Sekw encja na w akacje:

Transkrypt

1 U i v / Ö U f» 1 J U W T / U m u Miesięcznik Parafii Świętego Ludwika Króla w Panewnikach 6 (42) CZERWIEC 2006 r. Sekw encja na w akacje: Wszystko mi wolno le nie wszystko wypada UWAGA!!! k o ś c i ó ł - miejsce święte O bow iązuje właściwy i należyty dla tego miejsca STRÓJ K u stosz Sanktuarium PRZYBLIŻENIA UCHARYSTYCZNYCH RASA BOŻEGO CIAŁA UDZIE PARAFII g g g IIOSTRY SŁUŻEBNICZKI! KLASZTORNEJ APTEKI I0LECIE OAZY RODZIN Remember the place whe e you stand is holy ground! The due respect is required. Proper and suitable dress is obligatory. Custodian o f Sanctuary Achtung! Verehrte Besucher! Die Kirche ist ein heiliger Ort. Hier gilt eine geeignete und fü r diesen Platz angemessene Kleidung K ustos des Sanktuariums

2

3 D rodzy Parafianie oraz Czytelnicy Głosu Św. Ludwika! Kolejny rok szkolny i katechetyczny powoli zbliża się ku końcowi. Przed nam i miesiące wakacyjne i być może różne wyjazdy turystyczne, wypoczynkowe czy pielgrzymkowe podróże. W arto pam iętać 0 tym, że inaczej ubieramy się w góry, na spacer po plaży a zupełnie inaczej, kiedy wybieramy się do kościoła nawet wtedy, gdy idziemy tam w celach turystycznych. Nie m am tu tylko na myśli wielkich katedr 1zabytkowych świątyń, ale również nasz kościół parafialny - panew nicką bazylikę. Do podjęcia tego te matu zainspirował mnie krótki artykuł zamieszczony na stronie internetowej. Bóg zna w tobie wszystko i bez twojego przypom inania - nie odsłaniaj pępka w kościele - to jeden z napisów, jakie pojawiły się na drzwiach parafii Św. M arcina w miejscowości Cinisello Balsamo na północy Włoch. W ten sposób proboszcz parafii postanowił przekonać parafian, by nie przychodzili na Mszę św. w strojach odsłaniających brzuch. Proboszcz wyjaśnił, że wybrał tak d o słowny sposób przemówienia do sumień wiernych, by przypomnieć im o szacunku, jaki należy okazać wchodząc do kościoła. Zauważył, ze stroje, w jakich zdarza m u się widzieć z ołtarza parafianki podczas niedzielnej Mszy św., są niedopuszczalne w wielkich świątyniach, na przykład w bazylice świętego Piotra. W tak nieprzyzwoitych ubraniach nie zostałyby tam wpuszczone. Mam nadzieję, że na drzwiach naszej Bazyliki nie trzeba będzie wieszać takich i im podobnych haseł, chociaż nigdy nic nie wiadomo. Natom iast coraz częściej w ypada przypom inać lu dziom przed rozpoczęciem Mszy św., żeby wyłączyli telefony komórkowe, bowiem raz po raz jakiś się odezwie w kieszeni bądź na dnie damskiej torebki i zanim właściciel dotrze do aparatu zdąży zdenerw o wać część wiernych i rozproszyć celebransa. Częściej zdarza się to w krypcie podczas spowiadania. Sposób ubierania się i zachowania w świątyni podczas Mszy św., innych nabożeństw, czy choćby tylko zwiedzania to obszerny temat. Próbowałem już o tym pisać wcześniej w cyklu Coraz więcej obojętności a coraz mniej świętości. Do tematu przeżywania Eucharystii w naszej Bazylice panewnickiej a także postawy ro dziców wobec dzieci nieodróżniających prezbiterium od placu zabaw powrócimy po wakacjach w specjalnym liście, który przygotowuje nasza Parafialna Rada Duszpasterska. Trwajcie mocni w wierze - pod takim hasłem odbyła się pielgrzymka papieża Benedykta XVI (25-28 maja 2006 r.) do naszej Ojczyzny. Papież postawił nas za wzór dla Europy i świata. To siedm iokrotne proszę was wypowiedziane na koniec homilii na Błoniach jest bardzo wymowne. Proszę was, byście umocnieni wiarą w Boga, angażowali się żarliwie w umacnianie Jego Królestwa na ziemi (...) byście odważnie składali świadectwo Ewangelii przed dzisiejszym światem (...) byście skarbem wiary dzielili się z innymi narodam i Europy i świata, również przez pamięć o waszym Rodaku, który jako Następca św. Piotra czynił to z niezwykłą m ocą i skutecznością. Życząc wszystkim Drogim Parafianom oraz Czytelnikom Głosu Św. Ludwika dobrego w akacyjnego wypoczynku, proszę, abyście gdziekolwiek się znajdziecie, nie zapominali o dziedzictwie wiary i kultury, jakie nosimy w sobie. Patrzy na nas Europa, patrzy na nas świat, a przede wszystkim patrzy na nas Bóg - to zobowiązuje! Z błogosławieństwem wakacyjnym i modlitwę o. Alan Rusek OFM proboszcz SPIS TREŚCI: CYKL ÓWCZESNEJ KOMUNII ŚW. SEKTY str.4 EKUMENICZNE PRZYBLIŻENIA 8 0 CUDACH EUCHARYSTYCZNYCH 10 TRASA BOŻEGO CIAŁA 12 LUDWICZEK 6 Ido IV LUDZIE PARAFII 13 SIOSTRY SŁUŻEBNICZKI 14 STATYSTYKA 17 Z KLASZTORNEJ APTEKI LECIE OAZY RODZIN 20 Głos Św. Ludwika - Czerwiec

4 «f r Z B S «a B B B M Ł S Z f t Praktyka wczesnej pierwszej Kom unii świętej, żywa w wielu parafiach w latach sześćdziesiątych minionego wieku, przypomniana przez Ojca Świętego Jana Pawła II, intryguje zarówno duszpasterzy, jak i wielu wiernych świeckich. Najczęściej budzi zrazu sprzeciw, po bliższym poznaniu - entuzjazm. jest nie tyle nagrodę za cnotę, ile raczej lekarstwem na błędy i słabości każdego człowieka. Pomocą i siłą dla właściwego rozwoju życia moralnego dzieci będących w stanie pierwotnej niewinności i czystości duszy, ale mających ju ż zdolność rozeznania dobra i zła, a także odróżnienia Chleba Eucharystycznego od powszednie go- Jak to wszystko się zaczęło? Niech nam przybliży tę prawdę fragment z IGNIS ARDENS, POWIEŚĆ O ŚW. PIUSIE X, Wilhelma H unerm anna. Papież św. Pius X nazywał się Giuseppe Sarto, w dzieciństwie nazywano go zdrobniałe Beppo. Urodził się we Włoszech, w biednej wiejskiej rodzinie w 1835 roku. Zm arł w roku [JEST ROK 1846] Rozpoczynając cykl Wczesna Komunia Święta, pragnę zachęcić rodziców pięciolatków i sześciolatków, aby przez głębsze poznanie samej istoty oraz w arunków, jakie wystarczy spełnić, do chętnego włączenia się w przygotowanie swoich małuszków do wczesnej pierwszej Komunii świętej w naszej panewnickiej p a rafii. Przez wspólne zaangażowanie będziemy mogli jako duszpasterze i rodzice pełniej zrealizować słowa Pana Jezusa: Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy Królestwo Boże /M k 10, 14/. Praktyka pierwszej wczesnej Komunii św. jest jedną ze sprawdzonych od dawna metod duszpasterskich. Jak wiemy, papież Pius X - w celu rozszerzenia kultu Eucharystycznego - wydał 20 grudnia 1905 roku dekret o częstej, a nawet codziennej Komunii św. Pięć lat później ogłosił dekret Quam singułari ( ) nakazujący wcześniejsze dopuszczanie dzieci do Stołu Pańskiego. W skazywał w tym dekrecie, że Komunia św. Beppa coraz bardziej ciągnęła Boska Tajemnica, przed którą w kościele płonęła lampka. Za parę lat i on będzie u Stołu Pańskiego. Ale dlaczego każą dzieciom tak długo czekać? Pewnego dnia odważył się o to zapytać wikarego. - Mój kochany, tak już jest - odpowiedział w zamyśleniu kapłan. - A ja tego nie mogę zmienić. Zapytam proboszcza. - postanowił chłopiec. Ale proboszcz dał mu taką samą odpowiedź. - Ja też nie mogę tego zmienić. Ale może zapytaj o to biskupa? Latem będzie bierzmował, będziesz także u bierzm o wania, możesz wtedy zapytać. Nadszedł wreszcie dzień bierzmowania. Po uroczystości w kościele Beppo pobiegł na plebanię. Stanął w drzwiach pokoju, z którego rozlegała się rozm owa duchownych. Proboszcz skinął m u zachęcająco głową, zebrał się więc w sobie, a gdy biskup przyjaźnie go zapytał, czego sobie życzy, odpow iedział: - Chciałbym bardzo wiedzieć, dlaczego dzieci tak długo muszą czekać na pierwszą Komunię Świętą. - Ile masz lat? - zapytał biskup Sartori. - Jedenaście. - Masz jeszcze za mało rozeznania, by otrzymać Najświętszy Sakrament. - Wiem, że Zbawiciel jest obecny w Hostii Świętej i chce przyjść do mojego serca. Czy ksiądz biskup wie coś więcej? Biskup chwilę milczał, a potem powiedział z uśmiechem: Głos Św, Ludwika - Czerwiec 2006

5 - Może masz rację. Ale ja tego zmienić nie mogę. Musisz o to zapytać Ojca świętego. - Do Rzymu nie mogę iść. To za daleko. - odpowiedział cicho Beppo. - Chcesz zostać księdzem? - zapytał nagle biskup. To nagłe pytanie zmieszało Beppa tak, że odpowiedział mimo woli: - Tak, księże biskupie. - No, to może pewnego dnia jeszcze zostaniesz p a pieżem? Wówczas będziesz m ógł to zmienić. [JEST ROK 1907] Papieżowi zameldowano pewną angielską damę, która weszła ze swoim małym, czteroletnim synkiem. Podczas gdy Ojciec św. rozmawiał z matką, chłopiec zbliżył się i położył mu rączkę na kolanie. - Ależ John! - zawołała przerażona matka. - Proszę go zostawić -u śm iechnął się papież. - Widzę, John, że masz coś na sercu. - Kiedy będę m ógł przyjąć Komunię Świętą? - zapytał chłopiec. Pius przymknął oczy. Myśli jego pobiegły w dal odległą, w lata własnego dzieciństwa. Czyż nie postawił takiego samego pytania księdzu Jaccuzzi, potem proboszczowi w Riese, wreszcie biskupowi Sartori? Słyszał jeszcze odpowiedź, jaką wówczas dał m u biskup: Może kiedyś zostaniesz papieżem i b ę dziesz mógł to zmienić. - Czy śpisz, Ojcze święty? - zapytał malec zdziwiony. - Nie John, ja nie śpię. - powiedział Pius i spojrzał na chłopca swoimi błękitnymi jak morze oczyma. - A czy słyszałeś, o co cię pytałem? Papież zapytał chłopca: - Kogo przyjmujesz w Komunii Świętej? - Jezusa Chrystusa. - A kim jest Jezus Chrystus? - Jezus Chrystus jest Synem Bożym. - Ani dnia dłużej nie możesz czekać, moje dziecko. Zwrócił się do matki i powiedział: - Proszę przyprowadzić chłopca jutro o 6 rano. Chcę m u sam udzielić Komunii Świętej w mojej prywatnej kaplicy. - Dziękuję ci, papieżu! - p o wiedział chłopiec rozpromieniony. Jakiś czas potem, 8 sierpnia 1918 roku, ukazał się dekret Quam singulari Chrystus amore, nakazujący wszystkim kapłanom na świecie dopuszczać dzieci do Stołu Pańskiego, gdy tylko będą umiały odróżnić Chleb Eucharystyczny od chleba zwykłego. Rozporządzenie papieskie spotkało się wszędzie z radosnym oddźwiękiem, zwłaszcza w młodych sercach. Papież wiedział, że obrał dobrą drogę. Nade wszystko radowały go niezliczone listy dzieci, które nadchodziły do Watykanu z całego świata. Raz po raz czytał je, w zruszony. - Popatrz no, Giovanni, co mi ta mała dziewczynka pisze: Czuję się po Komunii Św., tak, jakby mnie mój tatuś tulił w ramionach. Wtedy jestem taka szczęśliwa, że nie mogę wymówić słowa. Ale Zbawiciel wie, jak Go kocham. Mój drogi, któryż biskup na świecie mógłby powiedzieć coś piękniejszego o spotkaniu z Panem w Eucharystii? o. Alan Rusek ofm - proboszcz Niech mi będzie wolno wywołać w pamięci osobę tego kapłana, którego znałem w późnych ju ż łatach jego życia: księdza prałata Władysława Mendrałi. Śp. ksiądz Mendrała opowiadał mi o tradycji wczesnych Komunii dzieci w wieku przedszkolnym w jego parafii, tak jak to zalecał św. papież Pius X. I mówił jeszcze o licznych powołaniach kapłańskich i zakonnych, które stąd brały swój początek. Jan Paweł II,Tarnów, , Przemówienie do duchowieństwa Głos Św. Ludwika - Czerwiec

6 OKI«O SPOSÓB NA WZBOGACENIE. Sekta ta powstała w Stanach Zjednoczonych w 1954 roku. Jej założycielem jest pisarz science fiction Lafayette Ron Hubbard ( ). Pierwszymi członkami sekty stali się czytelnicy H ubbard, którzy zafascynowani jego książką Dianetyka założyli fan club, który to H ubbard przekształcił w Scientology Church czyli Kościół Scjentologiczny. Hubbard już wiele lat wcześniej zwykł m a wiać, że najszybszym sposobem na zarobienie miliona dolarów jest założenie nowej religii. Tak też się stało. Sekta się rozrastała, a na konta Hubbarda zaczęły spływać kolejne miliony. Po jego śmierci w 1986 roku jego majątek oszacowano na 150 milionów dolarów. Nieprawdopodobnym wydaje się fakt, że tylu ludzi uwierzyło w jego nauki nie z tej ziemi. Teorie głoszone przez scjentologów brzm ią jak żywcem wyjęte, z którejś powieści SF (science fiction). WSPÓŁCZESNA NAUKA 0 ZDROWIU PSYCHICZNYM. D oktryna sekty opiera się na fantastyce naukowej, buddyzm ie 1 taoizmie. H ubbard obwieścił nawet, że jego dzieło Dianetyka jest dokończeniem pracy Buddy. Dzieło to zainspirowane zostało pojawieniem się w jednej z gazet (do której H ubbard pisywał opowiadania SF) artykułu na tem at dianetyki- nowej nauki myśli i rozum u (dianetyka- wg Słownika W yrazów Obcych W. Kopalińskiego - pozanaukowa metoda med., przyrównująca mózg do kom putera i utrzymująca, że engramy, które powodują choroby psychiczne, usuwać m ożna za pomocą psychoterapii). Hubbard przechwycił pomysł na naukę, która leczy wszystko i nie zmieniając nawet nazwy wydał SEKfV mmm NAUKI swoje dzieło, które stało się szybko bestsellerem. Pisał w nim o dianetyce jako współczesnej nauce o zdrowiu psychicznym. Oczywiście Psychiatrzy z całego świata skrytykowali teorie głoszone przez H ubbarda. JESTEŚ THETANEM. Scjentolodzy wierzą, że przed wiekami na innych planetach zły władca Xenu nałożył blokady (im planty) na thetany (niem aterialne osobowości lub energie) i zesłał je na ziemię. Celem działania scjentologów jest usunięcie implantów i wyzwolenie thetana. Człowiek nie jest swoim ciałem tylko thetanem. Istnieje od trzystu trylionów lat. Błądzi po różnych ciałach, co w konsekwencji powoduje pow stanie engramów (rzekome ślady w mózgu powstałe w wyniku silnych przeżyć), które to scjentolodzy usuwają podczas auditingów. Auditingi to kursy prowadzone przez scjentologów. Polegają na ciągłym opow iadaniu psychoterapeucie o bolesnych przeżyciach, aż wyda się to człowiekowi śmieszne. Używa się na nich urządzenia działającego na zasadzie wykrywacza kłamstw, zwanego E-meter. U rządzenie to wg scjentologów p o zwala wykryć engramy w mózgu. Usunięcie engramów powoduje wyzwolenie się człowieka z cyklu reinkarnacji. Obejmuje on wtedy panowanie nad swoim życiem i może przejść przez osiem poziom ów wtajemniczenia. VIII OT czyli ósmy poziom wtajemniczenia można osiągnąć tylko na morzu, na statku freewinds należącym do Kościoła scjentologicznego. Jeden z członków kościoła w trakcie sesji auditingu poznał prawdę o swych poprzednich wcieleniach ( zapisane jest to w książce Hubbarda Czy żyłeś już przed tym życiem ). Okazało się, że: m iał romans z robotem,który udawał kobietę, przejechał go walec drogowy prowadzony przez marsjańskiego biskupa, był międzygalaktycznym morsem, który zakończył swój żywot spadając z latającego talerza, a także żył na planecie Nostra lat temu. Kursy organizowane przez scjentologów mają podw yższać inteligencję, poprawiać p a mięć, leczyć choroby, a także wyzwalać zdolności telekinetyczne. Niestety to wyzwolenie prowadzi (jak to w sektach) do jeszcze większego zniewolenia. Audytor, który staje się spowiednikiem danej osoby i wysłuchuje o jej traum a tycznych i bolesnych przeżyciach, nie jest zobowiązany do zachowania tajemnicy. W szystko to wydaje się śmieszne i niedorzeczne. Są jednak tacy, którzy uwierzyli w to wszystko. Należą do nich bogaci i znani ludzie, członkowie kościoła scjentologicznego: Tom Cruise, Nicole Kidman, John Trawolta, Bruce Willis, Mimi Rodgers, Priscilla Presley, Chick Corea, Kelly Preston, Goldie Hawn, Demi Moore. Scjentolodzy celowo werbują osoby bogate i wpływowe. Kursy, auditingi, wykłady - wszystko to kosztuje sporo pieniędzy. Łatwo jest też manipulować znanymi osobami- wystarczy znaleźć na nie haka. PRECZ Z LEKAMI. Sekta uważa wszystkie leki za truciznę, potępia wszystko, Głos Św. Ludwika - Czerwiec 2006

7 co przepisują lekarze nie w yłączając leków psychotropowych i przeciwnowotworowych. Według scjentologów leki są szkodliwe dla thetanów. Swoje teorie w platają w pogadanki na temat szkodliwości narkotyków, które wygłaszają w szkołach. Prowadzą też ośrodek odwykowy Narconon w Australii. Nie zatrudnia się w nim jednak przeszkolonego m edycznie personelu. Sekta potępia też terapię metadonem. Specjaliści od leczenia uzależnień m ają wiele zastrzeżeń co do metod stosowanych przez sektę. MISSIONIMPOSSIBLE. Słynny film Mission Impossible został sfinansowany przez scjentologów. Próbowali oni także tą drogą zainteresować świat swoimi poglądami. Jak podaje włoski dziennik La Repubblica W atykan nie wydał Tomowi Cruisowi zgody na kręcenie trzeciej części filmu na terenie Watykanu. Cruise zapowiedział, że stworzy na potrzeby filmu nam iastkę W atykanu na południu Włoch. Również Bundestag nie wyraził zgody na kręcenie filmu w Niemczech. PRZEWINIENIA SEKTY. Sekta ma na swoim koncie wiele spraw sądowych. Zarzucano jej pranie mózgów, manipulacje, oszustw a finansowe, w yłudzenia, zastraszenia, organizowanie karnych obozów pracy, przemoc, łamanie praw człowieka, fałszerstwa podatkowe. Z powodu braku dowodów zazwyczaj sprawy zostają umorzone. Działalność sekty w wielu krajach jest zabroniona. Uważana ona jest za religijną m a fię. W Polsce sekta działa w ukryciu. Ostatnio jednak scjentolodzy obrali sobie za cel Polskę i prawdopodobnie uderzą z now ą siłą. DZIAŁANIA SEKTY. Główna siedziba sekty znajduje się na Florydzie. Tam właśnie mieszkał sam Hubbard. Scjentolodzy podają, że wyznawców ich kościoła jest na świecie ok. 7 m ilionów. Inne, niezależne źródła p o dają że jest ich 100 tysięcy. Człon - kowie kościoła noszą koloratki, a komiksy guru uznają za święte księgi. Członkowie nie mogą krytykować niczego, co dotyczy ich kościoła ani też słuchać krytyki z zewnątrz. Sekta jest nastawiona na zdobywanie pieniędzy za wszelka cenę, nie przebierając przy tym w środkach. Bogaci uczestnicy kursów płacą ogromne sumy by pozwolić prowadzić się po m o ście wiedzy. Wierzą, że dzięki kursom posiądą wiedzę tajemną. Aby walczyć ze swymi przeciw nikami sekta założyła param ilitarna Organizacje Morską. W Korpusie Kadetów szkoli się już 15 letnie dzieci. Każdy członek O rganizacji Morskiej m usi podpisać zobowiązanie, że będzie służył w niej ponad bilion lat. Złe traktowanie sekty przez władze państw i różne organizacje Tom Cruise, Dustin Hoffman i Olivier Stone porów nali do Holokaustu. W CIĄŻY CICHOSZA. Hubbard wydał polecenia dla kobiet ciężarnych. Zalecił, aby przez całą ciążę kobieta zachowywała się najciszej jak tylko można. Również poród m iał się odbywać w zupełnej ciszy, by dziecko przyszło na świat bez oznak bólu ze strony matki. Tym zaleceniom musiała się również podporządkować żona Toma Cruisa - Katie Holmes. Tom Cruise zapowiedział też, że zaraz po porodzie zje łożysko i pępowinę. Pomysłu swego nie zrealizował. Oświadczył, że to był tylko żart. WISE. Czyli World Institute of Scientology Enterprises to założona w 1979 roku organizacja scjentologów, której zadanie polega na przeniknięciu do instytucji p ań stwowych i zawładnięciu całym światem. WERBUNEK. Odbywa się w przeróżny sposób - ulotki, czasopisma, wykłady, kursy angielskiego, poczta elektroniczna, zachęta do wypełnienia Oxford Capacity Test (na jego podstawie werbowany dow iaduje się o swoich słabych stronach wymagających pom ocy scjentologów). By zwerbować bogatych lu dzi sekta najpierw zbiera z pomocą swych detektywów informacje na temat danej osoby - w bankach, kartotekach policyjnych - później wykorzystuje je do manipulacji lub szantażu. Kościół scjentologiczny organizuje też ośrodki odwykowe. Na sesjach psychoterapeutycznych zdobywa inform acje o uczestnikach, które to później również wykorzystuje do szantażu. KŁAMSTWA ROZGŁASZANE PRZEZ SEKTĘ (dane z Jeden z byłych wyznawców scjentologii sformułował zestaw podstawowych kłamstw, jakie scjentologowie rozgłaszają o swoim kościele: - Scientologia podniosła mój iloraz inteligencji - Hubbard napisał wszystko o technice - RPF jest dobrowolny (RPF to skrót od nazwy obozów reedukacyjnych dla scjentologów) - Sesje scjentologiczne m ogą leczyć HIV - Nauczyliśmy czytać dzieci z Południowej Afryki - Scjentologia jest do pogodzenia z chrześcijaństwem - Scjentologowie rozwijają się. M agdalena Szczelina Źródła: Inne Niebo G.Rowiński, M.Purzycka; Deutsche Welle; Herald Sun, USA; Ekumeniczna Agencja Informacyjna;

8 Według danych Światowej Federacji Luterańskiej jest to największy kościół protestancki w Polsce i liczy sobie ok. 80 tys. wiernych. Najwięcej z nich mieszka na Górnym Śląsku, Śląsku Cieszyńskim, Mazurach i okolicach Łodzi. Kościół ten jest członkiem Polskiej Rady Ekumenicznej. Początki Kościoła. Geneza protestantyzm u łączy się z osobą Marcina Lutra (M artin Luther, M artin Luder). Urodził się on w Eisleben r. jako syn niemieckiego górnika i hutnika Hansa Lutra i jego żony Małgorzaty. W 150 lr. wstąpił na Uniwersytet w Erfurcie. Studiował nauki wyzwolone, filozofię i prawo. Cztery lata później został mnichem (w czasie burzy został przygnieciony drzewem i ślubował wtedy Bogu, że jeśli przeżyje zostanie zakonnikiem) i w 1507r. przyjął święcenia kapłańskie. Następnie przebywał w Rzymie i tam zaczął krytycznie oceniać stosunki jakie panowały w kościele katolickim. Nie zgadzał się przede wszystkim z płatnym i odpustam i i niem o ralnym zachowaniem niektórych duchownych. Wrócił więc do Niemiec, by zacząć tam działalność reformatorską. W międzyczasie został doktorem teologii i rozpoczął wykłady na Uniwersytecie w W ittenberdze. W 1517 roku na drzwiach kościoła Luter przybił swoją deklaracje wiary. Było to dziewięćdziesiąt pięć tez, w k tó rych odrzucił to, czego nauczał kościół katolicki. Dalsze jego działania skierowane przeciwko k o ściołowi katolickiemu to między innymi trzy książki, które napisał i które ukazały się w 1520 roku. Rok później zostaje na niego n a łożona ekskomunika. Zostaje też uznany przez cesarza Karola V za heretyka i skazany na banicję. Żeni się z Katarzyną von Bora. W 1929 r. na zam ku w M arburgu dochodzi do spotkania Lutra z Philippem M elanchtonem i U lrichem Zwingli. Wtedy to następuje w yodrębnienie kościoła protestanckiego. Podstawowe dogmaty w iary ewangelickiej zostały ogłoszone w Wyznaniu Augsburskim. Reformator przełożył też z języka greckiego na niemiecki całą Biblię. Luter zmarł w Eisleben w 1546 roku. Cztery zasady. Luteranie wyznają cztery zasady: tylko Biblia, tylko Chrystus, tylko wiara, tylko łaska. W ierzą w jed nego Boga, opierają się wyłącznie na Biblii. Jedną z najważniejszych różnic między Kościołem luterańskim i Kościołem katolickim była nauka o usprawiedliwieniu (o przebaczeniu grzechów i łasce Bożej). Niedziela jest przez Ewangelików uznaw ana za dzień święty. O d prawiają nabożeństwa podczas których ma miejsce spowiedź powszechna. Z sakramentów istnieją u nich dwa - chrzest i komunia święta. Uznają chrzest dzieci. D u chownym w kościele ewangelicko - augsburskim może zostać m ężczyzna, który poza uzyskaniem akceptacji władz kościelnych ukończył Chrześcijańską Akademię Teologiczną w Warszawie (wydział teologii). Księża nie są zobow iązani do życia w celibacie. Kobiety w kościele mogą pełnić funkcję diakonki lub siostry diakonisy. Stroje liturgiczne obowiązujące w kościele to czarna toga z białą befką, biała komża i alba. W ładze kościelne. W Polsce znajduje się 6 diecezji ewangelicko - augsburdzkich. Biskupem diecezjalnym diecezji katowickiej jest od 2002 roku ks. bp Tadeusz Szurman. Diecezje dzielą się na parafie i filiały. Parafią kieruje proboszcz (wspierany przez radę parafialną) wybierany przez zgromadzenie parafialne, które tworzą osoby konfirm ow ane (konfirmacja to potw ierdzenie przynależności do kościoła, odpowiednik kom unii i bierzmowania ale nie m a charakteru sakram entu), pełnoletnie i opłacające składki kościelne. Najwyższą władzą kościelną jest synod, który tworzą: biskup Kościoła, biskupi diecezjalni, ew angelicki biskup wojskowy, general Głos Św. Ludwika - Czerwiec 2006

9 ny wizytator nauczania kościelnego, wiceprezes konsystorza i k u ratorzy diecezjalni, 15 delegatów duchownych, 30 delegatów świeckich, przedstawiciel nauczycieli akademickich Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej, przedstawicielka kobiet z akademickim wykształceniem teologicznym, pełniących urząd diakona, przełożona diakonatu Eben-Ezer (ewangelicki diakonat żeński), przedstawiciele duszpasterstw o r ganizacji i stowarzyszeń kościelnych. Prezesem synodu jest Ks. Jan Gross. Synod wybiera nowego biskupa, konsystorza oraz radę synodalną. W skład rady synodalnej wchodzi biskup oraz dwóch radców świeckich i duchownych. Biskup pełni też funkcję prezesa Konsystorza czyli naczelnej w ładzy administracyjnej. Konsystorz miedzy innymi nadzoruje prace diecezji i parafii. D ziałalność Kościoła. Luteranie prowadzą liczne szpitale i ośrodki opiekuńcze na terenie całej Polski. Pomagają najbardziej potrzebującym. Kościół zajmuje się również prom ow aniem w o lontariatu, ewangelizacją, w ydawaniem czasopism (Zwiastun Ewangelicki) i książek, w spieraniem nowo powstających parafii. Działająca przy kościele organizacja SPE (Stowarzyszenie P rzedsiębiorców Ewangelickich) m a na HI celu rozwijać pryw atną przedsiębiorczość zachowując przy tym zasady ewangelickie, etykę pracy, ucząc szacunku do pracy i kształtując postaw y społeczne. Kościół zajmuje się też duszpasterstwem młodzieży i studentów, policji, wojska i więźniów. Prowadzi duszpasterstwo korespondencyjne. Ewangelicy w Katowicach. Najbliższy kościół Ewangelicko Augsburski znajduje się w Katowicach przy ulicy Warszawskiej. Poza Nabożeństwami, które odbywają się w każdą niedzielę, w kościele organizowane są również koncerty organowe z muzyką różnych narodów, występy chórów, forum diakonijne i wiele innych. Trochę historii dialogu katolicko - luterańskiego (z pl): 1964 r. Światowa Federacja Luterańska wystąpiła z inicjatywą podjęcia dialogu z kościołem katolickim r. Rozpoczęto przygotowywanie dialogu. Prace nad nim podjęli przedstawiciele Światowej Federacji Luterańskiej i Sekretariatu do spraw Jedności Chrześcijan Kościoła katolickiego r. Przyjęto dokument Ewangelia i Kościół (Raport z Malty) mówiący o Kościele jako słudze Ewangelii i o stosunku m iędzy Tradycją a Pismem Świętym. Zbliżeniu uległy stanowiska obu kościołów w kwestiach uspraw iedliwienia, orędzia chrześcijańskiego do świata, stosunków do urzędów kościelnych oraz papiestwa r. Przyjętych zostało sześć dokum entów z uzgodnieniami: - Wieczerza Pańska - uzgodnienia na tem at Eucharystii. - Drogi do W spólnoty - uzgodnienia dotyczące jedności. - W szyscypod jednym C hrystusem - W spólne oświadczenia na temat Konfesji Augsburskiej (pisma wyznaniowego luteranizmu). - Duchowny urząd w Kościele - o posługiwaniu w Kościele. - M arcin Luter - świadek Jezusa Chrystusa - o stosunku do osoby M arcina Lutra. - Jedność przed nam i - o form ach jedności kościoła. 1986r. Rozpoczęto dialog na temat usprawiedliwienia, czego rezultatem było podpisanie w Augsburgu 31 października 1999r. Wspólnej deklaracji o usprawiedliwieniu. Magdalena Szczelina Źródła: Religie Świata. Tablice porównawcze. Wyd. Muza S.A.; Kalendarz Liturgiczny: 11 czerwca 2006 r. Niedziela. Uroczystość Trójcy Przenajświętszej. ICzyt. Pwt 4, HCzyt. Rz 8,14-17 Ewang. Mt 28,16-20 Chrzest w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Głos Św. Ludwika - Czerwiec

10 mmhifiiriwiyienb Od kilkunastu wieków Bóg poprzez cuda eucharystyczne pomaga nam przezwyciężyć wątpliwości, podnieść się z upadku, powrócić na właściwą drogę, uwierzyć w cudowną przemianę chleba w Ciało, wina w Krew, w Swoją obecność wśród nas. Znanych jest ponad sto cudów eucharystycznych. Pierwszy taki cud wydarzył się w Lanciano we W łoszech w 700 roku. Jest jednym ne. Ostatnich badań dokonano w 1971 roku, a wyniki ogłoszone przez profesora Linoli brzmiały następująco: Ostatecznie można powiedzieć, że nauka dała odpowiedź pewną i wyczerpującą o prawdziwości Cudu Eucharystycznego z Lanciano. z najbardziej znanych wydarzeń. Otóż jeden z kapłanów odprawiając Mszę Święta wątpił w autentyczna przemianę chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa. Po wypowiedzeniu słów Konsekracji Hostia, którą trzymał w rękach przemieniła się we fragment ciała, w kielichu zaś zamiast wina pojawiła się autentyczna krew. Zszokowany zakonnik powiadomił współbraci, a ci okoliczną ludność, która tłum nie zaczęła odwiedzać miejsce cudu. Ciało zachowało swą postać natomiast krew skrzepła tworząc 5 różnej wielkości grudek. Ciało i Krew były wielokrotnie bad a Ciało jest prawdziwym ciałem. Krew jest prawdziwą krwią. Ciało stanowią tkanki mięśnia sercowego (miocardium). Ciało i Krew należą do gatunku ludzkiego. Ciało i Krew mają tę samą grupę krwi (AB). W Krwi odnalezione zostały proteiny z takimi stosunkami procentowymi, jakie znajdują się w obrazie osoczo- -proteinowym normalnej, świeżej krwi. W Krwi odnaleziono także minerały: chlorki, fosfor, magnez, potas, sód i wapń. Dobra konserwacja Ciała i Krwi, pozostawionych w stanie naturalnym przez dwanaście wieków i wystawionych na działanie czynników atmosferycznych i biologicznych, jest zjawiskiem nadzwyczajnym, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że w tkankach mięśnia sercowego, z których się składa Ciało Cudownej Hostii nigdy nie znaleziono żadnych śladów soli lub materiałów konserwujących, używanych nawet w dawnych czasach w celach mumifikacji. Krew zaś, gdyby była wzięta z martwego ciała szybko uległaby rozkładowi. Niemcy 1194 r. Wiele cudów m iało miejsce w tedy, gdy Najświętszy Sakrament był znieważany lub bezczeszczony. Przykładem może być cud w Augsburgu w Niemczech w 1194 roku. Pewna kobieta chcąc mieć w dom u Ciało Chrystusa, po przyjęciu komunii wyjęła Hostie z ust, zawinęła w chustę i zaniosła do domu. Tam schowała ją w woskowym pudełku i tak zalepioną przechowywała w dom u przez 5 lat. W końcu dręczona wyrzutami sumienia wyznała kapłanowi, co zrobiła. Ten przeniósł Hostię do kościoła. Tam, po otwarciu woskowego pudełka okazało się, że część Hostii zamieniła się w Ciało. D o wiedziawszy się o tym wydarzeniu biskup nakazał przenieść Hostię z kościoła Świętego Krzyża do katedry. Tam w czasie wystawienia Hostia powiększyła się i rozsadziła woskowy relikwiarz. Biskup zdecydował, by Hostię wraz z kawałkam i wosku przełożyć do kryształowego naczynia i przenieść z pow rotem do kościoła Świętego Krzyża. Tam znajduje się Ona w stanie nienaruszonym do dziś. Cud we Francji. Było to w Branie w roku Biskup chcąc uczcić D ucha Świętego zalecił uroczystą Mszę Świętą z procesją, na której pojawili się 10 Głos Św. Ludwika - Czerwiec 2006

11 także innowiercy. W czasie sprawowania Eucharystii, w m o m en cie Przeistoczenia, wszyscy obecni ujrzeli zamiast Hostii postać m a łego dziecka. Wydarzenie to było na tyle poruszające, że innowiercy poprosili o chrzest. Piotr z Pragi w Bolsenie. Pewien kapłan praski wybrał się w 1263 roku na pielgrzymkę do Rzymu. Chciał w ten sposób podbudować swoją słabnącą wiarę. Z atrzymał się w Bolsenie, by odprawić Mszę Świętą. Znajdował się tam grób Świętej Krystyny. Gdy kapłan Piotr rozdzielał komunię, z jednej Hostii popłynęła krew. Hostia pozostała niezmieniona natomiast krew spłynęła na korporał. Kapłan zawinął Hostię i udał się do zakrystii. Kolejne krople krwi upadły na posadzkę. Kapłan zemdlał. W ierni, którzy podeszli do ołtarza spojrzeli na korporał. Okazało się, że znajduje się na nim 25 kropel krwi, które tworzą podobiznę C hrystusa. O d chwili tego cudu św. Krystynę uważa się za strażniczkę Eucharystii. Hostię i korporał przeniesiono do pobliskiego Orvieto, gdzie akurat przebywał papież Urban IV. Papież wziął Hostię z rąk wiernych i podniósł Ją do góry ukazując wszystkim zebranym. To w ydarzenie uważa się za początek odpraw iania procesji Bożego Ciała [dane na podstawie książki ks. Władysława Gąsidło Św. Krystyna strażniczką Eucharystii ]. Cud Eucharystyczny w Polsce. Zdarzenie to miało miejsce w D ubnej w 1867 roku. Trwało Czterdziestogodzinne Nabożeństwo. Nagle w czasie wystawienie Najświętszego Sakramentu wierni ujrzeli, że od Hostii odchodzą promienie. W krótce potem wszyscy zebrani ujrzeli w Hostii postać Chrystusa. Trwało to do zakończenia N abożeństwa. Ówczesne władze (a był to czas dominacji carskiej Rosji) zabroniły mówić o cudzie. Kapłan obecny przy tym wydarzeniu p o informował jednak biskupa o tym, co się stało. Cud ten wlał nową nadzieję w serca Polaków znajdujących się pod panowaniem Rosji. Watykan Papież Jan Paweł II udzielał komunii św. grupie pielgrzymów z Azji. Gdy podawał Hostie pewnej kobiecie z Korei Hostia zamieniła się w ciało ludzkie. Papież pobłogosławił kobietę i kontynuował rozdzielanie kom unii. To tylko kilka przykładów jednak cudów Eucharystycznych znamy bardzo wiele. Więcej o tych opisanych przez mnie, a także innych, które miały miejsce na przestrzeni kilkunastu wieków, m ożna przeczytać m.in. w książkach: Cuda Eucharystyczne Joan Carroll Cruz i Św. Krystyna strażniczką Eucharystii ks. W ładysława Gąsidło oraz w internecie m.in. www. nasza-arka.pl; www. voxdomini.com.pl; pl; M agdalena Szczelina Kalendarz Liturgiczny: 15 czerwca 2006 Czwartek. Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa - Boże Ciało. I Czyt. Wj 24,3-8 UCzyt. Hbr 9,11-15 Ewang. Mk 14, Ustanowienie ofiary Nowego Przymierza.

12 Zagrody nasze widzieć przychodzi i jak się jego dzieciom powodzi Tegoroczna Procesja Bożego Ciała ( r.) rozpocznie się Mszą św. o godz w Bazylice. Procesja wyruszy ul. Panewnicką, M edyków w kierunki Centralnego Szpitala Klinicznego, następnie Kazimierza Wielkiego oraz Koreańską, Ludową i powróci ul. Panewnicką w kierunku Bazyliki. Ołtarze zostaną ustawione: I - w pobliżu Kliniki, aby objąć błogosławieństwem wszystkich chorych, leczących się w trzech szpitalach położonych na terenie naszej parafii, oraz wszystkich chorych i cierpiących parafian; II - przy ulicy Koreańskiej i Ludowej, aby pobłogosławić mieszkańców tej części parafii; III - na łuku ul. Panewnickiej i Kruczej. To miejsce przez wiele lat nie przynosiło sławy naszej Dzielnicy, stąd prośba, by Bóg uświęcił to miejsce, w którym wkrótce powstanie budynek mieszkalny i zamieszkają rodziny; IV - przed Klasztorem Sióstr Służebniczek, aby Bóg błogosławił wszystkim parafianom, oraz w spólnotom zakonnym. Przygotujmy się do Uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej: - udekorujm y dom y i mieszkania wszędzie a szczególnie na trasie procesji, - zadbajmy, aby nie ustawiać sam ochodów na drodze, którą przejdzie procesja, - pomóżmy przy budowie ołtarzy, Weźmy liczny udział w Eucharystii i procesji: - zapraszamy wszystkich w iernych do w yrażenia swej w iary przez świadectwo obecności - dzieci wczesnej i pierwszej Komunii św. w strojach i do sypania kwiatów, - dziewczynki w strojach śląskich, - poczty sztandarowe i feretrony - górnicy w m undurach do niesienia baldachim u (min. 4) Bardzo prosimy działkowiczów i właścicieli ogrodów o dostarczenia płatków kwiatowych na procesję w Boże Ciało oraz w czasie oktawy. ROZPOCZĘCIE (Bazylika Frandszknów) A OŁTARZ PIERWSZY (NA PRZECIWKO KLINIKI) III OŁTARZ DRUGI (KOREAŃSKA - LUDOWA) OŁTARZ TRZECI (PANEWNICKA - KRUCZA) ( k OŁTARZ CZWARTY (SIOSTRY SŁUŻEBNICZKI) ZAKOŃCZENIE Długość trasy procesji! Msza św - Bazylika - rozpoczęcie <- 800 m -> I <- 700 m -> II <- 300 m -> III <- 700 m -> IV Siostry - zakończenie. Razem 2500 m 2 Głos Św. Ludwika - Czerwiec 2006

13 Z okazji Dnia Dziecka składamy Wam życzenia: Wielu łask Bożych, Opieki najczulszej naszej Matki - Maryi, Tyłko słonecznych dni, Radości i szczęścia moc, I miłości doznawanej na każdym kroku. Redakcja rys. nr 1. Znajdź 10 szczegółów, którymi różnią się te obrazki. Zaznacz w odpowiedniej kratce głoskę o. Zaznacz w odpowiedniej kratce głoską o. Zaznacz w odpowiedniej kratce głoskę o.

14 Dzieje Noego. Noe wyróżniał się wśród współczesnych sobie ludzi tym, że choć w koło panowało zło i wielka niegodziwość ludzka, on żył w życzliwości z Bogiem bo był sprawiedliwy i miał wiarę. Miał trzech synów: Sema, Chama i Jafeta. Bóg widząc nieprawość ludzi i zło, które czynili postanowił zniszczyć ludzi zsyłając na ziemię wody potopu. Nie chciał jednak Bóg, by zginął Noe, bo go miłował. Kazał, więc Bóg Noemu zbudować arkę, która unosiłaby się na wodzie. Arka miała być tak zbudowana, aby zmieścił się w niej Noe wraz z całą rodziną, a także po parze, samiec i samica, z wszystkich istot żyjących. Z każdego gatunku ptactwa, bydła i zwierząt pełzających po ziemi. Wysłuchał Noe polecenia Boga i budował arkę. Gdy Noe zakończył pracę, rzekł Bóg do niego: Wejdź wraz z całą rodziną do arki, bo przekonałem się, że tylko ty jesteś wobec mnie prawy wśród tego pokolenia. Zwierzęta dobrane według słów Boga też weszły z Noem do arki. Po siedmiu dniach spuścił Bóg na ziemię deszcz, który padał przez czterdzieści dni i czterdzieści nocy. Wyniszczył Bóg wszystko cokolwiek stworzył, a co nie znalazło schronienia na arce Noego.

15 t J o w. c i R y, ARKA NOEGO Noe zbudował arkę z drzewa żywicznego (I Mojż. 6:14). Spróbuj znaleźć jak najwięcej razy słowo ARKA we wszystkich możliwych kierunkach (z góry na dół, z dołu do góry, od prawej do lewej, od lewej do prawej, po przekątnych, itp). Gimnastyka Głos z radia: - Czas na poranną gimnastykę. Jesteście gotowi? No, to zaczynamy! Góra-dół, góra-dół... A teraz druga powieka!!! Konkurencja W sądzie: - Czy oskarżony był już karany? - Tak, za konkurencję. - Za konkurencję się nikogo nie karze! A co oskarżony robił? - Takie same banknoty jak mennica państwowa. Nie rośnie Kuzyn z m iasta odwiedza bardzo zaniedbane gospodarstwo rolne Antka. - Nic na tej ziemi nie rośnie? - A no nic -wzdycha Antek. - A jakby tak zasiać kukurydzę? - Aaa... jakby zasiać, to by urosła. Ogłaszamy nowy konkurs, tym razem fotograficzny, pod tytułem: Pocztówka z wakacji. Zbliżają się upragnione wakacje. Będziecie na pewno w tym czasie podróżować i odwiedzać lub zwiedzać wiele ciekawych miejsc. Przysyłajcie więc do nas zdjęcia przedstawiające rzeczy i miejsca, waszym zdaniem, warte zobaczenia. Prosimy o wpisanie na odwrocie zdjęć: imię i nazwisko oraz opis zdjęcia -co przedstawia zdjęcie. (prosimy o pisanie drukowanymi literami). Konkurs będzie trwał do końca września. [Przypominamy, że na okładce znajdują się zdjęcia nagrodzonych prac z ostatniego konkursu rysunkowego, oraz zdjęcia z wręczenia nagród.] Ludwiczek - Czerwiec 2006 iii

16 Tym numerem rozpoczynamy nowy cykl, w którym przedstawimy Wam dziecięce lub dziecięco młodzieżowe ruchy działające przy naszej parafii. Rozpoczynamy od spotkania z członkami Dzieci Maryi. Zajęcia prowadzone są przez Siostrę Renatę. Początek spotkań - w każdą sobotę o godz w Domu Parafialnym. Członkami grupy są przede wszystkim dziewczynki, chociaż jest również przedstawiciel chłopców -Dominik (lat 10). Najmłodszą uczestniczką jest 4-letnia Zosia, a najstarszą, animatorka Asia (1 rok studiów). Prócz Asi, animatorkami są: Natalia (lkl. liceum), Klaudia (3kl. gimnazjum) i Ania (3 kl. gimnazjum), które podczas spotkań prowadzą zajęcia grupowe. Jak widać przedział wiekowy jest duży, więc każdy może znaleźć tu coś dla siebie. Większość dziewcząt trafiła tu przez informacje otrzymane od koleżanek lub ogłoszeń parafialnych. Co jest na spotkaniach? Zawsze miła atmosfera, wiele radości i wesołości. Oprócz modlitwy i zajęć katechetycznych, śpiewanie i nauka piosenek, zabawy, a jeśli tylko pogoda na to pozwala zabawy na świeżym powietrzu. Z okazji Świąt organizowane są spotkania okolicznościowe, np.: wigilia z kolędowaniem, jak również przy innych okazjach, np.: spotkanie z Mikołajem, czy przedstawienie z okazji Dnia Matki. Organizowane są także wakacyjne wyjazdy rekolekcyjne do Istebnej, Brennej, Ustronia czy Jastrzębia, a podczas ferii zimowych do Częstochowy. SERDECZNIE ZAPRASZAMY NA SPOTKANIA! Ludwiczek - Czerwiec 2006

17 LU QZIE PAlRAFIIi Br. Jerzy Kosakowski OFM - od 1 maja został przeniesiony do Bytomia, gdzie nadal pełni funkcję kościelnego. Za czas posługi w zakrystii i Bazylice panewnickiej skaładamy Bratu serdeczne podziękowania i życzymy Bożego błogosławieństwa w służbie na nowej placówce. Br. Leszek Jacek Kowalczuk OFM - od 1 maja 2006 r. kościelny bazylikowy. Urodził się r. we Wrocławiu. Ukończył Szkołę Zawodową jako mechanik samochodowy w Opolu a następnie Technikum Mechaniczne w Wieluniu, zakończone m aturą w 1999 r. Do Zakonu Braci Mniejszych wstąpił r. Po okrsie formacji początkowej r. złożył profesję czasową. Po nowicjacie przebywał 3 lata w klasztorze wieluńskim zdobywając średnie wykształcenie. Od roku 1999 do 2000 pełnił funkcję furtiana w Opolu. W 2001 przebywał w Panewnikach przygotowując się do ślubów wieczystych. Po profesji uroczystej, którą złożył na ręce Ojca Prowincjała Józefa Czury r., został skierowany na placówkę w Bohuminie (Czechy), gdzie do r. pełnił obowiązki kościelnego. IMIENINY ZAKONNE OBCHODZI 3 CZERWCA. Witając Br. Leszka w Panewnikach, życzymy aby Św. Ludwik wspierał Go w tej odpowiedzialnej i ważnej służbie a Bóg dodawał sił i błogosławił na każdy dzień. Kalendarz Liturgiczny: 18 czerwca 2006 Jedenasta Niedziela zwykła. ICzyt. Ez 17,22-24 NCzyt. 2 Kor 5,6-10 Ewang. M k4,26-34 Rozwój Królestwa Bożego. Głos Św. Ludwika - Czerwiec 2006

18 Najdłużej działającym żeńskim zgromadzeniem zakonnym na terenie naszej parafii jest Zgromadzenie Sióstr Służebniczek NMP. Siostry służebniczki spotykamy jako katechetki w szkołach i przedszkolach, pracują jako pielęgniarki w szpitalach, spieszą z pomocą ubogim oraz chorym, organizują jadłodajnie dla biednych, rekolekcje, prowadzą działalność wychowawczą dzieci i młodzieży żeńskiej. Zapraszam do lektury tekstu ukazującego początki działalności samego Zgromadzenia, a także jego panewnickiej historii. - służba Kościołowi w ramach aktualnych potrzeb. Założycielskie początki Bł. Edm und Bojanowski był człowiekiem świeckim, sam słabego zdrowia, starał się m aksymalnie wykorzystać swe talenty i dary duchowe, by służyć ochronie wartości religijnych, n aro d o wych i ludzkich. Potrafił odczytać potrzeby człowieka i dlatego wielkodusznie poświęcił swoje życie dzieciom, chorym i ubogim. Podejmował różne inicjatywy, tw o rząc m iędzy innym i czytelnie wiejskie i ochronki. Zapalił do posługi miłości wiele młodych dziewcząt, zakładając jako człowiek świecki, 3 maja 1850 roku Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny. Charyzmat Za zasadniczy swój cel siostry uważają służbę zwłaszcza dzieciom, ubogim i chorym. Zgrom a dzenie jest wspólnotą apostolsko- -charytatyw ną na praw ach papieskich, w którym składa się śluby: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Działalnością obejmuje ta kie dziedziny jak: - chrześcijańskie wychowanie i nauczanie dzieci, zwłaszcza biednych, - religijne wychowanie młodzieży żeńskiej i przygotowanie jej do przyszłych obowiązków, - niesienie pomocy biednym i chorym, - posługa misyjna w świecie, Formacja Czas trwania kandydatury to około 6 tygodni. Następny etap to postulat (trwający od 6 miesięcy do 2 lat), w czasie którego kandydatki zaznajamiają się z celami szczegółowymi Zgromadzenia, z jego historią i osobą Założyciela. Nowicjat to okres w prowadzenia w życie zakonne i przygotowanie do prawnego związania ze Zgromadzeniem, trw a dwa lata. W arunkiem przyjęcia do now icjatu jest pewna dojrzałość ludzka i duchowa, wolność od przeszkód przewidzianych prawem i odpowiedni wiek. Nowicjuszki w tym czasie nie oddają się systematycznym studium naukow ym czy zawodowym. W czasie wolnym od ćwiczeń, wykonują różne prace domowe. Po okresie nowicjatu składa się śluby czasowe, które odnawia się zasadniczo przez 6 lat. W szystkie Siostry mają na podstawie profesji te same prawa i obowiązki określone w Konstytucjach, które ujęte są w duchu Reguły, jaką Zgrom adzeniu zostawił Założyciel. Na znak poświęcenia Bogu i przynależności do Zgrom adzenia Siostry noszą skromny strój zakonny. Czas od złożenia I p ro 14 Głos Św. Ludwika - Czerwiec 2006

19 fesji do wieczystej trwa 6 lat i nazywany jest Junioratem. W tym czasie profeska rozeznaje swoje powołanie, uczy się łączenia m o dlitwy z zewnętrzną działalnością apostolską oraz uzupełnia swoją formację zawodową jako przygotowanie do pracy apostolskiej. Po tym okresie składane są śluby w ieczyste, strój zasadniczo pozostaje taki sam, jednak zamiast medalika z Matką Bożą, siostry wkładają na szyję krzyż. Struktura Najwyższą władzę w Zgrom a dzeniu pełni przełożona generalna, która troszczy się o dobre wzajemne relacje pom iędzy poszczególnymi prowincjami, dom am i zagranicznymi oraz o misje. Siedziba domu generalnego Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Śląskich znajduje się we Wrocławiu. Generalat obejmuje trzy prowincje w Polsce: warszawską, katowicką, opolską oraz dwie zagraniczne: kolońską i czesko-słowacką. dzenie sprowadzone na Śląsk dla potrzeb miejscowej ludności p o sługującej się w większości językiem polskim. Siostry zajmowały się dziećmi, wieczorami grom a dziły młodzież żeńską na czytaniu książek religijnych. Pielęgnowały tez chorych w okolicy W krótce w Porębie powstał nowicjat, do którego zgłaszały się liczne kandydatki. Wkrótce powstał też dom w Skrzyszowie. Pomimo walki z Kościołem podczas Kulturkampfu Zgrom adzenie przetrw ało i rozeszło się na cały Górny Śląsk. grzymów, którzy przychodzili tu na krótki odpoczynek, posiłek. Siostry troszczyły się o wychowanie dzieci w ochronkach, pełniły swoją posługę także w trudnych latach wojennych, opiekowały się między innym i chorym i na p łu ca, czerwonkę, której epidemia panowała w 1917 roku, czy grypę, która z różnym nasileniem nękała mieszkańców Ligoty i Panewnik od 1918 do Zgrom adzenie z upływem czasu poszerzało swoją działalność między innymi poprzez zorganizowano szkółkę Siostry Służebniczki na Śląsku Na Górnym Śląsku w połowie XIX wieku brak było rodzimych klasztorów żeńskich, a tym samym sióstr, które mogłyby zająć się chorymi, opuszczonymi, a tak że dziećmi pozbawionymi opieki w czasie pracy rodziców w polu. W ładze pruskie utrudniały sprowadzenie sióstr z Galicji. O. W ładysław Schneider ofm z Góry św. Anny, dowiedziawszy się o nowym Zgrom adzeniu założonym na ziemi wielkopolskiej przez Edm unda Bojanowskiego, postanowił wraz z ks. W. Rimlem i ks. J. Grólichem z Leśnicy sprowadzić służebniczki na Śląsk. W tym roku mija 140 lat od owego pamiętnego dnia, 12 grudnia 1866, kiedy to w Porębie u podnóża Góry św Anny, powstał pierwszy dom sióstr służebniczek. Było to pierwsze polskie zgrom a Paniewnickie początki Wobec rozrastającej się wioski, coraz liczniejszych pielgrzymek na kalwarię oraz do nowej świątyni, od zakonników franciszkańskich wyszła propozycja sprowadzenia Służebniczek Maryi do Ligoty, aby podobnie jak to czynią w Porębie, tu także zatroszczyły się o doczesne potrzeby pielgrzymów. Po około rocznych staraniach o charakterze urzędowym 26 września 1909 roku do Panewnik przybyły trzy siostry i zamieszkały w domku przy ul. Panewnickiej 73 (dziś jest tam państwowe przedszkole). Siostry spieszyły głównie z p osługą samarytańską do mieszkańców Panewnik, Ligoty, Kokocińca, Brynowa i Piotrowic. Skromne mieszkanko sióstr położone przy głównej drodze stało się oazą pielrobótek ręcznych dla dziewcząt po szkole podstawowej. W roku 1922 siostry zakupiły od Stowarzyszenia Franciszkańskiego budynek przy ulicy Panewnickiej 84 i tam się też przeniosły. W 1934 rozpoczęto zaś budowę klasztoru przy Panew nickiej 63. W latach wojny okupant zajął cały nowy budynek urządzając w nim różne m agazyny. Dopiero po wojnie Siostry m o gły wrócić do opuszczonego domu i zacząć go wykańczać z przeznaczeniem na dom prowincjalny i form acyjny W 1950 władze kom unistyczne zajęły większą część budynku. Po wielu interwencjach ze strony Zgrom adzenia Sióstr Służebniczek, władz kościelnych, a nawet społeczności panewnickiej i pio-

20 trowickiej, budynek w listopadzie 1956 roku został oddany praw o witemu właścicielowi - Siostrom Służebniczkom NMP. Działalność Sióstr Służebniczek na terenie parafii Panewnicka W spólnota aktywnie włącza się w życie parafii, między innym i poprzez katechizację. Katechezą najm łodszych zajmuje się S.M. Wiesława, natomiast w szkołach podstawowych, nr 34 oraz 67, i w Gimnazjum nr 23 p o sługę tę spełniają: S.M. Dacja, S.M. Benigna, S.M. Renata. Siostry prowadzą także ochronkę dla dzieci przedszkolnych oraz organizują w swoim dom u szereg rekolekcji i dni skupienia dla różnorodnych grup i wspólnot. Do tych najliczniejszych należą te, skierowane do dziewcząt. Codziennie wydają ciepły posiłek biednym oraz spieszą z obiadami do samotnych i chorych osób naszej parafii. życia chrześcijańskiego, przez zachowywanie przykazań Bożych i zasad moralnych, aby wzrastać w doskonałości ewangelicznej, przez dobrowolny i czynny udział w apostolsko - charytatywnych dziełach Zgrom adzenia, gdziekolwiek są one prowadzone, aby świadomie uczestniczyć w zbawczej misji Kościoła. Takie zadania stawia sobie Rodzina Bł. E dm unda Bojanowskiego - świeckie stowarzyszenie, którego charyzmat cechuje: żywa wiara i bezgraniczna ufność w Bożą Opatrzność, duch maryjny wzorowany na służebnej postawie Maryi, miłość służebna świadczona bliźnim w pokorze i prostocie na wzór C hrystusa Słu gi- Członkowie Rodziny rozwijają w sobie ducha modlitwy, poprzez troskę o częste uczestnictwo we Mszy św. i innych formach p o bożności zalecanych przez Kościół. Pielęgnują też duchowość m aryjną, aby stać się prawdziwymi czcicielami Maryi, stąd ich uprzywilej owaną m odlitw ą jest: Różaniec św., Anioł Pański i Akt oddania się Matce Bożej. Za członków Rodziny Bł. Edmunda uważa się te osoby, które w sposób uroczysty wypowiedzą Akt oddania się Matce Bożej i podpiszą kartę członkostwa zgodnie ze Statutem. Jeśli pragniesz dołączyć do Rodziny Bł. Edm unda Bojanowskiego napisz do Sekretariatu Krajowego, adresując na Asystentkę stowarzyszenia- S.M. Stellę (Katowice, ul. Panewnicka 63). Oprać. Lucyna Korzekwa Więcej informacji na stronie: W ostatnim 50-leciu z naszej parafii do klasztoru Sióstr Służebniczek wstąpiły: - w 1954 S.M. Bolesława Babczyńska -zmarła w 2005, - w 1964 S.M. Maksymiliana Zając, obecnie posługująca w Niedobczycach, - w 1974 S.M. Kazimiera Zając, obecnie pracująca w Niemczech, - w 1997 S.M. Bernarda Korzekwa, obecnie przygotowująca się do złożenia ślubów wieczystych. Świeccy w charyzmacie bł. Edmunda Nie tylko zgrom adzenie zakonne Sióstr Służebniczek żyje charyzm atem, jakim został obdarzony przez Ducha Świętego bł. E dm und Bojanowski. Także osoby świeckie obierają sobie jego p o sługę za wzór i naśladują między innym i poprzez stałe pogłębianie 6 Głos Św. Ludwika - Czerwiec 2006

21 Sakrament Chrztu przyjęli: Roczki: Jubilaci: Jubileusze małżeńskie: Adam Blankenstein, Agata Bogdan, Aleksander Winkler, Apolonia Skrabania, Borys Cieśliński, Franciszek Świtoń, Jakub Rosłowski, Kacper Kozieł, Kamil Adamczyk, Kamila Komorowska, Karolina Nowak, Krystian Latała, Lena Podlewska, Łukasz Dyszewski, Maciej Bartosik, Maja Marcak, Marcin Mozgoł, Marcin Tetłak, Natalia Gębska, Natalia Przewoźny, Oliwia Puchatka, Oskar Starczewski, Patrycja Wider, Rafał Palka, Rafał Wypiór, Szymon Pudalik, Wiktor Dawid, Wojciech Nowak Niech Wasi bliscy słowem i przykładem pomagają Wam zachować godność dzieci Bożych nieskalaną aż po życie wieczne Bartłomiej Gorzkiewicz, Jam Franciszek Rodziewicz, Julia Borówka, Kornelia Wójcik, Oskar Mańczak, Wiktor Pluciński Chryste prowadź te dzieci_ drogą prawdziwej wiary i miłością 90 - Zofia Sędziak 60 - Janina Graca 80 - Helena Spoczek 40 - Darek Szweda 70 - Leonard Anioł 18 - Mateusz Kol 70 - Aniela Bieniek 18 - Monika Bochenek 67 - Janina Krzenczesa 1 5 -Jakub Kol 60 - Irena Sachan 5 - Agata Kułakowska Błogosław Boże naszym Jubilatom, dodaj im zdrowia, wzmocnij wiarę, nadzieją i nułość Zbigniew, Dorota MARZEC 40 - Karol, Lidia Szafran 15 - Jarosław, Anna Buda,jjezu, błogosław małżonków, którzy składają Tobie dziękczynienie za wspólnie przeżyje lata Zmarli: Piotrowski Kazimierz (8 0 1.), Żyła Jan (74 I.), Pinocy Franciszek (94 I.), Tkocz Stefan, Piter Jadwiga (9 0 1.), Morawiec Anna (9 1 1.), Pacholczyk Jan (4 8 1.), Wermiński Gabriel (1 rok), Chrobot Zygfryd (7 9 1.), Pająk Alojzy (93 I.), Siudut Antoni (5 7 1.), Łuczak Jan (7 2 1.), Wolny - Mrózek Halina (5 5 1.), Chrostek Krystyna (5 9 1.), Lepiorz Stanisław (7 9 1.), Klamek Gertruda (9 4 1.), Pastuszka Henryk (7 1 1.), Zok Gertruda (88 I.) Imieniny zakonne obchodzili: Zapowiedzi przedślubne: Sakrament małżeństwa przyjęli: Dobre czyny idą za nimi przed tron Boży. Dlatego z ufnością polecamy ich miłosierdziu Bożemu w naszej modlitwie o. Antonin ofm, o. Wenanty ofm Boże, udziel swej łaski w wypełnianiu zakonnego powołania Berger Marek (Katowice) Rasztabiga Agnieszka (Katowice) Dąbrowski Grzegorz (Katowice) Gazińska Magdalena (Katowice) Habur Rafał (Rybnik) Kaliga Sylwia (Katowice) Kapiczak Marcin (Katowice) Ziemba Agata (Katowice) Kondracki Krystian (Katowice) Pokucińska Agnieszka (Katowice) Kotyrba Michał (Kochłowice) Czech Alina (Katowice) Kudelko Piotr (Ruda Śląska) Lembryk Monika (Katowice) Kwiatkowski Grzegorz (Katowice) Targosz Agnieszka (Katowice) Magiera Sebastian (Tychy) Bartosz Małgorzata (Katowice) Mamcarczyk Łukasz (Wadowice) Piątek Małgorzata (Katowice) Mazanek Aleksander (Katowice) Ruszkiewicz Magdalena (Sosnowiec) Merecik Marcin (Gnojnik) Biel Monika (Katowice) Oleksy Jacek (Katowice) Bryła Justyna (Katowice) Poloczek Marcin (Katowice) Knap Agata (Katowice) Porada Adam (Ruda Śląska) Dubiel Barbara (Katowice) Prus Bartłomiej (Katowice) Nieminuszczy Katarzyna (Warszawa) Sossna Mariusz (Mikołów) Surma Bożena (Katowice) Szafarczyk Adam (Ruda Śląska) Horak Agnieszka (Katowice) Ulbrich Tomasz (Katowice) Bandyk Roksana (Katowice) Walaszek Bartosz (Warszawa) Kralewska Katarzyna (Katowice) Chałubiec Marcin Bern Michał - Kielesz Jacek Misiąg Jacek Sobieraj Grzegorz Kupka Adam Kapias Paweł Makowska Mariola Świderska Krystyna Rudzka Agnieszka Linscheid Joanna Zając Anna Wiatrowska Jolanta Sterczyk Zofia Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdzielaj Oprać. Wojciech Oleś