POWIATOWY. Wanda Konieczna, dyrektor PUP o zwolnieniach w cegielni. Ilu chętnych do wyborczego tanga? Dużo nas do pieczenia chleba

Transkrypt

1 Wanda Konieczna, dyrektor PUP o zwolnieniach w cegielni W K L ęb 3 A str. 2 POWIATOWY DWUTYGODNIK BEZPŁATNY NAKŁAD EGZ. 22 WRZEŚNIA 2010 R. NR 9 (9)/2010 Nie dla salonu alonu gier Ilu chętnych do wyborczego tanga? W Lęborku nie powstanie salon z automatami do gier. er. Warszawski Naczelny ny Sąd Administracyjny uznał, nał, że lęborscy radni mielii prawo nie zgodzić się na dziaziałalność salonu przy ulicy Staromiejskiej. 3 4 Dużo nas do pieczenia chleba Sprawa powstania salonu gier er w Lęborku stała się głośna już dwa lata temu. Wtedy to spółka Fortuna z Warszawy zawy zwróciła się do Rady Miasta o wydanie anie zgody na prowadzenie takiej działalności ości przy ulicy Staromiejskiej. Radni negatywnie wnie zaopiniowali wniosek spółki, która chciała ciała otworzyć salon przy reprezentacyjnej ulicy miasta. Uznali, że taka działalność może być też dynków mieszuciążliwa dla pobliskich budynków kalnych. Właściciele Fortuny oddali sprawę do sądu najpierw gdańskiego, skiego, wreszministracyjnego cie Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. - Obecne prawo jest skonstruowane uowane tak, że owadzenie salowręcz uniemożliwia nam prowadzenie nów gier mówi Dominika Puzinek, menager PR w spółce Fortuna. akże o drugą Firma Fortuna wnioskuje także lokalizację dla salonu gier er z automaać się przy ul. tami, który miałby znajdować em się uda? Węgrzynowicza. Czy tym razem str. 9 W Lęborku, przy ulicy Staromiejskiej, nie będzie salonu gier. W jednorękiego bandytę pogramy natomiast w kilku pubach K L ęb 1 A K L ęb 1 A Pieczenie chleba nie musi być trudne, a przygotowany w domu wypiek jest smaczniejszy od kupionego w sklepie przekonywały panie, które przygotowały własny chleb w ramach spotkania integracyjnego Święto chleba. Najlepszy chleb piecze się w Redkowicach. W czym tkwi sekret jego wyjątkowego smaku? Strażnicy z Wicka w nowym budynku K L ęb 1 8 A Fot. ot. Piotr ot Pio Pi P iio ottrr Fu FFur Furtak urrta u tak ak a k Fot. APR-SAS str. str. Mamy już dwóch oficjalnych kandydatów na fotel burmistrza Lęborka. Na nazwiska kolejnych musimy jeszcze trochę poczekać. Wiemy już, że o fotel burmistrza powalczy były włodarz miasta Witold Namyślak, obecnie poseł PO i Teresa Ossowska Szary. Oficjalnie do wyborów nie stanął jeszcze obecny burmistrz Włodzimierz Klata, milczy na razie też PiS. str. 10 Strażnicy gminni z Wicka pracują w nowym budynku. Mają też nowy wóz terenowe suzuki. Wcześniej stróże gminnego prawa stacjonowali w budynku Szkoły Podstawowej. Stałymi rezydentami pomieszczeń były również grzyb i wilgoć. To m.in. dlatego przenieśli się do budynku po rewirze dzielnicowych K L ęb 8 A K L ęb 1 A

2 2 nr 9 (9) 22 września 2010 Wychodzę przed szereg KOMENTARZ - Na razie mamy dwoje oficjalnych kandydatów na burmistrza Lęborka. W cieniu pozostaje fotel starosty. Tutaj trudniej mówić o kandydatach, bo starostę wybierają radni powiatowi. Wszystko więc zależy od tego, jaka koalicja będzie miała większość w radzie. Wróćmy jednak do kandydatów na burmistrza. Kto dołączy do Teresy Ossowskiej- Szarej i Witolda Namyślaka? Zarówno PiS, jak i SLD chcą wystawić kandydata. PiS bierze pod uwagę Tadeusza Pęka, lidera tej partii w powiecie i Jarosława Walaszkowskiego, radnego miejskiego. SLD prowadzi rozmowy z Maciejem Szrederem, byłym wiceburmistrzem. Wkrótce ma się również określić obecny burmistrz Włodzimierz Klata. Wszystko wskazuje na to, że o fotel burmistrza będzie się ubiegało czterech, a może nawet pięciu kandydatów. Zapowiada się ostra walka. Wydawca: Redaktor naczelny: dziennikarz Kuriera Lęborskiego O tym się mówi Skończyło się na naganach Dwóch funkcjonariuszy Straży Miejskiej w Lęborku ukarano naganą. Pisaliśmy o tym w poprzednim wydaniu Kuriera Lęborskiego. To efekt skandalu, który wybuchł po tym, jak do mediów trafiło zdjęcie, na którym w siedzibie straży pito alkohol. Strażnicy tłumaczyli, że alkohol wnieśli do budynku znajomi jednego ze strażników, chcąc nakłonić go do picia alkoholu. Burmistrz po wysłuchaniu relacji strażnika, który zrobił zdjęcie i komendanta straży zdecydował o udzieleniu im nagany. - To najwyższa kara porządkowa, gdyż każde inne upomnienie dla tych pracowników może się wiązać z ich zwolnieniem z pracy powiedział Włodzimierz Klata, burmistrz Lęborka. Brałem jednak też pod uwagę ich dotychczasową nienaganną postawę w pracy. Lęborczanie są jednak zniesmaczeni tym wydarzeniem. Część osób domaga się zwolnienia strażników z pracy. Redakcja: Sprzedaż reklam: Druk: AG Media Aleja Wolności 30, Lębork tel./fax e mail: biuro@agmedia.com.pl Arkadiusz Gryko tel e mail: redakcja@agmedia.com.pl kierownik redakcji Aleksandra Christyniuk tel e mail: reklama@agmedia.com.pl Promocja: tel e mail: a.pruszak@agmedia.com.pl dyrektor Agencji Reklamowej AG Media Anna Pruszak Kolportaż: tel Marlena Włodarczuk e mail: a.sobolewski@agmedia.com.pl Projekt graficzny: KURIER S ŁUPSKI Bartosz Soiński b.soinski@agmedia.com.pl Polskapresse Oddział Poligrafia ul. Połęże 3, Gdańsk Za treść reklam Wydawca nie odpowiada. Redakcja nie zwraca tekstów nie zamówionych. W przypadku ich wykorzystania zastrzega sobie też prawo do ich skracania i redagowania. Fot. Kamil Geraszek Ministerstwo Zdrowia chce ujednolicić ceny leków na receptę Koniec z lekami za grosik Ministerstwo Zdrowia przygotowuje nowy projekt ustawy o refundacji leków. Zakazana ma być sprzedaż leków za symboliczny grosik. Ministerstwo Zdrowia podkreśla, że chce skończyć z patologiami. Obecnie wiele aptek rezygnuje z pobierania opłat za leki od chorych i sprzedaje je za symboliczne grosze. W zamian otrzymują od państwa refundację, a budżet Narodowego Funduszu Zdrowia traci na tym miliony złotych. - Z roku na rok coraz więcej płacimy za refundację leków wypisywanych na receptę mówi Maria Koschalka właściciel apteki Przy browarze - Dużo osób kupuje leki za grosik. Jednak ich usunięcie z oferty spowoduje zakończenie wojny między aptekami. Skończy się walka o klienta, ponieważ lekki będą w każdej aptece w tej samej cenie. Zamienniki drogich leków nie powinny dużo kosztować. Pacjent ma prawo wybrać i zasugerować lekarzowi, że woli tańszy zamiennik. Lecz z drugiej strony cała ta sytuacja spowoduje, że najbardziej stracą na tym właśnie chorzy ludzie. Obchody Dnia Sybiraka Pamięć o traumatycznych przeżyciach Witold Bań, prezes koła Związku Sybiraków opowiedział o losach osób, które przeżyły zesłanie na Sybir. W 71. rocznicę agresji Rosji na ziemie polskie uczczono pamięć żołnierzy polskich, którzy byli deportowani na Sybir. Uroczystości, 17 września, zorganizowały przy Pomniku Zesłańcom Sybiru koło Związek Sybiraków oraz władze miasta i powiatu. Rozpoczęły się one odśpiewaniem hymnu i hymnu Sybiraków. Następnie głos zabrał Włodzimierz Klata, burmistrz Lęborka, który odwołał się do roku 1989, kiedy to Polacy, którzy przeszli syberyjską Golgotę, mogli się zrzeszać i dokumentować dramatyczne przeżycia. Witold Bań, prezes koła Związku przypomniał traumatyczne dzieje polskich Sybiraków. Podziękował również imiennie wszystkim osobom i instytucjom za pamięć i niesioną pomoc. Na zakończenie wszyscy obecni udali się na projekcję filmu Losy zesłańców Sybiru. Film ten o dramatycznych losach osób, które przeżyły i wróciły z zesłania na Sybir sprowadził Witold Bań. Zwolnienia w Wienerberger TRZY PYTANIA Dyżur reportera Nasz dziennikarz Mariusz Szymański, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału NFZ. - Od 2007 roku suma ta wzrosła o sto milionów złotych. Niestety, wielu pacjentów prosi lekarzy o wypisanie większej liczby leków, żeby zrobić zapasy, a te zapasy lądują później w koszu. A my do leku, który pacjent kupił za złotówkę dopłacamy nawet kilkadziesiąt złotych. Uważam, że nowa ustawa uporządkuje to wszystko. Projekt ustawy nie podoba się jednak farmaceutom. - Ministerstwo Zdrowia chce ograniczyć marże hurtowe i chce zabronić hurtownikom udzielania rabatów poszczególnym aptekom mówi Dariusz Tatara, wiceprezes Zbigniew Kalbarczyk lęborczanin - Uważam, że usunięcie leków za grosik to bardzo zły pomysł. Na przykład takie leki wykupują ludzie chorzy na cukrzycę, którzy codziennie muszą je przyjmować. Usunięcie leków za grosik uderzy chorych po kieszeni. Co gorsza, osoby takie jeśli nie będzie ich stać na zakup niektórych leków, przestaną je zażywać. Osoby, które muszą wykupywać duże ilości leków mogą przez to stanąć przed dylematem czy opłacić rachunki, kupić jedzenie, czy wykupić leki utrzymujące ich przy życiu. czeka na sygnały i opinie Czytelników. tel Środkowopomorskiej Izby Aptekarskiej. - To uderzy w apteki, zwłaszcza te najmniejsze. Uważam, że to nie jest najlepszy pomysł, zwłaszcza, że stracą również pacjenci, którzy za leki będą musieli zapłacić więcej. Wanda Konieczna dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Lęborku - Firma Wienerberger zapowiedziała zwolnienia. Ilu pracowników straci pracę? - Warszawska dyrekcja tej firmy zgłosiła zamiar zwolnień grupowych, pracę straci 36 pracowników zatrudnionych w lęborskim zakładzie numer 2. To 35 osób z linii produkcyjnej, pracownicy fizyczni i jeden kierownik. Przyczyną jest mniejsze zapotrzebowanie na cegłę, czyli na produkty tej firmy. Zwolnienia zostały wynegocjowane ze związkami zawodowymi. Na koniec września wszyscy pracownicy otrzymają wypowiedzenia z przyczyn nie dotyczących pracownika. Wszystkim tym osobom będą należały się świadczenia z naszej strony. Rozwiązanie umowy nastąpi na koniec października. - Czy Wienerberger informował o zamiarze likwidacji jednego z lęborskich zakładów? - Zgodnie z przepisami o zwolnieniach grupowych, firma musiała nas poinformować. Zamknięty został przecież cały zakład. Dyrekcja firmy musi nas o zamiarze zwolnień powiadomić 45 dni wcześniej. Zostały spełnione kryteria dotyczące zwolnień grupowych. - Na jakie świadczenia mogą liczyć? - Realizujemy wiele programów, między innymi program zaakceptowany przez ministerstwo pracy, który pozwoli nam pomóc osobom zwolnionym z powodów nie dotyczących pracownika. Mamy pieniądze na dofinansowanie miejsca pracy u pracodawcy, który będzie chciał zatrudnić takie osoby, możemy też udzielać dotacji na stworzenie nowego miejsca pracy, czyli rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej. Elżbieta Lemieszko e.lemieszko@agmedia.com.pl

3 MIASTO Pokaz ratownictwa 26 września na jeziorze lubowidzkim, przy plaży Miron, odbędą się pokazy ratownictwa wodnego przy użyciu sprzętu motorowodnego. 3 nr 9 (9) 22 września 2010 Nie dla salonu gier przy ul. Staromiejskiej, a co z ul. Węgrzynowicza? Lęborczanom fortuna nie sprzyja Przy ulicy Staromiejskiej w Lęborku nie powstanie salon gier. Czy jest szansa, że miłośnicy gier hazardowych będą mogli spróbować szczęścia w innym miejscu w Lęborku? Szanse są niewielkie. Niedawno bowiem Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę spółki Fortuna, która chciała dwa lata temu otworzyć przy ul. Staromiejskiej salon gier z automatami. Rada Miejska negatywnie zaopiniowała wniosek spółki w sprawie lokalizacji tego przybytku hazardu, jak niektórzy określali taki salon. Radni twierdzili, że taka działalność może zakłócić reprezentacyjny charakter tego obszaru i być uciążliwa dla lokatorów pobliskich budynków. Miasto dofinansowuje remonty kościołów Co łaska na zabytki 63 tys. zł na remont dwóch zabytkowych kościołów przekazały władze Lęborka. Dofinansowanie, choć nie jest małe, to i tak zaledwie część tego, co musiały wydać parafie, aby utrzymać te obiekty. - Czwarty rok miasto dofinansowuje remonty zabytków, w tym także przeznaczało już pieniądze na dwa kościoły informuje Włodzimierz Klata, burmistrz miasta. 30 tys. złotych dofinansowania otrzymała parafia NMP Królowej Polski na wykonanie prac malarsko-remontowych. O trzy tysiące więcej otrzymał kościół Świętego Jakuba Apostoła na wykonanie prac konserwatorskich trzech ołtarzy. - Dostajemy dotacje na remont kościoła, ale nie tylko, bo są to przecież także zabytkowe ołtarze, rzeźby czy malowidła z trzech a nawet czterech źródeł informuje o. Piotr Pawlik, proboszcz parafii. To miasto, powiat, wojewódzki konserwator zabytków i nasi parafianie. Za mojej kadencji parafianie przekazali na kościół 400 tysięcy złotych. Dzięki temu mamy przynajmniej część pieniędzy na wykonanie prac, inwestycje są w połowie pokrywane przez wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jeszcze w tym roku rozpocznie się budowa domu parafialnego, który będzie domem pielgrzyma przy kościele św. Jakuba Apostoła. Inwestycja jest realizowana w ramach programu Rewitalizacja centrum Lęborka. Tutaj parafia przeznacza z własnych pieniędzy 600 tys. zł, z UE dofinansowanie wyniesie 1,2 mln zł. - Tylko dwie parafie w Lęborku mają wpisane kościoły do rejestru zabytków dodaje Włodzimierz Klata. I tylko prawnie na te dwa zabytki możemy przeznaczyć pieniądze. Nie jest to więc dofinansowanie parafii, ale wsparcie konkretnych działań, które mają na celu utrzymanie zabytków. rak Fot. A. Reszka Fortuna wezwała w sierpniu 2008 r. Radę Miasta do usunięcia, jej zdaniem, naruszenia interesu prawnego spółki. Po tym jak radni po raz drugi podtrzymali swoje zdanie, Fortuna skierowała skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku. NSA uznał, że opinia Rady Miasta nie mogła być zaskarżana przez Fortunę w trybie administracyjnym. Dlatego oddalił skargę kasacyjną. - Oznacza to, że Rada Miasta może swobodnie wyrażać opinie w sprawie lokalizacji salonów gier i posługiwać się argumentacją o wymiarze społecznym uważa Włodzimierz Klata, burmistrz miasta. Nie można w trybie administracyjnym wymusić na radzie opinii przychylnej dla wnioskodawcy. Menager Public Relations spółki Fortuna stwierdziła, że w takiej sytuacji została wyczerpana droga prawa i sprawa jest dla firmy zamknięta. Zwłaszcza, że po tzw. Aferze hazardowej w Polsce zaostrzono przepisy dotyczące funkcjonowania slaonów gier. Są one bardziej rygorystyczne. - Obecne prawo jest skonstruowane tak, że wręcz uniemożliwia nam prowadzenie salonów gier stwierdziła Dominika Puzinek, menager PR w spółce Fortuna. Firma Fortuna wnioskowała także o drugą lokalizację dla salonu gier z automatami, który miałby znajdować się przy ul. Węgrzynowicza. - Jednak teraz jest mało prawdopodne, by taki obiekt mógł w Lęborku powstać mówi Dominika Puzunek. - Być może wycofamy się z tego pomysłu w Lęborku. Umowy na dofinansowanie odebrali z rąk burmistrza Włodzimierza Klaty o. Piotr Pawlik i ks. dziekan Henryk Krenczkowski. Podejrzanym o śmiertelne potrącenie rowerzysty w Osowie Lęborskim jest 18-latek z powiatu bytowskiego. Zatrzymano podejrzanego o śmiertelne potrącenie Nagroda pomogła Lęborscy policjanci zatrzymali poszukiwanego od dawna mężczyznę, podejrzanego o śmiertelne potrącenie 59-letniego mężczyzny we wsi Osowo. Przypomnijmy, do tego tragicznego wypadku doszło 16 sierpnia 2010 r. w Osowie Lęborskim. Jak ustalili policjanci, młody kierowca daewoo lanosa potrącił pieszego, a następnie odjechał z miejsca wypadku. - Zatrzymanie było możliwe także dzięki mediom, które przyczyniły się do rozpowszechnienia informacji o poszukiwaniu tego człowieka oraz jego samochodu informuje Daniel Pańczyszyn, rzecznik prasowy KPP Lębork. - Dzięki współpracy mieszkańców kilku powiatów sąsiadujących z Lęborkiem możliwe było ujęcie młodego kierowcy. Pomogła też informacja o wysokiej nagrodzie trzech tysiącach złotych, jaką wyznaczył komendant lęborskiej policji. Nagroda ta zgodnie z obietnicą zostanie wypłacona osobie, która doprowadziła do zatrzymania mężczyzny. 18-latek usłyszał zarzuty i został przesłuchany przez prokuratora. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia bez udzielania pomocy grozi nawet do 12 lat więzienia oraz dożywotnie odebranie prawa jazdy. rak Fot. A. Reszka 1219KLęb1A 1294KLęb7A 1175KLęb3A

4 POWIATOWY 4 nr 9 (9) 22 września 2010 Wydarzenia Rys. A. Szadkowski Jest już dwoje oficjalnych kandydatów na burmistrza Ilu do wyborczego tanga? Mamy już dwóch oficjalnych kandydatów na fotel burmistrza w Lęborku. Na nazwiska kolejnych musimy jeszcze trochę poczekać. Jako pierwsza kandydata wystawiła Platforma Obywatelska. Jest nim poseł na Sejm, Witold Namyślak. Drugim kandydatem, a raczej kandydatką Wybory samorządowe odbędą się 21 listopada. Druga tura 5 grudnia. jest radna miejska Teresa Ossowka-Szara - niezależna kandydatka, która wystartuje z własnym komitetem wyborczym. Jak mówi, jest alternatywą dla tych, co mają już dość partii i różnych stowarzyszeń. Na razie milczy lęborskie PiS i dotychczasowy burmistrz Lęborka, Włodzimierz Klata tu oficjalne informacje podane będą za dwa tygodnie. Jak powiedział nam Tadeusz Pęk z PiS, partia wystawi kandydata do fotela burmistrza. Pod uwagę brane są dwie kandydatury. Na pytanie czy kandydatura Witolda Namyślaka nie jest osłabieniem dla PO, która już nie będzie miała przedstawiciela ziemi lęborskiej w Sejmie, Wiktor Tyburski, przewodniczący rady PO w powiecie lęborskim stwierdził: - To był dylemat. Uznaliśmy jednak, że potrzeba wystawienia dobrego kandydata na burmistrza jest ważniejsza, a poseł się do tego przychylił - stwierdza Tyburski. - Pokazaliśmy tym jak ważne jest dla nas miasto i mieszkańcy. W przyszłym roku postaramy się zaproponować wyborcom innego kandydata na fotel poselski i może uda się także odzyskać tę funkcje dla dobra naszej ziemi. Sam Namyślak stwierdza, że nie uważa udziału w walce na stanowisko burmistrza za degradację. - Zawsze pracowałem na rzecz mieszkańców Lęborka i nie czuję się przywiązany do stołka w Warszawie. Jeśli moi koledzy i koleżanki - mieszkańcy Lęborka - zaproponowali mi bym kandydował i mają zaufanie do mnie, to nie mam powodu, by im odmówić stwierdza Namyślak. Nie traktuję tych wyborów jako degradacji. Będą państwo zdziwieni jak wielu posłów kandyduje na prezydentów czy burmistrzów miast. Koledzy z ław poselskich powiedzieli mi tak: Ty chyba bardziej lubisz pracę z ludźmi niż tak zwane profity poselskie i chyba dlatego taką decyzję podjąłeś. Alternatywą dla ugrupowań politycznych jest Teresa Ossowska- Szara. Kandydowała ona w wyborach, gdy Namyślak został posłem. Przegrała w dogrywce z Włodzimierzem Klatą. - Konieczne jest odblokowanie lęborskiej sceny politycznej, na której królują te same osoby mówi Teresa Ossowska-Szara. Otwarcie jej na coś nowego stworzy alternatywę dla tych, którzy nie chcą, albo nie mają na kogo głosować. I właśnie tym osobom i innym proponuję samorząd odpolityczniony, odporny na układy polityczno-personalne, dystansujący się od roszczeń politycznych radnych. Do budowania ulic, chodników, dbania o rozwój miasta nie jest potrzebny wielki polityk, tylko dobry gospodarz. Czy wydobycie gazu zaszkodzi środowisku? Ekolodzy biją na alarm Ekolodzy uważają, że przy wydobyciu gazu łupkowego metodą kruszenia hydraulicznego może dochodzić do niszczenia zasobów wody pitnej. Tymczasem pod Lęborkiem od niedawna poszukiwane są złoża gazu łupkowego. Latem badawczy otwór na zlecenie konsorcjum Lane Energy Poland&Conoco Philips wykonywali specjaliści z firmy Nafta Piła. Gaz miałby tam być wydobywany właśnie kwestionowaną metodą. EPA - Agencja Ochrony Środowiska USA zwróciła się do dziewięciu najważniejszych firm usługowych sektora naftowego o dobrowolne złożenie wyjaśnień na temat chemikaliów, używanych przy wydobywaniu gazu łupkowego podał portal RMF24. Powodem wezwania jest protest organizacji ekologicznych, które twierdzą, że używane podczas wydobycia za pomocą kruszenia hydraulicznego złoża substancje chemiczne stanowią zagrożenie dla zasobów wody pitnej. Poprzez podzielenie się informacjami na temat chemikaliów i stosowanych metod, firmy te pomogą nam określić najlepszą dalszą drogę postępowania - głosi oświadczenie szefowej EPA Lisy Jackson, cytowane przez portal RMF 24. Choć wstępne wezwanie ma charakter dobrowolny, EPA zastrzegła, że jest gotowa użyć swych uprawnień dla żądania informacji, niezbędnych do zrealizowania studium. Fot. A. Reszka Z kopalni gazu łupkowego zniknęły urządzenia do odwiertów ziemnych, czy maszyny wrócą to się okaże po przebadaniu próbek pobranych z głębi ziemi. Przesłano je do USA. 223KLęb2A

5 Reklama KURIER nr 9 (9) 22 września S ŁUPSKI 890KLęb13A

6 6 nr 9 (9) 22 września 2010 Rzadko się zdarza, by inwestycje, które zostaną przejedzone sprawiały tyle radości. W tym wypadku jest jednak inaczej. W Gimnazjum nr 1 oddano do użytku bardzo nowoczesną kuchnię z urządzeniami najwyższej półki. Obiady dla dzieci będą teraz zdrowsze i mniej kaloryczne. Szkoła zaoszczędzi na kosztach, ponieważ nowa kuchnia jest energooszczędna i oszczędza czas potrzebny do przygotowania potraw. - Nasza stara szkolna kuchnia nie spełniała już żadnych norm, jeśli chodzi o przepisy sanitarno-higieniczne i warunki pracy BHP uważa Maciej Barański, dyrektor Gimnazjum nr 1. Żeby zdążyć z jej uruchomieniem KURIER S ŁUPSKI Nowoczesna kuchnia w Gimnazjum nr 1 To będą przejedzone pieniądze Kucharki z Gimnazjum nr 1: Teresa Niechwiadowicz, Anna Kiedrowska, Maria Kleina i kucharz Paweł Fecko cieszą się, że pracują w nowej kuchni. na wrzesień, prace musieliśmy już rozpocząć w czerwcu, gdyż wszystko wymagało gruntownej przebudowy. Praktycznie całą kuchnię i pomieszczenia sanitarno-gospodarcze wykonaliśmy od podstaw. Szkoła wydała ok. 160 tys. zł na tę inwestycję. Najnowocześniejszym urządzeniem jest piec konwekcyjno-parowy. Pozwala on np. na przygotowanie potraw mięsnych w ciągu kilku minut bez utraty składników odżywczych. Potrawy takie mogą być przyrządzane bez użycia tłuszczu, są więc mniej kaloryczne. 1480KLęb1A Za każdy posiłek dziecko płaci 2,50 zł. Nowoczesna kuchnia pozwoli na utrzymanie cen na niskim poziomie, a jak stwierdziły panie kucharki, nowe wyposażenie pozwoli na przygotowywanie bardziej urozmaiconego i zdrowego pożywienia. Miasto 1339KLęb1A 802KLęb2A 1342KLęb2A

7 POWIATOWY Nasze sprawy nr 9 (9) 22 września Obchody 30-lecia Solidarności Narodziny wolności Bohaterowie Solidarności wzięli udział w obchodach 30-lecia powstania wolnego związku zawodowego. Były wystawy i wspomnienia sprzed lat. Wśród gości byli m.in.: była senator Anna Bogucka- Skowrońska i poseł Marek Balicki oraz Wojciech Książek. Oprawą artystyczną był występ barda Solidarności Antoniego Tolka Filipkowskiego, organizatora strajku w porcie gdańskim w sierpniu 1980 r., autora pieśni strajkowych z lat 80. Historię powstawania pierwszych zakładowych organizacji związkowych Solidarność na ziemi lęborskiej, przebieg strajków, postaci zaangażowanych w działalność strajkową przedstawił Maurycy Frąckowiak (na zdjęciu), który w latach był członkiem Komisji Zakładowej Solidarności w Zakładzie Energetycznym Słupsk. - W tych czasach wydawano także pierwszą niezależną gazetę pod tytułem Robotnik Lęborka - opowiadał Frąckowiak. - Inicjatorem jej wydawania był Marek Balicki, pomagali mu Jan Niedźwiedzki, Tadeusz Łódzki, Edward Klain i Andrzej Zajkowski. Zarówno Jan Niedźwiedzki, jak i Edward Klain trafili czasowo do więzienia. Gazeta była nadal wydawana. Podczas drukowania 10 numeru drukarnia została zamknięta przez Urząd Bezpieczeństwa, do więzienia trafił wtedy Andrzej Zajkowski. Robotnik Lęborka drukowany był m.in. w PeBeRolu, czy domach związkowców, ukazało się 15 numerów. Uroczystości towarzyszyły także dwie wystawy - Zmiana Toru, na którą złożyło się 21 plansz zdjęciowych przygotowanych z okazji rocznicy Porozumień Sierpniowych O Solidarności i powstania NSZZ Solidarność oraz Lęborska Solidarność lata plansz, zaprezentowanych w LCK. - Na wystawie Zmiana Toru na dziewięciu tablicach przedstawione jest życie w PRL-u na początku lat osiemdziesiątych mówi Paweł Piwka, dyrektor LCK Fregata. Wystawę można oglądać do połowy października w Galerii Fregata. Podczas obchodów rozstrzygnięto powiatowy konkurs pt. O Solidarności - Chcieliśmy, aby ten konkurs miał nazwę O Solidarności, bo dzięki temu młodzież może łatwiej odnaleźć się w tym temacie stwierdziła Teresa Szczepańska, dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury. Po podsumowaniu konkursu powstał m.in. 8-godzinny materiał filmowy, w którym młodzież przeprowadzała wywiady z działaczami Solidarności oraz zebrała archiwalne materiały i zdjęcia. I miejsce ex aequo: Michał Dzieciuch Zespół Szkół Mechaniczno-Informatycznych w Lęborku oraz Juliusz Czapliński Gimnazjum nr 2 w Lęborku, II Szymon Grzywna Powiatowe Centrum Edukacyjne, Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Lęborku, III Patryk Wichert i Dominik Traskowski ZSM-I w Lęborku. 180KLęb23A 800KLęb8A

8 8 nr 9 (9) 22 września 2010 Nasze sprawy ART Meble rok za³ KLęb1A PRODUCENT MEBLI I DRZWI NA WYMIAR - meble kuchenne ( nowoczesne, klasyczne oraz stylowe ) - drzwi wewnêtrzne drewniane z oklein europejskich oraz egzotycznych - nowoczesne panele boazeryjne z oklein europejskich oraz egzotycznych - meble do salonów ( komody, sto³y, stoliki oraz œciany TV ) - garderoby, meble biurowe, meble hotelowe, meble ³azienkowe - TEL./FAX Nowa Wieœ Lêborska Dar kowo 2a ( 8 km od Lêborka, kierunek eba ) 1169KLęb3A W SKRÓCIE Sukces lęborskich karateków Karatecy z klubu karate Shotokan dobrze spisali się w otwartych mistrzostwach Tczew Open - karate FSKA. Teraz przygotowują się do wyjazdu na mistrzostwa świata karate FSKA Karpacz. Najlepiej w swojej kategorii, kadeci młodsi czyli rocznik , wypadł Kacper Grejć. W kategorii kata i kumie zajął on odpowiednio IV i I miejsce. Został również najlepszym zawodnikiem turnieju. Drużynowo ekipa w składzie Kacper Grejć, Michał Parczewski i Łukasz Blok zajęli w swojej kategorii III miejsce. W walce półfinałowej przegrali z gospodarzami turnieju klubem Karate DO z Tczewa, natomiast walcząc o trzecie miejsce pokonali Bushido Bydgoszcz. Bardzo dobrze wypadły drużynowo również dziewczęta w roczniku 1997 i młodsi. Agnieszka Kreft, Natasza Olkowska i Zuzanna Milewczyk zajęły IV miejsce w kata. Oprócz tego Zuzanna Milewczyk zajęła indywidualnie II miejsce w kumie i kata. rak 1245KLęb3A 1467KLęb1A PROMOCJA 342KLęb8A

9 POWIAT nr 9 (9) 22 września 2010 W Leśnicach obchodzono święto chleba Dużo nas do pieczenia chleba Pieczenie chleba nie musi być trudne, a przygotowany w domu wypiek jest smaczniejszy od kupionego w sklepie przekonywały panie, które przygotowały własny chleb w ramach spotkania integracyjnego Święto chleba. Najlepsze wypieki nagrodzono, spotkanie było też okazją do wspólnej zabawy. Zadowolone z imprezy były przede wszystkim dzieci. To głównie z myślą o nich przygotowano większość imprez. Na początku odbyła się msza św. w intencji społeczników. Następnie zebrani udali się do parku przy dworku w Leśnicach. Na scenie zaprezentował się zespół Pieczenie chleba nie jest trudne Radość Życia oraz Andrzej Radajewski. Konkurencje dla dzieci prowadził Henryk Żarski, a o tradycji - w tym także dotyczącej wypieku chleba - opowiadali członkowie Lęborskiego Bractwa Historycznego, towarzyszyli im członkowie Lęborskiej Drużyny Łuczniczej. - Dzieci chętnie brały udział w konkursie w dojeniu sztucznej krowy, kolejki ustawiały się też do samochodów i motocykli z czasów PRL, którymi przyjechali do nas pasjonaci starej motoryzacji uważa Andrzej Lubiński, organizator spotkania. Można też było pojeździć konno i bryczką. Najważniejszy był konkurs na Najsmaczniejszy chlebek. Jury w składzie Krystyna Pajura, członek Zarządu Województwa Bogumiła Harchała instruktorka z Supry, prowadziła kurs dla pań z KGW w Leśnicach. - Pieczenia chleba nie jest trudne. Ciasto robi się podobnie jak ciasto drożdżowe. Ważne jest przede wszystkim dobre wyrobienie. Są urządzenia, miksery, które to upraszczają, jednak chyba najlepsze jest wyrobienie ciasta ręcznie. Możemy dodawać różne dodatki do naszego pieczywa, tutaj nie ma ograniczeń może to być chleb z cebulą, rodzynkami, przyprawami, nasionami. Upiec chleb możemy w zwykłym piekarniku elektrycznym. Upieczony domowym sposobem na pewno będzie miał dłuższą trwałość i co najważniejsze - jego smak będzie niepowtarzalny. 224KLęb19A WYJĄTKOWA WKŁADKA ORTOPEDYCZNA chroni stawy zapewnia stopom komfort i świeżość zapobiega deformacjom pasuje do każdego obuwia Wstąp lub zadzwoń po darmowy katalog 130 produktów! Sklep z artykułami zdrowotnymi W asortymencie: wkładki ortopedyczne, kosmetyki naturalne, nalewki, tania książka Ustka, ul. Kopernika 16 Fot. Panie z KGW w Redkowicach i Leśnicach upiekły pieczywo na Święto chleba. Pomorskiego, Marian Borek, radny powiatowy i Bogumiła Harchała, która prowadziła zajęcia z gotowania z paniami z Koła Gospodyń Wiejskich w Leśnicach. Wybór najlepszego wypieku był trudny, panie przygotowały kilka gatunków - tradycyjny razowy z miodem, pszeniczny, z jogurtem, rodzynkami, cebulą, nasionami. Ostatecznie wybrano chleb przygotowany przez KGW z Redkowic. Jury doceniło nie tylko oryginalny smak, ale również sposób zaprezentowania wypieku. - Chlebek Redkowicki jest upieczony z mąki pszennej, mleka, wody, do tego jest szklanka ryżu, drożdże, cukier i nasiona: sezam, dynia i słonecznik zdradziły panie z Redkowic. Uroczystość w Krępie Kaszubskiej Dzięki dodaniu do ciasta dobrze ugotowanego ryżu chleb staje się bielszy i dłużej zachowuje trwałość. Nagrody ufundowało Kółko Rolnicze z Leśnic i Andrzej Lubiński, który realizuje projekt Wczoraj sami dzisiaj z nami Leśniczanami, który jest finansowany z pieniędzy UE. W ramach tego programu panie z KGW w Leśnicach uczyły się gotowania, a podsumowaniem kursu było spotkanie integracyjne. 26 września o godz. 14 na cmentarzu w Krępie Kaszubskiej odbędzie się uroczystość patriotycznoreligijna ku czci pomordowanych przez hitlerowców w 1945 roku więźniów KL Stutthof. W SKRÓCIE Radni o remoncie drogi 213 Radni powiatowi mają zastrzeżenia do remontu na drodze wojewódzkiej, na odcinku Nowa Wieś Lęborska Białogarda. Mówili, że tak prowadzone prace i brak dostatecznej kontroli nad przebiegiem prac przez Zarząd Dróg Wojewódzkich mogą skończyć się tragicznie dla kierowców. - Wielokrotnie monitowaliśmy, że jesteśmy niezadowoleni z prac i interesowało nas, co jest przyczyną opóźnień informuje Wiktor Tyburski, wicestarosta lęborski. Z naszych informacji wynika, że firma która prowadziła wycinkę drzew źle oszacowała liczbę drzew do usunięcia. Trwały więc spory, kto poniesie dodatkowe koszta. Kłótnia opóźniła prace. Tymczasem na modernizowanej drodze poruszają się kierowcy. - To, że w wyniku zaniedbań nie doszło tam do poważniejszych wypadków wynika tylko z ostrożności poruszających się tą drogą kierowców mówili radni. - Prosiłbym, aby starosta zwrócił się do Zarządu Dróg Wojewódzkich, by w miejscach, gdzie znajdują się przystanki ustawić chociaż prowizoryczne wiaty apelował Zdzisław Chojnacki, radny powiatowy. Pada deszcz, jest wiatr, a przy tej drodze wiele dzieci czeka na autobus do szkoły. rak Turniej osób niepełnosprawnych Razem pokonali trudności Zespół Na Ostatnią Chwilę poprowadził zabawę, grając i zapraszając do wspólnej zabawy wszystkich uczestników turnieju. W ramach unijnego projektu pn. Razem łatwiej pokonamy trudności Ośrodek Pomocy Społecznej w Wicku i 920KLęb7A 9 MOPS w Łebie zorganizowały happening z turniejem osób niepełnosprawnych. Wzięło w nim udział sześć drużyn - podopiecznych stowarzyszeń i środowiskowych domów samopomocy z powiatu i gmin ościennych. - Przewidywaliśmy, że może być nienajlepsza pogoda, więc imprezę przeprowadziliśmy w SP w Wicku informuje Bożena Kruszyńska, dyrektor GOPS w Wicku. Były pokazy muzyczne, teatralne, śpiew lub taniec, później były konkurencje sportowe przeciąganie liny, rzut piłkami do celu, konkurencje sprawnościowe. Po każdej konkurencji zawodnicy otrzymywali nagrody rzeczowe - artykuły i akcesoria sportowe. Młodzież zorganizowała pokazy naukowe, m.in. doświadczenia z chemii i fizyki. mrozstrzygnięto również gminny konkurs dla świetlic wiejskich. W konkursie na najładniejszą makietę miejscowości pierwsze miejsce zajęło Charbrowo, drugie Białogarda, a trzecie Gęś. Natomiast w konkurencji na najładniejszy wystrój świetlicy wygrała Białogarda, przed Charbrowem i Gęsią. rak

10 10 POWIATOWY Powiat nr 9 (9) 22 września 2010 Strażnicy w nowym budynku i z nowym autem Teraz jest większy zapał do pracy Strażnicy gminni z Wicka pracują w nowym budynku. Mają też nowy wóz terenowego suzuki. Wcześniej stróże gminnego prawa stacjonowali w budynku Szkoły Podstawowej. Stałymi rezydentami pomieszczeń były również grzyb i wilgoć. To m.in. dlatego przenieśli się do budynku po rewirze dzielnicowych. - Nasze warunki pracy bardzo się zmieniły uważa Ryszard Kwella, komendant Straży Gminnej w Wicku. - Przenieśliśmy się do niewykorzystanego budynku, w którym znajdował się rewir dzielnicowych. Musieliśmy dostosować ten obiekt do naszych potrzeb. Prace adaptacyjne nie były skomplikowane, wystarczyło odświeżyć pomieszczenia, dokonać drobnych przeróbek, np. odpowiednio zabezpieczyć obiekt. To ważne, gdyż Straż Gminna w Wicku ma dostęp do Centralnej Ewidencji Po j a z d ó w i Kierowców (CEPiK), dzięki której po numerach rejestracyjnych można namierzyć właściciela pojazdu. Teraz strażnicy mają do dyspozycji dwa duże du pokoje i hol, w których można m przyjmować interesantów. interesa - Udało nam się pozyskać nowy samochód dla straży informuje info Dariusz Waleśkiewic Waleśkiewicz, wójt gminy Wicko. Dw Dwuletnie suzuki ignis otrzym otrzymaliśmy w użyczeniu od elektrowni Żarnowiec, k która inwestuje u nas w wiatr w wiatraki. Użyczenie jest o tyle do dobre, że gmina nie ponosi żżadnych opłat eksploatacy eksploatacyjnych za ten pojazd. Kupujemy tylko p paliwo. Fot. rak Ryszard Kwella, komendant Straży Gminnej w Wicku i strażniczka Aleksandra Domarecka przy nowym samochodzie K L ęb 7 A Na otwarcie Parku Dinozaurów zaproszono przedstawicieli władz samorządowych, wojewódzkich a nawet parlamentarzystów. Oficjalne otwarcie Parku Dinozaurów Prehistoria w Nowęcinie Już w sezonie letnim turyści mogli odwiedzać największy na Pomorzu Park Dinozaurów w Nowęcinie. Jednak uroczyste otwarcie tej atrakcji turystycznej odbyło się dopiero w ubiegłym tygodniu. Było bardzo uroczyście bo otwarcie odbyło się z udziałem przedstawicieli władz lokalnych, wojewódzkich, a nawet posłów i senatorów. Podkreślali, że jest to ogromna inwestycja, perfekcyjnie zrealizowana, tym bardziej, że wykonana z prywatnych pieniędzy. Już w tym sezonie letnim Park Dinozaurów odwiedziło kilka tysięcy tury stów. Pomysłodawcami figurę dinozaura były to i realizatorami tej podarunki od właścicieli inwestycji są Mirosław parku dla samorządów Jabłoński, Waldemar Słota za pomoc przy realizacji i Aleksander Beker. inwestycji. Oprócz tego - Inwestycję udało dzieci z gminy Wicko nam się wykonać w ciągu mogą w ramach wyciedwóch lat mówi czek szkolnych bezaleksander Beker. Mamy płatnie zwiedzać Park ponad 100 eksponatów: Dinozaurów. dinozaurów i skamielin. Są - Bardzo się cieszymy, że ścieżki edukacyjne, ścieżki w naszej gminie powstała leśne, żywe zwierzęta. Jest taka inwestycja stwierogromny plac zabaw dla dził Dariusz Waleśkiewicz. dzieci na obszarze ponad Pomysłodawcom za trzech tysięcy metrów pomysł i wykonanie kwadratowych, oprócz należą się ogromne gratego piaskownice, tory tulacje przeszkód i inne atrakcje. W Parku Dinozaurów Dariusz Waleśkiewicz, pracuje 20 osób. Będzie wójt gminy Wicko otrzy- otwarty do końca paźmał obraz z dinozaurami, dziernika. a senator Kazimierz Kleina rak K L ęb 1 A

11 WEEKEND nr 9 (9) 22 września 2010 Rycerze zdobywali lęborskie mury Pokojowa walka pod basztą Trzy średniowieczne odrestaurowane baszty stały się ozdobą Lęborka. W jednej z nich siedzibę będzie miało bractwo rycerskie. W miniony weekend oficjalnie objęło je we władanie. Dwudniową imprezę pn. Zdobywanie baszty zorganizował Urząd Miejski w Lęborku i Lęborskie Bractwo Historyczne. Baszty co prawda nie zdobywano siłą, bo pokojowo otrzymało ją bractwo od miasta w ramach unijnego projektu Ożywienie historycznego centrum Lęborka przez rewaloryzację średniowiecznych obwarowań miejskich. W ramach tego projektu odnowiono trzy średniowieczne baszty. Odrestaurowana baszta LBH znajduje się u zbiegu ul. Reja i Korczaka. Jak się okazało, nawet wielu lęborczan nie miało Średniowieczna artyleria może nie czyniła takiego spustoszenia jak dzisiejsza broń, ale na pewno była bardziej efektowna. Fot. Fot. Po walce nawet rycerze muszą odpocząć przy strawie. Na zdjęciu Bractwo Maltańskie ze Szczecina. pojęcia, że taka baszta w mieście się znajduje. Teraz odrestaurowana nabrała uroku. Będzie siedzibą bractwa historycznego. - Chcemy, żeby w baszcie znajdowało się jedno pomieszczenie typowo średniowieczne, czyli wyposażeniem i wyglądem odpowiadającym tamtym czasom mówi Andrzej Barański, członek LBH. Druga izba ma nawiązywać do późniejszego okresu. Chcemy tam również stworzyć pracownie na przykład do szycia butów, czy ubrań. Lęborskiemu bractwu takiego miejsca zazdrościły inne przybyłe na turniej bractwa. Każde podkreślało, że takie obiekty przydałyby się w ich mieście. - Od lat współpracujemy Lęborkiem, a dzięki temu, że bractwo otrzymało tak piękną kwaterę mamy nadzieję, że będziemy tutaj częstszymi gośćmi stwierdził Michał Iwańczyk z Najemczej Roty Strzelczej w Szczecinie. Rota dała efektowny pokaz strzałów ze średniowiecznej broni palnej, czyli z bombardier, taraśnic, piszczał i hakownic. Pokaz walki średniowiecznej dali również rycerze z Toruńskiej Szkoły Fechtunku i Bracia Herby Gryf z Bytowa. Zaprezentowali się również rycerze z Bractwa Maltańskiego w Szczecinie, Bractwa Rycerskiego Zamku Joanitów w Świebodzinie i Alba Crux z Polic. W sobotni wieczór wystąpił zespół Incantare z MDK w Lęborku i zespół Fire Dance z Bytowa. Fot. Pojedynek rycerzy z Toruńskiej Szkoły Fechtunku i Braci Herbu Gryf z Bytowa. Dzisiaj rajd rowerowy 11 W ramach Dnia bez Samochodu, odbędzie się rajd rowerowy. Dwie trasy - 10 km z Lęborka i dłuższą: 30 km z Dolnego Chcielewka do Lęborka, wyjazd godz. 10 sprzed kina. 983KLęb2A 1446KLęb1A 234PK3A ZAPROSZENIA Księżniczka Czardasza w Lęborku Operetkę Księżniczka Czardasza będzie można zobaczyć 3 października w sali Lęborskiego Centrum Kultury Fregata przy ulicy Gdańskiej. Początek - godz W widowisku weźmie udział 15 aktorów i muzyków z Opery Bałtyckiej w Gdańsku mówi Paweł Piwka, dyrektor LCK. Zapowiada się bardzo ciekawy wieczór z najbardziej rozpoznawalnym tytułem operetkowym na świecie. Jak zapowiadają twórcy spektaklu, widowisko jest gratką zarówno dla miłośników gatunku, jak i tych, którzy operetkę przyjdą obejrzeć z ciekawości po raz pierwszy. Nie zabraknie takich szlagierów operetkowych, jak: Choć na świecie dziewcząt mnóstwo.., Co się dzieje, oszaleję, czy Jak bal to bal. Bilety w cenie 20 złotych dostępne są w Galerii Fregata przy ulicy Reja 28 od poniedziałku do piątku w godzinach od 11 do 17 oraz w kasie kina przy ulicy Gdańskiej 12. rak WARTO ZOBACZYĆ Odwiedź lęborskie muzeum Bezpłatnie obejrzeć wystawy znajdujące się w Muzeum w Lęborku można było 18 i 19 września, w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa pod hasłem Od pomysłu do przemysłu. Na co dzień w muzeum atrakcji jednak nie brakuje. - Proponowaliśmy w tych dniach dwie wystawy czasowe informuje Mariola Pruska, dyrektor Muzeum w Lęborku. - Były to: W kadrze zatrzymane. Historia Fotografii oraz Przepraszamy za usterki. Za chwilę dalszy ciąg programu. Historia transmisji obrazu. Obie te wystawy można było oglądać już od sierpnia, jednak bardzo dobrze wpisały się w tematykę Europejskich Dni Dziedzictwa. Wystawę W kadrze zatrzymane można oglądać do końca września, natomiast Przepraszamy za usterki do połowy listopada. Oprócz tego odwiedzający muzeum mogli zapoznać się z wystawami stałymi. W kolejnych salach od pierwszego piętra prezentowane są chronologicznie materiały związane z historią Lęborka i ziemi lęborskiej od wczesnego średniowiecza po okres lokacji miasta przez Zakon Krzyżacki oraz rozwój miasta jako ośrodka administracji i władzy lokalnej. rak

12 12 POWIATOWY nr 9 (9) 22 września 2010 Reklama K L ęb 1 A

13 Reklama POWIATOWY nr 9 (9) 22 września KLęb1A

14 14 KURIER nr 9 (9) 22 września 2010 Sport S ŁU P S K I Słupska Klasa Okręgowa - Pogoń jest już wiceliderem Piłkarze lęborskiej Pogoni mają powody do zadowolenia. Po zwycięstwie nad Diamentem Trzebielino wysunęli się na drugie miejsce w tabeli Słupskiej Klasy Okręgowej. Było to możliwe również dzięki temu, że swój mecz przegrali piłkarze Poloneza Bobrowniki, którzy ulegli Bytovii II Bytów. Diament dla lęborczan zawsze był trudnym przeciwnikiem. W ubiegłym sezonie Pogoń przegrała dwa spotkania rozgrywane z zespołem z Trzebielina. Tym bardziej więc cieszy wygrana. Od samego początku mecz był dość wyrównany. Obie drużyny nie stwarzały zbyt wielu okazji bramkowych, to trzebielinianie byli jednak bliżsi objęcia prowadzenia już w siódmej minucie spotkania. Wówczas to jednak dobrze interweniował Skrzypczak, bramkarz Pogoni. Na pierwszą bramkę w tym spotkaniu trzeba było czekać aż do 39 minuty. Po dośrodkowaniu Damiana Mielewczyka z rzutu rożnego główkował Kacper Markowski, który bez większych problemów wpakował piłkę do bramki. Dla tego zawodnika była to pierwsza bramka dla Pogoni w tym sezonie (w poprzednim grał on w Bytovii Bytów). Radość lęborczan z prowadzenia nie trwała jednak zbyt długo. Pięć minut później było już 1:1. Tym razem pogubili się nieco lęborscy obrońcy. Wprawdzie jeszcze przez przerwą Łukasz Chmielewski miał bardzo dobrą okazję na zdobycie kolejnej bramki dla zespołu z Lęborka, jednak nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem. O losach meczu przesądził Kacper Markowski, który w 63 minucie meczu wykorzystał koronkowa akcję przeprowadzoną przez Pogoń. Mielewczyk podał z autu do Grzegorza Smolarka ten wyłożył piłkę do bardzo dobrze ustawionego w polu karnym Oskara Jasińskiego. Kapitan zespołu nie próbował jednak sam strzelać. Piłkę podał do będącego na Fot. P. Furtak Diament oszlifowany, Aniołom opadły skrzydła Pogoń Lębork jest na trzecim miejscu w tabeli. czystej pozycji strzeleckiej Markowskiego, a ten nie miał najmniejszych problemów aby po raz kolejny w tym meczu wpakować piłkę do bramki. Skończyło się na 2:1 dla zespołu z Lęborka. Pogoń ma na koncie 13 punktów, a do Czarnych Czarne, którzy są na dobrej drodze do tego, aby powrócić do IV ligi tracą tylko 2 punkty. W niedzielę podopiecznych Romana Rubaja czeka sprawdzian. Zmierzą się z Chrobrym Charbrowo. Wprawdzie drużyna z Charbrowa w tym sezonie nie prezentuje się najlepiej, ale derby regionu zawsze rządzą się swoimi prawami. Charbrowianie udowadniali to już w poprzednim sezonie, gdy urywali punkty faworyzowanemu zespołu z Lęborka. Piłkarze Chrobrego w ostatniej kolejce grali w Czarnem z liderem rozgrywek. Przegrali dość gładko 0:3. Po pięciu kolejkach na koncie zespołu z Charbrowa są zaledwie 4 punkty. Warto jednak zaznaczyć, że po K L ęb 1 A K L ęb 5 A K L ęb 2 A K L ęb 1 A K L ęb 1 A Polonezem Bobrowniki i Bytovią II. Jeszcze gorzej wiedzie się w tym sezonie Aniołom Garczegorze. Ostatni mecz rozgrywali na własnym boisku z Piastem Człuchów. Przegrali 0:2. Fakt, że Piast nigdy nie leżał Aniołom nie jest tu na pewno żadnym usprawiedliwieniem. Anioły ubiegłoroczny beniaminek SKO, który był wówczas czarnym koniem rozgrywek w tym sezonie nie potrafią przełamać złej passy. - Nie wiem co się dzieje mówi Andrzej Syldatk, prezes Aniołów. - Moim zdaniem spotkaniu z Pogonią pod- trzeba wstrząsnąć drużyną. opieczni Piotra Klechy Przed kolejnym meczem przeteoretycznie najsilniej- prowadzę z trenerem i piłkaszych przeciwników będą rzami poważną rozmowę. mieli już za sobą. Grali już Plan jest taki, aby w trzech zarówno z Czarnymi Czarne, najbliższych spotkaniach zdo być 6 punktów. W przeciwnym razie w drużynie będzie musiało dojść do poważnych zmian. Nie wyobrażam sobie bowiem abyśmy musieli walczyć o utrzymanie w lidze. O ile w najbliższym spotkaniu garczegorzanie powinni, bez większych kłopotów ugrać 3 punkty, to w dwóch kolejnych meczach będzie o to bardzo trudno. W sobotę Anioły grają ze słabo spisującą się w tym sezonie Spartą Sycewice, później jednak przed nimi spotkania z Polonezem Bobrowniki, Czarnymi Czarne i Pogonią Lębork. W tej chwili Anioły są na dziesiątym miejscu w tabeli, a na koncie mają zaledwie 4 punkty. Piotr Furtak p.furtak@agmedia.com.pl K L ęb 1 A K L ęb 3 A

15 MOTORYZACJA nr 9 (9) 22 września 2010 Zapłacimy więcej za ubezpieczenie aut Vat uderzy w kierowców Podwyżka podatku VAT będzie skutkowała podwyżką wszystkich usług i towarów. Wzrośnie ubezpieczenie pojazdów. Oprócz podwyższonego VAT-u, kierowcy będą musieli od przyszłego roku doliczyć również składki na Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny z tytułu polisy OC, która może wzrosną od 2011 r. z 0,7 do 1 procenta. - Wyższy VAT to większe wydatki - uważa Wojciech Rabiej z internetowej porównywarki ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl. - Więcej będzie kosztować np. reklama, stanowiąca ogromną część wydatków firm directowych. Już teraz wydatki te dla jednej firmy to kilkanaście milionów zł rocznie. Nie wszyscy o tym myślą, ale za wydatki reklamowe producentów czy usługodawców płacą w końcowym rozrachunku właśnie konsumenci. Nawet w towarzystwach, które sprzedają polisy przez telefon i internet, i do których Polacy tak bardzo przyzwyczaili się ze względu na niskie ceny, może przestać być tak tanio jak dotychczas. Potwierdza to właściciel biura ubezpieczeń z Lęborka: - W ostatnim okresie ceny ubezpieczeń wzrosły - mówi Zbigniew Kalbarczyk. - Zwłaszcza obowiązkowe OC. Wpłynęła na to zapowiadana podwyżka Vat, firmy ubezpieczeniowe chcą sobie też podwyżkami zrekompensować też straty po odszkodowaniach dla ofiar powodzi. Myślę, że ta tendencja się utrzyma. Wzrost cen jednak nie będzie gwałtowny, bowiem towarzystwa ubezpieczeniowe będą podnosiły cenę bardzo ostrożnie, bojąc się reakcji swoich klientów. Oprócz tego TU mogą stosować różne podwyżki dla różnych grup. Więcej mogą zapłacić np. młodzi kierowcy, ulgi towarzystwa mogą stosować natomiast wobec starszych i bardziej doświadczonych kierowców. Także kierowcy przestali już być wierni tylko jednemu towarzystwu ubezpieczeniowemu. Zazwyczaj ubezpieczamy auto na rok, by później poszukać nowej oferty cenowej u innego ubezpieczyciela. Niestety mniej uwagi zwracamy na samą usługę i dodatkowe funkcje, które wykupujemy razem z ubezpieczeniem OC. Dlatego też warto zwrócić, uwagę, co otrzymujemy w ramach obowiązkowego ubezpieczenia, bo zdarza się, że niektóre firmy często oferują za małą dopłatą np. asistance czy NW. 184KLęb14A Bat na piratów drogowych Lubisz szybką jazdę - zapłacisz Rząd chce wyższych kar dla piratów drogowych. Ma być też trudniej pozbyć się punktów karnych. W całej Polsce w ciągu roku prawo jazdy traci około 40 tysięcy kierowców. Większość z nich za jazdę pod wpływem alkoholu i zdobycie maksymalnej liczby punktów karnych. Te ostatnie jednak, przynajmniej na razie można obniżyć. Wystarczy przejść kurs, który organizuje Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Słupsku. Koszt to 350 zł i sześć godzin zajęć (3 godz. z psychologiem i 3 godz. z policjantem). Przepisy te jednak mają zostać zaostrzone. Kierowcy, którzy zdobyli maksymalną liczbę punktów będą musieli wziąć udział w kursie reedukacyjnym. Nie będzie dobrowolny, lecz obowiązkowy. Nauka potrwa aż 40 godzin i ma kosztować 2 tys. zł. - Jeśli zmiany zaproponowane przez resort infrastruktury zostaną wprowadzone w takiej formie to bardzo dobrze Do służby patrolowej oraz do pościgów za niesfornymi kierowcami wykorzystywane są w powiecie lęborskim dwa motocykle Yamaha Fazer. Na zdjęciu sierż. szt. Radosław Leszczyński i mł. asp. Waldemar Ptaszek. uważa Zbigniew Wiczkowski, dyrektor WORD w Słupsku. Są bardziej restrykcyjne i tylko za takim rozwiązaniem się opowiadam. Obecny system jest trochę archaiczny, ponieważ mimo że szkolenie jakąś wartości ma, bo rozmowy z psychologiem i policjantem coś przynoszą, jednak kierujący i tak później popełniają wykroczenia. Miesięcznie z takich kursów w Słupsku korzysta ok. 15 kierowców. Najczęściej to zawodowi kierowcy, kurierzy. Takie szkolenia są prowadzone dwa razy w miesiącu, a kierowca może w ciągu roku skorzystać z takiego szkolenia dwukrotnie. - Jestem zwolennikiem nie tyl karania kierowców, co działań prewencyjnych - uważa natomiast rzecznik lęborskiej policji Daniel Pańczyszyn. - Powinno się więcej pracować z młodymi kierowcami, lepiej ich szkolić KLęb1A 1475KLęb1A 1462KLęb1A

16 16 nr 9 (9) 22 września 2010 POWIATOWY Reklama 1379KLęb1A 576KLęb9A Lębork ul. Staromiejska 17 tel