Gryzł wilk razy kilka, ugryźli i wilka

Transkrypt

1 gazeta BEZPŁATNA gazeta BEZPŁATNA gazeta BEZPŁATNA gazeta BEZPŁATNA Ogólnopolska Sieć Gazet NR 270 ROK VI 26 STYCZNIA 2012 ISSN tys. egz. Nowy Sącz, Krynica, Muszyna, Piwniczna, Łącko, Podegrodzie, Chełmiec, Kamionka, Nawojowa, Stary Sącz, Rytro, Tylicz, Limanowa W NUMERZE Tajemnica twierdzy MORD-u Pomału rozwiązuje się zagadka wysokiego wskaźnika zdawalności egzaminów na prawo jazdy w Nowym Sączu. Były (już) dyrektor Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego, od zeszłego tygodnia zwany Józefem P., w krakowskim areszcie pozostanie przez najbliższe trzy miesiące. Przedstawiono mu aż siedem zarzutów korupcyjnych. Czytaj str. 3 Kredyt zaufania Budżet, podwyżki biletów Komunikacji Miejskiej, Tarcza Herbowa dla Zasłużonego dla Miasta Nowego Sącza i Telewizja Trwam to główne punkty pierwszej w tym roku sesji Rady Miasta. Temat Tygodnia str. 3 Zielone światło dla narkotestów? Można je kupić w aptekach. Są takie, które wykrywają nawet sześć rodzajów narkotyków amfetaminę, kannabionole, kokainę, metamfetaminę, opiaty morfinę, heroinę oraz fencyklidynę. Koszt to zaledwie kilkadziesiąt złotych. Strona 4 Droższe niż drogie Na kapitalny remont mają szanse tylko te kamienice, które należą do miasta lub mają jasną sytuację własnościową wynika z naszych dociekań. Czytaj str. 15 Sto lat w jednym miejscu Budowa nowej siedziby Komendy Miejskiej Straży Pożarnej trwa, w maju 2013 roku planowane jest oddanie jej do użytku. Być może nastąpi to szybciej, bo Komenda Wojewódzka Straży Miejskiej, która przejęła inwestycję od Komendy Miejskiej czyni starania o środki na budowę. Dokończenie str. 15 Gryzł wilk razy kilka, ugryźli i wilka Przywrócenie do pracy, odszkodowanie i wypłata zaległego wynagrodzenia tak w skrócie brzmi treść wyroku, który zapadł w środę w sprawie pomiędzy Jerzym Kurzeją a prezesem spółki NEWAG, Zbigniewem Konieczek. Pieniądze są w życiu ważne, ale nie najważniejsze mówił Kurzeja zaraz po zakończeniu rozprawy. Do pracy w NEWAG-u prawdopodobnie prędko nie wróci jeśli w ogóle. Sąd nie dopatrzył się w jego postępowaniu żadnych ciężkich uchybień ani naruszeń, które mogłyby być uzasadnieniem dla zwolnienia dyscyplinarnego a właśnie takie wręczył mu pod koniec czerwca 2011 roku Zbigniew Konieczek. Stało się tak zaraz po tym, jak po kolejnej uwadze prezesa o nielegalności działań związkowych na terenie zakładu, a dokładniej o nielegalności przeprowadzanych podczas przerwy w pracy wyborów na nowego zakładowego inspektora pracy, zniecierpliwiony pracownik zapytał czy nie ma pan ważniejszych spraw w firmie? A że prezes krytyki, niezależnie od jej postaci, nie lubi reakcja była natychmiastowa. Odzyskanie pracy to nie wszystko, co sąd przyznał powodowi. 17,5 tysiąca złotych w ramach zaległego wynagrodzenia, 4,5 tysiąca złotych jako odszkodowanie dla Jerzego Kurzei i około 800 złotych kosztów sądowych tyle będzie musiał wyłożyć prezes NEWAG-u, jeśli wczorajszy wyrok się uprawomocni. Według szefa sądeckiej Solidarności Andrzeja Szkaradka, bez znaczenia jest to, czy Konieczek złoży odwołanie od decyzji sądu, czy nie. Takie zwolnienia dyscyplinarne nie mają żadnych podstaw. To dalszy ciąg braku dialogu między prezesami a załogą firmy mówił Dopóki prezesi nie zrozumieją, że z załogą trzeba rozmawiać, że ważniejszy od pieniędzy jest szacunek dla drugiej osoby, te zwolnienia będą się powtarzać. ID WIĘCEJ O SPRAWIE NA

2 2 KRÓTKO Sądeczanie zalokują obwodnicę W najbliższą sobotę (28 stycznia) sądeczanie planują kolejną akcję. Tym razem protesty przeciwko koszmarnie wysokim cenom paliwa, które z dnia na dzień biją kolejne rekordy. Miejsce spotkania al. Piłsudskiego obok McDonald's. Protestowali przeciwko ACTA Wczoraj (25 stycznia) o godz. 18: 00 na nowosądeckim rynku użytkownicy Internetu zorganizowali akcję mającą na celu wyrażenie swojego sprzeciwu przeciwko planowanemu na 26 stycznia podpisaniu w Tokyo pakietu ACTA Acti-Counterfeiting Trade Agreement. Konkurs z nagrodami Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu zaprasza do udziału w świątecznym konkursie z nagrodami. Na szczęśliwców czekają atrakcyjne zestawy upominków. Zasady są bardzo proste wystarczy przynieść do Działu Promocji i Marketingu Muzeum Okręgowego (ul. Lwowska 3, wejście od strony Bazyliki św. Małgorzaty) dwa bilety wstępu (paragony) do dwóch różnych oddziałów sądeckiego muzeum, zakupione w terminie od 8 grudnia 2011 do 31 stycznia 2012 roku. Upominki dostanie pierwszych 15 osób, które przedstawią bilety w dniach 1 do 3 lutego 2012r w godz Bezpieczne przedszkole w zimie W ramach projektu Bezpieczne przedszkole w zimie starszaki z Miejskiego Przedszkola nr 3 w Nowym Sączu uczestniczyły w zajęciach edukacyjnych. Osoby prowadzące zajęcia, w czasie zabaw utrwalały i rozszerzały dziecięce wiadomości o sportach zimowych, prawidłowym ubieraniu się w czasie zimy, bezpiecznych miejscach zabaw zimowych oraz o stosowanych w czasie ich trwania zasadach bezpieczeństwa. Na koniec zajęć przedszkolaki otrzymały drobne upominki, m.in. opaski odblaskowe, a Daniel Grabski wylosował nagrodę główną elektronicznego misia. Otwarcie trasy narciarstwa biegowego Burmistrz Krynicy-Zdroju, Osada Turystyczna Domki w Lesie oraz Sense of Sport zapraszają na otwarcie trasy narciarstwa biegowego Krynica- -Zdrój Tylicz, które odbędzie się w najbliższą sobotę, 28 stycznia. Kalejdoskop Podobno naruszył dobra osobiste NEWAG S.A. Sprawa dotyczy dwóch fragmentów wypowiedzi członka Prezydium Zarządu Regionu Małopolska NSZZ Solidarność Andrzeja Szkaradka. Na portalu internetowym tv- -ns.pl umieszczone zostało nagranie rozmowy przeprowadzonej przez redaktora Sławomira Wronę Wyciągnięto z niej słowa Pan Jakubas stracił na opcjach bankowych, przez co robotnicy myślą, że kosztem zakładu pracy i w oparciu o nie stwierdzono, że Andrzej Szkaradek dopuścił się naruszenia dóbr osobistych NEWAG S.A. Drugim dowodem naruszenia tych dóbr jest fragment wypowiedzi z pikiety strajkowej z 12 stycznia 2012 opublikowanej na portalu internetowym My nie możemy płacić za przegrane na giełdzie pana Jakubasa pieniądze. Jak się bawił w opcje to se z zakładu pracy kasyno gry zrobił, to nie możecie wy z tego tytułu ponosić żadnej odpowiedzialności. W wystosowanym do Andrzeja Szkaradka piśmie Zarząd NE- WAG S.A. wzywa go do opublikowania na stronach internetowych tv.ns.pl i rtk.pl przeprosin i ubolewania, z powodu szkody, jakiej zdaniem Zarządu NEWAG S.A., ten się dopuścił. Wystarczyło nagrać i zamieścić do dnia , a jeśli nie to sprawa zostanie jak wynika z pisma skierowana na drogę postępowania sądowego. Wygląda na to, że sprawa skończy się w sądzie. Bo Andrzej Szkaradek nie zamierza spełnić oczekiwań Zarządu firmy. Na spotkaniu z dziennikarzami, które odbyło się w miniony poniedziałek (23. I.) oświadczył, że żadnych przeprosin nie będzie. Chcę się z nimi spotkać w sądziepowiedział Andrzej Szkaradek- - będę apelował, by płacili z własnego budżetu. Mam prawo do krytyki. Wyrwane z kontekstu wypowiedzi słowa są wykorzystywane teraz, przy okazji strajku. Solidarność rozważa możliwość złożenia doniesienia do Prokuratury na prezesów NEWAG S.A. o utrudnianie działalności zbiorowej. Zdaniem związkowców w tej firmie łamane są prawa związkowe poprzez: zmuszanie do wypisania się ze związku Solidarności, utrudnianie prowadzenia strajków mimo ich legalności, przeniesienie siedziby związku poza zakład pracy, a także nierówne traktowanie pracowników na zakładzie pracy. Była już w Polsce instytucja, która zlikwidowała związek zawodowy- powiedział Andrzej Szkaradek - ale każda dyktatura ma swój koniec. KAT Ognisty Ratownik Gorąca Krew Strażacy w Honorowym Krwiodawstwie Ognisty Ratownik Gorąca Krew to nazwa programu, którego celem jest popularyzacja i rozwój honorowego krwiodawstwa poprzez czynny udział w nim środowiska strażaków zawodowych i ochotników, którego szósta już edycja zakończyła się uroczystym podsumowaniem w ostatni piątek. W całym województwie małopolskim w minionym roku zebrano 835 litrów krwi, z czego w samym Nowym Sączu 200 litrów. Sądeccy strażacy brali udział w tym programie po raz pierwszy i od razu zajęli pierwsze miejsce. Z- -ca Kom. bryg. Paweł Motyka odbierając puchar zapewnił, że nie spoczniemy na laurach i o sądeckich strażakach jeszcze nie raz usłyszymy. Indywidualnie w województwie małopolskim oraz na szczeblu krajowym pierwsze miejsce w kategorii Najaktywniejszy Strażak zajął st. asp. Dariusz Cieśla i należą się mu za to wyjątkowe gratulacje. Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Krynicy-Zdroju, która z wynikiem 155 litrów krwi w kategorii Najaktywniejsza Jednostka JRG, po raz kolejny zajęła I miejsce, stając się tym samym niekwestionowanym liderem w województwie małopolskim na szczeblu ogólnokrajowym zajmując także najwyższą lokatę. Ratowanie życia ludzkiego jest misją strażaków, nie dziwi więc fakt tak ogromnego ich zaangażowania w szczytny cel jakim jest pozyskiwanie krwi. Na uroczystym podsumowaniu VI edycji i wręczeniu wyróżnień reprezentantami Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu byli: Z-ca Kom. bryg. Paweł Motyka, mł. kpt. Dariusz Ruchała, mł. asp. Krzysztof Turski, st sekc. Dariusz Witkowski Reprezentantami JRG w Krynicy Zdroju: Z-ca Dowódcy JRG mł. bryg. Ryszard Bernacki, st. asp. Dariusz Cieśla, mł. asp. Marek Kuźmiak, mł. ogn. Krzysztof Szymczyk. KAT Czwartek, 26 stycznia 2012 Lelek burmistrzem Aż 83 procentami Jacek Lelek wygrał wybory na burmistrza Starego Sącza, deklasując tym samym swojego kontrkandydata Edwarda Ciągło. Dla mieszkańców gminy czterdziestoparoletni Lelek to gwarancja na kontynuację polityki jego poprzednika Mariana Cyconia. W tym przewrotnie świeżo upieczony burmistrz upatruje przyczyn niskiej frekwencji wyborczej. Taka frekwencja to standard dla sytuacji, gdy wybory odbywają się przed upłynięciem kadencji. Nie ma tego całego szumu medialnego z powtarzającymi się hasłami w stylu idź i oddaj swój głos. To też dowód na to, że sprawy gminy idą w dobrym kierunku i nie ma potrzeby niczego zmieniać komentuje samorządowiec dodając, że mimo to w sumie oddano 60 tysięcy ważnych głosów. Choć Lelek już od dwóch miesięcy pełni obowiązki burmistrza, to prawdziwy chrzest bojowy dopiero przed nim. Chodzi oczywiście o sesję budżetową. Zwycięzca chce, by uchwalono go pod znakiem nie tylko kontynuacji już prowadzonych inwestycji, ale również zainicjowania kolejnych. Zna już też kolejne oczekiwania mieszkańców. Chodzi o organizowanie placów zabaw dla dzieci mówi i zapowiada, że pierwszy z nich powstanie na osiedlu Słonecznym. Lelek najlepszy wynik uzyskał w Barcicach, gdzie zdobył aż 92 proc. głosów. Z Ciągło wygral nawet w jego mateczniku Gołkowicach. Tam różnica była jednak mniejsza: 52 proc. do 48 proc. głosów. Wyborom towarzyszyła słaba frekwencja, która prawdopodobnie nie przekroczyła 40 proc. uprawnionych do głosowania. ES

3 Na tapecie T E M A T T Y G O D N I A Masz prawo wiedzieć. 3 Kredyt zaufania Sport to zdrowie Planowany przez pięćdziesięcioletniego narciarza relaks na stoku nie zakończył się tak, jak mógłby tego oczekiwać. 20 stycznia, podczas zjazdu ze zbocza na Słotwinach wjechał w niego 31-letni snowboardzista. Efektem spotkania była złamana noga narciarza. Co więcej, po sprawdzeniu snowboardzisty przez patrol policji okazało się, że trzydziestolatek ma w organizmie ponad jeden promil alkoholu. Złodziej rekordzista Łupem mężczyzny, który w zeszłym tygodniu przyznał się do okradania baków ciężarówek, padło ponad tysiąc litrów paliwa. Oprócz tego 33-latek zabierał z samochodów akumulatory i cenne rzeczy, pozostawiane tam przez kierowców. Złodzieja złapano przy kolejnej próbie kradzieży, tym razem w Małej Wsi. 20 stycznia, po postawieniu mu zarzutów, dobrowolnie poddał się karze. W więzieniu spędzi 2 lata i 4 miesiące. Nie tym razem Z pewnością misternie zaplanowana przez 19-latka akcja kradzieży ponad stu metrów kabla telefonicznego została drastycznie przerwana przez policjantów z komendy w Korzennej. Mężczyznę, który porzucił niedoszły łup i próbował uciec, funkcjonariusz udało się złapać. Niedoszły złodziej został zatrzymany 18 stycznia i przebywa w KMP w Nowym Sączu. Powtórka z rozrywki Policjanci ze Starego Sącza nie chcieli czuć się gorzej od swoich kolegów z Korzennej i 23 stycznia przeprowadzili podobną akcję. Tym razem w Podrzeczu dwóch mężczyzn usiłowało skraść kabel telekomunikacyjny. Mężczyzn zatrzymano i prowadzone jest przeciwko nim postępowanie. Budżet, podwyżki biletów Komunikacji Miejskiej, Tarcza Herbowa dla Zasłużonego dla Miasta Nowego Sącza i Telewizja Trwam to główne punkty pierwszej w tym roku sesji Rady Miasta. 161 milionów na oświatę z czego subwencja to jedynie ok. 139 mln, 67 mln na pomoc społeczną, 28 mln na administrację, 379 mln zł wydatków, 377 mln zł dochodów to uproszczony zarys przyszłorocznego budżetu. Do tego rezerwa na ewentualne zabezpieczenie wkładu własnego miasta przy pozyskiwaniu środków unijnych ok 1,4 mln zł i deficyt w wysokości ok 2,4 mln. Procentowo Nowy Sącz wyda w tym roku 60 procent mniej na inwestycje niż w ubiegłym. Skąd te liczby? Powodów jest kilka. Pierwszy oczywisty kryzys. Drugi kolejne cięcia subwencji na zadania własne m.in. na oświatę. Mniejsze niż w zeszłym roku możliwości pozyskiwania środków z zewnątrz w 2013 będzie uchwalane kolejne programowanie pieniędzy unijnych na lata , stąd w 2012 to rok przestoju. To co było do rozdania już rozdano. W 2011 miasto zarobiło niebagatelną kwotę ponad 30 mln na sprzedaży gruntów pod budowę galerii Trzy Korony. Powodów jest dużo więcej, ważny jest jednak przede wszystkim fakt, że znalazły one zrozumienie u wszystkich 22 radnych niezależnie od ich przynależności politycznej. I taki był wynik głosowania nad przyjęciem projektu budżetu od realizacji. W stosunku do projektu Pomału rozwiązuje się zagadka wysokiego wskaźnika zdawalności egzaminów na prawo jazdy w Nowym Sączu. Były (już) dyrektor Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego, od zeszłego tygodnia zwany Józefem P., w krakowskim areszcie pozostanie przez najbliższe trzy miesiące. Przedstawiono mu aż siedem zarzutów korupcyjnych. przedstawionego Radzie już w listopadzie jest tylko jedna mała zmiana 700 tysięcy z puli przeznaczonej na budowę obwodnicy Północnej przeznaczono na budowę boiska przy szkole Podstawowej nr 17. Klub PO skwitował głosowanie krótko. To jest z naszej strony spory kredyt zaufania podkreślił przewodniczący Klubu Piotr Lachowicz. Przewodniczący Klubu PiS Patryk Wicher wyraził w imieniu kolegów nadzieję, że oszczędności poczynione w 2012 roku pozwolą miastu wypracować sobie gotowość do włączenia się do walki o środki unijne w 2014 roku i tym samym zrealizować obietnice budowy Węgierskiej Bis i Obwodnicy Północnej. Samorządowcy z Klubu Radnych Dla Miasta liczą na realizację planów inwestycyjnych w oparciu o partnerstwo prywatno publiczne. Większość radnych podkreślała też konieczność monitorowania wszystkich wydatków, a w szczególności tych związanych z oświatą. Artur Czarnecki określił budżet jako zbyt optymistyczny na to, co nam przygotował rząd. Podwyższali i trwali Jednogłośnie Rada Miasta zadecydowała również o przyznaniu Tarczy Herbowej Zasłużony dla Miasta Nowego Sącza Józefowi Hałasowi, znanemu malarzowi, nestorowi sztuki współczesnej. Przyjęto również uchwałę o podniesieniu cen biletów Komunikacji Miejskiej, w myśl której bilet normalny zdrożeje o 30 groszy, a ulgowy o 20 tym samym ceny wskoczą na pułap 2,5 i 1,5 Tajemnica twierdzy MORD-u Jak na razie, nie są znane żadne szczegóły sprawy. To dopiero początek śledztwa powiedział nam Piotr Kosmaty, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie, która zajmuje się tą sprawą. Następna partia informacji pojawi się dopiero około piątku (27 stycznia przyp. red.). Do tej pory do publicznej wiadomości podano jedynie, że w sprawę zamieszanych jest osiem osób z Nowego Sącza i Krakowa, oprócz dyrektora MORD również instruktorzy nauki jazdy. Proceder polegał na wystawianiu nielegalnych dokumentów, które uprawniały kursantów do przystąpienia do egzaminu zaświadczeń o ukończonym kursie i lekarskich. Kursantom oferowano również samo załatwienie egzaminu oczywiście za specjalną opłatą. Próbowaliśmy porozmawiać z instruktorami złotego. W uchwale ujęto poprawkę wnioskowaną przez Czarneckiego dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjalnych nie będą karane za brak legitymacji szkolnej przy okazywaniu biletu sieciowego. Według Czarneckiego było to jawne nadużycie bilet sieciowy wydawany jest po okazaniu dokumentu uprawniającego do jego zakupu czyli właśnie wspomnianej legitymacji szkolnej, a na zalaminowanym i tym samym trudnym do podrobienia i przerobienia dokumencie zapisane są wszystkie dane ucznia wraz z numerem legitymacji. Jest też zdjęcie dziecka. Dzieci w tym wieku zapominają bardzo wielu rzeczy i karanie je za to tak wysoką opłatą (110 zł dop. red.) jest absurdem. Nie zapominajmy też, że uderzamy w ten sposób zazwyczaj w najuboższych. Środkami masowej komunikacji nie jeżdżą przecież ludzie dobrze sytuowani komentował nauki jazdy w Nowym Sączu. Ani ja, ani raczej nikt w Sączu nie będzie chciał rozmawiać powiedział nam anonimowo właściciel jednej ze szkół nauki jazdy. To śliska sprawa i wąskie środowisko. Trudno również o rozmowę z samym Ośrodkiem. Co ja mogę powiedzieć? Wiem tyle, co media ucinał nasze prośby o komentarz Wiesław Kądziołka, od wtorku pełniący obowiązki dyrektora placówki. Szefów nie oceniam, byłoby to nietaktem. Kiedy zostanie zorganizowany konkurs na dyrektora, nie wiem. Jest początek roku, musimy wszystko szybciutko ogarnąć przed sesją samorządowiec, który równie sceptycznie patrzył na same podwyżki, podobnie jak radni PO. Oponenci projektu uważali, że jest on niedopracowany, że wzrost cen biletów wcale nie poprawi kondycji KM, a przyczyni się jedynie do odpływu pasażerów. Zwolennicy twierdzili z kolei, że podwyżka to jedyny właściwy sposób na zniwelowanie skutków gwałtownych podwyżek paliwa, a zapowiadane wprowadzenie biletów elektronicznych przyczyni się do poprawy koniunktury i zachęci sądeczan do korzystania z autobusów. Na wniosek czternastu radnych, Rada postanowiła poprzeć wydawcę Telewizji Trwam w staraniach o umieszczeniu jej na platformie cyfrowej, z której została wyeliminowana decyzją Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. ES FOT.: KS dodaje. Osób, które w nielegalny sposób zdobyły uprawnienia do prowadzenia samochodów, może być nawet kilkaset. Wobec tych, którzy przyznają się do popełnienia przestępstwa, prokuratura zastosuję klauzulę bezkarności zostaną wyłączeni od odpowiedzialności, za wręczenie łapówki nie będzie im grozić nic. Będą musieli ponownie podejść do egzaminów na prawo jazdy tym razem z kompletem legalnie zdobytych dokumentów. Na szczęście dla nich, cała sytuacja nie wpłynęła negatywnie na funkcjonowanie MORD-u. Żadnych zwolnień nie było mówił Kądziołka Ośrodek działa bez zmian, pełną parą. ID

4 4 Temat MiastaNS Czwartek, 26 stycznia 2012 Zielone światło dla narkotestów? Można je kupić w aptekach. Są takie, które wykrywają nawet sześć rodzajów narkotyków amfetaminę, kannabionole, kokainę, metamfetaminę, opiaty morfinę, heroinę oraz fencyklidynę. Koszt to zaledwie kilkadziesiąt złotych. Mowa o narkotestach, które już w wielu polskich szkołach, za zgodą samorządów szkolnych i rad rodziców, są doskonałym straszakiem dla młodzieży, która chce sięgnąć po narkotyki. Choć oficjalnie nie ma jeszcze ostatecznych wyników sekcji zwłok piętnastolatka, który zmarł nagle podczas sylwestrowej prywatki w Chełmcu, to wstępne ustalenia wykluczyły udział osób trzecich. Są więc przesłanki ku temu, by za słuszne przyjąć spekulacje, że śmierć była wynikiem zażycia narkotyków. Czasy, w których tylko część pedagogów potrafiła z otwartą przyłbica mówić o problemie narkomanii wśród młodzieży szkolnej już dawno odeszły do lamusa. Teraz, gdy dilerzy niemal wchodzą do szkół, a media co i rusz donoszą o kolejnych incydentach z udziałem naćpanych nieletnich, trudno zachować się inaczej. Problem robi się tym większy, że sami młodzi mniej niż zazwyczaj kryją się ze swoimi eksperymentami. Prawo Gdy nauczyciel nabierze podejrzeń, że dany uczeń jest pod wpływem narkotyków, powinien w pierwszej kolejności odizolować go od reszty uczniów, zabezpieczyć opiekę i zawiadomić rodziców oraz policję tyle procedury, które przybliża nam rzecznik prasowy sadeckiej policji Paweł Grygiel. Nauczycielowi nie wolno bez zgody i wiedzy rodziców czy opiekunów prawnych robić niczego więcej czyli na przykład zmusić ucznia do poddaniu się badaniu narkotestem. Podobną zgodę musi dostać tez policja, która interweniuje szerzej jedynie wtedy, gdy osoba podejrzana o zażywanie narkotyków nabroi coś więcej coś zniszczy lub kogoś skrzywdzi. Ale nawet wtedy, podobnie jak w przypadku kierowców, wynik narkotestu to jedynie element wstępnej oceny, czy doszło do przestępstwa, który w żaden sposób nie może być traktowany jako dowód procesowy. Grygiel zastrzega również, że nie przypomina sobie sytuacji, w której rodzice prosiliby funkcjonariuszy o przebadanie dziecka na terenie szkoły. Głośny był natomiast przypadek, w którym rodzic wezwał policję do domu, właśnie z powodu podejrzenia dziecka o zażywanie narkotyków i po znalezieniu podejrzanej paczuszki. Jego przeczucia okazały się słuszne a dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji pozwoliły na ujęcie aż kilku osób rozprowadzających prochy wśród sądeckiej młodzieży. Praktyka Aptekarze na entuzjazm wobec narkotestów nie narzekają. My mamy tylko jeden rodzaj. W zeszłym roku może tylko jeden sprzedaliśmy i na pewno nie był to rodzic usłyszeliśmy w jednej z nich. Sami rodzice patrzą na pomysł wprowadzenia narkotestów w szkołach przychylnie. Jestem za. Mogłabym nawet za nie zapłacić komentuje matka siedemnastolatka. Im więcej straszaków, tym lepiej. Człowiek musi czasem mieć bata nad sobą, szczególnie w pewnym wieku. Dobrze by było, gdyby organizowane były spotkania ze szkolną pielęgniarką. Ta mogłaby wyjaśnić co to jest narkotest i pokazać jak działa wybierając do badania jakiegoś ucznia. Myślę, że dzieciakom, które myślą o tym, by spróbować narkotyków dałoby to do myślenia. Z poglądem tym zgadza się też Andrzej Góra, dyrektor Zespołu Szkół Samochodowych. Myśmy takie narkotesty już zakupili i zdarzyło się nam je użyć. Uważam, że mogą one służyć nie tylko jako straszak, ale i w praktyce. Jest tyle rodzajów narkotyków, a nie wszyscy nauczyciele są przeszkoleni w rozpoznawaniu, jak mogą wyglądać skutki ich spożycia mówi otwarcie. Oczywiście wszystko odbyło się za zgodą rodziców. Górski przywołuje też inny problem. Młodzież, szczególnie ta z gorzej sytuowanych rodzin, zabiera się za handel. Obcy raczej nie ma szans wejść niepostrzeżenie na teren szkoły, bo jest monitoring, woźny i dyżurni. Dlatego dilerzy werbują kolejnych dilerów bezpośrednio wśród uczniów. Podejrzani o podobny proceder są pod stałym nadzorem a wszelkie incydenty zgłaszane są na policję i skutkują zazwyczaj dochodzeniami. Jeśli chodzi o udział rodziców w nadzorowaniu uczniów, sprawa jest dla Górskiego równie oczywista. Nie wiem jak by to mogło wyglądać jeśli chodzi o udział policji i chodzenie po lokalach, a le u nas już kilka lat temu wprowadziliśmy dyżury rodziców na terenie wokół szkoły. Był to efekt incydentów związanych z kradzieżami telefonów komórkowych i pobiciami. Teraz w okresie jesienno zimowym, czyli wtedy gdy szybciej zapada zmrok, troje lub sześcioro rodziców systematycznie czuwa nad bezpieczeństwem młodzieży. Sporo podobnych procedur wynika z wprowadzenia w samochodówce zintegrowanego systemu bezpieczeństwa. Na zakończenie pedagog podkreślił: Gdybym miał środki, zakupiłbym więcej narkotestów. EWA STACHURA Rozmowa Miasta z Andrzejem Górskim, prezesem MPK w Nowym Sączu. Rafał Kmak: Przychodzą do nas liczne zapytania na skrzynkę redakcyjną odnośnie funkcjonowania i działalności MPK. Pierwsze takie pytanie brzmi czy już wiadomo, jakie najważniejsze zmiany zostaną wprowadzone w rozkładzie jazdy i układzie linii autobusowych, już po zebraniu wyników badania linii? Andrzej Górski: W tym momencie jesteśmy na etapie przedstawienia czterech koncepcji funkcjonowania linii komunikacji miejskich. De facto te cztery koncepcje zostały już w grudniu przedstawione radnym i zarządom osiedli przez Politechnikę Krakowską, bo to ona wykonywała na zlecenie Urzędu Miasta Nowego Sącza tę analizę. Na chwilę obecną czekamy na uwagi zarządów osiedli i radnych, wtedy będziemy mogli wspólnie z PK nanieść te zmiany tak, by wybrać najbardziej odpowiedni czas. Wydział Komunikacji, czyli organizator, chce to skorelować z wejściem w życie działania biletu elektronicznego. Najpierw bilet elektroniczny i dopiero potem jeden z układów tej sieci, z uwagi na to ze przewiduje się w tych modelach wprowadzenie na niektórych liniach przesiadek. Bez nowego systemu taryfikacyjnego nie możemy ich zrealizować. W związku z powyższym wypadałoby poczekać do biletów elektronicznych. Dopiero wtedy będzie nam łatwiej wdrażać któryś z tych układów. Bilety te już w tym momencie wdrażamy, montujemy serwery, wdrażane są oprogramowania dyspozytorskie, zarządzania, programy eksploatacyjnie. W trzecim kwartale tego roku będziemy chcieli już go wprowadzić. RK: Wielu Sądeczan ma wątpliwości co do biletów elektronicznych, o których właśnie mówimy. Czy konto będzie się ładować na podobieństwo telefonu na kartę czyli jeden bilet będzie można uzupełniać w miarę potrzeb i możliwości? Co z osobami, które korzystają z automatów sporadycznie, czyli potrzebują biletów raz na kilka miesięcy? AG: Nie ma się czego obawiać. Patrzymy też na doświadczenia i trendy jakiw występują w innych miastach w Polsce. W kilkudziesięciu miastach taki bilet już funkcjonuje i się przyjął. Nie ma większych przeszkód, żeby w tych miastach z biletów elektronicznych korzystać. W czterdziestu miejscach na terenie miasta będą rozlokowane terminale doładowywujące, a więc nie będzie możliwości, żeby nie można było doładować biletu. Będziemy chcieli również uruchomić usługę doładowywania przez naszą stronę internetową. Dla osób, które korzystają z komunikacji miejskiej sporadycznie, pozostanie możliwość zakupu biletu u kierowcy, także przejazd jednorazowy będzie możliwy w każdym czasie. RK: W redakcyjnych dyżurach wraca temat przystanków autobusowych. Czy w najbliższym czasie ustawione zostaną nowe wiaty? Jeśli tak, to gdzie? AG: Teraz już na pewno nie przez MPK, z uwagi na to, że funkcję związane z zarządzaniem przystankami na obszarze miasta Nowego Sącza, po wejściu nowej ustawy o transporcie publicznym, przejął od nas Miejski Zarząd Dróg. W związku z tym on teraz zarządza przystankami i wiatami na obszarze miasta. To jest jego kompetencja. RK: Jak będzie wyglądała w tym roku wymiana taboru? Czy planowany jest zakup nowych autobusów? AG: Nie ukrywam, ze rzeczywiście planowaliśmy zakup nowych autobusów. Natomiast na chwilę obecną musimy te plany zweryfikować Zobaczymy, jaki będzie rozwój naszego głównego kosztu, czyli paliwa. W chwili obecnej jego ceny przyprawiają nas o ból głowy. Zobaczymy, jak to się będzie rozwijało. Uważnie przyglądamy się kwestii związanej z nowymi naborami przez Urząd Marszałkowski i czekamy na ogłoszenie konkursu. Jeśli się taki pojawi, z pewnością będziemy chcieli przystąpić. Oczywiście będzie to wymagało od nas poniesienia wkładu własnego. I tutaj rzeczywiście bardzo istotne jest dla nas to, żeby mieć te środki własne. Natomiast to, co nas niepokoi, to rzeczywiście koszty paliwa. RK: Czyli w związku ze wzrostem cen paliw planowane są jakieś podwyżki biletów? AG: Pierwszym powodem, który się tutaj pojawia w sposób istotny, są ceny paliw. Jeśli porównamy koszty nabycia paliwa z zeszłego roku ze stycznia, kiedy rzeczywiście było ono drogie, z tegorocznymi to jest grubo ponad 20 procent wzrostu cen paliwa raz do roku. Jest to sytuacja, która z punktu widzenia takiej spółki jak nasza, w sposób istotny rzutuje na sytuację w naszej branży, jest to nasz podstawowy koszt funkcjonowania. Oczywiście musimy pamiętać, że MPK to spółka prawa handlowego, mamy koszty i przychody. Naszym przychodem jest przychód z taryfy. Jeżeli mamy do czynienia z taki realiami makroekonomicznymi, w szczególności z dużą presją kosztów zewnętrznych, musimy reagować. W tym momencie nasza propozycja do organizatora, do miasta, jest taka, aby taką podwyżkę po prostu zrealizować. RK: Można powiedzieć, że ceny paliw regulują koszty biletów MPK? AG: Z naszego punktu widzenia, z rachunku ekonomicznego tak. Mamy jeden trend, który obowiązuje w paliwie, czyli cały czas idziemy w kierunku plus. W związku z powyższym trudno w tym momencie w jakiś inny sposób zamortyzować te podwyżki. Ciężko jest też liczyć na to, że miasto nam to zrekompensuje. Z uwagi na inne wydatki miasta, zwiększenie rekompensaty z jego strony jest niemożliwe. RK: Dziękuję za rozmowę.

5 IV Pod naszym patronatem Czwartek, 26 stycznia 2012 Najpopularniejszy sportowiec 2011 roku Sala pełna zaproszonych gości, wśród nich przedstawiciele świata sportu, polityki, biznesu i mediów, ponadto duch rywalizacji podczas wręczania nagród, a następie szampańska zabawa do białego rana. Tak właśnie wyglądała Gala Plebiscytu na Najpopularniejszych Sportowców Sądecczyzny 2011 roku. Organizatorem imprezy był Dariusz Grzyb, właściciel firmy DeGie, wsparcia natomiast udzieliły media: Gazeta Krakowska, Radio RDN oraz Tygodnik Nowosądecki Miasto. Przy blasku reflektorów oraz dźwiękach muzyki, Dariusz Grzyb rozpoczął imprezę i przywitał licznie przybyłych uczestników gali. Statuetki wręczono zwycięzcom dziewięciu kategorii, nagrodzono również dziesiątkę najpopularniejszych sportowców, a także po raz pierwszy w historii tego plebiscytu przyznano Asy wyróżnienia dla osób wywodzących się z Sądecczyzny, których działalność sławi region na arenie ogólnopolskiej lub międzynarodowej. Najpopularniejszym sportowcem roku 2011 wybrany został Rafał Dudek. Zawodnik oraz trener sztuk walki klubu Halny Nowy Sącz, specjalizuje się w kickboxingu, K-1 oraz Muay Thai, posiadając sporo sukcesów w wymienionych dyscyplinach. Zawodowy Mistrz Polski, zwycięzca ogólnopolskich turniejów oraz zawodów na ringach w Polsce i Holandii, to tylko kilka osiągnięć w karierze Rafała Dudka. Przyjemnie jest zdobywać nagrody od kibiców i sympatyków sportu, gdyż jest to oznaką pozytywnego odbierania przez nich codziennej i ciężkiej pracy na treningach. To dla mnie wyróżnienie ale także mobilizacja do dalszego działania, jestem bardzo zadowolony z wygranej w tegorocznym plebiscycie podsumował najpopularniejszy sportowiec ubiegłego roku. Ciekawe rozstrzygnięcie nastąpiło w kategorii trenera roku, ponieważ przyznano dwie statuetki. Jedną z nich otrzymał Józef Klimek, opiekun klubu UKS Budowlani. Odpowiedzialny za sukcesy sądeckich lekkoatletów trener, spod którego ręki wyszło wiele medalistek oraz medalistów wysokiej rangi zawodów. Drugim laureatem tej kategorii wybrano Jerzego Galarę, szkoleniowca Sądeckiego Klubu Bokserskiego Golden Team. Młodzi bokserzy tego klubu wywalczyli w ubiegłym roku aż 58 medali turniejów w Polsce i Europie. Uważam, że to nie jest nagroda dla mnie tylko dla moich zawodników. To ich ciężka praca, pot wylewany na treningach oraz krew pozostawiona na ringach, pozwoliła zdobyć to wyróżnienie. Ja mogłem dzisiaj odebrać statuetkę jako trener ale jestem przekonany, że oni dużo więcej włożyli w to pracy niż ja. Mam nadzieję, że nasze dobre wyniki będą się powtarzać co roku, że wraz z odrodzeniem tej dyscypliny w kraju będziemy mieli coraz większe osiągnięcia i liczę na występ sądeckiego boksera na Igrzyskach Olimpijskich, a może nawet medal powiedział zadowolony ze zdobycia nagrody Jerzy Galara. Wśród laureatów nowej kategorii, Asów Gali, znalazł się dziennikarz sportowy Łukasz Wiśniowski. Pochodzący z okolic Nowego Sącza komentator telewizji Orange Sport, nie krył zadowolenia z otrzymanego wyróżniania. Cieszę się, że miałem w sobie trochę bezczelności aby ponad trzy lata temu napisać pierwszego maila z prośbą o staż w telewizji Orange Sport. Dostałem odpowiedź ale nic nie wyniknęło ze sprawy przez kilka miesięcy. Obiecałem sobie, że nie odpuszczę, tylko co tydzień będę wysyłał maile aż w końcu zgodzą się dać mi szansę. Udało się, przez dwa tygodnie robiłem kawę i przygotowywałem statystyki, później dostałem kilka szans które wykorzystałem i mający rękę do młodych ludzi Bogdan Basałaj pozwolił mi komentować mecze. Trzeba też mieć sporo szczęścia, przecież nie musieli mi odpisać na maila, mogli zaangażować kogoś innego, a ja przyszedłem z ulicy. Nie miałem kogoś znajomego mogącego mnie poprzeć, nie skorzystałem z układów i to daje olbrzymią satysfakcję wyjaśnił Łukasz Wiśniowski. Podczas gali obecni byli także zaproszeni goście spoza sądeckiej sceny sportu, którzy przyglądają się naszym zawodnikom z dystansu i zawodowej perspektywy. Dobre zapatrywanie na rozwój Boksu w Nowym Sączu ma Tomasz Babiloński. Promotor oraz właściciel zawodowej grupy Babilon Promotion zachwalał współpracę z Jerzym Galarą. - Szansę od nas dostał niedawno sądecki bokser Andrzej Sołdra, miał trudnego przeciwnika ale bardzo dobrze się pokazał, bo walczy z sercem i rozmawiamy o rozwoju współpracy. Dlatego Andrzej wystąpi na naszej gali w Oświęcimiu pod koniec marca. Jestem w stałym kontakcie z Jurkiem Galarą, on pracuje tutaj z młodzieżą i rozwija ich w boksie amatorskim. Przyglądam się im, robią postępy i chętnie sprawdzimy ich na naszych kolejnych imprezach ale czekamy na odpowiedni moment aby przeszli na zawodowstwo powiedział Babiloński. Gościem plebiscytu był także Andrzej Iwan, były reprezentant Polski w piłce nożnej, brązowy medalista Mistrzostw Świata w 1982 roku. Zawodnik grający kiedyś w barwach Wisły Kraków, Górnika Zabrze oraz niemieckiego VFL Bochum, ma pozytywne zdanie o piłce nożnej na Sądecczyźnie. Nowy Sącz jest miastem, w którym wykazano inicjatywę na stworzenie drużyny ekstraklasowej. Zaangażowali się ludzie biznesu, ponadto jest dobry klimat wśród kibiców, co widać po frekwencji na meczach. Wiadomo, że jeśli ma być poważna piłka kiedyś to tylko w Nowym Sączu, bo chwała Kolejarzowi za osiągnięcia ale nie jest to ośrodek mogący wytrzymać sporą konkurencję jaka jest na najwyższym szczeblu rozgrywek. Połączenie klubów z biznesowego punktu widzenia wydaje się słuszne, ale wiadomo jest lokalna rywalizacja i kibice mają pewnie mieszane uczucia w tej sprawie. Dobrze życzę Sandecji, wyszło kilku chłopaków w świat z tej drużyny i gdyby skrzyknęli się właściciele dużych firm w regionie, dogadali z miastem to bramy Ekstraklasy stoją otworem wyraził opinię były piłkarz, a obecnie komentator sportowy Orange Sport. Po części plebiscytowej, impreza przekształciła się w zabawę taneczną oraz miejsce do nieformalnych dyskusji o sporcie, trwających niemal do białego rana. Zgodnie z tradycją gospodarz Dariusz Grzyb zarówno przywitał gości przed galą, jak i pożegnał po imprezie wychodząc z klubu Level jako ostatni. MICHAŁ ŚMIERCIAK/ FOT. KS WYNIKI PLEBISCYTU: Najpopularniejsi sportowcy: 1. Rafał Dudek (kickboxing), 2. Katarzyna Dulak (lekkoatletyka), 3. Kamila Szczecina (piłka ręczna), 4. Arkadiusz Aleksander (piłka nożna), 5. Ewa Bulanda (kickboxing), 6. Szymon Kulka (lekkoatletyka), 7. Karol Horowski (boks), 8. Tomasz Kowal (strongman), 9. Janusz Wolański (piłka nożna), 10. Grzegorz Wójs (kajakarstwo górskie). Trener Roku: Jerzy Galara (Golden Team) i Józef Klimek (UKS Budowlani) Sponsor Roku: Zbigniew Szubryt (MKS Limanovia Limanowa) Odkrycie Roku: Mateusz Golonka (piłka nożna) Talent Roku: Klaudia Borek (tenisistka) Drużyna Roku: MKS Limanovia Szubryt Limanowa (piłka nożna) Najsympatyczniejsza Zawodniczka: Sylwia Łukasik (tenisistka) Debiut Roku: Krzysztof Ząbczyński (rugbysta) Impreza Roku: Mecz Polska Czechy (rugby) AS 2011: Paweł Kołodziej, Wacław Skolarus, Wiesław Pazgan, Łukasz Wiśniowski oraz Robert Garwol

6 Uroda No+vello zaprasza Masz prawo wiedzieć. V Idealna cera, piękny hollywoodzki uśmiech i gładka skóra kto z nas o tym nie marzy. Zabiegi z pogranicza kosmetyki i medycyny estetycznej coraz częściej oferują salony kosmetyczne. O IPL, fotodepilacji i wybielaniu zębów rozmawialiśmy ze specjalistkami z salonu no+vello w Nowym Sączu Martą Mogilską i Anną Brotoj. Salon no +vello jest jedynym gabinetem w Nowym Sączu oferującym wszystkie te usługi w jednym miejscu. Pojawił się on stosunkowo niedawno na sądeckim rynku, a już cieszy się dużą popularnością i zaufaniem mieszkańców miasta i okolicznych miejscowości. Białe zęby W dzisiejszych czasach białe zęby są synonimem luksusu i sukcesu, a na kosztowny zabieg ich wybielania do tej pory mogli pozwolić sobie tylko nieliczni opowiada Ania. Wybielanie zębów stało się jednym z najczęściej wykonywanych zabiegów estetycznych. Teraz no+vello wychodzi naprzeciw oczekiwaniom klientów i proponuje skuteczne, bezpieczne i profesjonalne wybielanie zębów w tak wyjątkowo atrakcyjnej cenie! System wybielania, którym się posługujemy, polega na zastosowaniu 16% stężenia nadtlenku wodoru oraz specjalnej lampy elektroluminescencyjnej. Odpowiednio dobrana i bezpieczna dla zdrowia długość fali świetlnej emitowanej przez naszą lampę stwarza optymalne warunki dla reakcji utleniania zachodzących podczas wybielania tłumaczą specjalistki no+vello. Najczęstszym rezultatem zabiegu jest barwa jaśniejsza o 2-4 tony od wyjściowego. Wybielanie taką metodą jest bezpieczne i nie uszkadza szkliwa. Fotodepilacja W większości przypadków owłosienie zostaje usunięte w minimum 80 procentach. Po 5-10 latach pojawiają się pojedyncze włosy, rosnące wolniej i znacznie rzadziej szczególnie jeśli wykonuje się zabiegi podtrzymujące. Przeciwwskazaniami do zabiegu są m.in. cukrzyca, padaczka, ciąża i karmienie piersią, bliznowce, tatuaże w miejscu depilacji i świeżo opalona skóra. W dniu zabiegu nie wolno korzystać z sauny, solarium i basenu. Wymagana długość owłosienia to 1-3 milimetrów najlepiej golić je 3-4 dni przed zabiegiem. Liczba zabiegów zależy przede wszystkim od barwy i grubości owłosienia, typu skóry oraz depilowanej okolicy. Między zabiegami można się depilować, ale nie metodami, które wyrywają włosy. Można używać kremów i maszynek do golenia tłumaczy Marta i dodaje: Ilość zabiegów zależy również od tempa i nasilenia wzrostu włosów. Z reguły zabiegi wykonywane są co miesiąc. Czas zabiegu zależy od miejsca, które jest mu poddawane na nogach trwa ok. 1,5 godziny, na pachach 15 minut. Usuwanie wąsika trwa zaledwie kilka minut. Należy pamiętać, że po zabiegu trzeba chronić skórę przed słońcem co najmniej przez 2 dni. Laser a Silne Impulsy Światła (IPL) Różnicy nie ma jeśli chodzi o efekt, natomiast z pomocą naszej techniki impulsów światła wykonuje się zabiegi na niemal każdym typie skóry i owłosienia. Metoda ta rozjaśnia przebarwienia skóry powstałe przez częstą depilację woskiem, eliminuje problemy związane z zapaleniem mieszków włosowych. Poza tym jest to metoda nowsza i mniej inwazyjna czyli nie odczuwa się bólu i dyskomfortu takiego jak przy depilacjo laserowej. Jeżeli chodzi o fotoodmładzanie skóry, to nasze zabiegi polegają na aplikowaniu impulsów silnego światła, które przenika w głąb skóry bez uszkadzania naskórka, pobudzając odnowę włókien kolagenowych i elastyny poprawiając strukturę tkanki skórnej. Impulsy światła wygładzają bruzdy i zmarszczki mimiczne, podkreślają owal twarzy, poprawiają napięcie i koloryt skóry. Chociaż poprawę wyglądu obserwuje się już po pierwszym zabiegu, pełny rezultat kuracji widoczny jest po zakończeniu całej serii. Jest to nowoczesny i bezpieczny zabieg który polecamy osobom w wieku lat. Stosowanie dwa razy dziennie Rewitalizującego Kremu do Twarzy no+vello wyraźnie wzmacnia i utrwala efekt fotoodmładzania podkreśla Anna. Usuwanie przebarwień Przebarwienia jak wszystkim wiadomo są uciążliwym defektem kosmetycznym, w walce z nimi pomaga nasza technika impulsów światła IPL. Urządzenie wysyła szerokie spektrum fali, które działa na różnych głębokościach naszego naskórka. Zabieg polega na rozbijaniu skumulowanej melaniny (barwnik naskórka) tłumaczą specjalistki. W efekcie naświetlań przebarwienia stają się z każdym zabiegiem jaśniejsze. Zabieg wygładza również drobne zmarszczki, poprawia stan skóry oraz eliminuje drobne pajączki. Leczenie przebarwień metodą IPL nie niesie ze sobą potencjalnych skutków ubocznych. Wskazaniami do zabiegu są: ostuda melasma, plamy soczewicowate starcze i posłoneczne, piegi, przebarwienia pozapalne tłumaczy Anna. Usuwanie trądziku Trądzik dotyka nawet 80% osób w wieku od 12 do 25 lat. Czasem schorzenie pojawia się również u osób ze starszej grupy wiekowej. Zabiegi polegają na naświetlaniu silnymi impulsami światła powierzchni naznaczonej zmianami. Przeprowadza się je w krótkich odstępach czasu aż do momentu poprawy stanu skóry. Ilość zabiegów zależy zarówno od stopnia nasilenia zmian, jak i od kondycji skóry. Eliminowanie zmian trądzikowych z wykorzystaniem urządzeń IPL no+vello jest skuteczne, bezbolesne, szybkie i bezinwazyjne. Zabiegi działają przeciwzapalnie i odkażająco, pomagają w gojeniu się zmian trądzikowych. Redukują bakterie beztlenowe odpowiedzialne za trądzik oraz mają wpływ na obkurczenie porów. Zabiegi minimalizują również blizny potrądzikowe. Wszystkie zainteresowane osoby zapraszamy do salonu na bezpłatny test oraz konsultację. Znajdź nas na Facebooku: Nomasvello Nowy Sącz: www. facebook. com/nowysacz. nomasvello tel ul. Długosza Nowy Sącz

7 Szkoły nie zlikwiduje Mimo że, podobnie jak w zeszłym roku, państwo po raz kolejny obcięło dotację na oświatę burmistrz Piwnicznej zrezygnował z likwidacji trzech nierentownych szkół. Będzie również dążył do rozbudowy szkoły w Piwnicznej, gdzie chce skupić gminne odziały przedszkolne. Największe obawy dotyczyły szkoły w Kokuszcze, gdzie w ogóle nie ma klasy trzeciej, a w pierwszej i drugiej uczy się zaledwie kilkanaścioro dzieci. Podjąłem jednak decyzję, że szkoły nie zamkniemy. Wiemy już, że kilkoro dzieci przyjdzie w następnym roku do klasy pierwszej i tym samym będą działały trzy oddziały tłumaczy Edward Bogaczyk, który z nieukrywana nostalgia wspomina czasy sprzed niżu demograficznego, gdy klasy liczyły sobie po około 30 uczniów. W ślad za tym szły odpowiednie wskaźniki dotacji. Nie stać nas może było na wielkie remonty, ale radziliśmy sobie bez problemu z utrzymaniem szkoły i płacami dla nauczycieli. Teraz zostały jedynie przestronne obiekty, a dzieci z roku na rok ubywa. A przecież nie zatrudnię w ślad za tym pół nauczyciela, czy nie zrezygnuję z ogrzewania połowy szkoły nie ukrywa sarkazmu burmistrz. Wyniku równania dotacja państwowa rzeczywiste wydatki, nie poprawia gwałtowny wzrost kosztów mediów w tym oleju opałowego. Wie jednak, że likwidacja szkół też generuje wydatki choćby w postaci kosztów zabezpieczenia transportu dzieci do innych placówek. Dlatego chce szukać oszczędności gdzie indziej. Już w tym roku w budżecie zaplanowano milion złotych na rozbudowę szkoły w Piwnicznej. Gdy inwestycja zostanie zakończona, Bogaczyk chce w obiekcie skupić wszystkich przedszkolaków z gminy. Pozwoli to zracjonalizować koszty choćby poprzez to, że dzieci będą miały przygotowywane posiłki w jednej kuchni. Obiekty obecnie zajmowane przez przedszkola wystawione zostaną na sprzedaż. Samorządowiec nie ukrywa, że ma nadzieję wygospodarować w ten sposób środki na to, by z opieki przedszkolnej korzystać mogła jak największa ilość maluchów. Jednak rozbudowa, podobnie jak budowa nowej Hali Sportowej, na którą w tym roku tez zabezpieczony zostanie milion, to na razie wielkie plany. Gminę czeka bowiem znalezienie źródła finansowania inwestycji, bo sama nie jest w stanie zabezpieczyć całości inwestycji. Wokół nas 27 stycznia uchwalony zostanie budżet gminy. Zapowiadana subwencja oświatowa ma wynosić ok. 7 mln 730 tys zł, rzeczywiste wydatki na oświatę szacuje się natomiast na 13 mln 785 tys. zł. Jasno więc wynika, że gmina będzie musiała z własnej kieszeni dołożyć przeszło 6 mln 360 tys. zł. Przewidywane dochody gminy to 42 mln 638 tys. zł, a wydatki 50 mln 766 tys. zł. Deficyt wynika nie tylko z konieczności dokładania do szkolnictwa, ale również z kontynuacji inwestycji z roku poprzedniego. Burmistrz kwituje te rokowania krótko: Mamy przeszło dwadzieścia zadań własnych narzuconych odgórnie i żadne z nich nie jest w pełni finansowane przez państwo. Oświata to nie jedyna dziedzina, w której musimy coraz więcej dokładać. ES FOT.: KS Masz prawo wiedzieć. KĄCIK PORAD PRAWNYCH Witam, na mojej działce sąsiad ma ustanowioną służebność drogi koniecznej. Służebność ta została ustanowiona ponieważ sąsiad nie miał dojazdu do swojego domu. Jednak w chwili obecnej ma on dojazd z innej strony. Jak można zlikwidować taką służebność, co powinienem zrobić? Marian Służebność drogi koniecznej wygaśnie w przypadku gdy właściciel nieruchomości władnącej zrzeknie się tej służebności. W związku z powyższym w pierwszej kolejności powinien Pan porozmawiać z sąsiadem, być może sam zrzeknie się tej służebności. W przypadku gdy nie uda się Panu porozumieć z sąsiadem, innym sposobem wygaśnięcia służebności będzie wystąpienie do sądu o jej zniesienie. Zniesienia służebności gruntowej może żądać właściciel nieruchomości obciążonej może żądać zniesienia służebności gruntowej za wynagrodzeniem, jeżeli wskutek zmiany stosunków służebność stała się dla niego szczególnie uciążliwa, a nie jest konieczna do prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej. Zniesienie służebności następuje za wynagrodzeniem przysługującym właścicielowi nieruchomości obciążonej. 13 Natomiast jeżeli służebność gruntowa utraciła dla nieruchomości władnącej jakiekolwiek znaczenie, właściciel nieruchomości obciążonej może żądać zniesienia służebności nawet bez wynagrodzenia. Kancelarie Prawne z Nowego Sącza, Ul. Hoffmanowej 3/3; Tel. 14/ lub kom nowysacz@omega-kancelaria.pl Pytania z dopiskiem kącik porad prawnych prosimy wysłać na adres kancelarii lub elektronicznie:nowysacz@omega-kancelaria.pl. Z uwagi na ogromną ilość pytań zastrzegamy sobie odpowiedź na wybrane listy. Artykuł ma charakter jedynie informacyjny i stanowi publikację zainspirowaną treścią orzeczeń sądowych, interpretacją organów państwowych i nie stanowi porady ani opinii prawnej w rozumieniu ustawowym. Omega Kancelaria Prawna nie bierze odpowiedzialności za ewentualne skutki podejmowanych decyzji na ich podstawie. Osiem razy cztery Policja sądecka przechodzi prawdziwą metamorfozę. Po nowej siedzibie przyszedł czas na nowe narzędzia. Aż osiem nowych aut przekazały funkcjonariuszom władze samorządowe z terenu powiatu i Komendant Wojewódzki z Krakowa. Dofinansowane przez sądecki Urząd Miasta i Gminę Muszyna Mitsubishi Pajero trafi do Komisariatu Policji w Muszynie. O Kię Ceed, auto zakupione dzięki wsparciu Gmin Łącko i Podegrodzie wzbogaci się Komisariat Policji w Starym Sączu. Kolejne cztery auta tego typu zostały zakupione dzięki władzom miasta i Starostwu Powiatowemu. Z kolei dwa Hyundaie 130 CW przekazał Małopolski Komendant Wojewódzki Policji. Wśród pojazdów są dwa auta nieoznakowane, które trafią do policjantów z Wydziału Kryminalnego i Wydziału Ruchu Drogowego. Mimo starań i dociekliwości nie udało się zdobyć dla naszych czytelników numerów rejestracyjnych aut do zadań specjalnych. Ucząc się na błędach kolegów z innych miejscowości, którzy po otrzymaniu takich aut publikowali ich zdjęcia w Internecie z całym dobrodziejstwem inwentarza czyli z tablicami rejestracyjnymi, nasi funkcjonariusze tablice przed uroczystym przekazaniem wykręcili. Ale za to możemy ostrzec potencjalnych przestępców w inny sposób. Wspomniane wyżej Pajero to auto z napędem na cztery koła i silnikiem o mocy 200 koni. Przyspieszenie do setki w 10,4 sekundy. Jest tylko jedno ale w trybie miejskim Pajero z silnikiem diesla spala aż 10 litrów oleju napędowego. Jednak jak zapewnił nas rzecznik prasowy policji Paweł Grygiel: To wcale nie tak dużo. Szczególnie jeśli się to porówna choćby do ARO, które zjadało coś koło 20 litrów. Mitsubishi służyć będzie do akcji w terenie. ES WYDAWCA: 4P Sp. z o.o. ul. Kościuszki 7, Nowy Sącz Tel. (18) Fax. (18) redakcja@miastons.pl REDAKTOR NACZELNY Rafał Kmak, r.kmak@miastons.pl REDAKCJA: Ewa Stachura e.stachura@miastons.pl, Paweł Kamiński p.kaminski@miastons.pl, Marek Kmak m.kmak@miastons.pl, (sport) Wioletta Wiktor, Katarzyna Tokarzczyk, katarzyna.tokarczyk@miastons.pl, Foto: Krzysztof Stachura SEKRETARZ REDAKCJI: Anna Gawlik BIURO REKLAM I ; mob Skład DTP Pro-Media spółka z o.o., ul. Harfowa 5, Warszawa, Katarzyna Jacynnik tel. (22) , (22) DRUK: Rzeczpospolita Presspublica, spółka z o. o. ul. Prosta 51, Warszawa Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń. Wydawca odpowiada wyłącznie za treść materiałów redakcyjnych. Redakcja zastrzega sobie prawo dokonywania skrótów, korekty, edycji nadesłanych materiałów, a także do publikacji materiałów w dogodnym dla redakcji czasie.

8 14 Rozmowa MiastaNS Czwartek, 26 stycznia 2012 Problem uzależnień nadal aktualny Rozmowa z Martą Mordarską, Radną Sejmiku Województwa Małopolskiego, do niedawna Ekspertem Wojewódzkim ds. Informacji o Narkotykach i Narkomanii. Rok 2011 był dla Pani czasem wytężonej pracy. Jako ekspert brała Pani udział w międzynarodowych zagranicznych i polskich konferencjach na temat przeciwdziałaniu uzależnieniom, opracowała Pani badania ankietowe, przeprowadzone w roku 2010, aby móc bardziej precyzyjnie określić, jak Małopolska wypada na tle kraju, jeśli chodzi o zagrożenia uzależnień mieszkańców tego regionu od substancji psychoaktywnych. Jak Pani ocenia ten miniony rok? Rzeczywiście rok 2011 był czasem szczególnym, gdyż przyszło mi pracować z ekspertami zajmującymi się tematyką przeciwdziałania uzależnieniom, nie tylko z Polski, ale także z zagranicy. Z pewnością był to czas wymiany wielu cennych doświadczeń, niezwykle ważnych, gdyż problemy, którymi się zajmowałam przez ostatnie lata wymagają szczegółowego poznania i bardzo uważnych badań. Mówimy przecież o istotnym problemie, dotykającym tysięcy ludzi w Polsce i setki tysięcy na całym świecie. Trzeba poznać skalę tego problemu, jego genezę i mechanizmy, aby móc przystąpić do pomagania osobom uzależnionym, aby przede wszystkim móc przeciwdziałać występowaniu uzależnieniom od alkoholu i substancji psychoaktywnych w społeczeństwie. Mówimy o problemie, który gdzieś tkwi w świadomości większości Polaków, jednak wiedza na temat zagrożeń, które powstają na skutek spożywania alkoholu i substancji psychoaktywnych jest w społeczeństwie dość powierzchowna. W dużej ilości przypadków ludzie nadal uczą się na własnych błędach, a to już jest sprawa poważna, gdy trzeba podjąć decyzję o leczeniu z uzależnień. Wiedza na temat uzależnień i przeciwdziałania uzależnieniom przeciętnego, statystycznego Polaka jest faktycznie dość powierzchowna, jednak z roku na rok, dzięki pracy Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii, ekspertów wojewódzkich, wyspecjalizowanych instytucji poziom świadomości społecznej w tym obszarze podnosi się. Dzięki wielu akcjom informacyjnym, spotkaniom, szkoleniom, działaniom o charakterze profilaktycznym, dzięki wydawnictwom i broszurom, udaje się wypracować taki poziom świadomości społecznej, dzięki któremu ludzie uzależnieni wiedzą, że mogą udać się ze swoim problemem do specjalisty, są świadomi tego, że mogą podjąć leczenie, wiedzą gdzie udać się po poradę. Poprzez prowadzone przez ekspertów kampanie informacyjne wypracowaliśmy też taki poziom świadomości społecznej, która pozwala ostrzec osoby po raz pierwszy sięgający po substancje psychoaktywne, że igrają z dużym niebezpieczeństwem. Niemal każda osoba, gdzieś kiedyś zetknęła się z broszurami, programami radiowymi i telewizyjnymi, artykułami prasowymi na temat zagrożeń płynących z uzależnień. W psychice człowieka sięgającego po używkę zapala się więc światło ostrzegawcze uważaj, robisz coś nierozsądnego. Problem jest oczywiście nie tylko w Polsce. W roku 2011, jako Ekspert Wojewódzki ds. Informacji o Narkotykach i Narkomanii uczestniczyłam w szkoleniach i konferencjach w Lizbonie i Rzymie. We Włoszech, przed międzynarodowym gremium ekspertów przedstawiałam sposoby monitorowania i doświadczenia w monitorowaniu zagrożeń płynących z zażywania substancji psychoaktywnych w Województwie Małopolskim. Podczas tej międzynarodowej konferencji wymienialiśmy wiele cennych uwag w obszarze przeciwdziałania uzależnieniom od substancji psychoaktywnych. Dzięki raportowi, który opracowaliśmy w Małopolsce w roku 2011 wiem z jaką skalą zagrożeń mamy do czynienia. Ludzie uzależniają się od narkotyków, tak zwanych dopalaczy, leków nasennych i uspokajających, tytoniu, alkoholu, grzybów halucynogennych. Za każdym razem jest to dramat uzależnionego człowieka, któremu należy pomóc. W raporcie, o którym Pani mówi jest zdanie, że coraz więcej młodych ludzi sięga po substancje psychoaktywne. Czy jest to problem dotykający głównie Małopolskę, czy szerszy i dlaczego tak się dzieje? Podobne raporty powstały w ostatnich latach w wielu województwach. Problem sięgania przez osoby młode po substancje psychoaktywne jest w ogóle problemem ogólnoświatowym. Jednak dzięki przeprowadzonym badaniom wiemy, że Małopolanie rzadziej sięgają po marihuanę, kokainę, ecstasy, niż osoby badane ankietowo w innych województwach. W Małopolsce jest dość niskie rozpowszechnienie używania amfetaminy. Dowiedzieliśmy się też tego, że mieszkańcy Małopolski częściej niż mieszkańcy innych regionów kraju sięgają po grzyby halucynogenne i tzw. kompot. Jest to niepokojące odkrycie, któremu należy się bacznie przyglądać. Oczywiście lepiej jest przeciwdziałać, niż później leczyć. Dlatego tak ważne jest rozeznanie i wcześniejszy wywiad społeczny, aby wiedzieć po jakie substancje może sięgnąć najczęściej młody człowiek szukający wrażeń. Przeprowadzane w Małopolsce badania stanowią diagnozę, mającą w konsekwencji zaowocować podejmowaniem adekwatnych działań. W ostatnich latach walczyła Pani mocno z rozrastającym się rynkiem dopalaczy, nielegalnych i zabójczych w działaniu powiedzmy to otwarcie narkotyków. Jak Pani dziś postrzega ten problem po wejściu ustawy antydopalaczowej? Trzeba przyznać, że po wejściu w życie ustawy dużo się zmieniło w sposobie dystrybuowania dopalaczy. Zniknęły z ulic miast i miasteczek sklepiki z dopalaczami, które wizualnie kusiły młodzież. Handel zszedł jednak do podziemia internetowego, a dopalacze są nadal łatwo osiągalne i niebezpieczne. Dzięki ogólnopolskim akcjom spektakularnego zamykania dopalaczowych biznesów, jeszcze mocniej wzrosła nieufność społeczeństwa do tych używek. Ludzie zaczęli bać się dopalaczy także na skutek niestety licznych w ostatnich latach przypadków śmiertelnych skutków zażywania tych nieznanych w składzie chemicznym substancji. Po wejściu ustawy antydopalaczowej problem nie zniknął, nadal istnieje, niepokoić może to, że dziś młodzi ludzie mając świadomość nielegalności dystrybuowania dopalaczy, będą bardziej bali się przyznać do tego, co zażywali, a w sytuacjach skrajnych może to decydować o czyimś życiu, bądź śmierci. W roku 2011, jako ekspert brałam udział w międzynarodowej konferencji poświęconej współpracy krajów Europy w zwalczaniu przestępczości narkotykowej. Przypadło mi w udziale zaprezentować polskie osiągnięcia w walce z dopalaczami. Każdą delegację z danego kraju uczestniczącego w wydarzeniu reprezentował jeden ekspert. Jak reprezentowałam Polskę. W spotkaniu uczestniczyli zarówno przedstawiciele instytucji unijnych, jak i osoby reprezentujące kraje Europy Wschodniej. W obradach brali udział m.in. Komendant Główny Policji, gen. insp. Andrzej Matejuk i przedstawicielka Komisji Europejskiej, Pani Dana Spinant. Według Komendy Głównej Policji konferencja była jednym z najważniejszych wydarzeń polskiej prezydencji w obszarze narkotyków, gdzie do priorytetów należy zmniejszenie podaży narkotyków syntetycznych i dopalaczy, wzmocnienie współpracy regionalnej i promocja współpracy w zakresie zwalczania międzynarodowej przestępczości narkotykowej. Dyskusji poddano m.in. ocenę ryzyka produkcji i dystrybucji nowych substancji psychoaktywnych, czyli popularnych dopalaczy. Zostając Radną Sejmiku Województwa Małopolskiego złożyła Pani rezygnację ze stanowiska Eksperta Wojewódzkiego ds. Informacji o Narkotykach i Narkomanii. Nie żal jest Pani tylu lat pracy, które pozostawia Pani za sobą, tylu zdobytych doświadczeń? Taka jest kolej rzeczy. Będąc radną wojewódzka, nie mogę być jednocześnie pracownikiem Urzędu Marszałkowskiego, podległym Zarządowi Województwa Małopolskiego. Pozostaję natomiast nadal na stanowisku Pełnomocnika Prezydenta Miasta Nowego Sącza ds. Społecznych i tutaj mogę dalej działać w obszarze przeciwdziałania uzależnieniom, przygotowuję programy dla młodzieży, które proponują ciekawe alternatywy spędzania wolnego czasu, angażuję się w tworzenie o realizację programów na rzecz podopiecznych sądeckiego Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Ponadto jako radna Sejmiku Województwa Małopolskiego pracuję m.in. w Komisji Polityki Prorodzinnej i Społecznej, w której podejmujemy tematy związane z moimi dotychczasowymi doświadczeniami zawodowymi. Cieszę się z tego, że stanowisko Eksperta Wojewódzkiego ds. Informacji o Narkotykach i Narkomanii przejęła po mnie Małgorzata Nowobilska Stanios, osoba od wielu lat zaangażowana w leczenie uzależnień od narkotyków i narkomanii. Mam nadzieję na owocną współpracę z nowym ekspertem wojewódzkim i jako radna, będę działania pani ekspert mocno wspierała swoją pracą, wiedzą i doświadczeniem. ROZMAWIAŁ LESZEK LANGER/ FOT. ARCH Marek Sowa, Marszałek Województwa Małopolskiego o Raporcie z badań ankietowych zrealizowanych w 2010 roku w Województwie Małopolskim na temat substancji psychoaktywnych, postaw i zachowań. Z prawie 3,3 mln Małopolan niemal 18 procent to młodzież w wieku lat. W całej Polsce zaobserwować można, że coraz większy odsetek dzieci i młodzieży sięga po substancje psychoaktywne, napoje alkoholowe oraz nikotynę. Efektem są zaburzenia rozwoju fizycznego i psychospołecznego oraz wejście na drogę uzależnień. Małopolska nie jest tu wyjątkiem. Dlatego mając na uwadze dobro młodego pokolenia Małopolan staraliśmy się uzyskać maksymalnie dużo informacji na temat problemów, najpilniejszych potrzeb i oczekiwań Mieszkańców naszego województwa w obszarze polityki społecznej, ze szczególnym uwzględnieniem kwestii związanych z uzależnieniami wśród młodzieży. Jak wykazały wyniki badań, dla Małopolan są to bardzo istotne problemy społeczne. Do rąk Państwa oddaliśmy raport Substancje psychoaktywne: postawy i zachowania, który ukazuje aktualną skalę zjawiska używania substancji psychoaktywnych oraz określa potrzebę przeciwdziałania uzależnieniom. Raport ten może stanowić podstawę do budowania celów gminnych programów przeciwdziałania uzależnieniom oraz opracowania przez sektor administracji zespolonej nowych strategii, które byłyby skuteczne w łagodzeniu problemów wynikających z uzależnień. Prezentowane wyniki badań i sam raport mogą być wykorzystane jako uzupełnienie wiedzy wszystkich zainteresowanych problematyką uzależnień. To cenna wiedza zwłaszcza dla osób zaangażowanych w realizację programów profilaktycznych, leczniczych, a także organizacji pozarządowych oraz innych instytucji podejmujących działania w zakresie profilaktyki i przeciwdziałania problematyce narkotyków i narkomanii.

9 KOREPETYCJE ANGIELSKI ANGIELSKI ANGIELSKI to dla Ciebie problem? Dzwoń ANGIELSKI to dla Ciebie problem? Nauczyciel liceum, od 25/godz tel Korepetycje z matematyki, przygotowanie do matury. tel INNE Odstąpię na dogodnych warunkach wyspe- -stoisko w C. H. Gołąbkowice (Tesco) w Nowym Sączu. Kontakt: MEDYCYNA/ZDROWIE GINEKOLOG zabiegi NEKTAR ŻYCIA Nowy Sącz PRACA: DAM LUB SZUKAM Doświadczona opiekunka do dzieci szuka pracy. Tel FHU z Nowego Sącza zajmująca sie sprzedażą i usługami zatrudni i przeszkoli osoby Kalejdoskop Masz prawo wiedzieć Ogłoszenia drobne SMS! Najtaniej i najwygodniej Wyślij sms o treści TC.TNM.treść do 160 znaków pod numer (3 zł netto) a twoje ogłoszenie ukaże się na stronie internetowej oraz w drukowanej wersji TN Miasto! Czas trwania publikacji 7 dni + (1 publikacja w gazecie) Wyślij sms o treści TC.TNM.treść do 160 znaków pod numer (10 zł netto) a Twoje ogłoszenie ukaże sie na stronie internetowej oraz w drukowanej wersji TN Miasto! Czas trwania publikacji to 28 dni + (4 publikacje w gazecie) Wysyłając sms akceptujesz regulamin 18 stycznia 2012 r. rozpoczęła się rekrutacja do klubu młodzieżowego SQMA, która potrwa do 17 lutego 2012 r. Klub SQMA finansowany jest w ramach projektu systemowego Twoja AKTYWNOŚĆ szansą na sukces! realizowanego w partnerstwie przez Zespół Świetlic Środowiskowych w Nowym Sączu. Do udziału w III edycji projektu zachęcali podczas konferencji prasowej r. Marta Mordarska, Pełnomocnik Prezydenta ds. Społecznych oraz dyrektor Zespołu Świetlic Środowiskowych Adam Musiał. Udostępniając młodzieży różnorodne zajęcia, pakujemy im jakby walizkę doświadczeń i umiejętności, którą Szybka gotówka na co tylko chcesz, sprawdź!. Tel Rekrutacja SQMA na stanowisko wdrożeniowe i umysłowe CV wysyłać: cv.nowysacz@onet.pl KUPIĘ Kupię różne rodzaje zboża w ilościach min. 24 tony, płatne w dniu odbioru, zapewniam transport! Tel Kupię każde zboże paszowe, kons. gorzelniane oraz eko, również łubin, rzepak, groch. Min 23t. Zapewniam transport, płacę w dniu odbioru. Tel: SPRZEDAM zabiorą ze sobą w dorosłe życie. Wierzę, że w przyszłości będą mogli ją rozpakować, wyjmując to, co akurat będzie im potrzebne w danej sytuacji powiedziała Marta Mordarska, Pełnomocnik Prezydenta ds. Społecznych. Podczas konferencji podsumowano również zajęcia i wydarzenia, które odbyły się podczas poprzednich edycji projektu systemowego Twoja AKTYWNOŚĆ szansą na sukces! oraz zaprezentowano program tegorocznej edycji. *** Projekt skierowany jest do młodzieży w wieku lat zamieszkałej na terenie miasta Nowego Sącza, oraz ich rodziców/opiekunów prawnych. Klub Młodzieżowy SQMA oferuje bardzo interesujące zajęcia i aktywności takie jak: wyjazdy integracyjne i wakacyjne, warsztaty plastyczne, fotograficzne, zajęcia sportowe, pracownię modelarską, a także klub szachowy i gier planszowych. Uczestnicy projektu w ramach zajęć w Klubie mogą korzystać z pracowni informatycznej. Ponadto w Klubie organizowane są zajęcia z tańca nowoczesnego, samoobrony i aerobiku. Do dyspozycji młodzieży jest wysokiej jakości sprzęt sportowy. Rekrutacja rozpoczyna się 18 stycznia 2012 r. i potrwa do 17 lutego 2012 r. poniedziałek czwartek poniedziałek czwartek stycznia 2012 r. 12: 00 17: lutego 2012 r. 14: 10 17: 00 Grobowiec 4 Osobowy w Nowym Sączu przy ul. Śniadeckich Sprzedam Tel lub Sprzedam komplet wypoczynkowy oraz komodę z witryną tanio, oraz działkę budowlaną tel. Kon Organy YAMAHA, Skrzypce 4/4 tanio sprzedam! Tel Odsprzedam sklep 31m2 na Pasażu Grodzkim. Ul. Grodzka 15A. Tel Sprzedam1.16ha lasu w Trzycierzu kolo Korzennej. Dobry dojazd-przy drodze glownej. Tel stycznia 2012 r. 14: 00 17: lutego 2012 r. 9: 00 12: 00 Klub Młodzieżowy SQMA Klub Młodzieżowy SQMA ul. Nawojowska 3 ul. Królowej Jadwigi 29 Parcela 81 arów doskonała lokalizacja w centrum Grybowa sprzedam lub inne propozycje. Telefon Sprzedam nowe drzwi drewniane zewnętrzne HERMANN 100x200 kom: Sprzedam meble Holenderskie, Chełmiec, ul. Zielona 21. Zapraszam PN-SOB 8: 00-19: 00. Tel Garaże blaszane, bramy garażowe, transport i montaż gratis. Tel , w każdy piątek lutego 2012r. 9: 00 12: 00 Zespół Świetlic Środowiskowych w Nowym Sączu Więcej informacji na stronie oraz pod numerem telefonu Droższe niż drogie Na kapitalny remont mają szanse tylko te kamienice, które należą do miasta lub mają jasną sytuację własnościową wynika z naszych dociekań. Własne M to brzmi dumnie. Ale entuzjazm maleje, gdy ci, którzy wykupili swoje mieszkania w kamienicach i zawiązali wspólnoty mieszkaniowe zdadzą sobie sprawę, jaki jest koszt utrzymania podobnych budynków. Wspólnoty w zabytkowych kamienicach skupiają się zazwyczaj na utrzymaniu wnętrza przewodów kominowych, instalacji mówi wprost przewodniczący Rady Miasta Jerzy Wituszyński. Na gruntowne remonty elewacji po prostu ich nie stać. Nasze zainteresowanie tematem wynika z dociekliwości naszych czytelników, którzy w redakcyjnych dyżurach systematycznie pytają o plany rewitalizacyjne miasta. Okazuje się, że w myśl unijnych przepisów miasto może ubiegać się o środki jedynie na remont obiektów stanowiących jego własność. Ale i tu są pewne obostrzenia nie ma na przykład możliwości pozyskania pieniędzy na remont naszego Ratusza, bo wykorzystywany jest jako siedziba Urzędu Miasta. To, że sala reprezentacyjna wykorzystywana jest do organizacji imprez kulturalnych, nie jest tu żadnym argumentem na korzyść. W wielu polskich miastach problem zabytkowych obiektów rozwiązuje się tak jeśli część obiektu wydzierżawiana jest przez bank czy telefonię komórkową, albo innego równie zasobnego dzierżawcę, to w umowie bywa on zobowiązany do odnowienia całej elewacji frontowej. Oczywiście dzieje się tak zazwyczaj przy umowach długoterminowych. W Kołobrzegu, gdzie kamienic zostało bardzo niewiele, część z nich trafia do prywatnych deweloperów, a ci pod uważnym okiem konserwatora zabytków przekształcają je w ekskluzywne apartamenty. W innych miastach, choćby we Wrocławiu, stare budynki zmienia się w rodzaj obiektów wystawowych dla projektów sztuki ulicznej. Stworzono nawet specjalna mapę, która prowadzi turystów poprzez poszczególne ulice miasta. Jaki pomysł mają prywatni właściciele kamienic w Sączu? O komentarz poprosiliśmy przedstawiciela Zrzeszenia Właścicieli Nieruchomości, które zarządza lwią częścią kamienic. Właściciele wszystkie remonty przeprowadzają zazwyczaj z wpływów czynszowych, z pieniędzy, które pozyskują na budynku. Ze środków zewnętrznych nie korzystają zazwyczaj z powodu braku jasnej sytuacji własnościami. Poza dwoma, czy trzema budynkami we wszystkich albo toczą się postępowania spadkowe, albo ustanowiony jest kurator albo wchodzą w grę sprawy związane z majątkiem żydowskim usłyszeliśmy w odpowiedzi. ES Sto lat w jednym miejscu Budowa nowej siedziby Komendy Miejskiej Straży Pożarnej trwa, w maju 2013 roku planowane jest oddanie jej do użytku. Być może nastąpi to szybciej, bo Komenda Wojewódzka Straży Miejskiej, która przejęła inwestycję od Komendy Miejskiej czyni starania o środki na budowę. W drugiej połowie minionego roku inwestycję wsparło 5 mln dotacji z budżetu państwa. Prezydent Nowego Sącza i starosta nowosądecki przekazali na ten cel dziewięćset tysięcy złotych. Na obecną chwilę nie ma jednak całej potrzebnej kwoty na zakończenie kosztownej ale cennej i potrzebnej nowej siedziby miejskiej straży. Wydaje się, że najwyższa już pora na zmianę. Dotychczasowa siedziba przy ul. Grybowskiej jest od dawna już niewystarczająca, zbyt mała, na ciągle zwiększającą się ilość strażackiego sprzętu z ciasnymi wyjazdami dla sporych przecież strażackich samochodów. Nie wystarczająco są też tam spełniane wymogi BHP. Do tego jej umiejscowienie przy Maślanym Rynku powoduje, że sprawny wyjazd w porach targowych graniczy z cudem. Budowę nowej siedziby Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu rozpoczęto w 2007 roku, do użytku budynek miał być oddany w 2010 roku, ale zabrakło pieniędzy. O tym jak bardzo potrzebna jest strażakom nowa siedziba świadczą podstawowe dane. Nowy Sącz ma prawie 86 tysięcy mieszkańców, ale Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej obejmuje swoim działaniem w obszar dwóch powiatów: Miasta Nowy Sącz na prawach powiatu i samego powiatu nowosądeckiego to w sumie około mieszkańców. W skali roku strażacy biorą udział w ponad 3500 interwencji z czego ponad 200 po za miastem. Nowa siedziba KM PSP przy ulicy Witosa będzie miała powierzchnię użytkową 4510 m kw, sprosta też współczesnym wymogom, a wyposażona będzie na miarę dwudziestego pierwszego wieku. Co będzie z dotychczasową tymczasem nie wiadomo. Jest ona niewątpliwie sporym kawałkiem historii naszego miasta dokładnie w lipcu 2013 minie jej sto lat. W lipcu 1913 roku Rada Miasta Nowego Sącza postanowiła wykupić na potrzeby nowej siedziby Straży Pożarnej realność, w dzisiejszym języku nieruchomość przy ul. Grybowskiej, w samym centrum miasta. Wydrychiewiczówkę czyli nieruchomość z placem o pow m2 oraz z: budynkiem mogącym pomieścić w sobie sypialnie dla strażaków i mieszkanie dla instruktora czyli komendanta, obiektami wozowni i stajni po zaprzęgach konnych udało się kupić za kwotę koron. To było dobre miejsce na ówczesne wyposażenie straży: sikawki ręczne o zaprzęgu konnym i beczkowozy, ale dziś? Dziś to już tylko, albo aż historia. KAT/ FOT. PSP NOWY SĄCZ

10 16 Reklama Czwartek, 26 stycznia 2012