Naukowcy i ich bogowie

Wielkość: px
Rozpocząć pokaz od strony:

Download "Naukowcy i ich bogowie"

Transkrypt

1 Naukowcy i ich bogowie Henry Schaefer Wielu wykształconych ludzi twierdzi, że trwa straszliwa wojna między nauką a chrześcijaństwem. Spróbujmy zatem kwestie relacji między nauką a chrześcijaństwem umieścić w najszerszej, możliwie najbardziej racjonalnej perspektywie. Zacznijmy od uwagi, że pełne pojednanie pomiędzy nauką a innymi przedsięwzięciami intelektualnymi nie zawsze było sprawą łatwą. Na przykład w ostatnio wydanej książce Literature jej autorzy Susan Gallagher i Roger Lundin piszą: Ponieważ w najnowszej historii literatura często znajdowała się w opozycji do nauki, dla zrozumienia współczesnych poglądów o literaturze musimy uznać dominację nauki w naszej kulturze. Przez szereg wieków naukowcy ustanawiali standardy prawdy dla zachodniej kultury. Ich niezaprzeczalna użyteczność w pomaganiu nam organizować, analizować i posługiwać się faktami zapewniła tym standardom bezprecedensową rangę we współczesnym społeczeństwie. Na przykład John Keats, wielki angielski poeta romantyczny, nie podzielał poglądów Isaaca Newtona na temat otaczającej nas rzeczywistości. Mówił, że poglądy te grożą zniszczeniem całego piękna wszechświata. Obawiał się, że świat, w którym zanikną mity i wizje poetów, stanie się jałowym i nieprzyjaznym. W swoim poemacie Lamia mówi o tej destruktywnej sile, nazywając tam naukę filozofią. Zastąpię jednak tutaj słowo filozofia słowem nauka, aby nie utrudniać zrozumienia tego tekstu czytelnikowi XXI wieku. Czyż nie znikają wszystkie czary pod wpływem dotyku zimnej nauki? Była kiedyś niesamowita tęcza w niebie. Poznaliśmy jej splot, jej strukturę. Została włożona w nudny katalog rzeczy zwykłych. Nauka podetnie skrzydła aniołowi, Zawładnie wszelkimi cudownościami, Spustoszy nawiedzane zamki i kopalnie gnomów Rozplącze tęczę. Chcę przez ten przykład pokazać, że od momentu pojawienia się współczesnej nauki, czyli od początku XVII wieku, zawsze były tarcia pomiędzy nią a praktycznie każdym innym intelektualnym obszarem działalności. Tak więc byłoby rzeczą zaskakującą, gdyby nie było gorących starć między nauką a chrześcijaństwem. Pojawienie się współczesnej nauki ma zatem dużo wspólnego z syndromem nowego dzieciaka na osiedlu, mówiąc północnoamerykańskim slangiem.

2 Czy nauka udowodniła, że nie ma Boga? Niemniej jednak mówi się, że nauka udowodniła nieistnienie Boga. C. S. Lewis pisze w autobiografii Surprised by Joy, że również on w młodości wierzył powyższemu stwierdzeniu. Opowiada o ateizmie swoich młodych lat na uniwersytecie oksfordzkim, przypisując go wpływowi nauki. Lewis pisze:...mój ateizm był w sposób nieunikniony oparty na tym, co uważałem za odkrycia naukowe; a tym odkryciom, nie będąc naukowcem, ufałem jedynie w oparciu o autorytet nauki. Tak więc Lewis stwierdza, że ktoś powiedział mu, iż nauka dowiodła nieistnienia Boga a on temu uwierzył, nic nie wiedząc o nauce. Bardziej zrównoważony pogląd na ten dylemat zaprezentował jeden z moich bohaterów nauki, Erwin Schrodinger ( ). Był chyba najznamienitszym budowniczym mechaniki falowej oraz twórcą jednego z najważniejszych równań nauki, równania Schrodingera. W książce Nature and the Greeks wydanej przez Cambridge University Press w 1954 roku, Schrodinger oświadcza: Jestem bardzo zdumiony, że naukowy obraz realnego świata jest aż tak niepełny. Oferuje on bardzo wiele rzeczowych informacji, układa całe nasze doświadczenie w niesamowicie spójnym porządku, ale zdumiewająco milczy o wszystkim bez wyjątku, co jest rzeczywiście bliskie naszemu sercu, co naprawdę ma dla nas znaczenie. Nie jest w stanie powiedzieć niczego o czerwonym i niebieskim, gorzkim i słodkim, fizycznym bólu i fizycznej przyjemności, nie wie niczego o pięknie i brzydocie, dobru i złu, o Bogu i wieczności. Nauka czasami udaje, że odpowiada na pytania z tego zakresu, ale odpowiedzi te często są tak niemądre, że nie jesteśmy skłonni traktować ich serio. Naukowcy z pewnością opowiadają interesujące historie na temat religii. Jedna z takich zajmujących historii pochodzi z czasopisma Chemistry in Britain, które jest czymś w rodzaju czasopisma Time adresowanym do zawodowych chemików w Anglii. Mówiąc o wydaniu nowej książki na temat polityki naukowej, Chemistry in Britain z lipca 1989 roku rozważa następującą kwestię: Gdyby Bóg ubiegał się o rządowe dotacje na badania nad stworzeniem i zagospodarowaniem nieba i ziemi, Jego projekt zostałby odrzucony z następujących powodów: jest zbyt ambitny; wnioskodawca nie ma osobistego doświadczenia w tej dziedzinie; Jego jedyną publikacją jest książka, a nie artykuł w recenzowanym czasopiśmie naukowym; odmawia współpracy ze swoim największym konkurentem; Jego wniosek dotyczący nieba i ziemi nie został odpowiednio udokumentowany. Niektóre alternatywy wobec wiary w suwerennego Boga wszechświata Zaprezentuję tutaj przykład dwóch znakomitych ateistów. Pierwszym jest Lew Landau, najbardziej błyskotliwy rosyjski fizyk dwudziestego wieku. W 1962 otrzymał nagrodę Nobla z dziedziny fizyki 2

3 za swoje badania nad ciekłym helem. Co więcej, rząd radziecki przyznał mu tytuł Bohatera Pracy Socjalistycznej. Razem z E. M. Lifshitzem był także współautorem wielu podręczników z fizyki. Ja sam używałem niektórych z nich w czasie studiów na MIT. Historia dotycząca Landau a opowiedziana przez jego dobrego przyjaciela i biografa I. M. Kalatnikova ujrzała światło dzienne w Physics Today w maju 1989 roku. Kalatnikov pisze: Ostatni raz widziałem Landau a w 1968 po przejściu operacji. Stan jego zdrowia znacznie się pogorszył. Lifshitz i ja zostaliśmy wezwani do szpitala. Poinformowano nas, że praktycznie nie ma żadnych szans, aby uratować życie Landau a. Kiedy wszedłem do jego sali, leżał na boku z twarzą odwróconą do ściany. Usłyszał moje kroki, odwrócił głowę i powiedział: Kalat, proszę ratuj mnie. To były ostatnie słowa Landau a, jakie usłyszałem. Umarł jeszcze tej nocy. Drugim przykładem jest sławny astrofizyk Subrahmanyan Chandrasekhar, który zdobył nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki w 1983 roku. Przez większość swego życia był członkiem kadry naukowej University of Chicago. Na tylnej okładce jego biografii autorstwa K. C. Wall a Chandra: A Biography of S. Chandrasekhar, wydanej przez University of Chicago Press w 1991 roku, znajduje się niezwykły wywiad. Chandrasekhar rozpoczyna dialog, mówiąc: Faktycznie, uważam siebie za ateistę, ale mam poczucie rozczarowania, ponieważ moja nadzieja na zadowolenie, jak i pozytywny stosunek do życia jako rezultat dążenia do celu, pozostały w wielkim stopniu niespełnione. Jego biograf jest tym bardzo zdumiony i mówi: Co?! Nie rozumiem. Chcesz powiedzieć, że całkowite oddanie się nauce, stopniowe poznawanie i pojmowanie natury z tak niesamowitym sukcesem, jaki osiągnąłeś, wciąż pozostawia ci uczucie niezadowolenia? Chandrasekhar z powagą kontynuuje: Tak, naprawdę nie mam poczucia spełnienia w swoim życiu. Wszystko, co osiągnąłem, wydaje mi się czymś niewielkim. Biograf usiłuje częściowo osłabić wydźwięk tego stwierdzenia, wtrącając uwagę, że każdemu człowiekowi zdarzają się czasem podobne odczucia. Chandrasekhar jednak nie pozwala mu na takie zakończenie wywiadu, dodając: To możliwe. Ale fakt, że inni ludzie doświadczają tego rodzaju odczucia, wcale nie zmienia tego, co ja myślę i odczuwam. Z ich powodu to, co myślę i odczuwam, nie staje się ani trochę mniej moim osobistym doświadczeniem. Ostatnie zdanie, jakie wypowiedział Chandrasekhar, polecam każdemu potencjalnemu adeptowi nauki do rozważenia: Prawdą w moim przypadku jest to, że po prostu nie mam tego poczucia harmonii, jakie miałem nadzieję osiągnąć w życiu, kiedy byłem jeszcze młody. A przecież wytrwałem w pracy naukowej ponad pięćdziesiąt lat, poświęcając wszystkim innym sprawom znikome ilości czasu. Czy jest możliwe być naukowcem i zarazem chrześcijaninem? Powyższe pytanie zostało mi zadane przez młodego człowieka po moim pierwszym wykładzie z chemii w Berkeley. Najwidoczniej ten student, jak i jego nauczyciel chemii w szkole średniej, uważali, że jest to niemożliwe. 3

4 Pozwolę sobie zacząć od tego, co niektórzy mogliby nazwać gruntem neutralnym, czyli od zacytowania dwóch ludzi, o których nie można powiedzieć, by mieli jakieś szczególne teistyczne upodobania. Pierwszym z nich jest C. P. Snow ( ), znany w kręgach intelektualnych jako autor eseju zatytułowanego The Two Cultures and the Scientific Revolution. Snow zajmował się chemią fizyczną, a ściśle mówiąc spektroskopią w Cambridge University. Mniej więcej w połowie swojej kariery odkrył, że posiada również talent pisarski i rozpoczął pisanie powieści. W szczególności poleciłbym jedną z nich The Master poświęconą życiu uniwersyteckiemu w Cambridge i Oksfordzie. Snow zakosztował wtedy przyjemności otrzymywania dodatkowych dochodów z pisania tych powieści, znajdując się w unikalnej pozycji pomiędzy światem nauki a światem literatury. Z tej perspektywy Snow pisze: Statystycznie rzecz biorąc, przypuszczam, że nieco więcej naukowców w porównaniu z resztą intelektualnego świata jest jeśli chodzi o kategorie religijne niewierzącymi. Chociaż z drugiej strony jest mnóstwo religijnych naukowców i to szczególnie wśród młodszej generacji. Tak więc, czy jest możliwe, aby być jednocześnie naukowcem i chrześcijaninem? C. P. Snow odpowiedział na to pytanie twierdząco. Richard Feynman ( ), który nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki uzyskał w 1965 roku, był bardzo niezwykłą osobistością. Może niektórzy z moich czytelników widzieli jego książkę z anegdotami Surely You re Joking, Mr. Feynman. Około dziewięciu lat przed otrzymaniem nagrody Nobla powiedział on: Wielu naukowców pokłada pełną wiarę zarówno w nauce, jak i w Bogu, w Bogu objawienia, w doskonale zgodny sposób. Tak więc, czy można być jednocześnie naukowcem i chrześcijaninem? Zdaniem Richarda Feynmana, zadeklarowanego ateisty, odpowiedź brzmi: tak. Trafne podsumowanie tej kwestii zaoferował Alan Lightman, profesor MIT, autor bardzo dobrze odebranej i prekursorskiej zarazem książki Origins: the Lives and Worlds of Modern Cosmologists, która ukazała się nakładem Harvard University Press. Kluczowy jej fragment brzmi: Odniesienia do Boga lub boskiego zamysłu pojawiały się w literaturze naukowej aż do późnych lat dziewiętnastego wieku. Wydaje się prawdopodobnym, że brak od tamtego czasu religijnych odniesień i odwołań w literaturze naukowej jest wynikiem raczej zmian w społecznej i zawodowej konwencji wśród naukowców, niż rezultatem zmian w ich przekonaniach religijnych. W rzeczywistości, na przekór popularnemu mitowi, naukowcy wydają się mieć ten sam zakres postaw wobec kwestii religijnych co reszta społeczeństwa. Ktoś mógłby uważać powyższe stwierdzenie za anegdotyczne. Wielu Amerykanów woli statystyki od anegdot. Pozwólcie mi zatem zaprezentować rezultaty sondażu wśród członków stowarzyszenia pracowników nauki Sigma Xi. Badaniami objęto 3300 naukowców, tak więc wnioski z sondażu obarczone są jedynie małym błędem statystycznym. Opis tego badania podsumowano w Chemical and Engineering News z 7 listopada 1988 roku następującymi słowami: Jeśli chodzi o kwestie wiary, naukowcy są zakotwiczeni w głównym nurcie społeczeństwa amerykańskiego. Połowa naukowców biorących udział w sondażu uczestniczy regularnie w praktykach religijnych. Przyglądając się bardziej szczegółowo tym badaniom, można zauważyć, że około 41% naukowców posiadających stopień doktora uczęszcza do kościoła w każdą niedzielę, podczas gdy ogólnie w amerykańskim społeczeństwie wartość ta wynosi 42%. Nowszy, chociaż o węższym zasięgu sondaż (The Scientist, 19 maja 2003) pokazuje, że 52% biologów uważa się za chrześcijan. Wydaje się zatem, że wszelkie powody przyjmowania religijnych postaw nie mają wiele wspólnego z posiadaniem tytułów naukowych. 4

5 Przyjrzyjmy się nieco dokładniej wypowiedzi Michaela Polanyi ( ), profesora chemii, a później również filozofii w Manchester University. Jego syn John Polanyi uzyskał nagrodę Nobla w 1986 roku. Wydaje mi się, że kiedy naukowe osiągnięcia Johna a były naprawdę wspaniałe zostaną w większości zapomniane, wpływ pracy jego ojca będzie trwał. Michael Polanyi był chemikiem fizycznym w Manchester University. Mniej więcej w połowie swej kariery zawodowej zainteresował się filozofią, szczególnie filozofią nauk ścisłych. Był równie znakomity w filozofii jak i w poprzedniej specjalizacji. Jego książki, z których najbardziej znaną jest Personal Knowledge, są bardzo wartościowe, choć niełatwe w czytaniu. Michael miał pochodzenie żydowskie i wychowywany był w Budapeszcie. Wtedy, gdy dokonywał się zwrot jego naukowych zainteresowań od chemii ku filozofii, przyłączył się do Kościoła katolickiego. Oto jedna z jego typowych wypowiedzi: Jeszcze raz przebadam teraz założenia leżące u podstaw naszych zapatrywań naukowych i spróbuję pokazać, że sięgają one dalej niż się zwykle sądzi. Okaże się, że rozciągają się na całą duchową formację człowieka, sięgając do samych korzeni jego społecznego istnienia. Dlatego nalegałbym, aby nasze zapatrywania naukowe były uznawane za przejaw znacznie szerszych przekonań. Czytając dalej, dojdziesz zapewne do takich samych konkluzji jak moje. Polanyi wskazuje, że w laboratorium zawsze jest osoba obserwatora. To on lub ona zawsze wyciąga wnioski. Nigdy nie jest neutralny. Każdy naukowiec do swoich badań wprowadza swoje uprzednie założenia. Przykładowo naukowiec nigdy nie poddaje w wątpliwość zasadności metody naukowej. To przekonanie naukowca wyrosło historycznie z chrześcijańskiego poglądu, iż to Bóg Ojciec stworzył doskonale uporządkowany wszechświat. Lecz teraz muszę dostarczyć konkretnych dowodów dla tego ostatniego wniosku. Dlaczego naukowiec miałby stać się chrześcijaninem? Zadam to samo pytanie jeszcze kilka razy w tym opracowaniu. Laureat nagrody Nobla z fizyki Eugene Wigner ( ) zauważył kiedyś nierozsądną skuteczność matematyki i stwierdził, że cud przydatności języka matematyki w formułowaniu praw fizyki jest wspaniałym darem, którego ani nie rozumiemy, ani na niego nie zasługujemy. Co ciekawe, Wigner (podobnie jak Polanyi) miał pochodzenie żydowskie, ale później został nominalnym chrześcijaninem w przypadku Wignera wyznania protestanckiego. Nie wprost Wigner czyni aluzję, iż możliwość zrozumienia wszechświata wskazuje na istnienie suwerennego Boga Stwórcy. Tak więc matematyczna fizyka może być odpowiedzią na pytanie postawione w tym rozdziale. Prawa natury mają taką postać, jakby zostały wybrane przez mądrego Stwórcę jako zasady najprostsze i najbardziej eleganckie z możliwych. Przekonanie o zrozumiałości natury silnie sugeruje istnienie kosmicznego umysłu, który potrafi konstruować naturę według racjonalnych zasad. Dr Keith Ward, jeden z profesorów oksfordzkiego uniwersytetu, dobrze to ujął w kwietniu 1999 roku: A zatem odwołanie się do ogólnej zrozumiałości natury, jej ukształtowanie według matematycznych zasad, które mogą być pojęte przez ludzki umysł, 5

6 sugeruje istnienie twórczego umysłu, umysłu o nieogarnionej mądrości i mocy. Nauka zapewne nie zaczęłaby się rozwijać, gdyby uważano, że wszechświat jest chaosem przypadkowych zdarzeń, albo gdyby wierzono w istnienie konkurujących ze sobą bogów lub w boga nietroszczącego się o elegancję czy racjonalną strukturę. Jeśli ktoś miałby takie przekonania, nie oczekiwałby odkrycia ogólnych racjonalnych praw, więc prawdopodobnie nie poszukiwałby ich. Nie jest więc zapewne przypadkiem, że współczesna nauka tak naprawdę rozpoczęła się od jasnego uświadomienia sobie, że Bóg chrześcijaństwa jest racjonalnym Stwórcą, a nie przypadkowym osobowym bytem. Muszę tu zaznaczyć, że nie tylko sympatycy chrześcijaństwa uznają niezwykłość tego, że możemy rozumieć budowę wszechświata. Na przykład Sheldon Glashow (w 1979 roku otrzymał nagrodę Nobla z fizyki) stwierdził w 1990 roku: Wielu naukowców jest głęboko religijnymi w taki czy inny sposób, ale wszyscy mają pewną dość szczególną wiarę wiarę w podstawową prostotę natury; przekonanie, że natura jest mimo wszystko zrozumiała i że powinniśmy dążyć do pojęcia jej zasad na tyle, na ile możemy. Jednak bez wiary w suwerennego Boga wszechświata można rzutować takie ogólne obserwacje w wątpliwych kierunkach. Na przykład Glashow kontynuuje: Lecz ta wiara w prostotę, w to, że istnieją proste zasady kilka elementarnych cząstek, kilka zasad kwantowych dla wyjaśnienia struktury świata jest zupełnie irracjonalna i całkowicie nieuzasadniona. Nauka rozwinęła się w środowisku chrześcijańskim Lubię zaczynać od oburzającego stwierdzenia, które zawsze wywołuje reakcję. Jest to stwierdzenie autorstwa brytyjskiego naukowca Roberta Clarka i przynajmniej zmusi cię ono do pomyślenia. Clark w książce Christian Belief and Science napisał: Jakkolwiek możemy interpretować ten fakt, rozwój nauki miał miejsce tylko w kulturze chrześcijańskiej. Ludzie w czasach antycznych mieli mózgi równie dobre jak nasze. We wszystkich cywilizacjach w Mezopotamii, Egipcie, Grecji. Indiach, Rzymie, Persji, Chinach itd. nauka rozwijała się do pewnego momentu i potem stawała w miejscu. Można łatwo spekulować, że być może mogłaby rozwinąć się pod nieobecność chrześcijaństwa, ale w rzeczywistości nigdy się to nie stało. I nic dziwnego. Bowiem niechrześcijański świat wierzył, że w nauce jest coś etycznie niewłaściwego. W starożytnej Grecji to przekonanie znalazło wyraz w legendzie o Prometeuszu, który przyniósł ogień i był prototypem uczonego, kradnącego ogień z nieba i wywołującego tym gniew bogów. Wolałbym, by dr Clark użył w pierwszym zdaniu powyższego cytatu wyrażenia ciągły rozwój nauki. Myślę, że poszedł w swych wnioskach trochę za daleko, ale jego słowa na pewno dają materiał do przemyślenia. Argumentacji Clarka często zarzuca się, że nauka poczyniła znaczący postęp w okresie średniowiecza na Bliskim Wschodzie w krajach islamskich. Jest to oczywiście prawdą, ale dlaczego ten wczesny wkład w naukę nie był ciągły? W swojej ważnej książce wydanej w 2002 roku profesor Bernard Lewis z Princeton University odniósł się do tego istotnego pytania. Książka Lewisa ma znaczący tytuł What Went Wrong? The Clash between Islam and Modernity in the Middle East (Co 6

7 poszło nie tak? Starcie między islamem a nowoczesnością na Bliskim Wschodzie). Niemożność rozwoju nauki w krajach islamskich dobrze widać na przykładzie wielkiego obserwatorium zbudowanego w Galata w Stambule w 1577 roku. Miało ono wszelkie szanse zyskania podobnego znaczenia jak duńskie obserwatorium Tycho Brahe ( ), które zrewolucjonizowało astronomię. W swojej książce Lewis opisuje całkowite jego zburzenie przez elitarny oddział wojsk tureckich na rozkaz sułtana za zaleceniem głównego muftiego (islamskiego przywódcy) Stambułu. Przez następne 300 lat w krajach islamskich nie istniało ani jedno nowoczesne obserwatorium astronomiczne. Zbadajmy ideę formułowaną przez takich naukowców jak Polanyi, Ward i Clark, tj. że współczesna nauka wyrosła w środowisku chrześcijańskim. Uczono mnie w szkole, że metoda naukowa została odkryta przez Francisa Bacona ( ). Gdy przedstawiciele wyższej krytyki zajęli się historią nauki, niektórzy z nich zaczęli twierdzić, że Bacon ukradł pojęcie metody naukowej od wielu poprzedników i tylko je spopularyzował. Pozostawmy ten spór historykom nauki. Jedną z najczęściej cytowanych myśli Bacona jest manifest zwany dwoma księgami. To określenie Bacona wywarło wielki wpływ, było też tematem świetnego eseju autorstwa profesora Thomasa Lessla. Francis Bacon napisał: Niech nikt nie myśli ani nie utrzymuje, że można szukać zbyt daleko albo być zbyt wykształconym zarówno w księdze Bożych słów, jak też księdze Bożych czynów. Bacon mówi tutaj o Biblii jako księdze Bożych słów i o naturze jako księdze Bożych czynów. Zachęca do uczenia się na tyle ile tylko jest możliwe z obydwu tych ksiąg. Tak więc u samego zarania naukowej metody mamy stwierdzenie współgrania nauki oraz ksiąg Biblii hebrajskiej i Nowego Testamentu. Ja sam odniosłem się osobiście do porady Bacona, przeczytawszy całość Biblii wielokrotnie, odkąd zostałem chrześcijaninem w 1973 roku. Jan Kepler ( ) był znakomitym matematykiem, fizykiem i astronomem. Kepler przedstawił koncepcję eliptycznych orbit planet i uważany jest za odkrywcę praw kierujących ich ruchem. Był oddanym chrześcijaninem wyznania luterańskiego. Gdy zadano mu pytanie, dlaczego poświęca się nauce, Kepler odpowiedział, że chciałby przez swoje badania naukowe mieć choć próbkę zachwytu, jaki boski Stwórca odczuwał w swojej pracy i uczestniczyć w Jego radości. Zdanie to było na wiele różnych sposobów ujmowane przez innych myśleć Bożymi myślami, znać Boży umysł itp. Ktoś mógłby na podstawie takiego pojedynczego zdania uznać błędnie Keplera za deistę. Ale w innym miejscu doprecyzował swoje poglądy: Wierzę jedynie i wyłącznie w służenie Jezusowi Chrystusowi. W Nim jest moje schronienie i wszelka pociecha. Blaise Pascal ( ) był wspaniałym naukowcem. Jest on ojcem rachunku prawdopodobieństwa i analizy kombinatorycznej. Pokazał zasadniczy związek między mechaniką płynów i mechaniką ciał stałych. Moim zdaniem jest on jedynym fizykiem, który miał bardzo znaczący wkład w myśl chrześcijańską. Wiele jego myśli można znaleźć w małej książeczce Pensées, której przeczytania wymagano ode mnie na drugim roku studiów na MIT. Wtedy jeszcze starano się cywilizować nasze ścisłe umysły, ale parę lat później władze uczelni zdecydowały, że to nie działa; tak więc obecni studenci MIT nie muszą wybierać tak wielu przedmiotów humanistycznych. Teologia Pascala koncentrowała się na osobie Jezusa Chrystusa jako Zbawiciela i opierała się na jego osobistych doświadczeniach. Stwierdził, że Bóg czyni ludzi świadomych swej wewnętrznej niegodziwości (co Biblia nazywa grzechem) i Jego nieskończonej łaski, jednoczy się z ich 7

8 najgłębszą duszą, napełnia ją pokorą i radością, z ufnością i miłością, czyni ich niezdolnymi do dążenia do jakiegokolwiek innego celu niż On sam. Jezus Chrystus jest kresem wszystkiego i centrum, do którego wszystko zmierza. Roberta Boyle ( ) można nazwać pierwszym chemikiem. Sformułował on pierwszą operacyjną definicję pierwiastka, okazując olbrzymią pomysłowość w przeprowadzaniu eksperymentów potwierdzających hipotezę istnienia atomów. Wielu moich pierwszorocznych studentów chemii pamięta prawo Boyle a. Wracam do Berkeley na tydzień czy dwa prawie każdego roku i często spotykam na uczelni moich dawnych studentów chemików. Zazwyczaj pytają: Czy pan nie jest czasem profesorem Schaeferem? A ja w odpowiedzi pytam ich: Co pamiętacie z mojego wykładu chemii z pierwszego roku? Czasem odpowiadają: pv = nrt. W takich przypadkach uznaję, że moje nauczanie odniosło fantastyczny sukces. Oczywiście wzór ten dotyczy gazu doskonałego, a prawo Boyle a jest jego istotną częścią. Robert Boyle był ciągle zajęty. Napisał wiele książek i jedną z nich jest Some Considerations Touching the Style of the Holy Scriptures (Rozważania odnoszące się do stylu Pisma świętego). Sam osobiście ufundował coroczny wykład służący obronie chrześcijaństwa przed obojętnością i ateizmem. Był bliskim przyjacielem Richarda Baxtera, jednego z wielkich teologów purytańskich. Był też prezesem Stowarzyszenia Rozprzestrzeniania Ewangelii Jezusa Chrystusa w Nowej Anglii. Chociaż nie zgadzam się z tą oceną, przeprowadzona ostatnio ankieta z pytaniem o najbardziej zanaczącą osobę w historii przypisała ten tytuł Sir Isaacowi Newtonowi ( ). Newton był matematykiem, fizykiem, współodkrywcą wraz z Liebnitzem rachunku różniczkowego oraz twórcą fizyki klasycznej. Był pierwszym z trzech największych fizyków teoretycznych. Jego badania obejmowały też szereg innych dziedzin. Wkładał dużo pracy w badania chemiczne, ale nie odniósł tu wielkich sukcesów. Więcej słów napisał na temat teologii niż nauki. Nadal wznawiane są wydania jego książki o powrocie Jezusa Chrystusa Observations on the Prohecy of Daniel and the Revelation of St. John (Spostrzeżenia dotyczące proroctwa Daniela i Objawienia św. Jana). Jedną z najczęściej cytowanych wypowiedzi Newtona jest: Ten najpiękniejszy układ słońca, planet i komet może pochodzić jedynie z zamiaru i panowania Istoty rozumnej i potężnej. Ktoś mógłby wywnioskować z tego stwierdzenia, że Newton był deistą (Deizm jest systemem naturalnej religii uznającej istnienie Boga, ale negującej Boże objawienie). Jednak typowe wypowiedzi Newtona, jak choćby ta, którą tu zacytuję, pokazuje że nie jest to prawdą: Biblia zawiera więcej potwierdzeń swej prawdziwości, niż dowolna świecka historia. Tak naprawdę bardziej uzasadniony jest wniosek, że Newton uznawał dosłowne rozumienie Pisma świętego, niż że był deistą. Edward B. Davis (Science and Christian Belief, str , październik 1991) pisze, że Newtonowi nie wystarczyło, by jakaś prawda wiary została wywnioskowana z Biblii: Musi być wyrażona dokładnie w postaci słów, za pomocą których została przekazana przez Apostołów. Ludzie bowiem są skłonni do podziałów na skutek dedukcji. Wszelkie dawne herezje mają źródło w dedukcjach. Prawdziwa wiara opiera się na tekstach biblijnych. George Trevelyan, znamienity świecki historyk, podsumował dorobek przedstawionych przeze mnie postaci tak (English Social History, 1942): Robert Boyle, Isaac Newton i wcześni członkowie Royal Society, byli ludźmi religijnymi, którzy odrzucali sceptyczne doktryny Thomasa Hobbes a. Oswajali oni umysły rodaków z ideą praw wszechświata i naukowych metod badawczych jako sposobów odkrywania prawdy. Wierzono, że te metody nigdy nie doprowadzą do żadnych konkluzji 8

9 sprzecznych z biblijną historią czy religią uznającą zjawiska nadprzyrodzone. Newton żył i umarł w takiej wierze. Po wieku osiemnastym Moim ulubieńcem spośród tych legendarnych postaci i prawdopodobnie największym eksperymentalnym naukowcem wszech czasów jest Michał Faraday ( ). Dwusetna rocznica urodzin Faradaya była obchodzona w 1991 roku w Royal Institution, wielodyscyplinarnym naukowym laboratorium w Londynie, którego Faraday był dyrektorem. Pojawił się wtedy interesujący artykuł mojego przyjaciela Sir Johna Meuriga Thomasa, który zauważył, że jeśli Faraday żyłby w okresie przyznawania nagród Nobla, byłby wart ośmiu takich nagród. Faraday odkrył benzen i indukcję elektromagnetyczną, wymyślił prądnicę oraz był głównym twórcą klasycznej teorii pola elektromagnetycznego. Pozwólcie, że przeciwstawię sobie końcowe okresy życia Faradaya oraz Lwa Landau a, które wcześniej opisałem. Gdy Faraday leżał na łożu śmierci, odwiedził go życzliwy znajomy, zwracając się do niego: Sir Michale, czy prowadzi pan teraz jakieś spekulacje naukowe?, próbując w ten sposób wnieść do smutnej sytuacji nieco pogody ducha. Oczywiście pasja towarzysząca pracy zawodowej Faradaya objawiała się czynieniem domysłów na tematy naukowe, z którymi zazwyczaj wbiegał do laboratorium, aby jak najszybciej potwierdzić ich słuszność lub je obalić. W aktualnej sytuacji słowa wypowiedziane przez przyjaciela były trafnie dobrane. Faraday przyjął to pytanie z wielką powagą, odpowiadając: Człowieku, nie mam żadnych spekulacji! Mam tylko pewniki. I dziękuję Bogu, że nie opieram mojej umierającej głowy na domysłach, bo wiem, komu zaufałem i jestem przekonany, że On jest w stanie dotrzymać tego, w czym Mu zawierzyłem w przygotowaniu na ten dzień. Kiedy po raz pierwszy cytowałem tę wypowiedź publicznie (prawie dwadzieścia lat temu), pewien jasnooki, długowłosy młodzieniec w pierwszym rzędzie audytorium wykrzyknął: Już to kiedyś słyszałem i bardzo się cieszę, że to właśnie Michał Faraday wypowiedział te słowa jako pierwszy. Tak łagodnie jak to tylko było możliwe poinformowałem go, że te słowa zostały najpierw napisane przez św. Pawła około tysiąc osiemset lat wcześniej dla wyrażenia jego zaufania Jezusowi Chrystusowi. Michał Farady dobrze znał Nowy Testament! Drugim z trójki największych fizyków teoretycznych wszystkich czasów z pewnością powinien być James Clerk Maxwell ( ). Trevor Williams (Biographical Dictionary of Scientists, 1982) podsumował jego działalność w taki sposób: Maxwell posiadał wszelkie dary niezbędne do dokonywania przełomowych odkryć w fizyce teoretycznej: głębokie wyczucie fizycznej rzeczywistości, niesłychane zdolności matematyczne, całkowitą nieobecność uprzednich założeń oraz kreatywną wyobraźnię w najwyższym stopniu. Posiadał też dar znalezienia wyzwania odpowiedniego dla jego geniuszu matematycznej interpretacji pojęcia pola elektromagnetycznego Faradaya. Realizacja przez Maxwella tego zamierzenia, uwieńczona powstaniem równań noszących jego nazwisko, stała 9

10 się jednym z największych osiągnięć ludzkiego intelektu. Ci, którzy głęboko rozważali historię i filozofię nauki (jak na przykład Michael Polanyi i Thomas Kuhn), nie zgodziliby się z jednym z powyższych stwierdzeń. Jeśli Maxwella rzeczywiście cechowałaby całkowita nieobecność uprzednich założeń, osiągnąłby jedynie całkowitą nieobecność nauki. Chociaż równania Maxwella są rzeczywiście jednym z największych osiągnięć ludzkiego intelektu, jako student drugiego roku MIT na wykładzie fizyki w roku akademickim 1963/64, przedstawiłbym je prawdopodobnie w innym języku. Jednakże tuż przed pierwszym egzaminem z elektromagnetyzmu, jeden z moich uczelnianych kolegów wpadł na świetny pomysł. Ten przedsiębiorczy żartowniś zamówił 900 koszulek, na których dużą czcionką były wydrukowane słynne równania Maxwella. Wszyscy studenci z II roku przyszli na egzamin w tym niezwykłym stroju. Równania Maxwella były wyraźnie widoczne z każdego miejsca w auli i w efekcie średnia ocen z naszego pierwszego egzaminu z elektromagnetyzmu wyniosła 95%. Niestety, w odróżnieniu od nas, profesor był niezadowolony z naszego ubioru. Średnia ocen na drugim egzaminie u tego samego profesora spadła do 15% pomimo inspirujących koszulek. Stąd wniosek nigdy nie zadzierajcie ze swoim profesorem! 23 czerwca 1864 roku James Clerk Maxwell napisał: Pomyślmy, co Bóg przeznaczył dla tych, którzy zawierzą Jego sprawiedliwości i chcą otrzymać od Niego dar życia wiecznego w Jezusie Chrystusie. Będą przemienieni na podobieństwo Jego Syna, a kiedy to się ostatecznie dokona i Bóg zobaczy, że są podobni do wizerunku Chrystusa, to nie będzie już dla nich żadnego potępienia. Maxwell i Karol Darwin byli sobie współcześni. Wielu zastanawiało się, co taki oddany chrześcijanin jak Maxwell myślał o teoriach Darwina. Kiedyś Maxwell został zaproszony na spotkanie dla omówienia nowych wyników badań naukowych w odniesieniu do Biblii, na włoskiej Riwierze. Jeśli kiedyś byłeś w Cambridge w Anglii, to wiesz, że w zimie to miasto jest bardzo ponure. Gdybym był wykładowcą tamtejszego uniwersytetu, to wykorzystałbym każdą okazję do wyjazdu na włoską Riwierę o tej porze roku. Maxwell jednak nie przyjął zaproszenia, co w liście do gospodarzy tak wyjaśnił: Tempo zmian naukowych hipotez jest naturalnie dużo wyższe niż tempo zmian w interpretacjach Biblii. Jeśli więc interpretacja biblijna opiera się na jakiejś hipotezie naukowej, pomaga to utrzymywać się tej hipotezie jeszcze długo po tym, gdy już dawno powinna być pogrzebana i zapomniana. To jest mądra uwaga. Przykładem na jej poparcie niech będzie teoria stanu stałego, spopularyzowana przez Freda Hoyle a oraz parę innych osób. Przez kilka dziesięcioleci była ona jedną z dwóch rywalizujących ze sobą teorii o pochodzeniu wszechświata. Ogólnie mówiąc, teoria stanu stałego głosi, że to, co widzimy, istniało zawsze. Stała się trudniejsza do obrony od 1965 roku wraz z odkryciem przez Arno Penziasa i Roberta Wilsona mikrofalowego promieniowania tła. Dziś pozostaje już tylko niewielu zwolenników teorii stanu stałego. Niemniej jest zabawną rzeczą wrócić pamięcią do roku 1960, wczytać się w ówczesne biblijne komentarze do Księgi Rodzaju i zobaczyć, jak garstka naukowców starała się dowieść, że teoria stanu stałego jest do pogodzenia z Księgą Rodzaju. Każda normalnie rozumująca osoba zauważy, że Księga Rodzaju opisuje stworzenie świata z niczego (ex nihilo), a zatem potrzeba naprawdę olbrzymiej wyobraźni, żeby pogodzić początek w przestrzeni, czasie i historii ze zdyskredytowaną obecnie teorią stanu stałego. Do drugiej połowy XXI wieku, jeśli planeta Ziemia będzie jeszcze istnieć, teoria stanu stałego będzie już martwa i prawie całkowicie zapomniana. Wzmiankowane 10

11 wyżej komentarze biblijne do tej teorii prawdopodobnie nadal będzie można odszukać w bibliotekach, ale mało kto będzie w stanie odnaleźć w nich jakiś sens. Jest to doskonałym potwierdzeniem słuszności opinii Jamesa Maxwella wygłoszonej ponad sto lat temu. Jeden z moich ulubionych dowcipów rysunkowych autorstwa Sidneya Harrisa został zamieszczony kilka lat temu w czasopiśmie The American Scientist. Przedstawiał on dwóch szacownych, zaawansowanych wiekiem naukowców gapiących się ze smutnym wyrazem twarzy na niewyraźnie napisane na tablicy równanie matematyczne. Jeden z nich wypowiada puentę: To, co jest najbardziej przygnębiające, to świadomość, że wszystko, w co obecnie wierzymy, za kilka lat zostanie obalone. Mam nadzieję, że nie odnosi się to do badań moich studentów w dziedzinie chemii kwantowej. Myślę, że do tego nie dojdzie, ale trzeba sobie zdawać sprawę, że w powyższym stwierdzeniu tkwi istotny element prawdy, ponieważ badania naukowe podlegają ciągłej weryfikacji i zmienności. Jako naukowcy dochodzimy bowiem do odkryć, które zawsze są przedmiotem przynajmniej dalszych poprawek i udoskonaleń. Oczywiście, nie wszyscy biografowie tych pionierów współczesnej fizyki wyrażali się pozytywnie o ich chrześcijańskich przekonaniach. James Crowther, na przykład, w książce biograficznej o Faradayu i Maxwellu pisze: Religijne postawy Faradaya i Maxwella były mało wyszukanym, ale skutecznym sposobem unikania problemów natury towarzyskiej, które zakłócały lub burzyły jakość pracy wielu z najbardziej utalentowanych, współczesnych im naukowców. Z kontekstu tej wypowiedzi wynika, że Crowther twierdzi, iż dlatego, że byli chrześcijanami, Maxwell i Faraday nie stali się alkoholikami, uwodzicielami, czy karierowiczami, by wyliczyć tylko niektóre ze zniewalających grzechów popełnianych przez całe rzesze uzdolnionych naukowców tamtej epoki. Chciałbym tu zaaplikować nieco chemii organicznej, aby moi koledzy reprezentujący tę dziedzinę zobaczyli, że im również poświęciłem trochę uwagi. William Henry Perkin ( ) był prawdopodobnie pierwszym wielkim chemikiem syntetyczno-organicznym. Odkrył pierwszy barwnik syntetyczny, znany jako fiolet Perkina lub fioletowa anilina. Przed tym odkryciem Perkina, stosowanie koloru fioletowego było niezwykle kosztowne i z reguły było na to stać głównie osoby pochodzące z królewskich rodów. W uznaniu jego zasług, jedno ze znaczących czasopism naukowych zostało zatytułowane Perkin Transactions of the Royal Society of Chemistry. W 1873 roku, mając 35 lat, Perkin sprzedał swoją dochodową firmę i poświęcił się indywidualnym badaniom naukowym oraz działaniom misyjnym w ramach Kościoła chrześcijańskiego. Jedną z bardziej humorystycznych reakcji na książkę, którą teraz czytasz, była sugestia wypowiedziana przez jednego z moich czytelników, że pod tym właśnie względem naśladuję samego Henry ego Perkina. Perkin prowadził badania nad kwasami nienasyconymi jeszcze na trzy dni przed swoją śmiercią, spowodowaną nagłą perforacją wyrostka robaczkowego i ciężkim zapaleniem płuc. W biografii Perkina napisanej w 2001 roku przez Simona Garfielda znajdujemy następującą scenę. Znajdujący się na łożu śmierci William Henry Perkin mówi: Dzieci są w szkole niedzielnej. Powiedz im, że je kocham i żeby zawsze ufały Jezusowi. Następnie zaśpiewał pierwszy werset pieśni Gdy patrzę na ten niezwykły krzyż. Kiedy doszedł do ostatniej linijki mówiącej: I wylewam pogardę na całą swą dumę, dodał: Duma? Kto może mieć powód do dumy? W każdym numerze najbardziej prestiżowego periodyku z mojej dziedziny nauki Journal of Chemical Physics można znaleźć nazwisko George a Stokesa ( ). W ostatnich latach przedmio- 11

12 tem wielu naukowych dociekań jest pewien rodzaj spektroskopii zwany CARS (Coherent Anti- Stokes Raman Spectroscopy). Stokes był jednym z najważniejszych pionierów spektroskopii, fluorescencji i badań nad cieczami. Przez ponad pięćdziesiąt lat zajmował jedno z najbardziej znamienitych stanowisk w świecie nauki katedrę profesora matematyki na uniwersytecie Cambridge zwaną Lucasian Professorship. To samo stanowisko należało wcześniej do Isaaca Newtona, a obecnie zajmowane jest przez Stephena Hawkinga. Stokes był też prezesem Królewskiego Towarzystwa Londyńskiego (Royal Society of London). Stokes publikował prace z różnych dziedzin wykraczających poza chemię i fizykę. Odnosząc się w 1891 roku do kwestii cudów, w książce Natural Theology Stokes napisał: Jeśli uzna się istnienie Boga, Boga osobowego, to natychmiast pojawia się możliwość występowania cudów. Skoro prawa natury obowiązują zgodnie z Jego wolą, to Ten, który zechciał je wprowadzić, może też zechcieć ich działanie zawiesić. Ale jeśli mamy trudności z akceptacją możliwości ich zawieszenia, to przecież nie jesteśmy zobligowani zakładać, że to zawieszenie nastąpiło. William Thomson ( ), znany też jako Lord Kelvin, był uznanym czołowym fizykiem i najlepszym wykładowcą nauk przyrodniczych swoich czasów. Jego wczesne opracowania dotyczące elektromagnetyzmu oraz ciepła dostarczają trwałych dowodów jego naukowego geniuszu. Był chrześcijaninem z silną wiarą w Boga i Biblię. W swoim przemówieniu w University College w 1903 roku powiedział: Nie obawiajcie się niezależnie myśleć. Jeśli będziecie myśleć dostatecznie mocno, to nauka zmusi was do uwierzenia w Boga. W 1897 roku J.J. Thomson ( ) zidentyfikował i opisał elektron, jedno z najbardziej doniosłych odkryć w całej historii nauki. Thomson przez wiele lat zajmował stanowisko profesora fizyki ścislej mówiąc, stanowisko Cavendish Professor of Physics na uniwersytecie w Cambridge. Ciekawe, że stara pracownia o nazwie Cavendish Laboratory nadal znajduje się w pięknym miasteczku akademickim tej uczelni. Tak wiele niezwykłych odkryć naukowych miało miejsce w tym laboratorium, że miejsce to praktycznie stało się muzeum nauki. W sumie około tuzin nagród Nobla było wynikiem badań przeprowadzonych w tymże laboratorium. Kiedy zostało ono otwarte przez Jamesa Clerka Maxwella w 1874 roku, nad frontowymi drzwiami zlecił on wyrzeźbienie fragmentu Psalmu 111 napisanego po łacinie. Około dziesięć lat temu moja córka Charlotte, która ukończyła filologię klasyczną w Stanford University, przetłumaczyła dla mnie te wersety. Wkrótce potem wyszliśmy na przechadzkę w okolicach tego miejsca, gdzie w 1973 roku uroczyście otwarto nowe, lśniące laboratorium. Nad jego wejściem został umieszczony ten sam napis co poprzednio, jednak tym razem po angielsku. Brzmiał on: Wielkie są dzieła Pańskie, mogą ich doświadczyć wszyscy, którzy je miłują (Ps. 111, 2). W czasopiśmie Nature (gdzie ja również publikuję swoje artykuły) profesor J.J. Thomson napisał: W oddali wznoszą się jeszcze wyższe naukowe szczyty, które odkryją przed swoimi zdobywcami jeszcze szersze perspektywy i pogłębią odczucie, którego prawda jest podkreślana przez każde odkrycie naukowe, że wielkie są dzieła Pańskie (Nature, tom 81, strona 257, rocznik 1909). Dla wybitnego J.J. Thomsona przewodnią myślą w nauce było to, iż dzieła Pana są wspaniałe. Ci, którzy znają moją pracę naukową, nie będą zaskoczeni, gdy wspomnę o przynajmniej jednym chemiku teoretycznym. Tak naprawdę wspomnę tu trzech spośród nich. Charles Coulson ( ) był jednym z trzech głównych twórców molekularnej teorii orbitalnej. Miałem przywilej spo- 12

13 tkać pana Coulsona tylko raz, w czasie obrad Kanadyjskiej Konferencji Chemii Teoretycznej w Vancouver w roku Prawdopodobnie otrzymałby nagrodę Nobla, ale nie przeszedł przez pierwszy nieformalny test odnoszący się do wieku kandydata. Mianowicie, tym pierwszym nieformalnym warunkiem zdobycia nagrody Nobla w dziedzinie chemii jest wiek co najmniej 65 lat. Jest to zarazem wspaniała wymówka dla tych z nas, którzy nie mieli okazji pojechać do Sztokholmu i zarazem brakuje im jeszcze paru lat do tego wieku. Drugim i znacznie bardziej wymagającym warunkiem jest dokonanie czegoś bardzo odkrywczego w wieku lat. Coulson rzeczywiście osiągnął bardzo znaczące rezultaty naukowe, mając trzydzieści kilka lat, ale umierając w wieku 64 lat wykluczył się sam z ubiegania się o tę nagrodę. Coulson, wieloletni profesor matematyki i chemii teoretycznej na oksfordzkim uniwersytecie, był również diakonem Kościoła metodystycznego. Mój przyjaciel Norman March, następca słynnego Coulsona na katedrze chemii teoretycznej w Oksfordzie, też był diakonem tego Kościoła. Niestety, po przejściu na emeryturę profesora Marcha kilka lat temu, nie udało się znaleźć odpowiedniego diakona metodystycznego na tę katedrę. Z tego powodu uczelnia zadowoliła się powołaniem na to stanowisko anglikanina, profesora Marka Childe'a. Charles Coulson był rzecznikiem chrześcijaństwa w środowisku akademickim i autorem pojęcia God of the gaps (Bóg wypełniający nasze luki w wiedzy), szeroko obecnie stosowanego wśród filozofów. W wydanych po śmierci Coulsona biograficznych pamiętnikach londyńskiego Royal Society (1974), czytamy jego własny opis nawrócenia się na wiarę w Jezusa Chrystusa w 1930 roku, jako 20-letniego studenta uniwersytetu w Cambridge: Było nas wtedy jakieś dziesięć osób, razem szukaliśmy Boga i razem Go znaleźliśmy. Wtedy po raz pierwszy w życiu dowiedziałem się, że Bóg jest moim przyjacielem. Stał się On dla mnie kimś rzeczywistym, absolutnie realnym. Znałem Go i mogłem z Nim rozmawiać w osobisty sposób, który wcześniej nie wydał mi się nawet możliwy do wyobrażenia. Moje modlitwy były najwspanialszymi momentami w ciągu dnia. Życie miało swój cel i ten cel wszystkiemu nadawał określony koloryt. To, co opisał Coulson, jest bardzo podobne do mojego doświadczenia, 43 lata później, gdy byłem młodym profesorem w Berkeley. Zapewne przykułbym uwagę czytelnika stwierdzeniem, że w pewnym momencie przez niebo przebiegła błyskawica, doszedł do mnie słyszalny Boży głos i odtąd jestem chrześcijaninem. Nic takiego się jednak nie stało. Spotkanie apostoła Pawła z Jezusem na drodze do Damaszku było raczej wyjątkiem niż regułą. Ale doświadczyłem i po 30 latach nadal doświadczam tej samej relacji z Bogiem, jaką opisał Coulson. Moje życie ma cel w Jezusie Chrystusie i cel ten nadaje wszystkiemu stosowną barwę. Pytanie dlaczego? Zanim zajmiemy się wyłącznie współczesnymi naukowcami, zastanówmy się nad przyczynami pewnej prawidłowości, którą daje się zauważyć w historii nauki. Mianowicie dlaczego trwały rozwój nauki dokonał się po raz pierwszy w środowisku chrześcijańskim? Moim zdaniem, najbardziej trafne odpowiedzi na to pytanie zostały ostatnio (w roku 2003) sformułowane przez mojego 13

14 kolegę chemika Wesley a Allena z University of Georgia. Oto jego pięć (minimalnie zmodyfikowanych) odpowiedzi: 1. Jeśli założenia chrześcijaństwa są słuszne, to wszechświat jest realny, a nie iluzoryczny. Zatem wszechświat jest wytworem Boga, którego charakter jest niezmienny, w odróżnieniu od pojęć panteizmu, nierozłącznie związanych z nieufnością do zmysłowego poznawania rzeczywistości w zmieniającym się świecie. 2. Jeśli założenia chrześcijaństwa są słuszne, to stworzony przez Boga wszechświat ma wewnętrzną wartość i dlatego zasługuje na poznawanie. Ten wniosek wypiera pojęcie zeitgeist (ducha czasu), traktujące naukę zaledwie jako intelektualną rozrywkę. 3. Jeśli założenia chrześcijaństwa są słuszne, to przyroda nie ma boskiej natury, a więc ludzkość może badać ją bez obaw, że narazi się jakiemuś bóstwu. Ta świadomość była ważna we wczesnych wiekach, zdominowanych przez zabobony związane ze środowiskiem naturalnym. Uwielbienie i najwyższa cześć zarezerwowana jest dla Stwórcy, a nie dla stworzenia, czy będących jego częścią ludzi. 4. Jeśli założenia chrześcijaństwa są prawdziwe, to człowiek ukształtowany na podobieństwo Boga jest w stanie odkryć panujący we wszechświecie porządek poprzez racjonalną interpretację. Oznacza to, że prawa przyrody mogą być odkrywane i poznawane. Bez takiego przekonania nauka mogłaby się nigdy nie rozwinąć, ponieważ wydawałoby się to z zasady niewykonalne. 5. Jeśli założenia chrześcijaństwa są prawdziwe, to forma, w jakiej natura się przejawia, nie ma swego źródła w niej samej, ale raczej pochodzi z Bożego nakazu, zewnętrznego wobec natury. Z tego względu tajniki świata powinny być odkrywane raczej poprzez obserwacje niż przez tylko umysłowe dociekania, gdyż Bóg miał i ma prawo stwarzać wszystko według swojego uznania. W ten sposób nauka została uwolniona z racjonalizmu Arystotelesa, zgodnie z którym Stwórca poddany był dyktatowi ludzkiego rozumowania. Taki gnostycyzm, przemieniający spekulacje w dogmaty, podważał otwartość nauki. Oczywiście chrześcijaństwo utrzymuje, że Bóg jest doskonale racjonalną istotą, niemogącą działać w niezgodzie ze swoim charakterem. Jednak ta zasada nakłada tylko częściowe ograniczenia na kreatywną aktywność Boga i nauka musi mieć wolność w odkrywaniu jej pełnej różnorodności. Współcześni naukowcy Robert Griffiths (1937-), członek Narodowej Akademii Nauk, jest Otto Sternem profesorem fizyki na uniwersytecie Carnegie-Mellon. W 1984 roku zdobył jedną z najbardziej pożądanych nagród Amerykańskiego Towarzystwa Fizycznego za swe dokonania z mechaniki statystycznej oraz termodynamiki. Czasopismo Physics Today podało, że Griffiths jest ewangelicznym chrześcijaninem, który jako teolog amator współuczestniczy w prowadzeniu wykładu o relacjach chrześcijaństwa i 14

15 nauki na swej macierzystej uczelni. Informacja ta była dla mnie szczególnie intrygująca, zważywszy, że przez ostatnie 5 lat prowadzę na pierwszym roku studiów w University of Georgia wykład na ten sam temat. W kwietniowym numerze 1987 roku czasopisma Christianity Today profesor Griffiths poczynił następujące ciekawe spostrzeżenie: Jeśli potrzebuję ateisty do debaty, idę na wydział filozofii. Z wydziału fizyki nie miałbym wielkiego pożytku. W Berkeley, gdzie przez 18 lat byłem profesorem, mieliśmy 50 profesorów chemików. Jednak przez wiele lat tylko jeden z nich, Robert Harris, potrafił się publicznie utożsamiać z ateizmem. Był moim dobrym kolegą i jeszcze teraz, gdy odwiedzam to miejsce, zazwyczaj na tydzień w ciągu lata, rozmawiam z nim o sprawach duchowych. Po jednej z takich dyskusji, jakieś dwadzieścia lat temu, Bob powiedział mi, że mógłby przemyśleć jeszcze raz swoje poglądy i stać się agnostykiem. Pomyślałem sobie wtedy: dobrze, Bob jeden krok na raz. Przyszedł jednak do mnie po tygodniu, ponownie jako silnie zdeklarowany ateista. Nowszym nabytkiem w gronie profesorów chemii w Berkeley został Richard Saykally, również głoszący otwarcie ateizm. Rich jest również moim bliskim przyjacielem, obalając tym samym mit, że niezgodności w sprawach ostatecznych muszą prowadzić do osobistych animozji. Przez wiele lat Richard Bube (1927-) był dyrektorem Wydziału Materiałoznawstwa w Stanford University. Co najmniej 56 studentów otrzymało tytuły doktorskie pod jego kierunkiem. Bube prowadził pionierskie badania z dziedziny fizyki ciał stałych dotyczące półprzewodników, fotoelektronicznych właściwości materiałów, urządzeń fotowoltycznych (ogniw słonecznych) oraz materiałów amorficznych. Potwierdził przedstawione wcześniej stwierdzenie Griffithsa, mówiąc: Istnieje proporcjonalnie tylu kierowców ciężarówek o przekonaniach ateistycznych, co i naukowców ateistów. Richard Bube od dawna jest rzecznikiem ewangelicznego chrześcijaństwa w kręgach akademickich i od wielu lat redaktorem czasopisma Perspectives on Science and the Christian Faith, wydawanego przez American Scientific Affiliation, którego ja jestem członkiem. Bube prowadzi też w Stanford wykład dla studentów drugiego roku studiów licencjackich pod tytułem Tematyka nauki i chrześcijaństwa. Innym członkiem amerykańskiej Narodowej Akademii Nauk jest John Suppe, znany profesor geologii w Princeton University. Jest wybitnym znawcą zagadnień z dziedziny płyt tektonicznych oraz deformacji skorupy ziemskiej. Nie zdając sobie zbytnio sprawy ze swych własnych potrzeb duchowych, zaczął uczęszczać na nabożeństwa w kaplicy uniwersyteckiej, a później czytać Biblię oraz chrześcijańskie książki. W końcu poświęcił swoje życie Chrystusowi. Swojej pierwszej realnej społeczności z chrześcijanami doświadczył o dziwo na Tajwanie, gdzie przebywał, otrzymawszy prestiżowe stypendium Guggenheima. Osobiście znam tę grupę chrześcijan, ponieważ miałem swego czasu wykład dla chrześcijańskiego forum pracowników naukowych National Taiwan University w Taipei. Suppe poczynił kilka interesujących komentarzy dotyczących kontrowersji związanych z teorią ewolucji: Niektórzy niezwiązani z nauką chrześcijanie, kiedy spotykają naukowca, czują się zobligowani do przeprowadzenia debaty na temat ewolucji. Nie jest to jednak najlepszy pomysł. Jeśli znacie naukowców i problemy obecne w ich życiu, takie jak pycha, egocentryczne aspiracje czy zawiść, to wiedzcie, że o nich właśnie nauczał Jezus i przyszedł na ziemię, by im zaradzić (poprzez śmierć na krzyżu). Świat nauki jest pełen ludzi o silnych ego, które wchodzą ze sobą we wzajemne konflikty Ewangelia jest taka sama dla naukowców, jak dla wszystkich innych. Ewolucja to w 15

16 zasadzie temat zastępczy dla skierowania rozmowy na inny tor. Jeśli naukowcy szukają sensu w swoim życiu, to nie znajdą go w ewolucji. Moim typem na wybitnego naukowca eksperymentatora dwudziestego wieku jest Charles Townes (1915-), który w 1964 roku otrzymał nagrodę Nobla z dziedziny fizyki za odkrycie lasera. Muszę się przyznać do pewnej słabości profesor Townes jest dla mnie jedynym wiarygodnym kandydatem do tytułu naukowca stulecia, którego znam osobiście. Jednak odkrycie lasera z pewnością znacząco wpłynęło na życie każdego, kto czyta tę książkę. Doktor Townes prawie że otrzymał kolejną nagrodę Nobla za swoje obserwacje pierwszej cząsteczki interstelarnej. Badania nad tymi molekułami stały się następnie ważną częścią astrofizyki, wpływając również na moją pracę naukową. Charles Townes był rektorem na MIT, kiedy byłem studentem, a później współpracownikiem (choć na wydziale fizyki) przez osiemnaście lat mojej pracy wykładowcy na Berkeley. Na Berkeley każdy ustny egzamin w ramach obrony pracy doktorskiej wymaga obecności czterech nauczycieli z wydziału kandydata oraz piątego członka komisji z innego wydziału. W przypadku fizyki chemicznej, której naucza się na Berkeley na wydziale chemii, ów zewnętrzny członek komisji to z reguły jakiś profesor z wydziału fizyki. Jest to sporym utrudnieniem dla niektórych wykładowców fizyki, bo tylko niewielu z nich zna się biegle na chemii i może wchodzić w skład takiej komisji, a musi się ona zbierać około trzydziestu razy w roku. Z tego względu nie było niczym niezwykłym, że ci wykładowcy fizyki zawsze znajdowali jakieś oryginalne wymówki, aby nie brać udziału w tych ciężkich dwugodzinnych próbach. Jednak Charlie Townes do takich nie należał. Zawsze z entuzjazmem służył w tym względzie wydziałowi chemii, mimo że miał mnóstwo obowiązków w Waszyngtonie. Pytania, jakie kierował wtedy do doktorantów, były rozważne i tak skonstruowane, aby dać trzęsącym się ze strachu studentom jak największe szanse. Doktor Townes napisał swą autobiografię zatytułowaną Making waves (Wzbudzanie fal), której tytuł stanowi aluzję do podobnego do fal zjawiska, opisującego w pewnym uproszczeniu pojęcie światła laserowego. Książka ta została wydana przez American Institute of Physics w 1995 roku i polecam jej lekturę. Townes nawiązuje w niej między innymi do swojego zaangażowania w kościele, a potem pisze: Mógłbyś mi zadać pytanie Pokaż mi, gdzież to Bóg ingeruje w nasz świat? Być może moja odpowiedź coś by ci wyjaśniła, ale dla mnie takie pytanie jest raczej pozbawione sensu. Jeśli w ogóle wierzysz w Boga, to nie można mówić o jakimś szczególnym gdzie. On zawsze tu jest, bo znajduje się przecież wszędzie. Dla mnie Bóg, choć wszechobecny, jest osobą i potężnym źródłem siły. On wielce odmienił moje życie. Arthur Schawlow ( ) zdobył nagrodę Nobla z dziedziny fizyki w 1981 roku za swoje odkrycia z zakresu spektroskopii laserowej. Przez wiele lat, aż do swojej śmierci, był profesorem na uniwersytecie Stanford i postacią niezwykle cenioną i lubianą w społeczności fizyków. Nigdy nie wahał się deklarować jako chrześcijanin wyznania protestanckiego. Kiedyś wypowiedział słowa, które mogą pochodzić tylko z ust naukowca: Mamy szczęście, że mamy Biblię, a zwłaszcza Nowy Testament, który mówi tak wiele o Bogu w tak przystępny sposób. Wiem, że Artur Schawlow był przekonany, iż jego eksperymentalne studia nad spektroskopią molekularną wskazują na działanie Bożej mocy stwórczej. Schawlow dopatrywał się kontrastu między nowotestamentowymi relacjami z życia Jezusa, a swoimi badaniami te ostatnie, według niego, nie dostarczały informacji o Bogu w sposób przystępny. 16

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem! Proszę bardzo!...książka z przesłaniem! Przesłanie, które daje odpowiedź na pytanie co ja tu właściwie robię? Przesłanie, które odpowie na wszystkie twoje pytania i wątpliwości. Z tej książki dowiesz się,

Bardziej szczegółowo

Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana?

Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana? Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana? W skali od 1 do 10 (gdzie 10 jest najwyższą wartością) określ, w jakim stopniu jesteś zaniepokojony faktem, że większość młodzieży należącej do Kościoła hołduje

Bardziej szczegółowo

1 Ojcostwo na co dzień. Czyli czego dziecko potrzebuje od ojca Krzysztof Pilch

1 Ojcostwo na co dzień. Czyli czego dziecko potrzebuje od ojca Krzysztof Pilch 1 2 Spis treści Wstęp......6 Rozdział I: Co wpływa na to, jakim jesteś ojcem?...... 8 Twoje korzenie......8 Stereotypy.... 10 1. Dziecku do prawidłowego rozwoju wystarczy matka.... 11 2. Wychowanie to

Bardziej szczegółowo

Ankieta, w której brało udział wiele osób po przeczytaniu

Ankieta, w której brało udział wiele osób po przeczytaniu 3 WSTĘP 5 Wstęp Ankieta, w której brało udział wiele osób po przeczytaniu książki pt. Wezwanie do Miłości i zawartego w niej Apelu Miłości objawia tym, którzy tego nie wiedzieli, iż książka ta, wołanie

Bardziej szczegółowo

Klasyfikacja światopoglądów

Klasyfikacja światopoglądów Bóg Wszechświat Klasyfikacja światopoglądów Zebranie obrazków i przemyśleń Jesień 2018 wojtek@pp.org.pl http://wojtek.pp.org.pl Klasyfikacja światopoglądów Od pewnego czasu przekonany jestem, że istnieją

Bardziej szczegółowo

Lekcja szkoły sobotniej Kazanie Spotkania biblijne w kościele, w domu, podczas wyjazdów

Lekcja szkoły sobotniej Kazanie Spotkania biblijne w kościele, w domu, podczas wyjazdów Lekcja szkoły sobotniej Kazanie Spotkania biblijne w kościele, w domu, podczas wyjazdów sprawia, że otwieramy się na działanie Ducha Świętego prowadzi do zmian jest często początkiem i nauką duchowego

Bardziej szczegółowo

Rodzaje argumentów za istnieniem Boga

Rodzaje argumentów za istnieniem Boga Rodzaje argumentów za istnieniem Boga Podział argumentów argument ontologiczny - w tym argumencie twierdzi się, że z samego pojęcia bytu doskonałego możemy wywnioskować to, że Bóg musi istnieć. argumenty

Bardziej szczegółowo

OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA FILOZOFII XIII WIEKU

OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA FILOZOFII XIII WIEKU OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA FILOZOFII XIII WIEKU POWSTANIE UNIWERSYTETÓW Najwcześniej powstają dwa uniwersytety: Sorbona - Paryż Oxford Uniwersytety zostają zorganizowane na wzór struktury cechowej, w której

Bardziej szczegółowo

Ankieta. Instrukcja i Pytania Ankiety dla młodzieży.

Ankieta. Instrukcja i Pytania Ankiety dla młodzieży. Ankieta Instrukcja i Pytania Ankiety dla młodzieży www.fundamentywiary.pl Pytania ankiety i instrukcje Informacje wstępne Wybierz datę przeprowadzenia ankiety w czasie typowego spotkania grupy młodzieżowej.

Bardziej szczegółowo

MIND-BODY PROBLEM. i nowe nadzieje dla chrześcijańskiej antropologii

MIND-BODY PROBLEM. i nowe nadzieje dla chrześcijańskiej antropologii MIND-BODY PROBLEM i nowe nadzieje dla chrześcijańskiej antropologii CZŁOWIEK JEST MASZYNĄ (THOMAS HOBBES) Rozumienie człowieka znacząco zmienia się wraz z nastaniem epoki nowożytnej. Starożytne i średniowieczne

Bardziej szczegółowo

Carlo Maria MARTINI SŁOWA. dla życia. Przekład Zbigniew Kasprzyk

Carlo Maria MARTINI SŁOWA. dla życia. Przekład Zbigniew Kasprzyk Carlo Maria MARTINI SŁOWA dla życia Przekład Zbigniew Kasprzyk Wydawnictwo WAM Księża Jezuici Kraków 2015 WPROWADZENIE Każdego dnia wypowiadamy, słyszymy i czytamy wiele słów. Czujemy jednak, że niektóre

Bardziej szczegółowo

ARGUMENTY KOSMOLOGICZNE. Sformułowane na gruncie nauk przyrodniczych

ARGUMENTY KOSMOLOGICZNE. Sformułowane na gruncie nauk przyrodniczych ARGUMENTY KOSMOLOGICZNE Sformułowane na gruncie nauk przyrodniczych O CO CHODZI W TYM ARGUMENCIE Argument ten ma pokazać, że istnieje zewnętrzna przyczyna wszechświata o naturze wyższej niż wszystko, co

Bardziej szczegółowo

Filozofia, Historia, Wykład IX - Filozofia Kartezjusza

Filozofia, Historia, Wykład IX - Filozofia Kartezjusza Filozofia, Historia, Wykład IX - Filozofia Kartezjusza 2010-10-01 Plan wykładu 1 Krytyka nauk w Rozprawie o metodzie 2 Zasady metody Kryteria prawdziwości 3 Rola argumentów sceptycznych Argumenty sceptyczne

Bardziej szczegółowo

Pięćdziesiątnica i Paruzja. 2. Jak być lojalnym wobec Pana i swego dziedzictwa kościelnego: proroctwo i instytucja

Pięćdziesiątnica i Paruzja. 2. Jak być lojalnym wobec Pana i swego dziedzictwa kościelnego: proroctwo i instytucja Pięćdziesiątnica i Paruzja 2. Jak być lojalnym wobec Pana i swego dziedzictwa kościelnego: proroctwo i instytucja Kontekst Odnowy DŚ został wylany w Odnowie na świat pełen poważnych podziałów, włącznie

Bardziej szczegółowo

Kościół Boży w Chrystusie PODSTAWA PROGRAMOWA DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH

Kościół Boży w Chrystusie PODSTAWA PROGRAMOWA DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH Kościół Boży w Chrystusie PODSTAWA PROGRAMOWA DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH CHARAKTERYSTYKA: Program przeznaczony jest dla uczniów szkół podstawowych. Minimum programowe nie uwzględnia podziału treści materiału

Bardziej szczegółowo

SEMINARIUM ODNOWY W DUCHU ŚWIĘTYM

SEMINARIUM ODNOWY W DUCHU ŚWIĘTYM SEMINARIUM ODNOWY W DUCHU ŚWIĘTYM Tydzień wprowadzający Bóg nas "...wezwał świętym powołaniem nie na podstawie naszych czynów, lecz stosownie do własnego postanowienia i łaski, która nam dana została w

Bardziej szczegółowo

Poradnik opracowany przez Julitę Dąbrowską.

Poradnik opracowany przez Julitę Dąbrowską. Poradnik opracowany przez Julitę Dąbrowską. Pobrany ze strony www.kalitero.pl. Masz pytania skontaktuj się ze mną. Dokument stanowi dzieło w rozumieniu polskich i przepisów prawa. u Zastanawiasz się JAK

Bardziej szczegółowo

MODLITWA MODLITWA. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli:

MODLITWA MODLITWA. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli: SPOTKANIE 8 MODLITWA MODLITWA Nauczyciel zebrał swoich uczniów i zapytał: -Skąd bierze początek modlitwa? Pierwszy uczeń odpowiedział: -Z potrzeby. Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami.

Bardziej szczegółowo

Dlaczego chrześcijańskie wychowanie?

Dlaczego chrześcijańskie wychowanie? Dlaczego chrześcijańskie wychowanie? Wychowuj chłopca odpowiednio do drogi, którą ma iść, a nie zejdzie z niej nawet w starości Prz. 22,6 Rodzic w wychowaniu matka Anna poświęciła Samuela Bogu przed narodzeniem

Bardziej szczegółowo

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Sens życia Gdy na początku dnia czynię z wiarą znak krzyża, wymawiając słowa "W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego", Bóg uświęca cały czas i przestrzeń, która otworzy

Bardziej szczegółowo

ODKRYWCZE STUDIUM BIBLIJNE

ODKRYWCZE STUDIUM BIBLIJNE ODKRYWCZE STUDIUM BIBLIJNE EWANGELI JANA 6:44-45 Nikt nie może przyjść do mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który mnie posłał, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Napisano bowiem u proroków: I będą

Bardziej szczegółowo

Prof. dr hab. Krystyna Jabłońska

Prof. dr hab. Krystyna Jabłońska Prof. dr hab. Krystyna Jabłońska Krystyna Jabłońska jest fizykiem, profesorem doktorem habilitowanym, członkiem zarządu PTPS. 1. Proszę powiedzieć parę słów o sobie i czym zajmuje się Pani na co dzień.

Bardziej szczegółowo

Każda rodzina chrześcijańska jest centrum wpływów, które Bóg wykorzystuje do błogosławienia tych, którzy żyją wokół niej.

Każda rodzina chrześcijańska jest centrum wpływów, które Bóg wykorzystuje do błogosławienia tych, którzy żyją wokół niej. Lekcja 12 na 22. czerwca 2019 Każda rodzina chrześcijańska jest centrum wpływów, które Bóg wykorzystuje do błogosławienia tych, którzy żyją wokół niej. Co ludzie widzą, gdy spotykają twoją rodzinę? Jakie

Bardziej szczegółowo

JAK POMÓC DZIECKU KORZYSTAĆ Z KSIĄŻKI

JAK POMÓC DZIECKU KORZYSTAĆ Z KSIĄŻKI JAK POMÓC DZIECKU KORZYSTAĆ Z KSIĄŻKI ŻEBY WYNIOSŁO Z NIEJ JAK NAJWIĘCEJ KORZYŚCI www.sportowywojownik.pl KORZYŚCI - DLA DZIECI: Korzyści, jakie książka Sportowy Wojownik zapewnia dzieciom, można zawrzeć

Bardziej szczegółowo

KSIĘGA URANTII BIBLIA 2.0

KSIĘGA URANTII BIBLIA 2.0 KSIĘGA URANTII BIBLIA 2.0 Talbot, 01.10.2017 08:10 Księga Urantii jest dziełem ogromnym objętościowo, gdyż zawiera przeszło 2 tysiące stron. Ma charakter religijny, duchowy i filozoficzny. Mówi o Bogu,

Bardziej szczegółowo

Czy świat istnieje w umyśle?

Czy świat istnieje w umyśle? Czy świat istnieje w umyśle? W XVIII wieku żył pewien anglikański biskup irlandzkiego pochodzenia, nazwiskiem George Berkeley (1685-1753). Ten erudyta, który za cel postawił sobie zwalczanie ateizmu, studiował

Bardziej szczegółowo

Ateizm. Czy ateista może być zbawiony?

Ateizm. Czy ateista może być zbawiony? Ateizm Czy ateista może być zbawiony? Podstawy biblijne Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie (Mt 10, 33). Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię

Bardziej szczegółowo

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK Opracowała Gimnazjum nr 2 im. Ireny Sendlerowej w Otwocku Strona 1 Młodzież XXI wieku problemy stare, czy nowe, a może stare po nowemu? Co jest największym

Bardziej szczegółowo

USPRAWIEDLIWIENIE WYŁĄCZNIE PRZEZ WIARĘ

USPRAWIEDLIWIENIE WYŁĄCZNIE PRZEZ WIARĘ USPRAWIEDLIWIENIE WYŁĄCZNIE PRZEZ WIARĘ Lekcja 4 na 22 lipca 2017 Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna

Bardziej szczegółowo

Czy świat istnieje w umyśle?

Czy świat istnieje w umyśle? Czy świat istnieje w umyśle? W XVIII wieku żył pewien anglikański biskup irlandzkiego pochodzenia, nazwiskiem George Berkeley (1685-1753). Ten erudyta, który za cel postawił sobie zwalczanie ateizmu, studiował

Bardziej szczegółowo

Pierwsza Komunia Święta... i co dalej

Pierwsza Komunia Święta... i co dalej Ewa Czerwińska ilustracje: Anna Gryglas Pierwsza Komunia Święta... i co dalej Wydawnictwo WAM Fotografia z uroczystości Boże dary dla każdego Pierwsza Komunia Święta... i co dalej Ewa Czerwińska ilustracje:

Bardziej szczegółowo

3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem

3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem 3 dzień: Poznaj siebie, czyli współmałżonek lustrem Trzeba wierzyć w to, co się robi i robić to z entuzjazmem. Modlić się to udać się na pielgrzymkę do wewnętrznego sanktuarium, aby tam uwielbiać Boga

Bardziej szczegółowo

FITNESS INTELIGENCJI

FITNESS INTELIGENCJI FITNESS INTELIGENCJI Aleksander Dydel ABC TEORII I ĆWICZEŃ WSTĘP Ancora imparo. Michał Anioł Inteligencja jest piękną i wartościową cechą umysłu, którą można rozwinąć. Sama z siebie nie jest gwarantem

Bardziej szczegółowo

UJĘCIE SYSTEMATYCZNE ARGUMENTY PRZECIWKO ISTNIENIU BOGA

UJĘCIE SYSTEMATYCZNE ARGUMENTY PRZECIWKO ISTNIENIU BOGA UJĘCIE SYSTEMATYCZNE ARGUMENTY PRZECIWKO ISTNIENIU BOGA ARGUMENTY PRZECIW ISTNIENIU BOGA ARGUMENTY ATEISTYCZNE 1 1. Argument z istnienia zła. (Argument ten jest jedynym, który ateiści przedstawiają jako

Bardziej szczegółowo

POLITECHNIKA GDAŃSKA, WYDZIAŁ FTIMS. Wielkie umysły. Fizycy. Jan Kowalski, FT gr

POLITECHNIKA GDAŃSKA, WYDZIAŁ FTIMS. Wielkie umysły. Fizycy. Jan Kowalski, FT gr POLITECHNIKA GDAŃSKA, WYDZIAŁ FTIMS Wielkie umysły Fizycy Jan Kowalski, FT gr.1 2013-09-28 Zaprezentowano wybrane wiadomości dotyczące kilku znanych wybitnych fizyków. A tak naprawdę, to chodzi tu o przećwiczenie

Bardziej szczegółowo

Chwila medytacji na szlaku do Santiago.

Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Chwila medytacji na szlaku do Santiago. Panie, chcę dobrze przeżyć moją drogę do Santiago. I wiem, że potrzebuje w tym Twojej pomocy. cucopescador@gmail.com 1. Każdego rana, o wschodzie słońca, będę się

Bardziej szczegółowo

nego wysiłku w rozwiązywaniu dalszych niewiadomych. To, co dzisiaj jest jeszcze okryte tajemnicą, jutro może nią już nie być. Poszukiwanie nowych

nego wysiłku w rozwiązywaniu dalszych niewiadomych. To, co dzisiaj jest jeszcze okryte tajemnicą, jutro może nią już nie być. Poszukiwanie nowych Od Autora Rozwój jakiejkolwiek dziedziny wiedzy polega na umiejętności rozwiązywania jej niewiadomych i wyjaśniania często zawiłych zagadek. Cieszy nas pokonywanie kolejnych barier i zdobywanie coraz to

Bardziej szczegółowo

1. Bóg mnie kocha i ma wobec mnie wspaniały plan.

1. Bóg mnie kocha i ma wobec mnie wspaniały plan. 1. Bóg mnie kocha i ma wobec mnie wspaniały plan. 1. Bóg mnie kocha i ma wobec mnie wspaniały plan. 2. Człowiek jest grzeszny i oddzielony od Boga. 1. Bóg mnie kocha i ma wobec mnie wspaniały plan. 2.

Bardziej szczegółowo

WYNIKI ANKIETY PRZEPROWADZONEJ WŚRÓD UCZESTNIKÓW WARSZTATÓW W DNIACH

WYNIKI ANKIETY PRZEPROWADZONEJ WŚRÓD UCZESTNIKÓW WARSZTATÓW W DNIACH WYNIKI ANKIETY PRZEPROWADZONEJ WŚRÓD UCZESTNIKÓW WARSZTATÓW W DNIACH 21-23.02.2017 TYTUŁ ANKIETY: Ankietę Poglądy na temat istoty nauki przeprowadzono wśród uczestników warsztatów Natura nauki i jej powiązania

Bardziej szczegółowo

POWTÓRZENIE IV LEKCJE

POWTÓRZENIE IV LEKCJE POWTÓRZENIE IV LEKCJE 141 150 WPROWADZENIE Teraz dokonamy kolejnego powtórzenia, tym razem ze świadomością, że przygotowujemy się do drugiej części nauki o tym, jak można zastosować prawdę. Dziś zaczniemy

Bardziej szczegółowo

Weronika Łabaj. Geometria Bolyaia-Łobaczewskiego

Weronika Łabaj. Geometria Bolyaia-Łobaczewskiego Weronika Łabaj Geometria Bolyaia-Łobaczewskiego Tematem mojej pracy jest geometria hiperboliczna, od nazwisk jej twórców nazywana też geometrią Bolyaia-Łobaczewskiego. Mimo, że odkryto ją dopiero w XIX

Bardziej szczegółowo

Kościół Boży w Chrystusie PODSTAWA PROGRAMOWA DLA SZKÓŁ PONADPODSTAWOWYCH

Kościół Boży w Chrystusie PODSTAWA PROGRAMOWA DLA SZKÓŁ PONADPODSTAWOWYCH Kościół Boży w Chrystusie PODSTAWA PROGRAMOWA DLA SZKÓŁ PONADPODSTAWOWYCH CHARAKTERYSTYKA: Program przeznaczony jest dla uczniów szkół ponadpodstawowych: liceum, technikum oraz szkół zawodowych. Katechezy

Bardziej szczegółowo

Pozytywna atmosfera szkoły chrześcijańskiej

Pozytywna atmosfera szkoły chrześcijańskiej Pozytywna atmosfera szkoły chrześcijańskiej Co odróżnia szkoły chrześcijański? Zapisz trzy rzeczy, które - twoim zdaniem odróżniają szkołę chrześcijańską od innych szkół. Podziel się swoimi przemyśleniami

Bardziej szczegółowo

Studium biblijne numer 13. List do Efezjan 1,4. Andreas Matuszak. InspiredBooks

Studium biblijne numer 13. List do Efezjan 1,4. Andreas Matuszak. InspiredBooks Studium biblijne numer 13. List do Efezjan 1,4 Andreas Matuszak InspiredBooks listopad 2013, dla niniejszego wydania Ver. 1.0 www.inspiredbooks.de List do Efezjan 1,4 Andreas Matuszak InspiredBooks Miłość

Bardziej szczegółowo

Egzamin maturalny na poziomie. i właściwie je uzasadnić?

Egzamin maturalny na poziomie. i właściwie je uzasadnić? Egzamin maturalny na poziomie podstawowym. Jak sformułować stanowisko i właściwie je uzasadnić? PODSTAWOWE INFORMACJE Rozprawka na poziomie podstawowym jest formą wypowiedzi pisemnej na podany temat, która

Bardziej szczegółowo

Świat pozbawiony piękna ogrodów byłby uboższy

Świat pozbawiony piękna ogrodów byłby uboższy Szkoła pisania - rozprawka 1. W poniższej rozprawce wskaż wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Świat pozbawiony piękna ogrodów byłby uboższy Na bogactwo świata składają się między innymi dziedzictwo kulturowe

Bardziej szczegółowo

SPIS TREŚCI. Wstęp 3.

SPIS TREŚCI. Wstęp 3. SPIS TREŚCI Wstęp 3 I. ROZWAŻANIA WSTĘPNE 23 1. Luteranizm i jego znaczenie dla filozofii 23 1.1. Główne założenia doktrynalne luteranizmu 24 1.2. Luter i filozofia 33 2. Reakcja na Reformację - racjonalizacje

Bardziej szczegółowo

ASERTYWNOŚĆ W RODZINIE JAK ODMAWIAĆ RODZICOM?

ASERTYWNOŚĆ W RODZINIE JAK ODMAWIAĆ RODZICOM? 3 ASERTYWNOŚĆ W RODZINIE JAK ODMAWIAĆ RODZICOM? Czy potrzeby Twoich rodziców są ważniejsze niż Twoje? Czy kłócisz się z mężem o wizyty u mamy i taty? A może masz wrażenie, że Twoi rodzice nie zauważyli,

Bardziej szczegółowo

Żeby zdobyć jakiś zawód, trzeba się go uczyć, czasem całe lata.

Żeby zdobyć jakiś zawód, trzeba się go uczyć, czasem całe lata. Wychowanie dzieci praktyczne (bo biblijne) wskazówki. 29. maja 2011 r. Żeby zdobyć jakiś zawód, trzeba się go uczyć, czasem całe lata. Tymczasem, żeby zostać rodzicem, nie trzeba żadnej szkoły. Większość

Bardziej szczegółowo

Tak określił mechanikę kwantową laureat nagrody Nobla Ryszard Feynman ( ) mechanika kwantowa opisuje naturę w sposób prawdziwy, jako absurd.

Tak określił mechanikę kwantową laureat nagrody Nobla Ryszard Feynman ( ) mechanika kwantowa opisuje naturę w sposób prawdziwy, jako absurd. Tak określił mechanikę kwantową laureat nagrody Nobla Ryszard Feynman (1918-1988) mechanika kwantowa opisuje naturę w sposób prawdziwy, jako absurd. Równocześnie Feynman podkreślił, że obliczenia mechaniki

Bardziej szczegółowo

2. Na to zaś wszystko przyobleczcie miłość, która jest więzią doskonałości (Kol 3, 14).

2. Na to zaś wszystko przyobleczcie miłość, która jest więzią doskonałości (Kol 3, 14). Miłość jest cnotą teologalną, dzięki której miłujemy Boga nade wszystko dla Niego samego, a naszych bliźnich jak siebie samych ze względu na miłość Boga. 1. "Bóg jest miłością" (1 J 4, 8. 16): miłość jest

Bardziej szczegółowo

3. Zasady moralne są obiektywnie prawdziwe. Musi istnieć ich stwórca. Jest nim bóg.

3. Zasady moralne są obiektywnie prawdziwe. Musi istnieć ich stwórca. Jest nim bóg. Czołowy amerykański apologeta, teolog i filozof, profesor William Lane Craig często uczestniczy w publicznych debatach powtarzając swoje argumenty dowodzące, że założenie istnienia boga jest bardziej rozsądne

Bardziej szczegółowo

Finansuj Filipa. i narzędzia do jego służby Dzieje Apostolskie 8, 30-31

Finansuj Filipa. i narzędzia do jego służby Dzieje Apostolskie 8, 30-31 Finansuj Filipa i narzędzia do jego służby Dzieje Apostolskie 8, 30-31 Kto to jest Filip? Filip to zwyczajny chrześcijanin, który stosuje model indywidualnej ewangelizacji oparty na przykładzie Filipa

Bardziej szczegółowo

Studium biblijne numer 12. Prawdziwa religia. Andreas Matuszak. InspiredBooks

Studium biblijne numer 12. Prawdziwa religia. Andreas Matuszak. InspiredBooks Studium biblijne numer 12. Prawdziwa religia Andreas Matuszak InspiredBooks październik 2013, dla niniejszego wydania Ver. 1.0 www.inspiredbooks.de Prawdziwa religia Andreas Matuszak InspiredBooks 4 Prawdziwa

Bardziej szczegółowo

Argument teleologiczny

Argument teleologiczny tekst Argument teleologiczny i piąta droga św. Tomasza z Akwinu Argument z celowości 1. W świecie obserwujemy celowe działanie rzeczy, które nie są obdarzone poznaniem (np. działanie zgodnie z prawami

Bardziej szczegółowo

Etyka Tożsamość i definicja. Ks. dr Artur Aleksiejuk

Etyka Tożsamość i definicja. Ks. dr Artur Aleksiejuk Etyka Tożsamość i definicja Ks. dr Artur Aleksiejuk 1. ETYKA A FILOZOFIA PYTANIA PROBLEMOWE: Czy etyka musi być dyscypliną filozoficzną? Czy etyka może być wolna od filozoficznych założeń? Czy i jak dalece

Bardziej szczegółowo

3.2 TWORZENIE WŁASNEGO WEBQUESTU KROK 4. Opracowanie kryteriów oceny i podsumowania

3.2 TWORZENIE WŁASNEGO WEBQUESTU KROK 4. Opracowanie kryteriów oceny i podsumowania 3.2 TWORZENIE WŁASNEGO WEBQUESTU KROK 4 Opracowanie kryteriów i podsumowania Jeśli poważnie i krytycznie podszedłeś do swojej pracy, większą część WebQuestu masz już przygotowaną. Kolej na Kryteria ocen

Bardziej szczegółowo

Można Kraussa też ujrzeć w video debacie z teologiem filozofem Williamem Lane Craigiem pod tytułem Does Science Bury God (Czy nauka grzebie boga ).

Można Kraussa też ujrzeć w video debacie z teologiem filozofem Williamem Lane Craigiem pod tytułem Does Science Bury God (Czy nauka grzebie boga ). Profesor Lawrence Krauss z Uniwersytetu w Arizonie jest fizykiem teoretycznym, który specjalizuje się w kosmologii, szczególnie w problemie powstania i ewolucji wszechświata. Jest on też jednym z naukowców

Bardziej szczegółowo

Wkład Polaków w rozwój współczesnej cywilizacji...

Wkład Polaków w rozwój współczesnej cywilizacji... Wkład Polaków w rozwój współczesnej cywilizacji... Autor: Mateusz Pietrzak Gim. nr 39 w Warszawie Aleksander Wolszczan: Życiorys Astronomia całym jego życiem Miejsca Pracy Dokonania Osiągnięcia, odznaczenia

Bardziej szczegółowo

KRYTERIUM WYMAGAŃ Z RELIGII. Uczeń otrzymujący ocenę wyższą spełnia wymagania na ocenę niższą.

KRYTERIUM WYMAGAŃ Z RELIGII. Uczeń otrzymujący ocenę wyższą spełnia wymagania na ocenę niższą. KRYTERIUM WYMAGAŃ Z RELIGII Uczeń otrzymujący ocenę wyższą spełnia wymagania na ocenę niższą. KLASA I Semestr I Ocena dopuszczająca -Umie wykonać znak krzyża, -Zna niektóre modlitwy i wymaga dużej pomocy

Bardziej szczegółowo

Co to jest miłość - Jonasz Kofta

Co to jest miłość - Jonasz Kofta Co to jest miłość - Jonasz Kofta Co to jest miłość nie wiem ale to miłe że chcę go mieć dla siebie na nie wiem ile Gdzie mieszka miłość nie wiem może w uśmiechu czasem ją słychać w śpiewie a czasem w echu

Bardziej szczegółowo

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze. Przedmowa Kiedy byłem mały, nawet nie wiedziałem, że jestem dzieckiem specjalnej troski. Jak się o tym dowiedziałem? Ludzie powiedzieli mi, że jestem inny niż wszyscy i że to jest problem. To była prawda.

Bardziej szczegółowo

WYMAGANIA EDUKACYJNE W ZAKRESIE IV KLASY SZKOŁY PODSTAWOWEJ. Zaproszeni przez Boga z serii Drogi przymierza

WYMAGANIA EDUKACYJNE W ZAKRESIE IV KLASY SZKOŁY PODSTAWOWEJ. Zaproszeni przez Boga z serii Drogi przymierza WYMAGANIA EDUKACYJNE W ZAKRESIE IV KLASY SZKOŁY PODSTAWOWEJ Zaproszeni przez Boga z serii Drogi przymierza Wymagania edukacyjne śródroczne Ocena celująca Ocenę celującą przewiduję dla uczniów przejawiających

Bardziej szczegółowo

Podsumowanie ankiet rekolekcyjnych. (w sumie ankietę wypełniło 110 oso b)

Podsumowanie ankiet rekolekcyjnych. (w sumie ankietę wypełniło 110 oso b) Podsumowanie ankiet rekolekcyjnych. (w sumie ankietę wypełniło 0 oso b) Czy sposób przeprowadzenia rekolekcji (cztery niedziele, zamiast czterech kolejnych dni) był lepszy od dotychczasowego? (=tak; =nie)

Bardziej szczegółowo

KOŚCIÓŁ IDŹ TY ZA MNIE

KOŚCIÓŁ IDŹ TY ZA MNIE SPOTKANIE 6 KOŚCIÓŁ Dla ułatwienia poszczególne zadania oznaczone są symbolami. Legenda pozwoli Ci łatwo zorientować się w znaczeniu tych symboli: IDŹ TY ZA MNIE Pewien mężczyzna miał zwyczaj mówić w każdą

Bardziej szczegółowo

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem Jesper Juul Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem Dzieci od najmłodszych lat należy wciągać w proces zastanawiania się nad różnymi decyzjami i zadawania sobie pytań w rodzaju: Czego chcę? Na co

Bardziej szczegółowo

Studium Katechetyczne Wychowując w Wierze tłumaczenie po Polsku. OBJAWIENIE W PIŚMIE ŚWIĘTYM I TRADYCJI

Studium Katechetyczne Wychowując w Wierze tłumaczenie po Polsku. OBJAWIENIE W PIŚMIE ŚWIĘTYM I TRADYCJI Polish FF Curriculum Translation in Polish Studium Katechetyczne Wychowując w Wierze tłumaczenie po Polsku. OBJAWIENIE W PIŚMIE ŚWIĘTYM I TRADYCJI 1. Objawienie: Pismo Św. i Tradycja a. Pismo Święte: Części,

Bardziej szczegółowo

Filozofia, ISE, Wykład X - Filozofia średniowieczna.

Filozofia, ISE, Wykład X - Filozofia średniowieczna. Filozofia, ISE, Wykład X - Filozofia średniowieczna. 2011-10-01 Plan wykładu 1 Filozofia średniowieczna a starożytna 2 3 Ogólna charakterystyka filozofii średniowiecznej Ogólna charakterystyka filozofii

Bardziej szczegółowo

Kim jest Jezus? Jezus z Nazaretu mit czy rzeczywistość?

Kim jest Jezus? Jezus z Nazaretu mit czy rzeczywistość? Kim jest Jezus? Jezus z Nazaretu mit czy rzeczywistość? Kim jest Jezus? To nie jest pytanie tylko naukowe. To pytanie dotyczy każdego z nas. Musimy je zadawać nieustannie. Pytanie to organizuje nasze życie,

Bardziej szczegółowo

20 Kiedy bowiem byliście. niewolnikami grzechu, byliście wolni od służby sprawiedliwości.

20 Kiedy bowiem byliście. niewolnikami grzechu, byliście wolni od służby sprawiedliwości. Lectio Divina Rz 6,15-23 1. Czytanie Prowadzący: wezwijmy Ducha św.: Przybądź Duchu Święty... - weźmy do ręki Pismo św.. - Słuchając jak w Kościele śledźmy tekst, aby usłyszeć, co chce nam dzisiaj Jezus

Bardziej szczegółowo

GRAŻYNA KOWALCZYK. Zadanie finansowane ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata

GRAŻYNA KOWALCZYK. Zadanie finansowane ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata GRAŻYNA KOWALCZYK SĄ TYLKO DWA SPOSOBY NA ŻYCIE. JEDEN TO ŻYCIE TAK, JAKBY NIC NIE BYŁO CUDEM. DRUGI TO ŻYCIE TAK, JAKBY WSZYSTKO BYŁO CUDEM (Albert Einstein) Wykaz rzeczy niszczących i zagrażających życiu

Bardziej szczegółowo

ANALIZA ANKIETY: JA I SZKOŁA - Ankieta dla uczniów

ANALIZA ANKIETY: JA I SZKOŁA - Ankieta dla uczniów ANALIZA ANKIETY: JA I SZKOŁA - Ankieta dla uczniów Ankieta przeprowadzona wśród uczniów klas IV V w Szkole Podstawowej nr 79. Jej celem zbadanie atmosfery panującej wśród uczniów w szkole, korelacji nauczyciel

Bardziej szczegółowo

Kazanie na uroczystość ustanowienia nowych animatorów. i przyjęcia kandydatów do tej posługi.

Kazanie na uroczystość ustanowienia nowych animatorów. i przyjęcia kandydatów do tej posługi. SŁUŻYĆ JEDNEMU PANU. Kazanie na uroczystość ustanowienia nowych animatorów i przyjęcia kandydatów do tej posługi. Katowice, krypta katedry Chrystusa Króla, 18 czerwca 2016 r. "Swojemu słudze Bóg łaskę

Bardziej szczegółowo

LEKCJA 111 Powtórzenie poranne i wieczorne:

LEKCJA 111 Powtórzenie poranne i wieczorne: LEKCJA 111 91) Cuda widziane są w światłości. Nie mogę widzieć w ciemności. Niech światło świętości i prawdy oświeci mój umysł, bym ujrzał w nim niewinność. 92) Cuda widziane są w światłości, a światłość

Bardziej szczegółowo

Medytacja chrześcijańska

Medytacja chrześcijańska Z TRADYCJI MNISZEJ 5 John Main OSB Medytacja chrześcijańska John Main OSB Medytacja chrześcijańska Konferencje z Gethsemani przekład Teresa Lubowiecka Spis treści Wstęp...7 Pierwsza Konferencja...9 Druga

Bardziej szczegółowo

wiecznie samotny, bo któreż ze stworzonych serc mogłoby nasycić Jego miłość? Tymczasem Bóg jest całą społecznością w wiecznym ofiarowywaniu się z

wiecznie samotny, bo któreż ze stworzonych serc mogłoby nasycić Jego miłość? Tymczasem Bóg jest całą społecznością w wiecznym ofiarowywaniu się z TRUDNY TEMAT Nauczyliśmy się słuchać łatwych kazań. Wygłaszanych, jak to się mówi, pod publiczkę. Nieraz kokieteryjnych, zalotnych, brzdąkających w bardzo serdeczną i łatwą strunę budzenia miłości do bliźniego.

Bardziej szczegółowo

Chcę poznać Boga i duszę. Filozofowie o Absolucie

Chcę poznać Boga i duszę. Filozofowie o Absolucie Chcę poznać Boga i duszę Filozofowie o Absolucie W jaki sposób można poznać Boga? Jak poznać Kogoś, Kto pozostaje niewidzialny i niepoznawalny? Szukając argumentów na istnienie Boga Świat (np. Teoria Wielkiego

Bardziej szczegółowo

Rok Nowa grupa śledcza wznawia przesłuchania profesorów Unii.

Rok Nowa grupa śledcza wznawia przesłuchania profesorów Unii. Rok 2017. Nowa grupa śledcza wznawia przesłuchania profesorów Unii. Czego dowiemy się o podejrzanych? Jak potoczy się śledztwo? Czy przyznają się do winy? 1/5 Pierwszym oskarżonym będzie Profesor Tomasz

Bardziej szczegółowo

WYBUCHAJĄCE KROPKI ROZDZIAŁ 1 MASZYNY

WYBUCHAJĄCE KROPKI ROZDZIAŁ 1 MASZYNY WYBUCHAJĄCE KROPKI ROZDZIAŁ 1 MASZYNY Witaj w podróży. Jest to podróż matematyczna oparta na historii mojej, Jamesa, która jednak nie wydarzyła się naprawdę. Kiedy byłem dzieckiem, wynalazłem maszynę -

Bardziej szczegółowo

Wiesław M. Macek. Teologia nauki. według. księdza Michała Hellera. Wydawnictwo Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego

Wiesław M. Macek. Teologia nauki. według. księdza Michała Hellera. Wydawnictwo Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego Wiesław M. Macek Teologia nauki według księdza Michała Hellera Wydawnictwo Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego Warszawa 2010 Na początku było Słowo (J 1, 1). Książka ta przedstawia podstawy współczesnej

Bardziej szczegółowo

Sytuacja zawodowa pracujących osób niepełnosprawnych

Sytuacja zawodowa pracujących osób niepełnosprawnych Sytuacja zawodowa pracujących osób niepełnosprawnych dr Renata Maciejewska Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie Struktura próby według miasta i płci Lublin Puławy Włodawa Ogółem

Bardziej szczegółowo

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka

Bóg Ojciec kocha każdego człowieka 1 Bóg Ojciec kocha każdego człowieka Bóg kocha mnie, takiego jakim jestem. Raduje się każdym moim gestem. Alleluja Boża radość mnie rozpiera, uuuu (słowa piosenki religijnej) SŁOWA KLUCZE Bóg Ojciec Bóg

Bardziej szczegółowo

Wymagania programowe i kryteria oceniania z religii dla klasy IV

Wymagania programowe i kryteria oceniania z religii dla klasy IV Wymagania programowe i kryteria oceniania z religii dla klasy IV I. Podstawowe: Na ocenę celującą uczeń: Spełnia wymagania na ocenę bardzo dobrą. Posiada wiedzę i umiejętności, które są efektem samodzielnej

Bardziej szczegółowo

Fizyka a fizykoteologia. Współczesne problemy.

Fizyka a fizykoteologia. Współczesne problemy. Fizyka a fizykoteologia. Współczesne problemy. Janusz Mączka Ośrodek Badań Interdyscyplinarnych Wydział Filozoficzny Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie 2 1. Definicje 2. Powstanie fizykoteologii

Bardziej szczegółowo

NAUKA JAK UCZYĆ SIĘ SKUTECZNIE (A2 / B1)

NAUKA JAK UCZYĆ SIĘ SKUTECZNIE (A2 / B1) NAUKA JAK UCZYĆ SIĘ SKUTECZNIE (A2 / B1) CZYTANIE A. Mówi się, że człowiek uczy się całe życie. I jest to bez wątpienia prawda. Bo przecież wiedzę zdobywamy nie tylko w szkole, ale również w pracy, albo

Bardziej szczegółowo

Aktywni na start. Podkowa Leśna 6-8 stycznia 2012r.

Aktywni na start. Podkowa Leśna 6-8 stycznia 2012r. Aktywni na start Podkowa Leśna 6-8 stycznia 2012r. Bo ziemia sama z siebie owoc wydaje, najpierw trawę, potem kłos, potem pełne zboże w kłosie. A gdy owoc dojrzeje, wnet się zapuszcza sierp, bo nadeszło

Bardziej szczegółowo

Filozofia przyrody - Filozofia Eleatów i Demokryta

Filozofia przyrody - Filozofia Eleatów i Demokryta 5 lutego 2012 Plan wykładu 1 Filozofia Parmenidesa z Elei Ontologia Parmenidesa Epistemologiczny aspekt Parmenidejskiej filozofii 2 3 4 Materializm Ontologia Parmenidesa Epistemologiczny aspekt Parmenidejskiej

Bardziej szczegółowo

Naukowcy, którzy nie bali się wierzyć

Naukowcy, którzy nie bali się wierzyć Artykuł pobrano ze strony eioba.pl Naukowcy, którzy nie bali się wierzyć ( fot. sxc.hu ) Po przeczytaniu słynnej książki Richarda Dawkinsa "Bóg urojony", w której autor krytykuję religię i propaguje tezę,

Bardziej szczegółowo

Ewangelia z wyspy Patmos

Ewangelia z wyspy Patmos Ewangelia z wyspy Patmos Lekcja 1 na 5. stycznia 2019 Błogosławiony ten, który czyta, i ci, którzy słuchają słów proroctwa i zachowują to, co w nim jest napisane; czas bowiem jest bliski (Objawienie 1:3)

Bardziej szczegółowo

Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne

Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne historie. Tą osobą jest Maryja, mama Pana Jezusa. Maryja opowiada

Bardziej szczegółowo

Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan.

Najczęściej o modlitwie Jezusa pisze ewangelista Łukasz. Najwięcej tekstów Chrystusowej modlitwy podaje Jan. "Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas się modlić, jak i Jan nauczył swoich uczniów». Łk 11,1 Najczęściej o modlitwie Jezusa

Bardziej szczegółowo

140. ROCZNICA URODZIN ALBERTA EINSTEINA

140. ROCZNICA URODZIN ALBERTA EINSTEINA 140. ROCZNICA URODZIN ALBERTA EINSTEINA Albert Einstein Urodził się 14 marca 1879 w Ulm, Zmarł 18 kwietnia 1955 w Princeton, Niemiecki fizyk pochodzenia żydowskiego. Albert z matką Źródło: Internet, [online],

Bardziej szczegółowo

Witamy serdecznie. Świecki Ruch Misyjny EPIFANIA, Zbór w Poznaniu

Witamy serdecznie. Świecki Ruch Misyjny EPIFANIA, Zbór w Poznaniu Witamy serdecznie Świecki Ruch Misyjny EPIFANIA, Zbór w Poznaniu Świecki Ruch Misyjny Epifania Świecki Ruch Misyjny "Epifania" jest międzynarodowym, niezależnym, niesekciarskim, nieobliczonym na zysk,

Bardziej szczegółowo

1. Dyscypliny filozoficzne. Andrzej Wiśniewski Wstęp do filozofii Materiały do wykładu 2015/2016

1. Dyscypliny filozoficzne. Andrzej Wiśniewski Wstęp do filozofii Materiały do wykładu 2015/2016 1. Dyscypliny filozoficzne Andrzej Wiśniewski Andrzej.Wisniewski@amu.edu.pl Wstęp do filozofii Materiały do wykładu 2015/2016 Pochodzenie nazwy filozofia Wyraz filozofia pochodzi od dwóch greckich słów:

Bardziej szczegółowo

Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A. KLASY III D i III B. KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska

Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A. KLASY III D i III B. KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska RE Rysunek: Dominika Ciborowska kl. III b L I G I A KLASY III D i III B KATECHETKA: mgr teologii Beata Polkowska Duchu Święty przyjdź ZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGO DOMINIKA CIBOROWSKA KL III D MODLITWA Przyjdź

Bardziej szczegółowo

EGZAMIN MATURALNY 2010 FILOZOFIA

EGZAMIN MATURALNY 2010 FILOZOFIA Centralna Komisja Egzaminacyjna w Warszawie EGZAMIN MATURALNY 2010 FILOZOFIA POZIOM ROZSZERZONY Klucz punktowania odpowiedzi MAJ 2010 2 Zadanie 1. (0 2) problemów i tez z zakresu ontologii, epistemologii,

Bardziej szczegółowo

Zespół Szkół nr 21 w Bydgoszczy. Informacja zwrotna RELIGIA szkoła podstawowa klasa 4

Zespół Szkół nr 21 w Bydgoszczy. Informacja zwrotna RELIGIA szkoła podstawowa klasa 4 Zespół Szkół nr 21 w Bydgoszczy Informacja zwrotna RELIGIA szkoła podstawowa klasa 4 Opracowanie: mgr Violetta Kujacińska mgr Małgorzata Lewandowska Zasady: IZ może być ustna lub pisemna, IZ pisemną przekazujemy

Bardziej szczegółowo

WIELCY UCZENI I ICH POSTAWA WOBEC WIARY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ

WIELCY UCZENI I ICH POSTAWA WOBEC WIARY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ Referat przedstawiony w ramach konferencji Chrześcijańskiego Forum Pracowników Nauki Nauka-Etyka-Wiara w Rogowie, 18-21 X 2007r. WIELCY UCZENI I ICH POSTAWA WOBEC WIARY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ Dr hab. Leszek

Bardziej szczegółowo

Jezus przed swoim ukrzyżowaniem w modlitwie do Ojca wstawiał się za swoimi uczniami (i za nami).

Jezus przed swoim ukrzyżowaniem w modlitwie do Ojca wstawiał się za swoimi uczniami (i za nami). Lekcja 3 na 20 października 2018 A nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie. Aby wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze, we mnie, a Ja w tobie, aby i oni w nas jedno byli,

Bardziej szczegółowo

WSTĘP. Ja i Ojciec jedno jesteśmy (J 10, 30).

WSTĘP. Ja i Ojciec jedno jesteśmy (J 10, 30). WSTĘP Ja i Ojciec jedno jesteśmy (J 10, 30). Wszyscy potrzebujemy ojca, tęsknimy za nim: dzieci i dorośli, mężczyźni i kobiety, świeccy i duchowni. Ojcostwo jest wpisane w każdą komórkę naszego ciała,

Bardziej szczegółowo