not for »3-5,

Wielkość: px
Rozpocząć pokaz od strony:

Download "not for »3-5,10-11 13-20"

Transkrypt

1 13-20 LONDON 15 maja 14 czerwca (182) FREE ISSN not for sale Walne zebranie członków Ogniska Polskiego ma przegłosować 27 maja propozycję sprzedaży posesji w Kensington (wycenianej na 20 mln funtów). Klub jest nierentowny. Czy wszyscy o tym słyszeli? Tymczasem nieoczekiwanie 27 podań członkowskich zostało złożone na ręce prezesa Andrzeja Morawicza. Czy z prawem głosu? Powyżej niedoszli członkowie na pamiątkowym zdjęciu w Ognisku.»3-5,10-11

2 2 15 maja 14 czerwca 2012 nowy czas Czas jest zawsze aktualny Sławomir Mrożek Szanowni Państwo Otrzymany wraz z numerem z 12 kwietnia-14 maja liścik, w którym znalazły się słowa ostatnie wydanie, w pierwszej chwili zrozumiałam jako zapowiedź końca Nowego Czasu, a co najmniej jego przesyłek do mnie. Po namyśle, interpretuję go jako kurtuazyjny gest (przeprosin/usprawiedliwienia) w odniesieniu do nieregularnego pojawiania się pisma, do czego chyba wszyscy już są przyzwyczajeni. Byłoby naturalnie pięknie, gdyby pismo ukazywało się regularnie, i gdyby zdołało sobie zapewnić wsparcie finansowe, także od czytelników (zgłaszam gotowość staropanieńskiego grosza), gotowych zapłacić za to, czego gdzie indziej nie ma. Ślę dobre życzenia i wyrazy poważania. teresa MYśkow Luxembourg 24 kwietnia 2012 roku zmarła Ś P Maria Fenrych Naszemu współpracownikowi Włodzimierzowi Fenrychowi i ich Dzieciom Justynie, Łukaszowi i Mateuszowi składamy głębokie wyrazy współczucia Redakcja Nowego Czasu Imię i Nazwisko... Adres Kod pocztowy... Tel... Liczba wydań... Prenumerata od numeru...(włącznie) Prenumeratę zamówić można na dowolny adres w UK bądź też w krajach Unii. Aby dokonosć zamówienia należy wypełnić i odesłać formularz na adres wydawcy wraz z załączonym czekiem lub postal order Gazeta wysyłana jest w dniu wydania. Czeki prosimy wystawiać na: CZAS PUBLISHERS LTD. 63 Kings Grove London SE15 2NA 63 King s Grove, London SE15 2NA Tel.: , redakcja@nowyczas.co.uk, listy@nowyczas.co.uk redaktor naczelny: Grzegorz Małkiewicz (g.malkiewicz@nowyczas.co.uk); redakcja: Teresa Bazarnik (t.bazarnik@nowyczas.co.uk), Jacek Ozaist, Daniel Kowalski (d.kowalski@nowyczas.co.uk); WSPÓŁPRACA REDAKCYJNA: Lidia Aleksandrowicz, Krystyna Cywińska, Adam Dąbrowski, Włodzimierz Fenrych, Mikołaj Hęciak, Monika S. Jakubowska, Aleksandra Junga, Andrzej Krauze, Robert Małolepszy, Grażyna Maxwell, Wacław Lewandowski, Michał Opolski, Bartosz Rutkowski, Sławomir Orwat, Aleksandra Ptasińska, Michał Sędzikowski, Wojciech A. Sobczyński, Agnieszka Stando dział Marketingu: tel./fax: , mobile: marketing@nowyczas.co.uk Marcin Rogoziński (m.rogozinski@nowyczas.co.uk), wydawca: CZAS Publishers Ltd. nowyczas Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń oraz zastrzega sobie prawo niezamieszczenia ogłoszenia. PS. Mam nadzieję, że zechcą Państwo zamieścić poniższą informację, ponieważ najwyraźniej nie dotarła ona do tych czytelników, których może dotyczyć i interesować. W biuletynie dla byłych pracowników BBC, bbc-owski emeryt i były brytyjski lotnik przypomina, że Akcja HEROES RETURN II, finansowana przez Big Lottery Fund (tel ) wobec niespodziewanie niskiego popytu w 2011 roku, została przedłużona do 31 grudnia Akcja HEROES RETURN II przewiduje pomoc finansową (w wysokości od 150 na wizytę na terenie Wielkiej Brytanii, 1300 w Europie, po 5500 na Dalekim Wschodzie dla weteranów II wojny światowej, którzy wraz małżonkiem/małżonką pragną odwiedzić teren wojenny, na którym walczyli. Dotyczy to również wdowców i wdów po żołnierzach walczących pod dowództwem brytyjskim. W razie potrzeby przewidziana jest pomoc finansowa na osobę towarzyszącą (opiekuna). O dofinansowanie ubiegać się mogą osoby zamieszkałe na trenie Zjednoczonego Królestwa i Wysp Normandzkich oraz w Republice Irlandii. Informacje można otrzymać z Big Lottery Fund, ale także od weterana, który sam z tej pomocy skorzystał i pragnie je udostępnić towarzyszom broni: Mr TED CACHARET Chairman The 49 Squadron Association 4 Cottage Close Heage, Belper, Derbyshire, DE56 2BS tel ted@49squadron.c.uk Polish Hearth Sir, Not myself being Polish, but married to a Polish lady, I am most distressed by the proposal by Andrzej Morawicz and the Committee to sell the premises of the Polish Hearth Club which has stood as a standard for all free Poles through the dark ages of German and Soviet ocupation and is a living monument to the bravest nation in Europe. The Club has historic significance for Poles in the UK far beyond the pecuniary value of the property. Having myself been a member since 1986 I have noticed that, whilst being an important social centre for Poles and their families, it has never been properly run as I understand a Club should be. Mr Andrzej Morawicz has been a Chairman for all these years in good times and now in bad (or terminal). He is an excellent spoksman for the Club and his speeches are always concise and relevant. However it is now the opinion of many if not most people that he has served his time and should withdraw the motion for sale and allow a new Chairman and Committee to take over. Yours sincerely Lord BeLhaven and Stenton Dear Sirs, I, who frequented the club for almost 60 years and remember the good old days: successful theatre productions, Hemar reviews, balls, various functions, Sunday lunches, and not forgetting the club in the basement which was very popular with the younger generation, would grief if the club was lost like all the others: White Eagle in Knightsbridge, the Navy Club on the Embankment, the Air Force Club in Earls Court, and recently the loss of Fawley Court! If everything else fails may I suggest that you adopt similar solution that was adopted by the Royal Thames Yacht Club in Knightsbridge some years ago. The building should be sold to a developer at a suitably reduced market value price, with a proviso, that after total refurbishment by the developer to mutually approved standard, the club will be given the basement, ground floor and possibly the first floor, rent free ad infinitum. The second floor could be sold or rented as a flat or office, and the third and fourth floor to be converted to a luxury apartment and sold or rented. All this should be maintained by external management company and paid for by the new owners, therefore relieving the club of any expenses and responsibilities, except for utility bills, cost of employing professional club management and staff, and the day to day operating costs. I sincerely hope that you will find a way for the club to operate and flourish again, for many years to come, and after the refurbishment, the club will attract younger generation of Poles and admirers of Poland, and not rely on the loyalty of the older diminishing wartime generation. I wish you all the best, and hope that a suitable solution may be found. andrzej jaworski Right to manifest our faith Sir, The atheists believe that God does not exist. This is their faith. They have a right to manifest their faith, but not to curtail the faiths of others. Yet their secular arm seeks to suppress other faiths such as Catholic etc and thus they exercise intolerance and discrimination. They try to eliminate it in the workplace, in the public square, in places of learning and in the court chambers. We have a right to manifest our faith. If we respect the last resting place of Fr. Jarzebowski and wish to preserve it, then those who seek to disrespect it curtail our freedom. I recommend that one questions them whether they believe in the devil, arguing that Christians believe in its existence, and that they would be more convincing disproving the devil rather than God. Should they deny its existence they become wide open to examples of evil in the world, eg holocaust, and, swamped by the evidence, give way. If all else fails, we point and say: does not your denial prove my case? krzysztof jastrzębski

3 nowy czas 15 maja 14 czerwca polskilondyn Ognisko nasze to więcej niż klub Grzegorz Małkiewicz to jest ośrodek polski, w którym jest dobrze spotkać przyjaciół, powspominać. Niekiedy wspólnie się smucić i oby jak najczęściej wspólnie się cieszyć. Tak widział rolę Ogniska Polskiego przy Exhibition Road jeden z byłych prezesów, książę Eugeniusz Lubomirski de Vaux. Czasy się zmieniły. Obecny zarząd tego wyjątkowego miejsca w Londynie uważa, że Ognisko to przede wszystkim kilkanaście milionów funtów uwięzionych w cegłach i robi wszystko, żeby ten kapitał uwolnić. A w coraz głośniejszej debacie środowiskowej cały dorobek kilku pokoleń przestał się liczyć, zastąpiły go odwołania do przewrotnych paragrafów tak pozmienianego aktu założycielskiego, by sprzedaż była prawnie możliwa. Obecnych powierników nie obowiązuje dziś przekonanie księcia Lubomirskiego, co zresztą przy każdej okazji podkreśla prezes Andrzej Morawicz: Ognisko to prywatny klub! Kogo? Prezesa? Słyszy się też taką opinię, że Ognisko jest klubem oficerskim, a ponieważ oficerów mimo napływu ogromnej fali Polaków na Wyspy nie przybywa, zasoby ludzkie klubu się kurczą, więc sprzedaż pozostaje jedyną opcją. Zdaniem włodarzy klubu, powoływanie się na znacznie większą liczbę Polaków przebywających obecnie w Londynie jest słabym argumentem, bo według nich młodzi się tym nie interesują. Mają swoje puby jak mówi prezes Morawicz. Ale kto z nich (włodarzy) pamięta, że w pamiątkowym wydaniu na 50-lecie klubu poza wypowiedzią księcia Lubomirskiego są takie deklaracje: Ognisko otwarte było dla wszystkich ( ). O Ognisku mówiliśmy z dumą. Prezydent Ryszard Kaczorowski Nie wyobrażam sobie Londynu bez Ogniska. Tadeusz de Virion pierwszy po 1990 ambasador RP w Londynie W tym samym okolicznościowym wydaniu znajdziemy również deklarację ówczesnych władz: Wydaje się, że majątek Ogniska właśnie najlepiej służy polskości utrzymując reprezentacyjny polski klub w Londynie... W nowych warunkach odzyskanej niepodległości Ognisko ma wszelkie dane ku temu, ażeby w tym przodować, podtrzymując polskie tradycje i kulturę w swoistej polskiej atmosferze. Co się zmieniło od roku 1992, że ta ocena misji klubu straciła na ważności? Polska wróciła do rodziny europejskiej. Na mocy traktatów akcesyjnych setki tysięcy Polaków przyjechało do Londynu. A klub w tak prestiżowym miejscu zaczął podupadać. Paradoks? Zaniedbanie? Zaniechanie? Czy pod okolicznościowymi deklaracjami ukrywa się drugie dno? Agenda, którą prezes ujawniał najbardziej zaufanym współpracownikom, dobranym według klucza przydatności w realizowaniu planu B, czyli sprzedaży posesji przy Exhibition Road, o czym nie informował nawet członków klubu? Trochę historii Jeszcze w 1939 roku, po klęsce wrześniowej, polskie władze przed ewakuacją z Paryża do Londynu myślały o stworzeniu w stolicy Zjednoczonego Królestwa klubu oficerskiego. To chyba stąd bierze się opinia, że Ognisko Polskie jest klubem oficerskim. Nigdy nie było. Był to kawałek Polski z całym społecznym przekrojem. Ognisko, klub oficerski? W którym były dwa stoliki dla oficerów? Ognisko było zawsze klubem polskim ani oficerskim, ani prywatnym. Składki członkowskie były zawsze niskie, a o zwiększanie liczby klubowiczów nikt się nie troszczył. Z naszego mini sondażu wynika, że większość rozmówców kiedyś była na liście członków, nikt jednak nie przypominał im o zaległościach, więc prawdopodobnie członkostwo wygasło. Kto za to odpowiada? W normalnych warunkach o wygaśnięciu członkostwa zainteresowana organizacja bombarduje swoich członków listami, ami do znudzenia. Czy tak też działo się w przypadku Ogniska? Czy zarządowi zależało na tym, by liczbę członków powiększać? Czy może obowiązywała zasada: im gorzej, tym lepiej. Bo uzasadnić sprzedaż miejsca, które świetnie prosperuje, byłoby znacznie trudniej? Wróćmy jednak do historii. Po wstępnych ustaleniach odbyła się seria spotkań na najwyższym szczeblu, w których uczestniczył gen. Sikorski. W końcu lord Halifax, brytyjski minister spraw zagranicznych, zatwierdza plan, a role rządów przejmują British Council i polski Czerwony Krzyż. Ognisko zostaje otwarte 16 lipca 1940 roku. Uroczystość swoją obecnością uświetnili: Duke of Kent, lord Halifax, prezydent Raczkiewicz i gen. Sikorski. W krótkim czasie popularność klubu jest tak duża, że pomieszczenia przy 55 Prince s Gate są za małe. Dzięki brytyjskiemu wsparciu Ognisko przenosi się na Belgrave Square, nr 45. Zbliża się koniec wojny. Brytyjczycy pomimo zdrady na arenie międzynarodowej, idą na rękę swojemu byłemu sojusznikowi lokalnie, tu na Wyspach. Nie ma jednak możliwości na utrzymanie drogiego lokalu przy Belgrave Square. Ognisko wraca tam, gdzie zainaugurowało swoją działalność do kamienicy 55 Prince s Gate przy Exhibion Road. W nowej sytuacji politycznej, po wycofaniu uznania dla rządu RP na emigracji, zmieniają się też patroni klubu. Miejsce British Council i polskiego Czerwonego Krzyża zajmuje nowo powstałe Towarzystwo Pomocy Polakom. TPP podpisuje w imieniu klubu umowę wynajmu do 1976 roku. W historii klubu był to najlepszy okres. Swój stolik w restauracji miał generał Anders, grywał tam regularnie w brydża i oczywiście uczestniczył Piękna dzielnica, reprezentacyjny budynek, tablice pamiątkowe i historyczne już portrety generałów i znanych postaci emigracyjnych. Z Ogniska przez całe lata Polacy byli dumni, zapraszając tam swoich brytyjskich znajomych. we wszystkich uroczystościach. Na pierwszym piętrze występował kabaret Mariana Hemara. Generał grał w brydża, żona generała śpiewała u Hemara, a córka jeździła między piętrami na imponującej wiktoriańskiej poręczy. Biedne dziecko westchnął podobno zatroskany Hemar ojciec karciarz, a matka szansonistka. Sala na pierwszym piętrze kolokwialnie nazywana jest teatrem Hemara. Hemar powrócił do obiegu kultury w kraju, był i będzie najbardziej znanym wieszczem etosu niezłomnego emigranta, może więc warto zrobić wszystko, żeby zachować miejsce, gdzie ten etos powstawał. To mógłby być największy pomnik tej Emigracji, większy niż w Arboretum. Takie myślenie obowiązywało jeszcze w latach 70. Kiedy wygasła dzierżawa, ówczesny zarząd klubu podjął decyzję kupna posesji przy 55 Prince s Gate na własność wieczystą, a nie była to decyzja łatwa, brakowało pienię- ciąg dalszy na str. 4

4 4 polskilondyn 15 maja 14 czerwca 2012 nowy czas dzy. Pomocną rękę wyciągnął hrabia Jan Badeni, członek zarządu, pożyczając na zakup budynku brakujące 20 tys. funtów. Współwaścicielem budynku pozostało Towarzystwo Pomocy Polakom z udziałem 10 proc. i dzierżawą dwóch pokoi na czwartym piętrze do roku Dzięki wizji ówczesnego zarządu powstał majątek Ogniska podkreśla autor pamiątkowego wydania. Można tę ocenę sparafrazować na miarę współczesnych wymogów i standardów. Dzięki wizji obecnego zarządu majątek Ogniska trafi na otwarty rynek posesja jest wyceniana na niebagatelne 20 mln funtów KTo CHCe SPRzeDAć? Klub z listą stałych członków od początku był miejscem otwartym, nikt nikogo nie sprawdzał. Można założyć, że w ciągu ponad 70 lat istnienia Ogniska goście zostawili w klubie więcej pieniędzy niż jego członkowie. Po 70 latach okazuje się, że członkowie klubu i ich goście, którzy stworzyli to miejsce, są materiałem zarządzanym przez grupę powierników, która zamiast dbać o interesy członków i przyszłość klubu chroniąc nasze wspaniałe dziedzictwo, ostatnie lata wykorzystała na wprowadzenie stosownych zmian w statucie, gwarantujących jej prawo do zakończenia działalności i sprzedania posesji przy Exhibition Road bez ponoszenia żadnej odpowiedzialności prawnej za długoletnie zaniedbania. Scenariusz dobrze już znany i sprawdzony, ostatnio w przypadku sprzedaży Fawley Court. Jak będzie teraz? Kolejny Fawley Court? Z jedną różnicą, w pierwszym przypadku majątek wypracowany przez emigrantów przywłaszczyli sobie księża marianie (podobno na zbożny cel). Tym razem kasę podzieli między siebie ZARZĄD, nawet wtedy, kiedy stworzy fundację. Kto ma pieniądze, ten rządzi. W nowym statucie są zapisy o funduszach emerytalnych, ewentualnych pensjach etc. Kto stanie się z dnia na dzień największym autorytetem emigracji? Mityczny prezes! Koniecznie doświadczony, z długim stażem. Rekordzistą na tym rynku jest obecny prezes Ogniska Andrzej Morawicz. Konflikt interesu? Nie ma konfliktu, kiedy chodzi o najlepsze rozwiązanie, a tak uważa Andrzej Morawicz, który jest prezesem Ogniska od prawie 22 lat i dyrektorem zarządzającej firmy Ognisko Limited. Nie na tym kończy się jego aktywność zawodowa. Jest współwłaścicielem firmy księgowej Crystalle Ltd, która za opłatą prowadzi ten bankrutujący interes przy Exhibition Road. Jej drugi udziałowiec, Lucy Quirke, jest wiceprezesem Ogniska i wicedyrektorem Ogniska Limited. Nie na tym koniec. Są też i powiązania z mediami. Nikogo nie powinna dziwić przychylna sprzedaży polityka Dziennika Polskiego i Dziennika Żołnierza. Redaktor naczelny tej najstarszej polskiej gazety na Wyspach, Jarosław Koźmiński, od kilku lat w Wielkiej Brytanii, należy do zarządu Ogniska Limited i jest jednym z udziałowców. Niektórzy mówią, że młodym przybyszom z kraju tak trudno było zostać członkiem tego polskiego klubu. Redaktor Dziennika na członka został przyjęty wtedy, kiedy lista była już w zasadzie zamknięta i szybko trafił do zarządu. Felietonista tej gazety, Jacek Korzeniowski również powiernik i udziałowiec Ogniska Limited nie sprawdził swojej wizytówki, postanowił wyszydzić protestujących przeciwko sprzedaży. (Nie wiem, kto stoi za tą organizacją [Save Ognisko red.], ale czytając tekst zachęcający nas do podpisania petycji podejrzewam, że nie wyszedł on spod pióra osoby, która regularnie odwiedza ten szacowny i stary klub na londyńskim Kensingtonie, bo np. adres Ogniska podany jest błędnie! napisał Jacek Korzeniowski. Czy powiernik Ogniska też nie bywa regularnie w tym szacownym i starym klubie? Czy tylko osoba złośliwa może dostrzec w tej sytuacji konflikt interesów. W czasach powojennych obecność Polaków w Knightsbridge, Kensington i Earls Court była tak widoczna, że konduktorzy czerwonych autobusów informując pasażerów o przystankach nazywają ten odcinek trasy Polish Corridor. Ostatnim bastionem polskiej obecności w tej części Londynu jest Ognisko. Powstają bardzo aktywne grupy protestu. Tym niezwykłym miejscem zainteresował się też rząd polski, Ambasada RP w Londynie wydała stosowne oświadczenie (czytaj obok). Petycję protestującą przeciwko sprzedaży Ogniska Polskiego można podpisać na: 27 maja o godz. 14:00, przed Ogniskiem Polskim (57 Princes Gate, Exhibition Road, SW7 9PN) odbędzie się wiec protestacyjny! OŚWIADCZENIE W SPRAWIE OGNISKA POLSKIEGO Ambasada RP w Londynie jest żywotnie zainteresowana w znalezieniu najlepszego rozwiązania problemów Ogniska Polskiego w Londynie. Pragniemy, aby budynek ten, towarzyszący polskiej emigracji niepodległościowej od zarania Jej losów w Wielkiej Brytanii, będący przez dziesięciolecia centrum życia towarzyskiego i intelektualnego emigracji, pozostał w polskich rękach i mógł w dalszym ciągu służyć Polsce i Polakom w Wielkiej Brytanii. Placówka nawiązała kontakt z zarządem Ogniska Polskiego. Z troską obserwujemy coraz trudniejszą sytuację Ogniska i stan budynku przy Exhibition Road. Jednak trzeba podkreślić, że o przyszłości Ogniska Polskiego zdecydują jego władze statutowe. Wyrażamy przekonanie, że decyzje dotyczące przyszłości siedziby Ogniska Polskiego będą podejmowane w sposób przemyślany i transparentny. Kierując się troską o przyszłość tego historycznego obiektu Ambasada RP zadeklarowała, że gdyby statutowe władze Ogniska uznały, iż jedynym wyjściem w obecnej trudnej sytuacji będzie sprzedaż budynku, to jesteśmy gotowi przystąpić do rozmów w sprawie ewentualnego jego nabycia. To stanowisko zostało przekazane Zarządowi Ogniska Polskiego pismem z dn. 14 maja br. W przypadku nabycia nieruchomości przez Skarb Państwa budynek zostałby przeznaczony na rezydencję Ambasadora RP (choć prowadzone są zaawansowane prace nad inną lokalizacją rezydencji). Podobnie jak w przypadku kilku innych polskich placówek zagranicznych w kluczowych stolicach świata rezydencja mogłaby być wówczas miejscem realizacji zarówno funkcji reprezentacyjnych jak i przedsięwzięć z zakresu dyplomacji publicznej i kulturalnej, służąc do organizowania koncertów, spotkań, konferencji naukowych i innych tego rodzaju wydarzeń. Pragniemy, aby powyższe rozwiązanie mogli ocenić Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii. Należy jednocześnie podkreślić, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych przy podejmowaniu ostatecznej decyzji kierować się musi zarówno dobrem publicznym, jak i koniecznością racjonalnego gospodarowania środkami, na które składają się pieniądze polskiego podatnika. Barbara Tuge-Erecińska Ambasador RP w Londynie Lord Parkinson był jednym z najbliższych współpracowników Margaret Thatcher, w ognisku stoi z tyłu za byłą premier Revolt at Polish Hearth Club over plans to sell its home Members of the Polish Hearth Club in Kensington are furious that the chairman and committee have decided to sell the building without consulting them. Located near the Science Museum, it is thought to be worth 20 million. Angry Poles held a meeting at the weekend at the Kensington studio of Polish-born portrait painter Basia Hamilton to confront the chairman and tell him to hand over to a younger generation. The Duke of Kent and Lord Parkinson, former president of the Anglo-Polish Conservative Society, have written in support of the members. Cecil Parkinson thanked the chairman Andrzej Morawicz for his many years in the post and said the best service he could offer now was to resign. Following protests, members have been invited to vote on the proposals on May 27. Lady Rose Cholmondeley, president of the Chopin Society, told the meeting this was embarrassing because they had invited Princess Alexandra to a concert in aid of the club on that day. The club was founded 70 years ago as a cultural refuge for expat Poles who came to Britain to fight Hitler and Stalin. At the meeting, 30 young new members signed up to fight the decision but the chairman told them it takes time to join the club so they wouldn t be eligible to vote.

5

6 6 15 maja 14 czerwca 2012 nowy czas wielka brytania świat Boris Johnson Na kolejne cztery lata Boris Johnson jedyny konserwatysta, który w obecnych warunkach potrafi wygrywać. Inwestowanie w samego siebie przyniosło Borisowi zwycięstwo. niemniej jednak, nie było to łatwe. Do późnych godzin nocnych, pomimo przedwyborczych dobrych wyników, sztab wyborczy burmistrza Londynu walczącego o reelekcję z głównym kandydatem, byłym burmistrzem Kenem Livingstonem, utrzymywany był w niepewności. Wygrał niewielką różnicą, 62,500 głosów przewagi, co przy fatalnych wynikach konserwatystów w wyborach lokalnych poza Londynem przyczyniło się do powstania opinii, że popularność Johnsona zagroziła pozycji premiera Camerona w partii. Ponowny wybór, bez specjalnego wspomagania ze strony partii, o co sam kandydat nie prosił, i jeśli nie musiał nie powoływał się na swoją partię, jest niewątpliwym sukcesem. Przenoszenie jednak tego sukcesu do wyborów powszechnych przypomina raczej political fiction i nie ma nic wspólnego z szansami Johnsona w wyborach powszechnych. Sam nowy- stary burmistrz nie zachęcał dziennikarzy do takich spekulacji, podkreślając, że ma przed sobą cztery lata ciężkiej pracy w ratuszu i nie zawiedzie zaufania londyńczyków. Pierwszy prawdziwy sprawdzian czeka burmistrza już niedługo. Wprawdzie formalnie za zorganizowanie olimpiady odpowiedzialny jest Komitet Olimpijski, to jednak burmistrz jest gospodarzem, a olimpijski splendor bądź porażki organizacyjne (przede wszystkim funkcjonowanie komunikacji, sprawy bezpieczeństwa itp.) zostaną przypisane jemu. Kolejnym wyzwaniem nowej kadencji będzie przyszłość komunikacji lotniczej. Boris Johnson przedstawił w czasie pierwszej kadencji projekt budowy nowego lotniska w delcie Tamizy. Takiego projektu nie zrealizuje sam burmistrz bez politycznego i finansowego wsparcia Downing Street, na co w czasach kryzysu nie może specjalnie liczyć. Z drugiej jednak strony, jak alarmuje Colin Matthews, dyrektor BAA, właściciela Heathrow, brak inwestycji w infrastrukturę lotniska doprowadzi do marginalizacji Londynu na rzecz Frankfurtu, Paryża i Amsterdamu. Zdaniem Colina Matthews sprawa jest na tyle pilna, że nie można jej odkładać na lepsze czasy. Boris Johnson niewiele mówił o swoich rozwiązaniach dotyczących lotnictwa cywilnego w kampanii wyborczej, ale będzie to największe jego wyzwanie obecnej kadencji. Grzegorz Małkiewicz Francja na drodze zmian? Po raz drugi w powojennej historii Francją będzie rządził prezydent socjalista. Bogdan Dobosz Hollande a z Mitterrandem łączy nie tylko imię, polityczny kolor, ale nawet podobny przebieg kariery (od działalności partyjnej na prowincji po funkcję sekretarza generalnego). Jednak w odróżnieniu od Mitterranda, który był politykiem ze starej szkoły, Francoise Hollande wydaje się bardziej nowoczesny i otwarty na wszelkie ideologiczne nowinki. Pozostaje pytanie wygra ideologia czy francuski pragmatyzm? Mitterrand zaczynał dość ostro, zgodnie z socjalistycznymi dogmatami zabrał się nawet za nacjonalizację gospodarki. Fatalne skutki tego typu decyzji szybko jednak skorygowały działania socjalistów i w końcówce rządów Mitterrand był coraz większym pragmatykiem. Czy podobna droga czeka Hollande a? porażka sarkozy ego Zacznijmy jednak od pytania dlaczego przegrał Sarkozy? Dlaczego Francuzi ocenili cały okres jego rządów negatywnie? Najprostsza odpowiedź to: czasy kryzysu, przeprowadzenie niepopularnych cięć w wydatkach państwa, obniżenie siły nabywczej społeczeństwa. W ocenie francuskiego wyborcy życie pod rządami Sarko po prostu się pogorszyło. Kolejna przyczyna odrzucenia Sarkozy ego przez wyborców to sposób przeprowadzania reform. Od dawna wiadomo, że zbyt duża liczba reform owe reformy zabija, a przy okazji zniechęca społeczeństwo. Zmiany proponowane przez centroprawicę, choć bardzo ważne, zaledwie dotykały problemów. Starały się kruszyć pewne etatystyczne przyzwyczajenia tego kraju, przełamywały utrwalone przez lata schematy dominacji lewicowego myślenia. Naruszały pozycje związków zawodowych, próbowały cywilizować islam, zmieniały optykę rozdziału Kościoła od państwa. Efekty zmian mogłyby być widoczne dopiero po pewnym czasie, gdyż frontalny atak na każdy z tych bastionów francuskiego republikanizmu był ze względów społecznych niemożliwy. Reformy Sarkozy ego, który próbował naruszyć fundamenty, nie przyniosły spektakularnych rezultatów, wywoływały za to głośne protesty lewicy i grup, które na etatyzmie żerują. Upadek Sarkozy ego trudno także zrozumieć bez poruszenia tematu jego osobowości. Ruchliwy, wiecznie gestykulujący, nerwowy, człowiek z wybujałym ego, ocierał się o impertynencję i bufonadę. Polityczne ADHD nie przysłużyło się do budowania powagi jego wizerunku, a stawało się łatwym obiektem krytyki. Dobrym przykładem jest tu upublicznienie jego życia prywatnego. Przez lata życie prywatne polityków było nad Se- Francoise Hollande kwaną tematem tabu (o nieślubnej córce Mitterranda Francuzi usłyszeli dopiero po śmierci prezydenta). Sarkozy to tabu złamał. Rozwód, plotki o licznych romansach, później ślub z celebrytką Carlą Bruni i dopuszczenie dziennikarzy do życia prywatnego wywołały efekt odwrotny od spodziewanego. Sarkozy w oczach Francuzów naraził się na śmieszność. Zamiast sympatii, wywoływał kpiny. Nawet urodzenie dziecka przez Carlę Bruni, choć przyciągnęło pod klinikę tłumy dziennikarzy, popularności prezydentowi nie dodało. Nowy styl polityczny we Francji po prostu się nie przyjął... Lewica dość sprytnie skojarzyła też urzędującego prezydenta z klasą posiadaczy. Wypisywano bzdury o fascynacji Sarkozy ego bogactwem, podkreślano jego związki z milionerami, zamiłowanie do luksusu. Prezydent burżujów w społeczeństwie, w którym termin égalite pojmowany jest wyjątkowo populistycznie, odstręczał od siebie całe rzesze. Sarkozy podjął zresztą sprytną próbę odwrócenia przyprawionej mu gęby i w czasie prezydenckiej debaty z Hollandem rzucił pod adresem rywala: Różnimy się tym, że pan chce ograniczyć liczbę ludzi bogatych, a ja biednych. Francuskie media jednak tej riposty prawie nie zauważyły... Jeśli mimo to na Sarkozy ego głosowała tak duża liczba wyborców, co na finiszu kampanii doprowadziło niemal do remisu, znaczy, że francuscy wyborcy jeszcze bardziej bali się socjalisty Franciszka Hollande a. Warto zauważyć, że głosowało na niego o milion Francuzów mniej niż w 2007 roku na Sarkozy ego. Porażka Sarkozy ego to także wynik podziałów wśród centroprawicy. Po pierwszej turze Hollande uzyskał 28,63 proc., a Sarkozy 27,18 proc. głosów. W drugiej Hollande dostał poparcie Frontu Lewicowego i ekologów, Sarkozy ego nie poparł w II turze nikt. Co Czeka FranCJę, europę i polskę? Francoise Hollande na razie nie ma większości w parlamencie. Jednak tylko do czerwca. Jeśli wybory parlamentarne staną się łupem lewicy sytuacja we Francji całkowicie odwróci się i Hollande będzie mógł realizować wszystkie swoje pomysły. Na arenie europejskiej duet Merokzy zastąpił już duet Merkolland. Wydaje się jednak, że zmian będzie tu niewiele, a górę weźmie właśnie francuski pragmatyzm. Niemal natychmiast po ogłoszeniu pierwszych wyników Hollande skontaktował się telefonicznie z Merkel, a w swoją pierwszą zagraniczną podróż wybrał się właśnie do Berlina. Oś Berlin-Paryż nadal będzie odgrywała w relacjach europejskich główną rolę. W programie wyborczym Hollande opowiadał się za pewnymi korektami paktu fiskalnego, Merkel oznajmiła jednak, że nie ma możliwości renegocjacji paktu fiskalnego i zwróciła się z apelem o dotrzymanie terminu wycofywania wojsk z Afganistanu. Na razie wielkich zmian w polityce zagranicznej Francji nie będzie, ale można przewidzieć, że będzie się to zmieniało. Socjaliści przegrali w Hiszpanii i Grecji, więc Hollande nie ma specjalnego zaplecza w UE, jego prezydentura może jednak dodać ruchowi socjalistycznemu w Europie pewnej werwy. Dotyczy to przede wszystkim niemieckiej SPD, która szykuje się do przyszłorocznych wyborów. Merkel, która otwarcie wsparła w wyborach prezydenckich Sarkozy ego, może spodziewać się, że obecny lokator pałacu Elysée odpłaci jej tym samym w roku W przypadku przegranej Baracka Obamy, prezydent Hollande będzie zapewne znacznie mniej proamerykański, niż byłby tu Sarkozy. Zresztą nawet obecna ekipa rządząca w Waszyngtonie patrzy na socjalistę z pewną obawą. Nic nie

7 nowy czas 15 maja 14 czerwca 2012 Niepokój w Grecji W Grecji po niedawnych wyborach nie doszło do powstania nowego rządu, który miał się zmierzyć z kryzysem finansowym. Jeszcze przed wakacjami mają być rozpisane kolejne wybory. Na skutki polityczno-ekonomiczne pogłębiającego się kryzysu nie trzeba było długo czekać. Wartość euro spadła na wszystkich giełdach. Jednocześnie uruchomił się proces wycofywania kapitału z niepewnych, zdaniem inwestorów, lokat, niekoniecznie powiązanych z grecką gospodarką. Wycofywanie gotówki miało też miejsce na warszawskiej giełdzie. Jak twierdzą analitycy, bankructwo Grecji będzie miało poważniejsze konsekwencje dla światowej gospodarki niż przyczyna kryzysu bankowego sprzed kilku lat, czyli upadek komercyjnego banku Lehman Brothers. System bankowy w Grecji jest bliski zapaści bezradnie oświadczył prezydent Karolos Papoulias po załamaniu się rozmów negocjacyjnych prowadzonych w celu powołania rządu. Ostatnią deską ratunku prezydenta będzie próba powołania rządu technokratów, który nazwał government of personalities. Z niepokojem grecką sytuację obserwuje brytyjski kanclerz George Osborn. Załamanie w strefie euro może przedłużyć obecny kryzys w Wielkiej Brytanii, tym samym przyczyni się do zwiększenia krajowego długu. Bank of England myśli już o dodrukowaniu kolejnych miliardów funtów, zwiększając pokaźną już kwotę 350 mld. W tej sytuacji politycy Partii Pracy po raz pierwszy zasugerowali przeprowadzenie referendum na temat obecności Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Optymistyczne prognozy dla Grecji są coraz mniej prawdopodobne. Grecja może też pociągnąć za sobą inne kraje strefy euro, takie jak: Włochy, Francja, Hiszpania, Portugalia czy Irlandia. Polsce tym razem może się nie udać manewr pozostania poza strefą kryzysu. (gm) 7 wielka brytania świat PROMY DO Euro 2012 FRANCJI wskazuje też na to, że zmieni się cokolwiek w relacjach z Rosją. W polskich mediach krytykowano Sarkozy ego za sprzedaż Rosji okrętów desantowych Mistrali. Hollande zrobiłby zapewne to samo. Każdy prezydent Francji będzie bowiem wspierał przede wszystkim jej interesy ekonomiczne. Swoją drogą, Hollande nie zapomni także, że i w Polsce rządząca ekipa nie znalazła czasu, aby się z nim spotkać... Co z Gospodarką? Najwięcej pytań dotyczących nowej prezydentury wzbudza ekonomiczna sytuacja Francji. Jeśli Hollande chciałby spełnić swoje wyborcze obietnice to Francji groziłby po prostu krach. Z jednej strony obiecał zredukować zadłużenie budżetu, a z drugiej jego pomysły na ożywienie popytu oznaczają przecież dalsze zadłużanie. Przypomnijmy, że Hollande wycofa np. podniesienie wieku emerytalnego do 62 lat i przywróci granicę 60 roku życia, nie podobało mu się także odejście rządu od 35-godzinnego tygodnia pracy wymyślonego jeszcze za rządów poprzedniej ekipy socjalistycznej. Obiecywał zwiększenie siły nabywczej Francuzów m.in. przez podniesienie zasiłków i płacy minimalnej, zamrożenie na 60 dni cen paliw. W jego planach jest 60 tys. nowych etatów w oświacie, budowa mieszkań... Obietnica wprowadzenia 75 proc. podatku dla milionerów to czysta propaganda, która żadnej dziury budżetowej nie zapcha i stanowi ułamek potrzeb. Ta populistyczna obietnica spowoduje raczej odpływ ludzi bogatych ze swoimi majątkami do innych krajów, gdzie obciążenia fiskalne są mniejsze. Francja przeżywała już taki odpływ podatkowy w czasach poprzednich rządów socjalistów... W dodatku Hollande sam sobie utrudnia zadania, obiecując np. zamknięcie do 2025 roku 24 z 58 elektrowni atomowych, dzięki którym Francuzi mieli dotąd energię tańszą o ok. 30 proc. w porównaniu z innymi źródłami. Nawet zakładając, iż po wprowadzeniu się do Pałacu Elizejskiego górę weźmie pewien pragmatyzm gospodarczy, to przyszłość francuskiej gospodarki nie rysuje się zbyt różowo. Co z pewnością się uda? Najbardziej szkodliwa dla Francji, ale też zapewne dla całej UE, będzie działalność ideologiczna Hollande a dotycząca sfery przemian społecznych. Jego obietnice w tej materii są jednoznaczne i, niestety, możliwe do spełnienia bez względu na sytuację budżetową kraju. Hollande zapewne szybko zakończy walkę z nielegalną emigracją. Podczas kampanii obiecywał zamknięcie ośrodków dla nielegalnych emigrantów, wobec których rozpoczęto procedurę wydalenia z kraju, a emigranci spoza UE dostaną prawo do głosowania w wyborach lokalnych. Nic dziwnego, że większość znajdujących się we Francji meczetów wsparła w wyborach kandydaturę Hollande a. Na Placu Bastylii, gdzie świętowali wybór jego zwolennicy, powiewało sporo flag Maroka, Tunezji, Algierii... Prasę obiegły też zdjęcia wiwatujących na Polach Elizejskich muzułmanek w nikabach. Wygląda to na koniec walki z nielegalną emigracją czy wprowadzaniem porządku na przedmieściach wielkich miast. Wyniki wyborów w miasteczkach zdominowanych przez emigrantów są jednoznaczne. Zmiany społeczne i światopoglądowe pójdą zapewne najdalej. Francji grozi wręcz powtórka zapateryzmu, czyli dość fatalne posunięcia w gospodarce i głębokie reformy ideologiczne. Prezydent-socjalista obiecał już nie tylko związki partnerskie dla gejów, ale i ich małżeństwa wraz z możliwością adopcji przez takie pary dzieci. Dodajmy do tego jeszcze prawo do eutanazji czy refundowaną w stu procentach przez państwo aborcję. Zapowiada się także bój z francuskim Kościołem. Walka o dusze Francuzów ma się rozegrać w oświacie. W kampanii wyborczej Hollande obiecywał nauczycielom sporo. Można dodać, że lewica od lat stara się wpływać na państwo właśnie przez szkołę. Jej dominacja jest tak duża, że od lat na lewicę głosuje ponad 70 proc. pracowników oświaty. Hollande wesprze więc oświatę państwową. Szkolnictwo prywatne, głównie katolickie, może natomiast sporo stracić, gdyż prezydent obiecywał obronę publicznej szkoły laickiej. Hollande obiecał także zmodyfikowanie porozumień zawartych przez rząd francuski ze Stolicą Apostolską, które dotyczą uznawania dyplomów wydawanych przez uczelnie katolickie. W swoim programie zapowiadał także wymuszenie na szkołach prywatnych wprowadzenia obowiązku koedukacji. Kierownictwo Szkolnictwa Katolickiego we Francji już wyraziło zaniepokojenie próbą zamachu na fundamentalną wolność, jaką jest swoboda nauczania. Plany dotyczące katolickiego szkolnictwa to tylko część przedwyborczych zapowiedzi Hollande a o ścisłym przestrzeganiu laickości państwa, od której to zasady zgodnie z jego obietnicami nie będzie żadnych wyjątków. Wybór Hollande a był postawieniem przez Francuzów na zmianę, a właściwie na powrót do słodkich czasów lekkiego życia i systemu pełnej opiekuńczości państwa. Czasy się jednak mocno zmieniły, a państwo od dawna nie jest w stanie owej słodkości zapewnić. Uświadomienie sobie tej gorzkiej prawdy przez większość Francuzów pozostaje tylko kwestią czasu... Bogdan Dobosz DOVER - FRANCJA AUTO BILET POWROTNY OD ZAOSZCZĘDŹ 10* W DWIE STRONY KOD ZNIŻKI: 2012 *Warunki i obowiązujące zasady można znaleźć na naszej stronie internetowej. Koszt połączenia wynosi 10p za minutę plus opłaty operatora.

8 8 fawley court i ognisko to nasze dziedzictwo!!! 15 maja 14 czerwca 2012 nowy czas FROM FAWLEY COURT TO OGNISKO FAW LEY COURT OLD BOYS WHO Cares WINS 82 PORTOBELLO ROAD, NOTTING HILL, LONDON W11 2QD tel Fax: mmalevski@hotmail.co.uk The stench of corruption is unmistakable. First it s the Klub Marynarzy-Chelsea Embankment, then Bialy Orzel- Hyde Park, Klub Lotnikow- Earls Court, Pitsford- Northampton, Coworth Park Sunningdale. Then Lower Bullingham - Hereford,and Fawley Court Henley, (The battle for the latter s return to Polonia is ongoing and raging!). Hundreds of houses are donated to various shady Polonia Charities and Trust foundations. The trick is the same. Self-servingly usurp the title or trust deeds, convert the assets into money and cheat the beneficiaries Polonia. Well, enough is enough. On 11 May the Ognisko 27 Rejtans articulated the defiance of thousands in protest against the heinously proposed sale of Ognisko. With their white new membership forms like Neville Chamberlain s infamous Peace in our Time white letter are their new Ognisko memberships worth the paper they are written on? This just cannot go on like this, complains one reader. At this rate, mine will be THE ONLY POLISH HOUSE LEFT IN GREAT BRITAIN!. By any standards, Friday 11 May 2012, was the most extraordinary of evenings in the history of Ognisko, The Polish Heart Club, at 55 Princes Gate, Exhibition Road, London, SW7. This historic house, home for almost seventy two years (since 1940!) first to exiled Polish Governments and Military, and later a social and cultural centre par excellence, has as with Fawley Court been willfully run down and ripened for an asset stripping sale! But, it appears, this mischievous little plot involving a disparate dramatis personae plotters and rebels is well and truly hitting the buffers It all started with an innocent soiree at 6.45pm at 62 Stanhope Gardens, SW7, home and studio of painter and portraitist Barbara Kaczmarowska-Hamilton. Thanks to her splendid initiative some ninety determined, angry Anglo-Poles turned up with a view to executing a coup d etat to oust Chairman Andrzej Morawicz, the controversial, but indomitable head of Ognisko. In effect the wholesale resignation was being demanded not only of Morawicz, but his ineffective Ognisko Club Committee. How could they even contemplate, let alone entertain a proposal to sell Ognisko!? Heinous. Surrounded by Basia Hamilton s distinctive pastels and paintings the assembled rebels, elegant to a tee, were fuming, to put it mildly. There was a strong whiff of cordite in the air. The guest of honour, Andrzej Morawicz, Ognisko s Chairman for near twenty one years (!), was the last to arrive. Morawicz was not expecting such a crowd, all supposedly there to acknowledge those twenty plus years of fine, at times erratic, even despotic service to Ognisko. He was offered a glass of wine, and placed centrally on a black throne of honour by the hostess, Basia Hamilton. Followed hawkishly by everyone, his every move, utterance and gesture as Chairman of Ognisko was being seen as his last. Morawicz however, took things in his stride, and saw things differently. He was not going down without a fight. Basia Hamilton warmed to her task. On behalf of the small throng she sweetly thanked Morawicz for having steered Ognisko through both calm and choppy waters, his splendid twenty one years. To this Morawicz quickly riposted with precise dates not quite yet twenty one years, (clearly he s counting). Questions were taken from the floor. The first was from Lady Rose Cholmondeley, president of the Chopin Society. Inexplicably, and to some insultingly, Morawicz refused Lady Cholmondeley s plea to reschedule the Ognisko club s EGM (Extraordinary General Meeting), of 27 May, which was to vote on the sale. Lady Cholmondeley even accused Morawicz and his cohorts of carefully engineering the EGM date which collided not only with the Chopin concert of that date, meaning many members of the Chopin Society could not vote, but was embarrassing as Princess Alexandra was also specially invited. The mood intensified. Questions rained down on Morawicz. Philip Bujak (COE Montessori Schools) took exception to Morawicz s inept handling Surrounded by Basia Hamilton s distinctive pastels and paintings the rebels and the guest of honour, Andrzej Morawicz. of Ognisko s commercial arm, and missing appointments. Tadeusz Dembinski on behalf of Gessler restaurants offered generous upfront rent funds to help steady the club through it current sticky patch. Various cries from the gathered, bayed for blood. It was not a pleasant sight. Then to ease the tension Basia Zarzycka, fashion designer, stepped in courteously and emphatically asking all to let Morawicz have his say. Sadly, there was more beating about the bush. In stepped Irena Delmar- Czarnecka, the actress, (still running ZASP Zwiazek Artystow Scen Polskich her husband a onetime Chairman of Ognisko). Resplendent in black oufit and silver Hermes scarf, she diplomatically told Morawicz his time was up, but equally stressed all the good he had done for Ognisko, but that the proposal to sell Ognisko was appalling. Jurek Scibor-Kaminski highlighted the pitfalls of the proposed Ognisko sale which was largely prompted by poor husbandry, and secretive ulterior motives. Running through this debacle was an ongoing feud between Mirek Malevski, (Chairman, Fawley Court Old Boys), and Morawicz. The two had never met. At one stage Malevski s insistence on answers was met with a rebuff to Shut up (!). Basia Hamilton again took the floor: Andrzej, please, it is now time, please resign with dignity. In support of this motion a resignation declaration as Ognisko Chairman, ready for Morawicz s signature was put under his nose. He was having none of it. However, soon a wonder came to light. Earlier Morawicz had indicated, but was now promising, that with an extra two hundred new members, their subscription fees coupled to raising funds would help repair the tired building, and there would be: No need to sell (!). Indeed, he said. He was glad of Basia Hamilton s timely meeting; Nie wywołujcie wilka z lasu (Let sleeping dogs lie, talk of the devil and the devil appears). At last young, interested Anglo-Poles were taking an interest in Ognisko, wanted things to work, were being galvanized, wanted to secure its long term future. Morawicz, though, was still being slippery, evasive. Those present were also adamantly opposed to any sale. Morawicz reiterated for all to hear; Jak najbardziej przyjmę nowe członkowstwa do klubu (Ogniska) (I will happily accept new club memberships). This was too good an opportunity to miss. Malevski suggested why not start the new membership ball rolling here and now, (as opposed to the stonewalling, blackballing Morawicz and his club had clearly practiced hitherto). The cry was unanimous. Where were the membership forms? At Ognisko, of course. Let s go to Ognisko then! Let s sign up! It was reminiscent of a scene at the House of Commons with pockets of lobbying MPs, or indeed of Poland s old Sejm. And so everyone amidst the hustle and bustle excitedly exited Basia Hamilton s studio, and made for Ognisko, 55 Prince Gate, Exhibiton Road. Andrzej Morawicz, whilst not trussed up, was ensured a safe journey to Ognisko in a sleek, but aged Alfa Romeo, with Jolanta Pelczynska at the wheel, Teresa Potocka, Bozena Karol, and Malevski. Outside Ognisko Andrzej Morawicz helpfully pointed out the repairs needed to the façade and chimney stacks. Inside the club, the first port of call was the bar. Malevski at Morawicz s request agreed to a Bruderszaft (drink to friendship) so there it was, no longer panie ten panie tamten, but Andrzej, and Mirek Ah! The membership forms. Jolanta Pelczynska just in case he might escape accompanies Morawicz, and they return with a batchful of pristine, blank Ognisko Club membership forms. Tucked away in all parts of Ognisko s bar and restaurant areas, pockets of rebels are busily filling in their Ognisko Club Membership forms. All in the hope that they can vote at the EGM on 27 May against the unacceptable proposal to sell Ognisko OUR building! The forms are signed by Ognisko Chairman Andrzej Morawicz, and countersigned by Honorary club member Basia Hamilton or Arek Marczewski, also aclub member. The battle lines are drawn. I know we are going to WIN this one! Mirek Malevski, Chairman, Fawley Court Old Boys, FCOB Ltd

9 nowy czas 15 maja 14 czerwca czas na wyspie Miasto Cowes pamięta Adam Szlongiewicz Polski niszczyciel ORP Błyskawica w sierpniu 1939 roku, kilka dni przed wybuchem II wojny światowej, opuszcza swój port w Gdyni i udaje się w kierunku Wysp Brytyjskich. Zbudowany przez stocznię w Cowes, w 1942 roku wraca niejako do domu, na Isle of Wight. W nocy z 4 na 5 maja 1942 roku niszczyciel jest zacumowany w stoczni remontowej. Na czas remontu okręt musi być rozbrojony, chociaż kilka dni wcześniej był zaatakowany przez samoloty Luftwaffe. Spodziewając się kolejnego ataku kapitan Wojciech Francki, który wcześniej przeszedł pod rozkazy brytyjskie, nie podporządkowując się przepisom, dozbraja okręt i w pełnej gotowości bojowej salwą z pokładowych dział kontratakuje nadlatujące samoloty Luftwaffe. Tym samym zmusza Niemców do zwiększenia wysokości i pozbawia ich szansy precyzyjnego niszczenia jednego z ważniejszych portów brytyjskich. Po odparciu pierwszego ataku w krótkim czasie dochodzi do drugiego nalotu. ORP Błyskawica bez żadnego wspomagania walczy w sumie z 160 samolotami nieprzyjaciela. Lufy dział pokładowych są tak rozgrzane, że trzeba je chłodzić morską wodą. Drugi atak odparty, zniszczenia portu i miasta niewielkie. Podczas zmasowanych ataków ginie jednak 70 osób. W trakcie nalotu zestrzelone zostały dwa niemieckie samoloty. Dopiero 20 lipca dowódca brytyjski dziękuje za the good work done by Commander Francki. Mieszkańcy Cowes docenili od razu brak subordynacji kapitana Franckiego i pamiętają do dziś tę noc, kiedy polski niszczyciel obronił ich przed najeźdzcą organizując coroczne uroczyste obchody tej rocznicy. Konsul Generalny RP w Londynie Ireneusz Truszkowski i mieszkający obecnie na wyspie Wight Otton Hulacki podczas uroczystości 5 maja w Cowes W tegorocznych uroczystościach w Cowes uczestniczyli polscy marynarze. Przybyli na wyspę Wight na pokładzie okrętu transportowo- -minowego ORP Toruń z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. W polskiej delegacji, oprócz załogi okrętu, obecni byli przedstawiciele dowództwa Marynarki Wojennej, załoga ORP,,Błyskawica oraz Orkiestra Wojskowa ze Świnoujścia. Okręt przebywał na redzie portu Cowes od 3 do 8 maja. W tych dniach miały miejsce uroczystości związane z bohaterska postawą marynarzy z Błyskawicy. W uroczystościach 70-lecia obrony miasta, wraz z marynarzami, wzięły udział władze wyspy Wight i miasta Cowes oraz zarząd i członkowie towarzystwa przyjaciół ORP,,Błyskawica. Delegacje złożyły kwiaty na miejskim cmentarzu Kingston, uczestniczyły w rocznicowych uroczystościach w ratuszu oraz historycznych punktach miasta i wyspy. Goście z Polski wzięli udział także w paradzie miejskiej. Szczególnie atrakcyjne dla mieszkańców były koncerty w wykonaniu Orkiestry Wojskowej ze Świnoujścia i londyńskiego chóru Ave Verum. Podczas uroczystości upamiętniających ofiary II wojny światowej w kościele w Cowes, Otton Hulacki, wiceprezes Towarzystwa Przyjaciół Okrętu- Muzeum ORP,,Błyskawica odczytał, skierowany do mieszkańców wyspy Wight, list Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. dr Witold Rybczyński Przygotowania do igrzysk 18 kwietnia przedstawiciele Ambasady RP w Londynie zaprosili media na krótkå konferencję prasową, dotyczącą powołania do życia Polonijnego Centrum Olimpijskiego. Organizatorzy mają nadzieję, że Polski Ośrodek Społeczno-Kulturalny, w Hammersmith, w którym będzie mieściło się centrum, stanie się miejscem spotkań Polonii i Polaków, zwłaszcza tych sciągających do Londynu na tegoroczne Igrzyska Olimpijskie. Przedstawiciele mediów licznie przybyli na spotkanie z dr Witoldem Rybczyńskim z Polskiego Komitetu Olimpijskiego. W czasie ponad godzinnego spotkania przedstawiony został dość szczegółowy plan organizowanych równolegle do igrzysk wydarzeń. Cały program obfituje w imprezy promujące nasz kraj i kulturę, a większość z nich będzie odbywała się właśnie w POSKu. Oprócz spotkań ze sportowcami, aktorami i politykami Centrum oferuje wiele konkursów, wystaw i koncertów. Organizowane jest także Światowe Forum Polonijne, które będzie otwarte przez prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Organizatorzy obiecali, że na czas święta sportu poszarzały i posępny na co dzień gmach POSK-u będzie zapraszał swoim nowym wyglądem. To tylko nieliczne z atrakcji, które zapewni nam Centrum. Miejmy więc nadzieję, że medale naszym olimpijczykom będą sypały się gęsto, niczym manna z nieba, bo wtedy świętowaniu nie będzie końca. A swoją drogą dobrze będzie zobaczyć nowe oblicze poskowego gmachu pytanie tylko, czy niczego nie spodziewający się stali bywalcy trafią tam, gdzie powinni... Tekst i zdjęcie: Monika S. Jakubowska

10 10 felietony opinie 15 maja 14 czerwca 2012 nowy czas nowyczas King s Grove London SE15 2NA Skóra na niedźwiedziu Za młodu nie byłam bywalczynią Ogniska przy Exhibition Road. Nie stać mnie było. Za drogo. Zbyt eksluzywnie. Zbyt salonowo. Zbyt straczo towarzysko. Jak dojrzałam, zaczęlam bywać. Kiedy byłam w kwiecie wieku, stać mnie już było na taki luksus, jak kolacja w Ognisku. Albo na sobotni obiad. W pięknym hallu, pod pięknym żyrandolem, pod kilimem z szablami na ścianie, był kiosk pani Rudzkiej. Kicia jej było twierdzi znajomy weteran. Ale wtedy co druga piękna przekwitająca pani nazywała się Kicią, Lolą czy Dzidzią. W ogniskowym kiosku kupowało się koniecznie patriotyczne bibeloty, patriotyczne książki, patriotyczne pisma. O innych mowy nawet być nie mogło. Po zakupach w kiosku, w patriotycznym natchnieniu, wchodziło się na przekąskę do baru. Przy barze, z kieliszkami, kiwali się przeważnie ci sami gracze w brydża czy rozgrywacze politycznych misji emigracyjnych. Piękne panie za barem, nalewały, dolewały, podawały to śledzika, to nóżki w galarecie. I czuł się człowiek jak w ojczyźnie. Jak w warszawskiej restauracji u Lardellego mawiano. A ja, będąc już, jak rzekłam, w kwiecie wieku, lustrowałam krytycznie starszyznę. Nieco już przekwitłe panie, i dobrze już podstarzałych panów. A na pięknych ścianach Ogniska przybywało portretów jego bywalców, i fotografii aktorów ogniskowej estrady. Siedziby głównie chyba Mariana Hemara. Z baru wchodziło się do eleganckiej restauracji, gdzie do wytwornie nakrytych stołów, podawały arystokratki albo co najmniej panie z towarzystwa. Prym tam wiodła wytworna i zawsze elegancka generałowa Regulska. Po prawej stronie od wejścia był dwór generała Andersa. On, w otoczeniu kawaleryjskiej szarży. Nic niżej rotmistrza. Serce człowiekowi raźniej biło na ten zawadiacki widok w stanie spoczynku. Nadstawiałam ucha, o czym to rozprawiają. Ale dziś już nie pamiętam o czym. Pewnie o metodach zbawienia kochanej ojczyzny. Jęczącej jak mawaino w okowach komuny. PRL, to nie Polska, powszechnie uważano. Polska była na pewno w ścianach Ogniska. Z generałem i jego sztabem za stołem. Po drugiej stronie od wejścia, na lewo była siedziba sów dziennikarskich. Dam dzienikarskich nie wspominam, bo ich było wtedy zaledwie dwie. Stefania Kossowska i Helena Heinsdorf. Pisywała na stronie kobiecej jako Hestia. Prezydował przy tym stoliku wybitny pisarz i fellietonista Zygmunt Nowakowski, Dużych rozmiarów, barczysty z wyglądu i siarczysty w mowie. Patrzył już wtedy niczym cyklop jednym okiem oprawnym w lupę. Lustrował wchodzących i wychodzących z tym samym krytycznym uśmiechem. W soboty w południe, kiedy wszyscy zajęci już byli spożywaniem i gadaniem, wkraczała na salę piękna Irena Delmar z mężem lub eskortą. I wszystkie oczy od zupy czy klopsa na talerzu przenosiły się na nią. Jej kapelusze, stroje, biżuteria, gesty niczym na estradzie. A tu szmer komentarzy i brzęk talerzy czasem tłuczonych z podniecenia. Ukłony, pozdrowienia, zachwyty i krytyki. Wszyscy się w tym Ognisku znali. Z czasem, jak stare i łyse konie. I wszystkim tam było przyjaźnie i swojsko. I było się czym pochwalić, wystrojem i kuchnią przed znajomymi Anglikami czy przyjezdnymi z Polski. Przepraszam weteranów przyjezdnymi z PRL-u, że się poprawię. Z czasem język się zmienił. Nazewnictwo zmieniło. Kraj zaczęło się odwiedzać. Przez Ognisko przelewały się fale, a czasem potoki nowych przybyszów. Opozycjonistów politycznych i szukających tu lepszego życia. Wtapiali się łatwiej i trudniej w emigracyjny grunt. Wsiąkali powoli w tę naszą specyficzną atmosferę. I stawali się bywalcami Ogniska. Jeśli ktoś nie napisał historii tej naszej pięknej siedziby, niech się śpieszy. Bo jak słyszę i czytam, jak wszystko inne i Ognisko jest na sprzedaż. Dwa tygodnie temu po dłuższej niebytności wchodzę tam. I co widzę już od progu? Prawie tendencyjne zaniedbanie. Brudne dywany, brudne schody, brudnawe ściany. I kurzem pokryty wielki żyrandol. Kupił go wiele lat temu dla Ogniska Felek Laski, żeby rozświetlał to ognisko polskością. By nigdy nie zgasło. Felek był finansistą, filantropem, pasjonatem Ogniska. Natknęłam się niechcący na prezesa Ogniska, pana Andrzeja Morawicza. Zawsze mi przypomina wiatrak mielący kiepską mąkę. Macha rękami, zalewa je potokiem słów. Pytam go, dlaczego tu tak brudno? No i przede wszystkim dlaczego ten piękny żyrandol taki zakurzony. I słyszę butną odpowiedź prezesa. Bo Felek Laski nie zostawił pieniędzy na czyszczenie żyrandola. Oniemiałam. Ze zdumienia, że kogoś stać na aż taką arogancję. Felek Laski już dawno nie żyje. Opodal, tu urodzony, przedstawiciel młodszej generacji pyta prezesa, co będzie z Ogniskiem. Czy ta scheda po naszych ojcach będzie sprzedana? W odpowiedzi zostaje niemal siłą wyrzucony za drzwi. Ktoś mówi, że prezes Morawicz niejednego członka lub gościa z Ogniska wyrzucał lub usuwał, dla ścisłości. I słyszę głośne ubolewanie, że na dochód z ewentualnej sprzedaży tej naszej schedy już czekają ci i owi. Nazwisk ani organizacji, które się wymienia, nie wymienię dla przyzwoitości. Czyli już się dzieli i ćwiartuje Ognisko niczym skórę na niedźwiedziu. Nie wierzę żadnym argumentom, jakie słyszałam i czytałam, o potrzebie sprzedaży Ogniska. Nie wierzę ani jednemu słowu prezesa. Powinien odejść i spuścić z pewnego siebie tonu. Wierzę, że Ognisko znajdzie odpowiednich, zawodowo do tego przygotowanych ludzi, którzy je ocalą od niepamięci. Skończ Waść z rozrabianiem, wstydu nam oszczędź! 2012 Patriota. Ten tutaj. Nie tam Zostałem ostatnio zapytany o to, czy jestem patriotą. Pytanie zabrzmiało dziwnie z ust Polaka. W 1992 roku popełniłem największy błąd w życiu. Dałem się przekonać na wyjazd do Ameryki. Wtedy, by z Polski polecieć do Stanów, trzeba było mieć niezłe dochody i solidne zaproszenie, by dostać wizę. Owszem, pracowałem w gazecie, pisałem, ale zarabiałem grosze. Miałem co prawda zaproszenie od znajomych w Kalifornii, ale wtedy każdy miał zaproszenie. Zresztą nie w tym rzecz. Problem polegał na tym, że wizę dostałem i poleciałem. I po Kalifornii szwendałem się przez prawie miesiąc. I w tym właśnie cały jest ambaras. Dzisiaj, z perspektywy czasu uważam, że wówczas jechać nie powinienem. Nie tylko do Ameryki, ale również do tych wszystkich innych krajów na czterech kontynentach, które udało mi się odwiedzić w ciągu ostatnich dwudziestu lat. Co więcej, powinienem siedzieć na tyłku jak na prawdziwego Polaka przystało i z kraju nad Wisłą nie wyjeżdżać, i to nigdzie, nawet na chwilę. Bo po co, skoro Polska to taki piękny kraj? Niestety, zawsze robiłem rzeczy po swojemu, wierząc, że tylko w ten sposób jestem w stanie opanować to całe bogactwo, jakie świat ma do zaoferowania. I jeździłem po świecie jak wariat, zachwycając się niemal wszystkim. Wyjeżdżając na wakacje do Ameryki (i innych krajów) naraziłem mój patriotyzm na prawdziwy test. Okazało się bowiem, że są miejsca na świecie bardziej normalne, w których żyje się lepiej, przyjemniej, by nie powiedzieć bezstresowo, bo stres taki czy inny jest zawsze. Gdy oglądam dzisiaj wiadomości z Polski, zaczynam się zastanawiać nad tym, czy tam ktokolwiek kogokolwiek jeszcze lubi. W polityce wszyscy się wyzywają i oskarżają. Jak nie komuniści, to Żydzi, jak nie PiS-owcy, to PO-wcy, jak nie tacy, to owacy. Nie lepiej jest nawet, kiedy ogląda się programy, które w założeniu mają bawić. Tam albo jest się za grubym, albo się nie nadajesz, albo nie przechodzisz dalej, albo przegrałeś. Same negatywy. Zawsze jest coś źle, nie tak. Zawsze można lepiej. Jeszcze gorzej jest w sporcie. Już prawie połowa Polaków deklaruje, że ma w nosie polskie Euro 2012, bo przecież i tak za dużo kosztuje. Ktoś już nawet wyliczył, ile dopłacą Polacy do każdego biletu. A ci, którzy do Polski przyjadą oglądać mecze, to sami chuligani i pijacy, i na prawdziwej Polsce się nie poznają, bo przecież to ich wcale nie interesuje, tylko sport. No i pewnie piwo. I nikt nie pyta już, jaka tak naprawdę jest ta prawdziwa Polska. Co w niej takiego, że coraz więcej tam nienawiści, a nie społecznej jedności. Stajemy się narodem coraz bardziej podzielonym, zamkniętym w swoim małym ogródku, w którym zajmujemy się już coraz to większymi drobiazgami, którymi nikt na świecie nie zawraca sobie głowy. Na pytanie o mój patriotyzm nie potrafię odpowiedzieć. Bo o ile nadal czuję się Polakiem, to coraz bardziej się tego wstydzę, coraz częściej przyłapuję się na tym, iż tak naprawdę to nie umiałbym już tam żyć. Ale czy można być Polakiem tysiące kilometrów od Polski? Pewnie można. I pewnie trzeba, tylko że już zupełnie inaczej, bez przymykania oczu na tę ponurą obyczajowość, która jakimś dziwnym cudem nie chce Polski opuścić. Może, ale to tylko nadzieja, może jest tak, że moja niezgoda na to polskie zdziczenie jest właśnie moją odpowiedzią na to, jak być patriotą tutaj, a nie tam. Chciałbym w to wierzyć. I dożyć kiedyś czasów, kiedy będę mógł przyznać, że i tam zrobiło się normalnie. V. Valdi nowyczas.co.uk

11 nowy czas 15 maja 14 czerwca felietony i opinie Na czasie Grzegorz Małkiewicz KOMENTARZ ANDRZEJA KRAUZEGO I znowu w polskim Londynie pojawiła się znana emigracyjna mantra: Brak zainteresowania naszym dorobkiem, my mieliśmy inne wartości. Ogniskiem Polskim nikt się nie interesował, nie pytał, nie troszczył. Nikt z tej masowej, zarobkowej emigracji lamentuje prezes i jego dwór. Ale też nikt, łącznie z prezesem, nie zapraszał do rozmów i współpracy. W skali moralnej kodeksu Boziewicza, młoda emigracja zachowała się nienagannie, czekając na inicjatywę starszego, doświadczonego pokolenia, nazywanego w skrócie niepodległościowym. Grupy te wykopały rów tak szeroki, że wyciągnięta obecnie ręka po obu stronach ginie we mgle. Czy jest jeszcze szansa na kompromisowe rozwiązanie? Myślę, że jest, pod warunkiem że zrozumiemy, co jest nie tyle do wygrania, ale do przegrania. Ale do tego potrzebna jest skala wartości, którą emigracja niepodległościowa (samym już swoim istnieniem) broniła do 1989 roku, a które, niestety, wyszły już z mody. W tym przypadku chodzi przede wszystkim o dziedzictwo. Nie trzeba zaglądać do słownika każdy chyba poprawnie odpowie, co to takiego to narodowe dziedzictwo. Zbyt długo Polacy walczyli o jego zachowanie, o przekazanie go następnym pokoleniom. A jednak coraz częściej można odnieść wrażenie, że chociaż mówimy tym samym językiem, używamy tych samych słów, to albo słowa pozostają puste, albo nabierają innych zupełnie znaczeń. Dziedzictwo ustępuje potrzebom bieżącym, bywa, że staje się politycznym frazesem, albo sprowadza się do konieczności sprzedania rodzinnego srebra. Czy rzeczywiście jedynym wyjściem jest sprzedanie tej reprezentacyjnej posesji wolnych Polaków? Nawet wtedy, kiedy nabywcą będzie polski rząd bo też jest i taki plan, potwierdzony przez ambasador RP w Londynie panią Barbarę Tuge-Erecińską. Ambasada nie cierpi z powodu braku reprezentacyjnych pomieszczeń, a i te nie są chyba w pełni wykorzystywane. W pospolitym już prawie ruszeniu wokół Ogniska Polskiego nie chodzi tylko o zachowanie tego miejsca w polskich rękach, ale o zachowanie jego klubowego charakteru z całą bogatą historią Emigracji. Znajdujemy pieniądze na budowę pomników (i bardzo dobrze, bo są one też potrzebne), a nie potrafimy utrzymać tego miejsca? Ognisko powinno być żywym miejscem dla wszystkich Polaków, nawet nie prestiżowym klubem, czy tym bardziej prestiżową rezydencją polskiego ambasadora. Przyszłość Ogniska to oczywiście temat wiodący wszystkich spotkań i rozmów polskiego Londynu. Efektem tych rozmów jest wyjątkowe poruszenie na forach internetowych. Paradoksalnie, spora grupa Polaków, nawet mieszkających w Londynie, dowiaduje się dopiero teraz o istnieniu tego ośrodka. Nie muszę chyba dodawać, że również o jego historii. Czy fakt ten nie świadczy o świadomym wygaszaniu działalności Ogniska przez działaczy odpowiedzialnych za jego przyszłość? A może ostatni zarząd Ogniska uważa, że jego przyszłością jest koniec? I w ciągu ostatnich 20 lat robił wszystko, żeby do tego końca łagodnie doprowadzić. Ogłosić zgon, ale oszczędzić agonii. Jeśli to robił na zlecenie członków, zadanie wykonał, chociaż metodą kontrowersyjną. Jeśli jednak zrobił to samowolnie, bez konsultacji z członkami, powinien ponieść wszystkie statutowe konsekwencje, łącznie z dymisją. Może właśnie głosowanie nad votum nieufności wobec zarządu powinno być tematem zebrania członków Ogniska w dniu 27 maja, a nie jego sprzedaż. Klubowiczu, Twój głos się liczy! Spisane będą czyny i rozmowy, a losy Kartaginy mnie nie interesują. kronika absurdu Grecki prezydent Karolos Papoulias myśli o powołaniu rządu celebrytów. Celebryci są zwykle zamożni i nie muszą się martwić o dochody. Z pewnością też swoje oszczędności przenieśli już w bezpieczne miejsce. Może tym samym wiedzą najlepiej, jak zarządzać kapitałem i unikać bankructwa. Druga ważna zaleta takiego manewru ich popularność i zaufanie, jakim są darzeni. Celebrycie nikt nie zazdrości zamożności. Sami ją osiągnęli. Nie są przedmiotem zazdrości, a pożądania. Baron de Kret Wacław Lewandowski Flirt i pieniądze Rzadko mam okazję pochwalić polskie sądownictwo, ale tym razem pochwała się należy. Za zdrowy rozsądek, chociażby. Oto bowiem sąd pierwszej instancji nie dał wiary wyjaśnieniom byłej posłanki Beaty Sawickiej, oskarżonej o korupcję i skazał ją na trzy lata więzienia. Sawicka, mało znana ze swej parlamentarnej aktywności, stała się gwiazdą mediów tuż przed przegranymi przez PiS wyborami parlamentarnymi. Postawiona w stan oskarżenia, zwołała konferencję prasową, podczas której roniła przed kamerami krokodyle łzy i pokrzykiwała, że stała się ofiarą prowokacji politycznej. Twierdziła, że ówczesny szef CBA Mariusz Kamiński, wraz z ówczesnym ministrem i prokuratorem generalnym Zbigniewem Ziobrą zastawili na nią sidła, uknuli misterny plan, którego głównym wykonawcą był niejaki agent Tomek, zręczny przystojniak, który rozkochał w sobie niczego nie podejrzewającą posłankę PO, a rozkochawszy, nakłonił ją do działań korupcyjnych. Platforma Obywatelska niby to bezpośrednio Sawickiej nie broniła, jednakowoż wszczęła szum medialny na temat metod Ziobry i Kamińskiego, twierdząc że zamiast ścigać przestępców, nakłaniają oni uczciwych acz naiwnych ludzi do dokonywania przestępstw. Zaczęło się mówienie i pisanie o przekroczeniu uprawnień, ba, nawet o państwie policyjnym, które to duet Ziobro-Kamiński miał nam pod patronatem Jarosława Kaczyńskiego fundować. Wkrótce potem Platforma odniosła sukces wyborczy, w czym niewątpliwie miały swój procentowy udział publicznie eksponowane łzy Sawickiej. Ona sama startować w wyścigu o mandat już nie mogła, ale oświadczyła, że czeka na proces, bo przed sądem oczyści się z zarzutów i dowiedzie własnej niewinności, jak i tego, że stała się ofiarą politycznego spisku. Nowy rząd wyrzucił Kamińskiego z CBA, wszczęto też prokuratorskie śledztwa przeciwko niemu i Ziobrze, ciągając obu po prokuraturach w różnych, odpowiednio odległych miejscach kraju, w celu składania wyjaśnień. Śledztwa te żadnych nieprawidłowości w działaniu obu panów nie wykazały, w końcu prokuratura musiała je umorzyć. Niczego też nie przyniosło sejmowe śledztwo tzw. komisji do spraw nacisków, co ogłosił Andrzej Czuma, tracąc zaufanie Platformy i jej szefa oraz ministerialny stołek. Zastanawia w tej sprawie siła oddziaływania propagandy PO. Oto nagle pół Polski uwierzyło, że agent Tomek flirtował z Sawicką, wzniecając w niej burzę uczuć, by potem nakłonić ją do przestępstwa. Wszyscy jednak słyszeli z operacyjnych nagrań, że to nie Tomek nakłaniał, lecz Sawicka żądała łapówki, bez żenady wyznając, że potrzebuje forsy na kampanię wyborczą. Interesujące, co wierzący w wersję Sawickiej (i Platformy) sądzili o uczuciowości posłanki? Bo jakże to, kobieta się zakochuje, ulegając czarowi podstawionego fircyka i ten stan zakochania sprawia, że zamiast o słoneczku, ptaszkach i kwiatkach myśli i mówi: dajcie mi kasę?! Przedziwna to, zaiste, uczuciowość, niezwykle by tak rzec praktyczna. A jednak ludzie to kupili, przynajmniej większość ludzi! Wobec tego sądowi, który nie kupił, należy się szczególna pochwała i szacunek. Miejmy nadzieję, że sąd drugiej instancji będzie równie niewrażliwy na łzy i opowieści o uczuciowym wykorzystaniu naiwnej kobiety. I nie chodzi tu o to, bym pałał żądzą ujrzenia Sawickiej za kratami. Rzecz w tym, że jak się okazuje ostatnio, korupcja w Polsce kwitnie, a kres rządów PiS najwyraźniej odczytano jako przyzwolenie na korupcyjne praktyki. W takiej sytuacji każdy sygnał woli i możliwości karania za korupcję płynący z sądu uznać należy za niezwykle cenny i społecznie potrzebny.

12 12 LADY KITCH 15 maja 14 czerwca 2012 nowy czas ludzie i miejsca Kicz? Jaki kicz? To ręcznie robione rzeczy, prawdziwe cudeńka, jedynie w swoim rodzaju poprawia mnie Ania. Roman Waldca Ania pracuje w tej samej firmie, co ja. Dużym domu towarowym w centrum Londynu. Średnia klasa brytyjskiego społeczeństwa nie wyobraża sobie robienia zakupów gdzie indziej, a dla nas jest to po prostu miejsce, gdzie pracujemy. Praca nie jest łatwa, jak to w handlu: soboty, niedziele, bank holidays i inne święta pracujemy non stop. Jeśli nie od wczesnych godzin porannych, to do późnego wieczora. I tak bez końca. O tym, że Ania chce robić coś swojego, wiedziałem od dawna. Opowiadała bez końca o swoich planach. I z takim zacięciem, że zaczynałem jej tej pasji po prostu zazdrościć. Wiedziałem, że jest poważna i mówi całkiem serio, że w końcu dopnie swego. Któregoś dnia zadzwoniła i powiedziała szefowej, że nie może tak dużo pracować, że chce mniej godzin. Zaczęły jednak nękać ją pytania: Boże, jak ja sobie teraz poradzę, co ja zrobiłam? Uświadomiła sobie, że nie będzie łatwo. A ja zazdrościłem jej odwagi. Nic dziwnego, że prędzej czy później ludzie decydują, że odchodzą. Częściej jednak zostają, bo czasy trudne i o pracę już nie tak łatwo, jak kiedyś. Zaczynam nowy kontrakt w przyszłym tygodniu oznajmiła mi przez telefon. Coś jednak było nie tak. Nie ten sam głos. Gdzie podział się jej szalony entuzjazm, którym tak łatwo zjednywała sobie ludzi? Czy ja robię coś głupiego? pytała. Ania Nikipirowicz mieszka w Londynie od 1994 roku. Gdy tu przyjechałam opowiada miałam zaledwie szesnaście lat, nie mówiłam po angielsku, nie miałam tutaj znajomych. Przyleciała do matki, która wtedy tutaj mieszkała. Od razu jej się spodobało, choć nie było łatwo. Na początku lat dziewięćdziesiątych nie było w Londynie tylu Polaków co teraz, głównie starsza emigracja, która do nowych przybyszy z Polski nastawiona była dosyć sceptycznie. Było bardzo ciężko, bardzo przyznaje i wspomina, jak chodziła do polskiej szkoły sobotniej tylko po to, by nawiązać jakieś kontakty, poznać ludzi, z kimś się spotykać od czasu do czasu. Nie lubiłam tej szkoły, czułam się dziwnie. Tam uczono głównie języka polskiego tych, którzy po polsku nie mówili, bo urodzili się tutaj dodaje. A jednak chodziła na Clapham South co tydzień. Z czasem zaczęła poznawać ludzi. Po czterech miesiącach pobytu mówiła już trochę po angielsku i poczuła, że to wcale nie jest taki obcy kraj. Jak potrafisz się tutaj dogadać, to wiesz, że Londyn to wspaniałe miasto. Już wtedy wiedziałam, że tutaj da się żyć, że wszystko da się zrobić. Postanowiła, że do Polski już nie wróci. Pierwsza praca nie była tą wymarzoną, ale co mogła robić młoda dziewczyna z Polski? Restauracja, w której pracowała, potrzebowała młodych ludzi, chętnych do biegania między stolikami i nalewania piwa do późna. W tej branży niewiele się zmieniło. Zupełnie tak, jakby każdy, kto tutaj przyjedzie, obowiązkowo musiał przejść szybki kurs pracy w barze czy innej knajpie zauważa i przyznaje, że długo nie wytrzymała. Może dwa albo trzy lata. Nie pamiętam dokładnie. Pamięta za to doskonale, że tuż potem zatrudniła się w sklepie z ciuchami. Było już trochę lepiej, inne godziny, mniejszy stres i inni klienci. Po dwóch latach Ania zostaje menedżerem. Cieszyłam się jak głupia, bo myślałam, że teraz moje życie się odmieni, będzie lepiej, łatwiej, przyjemniej. Nie ukrywa, że była wówczas bardzo naiwna. Zamiast lepiej, było inaczej. Pracowała znacznie więcej niż poprzednio, coraz częściej zostawała po godzinach tylko po to, by być na bieżąco z pracą, której przybywało z każdym dniem. Pracowałam jak szalona, ale miałam takie momenty, kiedy czułam, że coś się zmienia, że będzie lepiej, że... Ania wspomina, jak w przerwach w pracy zaglądała do znajdującego się tuż obok sklepu z pasmanterią. Tam było dosłownie wszystko: materiały, wstążki, a przede wszystkich wspaniała kolekcja włóczek, w każdym możliwym kolorze, w każdym odcieniu. Dla dziewczyny z Polski, pamiętającej szare sklepowe półki, to był prawdziwy raj. Spędzała tam dużo czasu. Przeglądała, dotykała. Pewnego dnia zaczęła rozmawiać z właścicielką, która pokazała jej książkę o tym, jak robić na drutach. Wiesz, ja powinnam umieć robić na drutach, w końcu u mnie w domu, tam w Polsce, każdy wtedy robił na drutach. To były takie czasy, że trzeba było sobie radzić samemu. Wszystkie moje ciocie, bacie, nawet mama, spędzały całe dnie robiąc przeróżne cuda na drutach, ale ja byłam jakoś oporna. Szydełka, igły czy kłębki wełny nigdy mnie tak naprawdę nie interesowały, wolałam palić papierosy wspomina po latach. Gdyby mi wtedy ktoś powiedział, że włóczka zmieni moje życia, wyśmiałabym go! I popatrz, dokąd mnie to wszystko doprowadziło dodaje rozradowana. Kupiła książkę i tak się zaczęło. Nie było jednak łatwo pogodzić nową pasję z pracą. Zaczęła cierpieć na przepracowanie. Co z tego, że byłam menedżerką, skoro nie miałam czasu spotkać się nawet ze znajomymi. Ile możesz pracować, no powiedz, ile? W sklepie przepracowała sześć długich lat. Może o sześć za dużo, ale przecież czasu nie da się cofnąć, więc co było to było. Prawie natychmiast znalazła pracę w dużym domu towarowym w centrum Londynu. Zatrudniono ją w dziale z haberdashery. Byłam w swoim żywiole. Już nie musiałam zaglądać do pasmanterii, ja w niej pracowałam! Uczyła się wszystkiego: jakie są rodzaje wełny, kto je produkuje i co można z niej zrobić. A zrobić można przecież wszystko. Wełna daje ci niesamowite możliwości tworzenia. Praktycznie nie ma żadnych ograniczeń, no może poza zwykłą ludzką wyobraźnią. Ania zdecydowanie ożywia się, kiedy zaczyna mówić o włóczkach. Dla mnie to czarna magia, nie mam zielonego pojęcia o czym to wszystko jest, ale czuję, że dla niej to zupełnie inna historia. Nie ukrywa, że to prawdziwa miłość. Wiesz, ja jestem bardzo kreatywną osobą, która wbrew pozorom bardzo lubi wyzwania. Im są większe, tym lepiej. A pracując z wełną czasem trzeba się zupełnie nieźle wysilić, by wymyślać i stworzyć coś nowego, ale przede wszystkim, by wiedzieć, jak sobie z tym poradzić. Ludzie często nie doceniają tego, że robienie na drutach może być bardzo wymagającym zajęciem, któremu trzeba poświęcić dużo uwagi i czasu. Liczy się dokładność, kreatywność i przede wszystkim cierpliwość. A ja przecież zbytnio cierpliwa nie jestem śmieje się. Właśnie dostała , że jedna z jej prac zdobyła pierwszą nagrodę w konkursie organizowanym przez Rowan (jednego z producentów wełny) z okazji królewskiego jubileuszu. Zrobiłam na drutach poduszkę z herbem królowej i... wygrałam! Potrzebowała takiej mobilizacji. Wiadomość o wygranej przyszła w momencie, gdy zdecydowała, że ograniczy czas pracy w domu towarowym i zacznie skupiać się na czymś własnym. Tak zaczęła pracować nad Moochką. To jej własna strona internetowa, gdzie można kupić handmade goodies by Anna Nikipirowicz. Wchodząc na Moochka.co.uk wita nas uśmiechnięta krówka (tak, tak, to jest właśnie Moochka!) i zdjęcia jej prac. Wszystkie z wełny. Ciepłe, kolorowe. Ale to trochę takie kiczowate staram się podpuścić Anię. No pewnie! odpowiada natychmiast. Ale zobacz, jaki to jest kicz. Ten kicz jest piękny, miły w dotyku, ciepły. Daje poczucie swobody, niezależności i indywidualności. To bycie sobą i robienie rzeczy po swojemu, by potem poczuć się wyjątkowo bez obawy, że ktoś w metrze będzie miał na sobie to samo. I ludzie to kochają! Wie co mówi. Już dostała pierwsze zamówienia. Rzeczy te trzeba dopiero zrobić, ale ludzie nie obawiają się czekać, bo wiedzą, że to, co dostaną, jest robione specjalnie na ich zamówienie i będzie czymś absolutnie wyjątkowym. A łatwo tak na drutach? pytam. Łatwo, jeśli masz dobrego nauczyciela i dużo determinacji. Jednym idzie to szybciej, drugim wolniej, ale można się nauczyć. I wiesz mi, nie ma większej satysfakcji niż tworzenie czegoś, co potem samemu możemy ubrać, używać, pokazać znajomym. Bo robienie na drutach to nie tylko wełna i skarpetki na zimę. To przyjemność, a na dodatek jest się niezwykle dumnym z samego siebie. Moochka to dopiero początek. Ania już myśli o warsztatach robienia na drutach. Przy kawie, z miłą pogawędką. Na luzie. Już raz to robiła, charytatywnie, teraz chce na tym zarobić pieniądze. O chętnych się nie boi. Od wełny można się uzależnić. Wiem coś o tym dodaje na odchodne. Wełna to moja pasja.

13 arteriaposterexhibition.tumblr.com

14 II 1-4 June 2012 arteria List z redakcji Wystawa Polish Posters An invitation to the exhibition of Polish Posters Od 1 do 4 czerwca w kryptach kościoła St George the Martyr w Borough w Londynie, SE1, obędzie się wystawa plakatu POLISH POSTERS. Between 1st and 4th of June there will be an exhibit of POLISH POSTERS in the Crypt of St. George the Martyr Church in Borough, London, SE1. Językiem sztuki jest aluzja, język pośredni. Anglicy nazywają go indirect speech. W Polsce w czasach PRL-u ta najważniejsza cecha sztuki ratowała wielu artystów, którzy byli zmuszeni przechytrzyć cenzora. Z tej perspektywy, mogą tylko dziękować losowi za łaskawość. Nie zawsze pamiętamy o tych uwarunkowaniach politycznych podziwiając polskich mistrzów z ubiegłego wieku. W przeciwieństwie do literatów produkujących na zamówienie panegiryki rzekomo chłopsko-robotnicze, czy plakacistów rysujących mężczyzn z umęczonymi twarzami bądź wypiętą piersią coraz większa grupa artystów tworzyła zaskakujące widza skojarzeniami plakaty informujące o konkretnych imprezach artystycznych, a jednak ich wymowa wytrzymała próbę czasu. Nie pisali manifestów, nie szukali estetycznego języka jedynie słusznego, a stworzyli coś, co od dawna powszechnie nazywane jest polską szkołą plakatu. ARTeria, po dłuższej, nieplanowanej nieobecności, wraca z wystawą prezentującą historię polskiego plakatu. Stało się to możliwe dzięki współpracy z Galerią Plakatu w Krakowie, specjalizującą się w tej dziedzinie sztuki. Kuratorem wystawy jest Natalia Dydo wychowana w innych czasach, kiedy dosłowność zdominowała przekaz, a jednak, ona i jej rówieśnicy, nadal dostrzegają to tajemnicze drugie dno. Zapraszamy Państwa do poszukiwań tego drugiego dna na własną rękę, z zachowaniem ostrożności, bo są też prace, które dna nie mają i można się zgubić w nicości, a to metafizyczne doświadczenie polecam jedynie najbardziej odpornym. Tradycyjnie już wystawę wzbogacą koncerty muzyki jazzowej, soulowej i rockowej. Grzegorz Małkiewicz Senior editor Grzegorz Małkiewicz Editor & exhibition curator Natalia Dydo Project Coordinator Teresa Bazarnik Designer Monika Ciapala Organizatorem wystawy jest gazeta Nowy Czas, która w ramach cyklicznego projektu ARTeria promuje polskich artystów mieszkających w Londynie. Wystawa powstała we współpracy z Galerią Plakatu w Krakowie. Plakat artystyczny jest wizytówką Polski, podobnie jak Chopin, Wajda czy Kieślowski. W latach 60. XX wieku pojawiło się określenie polska szkoła plakatu, które skupiało różnorodność technik, stylów i osobowości artystów. Najbardziej reprezentatywne nazwiska to m.in.: Henryk Tomaszewski, Eryk Lipiński, Józef Mroszczak, Jan Lenica, Jan Młodożeniec, Waldemar Świerzy, Roman Cieślewicz, Franciszek Starowieyski. Oryginalne w swym przesłaniu i stylistyce projekty plakatów filmowych, teatralnych, muzycznych były docenianie zarówno w Polsce, jak i za granicą. Na ulicach plakat artystyczny zostaje wypierany przez komercyjne reklamy. Jednak ta forma przekazu wizualnego wciąż się rozwija i pojawiają się kolejne pokolenia plakacistów. Wystawa będzie podzielona na dwie części: I. LONDON CONNECTIONS Plakaty artystów, którzy w różny sposób są powiązani z Londynem mieszkają tu, pracują, studiują lub spędzili tu tylko kilka miesięcy. Jest to wybór prac twórców uznanych w dziedzinie plakatu, jak i tych, którzy na co dzień zajmują się inną dziedziną sztuki, a plakat był jednym z artystycznych doświadczeń w ich życiu. W wystawie wezmą udział: Michał Bończa, Monika Ciapala, Joanna Ciechanowska, Sława Harasymowicz, Maria Kaleta, Katarzyna Kałdowska, Mariusz Kałdowski, Andrzej Klimowski, Andrzej Krauze, Zuzanna Lipińska, Justyna Niedzińska, Ryszard Rybicki, Olga Sieńko, Rosław Szaybo. II. CRACOW POSTER GALLERY Plakaty z kolekcji Galerii Plakatu w Krakowie prace mistrzów i nowe trendy w sztuce plakatowej. Na wystawie pojawią się zarówno prace sław polskiej szkoły plakatu, jak i ich następców, oraz najmłodszego pokolenia, m.in. Mirosława Adamczyka, Elżbiety Chojny, Kaji Renkas, Sebastiana Kubicy, Moniki Starowicz. Przybywa coraz więcej pasjonatów polskiego plakatu. Przyjdź i dołącz do nich. Zapraszamy! arteriaposterexhibition.tumblr.com Organised by Nowy Czas newspaper as part of their cyclical project ARTeria promoting Polish artists living in London, in cooperation with renowned Cracow Poster Gallery a leading institution in this field. Posters are showpieces of Poland in the same way that Chopin, Wajda and Kieslowski are. In the 1960s the term Polish School of Posters was coined, it referred to the varying techniques, styles and character of poster artists. The most noted artists include Henryk Tomaszewski, Eryk Lipiński, Józef Mroszczak, Jan Lenica, Jan Młodożeniec, Waldemar Świerzy, Roman Cieślewicz and Franciszek Starowieyski. Original in both their message and style, posters were appreciated not only in Poland but abroad as well. Today, on the streets, the artistic poster is overwhelmed by commercial advertising. Nevertheless this form of visual information continues to influence with the next generation of practitioners. The exhibition will be divided into two parts: I. LONDON CONNECTIONS Posters of artists who have a connection to London they live, work, study here or in some cases have only spent a few months here. The works displayed are partly by artists who specialise in the field, but also by those who specialise in other artistic forms but for whom poster making was important in their creative development. The exhibition will hold the works by: Michał Bończa, Monika Ciapala, Joanna Ciechanowska, Sława Harasymowicz, Maria Kaleta, Katarzyna Kałdowska, Mariusz Kałdowski, Andrzej Klimowski, Andrzej Krauze, Zuzanna Lipińska, Justyna Niedzińska, Ryszard Rybicki, Olga Sieńko and Rosław Szaybo. II. CRACOW POSTER GALLERY Posters from the collection of the famous Poster Gallery in Cracow. The exhibition will display famous works from the classic time of the Polish School of Posters as well as their successors and the present generation. Showcased will be the work of Mirosław Adamczyk, Elżbieta Chojna, Kaja Renkas, Sabastian Kubica and Monika Starowicz. More and more people are becoming enthusiasts of Polish Posters. Come and join them. Everyone is welcome! Galeria Plakatu w Krakowie Galeria Plakatu w Krakowie specjalizuje się w promocji i sprzedaży polskiego plakatu. Jest miejscem spotkań zarówno artystów, jak i tych, których interesuje polski plakat artystyczny. Powstała na bazie prywatnej kolekcji Dydo Poster Collection. Zorganizowała ponad dwieście wystaw indywidualnych i zbiorowych w Polsce oraz co najmniej trzysta w większości krajów Europy i w wielu krajach innych kontynentów (m.in. w USA, Meksyku, Maroku, Chinach i Iranie). Poza wystawami tematycznymi, jak plakat teatralny, filmowy, operowy, jazzowy itp., prezentuje wystawy współpracujących z Galerią artystów, zarówno sław jak i młodych twórców polskiego plakatu. Poza przygotowywaniem wystaw, drukiem katalogów, plakatów i kartek pocztowych z reprodukcjami, galeria współorganizuje konkursy na plakat, współpracuje z państwowymi i prywatnymi instytucjami kulturalnym oraz festiwalami w Polsce i za granicą. Dla miłośników plakatu jest to jedno z najbardziej znanych miejsc na świecie. Od wielu lat odnotowują je wszystkie renomowane międzynarodowe przewodniki po Polsce i Krakowie. Piszą o niej również polskie i zagraniczne pisma dotyczące projektowania graficznego, jak i te związane z turystyką. Poster Gallery Kraków The Poster Gallery in Cracow is one of the most famous places in the world for many poster-lovers. It has become a meeting place for artists and all those interested in poster art. For many years it has been featured as a must visit gallery in the best-selling international guidebooks to Poland and Cracow. It has been extensively written about in polish and foreign magazines dedicated to travel and graphic design. The Gallery is based on the private Dydo Poster Collection. It has organised over 200 individual and group exhibitions in Poland, and at least 300 in almost every country in Europe as well as in Australia, Mexico, China, Iran, Canada and the US. Most frequently presented, aside from the exhibitions on the themes of theatre, film, opera, jazz, etc., have been the monographic exhibitions dedicated to the recognised masters of Polish poster design as well as promising young artists. The Gallery regularly collaborates with various public and private cultural institutions in Poland and abroad. In addition to organising exhibitions, printing catalogues, posters and postcards and reproducing rare posters, the Gallery also collaborates with poster and film festivals and other organisations throughout Poland mounting thematic poster competitions. Galeria Plakatu w Krakowie // Poster Gallery Kraków // Kramy Dominikańskie // ul. Stolarska 8-10 // // Kraków // Poland //

15 arteria 1-4 June 2012 III Meet the artists Kasia Kałdowska Mariusz Kałdowski Joanna Ciechanowska Olga Sieńko Kasia Kałdowski studied glass and ceramics as well as art curating at London s Central Saint Martins, and recently completed her studies in printmaking techniques and web design. She was to study fine art in Gdansk Art Academy in 1981, however due to the Martial Law in Poland she stayed in the UK, finishing a Law Degree, but she never stopped creating. She is a member of Free Painters and Sculptors, the Association of Polish Artists, London Global Art Village and British Women Artists. She has been liv- ing in the UK since Mariusz Kałdowski studied painting at the Academy of Fine Arts in Cracow. A painter, a print maker and a graphic designer; since coming to the UK in 1996 he has been busy creating, exhibiting and successfully selling his work. He has been commissioned for portraits; for a number of years now he has been the family portrait painter for Fred Olsen (of Fred Olsen Cruise Liners). Since 2002 he has been an Artist in Residence in Regent s Park. In 2009 he started ted working with the National Trust as its resident artist for the South East region. Joanna Ciechanowska studied under Prof. Leszek Holdanowicz owicz at the Academy of Fine Arts in Warsaw. In Poland she worked as a graphic designer er and illustrator. After years spent living and working in the Middle East, Africa and the Far East, she is now based in London. She has been a member of the APA A and the director r of POSK Gallery in the Pol- ish Social & Cultural Association in London since She works predominantly with oils and pastels, s, sometimes using collage and cut outs from photographs, her own and others. Olga Sieńko studied graphic design at The Academy of Fine Arts in Warsaw. After moving to London she studied d at the Slade School of Fine Art as a British Council schol- ar and continued her studies at the Central St Martins School of Art and Design. She completed her printmaking education at the Royal College of Art. In 1993 she established Studio Sienko Gallery, where she has cu- rated over seventy exhibitions. She has also written and photographed for Arteon,, a Pol- ish art magazine, and organised a number of workshops in Poland, Italy and France.

16 IV 1-4 June 2012 arteria Monika Ciapala Michał Bończa Justyna Niedzińska Zuzanna Lipińska Monika Ciapala is studying graphic design at the University of Bedfordshire. She is one of the winners of the Design Factory 2012 competition. She likes to use a purely mathematical approach to her work by using geometrical shapes, grids and a limited palette of colours. Monika has created a series of posters, designed one edition of Arteria for Nowy Czas as well as helped with various other design jobs in preparation of the Arteria Poster Exhibition. Michal Bończa studied at the University of Arts in Poznań. While in Poland he trained in fine art and poster design, he later moved to Britain. In the 70s, 80s and 90s he was famous for his political posters. Almost his entire career has been spent as a graphic designer in service of the non-commercial sector including NGOs, Global Union Federations, educational establishments and charities. He now works as a journalist and a graphic designer for Morning Star paper. Justyna Niedzińska studied Media Art Advertising Photography under Professor Rosław Szaybo at the Academy of Fine Arts in Warsaw. She represents the youngest generation of poster designers. She is inspired by the Polish School of Posters, photography (from classic white-black photographic advertisements) as well as modern paintings. She has worked as a graphic designer for Nowy Czas in London. Zuzanna Lipińska studied poster design under Professor Józef Mroszczak at the Warsaw Academy of Fine Arts; now a poster designer, illustrator, and website designer. She collaborates with many companies and publishers in Poland and abroad, including Czytelnik, The National Theatre and Syrena Theatre in Warsaw. She has worked as a logo and poster designer for The Muzeum Karykatury, whose founder and first director was her father Eryk Lipiński, a famous illustrator, satirist and poster designer.

17 arteria 1-4 June 2012 V Sława Harasymowicz Sława Harasymowicz studied philology and translation at the Jagiellonian University in Cracow. After moving to London she studied graphic design at the Royal College of Art where she graduated with an MA. She is a frequent contributor to the Guardian Weekend Magazine, Penguin Books, BBC online and BBC iplayer. She lectures in Visual Communication at the University of Bedfordshire. She references her art to archive photography, family memorabilia and her own photos, translating them into image sets of drawings, silkscreen prints, paintings, posters and graphic novels. Ryszard Rybicki Ryszard Rybicki studied at Art School in Bruges, Belgium; he emerged as a naturally talented artist. He moved to the UK in 2004 and has designed and provided art to many interiors, both residential as well as commercial. At the moment Ryszard is the artist-in-residence at Mary Ward House in London.

18 VI 1-4 June 2012 arteria Maria Kaleta Andrzej Klimowski Rosław Szaybo Andrzej Krauze Maria Kaleta studied painting at the Academy of Fine Arts in Poznań and graphic design at the WMC College in London. She has a clear flair for the abstract and the colour that can be found in the works of traditional Polish artists, such as Jacek Malczewski or Tadeusz Brzozowski, as well as the more modern artists such as Francis Bacon and Mark Rothko. She is a Committee member of The Association of Polish Artists in Great Britain. Her portfolio includes painting, drawing, pastels, traditional printmaking and computer graphics. Andrzej Klimowski studied at St Martin s School of Art in London and studied poster design under Henryk Tomaszewski, he also studied film animation at the Warsaw Academy of Fine Arts. He is active in graphic design, poster art, painting and the author of many books and experimental films. He is also an international illustrator of book covers, press and magazine illustrations and an author of graphic novels. He is currently a professor at the Royal College of Art in London and designed posters for several films including Chinatown, Down by Law, The Duellists and Institute Benjamenta. Rosław Szaybo studied painting and poster design under Henryk Tomaszewski at the Warsaw Academy of Fine Arts. He moved to Britain in 1966, where he became a prominent graphic designer and printmaker. He has designed book covers, art posters and over 2000 CD covers for international musicians. Szaybo was the artistic director of Young and Rubicon Advertising Agency between 1968 and 1973, he then went on to CBS Records for a further 14 years. In the early 1990s he moved to Poland and now works as a lecturer in photography at The Warsaw Academy of Fine Arts. Andrzej Krauze studied painting and illustration under Henryk Tomaszewski at the Warsaw Academy of Fine Art. He contributed cartoons to the satirical polish magazine Szpilki and worked as political cartoonist for the weekly magazine Kultura. In 1982 he settled in London. He contributes regularly to The Guardian, Rzeczpospolita, New York Times, International Herald Tribune and others (among them Nowy Czas). His drawings, watercolours and theatre posters are represented in many private and public collections. In 1985 he was appointed Visiting Lecturer at the Royal College of Art.

19 arteria 1-4 June 2012 VII Historia polskiego plakatu Historia plakatu sięga przełomu XIX i XX wieku i wiąże się z doskonaleniem techniki litograficznej. Ustalenie formy artystycznej plakatu poprzedzały lata ukazywania się mniej lub bardziej ozdobnych afiszy. Począwszy od prac francuskiego przedstawiciela postimpresjonizmu Henriego de Toulouse-Lautreca, trwa proces odkrywania reguł sztuki plakatowej. Podstawowymi elementami języka plakatowego jest: znak wizualny, alegoria, symbol, metafora. W Polsce pierwsze projekty powstawały w krakowskich pracowniach wybitnych malarzy. W 1898 roku odbyła się I Międzynarodowa Wystawa Plakatu, w ówczesnym Muzeum Techniczno-Przemysłowym przy ulicy Smoleńsk 9 w Krakowie. Organizatorem tego przedsięwzięcia był dyrektor wspomnianego obiektu, Jan Kacper Wdowiszewski. Wystawiono tam około 250 prac. Dział polski liczył ich 15. Autorami plakatów byli między innymi Teodor Axentowicz i Juliusz Kossak. Anonsowały one przede wszystkim spotkania towarzyskie, bale charytatywne, rauty, wystawy, wydarzenia kulturalne. Jednak dopiero rok później wydrukowano plakat, który zrywał z obowiązującym dotychczas układem typograficznym i rozwiązaniem kompozycyjnym (górna część obraz, dolna tekst) i jest najbardziej znanym przykładem, który charakteryzuje początki tej formy użytkowej w Polsce. Była to praca Stanisława Wyspiańskiego do odczytu Stanisława Przybyszewskiego, połączonego z przedstawieniem sztuki Maeterlincka Wnętrze. Inspiracje Wyspiański czerpał z twórczości przedstawicieli secesji znał osobiście czeskiego artystę Alfonsa Muchę, zetknął pierze (1926), który stawia ten plakat w rzędzie najlepszych osiągnięć tego czasu w Europie. Gronowski był absolwentem Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej. Środowisko architektów Jerzy Skolimowski, Jerzy Hryniewiecki, Maciej Nowicki, Stanisława Sandecka jawi się jako zdecydowanie nadające ton polskiemu plakatowi w latach trzydziestych. Charakterystyczna dla ich projektów była jasna konstrukcja kompozycji oraz jasny znak graficzny. W Krakowie tradycje druku artystycznego kontynuowano w Państwowej Szkole Sztuk Zdobniczych i Przemysłu Artystycznego. W 1930 zorganizowano Ogólnopolską Wystawę Afiszów i Druków Reklamowych w Muzeum Przemysłowo-Technicznym, stanowiącą przegląd osiągnięć środowiska artystycznego w dziedzinie plakatu. Najciekawsze prace tworzyli Franciszek- Seifert i Witold Chomicz. Istotnym czynnikiem, który napędzał rozwój plakatu był element konkurencji i organizowane konkursy. Pod koniec okresu międzywojennego zaznacza się obecność Tadeusza Trepkowskiego. Zaprojektował on cykl prac z dziedziny bezpieczeństwa pracy oraz plakaty dla linii żeglugowej. Jego twórczość dopiero się rozwijała. Plakat powojenny i polska szkoła plakatu Po 1945 roku wzrosło zapotrzebowanie na propagandę polityczną i społeczną. Trepkowski stworzył antywojenny plakat Nie! (1952). Jednocześnie zainteresowanie Z początkiem lat siedemdziesiątych nastąpił kolejny etap dziejów plakatu. Odwoływanie się do czasów szkoły polskiej przy pomocy aluzji, odległych nieraz skojarzeń, posługując się często ironią, paradoksem, a nawet graficzną prowokacją charakteryzowało prace Jana Jaromira Aleksiuna, Jerzego Czerniawskiego, Eugeniusza Get Stankiewicza i Jana Sawki. Wzrosła znacznie sama produkcja wydawnicza, ukazywało się sporo plakatów wartościowych artystycznie. Środowisko projektantów liczyło kilkaset osób. Dojrzewało wtedy artystycznie pokolenie debiutujące w poprzedniej dekadzie (Grzegorz Marszałek, Mieczysław Górowski, Mieczysław Wasilewski), a także nowa generacja projektantów (Marcin Mroszczak, Lech Majewski, Andrzej Klimowski). Mierną pod względem artystycznym produkcję plakatów politycznych rekompensowała duża liczba prac o tematyce kulturalnej. Plakat filmowy tracił swe znaczenie, natomiast teatralny umacniał niekwestionowaną pozycję lidera całego polskiego plakatu. Solidarność Kolejna dekada rozpoczęła się strajkami i narodzinami Solidarności, a potem okresem stanu wojennego i ciągłymi objawami kryzysu gospodarczego. Plakaty dla Solidarności (poza paroma zaledwie wyjątkami) formalnie kopiowały sposób wyrażenia treści politycznych czy społecznych z poprzedniej epoki. Oficjalna propaganda partyjna przestała mieć już jakąkolwiek wartość artystyczną. Podstawowymi elementami języka plakatowego jest: znak wizualny, alegoria, symbol, metafora. się zapewne w Paryżu również z twórczością Eugène Grasseta, szwajcarskiego artysty tworzącego we Francji. Pierwsze symptomy secesji wiedeńskiej art nouveau i modern art zwiastowane były również plakatami Wojciecha Weissa (Raut artystyczny, 1898), Józefa Mehoffera, Teodora Axentowicza (Sztuka, 1899). Tworzyli oni dzieła interpretujące nowe prądy artystyczne w sposób rodzimy, inspirowane sztuką ludową. Mówienie nie wprost, odwoływanie się do refleksyjności samego odbiorcy to cechy, które charakteryzowały ich prace a pół wieku później legły u podstaw polskiej szkoły plakatu. W 1904 roku, ponownie w Krakowie, zorganizowano Wystawę Drukarską z inicjatywy Towarzystwa Polskiej Sztuki Stosowanej. Na początku XX wieku pierwsze plakaty pojawiły się też w Warszawie, lecz życie artystyczne w szczytowym okresie Młodej Polski pulsowało wciąż mocniej w Krakowie. Plakaty z tego okresu cechowały się dekoracyjnym traktowaniem płaszczyzny, bogatą ornamentyką, stylizowanym liternictwem oraz stosowaniem motywów ludowych. Podczas I wojny światowej powstało wiele plakatów politycznych (agitacyjnych, legionowych, antybolszewickich, plebiscytowych) i społecznych, których autorem był między innymi Wojciech Kossak. Na podstawie tych faktów można stwierdzić, że to ruch Młodej Polski ukształtował formę plakatu. Dwudziestolecie międzywojenne Zmiana stylu nastąpiła po zakończeniu I wojny światowej, kiedy to awangardowe kierunki sztuki europejskiej znalazły wyraz w plakatach do wystaw formistów, dążących do powiązania osiągnięć kubizmu, futuryzmu i ekspresjonizmu. Plakat stał się samodzielną dyscypliną sztuki. Ośrodkiem rozwoju grafiki użytkowej oraz centrum kulturalnym kraju stała się Warszawa. Tam też została zorganizowana pierwsza powojenna wystawa plakatu w 1922 roku w kamienicy Baryczków. Wystawa zaaranżowana na wzór krakowskiej sprzed osiemnastu lat, z dużym rozmachem prezentowała druki artystyczne z różnych działów, m.in. książki, ilustracji, reklamy, opakowań. Najwybitniejszym artystą tego okresu był Tadeusz Gronowski. Klasycznym jego dziełem stał się Radion sam projektantów padło na plakat kulturalny o tematyce filmowej. Zamówień na plakat filmowy było bardzo dużo ze względu na to, że każdy film, jaki wchodził na ekrany, miał mieć swój własny polski plakat, który finansowany był przez państwo. W Polsce Ludowej nie chodziło przecież o kasowy sukces filmu, lecz o jego treści wychowawcze. Co istotne, wtedy jeszcze państwo nie ingerowało w projekty, dzięki czemu przed artystami otwarły się nowe możliwości w tej dziedzinie. Wyróżniały się plakaty Henryka Tomaszewskiego (Obywatel Kane, 1948), Trepkowskiego (Ostatni etap, 1948) oraz prace Józefa Mroszczaka, Adama Bobwelskiego, Jana Słomczyńskiego, Eryka Lipińskiego. Bez osiągnięć okresu pierwszego dziesięciolecia PRL nie do pomyślenia byłyby światowe sukcesy polskiego plakatu zaledwie kilka lat później i ukucie pojęcia polska szkoła plakatu. Określenie szkoła kojarzy się zazwyczaj z jednolitym stylem, wspólnym językiem graficznym. Według Jana Lenicy (i nie tylko) w tym przypadku nie jest to słuszne. Polski plakat jest wielostronny, heterogenny, jest zbiorem różnorodnych temperamentów i osobowości. Polską szkołę plakatu charakteryzowała indywidualność ich twórców w podjęciu tematu, różnorodność wykorzystanych form oraz skrót myślowy, metafora. Henryk Tomaszewski, Jan Młodożeniec, Franciszek Starowieyski, Waldemar Świerzy zapewnili sukces plakatowi polskiemu. Jan Lenica i Wojciech Fangor jako jedni z pierwszych wprowadzili do projektowania plakatu warsztat malarski. Wystawy prac polskich artystów objeżdżały całą kulę ziemską, a ciekawszym realizacjom i ich twórcom były poświęcane artykuły w specjalistycznych pismach. Polska aspirowała do miana plakatowego imperium. Skutkiem rozwijającego się gatunku było ufundowanie pierwszego na świecie Muzeum Plakatu w Wilanowie w 1968 roku, którego otwarcie poprzedzało zorganizowanie I Międzynarodowego Biennale Plakatu w 1966 w Warszawie. W warunkach społeczno-politycznych państwo nie wymagało od artystów uprawiających plakat zaangażowania w problemy komercyjne. Dzięki temu stał się on sam w sobie dziełem sztuki, chronionym przez specjalnie do tego powołane muzeum. Trudno wskazać dominującą tendencję tych lat. Debiutanci dochodzą do głosu. Wiktor Sadowski, Stasys Eidrigevicious, Wiesław Wałkuski, mają podstawy solidnego warsztatu malarskiego i tworzą plakaty oszczędne w środkach. Na uwagę zasługuje nurt typograficzno-konstruktywistyczny, posługujący się wyłącznie literą, bądź typografią połączoną z elementami geometrycznymi. Najciekawsze prace tego typu znajdujemy w twórczości Władysława Pluty, Tadeusza Piechury. Po 1989 roku Na trudne dzieje polskiego plakatu po roku 1989 zaważyły głównie czynniki ekonomiczne. Wzrost cen druku i dystrybucji plakatu ograniczyły tę formę promocji instytucji kulturalnych, a tym samym liczbę realizacji, w konsekwencji zaś wpłynęły na funkcjonowanie plakatu w przestrzeni miejskiej. Kiczowate, komercyjne reklamy amerykańskie (tak zwany styl amerykański) spowodowały upadek ambitnego plakatu filmowego. Jedynie kina studyjne i Dyskusyjne Kluby Filmowe wciąż zabiegały o autorski, rodzimy plakat. Grafiką użytkową zajmowali się m.in. Mieczysław Górowski, Roman Kalarus, Piotr Kunce, Władysław Pluta, Wiesław Grzegorczyk, Marek Pawłowski. Po 1990 roku odbywały się liczne konkursy na plakat (np. Kraków miasto tradycji, kultury i sztuki w 1995 roku). Największą popularnością cieszył się plakat kulturalny do wystaw, koncertów, przedstawień teatralnych. Obecnie można mówić o renesansie plakatu w Polsce. Młodzi artyści, tworzący zarówno w kraju jak i za granicą, nawiązują do najlepszych wzorców polskiej szkoły. Zdobywają liczne nagrody w konkursach, warto wymienić np. Sebastiana Kubicę i jego brązowy medal w 2003 roku na International Poster Biennal in Toyama, oraz Joannę Górską i Jerzego Skakuna (Homework), zdobywców srebrnego medalu na Międzynarodowym Biennale Plakatu w Meksyku (2008). Natalia Dydo

20 Where to get them There will be a selection of Polish posters available for purchase at the exhibition.* Didn t find what you want? Did you miss the exhibition? Why not visit: cracowpostergallery.com/shop Posters for sale Mirosław Adamczyk // 25 Dydo Poster Collection Bogna Otto-Węgrzyn // Kabaret Ewa Tamara Bajek // Dekalog 6 Elżbieta Chojna // Kino włoskie w plakacie polskim Joanna Górska & Jerzy Skakun // Fando i Lis Tomasz Bogusławski // Tytus Andronikus Weronika Ratajska // Porozmawiaj z nią Monika Starowicz // L affiche Polonaise Contemporaine Władysław Pluta // Szymanowski Michał Sitek // Il Manifesto Polacco e il Gran Teatro del Mondo Mieczysław Górowski // Absolut Warhola Leszek Żebrowski // Casanova + many more *While stock lasts.

SSW1.1, HFW Fry #20, Zeno #25 Benchmark: Qtr.1. Fry #65, Zeno #67. like

SSW1.1, HFW Fry #20, Zeno #25 Benchmark: Qtr.1. Fry #65, Zeno #67. like SSW1.1, HFW Fry #20, Zeno #25 Benchmark: Qtr.1 I SSW1.1, HFW Fry #65, Zeno #67 Benchmark: Qtr.1 like SSW1.2, HFW Fry #47, Zeno #59 Benchmark: Qtr.1 do SSW1.2, HFW Fry #5, Zeno #4 Benchmark: Qtr.1 to SSW1.2,

Bardziej szczegółowo

Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 4

Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 4 Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 4 Przetłumacz na język angielski.klucz znajdziesz w drugiej części ćwiczenia. 1. to be angry with somebody gniewać się na kogoś Czy gniewasz

Bardziej szczegółowo

Egzamin maturalny z języka angielskiego na poziomie dwujęzycznym Rozmowa wstępna (wyłącznie dla egzaminującego)

Egzamin maturalny z języka angielskiego na poziomie dwujęzycznym Rozmowa wstępna (wyłącznie dla egzaminującego) 112 Informator o egzaminie maturalnym z języka angielskiego od roku szkolnego 2014/2015 2.6.4. Część ustna. Przykładowe zestawy zadań Przykładowe pytania do rozmowy wstępnej Rozmowa wstępna (wyłącznie

Bardziej szczegółowo

Karpacz, plan miasta 1:10 000: Panorama Karkonoszy, mapa szlakow turystycznych (Polish Edition)

Karpacz, plan miasta 1:10 000: Panorama Karkonoszy, mapa szlakow turystycznych (Polish Edition) Karpacz, plan miasta 1:10 000: Panorama Karkonoszy, mapa szlakow turystycznych (Polish Edition) J Krupski Click here if your download doesn"t start automatically Karpacz, plan miasta 1:10 000: Panorama

Bardziej szczegółowo

Stargard Szczecinski i okolice (Polish Edition)

Stargard Szczecinski i okolice (Polish Edition) Stargard Szczecinski i okolice (Polish Edition) Janusz Leszek Jurkiewicz Click here if your download doesn"t start automatically Stargard Szczecinski i okolice (Polish Edition) Janusz Leszek Jurkiewicz

Bardziej szczegółowo

Test sprawdzający znajomość języka angielskiego

Test sprawdzający znajomość języka angielskiego Test sprawdzający znajomość języka angielskiego Imię i Nazwisko Kandydata/Kandydatki Proszę wstawić X w pole zgodnie z prawdą: Brak znajomości języka angielskiego Znam j. angielski (Proszę wypełnić poniższy

Bardziej szczegółowo

Wojewodztwo Koszalinskie: Obiekty i walory krajoznawcze (Inwentaryzacja krajoznawcza Polski) (Polish Edition)

Wojewodztwo Koszalinskie: Obiekty i walory krajoznawcze (Inwentaryzacja krajoznawcza Polski) (Polish Edition) Wojewodztwo Koszalinskie: Obiekty i walory krajoznawcze (Inwentaryzacja krajoznawcza Polski) (Polish Edition) Robert Respondowski Click here if your download doesn"t start automatically Wojewodztwo Koszalinskie:

Bardziej szczegółowo

Jak zasada Pareto może pomóc Ci w nauce języków obcych?

Jak zasada Pareto może pomóc Ci w nauce języków obcych? Jak zasada Pareto może pomóc Ci w nauce języków obcych? Artykuł pobrano ze strony eioba.pl Pokazuje, jak zastosowanie zasady Pareto może usprawnić Twoją naukę angielskiego. Słynna zasada Pareto mówi o

Bardziej szczegółowo

Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 8

Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 8 Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 8 Przetłumacz na język angielski.klucz znajdziesz w drugiej części ćwiczenia. 1. to take a rest - odpocząć Muszę odpocząć. (5) Czy chcesz

Bardziej szczegółowo

Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 5

Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 5 Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 5 Przetłumacz na język angielski.klucz znajdziesz w drugiej części ćwiczenia. 1. to be to do something mieć coś zrobić Mam jej pomóc jutro.

Bardziej szczegółowo

EGZAMIN MATURALNY Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO

EGZAMIN MATURALNY Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO ARKUSZ ZAWIERA INFORMACJE PRAWNIE CHRONIONE DO MOMENTU ROZPOCZĘCIA EGZAMINU! Miejsce na naklejkę dysleksja MJA-R1_1P-092 EGZAMIN MATURALNY Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO POZIOM ROZSZERZONY Instrukcja dla zdającego

Bardziej szczegółowo

Zakopane, plan miasta: Skala ok. 1: = City map (Polish Edition)

Zakopane, plan miasta: Skala ok. 1: = City map (Polish Edition) Zakopane, plan miasta: Skala ok. 1:15 000 = City map (Polish Edition) Click here if your download doesn"t start automatically Zakopane, plan miasta: Skala ok. 1:15 000 = City map (Polish Edition) Zakopane,

Bardziej szczegółowo

Tychy, plan miasta: Skala 1: (Polish Edition)

Tychy, plan miasta: Skala 1: (Polish Edition) Tychy, plan miasta: Skala 1:20 000 (Polish Edition) Poland) Przedsiebiorstwo Geodezyjno-Kartograficzne (Katowice Click here if your download doesn"t start automatically Tychy, plan miasta: Skala 1:20 000

Bardziej szczegółowo

Katowice, plan miasta: Skala 1: = City map = Stadtplan (Polish Edition)

Katowice, plan miasta: Skala 1: = City map = Stadtplan (Polish Edition) Katowice, plan miasta: Skala 1:20 000 = City map = Stadtplan (Polish Edition) Polskie Przedsiebiorstwo Wydawnictw Kartograficznych im. Eugeniusza Romera Click here if your download doesn"t start automatically

Bardziej szczegółowo

Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 3

Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 3 Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 3 Przetłumacz na język angielski.klucz znajdziesz w drugiej części ćwiczenia. 1. to be at the airport być na lotnisku Ona jest teraz na

Bardziej szczegółowo

MaPlan Sp. z O.O. Click here if your download doesn"t start automatically

MaPlan Sp. z O.O. Click here if your download doesnt start automatically Mierzeja Wislana, mapa turystyczna 1:50 000: Mikoszewo, Jantar, Stegna, Sztutowo, Katy Rybackie, Przebrno, Krynica Morska, Piaski, Frombork =... = Carte touristique (Polish Edition) MaPlan Sp. z O.O Click

Bardziej szczegółowo

Lekcja 1 Przedstawianie się

Lekcja 1 Przedstawianie się Lekcja 1 Przedstawianie się i poznawanie innych 2 Wysłuchaj dialogów, najpierw w wersji oryginalnej, później z tłumaczeniem. Powtarzaj poszczególne kwestie za lektorami. Dialog 1 Przedstawianie się w sytuacji

Bardziej szczegółowo

Odpowiedzi do zadań zamieszczonych w arkuszu egzaminu ósmoklasisty z języka angielskiego 17 KWIETNIA 2019 opracowane przez ekspertów Nowej Ery

Odpowiedzi do zadań zamieszczonych w arkuszu egzaminu ósmoklasisty z języka angielskiego 17 KWIETNIA 2019 opracowane przez ekspertów Nowej Ery Odpowiedzi do zadań zamieszczonych w arkuszu egzaminu ósmoklasisty z języka angielskiego 17 KWIETNIA 2019 opracowane przez ekspertów Nowej Ery UWAGA: W zadaniach otwartych eksperci przygotowali odpowiedzi

Bardziej szczegółowo

Helena Boguta, klasa 8W, rok szkolny 2018/2019

Helena Boguta, klasa 8W, rok szkolny 2018/2019 Poniższy zbiór zadań został wykonany w ramach projektu Mazowiecki program stypendialny dla uczniów szczególnie uzdolnionych - najlepsza inwestycja w człowieka w roku szkolnym 2018/2019. Składają się na

Bardziej szczegółowo

Wojewodztwo Koszalinskie: Obiekty i walory krajoznawcze (Inwentaryzacja krajoznawcza Polski) (Polish Edition)

Wojewodztwo Koszalinskie: Obiekty i walory krajoznawcze (Inwentaryzacja krajoznawcza Polski) (Polish Edition) Wojewodztwo Koszalinskie: Obiekty i walory krajoznawcze (Inwentaryzacja krajoznawcza Polski) (Polish Edition) Robert Respondowski Click here if your download doesn"t start automatically Wojewodztwo Koszalinskie:

Bardziej szczegółowo

ARNOLD. EDUKACJA KULTURYSTY (POLSKA WERSJA JEZYKOWA) BY DOUGLAS KENT HALL

ARNOLD. EDUKACJA KULTURYSTY (POLSKA WERSJA JEZYKOWA) BY DOUGLAS KENT HALL Read Online and Download Ebook ARNOLD. EDUKACJA KULTURYSTY (POLSKA WERSJA JEZYKOWA) BY DOUGLAS KENT HALL DOWNLOAD EBOOK : ARNOLD. EDUKACJA KULTURYSTY (POLSKA WERSJA Click link bellow and free register

Bardziej szczegółowo

Zajęcia z języka angielskiego TELC Gimnazjum Scenariusz lekcji Prowadzący: Jarosław Gołębiewski Temat: Czas Present Perfect - wprowadzenie

Zajęcia z języka angielskiego TELC Gimnazjum Scenariusz lekcji Prowadzący: Jarosław Gołębiewski Temat: Czas Present Perfect - wprowadzenie Zajęcia z języka angielskiego TELC Gimnazjum Scenariusz lekcji Prowadzący: Jarosław Gołębiewski Temat: Czas Present Perfect - wprowadzenie I. Cele lekcji 1) Wiadomości Uczeń: wie, że czas present perfect

Bardziej szczegółowo

Wojewodztwo Koszalinskie: Obiekty i walory krajoznawcze (Inwentaryzacja krajoznawcza Polski) (Polish Edition)

Wojewodztwo Koszalinskie: Obiekty i walory krajoznawcze (Inwentaryzacja krajoznawcza Polski) (Polish Edition) Wojewodztwo Koszalinskie: Obiekty i walory krajoznawcze (Inwentaryzacja krajoznawcza Polski) (Polish Edition) Robert Respondowski Click here if your download doesn"t start automatically Wojewodztwo Koszalinskie:

Bardziej szczegółowo

Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 6

Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 6 Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 6 Przetłumacz na język angielski.klucz znajdziesz w drugiej części ćwiczenia. 1. to eat out jeść poza domem Czy często jadasz poza domem?

Bardziej szczegółowo

Zdecyduj: Czy to jest rzeczywiście prześladowanie? Czasem coś WYDAJE SIĘ złośliwe, ale wcale takie nie jest.

Zdecyduj: Czy to jest rzeczywiście prześladowanie? Czasem coś WYDAJE SIĘ złośliwe, ale wcale takie nie jest. Zdecyduj: Czy to jest rzeczywiście prześladowanie? Czasem coś WYDAJE SIĘ złośliwe, ale wcale takie nie jest. Miłe przezwiska? Nie wszystkie przezwiska są obraźliwe. Wiele przezwisk świadczy o tym, że osoba,

Bardziej szczegółowo

DODATKOWE ĆWICZENIA EGZAMINACYJNE

DODATKOWE ĆWICZENIA EGZAMINACYJNE I.1. X Have a nice day! Y a) Good idea b) See you soon c) The same to you I.2. X: This is my new computer. Y: Wow! Can I have a look at the Internet? X: a) Thank you b) Go ahead c) Let me try I.3. X: What

Bardziej szczegółowo

Konsorcjum Śląskich Uczelni Publicznych

Konsorcjum Śląskich Uczelni Publicznych Konsorcjum Śląskich Uczelni Publicznych Dlaczego powstało? - świat przeżywa dziś rewolucję w obszarze edukacji, - naszym celem jest promocja śląskiego jako regionu opartego na wiedzy, i najnowszych technologiach,

Bardziej szczegółowo

Working Tax Credit Child Tax Credit Jobseeker s Allowance

Working Tax Credit Child Tax Credit Jobseeker s Allowance Benefits Depending on your residency status (EU citizen or not) there are various benefits available to help you with costs of living. A8 nationals need to have been working for a year and be registered

Bardziej szczegółowo

JĘZYK ANGIELSKI KARTA ROZWIĄZAŃ ZADAŃ 6., 7. i 8.

JĘZYK ANGIELSKI KARTA ROZWIĄZAŃ ZADAŃ 6., 7. i 8. JĘZYK NGILSKI KRT ROZWIĄZŃ ZŃ 6., 7. i 8. UZUPŁNI UZŃ KO UZNI PSL miejsce na naklejkę UZUPŁNI ZSPÓŁ NZORUJĄY Uprawnienia ucznia do: dostosowania kryteriów oceniania nieprzenoszenia zaznaczeń na kartę Poniżej

Bardziej szczegółowo

Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo.

Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 9 Przetłumacz na język angielski.klucz znajdziesz w drugiej części ćwiczenia. 1. to take a shower brać prysznic Zawsze rano biorę prysznic.

Bardziej szczegółowo

[LEKCJA 1. W RESTAURACJI]

[LEKCJA 1. W RESTAURACJI] 20141201 [LEKCJA 1. W RESTAURACJI] ZAWARTOŚĆ Wstęp... 2 Dialog... 3 Słowniczek... 4 Tłumaczenie dialogu:... 6 Ćwiczenie... 7 Kontakt... 8 WSTĘP Pierwsza lekcja angielskiego. Lekcja pomoże przygotować się

Bardziej szczegółowo

JĘZYK ANGIELSKI POZIOM PODSTAWOWY

JĘZYK ANGIELSKI POZIOM PODSTAWOWY EGZAMIN MATURALNY W ROKU SZKOLNYM 2013/2014 JĘZYK ANGIELSKI POZIOM PODSTAWOWY ROZWIĄZANIA ZADAŃ I SCHEMAT PUNKTOWANIA MAJ 2014 ZADANIA ZAMKNIĘTE Zadanie 1. Obszar standardów Rozumienie ze słuchu 1.1. 1.2.

Bardziej szczegółowo

Bardzo formalny, odbiorca posiada specjalny tytuł, który jest używany zamiast nazwiska

Bardzo formalny, odbiorca posiada specjalny tytuł, który jest używany zamiast nazwiska - Wstęp Dear Mr. President, Dear Mr. President, Bardzo formalny, odbiorca posiada specjalny tytuł, który jest używany zamiast nazwiska Dear Sir, Dear Sir, Formalny, odbiorcą jest mężczyzna, którego nazwiska

Bardziej szczegółowo

ERASMUS + : Trail of extinct and active volcanoes, earthquakes through Europe. SURVEY TO STUDENTS.

ERASMUS + : Trail of extinct and active volcanoes, earthquakes through Europe. SURVEY TO STUDENTS. ERASMUS + : Trail of extinct and active volcanoes, earthquakes through Europe. SURVEY TO STUDENTS. Strona 1 1. Please give one answer. I am: Students involved in project 69% 18 Student not involved in

Bardziej szczegółowo

18. Przydatne zwroty podczas egzaminu ustnego. 19. Mo liwe pytania egzaminatora i przyk³adowe odpowiedzi egzaminowanego

18. Przydatne zwroty podczas egzaminu ustnego. 19. Mo liwe pytania egzaminatora i przyk³adowe odpowiedzi egzaminowanego 18. Przydatne zwroty podczas egzaminu ustnego I m sorry, could you repeat that, please? - Przepraszam, czy mo na prosiæ o powtórzenie? I m sorry, I don t understand. - Przepraszam, nie rozumiem. Did you

Bardziej szczegółowo

Lesson 46 ZAIMKI. przymiotnik w funkcji dzierżawczej / zaimek dzierżawczy Liczba pojedyncza

Lesson 46 ZAIMKI. przymiotnik w funkcji dzierżawczej / zaimek dzierżawczy Liczba pojedyncza Lesson 46 ZAIMKI Wersja A Opracowanie: Łukasz Aniśkiewicz Konsultacja: Bogna Ferensztajn W przeciwieństwie do angielskich rzeczowników, które zazwyczaj nie zmieniają formy z wyjątkiem końcówki "-s" w liczbie

Bardziej szczegółowo

UWAGA!!!! Nie odsyłać do Spółki ATTENTION!!!!! Do not send it to the Company

UWAGA!!!! Nie odsyłać do Spółki ATTENTION!!!!! Do not send it to the Company UWAGA!!!! Nie odsyłać do Spółki ATTENTION!!!!! Do not send it to the Company INSTRUKCJA ZAŁĄCZNIK DO PEŁNOMOCNICTWA DOTYCZĄCA WYKONYWANIA PRZEZ PEŁNOMOCNIKA PRAWA GŁOSU NA ZWYCZAJNYM WALNYM ZGROMADZENIU

Bardziej szczegółowo

HOLY TRINITY POLISH MISSION 1118 N. Noble Street Chicago, IL tel fax

HOLY TRINITY POLISH MISSION 1118 N. Noble Street Chicago, IL tel fax 11 czerwca 2017 HOLY TRINITY POLISH MISSION 1118 N. Noble Street Chicago, IL 60642-4015 tel. 773. 489. 4140 fax 773. 489. 5918 www.trojcowo.com June 11, 2017 Dear Parishioners and Friends of the Holy Trinity

Bardziej szczegółowo

Wojewodztwo Koszalinskie: Obiekty i walory krajoznawcze (Inwentaryzacja krajoznawcza Polski) (Polish Edition)

Wojewodztwo Koszalinskie: Obiekty i walory krajoznawcze (Inwentaryzacja krajoznawcza Polski) (Polish Edition) Wojewodztwo Koszalinskie: Obiekty i walory krajoznawcze (Inwentaryzacja krajoznawcza Polski) (Polish Edition) Robert Respondowski Click here if your download doesn"t start automatically Wojewodztwo Koszalinskie:

Bardziej szczegółowo

Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 7

Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 7 Angielski bezpłatne ćwiczenia - gramatyka i słownictwo. Ćwiczenie 7 Przetłumacz na język angielski.klucz znajdziesz w drugiej części ćwiczenia. 1. to do business prowadzić interesy Prowadzę interesy w

Bardziej szczegółowo

Steps to build a business Examples: Qualix Comergent

Steps to build a business Examples: Qualix Comergent How To Start a BUSINESS Agenda Steps to build a business Examples: Qualix Comergent 1 Idea The Idea is a Piece of a Company 4 2 The Idea is a Piece of a Company Investing_in_New_Ideas.wmv Finding_the_Problem_is_the_Hard_Part_Kevin

Bardziej szczegółowo

Weronika Mysliwiec, klasa 8W, rok szkolny 2018/2019

Weronika Mysliwiec, klasa 8W, rok szkolny 2018/2019 Poniższy zbiór zadań został wykonany w ramach projektu Mazowiecki program stypendialny dla uczniów szczególnie uzdolnionych - najlepsza inwestycja w człowieka w roku szkolnym 2018/2019. Tresci zadań rozwiązanych

Bardziej szczegółowo

Angielski Biznes Ciekawie

Angielski Biznes Ciekawie Angielski Biznes Ciekawie Conditional sentences (type 2) 1. Discuss these two types of mindsets. 2. Decide how each type would act. 3. How would you act? Czy nauka gramatyki języka angielskiego jest trudna?

Bardziej szczegółowo

Zestawienie czasów angielskich

Zestawienie czasów angielskich Zestawienie czasów angielskich Present Continuous I am, You are, She/ He/ It is, We/ You/ They are podmiot + operator + (czasownik główny + ing) + reszta I' m driving. operator + podmiot + (czasownik główny

Bardziej szczegółowo

Miedzy legenda a historia: Szlakiem piastowskim z Poznania do Gniezna (Biblioteka Kroniki Wielkopolski) (Polish Edition)

Miedzy legenda a historia: Szlakiem piastowskim z Poznania do Gniezna (Biblioteka Kroniki Wielkopolski) (Polish Edition) Miedzy legenda a historia: Szlakiem piastowskim z Poznania do Gniezna (Biblioteka Kroniki Wielkopolski) (Polish Edition) Piotr Maluskiewicz Click here if your download doesn"t start automatically Miedzy

Bardziej szczegółowo

Struktura egzaminu ustnego z języków obcych (bez określania poziomu)

Struktura egzaminu ustnego z języków obcych (bez określania poziomu) Struktura egzaminu ustnego z języków obcych (bez określania poziomu) Zadanie Czas Punktacja Rozmowa wstępna ok. 2 minut ---------------------------- Zadanie 1.: Rozmowa z odgrywaniem roli Zadanie 2.: Opis

Bardziej szczegółowo

Niepubliczne Przedszkole i Żłobek EPIONKOWO

Niepubliczne Przedszkole i Żłobek EPIONKOWO KROPECZKI MIESIĄC: PAŹDZIERNIK 2013R. TEMAT MATERIAŁ Hello again! What s your name? Proste powitania Wskazywanie kolegów/koleżanek Śpiewanie piosenki Dialogi A. Hello! I am Kasia. My name is Kasia What

Bardziej szczegółowo

Emilka szuka swojej gwiazdy / Emily Climbs (Emily, #2)

Emilka szuka swojej gwiazdy / Emily Climbs (Emily, #2) Emilka szuka swojej gwiazdy / Emily Climbs (Emily, #2) Click here if your download doesn"t start automatically Emilka szuka swojej gwiazdy / Emily Climbs (Emily, #2) Emilka szuka swojej gwiazdy / Emily

Bardziej szczegółowo

TEORIA CZASU FUTURE SIMPLE, PRESENT SIMPLE I CONTINOUS ODNOSZĄCYCH SIĘ DO PRZYSZŁOŚCI ORAZ WYRAŻEŃ BE GOING TO ORAZ BE TO DO SOMETHING

TEORIA CZASU FUTURE SIMPLE, PRESENT SIMPLE I CONTINOUS ODNOSZĄCYCH SIĘ DO PRZYSZŁOŚCI ORAZ WYRAŻEŃ BE GOING TO ORAZ BE TO DO SOMETHING TEORIA CZASU FUTURE SIMPLE, PRESENT SIMPLE I CONTINOUS ODNOSZĄCYCH SIĘ DO PRZYSZŁOŚCI ORAZ WYRAŻEŃ BE GOING TO ORAZ BE TO DO SOMETHING Future Simple-czas przyszły prosty Be going to- zamierzenia, plany

Bardziej szczegółowo

Polska Szkoła Weekendowa, Arklow, Co. Wicklow KWESTIONRIUSZ OSOBOWY DZIECKA CHILD RECORD FORM

Polska Szkoła Weekendowa, Arklow, Co. Wicklow KWESTIONRIUSZ OSOBOWY DZIECKA CHILD RECORD FORM KWESTIONRIUSZ OSOBOWY DZIECKA CHILD RECORD FORM 1. Imię i nazwisko dziecka / Child's name... 2. Adres / Address... 3. Data urodzenia / Date of birth... 4. Imię i nazwisko matki /Mother's name... 5. Adres

Bardziej szczegółowo

Blow-Up: Photographs in the Time of Tumult; Black and White Photography Festival Zakopane Warszawa 2002 / Powiekszenie: Fotografie w czasach zgielku

Blow-Up: Photographs in the Time of Tumult; Black and White Photography Festival Zakopane Warszawa 2002 / Powiekszenie: Fotografie w czasach zgielku Blow-Up: Photographs in the Time of Tumult; Black and White Photography Festival Zakopane Warszawa 2002 / Powiekszenie: Fotografie w czasach zgielku Juliusz and Maciej Zalewski eds. and A. D. Coleman et

Bardziej szczegółowo

A n g i e l s k i. Phrasal Verbs in Situations. Podręcznik z ćwiczeniami. Dorota Guzik Joanna Bruska FRAGMENT

A n g i e l s k i. Phrasal Verbs in Situations. Podręcznik z ćwiczeniami. Dorota Guzik Joanna Bruska FRAGMENT A n g i e l s k i Phrasal Verbs in Situations Podręcznik z ćwiczeniami FRAGMENT Dorota Guzik Joanna Bruska Autorzy: Dorota Guzik, Joanna Bruska Konsultacja językowa: Tadeusz Z. Wolański Lektorzy: Maybe

Bardziej szczegółowo

Bitwa o Anglię. 10 lipca października 1940

Bitwa o Anglię. 10 lipca października 1940 Bitwa o Anglię 10 lipca 1940 31 października 1940 Historia Bitwa o Anglię kampania powietrzna głównie nad południową i centralną Anglią, toczona między niemieckim lotnictwem Luftwaffe a brytyjskim RAF,

Bardziej szczegółowo

Karpacz, plan miasta 1:10 000: Panorama Karkonoszy, mapa szlakow turystycznych (Polish Edition)

Karpacz, plan miasta 1:10 000: Panorama Karkonoszy, mapa szlakow turystycznych (Polish Edition) Karpacz, plan miasta 1:10 000: Panorama Karkonoszy, mapa szlakow turystycznych (Polish Edition) J Krupski Click here if your download doesn"t start automatically Karpacz, plan miasta 1:10 000: Panorama

Bardziej szczegółowo

you see decision. oznacza to, Whenever kiedy widzisz biznes, someone once made Za każdym razem, który odnosi sukces,

you see decision. oznacza to, Whenever kiedy widzisz biznes, someone once made Za każdym razem, który odnosi sukces, PREMIUM Za każdym razem, kiedy widzisz biznes, który odnosi sukces, oznacza to, że ktoś kiedyś podjął odważną decyzję. Whenever you see a successful business, someone once made a courageous decision. Szanowni

Bardziej szczegółowo

Polacy zdecydowanie za dalszym członkostwem w UE

Polacy zdecydowanie za dalszym członkostwem w UE Polacy zdecydowanie za dalszym członkostwem w UE Polacy są zdecydowanymi zwolennikami pozostania Polski w Unii. Gdyby referendum w sprawie pozostania lub wystąpienia Polski z Unii odbyło się dziś, 85%

Bardziej szczegółowo

Karpacz, plan miasta 1:10 000: Panorama Karkonoszy, mapa szlakow turystycznych (Polish Edition)

Karpacz, plan miasta 1:10 000: Panorama Karkonoszy, mapa szlakow turystycznych (Polish Edition) Karpacz, plan miasta 1:10 000: Panorama Karkonoszy, mapa szlakow turystycznych (Polish Edition) J Krupski Click here if your download doesn"t start automatically Karpacz, plan miasta 1:10 000: Panorama

Bardziej szczegółowo

Lesson 1. Book 1. Lesson 1

Lesson 1. Book 1. Lesson 1 Lesson 1 Lesson 1 Hello Û cześć, dzień, dobry what Û co is Û jest my Û mój, moja, moje your Û twój, twoja, twoje a name Û imię, nazwisko What is your name? Û Jak masz na imię? my name is Û mam na imię

Bardziej szczegółowo

Council of the European Union Brussels, 7 April 2016 (OR. en, pl)

Council of the European Union Brussels, 7 April 2016 (OR. en, pl) Council of the European Union Brussels, 7 April 2016 (OR. en, pl) Interinstitutional File: 2015/0310 (COD) 7433/16 COVER NOTE From: Polish Senate date of receipt: 17 March 2016 To: Subject: General Secretariat

Bardziej szczegółowo

Błędów popełnianych przez Polaków w języku angielskim

Błędów popełnianych przez Polaków w języku angielskim 10 Błędów popełnianych przez Polaków w języku angielskim Jak je poprawić? Zajrzyj do środka! www.madebybeata..com Witaj! Ucząc się angielskiego trudno na samym początku było mi zauważyć, że popełniłam

Bardziej szczegółowo

Financial support for start-uppres. Where to get money? - Equity. - Credit. - Local Labor Office - Six times the national average wage (22000 zł)

Financial support for start-uppres. Where to get money? - Equity. - Credit. - Local Labor Office - Six times the national average wage (22000 zł) Financial support for start-uppres Where to get money? - Equity - Credit - Local Labor Office - Six times the national average wage (22000 zł) - only for unymployed people - the company must operate minimum

Bardziej szczegółowo

PRESENT TENSES IN ENGLISH by

PRESENT TENSES IN ENGLISH by PRESENT TENSES IN ENGLISH by Present Tenses Present Continuous Zastosowanie Czasu Present Continuous używamy, gdy mówimy: o czynności, którą wykonujemy w momencie mówienia, o czynności, w trakcie wykonywania

Bardziej szczegółowo

III FORUM Polskiej Organizacji Turystycznej, Regionalnych i Lokalnych Organizacji Turystycznych z udziałem Dyrektorów Zagranicznych Ośrodków POT

III FORUM Polskiej Organizacji Turystycznej, Regionalnych i Lokalnych Organizacji Turystycznych z udziałem Dyrektorów Zagranicznych Ośrodków POT III FORUM Polskiej Organizacji Turystycznej, Regionalnych i Lokalnych Organizacji Turystycznych z udziałem Dyrektorów Zagranicznych Ośrodków POT 16-18 listopada 2015 r. Światowe Dni Młodzieży, wydarzenie

Bardziej szczegółowo

Miedzy legenda a historia: Szlakiem piastowskim z Poznania do Gniezna (Biblioteka Kroniki Wielkopolski) (Polish Edition)

Miedzy legenda a historia: Szlakiem piastowskim z Poznania do Gniezna (Biblioteka Kroniki Wielkopolski) (Polish Edition) Miedzy legenda a historia: Szlakiem piastowskim z Poznania do Gniezna (Biblioteka Kroniki Wielkopolski) (Polish Edition) Piotr Maluskiewicz Click here if your download doesn"t start automatically Miedzy

Bardziej szczegółowo

EGZAMIN MATURALNY 2013 JĘZYK ANGIELSKI

EGZAMIN MATURALNY 2013 JĘZYK ANGIELSKI Centralna Komisja Egzaminacyjna w Warszawie EGZAMIN MATURALNY 2013 JĘZYK ANGIELSKI POZIOM PODSTAWOWY Kryteria oceniania odpowiedzi MAJ 2013 ZADANIA ZAMKNIĘTE Zadanie 1. Obszar standardów Rozumienie ze

Bardziej szczegółowo

Korespondencja osobista List

Korespondencja osobista List - Adres Mr. N. Summerbee 335 Main Street New York NY 92926 Standardowy zapis adresu w Polsce: nazwa ulicy + numer ulicy kod pocztowy + miejscowość. Jeremy Rhodes 212 Silverback Drive California Springs

Bardziej szczegółowo

JĘZYK ANGIELSKI POZIOM ROZSZERZONY (A1)

JĘZYK ANGIELSKI POZIOM ROZSZERZONY (A1) EGZAMIN GIMNAZJALNY W ROKU SZKOLNYM 2012/2013 JĘZYK ANGIELSKI POZIOM ROZSZERZONY (A1) ROZWIĄZANIA ZADAŃ I SCHEMAT PUNKTOWANIA KWIECIEŃ 2013 Rozumienie ze słuchu Wymagania ogólne II. Rozumienie Uczeń rozumie

Bardziej szczegółowo

SubVersion. Piotr Mikulski. SubVersion. P. Mikulski. Co to jest subversion? Zalety SubVersion. Wady SubVersion. Inne różnice SubVersion i CVS

SubVersion. Piotr Mikulski. SubVersion. P. Mikulski. Co to jest subversion? Zalety SubVersion. Wady SubVersion. Inne różnice SubVersion i CVS Piotr Mikulski 2006 Subversion is a free/open-source version control system. That is, Subversion manages files and directories over time. A tree of files is placed into a central repository. The repository

Bardziej szczegółowo

ALA MA KOTA PRESCHOOL URSYNÓW WARSAW POLAND

ALA MA KOTA PRESCHOOL URSYNÓW WARSAW POLAND ALA MA KOTA PRESCHOOL URSYNÓW WARSAW POLAND Ala ma kota is a network of non-public education preschools which are entered into the register of non-public schools and institutions of the Capital City of

Bardziej szczegółowo

Hakin9 Spam Kings FREEDOMTECHNOLOGYSERVICES.CO.UK

Hakin9 Spam Kings FREEDOMTECHNOLOGYSERVICES.CO.UK Hakin9 Spam Kings FREEDOMTECHNOLOGYSERVICES.CO.UK Hi, I m an associate editor at Hakin9 magazine. I came across your blog and think you would make a great author, do you have anything you would like to

Bardziej szczegółowo

Ogólnopolski Próbny Egzamin Ósmoklasisty z OPERONEM. Język angielski Kartoteka testu. Wymagania szczegółowe Uczeń: Poprawna odpowiedź 1.1.

Ogólnopolski Próbny Egzamin Ósmoklasisty z OPERONEM. Język angielski Kartoteka testu. Wymagania szczegółowe Uczeń: Poprawna odpowiedź 1.1. Język angielski Kartoteka testu Rozumienie ze słuchu 1.1. I.6) żywienie II. Rozumienie wypowiedzi. Uczeń rozumie proste wypowiedzi ustne artykułowane wyraźnie, w standardowej odmianie języka 1.2. II.5)

Bardziej szczegółowo

PRÓBNY EGZAMIN MATURALNY Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO

PRÓBNY EGZAMIN MATURALNY Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO Miejsce na naklejkę z kodem szkoły dysleksja PRÓBNY EGZAMIN MATURALNY Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO POZIOM ROZSZERZONY Instrukcja dla zdającego CZĘŚĆ I Czas pracy 120 minut 1. Sprawdź, czy arkusz egzaminacyjny

Bardziej szczegółowo

ENGLISH GRAMMAR. reported speech stylistic inversion both, either, neither have & have got

ENGLISH GRAMMAR. reported speech stylistic inversion both, either, neither have & have got ENGLISH GRAMMAR reported speech stylistic inversion both, either, neither have & have got REPORTED SPEECH, mowa zależna stosujemy, kiedy przekazujemy czyjąś wypowiedź, nie cytując jej wprost. KONSTRUKCJA:

Bardziej szczegółowo

Revenue Maximization. Sept. 25, 2018

Revenue Maximization. Sept. 25, 2018 Revenue Maximization Sept. 25, 2018 Goal So Far: Ideal Auctions Dominant-Strategy Incentive Compatible (DSIC) b i = v i is a dominant strategy u i 0 x is welfare-maximizing x and p run in polynomial time

Bardziej szczegółowo

Volley English! Tak więc zapraszamy na lekcję nr 2.

Volley English! Tak więc zapraszamy na lekcję nr 2. Volley English! Zapraszamy na drugą lekcję języka angielskiego! Pamiętasz? Zostaliśmy zaproszeni na turniej towarzyski juniorów w maju 2011 roku. Czas najwyższy odpowiedzieć na to zaproszenie i zadać Organizatorom

Bardziej szczegółowo

Volley English! Dziś lekcja 1 Zaproszenie. Zapraszamy i my

Volley English! Dziś lekcja 1 Zaproszenie. Zapraszamy i my Volley English! Już od dziś, co miesiąc, znajdziecie w naszym serwisie nową ofertę. Zapraszamy Cię do nauki angielskiego w praktycznym wydaniu. Przygotowaliśmy dla Ciebie wyjątkowe materiały, które odnoszą

Bardziej szczegółowo

Wojewodztwo Koszalinskie: Obiekty i walory krajoznawcze (Inwentaryzacja krajoznawcza Polski) (Polish Edition)

Wojewodztwo Koszalinskie: Obiekty i walory krajoznawcze (Inwentaryzacja krajoznawcza Polski) (Polish Edition) Wojewodztwo Koszalinskie: Obiekty i walory krajoznawcze (Inwentaryzacja krajoznawcza Polski) (Polish Edition) Robert Respondowski Click here if your download doesn"t start automatically Wojewodztwo Koszalinskie:

Bardziej szczegółowo

SPRAWDZIAN OD ROKU SZKOLNEGO 2014/2015 CZĘŚĆ 2. JĘZYK ANGIELSKI

SPRAWDZIAN OD ROKU SZKOLNEGO 2014/2015 CZĘŚĆ 2. JĘZYK ANGIELSKI SPRAWDZIAN OD ROKU SZKOLNEGO 2014/2015 CZĘŚĆ 2. JĘZYK ANGIELSKI PRZYKŁADOWY ZESTAW ZADAŃ DLA UCZNIÓW Z UPOŚLEDZEM UMYSŁOWYM W STOPNIU LEKKIM (S8) Czas pracy: 45 minut Czas pracy będzie wydłużony zgodnie

Bardziej szczegółowo

ARKUSZ PRÓBNEJ MATURY Z OPERONEM JĘZYK ANGIELSKI

ARKUSZ PRÓBNEJ MATURY Z OPERONEM JĘZYK ANGIELSKI Miejsce na identyfikację szkoły ARKUSZ PRÓBNEJ MATURY Z OPERONEM JĘZYK ANGIELSKI POZIOM ROZSZERZONY CZĘŚĆ I LISTOPAD 2011 Czas pracy: 120 minut Instrukcja dla zdającego 1. Sprawdź, czy ar kusz eg za mi

Bardziej szczegółowo

ANKIETA ŚWIAT BAJEK MOJEGO DZIECKA

ANKIETA ŚWIAT BAJEK MOJEGO DZIECKA Przedszkole Nr 1 w Zabrzu ANKIETA ul. Reymonta 52 41-800 Zabrze tel./fax. 0048 32 271-27-34 p1zabrze@poczta.onet.pl http://jedyneczka.bnet.pl ŚWIAT BAJEK MOJEGO DZIECKA Drodzy Rodzice. W związku z realizacją

Bardziej szczegółowo

Dolny Slask 1: , mapa turystycznosamochodowa: Plan Wroclawia (Polish Edition)

Dolny Slask 1: , mapa turystycznosamochodowa: Plan Wroclawia (Polish Edition) Dolny Slask 1:300 000, mapa turystycznosamochodowa: Plan Wroclawia (Polish Edition) Click here if your download doesn"t start automatically Dolny Slask 1:300 000, mapa turystyczno-samochodowa: Plan Wroclawia

Bardziej szczegółowo

Pielgrzymka do Ojczyzny: Przemowienia i homilie Ojca Swietego Jana Pawla II (Jan Pawel II-- pierwszy Polak na Stolicy Piotrowej) (Polish Edition)

Pielgrzymka do Ojczyzny: Przemowienia i homilie Ojca Swietego Jana Pawla II (Jan Pawel II-- pierwszy Polak na Stolicy Piotrowej) (Polish Edition) Pielgrzymka do Ojczyzny: Przemowienia i homilie Ojca Swietego Jana Pawla II (Jan Pawel II-- pierwszy Polak na Stolicy Piotrowej) (Polish Edition) Click here if your download doesn"t start automatically

Bardziej szczegółowo

Evo s questions: Student s Worksheet 1 SNAKES AND LADDERS Grade Który wyraz nie pasuje do pozostałych?

Evo s questions: Student s Worksheet 1 SNAKES AND LADDERS Grade Który wyraz nie pasuje do pozostałych? Student s Worksheet 1 Evo s questions: 1. pork pea pet pasta 2. I don t have clean my room. 3. Are they a students? 4. Is she takeing photographs? 5. Do your brother like sport? 6. Jane and Tom where at

Bardziej szczegółowo

Czy mogę podjąć gotówkę w [nazwa kraju] bez dodatkowych opłat? Asking whether there are commission fees when you withdraw money in a certain country

Czy mogę podjąć gotówkę w [nazwa kraju] bez dodatkowych opłat? Asking whether there are commission fees when you withdraw money in a certain country - General Czy mogę podjąć gotówkę w [nazwa kraju] bez dodatkowych opłat? Asking whether there are commission fees when you withdraw money in a certain country Jakie opłaty obowiązują za korzystanie z obcych

Bardziej szczegółowo

Lubomierz, Polska

Lubomierz, Polska 02-04.08.2019 Lubomierz, Polska Słowem wstępu PixelMania to elitarny festiwal dla fotografów i cosplayerów, który gromadzi posjonatów z całego świata, zapewniając im niezbędne narzędzia pracy. Rok 2019

Bardziej szczegółowo

MODEL ODPOWIEDZI ARKUSZ I. Zadanie 1. Za każde poprawne rozwiązanie przyznajemy 1 punkt. Maksimum 6 punktów.

MODEL ODPOWIEDZI ARKUSZ I. Zadanie 1. Za każde poprawne rozwiązanie przyznajemy 1 punkt. Maksimum 6 punktów. MODEL ODPOWIEDZI ARKUSZ I Zadanie 1. Za każde poprawne rozwiązanie przyznajemy 1 punkt. Maksimum 6 punktów. TRUE FALSE 1.1. X 1.2. X 1.3. X 1.4. X 1.5. X 1.6. X Zadanie 2. Za każde poprawne rozwiązanie

Bardziej szczegółowo

Domy inaczej pomyślane A different type of housing CEZARY SANKOWSKI

Domy inaczej pomyślane A different type of housing CEZARY SANKOWSKI Domy inaczej pomyślane A different type of housing CEZARY SANKOWSKI O tym, dlaczego warto budować pasywnie, komu budownictwo pasywne się opłaca, a kto się go boi, z architektem, Cezarym Sankowskim, rozmawia

Bardziej szczegółowo

EGZAMIN MATURALNY Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO POZIOM ROZSZERZONY MAJ 2010 CZĘŚĆ I. Czas pracy: 120 minut. Liczba punktów do uzyskania: 23 WPISUJE ZDAJĄCY

EGZAMIN MATURALNY Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO POZIOM ROZSZERZONY MAJ 2010 CZĘŚĆ I. Czas pracy: 120 minut. Liczba punktów do uzyskania: 23 WPISUJE ZDAJĄCY Centralna Komisja Egzaminacyjna Arkusz zawiera informacje prawnie chronione do momentu rozpoczęcia egzaminu. Układ graficzny CKE 2010 KOD WPISUJE ZDAJĄCY PESEL Miejsce na naklejkę z kodem dysleksja EGZAMIN

Bardziej szczegółowo

Powiatowy Przasnyski Konkurs Językowy. Zakres Materiału. Klasa IV

Powiatowy Przasnyski Konkurs Językowy. Zakres Materiału. Klasa IV 1. Kategorie gramatyczne Zakres Materiału Klasa IV Rzeczownik: Liczba mnoga rzeczowników (regularnych i niektórych nieregularnych). Forma dzierżawcza s. Określniki: A, an, the. Liczebniki główne 1 100.

Bardziej szczegółowo

Wybrzeze Baltyku, mapa turystyczna 1: (Polish Edition)

Wybrzeze Baltyku, mapa turystyczna 1: (Polish Edition) Wybrzeze Baltyku, mapa turystyczna 1:50 000 (Polish Edition) Click here if your download doesn"t start automatically Wybrzeze Baltyku, mapa turystyczna 1:50 000 (Polish Edition) Wybrzeze Baltyku, mapa

Bardziej szczegółowo

SZCZEGÓŁOWY HARMONOGRAM SZKOLENIA Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO

SZCZEGÓŁOWY HARMONOGRAM SZKOLENIA Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO SZCZEGÓŁOWY HARMONOGRAM SZKOLENIA Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO Projekt: Podnoszenie kwalifikacji drogą do sukcesu Szkolenie: j. angielski, poziom A1 Termin szkolenia: 15. 12. 2014 r. 06. 05. 2015 r. Termin Egzaminu

Bardziej szczegółowo

roleplays Matura roleplays

roleplays Matura roleplays roleplays Matura roleplays Units 1-3 Student s card Wspólnie z kolegą/koleżanką macie napisać artykuł zachęcający młodzież do uprawiania wybranego przez was sportu. Poniżej podane są cztery kwestie, które

Bardziej szczegółowo

Pytania cudzoziemców zwiedzających Kamienicę Szołayskich;

Pytania cudzoziemców zwiedzających Kamienicę Szołayskich; Pytania cudzoziemców zwiedzających Kamienicę Szołayskich; Questions of foreigners visiting The Szołaysky House (The Szołayski House, a Branch of MNK situated in the City Center close to the Main Square

Bardziej szczegółowo

Surname. Other Names. For Examiner s Use Centre Number. Candidate Number. Candidate Signature

Surname. Other Names. For Examiner s Use Centre Number. Candidate Number. Candidate Signature A Surname _ Other Names For Examiner s Use Centre Number Candidate Number Candidate Signature Polish Unit 1 PLSH1 General Certificate of Education Advanced Subsidiary Examination June 2014 Reading and

Bardziej szczegółowo

EGZAMIN MATURALNY 2012 JĘZYK ANGIELSKI

EGZAMIN MATURALNY 2012 JĘZYK ANGIELSKI Centralna Komisja Egzaminacyjna w Warszawie EGZAMIN MATURALNY 2012 JĘZYK ANGIELSKI POZIOM PODSTAWOWY Kryteria oceniania odpowiedzi MAJ 2012 ZADANIA ZAMKNIĘTE Zadanie 1. Obszar standardów Rozumienie ze

Bardziej szczegółowo

TEKST A Exhibition (adapted from Sommers, N. and McQuade, D. (eds.) Student writers at work. New York: St. Martin Press )

TEKST A Exhibition (adapted from Sommers, N. and McQuade, D. (eds.) Student writers at work. New York: St. Martin Press ) TEKST A Exhibition (adapted from Sommers, N. and McQuade, D. (eds.). 1984. Student writers at work. New York: St. Martin Press ) [dwa punkty za każdą poprawną odpowiedź = 10 p.] 1. H rozwiązanie podane

Bardziej szczegółowo

Zestawienie czasów angielskich

Zestawienie czasów angielskich Zestawienie czasów angielskich Źródło: http://www.czasy-angielskie.com.pl/ Zobaczymy teraz jak zachowują się zdania w języku angielskim w poszczególnych czasach. Jedno zdanie będziecie mogli porównać w

Bardziej szczegółowo

EGZAMIN MATURALNY 2012 JĘZYK ANGIELSKI

EGZAMIN MATURALNY 2012 JĘZYK ANGIELSKI Centralna Komisja Egzaminacyjna w Warszawie EGZAMIN MATURALNY 2012 JĘZYK ANGIELSKI POZIOM PODSTAWOWY Kryteria oceniania odpowiedzi MAJ 2012 ZADANIA ZAMKNIĘTE Zadanie 1. Obszar standardów Rozumienie ze

Bardziej szczegółowo

Mr. Adam Smith Smith's Plastics 8 Crossfield Road Selly Oak Birmingham West Midlands B29 1WQ

Mr. Adam Smith Smith's Plastics 8 Crossfield Road Selly Oak Birmingham West Midlands B29 1WQ - Adres Mr. J. Rhodes Rhodes & Rhodes Corp. 212 Silverback Drive California Springs CA 92926 Zapis adresu w Stanach Zjednoczonych: numer ulicy + nazwa ulicy miejscowość + kod pocztowy. Mr. Adam Smith Smith's

Bardziej szczegółowo

EGZAMIN MATURALNY Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO

EGZAMIN MATURALNY Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO Miejsce na naklejkę z kodem szkoły dysleksja MJA-R1_1P-072 EGZAMIN MATURALNY Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO MAJ ROK 2007 Instrukcja dla zdającego POZIOM ROZSZERZONY CZĘŚĆ I Czas pracy 120 minut 1. Sprawdź, czy

Bardziej szczegółowo