Komunikat 20 z dnia dotyczący aktualnej sytuacji agrotechnicznej

Transkrypt

1 Komunikat 20 z dnia dotyczący aktualnej sytuacji agrotechnicznej Wszystkie poniższe informacje zostały przygotowane na podstawie obserwacji laboratoryjnych oraz lustracji wybranych sadów owocowych z rejonu Grójca, Warki, Rawy Mazowieckiej, Radomia, Skierniewic, Opola Lubelskiego

2 Ostatnie opady wywołały nieznaczne, prawdopodobnie jedne z ostatnich w obecnym sezonie, wysiewy zarodników workowych parcha jabłoni. Zabiegi zapobiegawcze wykonane 5-6 dni wcześniej, z powodzeniem chronią drzewa przed tymi infekcjami. Prognozowane na najbliższe dni opady mogą wywołać jedynie lokalnie niewielkie zagrożenie ze strony zarodników workowych parcha jabłoni. Jeśli nie obserwujemy występowania plam parcha, obecnie, przed spodziewanymi opadami deszczu, należy wykonać jedynie zabieg produktem zapobiegawczym.

3 Niestety w wielu sadach obserwowane są zarodnikujące plamy, które stanowią o wiele większe zagrożenie niż zarodniki workowe. W takim przypadku, w obliczy ryzyka wystąpienia kolejnych opadów, należy starannie zabezpieczyć nowe przyrosty i młode zawiązki, przed infekcjami wywołanymi przez konidia. Podczas trwania okresu deszczowego zalecamy wykonywanie co 5-6 dni (wcześniej w przypadku zmycia, a przed kolejnymi opadami) zabiegów zapobiegawczych (Dithane, Polyram, Captan, Delan). Ze względu na zawodność zabiegu wyniszczania plam parcha, najważniejszym działaniem, w przypadku wystąpienia zarodników konidialnych, są zabiegi zapobiegawcze.

4 Ponieważ ryzyko istnienia wtórnego źródła infekcji występuje w wielu sadach jabłoniowym, w chwili obecnej aby podejmować prawidłowe decyzje dotyczące zabiegów ochronnych, należy starannie lustrować kwatery w celu określenia obecności źródła infekcji w postaci zarodników konidialnych rozwijających się na pojawiających się plamach. Podczas lustracji powinniśmy postępować według poniższych zasad: 1. Lustrujemy możliwie duże przestrzenie sadu, ale w pierwszej kolejności odmiany najbardziej wrażliwe jak Jonagoldy, Gloster, Early Genewa, Lobo, Sunrise, Cortland. 2. Lustrujemy nie tylko korony na wysokości oczu, ale zwłaszcza wierzchołki drzew, gdyż tam jest największe prawdopodobieństwo pojawienia się pierwszych plam. Na lustracje do sadu zabieramy więc drabinę! 3. W przypadku zauważenia pojedynczych plam należy zintensyfikować lustracje. Rozsiewane z plam liściowych konidia są znacznie groźniejsze niż zarodniki workowe. Zarodniki konidialne rozwijają się w koronie drzewa, a więc nie muszą się wydostawać z owocników by rozpoczęła się infekcja. Do zakażenia konidiami może dochodzić już w przypadku lekkiego uwilgotnienia pochodzącego z rosy czy mgły. Dla porównania, wysiewy zarodników workowych odbywają się wyłącznie podczas opadów. Plamy na liściach czy zawiązkach, to praktycznie nieograniczone źródło zarodników konidialnych znajdujące się bardzo blisko młodych, wrażliwych liści i zawiązków. Do infekcji, które wywołują, dochodzi dużo łatwiej niż w przypadku wywoływanych przez askospory. Kiełkowanie zarodników konidialnych, w porównaniu z zarodnikami workowymi, w tych samych warunkach przebiega nawet dwa razy szybciej.

5 Infekcji powodowanych przez zarodniki konidialne nie wykazuje program RIM na wykresach symulujących rozwój choroby po wysiewach zarodników workowych. Aby ocenić ryzyko infekcji wywołanych przez zarodniki konidialne, w tabeli RIM szukamy zakładki o nazwie INFEKCJE WTÓRNE. Oceniając skalę zagrożenia wyrażoną przez wykres INFEKCJE WTÓRNE widzimy, że trwająca obecnie infekcja rozpoczęła się w wielu miejscach na Mazowszu 25 maja, a swoją maksymalną wartość osiągnęła następnego dnia w południe (wartości dotyczące innych regionów należy sprawdzić porównując wykresy z odpowiednich stacji). Ze względu na obfite opady panujące w centrum i na południu kraju, możemy przyjąć, że większość tradycyjnych produktów zapobiegawczych została zmyta z drzew.

6 Jedynie produkty SDHI (Fontelis) lub strobilurynowe mogą nadal pozostawać na roślinach. Ze względu na ryzyko odporności, skuteczność strobiluryn może być ograniczona. Tak więc praktycznie w większości lokalizacji, tam gdzie widoczne są plamy istnieje obecnie ryzyko silnej infekcji ze strony parcha jabłoni. W takiej sytuacji polecamy wykonanie zabiegu jednym z produktów o działaniu poinfekcyjnym z grupy triazoli (difenkonazol, tebukonazol). Taki zabieg najlepiej wykonać, jak tylko temperatura powietrza przekroczy 12 0 C. Zabieg łączymy z produktem kontaktowych: Captan lub Dithane (ogranicza opadzinę liści na Goldenie). Ze względu na słabą ochronę zawiązków już nie stosować produktów z grupy anilinopirymidyn (Mythos, Chorus) Dla ograniczenia zarodnikowania i zmniejszenia presji ze strony choroby, można próbować zwalczać istniejące objawy. Jednak w obecnych warunkach próby wyniszczania plam są bardzo trudne i w wielu przypadkach wręcz niemożliwe. Prowadzone przez nas doświadczenia wykonane w kilku regionach Polski, pokazały zróżnicowanie w skuteczności różnych produktów niszczących plamy w zależności od dawki, rodzaju mieszaniny i lokalizacji sadu, co można ująć w kilku wnioskach: Zwłaszcza w rejonie Grójecko-Wareckim występuje znikoma skuteczność dodyny. Podniesienie dawki tego produktu nie ma żadnego wpływu na jego skuteczność. Coraz mniejsza skuteczność preparatów triazolowych, zwłaszcza nie stosowanych w mieszaninach. Wyraźna poprawa skuteczności produktów triazolowych stosowanych w homogenicznych mieszaninach. Obecnie najskuteczniej wyniszcza plamy mieszanina difenconazolu (Score 0,2 l/ha) i tebukonazolu 0,5l/ha + preparat kontaktowy w celu ochrony przed tworzeniem odporności. Obiecujące wyniki przynoszą próby niszczenia plam stosując kwaśny węglan potasu w dawce 5 kg/ha. Produkt ten stosujemy jedynie na suche liście. Nie mieszamy z żadnymi innymi preparatami.

7 Obecnie najbardziej wrażliwe na porażenie są młode przyrosty. Dopiero po zakończeniu tworzenia się nowych przyrostów, liście nabierają wysokiej odporności na infekcje ze strony parcha. Jedynie owoce mogą być infekowanie do samego zbioru. Są one jednak również, w miarę upływu czasu, coraz mniej wrażliwe na parcha jabłoni. Dlatego w przypadku występowania zarodnikujących plam po okresie zakończenia wzrostu pędów, zabiegi zapobiegawcze wykonujemy nie częściej niż raz na 2-3 tygodnie. Jedynie w sytuacji intensywnych opadów i dużego ryzyka zmycia, zabiegi ochronne można nieznacznie zagęścić.

8 Tabela. Zależności w długości przerw pomiędzy zabiegami zapobiegawczymi (kaptan, dithianon) przeciwko parchowi jabłoni, od skali przyrostu pędów i stopnia ich porażenia. Bardzo wysoki Średni Niski Bardzo niski Stopień Porażenia Ponad 30% powierzchni liści pokrytych plamami. Ponad 30 % porażonych liści 5-30% powierzchni liści pokrytych plamami % porażonych liści 1-5% powierzchni liści pokrytych plamami. Do 10% porażonych liści Sporadyczne plamy na pojedynczych liściach w koronie drzewa Intensywność przyrostów Bardzo wysoka 4dni 5dni 6dni 7dni Średnia 5dni 6dni 7dni 8dni Niska 6dni 7dni 8dni 9dni Ryzyko występowania zarodnikujących plam w sadach jabłoniowych jest w obecnym sezonie wysokie. Dlatego należy przyjąć dla bezpieczeństwa, że do czasu trwania przyrostów powinniśmy kontynuować ochronę przed parchem produktami zapobiegawczymi według częstotliwości z tabeli powyżej. Zabiegi należy wykonywać również po wystąpieniu opadów deszczu powodujących zmycie fungicydów.