W DRODZE DO EMAUS. Pismo Parafii pw. NMP z Lourdes w Krakowie nr 4 (132) kwiecień 2013 r.

Transkrypt

1 Pismo Parafii pw. NMP z Lourdes w Krakowie nr 4 (132) kwiecień 2013 r. W DRODZE DO EMAUS Na murach śląskiej Nysy zobaczyłem kiedyś napis. Wielkimi literami wymalowany napis, który mnie zaszokował: Stwórzmy sobie boga na nasz obraz i podobieństwo. Niech będzie mały i podły. A wtedy wszyscy w niego uwierzą. Szokujące? Ależ my nieustannie stwarzamy sobie Boga wedle naszych oczekiwań i wyobrażeń, na nasz obraz i podobieństwo. Dwaj amerykańscy autorzy pokusili się o sklasyfikowanie takich ludzkich wyobrażeń.** Pojawił się więc Bóg jako kosmiczny chłopiec na posyłki: jego wierzący liczą, że będzie załatwiał ich sprawy automatycznie jak bankomat, czynny całą dobę, i poruszy cały kosmos, by stanąć na wysokości ich oczekiwań. Bóg jako Bozia, wiecznie uśmiechnięta i przyjazna. Albo Markiz de Bóg bóstwo gniewu, które pogardza grzechem i grzesznikami z taką zawziętością, że dopuści się zabójstwa, żeby się ich pozbyć. Albo Bóg ojciec chrzestny (Don Bógleone): spełni wszystkie twe życiowe pragnienia pod warunkiem, oczywiście, że zapłacisz odpowiednią kwotę. Bóg śmieciarz, który ze względów praktycznych daje przyzwolenie na grzech: wystarczy oczyścić się w spowiedzi im częściej tym lepiej i znowu można grzeszyć. Bóg polityk, który zmusza ludzi, by wierzyli w to, co on chce, i nie toleruje przeciwników. Bóg Mistrz Ceremonii, wzywany z całą pompą jedynie na chrzest, ślub albo pogrzeb, i pozwalający zachować przynależność religijną tym, którzy z religią nie mają nic wspólnego. Bóg Mama Natura, dla tych, którzy widzą go w kwiatkach i krowach. Bóg generał. Bóg macho Amerykańscy autorzy napisali, że są to głupie pomysły na Boga. Albo bardzo głupie pomysły. Bo dokąd one zwykle prowadzą? Prowadzą do stwierdzenia: A myśmy się spodziewali Na zdjęciu: «Jezus i uczniowie w Emaus», witraż w kościele ewangelickim w Zittau (Niemcy) Św. Augustyn wołał: A więc wzywamy was, bracia: uwielbiajcie Boga! Do tego właśnie zachęcamy się wzajemnie, gdy śpiewamy: Alleluja. Chwalmy Boga, mówisz twojemu bratu, a on to samo mówi do ciebie. [ ] Oto wielbimy Boga teraz, zebrani w świątyni, ale potem, gdy każdy wraca do siebie, to jakby zaprzestał Go wielbić. Otóż niech nie zaprzestaje żyć dobrze, i niech zawsze chwali Boga. Bo zaprzestajesz Go wielbić wtedy, gdy się oddalasz od prawości i tego, co się Bogu podoba. I przeciwnie, jeśli czynisz to, co sprawiedliwe, to nawet wtedy, gdy język twój milczy, życiem swoim głośno wołasz, Bóg zaś skłania się ku twojemu sercu. Jak bowiem uszy nasze są nastawione na nasze głosy, tak uszy Boga na nasze myśli. Drodzy Parafianie! Niech całe nasze życie będzie uwielbieniem Zmartwychwstałego! Niech świąteczna radość przeniknie naszą codzienność! Wasi Duszpasterze

2 2 Z życia Parafii pw. Najświętszej Maryi Panny z Lourdes w Krakowie nr 4 (132) 2013 r. A myśmy się spodziewali Spodziewaliśmy się, że Bóg ześle karę na tych zbrodniarzy, a nic takiego się nie stało! Spodziewałam się, że operacja się uda: przecież tyle się modliłam i tyle Mszy zamówiłam, i nic... Spodziewałam się, że ksiądz szybko udzieli rozgrzeszenia i odejdę spokojna od konfesjonału a on powiedział, że najpierw muszę zerwać z grzechem: zlikwidować okazję do grzechu i przestać mieszkać z chłopakiem. Spodziewałem się, że ksiądz nie będzie odpychał od Kościoła, a on zapytał, po co niewierzącemu katolicki pogrzeb Moje nadzieje nie zostały spełnione. Zawiodłem się. Czy jednak te nadzieje, i ten zawód dotyczyły prawdziwego Boga? Ale wszyscy, niestety, ulegamy pokusie stawiania na własne oczekiwania i wyobrażenia o Bogu. Co prowadzi do zawodu: A myśmy się spodziewali A nawet do uznania Pana Boga za jedynego, Który nie wie, co się tak naprawdę dzieje Bóg taki jaki objawił się w Jezusie Chrystusie też nie mieścił się w myślach i wyobrażeniach uczniów. Jakież to były wyobrażenia? Ich nadzieje, związane z osobą Zbawiciela, niczym nie różniły się od współczesnych żydowskich poglądów i miały polityczny, ziemski charakter. Uczniowie Jezusa tak jak ich rodacy oczekiwali odbudowania potężnego królestwa izraelskiego. Wyraźnie mówili o tym do Nieznajomego w dzisiejszej Ewangelii: A myśmy się spodziewali, że właśnie On miał wyzwolić Izraela. Te ich wyobrażenia, oczekiwania, nadzieje legły w gruzach. Widzieli bądź słyszeli o cudach Jezusa, o uzdrowieniach, nakarmieniu rzesz, wskrzeszeniu umarłych. Słyszeli, z jaką mocą zwiastował Słowo Boże. Widzieli zgodność czynów Jezusa z Jego słowami. Widzieli w Nim proroka, potężnego w czynie i słowie. Uważali, że tak dobrze się zapowiadał ale cóż to za Zbawiciel, który pozwolił się pochwycić przez władze żydowskie, przekazać w ręce Rzymian i ukrzyżować? Komu potrzebny był taki Król Izraela, który zanim rozpoczął powstanie już pozwolił się uśmiercić? Jeżeli obiecany Mesjasz nie zginie i będzie triumfował to Jezus został zdyskwalifikowany raz na zawsze! Przecież On już jest martwy! Już nikt w Nim nie pokłada nadziei! Uczniowie idący do Emaus również chociaż słyszeli pogłoski, że Jezusa w grobie nie ma. Dla nich wszystko było stracone, i wszelka nadzieja się skończyła. A Jezus? Jezus cierpliwie ich słuchał, a potem Słowem Bożym leczył ich duchowe rany. Przypominał, że Pismo zapowiadało mękę, śmierć, poniżenie Mesjasza, że droga do życia i chwały prowadzi przez cierpienie i krzyż. Przed ich oczyma malował obraz Boga prawdziwego. A gdy wypowiedzieli wieczorną modlitwę: Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił zajął z nimi miejsce u stołu, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dawał im. Tam Go poznali. Tam wszystko stało się dla nich jasne. Tam znalazły kres ich miałkie pomysły na Boga i Jego zbawienie, i znalazła swój początek ich paschalna wiara. To ona poprowadziła ich wkrótce ku odważnemu głoszeniu światu prawdy o Bogu, który jest Miścią zmartwychwstałą i zawsze żywą. Tę dobrą nowinę apostołowie w naszych kościołach głoszą nam po dzień dzisiejszy. A Chrystus tą samą drogą prowadzi nas do wiary Apostołów: przez głoszenie Słowa i łamanie chleba. I trzeba nam nieustannie zanurzać się w tajemnicy Eucharystii, we Mszy św., w Komunii z Jezusem nawet codziennie! Aż serce zapała w nas. Aż naprawdę uwierzymy Żywemu i Zmartwychwstałemu. Aż pobiegniemy, by prawdę o Bogu przekazywać innym, przekazywać słowem i całym swoim życiem. ks. Bogdan Markowski CM ** Michael Shevack, Jack Bemporad, Głupie i mądre pomysły na Boga, Poznań MYŚL MIESIĄCA Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz. Mahatma Ghandi HABEMUS PAPAM: OJCIEC ŚWIĘTY FRANCISZEK Jorge Mario Bergoglio urodził się 17 grudnia 1936 roku w stolicy Argentyny Buenos Aires, jako jedno z pięciorga dzieci włoskich imigrantów. Jego ojciec był pracownikiem kolei. Jako nastolatek miał usunięte płuco w wyniku przebytej infekcji. Ukończył technikum jako technik-chemik. Miał 21 lat, gdy postanowił zostać księdzem. W roku 1958 wstąpił do Towarzystwa Jezusowego i kontynuował naukę w jezuickich domach studiów: podstawy wiedzy teologicznej zdobywał w nowicjacie w Chile, w Colegio Maximo San José w San Miguel w Buenos Aires obronił licencjat z filozofii, w Colegio de la Immaculada w Santa Fe studiował literaturę i psychologię. W latach studiował teologię na wydziale teologicznym Colegio Maximo San José w San Miguel. Święcenia kapłańskie przyjął 13 grudnia 1969 roku, po czym kontynuował studia w Hiszpanii i tam złożył śluby wieczyste w Towarzystwie Jezusowym w dniu 22 kwietnia 1973 roku. Po złożeniu ślubów wieczystych i powrocie do kraju był mistrzem nowicjatu w Villa Barilari.

3 Z życia Parafii pw. Najświętszej Maryi Panny z Lourdes w Krakowie nr 4 (132) 2013 r. 3 SŁOWO KS. PROBOSZCZA PODSUMOWUJĄCE ROK 2012 I WIZYTĘ DUSZPASTERSKĄ Następnie został profesorem Wydziału Teologii i rektorem swojej dawnej uczelni Colegio Maximo San José w dzielnicy San Miguel w Buenos Aires, członkiem konsulty (rady) prowincji jezuickiej San Miguel, wreszcie prowincjałem jezuitów w Argentynie ( ). Po zakończeniu posługi prowincjała przebywał w Niemczech. Po powrocie z Niemiec, pracował w Colegio del Salvador w Córdobie, by następnie zostać ponownie rektorem Colegio Maximo San José w Buenos Aires ( ). Od 1988 roku przez dwa lata pracował w redakcji Boletín de espiritualidad, a w latach był spowiednikiem w kościele jezuitów w Córdobie. W dniu 20 maja 1992 został mianowany biskupem pomocniczym Buenos Aires. W czerwcu 1997 został arcybiskupem-koadiutorem tej archidiecezji, by objąć w niej rządy 28 lutego roku następnego (po śmierci dotychczasowego ordynariusza kard. Antonio Quarracino). Był znany ze skromnego trybu życia: latami sam sobie gotował, a po mieście poruszał się, korzystając z komunikacji miejskiej. W 2001 zrobiło się o nim głośno na świecie po tym, jak odwiedzając hospicjum w Wielki Czwartek umył i ucałował stopy 12 osobom chorym na AIDS. W latach (przez dwie 3-letnie kadencje) był przewodniczącym Konferencji Episkopatu Argentyny. Do godności kardynalskiej został wyniesiony w lutym 2001 przez papieża Jana Pawła II. Na konklawe w Rzymie, w dniu 13 marca 2013 roku, w piątym głosowaniu, został powołany przez kolegium kardynałów do godności biskupa Rzymu i 266. następcy św. Piotra, i przyjął imię Franciszek. Franciszek jest pierwszym papieżem z kontynentu amerykańskiego, a także pierwszym spoza Europy od czasu papieża Grzegorza III (+741). Jest też pierwszym jezuitą wybranym na papieża, a także pierwszym zakonnikiem od ponad 150 lat. Biegle posługuje się językami: hiszpańskim (ojczystym), włoskim, niemieckim, francuskim oraz angielskim (podano za informacjami prasowymi). Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał (Mt 10, 40). Jakże nie odnieść tych słów Pana Jezusa skierowanych do Apostołów do sytuacji, która ma miejsce zaraz po świętach Bożego Narodzenia. Zgodnie z naszą polską, chrześcijańską tradycją tysiące kapłanów wyrusza, ażeby mówić napotkanym o Bogu, modlić się w rodzinach i błogosławić domy. W dniach od 2 stycznia do 8 lutego (z przerwą na ferie zimowe) nasi kapłani wyruszali, ażeby spotkać każdego i każdą, matkę i ojca, dzieci i młodzież, babcie i dziadków. Wyruszali, aby się modlić z wiernymi i za wiernych. Podczas tegorocznej kolędy stwierdziliśmy nieznaczny wzrost liczby rodzin w naszej parafii. W roku ubiegłym mieszkały w parafii rodziny, a w tym roku W ramach wizyty duszpasterskiej odwiedziliśmy rodzin, co stanowi 43,99%. Nieobecnych w domach było rodzin co stanowi 39,53% wszystkich rodzin. Nie przyjęło kapłana rodzin co stanowi 16,47%. Należy podkreślić, że pod mianem «rodzina» bierzemy pod uwagę również osoby samotne oraz wynajmujących mieszkania studentów, którzy nie zawsze utożsamiają się z miejscem tymczasowego zamieszkania i niejednokrotnie twierdzą, że przyjmują księdza w domu rodzinnym. Po kolędzie spotykaliśmy ludzi starszych i samotnych, a także rodziny z dziećmi. Bardzo się cieszę, że nasze Stowarzyszenie Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo oprócz dotychczasowej pracy na rzecz bezdomnych, chorych i samotnych rozszerza działalność naszego Klubu i bardziej aktywnie stara się o pozyskiwanie funduszy, ażeby Klub Parafialny miał ciekawą i szeroką ofertę skierowaną do ludzi starszych. Jestem też wdzięczny wszystkim Członkom Stowarzyszenia, że pod swoje skrzydła wzięli dzieci z byłego ośrodka «U Siemachy» i organizują dla nich zajęcia świetlicowe. Bardzo liczną grupą w naszej rodzinie parafialnej są studenci, którym jesteśmy wdzięczni za ich świadectwo wiary i wszelkie przejawy aktywności w parafii. Jako proboszcz bardzo się cieszę, że oprócz klasycznego duszpasterstwa dla studentów pojawiają się nowe propozycje ewangelizacyjne. Myślę tu zwłaszcza o propozycji Kursu Alfa, który prowadzi ewangelizację już nie tylko wśród studentów, ale także wśród osób pracujących.

4 4 Z życia Parafii pw. Najświętszej Maryi Panny z Lourdes w Krakowie nr 4 (132) 2013 r. Pragnę bardzo serdecznie podziękować wszystkim Parafianom, którzy otworzyli swoje domy dla Chrystusa, który przychodzi w osobie kapłana. Dziękuję za wszystkie słowa, jakie usłyszeli kapłani i te dobre, zachęcające i mobilizujące, jak też i te krytyczne, pełne troski o losy Kościoła i parafii. Swoją modlitwą ogarniamy wszystkich zarówno tych, którzy z otwartym sercem przyjmowali wizytę kapłana, jak i tych spośród naszych braci i sióstr, którzy nie otworzyli drzwi: niech Pan w Roku Wiary napełni nasze serca wiarą gorącą, żywą i prawdziwą. Miniony Rok Pański 2012 był czasem Bożej łaski tak indywidualnie jak i we wspólnocie parafii. Przyjęliśmy do wspólnoty Kościoła 88 dzieci (w tym 31 spoza parafii), do I Komunii św. przystąpiło 100 dzieci (w minionym roku 105). Umocnionych sakramentem bierzmowania zostało 50 młodych ludzi (w ubiegłym roku 62). Na całe swoje życie związało się w sakramencie małżeństwa 45 par (w tym 30 spoza parafii). Dar uzdrowienia w sakramencie chorych przyjęły 444 osoby (w tym 401 w Dniu Chorego). Zakończyło swoją doczesną pielgrzymkę 191 parafian (pogrzeby 29 z nich odbyły się poza parafią); po nagrodę do Pana odszedł również nasz kapłan: ks. Zygmunt Czekański CM. Na zakończenie pragnę bardzo serdecznie podziękować Wszystkim zaangażowanym w życie naszej parafii. Dziękuję moim współpracownikom Kapłanom, Siostrom Szarytkom, i Katechetom świeckim. Bardzo serdecznie dziękuję Członkom Rady Parafialnej za wsparcie naszej pracy cennymi wskazówkami. Z serca dziękuję Panu Janowi Rybarskiemu i Chórowi Mariańskiemu za piękną, owocną pracę i czas poświęcony na rzecz kultury, liturgii i muzyki kościelnej. Dziękuję naszym Szafarzom nadzwyczajnym za ich posługę. Dziękuję naszym Wolontariuszom prowadzącym kancelarie i poradnie. Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim Wiernym, którzy tak pięknie i owocnie działają w naszych grupach i wspólnotach parafialnych. Dziękuję Pracownikom świeckim dbającym o wystrój i czystość kościoła, sal parafialnych oraz plebanii. Dziękuję z całego serca wszystkim, którym jako wspólnota parafialna winni jesteśmy wdzięczność. Wyrazy szczególnej wdzięczności kieruję do tych naszych Braci i Sióstr, którzy nieustannie wspierają nas jako dobrodzieje swoją modlitwą, a także materialnie, dzięki czemu możemy funkcjonować jako parafia i dom zgromadzenia. Serdeczne Bóg zapłać! Wszystkim Parafianom, Sympatykom i Studentom życzę Bożego błogosławieństwa, opieki i wstawiennictwa Naszej Pani z Lourdes zarówno w życiu rodzinnym jak i zawodowym. Niech trwający Rok Wiary będzie dla nas czasem odnowy duchowej i pogłębienia relacji z jedynym Zbawicielem świata, którym jest Jezus Chrystus. Szczęść Boże! ks. proboszcz Jacek Kuziel CM Rzeczywistość kolędy jest wielobarwna. Bywa, że kolęda to tak po prostu modlitwa i zwyczajna rozmowa. Ale bywają też sytuacje poruszające, straszne, poważne, smutne, radosne albo i śmieszne. Słowem: samo życie. Tak bywa każdego roku. Ale tylko czasem niektóre sytuacje udaje się utrwalić na piśmie OBRAZKI Z «KOLĘDY» 2012 TO JEDNAK JEST KATOLICKI KRAJ Starsza kobieta do krucjatek przed wyrzuceniem śmieci do zsypu: - Co wy tutaj robicie? - Chodzimy z księdzem. - Z czym? - Z księdzem po kolędzie. - Jezus, Maria! Krucjatka po wyrzuceniu przez panią śmieci do zsypu: - Czy przyjmuje pani księdza po kolędzie? - A co was to obchodzi? I drzwi od mieszkania zostały zamknięte. SPOTKANIE Z BLUŹNIERCĄ - Czy przyjmuje pan księdza po kolędzie? - Nie! Po czym krucjatka otrzymała wycięty żart rysunkowy, a drzwi od mieszkania zostały zamknięte. Rysunek przedstawiał Pana Jezusa na krzyżu, zaś przed krzyżem stał ksiądz w sutannie i birecie, który mówił do Jezusa: Mój stary był wredny i bił matkę, ale twój to prawdziwy potwór. Bluźnierca pocztą otrzymał odpowiedź: Przewidujemy, że jeszcze w tym roku staniesz przed potworem z twojego obrazka. Radzimy dobrze się przygotować. Twoi Przyjaciele z drugiej strony ulicy. O NOCNYM CZYTANIU BIBLII Najbardziej zaskakujące wyznanie małżonków? - Bo my, proszę księdza, gdy w nocy czytaliśmy z mężem Pismo Święte Starego Testamentu, to zawsze kończyło się to kłótnią

5 Z życia Parafii pw. Najświętszej Maryi Panny z Lourdes w Krakowie nr 4 (132) 2013 r. 5 HIT TRZYDZIESTOLECIA Pan domu, wkładając dwa banknoty dziesięciozłotowe do skarbonki krucjatek, powiedział: - Dziewczynki, proszę bardzo, to dla was. A ksiądz dostanie od nas dobre słowo. I stało się tak! Ksiądz uznał to za hit trzydziestolecia (tzn. trzydziestolecia swojego chodzenia z wizytami duszpasterskimi). JAK KUNDEL Nasza Parafianka, która jest osobą poszukującą (jak sama siebie określiła), po raz drugi przyjmowała księdza po kolędzie. Najpierw wspomniała swoich rodziców, którzy byli ludźmi areligijnymi, po czym zapytała: - Czy Ksiądz wierzy, że Pan Bóg może udzielić takiemu człowiekowi, jak ja, łaski wiary? - Jestem głęboko przekonany, że tak. - Bo ja jestem jak kundel Ponieważ zostałam pozbawiona religijnego wychowania. BISKUPI INSTRUUJĄ KSIĘŻY Pan domu, starszy już mężczyzna, powiedział: - To jednak wydaje mi się niewłaściwe, że biskupi instruują księży, o czym mają rozmawiać z ludźmi na kolędzie - Mnie też wydaje się to bardzo dziwne odpowiedział ksiądz. Zwłaszcza, że nigdy z taką instrukcją się nie spotkałem. Ale teraz już wiem, że biskupi instruują księży: tak jak Pan dzisiaj przeczytałem o tym w «Gazecie Wyborczej» WYZNANIE TWARDEJ GÓRALKI Pani domu rozmawiała z księdzem o zmianach demograficznych w bloku mieszkalnym, aż rozmowa zeszła na studentów i nie zawsze właściwe zachowanie ludzi młodych. - Trudno na nie reagować powiedziała Pani domu ale ja zawsze reaguję. Aż czasem pytają mnie: Ty się nie boisz? To mówię, że gdyby każdy się miał bać, to nic nie dałoby się zrobić - Raz na ulicy usłyszałam bardzo wulgarne wypowiedzi i zareagowałam. Młody człowiek odpowiedział bardzo nieładnie: Co się nie podoba [ - tu wykropkujemy]? Na co rzekłam: Czy masz matkę? Masz matkę? Mam odpowiedział zaskoczony. To gdyby jakiś [ - tu wykropkujemy] odezwałby się tak do twojej matki, to co nic byś nie zrobił? To jakbyś się zachował? Proszę mi wierzyć: młody człowiek oniemiał i powiedział: przepraszam! - Bo ja jestem twarda góralka zakończyła swoją myśl Parafianka. RZĄD PLANUJE EUTANAZJĘ Parafianka, starsza już Pani, powiedziała księdzu: - Proszę księdza, to nie chodzi tylko o ustawę refundacyjną. Właśnie byłam w aptece. Wszystkie moje leki, i pierwszy, i drugi, i trzeci okazały się droższe. Leki po prostu są droższe. A ponieważ choruję na serce, chciałam dostać się do kardiologa. Wyznaczono mi termin w drugiej połowie kwietnia. Z radą, że gdybym się gorzej poczuła, mogę się zgłosić do szpitala To jest po prostu nieoficjalna eutanazja. Bo czy ja doczekam wizyty u lekarza w drugiej połowie kwietnia? I czy w końcu nie zabraknie mi na lekarstwa? KOŚCIELNY SIĘ ŻENI Młoda Parafianka, świeżo po ślubie kościelnym, w czasie rozmowy zauważyła: - No, i nasz pan kościelny też się żeni. - Kościelny??? Żeni się??? Który? ksiądz nie krył zdziwienia, bowiem słyszał o tym po raz pierwszy. - No, ten najstarszy pan kościelny. Sama słyszałam, jak mówił do pana z poradni rodzinnej: «Jeszcze w tym tygodniu mnie nie będzie, ale w przyszłym tygodniu przyjdziemy razem z narzeczoną». - A, to mógł być rzeczywiście tylko nasz najstarszy kościelny. Który cały czas wymyśla niestworzone historie. A jeśli ktoś go nie zna, łacno w nie uwierzy. - I ja rzeczywiście uwierzyłam ZDZIWIENIE Starsza już Pani, ale od niedawna zamieszkała w bloku na terenie naszej parafii (w którym nb. wielu mieszkańców nie przyjmuje kolędy), powitała księdza wyrazami zdziwienia: - To naprawdę moi sąsiedzi nie przyjmują księdza po kolędzie? Naprawdę? To niebywałe! Nigdy bym nie pomyślała, że można nie przyjąć księdza po kolędzie! W mojej parafii, gdy ksiądz przychodzi, wszyscy go przyjmują Naprawdę moi sąsiedzi nie przyjmują księdza po kolędzie? LEKTOR, KTÓRY ZASPAŁ Po kolejnym, a długim i uciążliwym towarzyszeniu księdzu w wizycie duszpasterskiej znany wszystkim sympatyczny lektor zaspał następnego dnia do szkoły. Gdy zdyszany dotarł pod drzwi klasy lekcja już się rozpoczęła. Zapukał więc do drzwi, otworzył je i powiedział: - Szczęść Boże! Czy przyjmują Państwo księdza po kolędzie? (zebrał XYZ) Cdn. na kolędzie w Roku Pańskim 2014

6 6 Z życia Parafii pw. Najświętszej Maryi Panny z Lourdes w Krakowie nr 4 (132) 2013 r. NOWY NADZWYCZAJNY SZAFARZ EUCHARYSTII W sobotę 23 marca, podczas Mszy św. w bazylice Miłosierdzia Bożego, ks. biskup Jan Zając udzielił błogosławieństwa 41 nowym nadzwyczajnym szafarzom Eucharystii (z 28 parafii naszej archidiecezji), którzy od października intensywnie przygotowywali się do podjęcia nowego zadania w swoich wspólnotach parafialnych. W ich gronie znalazł się również nasz parafianin p. Władysław Wójcik. Nowy szafarz Eucharystii mieszka w Krakowie od 1949 roku. Studia na Uniwersytecie Jagiellońskim ukończył w 1967 roku (na Wydziale Prawa). Po studiach uczęszczał, w latach , na aplikację sądową, zakończoną egzaminem sędziowskim, a w roku 1972 dodatkowym egzaminem radcowskim. Jest żonaty, ma jednego syna, dwóch wnuków i jedną wnuczkę. Zawód radcy prawnego wykonuje od 1972 r. do chwili obecnej (z niewielkimi przerwami), w różnych jednostkach organizacyjnych w związkach zawodowych, w Okręgowym Inspektoracie Gospodarki Energetycznej, spółdzielniach pracy i spółdzielniach inwalidzkich. Od 1993 roku do czerwca 2010 roku był zatrudniony przez Okręgową Izbę Radców Prawnych w Krakowie, na stanowisku kierownika szkolenia aplikantów radcowskich. Od 1982 roku pełnił w Radzie również różne funkcje społeczne, m. in. czterokrotnie był wybierany rzecznikiem dyscyplinarnym Rady Okręgowej Izby Radców Prawnych w Krakowie i trzykrotnie rzecznikiem Funduszu Seniora. Od 1995 roku, z ramienia Dziekana Rady OIRP w Krakowie, ściśle współpracuje z Archidiecezjalnym, a później także Krajowym Duszpasterzem Prawników Polskich ks. prałatem dr. Janem Pasierbkiem (w ostatnich latach jako członek Rady Krajowego Duszpasterza Prawników Polskich), w zakresie organizowania comiesięcznych Mszy Świętych dla prawników, rekolekcji wielkopostnych, pielgrzymek do Częstochowy i do Ziemi Świętej, i innych uroczystości korporacji prawniczych. Na terenie naszej parafii mieszka od 1986 roku. W latach 1995 i 1996, we współpracy z księdzem proboszczem Czesławem Lechockim, udzielał społecznie porad prawnych w Domu Katolickim. (XYZ) Pan Władysław Wójcik MAJĄTEK KOŚCIOŁA POD PRĘGIERZEM W Polsce po 1945 roku Kościół stracił majątek, który był gromadzony przez wieki. Różni ofiarodawcy i fundatorzy przekazywali ziemię i nieruchomości Kościołowi, aby dobra te służyły dobru wspólnemu i wielkiej pracy charytatywnej. Ostatnio dwutygodnik «W Sieci» podał dane dotyczące majątków, jakie zostały zabrane Kościołowi, i jak naprawdę została uregulowana ta sprawa. Do 1964 roku zagrabiono w 19 diecezjach: budynków (nie biorąc pod uwagę licznych zabudowań gospodarczych). Wśród skonfiskowanych obiektów znajdowało się m.in.: 90 szpitali, 490 szkół i przedszkoli, 278 kaplic i miejsc sprawowania kultu, 398 domów katechetycznych, parafialnych i rekolekcyjnych, 71 burs i internatów, 136 domów dziecka, 57 domów starców, domów mieszkalnych... Zakonom zabrano 333 budynków przedszkolnych, 131 domów dziecka, 18 szkół podstawowych i 74 szkół średnich, 75 szpitali, 52 domy starców, 29 budynków seminaryjnych. Warto przypomnieć, że Sejm uchwalił «Ustawę o stosunku państwa do Kościoła» w dniu 17 maja 1989 r., w której jest rozdział dotyczący regulacji spraw majątkowych Kościoła. Powołano specjalną Komisję Majątkową, złożoną z przedstawicieli rządu i Kościoła, która zajmowała się tymi sprawami. Komisja Majątkowa zwróciła dotychczas 65,5 tys. ha ziemi oraz zdecydowała o wypłacie kompensat i odszkodowań w wysokości 143,5 mln. złotych. Kościół odzyskał 490 budynków czyli zaledwie 12%, tylko 9 przedszkoli, 8 szkół podstawowych, 18 szkół średnich, 8 domów dziecka, 10 domów pomocy społecznej, 19 szpitali oraz 15 innych obiektów służby zdrowia. Komisja Majątkowa decyzją Sejmu została rozwiązana i teraz sprawy sporne rozstrzygają sądy. Nie ulegajmy nieprawdziwym opiniom i sądom, które rozpowszechnia zwłaszcza prasa niechętna Kościołowi, że cały zabrany majątek został zwrócony i to jeszcze z nadmiarem. To nie jest prawda. Adam Markowski

7 Z życia Parafii pw. Najświętszej Maryi Panny z Lourdes w Krakowie nr 4 (132) 2013 r. 7 Książka ks. Wojciecha Kałamarza CM, która powinna się znaleźć w bibliotece każdego parafianina, przybliża przesłanie i niepowtarzalną atmosferę sanktuarium w Lourdes. Zawiera propozycję nowego Nabożeństwa ku czci NMP z Lourdes, które powstało z komponentów nabożeństw, jakie współcześnie mają miejsce w Lourdes (Procesja Różańcowa z lampionami, Procesja Eucharystyczna). Osnową tego nabożeństwa są nowe śpiewy: aklamacje, melodia litanii, kilka pieśni przetłumaczonych na język polski, a także symbole (zapalona świeca), postawy (unoszenie świec do góry, procesja), indywidualne błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. W publikacji zostały też zamieszczone rozważania i modlitwy, które mogą być wykorzystane do prywatnego przeżywania cudownych wydarzeń w Grocie; także opisy osiemnastu objawień w Lourdes. Na końcu zostały zamieszczone wszystkie zwrotki dwóch znanych pieśni/opowieści o tematyce lurdzkiej, przydatne w prywatnej modlitwie, jak również podczas pielgrzymek tak pieszych, jak i autokarowych. Książka jest do nabycia w zakrystii. Przekaż 1% swojego podatku potrzebującym! W tym roku zbieramy na wyposażenie i urządzenie świetlic dla dzieci i dorosłych! Stowarzyszenie Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo istnieje w Polsce ponad 350 lat, a od 2004 r. posiada status organizacji pożytku publicznego. Możecie Państwo wspomóc naszą działalność poprzez przekazanie jednego procenta waszego podatku na rzecz Stowarzyszenia. Wystarczy w rozliczeniu PiT wpisać nazwę Stowarzyszenie Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo (z dopiskiem: AIC Lourdes) oraz numer KRS FOTO SPEC ul. Królewska 88 (wejście od Al. Kijowskiej) tel SPRZEDAJEMY: dekodery do odbioru telewizji cyfrowej anteny telewizyjne i inne akcesoria OFERUJEMY: instalację dekoderów do odbioru bezpłatnej telewizji cyfrowej oraz anten telewizyjnych INFORMUJEMY, ŻE już dziś ww. dekodery w Krakowie i okolicach umożliwiają bezpłatny odbiór dwunastu telewizyjnych programów cyfrowych już dziś zainstalowanie ww. dekoderów umożliwia odbiór także w telewizorach starego typu RESTAURACJA EDEN Kraków, ul. Bydgoska 19 A (w pobliżu kościoła Księży Misjonarzy przy ul. Lea) Telefony: , kocpol@kocpol.krakow.pl * chrzciny * wesela * konsolacje * imieniny * urodziny * bankiety * przyjęcia okolicznościowe * catering * smaczne obiady Promocyjne ceny miejsc hotelowych Serdecznie zapraszamy w godz. od do R E K L A M A

8 8 Z życia Parafii pw. Najświętszej Maryi Panny z Lourdes w Krakowie nr 4 (132) 2013 r. INFORMACJE PARAFIALNE Kalendarium duszpasterskie MSZE ŚW. W NIEDZIELE: 6.30, 8.00, 9.30, (dzieci), 12.30, 15.00, 16.30, 18.30, (studenci); w kaplicy akademickiej: przedszkolaki; młodzież MSZE ŚW. W TYGODNIU: 6.00, 7.00, 8.00, 9.00, 18.30, (z wyjątkiem sobót) SPOWIEDŹ ŚWIĘTA w tygodniu: w g ; ; (z wyjątkiem sobót) w niedziele: pół godziny przed Mszą św. KANCELARIA PARAFIALNA czynna od poniedziałku do piątku: w g i Kursy Przedmałżeńskie: poniedziałki, godz Katolicka Poradnia Rodzinna: poniedziałki, godz ; środy, godz Warsztaty komunikacji małżeńskiej: każda czwarta sobota miesiąca, godz Poradnia Psychologiczno- Pedagogiczna: III piątki miesiąca, g Biblioteka Żywego Różańca: środy, godz Dyżur Stowarzyszenia Miłosierdzia: poniedziałki, w godz czwartki, w godz Klub Parafialny czynny we wtorki i czwartki: w godz NUMERY TELEFONÓW parafia: ; kancelaria: ; zakrystia: KWIECIEŃ 1 (poniedziałek): Poniedziałek Wielkanocny. Msze św. będą odprawione w porządku niedzielnym. 3 (środa): Środa Wielkanocna. Uroczystości pierwszej środy miesiąca o godz : procesja ze świecami, modlitwa różańcowa, nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy, Msza Święta i błogosławieństwo Najśw. Sakramentem na sposób lurdzki. 4 (czwartek): Czwartek Wielkanocny. Msza św. w intencji ministrantów i ich rodzin o godz (piątek): Piątek Wielkanocny. Odwiedziny kapłanów w domach chorych od godz Dodatkowa Msza św. o godz (dla dzieci). Z racji uroczystego charakteru oktawy Wielkanocy nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. 6 (sobota): Sobota Wielkanocna. Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP o godz Po Mszy św. o godz modlitwy przed Najśw. Sakramentem i akt oddania Matce Bożej. 7 (niedziela): 2. Niedziela Wielkanocna (Niedziela Miłosierdzia). 8 (poniedziałek): Uroczystość Zwiastowania Pańskiego (przeniesiona z powodu Wielkiego Tygodnia i Oktawy Wielkanocy). Dzień Świętości Życia: okazja do podjęcia dzieła Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego w czasie Mszy św. o godz. 6.00, 7.00, 8.00, 9.00, 16.30, i (czwartek): Msza św. w intencji chorych (z udzieleniem sakramentu namaszczenia) o godz (sobota): Sesja dla małżonków na temat: Jak na co dzień budować szczęście w małżeństwie i rodzinie (w DA w godz ). 14 (niedziela): 3. Niedziela Wielkanocna. 16 (wtorek): Wspomnienie św. Bernadety Soubirous, dziewicy, powiernicy Matki Bożej w Lourdes. 20 (sobota): Rocznica śmierci ks. Józefa Mazurka (2009). 21 (niedziela): 4. Niedziela Wielkanocna. Światowy Dzień Modlitw o Powołania. 23 (wtorek): Uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski. 25 (czwartek): Święto św. Marka, Ewangelisty. Dzień imienin księdza Marka Krawczyka i księdza Jarosława Zielińskiego. 28 (niedziela): 5. Niedziela Wielkanocna. W czasie Mszy św. o godz przyjęcie nowych dziewcząt do Krucjaty Maryjnej i chłopców do grona ministrantów. 29 (poniedziałek): Święto św. Katarzyny ze Sieny, dziewicy i doktora Kościoła, patronki Europy. 30 (wtorek): Inauguracja nabożeństw majowych ku czci Najśw. Maryi Panny o godz Z Życia Parafii pismo parafii pw. NMP z Lourdes w Krakowie; red. naczelny: ks. Bogdan Markowski CM; deusdedit13@interia.pl Parafia: ul. Misjonarska 37, Kraków, tel.: (12) ; nakład pisma: bezpłatnych egzemplarzy Druk: Firma PLATAN, Kryspinów 256, Liszki, tel.: (12) ;