ZARZĄDZANIEGRUDZIEŃ 2014 ZARZĄDZANIE PLACÓWKĄ MEDYCZNĄ. lat

Transkrypt

1 Jubileusz magazynu ZARZĄDZANIE lat ZARZĄDZANIEGRUDZIEŃ 2014 Numer 12 (61) PLACÓWKĄ MEDYCZNĄ ISSN S E R W I S M E N E D Ż E R Ó W, W Ł A Ś C I C I E L I I K A D R Y Z A R Z Ą D Z A J Ą C E J Dyżur telefoniczny! KONTRAKTY Z NFZ 12 grudnia, godz , tel Temat numeru Czy polskie placówki właściwie się przygotowały na ewentualne przypadki zarażenia wirusem ebola? Czy mają odpowiednią liczbę kombinezonów, a personel przeszedł stosowne szkolenia? Odpowiadamy na pytania, które zadaje sobie wielu menedżerów. str. 9

2 Jubileusz magazynu 5 lat temu, w grudniu 2009 roku ukazał się pierwszy numer Serwisu Kadry Zarządzającej ZOZ. Odtąd co miesiąc dostarczamy Państwu aktualne porady prawne dotyczące stosowania nowych i obowiązujących przepisów, dobre praktyki, wywiady z menedżerami, ekspertami z branży ochrony zdrowia i aktualności. Umożliwiamy także zadawanie pytań ekspertom, z czego chętnie Państwo korzystają. Cieszymy się z każdej opinii na temat magazynu przesłanej do redakcji i kontaktu z Państwa strony. Organizujemy także liczne szkolenia i konferencje, które są okazją do spotkań z Państwem. To pomaga nam rozwijać czasopismo zgodnie z Państwa potrzebami i oczekiwaniami, a także motywuje nas do dalszej pracy. Ponieważ realia ochrony zdrowia wciąż się zmieniają, zmieniamy się i my. Stąd nowy tytuł magazynu Zarządzanie placówką medyczną, nowa szata graficzna, nowa strona internetowa z archiwum online oraz wersjami na czytniki. Serdecznie dziękujemy stałym Czytelnikom za to, że nam zaufali, są z nami już 5 lat i wciąż pozostają. Anna Rubinkowska Anna Rubinkowska redaktor prowadzący magazynu Zarządzanie placówką medyczną MAGAZYN ZARZĄDZANIE PLACÓWKĄ MEDYCZNĄ 5 LAT NA RYNKU! PONAD 1000 ARTYKUŁÓW porad, wywiadów, aktualności PONAD 100 AUTORÓW prawników, ekspertów z branży, dziennikarzy WYDANIA SPECJALNE tematyczne magazyny raz na kwartał DOSTĘP ONLINE do archiwum magazynu i pakietu e-booków KONSULTACJE z ekspertami współpracującymi z magazynem E-LETTER NA SKRZYNKĘ z aktualnościami, fachowymi poradami i alertem prawnym

3 lat JAROSŁAW ROSŁON dyrektor Międzyleskiego Szpitala Specjalistycznego w Warszawie, prezes Związku Pracodawców Podmiotów Leczniczych Samorządu Województwa Mazowieckiego Magazyn Zarządzanie placówka medyczną to nie tylko magazyn poradniczy, ale przede wszystkim doskonałe narzędzie dla każdego uczestnika rynku usług medycznych umożliwiające pogłębianie wiedzy dotyczącej zmian w systemie ochrony zdrowia. Praktyczne spojrzenie wielu ekspertów i praktyków ułatwia zarządzanie placówką medyczną, znacząco pogłębia naszą wiedzę oraz pozwala na wzajemną wymianę poglądów. Czytając magazyn, mam wrażenie, że rozstrzygane są w nim problemy, zanim jeszcze poznamy ich skutki. Wsparcie profesjonalnego czasopisma w tym zakresie jest ogromne. KRZYSZTOF MACHA ekspert Pracodawców RP, wiceprezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych Powtarzającym się elementem zmian w systemie ochrony zdrowia jest poprawa zarządzania. Jeśli uzmysłowimy sobie, że spośród 19,5 tys. placówek medycznych prawie 17 tys. to mniejsze podmioty prywatne, zrozumiemy, że lekarze stali się menedżerami placówek medycznych, nie mając do tego dostatecznych kwalifikacji. Konieczność uzupełniania wiedzy zarządczej i coraz częściej oczekiwane przejście do jej wyższego etapu, przywództwa to wyzwania najbliższej przyszłości. W tę lukę od pięciu lat doskonale wpisuje się magazyn Zarządzanie placówką medyczną. Jestem za to wdzięczny redakcji. MAŁGORZATA ZAŁAWA-DĄBROWSKA dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Zakładów Lecznictwa Otwartego Warszawa Żoliborz Rekomenduję magazyn Zarządzanie placówką medyczną jako godne zaufania medium, stanowiące kompendium wiedzy w zakresie finansów, prawa, administracji organizacji oraz kierowania ludźmi. Pełniąc funkcję dyrektora dużego podmiotu leczniczego, z przyjemnością uczestniczę w licznych kongresach i konferencjach. Moja współpraca w tym zakresie z wydawnictwem Wiedza i Praktyka przebiegała bez zarzutu. Całokształt dotychczasowego współdziałania pozwala postrzegać magazyn Zarządzanie placówką medyczną jako kompetentnego i fachowego partnera. PIOTR MIADZIOŁKO dyrektor SPZOZ w Gostyniu Kiedy mówimy, że nasza wiedza jest wystarczająca, nawet nie przychodzi nam na myśl, jak bardzo się mylimy. Musimy wiedzieć, że człowiek uczy się całe życie. Gdy po raz pierwszy przeczytałem Zarządzanie placówką medyczną, napotkałem w nim wiele cennych wskazówek, które niejednokrotnie wykorzystałem podczas swojej pracy, okazały się bardzo przydatne i pomocne. Z ogromną chęcią czytam każde wydanie magazynu. Znajduję w nim wiele aktualności z rynku usług medycznych, porad prawnych, interpretacji przepisów, rozporządzeń, zarządzeń, wskazówek i rad osób z branży, które rozwiązywały już wiele istotnych problemów w różny sposób. Wszystkim menedżerom podmiotów leczniczych szczerze polecam czasopismo Zarządzanie placówką medyczną. Jego lektura pomoże uzyskać wiele przydatnych informacji i nieustannie pogłębiać swoją wiedzę.

4 spis treści z a r z ą d z a n i e p l a c ó w k ą m e d y c z n ą Spis treści AKTUALNOŚCI Opieka trangraniczna jest ustawa... 3 Fundacja im. Lesława Pagi kształci liderów... 3 Targi WIHE odniosły sukces... 4 WYWIAD Outsourcing karetek to oszczędność rozmowa z MARKIEM STASZEWSKIM, dyrektorem Szpitala Powiatowego w Kędzierzynie-Koźlu... 6 TEMAT NUMERU Czy szpitale są gotowe na ebolę... 9 FINANSE SPZOZ mogą zarabiać na odsetkach od lokat KONTRAKTY Z NFZ NFZ wypowiada umowę. Co dalej ZARZĄDZANIE Kto ogłasza konkurs na kierownika SPZOZ Czy wystarczy jedna polisa OC Jak nie stracić na refundacji leków w szpitalu KONTROLE NFZ skontroluje więcej podmiotów PACJENT Kto odpowie za błędy w dokumentacji Nietrzeźwy to też pacjent DOBRE PRAKTYKI Jak zgłaszać zdarzenia niepożądane Szpital wydzierżawił jeden z oddziałów Redaktor prowadzący: Anna Rubinkowska Kierownik marketingu i sprzedaży: Julita Lewandowska-Tomasiuk Menedżer produktu: Alina Sulgostowska Koordynator produkcji: Katarzyna Kopeć ISSN: Drukarnia: MDruk Nakład: 1500 egz. Projekt graficzny: Dominika Raczkowska Skład: Raster studio, Norbert Bogajczyk Prenumerata: Zarządzanie placówką medyczną Centrum Obsługi Klienta tel.: z cok@wip.pl Masz pytanie? Skontaktuj się z nami: serwiszoz@wip.pl Wydawnictwo Wiedza i Praktyka ul. Łotewska 9a, Warszawa NIP: KRS: Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy, Sąd Gospodarczy XIII Wydział Gospodarczy Rejestrowy Wysokość kapitału zakładowego: zł Biuro reklamy Menedżer projektu: Agnieszka Zduńczyk tel.: , azdunczyk@wip.pl Zarządzanie placówką medyczną chronione jest prawem autorskim. Przedruk materiałów bez zgody wydawcy jest zabroniony. Zakaz nie dotyczy cytowania publikacji z powołaniem się na źródło. W związku z powyższym redakcja nie ponosi odpowiedzialności prawnej za zastosowanie zawartych w Zarządzaniu placówką medyczną wskazówek, przykładów informacji itp. do konkretnych przypadków.

5 Aktualności archiwum online: zpm.wip.pl OPIEKA TRANSGRANICZNA JEST USTAWA Pacjent uprawniony do świadczeń finansowanych ze środków publicznych w Polsce będzie mógł otrzymać z NFZ zwrot kosztów planowanego leczenia w innym państwie UE z opóźnieniem, ale doczekaliśmy się nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Projekt dostosowuje polskie prawo do przepisów Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady z 9 marca 2011 r. w sprawie stosowania praw pacjentów w transgranicznej opiece zdrowotnej. Według nowelizacji ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków WAŻNE Ustawa umożliwiająca pacjentom zwrot kosztów leczenia w innych państwach UE dotyczy wyłącznie świadczeń gwarantowanych w Polsce. publicznych oraz niektórych innych ustaw, pacjent uprawniony do publicznych świadczeń zdrowotnych w Polsce będzie mógł otrzymać z NFZ zwrot kosztów planowanego leczenia w innym państwie UE, jednak według stawek stosowanych przy rozliczaniu kosztów takich samych świadczeń w Polsce. Dyrektywa zaczęła obowiązywać 25 października 2013 r., jednak resort zdrowia z opóźnieniem przygotował projekt wdrażającej ją ustawy. Od momentu wejścia w życie dyrektywy Ministerstwo Zdrowia oraz NFZ twierdziły, że dopóki nie zacznie obowiązywać ustawa wdrażająca te przepisy, nie ma podstaw prawnych do zwrotu kosztów leczenia za granicą. Mimo to niektórzy pacjenci, którzy skorzystali z leczenia za granicą, już złożyli do NFZ wnioski o zwrot kosztów na podstawie ogólnych zapisów dyrektywy. Ustawa umożliwiająca pacjentom zwrot kosztów leczenia w innych państwach UE dotyczy wyłącznie świadczeń gwarantowanych w Polsce. Nowe przepisy zakładają, że pacjent, który skorzystał z odpłatnych świadczeń zdrowotnych w innym państwie UE, aby otrzymać zwrot poniesionych kosztów, musi zwrócić się z wnioskiem do właściwego oddziału wojewódzkiego NFZ. Podstawą do zwrotu ma być rachunek wystawiony przez zagraniczny podmiot wykonujący działalność leczniczą. Polski pacjent będzie mógł wykonać świadczenia w innym kraju, zarówno w publicznych, jak i prywatnych placówkach medycznych. Ustawa wejdzie w życie po upływie 14 dni od jej ogłoszenia. FUNDACJA IM. LESŁAWA PAGI KSZTAŁCI LIDERÓW Receptą na problemy polskiego systemu ochrony zdrowia są inwestycje i rozwój takie wnioski płyną z podsumowania 2. edycji projektu Liderzy w ochronie zdrowia organizowanego przez Fundację im. Lesława A. Pagi. W siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie 13 października odbyło się uroczyste podsumowanie II edycji projektu Fundacji im. Lesława A. Pagi Liderzy w ochronie zdrowia, skierowanego do studentów kierunków ekonomicznych, medycznych i farmaceutycznych oraz prawa i administracji. Jego celem jest wykształcenie najlepszej, otwartej na zmiany kadry menedżerskiej, która w przyszłości będzie zarządzać ochroną zdrowia i placówkami medycznymi. W tegorocznej, trwającej od września, edycji projektu wzięło udział 31 uczestników. Do udziału w nim zaproszono studentów kierunków m.in. zarządzania, ekonomii, prawa, medycyny, którzy swoją przyszłość zawodową chcą związać z obszarem usług medycznych. Dzięki cyklowi wykładów, debat i warsztatów, a także praktykom w firmach partnerskich mogli oni pozyskać kompleksową wiedzę na temat zagadnień regulujących funkcjonowanie publicznej i prywatnej ochrony zdrowia. Projekt był również okazją do spotkań i dyskusji ze specjalistami i ekspertami rynku usług medycznych, farmaceutycznych oraz nowych technologii. W tym czasie stypendyści tegorocznej edycji koncentrowali się na koniecznych zmianach w tym sektorze, a zwłaszcza na takich obszarach, jak nowoczesne grudzień

6 Aktualności z a r z ą d z a n i e p l a c ó w k ą m e d y c z n ą Ewa Paga, prezes Fundacji im. Lesława A. Pagi: Przyszłość sektora ochrony zdrowia należy do młodych ludzi. trendy w edukacji medycznej i profilaktyce zdrowotnej, wykorzystanie telemedycyny w diagnostyce onkologicznej, sposobach optymalizacji wydatków prywatnych ponoszonych na opiekę medyczną, usprawnieniu funkcjonowania szpitalnych oddziałów ratunkowych. Swoje propozycje mogli skonfrontować z opiniami ekspertów podczas debaty towarzyszącej poniedziałkowemu podsumowaniu projektu. Przyszłość sektora ochrony zdrowia należy do młodych ludzi powiedziała Ewa Paga, prezes Fundacji im. Lesława A. Pagi. Dlatego zaangażowaliśmy się w kształcenie nowoczesnej kadry menedżerskiej, która będzie zarówno prezentowała najwyższe umiejętności z zakresu zarządzania, jak i dogłębnie znała specyfikę i otoczenie szczególnego sektora, jakim jest ochrona zdrowia dodała. Organizatorami projektu Liderzy w ochronie zdrowia są: Fundacja im. Lesława A. Pagi oraz Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie. Honorowy Patronat nad projektem objął Doradca Społeczny Prezydenta RP ds. Zdrowia Maciej Piróg. Partnerzy merytoryczni projektu to: Asseco, Adamed, Euromedic Polska, Formedis, Infarma, LUX MED, Pelion, PwC oraz Scanmed Multimedis. Partnerzy wspierający to: Kancelaria Adwokacka Czyżewscy, Centrum Medyczne Żelazna, HRK, Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu, Lekam, Kancelaria Kieszkowska Rutkowska Kolasiński oraz Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie. TARGI WIHE ODNIOSŁY SUKCES Międzynarodowe Targi Medyczne i Farmaceutyczne WIHE odbywały się od 8 do 10 października. W Warszawskim Centrum EXPO XXI zgromadziły producentów technologii dla medycyny i farmacji, dyrektorów placówek aptecznych i szpitalnych oraz wielu lekarzy różnych specjalizacji. W targach wzięli udział wystawcy z 14 krajów świata między innymi z Wielkiej Brytanii, Korei, Chin, Litwy, Rosji, Kataru, Turcji, Pakistanu, Niemiec i Bułgarii. Na targach obecne były również belgijskie firmy ochrony zdrowia, w ramach Misji Handlowej, zorganizowanej we współpracy z Ambasadą Belgii Przedstawicielstwem Ekonomicznym i Handlowym Flandrii. Międzynarodowy charakter wydarzenia oraz rozbudowany program sprawiły, że na targi zawitali przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia i ambasad. Na targi przybyło w sumie blisko 2 tys. odwiedzających były to wyłącznie osoby związane z branżą. Targi oceniam pozytywnie. Jeżeli chodzi o stanowiska, jakie zajmują 4 grudzień 2014

7 Aktualności archiwum online: zpm.wip.pl odwiedzający, są różne, ale widać liczną obecność dyrektorów placówek i osób decyzyjnych. Wydarzenie jest bardzo dobrze zorganizowane, panuje pozytywna atmosfera mówi Paweł Zawłocki z firmy ResQmed. Interesujące były również odbywające się na forum konferencje, pomocne przy rozpoznaniu różnych sektorów rynku i skupieniu się na tym, co aktualnie jest ważne w branży. Zaciekawił temat współpracy z rynkiem belgijskim. Rzeczywiście, już od pierwszych godzin trwania targów przedstawiciele belgijskich firm skupili wokół siebie pokaźną grupę przedsiębiorców, właścicieli firm oraz menedżerów zdrowia. Spotkania i rozmowy zaowocowały nawiązaniem wielu biznesowych i co ważne międzynarodowych kontaktów. Obcokrajowcy pojawili się nie tylko jako wystawcy, ale też jako pokaźna grupa odwiedzających. Telemedycyna i teleopieka rozwiązaniem społecznych i zdrowotnych problemów osób w wieku senioralnym służyła wyjaśnieniu, jakie szanse na rozwój w Polsce ma telemedycyna, jaki będzie jej wpływ na leczenie chorych oraz jak planować świadczenia opieki zdrowotnej, biorąc pod uwagę wiele złożonych aspektów. W konferencji wzięli udział przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia. Menedżerów zdrowia zgromadziło Forum Optymalizacja kosztów Spotkania i rozmowy zaowocowały nawiązaniem wielu biznesowych i co ważne międzynarodowych kontaktów. działalności leczniczej organizowane przez naszą redakcję oraz prelekcje firmy Sequence i IMS Health dotyczące trendów proskrypcyjnych w Polsce oraz nowego układu sił na rynku dystrybucji farmaceutycznej. Finanse i intensywna terapia Drugi dzień targów upłynął pod znakiem dwóch tematów finansów placówek leczniczych oraz anestezjologii i intensywnej terapii. II Targowe Forum Racjonalizacja wydatków na inwestycje w podmiotach leczniczych i seminarium poświęcone tematowi dotacji dla placówek leczniczych w latach zebrały duże grona odbiorców, wśród których znajdowali się głównie zarządcy szpitali oraz osoby decyzyjne w placówkach medycznych. BEZPŁATNY DYŻUR TELEFONICZNY DLA PRENUMERATORÓW! 12 grudnia godz Kontrakty z NFZ We współpracy z I Kliniką Anestezjologii i Intensywnej Terapii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego została zorganizowana dwudniowa konferencja poświęcona nowoczesnym technikom w anestezjologii i intensywnej terapii. Wydarzeniu towarzyszyła Akademia Edukacyjna WIHE, której tegoroczna, pierwsza edycja dotyczyła problematyki trudnych dróg oddechowych. Przewodniczącym komitetu naukowego Konferencji Anestezjologicznej był dr hab. n. med. Tomasz Łazowski. Akademia Edukacyjna była zaś prowadzona przez prof. dr hab. n. med. Tomasza Gaszyńskiego Kierownika Zakładu Medycyny Ratunkowej i Medycyny Katastrof Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Konkurs Przyjazne stoisko rozstrzygnięty Przez dwa dni targów, 8 i 9 października, każdy odwiedzający mógł oddać głos na tego wystawcę, który jego zdaniem wyróżnia się najlepszą obsługą. Najwięcej punktów zdobyły firmy OK Medical Systems oraz Famed Żywiec. Wręczenie nagród statuetek i dyplomów odbyło się ostatniego dnia targów, 10 października. Targi oceniam bardzo dobrze. Bardzo mocno nastawiamy się na nie również na przyszłość. Jeśli chodzi o nawiązane kontakty, zapowiadają się obiecująco Kazimierz Polarczyk z Famed Żywiec. Organizatorzy już niedługo zaczną pracę nad kolejną edycją targów, która odbędzie się za rok. Marta Bogusiak radca prawny z Kancelarii Fortak & Karasiński, odpowiada za obsługę współpracy z NFZ Radiologia, telemedycyna i zarządzanie Pierwszy dzień targów był obfity w wydarzenia specjalne, które przyciągnęły wielu zainteresowanych. Jednym z nich były IV Ogólnopolskie Warsztaty z Okazji Światowego Dnia Radiologii, organizowane przez Polskie Towarzystwo Elektroradiologii. Gośćmi specjalnymi byli przedstawiciele Towarzystwa Elektroradiologów z Francji Marine Rosambert, Arnauld Rzepecki oraz Florence Klein. Zorganizowana przez Krajową Izbę Gospodarczą oraz Izbę Gospodarczą Medycyna Polska konferencja tel grudzień

8 Wywiad z a r z ą d z a n i e p l a c ó w k ą m e d y c z n ą Outsourcing karetek to oszczędność Decyzja o tym, żeby nie prowadzić samodzielnie transportu medycznego, a przekazać go wyspecjalizowanej firmie zewnętrznej, pozwoliła nam zaoszczędzić 500 tys. zł. Rozmowa z MARKIEM STASZEWSKIM, dyrektorem Szpitala Powiatowego w Kędzierzynie-Koźlu Outsourcing w placówkach medycznych, mimo że uchodzi za formę gospodarowania sprzyjającą obniżeniu kosztów, wciąż jest ostrożnie stosowany. Szpital Powiatowy w Kędzierzynie-Koźlu podjął jednak decyzję o pozbyciu się transportu karetkowego na rzecz firmy zewnętrznej. Kiedy i dlaczego to nastąpiło? W momencie kiedy obejmowałem kierownictwo, a było to na początku listopada zeszłego roku, placówka znajdowała się w nie najlepszej sytuacji finansowej. Musiałem więc podejmować działania, które zmierzały do zbilansowania budżetu. Jednym z nich było przekazanie działalności niemedycznej, podkreślam: niemedycznej, firmie zewnętrznej. Do nich właśnie należała decyzja o tym, żeby nie prowadzić samodzielnie transportu medycznego własnymi karetkami i swoimi ludźmi, a przekazać go wyspecjalizowanej firmie zewnętrznej. Po przeliczeniu kosztów i sprawdzeniu cen na rynku okazało się, że tę MAREK STASZEWSKI Po wygranym konkursie objął stanowisko dyrektora kędzierzyńskiego szpitala w listopadzie zeszłego roku. Od początku działał na rzecz przywrócenia zaufania pacjentów do placówki (przede wszystkim do oddziału ginekologiczno-położniczego, usprawnienia pracy izby przyjęć i racjonalizacji zakupu sprzętu). Z wykształcenia ekonomista. Z opieką zdrowotną związał się w 1992 roku. Przez kilkanaście lat pełnił funkcję wicedyrektora ds. finansowych opolskiego NFZ. Był także zastępcą dyrektora ds. finansowych szpitala w Opolu. działalność moglibyśmy prowadzić taniej, wynajmując firmę zewnętrzną. Ogłosiliśmy postępowanie przetargowe, które wygrała 6 grudzień 2014

9 Wywiad archiwum online: zpm.wip.pl znana, renomowana firma o zasięgu ogólnopolskim. Dzięki temu uda nam się sporo zaoszczędzić. Niestety, było to związane z ograniczeniem zatrudnienia. To jest firma Falck Medycyna, a oszczędności mają wynieść ok. 750 tys. złotych rocznie. Tak. Pod koniec października podpisałem z Falck Medycyna umowę, na mocy której ta firma przez rok będzie realizowała usługi transportu sanitarnego. To ważna dziedzina działalności szpitala, dlatego rozmowy nad kształtem umowy były prowadzone w szerszym gronie, z udziałem pracowników szpitala, którzy dotychczas nadzorowali ten zakres naszej działalności. Oszczędności szacujemy na podstawie kwoty wyliczonej z przejeżdżanych dotychczas kilometrów przez nasze karetki. Liczymy się z tym, że firma zewnętrzna może nie chcieć łączyć transportów dwóch, trzech pacjentów przewożonych np. na badania TK i takie zachowanie może zwiększyć liczbę przejeżdżanych przez firmę kilometrów, ale to już jest problem docierania się między nami a realizatorem usługi. Zorganizowałem już spotkanie z dyrektorem oddziału Falck Medycyna, omówiliśmy potencjalne problemy, które mogą wyniknąć przy realizacji umowy. Przyjąłem, że jeśli nawet te oszczędności wyniosą tylko (sic!) 500 tys. zł, to warto się na to zdecydować. A kto dotychczas realizował usługi transportowe? Sami je realizowaliśmy, a nadzór nad nimi sprawowała przełożona oddziału ratunkowego, stąd jej obecność od początku przy przetargu i rozmowach finalnych. Było to jednak niekorzystne obciążenie dla szefowej oddziału ratunkowego. Z czego, Pana zdaniem, wynika tak duża różnica kosztów, jakie ponosi szpital i firma zewnętrzna? Przyczyny upatruję przede wszystkim w tym, co jest moją dewizą i co wciąż powtarzam: zajmujmy się tym, na czym się najlepiej znamy. Najlepiej znamy się na leczeniu, to jest nasza podstawowa działalność, a firma, specjalizująca się w działalności np. transportowej, powinna nam świadczyć swoje usługi. Z zamkniętymi oczami można powiedzieć, że zrobi to taniej niż my. Jako spory szpital musieliśmy mieć na etacie sześciu kierowców, Falck ma swoich kierowców, co siłą rzeczy nas odciąża. Mieliśmy stare karetki, które musieliśmy kosztownie remontować. To kilka powodów dysproporcji w kosztach między szpitalem a specjalistyczną firmą. Szpital pozostawił sobie dwie karetki z pięciu, jakimi dysponował. Tak, trzy sprzedajemy, a dwie zostają, ponieważ jedna jest nam potrzebna do przewozu pacjentów z oddalonego o kilometr od szpitala Lotniska Pogotowia Ratunkowego, druga zaś do obsługi i zabezpieczenia, zgodnie z umową z klubem sportowym, meczów siatkarskich. Docelowo chciałbym zostawić tylko jedną karetkę do wykonywania obu zadań. Outsourcing wymusił zwolnienie pięciu kierowców karetek. Czy to przebiegło bez problemów? Tak bym nie powiedział, bo przecież dla każdego ze zwalnianych była to trudna sytuacja. To nie była miła rzecz, tak to nazwę, ale starałem się pomóc osobom zwalnianym. Z moich rozmów z Falck wynika, że, choć bez zobowiązania, są deklaracje, iż dwóch trzech kierowców ze szpitala znajdzie u nich zatrudnienie. Brakuje pieniędzy na podstawową działalność medyczną. Placówka ponosi straty na leczeniu pacjentów, stąd decyzja o zreformowaniu sposobu zarządzania. Na co zostaną przeznaczone pieniądze zaoszczędzone na outsourcingu? W szpitalu brakuje pieniędzy na podstawową działalność medyczną. Placówka, mówiąc krótko, ponosi straty na leczeniu pacjentów, stąd między innymi decyzja o zreformowaniu sposobu zarządzania. Mam nadzieję, że takie rozwiązanie pozwoli nam docelowo spiąć budżet placówki. Pieniądze zaoszczędzone na przekazaniu transportu karetkami firmie zewnętrznej zostaną wykorzystane na działalność medyczną, czyli leczenie pacjentów. Z Pana wypowiedzi można wnosić, że kontrakt z NFZ jest niewystarczający na potrzeby szpitala... Pracowałem 13 lat w opolskim NFZ, więc daleki jestem od takich prostych grudzień

10 Wywiad z a r z ą d z a n i e p l a c ó w k ą m e d y c z n ą konstatacji. Uważam, że każda osoba dobrze zarządzająca musi to tak robić, aby pieniądze optymalnie wydawać, by wystarczały na pokrycie wszystkich kosztów, albo aby przynajmniej przychody pokrywały wydatki. Swoje dyrektorowanie w kędzierzyńskim szpitalu powiatowym rozpocząłem dopiero pod koniec ubiegłego roku i to w bardzo trudnej sytuacji finansowej placówki, więc od razu starałem się doprowadzić do tego, żeby kontrakt z NFZ wystarczał nam na funkcjonowanie. Oczywiste jest jednak, że gdyby kontrakt był wyższy, moglibyśmy, używając sformułowania stosowanego w przemyśle, wykorzystać nasze wolne moce przerobowe i zwiększyć liczbę realizowanych usług, a więc zwielokrotnić liczbę leczonych pacjentów. Zwiększenie poziomu finansowania oczywiście polepszyłoby sytuację finansową szpitala, a co za tym idzie realizowany program oszczędnościowy mógłby być mniej drastyczny. Czy w umowie są zapisy, nazwijmy je asekuracyjnymi, na rzecz szpitala, na wypadek gdyby firma Falck nie w pełni wywiązywała się ze swoich obowiązków? Dopiero niedawno podpisałem umowę, więc nie sposób mi ocenić, czy w ogóle do tego może dojść. Mam nadzieję, że to nie wchodzi w grę. Falck Medycyna to nie jest WAŻNE Gdyby kontrakt był wyższy, moglibyśmy wykorzystać nasze wolne moce przerobowe i zwiększyć liczbę realizowanych usług, a więc zwielokrotnić liczbę leczonych pacjentów. firma krzak, która wczoraj powstała i zabiera się za sprawy, na których się nie zna, ale cieszy się powszechną renomą i uznaniem w całym kraju. Mam do niej zaufanie i liczę na to, że tak samo dobrze będzie wywiązywała się z zadań wobec nas, jak wobec innych podmiotów. Dodam, że mój optymizm w kwestii dobrego współdziałania wynika z dotychczasowej kooperacji, ponieważ firma Falck już od trzech lat u nas realizuje usługi związane z ratownictwem medycznym i z nocną pomocą wyjazdową. Skoro dają radę w tym zakresie, jest więc duża nadzieja, że i w transporcie karetkami tak się stanie. To oczywiście nie tylko przekonanie i nadzieja, ale również odpowiednie zapisy umowne, które mają zabezpieczyć nasze, a co się z tym wiąże naszych pacjentów bezpieczeństwo. Dlatego wcześniej przejrzeliśmy analogiczne umowy między Falck a innymi placówkami medycznymi z naszego regionu. Z czyich doświadczeń korzystaliście? Sięgnąłem po doświadczenia innych zarządzających. Szczególnie przydatne były te ze szpitali opolskich. Warto przy okazji wspomnieć, że w Opolskiem wiele szpitali korzysta z transportu realizowanego przez firmy zewnętrzne. I robią to z powodzeniem i korzyścią dla całej ochrony zdrowia. Czy przewiduje Pan rozszerzenie w kędzierzyńskim szpitalu outsourcingu na inne usługi? Takie rozwiązanie już od trzech lat funkcjonuje w naszym szpitalu w zakresie wyżywienia. Jesteśmy właśnie w trakcie przetargu i niemal w przededniu podpisania nowej umowy. Jeśli chodzi o sprzątanie, to decyzje o outsourcingu już zapadły, między innymi ze względu na ograniczenie zatrudnienia w administracji. W naszym kalendarzu rozpisany jest harmonogram działań związanych z wyprowadzaniem działalności niemedycznej poza szpital. Należą do nich sprzątanie wewnątrz i na zewnątrz szpitala, opieka nad pacjentem, catering, transport wewnętrzny leków, krwi, materiałów biologicznych, transport i zarządzanie pościelą oraz odpadami i wspomniany wyżej transport sanitarny. Starostwo powiatu Kędzierzyn-Koźle, właściciel szpitala, dość hojnie zasila kasę szpitala, umożliwiając mu nie tylko funkcjonowanie, ale również współfinansując nowe oddziały, modernizację istniejących. Jaka była reakcja włodarzy powiatu na outsourcing transportu? Istotnie, powiat nie szczędzi grosza na potrzeby szpitala, w tym roku to już ok. 3 mln zł, ale zależy mu przecież nie tylko na tym, żeby placówka prowadziła jak najszerszą działalność w zakresie ochrony zdrowia i dobra pacjentów, ale także by była zdrowa finansowo, by jej koszty się bilansowały i była w jak najlepszej kondycji ekonomicznej. Powiat musi mieć na uwadze względy społeczne. Nie mogę więc powiedzieć, że starostwo powiatowe było zachwycone perspektywą zwolnień zatrudnionych ludzi. Trudna sytuacja finansowa szpitala była i jest świetnie znana zarządowi powiatu. Na kilku posiedzeniach zarządu przedstawiałem swoje plany związane z oszczędnościami. W efekcie zwyciężyły argumenty finansowe i dobro szpitala. Przyznam, że choć z trudem, to powiat zaakceptował nasze rozwiązania. Rozmawiała: Ewa Sadura 8 grudzień 2014

11 Temat numeru archiwum online: zpm.wip.pl Czy szpitale są gotowe na ebolę Informacje pojawiające się niemal codziennie w mediach, dotyczące coraz to nowych przypadków zarażenia wirusem ebola, przede wszystkim w USA, ale także w kilku krajach UE, każą się zastanowić, czy polskie placówki są odpowiednio przygotowane na taką sytuację, czy dysponują odpowiednią liczbą kombinezonów i czy personel został odpowiednio przeszkolony. Wirus ebola to choroba zakaźna, w przypadku wykrycia której są ustalone restrykcyjne procedury. Pracownicy placówek medycznych są nie tylko już dobrze poinformowani o zasadach postępowania w przypadku podejrzenia wykrycia eboli, ale dzięki swoim zwierzchnikom wyciągają wnioski z przypadków, które na szczęście nie okazały się groźnym wirusem, a jedynie zwykłym przeziębieniem. Dodatkowo Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego Państwowy Zakład Higieny opublikował niedawno wytyczne dla lekarzy i służb medycznych, w których określono postępowanie w przypadku podejrzenia u pacjenta zakażenia wirusem ebola. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu jest przygotowany nie tylko na ebolę, ale na wszelkie choroby wysoce zakaźne, bowiem od zawsze, czyli od momentu utworzenia tego szpitala, jesteśmy szpitalem zakaźnym informuje Urszula Małecka, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu. Dysponujemy nie WAŻNE Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego Państwowy Zakład Higieny opublikował wytyczne dla lekarzy i służb medycznych, w których określono postępowanie w przypadku podejrzenia u pacjenta zakażenia wirusem ebola. tylko dwoma oddziałami zakaźnymi, ale także Boksami Melcera, czyli specjalnymi izolatoriami, przeznaczonymi właśnie dla takich pacjentów. W boksach może przebywać czterech pacjentów (po dwóch w izolatce) zakażonych ebolą. Jednak 2-osobowe sale są tak duże, że można do nich wstawić jeszcze dwa łóżka do każdej z izolatek. Jak zapewnia Urszula Małecka w WSS im. Gromkowskiego we Wrocławiu, od wielu lat są opracowane procedury na wypadek pojawienia się w szpitalu pacjenta wysoce zakaźnego nie chodzi tu jedynie o ebolę, ale także malarię czy ptasią grypę. Dysponujemy również odpowiednimi strojami jednorazowymi od rękawic, przez kombinezony, ochraniacze na nogi, po hełmy z własnym systemem wentylacji. grudzień

12 Temat numeru z a r z ą d z a n i e p l a c ó w k ą m e d y c z n ą Rzecznik prasowy WSS im. Gromkowskiego we Wrocławiu podkreśla, że personel szpitala przeszedł z sukcesem próbę generalną na początku września, gdy zgłosił się pacjent. Polak, który wrócił z Sierra Leone i podejrzewał, że zachorował na ebolę. Ostatecznie okazało się, że był tylko przeziębiony, ale mieliśmy okazję sprawdzić nie tylko nasze procedury, personel medyczny, ale i sprzęt, którym dysponuje szpital tłumaczy Urszula Małecka. Poza goglami, które szybko zaparowywały, wszyscy zdali egzamin. Gogle natomiast zostały wymienione na nowszy, lepszy model. Niezbędne szkolenia Jak zapewnia Ryszard Pankiewicz, rzecznik prasowy Samodzielnego Publicznego Szpitala Wojewódzkiego KOMENTARZ EKSPERTA im. Jana Pawła II w Zamościu, w Polsce wytypowanych jest dziesięć placówek do opieki nad ewentualnym pacjentem z podejrzeniem gorączki krwotocznej ebola. Nasz szpital nie jest ośrodkiem wyznaczonym do przyjmowania takich pacjentów, ale choć oceniamy, że istnieje małe prawdopodobieństwo pojawienia się takiego pacjenta w naszym szpitalu nie wykluczamy takiej ewentualności. Zdaniem Ryszarda Pankiewicza najważniejszy jest dobry wywiad od pacjenta i oprócz objawów klinicznych spełnienie przesłanek epidemiologicznych, zgodnie z wytycznymi WHO. Kolejny krok to podjęcie działań z zastosowaniem wszystkich wymogów w takim przypadku których celem jest przekazanie tego pacjenta do wyznaczonego specjalistycznego szpitala oraz powiadomienie właściwych służb. W SPSW w Zamościu obowiązują wewnętrzne procedury zarządzania szpitalem w sytuacjach udzielania pomocy poszkodowanym w zdarzeniach kryzysowych, w tym także w sytuacji, gdy chodzi o pacjentów z podejrzeniem choroby szczególnie niebezpiecznej i wysoce zakaźnej. Personel przeszedł odpowiednie szkolenie z tego zakresu i sposobu postępowania w takich przypadkach zapewnia Ryszard Pankiewicz. W ramach procedury opisane są także działania Zespołu Zarządzania Kryzysowego Szpitala. Do wiadomości personelu medycznego przekazano m.in. informacje dotyczące wirusa ebola oraz środków ochrony osobistej, dla lekarzy POZ i służb medycznych, dla osób LUCYNA DARGIEWICZ przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Problem ze spełnieniem wysokich wymagań w zakresie sprzętu Polska jest teoretycznie przygotowana na starcie z wirusem ebola. Według Ministerstwa Zdrowia nie stanowi on zbyt dużego zagrożenia dla Polski. Teoretycznie: na stronach MZ, GIS i PZH są publikowane stosowne zalecenia w walce z wirusem: informacje, procedury oraz numery telefonów w razie nagłych wypadków. Dodatkowo są podane odnośniki do stron WHO (World Health Organization), których nie przetłumaczono na język polski. Niewątpliwie Polska należy do UE i jednym z obowiązujących w tej Wspólnocie jest język polski. Dlaczego nikt nie pokusił się o tłumaczenie? Pytanie pozostanie raczej bez odpowiedzi. Przygotowanie poszczególnych podmiotów medycznych na pojawienie się chorego z podejrzeniem gorączki krwotocznej szczególnie w dużych aglomeracjach miejskich to standard, który musi dotyczyć wszystkich osób powracających z zagrożonych obszarów i mających styczność z osobami zarażonymi wirusem. Dotyczy to także przypadków również w mniejszych miejscowościach, które są tak samo narażone, jak te większe. Czy sprzęt (kombinezony, przyłbice i rękawice ochronne) na pewno spełnia wymagania stawiane przed takim zagrożeniem? Na to pytanie szukamy odpowiedzi w mocno niedofinansowanych szpitalach, w których pracujemy. Zarządzający ogląda dziesięć razy każdą wydaną złotówkę, zamiast ją zainwestować w walkę z chorobą. Tymczasem choroba może spotkać każdego z nas. 10 grudzień 2014

13 Temat numeru archiwum online: zpm.wip.pl KOMENTARZ EKSPERTA KRZYSZTOF MACHA wiceprezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Prywatnych Ebola to problem społeczny Nasze ośrodki zrealizowały wytyczne przekazane im przez instytucje publiczne nadzorujące problem. Istotnie przyczyniła się też do tego bieżąca współpraca z lokalnymi stacjami sanepidu, który intensywnie szkoli w zakresie zagrożenia ebolą. Jednak wystąpienie tego typu niebezpieczeństwa to problem także społeczny, a wydaje się, że w tym zakresie nikt w Polsce nie ma dostatecznego doświadczenia. Trzeba pamiętać, że bez względu na porę roku dużą aktywnością cechuje się ruch turystyczny w kierunku Afryki Północnej, mamy też tam sporo relacji biznesowych. Nietrudno sobie wyobrazić, że w którymś z ośrodków medycznych pojawia się pacjent z gorączką, który wrócił właśnie z miejsca potencjalnie niosącego ryzyko. Jak wtedy zachowają się media, aby nie wzbudzić paniki? Jak powinno zachować się kierownictwo placówki, mając z jednej strony świadomość tysięcy pacjentów, którzy znajdą się w kręgu zagrożonych, a z drugiej strony bojąc się ataku medialnego? Przypadek z Łodzi nie udzielił w tej sprawie dobrych odpowiedzi. WAŻNE Pacjenta z podejrzeniem wirusa należy przede wszystkim odizolować, poinformować o tym Wojewódzką Stację Sanitarno- -Epidemiologiczną oraz koordynatora z Centrum Zarządzania Kryzysowego. powracających z Afryki, definicje przypadków według WHO oraz miejsce i tryb wykonywania badań diagnostycznych w tym zakresie. Zakupione zostały także środki ochrony osobistej wg zaleceń WHO. Konieczna dobra współpraca Także Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie nie jest wyznaczony przez resort zdrowia do pełnienia roli ośrodka, w którym leczeni będą pacjenci z wirusem ebola. Pracownicy poinformowani są jednak, jak należy postępować z pacjentem z podejrzeniem zarażenia tym wirusem zapewnia Magdalena Oberc, rzecznik prasowy USD w Krakowie. Takiego pacjenta należy przede wszystkim odizolować, poinformować o tym Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną oraz koordynatora z Centrum Zarządzania Kryzysowego. Następnie pacjent powinien być przetransportowany do szpitala, który został wyznaczony do opieki przez Ministerstwo Zdrowia. W przypadku Krakowa jest to oddział zakaźny w Szpitalu Uniwersyteckim i Szpitalu im. S. Żeromskiego. Chociaż nasz szpital nie ma SOR, a tylko Izbę Przyjęć, to podjęliśmy decyzję o zakupieniu specjalnych kombinezonów i masek ochronnych na wypadek kontaktu z pacjentem zarażonym wirusem ebola tłumaczy Magdalena Oberc. Wkrótce planujemy zorganizować szkolenie poświęcone właściwemu zakładaniu i zdejmowaniu stroju ochronnego. W Samodzielnym Szpitalu Wojewódzkim im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie Trybunalskim personel został zapoznany z procedurą postępowania w przypadku przyjęcia do placówki pacjenta mającego kontakt z wirusem ebola. Dyspozytorzy Zespołu Ratownictwa Medycznego mają instrukcje dotyczące dysponowania zespołami oraz w przypadku takiego zagrożenia współpracują z lekarzem koordynatorem w celu uzyskania adekwatnego wsparcia informuje Ewa Tarnowska-Ciotucha, rzecznik prasowy SSW w Piotrkowie Trybunalskim. Dalsze postępowanie w przypadku pacjenta zarażonego wirusem to skierowanie do wyznaczonego szpitala, w naszym przypadku do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. dr. Wł. Biegańskiego w Łodzi. Magdalena Pokrzycka-Walczak grudzień