DZIEŃ BEZPIECZNEGO INTERNETU

Transkrypt

1 Luty 2013r. DZIEŃ BEZPIECZNEGO INTERNETU Dzień Bezpiecznego Internetu (DBI) obchodzony jest z inicjatywy Komisji Europejskiej od 2004 roku i ma na celu inicjowanie i propagowanie działań na rzecz bezpiecznego dostępu dzieci i młodzieży do zasobów internetowych. W Polsce Dzień Bezpiecznego Internetu od 2005 roku organizowany jest przez Fundację Dzieci Niczyje oraz Naukową i Akademicką Sieć Komputerową (NASK) realizatorów unijnego programu Safer Internet. DBI ma na celu przede wszystkim inicjowanie i propagowanie działań na rzecz bezpiecznego dostępu dzieci i młodzieży do zasobów internetowych, zaznajomienie rodziców, nauczycieli i wychowawców z problematyką bezpieczeństwa dzieci w Internecie oraz nagłośnienie tematyki dotyczącej bezpieczeństwa online. W tym roku nasza szkoła ponownie przystąpiła do obchodów Dnia Bezpiecznego Internetu. Tematem przewodnim jest "Serfuję- respektuję". Podczas zajęć informatyki odbywały się pogadanki na temat zagrożeń w Internecie, a także przygotowywano ulotki na ten temat w formie komiksów. Zaplanowane były także konkursy: konkurs literacki "Moje pr@wa i obowwwiązki", konkurs multimedialny "Wirtualne życie= życie realne?", konkurs plastyczny "Kodeks bezpiecznego internauty". Wszystkie klasy przygotowywały na godzinach wychowawczych hasła propagujące bezpieczeństwo w Sieci. Prace wyeksponowano na zorganizowanych przez Straż Miejską debatach nt. Cyberprzemocy. Pani K.Kowalska przedstawiła wyniki przeprowadzonej ankiety na temat użytkowania przez naszych uczniów Internetu. Wyniki ankiety były dość zadowalające. Znalazły się jednakże osoby, które spędzają aż 7 godzin dziennie przed komputerem. Jednakże w opinii Strażnika, najbardziej pocieszający jest fakt, że tylko symbolicznie pojawił się sygnał cyberprzemocy w naszej szkole objawiający się w zasadzie wyłącznie obraźliwymi komentarzami. Mamy jednocześnie nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do głowy pokusić sie o inne formy cyberprzemocy. Panowie ze Straży Miejskiej omówili także jakie konsekwencje sięgną osobę dopuszczającą się cyberprzemocy. Wspomnieli, gdzie można uzyskać pomoc w przypadku, gdy staniemy się ofiarami cyberprzemocy, m.in. nawiązując kontakt z infolinią helpline. Tak jak ustaliliśmy wspólnie w Kodeksie 2.0.: KORZYSTAJMY Z INTERNETU Z GŁOWĄ! B.Mazur, K.Kowalska Redakcja: Opiekunowie: J. Nowak, 1a E.Pankowska K. Janik, 3a B.Mazur B. Wysocka, 3a M. Witkowicz, 3c M. Gwizdała, 3c A. Toboła, 3b Z.Herder, 1a

2 Artykuł Św. Walenty, obraz Lucasa Cranacha Starszego. KIM BYŁ ŚWIĘTY WALENTY? Święty Walenty z wykształcenia był lekarzem, a z powołania duchownym. Żył w III wieku n.e. w Rzymie, w czasach panowania Klaudiusza II Gockiego. Cesarz ten wydał rozporządzenie, w którym zabronił młodym mężczyznom zawierania małżeństw, gdyż uważał, że najlepszymi żołnierzami są legioniści nie mający rodzin. Walenty złamał ten zakaz i udzielał ślubów. Został za to wtrącony do więzienia, gdzie zakochał się w niewidomej córce swojego strażnika. Według legendy jego narzeczona pod wpływem tej miłości odzyskała wzrok. Gdy ta informacja dotarła do uszu cesarza, kazał on zabić Walentego. W przeddzień egzekucji przyszły święty napisał list do swojej ukochanej. Zakończył go słowami: "Od Twojego Walentego". Zginął 14 lutego 273 roku. W kalendarzu rzymskim w tym dniu obchodzono święto urodzaju oraz przyrzeczeń małżeńskich. Od 900 roku stare pogańskie święto z 14 lutego, zmieniono na święto obietnic miłości i postanowień przyjaźni, któremu patronuje ów święty. Święty Walenty jest również patronem chorych na epilepsję, podagrę i choroby nerwowe. Jest przedstawiany najczęściej w stroju kapłana lub biskupa w momencie, gdy uzdrawia chłopca z padaczki. Atrybuty tego świętego to: dziecko, któremu przywrócił wzrok; słońce. Jego relikwie znajdują się m.in. w kościele mieszczącym się w zespole Klasztorno- Pałacowym w Rudach Raciborskich oraz w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie. Zofia Herder kl.ia Walentynki są obchodzone w południowej i zachodniej Europie od średniowiecza. Europa północna i wschodnia dołączyła do walentynkowego grona znacznie później. Pierwowzorem walentynek było starorzymskie święto: Luperkalia. Pomimo katolickiego patrona tego święta, czasem wiązane jest ono ze zbieżnym terminowo zwyczajem pochodzącym z Cesarstwa Rzymskiego, polegającym głównie na poszukiwaniu wybranki serca, np. przez losowanie jej imienia ze specjalnej urny. Współczesny dzień zakochanych nie ma jednak bezpośredniego związku z jednym konkretnym świętem starożytnego Rzymu, choć jest kojarzony z takimi postaciami z mitologii jak Kupidyn, Eros, Pan czy Juno Februata. Możliwe, że zwyczaje związane z tym dniem nawiązują do starożytnego święta rzymskiego, zwanego Luperkaliami, obchodzonego lutego ku czci Junony, rzymskiej bogini kobiet i małżeństwa, oraz Pana, boga przyrody. Z kolei Brytyjczycy uważają to święto za własne z uwagi na fakt, że rozsławił je na cały świat sir Walter Scott żyjący w XVIII wieku. Do Polski obchody walentynkowe trafiły w latach 90. XX wieku z kultury francuskiej i krajów anglosaskich, a także wraz z kultem świętego Walentego z Bawarii i Tyrolu. Święto to konkuruje o miano tzw. święta zakochanych z rodzimym świętem słowiańskim zwanym potocznie Nocą Kupały lub Sobótką, obchodzonym w nocy z dnia 21 na 22 czerwca. B.M.

3 W skrócie - 5 lutego w naszej szkole w ramach obchodów międzynarodowego Dnia Bezpiecznego Internetu z inicjatywy p. K. Kowalskiej i p. B. Mazur odbyła się debata dotycząca cyberprzemocy z udziałem policjantów i strażników miejskich lutego z okazji Dnia Patrona odbył się quiz dotyczący życia i działalności gen. J.H.Dąbrowskiego. Do rywalizacji stanęli przedstawiciele wszystkich klas. Największą wiedzą na ten temat wykazali się delegaci z klasy IIIc pierwsze miejsce, Ia drugie miejsce i IIIa trzecie miejsce. Serdecznie gratulujemy. - Z okazji dnia św. Walentego z kilkudniowym wyprzedzeniem odbyło się zbieranie kartek walentynkowych. Był to świetny sposób na wyznanie uczuć swojej sympatii, jednak w większości wymieniali się przyjaciele. Na pewno wszyscy adresaci walentynek 14 lutego poczuli się wyróżnieni, a otrzymanie tego niewielkiego podarku sprawiło im ogromną radość. Mamy nadzieję, że także Wy dostaliście kartki od serca i od razu zachęcamy wszystkich do wzięcia udziału w naszej poczcie walentynkowej za rok. - Z tej samej okazji 12 lutego pani M.Ulanowska-Dylik zorganizowała warsztaty florystyczne w trakcie których uczestnicy wykonywali walentynkowe serduszka, które stały się atrakcyjną konkurencją dla tradycyjnych kartek walentynkowych. Dziwi fakt, że uczestnikiem warsztatów były same dziewczęta. - W ramach walentynkowych atrakcji wszystkie klasy uczestniczyły w okolicznościowym apelu, który był montażem słowno- muzycznym przygotowanym pod kierunkiem pani A.Wójtowicz. - Ogromnie dużo emocji dostarczył uczestnikom powstały w tym miesiącu klub filmowy. Jego członkowie wraz z panią B.Mazur i panią K.Kowalską pracują pod kierunkiem dziennikarki z bydgoskiego ośrodka telewizyjnego p. M.Kokocińskiej ucząc się obsługi kamery i poznając rodzaje ujęć. Rezultatem ich pracy będzie film o szkole lutego odbył się apel upamiętniający wybuch powstania styczniowego przygotowany przez klasę IIIb pod kierunkiem wychowawcy pani M.Kłyszejko. B.Wysocka, K.Janik IIIa

4 Artykuł NA RZECZ PSISKA ZE SCHRONISKA Na pewno niejednokrotnie idąc ulicą, parkiem, czy będąc w jakimkolwiek miejscu publicznym często widujesz bezpańskie psy. Na pytanie, z czyjej winy te zwierzęta muszą cierpieć, odpowiedź jest oczywista i niepodważalna. Przyczyną tego, jaki tryb życia prowadzą psiaki, jest brak odpowiedzialności człowieka. Niejeden z nas, będąc w młodym wieku szukał okazji, by namówić rodziców na zaadoptowanie szczeniaka. Często takie decyzje są podejmowane pochopnie, bez zastanowienia nad tym, jak wielką odpowiedzialność niesie za przygarnięcie tak małej istotki. Należy pamiętać, że oprócz poświęconego czasu na zabawy i spacery oraz miłości czworonożnemu przyjacielowi, trzeba zagwarantować również opiekę, która wiąże się z pewnym obciążeniem finansowym. Karma dla psa, opieka medyczna, czasem fryzjer - to wszystko kosztuje, a ludzie, niestety, często o tym zapominają. Kiedy właściciel przestaje sobie radzić z problemami stwarzanymi przez czworonoga, realizuje najgorsze pomysły związane z pozbyciem się psiaka. Wiele razy nagłośnione sprawy, w których dowiadywaliśmy się, że ktoś nieodpowiedzialny porzucał zwierzę w dość brutalny sposób. Okoliczności bywają różne, lecz sposoby rozwiązywania problemów niekoniecznie muszą być tak drastyczne. Gdy opieka nad zwierzęciem staje się dla nas problematyczna, nie jesteśmy w stanie zapewnić przyjacielowi podstawowych potrzeb życiowych lub planujemy wyjazd, pomocy możemy szukać u znajomych. Innym rozwiązaniem jest zwrócenie się z prośbą do schroniska lub hotelu dla zwierząt. To lepsze niż porzucanie psa na ulicy. Częstym powodem wałęsania się bezpańskich zwierząt jest ich tempo rozmnażania, co wynika z faktu, że wypuszczamy psy na spacer bez smyczy lub- co gorsza- bez jakiejkolwiek opieki. Nasza niefrasobliwość przyczynia się do zwiększenia populacji niechcianych zwierząt. A wystarczy zdecydować się na sterylizację czy kastrację swojego pupila. Zgadzam się z tym, że wymaga to poświęcenia dodatkowych środków finansowych, ale dzięki temu możemy oszczędzić cierpienia dużej ilości szczeniąt, narodzonych w miejscach, które często są oddalone od ludzi. Kończąc artykuł chciałabym zaapelować: otóż Gimnazjum nr 22 raz na jakiś czas organizuje zbiórkę "NA RZECZ PSISKA ZE SCHRONISKA". Jeśli posiadacie w domu karmę, puszki z pokarmem lub niepotrzebne koce, ręczniki, zabawki, miski, oczywiście w dobrym stanie, naczynia bez ostrych krawędzi, nie wyrzucajcie ich! Przekażcie je potrzebującym, w tym przypadku zwierzętom w schronisku! Pamiętajmy o nich! Liczy się każda pomoc z naszej strony! Dary należy przynosić do opiekuna Parlamentu Uczniowskiego. Ania Toboła, IIIb

5 Sport BRAWO NASI! - 30 I 2013r. reprezentacja naszej szkoły stanęła do rywalizacji sportowej z uczniami innych bydgoskich gimnazjów. Uczeń klasy Ib, Bartek Krysztowiak, zdobył tytuł mistrza kujawsko pomorskiego w I Halowych Mistrzostwach lekkoatletycznych. Nasz kolega zajął II miejsce w skoku w dal, pokonując odległość Bartek na co dzień ćwiczy w sekcji lekkoatletycznej Zawisza pod czułym okiem trenera pana Daniela Kazimierczaka. - Całkiem dobrze wypadł Kamil Gburczyk, kolega z klasy Bartka, uzyskując wynik 4,38, co dało mu piąte miejsce. W klasyfikacji ogólnej na 21 szkól startujących zdobyliśmy 8 miejsce, z czego sześć pierwszych lokat zajęli uczniowie szkół sportowych. - Nasi uczniowie startowali również w konkurencjach biegowych, na poszczególnych dystansach: 1600m: K. Świtała IIIc, D. Ziółkowski Ib, 60m: A. Bukowski Ib, R. Książkiewicz Ib, M. Karwicka Ib, K. Literska Ib, D. Gabski Ib, P. Pawlak IIIa, S. Krajniak IIIb lutego D. Gapski i F. Lewandowski zmagali się w Indywidualnych Mistrzostwach Bydgoszczy w tenisie stołowym. ZAPRASZAMY WSZYSTKICH CHĘTNYCH NA ZAJĘCIA SPORTOWE KTÓRE ODBYWAJĄ SIĘ WE WTORKI O I CZWARTKI O

6 Wywiad Nauczyciel też człowiek Kontynuujemy cykl wywiadów z nauczycielami. Dzięki niemu chcemy przybliżyć sylwetki naszych pedagogów, pokazać ich z innej, bardziej prywatnej, strony. Pragniemy uzmysłowić, że nauczyciel to nie tylko belfer wymagający, czasem oschły czy nieprzyjemny, ale że to też po prostu człowiek - mający plany, marzenia, hobby czasem nietuzinkowe. Wywiad z: Panią Katarzyną Kowalską, pedagogiem szkolnym 1. Jaki był Pani ulubiony przedmiot szkolny? Język polski, ale lubiłam też plastykę i geografię. 2. Czy praca sprawia Pani przyjemność? Tak, bardzo lubię pracować z dziećmi, nawet tymi bardzo niegrzecznymi. 3. Myślała Pani o zmianie zawodu? Myślałam, wiadomo fajnie byłoby być lekarzem. Ja mogłabym być chirurgiem plastycznym, albo zwykłym dentystą, ale no niestety,na marzeniach musi się skończyć. Uczyłam też w innych szkołach języka francuskiego, no i w naszej trochę uczę tego języka. 4. Pani ulubiona pora roku? Każdą porę roku za coś lubię, bo każda na swój sposób jest wyjątkowa. 5. Jakie ma Pani hobby? Lubię czytać powieści o wampirach, upiorach, tyle że dzieci na to nie pozwalają. Lubię także rękodzieła. 6. Pani ulubiony kolor? Zależy to od pory roku. 7. Jakie jest Pani ulubione zwierzę? Posiada je Pani? Zdecydowanie koty, ale nie mam, ze względu na wiek moich dzieci. A propos walentynek 9. Jaka była Pani pierwsza prawdziwa miłość? Moją pierwszą, prawdziwą miłością był i jest mój mąż. Taka szkolna miłość. 10. Ulubiona powieść romantyczna? Zmierzch, jeszcze kilka innych doroślejszych, ale nie będę zanudzać. J. Nowak, Z. Herder Ia