próbach, przygotowywaliśmy się do nich. Ewelina: Wydaje mi się, że najbardziej utożsamiam się z Zero ironii. IK: W skład zespołu wchodzi 5 osób. Jak wyglądała praca nad płytą? Paweł: Nie jest łatwo znaleźć się w tym samym czasie i miejscu, z tym samym zaangażowaniem. Każdy ma swoje sprawy. Na pewno takie nagrania powstają w bólach, ale więcej jest tych fantastycznych chwil. Czasami na nieszczęście, a czasami na szczęście, dopełniamy się. Ważną rolę odegrał realizator naszych nagrań Kuba Kowalik. Był z nami na okrągło, znosił nasze kaprysy i służył pomocą. Fantastyczny człowiek. Podziękowania należą się też Rafałowi Czaplińskiemu, w którego studiu nagrywaliśmy. Ewelina: Cała ta płyta to jeden wielki kompromis i jedna wielka polemika, ponieważ byliśmy ograniczeni godzinami, a każdy ma swoją koncepcję i im więcej czasu spędza się na słuchaniu jednego utworu, tym więcej ma się wątpliwości jak to ma wyglądać. IK: Czy w Waszej grupie jest jakiś lider? Jaki był wkład w pracę nad tą płytą? Paweł: Ta płyta i Pomruki to efekt bardzo zbiorowy. Cała praca to kompromis. Spojrzenie z zewnątrz na piosenkę, której pomysł

9 grudzień * L U D Z I E K U L T U R Y Na zdjęciu od lewej: Łukasz Pietrzak, Paweł Skolimowski, Ewelina Krysiak, Piotr Izdebski, Daniel Narożnik. Foto: Kamil Musiejczuk przyniosła jedna osoba, jest bardzo ważne. To dodaje nam świeżości. Ewelina: Zaangażowanie każdego z nas jest równomierne i każde z nas wpływa na resztę zespołu w tym samym stopniu. KP: Teraz macie okazję zaprosić na swój koncert. Czym chcielibyście przekonać aby siedlczanie udali się na wasz pierwszy występ? Ewelina: Oczywiście zapraszamy na koncert. Mamy nadzieję, że przyjdzie sporo osób, które są zainteresowane, bo na pewno mało kto wie, co to w ogóle Pomruki. Paweł: Specyfiką Pomruków jest to, że nie zawsze trzymamy się swoich instrumentów. Dla przykładu, Ewelina nie będzie grała jedynie na wiolonczeli, tak jak i muzyka nie będzie jednostajnie odgrywana. Zaryzykujcie, przyjdźcie, wstęp wolny. Nic nie tracicie. Rozmawiały: Iza Kuniewicz i Klaudia Prus Recenzja płyty Ja się nie piszę na czekanie Monoholia świeża płyta na siedleckim rynku. To pierwsze w historii grupy Pomruki wydanie płytowe nie jest pierwszym krokiem w dziedzinie muzyki zaangażowanych w zespole osób. W Pomrukach spotkać możemy twarze znane między innymi z Apple Pie czy żeńskiego Sky High. Cóż zatem na tej krótkiej EP-ce usłyszymy? Kilka, dokładnie pięć, utworów w tonacji jesienno-listopadowej. Pierwszy utwór Iluzja wprowadza w nastrój płyty melancholijny, kołyszący i co tu dużo mówić dołujący trochę. Dalej tonacja i nastrój płyty zostaje zachowany. Nie zaczyna się w sumie źle, choć teksty odrobinę drapią ucho banalnymi zwrotami typu wszystko co mam to nieskończoność gwiazd. Kołysanie, utulanie, ale też nutka niepokoju. Szczególnie utwór Monoholia nie nastraja optymistycznie. Natomiast elektroniczne brzmienie utworu Zero ironii przywołuje nastrój do porządku. Tu już odrobinę życia, rytmu i energii, żądań od życia po prostu. Ten utwór jest zdecydowanie moim faworytem tekstowo i muzycznie. Końcowy, instrumentalny Mlong, utwór to aż 7 minut muzyki. Dla mnie zdecydowanie za dużo. Krótko i na temat byłoby lepiej. Po wysłuchaniu płyty, bardzo ciekawa jestem jak materiał zabrzmi na koncercie, tym bardziej, że podczas występu zespół zaprezentuje więcej utworów. Podczas koncertu będzie również dostępna płyta, natomiast specjalnie dla naszych czytelników mamy do rozdania dwie sztuki. Zasady konkursu na. AJ 9 grudnia, godz , Sala Widowiskowa Podlasie (ul. Sienkiewicza 63), wstęp wolny. Druk tego wydania Kultury Siedleckiej dofinansowany został ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego

10 10 nasz patronat!!! Z charytatywnym akcentem fot. Jarek Kurzawa to już było... grudzień2011 Siedlecka Aukcja sztuki Iza Staręga Siedlecka artystka, maluje oraz uczy malarstwa i rysunku. Znana z prac tworzonych w cyklach takich jak Twarze, Ślady, Anioły i inne. W swoich pracach przy użyciu niezwykle stonowanej, pastelowej miejscami rozmytej kolorystyki, buduje świat balansujący na granicy snu i jawy. Tego dnia w siedleckiej Sali Bankietowej Orchidea nie zabrakło ani modowych nowinek ani też dobrego humoru. 18 listopada odbył się kolejny Siedlecki Wieczór Mody. Jak co roku, zebrani goście mogli się dowiedzieć, co aktualnie jest trendy w modzie na co dzień. Swoje kolekcje zaprezentowały takie firmy jak Vidio, Mohito, Reserved, Ochnik oraz Triumph. Atrakcją wieczoru był Kabaret Tenor, który z dobrym skutkiem rozluźniał atmosferę imprezy. Zgodnie z tradycją, odbyła się licytacja. Tym razem pod młotek trafił pierścionek przekazany z salonu Jubiler Niewęgłowski, który został sprzedany za kwotę 3200 zł. Kwota, wzorem lat poprzednich, została przekazana na Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy im. Marii Grzegorzewskiej w Siedlcach. Oprócz tej kwoty, Ośrodek otrzymał 5000 zł od głównego organizatora wydarzenia, czyli firmy Olimpex, ze sprzedaży biletów na imprezę. VII edycja Wieczoru Mody odbyła się dzięki znacznemu wsparciu sponsora głównego, którym był Andrzej Cichy Sprzedaż Wynajem Nieruchomości Developer Osiedla Ciche Iganie. Swój wkład w imprezę miały też takie firmy i instytucje jak: Centrum Kultury i Sztuki w Siedlcach, Sala Bankietowa ORCHIDEA, Przychodnia Stomatologiczna DENTICA, Centrum muzyczne MIDI, Pizzeria Verona, DROGERIE LABOO, Dwór w Zabużu, Baltic Company, DRUKARNIA KOZAKDRUK, Jubiler Niewęgłowski, DROSED S.A., ELBUD Siedlce, Willa fitness & wellness, WARTA S.A., UNIQA Roman Garwacki, PROTOTYP, Bank Spółdzielczy, YAMAHA, Cukiernia PRIMA oraz CHODROM. Konferansjerem tego wieczoru był Jarosław Skrobecki, na co dzień pracownik Centrum Kultury i Sztuki. O choreografię i muzykę do pokazu zadbała Sylwia Olędzka. Fryzury i makijaże modeli i modelek, które skutecznie zwracały uwagę, zostały wykonane przez salon Willa fitness & wellness. O promocję wydarzenia zadbał Tygodnik Siedlecki, TV Siedlce oraz Kultura Siedlecka. Kolejny Wieczór Mody już za rok. MG artykuł sponsorowany Smak Italii z cyklu: Twarze, pastel + olej, wymiary: 70 x 100 cm, cena: 400 zł z cyklu: Twarze, pastel + olej, wymiary: 70 x 100 cm, cena: 400 zł Karolina Janiak. Studentka IV roku pedagogiki z plastyką na Uniwersytecie Przyrodniczo-Humanistycznym w Siedlcach. Malarstwo jest jej pasją od urodzenia. Największe zamiłowanie do tworzenia swoich dzieł czerpie z dawnych historycznych ubiorów. W twórczości nie są jej obce także realistyczne portrety, pejzaże oraz oderwane od rzeczywistości abstrakcje. Kiedy zaczynam malować nie mogę przestać bawić się barwami; pragnę tworzyć dzieła, które zatrzymają odbiorcę na dłużej. Werona, starożytne miasto północnych Włoch, to jedno z najbardziej romantycznych miejsc na świecie. Właśnie tu William Szekspir umieścił akcję swojej sztuki, zwanej romansem wszech czasów Romeo i Julia. W wąskich uliczkach, wśród murów pamiętających czasy rzymian, nadal można poczuć ulotny klimat tej miłości. Pizzeria Verona odwołuje się nazwą do niezwykłej atmosfery włoskiego miasta. Działając w Siedlcach od wielu lat, wpisała się w kulinarną tradycję naszego miasta. Tutaj smak dań łączy się z przystępną ceną. Pizza przyrządzana w kuchni Verony znana jest z wyjątkowo cienkiego ciasta. Dokładnie 33 rodzaje nadzienia pozwolą każdemu dobrać odpowiednią pizzę. Tradycyjnie, dania można zamawiać przez telefon. Oczywiście, dowóz w całym mieście gratis. Oprócz pizzy możemy zjeść tortillę, tosty lub bruschettę włoską grzankę z pomidorami i bazylią. A na deser szarlotkę na gorąco z lodami i bitą śmietaną. Osoby, które dbają o linię także znajdą coś dla siebie. W menu jest szeroki zestaw sałatek, z którymi świetnie komponuje się pieczywo czosnkowe. W Veronie serwowana jest włoska kawa Moccapriccio. O jej doskonałym smaku osobiście zapewnia sam właściciel. Parzy się ją w kilku odmianach, z tradycyjnym espresso na czele. Nie zapomniano również o dzieciach. Dla nich właśnie przeznaczone są małe pizze Piccolo. W specjalnym zestawie oprócz pizzy znajduje się dodatkowo napój, batonik i zabawka. Radość malucha murowana. W lokalu można zorganizować własną imprezę. Odbywają się tu osiemnastki, imprezy firmowe, uroczystości rodzinne. Dwie sale pomieszczą do 50 osób. Restauracja zapewnia dania obiadowe i ciepłe przekąski. Waleczna, farby akrylowe na płótnie, wymiary: 60 x 60 cm, cena: 150 zł Żywioły, farby akrylowe na płótnie, wymiary: 40 x 30 cm, cena: 50 zł Piotr Jurkowski Uwielbia malować i rzeźbić. Lubi dobre książki i filmy, które dla przyjemności często analizuje, porównuje, szuka nieścisłości i rożnych szczegółów. Nie jest mu obca proza życia, jednakże od czasu do czasu zamyka się we własnym świecie. W tym świecie istnieje tylko on i jego koncepcja. Szczerze tylko koncepcja. Pizzeria Verona zaprasza do spróbowania dań, inspirowanych smakami Italii. Siedlce, ul Sokołowska 37, tel , AKT, olej na płótnie, wymiary: 50 x 65 cm, cena: 350 zł w kocu, pastela sucha i olejna na papierze, wymiary: 50 x 70 cm, cena: 165 zł martwa natura z pomidorami, olej na płótnie, wymiary: 50 x 40 cm, cena: 350 zł

11 grudzień Irena Szlachowicz Jest siedlczanką, z zawodu fotografem. Obecnie na emeryturze. Chętnie korzysta z wolnego czasu, uwielbia podróże i fotografowanie ciekawych miejsc. Od zawsze lubi dekorować, upiększać i oczywiście szkicować i malować. Nad Bugiem, olej, wymiary: 70 x 53 cm, cena: 100 zł Storczyki, olej, wymiary: 54 x 70 cm, cena: 120 zł Słoneczniki, olej, wymiary: 50 x 65 cm, cena: 110 zł Kwiat wiśni, olej, wymiary: 32 x 50 cm, cena: 60 zł Martwa natura, olej, wymiary: 73 x 53 cm, cena: 110 zł Janina Jankowska Emerytowana nauczycielka języka polskiego. Malowanie jest dla niej odkrywaniem piękna, wyrazem zachwycenia krajobrazem, kwiatami, dziełami wielkich mistrzów. To spełnienie marzeń i wspaniałe hobby, kiedy wreszcie ma czas dla siebie. Baśń zimowa, olej, wymiary: 70 x 50 cm, cena: 150 zł Kwitnąca woda, olej, wymiary: 20 x 70 cm, cena: 120 zł Swojskość i egzotyka, olej, wymiary: 50 x 70 cm, cena: 120 zł Rozdarta sosna, olej, wymiary: 80 x 60 cm, cena: 200 zł Ogrodowa warta, olej, wymiary: 34 x 73 cm, cena: 150 zł Małgorzata Głuszczak: Lubi wycieczki rowerowe, spływy kajakowe, ale malarstwo i fotografia to jej największa pasja. Zamiłowanie do fotografii towarzyszy jej od zawsze, a malować zaczęła kilka lat temu. Obecnie należy do Spółdzielczego Klubu Trójka w Siedlcach, gdzie może malować i rozwijać swój warsztat pod czujnym okiem Izy Staręgi. Przyjacielski rejs, olej, wymiary: 24 x 30 cm, cena: 100 zł Gdańsk nad Mołtawą I, olej, wymiary: 20 x 20 cm, cena: 80 zł Rejs o poranku, olej, wymiary: 24 x 30 cm, cena: 100 zł Zamek Królewski w Warszawie, olej, wymiary: 50 x 70 cm, cena: 300 zł Gdańsk nad Mołtawą II, olej, wymiary: 20 x 20 cm, cena: 80 zł Maciej Tołwiński Iwona Miłobędzka Piotr Tołwiński Siedlecka aukcja sztuki odbędzie się 13 grudnia o godz w Cafe Brama (ul. Świrskiego 46) wstęp wolny rowa wystaw, collage na papierze, wymiary: 20 x 30 cm, cena: 350 zł [bez tytułu], akryl na płótnie, wymiary: 50 x 80 cm, rok 2006, cena: 500 zł Wyroby siedleckie, fotografia, wymiary: 20 x 30 cm, cena: artysta się zastanawia...

12 12 * p o m y s ł n a p r e z e n t grudzień2011 Prezenty... ech prezenty Pomysł na prezent? Któż nie główkował gorączkowo, nie biegał po sklepach, gdzie półki uginają się pod stertami rozmaitych towarów, a wybrać cokolwiek trudno. Za tanie, za drogie, zbyt zwykłe, zbyt czerwone, za mało indywidualne, zbyt osobiste, niepotrzebne po prostu... Album Siedlce znane i nieznane Dostępna w siedzibie stowarzyszenia tutajteraz (Siedlce, ul. Pułaskiego 11), w siedleckich księgarniach oraz na stronie: Wychodząc z pomocną dłonią prezentujemy na tej stronie kilka pomysłów. Dla dzieci, dorosłych, prezenty na każdą kieszeń i te luksusowe. Niech zakupy grudniowe w tym roku będą przyjemnością.

13 grudzień Książkę poleca: Księgarnia Współczesna, Siedlce, ul. Katedralna 5, tel.: (025) * L I T E R A T U R A PRL w oczach cinkciarza Świat kręci się wokół dupy twierdzi Piotr główny bohater powieści. Trudno stwierdzić czy ma rację. Z pewnością jego świat to nieustanny podryw i cytuję: dymanko. Peerelowska rzeczywistość przedstawiona w powieści z pewnością nie jest światem przeciętnego Polaka czy Polki. Akcja toczy się w wąskim gronie cwaniaczków, złodziei, spekulantów i cinkciarzy. System, gdzie każdy każdemu się opłaca, funkcjonował jak dobrze naoliwiona maszyna. Drobne przekręty oraz większe afery były skutecznie tuszowane. Łamanie prawa i wszelkich norm obyczajowych było na porządku dziennym. Ludzie, których poznamy w książce, żyli w oderwaniu od rzeczywistości pracującego ogółu społeczeństwa. Jestem przekonana, że większość pamiętających PRL, absolutnie nie będzie się utożsamiać z przedstawioną historią. Książka, utrzymana w formie literatury wspomnieniowej, jest napisana wartkim i ciekawym językiem. Czyta się pozornie dobrze. Jednak trudno mi było przełknąć opowieści o kolejnych oszustwach i kradzieżach. Cinkciarze nierzadko w bezczelny sposób oszukiwali swoich klientów, osiągając bardzo wysokie zyski z prowadzonego procederu. Co ciekawe, bohaterowie powieści cinkciarstwo nazywali pracą, i to ciężką. Mieli też swoje zasady, gdzie obowiązywał kodeks honorowego cinkciarza. Pieniądze natomiast wydawane były na luksusowe dobra, imprezki i dziwki. Życie Piotra i jego kompanów, oprócz zarabiania kasy i imprezowania, kręciło się wokół podrywania panienek. Często były to prostytutki, ale niejednokrotnie naiwne kobiety, które były oszukiwane. Kobieta w oczach ludzi ze środowiska, które jest opisane w tej historii, jest jedynie obiektem seksualnym. W dość wulgarny sposób oceniana jest jej figura, twarz, wiek czy podejście do spraw kontaktów damsko-męskich. Kobiety są tylko epizodami. Nie dowiadujemy się o nich niczego poza tym jak wyglądały i w jaki sposób się dymały. Ilość kontaktów seksualnych, z czego zdecydowana większość to przygodne lub bardzo krótkie znajomości, budzi podziw. Znikome informacje na temat pojawiających się w powieści kobiet zrekompensowane są ich ilością. Nietrudno się domyślić, że autor wspomnień przedstawia siebie jako prawdziwego ogiera, nieźle wyposażonego i jurnego kochanka. Natomiast kobieta prowadząca się moralnie, w sumie rzadko występujące przypadki w tej powieści, była obiektem do złamania prośbą, groźbą lub przekupstwem. AJ Niebieski ptak, Piotr Wojasz, Wydawnictwo Videograf, cena: 34,90 zł. Dzikość w sercu Wśród twórczości literackiej pojawia się forma, którą najtrafniej wypadałoby określić jako zapis przemyśleń. Przydatna bywa do snucia rozważań politycznych (książki Tomasza Lisa), społecznych, a nawet kulinarnych. Wyróżnikiem tego rodzaju twórczości jest osoba autora. Zazwyczaj jest on postacią znaną prawie zawsze silną i nieprzeciętną. Książka Łukasza Łuczaja W dziką stronę wpisuje się w tę konwencję. Wypada zapytać: kim jest jej autor? Gdybym napisał, że etnobotanikiem, wykładowcą uniwersyteckim żyjącym na wsi wiele osób uznałoby, że nudziarzem. Gdybym napisał że prowadzi survivalowe warsztaty dzikiego jedzenia i pisze poradniki na ten temat (Dzikie rośliny jadalne Polski, Podręcznik robakożercy) wyszłoby, że jest napakowanym twardzielem z nożem w zębach. A jeśli napisałbym, że jest ekologiem, osobą stosującą praktyki szamańskie cóż, mówiąc delikatnie, ekscentrykiem. Tymczasem czytając książkę, poznajemy sympatycznego człowieka, który testuje możliwości powrotu do życia pierwotnego. Przedstawia w niej sposoby życia dzikich kultur, pisze o swoim powrocie do natury, podróżach, społeczeństwie XXI wieku. Pojawiają się życiowe mądrości mieszkańców okolicznych wiosek (dość zabawne). Wszystko zaś z dużym dystansem do własnej osoby i sporą dawką humoru, czasem dość ostrego (np. wizja idealnych wakacji, jako połączenia pielgrzymki z afrykańskim safari, seksem grupowym i techno-party). Książka napisana jest w formie mini opowieści. Minimalizm ten autor tłumaczy niskim poziomem cukru, który jakoby nie pozwala mu na pisanie dłuższych form. Nie wierzę. Wiem jedno jeśli napisze coś jeszcze, z pewnością będzie to rzecz niebanalna. Tymczasem W dziką stronę stawiam na półce obok Stasiuka, Szczygła, Hugo-Badera i niestety świętej już pamięci Budrewicza. Więc o czym właściwie jest ta książka? O dzikim życiu, o fascynacji naturą, o wyborach życiowych. A nade wszystko o wolności, której autorowi można szczerze pozazdrościć. Przemek Iwanek W dziką stronę, Łukasz Łuczaj, Krośnieńska Oficyna Wydawnicza, cena: 25 zł Rok noblisty ZAMÓW KSIĄŻKĘ PRZEZ INTERNET Przed nami ostatni miesiąc 2012 roku, wraz z końcem roku kalendarzowego dobiega końca rok Czesława Miłosza. Przez 12 miesięcy w całym kraju na różne sposoby była obchodzona 100 rocznica urodzin noblisty. Miejska Biblioteka Publiczna w Siedlcach, w związku z końcem obchodów roku Miłosza, zaprasza na wydarzenie artystyczne w Miejskiej Książnicy z udziałem Stanisława Klawe kompozytora, satyryka, piosenkarza, wykonującego własne kompozycje do utworów Czesława Miłosza, Olgierda Łukaszewicza aktora interpretującego wiersze poety oraz Marka Walawendera gitarzysty i aranżera. MG 29 grudnia, godz , Sala Biała (ul. Pułaskiego 6). Miejska Biblioteka Publiczna w Siedlcach uruchomiła dla swoich czytelników nową usługę biblioteczną, czyli możliwość zamawiania książek przez Internet. Osoby posiadające kartę biblioteczną mogą zamówić książki z katalogu elektronicznego największej agendy udostępniania zbiorów MBP, tj. Centrum Obsługi Czytelników. Wystarczy wejść na stronę internetową Biblioteki www. mbp.siedlce.pl, a instrukcja zamieszczona w zakładce Zamawianie książek pomoże szybko i sprawnie zamówić książki z dowolnego miejsca, o dowolnej porze. Konkurs Kultury W tym miesiącu odbędzie się długo oczekiwany finał Konkursu poetyckiego, organizowanego przez redakcję Kultury Siedleckiej oraz stowarzyszenie tutajteraz. Zwyciężczynią konkursu została pani Anna Bielecka. Nagrodą w konkursie jest wydanie tomiku poezji oraz spotkanie autorskie. Już 18 grudnia ciekawość wszystkich śledzących przebieg konkursu zostanie zaspokojona. Tego dnia odbędzie się spotkanie autorskie zwyciężczyni konkursu, w ramach którego zostanie zaprezentowany tomik pt. Efemerydy. Atrakcją wieczoru będzie występ zespołu Art Song, do tej pory występującego pod nazwą Myśli i Słowa. Konkurs został dofinansowany z budżetu Miasta Siedlce. MG 18 grudnia, godz , Klub peha (ul. 3 Maja 49), wstęp wolny.

14 14 * F I L M grudzień2011 Film okiem Kultury... NoveKino premiery Oczami kobiet Rezerwacje telefoniczne: (025) Szczegółowe informacje i repertuar: Informacje pochodzą ze strony internetowej NoveKino Siedlce. Happy Feet: tupot małych stóp 2 (3D) 3 grudnia W kontynuacji kasowego hitu Happy Feet 2, widzowie znów zobaczą bajeczne krajobrazy Antarktyki i spotkają się z najpopularniejszym stepującym pingwinem Mambo, miłością jego życia Glorią i ich starymi znajomymi Ramonem i Lovelace em. Mambo i Gloria mają syna Erika, który próbuje znaleźć swoje powołanie w świecie cesarskich pingwinów. Nowe zagrożenia nadciągają nad populację pingwinów i aby ocaleć, wszystkie pingwiny będą musiały współpracować i tańczyć. 80 milionów 9 grudnia Waldemar Krzystek, zdobywca Złotych Lwów FPFF za Małą Moskwę, przedstawia pełną suspensu i zaskakujących zwrotów akcji historię opartą na prawdziwych wydarzeniach, której nie powstydziliby się scenarzyści hollywoodzkich hitów spod znaku Ocean's Eleven. Dolny Śląsk, jesień 1981 roku. Po serii prowokacji SB, konfrontacja opozycji z komunistami wydaje się nieunikniona. Tuż przed ogłoszeniem stanu wojennego, młodzi działacze Solidarności postanawiają zagrać va banque i organizują brawurową akcję wyprowadzenia z wrocławskiego banku 80 milionów związkowych pieniędzy, zanim konto zostanie zablokowane. Rozpoczyna się pasjonująca rozgrywka, w którą zostają zaangażowani duchowni i... cinkciarze. Mission Impossible: The Ghost Protocol 26 grudnia Oskarżony o terrorystyczny zamach bombowy na Kreml, agent IMF Ethan Hunt wraz z resztą zespołu zostaje zwolniony z obowiązków w chwili, kiedy prezydent wdraża Ghost Protocol. Pozostawiony bez środków i wsparcia, Ethan musi znaleźć sposób na oczyszczenie dobrego imienia agencji oraz uniemożliwienie kolejnego ataku. Sprawę komplikuje fakt, iż zostaje zmuszony do podjęcia się misji wraz z zespołem byłych agentów IMF, których osobistych motywów do końca nie poznał. Na wielbicieli cyklu, i tym samym pasjonatów dobrego kina, w grudniu w NoveKino Siedlce czeka uczta duchowa w postaci projekcji dwóch filmów. Pierwszy z nich to polska fabuła pt. Ewa, a wyświetlany tydzień później to Służące w reżyserii Sebastiana Silvy. Film Ewa powstał w wyniku współpracy Adama Sikory z dramaturgiem Ingmarem Villqistem. Obaj pochodzą ze Śląska, co wpłynęło na ich zainteresowanie tematem podjętym w filmie. Bezpośredni impuls do nakręcenia filmu dał artykuł o prostytuujących się żonach górników jak wyznał w jednym z wywiadów Adam Sikora (w rozmowie z serwisem kultura.polskieradio.pl). Główna bohaterka filmu jest żoną bezrobotnego górnika, matką dwójki dzieci. Niekończące się problemy finansowe rodziny zmuszają ją do podjęcia pracy. Najpierw zostaje sprzątaczką w agencji towarzyskiej, potem barmanką, a na końcu decyduje się na prostytucję. Mimo pesymistycznego wydźwięku, film niesie nadzieję jak wypowiedział się o nim Sikora. Jest to film o ludziach, którzy nawet w trudnej sytuacji potrafili zachować resztki godności. 7 grudnia, godz , Ewa (reż.: Adam Sikora, Ingmar Villqist; 2011) 14 grudnia, godz , Służące (reż. Sebastian Silva; 2009) Cena biletu: 14 zł nasz patronat!!! Każda projekcja, już tradycyjnie, zostanie poprzedzona słowem wstępu na temat filmu oraz wylosowaniem zwycięskich biletów, których właściciele otrzymają nagrody od sponsorów Oczami kobiet. Partnerami cyklu są: Cafe Babka, Cukiernia Pszczółka, Uniwersytet Przyrodniczo- Humanistyczny, Ambasada Urody, Restauracja Barbarossa, Restauracja Zaścianek Polski, Prozdrowotny Gabinet Ruchu, Agutti oraz Vito. Kadr z filmu Niebezpieczna metoda Niebezpiecznie nudna metoda Przed premierą najnowsze dzieło Davida Cronenberga wzbudzało spore zainteresowanie. Jak duże, można było się przekonać na Warszawskim Festiwalu Filmowym. Na premierowe seanse wszystkie bilety wyprzedano dwa tygodnie wcześniej. Akcja filmu przedstawia czasy tworzenia współczesnych metod psychoanalizy. Fabuła ukazuje skomplikowane relacje łączące trzy zasłużone dla psychologii osoby Karola Junga, Zygmunta Freuda i nieco zapomnianą Sabinę Spielrein. Jung, ustatkowany ojciec rodziny, prowadzi praktykę w szpitalu psychiatrycznym. Młoda i piękna pacjentka z ciężkimi objawami histerii wzbudza w nim nie tylko ciekawość naukową, ale i pożądanie. Jej inteligencja, wraz z zamiłowaniem do masochistycznych praktyk seksualnych, stanowi połączenie, któremu uczony nie potrafi się oprzeć. Emocjonalnie film jest bardzo chłodny, wręcz zimny. Relacje między postaciami są stonowane, uczeni rozmawiają tak, jak powinni to robić dystyngowane osoby z wyższych sfer na początku ubiegłego wieku. Ich postacie są niczym ruchome bryły lodu. Film jest statyczny. Dynamiki nie przyspieszają długie, akademickie rozmowy, ani odczytywana korespondencja. Sprawiają jednak, że z ekranu miejscami zwyczajnie wieje nudą. Tytułowego niebezpieczeństwa w filmie jest tyle, co szaleństwa w przejażdżce autobusem miejskim. Najbardziej ryzykownym aspektem tej metody była możliwość wykrycia romansu przez żonę Junga. Bardziej trafiony byłby tytuł: Niebezpiecznie nudna metoda. Grozi zaśnięciem. Przemek Iwanek

15 grudzień grudnia, godz , Koncert Inauguracyjny Orkiestry Symfonicznej Miasta Siedlce, Scena Teatralna CKiS (ul. Bpa Świrskiego 31). 1 grudnia, godz , Muzyka naszej podstawówki, Klub peha (ul. 3 Maja 49). 2 grudnia, godz , Promocja tomiku poezji Iwony Pokory Głód, chleb, miłość, Muzeum Regionalne w Siedlcach (ul. Piłsudskiego 1). 2 grudnia godz , Koncert rockowy STEEL FIRE DUST SOUND, Klub peha. 3 grudnia godz , Koncert Gwiazdka Mikołaja 2011, czyli Mikołaj dla wszystkich, Plac Gen. Sikorskiego. 3 grudnia godz , Spektakl Lodowy pokaz rzeźbienia w lodzie, Plac Gen. Sikorskiego. 5 grudnia godz , Spotkanie organizacyjne dla wolontariuszy WOŚP, Sala Widowiskowa Podlasie (ul. Sienkiewicza 63). 4 grudnia, godz , Koncert Solistów i Orkiestry Reprezentacyjnej Wojsk Lądowych, Sala Widowiskowa Podlasie. 6 grudnia, godz , Koncert Mikołajkowy Zbigniewa Wodeckiego, Scena Teatralna CKiS, czyt. s grudnia, godz , Koncert Marcina Wyrostka z zespołem Tango Carazon Quintet, Sala Widowiskowa Podlasie, czyt. s i 13 grudzień, godz , Karaoke, Klub peha. 7 grudnia, godz , Spotkanie z Grzegorzem Miecugowem, Sala Biała (ul. Pułaskiego 6), czyt. s grudnia, godz , Film Ewa w ramach cyklu Oczami Kobiet, NoveKino Siedlce (ul. Wiszniewskiego 4), czyt. s grudnia, godz , Wernisaż wystawy Sztuczki przedświąteczne, GSW Widzimisie (ul. 3 Maja 44/2), czyt. s. 7. kultura dzień po dniu 7 grudnia, godz , Spotkanie organizacyjne kursu tańca, Centrum Rehmedica (ul. Sokołowska 47). 7 grudnia, godz , Mikołajkowa Biesiada Studencka, Klub peha. 8 grudnia, godz i 19.00, Spektakl Jeśli chcesz kobiety to ją porwij, Scena Teatralna CKiS. 9 grudnia, godz , Recital Michała Bajora Od Piaf do Garou, Scena Teatralna CKiS. 9 grudnia, godz , Koncert zespołu Pomruki, Sala Widowiskowa Podlasie, czyt. s grudnia, godz , Spotkanie siedleckiego klubu kolekcjonerów, Muzeum Regionalne w Siedlcach. 10 grudnia, godz , Adwentowe granie, Muzeum Regionalne w Siedlcach. 10 grudnia, godz , Pokaz slajdów Street Bar (ul. 3 Maja 51), czyt. s grudnia, godz , Koncert piosenek Jacka Kaczmarskiego w wykonaniu Teatru Piosenki 21, Scena Teatralna CKiS. 11 grudnia, godz , Koncert Czesław Śpiewa, Sala Widowiskowa Podlasie, czyt. s grudnia, godz.19.00, Koncert rockowy D- TAILS, Klub peha. 12 grudnia, godz , Prezentacja książki okaleczone przez czas... zapomniane przez ludzi..., Klub peha. 12 grudnia, godz , Wieczór filmowy, Klub Limes (ul. Bema 1). 13 grudnia, godz , IV Siedlecka Aukcja Sztuki, Cafe Brama (ul. Świrskiego 46), czyt. s grudnia, godz , Koncert z cyklu Ballady i romanse, Klub Limes (ul. Bema 1). 14 grudnia, godz , Spotkanie klubu Zwierciadła, Cafe Babka (ul. Wojskowa 11), czyt. s grudnia, godz , Spotkanie z Iwoną Kaliszewską, Muzeum Regionalne w Siedlcach, wstęp wolny, czyt. s grudnia, godz , film Służące w ramach cyklu Oczami Kobiet, NoveKino Siedlce, czyt. s grudnia, godz , Koncert jazzowy w wykonaniu Krystyny Stańko Secretly, Sala Biała, czyt. s grudnia godz , Siedlecka Piwnica, Klub peha. 15 grudnia, godz , Wystawa fotografii Portrety Siedlczan tacy jesteśmy, Galeria Fotografii Fokus (ul. Pułaskiego 7), czyt. s grudnia, godz , Film Rozstanie z cyklu Spotkania Filmowe, NoveKino Siedlce. 16 grudnia, godz , Koncert Jubileuszowy Orkiestry Dni Naszych 20 lat Balladowo, Sala Biała. 17 grudnia, godz , Wernisaż wystawy fotografii Bogusława Skarusa, Sala Widowiskowa Podlasie, czyt. s grudnia godz , Wieczór poezji Anny Bieleckiej. Promocja tomiku Efemerydy, Klub peha, czyt. s grudnia, godz, i 20.00, Spektakl Własność znana jako Judy Garland, Scena Teatralna CKiS. 19 grudnia godz , Zimowy koncert formacji MP Dance oraz Studia piosenki MOK, Sala Widowiskowa Podlasie. 20 grudnia, godz , Świąteczna Rewia Tańca Luz lekko ponad ziemią, Sala Widowiskowa Podlasie. 20 grudnia, godz , Koncert Pocztówka z Siedlec, Miasto i Region w piosence i tańcu, Scena Teatralna CKiS. 28 grudnia, godz , Prapremiera baletu Dziadek do Orzechów, Scena Teatralna CKiS, czyt. s grudnia, godz , Wydarzenie artystyczne na zakończenie Roku Miłosza, Sala Biała (ul. Pułaskiego 6), czyt grudnia, godz , Premiera baletu Dziadek do Orzechów, Scena Teatralna CKiS, czyt. s grudnia, godz , Wieczór Sylwestrowy z koszyczkiem, Klub peha. 31 grudnia, godz , Sylwester na Placu 2011 (w tym o koncert zespołu PodobaMiSię ), Plac gen. Władysława Sikorskiego. Wystawy Muzeum Regionalnego w Siedlcach: SCENY Z ŻYCIA W PRL Czynna od 2 do 30 grudnia PAMIĘĆ O WOJNIE wystawa profesora Mariana Pokropka Czynna do 15 stycznia 2012 r. SENATOR EUGENIUSZ WISZNIEWSKI I JEGO BLISCY Czynna do 8 stycznia 2012 r. Mikołajki w Bibliotece Już tradycyjnie 6 grudnia wręczamy sobie prezenty, a Biblioteka Pedagogiczna w Siedlcach z tej okazji ogłasza dla swoich czytelników ten dzień wolnym od kar finansowych za przetrzymane książki. Ponadto, jako prezent od Św. Mikołaja, wszystkim czytelnikom biblioteka wypożyczy większą ilość dokumentów niż przewiduje to regulamin.

16 16 * f o t o G A L E R I A grudzień2011 KamilaGrabowska.pl Fotografuję dla siebie i dla innych. Fotografia daje mi spełnienie i energię. Mogę też fotografią uszczęśliwiać innych, pozwolić im wracać do tych wyjątkowych chwil. Fotografuję ludzi i ich emocje. Bo to dla mnie jest najważniejsze człowiek i jego uczucia, które sobą wyraża. Najnowsze zdjęcia na blogu: lub Facebooku: facebook.com/kamila.grabowska.photography Dla fanów atrakcyjne zniżki i konkursy!