s. M. Irena Krosta Służebniczka NMP NP Biała cisza

Wielkość: px
Rozpocząć pokaz od strony:

Download "s. M. Irena Krosta Służebniczka NMP NP Biała cisza"

Transkrypt

1 Biała cisza 1

2 s. M. Irena Krosta Służebniczka NMP NP Biała cisza 2

3 Tomaszów Lubelski 2012 SPIS TREŚCI Wstęp 11 ROZDZIAŁ I Kontemplacja w poezję wpleciona 12 Ktoś powie 13 Biała cisza 14 Misterium ciszy 15 Zachwyt 16 Dlaczego 17 Podziękowanie 18 Medytacja 19 Promyk nadziei 20 Puste słowa 21 Niewierność 22 Wybrakowani ludzie 23 Chrystusie 24 Po co żyję 25 Wstań 26 Podobieństwo 27 Bezbronny uścisk 28 Może ktoś wie 29 Słowa 30 Stłuczki życia 31 Koncert ciszy 32 3

4 Wielka miłość Maj 34 Zapewnienie 35 Smutek 36 Rozmowa z Chrystusem 37 Gałązka czasu 38 Wyborny napój 39 Głos ciszy 40 Miłość 41 Perła 42 Towarzystwo samotności 43 Modlitwa do anioła stróża 44 Szkoła 45 Adoracja 46 Przebudzenie 47 Wiara 48 Portret 49 Bezdomna 50 Sława 51 To wszystko nic 52 Obnażenie 53 Zaproszenie 54 Szary smutek 55 Szczęście 56 Czy naprawdę 57 Warto 58 Roześmiana jutrzenka 59 Marta i Maria 60 Znaczenie słowa 61 Przyjaciel 62 Przygarnij nas Panie 63 4

5 Zachęta 64 Cień topoli 65 Podarek 66 Światło 67 Mądrość 68 Poezja to cząstka raju 69 Duch czyta 70 Syp garściami dobre słowa 71 Marnotrawna córka 72 Modlitwa 74 Życie 75 Noc 76 Uśmiech 77 Obudź się 78 Stan wojenny 79 Prośba 80 Kruchy dzban 81 Pożegnanie 82 Wrzeciono 83 Wieczne minuty 84 Misjonarzem być 85 Chrystus Król 86 Dopiero teraz 87 Matka 88 Nie rozrywajcie słów 90 Cierpiący Bóg 91 Tyle ludzi żyje w rozpaczy 92 Wola Boska 93 Zakon 94 Kochać nieobecnego 95 Kra-kra-kra 96 5

6 Raj 97 Smak krzyża 98 Dlaczego kruchy dzban 99 Szarość życia 100 Poezja 101 Tak ciemno, aż czarno 102 Zgubiłaś się 103 Okruchy 104 Kim jestem, Jezu 105 Zmrożona łza 107 Sen 108 W oczy wciska się smutek 109 Sens życia 110 W dniu, kiedy pacjent dowiedział się 111 Prawdziwe cierpienie 112 Ściernisko 113 Tak mi obco tu żyć 114 Weź Jezu mój byt 115 Święta dłoń 116 Nie dokonasz czynów chwały 117 Siostrze Janinie 118 Daj miejsce 119 Pytania 120 Ucieczka 121 Czy myślałaś o tym 122 Bliźniacze siostry 123 Moje ja 124 Cierpienie jak wierny pies 125 Nie jesteś sam 126 Miłość upiększa 127 Umieć w zapomnieniu żyć 128 6

7 Pożegnania bolą 129 Pustka 130 Przepraszam 131 Tomaszowska Pani 132 Choć teraz są modne sms-y W stadzie wilków 134 Cisza 135 Czekanie 136 Władza niekontrolowana 137 Dopóki Go nie dotkniesz 138 Pogubiły mi się słowa 139 Przerzucając myśli 140 Fotografia 141 Poszukiwanie 142 Tajemniczość 143 Tak by się chciało 144 Ukryty skarb 145 Czekałem 146 Czekasz aż zniknę 147 Czy Cię kiedyś odnajdę 148 Dlaczego tyle zbytnich słów 149 Zagubienie 150 Czy byś chciała zostać świętą 151 Niech skarb mój 152 Błaganie 153 Wartość słowa 154 Wielkość 155 Niezasłużone szczęście 156 Nikt mego bólu nie zagoi 157 Dlaczego 158 Jesień 159 7

8 Malowana poezja 160 Milczenie to chaos słów 161 Spowiedź rekolekcyjna 162 Smutek 164 ROZDZIAŁ II - Ludzie Boga 165 Ludzie Boga 166 Rozmowa z Janem Pawłem II 167 Aktor Boga 171 Ojcze Święty 173 Ojcze Święty, Janie Pawle II 176 Zasiew 177 Ojcze Edmundzie 178 Jubileusz Zgromadzenia 179 Męczennicy Siostro Celestyno droga 183 Ku czci Niepokalanej 184 Nasz Anioł Stróż 186 Ikona Jarosławia 188 Matce Teresie - w 100. rocznicę urodzin 189 Misjonarka Miłości 191 Nie odjeżdżaj 192 Ojczyzna to Matka 193 Matka kapłana 194 Naucz się milczeć 196 Nie czekaj 197 Nie zatruwaj serca 198 Poszarpaną modlitwę przynoszę 199 Cierpieć i nie pytać dlaczego 200 Ogród Boga 201 Wola Boża 202 Pragnienie 203 8

9 Jak łatwo być dumnym 204 Jezu, proszę 205 ROZDZIAŁ III - Jakie imię ma ten kraj 206 Nieznany kraj 207 Pogrzeb 15-letniego chłopca 208 Westchnienie 209 Szczęście przychodzi 210 Śmierć siostry Marceli 211 Miasto umarłych 212 Medytacja o śmierci 214 Zaduszki 215 Listopadowa zaduma 216 Oczekiwanie 217 Śmierć siostry Stanisławy 218 Nie odchodź 219 Siostro Alicjo 220 List do kleryka Karola 222 Śmierć Stefana 224 Zgasło słońce 226 Pożegnania bolą 227 Niedaleko do wieczności 228 Kto pozbiera łzy 229 Nie cały umieram 230 Listopad 231 Tu się nikt nie śpieszy 232 Tajemnice zmarłych 233 ROZDZIAŁ IV _ Smoleńsk 234 Żałoba Smoleńsk 236 Niechciany krzyż 238 Podróż do Katynia 239 9

10 Tajemnice bolesne 242 ROZDZIAŁ V - Życzenia na różne okazje 244 Czy zbudujesz mi dom 245 Za kim ty tak wyglądasz 246 Pójdź do Betlejem piechotą 247 W betlejemskiej zadumie 248 Już świat w kolorach się mieni 249 Życzę, by Zmartwychwstały Chrystus 251 Wigilijna noc czyni cuda 252 Jubileusz 253 Zacne nasze Jubilatki 255 Siostrze zakonnej na jubileusz 25-lecia 257 Jubileusz 50-lecia 258 Dla ciebie 259 Nasza złota Jubilatko 260 Choć jestem malutki 261 Dla mamy 262 Klękając przy Dzieciątka żłobie 263 Boże Narodzenie 264 Z utęsknieniem czekam na noc 265 Już wkrótce 266 Niech betlejemska gwiazda 267 Chciałoby się czas świąteczny 268 Całym sercem życzę 269 Droga Gretto i Marcinie 270 Dni wielkiego tygodnia 271 W bezpiecznej przystani 272 Zdzisiu 273 Chciałoby się powiedzieć wiele

11 Wstęp Poezja podobna jest do kwiatów w ogrodzie, można się nią jak zwykłą stokrotką zachwycić, można też podeptać. Do kwiatów się uśmiechamy, na płatku róży zostawiamy pocałunek. Zachwycamy się kroplą rosy, niezapominajki przypominają nam dzieciństwo, malwy, które rosły w ogródku, dom rodzinny. Poezją można się modlić, patrzeć na świat inaczej piękniej, nie deptać fiołków pachnących skromnością wtulonych w trawę pod drzewem. Poezja może być twoim przyjacielem, możemy z nią spędzać miłe wieczory i poranki. Życzę, by ta poezja, którą się dzielę z tobą czytelniku, była pokrzepieniem codziennego dnia, pocieszeniem w smutku, zamyśleniem w ciszy, pomocą w modlitwie. Całym sercem dziękuję wszystkim moim przyjaciołom, którzy na różne sposoby wspierali mnie oraz służyli pomocą w powstaniu tej książki. s. Irena 11

12 Rozdział I Kontemplacja w poezję wpleciona 12

13 Ktoś powie, poezja, to takie rozwleczone myśli Wyblakłe strofy bez znaczenia To zabieranie czasu To nudne opowieści Poezja to skarb twojej duszy, twego serca Spróbuj zanurzyć się w poezję jak w zdroje wody Spróbuj poezję czytać sercem Poezja pomoże Ci się modlić Poezja Cię uszczęśliwi, uwrażliwi I będziesz szukał poezji Jak zgubionego kluczyka od sejfu 13

14 Biała cisza A cisza twoja niech będzie koloru białego Jak niewinność dziecka Niech ma smak chleba z dzieciństwa Pieczonego przez matkę Niech będzie muzyką twej duszy Wsłuchaj się w mowę ciszy Choć nie krzyczy tak wiele mówi Wchłaniaj ciszę jak czyste powietrze Połykaj każde jej słowo Ona z ciemności cię wyzwoli Rozjaśni noce i pochmurne dni Oczekuj ciszy jak tęczy po burzy Oczekuj ciszy jak przyjaciela 14

15 A cisza twoja niech będzie koloru białego. Misterium ciszy Postaraj się o głębokie milczenie Zanurz się w ciszy jak w falach Bałtyku Niech ona ogarnie cię całego Połykaj ciszę jak wodę ze źródła płynącą Napełnij siebie milczeniem Ono będzie dla ciebie niezwykłym misterium Któremu na imię cisza Cisza cię ubogaci swoim bogactwem jakie kryje w sobie Będziesz tęsknił za ciszą jak za codziennym chlebem. 15

16 Zachwyt Nie potrafię, nie umiem Przelać swych myśli na papier To jest moment, błysk, jasność płomienia Co ginie, niknie i nie powraca Ta chwila jest piękna, zachwycająca Kojąca niczym fala Co płynie przez serce, przez umysł, przez duszę Niby promień słońca lub błyskawica I nadal zostaje pustka I głucha cisza... 16

17 Dlaczego Dlaczego przed podaniem Lukrujesz słowa A po przełknięciu są gorzkie Jak zioła Dlaczego malujesz słowa W tęczowe kolory A w środku są szare jak ziemia Dlaczego wypowiadasz je Tak czule i serdecznie Choć są ciężkie i bolesne? 17

18 Podziękowanie Dziękuję Ci Boże za samotność Co towarzyszy mi w życiu Dziękuję za każdy smutek Co poranił serce Za łzy, co duszę obmyły Bo brudem zarosła Dziękuję Ci za ciszę Co godziny wieczorne napełnia po brzegi Dziękuję za stokrotki, i za maki polne... 18

19 Medytacja Chciałam posłuchać, co powie mi Bóg Ojciec mój W milczeniu, w wielkiej ciszy Wytężałam słuch Wpatrywałam się w Hostię białą Jakaś Ty piękna Bezbronna, zwyczajna jak chleb Rozdajesz siebie, a wciąż jesteś cała Karmisz całe pokolenia Karmisz korzący się lud Karmisz nas słowem i miłością Pozostań z nami po wieczny czas. 19

20 Promyk nadziei Zapadła ciemność w mej duszy Jak brak światła o zmroku Po wielkiej burzy Ciemność połączona z chłodem boli Stróżu mój, aniele bez winy przyślij jedno maleńkie światło prześlij promyk nadziei że życie ma sens że warto żyć, choć boli. 20

21 Puste słowa Bronimy się przed pustymi słowami Są to wydmuszki naszych myśli Choć są głośne nic nie znaczą Brzęczą jak puszka po piwie Zawieszone na wietrze Brońmy się przed pustymi słowami. 21

22 Niewierność Odchodzę od Ciebie Boże tak często Tak często odwracam się do Ciebie plecami A Ty jakbyś nie pamiętał Przywołujesz mnie do siebie w gościnę I zasiadam wśród przyjaciół Karmiąc się Twymi słowami Karmiąc się Twoją miłością. 22

23 Wybrakowani ludzie Czas waży chwile Jak ekspedientka waży towar Zegary czas odmierzają Niby termometry gorączkę A my wciąż chorzy na czasu brak Wybrakowani z nas ludzie. 23

24 Chrystusie Przynoszę Ci duszę Ubłoconą i zniszczoną Podziurawioną od win Przynoszę postanowienia wyblakłe Nie przeczyta już ich nikt Przynoszę dobre uczynki pokurczone, aż niewidoczne Przynoszę siebie i proszę Pozwól u siebie chwilę być I proszę o jedno tylko O obmycie z win. 24

25 Po co żyję Czuję się pusty jak dzban rozbity Czuję się smutny jak ostatni dzień jesieni Czuję się niepotrzebny jak dziurawy parasol Czuję się samotny jak jeden włos na głowie Czuję się zbyteczny jak niemodny kapelusz Więc po co żyję? 25

26 Wstań Bądź dobrej myśli Wstań, Woła cię I chce ci powiedzieć Jesteś przyjacielem mym I chcę cię zaprosić do przybytków swych Na ucztowanie Na wesele Na krzyż I chce cię zaprosić, byście razem szli. 26

27 Podobieństwo Szarość pól i szarość życia Tak do siebie podobne Z obu można zboże żąć Z obu zbierać plon Krople deszczu to łzy rzęsiste nieba A łzy to krople deszczu naszych serc Szarość pól i szarość dni Jakże w życiu codziennym konieczna. 27

28 Bezbronny uścisk Byłeś zbyt mały, by bronić się, by prosić Pozwólcie mi żyć Uchwyciłeś się palca lekarza On ten dotyk czuje do dziś Twój uścisk zachwycił cały świat To był piękny hymn na cześć życia Który uratował wiele ludzkich istnień 28

29 Może ktoś wie Czym jest tęsknota, może ktoś wie? A może czym jest samotność ktoś powie? Czym jest gorzki dzień A czym noc malowana strachem Czym jest obecna chwila Zmrożona, by nie uleciała z wiatrem Czym jest słowo, co utknęło w gardle Jest tyle pytań, a odpowiedzi żadnej... 29

30 Słowa Słowa niewypowiedziane To słowa nienadaremne Słowa niewypowiedziane To słowa najbliższe prawdy Słowa niewypowiedziane Najlepiej pamiętam Wypełniam nimi ciszę Wypełniam nimi głuche milczenie Wypełniam nimi swoją duszę. 30

31 Stłuczki życia Zagubiłam się Nie mogę znaleźć swego serca Zagubiłam swoją duszę Boże, pomóż mi odnaleźć się Może posklejam wszystkie stłuczenia Może me serce nabierze kształtu Może dusza przyzna się do mnie Ciężko odnaleźć swe człowieczeństwo W górze śmieci swego sumienia. 31

32 Koncert ciszy Z utęsknieniem, każdego dnia Oczekuję wieczoru Uwielbiam koncert ciszy Moja dusza przepełnia się wtedy Wdzięcznością dla Stwórcy Czuję jak przez umysł przepływa mi żywa woda Co brud zmywa z mej duszy I szczęście gości w mym sercu. 32

33 Wielka miłość O wielkiej miłości traktatów napisano sporo Napisano stosy książek, poematów... A wielka miłość to kropla rosy A wielka miłość to płomyk świecy Wielka miłość w maleńkość skryta W kruszynie chleba jest spowita Mały opłatek z mąki i wody upieczony Mocą konsekracji w miłość przemieniony Ta miłość czeka na Ciebie W każdym kościele i każdej kaplicy Podejdź bliżej a miłość usłyszysz. 33

34 3. Maj Idąc wzdłuż Wisły widzę bród wody Widzę bród mej duszy I choć słońce świeci Pod nogami łąka ukwiecona Warszawo zielona Niech Wisła błękitem się mieni Niech woda pachnie polskością A dusze będą białe jak mewy. 34

35 Zapewnienie Zastukaj do drzwi Boga I czekaj Bóg otworzy na pewno Stukaj uparcie i wytrwale Stukaj pokornie, z nadzieją w sercu Stukaj jak żebrak Prosząc o kęs chleba Bóg otworzy na pewno. 35

36 Smutek Zagasło słońce Podziała się gdzieś nadzieja Tylko deszcz siąpi I dzwoni w szyby miarowo. 36

37 Rozmowa z Chrystusem Chryste, w Twe oczy patrzeć nie powinnam Mój grzech oddala mi Ciebie Mój grzech zabiera mi szczęście Mój grzech wyciska mi łzy Mój grzech mnie prześladuje Racz, Chryste, nie pamiętać Nie potępiać, nie odrzucać Nie zapomnieć, nie opuścić. Chcę podziwiać i zachwycać Tobą świat, Chryste. 37

38 Gałązka czasu Chryste, pozwól zerwać Gałązkę czasu z drzewa mego życia I złożyć u Twoich stóp I prośbę pokorną zanoszę By nikła gałązka kwitła miłością Jak wiosną bzy. 38

39 Wyborny napój Chciałam Cię Jezu zaprosić Byś przyszedł do mnie, jak przychodzi ktoś bliski Siostra lub brat Chciałam Cię ugościć Mam owoce suszone, ryby i miód Porozmawiamy, obejrzymy dobry film A potem pozwól, bym usiadła u Twych Jezu stóp I wsłuchiwała się w Ciebie bez słów Napełnij Jezu moje serce i duszę wybornym napojem Jak napełniłeś stągwie winem By gospodarzy z kłopotu wybawić A gości napełnić radością. 39

40 Głos ciszy Lubię jeszcze długie wieczory Gdy przez okno wdziera się zmrok słychać tylko tykanie zegara To życie ucieka Słowa milkną. cisza zabiera głos... 40

41 Miłość Miłość to milczenie Miłość to cisza Miłość to niebo pełne gwiazd Miłość to krople rosy na płatkach róż Miłość to otarcie cierpiącemu łez Miłość to pójście śladami świętych stóp Miłość to trwanie przy Bogu noc i dzień. 41

42 Perła Perło drogocenna Zagubiona drachmo Gdzie cię szukać mam W człowieku, przyrodzie czy banku? 42

43 Towarzystwo samotności Lubię wsłuchiwać się w głęboką ciszę Lubię połykać echo wielkiego milczenia Lubię przebywać w towarzystwie samotności Lubię oglądać ciemność nocy Lubię zachwycać się kroplą rosy Lubię wpatrywać się w Twoje oblicze, o Chryste. 43

44 Modlitwa do Anioła Stróża Kiedy ci smutno i źle Dzień po dniu nie udaje się Ścieżki wiodą do dróg złych Życie w poprzek stawia zapory dwie lub trzy Uśmiechu od dawna nie przysłał nikt Za twoim cieniem idzie Anioł Stróż On twoją duszę przeniesie bezpiecznie 44

45 Szkoła Już tyle lat chodzę do Twojej, Jezu, szkoły Już tyle lat zasiadam w szkolnej ławce Już tyle lat przerabiam zadaną pracę Już tyle lat minęło, a ja wciąż pytam Kiedy wakacje, kiedy wolny czas... W szkole Jezusa uczymy się codziennie Codziennie odrabiamy zadania Codziennie obliczamy Co dobre było a co złe A Jezus, nasz Nauczyciel i Mistrz 45

46 Każe usiąść, by karmić nas chlebem życia Ożywczą wodą wiary By karmić nas swoją miłością. Adoracja Jezu w złocistej monstrancji Jak bardzo kocham Cię Biały opłatek, cieniutki, malutki A tak ogromną miłość ma Nie oczekujesz od nas zbyt wiele A tylko, by trwać W cichej pokorze powiedzieć sercem Bóg mój i Pan Przebacz mi Jezu każdy mój grzech A było ich tak wiele 46

47 Sponiewierałam Twoją twarz Przebacz mi Jezu, przebacz Mój grzech. Przebudzenie Wstań córeczko, już dzień Chcę powiedzieć ci, że kocham cię Oto jestem Panie Dziękuję Ci, że obudziłeś mnie Będę Cię słuchać Będę wchłaniać każdą Twoją treść Bądź Jezu ze mną Nie opuszczaj mnie. 47

48 Wiara Wierzę, Jezu, że przyjdziesz i obetrzesz gorzką łzę Wierzę, że nie zostawisz mnie samą Wśród rozstajnych dróg Wierzę Jezu w Twą miłość Będę czekać od świtania po zmrok. 48

49 Portret Widziałam portret Jezusa We własnym sercu Jakiś Ty niepodobny I to ja Cię tak namalowałam Nie pokaże Cię nikomu Malowałam Cię codziennie Różnymi kolorami Tyle tam pustkowia, bezmyślności Co to za kolory Portret domaga się odnowy. 49

50 Bezdomna W zatłoczonym tramwaju jestem sama Twarze o nijakim kolorze przerażają mnie Staję się coraz mniejsza i niczyja W sercu mam lęk Skąd wracam, gdzie jadę czy znajdę swój dom. 50

51 Sława Umieć walczyć To ginąć w boju Umieć zwyciężać To dać się pokonać Umieć być mężnym To żyć w skrytości Umieć kochać To rozdać siebie Umieć być sławnym To żyć w zapomnieniu. 51

52 To wszystko nic To nic, że ludzie źli To nic, że tak wokoło cierpko To nic, że twarze ironią malowane To nic, że wykrzywione uśmiechy w podzięce dają To wszystko nic Spójrz jak cichutko wokoło Słońce nieśmiało przesłało uśmiech serdeczny 52

53 Obnażenie Nie obnażajcie siebie Ani bliźniego Obnażenie boli Obnażenie poniża Obnażenie pomniejsza. 53

54 Zaproszenie W sobotni wieczór zaprosiłeś mnie Jezu Bym usiadła u Twych stóp i posłuchała, co mówi mi Bóg Słyszałam ciszę i Twój, Jezu, głos Głos zmieszany z ciszą Ozdabia Cię tylko płomyk świec Zaglądnąłeś we wnętrze me zawstydziłam się, było nieuporządkowane 54

55 Widziałam Twoją, Jezu, smutną twarz. Szary smutek Szary smutek plącze się po moim sercu Zbłądziłam w życia gęstwinie Samotna jestem i drogi nie wiem Stopy w ciernie się splątały A ręce i serce krwawią Do Ciebie, Boże, się żalę Skargę na łez paciorkach zawiesiłam I czekam Jezu na Twoje wsparcie. 55

56 Szczęście Szczęście, jaką krainę zamieszkujesz Gdzie można cię znaleźć Gdzie można się Tobą nacieszyć Czy może rośniesz wśród kwiatów Czy morzem płyniesz Czy z wiatrem lecisz... Jakie twe imię? 56

57 Czy naprawdę Panie, czy Ty naprawdę Chciałeś mnie mieć w winnicy swej Winobranie trwa Czemu stoicie bezrobotnie? - Wołałeś do zatwardziałych serc Już po południu przyprowadziłeś i mnie Obiecując zapłatę sowitą 57

58 A ja opornie szłam Jak znarowiony koń Panie, czy Ty naprawdę chciałeś Takich jak ja w winnicy swej? Warto Patrz tylko, a pewnego dnia zobaczysz Że warto było milczeć Gdy słowa na strzępy się rwały Gdy nici miłości się poplątały Gdy dzień do nocy był podobny Gdy niebo rzęsiście płakało Patrz tylko, a zobaczysz, że warto było 58

59 Dla jednej Miłości żyć. Roześmiana jutrzenka Poezjo, krwawiąca rano mego życia Poezjo, roześmiana jutrzenko Poezjo, co w samotności Ukrywasz mądrość swą Poezjo, przemawiaj do naszych serc Łam lody, co miłość mrożą od lat Daj słońce, by kwitła nadzieja 59

60 Jak pierwszy brzask A wiara była odzieniem mym. Marta i Maria Tak się krzątamy Tak chcemy dla Ciebie, Jezu, zrobić dużo Stroimy ołtarze kwiatami Szaty stroimy haftem złotym Ucztę przygotowujemy smaczną Pięknie podaną Gości zapraszamy I brakło mi Jezu czasu, by spotkać się z Tobą 60

61 Z Gościem najważniejszym Nie wiem kiedy odszedłeś z mego domu Ale było już ciemno Tylko Maria, moja siostra, trwała W wielkim zachwycie i z wielką radością Że spotkała Ciebie, Jezu, i wsłuchiwała się W Twoją miłość wielką Znaczenie Słowa Są słowa, które wypowiadamy krzykiem I jest krzyk, którego nikt nie słyszy Są słowa mówione bardzo cicho I jest cisza bardzo hałaśliwa Są słowa mówione milczeniem I jest milczenie gadatliwe Są słowa, które wypowiadamy nic nie mówiąc 61

62 I jest gadatliwość, co nie powie ni słowa. Przyjaciel Samotności, tyś przyjacielem mym Wysłuchasz każdą skarg serca I każdy ból Pozwalasz wsłuchiwać się W swój jasny głos Pozwalasz zatapiać się w siebie Samotności, tyś przyjacielem mym. 62

63 Przygarnij nas Panie Nie każdy dzień nastraja do śmiechu Wiele z nich to trud i marność Szybko mijają, my zaś odlatujemy Jak ptaki w krainę wiecznej pogody Nie zabrawszy ze sobą ni trzosa, ni sandałów Przygarnij nas Panie takich jakimi jesteśmy Nędznie odziani z opadłymi skrzydłami 63

64 Z duszą niedopraną Z sercem zmarnowanym Przygarnij nas Panie. Zachęta Niech twa miłość nie ciemnieje Ale szkarłat ma białości Niech twa miłość nie chłodnieje Nawet zimą, w mroźne dni. 64

65 Cień topoli Niechciana samotność jest smutna Jak dzień deszczowy Niechciana cisza boli jak chora dusza Tęsknota za pięknem wydłuża się Jak cień topoli. 65

66 Podarek Naręcza słów złożyć Bogu chciałam Jak bukiet róż Koraliki łez na kolana Matki Bożej Rozsypałam niczym zbitą rtęć Utrapienie swoje jako wotum Zawiesiłam niby złoty krzyż 66

67 A w podzięce dałam serce Takie jakie miałam Pełne win Przyjmij Chryste z ręki Matki Podarunek mój. Światło Na dnie nocy zobaczyłam światło Na dnie nocy zobaczyłam zbrukaną duszę swą Usidlona grzechem szamotała się Serce płakało, żaliło się Dlaczego ze mną jest tak źle? 67

68 Mądrość Niech słów twoich będzie niewiele A będą mądre jak księgi Niech słów twoich będzie niewiele A będą silne jak dęby Niech słowa twe rosną w potęgę W miłość ogromną 68

69 Niech każde słowo można nazwać po imieniu I żadne nie wymazuj z pamięci. Poezja to cząstka raju na ziemi Źdźbła trawy źdźbła niedomówionych słów. 69

70 Duch czyta Poezji nie można czytać wargami ani językiem Poezję się czyta duchem Wtedy słowa nabierają kształtu I mocy, i znaczenia Poezji nie czyta się jak gazety Poezję się wchłania 70

71 Jak trawa pierwsze krople rosy. Syp garściami dobre słowa, dobre czyny Syp garściami dobroć wkoło. 71

72 Marnotrawna córka Nie chciałam Cię, Jezu, zasmucać Nie chciałam, by Twa Matka miała oczy pełne łez Nie chciałam być marnotrawną córką A jednak stało się Odeszłam, Jezu, z Twojego domu Świat pociągał mnie Odeszłam daleko, byś nie znalazł mnie Szedłeś za mną w każdą noc i każdy dzień Na końcu drogi zobaczyłam siebie Ogarnął mnie lęk Z połamanymi skrzydłami Z podziurawioną duszą Z sercem pełnym bólu i łez Wyszedłeś mi na spotkanie z odzieniem nowym I przytuliłeś mnie 72

73 Jezu, jak Ci dziękować za ten dzień który przyprowadził mnie w rodzinny dom Do Ciebie... Jak Ci dziękować za miłość Twą? 73

74 Modlitwa Dbaj o urodę swojej modlitwy By była czysta jak woda źródlana Mądra jak święte księgi Gorąca jak lipcowe słońce Bez bełkotania tysięcy słów Niech przeniknie tajniki serca i duszy Niech cię wyzwala z grzechu i zła Niech będzie twoim miłowaniem Boga. 74

75 Życie Nie nadążam biec za życiem Nie nadążam z czasem w parze Zostaję na końcu zegara I myślę po co żyję By czas gonić? Sprzedam swój czas, porozdaję Nic dla siebie nie zostawię Porozdaję życie jak cukierki się rozdaje Porozdaję chorym, smutnym, starym, małym Bierzcie ile staje Bierzcie, aż do dna Niech mi dusza wypięknieje Bo jakże inaczej ją Bogu dam... 75

76 Noc Noc jest jakby tajemnicą dnia Noc to pamiętnik twojego życia Nocą przychodzą natchnienia Nocą malujemy obrazy Wspominamy dawne dni, piszemy poematy Pamiętamy miłość pierwszą i ostatnią Wylewamy łzy Noc nas usypia i daje piękne sny Są noce długie, aż za długie Są też krótkie, jakby zabrakło granatu nieba Dzięki Ci Boże, że stworzyłeś noc Błękit nieba stroisz żałobą Tylko gwiazdy, niczym latarnie, rozjaśniają mrok I księżyc się wciąż uśmiecha Czeka na Ciebie w każdą noc. 76

77 Uśmiech Lubię chwytać jedwabne słowa Lubię jedwabne wiersze i prozę Wpatruję się często w niebo jedwabne I wołam: Przysyłaj jedwabne uśmiechy. 77

78 Obudź się Wstań wcześniej niż wstaje świt Wstań przed jutrzenką Wstań, gdy nawet jeszcze cisza śpi Wstań i z Bogiem o miłości mów Wpatruj się w Jego Twarz Wpatruj się w Rany Wpatruj się w Jego Krzyż Wstań i o miłości z Bogiem mów. 78

79 Stan wojenny Posmutniała nam ojczyzna Posmutniały twarze i serca Posmutniał Ojciec Święty Posmutniała Matka Boska Zrobiło się szaro i pusto w sercu człowieka Tylko świeca roratnia blask swój roznieca I głosi swym iskrzeniem Nie ma nad Boga człowieka. 79

80 Prośba Zorzo poranna Co lśnisz od srebrnej rosy Co nocy ciemnej zamykasz oczy Daj mi dzień szczęśliwy Daj uśmiech i zdrowie A cierpiącym daj słodycz I łyk czystej wody. 80

81 Kruchy dzban Jeśli ci sił starczy Zabierz swe życie ze sobą Jeśli ci sił starczy, nieś je ostrożnie Naczynie kruche jest Zabierz swe życie na dole i niedole Tam gdzie Bóg woła cię Jeśli ci sił starczy Nieś naczynie ostrożnie By życie nie rozprysło się jak szkło. 81

82 Pożegnanie Szczęśliwy, kto od nikogo Nie musi odchodzić Szczęśliwy, kto nie zostawia Za drzwiami swoich Ale bardziej szczęśliwy Kto na wołanie Boże jest czuły. 82

83 Wrzeciono Przeplataj życie modlitwą Jak niebo tkane jest gwiazdami Przeplataj pracę uśmiechem Jak łąki tkane są kwiatami Niech wrzeciono tka życie wzorzyste Wplata nić złotą jak promień słońca Wplata nić każdego koloru By dni były jasne i czyste A noce ciche, bogate w sny. 83

84 Wieczne minuty Minuty trwały jak wieczne godziny Ból zatrzymał czas Zegary zbyteczne były Łzy bruzdy wyryły A cierpienie nadal trwa... 84

85 Misjonarzem być Czy byś chciała gdzieś daleko Zanieść Boga w sercu swym Rozdać siebie dając Jego tym Co o Nim nie słyszeli ani słowa Czy byś chciała podejść blisko Udręk ludzkich Zaopatrzyć każdy ból Czy byś chciała zasmakować Głodu, biedy, zapomnienia Aż do ostatnich dni Czy byś chciała misjonarzem zostać Czy byś chciała Pomyśl w sercu swym. 85

86 Chrystus Król Królu Wszechświata, nasz Nauczycielu Jezusie z Nazaretu Bądź naszym polskim Królem Byśmy nie zginęli z nędzy i głodu By brat nie zabijał brata By słowa: Bóg, Honor, Ojczyzna były drogowskazem każdego polaka By nad Warszawą widniał krzyż A Chrystus Król niech błogosławi Każdemu z nas. 86

87 Dopiero teraz Dopiero teraz przychodzę do Ciebie, Boże Dopiero teraz kornie chylę głowę przed Tobą Dopiero teraz mówię: ufam Ci, mój Boże Dopiero teraz wiem, że jesteś, Boże Że jesteś ze mną dnia każdego Od poczęcia aż po zmrok Dopiero teraz wiem, że kochasz mnie Mój Boże... 87

88 Matka Matka, to słowo pachnie miłością Matka, to bukiet kwiatów zerwanych na łące Matka, to koncert najczulszej muzyki Mamo - wołamy w radości i w rozterce Mamo - woła dziecko, bo boi się ciemności Mamo, boli mnie skaleczone kolano Mamo, nie zostawiaj mnie samego Kocham Cię Mamo, jestem już duży Jestem już dorosły Zobacz, to moje świadectwo dojrzałości Mamo, będziesz babcią, będę miał syna Będziemy piękną rodziną Mamo, zagubiłem swoje życie Powiedz, gdzie jesteś 88

89 Mamo - wołamy nad mogiłą Mamo, czy słyszysz mnie Mamo... Kocham Cię. 89

90 Nie rozrywajcie słów Nie przetrząsajcie każdego zdania Nie gubcie liter, przecinków i kropek Poranione życie, myśli okaleczone ranią duszę. 90

91 Cierpiący Bóg Dlaczego cierpienie, choć goryczą pachnie, pomaga żyć Pomaga wspinać się wzwyż Rozpamiętujemy bolesne tajemnice Śladami krzyżowej drogi pragniemy iść Nad każdą stacją płaczemy, współczujemy Biegniemy, by otrzeć Świętą Twarz By kamienie z drogi usunąć I choć kawałek krzyża nieść Łyk wody podać, bo usta spalone Zastygłe oczy krwią Korona bolesna na głowie Bóg-Człowiek opada ze sił Golgotę już widać Mordercy czekają, by do krzyża jeszcze żywego przybić Cię Któryś cierpiał za nas rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami I Ty Matko Bolesna, któraś współcierpiała nie opuszczaj nas. 91

92 Tyle ludzi żyje w rozpaczy Dlaczego ogrom cierpień spadł na lud Dlaczego tyle nocy zalanych jest łzami Dlaczego tylko ból... ból... ból... Dlaczego? Brak nam wiary, nadziei i Boga Brak nam czystych serc i rąk. 92

93 Wola Boska Układająca się w rymy wiersze, prozę, piękne zdania Wola Boska Dotykająca ludzi, przenikająca serca i umysły Wola Boska Wmieszana w tłum ludzkich myśli, pragnień, marzeń W ludzki egoizm i pychę W zarozumiałość małych umysłów Wolo Boska, rozjaśnij niebo władczych myślicieli. 93

94 Zakon Zakon to nie zlepek samotnych pań To ogród pełen pąków róż To błękit nieba czystych serc To ukochanie Boga To wyciągnięta ręka z kromką chleba To kubek wody orzeźwienia Siostra w habicie ma coś z anioła Przechodząc zostawia dobroć i pokój Jej śladem chcę iść Pociąga, zachwyca - i taką chciałabym być. 94

95 Kochać nieobecnego To cierpieć na niegojące się rany. 95

96 Kra kra kra Kraczą wrony Kra kra kra Kraczę ja Kraczę dzień, kraczę dwa I nikt słuchać nie chce mnie Zostaw krakanie wronom na drzewie Językiem ludzkim posługuj się. 96

97 Raj Ktoś posadził drzewa ciszy Las rósł w podniebne szczyty W konarach drzew ptaki niebieskie Gniazda wiły I to był ciszy raj. 97

98 Smak krzyża Kto nie płakał, nie zna smaku łez Kto nie cierpiał, nie wie, co to krzyż Kto nie był zdradzony, nie wie, co samotność 98

99 Dlaczego kruchy dzban ma trwać wiecznie Pełen tajemnic jak wody po brzegi. 99

100 Szarość życia Szarość pól i szarość życia Tak do siebie podobne Z obu można zboże żąć Z obu zbierać plon Krople deszczu to łzy rzęsiste nieba A łzy to krople deszczu naszych serc Szarość pól i szarość dni Jakże w życiu codziennym konieczne. 100

101 Poezja Nie łam milczenia To boli Nie łam żadnego słowa Bo zakrwawi całą treść Nie pozwól, by strumieniem Krew się lała z wierszy twych Nie pozwól, by poezja w kącie stała Przesypuj myśli na kartkę papieru Tak jak przesypujesz Mak lub groch. 101

102 Tak ciemno, aż czarno Tak szaro niekiedy w duszy, jak późną jesienią Tak mroźno w sercu, jak w grudniową noc Tak smutno w środku, jak bezdomnemu psu Tak ciężko, aż trudno udźwignąć Tak ciemno, aż czarno. 102

103 Zgubiłaś się Szukał cię Chrystus W zakamarku serca Jak krawcowa zgubionego naparstka Szukał cię Chrystus Jak dziecko szuka smoczka - Zgubiłaś się

104 Okruchy Chwytaj okruchy słońca Chwytaj okruchy miłości Syp garściami dobre słowa, dobre czyny Syp garściami dobroć wkoło. 104

105 Kim jestem, Jezu Jezu, co byś powiedział o moim życiu Gdybym Cię o to zapytał Co byś powiedział o moim życiu Gdyby Cię o to mój współbrat zapytał Co byś powiedział, gdyby ktoś z ludzi Zadał Ci takie pytanie Co byś Jezu powiedział Gdyby Cię o to ksiądz biskup zapytał Kim jestem Jezu przed Tobą Kim jestem dla Ciebie, Jezu Przyjdę do Ciebie o zmroku Gdy tylko wieczna lampka Da mi znak o Twoim istnieniu Przyjdę I będę wpatrywał się w Twój dom 105

106 W złociste tabernakulum Aż Cię zobaczę z otwartym sercem I raną w boku Tę ranę ja Ci zadałem niejeden już raz A Serce Twe ciągle otwarte By przyjąć takich jak ja grzeszników Chcę usiąść, Jezu, u Twoich stóp Wiem, że nie zachwycisz się mym życiem Ale proszę o darowanie moich win Przebaczyłeś Piotrowi, Łotrowi Przebacz i mnie, Józefowi Przebacz każdy mój grzech.. 106

107 Zmrożona łza Nie musisz mówić zbyt wiele Pobądź ze mną choć chwilę Ta mała cząstka czasu Na twoim zegarze wciąż będzie trwać Tak niewiele Bóg od nas chce Kilka zmrożonych łez Kilka ciepłych uśmiechów Serce, choć pokrwawione Złóż u Boga stóp. 107

108 Sen Niech ci się przyśnią bogate żniwa Bogate w kłosy, bogate w snopy Niech ci się przyśnią żniwa twego życia Bogate w miłość, bogate w dobroć Niech ci się przyśnią żniwa tego lata Bogate w Boże ziarna, bogate w Boże snopy Niech ci się przyśnią żniwa. 108

109 W oczy wciska się smutek Do serca ktoś wrzucił kamień Noc poraniła duszę Więc proszę o modlitewne wsparcie. 109

110 Sens życia Gdy brakuje nam miłości Gwiazdy toną we łzach Gdy brakuje nam miłości Słońce traci swój blask Gdy brakuje nam miłości Cienie wydłużają się Gdy brakuje nam miłości Życie traci sens. 110

111 W dniu, kiedy pacjent dowiedział się, że jest chory na raka Dziś popełniono morderstwo Zabito w człowieku nadzieję Ciałem cierpienie miota Duch ze śmiercią się szamoce A oczy nabrzmiałe rozpaczą Szukają mordercy. 111

112 Prawdziwe cierpienie Jest zawsze cierpieniem w milczeniu. 112

113 Ściernisko Po ściernisku mego życia przeszedł Pan Szukał kłosów - Żniwa były... Ponad polem śpiewał ptak A ja nie mam nic, co by Tobie Boże dać. 113

114 Tak mi obco tu żyć Takie obce ściany I ludzie tacy obcy, nieznani W sercu deszczowa pogoda. 114

115 Weź Jezu mój byt w swoje dłonie Duszę moją w swe posiadanie Weź, proszę, serce i ręce Weź co dałeś, co zasiałeś Weź, Twoje jest. 115

116 Święta dłoń Co chciałbyś, Jezu, otrzymać ode mnie Dałabym Ci serce Ale jest podziurawione od win Dałabym Ci pare postanowień Ale wyblakłe są, nie przeczytasz ich Co mogłabym Ci Jezu jeszcze dać Grzechów mam sporo, worek cały Pozwól zostawić ten ciężar u Ciebie Chciałabym od nowa żyć Podaj mi, Jezu, Twoją świętą dłoń Na przebłaganie moich win Trzymaj mnie mocno Bym nie zniknęła z Twoich dróg. 116

117 Nie dokonasz czynów chwały Gdy nie zniżysz się do małych W czynach małych a wytrwałych Moc i chwała wielka. 117

118 Siostrze Janinie Nie płacz, że słońce świeci inaczej Nie płacz, że okna takie małe Nie płacz, że w sercu tak szaro i smutno Nie płacz, krzyże są piękne Patrz na nie z oddali Chrystus rękę wyciąga Bo chce ci powiedzieć dziękuję Dziękuję, że jesteś ze mną Dziękuję ci za każdy gest miłości I za ten ostatni też Jestem z tobą Jestem w tobie Zamieszkajmy razem. 118

119 Daj miejsce W zwoju twoich myśli Boża myśl się zjawia Nagle i niespodzianie W potoku twoich słów Boże słowo chce również być W twoich wielkich pragnieniach Daj miejsce Bożym zamiarom. 119

120 Pytania Czy spojrzałeś kiedyś cierpieniu w oczy Czy widziałeś kiedyś ból Czy dźwigałeś choć raz krzyż Czy zaznałeś smaku łez? 120

121 Ucieczka Nie uciekaj przed sobą I tak cię odnajdę Nie uciekniesz sama, pójdę z tobą Nie znikniesz mi z oczu W twoich źrenicach jestem Odnajdę cię wszędzie Bo ja w tobie jestem A więc pójdziemy razem We dwoje. 121

122 Czy myślałaś o tym Czy kiedyś myślałaś o tym By przyjacielem twoim Jezus był Czy powierzyłaś Mu Swoje troski, kłopoty, sekrety Czy tęskniłaś za spotkaniem z Nim Czy trwając przed Najświętszym Sakramentem Wiedziałaś, że to jest prawdziwy Bóg Przyjaciel twój Czy twoja wiara jest głęboka jak morze Czy twoja miłość przeniosłaby góry Czy twoja nadzieja jest jak jutrzenka zaranna Piękna, młoda i porywająca Czy myślałaś o tym Że przyjacielem twoim Jezus jest? 122

123 Bliźniacze Siostry Poezja i dobroć To dwie bliźniacze siostry Jedna pisze, druga poezję w sercu nosi Jedna kontempluje Druga miłości poszukuje Dobroć otwiera drzwi Na oścież domu Poezja oświetla domy Robi się ciepło, rodzinnie Wszyscy wokoło zasiadają do stołu Dobroć poezję snuje Powraca do dawnych czasów Przynosi napój orzeźwiający Poezja liczy na róży krople rosy Obie się rozumieją, wspierają Jak dwie bliźniacze siostry. 123

124 Moje Ja Moje Ja nie zgadza się ze mną zostaję sama i nie znam drogi błądzę, myśli mnie wyprzedzają nie mogę zdążyć za moim życiem nie mogę zdążyć za moim Ja zostaję przytłoczona czasem i myślą o jutrze a dzisiaj jest niezauważalne jestem zmęczona natłokiem myśli choć jestem samotna. 124

125 Cierpienie jak wierny pies Choć zostaniesz sam, opuszczony I zapomniany Cierpienie jak wierny pies Będzie przy tobie trwać Przeniknie wnętrzności Jak promień rentgena Wślizgnie się nocą, by z tobą spać. 125

126 Nie jesteś sam Cierpienie przychodzi znienacka Jak nieproszony gość Jak nagła ulewa Jak błyskawica i grzmot Chowamy się przed cierpieniem A ono jak wicher nas gna Cierpienie dopada nas w środku nocy Lub za dnia Czujemy się bezradni, samotni Szukamy pomocy A Jezus w sercu mówi Nie bój się Trzymam cię mocno W swej dłoni Nie jesteś sam. 126

127 Miłość upiększa O prawdziwej miłości Zbyt wiele nie mówimy Jest widoczna Namacalna Jest pełna uroku Miłość upiększa nam Serce i oczy. 127

128 Umieć w zapomnieniu jak na wygnaniu żyć Umieć kochać, gdy nie kocha nikt Umieć być wielkim w małości swej Pamiętać, choć wszyscy zapomną Że warto w zapomnieniu żyć. 128

129 Pożegnania bolą Z oczu deszcz rzęsisty po policzkach Strumieniami spływa Serce chce się urwać i wyskoczyć Przy pożegnaniu zamieramy w bezruchu Rzeczywistość widzimy inaczej Stoimy długo w progu domu By widzieć jak ktoś bliski odchodzi I kryje się za horyzontem nieba Czuwamy nocą by nie przegapić Tak ważnej chwili Przy pożegnaniach matka na czole Krzyż błogosławieństwa znaczy A pożegnania wciąż bolą I z oczu płynie łza Czy bez pożegnań jest życie możliwe? 129

130 Pustka W mojej głowie rozsiadła się pustka Zrobiła się wielka dziura I nie może przepływać myśl do serca W sercu też jest pustka Nie umiem posklejać myśli Słowa się rozlatują, litery gubią I znów jest tylko czysta kartka. 130

131 Przepraszam Przyszedłeś Jezu pewnej nocy do mnie I zabrałeś mi sen Ciemność nocy rozjaśniła mi duszę Ciemność nocy rozjaśniła mi serce Rozmawialiśmy długo, tylko we dwoje Zapewniłeś mnie o miłości swojej Jak Ci Jezu dziękować mam Za tę miłość wielką Przepraszam Cię za każdy mój grzech. 131

132 Tomaszowska Pani Perło Roztocza Matko Szkaplerzna Orędowniczko nasza Lekarko Nieustającej Pomocy Wspomożycielko czuwająca Nad ziemią piękną i żyzną Pachnącą czystą wodą Co gasi pragnienie i goi ból Przy świetle księżyca I świetle naszych serc Trwam przed Twym obrazem Wpatruję się w Twoją piękną twarz. 132

133 Choć teraz są modne sms-y Ja jednak wolę pisać listy i otrzymywać Kiedy listonosz przychodzi i z uśmiechem podaje list Już wtedy radość w sercu gości Listy to takie małe opowieści Które czytamy niekiedy wiele razy Listy pachną miłością, pamięcią o kimś, kto jest daleko I chciałby nas zobaczyć poprzez pisane słowo Poprzez listy jesteśmy tam gdzie nas nie ma Listy rozjaśniają deszczowe dni Wtedy słońce jaśniej świeci W ogrodzie pachnie maciejka Poprzez listy słyszymy szum morza W lesie zbieramy grzyby Poprzez listy życie staje się piękniejsze A noce pełne snów. 133

134 W stadzie wilków Nie ma miejsca dla człowieka. 134

135 Cisza Ciszo, czekam na ciebie dzień cały Czekam aż do wieczora Przychodzisz nocą po omacku I radość przynosisz, i ciepłe ściany I gościsz u mnie aż do brzasku. 135

136 Czekanie Czekam na ciszę Ja samotnik na przyjaciela Czekam na ciszę Jak rolnik na deszcz Czekam na ciszę Jak Chrystus w czasie podniesienia Czekam na ciszę Wśród wrzawy dzieci i huku wiatru Czekam na ciszę Chcę usłyszeć ciszy głos. W upalny dzień chłód zawiał mrozem nastąpiło ochłodzenie twarzy. 136

137 Władza niekontrolowana Staje się narkotycznym nałogiem. 137

138 Dopóki Go nie dotkniesz Dopóki Go nie dotkniesz wiarą Nie wiesz, że istnieje Dopóki Go nie dotkniesz sercem Nie wiesz, że cię kocha Dopóki Go nie dotkniesz modlitwą Jesteś obumarły Dopóki nie wymówisz Jego Imienia Jesteś niemy Dopóki nie spojrzysz Mu w świętą Twarz Jesteś ślepy Dopóki Go nie dotkniesz życiem Mijasz się z celem. 138

139 Pogubiły mi się słowa Rozleciały zdania Głos w gardle zamarł Została tylko cisza Głucha na moje wołanie. 139

140 Przerzucając myśli odnajduję tam wielkie skarby Na pożółkłych stronicach wspomnień Widzę dni pełne słońca i łanów zbóż Widzę też dni powlekane łzawą mgłą I milczenie widzę, bo było za dużo słów Głucha cisza chodzi po izbie I twarz nabrzmiała jest od łez. 140

141 Fotografia Strasznie mi w środku smutno Czuję, jak wielka chmura łez nadciąga Zrobiło się ciemno i chłodno Zaglądając w głąb siebie Nie widzę nic dobrego Męty życia na dnie duszy odbijają się Jak w brudnej studni niewyraźne fotografie. 141

142 Poszukiwanie Szukaj ciszy, a znajdziesz Boga Szukaj ciemności A zajaśnieje słońce w twej duszy Szukaj milczenia, a Bóg powie o sobie Szukaj samotności, a napotkasz Przyjaciela. 142

143 Tajemniczość ubogaca człowieka. 143

144 Tak by się chciało na oścież duszę otworzyć Powymiatać i pobielić Tak by się chciało żyć schludnie A grzechy nie dają

145 Ukryty skarb Jest takie miejsce na końcu świata Gdzie ukryty jest skarb Tylko Ty ten skarb znasz Mam tylko Ciebie i kocham Cię Choć czasem gubię i zdradzam Cię. 145

146 Czekałem Czekałem na ciebie dzień cały Nie przyszłaś wcale Czekałem, nie było cię znów Czekałem ze zbolałym Sercem Na próżno stałem u twoich wrót Nadal będę czekał, aż przyjdziesz Wiem, że będzie taki dzień

147 Czekasz, aż zniknę na zakręcie Czekasz, aż z pamięci się ulotnię Czekasz, aż już mnie nie będzie...a ja wciąż żyję I serce miarowo mi bije

148 Czy cię kiedyś odnajdę w miłości Czy cię może wyszperam w pamięci Ukradkiem odwiedzę w starej celi Na krótko, byś się nie zmartwiła Że ktoś zobaczy, usłyszy i doniesie przełożonemu Tak będzie lepiej nie widzieć, zapomnieć Wymazać jak błąd w zadaniu. 148

149 Dlaczego tyle zbytnich słów Dlaczego tyle zbytnich myśli Dlaczego tyle niepotrzebnych dróg Dlaczego tyle w tobie uporu Tyle ujemnych cnót Spytaj się siebie Dlaczego twe życie podobne do snów. 149

150 Zagubienie Nie mam nic, co bym mogła Bogu dać Zagubiłam Boże Twoje dary Zagubiłam wszystko, co mi dałeś Pomóż odnaleźć mojego człowieka. 150

151 Czy byś chciała zostać świętą Czy byś chciała zostać świętą Czy byś chciała cierpieć ze mną Czy potrafisz żyć miłością Czy potrafisz płaczącemu otrzeć łzę Czy potrafisz błądzącemu wskazać drogę Czy potrafisz smutnej twarzy przesłać uśmiech Czy potrafisz czynić dobro w zapomnieniu Czy potrafisz cudzy krzyż wziąć w swe ramiona Czy potrafisz dla spragnionych orzeźwieniem być Czy potrafisz dla zbolałych ukojeniem być Czy potrafisz być dla innych Jeśli tak zostaniesz świętą. 151

152 Niech skarb mój weźmie ten Co go zrozumie 152

153 Błaganie Nie porzucaj, Boże, choć żem grzeszny Nie porzucaj, choć upadnę Siedemdziesiąt siedem kroć Nie porzucaj, choć Ci jutro Nie przyniesie nic dobrego Nie porzucaj, chociaż zło tkwi we mnie dzień i noc Nie porzucaj, proszę całą duszą swą Nie porzucaj, Chryste, nie

154 Wartość słowa Nie rzucaj słów na wiatr Wiatr je poniesie daleko Porozrzuca po dachach Popowiesza na płocie Stracą piękno i wartość Staną się niczyje. 154

155 Wielkość, by była autentyczna Musi być zmieszana z małością. 155

156 Niezasłużone szczęście Niezasłużone szczęście mnie spotkało Wielka dobroć przyszła do mnie Czyżby niebo uśmiechnęło się kątem oka A może to Ty, Jezu, zamieszkałeś we mnie

157 Nikt mego bólu nie zagoi Nikt mych łez nie obetrze Nikt w dźwiganiu krzyża nie pomoże Nikt w strapieniu nie pocieszy Nikt goryczy nie osłodzi Nikt nie powie Słońce świeci. 157

158 Dlaczego Pochmurzyło się niebo Posmutniały twarze Zamgliły się oczy A w duszy jedno pytanie: Dlaczego? Dlaczego słońce świeci tak mało Dlaczego tak mało pogodnych dni Dlaczego obcych wśród swoich aż tylu Może odpowiesz mi ty Dlaczego? 158

159 Jesień Chodzi jesień po lesie Po polach i ogrodach I dywany piękne plecie Z liści żółtych, czerwonych, brązowych Każdy dywan jest w innym kolorze Stąpamy po liściach ostrożnie Pytając czy to nie boli Jesień to widzieć kraj dojrzały Bogaty w zbiory W jabłka czerwone, słoneczniki pochylone Bocianie gniazda Niebo w klucze żurawi wystrojone Biała mgła nad polami się unosi Niczym welon panny młodej powiewa I utula do snu spracowane dzieci 159

160 Malowana poezja Namaluj poezję słowem Słowo nadaje kształt, kolor i znaczenie Poprzez poezję widzimy krajobrazy, kwiaty, morze Widzimy słońce i szczęśliwe uśmiechy Widzimy cierpienie Widzimy płacz nad kołyską Nad grobem bliskich płaczemy Radości i smutki ubieramy słowami W rozmowie z Bogiem Z kimś bliskim Z sąsiadem Z bezdomnym Malujemy życie swoje różnymi kolorami dzień po dniu Aż skończy się kalendarz naszego życia I na wieczność szczęśliwą czekamy. 160

161 Milczenie to chaos słów To wojna myśli To darcie szat Ogołacanie dusz To wyzwolenie człowieka ze zła. 161

162 Spowiedź rekolekcyjna Chciałam się Jezu wyspowiadać Powiedzieć Ci każdy mój grzech Ale Ty przecież mnie znasz Znasz mnie od łona matki Znasz każdy mój nieudolny krok Znasz pierwsze słowo, które udało mi się powiedzieć Znasz mój pierwszy grzech Znasz dobre strony i złe Wszystkie moje nieudane dni Nieprzespane noce Znasz serce ubrudzone A było takie piękne po chrzcie Znasz moich rodziców i mój dom Proszę Cię Jezu o niebo dla mego ojca 162

163 I matki mojej O niebo dla braci, odeszli za wcześnie A może Ty, Jezu, tak chciałeś Błogosław mojej rodzinie Podaj jej pomocną dłoń. 163

164 Smutek Ciemna noc w mej duszy Ciemno i mroczno w mym sercu Nie widzę Słońca ni brzasku Nie słyszę słów otuchy Morze smutku zalewa mą duszę 164

165 165 Rozdział II Ludzie Boga

166 Ludzie Boga Ludzie Boga są piękni To oni zdobią ponury świat To oni rozświetlają mroki To oni rysują na buziach dzieci uśmiechy To oni umierających przeprowadzają na drugi brzeg To oni chronią słabych Głodnym rozdają chleb To oni zmieniają świat, by lepszy był To oni wciąż są piękni I swym pięknem ozdabiają świat. 166

167 Rozmowa z Janem Pawłem II Lolku pamiętasz Jak gorliwie do kościoła chodziłeś By służyć jako ministrant do Mszy świętej Pamiętasz bolesne chwile Które w sercu nosiłeś Kiedy mama Twoja odeszła do wieczności Pamiętasz jak tatuś modlitwy Cię uczył Jak pielgrzymował z Tobą do miejsc świętych Pamiętasz śmierć swego ukochanego brata Samotność Cię bardzo bolała Płakałeś długo W pamięci zapisał Ci się dzień Kiedy wróciwszy z kamieniołomów Zastałeś ojca nieżyjącego Noc całą spędziłeś przy ojcu Z modlitewnikiem w ręku 167

168 Przyjaciel Cię pocieszył Prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie Ból i smutek zagościły w Twym sercu Pokochałeś teatr Poezję, którą sam tworzyłeś Do dziś jest piękna I nagle zostawiasz to wszystko Zapragnąłeś kapłanem być Twoje pragnienie Jezus spełnił Dźwigałeś swój krzyż coraz większy Aż do Rzymu doszedłeś I już nie byłeś Lolkiem, Karolkiem, Karolem Zostałeś Janem Pawłem II Namiestnikiem Chrystusa Ojcem świętym A w sercu marzyła Ci się Polska Kraków umiłowany 168

169 Wadowice dzieciństwo przypominały Zabawy z kolegami Kremówki z najlepszej cukierni Przyszedł tragiczny dzień Kiedy życie ktoś chciał Ci odebrać Polała się krew Na placu świętego Piotra I strumienie łez popłynęły I gorliwe modlitwy świat cały do Boga wznosił Uzdrów panie naszego Ojca świętego Matko Fatimska Patronko dnia tego Bądź najlepszą lekarką I pozwól dalej Janowi Pawłowi II Ster Kościoła prowadzić Wyzdrowiałeś I znów odwiedzałeś swoje dzieci 169

170 Pielgrzymowałeś, uzdrawiałeś chorych Tuliłeś trędowatych Zagubionych wprowadzałeś na drogę Wiary, nadziei i miłości I nadszedł dzień, kiedy żegnałeś się ze światem tym Pozwólcie mi odejść stąd Zobaczymy się w niebie Santo Subito. 170

171 Aktor Boga Janie Pawle II, kochałeś teatr A teatr kochał Ciebie Grałeś role, które wyznaczył Ci Bóg To był Twój najlepszy Reżyser Każde Twoje słowo docierało do ludzkich umysłów i serc Każde słowo było kroplą wiary Każda pauza to okazja do medytacji Twój uśmiech rozpromieniał świat Najpiękniejszy rozdział Twego życia Który Bóg pragnął, byś pokazał światu To okres Twojej, Janie Pawle, choroby Nie kryłeś cierpienia Twoja choroba stała się chorągwią ofiarowaną całemu światu To była najpiękniejsza, choć bardzo bolesna rola Którą z woli Bożej przyjąłeś 171

172 Kiedy odchodziłeś do wieczności świat się zatrzymał I w wielkiej ciszy I z wielkim bólem żegnaliśmy Cię Wielki Janie Pawle Wielki nasz Aktorze Boga Jesteś święty Bądź Patronem teatru 172

173 Ojcze Święty Miłością do Matki Bożej zaraziłeś cały świat Po stracie swojej ukochanej mamusi Będąc jeszcze dzieckiem Maryję obrałeś sobie za swoją mamę, mamusię, matkę Miałeś najpiękniejszą ze wszystkich mam na świecie Najlepszą, jaką Bóg stworzył dla swego Syna Z Maryją szedłeś Janie Pawle II przez świat Twoje oddanie i zawierzenie Matce Bożej Czy Tej z Częstochowy, czy z Fatimy Ostrej Bramy, Kalwaryjskiej, z Lourdes, czy Wadowickiej Było bezgraniczne Maryi powiedziałeś: Jestem Twój i kocham Cię Moja najdroższa Mamusiu I powierzam Ci cały świat Przemierzałeś świat nie by zwiedzać I podziwiać uroki miast, państw, kontynentów 173

174 Ale, by spotkać się z człowiekiem By przynieść Boga i miłość By obdarować swoje dzieci prezentem Hojnością serca Słowem, które słuchaliśmy z zapartym tchem Każdego wieczoru przez okno błogosławiłeś śpiący świat Jak Ci Janie Pawle dziękować za troskę w dzień i w noc Troszczyłeś się o każdego z nas Twoja wiara była głębsza niż morze Twoja miłość sięgała nieba Powiedz, jak to robiłeś, że mimo cierpienia, zmęczenia Przynosiłeś smutnym uśmiech, chorym zdrowie Zagubionym ukazywałeś sens życia Dodawałeś otuchy, by dalej przez życie iść Janie Pawle, co chciałbyś od nas otrzymać Za wszystkie Twe starania, za Twoje uśmiechy Za miłość, co spływała z białej sutanny 174

175 Za łzy, kiedy tuliłeś nieuleczalnie chorych i sieroty Zapalałeś światło nadziei Pragnąłeś wziąć w ramiona cały świat Czy w krainie nieba masz dużo roboty? Listy do Ciebie, błogosławiony Janie Pawle, ślemy Długie i bardzo króciutkie I w każdym zapewniamy, że Cię bardzo kochamy. 175

176 Ojcze Święty Janie Pawle II Kiedy Cię nie ma JESTEŚ Jesteś w środku każdego z nas Czujemy Twoje spojrzenie Przyjazne, ojcowskie, pełne miłości i troski Czujemy Twój uścisk dłoni Kiedy szedłeś wśród nas A było nas tysiące, miliony Twoja biel sutanny I Twój serdeczny uśmiech I Twoje oczy przepełnione Bogiem Darowałeś nam w prezencie Wtedy nasze serca i dusze Napełniałeś swoją mądrością i świętością Którą przekazywałeś dla świata całego. 176

177 Zasiew Ojcze Edmundzie, siałeś ziarna dobroci W serca dziewcząt młodych Do dziś twój zasiew kiełkuje Nawet wśród niepogody I rosną drzewa chroniące od zła i zamieci Wśród gwaru miast, w zaciszu wsi Wplecione w lud, w dziatwę szkolną Niosą kaganki Bożej miłości. 177

178 Ojcze Edmundzie Słyszę Twe słowa Jak refren powtarzasz Prostotę zalecam Zalecam tę cnotę tobie i jej I wszystkim następnym Chcę, byście były Do Niepokalanej podobne Jakże kobiece i jakże święte Bądźcie zasobne w miłość ogromną By rozdać siebie jak bochen chleba Jak dzban źródlanej wody. 178

179 Jubileusz Zgromadzenia 160-lecie Służebniczek na polskiej ziemi Edmundzie, szlachcicu gostyński Codziennie na Jasną Górę chodziłeś Z filipinami się przyjaźniłeś rozmyślając jak ludzkiej biedzie zaradzić 160 lat temu Bóg natchnął Cię myślą nową Edmundzie, poszukaj kilka dziewcząt młodych O czystych sercach Z zapałem gorącym Nadaj im imię i regułę świętą Roześlij po wioskach Po miastach roześlij daleko By niosły Boga i miłość ogromną Cierpiącym, biedakom i dzieciom I tak do dziś prowadzisz wspólnotę świętą 179

180 Edmundzie, Ty widzisz Z wysokiego nieba Trud Twoich córek, ich poświęcenia Widzisz siostry różnych narodowości To dzięki Tobie, błogosławiony Edmundzie, jesteśmy To dzięki Tobie w nasze szeregi wstępują Coraz to nowe dziewczęta Dziękuję, że znalazłeś i mnie. 180

181 Męczennicy Siostro Longino, szybko stałaś się dorosła Choć byłaś jeszcze małą dziewczynką Wandzią Najmłodszą ze swego rodzeństwa Brak rodziców uwrażliwił Twą duszę i serce na los sierot Byłaś świadkiem mordu dokonanego Na twoim stryju i stryjence, którzy kochali Cię bardzo Tą tragedię miałaś w sercu jak niegojącą się ranę Co krwawiła aż do Twojej śmierci Zginęłaś wraz z chłopcami z rąk zbrodniarzy Chłopcy trzymali się Twej świętej sukienki Jak skrzydeł anioła Po paciorkach różańca, jak po drabinie Dusze niewinne szły do nieba Męczennicy mali a tacy wielcy Januszek ze Lwowa Stasiu z Lublina 181

182 Dwaj bracia z Hrubieszowa Zbyszek z Warszawy I dwóch chłopców nie znamy ich imienia Lesie sachryński, który wciąż milczysz I swoją ciszą opowiadasz tę historię Nabrzmiałą od cierpienia Opowiedz o dniu napełnionym bólem i krwią Konarami sięgasz do szczytów nieba By zobaczyć siostrę Longinę i chłopców A wszyscy tacy szczęśliwi Po łąkach niebiańskich kwiaty zbierają Chcą uczcić ten święty dzień 16 maj 1944 rok - Dzień Śmierci Męczeńskiej Dzień Zwycięstwa. 182

183 Siostro Celestyno droga Męczennico nasza Ubrana w habit i kornet na głowie Białe róże cię ozdabiają Ozdabiają serce i duszę Są nasycone krwią Krwią męczeńską Zamordowali cię źli ludzie A w sercu Baranek biały, niepokalany Prowadzi cię do niebios bram. 183

184 Ku czci Niepokalanej Panienko Najświętsza Niepokalana Patronko nasza Matko naszego Zgromadzenia Patrzysz w nasze serca Przyglądasz się uważnie każdej z nas To już 150 lat jesteś z nami Na galicyjskiej ziemi To tutaj, w Łańcucie byłaś Matką i Mistrzynią młodziutkich sióstr Poświęconych Twemu Imieniu To tutaj uczyłaś być pięknym i pokornym Bogatym w dobroć By rozdać siebie jak chleb Czystym, o świetlistych duszach By dziatki nauczyć jak żyć By świętym być 184

185 To na galicyjskiej ziemi Trwały Twe córy już tyle lat Zostawiły po sobie piękne karty swego życia Matko Niepokalana Bądź z nami po wieczny czas W 150. rocznicę przybycia sióstr do Łańcuta 185

186 Nasz Anioł Stróż Aniu, Anno, harcerko słoneczna Nauczycielu o wielkich rozmiarach Rosnąca Polsko w chabry i maki Ozdobo Jarosławia Jak Anioł Stróż szłaś ulicami miasta By rozdawać przechodniom uśmiech Uścisk dłoni, dobre słowo By rozdawać młodzieży swoją mądrość nauczycielską By chronić słabych od zła, Upadających podtrzymać, nadać im sens życia Tak wiele czyniłaś jakby niewidzialnie A Twoja dobroć rosła w bogate łany zbóż Bogate zbiory jesienne Twoja osoba zachwyca Porywa młodzież, dorosłych I tych, co jeszcze w sercu pamiętają 186

187 I widzą Cię, Aniu, w kolegiacie Na długiej rozmowie z Bogiem Wiele szkół chce, byś im patronowała Byś swoją osobowością nadała szkole Nauczycielom, młodzieży i dzieciom Wymiar Boży, mądry i szlachetny Przechadzaj się nadal ulicami naszych miast i wiosek I radź tam, gdzie sami jesteśmy bezradni Przeprowadzaj nasze dzieci szczęśliwie przez życie Byśmy mogli się kiedyś spotkać u niebieskich bram W hołdzie służebnicy Bożej Annie Jenke 187

188 Ikona Jarosławia Jak to się stało Anno Że stałaś się Wielka w małości swojej Jak się to stało, że będąc absolwentką Uniwersytetu Jagiellońskiego Pełna pokory stajesz się drogowskazem W dążeniu ku Bogu poprzez Niepokalane Serce Maryi Jak to się stało, że żyłaś w wielkiej przyjaźni Z Jezusem Eucharystycznym Opowiedz nam jak kroczyłaś poprzez życie I jakimi drogami wspinałaś się wzwyż Jak się to stało, że po śmierci stałaś się Ikoną Jarosławia Że Twoi uczniowie nieśli Cię w trumnie na cmentarz Jak największy skarb Czy możesz nam powiedzieć o czym rozmawiałaś Z ukrytym Bogiem w kolegiacie Anno, prosimy Cię, bądź naszą orędowniczką, wspomagaj nas. 188

189 Matce Teresie - w 100. rocznicę urodzin Tereso, Matko ubogich Twój uśmiech rozpromieniał świat Twa miłość goiła rany Goiła ból ciała i duszy Nie pamiętając o sobie nosiłaś umierających Niczym relikwie świętych Przeprowadzałaś swe ukochane dzieci na drugi brzeg Jak Anioł Stróż W swej duszy i sercu słyszałaś list Od swej Ukochanej Mamy Nie widziałam Cię już 10 lat Moja Droga Córeczko, Nie zapominaj, że pojechałaś tam dla ubogich Największy ból sprawia opuszczenie przez swoich Czytając list, Tereso, pobladłaś To był testament Mamy 189

190 Który nosiłaś w sercu wyryty I w duszy zapisany Realizowałaś go codziennie A ciemność duszy Która nie opuszczała Cię przez życie całe Skrzętnie skrywałaś w sercu i listach Które udało się ocalić Tereso, Matko ciemności, bądź moim światłem 190

191 Misjonarka Miłości Albanko, matko nędzarzy Tereso, przyjaciółko Ojca Świętego, Jana Pawła II Twoje życie to wielka adoracja Boga W slumsach, na peryferiach miasta To służba umierającym, żebrakom I ludziom odrzuconym przez społeczeństwo Odartym z ludzkiej godności Misjonarko Miłości W ciszy kontemplacji usłyszałaś wołanie Jezusa: Pragnę To wołanie towarzyszyło Ci całe życie Nosiłaś je w sercu jak największy skarb Zachwyciłaś sobą cały świat Twój zachwyt rozsiewasz nadal I u bram nieba czekasz na nędzarzy i chorych I starców, i dzieci By pokazać im prawdziwy dom, NIEBO Gdzie szczęście będzie poprzez wieczność całą. 191

192 Nie odjeżdżaj Mam tylko 12 lat Nie odjeżdżaj, nie zostawiaj nas samych Mój ojciec jest chory Muszę zarabiać na chleb Mam braci i sióstr pare Mama nam zmarła w zeszłym roku Pozostań z nami nasza przyjaciółko Misjonarko nasza, siostro dobrych snów Pozostań i naucz nas tego Co sama odmawiasz każdego poranka Pod Twoją obronę uciekamy się Święta Boża Rodzicielko Pozostań z nami aż dorośniemy I wtedy odwieziemy Cię W rodzinny kraj Do Twojej ukochanej Polski. Siostrze Elżbiecie Winiarskiej, misjonarce Syberii z podziękowaniem za miłość do najbiedniejszych. 192

193 Ojczyzna to Matka Widziałam cierpienie, aż poczerniało z bólu I róże w ogrodzie zakwitły w czarnym kolorze I w czarnej sukience szłam i szłam Szukając swego syna, co poległ na wojnie Synku, gdzie jesteś? Czy na twoim grobie widnieje krzyż? Czy orzeł biały strzeże twej mogiły? Czy flaga biało-czerwona powiewa wysoko Ponad brzozowy las Synku, powiedz tylko jedno słowo: Matka to moja Ojczyzna Ojczyzna to Matka ma. 193

194 Matka Kapłana Jesteś mi mamo dziś bardziej potrzebna Niż wtedy, gdy stawiałem pierwszy krok Bardziej niż wtedy Gdy prowadziłaś mnie do szkoły pierwszy raz Bardziej niż wtedy, gdy myślałem, że radę sobie dam sam Bardziej niż wtedy, gdy wyjechałem w daleki świat A ty, moja Kochana Mamo Byłaś przy mnie w dzień i w noc Paciorki różańca przesuwałaś w palcach Bym wrócił i uściskał twoją dłoń Byłaś przy mnie, gdy obleczono mnie w sutannę Cieszyłaś się, że będę kapłanem Byłaś przy mnie Gdy biskup namaszczał mi dłonie olejem świętym Gdy krzyżem leżałem na posadzce katedry Byłaś na pierwszej mojej mszy świętej 194

195 I wtedy moje ręce uścisnęły twoją głowę A słowa błogosławieństwa dotknęły twego serca I z moich oczu popłynęły wielkie łzy Mamo, bądź przy mnie w każdy dzień i w każdą noc Przesuwając paciorki różańca świętego. 195

196 Naucz się milczeć Gdy nikt nie milczy Naucz milczenia język Naucz milczenia serce Naucz milczenia duszę W milczeniu mądrość odgadniesz W milczeniu Boga usłyszysz

197 Nie czekaj, że przez życie Przeniosą cię inni Nie czekaj nie doczekasz się nigdy Każdy dzień przytul do siebie By nie wymknął się po drodze Szkoda każdej chwili. 197

198 Nie zatruwaj serca, bo przestanie kochać Nie zatruwaj sumienia, bo przestanie przebaczać Nie zatruwaj duszy, bo nie ujrzysz nieba Nie zatruwaj umysłu, bo nie trafisz do celu Nie zatruwaj woli, bo się staniesz manekinem Nie zatruwaj świata, bo się sam zatrujesz. 198

199 Poszarpaną modlitwę Przynoszę Ci Boże Okruchy miłości chcę ofiarować Niedopałki nadziei w sercu dogasają Dusza młodnieje w upale. 199

200 Cierpieć i nie pytać dlaczego Kochać i nie pytać kogo Czynić dobrze i nie pytać jak długo To z Jezusem w przyjaźni żyć. 200

201 Ogród Boga W ogrodzie Boga mojego Spotkałam drzewa mądrości Drzewa użyźniające mą duszę Drzewa rodzące Boskie owoce Co smakiem przypominają cierpieniem Przypominają krzyż Przypominają śmierć Boga Drzewa zbawiające moją duszę 201

202 Wola Boża Dokąd ty nie chcesz Pan cię zaprowadzi Winnice do uprawy wyznaczy Latorośle łzami podlewać będziesz Kto inny owoce zbierać będzie Kto inny otrzyma pochwały, medale Ty pójdziesz w niepamięć, w zapomnienie Bo takie jest sług Bożych zadanie. 202

203 Pragnienie Gdy łzy płyną, daj, bym płakała Gdy widzę smutek, daj, bym pocieszała Gdy boli, daj, bym cierpiała Gdy śmierć w pobliżu Daj Jezu, bym współumierała Daj Jezu, bym Cię kochała

204 Jak łatwo być dumnym i pysznym Jak łatwo ranić bliźniego Jak łatwo kłaść kłody pod nogi Jak łatwo nie widzieć drugiego Jak trudno wyzbyć się złego. 204

205 Jezu, proszę Przywróć raj mej duszy Przywróć niebo memu sercu Przywróć szczęście memu wnętrzu. 205

206 Rozdział III Jakie imię ma ten kraj 206

207 Nieznany kraj Jakie ma imię ten kraj, z którego nikt nie wrócił A do tego kraju odeszło tak wielu ludzi Bogatych i biednych, malutkich, w powijakach I w wieku sędziwym Nie pojechali tam za pieniędzmi Zostawiając swoich w domu Powiedzcie chociaż raz w roku W święto zmarłych Jak się wam tam powodzi Powiedzcie czy tęsknicie za nami Powiedzcie czy są tam zegary Co czas odmierzają Czy piękna jesień ozdabia wasze domy Przyjdźcie do nas nocą, we śnie Przyjdźcie i powiedzcie Jakie imię ma ten kraj. 207

208 Pogrzeb 15-letniego chłopca Kaplica była nabrzmiała od bólu Matka połykała garście łez Białe róże kładły się do snu Kapłan wzruszony do głębi powiedział Okryjmy ciszą ten smutny dzień Grudka ziemi potoczyła się po trumnie Matka z dna serca ofiarowała kilka mokrych słów To testament Synku Niech Bóg ma cię w opiece swej. 208

209 Westchnienie Serce me płacze Gorzkie łzy strumieniem płyną Chmura smutku nadciąga A znikąd ulżenia Przyślij Jezu promyk nadziei Ześlij kropelkę miłości. 209

210 Szczęście do człowieka przychodzi po ciemku By nie zbudzić nieszczęścia Krzyż w ramiona bierzemy samotnie Towarzyszą tylko łzy i ból. 210

211 Śmierć siostry Marceli W każdej celi żywa cząstka Kościoła Bolejąca i cierpiąca, ale szczęśliwa Z każdej celi światełko życia błyska To lampka wieczna znacząca Chrystusa Każda cela to stacja krzyżowa A w pobliżu Kalwaria W oddali słychać Alleluja! Widziałam Pana. 211

212 Miasto umarłych Głucha cisza po tym mieście chodzi Nie słychać rozkrzyczanych dzieciaków Nie widać jarmarcznych straganów Tylko kwiaciarki przed bramą wejściową Chryzantemy sprzedają Miasto uporządkowane, wysprzątane Naręcza chryzantem i bukiety róż Ozdabiają każdy grób Znicze rozświetlają każdy dom i ulice To piękne święto Miasto żyjących i umarłych złączone Tylko cisza przemawia do naszych serc W oddali słychać jak kapłan pokarm rozdaje Boga daje... Ustawia się długa procesja 212

213 Kapłani modły odmawiają Woń kadzidła się rozchodzi I woda święcona na nasze czoła spływa Organista głośno śpiewa Wieczny odpoczynek racz zmarłym dać Panie A wieczność ich niech będzie szczęśliwa

214 Medytacja o śmierci Kto będzie przy mnie ostatniej nocy Kto pomoże mi przejść na drugi brzeg Przyjaciele, powiedzcie Czy daleko do wieczności stąd? Pytanie zawisło w powietrzu Wiatr trzepoce niby płótnem lnianym A ja wciąż nie wiem czy daleko stąd. 214

215 Zaduszki Liście opadły z drzew Ogołocone drzewa płaczą Krople łez wsiąkają w ziemię Krople łez spadają na nasze twarze Cisza otula świat Tylko serce płacze, że ktoś bliski odszedł stąd Że już go nie zobaczę Znicze ogrzewają groby Kwiaty ozdabiają cmentarze A z serca wyrywa się modlitwa Wieczny odpoczynek racz zmarłym dać Panie. 215

216 Listopadowa zaduma Nie chcę, by wiatry przynosiły szlochy By z drzew spadały duże krople łez Nie chcę, by zdeptano liść klonowy Co do nóg ci spadł Nie gaś wietrze promyków Niech listopadowe smutki idą precz Zostawcie mogiłom ciszę A wiosna osuszy każdą łzę. 216

217 Oczekiwanie Za kim ty tak wyglądasz A tak, patrzę, czy widać Zbliżającą się wieczność Wyglądam i oczekuję Na Gościa Wiekuistego

218 Śmierć siostry Stanisławy Dom spowiła pajęcza cisza Już po żniwach, po robocie Czyżby świętowanie Nikomu nie spieszno Wszyscy w oczekiwaniu Z bijącym sercem, zatrwożoną miną Drżącymi rękoma znak krzyża czynimy Łza po policzku się toczy To podziękowanie Siostro droga, odprowadzę cię Do skrzyżowania dróg A dalej pójdziesz sama Z pieśnią na ustach Pójdę, kędy mnie woła mój Pan i mój Bóg. 218

219 Nie odchodź Nie odchodź tak nagle Przedwcześnie Nie odchodź, jeszcze masz sporo czasu Nie odchodź, już się robi chłodno

220 Siostro Alicjo Zapaliłaś znicze przyniosłaś piękne kwiaty Zadumałaś się na chwilę Powróciłaś do dziecięcych lat Gdy mama tuliła cię do serca niczym najpiękniejszy kwiat Moja kochana córeczko jestem szczęśliwa, że cię mam... To było wieczorem Mama po raz ostatni uścisnęła Twoją dłoń pożegnanie to było pamiętam jej wzrok Patrzyła jakby w inny świat Odeszła cicho jak cicho żyła wśród nas Mamusiu kochana 220

221 Odprowadzimy cię do skrzyżowania dróg A dalej pójdziesz sama Z pieśnią na ustach... Pójdę, kędy mnie woła mój Bóg i mój Pan... W dniu śmierci śp. Mamy s. Alicji wyrazy współczucia s. Irena. 221

222 List do zmarłego śmiercią tragiczną Kleryka Karola Gałana W poranek twego życia, Karolu Pan cię zaprosił do przybytków swych Już znasz tajemnicę życia wiecznego Już możesz wpatrywać się w Bożą twarz Już wiesz, co znaczy szczęśliwym być Karolu, odszedłeś tak nagle Bez pożegnania Bez słowa do zobaczenia A my wciąż myślimy, że wrócisz Wpadniesz zziajany do kuchni wołając Chce mi się jeść A potem zobaczysz co słychać w świecie Tyle nieszczęść było, tyle wypadków 222

223 Obejmiesz modlitwą ten dzień A my, Karolu, wciąż czekamy Pojechałeś się tylko wyspowiadać Czeka siostra i brat, czeka mama Wróciła wcześniej z pracy By ugotować to co lubisz Czeka tata, zrobił ptakom w locie piękne zdjęcia Czeka babcia z różańcem w ręku Karolu, wróć chociaż w snach Przyjdź nocą, porozmawiamy, jest tyle spraw Opowiedz czy masz tam kolegów Czy kończysz seminarium A może już nie trzeba się trudzić Napisz do nas list na błękicie nieba Odczytamy go wieczorem wśród gwiazd. 223

224 Śmierć Stefana Jeszcze się kiedyś rozsmucę Jeszcze do Ciebie powrócę, Chrystusie Powróciłeś o zmierzchu życia Powróciłeś nocą jak Nikodem By Jezus obmył Ci duszę Powróciłeś Gdy duch i ciało były okryte cierpieniem Powróciłeś do domu Ojca By u bram nieba spytać Piotra Czy mógłbym się spotkać z moją Teresą To ona mi niebo wyprosiła To ona codziennie Boga prosiła Nie pozwól Jezu Stefanowi zginąć marnie Będę za niego cierpiała Będę go mimo wszystko kochała 224

225 Ale proszę o jedno tylko Byś Jezu przyjął Stefana w krainę wieczną. S. Alicji po śmierci ukochanej osoby -Tatusia 225

226 Zgasło słońce Podziała się gdzieś nadzieja Tylko deszcz siąpi I dzwoni o szyby miarowo. 226

227 Pożegnania bolą I z oczu deszcz rzęsisty po policzkach Strumieniem spływa Przy pożegnaniu zamieramy w bezruchu Rzeczywistość widzimy inaczej Stoimy długo w progu domu By widzieć jak ktoś bliski odchodzi I kryje się za horyzontem nieba Czuwamy nocą, by nie przespać tak ważnej chwili Przy pożegnaniu matka na czole Krzyż błogosławieństwa znaczy A pożegnania wciąż bolą I z oczu płyną łzy Czy bez pożegnania jest życie możliwe? 227

228 Niedaleko do wieczności Niedaleko do wieczności stąd Przejdziesz kilka ulic Przejedziesz tramwajem przystanków parę Pojedziesz pociągiem Lub własnym samochodem Polecisz w przestworza samolotem Do wieczności się zbliżasz każdego dnia Do wieczności już niedaleko Nie schronisz się u przyjaciół Nie przekupisz czasu, nawet złotem Odejdziesz z tego świata Jak bezbronny ptak. 228

229 Kto pozbiera łzy, które cmentarze zrosiły Mogiły są mokre od nich jeszcze dziś Tylko krzyże brzozowe swą białością lśnią i zdają się przemawiać Jestem szczęśliwy To za ojczyznę oddałem życie Choć miałem tylko 18 lat. 229

230 Nie cały umieram Przecież nie cały umieram Moja dusza żyje I żyć będzie wieczność całą Przecież nie cały umieram Więc proszę, nie płaczcie Niech smutek nie rani serc waszych I czarna szata też niekonieczna Klepsydry, kwiaty, znicze.. Wiem, że to wszystko dla mnie robicie Ale ja żyję I kocham was coraz więcej, goręcej Tylko, że w innym świecie już żyję W innym kraju O innych obyczajach. 230

231 Listopad Listopadzie smętny Cały jesteś w żałobie Można cię spotkać na każdym cmentarzu I na każdym grobie Rozmawiasz z tymi Co odeszli od nas i wciąż odchodzą Nic nie mówiąc nikomu Gdzie i o jakiej porze A my się wciąż łudzimy, że ktoś przyjdzie I opowie o ciszy grobowej O spotkaniu z aniołem O spotkaniu z Bogiem. 231

232 Tu się nikt nie spieszy Chodzisz zamyślony po mieście umarłych Nie musisz uważać na przejściach dla pieszych Tu nie jeżdżą tramwaje Tu się nikt nie spieszy Nasze myśli i serca zaglądają do mieszkań bliskich I łzy zraszają kwiaty A znicze rozświetlają dusze nasze Ufamy, że się kiedyś spotkamy Przy rodzinnym stole By dotknąć wieczności. 232

233 Tajemnice zmarłych Nad cmentarzem W porze wieczornej Wielka światłość się unosi Blask zniczy upiększa smutny czas Zamyślenie nad grobem samo przychodzi Tak byśmy chcieli poznać tajemnicę tamtego świata Wsłuchuj się w cmentarną ciszę A mowę zmarłych usłyszysz 233

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego Teksty podziękowań do każdego tekstu można dołączyć nazwę uroczystości, imię i datę Chrzest 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego 2. Serdecznie dziękujemy za przybycie na uroczystość

Bardziej szczegółowo

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku I Komunia Święta Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku Ktoś cię dzisiaj woła, Ktoś cię dzisiaj szuka, Ktoś wyciąga dzisiaj swoją dłoń. Wyjdź Mu na spotkanie Z miłym powitaniem, Nie lekceważ znajomości

Bardziej szczegółowo

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. ALLELUJA 1. Niech zabrzmi Panu chwała w niebiosach, na wysokościach niech cześć oddadzą. Wielbijcie Pana Jego Zastępy, Wielbijcie Pana Duchy niebieskie. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja,

Bardziej szczegółowo

ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie

ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie ADORACJA DLA DZIECI Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie Pieśń: Blisko, blisko, blisko jesteś Panie mój lub O Jezu w Hostii utajony Panie Jezu, Ty nakazałeś aby pozwolić dzieciom przychodzić do Ciebie,

Bardziej szczegółowo

CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim.

CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim. CYTAT NR 1 Już ten dzień się zbliża, Gdy przyjmę Cię w sercu moim, A Ty spójrz na mnie z Nieba W Miłosierdziu Swoim. CYTAT NR 2 Do Ciebie Jezu wyciągam ręce, bo Ty mnie kochasz najgoręcej, Ty mi się dzisiaj

Bardziej szczegółowo

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice I Komunia Święta Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice 2019 WEJŚĆIE DO KOŚCIOŁA Oto jest dzień, oto jest dzień, Który dał nam Pan, który dał nam Pan. Weselmy się, weselmy się I radujmy się nim

Bardziej szczegółowo

Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki.

Weź w opiekę młodzież i niewinne dziatki, By się nie wyrzekły swej Niebieskiej Matki. JASNOGÓRSKA PANI G G7 C G Ref.: Jasnogórska Pani, Tyś naszą Hetmanką, e h a D Polski Tyś Królową i najlepszą Matką. h e G D7 Spójrz na polskie domy, na miasta i wioski. G E7 a D D7 G Niech z miłości Twojej

Bardziej szczegółowo

Ziemia. Modlitwa Żeglarza

Ziemia. Modlitwa Żeglarza Ziemia Ziemia, którą mi dajesz, nie jest fikcją ani bajką, Wolność którą mam w Sobie Jest Prawdziwa. Wszystkie góry na drodze muszą, muszą ustąpić, Bo wiara góry przenosi, a ja wierzę Tobie. Ref: Będę

Bardziej szczegółowo

SPIS TREŚCI. Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI

SPIS TREŚCI. Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI SPIS TREŚCI Od Autora...5 ALFABETYCZNY SPIS PIEŚNI Bądź na wieki pochwalony...9 Bądź pochwalony, Boże...10 Bądź pozdrowiony, Ojcze...11 Bądź z nami z łaską swoją...12 Będę składał Tobie dzięki...13 Błogosławcie

Bardziej szczegółowo

Marcin Ufnalski. Wiersz o Janie Pawle II. Laura Romanowska

Marcin Ufnalski. Wiersz o Janie Pawle II. Laura Romanowska Ojcze Janie Pawle, kiedy byłeś wśród nas, my, dzieci, i dorośli - bardzo kochaliśmy Cię. A kiedy Cię zabrakło, nie smucimy się, bo wiemy, że gdzieś z nieba patrzysz na nas i uśmiechasz się. Wielka radość

Bardziej szczegółowo

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie

Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie Pieśń: O zbawcza Hostio Panie, Jezu Chryste, wierzymy, że jesteś tutaj z nami, ukryty w tej drobinie chleba. Ty sam nas zapewniłeś, kiedy biorąc chleb w swoje ręce,

Bardziej szczegółowo

Bóg troszczy się o każde swoje dziecko

Bóg troszczy się o każde swoje dziecko Bóg troszczy się o każde swoje dziecko Pieśń: Upadnij na kolana Na samym początku naszej adoracji przywitajmy się z Panem Jezusem ukrytym w tej małej okruszynie chleba. On pragnie dziś spotkać się z każdym

Bardziej szczegółowo

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek

Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek Nie ma innego Tylko Jezus Mariusz Śmiałek http://onlyjesus.co.uk Nie ma innego Pan moim światłem Emmanuel (Wysławiamy Cię) Tańcz dla Pana Pan zmartwychwstał Niewidomi widzą Jak łania W Twoim ogniu (Duchu

Bardziej szczegółowo

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić

Tekst zaproszenia. Rodzice. Tekst 2 Emilia Kowal. wraz z Rodzicami z radością pragnie zaprosić Tekst zaproszenia Tekst 1 Mamy zaszczyt zaprosić Sz.P. Na uroczystość PIERWSZEGO PEŁNEGO UCZESTNICTWA WE MSZY ŚIĘTEJ Naszej córki Leny Kardas która odbędzie się dnia 5 maja 2015o godz. 9.30 w kościele

Bardziej szczegółowo

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Sens życia Gdy na początku dnia czynię z wiarą znak krzyża, wymawiając słowa "W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego", Bóg uświęca cały czas i przestrzeń, która otworzy

Bardziej szczegółowo

Przez wiele lat szłam bezdrożami Nie znając lepszych w życiu dróg Widziałam smutne serca I płynące strugi łez Przyszedłeś Ty i wyschły wszystkie łzy

Przez wiele lat szłam bezdrożami Nie znając lepszych w życiu dróg Widziałam smutne serca I płynące strugi łez Przyszedłeś Ty i wyschły wszystkie łzy 1. Szczęśliwa droga Szczęśliwa droga ta, którą kroczę tak Nic na to nie poradzę, że śpiewam szczęścia nową pieśń Twój syn przyjdzie w chwale, ja wierzę, że niedługo A Twa szczęśliwa droga zaprowadzi mnie

Bardziej szczegółowo

Uroczystość przebiegła godnie, spokojnie, refleksyjnie właśnie. W tym roku szczęśliwie się zbiegła z wielkim świętem Zesłania Ducha Świętego.

Uroczystość przebiegła godnie, spokojnie, refleksyjnie właśnie. W tym roku szczęśliwie się zbiegła z wielkim świętem Zesłania Ducha Świętego. Uroczystość rocznicowa po I Komunii wieńczy świąteczny festiwal eucharystyczny w większości polskich parafii. Dekoracje w kościołach przeważnie wytrzymują osiem błogosławionych dni. Stroje komunijne wyciągnięte

Bardziej szczegółowo

Pieśni i piosenki religijne dla przedszkolaków

Pieśni i piosenki religijne dla przedszkolaków Pieśni i piosenki religijne dla przedszkolaków 1. A-a-a-alleluja!... 2 2. Bóg dobry jest... 2 3. Choć jestem mały... 3 4. Chrześcijanin tańczy... 3 5. Ci co zaufali Panu... 3 6. Czytaj Pismo... 4 7. Gdy

Bardziej szczegółowo

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 NA SKRAJU NOCY Moje obrazy Na skraju nocy widziane oczyma dziecka Na skraju nocy życie wygląda inaczej Na moich obrazach...w nocy Życie w oczach

Bardziej szczegółowo

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka 1 Bóg Ojciec kocha każdego człowieka Bóg kocha mnie, takiego jakim jestem. Raduje się każdym moim gestem. Alleluja Boża radość mnie rozpiera, uuuu (słowa piosenki religijnej) SŁOWA KLUCZE Bóg Ojciec Bóg

Bardziej szczegółowo

Maryjo, Królowo Polski, /x2 Jestem przy Tobie, pamiętam, /x2 Czuwam.

Maryjo, Królowo Polski, /x2 Jestem przy Tobie, pamiętam, /x2 Czuwam. APEL JASNOGÓRSKI Wersja tradycyjna Maryjo, Królowo Polski, /x2 Jestem przy Tobie, pamiętam, /x2 Czuwam. Wersja młodzieżowa Maryjo, Królowo Polski, /x2 E H7 E Jestem przy Tobie, A Pamiętam o Tobie E I czuwam

Bardziej szczegółowo

Magiczne słowa. o! o! wszystko to co mam C a D F tylko tobie dam wszystko to co mam

Magiczne słowa. o! o! wszystko to co mam C a D F tylko tobie dam wszystko to co mam Magiczne słowa C tylko tobie ccę powiedzieć to / / C / a / C a / / C / a / to co czuję dziś kiedy przycodzi noc / e / C / a / / e / C / a / tylko tobie C a / / C / a / tylko tobie dam białą róże i wszystko

Bardziej szczegółowo

PIEŚNI DO ŚWIĘTEJ GEMMY /w porządku alfabetycznym/

PIEŚNI DO ŚWIĘTEJ GEMMY /w porządku alfabetycznym/ PIEŚNI DO ŚWIĘTEJ GEMMY /w porządku alfabetycznym/ HYMN DO ŚWIETEJ GEMMY 1. O Święta Gemmo, siostro nasza droga, pokaż swym uczniom, jak uwielbiać Boga. Naucz nas kochać Jezusa rany, Jego majestat i pełnię

Bardziej szczegółowo

1. Mój Pan 1. Mój Pan, mój Bóg Mój jedyny życia król. Mój Zbawca, mój Jezus Mój jedyny życia dar.

1. Mój Pan 1. Mój Pan, mój Bóg Mój jedyny życia król. Mój Zbawca, mój Jezus Mój jedyny życia dar. 1. Mój Pan 1. Mój Pan, mój Bóg Mój jedyny życia król. Mój Zbawca, mój Jezus Mój jedyny życia dar. Ref. Oddajmy pokłon Mu, bo wielki jest Pan Oddajmy pokłon Mu, bo życie nam dał Oddajmy pokłon Mu, u Niego

Bardziej szczegółowo

P I K N I K P A R A F I A L N Y SCHOLA ŚWIĘTEGO JÓZEFA

P I K N I K P A R A F I A L N Y SCHOLA ŚWIĘTEGO JÓZEFA P I K N I K P A R A F I A L N Y 2 0 1 8 SCHOLA ŚWIĘTEGO JÓZEFA PUSZCZYKOWO 20 maja 2018 1 Duchu Święty przyjdź (4x) C G C (adg7) Niech wiara zagości, F C nadzieja zagości, (2x) Niech miłość zagości w nas.

Bardziej szczegółowo

Jezus prowadzi. Wydawnictwo WAM - Księża jezuici

Jezus prowadzi. Wydawnictwo WAM - Księża jezuici Jezus prowadzi Elementarz dziecka bożego 1 Wydawnictwo WAM - Księża jezuici Jezus prowadzi Elementarz dziecka bożego 1 Drogi przyjaciół Pana Jezusa Księża Jezuici - Wydawnictwo WAM 1 Pan Jezus gromadzi

Bardziej szczegółowo

Gromadzisz nas. a G a / Gromadzisz nas i łączysz nas w jedno, h A h. By wielbić święte Imię Twe. /x2

Gromadzisz nas. a G a / Gromadzisz nas i łączysz nas w jedno, h A h. By wielbić święte Imię Twe. /x2 Gromadzisz nas a G a / Gromadzisz nas i łączysz nas w jedno, h A h G a By wielbić święte Imię Twe. /x2 A h G D e D / Kiedy Słowo Twe wypełnia się w nas, A E fis h C D e To stajemy się Twą rodziną. /x2

Bardziej szczegółowo

Ogłoszenia Parafialne 15 maja 2016

Ogłoszenia Parafialne 15 maja 2016 15.05.2016 Niedziela Zesłania Ducha Świętego Ogłoszenia Parafialne 15 maja 2016 W następną niedzielę Uroczystość Trójcy Przenajświętszej. I Komunia Święta w naszej Parafii o 10.00 dla klasy III A, a o

Bardziej szczegółowo

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia podstawowego Wersja robocza 1999 Diakonia Muzyczna Ruchu Światło Życie Archidiecezji Warszawskiej i Diecezji Warszawsko Praskiej Objaśnienia: Pd: Piosenka

Bardziej szczegółowo

Podziękowania dla Rodziców

Podziękowania dla Rodziców Podziękowania dla Rodziców Tekst 1 Drodzy Rodzice! Dziękujemy Wam za to, że jesteście przy nas w słoneczne i deszczowe dni, że jesteście blisko. Dziękujemy za Wasze wartościowe rady przez te wszystkie

Bardziej szczegółowo

to myśli o tym co teraz robisz i co ja z Tobą

to myśli o tym co teraz robisz i co ja z Tobą DZIEŃ BEZ CIEBIE Dzień bez Ciebie Dzień bez Ciebie jakoś tak szary to brak mej części i mało widzę co istnieje najpiękniej gdy nie błyszczą Twe słowa tylko przy Tobie nie wiem czy się martwić to myśli

Bardziej szczegółowo

Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. (1 J 4,11) Droga Uczennico! Drogi Uczniu!

Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. (1 J 4,11) Droga Uczennico! Drogi Uczniu! Droga Uczennico! Drogi Uczniu! Jesteś już uczniem i właśnie rozpoczynasz swoją przygodę ze szkołą. Poznajesz nowe koleżanki i nowych kolegów. Tworzysz razem z nimi grupę klasową i katechetyczną. Podczas

Bardziej szczegółowo

Ofiaruję Ci. Kiedyś wino i chleb

Ofiaruję Ci. Kiedyś wino i chleb Ofiaruję Ci Ofiaruję Ci moją noc i mój dzień, moją pracę i mój sen, wszystko, co drogie mi, Panie, ofiaruję Ci. Bo dla Ciebie ja żyję, moim Królem jesteś Ty. To, co mam, wszystko ofiaruję Ci. / 2x Kiedyś

Bardziej szczegółowo

Nowenna do Najświętszego Serca Jezusowego. Wpisany przez Administrator piątek, 11 kwietnia :32 - DZIEŃ 1

Nowenna do Najświętszego Serca Jezusowego. Wpisany przez Administrator piątek, 11 kwietnia :32 - DZIEŃ 1 DZIEŃ 1 O Jezu, Ty mnie tak bardzo umiłowałeś, że zstąpiłeś z nieba i przyjąłeś nędze ludzkie aż po śmierć, i to śmierć krzyżową, aby mnie zbawić. Pragnę na Twoją miłość odpowiedzieć miłością. Rozpal więc

Bardziej szczegółowo

Chwila medytacji na szlaku do Santiago.

Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Panie, chcę dobrze przeżyć moją drogę do Santiago. I wiem, że potrzebuje w tym Twojej pomocy. cucopescador@gmail.com 1. Każdego rana, o wschodzie słońca, będę się

Bardziej szczegółowo

KOCHAMY DOBREGO BOGA. Jesteśmy dziećmi Boga Poradnik metodyczny do religii dla klasy 0

KOCHAMY DOBREGO BOGA. Jesteśmy dziećmi Boga Poradnik metodyczny do religii dla klasy 0 KOCHAMY DOBREGO BOGA Jesteśmy dziećmi Boga Poradnik metodyczny do religii dla klasy 0 Wydawnictwo WAM Księża Jezuici Kraków 2011 Spis treści Ogólna prezentacja podręcznika Jesteśmy dziećmi Boga...3 Program

Bardziej szczegółowo

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku...

Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wyznania Wyznania Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wolę być chwilą w Twoim życiu niż wiecznością w życiu innej!!! Nie wiem, czy chcesz ze mną chodzić,

Bardziej szczegółowo

INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!!

INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!! Literka.pl INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!! Data dodania: 2004-03-16 13:30:00 Dzień Mamy i Taty Montaż słowno-muzyczny dla klasy III Konferansjer: Witam serdecznie wszystkich rodziców przybyłych na

Bardziej szczegółowo

Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne

Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne historie. Tą osobą jest Maryja, mama Pana Jezusa. Maryja opowiada

Bardziej szczegółowo

Przygotowanie do przyjęcia Sakramentu Pojednania

Przygotowanie do przyjęcia Sakramentu Pojednania Przygotowanie do przyjęcia Sakramentu Pojednania Czasem źle postępujemy Przez moje złe czyny (grzechy) inni ludzie się smucą, a czasami nawet płaczą. Moje złe czyny brudzą serce. Serce staje się brudne

Bardziej szczegółowo

Zagraj Barkę. 18 maja 2019 r.

Zagraj Barkę. 18 maja 2019 r. Zagraj Barkę 18 maja 2019 r. ref. Duch święty niech jednoczy nas Bo każdy człowiek to siostra i brat. 1 1. Otwórzmy serca na tchnienie Ducha By każdy wiarą mógł Boga posłuchać 2. Otwórzmy serca na Boże

Bardziej szczegółowo

CREDO. Materiały dla animatorów muzycznych na rekolekcje. Warszawa, 2010

CREDO. Materiały dla animatorów muzycznych na rekolekcje. Warszawa, 2010 Materiały dla animatorów muzycznych na rekolekcje CREDO Warszawa, 2010 I dzień Zwiastowanie W: Jahwe, ja wiem, jesteś tu (176) Ty BoŜe wszystko wiesz (516) Wstanę i pójdę dziś D: Składamy Ci Ojcze (824)

Bardziej szczegółowo

Modlitwa powierzenia się św. Ojcu Pio

Modlitwa powierzenia się św. Ojcu Pio 3 Modlitwa powierzenia się św. Ojcu Pio Święty Ojcze Pio, przed złem broń mnie, pod płaszcz Twej opieki pomóż mi chronić się zawsze i wszędzie, w dobrym i uczciwym życiu umacniaj mnie, w ostatniej godzinie

Bardziej szczegółowo

Świat naszym domem. Mała Jadwinia nr 29

Świat naszym domem. Mała Jadwinia nr 29 o mała p Mała Jadwinia nr 29 Świat naszym domem Cieszę się, Boże, z serca całego, żeś dał świat piękny dla dziecka Twego. Nie będę śmiecić, mój dobry Panie, Niech ten świat zawsze pięknym zostanie. Opracowała

Bardziej szczegółowo

drogi przyjaciół pana Jezusa

drogi przyjaciół pana Jezusa Jezus prowadzi ElEmEnta rz dziecka bożego 1 Podręcznik do religii dla I klasy szkoły podstawowej drogi przyjaciół pana Jezusa Wydawnictwo WAM Księża Jezuici rozdział 1 Jezus nas kocha pragniemy Go poznawać

Bardziej szczegółowo

Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom.

Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom. W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera. Ten zbiór dedykujemy rodzinie i przyjaciołom. 1 Opracowanie: Anna Polachowska Korekta: Anna

Bardziej szczegółowo

Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A. KLASY III D i III B. KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska

Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A. KLASY III D i III B. KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska RE Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A KLASY III D i III B KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska Duchu Święty przyjdź ZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGO DOMINIKA CIBOROWSKA KL III D MODLITWA Przyjdź

Bardziej szczegółowo

Akt oddania się Matce Bożej

Akt oddania się Matce Bożej 3 Akt oddania się Matce Bożej (kard. Stefana Wyszyńskiego) Matko Boża, Niepokalana Maryjo! Tobie poświęcam ciało i duszę moją, wszystkie modlitwy i prace, radości i cierpienia, wszystko, czym jestem i

Bardziej szczegółowo

a przez to sprawimy dużo radości naszym rodzicom. Oprócz dobrych ocen, chcemy dbać o zdrowie: uprawiać ulubione dziedziny sportu,

a przez to sprawimy dużo radości naszym rodzicom. Oprócz dobrych ocen, chcemy dbać o zdrowie: uprawiać ulubione dziedziny sportu, IMIENINY ŚWIĘTEGO STANISŁAWA KOSTKI- -Patrona dzieci i młodzieży (8 września) Opracowała: Teresa Mazik Początek roku szkolnego wiąże się z różnymi myślami: wracamy z jednej strony do minionych wakacji

Bardziej szczegółowo

Nabożeństwo powołaniowo-misyjne

Nabożeństwo powołaniowo-misyjne Nabożeństwo powołaniowo-misyjne Nabożeństwo powołaniowo-misyjne (Wystawienie Najświętszego Sakramentu) K: O Boże, Pasterzu i nauczycielu wiernych, któryś dla zachowania i rozszerzenia swojego Kościoła

Bardziej szczegółowo

Każdy patron. to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie. Pani Ania. Mądra, dobra. i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca

Każdy patron. to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie. Pani Ania. Mądra, dobra. i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca Autor wiersza: Anna Sobotka PATRON Każdy patron to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie Pani Ania. Mądra, dobra i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca uszczęśliwić mnie umiała. Myśli moje do Niej

Bardziej szczegółowo

250 ROCZNICA USTANOWIENIA ŚWIĘTA NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA

250 ROCZNICA USTANOWIENIA ŚWIĘTA NAJŚWIĘTSZEGO SERCA PANA JEZUSA W pierwszy piątek miesiąca 6 lutego 2015 r. przeżywaliśmy 250. rocznicę ustanowienia na ziemiach polskich liturgicznego święta Najświętszego Serca Pana Jezusa. Papież Klemens XIII ustanawiając to święto,

Bardziej szczegółowo

Spis treści. Od Petki Serca

Spis treści. Od Petki Serca CZ. 2 1 2 Spis treści Od Petki Serca ------------------------------------------------------------------------------3 Co jest najważniejsze? ----------------------------------------------------------------------------------------------4

Bardziej szczegółowo

Wpisany przez Redaktor niedziela, 20 listopada :10 - Poprawiony niedziela, 20 listopada :24

Wpisany przez Redaktor niedziela, 20 listopada :10 - Poprawiony niedziela, 20 listopada :24 Jubileuszowy Akt Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana Nieśmiertelny Królu Wieków, Panie Jezu Chryste, nasz Boże i Zbawicielu! W Roku Jubileuszowym 1050-lecia Chrztu Polski, w roku Nadzwyczajnego

Bardziej szczegółowo

Miłosne Wierszyki. Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać!

Miłosne Wierszyki. Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać! Miłosne Wierszyki Noc nauczyła mnie marzyć. Gwiazdy miłością darzyć. Deszcz nauczył mnie szlochać A ty nauczyłeś mnie kochać! Miłość jedyna jest Miłość nie zna końca Miłość cierpliwa jest zawsze ufająca

Bardziej szczegółowo

Śpiewnik. Teksty autorstwa Adriana Nafalskiego. Zapraszamy na stronę zespołu

Śpiewnik. Teksty autorstwa Adriana Nafalskiego. Zapraszamy na stronę zespołu Śpiewnik Teksty autorstwa Adriana Nafalskiego Zapraszamy na stronę zespołu www.thekingsoftime.manifo.com Cisza 1 Zamknięty w ciszy szukam słów By opisać czas który trawa Który trawa, który trawa. Dlaczego

Bardziej szczegółowo

Jezus do Ludzkości. Modlitwy Litanii (1-6) przekazane przez Jezusa Marii od Miłosierdzia Bożego

Jezus do Ludzkości. Modlitwy Litanii (1-6) przekazane przez Jezusa Marii od Miłosierdzia Bożego Jezus do Ludzkości Modlitwy Litanii (1-6) przekazane przez Jezusa Marii od Miłosierdzia Bożego źródło: www.thewarningsecondcoming.com tłumaczenie: www.armiajezusachrystusa.pl Modlitwa Litanii 1 Ochrona

Bardziej szczegółowo

TWÓRCZOŚĆ POETYCKA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 3

TWÓRCZOŚĆ POETYCKA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 3 TWÓRCZOŚĆ POETYCKA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 3 Wybór wierszy Wiktorii Molendy Żyjmy chwilą" Żyjmy chwilą, i łapmy momenty. Ludzie się mylą, Myśląc, że wiedzą, jacy jesteśmy. Kolekcjonujmy łzy, Ale tylko szczęścia,

Bardziej szczegółowo

KRÓTKA DROGA KRZYŻOWA SIOSTRY JÓZEFY

KRÓTKA DROGA KRZYŻOWA SIOSTRY JÓZEFY KRÓTKA DROGA KRZYŻOWA SIOSTRY JÓZEFY Mój Jezu, Niech ta droga krzyżowa będzie dla wszystkich lekarstwem, które daje światło, by wyjść z grzechu; i niech będzie pocieszeniem dla Twego Serca. I STACJA Jezus

Bardziej szczegółowo

Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan.

Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan. "Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas się modlić, jak i Jan nauczył swoich uczniów». Łk 11,1 Najczęściej o modlitwie Jezusa

Bardziej szczegółowo

Dusze czyśćowe potrzebują naszej modlitwy

Dusze czyśćowe potrzebują naszej modlitwy Dusze czyśćowe potrzebują naszej modlitwy 128. Panie mój p r z y c h o d z ę d z i ś, G C serce me skruszone przyjm. G C Skłaniam się przed świętym tronem Twym. e a D D7 Wznoszę ręce moje wzwyż, G C miłość

Bardziej szczegółowo

ŚPIEWNIK SCHOLA DZIECIĘCA NIEBIAŃSKIE DZIECI. przy PARAFII POD WEZWANIEM PRZEMIENIENIA PAŃSKIEGO I NMP KRÓLOWEJ POLSKI W SOMONINIE WŁASNOŚĆ:

ŚPIEWNIK SCHOLA DZIECIĘCA NIEBIAŃSKIE DZIECI. przy PARAFII POD WEZWANIEM PRZEMIENIENIA PAŃSKIEGO I NMP KRÓLOWEJ POLSKI W SOMONINIE WŁASNOŚĆ: ŚPIEWNIK SCHOLA DZIECIĘCA NIEBIAŃSKIE DZIECI przy PARAFII POD WEZWANIEM PRZEMIENIENIA PAŃSKIEGO I NMP KRÓLOWEJ POLSKI W SOMONINIE WŁASNOŚĆ: IMIĘ...... NAZWISKO...... KLASA...... 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11

Bardziej szczegółowo

Promienie miłości Bożej. Pomóż mi rozsiewać Twoją woń, o Jezu. Wszędzie tam, dokąd pójdę, napełnij moją duszę. Twoim Duchem i Twoim życiem.

Promienie miłości Bożej. Pomóż mi rozsiewać Twoją woń, o Jezu. Wszędzie tam, dokąd pójdę, napełnij moją duszę. Twoim Duchem i Twoim życiem. Promienie miłości Bożej Pomóż mi rozsiewać Twoją woń, o Jezu. Wszędzie tam, dokąd pójdę, napełnij moją duszę Twoim Duchem i Twoim życiem. Stań się Panem mojego istnienia w sposób tak całkowity, by całe

Bardziej szczegółowo

JEAN GUITTON (1901-1995) Daj mi, Boże, pokój, pogodę ducha i radość

JEAN GUITTON (1901-1995) Daj mi, Boże, pokój, pogodę ducha i radość Niech będą błogosławione wszystkie drogi, Proste, krzywe i dookolne, Jeżeli prowadzą do Ciebie, Albowiem moja dusza bardziej tęskni za Tobą, Niż tęsknią nocni stróże, pokryci rosą, Za wschodzącym słońcem.

Bardziej szczegółowo

Zagraj Barkę. 18 maja 2019 r.

Zagraj Barkę. 18 maja 2019 r. Zagraj Barkę 18 maja 2019 r. ref. Duch święty niech jednoczy nas Bo każdy człowiek to siostra i brat. 1. Otwórzmy serca na tchnienie Ducha By każdy wiarą mógł Boga posłuchać 2. Otwórzmy serca na Boże

Bardziej szczegółowo

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM? JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM? wg Lucy Rooney, Robert Faricy SJ MODLITWA NA TYDZIEŃ DRUGI Skrucha i przyjęcie przebaczenia Pana Jezusa Dzień pierwszy Przeczytaj ze zrozumieniem fragment Pisma Świętego: Łk 18,

Bardziej szczegółowo

Cytaty do zaproszeń ślubnych

Cytaty do zaproszeń ślubnych Cytaty do zaproszeń ślubnych Teksty można dowolnie modyfikować lub przesłać swój. 1. Zakochani i świadomi, że ich miłość to nie wiatr, mają zaszczyt zawiadomić, że chcą razem iść przez świat. 2. "Trzy

Bardziej szczegółowo

MISJE PRZYSZŁOŚCIĄ KOŚCIOŁA

MISJE PRZYSZŁOŚCIĄ KOŚCIOŁA MISJE PRZYSZŁOŚCIĄ KOŚCIOŁA Stacja I Pan Jezus na śmierć skazany Pan Jezus choć był niewinny, ludzie na śmierć Go skazali. Wciąż nie brak tłumów bezczynnych, gdy inni cierpią w oddali. Panie, niech Twoje

Bardziej szczegółowo

Modlitwa ciągła nieustająca dopomaga do działania we wszystkim w imieniu Pana Jezusa, a wtenczas wszystkie zwroty na siebie ustają.

Modlitwa ciągła nieustająca dopomaga do działania we wszystkim w imieniu Pana Jezusa, a wtenczas wszystkie zwroty na siebie ustają. Modlitwa ciągła nieustająca dopomaga do działania we wszystkim w imieniu Pana Jezusa, a wtenczas wszystkie zwroty na siebie ustają. /Matka Celina Zapiski -17.VI.1883r./...dziecko drogie, chcę ci objaśnić...ogólną

Bardziej szczegółowo

JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc,

JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc, JASEŁKA ( żywy obraz : żłóbek z Dzieciątkiem, Matka Boża, Józef, Aniołowie, Pasterze ) PASTERZ I Cicha, dziwna jakaś noc, niepotrzebny mi dziś koc, nie potrafię zasnąć wcale! Dziwny spokój mnie nachodzi,

Bardziej szczegółowo

ŚWIĘTY JÓZEFIE, OPIEKUNIE RODZIN. 30-dniowe nabożeństwo do świętego Józefa. tel. 618 529 293; www.karmelici.info e-mail poznan@karmelicibosi.

ŚWIĘTY JÓZEFIE, OPIEKUNIE RODZIN. 30-dniowe nabożeństwo do świętego Józefa. tel. 618 529 293; www.karmelici.info e-mail poznan@karmelicibosi. ŚWIĘTY JÓZEFIE, OPIEKUNIE RODZIN 30-dniowe nabożeństwo do świętego Józefa tel. 18 529 293; www.karmelici.info e-mail poznan@karmelicibosi.pl okładka.indd 1 2015-03-03 08:10:05 Alicja Maksymiuk ŚWIĘTY JÓZEFIE,

Bardziej szczegółowo

Bóg bliski człowiekowi

Bóg bliski człowiekowi Pieśń: O zbawcza Hostio Bóg bliski człowiekowi Bądź uwielbiony, Panie, ukryty w małej, białej Hostii. Wierzymy, że jesteś obecny pośród nas. Gromadzimy się przy Tobie, bo Ty jesteś naszym Bogiem, naszym

Bardziej szczegółowo

Miłosierdzie Miłosierdzie

Miłosierdzie Miłosierdzie Miłosierdzie Miłosierdzie SP Klasa IV, Temat 57 SP SP Klasa IV, IV, Temat 57 57 SP Klasa IV, Temat 57 Koronka do Miłosierdzia Bożego Na początku odmawia się: Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Wierzę

Bardziej szczegółowo

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca. Sposób na wszystkie kłopoty Marcin wracał ze szkoły w bardzo złym humorze. Wprawdzie wyjątkowo skończył dziś lekcje trochę wcześniej niż zwykle, ale klasówka z matematyki nie poszła mu najlepiej, a rano

Bardziej szczegółowo

Nawrócenie prowadzi do świadectwa

Nawrócenie prowadzi do świadectwa Nawrócenie prowadzi do świadectwa Pieśń: Upadnij na kolana Panie Jezu Chryste, nasz Mistrzu i Panie, ukryty pod postacią chleba w Najświętszym Sakramencie Ołtarza, klękamy przed Tobą i uwielbiamy Cię za

Bardziej szczegółowo

Rok XIV VI czerwca IX Niedziela Zwykła. Pan wieczernik przygotował zwrotki 1-2, 4-5 Pójdź do Jezusa Wszystko Tobie

Rok XIV VI czerwca IX Niedziela Zwykła. Pan wieczernik przygotował zwrotki 1-2, 4-5 Pójdź do Jezusa Wszystko Tobie Rok XIV VI 2018 116 Propozycje pieśni na CZERWIEC 2018 roku 3 czerwca IX Niedziela Zwykła Boże w dobroci Ojcze z niebios Pan wieczernik przygotował zwrotki 1-2, 4-5 Pójdź do Jezusa Wszystko Tobie O Panie,

Bardziej szczegółowo

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia pierwszego

Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia pierwszego Propozycje śpiewów na Rekolekcje Oazowe stopnia pierwszego Wersja robocza 1999 Diakonia Muzyczna Ruchu Światło Życie Archidiecezji Warszawskiej i Diecezji Warszawsko Praskiej Objaśnienia: Pd: Piosenka

Bardziej szczegółowo

Nowenna do św. Charbela

Nowenna do św. Charbela Nowenna do św. Charbela Modlitwa do odmawiania każdego dnia O dobry, miłosierny i najukochańszy Boże, z głębi serca, z pokorą wobec Ciebie pragnę moją modlitwą wyrazić wdzięczność za wszystko co otrzymałem

Bardziej szczegółowo

W tym dniu uroczystym. Świat się zatrzymuje, Gdy dziecko Komunię. Pierwszy raz przyjmuje. Klęczą Aniołowie, Hołd składają Bogu, Bo On już dziecięcej

W tym dniu uroczystym. Świat się zatrzymuje, Gdy dziecko Komunię. Pierwszy raz przyjmuje. Klęczą Aniołowie, Hołd składają Bogu, Bo On już dziecięcej W tym dniu uroczystym Świat się zatrzymuje, Gdy dziecko Komunię Pierwszy raz przyjmuje. Klęczą Aniołowie, Hołd składają Bogu, Bo On już dziecięcej Duszy staje progu. 1 / 13 Dziecka dusza czysta, Prosta

Bardziej szczegółowo

MODLITWY. Autorka: Anna Młodawska (Leonette)

MODLITWY. Autorka: Anna Młodawska (Leonette) MODLITWY BLOG MOTYWACYJNY www.leonette.pl Panie, Ty wiesz o najsłodszych mych wspomnieniach, Panie, Ty wiesz o największych mych marzeniach, Panie, Ty wiesz czego dzisiaj tak żałuję, Panie, Ty wiesz czego

Bardziej szczegółowo

BIEDRONKI MAJ. Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty

BIEDRONKI MAJ. Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty BIEDRONKI MAJ Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty Na początku miesiąca maja biedronki poczuły się prawdziwymi patriotami. Po raz kolejny w tym

Bardziej szczegółowo

NA GÓRZE PRZEMIENIENIA

NA GÓRZE PRZEMIENIENIA KS. JERZY LECH KONTKOWSKI SJ NA GÓRZE PRZEMIENIENIA Modlitewnik dla dorosłych Wydawnictwo WAM KSIĘGA MODLITW ZNAK KRZYŻA W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen. MODLITWA PAŃSKA Ojcze nasz, któryś jest

Bardziej szczegółowo

Pewien człowiek miał siedmiu synów, lecz ciągle nie miał córeczki, choć

Pewien człowiek miał siedmiu synów, lecz ciągle nie miał córeczki, choć troszeczkę, z każdego kubeczka wypiła łyczek, do ostatniego kubeczka rzuciła zaś obrączkę, którą zabrała ze sobą. Nagle usłyszała trzepot piór i poczuła podmuch powietrza. Karzełek powiedział: Panowie

Bardziej szczegółowo

O POJEDNANIE MAŁŻEŃSTWA

O POJEDNANIE MAŁŻEŃSTWA Wojciech Jaroń NOWENNA O POJEDNANIE MAŁŻEŃSTWA W KRYZYSIE Z błogosławioną Laurą Vicuñą, patronką skłóconych małżeństw Imprimatur Kuria Metropolitalna w Krakowie nr 2481/2015, 2 września 2015 r. bp Jan

Bardziej szczegółowo

LITURGIA DOMOWA. Spis treści. Modlitwy w rodzinach na niedziele Okresu Wielkiego Postu 2016. Gliwice 2016

LITURGIA DOMOWA. Spis treści. Modlitwy w rodzinach na niedziele Okresu Wielkiego Postu 2016. Gliwice 2016 Spis treści Wprowadzenie do Liturgii Domowej na Okres Wielkiego Postu 2016... 2 Spotkania na niedziele Okresu Wielkiego Postu 2016: 1 Niedziela Wielkiego Postu [C]... 3 LITURGIA DOMOWA 2 Niedziela Wielkiego

Bardziej szczegółowo

MODLITWA MODLITWA. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli:

MODLITWA MODLITWA. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli: SPOTKANIE 8 MODLITWA MODLITWA Nauczyciel zebrał swoich uczniów i zapytał: -Skąd bierze początek modlitwa? Pierwszy uczeń odpowiedział: -Z potrzeby. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami.

Bardziej szczegółowo

Program Misji Świętej w Gromadnie września 2015 r.

Program Misji Świętej w Gromadnie września 2015 r. Program Misji Świętej w Gromadnie 06-13 września 2015 r. Niedziela Dzień Święty Porządek Mszy świętych, tak jak w niedziele z uroczystym wprowadzeniem misjonarzy Godz. 10.00 Godz. 18.00 Godz. 20.30 Poniedziałek

Bardziej szczegółowo

W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera.

W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera. W rodzinie wszystko się mieści Miłość i przyjaźń zawiera Rodzina wszystko oddaje Jak przyjaźń drzwi otwiera. 1 2 ZBIÓR WIERSZY TOM III Rok - 2011 Anna Polachowska 3 Aspiration sp. z o.o. ul. Żwirki i Wigury

Bardziej szczegółowo

2 NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM

2 NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM 2 NIEDZIELA PO NARODZENIU PAŃSKIM PIERWSZE CZYTANIE Syr 24, 1-2. 8-12 Mądrość Boża mieszka w Jego ludzie Czytanie z Księgi Syracydesa. Mądrość wychwala sama siebie, chlubi się pośród swego ludu. Otwiera

Bardziej szczegółowo

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM?

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM? JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM? wg Lucy Rooney, Robert Faricy SJ MODLITWA NA TYDZIEŃ TRZECI Uzdrowienie wewnętrzne Dzień pierwszy Przeczytaj ze zrozumieniem fragment Pisma Świętego: Łk. 4, 38-42 Wysoka gorączka

Bardziej szczegółowo

NIE MA INNEGO JAK JEZUS NIE MA INNEGO JAK ON ZAGLĄDAM WSZĘDZIE - NIE MA, NIE MA SZUKAM, SZUKAM, ALE NIE MA, NIE MA KRĄŻĘ, KRĄŻĘ -NIE MA, NIE MA

NIE MA INNEGO JAK JEZUS NIE MA INNEGO JAK ON ZAGLĄDAM WSZĘDZIE - NIE MA, NIE MA SZUKAM, SZUKAM, ALE NIE MA, NIE MA KRĄŻĘ, KRĄŻĘ -NIE MA, NIE MA 1. Nie ma innego jak Jezus NIE MA INNEGO JAK JEZUS NIE MA INNEGO JAK ON NIE MA INNEGO JAK JEZUS NIE MA INNEGO JAK ON ZAGLĄDAM WSZĘDZIE - NIE MA, NIE MA SZUKAM, SZUKAM, ALE NIE MA, NIE MA KRĄŻĘ, KRĄŻĘ -NIE

Bardziej szczegółowo

Kielce, Drogi Mikołaju!

Kielce, Drogi Mikołaju! I miejsce Drogi Mikołaju! Kielce, 02.12.2014 Mam na imię Karolina, jestem uczennicą klasy 5b Szkoły Podstawowej nr 15 w Kielcach. Uczę się dobrze. Zbliża się 6 grudnia. Tak jak każde dziecko, marzę o tym,

Bardziej szczegółowo

CYTAT NR 1. Musicie być silni miłością, która wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystko przetrzyma, tą miłością, która nigdy nie zawiedzie.

CYTAT NR 1. Musicie być silni miłością, która wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystko przetrzyma, tą miłością, która nigdy nie zawiedzie. CYTAT NR 1 Musicie być silni miłością, która wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, wszystko przetrzyma, tą miłością, która nigdy nie zawiedzie." św. Jan Paweł II CYTAT NR 2 Prawdziwa miłość nie wyczerpuje

Bardziej szczegółowo

Pultusk24 Walentynkowe wiersze

Pultusk24 Walentynkowe wiersze Walentynka nr 1 To nasze pierwsze Walentynki po ślubie, a ja to święto niesłychanie lubię. W dniu zakochanych 14 lutego Zdarzyć się może coś wyjątkowego. Składam Ci więc Mężu z serca wprost życzenia, by

Bardziej szczegółowo

Wszelkie Pismo od Boga natchnione jest i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości.

Wszelkie Pismo od Boga natchnione jest i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości. Wszelkie Pismo od Boga natchnione jest i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do kształcenia w sprawiedliwości. 2Tm 3, 16 Udzielę wam mego ducha po to, byście ożyli Ez 37,14 I dam

Bardziej szczegółowo

Myśl o mnie, a Ja będę myślał o twoich potrzebach. (Jezus)

Myśl o mnie, a Ja będę myślał o twoich potrzebach. (Jezus) Myśl o mnie, a Ja będę myślał o twoich potrzebach. (Jezus) DZIEWI PRÓB JEZUSA Nowenna z Kunegund Siwiec FLOS CARMELI POZNA 2015 NOWENNA ze Suebnic Bo Kunegund Siwiec WPROWADZENIE W trakcie II wojny światowej

Bardziej szczegółowo

JESTEŚ KRÓLEM CHRYSTUS PAN PRZYSZEDŁ NA ŚWIAT. Jesteś Królem, Jesteś Królem. Jesteś Królem, Jesteś Królem. Królem jest Bóg.

JESTEŚ KRÓLEM CHRYSTUS PAN PRZYSZEDŁ NA ŚWIAT. Jesteś Królem, Jesteś Królem. Jesteś Królem, Jesteś Królem. Królem jest Bóg. ARCHANIOŁ BOŻY GABRIEL DOBRY BOŻE 1. Archanioł Boży Gabriel, posłan do Panny Maryi. Z majestatu Trójcy świętej, tak sprawował poselstwo k Niej. Zdrowaś, Mario, łaskiś pełna, Pan jest z Tobą, to rzecz pewna.

Bardziej szczegółowo

Własność : Anny i Szczepana Polachowskich

Własność : Anny i Szczepana Polachowskich 1 Opracowanie: Anna Polachowska Korekta: Anna i Szczepan Polachowski Okładka : Anna Polachowska Zdjęcia wykorzystane do tej książki są autorstwa : Anna i Szczepana Polachowskich I pochodzą z własnej kolekcji

Bardziej szczegółowo