Przegląd Piekarski tak jak przed. Miejskie Gimnazjum nr 3 ma. w numerze: (NIE)polityczne wojenki prokurator sprawdza władze miasta.

Transkrypt

1 68 Wrzesień 2009 w numerze: (NIE)polityczne wojenki prokurator sprawdza władze miasta Tytułem wstępu Przegląd Piekarski tak jak przed wakacjami ukazuje się w pierwszy i trzeci poniedziałek miesiąca. Teraz zespół redakcyjny wzmocniła Magdalena Pudo, która objęła obowiązki sekretarza redakcji. Wspólnie będziemy pracować nad dalszym rozwojem naszego dwutygodnika. W tym numerze piszemy o rzeczach, o których inne piekarskie media z pewnością nie napiszą, a jeśli nawet - to trudno mi uwierzyć, żeby przedstawiły fakty we właściwym świetle. Mieszkańcy wciąż walczą z Zakładem Gospodarki Komunalnej, Teresa Szaflik atakuje dziennikarzy, prezydent nie zezwala na postój mammobusu w naszym mieście, a sytuacja Szpitala Miejskiego jest dramatyczna. Jesteśmy jedynym powiatem w kraju, bez kontraktu z NFZ na karatkę ratunkową, od nowego roku w Piekarach Śląskich nie będzie już sądu, a w przyszłości może zostać zlikwidowana prokuratura. Piekary niby nadal będą powiatem, ale takim... niepełnym. A do tego wszystkiego otwarcie się mówi, że zaczyna się polityczna gra. Skoro prezydent podczas sesji oznajmił, że nadchodzi rok wyborczy, to dopiero teraz się zacznie... Krzysztof Turzański reklama 01 Miejskie Gimnazjum nr 3 ma nowe boisko do siatkówki plażowej. To Sława Umińska, Tomasz Wesołowski i Krzysztof Turzański po raz kolejny udowodnili, że potrafią realizować niezwykłe pomysły. A to podobno nie koniec zamierzeń tej trójki, która swoje działania firmuje tajemniczą nazwą: projekt UMWE- TU. Boisko do siatkówki plażowej wymagało znacznie więcej pracy i pieniędzy niż boisko do piłki nożnej, które w ramach projektu UMWETU powstało w Brzezinach Śląskich. Połowę kosztów pokryła szkoła, a za połowę zapłacili Sława Umińska, Tomasz Wesołowski i Krzysztof Turzański. Do akcji dołączył się także sponsor, który woli pozostać anonimowy. Poparł akcję, bo po prostu uznał, że... warto. - Mieliśmy to boisko wykonać na zakończenie roku szkolnego, tak żeby młodzież mogła z niego korzystać przez całe wakacje. Zabrakło nam czasu... Na szczęście zdążyliśmy otworzyć boisko przed rozpoczęciem roku szkolnego i już jest w pełni wykorzystywane - mówi Krzysztof Turzański. Najwięcej pracy w powstanie boiska włożył Tomasz Wesołowski i Krzysztof Turzański, ale podobnie jak ostatnio dołączyła do nich młodzież. Pomagali także pracownicy szkoły: konserwatorzy i panie sprzątaczki. Dzięki temu udało się zdążyć na czas. Na plac budowy Wesołowski i Turzański przyprowadzali całe swoje rodziny, znajomych i przyjaciół. Za łopatę złapał bytomski radny Mariusz Kurzątkowski, Jerzy Spindel, Łukasz Ściebiorowski, Tomasz Cisek, Bartosz Makiela, a nawet... Katarzyna Nylec. - Nie ukrywam, że liczyliśmy na to, że w nasze projekty będzie się angażować coraz więcej osób. Wszystkich naszych pomysłów nie uda się zrealizować, jeśli będziemy tylko w trójkę. Na szczęście okazało się, że nie jesteśmy sami, a takie projekty społeczne mają swoich zwolenników - twierdzi Sława Umińska. Mimo tak szerokiego poparcia prace na boisku przedłużały się. Kiedy wreszcie przyjechał piasek, okazało się, że rozsypanie niemal stu ton nie jest rzeczą prostą. - Gdyby nie pomoc młodzieży, dalej byśmy pracowali na tym boisku. Po prostu nie dalibyśmy rady sami. Po tygodniu ciężkiej pracy mieliśmy już dość. Energii dodawał nam zapał młodzieży i rozmowy z mieszkańcami, którzy zachęcali nas do dalszej pracy. I nie ma co ukrywać mieszkańcy zaproponowali kilka kolejnych akcji. Szkoda, że doba ma tylko 24 godziny, a tydzień zaledwie 7 dni... - mówi Tomasz Wesołowski. Po kilkunastu dniach pracy Miejskie Gimnazjum nr 3 zyskało boisko do siatkówki plażowej, otoczone niskim ogrodzeniem odgradzającym piasek od psów i kotów chodzących bezpańsko po terenie szkoły. Oprócz boiska powstały zielone trybuny. Trawa już została zasiana, a Umińska, Wesołowski i Turzański codziennie ją podlewają. Tylko patrzeć jak wszystko się zazieleni... MP reklama 03 reklama 04 reklama 02 reklama 05

2 reklama 06 reklama 07 PRZEGLĄD PIEKARSKI Krzysztof Turzañski całkiem subiektywnie: (NIE)polityczne wojenki Teresa Szaflik wytoczyła prawdziwą wojnę dziennikarzom. Nie tylko nie zaprosiła, a jak przyszli niezaproszeni, to jeszcze nie wpuściła na Dni Miasta, ale jeszcze postanowiła drani opisać. I tym razem wcale nie chodzi o Turzańskiego. Tym razem miejskim mediom naraził się Dziennik Zachodni. Jak tłumaczy Teresa Szaflik - Dni Miasta nie podobały się niedobrej dziennikarce Katarzynie Nylec. W ubiegłym roku ta złośliwa bestia dostała akredytację, a napisała skromny materiał z małym zdjęciem. To i po co jej akredytacja? Nie należy się. Albo będą duże teksty, albo nie będzie ich wcale. A Krzysztof Szendzielorz (również dziennikarz DZ) nie będzie dyrektorki uczył jak się promuje. Teresa Szaflik nie przepada za dziennikarzami i może dlatego MDK i nasze miasto mają taką złą prasę. W swoim tekście pisząc o złych dziennikarzach dyrektorka zapomniała o portalu piekary.info.pl (który też nie dostał akredytacji), o uroczym materiale Telewizji Silesia, z której reporterami nie chciała rozmawiać, no i o Turzańskim, któremu z polityką MDK jakoś tak nie po drodze. Przegląd Piekarski dwutygodnik, nakład egzemplarzy. Gazeta bezpłatna. Dystrybucja bezpośrednia. na rynku od 2004 roku, ukazuje się w pierwszy i trzeci - poniedziałek każdego miesiąca reklama 08 Ujęło mnie natomiast jedno zdanie, które pozwolę sobie zacytować dosłownie... Na szczęście mamy Radio Piekary, Głos Piekarski i inne media, gdzie szeroko oraz rzetelnie informujemy radiosłuchaczy i czytelników... Wow! Ciekawe co to znaczy rzetelnie? Muszę też kiedyś zapytać Pani dyrektor cóż to za inne media... Turzański zły, Nylec zła, Szendzielorz zły, Makiela zły, reporterzy TVS źli... Przy takiej promocji miasta to daleko nie zajedziemy. I z pewnością nowa wojenka Teresy Szaflik w dobrych kontaktach z prasą nie pomoże. Ale w końcu czego można wymagać od dyrektorki? Przecież przykład idzie z góry. Dziennik Zachodni na pierwszej stronie pisze - Wolontariat umiera. Bo w Piekarach prezydent nie przepada za ludźmi z inicjatywą. Władza w Piekarach konkurencji nie znosi. Albo coś jest robione z inicjatywy i pod patronatem prezydenta, albo wcale. Żadnej siły przebicia nie mają pomysły Marcina Strzeleckiego (Piekarska Amatorska Grupa Filmowa), Waldemara Tracza (Stowarzyszenie Przyjaciół Kolei), Adama Szczepańczyka (piekarscy Redakcja ul. Wyszyńskiego 85/36 Piekary Śląskie tel./fax przeglad-piekarski@o2.pl strona internetowa: Wydawca: TUR Krzysztof Turzański ul. Różana 2/6 Chorzów przyrodnicy), czy Marcina Michalika (KUKLOK). Niespecjalnie jestem zdziwiony, bo władz miasta jeszcze na imprezach organizowanych przez Przegląd Piekarski nie widziałem. Prezydent nie pojawił się ani razu na Wielkiej Gali Miss Piekar Śląskich, nie zaszczycił swoją obecnością nominowanych do nagrody Piekarzanina Roku nawet wtedy, gdy sam był nominowany do tego, przyznawanego przez mieszkańców, tytułu. Nie wziął także udziału w zrzutce na wyjazd dziewczyn z UKS LABASKET na Mistrzostwa Polski. Totalnym zaskoczeniem była informacja, że jako jedyne miasto w regionie nie potrafimy znaleźć miejsca dla... mammobusu, w którym przeprowadzane są bezpłatne badania dla pań. Profilaktyka raka, która może uratować życie Redaguje zespół. Redaktor naczelny: Krzysztof Turzański turzanski-pp@o2.pl; Kierownik działu reklamy: Adam Telisz ; Reklama: Sylwia Kręciszek reklama-przeglad@o2.pl; Skład: Łukasz Warzecha - nie przyciąga uwagi władz. I może się okazać, że przez taką postawę w tym roku - badania nie będą już przeprowadzane w naszym mieście. Urzędnicy nie wyrazili zgody na postój mammobusu w centrum miasta. Entuzjazmu prezydenta nie budzi także projekt UMWETU. Już pojawiły się słuchy, że budując boiska narobiliśmy więcej szkód niż jest z tego pożytku. A w ogóle wszystko zrobiliśmy... nielegalnie. Dlaczego tak się dzieje? Skąd takie podejście do tematu? Prezydent doskonale wyjaśnił to podczas sesji Rady Miasta powtarzając kilka razy. Teraz jest rok wyborczy... Rok wyborczy... Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i redagowania nadesłanych materiałów. Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca. Ogłoszenia drobne - niekomercyjne publikujemy bezpłatnie. Wystarczy zadzwonić doredakcji: , wysłać sms na numer , na adres: reklama-przeglad@o2.pl lub pocztą na adres redakcji PRZEGLĄD PIEKARSKI Niezwykły mnich Wybierz życie Zaproszenie Sławy Umińskiej do Piekar Śląskich przyjął najsłynniejszy benedyktyn z Tyńca - ojciec Leon Knabit. Mnich. Dzięki niemu Karol Wojtyła zrozumiał co to takiego. Po spotkaniu z Knabitem stworzył własną definicję mnicha: Worek kości w kawałku czarnego płótna. Ojciec Leon po raz drugi odwiedził nasze miasto. Pierwszy raz był tutaj cztery lata temu na zaproszenie arcybiskupa Damiana Zimonia podczas pielgrzymki mężczyzn. Jak mówi - kto nie był w Piekarach Sląskich na pielgrzymce, nie zrozumie, co to jest Śląsk. Spotkanie Piekarskiego Forum Kobiet upłynęło w niezwykłej, lekkiej atmosferze wypełnionej anegdotami rzucanymi przez ojca Leona jak z rękawa. Gdzieś pośród nich znalazło się wiele poważnych myśli i życiowych porad. Skąd tyle pogody ducha w tym niezwykłym człowieku? Jak sam mówi - po prostu znalazł swoje miejsce na ziemi. I jest mu dobrze. O Tyńcu mógłby opowiadać godzinami. O ile będzie kolejne spotkanie. Sława Umińska zapewnia, że jeśli tylko ojciec Leon zechce, to będzie. AK Zapraszamy na koferencję poświęconą profilaktyce raka w ramach ogólnopolskiej akcji Wybierz życie. W poniedziałek, 14 września o godzinie w Ośrodku Kultury Andaluzja wyświetlimy film, będą wykłady i promocja bezpłatnego podręcznika dla nauczycieli, który trafi do piekarskich szkół. To nasz piekarski dzień walki z rakiem. Wcześniej - o godzinie odbędzie się bieg ekologiczny z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji na Kalwarię, gdzie zasadzimy dziesięć klonów. Wszystko w ramach projektu UMWETU. NIE dla mammobusu październiku do Piekar Śląskich miał przyjechać no- W woczesny mammobus z Centrum Onkologii w Gliwicach, aby wykonać bezpłatne badanie piersi kobiet znajdujących się w tak zwanej grupie ryzyka. Może się okazać, że nie przyjedzie, bo prezydent nie wyraził zgody na jego postój w centrum miasta. - Naszym zdaniem idealnym miejscem dla mammobusu byłby plac przed Urzędem Miejskim lub jego parking. Prezydent nie wyraził na to zgody, a miejsca, które nam zaproponowano, nie spełniają podstawowych wymogów. Myślę, że znajdziemy jakieś inne miejsce, ale chyba dopiero w 2010 roku - mówi Katarzyna Rataj z Centrum Onkologii. W tej sprawie interweniowała Sława Umińska, która już złożyła interpelację, domagając się od prezydenta wyjaśnień. - Zbędne wydaje się dowodzenie, czym jest możliwość wykonania bezpłatnych badań piersi przez kobiety, jakie ma to znaczenie w profilaktyce i ile istnień ludzkich można uratować. Tym bardziej więc smuci sposób podejścia do tej kwestii przez władze naszego miasta - mówi Sława Umińska. Czy mammobus w październiku przyjedzie do Piekar Śląskich, nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że będzie w ościennych Tarnowskich Górach. Będzie stał... na rynku, pod drzwiami Ratusza. AK 3

3 PRZEGLĄD PIEKARSKI PRZEGLĄD PIEKARSKI PRZEGLĄD PIEKARSKI PRZEGLĄD PIEKARSKI Prokurator w szpitalu Policyjne mundury płoną w Piekarach Śląskich Policyjne mundury płoną w - Były już takie sytuacje, w których trudnopalności. Rafał Jankowski ogólnopolskie media. Teraz sprawa Piekarach Śląskich, ale pożoga policjanci ratowali ludzi z pożaru odważnie demonstruje w jaki spo- mundurów, które zostały uszyte dla To już niemal jak brazylijski serial, jednak choć trudno w to uwierzyć, sytuacja w Szpitalu ogarnęła już cały kraj. Spraw- lub wyciągali z płonącego samochosób pali się nowy policyjny mun- policjantów w całym kraju, będzie Miejskim jest coraz trudniejsza. Nie dość, że zadłużenie rośnie, to jeszcze teraz placówką cą tego rozprzestrzeniającego się du. W tych mundurach żaden funkcjonariusz niczego takiego nie zrobi. zajmują się błyskawicznie i płoną temat nie wygląda już tak bajeczdur. Podpalone skrawki materiału musiała znaleźć wyjaśnienie. A sam błyskawicznie pożaru jest piekarski policjant, a jednocześnie wiceszef Nikt nie będzie ryzykował życia. Te bez porównania lepiej od innych nie i kolorowo, jak na oficjalnych zainteresował się prokurator. Zawiadomienie do prokuratury złożyli związkowcy Sierpnia zarządu wojewódzkiego NSZZ Policjantów mundury powinny być natychmiast materiałów. policyjnych prezentacjach. Chociaż 80. W efekcie ruszyło postępowanie przygotowawcze w sprawie przekroczenia uprawnień Województwa Śląskiego, wycofane - twierdzi Rafał Jankow- - Dzwonią do mnie dziennikarze, zdjęcie uśmiechniętej policjantki w oraz niedopełnienia obowiązków podczas przekształceń placówki. aspirant sztabowy Rafał Jankowski. To on bez zastanowienia ujawnił Mundury miały być wygodne, być zwolniony z pracy, bo znieważyste, to na szczęście nie w tym samym ski. bo już pojawiły się plotki, że mam nowym mundurze jest wręcz... ogni- aferę związaną z nowymi mundurami. wodoodporne, oddychające i przełem mundur. Ktoś jednak musiał to kontekście, w którym Zrobił to w najprostszy możliwy puszczające parę wodną. Policjanci zrobić i pokazać w jaki sposób trak- mundury prezentuje sposób. Do nowego munduru przytknął twierdzą, że nie spełniają tych wytowani są policjanci. A na szczęście w Piekarach Śląskich płomień zapalniczki. W ciągu mogów, a do tego stwarzają zagro- zwolnienia raczej nie będzie. To tyl- aspirant sztabowy Ra- kilku sekund materiał zapłonął jak żenie życia. I nikogo nie przekonują ko plotki - twierdzi Jankowski. fał Jankowski. Komentarze internautów: pochodnia. wyjaśnienia, że nie było... wymogu Temat podchwyciły wszystkie reklama 09 Co kryje się pod tymi zarzutami? Związkowcy w obszernym zawiadomieniu wskazują między innymi na fakt, że zniknęły poradnie specjalistyczne: kardiologiczna i gastrologiczna. Jako powiat w kraju - Piekary nie mają kontraktu z NFZ na karetkę ratunkową. Z pewnością sytuacja Szpitala Miejskiego nie była dotąd przedstawiana uczciwie. Pojawiające się co chwilę nowe zobowiązania i długi zaskakują kolejnych dyrektorów, radnych i władze miasta. Żonglerka cyframi i nieczytelne sprawozdania nie sprawdziły się na dłuższą metę. Jedyne obiektywne dane - dług szpitala - są zatrważające. Z 10 milionów złotych zrobiło się 13 milionów, a do końca roku te kwoty jeszcze wzrosną. I będzie musiało spłacić je miasto. Między innymi właśnie tym liczbom przyjrzy się prokurator. Prokurator Janusz Sochacki podczas sesji Rady Miasta wyjaśnił, że postępowanie jest wielowątkowe i wielopłaszczyznowe. Na początek prokurator sprawdzi, czy zgodne z prawem było postępowanie władz miasta i radnych podczas podejmowania decyzji dotyczących przekształceń. Następnie zajmie się działalnością poszczególnych dyrektorów Szpitala, a następnie przyjrzy się poszczególnym jednostkom organizacyjnym: przychodniom i poradniom. Aby prowadzone postępowanie jak najmniej ingerowało w pracę urzedników i radnych - prokuratura zleciła policji wykonanie fotokopii wszystkich dokumentów. Wyjaśnienia nie przekonały prezydenta ani części radnych, którzy zaatakowali prokuratora. Poruszone wątki to fakt kim jest donosiciel (podważanie wiarygodności Sierpnia 80), co jest w donosie (nie trzymające się kupy zarzuty), a nawet kwestia czy prokurator ma prawo i podstawy do zajmowania się tą sprawą. Zamiast sensownych pytań do prokuratora - prezydent i radni wykorzystali jego obecność do rozpoczęcia między sobą rozgrywek politycznych. Prezydent niedwuznacznie zasugerował nawet, że w przeszłości prokuratura zupełnie niesłusznie oskarżała władze samorządowe - jak na przykład uniewinnionego przez sąd wiceprezydenta Jacka Zająca. - To była moja osobista decyzja. Moim zdaniem prawo zostało złamane, dlatego sporządzony został akt oskarżenia. Sąd wydał wyrok, który szanuję, ale pozostanę przy swoim zdaniu oznajmił prokurator Janusz Sochacki. Prokurator postawił sprawę jasno. Jeśli w sprawie Szpitala Miejskiego okaże się, że ktoś złamał prawo - będzie akt oskarżenia, a sprawę rozstrzygnie sąd. - Panie prezydencie - nie będę stroną politycznej gry prowadzonej przez pana, ani przez radnych. Nie dam się wciągnąć w prowadzone przez obie strony rozgrywki. Mam do wykonania określone czynności i zostaną one wykonane. Nie brałem, nie biorę i nie będę brał udziału w politycznych przepychankach... - zdecydowanie stwierdził Janusz Sochacki. Prezydenta domagającego się wglądu w treść doniesienia strofowali też radni opozycji, którzy wyraźnie byli ucieszeni pojawieniem się prokuratora. reklama 10 reklama 11 - Pan nie stanowi prawa. Nie stoi pan ponad prawem. Nie pan jest od oceny tego materiału. Wielu radnych nie zgadza się z pana propozycjami i decyzjami, które na tej sali zapadły, więc dobrze, że przyjrzy się temu prokuratura... W tej sprawie wyraźnie wszystkim puszczały nerwy. I kilkakrotnie pojawiło się sformułowanie - rok wyborczy. Prezydent wyraźnie obawiał się tego, że postępowanie prokuratora może zostać wykorzystane przeciwko niemu w kampanii wyborczej. W całym tym szaleństwie zdrowy rozsądek zachowali Piotr Harwig i Tomasz Cisek. Zniesmaczony wzajemnymi pyskówkami i brakiem merytorycznej dyskusji Piotr Harwig zwrócił w końcu wszystkim uwagę, że jest to po prostu nie na miejscu. - Tworzenie takiej atmosfery nie służy Szpitalowi Miejskiemu. Szanse na pozyskanie inwestora - drastycznie maleją. A bez inwestora - trudno mówić o jakichkolwiek perspektywach uważa Tomasz Cisek. Wygląda na to, że piekarska placówka utknęła w ślepym zaułku. Ale czy w okresie wyborczym tak naprawdę to kogokolwiek obchodzi? Krzysztof Turzański więcej szczegółów, materiały TV i komentarze: List do redakcji - Dzięki Miejskiemu Serwisowi Informacyjnemu już wszystko wiadomo. Zwolnić wszystkich lekarzy i farmaceutę i szpital uratowany! Może uzupełni te dane i podać ile zarobił przez 3 lata dyr. Ekkert za ćwierć etatu w Piekarach? I zapytać przewodniczącego rady szpitala czy to normalne. - Brawo Panie Prokuratorze. Życzę konsekwencji w rozbiciu tego układu stawiającego się ponad prawem. - Szpital będzie gwoździem do trumny wójta likwidatora. Jego niejasne decyzje przez szereg lat mogły doprowadzić do takiej właśnie sytuacji. Nieodpowiednia polityka kadrowa i polityka w ogóle spowoduje, że za kilka kilkanaście miesięcy będziemy leczyć się już tylko poza granicami miasta? - Niech pan Korfanty sam obejmie funkcje dyrektora szpitala. Za miesiąc z Radia Piekary i Głosu Piekarskiego dowiemy się, że mamy najlepiej zarządzany szpital w województwie. - A jak sobie wyobrażacie pomoc medyczną kiedy zabraknie szpitala???? Czy pogotowie z zawałem zdąży dowieść pacjęta do ościennego miasta? ile będzie zgonów? Jaki szpital jest taki jest, ale zawsze pomoc jest na miejscu i niech tak zostanie. Personel zarabia najmniej z wszystkich okolicznych szpitali. W tym szpitalu brakuje tylko prawdziwego gospodarza nie karierowiczów. Szanowny Pan Prezydent na łamach aktualnego wydania Głosu Piekarskiego w dodatku redagowanym przez rzecznika prasowego mija się z prawdą. To przykre, że w taki sposób manipuluje społeczeństwem Piekar Śląskich. Szanowny Pan Prezydent (przedstawiając zarobki pracowników - red.) zapomniał dodać, iż średnie wynagrodzenie pielęgniarek i położnych w Szpitalu Miejskim jest kwotą brutto. Na rękę wspomniani pracownicy z 30-letnim stażem otrzymują najniższe płace w regionie! Dokładnie złotych. W tę sumę wliczyć należy dyżury nocne i pracę w dniach wolnych. pielęgniarka zatrudniona w Szpitalu Miejskim (imię i nazwisko do wiadomości redakcji) reklama 12 Trzy lata więzienia za niewinny żart? maju hakerzy na stronie internetowej Urzędu Miasta W zamieścili zdjęcie niebieskich Piekar. Zgrabne połączenie miejskiego herbu i znaku Ruchu Chorzów. Niewinny żart mógł być sygnałem dla urzędników do zwiększenia zabezpieczeń... Teraz za ten żart reprezentantowi Kadry Narodowej w Gimnastyce Sportowej może grozić nawet do trzech lat więzienia. Policjanci ustalili, że sprawcami mogą być dwaj reprezentanci Kadry Narodowej Gimnastyki Sportowej, z których jeden jest mieszkańcem Piekar Śląskich, a drugi Warszawy. Sebastian jest piekarzaninem i sympatykiem Ruchu Chorzów. Wielokrotnie pisałem o jego sukcesach sportowych. Maciej, jego kolega z Warszawy, prawdopodobnie znając jego sympatię, przygotował taką niespodziankę. Włamania na stronę UM dokonano w Gdyni - gdzie chłopcy uczą się w Szkole Mistrzostwa Sportowego. Sebastian ma problem z głowy, jednak jak poinformowała policja, zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie dziewiętnastolatkowi, Maciejowi Ć., zarzutów z art 268a 1 KK, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Będzie teraz musiał gimnastykować się w sądzie. Policjanci chwalą się sukcesem i żmudną pracą dochodzeniowośledczą. W Gdyni policja zabezpieczyła dwa komputery posiadające dostęp do internetu oraz przesłuchała osoby zamieszkujące w miejscu działania sprawcy. Trochę niepokoi mnie fakt skuteczności policji w tak błahej sprawie, a jednocześnie całkowita bezradność w przypadku poważniejszych przypadków. Kiedy Krzysztof Turzański i radny Tomasz Wesołowski otrzymywali smsy z pogróżkami wobec siebie i swoich rodzin, policja okazała się bezsilna. Do pracy nie zmobilizował ich nawet sms, w którym Fotografie naszych przodków Wiele starych fotografi i stoi zakurzonych gdzieś w kącie mieszkania. Jakiś stary album, dawno nie wyciągany, koperta na dnie szuflady. Stare, archiwalne zdjęcia chcemy wyciągnąć na światło dzienne, wyeksponować i zaprezentować... Redakcja Przeglądu Piekarskiego we współpracy z Leonem Wostalem już dawno ogłosiła konkurs Fotografie naszych przodków. Wciąż czekamy na Wasze zdjęcia, mile widziane te najstarsze - kartonowe, jak równiez późniejsze z lat 60-tych. Zdjęcia z uroczystości kościelnych, górniczych, miejskich i tych rodzinnych. Oryginały zdjęć można wysyłać na adres redakcji PP (Wyszyńskiego 85/36), lub w formie elektronicznej na adres: antyk58@gmail.com. Jeśli jest taka możliwość bardzo prosimy o opisanie zdjęć - kiedy zostały wykonane, w jakich okolicznościach, gdzie i kto na nich został uwieczniony. To już ostatni moment na przysłanie zdjęć. Rozstrzygnięcie konkursu już w październiku - podczas wernisażu wystawy prac konkursowych. Nagrody zostaną przyznane w trzech kategoriach - w zależności od lat, w których zostały wykonane zdjęcia. Jedno, jedyne - najciekawsze zdjęcie - otrzyma nagrodę główną. Zapraszamy do udziału w konkursie. nadawca poinformował, że zamierza zabić żonę i dziecko Wesołowskiego. Sprawa została umorzona. Równie nieskuteczni policjanci okazali się w przypadku sprawy quazi-ego, który w komentarzach na blogu Turzańskiego ( w skrajny sposób naruszał dobra osobiste wielu osób. Mimo skierowania sprawy do sądu - policji nie udało się zabezpieczyć dowodów. Nie pomogła znajomość numerów IP komputera, z którego dokonywano wpisów, ani fakt, że internet klientowi dostarczyła... piekarska firma. To co udało się w Gdyni - czyli zabezpieczenie komputerów - w Piekarach było niemożliwe do wykonania. Sąd z braku dowodów zamknął sprawę. reklama 13 reklama

4 PRZEGLĄD PIEKARSKI PRZEGLĄD PIEKARSKI PRZEGLĄD PIEKARSKI PRZEGLĄD PIEKARSKI Czego potrzeba, żeby zrobić boisko do siatkówki plażowej? Oczywiście pieniędzy (na szczęście nie są to astronomiczne kwoty), ale przede wszystkim chęci. Pomysł Sławy Umińskiej, Tomasza Wesołowskiego i Krzysztofa Turzańskiego wcale nie jest taki oryginalny. Już wcześniej młodzież udowodniła, że kiedy się czegoś bardzo chce - to nie ma przeszkód. Tak powstało boisko do siatkówki na Manhattanie. - Pisałem o tym kilka lat temu. Mieszkańcy sami złapali za łopaty i przygotowali boisko, na którym można grać. Fantastyczna inicjatywa, a my kontynuujemy te tradycje - opowiada Krzysztof Turzański. Boisko, które powstało w Miejskim Gimnazjum nr 3, jest jednak znacznie bardziej profesjonalne. Zamiast męczyć się z łopatami - misę na piasek wykopała... koparka. - Nigdy byśmy nie wykonali ręcznie tego, co koparka zrobiła w niecałe dwie godziny. Koszt jej wynajęcia nie przekroczył dwustu złotych, więc było warto. A pracy i tak nam nie brakowało. Musieliśmy wyrównać teren boiska i wykończyć obrzeża. To były dwa dni ciężkiej pracy - mówi Tomasz Wesołowski. Po wyrównaniu terenu boiska Turzański i Wesołowski zabrali się za zielone trybuny. Ich przygotowanie mimo pomocy Łukasza Ściebiorowskiego i Jerzego Spindla zajęło kolejne dwa dni. I kiedy wydawało się, że to już koniec... - Każdego dnia okazywało się, że jeszcze coś trzeba zrobić. Położyliśmy dziesiątki metrów rur drenażowych, wykopaliśmy dziury pod ogrodzenie i na słupki. I tak mijały kolejne dni - tłumaczy Turzański. W pracy pomagało coraz więcej osób. Zaangażowali się dziennikarze: Bartosz Makiela i Katarzyna Nylec. Z Bytomia przyjechał radny Mariusz Kurzątkowski. Kiedy ciężarówkami przywieziono niemal sto ton piasku - boisko było prawie gotowe. - Nie spodziewałam się, że będzie potrzeba aż tyle piasku. To po prostu niewyobrażalne ilości, a to wszystko trzeba było rozsypać - mówi Sława Umińska. Na szczęście pomogła młodzież. Do pracy przyłączyły się nawet panie sprzątaczki ze szkoły, które widziały jak z dnia na dzień boisko nabiera kształtu. - Niby wszystko było skończone, ale... Zostało nam założenie ogrodzenia i pomalowanie wszystkiego. To też zajęło sporo czasu - twierdzi Krzysztof Turzański. Młodzież postanowiła pomalować także bramki do piłki nożnej i stare słupki do siatkówki. Różnica była ogromna. Biało-czerwone bramki cieszą wzrok. Kolorowo zrobiło się także na boisku do siatkówki plażowej. Żółte słupki, niebieskie linie i czerwonobiała siatka... - Szkoła w obawie przed chuliganami i złodziejami chciała ściągać siatki, ale zdecydowaliśmy, że je zostawimy. W ten sposób z boiska będzie można korzystać bez ograniczeń. Liczymy na to, że młodzież będzie szanować boisko, które zostało wykonane specjalnie dla nich. Przekonaliśmy także chłopców, którzy nam pomagali, żeby założyli siatki na bramki do piłki nożnej. Jestem przekonana, że inni będą potrafi li to docenić. Podejmujemy ryzyko, że trzeba będzie je odkupić, ale jak nie spróbujemy, to boisko nigdy nie będzie naprawdę skończone wyjaśnia Sława Umińska. Jak do tej pory młodzież dba o miejsce, gdzie spędza aktywnie czas. Żeby uznać, że wszystko jest skończone, trzeba jeszcze poczekać aż wyrośnie trawa. Autorzy projektu posiali ją wokół boiska i na trybunach. Teraz regularnie podlewają cały teren. Chociaż przychodzą o różnych porach - jeszcze nigdy się nie zdarzyło, żeby boisko stało puste. Młodzież jest zadowolona i korzysta dopóki pogoda na to pozwala. - Efekt robi wrażenie i zachęca do dalszej pracy. Wiele osób zadeklarowało pomoc, więc planujemy kolejne akcje. Mamy wiele pomysłów przekonuje Tomasz Wesołowski. Co nie znaczy, że nie pojawiły się głosy krytyki. Oczywiście ze strony władz miasta. - Jak słyszę, że zrobiliśmy to boisko nielegalnie lub że stanowi ono zagrożenie to po prostu ręce mi opadają. Wszystkie elementy są nowe i wykonane przez profesjonalną fi rmę. I tak naprawdę jedyne zagrożenie, jakie widać, to fakt, że boisko nie powstało z inicjatywy prezydenta. W naszym mieście za dużo uprawia się polityki. Takie akcje powinny być wspierane, a nie torpedowane przez Urząd. W każdym razie my zamierzamy dalej robić swoje zapewnia Sława Umińska. A co w najbliższym czasie? 14 września ogólnopolska kampania Wybierz życie, później projekt ekologiczny, kontynuacja akcji Baraki, a do tego kilka niespodzianek... komentarze internautów: - Wielkie podziękowania! A uczniom gimnazjum nr 3 radości z użytkowania! - Słowa uznania i wesołej zabawy grając na nowym boisku. - Wygląda nieźle. Gratulacje. - Całkiem przyzwoicie, ciekawe ile to oprócz wkładu fizycznego kosztowało? - A mnie to pachnie niestety polityką, niestety mimo że czyn godny pohwały. Jeśli takie rzeczy robią politycy albo kandydaci przeszli i przyszli, to niestety dla mnie to zawsze będzie pokazówka - No to niech będzie takich pokazówek jak najwięcej!!!!!! I czekamy na pokazówki pozostałych notabli. - A dla Mnie to wygląda jak boisko do siatkówki. Poważnie. - Ruszajcie z tymi pokazówkami mili. Cel jest szlachetny, dzieciaki się będą cieszyć, da to więcej uśmiechniętych buziaków i miejsc do zabawy, czyny społeczne niektóre były też pożyteczne. - Ładnie, nowy obiekt wielki plus za wolę i chęci, no i za zapał oczywiście. - Chętnię pomogę przy następnej akcji - proponuję dać informację na blogu o jej terminie a na pewno stawi się więcej osób. Inicjatywa super! - Dobrze tylko tak dalej, bedzię jeszcze lepiej. - Niewidzialna ręka - to także Ty!!! - Słowa uznania dla organizatorów akcji, ale także dla młodzieży, która udowodniła, że nie jest taka zła, jak często się o tym mówi. - WIELKIE BRAWA, SUPER SPRAWA reklama 15 reklama 16 reklama 17 reklama 18 reklama

5 Końca sprawy ZGM nie widać Mijają kolejne miesiące, a w sprawie Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej, niewiele sie zmieniło. Wszystko zaczęło się na początku roku, kiedy to mieszkańcy zaczęli głośno mówić o tym, że żyją w ciągłym strachu ze względu na nieprawidłowo działającą wentylację. Większość mieszkań w budynku na Alojzjanów jest ogrzewana... węglem. Mieszkańcy twierdzą, że bywa tak, że przez kratki wentylacyjne do mieszkania wpada dym... Przedstawiciele ZGM zaprzeczają, a odpowiedzialność przerzucają na mieszkańców i zbyt uszczelnione mieszkania. - Nie pomogły interwencje prasowe, nie pomogła telewizja. Każdy kto ogląda nasze mieszkania, łapie się za głowę, ale nic się nie zmienia - żalą się mieszkańcy. Skoro interwencje w ZGM nie przyniosły efektu, mieszkańcy udali się do prezydenta. Zwłaszcza że problemy się nagromadziły. Chodziło juz nie tylko o wentylację, ale także rozliczenia wody i różnicę między wodomierzem głównym a indywidualnymi oraz o sposób traktowania mieszkańców przez pracowników administracji. Mimo zebrania tysiąca podpisów pod protestem wobec działań ZGM, mieszkańcy nie doczekali się skutecznej interwencji władz miasta. - Prezydent uznał, że nas protest jest... anonimowy. Jego zdaniem podpisy są nieczytelne, a my nie mamy upoważnienia do reprezentowania lokatorów. Jak można nas tak traktować - denerwuje się Danuta Ludyga. reklama 20 PRZEGLĄD PIEKARSKI PRZEGLĄD PIEKARSKI PRZEGLĄD PIEKARSKI PRZEGLĄD PIEKARSKI Nowa oczyszczalnia Szanujmy partnera reklama 22 Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zakończyło jedną z poważniejszych inwestycji w ramach projektu. Oczyszczalnia Południe w Dąbrówce Wielkiej jest gotowa i pracuje. Efekt robi wrażenie. Oczyszczone ścieki na pierwszy rzut oka trudno odróżnić od... wody mineralnej. Rozruch technologiczny nastąpił w maju. Ścieki oczyszczane są mechanicznie i biologicznie. W ten sposób reklama 23 ścieki oczyszczane są w 97 procentach. Jeszcze jeden stopień oczyszczenia i wodę można by uzdatnić do picia... To co ciekawe, to fakt, że w najbliższym otoczeniu oczyszczalni nie ma uciążliwego zapachu. To efekt wykorzystania najnowocześniejszych technologii. Realizacja inwestycji pochłonęła skie normy. Badania to potwierdzają powstanie brakująca sieć kanalizacyjna. ponad 3 miliony euro i zajęła 21 - efekt ekologiczny już został osiągnięty. Tutaj trafią ścieki z Dąbrówki miesięcy. Obiekt jest nowoczesny i Pełną wydajność oczyszczal- Wielkiej i Brzezin Śląskich. spełnia wszystkie polskie i europejnia uzyska w przyszłym roku, kiedy Mieszkańcy zebrali podpisy w maju. Po wielokrotnych interwencjach odpowiedź otrzymali... po trzech miesiącach - w sierpniu. Jak się okazało, zarzuty nie były wyssane z palce, bo postępowanie wyjaśniające przeprowadzone przez dyrektora ZGM zakończyło się zwolnieniem kierownika administracji przy ulicy Śląskiej. Konsekwencje poniosło także dwóch innych pracowników administracji. Jeden już w niej nie pracuje, a drugi został przeniesiony na inne stanowisko. - To nie koniec sprawy. Mamy wiele zarzutów także wobec dyrektora ZGM - irytują się mieszkańcy. Prezydent wyjaśnił, ze Biuro Kontroli i Nadzoru Urzędu Miasta przeprowadziło na przełomie maja i czerwca kompleksową kontrolę w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej. Niestety, chociaż minęły od niej trzy miesiące - mieszkańcy nie poznali jej wyników. A skoro Urząd nie chce przedstawić wyników - lokatorzy są przekonani, że próbują ukryć grubszą aferę. - Protokół z kontroli trafił do ZGM. Zgodnie z obowiązującymi zasadami dyrektor Maciej Trela ma prawo się do niego ustosunkować. Trochę to trwało ze względu na kilkutygodniowe chorobowe dyrektora, ale jego odpowiedź jest już w Urzędzie. Kiedy tylko materiał zostanie opracowany zostanie udostępniony. Otrzymacie go Państwo do 25 września - zapewnia Artur Madaliński, rzecznik UM. Do tematu ZGM wrócimy więc w kolejnym wydaniu PP. Piekarscy działkowcy Ponad 200 osób pojawiło się na terenie Rodzinnych Ogródków Działkowych na osiedlu Wieczorka, gdzie Telewizja Silesia kręciła program TVS w ogrodzie. Gospodarze imprezy doskonale wypadli w rywalizacji działkowców, a zabawę przerwał dopiero ulewny deszcz... - Wszystko było perfekcyjnie przygotowane. Niestety, nie mamy wpływu na pogodę. Myślę, że i tak narzekać nie możemy, bo chociaż było pochmurnie przyszło więcej osób niż się spodziewaliśmy - mówi Piotr Mioduszewski, organizator zabawy. Ponad 200 litrów żurku zniknęło błyskawicznie. Hitem był także chleb z tustym i... kiszone ogórki. Działkowcy nie poddali się kapryśnej aurze. O w ramach corocznych dożynek - na terenie ogródków odbyła się msza święta. Później rozpoczęto tradycyjną zabawę, która trwała i trwała... Warto wspomnieć, że działkowcy nie tylko potrafią się bawić, ale mają także wielkie serce dla dzieciaków. Co roku wspierają piekarską ochronkę przy Bazylice. Dar serca działkowców w tym roku nie zmieścił się na przyczepie. Dary zajęły także cały bagażnik i siedzenie. - Przygotowaliśmy przede wszystkim to, co obrodziło na naszych ogrodach. Były ziemniaki, owoce i warzywa. Nie zabrakło również innych darów - między innymi przyborów szkolnych. Siostra Goretti jak to wszystko zobaczyła to miała łzy w oczach - mówi Mioduszewski. Dary działkowców trafiły do ochronki w sierpniu. Zebrało je kilkadziesiąt osób. 350 lat kultu Maryjnego ramach obchodów jubileuszu 350-lecia kultu Matki Bożej w Piekarach Śląskich W w sali za probostwem można oglądać wystawę ukazującą historię cudownego Obrazu Matki Bożej na przestrzeni 350 lat, istnienia kultu w naszej parafii. Z okazji jubileuszu została wydana kolorowa publikacja pt. PACHNĄCY OBRAZ. Jest to krótka historia cudownego obrazu Pani Piekarskiej oraz dwie monety okazjonalne i inne pamiątki. Wotum Jubileuszowym wszystkich czcicieli Matki Bożej będzie złoty kielich mszalny. Na ten dar można składać swoje ofiary w kancelarii i zakrystii. Wystawę można oglądać po każdej mszy św. niedzielnej w sali za probostwem, w tygodniu od 9.00 do Zapraszam. W ramach obchodów jubileuszu we wrześniu zaplanowano również: PIĄTEK konferencja: Król Jan III Sobieski w perspektywie sanktuarium piekarskiego koncert piosenki religijnej w wykonaniu kleryków WŚSD w Katowicach SOBOTA - ODPUST IMIENIA NMP GŁÓWNE UROCZYSTOŚCI JUBILEUSZOWE Msza św. dziękczynna Obchody różańcowe Nieszpory Maryjne z błogosław. jubileuszowym Koncert: W HOŁDZIE MARYI - Ewa Uryga Uniewinniony Były wiceprezydent Jacek Zając niewinny. Tak brzmi prawomocny wyrok sądu. Prokurator postawił mu zarzut przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego i działanie na szkodę interesu prywatnego w sprawie dotyczącej przetargu na usługi transportowe dla Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej z roku Wiceprezydent miał lobbować na rzecz jednej ze spółek i wpływać na przebieg przetargu. Zarówno sąd I, jak i II instancji uznał, że wiceprezydent nie złamał prawa. 8 Rozpoczyna się nowy rok szkolny. Dla wielu młodych ludzi, kolejny nowy etap w życiu, dla ich rodziców nowe wyzwania z wielkimi kosztami związanymi z kształceniem pociech, a dla nauczycieli następny rok zmian, w ciągle reformującej się polskiej szkole. Który to już raz rozpoczynamy naszą przygodę ze szkołą od zmian? Reforma systemu oświaty w Polsce, okazała się na tyle udana, że w dziesięć lat po jej wprowadzeniu, startuje kolejna, tym razem reforma programowa. Ciekawe ile razy można zmieniać i reformować coś, co z gruntu, okazuje się być niefunkcjonalne i przynosi niskie wyniki. (20% oblewa maturę, 100 tys. uczniów o zaświadczonej dysleksji, sztywne zapisy karty nauczyciela nie dające dobrym nauczycielom większych wynagrodzeń itp.) Rozwiązaniem tego problemu miało już być wiele reformatorskich zapędów. Dla przykładu oto kilka z nich: nowe programy nauczania, operacjonalizacja celów nauczania, aktywne metody nauczania, mierzenie jakości pracy szkoły, pomiar dydaktyczny, ścieżki interdyscyplinarne, jednolity strój uczniowski, trójki szkolne przeciwko agresji, ocenianie kształcące, zewnętrzny system egzaminowania, trójstopniowy system kształcenia z gimnazjami na czele. Od września tego roku, nowy zestaw rozporządzeń ds. matury, dysfunkcji, dziennik elektroniczny, obowiązkowe, do prowadzenia koła zainteresowań, nawet przy braku chętnych, nowa podstawa programowa, nowe programy nauczania i nowe podręczniki, dowolność wyboru dyscypliny sportowej na zajęciach edukacyjnych wychowania fizycznego. Zestaw imponujący nieprawdaż? reklama 21 Legalna praca w Niemczech Rozmowa z Rafałem Piofczykiem, właścicielem firmy świadczącej pomoc przy zakładaniu własnego przedsiębiorstwa w Niemczech P.P.: Własna działalność gospodarcza w Niemczech brzmi zachęcająco. W jaki sposób Pana firma pomaga Polakom w osiągnięciu tego celu? R.P.: Przede wszystkim moja działalność opiera się na załatwianiu wszelkich formalności niezbędnych do założenia przedsiębiorstwa, czyli: wymiana niezbędnych dokumentów z niemieckimi urzędami, prowadzenie z nimi korespondencji, pomoc w księgowości i wyborze ubezpieczenia, a także załatwianie wszystkich spraw występujących w trakcie prowadzenia działalności. Ponadto analizując indywidualną sytuację klienta, pomagam w uzyskiwaniu dostępnych w Niemczech ulg podatkowych, jak również dotacji socjalnych. Jak widać zakres usług jest bardzo rozbudowany, wymieniłem tylko niektóre, na przykład odbieranie przesyłek pocztowych i kurierskich też znajduje się w ofercie firmy. P.P.: Skąd pomysł na prowadzenie przez Pana tego typu działalności? R.P.: W Niemczech polscy fachowcy są bardzo cenieni, Ktoś może zapytać. I co w tym dziwnego? Wszak system społeczny się rozwija, a szkoła jest jego częścią składową. Każdy system podlega zmianom, to dlaczego szkoła ma się nie zmieniać. Niby oczywiste, a jednak nie. Wszyscy dotychczasowi reformatorzy ponosili klęskę za klęską, a każdy następny powinien wyciągać wnioski z ich błędów. Mianowicie każda zmiana pociąga za sobą olbrzymie koszty finansowe, zgodne z efektem mnożnikowym. Nowe książki, podręczniki szkolne, lektury, atlasy, zeszyty ćwiczeń, wydawnictwa testowe itp. to konkretne wydatki. Jak rodzice w kraju biedy i bezrobocia, z kolejno upadającymi wielkimi zakładami pracy, matki samotnie wychowujące swoje dzieci, czy nauczyciele ze swoimi marnymi wynagrodzeniami, mają podołać tym, wygórowanym wyzwaniom finansowym, by sprostać ambicjom reformatorów oświaty? Oświata elementarna w Polsce podlega głównie regulacjom państwowym obok nielicznej inicjatywy prywatnej oraz wyznaniowej. To na instytucjach państwowych, leży główny obowiązek organizowania procesu nauczania w placówkach oświatowych. A jak wygląda finansowanie szkoły przez instytucje reprezentujące państwo? Od wielu lat jest z tym fatalnie. Całkowity brak środków inwestycyjnych na nowe budynki szkolne, świetlice, biblioteki i obiekty sportowe, remonty, nowoczesne środki dydaktyczne. Odebrano nauczycielom wszelkie szanse sprostania wyzwaniom cywilizacyjnym, związanym z rozwojem procesu dydaktycznego, a pozostawiono jedynie odpowiedzialność za wyniki nauczania. Samorządy determinowane deficytem budżetowym i zaciągniętymi kredytami, szukają oszczędności w pozycji oświata, łącząc odziały klasowe, redukując personel dydaktyczny i administracyjny, tworzą zespoły szkolne, (co zaprzecza istocie reformy systemu nauczania, ze względu na skupienie młodzieży w różnym wieku szkolnym), a w szczególnych przypadkach dochodzi nawet do prób likwidacji szkół. Państwo biorąc odpowiedzialność za szkołę, powinno zapewnić środki na jej organizację. Oświata winna być traktowana priorytetowo i strategicznie. Musi być wyłączona z bieżącej walki politycznej i sporów ideologicznych. I to nie dla spokojnego żywota nauczycieli i kadry kierowniczej w oświacie, ale dla przeświadczenia, że kształcenie młodzieży i wzrost gospodarczy to jedyne skuteczne, metody przezwyciężania kryzysu gospodarczo społecznego, z bezrobociem na czele. Pieniądze na nowe szkoły, mniej liczne (góra 20 osób) oddziały klasowe, odejście od systemu stopniowego oceniania na rzecz korelacji z wynikami egzaminów zewnętrznych, wzmocnienie kompetencji a wysoka, jakość ich usług idąca w parze z atrakcyjną ceną powoduje, iż Polacy są konkurencyjni w stosunku do niemieckich fi rm w wielu branżach. Jednak ich dostęp do legalnego rynku pracy jest ograniczony przez obowiązujące obecnie przepisy. Bariera językowa i brak rozeznania w niemieckim prawie często zniechęca Polaków do legalnej pracy w Niemczech. Otwarcie własnej działalności to prosty i opłacalny sposób na świadczenie swoich usług. P.P.: Do kogo jest skierowana pańska oferta? R.P.: Dla osób chcących świadczyć usługi na niemieckim rynku, nie tracąc przy tym swego cennego czasu na załatwianie niezbędnych formalności. Dzięki mojej fi rmie klienci całą energię są w stanie przeznaczyć na właściwą sobie działalność, realizację zleceń. P.P.: Jaka jest cena za pańskie usługi? R.P.: Aby rozpocząć działalność, klienci ponoszą koszt w wysokości 250 euro, w którym zawarte są wszystkie wymagane opłaty urzędowe. Miesięczna opłata za prowadzenie czynności urzędowych i wszystkich spraw fi rmy wynosi 59, 50 euro. Klient podpisując umowę, zostaje uwolniony od wszelkiej biurokracji i może cywilno prawnych nauczycieli, usprawnienie procesu standaryzacji zadań egzaminacyjnych w OKE, dostosowanie wymogów egzaminacyjnych do efektywnej liczby zajęć edukacyjnych. To są tematy, które od lat zajmują środowisko nauczycieli profesjonalistów, a nie sztuczne pseudoreformy, wprowadzające jedynie zamęt, chaos i wszechobecny bałagan. Stając się jedynie kolejnym problemem odciągającym nauczyciela od pracy z uczniem, na rzecz poznawania stosu nowych regulacji prawnych, przepisów, norm i aktów biurokratycznego zniewolenia. Szkoła ma uczyć i wychowywać. Nauczyć procesu poznawczego i wyposażyć w konkretne umiejętności. Dziś nauczmy się wszyscy razem. Szanować to, co przez lata zdawało egzamin życia i roztropnie wprowadzajmy nowe zmiany. Nauczmy się razem szanować partnera w tym trudnym procesie dydaktyczno-wychowawczym. Krystian Kazimierczuk Nauczyciel I LO im. J. Słowackiego w Chorzowie spać spokojnie wiedząc, że jego sprawy znajdują się w dobrych rękach. P.P.: Czy jest pan związany z naszym miastem? R.P.: Tak urodziłem się tutaj i tu mieszka spora część mojej rodziny. W dzieciństwie wraz z rodzicami przeprowadziłem się do Niemiec, gdzie od dziewięciu lat powadze dobrze prosperującą własną agencję ubezpieczeniową. Piekary Śląskie są mi nadal bardzo bliskie, więc rozszerzyłem swoją działalność, proponując pomocom rodakom w odniesieniu sukcesu na niemieckim rynku usług. Wszystkich zainteresowanych zapraszam na moją stronę internetową: bądź kontakt telefoniczny. Nasza działalność Pomoc w założeniu przedsiębiorstwa w Niemczech - Załatwianie wszystkich formalności - Omijanie ZUS i wykorzystanie ulg podatkowych - Uzyskiwanie dotacji (np. dopłata na dzieci) Więcej informacji na naszej stronie internetowej service@business-piofczyk.de Business Piofczyk Poststraße Böblingen Niemcy telefon: telefax: Mobil DE: Mobli PL: service@business-piofczyk.de 9

6 PRZEGLĄD PIEKARSKI PRZEGLĄD PIEKARSKI reklama 26 reklama 31 reklama 24 Lawendowa Grządka- Artystyczny Klub dla Dzieci to miejsce niezwykłe Miejsce radosnego odkrywania świata. Pełne spokoju i ciepła, gdzie dzieci spędzają czas w zgodzie ze swoimi potrzebami, z pełnym poszanowaniem ich nieograniczonej fantazji i twórczości. Klub pełni funkcję małego prywatnego przedszkola dla dzieci w wieku 3-5 lat i jest czynny od poniedziałku do soboty, przez cały rok kalendarzowy. Opieka nad dziećmi odbywa się od poniedziałku do piątku w proponowanych godzinach od 7.00 do Sobota jest dniem otwartych zajęć warsztatowych. Oferujemy dzieciom zajęcia, w zróżnicowanej wiekowo 15 osobowej grupie, w ramach wykupionych przez rodziców miesięcznych abonamentów, których koszt wynosi: abonament 4 godzinny 500 zł abonament 8 godzinny zł abonament 10 godzinny 1000 zł Podane ceny zawierają koszt posiłków oraz wszystkich zajęć dodatkowyc h odbywających się w Klubie. Lawendowa Grządka realizuje autorski program dydaktyczny, oparty przede wszystkim na zajęciach mających pobudzić twórczy potencjał dziecka. Zajęcia odbywają się w rytmie tygodniowym, z podziałem na następujące bloki tematyczne: teatralny poniedziałek, roztańczony wtorek, kulinarna środa, plastyczny czwartek i muzyczny piątek. Oprócz opisanej podstawowej działalności zapraszamy na zajęcia otwarte: Klub Maluszka - zajęcia adaptacyjne dla dzieci i niemowląt - sobotnie warsztaty z zakresu rozwoju twórczego dla rodziców i dzieci do 8 lat ( np. teatralne, plastyczne, taneczne, ruchowe). - warsztaty i zajęcia tematyczne dla dorosłych min. takie jak joga, szkoła świadomego rodzicielstwa, grupa wsparcia dla rodziców. Szczegółowe informacje są dostępne na stronie internetowej oraz pod numerem telefonu Zapraszamy do Lawendowej Grządki Koncert, jakiego dotąd nie było rocznicę napaści Niemiec na Polskę obchodzono w tym roku w sposób wyjąt- 70 kowy... - Zależy nam, by trafić do młodych ludzi, by zainteresować ich dziejami ojczystymi powiedział prezydent Siemianowic Śląskich, Jacek Guzy. Stąd pomysł na zorganizowanie pokazów sprzętu wojskowego, stąd pomysł, by zaprosić do udziału w obchodach zespołu Sabaton. Chyba wszyscy zgodni są co do tego, że takiego koncertu jeszcze w Siemianowicach Śląskich nie było. Nieprzebrane tłumy i fantastyczna Skupujemy zalegający towar ze sklepów, firm i magazynów. Tel Kupię różne radia, wzmacniacze, kolumny. Kolejki elektryczne PIKO, HO, TT itp., klocki LEGO Kurs instruktorów nauki jazdy - po kursie praca. tel:032/ Dodatkowa praca w Avon. tel: Ogłoszenia drobne Zakład Krawiecki Mariola poleca: usługi krawieckie, sprzedaż tkanin, firan, ekspresowe skracanie spodni. TANIO, SOLIDNIE. Piekary Śląskie (Szarlej) ul. Lompy 3 (wejście od ul. Kościuszki) Czynne: atmosfera, której nie zdołał popsuć nawet padający deszcz... Nim na scenie pojawił się oczekiwany przez wszystkich Sabaton, wystąpiły na niej kapele młodzieżowe - Top Secret, Forteca, Qklok i Snake Eyes, a w końcu Vena Valley, ze swoją ekspresyjną wokalistką... Tuż przed dwudziestą pod Kompleks Sportowy Siemion podjechał... kołowy transporter opancerzony Rosomak, którym to przybył na koncert, ubrany w skórę i wyposażony w ogromną biało czerwoną flagę prezydent Jacek Guzy. W chwilę potem na scenę wyskoczyli główni aktorzy tego wieczoru - Szwedzi śpiewający po angielsku o bohaterstwie polskich żołnierzy. Wielotysięczna publiczność powitała ich głośnym: Sabaton, Sabaton... Pojawiły się biało czerwone flagi... Atmosfera była trudna do opisania. To był wielki show, przy którym zgromadzona przy Siemionie publiczność wprost szalała... Joakim, wokalista Sabatonu, co rusz podkreślał swój podziw dla Polski i Polaków, a zwłaszcza dla bohaterstwa polskich żołnierzy. Imprezy, wesela, nie masz co na siebie włożyć? Przyjdź do nas. Szycie na miarę dla osób nietypowych. Oferujemy duży asortyment odzieży damskiej w rozmiarach od M do XXXL. Wykonujemy usługi z materiałów własnych oraz powierzonych w zakresie szycia: - kostiumów - garsonek - sukienek - spodni - spódnic oraz wszelkie przeróbki odzieży. Gwarantujemy krótkie terminy wykonania - Przychodzą Niemcy, a wy nie ustępujecie! przychodzą Rosjanie, a wy nie ustępujecie! mówił Joakim, co wywołało niebywały aplauz siemianowickiej publiczności... Po tych słowach Sabaton zagrał utwór, którym zaskarbił sobie szczególną sympatię Polaków 40:1, w którym to opiewa bohaterstwo polskich żołnierzy walczących pod Wizną. Sądzę, iż nie było pośród tych sześciu tysięcy ludzi zgromadzonych przy Siemionie nikogo, kto by nie śpiewał wraz z Joakimem: Always remember a fallen soldier, always remember fathers and sons at war... Wojciech Kempa usługi. Szyjemy ekspresowo odzież załobną. Zapraszamy codziennie od godz. 9 do 17. Sob Firma Elżbieta, Piekary Śląskie, ul. Bytomska 101, tel: Języka angielskiego nauczyciela/studenta dla dziewięciolatka szukam. Tel Nowa metoda leczenia Znów piekarska Urazówka wyprzedza inne placówki w kraju. To właśnie tutaj od lipca wykonano kilkanaście zabiegów nową metodą endoprotezoplastyki. Dla pacjentów oznacza to pełna sprawność już po dwóch miesiącach po zabiegu. Śląscy chirurdzy przeprowadzali zabieg wszczepiania nowoczesnej endoprotezy pod okiem specjalisty, profesora Michaela Faensena. Nowa metoda to same zalety. Endoproteza jest niezwykle wytrzymała i odporna na ścieranie, co zapewnia długie użytkowanie. Pacjenci szybko wracają do zdrowia. Niestety, jest także problem. Na operację wciaż trzeba czekać w długich kolejkach. Zmiana godzin pracy Od 1 wrześnie nastąpiła zmiana godzin pracy Urzędu Miasta Piekary Ślaskie. W poniedziałki urząd czynny jest dłużej - od 7.30 do 17.00, natomiast w piątki krócej - od 7.30 do Oświadczenie związku z zaistniałymi perturbacjami w kwestii wykoszenia terenów zielonych należących do nieruchomości zarządzanych przez W nasz Zakład, z przykrością informujemy, że przyczyną tego stanu rzeczy jest nierzetelność firmy AXIS Sławomir Smoleński. Firma ta, zgodnie z wiążącą nas umową, zawartą w wyniku przeprowadzonego postępowania o zamówienie publiczne, do 14 sierpnia br. zobowiązana była zakończyć drugie koszenie w/w terenów, jednakże z zobowiązania umownego nie wywiązała się. W zaistniałej sytuacji bezzwłocznie podjęliśmy przewidziane prawem kroki, zmierzające do rozwiązania umowy z firmą AXIS oraz do maksymalnie szybkiego zlecenia koszenia innemu wykonawcy. W rezultacie tych działań, koszenie terenów zielonych przy budynkach zarządzanych przez ZGM zostanie podjęte z opóźnieniem. Za zaistniałą sytuację choć wynikłą nie z naszej winy serdecznie przepraszamy. Maciej Trela Dyrektor ZGM reklama 27 reklama 28 reklama 29 reklama 32 reklama 33 reklama 34 reklama 35 reklama 25 reklama

7