Radość spod kapelusza

Transkrypt

1 nakład egz. gazeta BEZPŁATNA nakład egz. gazeta BEZPŁATNA nakład egz. ŁĄCZY NAS WYSOKIE MAZOWIECKIE: Ciechanowiec, Czyżew-Osada, Klukowo, Kobylin-Borzymy, Kulesze Kościelne, Nowe Piekuty, Sokoły, Szepietowo KOLNO: Mały Płock, Grabowo, Stawiski, Turośl ŁOMŻA: Jedwabne, Nowogród, Miastkowo, Piątnica, Przytuły, Śniadowo, Wizna, Zbójna ZAMBRÓW: Koźaki Kościelne, Rutki, Szumowo 15 marca 2011 r. nr 170 rok V Czterdzieści cztery młode, pełne wdzięku i uroku osoby przybyły na V Ogólnopolski Konkurs Krasomówczy im. Hanki Bielickiej Radość spod kapelusza. Zanim na scenie w Centrum Katolickim w Łomży pojawili się recytatorzy, monologiści i śpiewacy, na pierwszy ogień z charakterystyczną chrypką poszła Hanka Bielicka, która (z nagrania) wspominała rodzinne miasto dzieciństwa i młodości Łomżę. Scena pełna była kapeluszy i sukien niezapomnianej Artystki. Królował portret Królowej Estrady. Słuchajcie, łomżanie, Dziś jest wielkie święto, Bo my Naszą Hanię redakcja@narew.info Radość spod kapelusza Laureaci, jurorzy, goście i organizatorzy Radości spod kapelusza w Centrum Katolickim w Łomży Najsłynniejsza łomżynianka, najgłośniejsza warszawianka aktorka, artystka kabaretowa i Mistrzyni Monologu. Niezapomniana Hanka Bielicka ( ), którą pożegnaliśmy na warszawskich Powązkach... 9 marca Anno Domini 2011 minęła piąta rocznica śmierci Królowej Estrady. ŁOMŻA NIE ZAPOMNIAŁA. Pani Hanka ma aulę swego imienia w II LO, w którego dziś stuletnim gmachu przed wojną ukończyła Gimnazjum Żeńskie. Ma salonik w Centrum Katolickim, gdzie są jej słynne kapelusze, suknie teatralne i pamiątki rodzinne. Ma Radość spod kapelusza, czyli ogólnopolski konkurs krasomówczy swego imienia, którego piąta edycja odbyła 12 marca br. właśnie w Centrum. Ma na Farnej pomnik ławeczkę autorstwa rzeźbiarza Michała Selerowskiego z Zambrowa. Ma dwa ronda im. Hanki Bielickiej przy Teatrze Lalki i Aktora, które przypominają Jej duże eleganckie kapelusze i które od wiosny do późnej jesieni obsadzone są kwiatami tak pięknymi jak Jej życie artystyczne i osobowość. Ma od pół wieku piosenkę My z Łomży (muz. Romuald Żyliński, sł. Janusz Odrowąż), śpiewaną prawie jak dumny hymn blisko 600-letniego miasta i w salach koncertowych, i na bankietach czy weselach. Ma też od kilku miesięcy swoją Szkołę Podstawową im. Hanki Bielickiej w Sławcu k. Nowogrodu. Ma pasjonujące książkowe wywiady: Urodzona na wozie, przeprowadzony przez Barbarę Kazimierczyk (wyd. 1990) i Uśmiech w kapeluszu Marii Sondej (wyd. 2000). Od dziesiątków lat ma ludzi hołubiących Jej pamięć wśród łomżyńskich Tu czcimy pamięcią. Niech każdy pamięta, Obcy i rodacy: Ty byłaś Łomżanką, My też łomżyniacy. Balladę napisał i zaśpiewał Kazimierz Bognacki z kapelą Maki. Mistrzem elegancji okazał się konferansjer Tadeusz Babiel. Przywitał gości, wśród których byli: ks. bp Tadeusz Bronakowski, poseł Jarosław Zieliński, wicewojewoda Wojciech Dzierzgowski, wiceprezydent Łomży Mirosława Kluczek i prezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej Zygmunt Zdanowicz. Po raz pierwszy Radość spod kapelusza nadawało na żywo Radio Nadzieja ze strony internetowej parafii pw. Krzyża Św. i radionadzieja. pl. Joanna Manianin przez ponad dwanaście lat ostatnia gospodyni domu Hanki Bielickiej w Warszawie, otrzymała bukiet tulipanów i dyplom z podziękowaniem za pielęgnowanie wspomnień oraz za okazane Pani Hance i idei konkursu serca. Wiosenne bukiety otrzymali: dziennikarka Maria Sondej autorka wspomnień Pani Hani Uśmiech w kapeluszu oraz Zbigniew Korpolewski autor około dwustu monologów Artystki, i były dyrektor Teatru Syrena, gdzie gwiazdą była właśnie Hanka Bielicka. dokończenie str. 2 Andrzej Beja-Zaborski i Ola Nowosadko z Suwałk w kapeluszu autorstwa Teresy Adamowskiej PANI HANKO! PAMIĘTAMY... Amazonek, członków Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej oraz zwykłych łomżynianek i łomżyniaków. Ma setki ludzi, którym bez rozgłosu i bezinteresownie pomagała, jak wychowankowie domów dziecka czy samotne matki. Ma miliony szanujących Jej talent i dokonania wielbicieli na całym świecie. Ma również film biograficzny Wielki żal..., który miałem zaszczyt współtworzyć z Koleżankami i z Kolegami z Telewizji Łomża. Telewizja Łomża towarzyszyła Królowej Estrady i podczas Jej wizyt i koncertów w Łomży, i w ostatniej drodze... Nostalgiczny film, specjalnie przygotowany na tegoroczną Radość spod kapelusza przez regionalną Telewizję Narew, oglądały setki uczestników i gości konkursu. Mówili, że nadal wzrusza... A my...? A my mamy wielki żal, że Pani Hanki już z nami nie ma... MIROSŁAW R. DEREWOŃKO FOT. KAROL BABIEL

2 2 WYDARZENIE NAREW EXTRA TYGODNIK ŁOMŻA wtorek 15 marca 2011 dokończenie str. 1 Radość spod kapelusza Radość spod kapelusza Zbigniew Korpolewski i Jakub Pawlak z Łodzi Zbigniew Korpolewski, Maria Sondej i Joanna Manianin Od prawej: ks. bp Tadeusz Bronakowski, wiceprezydent Łomży Mirosława Kluczek, prezes TPZŁ Zygmunt Zdanowicz z małżonką i ks. Tomasz Olszewski, dyrektor Radia Nadzieja Mnie z Hanką Bielicką łączyły związki, powiedziałbym, nie typowe a ścisłe monologował żartobliwie Zbigniew Korpolewski. Byłem odkryty jako młody autor przez Panią Hanię, a potem przez siedem lat Jej dyrektorem. Wielokrotnie towarzyszyłem Jej podczas wyjazdów artystycznych do Stanów Zjednoczonych, Kanady, Anglii i Australii. Wszędzie tam głosiła chwałę Łomży. Zawsze się przedstawiała jako najbardziej znana warszawianka z... Łomży! Dziękuję, że cenicie pamięć o Pani Hani. Widzę, że to miłość z wzajemnością. Ks. bp Bronakowski nawiązał do listu Jana Pawła II do artystów, że nie można zmarnować talentu. Stwierdził, że konkurs to piękna forma upamiętnienia wielkiej łomżynianki Hanki Bielickiej. Apelował do młodych, aby talenty od Boga traktowali jako dar i powołanie do pracy. Jury konkursu tworzyli: Jan Zdziarski wykładowca Akademii Teatralne w Warszawie, Andrzej Beja Zaborski aktor Białostockiego Teatru Lalek i odtwórca roli komendanta policji w filmie U Pana Boga za piecem, Krzysztof Zemło reżyser i aktor TLiA w Łomży oraz polonistka Zofia Adamska i muzyk Katarzyna Szmitko z Łomży. Tyle Radości spod kapelusza by nie było, gdyby nie społecznicy: ks. Andrzej Godlewski (dyrektor), Bogumiła Wierzchowska-Gosk (zastępczyni), Alicja Żelazna i Andrzej Gosk. Patronat honorowy objęli: biskup łomżyński Stanisław Stefanek TChr, marszałek podlaski Jarosław Dworzański, wojewoda podlaski Maciej Żywno i prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski. Na liście dwudziestu pięciu firm i sponsorów zwróciły naszą uwagę panie: Wanda Wałkuska i Dorota Karwowska (Hotel Zbyszko w Nowogrodzie), Elżbieta Zabielska (DW Domel), Daria Sapińska (Dalma), Marianna Marczyk, Halina Kurpiewska, Hanna Gosk, Irena Dobrakowska (Multi Pharme S. A.). Na portalu Narew. info opublikujemy obszerne fotorelacje z konkursu, autorstwa Ilony Makal i Dariusza Sipowskiego. Tam również znajdą Państwo film Wielki żal... oraz relację z konkursu Telewizji Narew. TEKST I FOT.: MIROSŁAW R. DEREWOŃKO WSP. MARTA SZULBORSKA, DARIUSZ SIPOWSKI Radość zwycięzców Aleksandra Nowosadko (lat 16) z MDK w Suwałkach zdobyła Grand Prix i 800 zł podczas V Ogólnopolskiego Konkursu Krasomówczego im. Hanki Bielickiej Radość spod kapelusza. W kategorii monolog/wiersz triumfował i dostał 500 zł student z Łodzi Jakub Pawlak. Zofia Ignaciuk, 17-letnia uczennica I LO w Białymstoku, ujęła jurorów piosenką Forterpianista, za co otrzymała pierwszą nagrodę, 500 zł i burzę braw zachwyconej publiczności. Na sukces młodych zapracowali też ich opiekunowie. Ola Nowosadko przygotowywała się pod opieką instruktorki MDK w Suwałkach Joanny Łupinowicz. Jakub Pawlak rok temu w konkursie zdobył Grand Prix, a w tym roku przygotowywał się pod tym samym fachowym okiem polonistki Krystyny Korcz z Centrum Zajęć Pozaszkolnych nr 2 w Łodzi. Drugim po Kubie monologistą był łomżyniak Przemysław Przestrzelski. 16-letni uczeń Publicznego Gimnazjum nr 8 w Łomży w kurpiowskim stroju rozbawił gwarą publiczność, zabawnie wyeksponowując rozdźwięk między wiejskim stylem życia Kurpiów a miejskim Letników z tekstu Leszka Czyża. Miejsce trzecie wyrecytowała Anna Urbanowicz, a cztery osoby otrzymały reklama wyróżnienia: Piotr Komorowski, Weronika Gryczkowska, Joanna Szydłowska i Angelika Węgrowska. W kategorii piosenka drugie miejsce wyśpiewała Weronika Skrodzka, a trzecie Katarzyna Dłużniewska. Jurorzy wyróżnili: Katarzynę Domalewską, Izabelę Kulis, Gabrielę Sosnowską i Katarzynę Żukowską. Nagrodę szarego widza, czyli tajemniczychh mecenasów sztuki, otrzymali: Sylwia Węgrzyn i Jakub Pawlak. Nagrodę podlaskiego posła RP Jarosława Zielińskiego zawiózł do Łodzi Krzysztof Hałas, uczeń drugiej klasy Liceum Ojców Bernardynów i także wychowanek Krystyna Korcz. Radośni uczestnicy i goście też nie pozostali bez nagród otrzymali charakterystyczne statuetki z mosiężnym kapelusikiem na szpikulcu i drewnianej podstawce. Przewodniczący jury Jan Zdziarski zwrócił młodym artystom uwagę na przedstawianie nie tylko wokalisty, który wykonywał piosenkę w oryginale, ale także na autora muzyki i słów utworu. I chociaż krytycznie wypowiadał się o próbach naśladowania Hanki Bielickiej, to ogólnie poziom tegorocznej Radości... uznał za ciut wyższy niż ubiegłorocznej. Widać, że młodzi uczą się nie tylko do konkursu, ale także w jego trakcie. I dobrze! DARIUSZ SIPOWSKI Łomża, Stary Rynek 13; redakcja@narew.info tel./fax REDAKCJA: Mirosław R. Derewońko, Marta Szulborska, Ewa Przestrzelska, Dariusz Sipowski ADIUSTACJA: Michalina Sikirycka DYREKTOR BIURA REKLAMY i OGŁOSZEŃ: Monika Strzelecka tel Monika Orłowska tel reklama@narew.info Narew Extra Tygodnik wydawany jest na podst. umowy franchisowej z Pro Media Sp. z o.o. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów. Zbieramy plastikowe nakrętki, aby kupić za nie fotelik rehabilitacyjny dla dwuletniego Maciusia, chorego na dziecięce porażenie mózgowe. Z pięcioma wieeelkimi workami przybyła Bogumiła Kenigsman, nauczycielka ze Szkoły Podstawowej w Drozdowie. O akcji pół roku temu dowiedziałam się od kuzyna z Kolna, rehabilitanta Lucjana Dudy mówi pedagog nauczania początkowego. On także zbierał korki dla Maciusia. Od dwóch miesięcy w naszej szkole dzieci i nauczyciele regularnie znoszą plastikowe zamknięcia do recyclingu. Efekty są imponujące osiemdziesięcioro uczniów zebrało pięć wielgachnych worków! Placówka na czele z dyrektor Ireną Przybylak ogłosiła nawet konkurs na jak największą liczbę przyniesionych nakrętek. Młodsi z klas I-III zbierają Bogumiła Kenigsman Dzieci pomagają Maciusiowi głównie dla nagrody, starsi z potrzeby serca i chęci pomocy chłopcu. Są już wyróżniający się zbieracze podkreśla Bogumiła Kenigsman. Na uwagę zasługują pierwszoklasista Kacper Kędziorek oraz rodzeństwo bliźniaków Mikołaj i Kasia Ciuchniccy. Szkole Podstawowej w Drozdowie gratulujemy mobilizowania uczniów do pomocy Maciusiowi. Oby tak dalej! Do akcji włączyły się także dzieci ze Szkoły Podstawowej z Pniewa i Puchał, które łącznie dla Maciusia zebrały ponad 50 kg nakrętek. A w miniony piątek odwiedził nas Bogdan Pliszewski z workiem, który wypełniło 5 kg nakrętek od maluchów z przedszkola katolickiego w Łomży, gdzie wychowanką jest jego córka Weronika. Czytelników zapraszamy ze zbiorami w dni powszednie w godz , w soboty od 9. do 13, na Stary Rynek 13. Do zobaczenia! EWA PRZESTRZELSKA

3 NAREW EXTRA TYGODNIK ŁOMŻA wtorek 15 marca 2011 Zabrakło konkretów Tylko na początku było radośnie i entuzjastycznie podczas spotkania z marszałkiem podlaskim Jarosławem Dworzańskim. Wystąpienie marszałka popsuło dobre nastroje gościom, zaproszonym przez Podlaskie Forum Gospodarcze i Łomżyńską Izbę Przemysłowo-Handlową do Wyższej Szkoły Agrobiznesu w Łomży. Mam pretensje do ministra środowiska za przetrzymywanie decyzji środowiskowej, wydanej przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska wyjawił marszałek Dworzański. Nagle okazało się, że dokument nie jest precyzyjny. Generalny dyrektor odrzucił decyzję środowiskową. Musimy ją poprawić. Moje spotkania z ministrem środowiska czy z ministrem infrastruktury są trudne. Jestem szorstko traktowany. Na tym nie koniec złych wiadomości. Zarząd województwa jest zmuszony przesunąć środki, które miały być przeznaczone na wybudowanie lotniska. Oddalająca się budowa zaniepokoiła Jerzego Lipińskiego, prezesa Lokalnej Organizacji Turystycznej Ziemia Łomżyńska. Skoro powstanie lotniska pod Tykocinem nie jest możliwe w najbliższych latach, to może warto pomyśleć o budowie trzech mniejszych pasów startowych przekonywał Lipiński. Drogi są w fatalnym stanie, przez co Nie widzę możliwości dobrego sprawowania swojej funkcji bez współpracy z przedsiębiorcami oznajmił prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski na spotkaniu ze 150 biznesmenami i przedstawicielami organizacji gospodarczych. Prezydent zapowiedział, że jeszcze w marcu w ratuszu powstanie Centrum Obsługi Inwestora, które będzie informowało, m. in., o terenach pod inwestycje. Nic dziwnego, że jednym z głównych tematów była podstrefa Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, jaka ma być Nasza akcja 1 % dla Filipa Stankiewicza Do szóstego miesiąca życia nic nie wskazywało na to, że Filip ze wsi Grzymały k. Zambrowa zachoruje na Zespół Angelmana. Teraz chłopczyk ma dwa lata. Tajemnicza nazwa choroby, spowodowanej genetycznymi zaburzeniami, kryje w sobie poważne konsekwencje. Filip nie mówi, ma zaburzenia w koordynacji ruchowej, opóźnienie psychoruchowe i epilepsję. Prezydium Podlaskiego Forum Gospodarczego, przemawia Witold Karczewski przewodniczący PFG turyści nie przyjadą do Łomży. Małe lotniska rozwiązałyby problem. Wójt gminy Zbójna Zenon Białobrzeski wystosował do marszałka odważny apel: Proszę, Panie Marszałku, o to, żeby większość środków unijnych nie była lokowana jedynie w regionie białostockim. Jest to spotkanie integracyjne, mające niwelować różnice w rozwoju gospodarczym, więc pomagajmy sobie nawzajem. Marszałek wesprze budowę drogi nr 645 oraz budowę niewielkich lotnisk. Trasa S-8 na odcinku Jeżewo-Białystok i obwodnica Zambrowa będą kończone zgodnie z ustaleniami, czyli do 2012 r. Kiedy rozpoczną się prace utworzona w Łomży i w okolicznych gminach. Duża frekwencja jest dowodem na to, że w Łomży jest bardzo dobra atmosfera do współpracy powiedział Jerzy Siwkiewicz, prezes W-MSSE. Chcemy wspierać biznes lokalny, bo daje on szanse rozwoju. W strefie będzie mógł zainwestować każdy, kto przeznaczy minimum 100 tys. euro oraz utworzy nowe miejsca pracy. W zamian przedsiębiorcy mogą liczyć na ulgi podatkowe, usługi doradcze i teren pod inwestycje. Prawdopodobnie we wrześniu br. strefa poczyni starania o włączenie kolejnych gruntów w Łomży. Miasto na utworzenie podstrefy zamierza przeznaczyć tereny w rejonie ulic Żabiej i Sikorskiego, za GASPOL- -em przy ulicy Spokojnej oraz przy ulicy Ciepłej w pobliżu Ciepłowni Miejskiej. Osobą do kontaktów w sprawie utworzenia w Łomży podstrefy W- -MSSE jest Maciej Wałkuski (tel ; , m.walkuski@um.lomza.pl). Stworzymy szanse rozwojowe lokalnym biznesmenom z wykorzystaniem ustawy o partnerstwie publiczno- -prywatnym zadeklarował wiceprezydent Beniamin Dobosz. Chodzi o rewitalizację dworca PKS i targowicy miejskiej. Chcemy ją unowocześnić, żeby jako centrum handlowo-usługowe przy budowie drogi ekspresowej Via Baltica? Tego nie wie nawet Jarosław Dworzański. Natomiast szybka kolej pozostanie na długo w sferze marzeń. Wicewojewoda podlaski Wojciech Dzierzgowski, mimo niekorzystnych dla rozwoju Łomży informacji, był dobrej myśli: Uważam, że Łomża jest aktywna gospodarczo. Przemysł spożywczy i rolnictwo są bardzo dobrze rozwinięte. To zmniejsza bezrobocie. Z entuzjazmem na rozkwit grodu nad Narwią spogląda też Maciej Zajkowski, prezes Łomżyńskiej Izby Przemysłowo-Handlowej: Pierwszy raz w historii miasta spotykamy się w tak zacnym gronie. O to spotkanie zabiegałem od dwóch lat, podobnie jak o ożywienie starówki. Dopiero ostatnie tygodnie pokazały, że Łomża jest otwarta na rozwój gospodarczy. Nasza organizacja ma trudne zadanie. Nie możemy naruszyć autonomii przedsiębiorców, ale jednocześnie musimy ich reprezentować powiedział Witold Karczewski, przewodniczący Podlaskiego Forum Gospodarczego. Przecież jest to ciało, które powstało, żeby pomagać firmom. Podlaskie Forum Gospodarcze tworzy dziesięć organizacji, w tym Białostocka i Łomżyńska Izba Przemysłowo-Handlowa. MARTA SZULBORSKA (Pod) strefa marzeń pełniła funkcje publiczne. Mamy ambitne plany, związane z budową parkingów i dróg. Trwają prace nad programem przebudowy dróg gruntowych. Jeśli pozyskamy tereny inwestycyjne, to w perspektywie będą z tego korzyści. Korzyści dla działalności sklepów oraz pubów, zlokalizowanych przy Starym Rynku, widzi Maciej Zajkowski. Prezes Łomżyńskiej Izby Przemysłowo- -Handlowej pochwalił prezydenta Czerniawskiego za przychylność w sprawie punktów sprzedaży alkoholu. Liczy, że radni na najbliższej sesji również zaakceptują wniosek o zmniejszenie odległości od, m. in., instytucji kościelnych. MARTA SZULBORSKA Jego choroba nie wróży mu w przyszłości sprawnego posługiwania się językiem, o ile z malcem nie rozpocznie się terapii z wykorzystaniem komunikacji alternatywnej. Wymaga ona, m. in., użycia obrazków z symbolami lub języka migowego. Około 30 procent dzieci z zespołem Angelmana nie mówi lub posługuje się tylko pojedynczymi słowami. Ponadto Filipowi grozi postępująca niepełnosprawność intelektualna. Aby temu zapobiec, należy już teraz rozpocząć intensywną rehabilitację. Chłopczyk jest pod stałą opieką poradni rehabilitacyjnej, genetycznej, neurologa, logopedy i psychologa. Wszystkie schorzenia, które go dotknęły, wymagają wielu lat pracy rodziców i dziecka oraz dużych nakładów finansowych. Aby przeznaczyć 1 procent na rzecz Filipa Stankiewicza, należy w zeznaniu podatkowym podać nazwę Organizacji Pożytku Publicznego: Fundacja Pomocy Dzieciom Zdążyć z pomocą, nr KRS , a w rubryce Informacje uzupełniające napisać Stankiewicz Filip Grzymały. EWA PRZESTRZELSKA ŁOMŻA 3 Bach na wieczór Altówka w solo i w duecie to tytuł koncertu, w którym wystąpią Piotr Sułkowski dyrygent oraz Anna Barańska i Dorota Sroczyńska altówka. Artystom będzie towarzyszyć Filharmonia Kameralna im. Witolda Lutosławskiego w Łomży. W programie utwory, m. in., J. S. Bacha, A. Piazzolli i W. Kilara. Koncert odbędzie się 17 marca br. o godz w sali koncertowej FKWL przy ul. Nowej 2. Spektakl Lifting Znana aktorka Jolanta Żółkowska zagra w spektaklu słowno-muzycznym pt. Lifting. Będzie to historia o prawie 50-letniej schorowanej i zdradzanej kobiecie, która w końcu... Spektakl można obejrzeć 20 marca br. o godz. 18. w sali widowiskowej MDK-DŚT przy ul. Wojska Polskiego 3. Bilet kosztuje 30 zł, w przedsprzedaży 25 zł (do nabycia w Galerii Pod Arkadami przy Starym Rynku bądź w MDK-DŚT). Witaj, Wiosno! Wiosenny konkurs przeznaczony jest dla dzieci z przedszkoli, klas I- IV szkół podstawowych, drużyn zuchowych i harcerskich, klubów PTTK, LOP, rodzin oraz innych zespołów. Udział należy zgłosić do 15 marca br. Szczegóły konkursu znajdują się na stronie internetowej Podsumowanie rozpocznie się 21 marca o godz. 10 na Starym Rynku. Ślusarz w galerii Na wystawę rzeźby Zenona Gorzkowskiego zapraszają Regionalny Ośrodek Kultury i Klub Łomżyńskiego Batalionu Remontowego. W programie wernisażu występ artystów z Filharmonii Narodowej w Warszawie. Zenon Gorzkowski jest autorem ponad trzystu rzeźb. Orzymał nagrodę Wojewody Łomżyńskiego za szczególne osiągnięcia plastyczne. Pracuje w ZWKiEC w Wysokiem Mazowieckiem jako ślusarz. Wernisaż odbędzie się 22 marca br. o godz. 18. w Galerii N w Łomży, przy al. Legionów 133. Wstęp wolny. Eko-zwierzaki MDK-DŚT w Łomży zaprasza uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych do udziału w konkursie plastycznym Eko-zwierzaki. Z wykorzystaniem nakrętek, kartonów czy naczyń plastikowych należy wykonać dowolne postacie zwierząt. Termin składania prac upływa 1 kwietnia br. Zakwalifikowane dzieła będzie można oglądać w Galerii Bonar przy ul. Wojska Polskiego 3. Koncert wirtuozów Viktor Kuznetsov zagra na skrzypcach, zaś Anna Jadach na fortepianie podczas koncertu Przed konkursem Wieniawskiego. W programie, oprócz utworów polskiego wirtuoza Henryka Wieniawskiego, usłyszymy kompozycje C. Francka, F. Mendelssohna i A. Vivaldiego. Orkiestrę Filharmonii Kameralnej w Łomży poprowadzi Jan Miłosz Zarzycki. Koncert w czwartek 24 marca o godz. 18. w sali FKWL przy ul. Nowej 2.

4 4 REGION NAREW EXTRA TYGODNIK ŁOMŻA wtorek 15 marca 2011 Przemocy mówi dość! Młodszy inspektor Marian Krysiak na początku lutego został Powiatowym Komendant Policji w Kolnie. Kocha muzeum i bursztyny Historia mojego życia zatacza dziwne kręgi mówi dr Jerzy Jastrzębski, dyrektor Muzeum Północno-Mazowieckiego w Łomży. Studiowałem w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie na Wydziale Weterynaryjnym. Moja praca doktorska nosiła tytuł Weterynaria ludowa w północno- -wschodniej Polsce w XIX i XX wieku kontynuuje. Tuż po zakończeniu studiów rozpocząłem pracę zawodową. Na początku pracowałem w Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu w... dziale weterynarii. I tam Jerzy Jastrzębski pracował przez sześć lat do 1987 r. W tym samym roku został wicedyrektorem, a rok później dyrektorem Muzeum Okręgowego w Łomży, przemianowanego w 1998 r. na Muzeum Północno- -Mazowieckie. Jest autorem wielu książek, np. Bursztyniarstwo na Kurpiach (1999), Bursztyn w dorzeczu Narwi (2005) czy Skansen Kurpiowski im. Adama Chętnika w Nowogrodzie (2007). Pracuje nad kolejną publikacją. W ostatnich dwóch latach nie miałem czasu na pisanie wyjawia. Teraz zbieram materiały do książki o Łomży. Będą w niej informacje, co w naszym mieście można zobaczyć. Pokażę ciekawostki, które albo są pomijane w opracowaniach naukowych, albo nie do końca udokumentowane. Dyrektor Jastrzębski zapowiada, że jeszcze w tym roku muzeum zorganizuje stałą ekspozycję, złożoną z kilku wystaw. Jedna będzie dotyczyła zabytków Nie zdążył jeszcze dobrze zagrzać fotela, a już przystąpił do działań nad projektem pn. Rodzina bez uzależnień. Policja musi być blisko społeczeństwa oznajmia. Profilaktyczne działania mogą zapobiec różnym patologiom, na przykład alkoholizmowi. Niestety, jak wynika z badań przeprowadzonych w kolneńskich szkołach, młodzież coraz częściej sięga po trunki. Ponad połowa ankietowanych zadeklarowała, że ma w gronie rówieśników osoby nadużywające alkoholu. Natomiast blisko 15 procent miało styczność z narkotykami. W ramach projektu Rodzina bez uzależnień w siedzibie stowarzyszenia archeologicznych: unikaty ze Wzgórza św. Wawrzyńca i Góry Królowej Bony oraz przedmioty wydobyte podczas prac ziemnych na dziedzińcu muzeum przy ul. Dwornej 22. Z kolei część historyczna obejmie lata od 1418 do 1939, czyli od nadania Łomży praw miejskich przez księcia Janusza I Mazowieckiego do drugiej wojny światowej. Duże zainteresowanie wzbudzi wystawa, o którą pyta wiele osób Bursztyn w dorzeczu Narwi. Ponadto zobaczymy rzeźbę ludową z XIX w. i jedyną w północno-wschodniej Polsce kolekcję ok. 150 lamp naftowych. Kiedy będziemy podziwiać stałą ekspozycję, nie wiadomo. Póki co, warto obejrzeć Papierowe cudeńka, czyli niezwykły świat luksusowych papierów. Kilku tysięcy eksponatów użyczył kolekcjoner z Krakowa Marek Sosenko. Rodzina przy ul. Wojska Polskiego 8 w Kolnie powstał Punkt Konsultacyjny ds. Przeciwdziałania Przemocy i Krzywdzonego Dziecka. Dotknięci uzależnieniem mogą zgłaszać się w każdą środę w godz. od 17. do 19. W Punkcie można uzyskać różne porady, na przykład, prawną czy psychologiczną poleca komendant. Z doświadczenia wiem, że takie biura są potrzebne. W Makowie Mazowieckim, gdzie wcześniej też byłem komendantem, do punktu konsultacyjnego zgłosiło się 65 osób. Przedsięwzięcie Rodzina bez uzależnień ma zachęcić dzieci, młodzież i dorosłych mieszkańców Kolna i powiatu kolneńskiego do aktywnego, zdrowego i ciekawego spędzania wolnego czasu. Służyć ma temu, m. in., organizacja spektakli teatralnych, masowych imprez i zawodów sportowych. Będzie można wziąć udział w konkursie na najlepszy scenariusz inscenizacji, podejmujący tematykę uzależnień. Nie zabraknie głośnego przemarszu ulicami Kolna z transparentami i hasłami. Projekt zostanie uwieńczony na początku 2012 r. konferencją podsumowującą i książką pod redakcją Mariana Piotra Krysiaka. Do wcześniejszych publikacji Powiatowego Komendanta Powiatowego w Kolnie należą: Przemocy mówimy dość, Metodyka przeszukania, Przesłuchania świadka, Stygmatyk z Wykrotu orędownikiem Matki Bożej. MARTA SZULBORSKA Dr Jerzy Jastrzębski (z lewej) i Marek Sosenko (z prawej) A które najbardziej podobają się dyrektorowi muzeum? Patrzę trochę inaczej na te unikatowe rzeczy zastrzega zapytany. Mój punkt widzenia jest subiektywny. Jednakże zawsze ciekawi mnie to, czego wcześniej nie mogłem zobaczyć, na przykład, pierwszy znaczek świata z 1840 r. z królową Wiktorią czy mierząca cztery i pół metra pocztówka. Ekspozycję obejrzało już ponad 600 osób. Papierowe unikaty można oglądać do końca maja w godzinach otwarcia Muzeum Północno-Mazowieckiego: wtorki, czwartki i piątki od 9. do 16., w środy od 9. do 17., w soboty, niedziele i święta od 10 do 16. Bilet kosztuje 5 zł, ulgowy 3 zł. Zachęcamy do wizyty! MARTA SZULBORSKA FOT. GRZEGORZ GWIZDON Hołownia ma talent W Zambrowie bywam od zawsze stwierdził Szymon Hołownia. Niestety, tylko przejazdem, w drodze z lub do Białegostoku, bo stamtąd pochodzę. Po zaproszeniu ks. Dawida Rosińskiego postanowiłem zajechać tu na dłuższą chwilę. Znany dziennikarz, publicysta i dyrektor programowy Religia TV spotkał się z mieszkańcami Zambrowa w piątek, 11 marca br., po wieczornej mszy św. w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej. Chciało go zobaczyc i posłuchać wiele osób nie tylko z Zambrowa, ale i z okolicznych miejscowości. Kościół pękał w szwach. Spotkanie rozpoczęło się od dialogu między Szymonem Hołownią a ks. Dawidem Rosińskim. Dziennikarz na co dzień zajmuje się głównie tematyką religijną. Podczas rozmowy w bardzo ciekawy sposób zachęcał ludzi, m. in., do rozmawiania o Bogu. Powinniśmy mówić o Bogu takim językiem, jakim opowiadamy o tym, co przytrafiło się nam w pracy zachęcał Hołownia. Bóg powinien być naszą sytuacją życia codziennego. Pytania zadawali również słuchacze, poruszając takie tematy jak życie po śmierci. My także zadaliśmy swoje pytanie: Czy wierzy Pan w cuda i czy w razie choroby dotknąłby Pan ponoć uzdrawiającego kamienia z odciśniętymi stopami matki Boskiej w Licheniu?. To jest bardzo trudne pytanie zawahał się Szymon Hołownia. Z jednej strony Kościół, częścią którego jestem, mówi, że cuda istnieją, ale z drugiej strony, tkwi we mnie przekonanie, że mnie jako chrześcijaninowi cuda nie są potrzebne, bo najważniejszy wydarzył się dwa tysiące lat temu. Nawet jeżeli zachoruję, to Jezus mówi, że zmartwychwstanę: to dla mnie największy cud. Wiadomo, że jeżeli człowieka coś boli, to łapie się każdej pomocy: tabletek, maści czy uzdrawiającej wody ze źródełka w Licheniu lub Płonce Kościelnej. Uważam jednak, że największą pomocą dla człowieka jest modlitwa i wiara, nie kamień z odciśniętymi stopami. Wierni pozowali do wspólnego zdjęcia ze słynnym dziennikarzem, kupowali jego książki Tabletki z krzyżykiem bądź Ludzie na walizkach i prosili o autograf. Na zakończenie ks. proboszcz Jerzy Samsel podziękował Szymonowi Hołowni za przybycie i wyraził nadzieję, że odwiedzi jeszcze Zambrów. Szymon Hołownia jest autorem pięciu książek, m. in., najnowszej Bóg. Życie i Twórczość. Jako dyrektor programowy kieruje kanałem Religia TV i prowadzi dwa programy. Poza tym a może przede wszystkim to publicysta i prezenter programu Mam talent. PAULINA KORSAN Koncert Dla Ewy Monika Cwalina Szymon Hołownia w kościele Trójcy Przenajświętszej w Zambrowie Spory tłumek pań pojawił się w Dniu Kobiet w sali Miejskiego Ośrodka Kultury w Zambrowie. Wystąpił zambrowski zespół instrumentalno-wokalny Camerata, prowadzony przez Mariolę Zalewską. Zaprezentował się także Teatr Form Różnych z Zambrowa. Grupa zagrała krótkie scenki humorystyczne z codziennego życia w rodzinie i sąsiedztwie oraz z relacji damsko-męskich. W TFR zadebiutowała Patrycja Tomaszewska. Na zakończenie zaśpiewali utalentowani młodzi: Monika Cwalina ( Być kobietą, Malowana lala i Najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny ) i Dawid Narożny ( Everything I Sway M. Buble'a oraz Tylko ty i ja Poluzjantów). EWA PRZESTRZELSKA

5 IV OGŁOSZENIA DROBNE NAREW EXTRA TYGODNIK ŁOMŻA wtorek 15 marca 2011 USŁUGI REMONTOWO BUDOWLANE Usługi remontowo budowlane. Pełen zakres, wolne terminy od marca. Solidnie. Tel Szpachlowanie, malowanie, płyty gipsowe, tapetowanie, glazura. Panele, cyklinowanie. Tel Cyklinowanie, polerowanie, układanie podłóg, schodów itp. Tel , Hydraulik. Instalacje sanitarne i C. O. montaż kotłowni, grzejników, ogrzewanie podłogowe, przeróbki, odkurzacze centralne, pompy ciepła C. W. U. Tel Podłogi: układanie, cyklinowanie, renowacje. Bezpyłowo, najnowsze maszyny. Sprzedaż lakierów, klei, parkietów. Atrakcyjne ceny. Tel DOM Parkiety, drewno egzotyczne, kleje, lakiery, usługi parkieciarskie, maszyny-bardzo atrakcyjne ceny! Magia Drewna. Łomża, ul. Dworna 47. Tel Meble na zamówienie, zabudowy, kuchnie, przedpokoje, meble młodzieżowe. Drewno lite i płyta. Projekt gratis. Tel Rozwiązywanie problemów z wilgocią, rosą na oknach. Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja. Montaż nawiewników, udrażnianie, uszczelnianie kominów. Detektory gazu (czadu). Tel Pranie dywanów, tapicerki meblowej i samochodowej sprzętem firmy niemieckiej Karcher transport gratis. Tel EDWAL meble na zamówienie. Projekt gratis. Konarzyce. Tel , BIZNES USŁUGI FINANSOWE UWAGA! KOMUNIKAT dla OSZCZĘDNYCH! Kredyt konsolidacyjny do 150 tys. zł (bez hipoteki). Zamień wiele rat na jedną mniejszą! Ponadto: kredyty hipoteczne, samochodowe, gotówkowe, ubezpieczenia, biznes plany. Porada bezpłatna! HOSSA Biuro Porad Finansowych ul. Wyszyńskiego 2 pawilon 13. Tel ROZMAITOŚCI KREDYTOWE: od 5 do 200 tys., konsolidacja, gotówka, hipoteka, samochodowe, specjalnie dla rolników miła i profesjonalna obsługa dostosowująca ofertę do klienta, a także fachowa pomoc w trudnych sytuacjach spłat kredytów, pełna dyskrecja. MEDIACJE sądowe i poza sądowe rozstrzyganie sporów ceny konkurencyjne. Łomża ul. Mickiewicza 57, I piętro, tel , czynne pn pt 9 17; Kolno, Plac Wolności 6, tel ; Wysokie Mazowieckie, Plac Piłsudskiego 29, tel USŁUGI INFORMATYCZNE Serwis technologii i systemów informatycznych. Informatyka dla firm i domu. Łomża, Al. Piłsudskiego 58 lok. 8 i 15. Tel , USŁUGI TRANSPORTOWE Usługi transportowe, przeprowadzki meblowozem, profesjonalnie, tanio. Tel USŁUGI PRAWNE Kancelaria Usług Prawnych Consiliere Łomża, ul. Mickiewicza 57, II piętro. Tel Tel/fax , e mail: kancelari.consiliere@wp.pl Porady prawne, mediacje, sprawy sądowe, administracyjne i o odszkodowanie. USŁUGI RTV AGD Zakład Usługowy RTV Marek Brzeziak ul. Wojska Polskiego 26 a, Łomża. Tel Świadczy usługi w zakresie naprawy TV, DVD VCR, KAMERY, LAPTOPY, MONI- TORY KOMPUTEROWE I INNE oraz montaż anten TV i SAT. USŁUGI KRAWIECKIE Wszystkie rodzaje szycia i przeróbki. Naprawa, plandek, pawilonów ogrodowych namiotów, przedsionków do campingów, wymiana bardzo długich zamków ponad 3 m. Zwężanie cholewek, wszywanie gumek, zamków do butów, kurtek skórzanych, plecaków, toreb podróżnych oraz ich naprawa. Kożuchy, futra, pasy transportowe, szycie ekstremalnie grubych skór oraz trudnych materiałów, długie przeszycia i powierzchnie. Nabijanie nap guzików, nitów. Renowacja i malowanie skór. Posiadamy park specjalistycznych maszyn do szycia. Przyjmiemy wszelkie zlecenia. Kolno ul. Senatorska 2 przy parku tel SALE WESELNE, USŁUGI WIDEO FILMOWANIE, ZESPOŁY MUZYCZNE Zespół muzyczny wesela i inne imprezy. Tel Zdjęcia ślubne imprezy okolicznościowe. Tel Fotograf. Wolne terminy. Tel RÓŻNE Wróżka Kasia, tarot, numerologia wwwkartarot. webpark. pl Tel , po uzgodnieniu telefonicznym. Rzeczoznawcy samochodowi EKS- PERTMOT w Łomży dokonują: wyceny pojazdów samochodowych, maszyn i urządzeń sprawdzają prawidłowość wyliczeń wartości odszkodowania z OC za ostatnie 3 lata od dnia kolizji, udzielają korepetycji na certyfikat przewoźnika w krajowym i międzynarodowym transporcie drogowym. Łomża ul. Zjazd 16. Tel SPRZEDAM Białe łóżko piętrowe (3 poziomy) 200 x 90. Cena 399 zł. Tel Drewno wiąz, wóz na kołach gumowych i zgrabiarka -5. Tel em Drewmax drewno opałowe, kominkowe z dowozem do klienta. Łomża, Szosa do Mężenina 3 (Polmozbyt). Tel NIERUCHOMOŚCI WYNAJMĘ Lokal pod filarami. Tel KUPIĘ Duży dom drewniany z ogrodem (7300 m2) w Sokołach gm. Sokoły. Tel SPRZEDAM Działkę rolną 3600 m2 okolice Łomży. Cena 35 zł /m2, woda z sieci. Tel Działki budowlane 1061 m2 i 1069 m2 w Konarzycach. Tel Działka ogrodnicza z domkiem murowanym, podpiwniczonym (doprowadzony prąd) zadrzewiona 3 ary w ogrodzie działkowym Relax. Tel Zamienię dom bliźniak 130 m2, działka629 m2 na dwa pokoje w bloku, na parterze lub I piętrze. Tel Dom 130 m2, działka 26 ar. z dostępem do rzeki Narew, Stara Łomża n/rzeką, cena do uzgodnienia. Tel M-3 IV piętro, ul. Konstytucji. Tel Mieszkanie 67,3 m2 I piętro kamienica przy ul. Senatorskiej, 3 pokoje + kuchnia z salonem w którym wbudowany jest kominek opalany drewnem, pełni funkcję estetyczną oraz funkcjonalną stanowi alternatywne ogrzewanie. Kuchnia umeblowana i wyposażona w sprzęt AGD, zabudowa przedpokoju. Cena 279 tys. zł. Tel Działkę 5 ar, ogrodzoną z domkiem murowanym, zagospodarowana w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym Bratek w Stawiskach (w pobliżu zalew). Tel ROLNICZE KUPIĘ Kupię zboże ilość min 23t. Zboże może być gorszej jakości. Płacę przed załadunkiem. Zapewniam transport. Tel ROLNICZE SPRZEDAM Ciągnik Same Silver 110 KM 2005 rok, stan bdb. Tel Rozrzutnik 1-osiowy. Tel Słomę w belach, 100 m zboża, 100 bel siano kiszonki. Tel Ciągnik Zetor 7211 z 1990 roku. cena do uzgodnienia. Tel Przyczepę samozbierającą z kosiarką Zamet TE35/2 (5 t. ładowność) 2005 r. prod. stan bdb. Tel Wóz paszowy Metal Fach 12 cm3 z wagą, 2005 r. prod. Skrzynia na gwarancji, stan bdb. Tel Beczkę do gnojowicy 10 m3 Joskin, stan bdb. Tel Sieczkarnię do kukurydzy jednorzędową Farmrol 2005 r. prod, stan bdb. Tel MOTORYZACJA Przyczepę 12 ton. Tel , Mazda 626 combi, bezwypadkowy, 2,0 benzyna, 2002 rok, srebrny metalik, pełne wyposażenie, komplet opon. Tel Auto myjnia: pranie i czyszczenie tapicerki samochodowej, pranie i czyszczenie tapicerki samochodowej, pranie dywanów renowacja lakieru. Łomża ul. Towarowa 25 (była baza WZGS). Tel , , ZDROWIE Specjalista foniatra otolaryngolog Lilianna U. Lechowicz. Tel , PRACA Firma zatrudni główną księgową, praca od zaraz. Oferujemy dobre warunki finansowe. Tel Praca kobiecie przy sprzątaniu w Danii. Tel Centrum fryzjersko kosmetyczne zatrudni doświadczoną fryzjerkę i wynajmie lokal kosmetyczce. Tel Podejmę się pracy chałupniczej: szycie, składanie długopisów inne. Tel Lider pożyczek nie bankowych poszukuje doradcy klienta w Łomży Tel Zatrudnię kucharkę, mile widziane doświadczenie w kuchni domowej. Kisielnica. Tel Pożyczki bez BIK Łomża al. Legionów 7. Tel

6 NAREW EXTRA TYGODNIK ŁOMŻA wtorek 15 marca 2011 EXTRA BIZNES V MIES ZK ANIA 1 - pokojowe Os. Parkowe 30,00m2, parter, cena zł LOM- 473 Os. Boh. M. Cassino- 27,40m2 II piętro, cena zł LOM-516 TYLKO U NAS!!! (oferta bezprowizyjna) 2 - pokojowe Centrum 41,59m2, I piętro, cena zł LOM-238 Os. Konstytucji 44,70m2, III piętro, cena zł LOM-499 Okazja! Wysoki standard wykończenia, cegła! Łomża 43,900m2, III piętro, cena zł LOM-500 Ks. Anny- 60,58m2 II piętro, cena zł LOM-503 Południe 48,50m2 II piętro, cena zł LOM-512 Górka Zawadzka 43,00m2, IV piętro, cena zł LOM pokojowe Leopolda Staffa 60,78m2, II piętro, cena zł LOM-464 Boh. Monte Cassino 44,10m2, II piętro, cena zł LOM-468 Ks. Janusza I - 60,57m2, IV piętro, cena zł LOM-472 Łomża 92,00m2, III piętro, cena zł LOM-492 (stan deweloperski) Łomża 60,50m2, parter, cena zł LOM-501 Os. Armii Krajowej -60,40m2 III piętro, cena zł LOM-505 (nowe budownictwo) Os.Mazowieckie- 58,20m2,parter, cena zł LOM-504( nowe budownictwo) Prusa 54,54m2 II piętro, cena zł LOM-513 TYLKO U NAS!!! Górka Zawadzka 60,78m2, I piętro, cena zł LOM pokojowe Łomża 72,48m2, IV piętro, cena zł LOM-502 Kard. S. Wyszyńskiego 90,60m2 IV piętro, cena zł LOM-515 TYLKO U NAS!!! D O M Y Mątwica - p. domu 180m2, p. działki 2 200m2, cena zł LOM-425 TYLKO U NAS Łomża, Brzozowa- p. domu 198m2, p. działki 291 m2, cena zł LOM-372 TYLKO U NAS! Stare Kupiski - p. domu 100 m2, p. działki 1 817m2, cena zł LOM-441 Gmina Mały Płock - p. domu 110 m2, p. działki 3 100m2, cena zł LOM-467 Nowogród - p. domu 100 m2, p. działki 750m2, cena zł LOM-474 Łomża, Al. Legionów - p. domu 76m2, p. działki 588m2, cena zł LOM-477 TYLKO U NAS! (oferta bezprowizyjna) Łomża, Pułaskiego - p. domu 180 m2, p. działki 501m2, cena zł LOM-507 MIESZKANIA Śródmieście 30,05 m2, I piętro zł tel Śródmieście pow. 36,54 m2, III piętro, 2, pokoje, wykończone zł tel Osiedle Mazowieckie pow. 46,3 m2, III piętro, 2 pokoje, wykończone, nowe budownictwo zł tel OKAZJA!!! Reymonta pow. 60,58 m2, 3 pokoje, możliwość dokupienia garażu zł tel Kołłątaja pow. 60,5m2, 3 pokoje, parter, wykończone, umeblowane zł tel NOWE MIESZKANIE Łomża pow. 92m2, III piętro, 3 pokoje, garderoba zł tel DOMY Łomża, ul. Wesołowskiego pow. 280 m2, pow. działki 12 arów, parterowy z poddaszem użytkowym zł tel Łomża, ul. Zdrojowa pow. 103 m2, pow. działki 568m2, parterowy z poddaszem użytkowym w stanie surowym zamkniętym zł tel Łomża, ul. Kwadratowa pow. 110 m2, pow. działki 361m2, parterowy zł tel Siemień Nadrzeczny pow. całkowita 185,64 m2, pow. działki 30 arów, budynek nowy częściowo wykończony zł tel Wilamowo gm. Przytuły pow. 160m2, pow. działki 20 arów, zabudowania gospodarcze zł tel Tarnowo gm. Miastkowo pow. uż. 110m2, pow. działki 0,76ha, murowany parterowy, podpiwniczony, zabudowania gospodarcze zł tel DZIAŁKI Wyk gm. Zbójna pow. 90 arów zł tel Nowogród pow. 696m2, budowlana zł tel Stara Łomża pow m2, budowlana zł tel Łomża, ul. Krucza pow. 784 m2, budowlana zł tel Bronowo gm. Wizna pow. 1500m2, budowlana, dostęp do linii brzegowej zł tel

7 NAREW EXTRA TYGODNIK ŁOMŻA wtorek 15 marca 2011 REKLAMA 5

8 6 WYWIAD NAREW EXTRA TYGODNIK ŁOMŻA wtorek 15 marca 2011 Jak umrę, to tak mnie pochowasz... Ty nie jesteś gosposią. Ty jesteś gospodynią, bo ty ten dom prowadzisz. To ja tutaj jestem nie wiadomo kim tymi słowami skromnej Pani Hani kończyła się pierwsza część wywiadu z Joanną Manianin, przez ponad 12 lat gospodynią w warszawskim mieszkaniu znakomitej artystki. Całość rozmowy dla Grupy Medialnej Narew przeprowadził nasz kolega redakcyjny Dariusz Sipowski, któremu gratulujemy sukcesu także nad Wisłą: fragmenty przedrukowały Życie Warszawy i Rzeczpospolita. Dariusz Sipowski: Widziała Pani garderobę Hanki Bielickiej? Joanna Manianin: No oczywiście! Przecież ja te suknie prasowałam, zszywałam, prałam, pakowałam. Na początku wywarła na mnie ogromne wrażenie. Muszę powiedzieć, że pani Hania była niesamowitą estetką. Wszystko musiało być poukładane. W lecie wyciągało się rzeczy letnie, zimowe chowało się wyżej. Zawsze była wymiana. Zresztą do wzbogacania tej garderoby to ja potrafiłam zatrudnić całą rodzinę. Pamiętam, jak pani Hani zamarzył się kostium: granatowy, świecący żakiet z cekin obszyty futrami, a do tego kapelusz i spódnica z granatowych piór. Proszę sobie wyobrazić, że nie było nigdzie granatowych piór. Jak znalazłam sklep to za takie pieniądze, że taki wydatek był nie do zniesienia. Ponieważ mam córkę, która prowadzi hurtownię nici, poprosiłam Gosię, by szukała mi piór, no i ona sprowadziła za jedną trzecią tego, co cena w pasmanterii. Pamiętam, jak sukien szukał nawet mój zięć. Zresztą woził panią Hanię samochodem na zmianę z moim mężem Olkiem. Pani Hania stroje wymyślała sama, czy ktoś je projektował? Na ogół sama. Pani Hania była artystką okresu powojennego, gdzie moda nie była w Polsce rozwinięta i trudno było dostać choćby materiał do nowej kreacji. Pani Hania jak jeździła do Ameryki to przywoziła materiały, z których dużo szyły jej krawcowe z Teatru Syrena. Pytała się Panią o opinię, czy dobrze w czymś wygląda? Tak. Ja panią Hanię ubrałam i umalowałam do trumny. W środę była na ostatnim występie u Szymona Majewskiego w programie telewizyjnym Szymon Majewski Show. Przed programem szukaliśmy w czym mogłaby iść. Akurat zaczynał się okres postu i pani Hania powiedziała O wiesz! Założę tę czarną suknię. Do tego był żakiet i koronkowy kapelusz. Tak ubrana stanęła naprzeciw lustra w przedpokoju, by się obejrzeć i stwierdziła Wiesz co Janiu? Jak umrę to tak mnie pochowasz i tak ją pochowałam. Ja ją ubierałam, bo takie było jej życzenie. Błagała mnie, bym nikomu jej nie pokazywała po śmierci. I mam pewne wyrzuty sumienia, bo mój mąż tak bardzo chciał ją zobaczyć ostatni raz. Powiedziałam mu, że nie mogę, bo pani Hania sobie tego nie życzyła. Był na mnie tak zły, że może gdybym wtedy wiedziała, że tak szybko za nią odejdzie to nie broniłabym mu tego, a tak pozostał niesmak (smutek). Samym pogrzebem zajęła się spadkobierczyni... Jak Pani Hania żyła? To prawda z tą kosmetyczką i częstymi masażami? Tak. Jakoś co 4-6 tygodni korzystała z usług kosmetyczki. Na masaże przyjeżdżała masażystka na zmianę z masażystą do domu. Nigdy natomiast nie miała żadnej operacji plastycznej, ani żadnych liftingów. Nic z tych rzeczy. Pani Hania była bardzo naturalna. Malowała się sama. W ostatnim okresie tylko prosiła mnie, czy wszystko jest w porządku, bo miała bardzo słaby wzrok. A lubiła się perfumować? Tak, ale bez przesady. Nie pamiętam, Na ławeczce Hanki Bielickiej Łomży przysiadła Joanna Manianin z Warszawy (z pr.) i Maria Sondej z Łodzi (w środku). by miała jakieś szczególnie ulubione zapachy, czy sprowadzała drogie perfumy. Bez wariacji. Była bardzo normalnym człowiekiem. Normalnie jadła, normalnie się zachowywała i tak traktowała ludzi, że nie ważne czy to był minister, dyrektor, czy przeciętny człowiek to czuł się dla niej zawsze ważny. Ta chrypka w głosie zawsze była? Nie od urodzenia, ale miała ją od bardzo dawna. Zawsze ją z tą chrypką pamiętam. Z domu warszawskiego przenieśmy się do domu z dzieciństwa Pani Hani. Często wspominała Łomżę? Bardzo często. Wspominała miasto, szkołę obecne II Liceum Ogólnokształcące. Pamiętam, jak bardzo się cieszyła, gdy jego dyrektor (Józef Przybylski przyp. red.) obiecał jej, że jej imieniem nazwą aulę w tym budynku. Nawet zostałam zaproszona na uroczystość nadania imienia, ale przez to, że zaraz po pani Hani zmarł mój mąż, a sama byłam świeżo po operacji nie mogłam się pojawić, bo nie nadawałam się na takie uroczystości. Czy Pani Hania interesowała się bieżącymi sprawami Łomży? Miała kontakty. Przyjeżdżał do niej nawet prezydent Jan Turkowski (zmarły w 2003 roku przyp. red.). Na początku mówiła o Łomży, ale sama nie jeździła. Bardzo bliski kontakt z miastem rozpoczął się po tym, gdy panią Hanię zaprosiła Ania Dąbrowska (zmarła niedługo po Hance Bielickiej, w sierpniu 2006 roku, prezes Stowarzyszenia Kobiet z Problemem Onkologicznym w Łomży przyp. red.). Od tego momentu bliskie kontakty pani Hanki z Łomżą bardzo odżyły. Wcześniej było inaczej. Od wojny, po powrocie ze zsyłki do Kazachstanu pani Hani mamy i siostry (babcia umarła na zesłaniu przyp. red.) w Łomży były tylko raz na Wszystkich Świętych. Dla pani Hani mamy wspomnienia były tak bolesne, że prosiła by więcej jej tam nie woziła. Podobnie kiedy chciała zabrać ją gdzieś na wakacje, to odmawiała, mówiąc Mnie wystarczy balkon. Ja świeżego powietrza w Kazachstanie miałam wystarczająco. Pani Hania zresztą nie miała żywego kontaktu ze znajomymi z Łomży długi czas. Była tam jakaś rodzina, ale coś w ich relacjach pękło i się urwały. Kiedy bywały Panie w Łomży, to gdzieś spacerowałyście? Nie. Pani Hania nie była wędrownikiem. Miała bardzo chore nogi i spacery były dla niej wyczerpujące, zwłaszcza gdy skończyła 80 lat. Poza tym męczyło ją, że zaraz pojawiał się tłum ludzi. Nawet gdy byliśmy w trasie i zatrzymywaliśmy się, by coś zjeść, to prosiła by przygotować jej kanapki, a iść samemu. Wspominała dzieciństwo? Niezbyt często. Śmieję się, że ja w ostatnim okresie jej życia byłam jej spowiednikiem, bo potrafiła zwierzyć mi się ze spraw, których żałowała najbardziej. Pamiętam, że dużo wspominała mamę i tatę. Miała niesamowity szacunek do swoich rodziców. Nie mówiła o nich ojciec, czy matka, tylko mamusia i tatuś. Pani Hani tata A może Państwo wiedzą, z kim, gdzie i kiedy wystąpiła Hanka Bielicka...? Fot. z archiwum Barbary Wudarskiej został wywieziony do Kołymia i tam zginął, kiedy ona była już aktorką. Powiedziała kiedyś, tak Mój tata to się na pewno bardzo by cieszył, że ja jestem aktorką i że się spełniły moje marzenia bo on sam nie był zbytnio zadowolony, że poszła do szkoły teatralnej. Mama musiała przekonywać go by pozwolił jej na ten wyjazd. Tata ją widział w innym zawodzie? Tego nie wiem, ale nie widział jej jako aktorki. Pani Hania mówiła, że zawsze była kontrowersyjna. Jak już była w Warszawie i kupiła sobie jakiś kapelusz to kiedy w Łomży szła w nim z tatą i Maryną do kościoła, to tata krzyczał Hania! Na drugą stronę ulicy! Ja z takim pajacem nie będę szedł! (śmiech). Pani Hania uwielbiała kapelusze. Skąd u Niej to zamiłowanie do kapeluszy? To chyba na dobre u niej zostało z pobytu w Konowce, gdzie jej mama była garderobianą u jakiejś pani w dworku. Tam pani Hania się w szafie chowała i przebierała w te różne stroje i kapelusze. Bardzo to lubiła. Zresztą sama mówiła, że to jej zamiłowanie zaczęło się właśnie od tego wrażenia jakie wywarły na niej wtedy te kapelusze. Tam złapała ten bakcyl do strojenia się, a trzeba przyznać, że robiła to bardzo gustownie i z wyczuciem. Czy Pani Hania bawiła się w aktorkę jako dziecko? Dzieci lubiły zabawę w sklep, tak bawił się w Drozdowie pod Łomżą mały Witold Lutosławski. Bawiła się w sklep dlatego, że w kamienicy babci, w której w Łomży mieszkali, było dużo dzieci, a na dole były sklepy i one naśladowały tych prawdziwych sprzedawców. Naśladowały też kwiaciarnię, która też była w pobliżu, ale to chyba żeśmy się wszyscy tak w dzieciństwie bawili. Wiem też, że pani Hania do trzeciego roku życia nic nie mówiła. To pewnie utrudniało jej początkowe lata. Już się bano, że zostanie niemową... Ale jak się rozgadała To się rozgadała na dobre. W towarzystwie, jak wiemy, nie była cichą osobą, ale zmieniała się przy pracy, którą traktowała bardzo profesjonalnie. Potrafiła nawet podczas świąt, gdy byli u niej goście, a miała występ dajmy na to koło 19, to do godziny 14 jeszcze rozmawiała z nimi i przebywała, a potem stawała się wyciszona i skupiała się na przygotowaniach gdzieś z boku w zaciszu. O tym, jak traktowała pracę, może świadczyć jej relacja z panią Ireną Kwiatkowską, z którą w jednej garderobie przesiedziały obok siebie kilkadziesiąt lat i zawsze były do siebie na pani. Kiedyś pani Hania zwierzyła mi się: Wiesz co? Jak ja bym chciała zobaczyć minę Ireny, kiedy umrę. Swego czasu trochę konkurowały ze sobą. Panią Irenę bardzo faworyzował Jerzy Waldorff, była jego ulubienicą, a on wiele znaczył w środowisku tamtejszym. Kto wie, kto grałby Kobietę Pracującą w Czterdziestolatku, gdyby nie on. Wspomniałem kompozytora Witolda Lutosławskiego, bo zastanawiam się, czy dwa lata młodsza od Niego Pani Hania mogła go znać? Nie przypominam sobie, by kiedykolwiek coś na jego temat mówiła, ale myślę, że gdyby coś takiego było, to bym wiedziała. Czy Pani Hania spotykała się z łomżyniakami, kiedy przyjmowała ją Polonia? Pamiętam, że w ubiegłym roku, kiedy byłam w sanatorium w Busku-Zdroju, to mieszkałam w pokoju z panią, która w Stanach była ponad dwadzieścia lat, a wróciła do Polski, kiedy zmarł jej syn. Pracowała tam wiele lat w Hotelu U Kowalskiego w polonijnej restauracji męża Violetty Villas. Tam często zjeżdżała się cała Polonia i polscy artyści. Bardzo miło wspominała też panią Hanię, która tam bywała. Kiedyś o pewnym spotkaniu w Toronto w Kanadzie opowiadała mi moja chrześnica Agnieszka, która tam jest. Mówiła, że jak pani Hania pokazała się w jednym ze swoich pierzastych kostiumów, to myślała, że te kobiety tam ją oskubią, bo tak bardzo chciały mieć jakąś pamiątkę. Gdzie w Łomży mieszkała Pani Hania i jej rodzina? To był koniec ulicy Długiej u zbiegu z placem Kościuszki. Była tam Pani kiedyś? Tak, ale samego domu pani Hani już chyba nie ma. Szkoda. Pani Hania wyjechała z Łomży z końcem sierpnia 1939 roku, kiedy dostała angaż w Teatrze na Pohulance w Wilnie. Odwiozła ją tam mama i wróciła już nie pociągiem, ale na parowozie. Gdy wybuchła wojna, aresztowano jej tatę, natomiast mamę, siostrę i babcię zaraz po tym wywieziono do Kazachstanu. Dom i dobytek niszczał, aż został zniszczony chyba w trakcie wojny. Pani Hania z żalem wspominała czasem, że zostało z tego wszystkiego tatusia sześć kołnierzy i kilka mankietów, bo kiedyś przyczepiało się je do koszul. Z majątku więc nie zostało nic i nie było do czego wrócić. Właśnie między innymi dlatego mama Hanki Bielickiej, pani Lodzia, nie chciała tam jeździć, bo czuła żal... FOT. DARIUSZ SIPOWSKI Od red. Trzecią część wywiadu Dariusza Sipowskiego z Joanną Manianin zamieścimy w tygodniku Narew i na portalu Narew. info za tydzień.

9 NAREW EXTRA TYGODNIK ŁOMŻA wtorek 15 marca 2011 Sensacja sezonu!!! Wiele wskazuje na to, że w Łomży przyszła na świat nowa gwiazda sportu, choć jeszcze nie wiemy, w jakiej dyscyplinie. Miło nam poinformować, że 8. marca br. urodził się Jerzyk, drugi syn naszego kolegi Krzysztofa Chełstowskiego i jego żony Emilii. SPORT 7 Jerzyk Chełstowski urodził się w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży dokładnie o godz w Dniu Kobiet. Sprawił mamie nie lada prezent z okazji Jej święta. Przyszedł na świat w bardzo dobrej formie, ważąc 3,95 kg. W domu z niecierpliwością czekał już na niego starszy braciszek - trzyletni Bartuś. Jerzykowi życzymy duuużo zdrowia, a dumnym Rodzicom serdecznie gratulujemy! Tygodnik Narew, portal Narew.info i Telewizja Narew EXTRA SPORT Piłka nożna Już za dwa tygodnie, 29 marca, na łomżyńskim stadionie miejskim odbędzie się mecz reprezentacji Polski i Holandii do lat 19. Pierwotnie ceny biletów na to spotkanie zostały ustalone na poziomie 20zł za wstęp na trybunę krytą i 10zł na trybunę od rzeki. Po interwencji Prezydenta Łomży, Mieczysława Czerniawskiego ceny te zostały obniżone o połowę. Jedynie bilety dla kobiet i dzieci do lat 12 pozostaną w cenie 2zł. Jako że mecz ten będzie piłkarskim otwarciem stadionu miejskiego po modernizacji włodarz miasta pragnie, aby jak największa liczba łomżan mogła uczestniczyć w tym wydarzeniu. *** Niespełna trzy tygodnie dzielą nas od wznowienia rozgrywek piłkarskich w województwie podlaskim. Drużyny przygotowujące się do rundy wiosennej mają za sobą już po kilka gier sparingowych. Kolejne mecze kontrolne odbyły się w miniony weekend. Dopiero drugiej porażki w dziesiątym spotkaniu doznali piłkarze Olimpii Zambrów. Pogromcą zespołu Wojciecha Kobeszki i Krzysztofa Zalewskiego okazali się zawodnicy III-ligowej Legionovii Legionowo wygrywając 2: 1. Serię trzech porażek z rzędu przerwali za to zawodnicy ŁKS-u 1926 Łomża. W środę pokonali 4: 0 Wissę Szczuczyn, a w sobotę innego trzecioligowca, Pogoń Łapy, 3: 2. Wicelider IV ligi, Orzeł Kolno, w sobotnim spotkaniu rozegranym w Olecku uległ Mazurowi Ełk 1: 2. Mecz mógł zakończyć się remisem, ale kapitan Orła, Marcin Sawko, w ostatniej minucie nie wykorzystał rzutu karnego. Siatkówka W dniach marca, w sali gimnastycznej Publicznego Gimnazjum nr 1 Łomży, rozegrany zostanie turniej półfinałowy o wejście do II ligi seniorek. Wezmą w nim udział drużyny Jedynki Łomża, AZS- -u LSW Warszawa, AZS-u UMCS TPS Lublin oraz AKS OSW Olsztyn, które powalczą o dwie pierwsze lokaty, dające awans do finału. Rozgrywki będą prowadzone systemem każdy z każdym. Szczegółowy plan turnieju przedstawia się następująco: 18 marca od godz Jedynka Łomża AZS UMCS TPS Lublin AZS LSW Warszawa AKS OSW Olsztyn 19 marca od godz AZS UMCS TPS Lublin AKS OSW Olsztyn Jedynka Łomża AZS LSW Warszawa 20 marca od godz AZS LSW Warszawa AZS UMCS TPS Lublin AKS OSW Olsztyn Jedynka Łomża Uroczyste zakończenie turnieju. Wstęp na wszystkie mecze jest bezpłatny. Zarówno trener łomżanek, Mirosław Skawski, jak i jego podopieczne liczą na duże wsparcie swoich kibiców. Szacy W najbliższą sobotę, 19 marca, zostanie rozegrany szósty, ostatni, turniej XII edycji Łomżyńskiej Ligi Szkolnej. Udział w nim mogą wziąć wszyscy chętni uczniowie szkół podstawowych, gimnazjów, szkół ponadgimnazjalnych, studenci, a nawet przedszkolacy niezależnie od miejsca zamieszkania. Zawody, nad którymi honorowy patronat sprawuje Prezydent Miasta Łomży, odbędą się tradycyjnie w auli I Liceum Ogólnokształcącego. Początek turnieju przewidziano na godz Zapisy jak zwykle przyjmowane będą do godz Już dwunaste zwycięstwo w tym sezonie I ligi odniosły tenisistki stołowe AZS- -u PWSIP Wałkuscy Łomża. Tym razem zespół prowadzony przez trenera Wacława Tarnackiego pokonał w Gdańsku miejscowy MRKS 6: 4. Dla łomżanek sobotnie starcie w Trójmieście miało bardzo duże znaczenie. Zwycięstwo w tym spotkaniu dawało bowiem pewny udział w meczach barażowych o awans do Ekstraklasy. Dodatkowo, przy korzystnych wynikach głównych rywali Noteci Inowrocław i Startu Łyse oraz wygranej z MRKS-em już na dwie kolejki przed końcem sezonu, akademiczki mogłyby cieszyć się z pierwszego miejsca w tabeli. Niestety Koszykarze UKS-u Dziewiątka Łomża doznali kolejnej porażki w rozgrywkach strefowych eliminacji Mistrzostw Polski juniorów. Na swoim parkiecie łomżanie ulegli Rosie Radom 63: 93. Przed tym spotkaniem podopieczni trenera Włodzimierza Wójcika mieli jeszcze teoretyczne szanse na walkę o trzecie, dające pewny awans do ćwierćfinałów MP, miejsce. Najpierw musieli wysoko pokonać zespół z Radomia oraz wygrać dwa kolejne mecze z Ochotą Warszawa i MKS-em Pruszków, a potem liczyć na potknięcia drużyny Rosy w ich następnych grach. Niestety już pierwszy Tenis stołowy Wałkuscy pewni baraży dwa pierwsze warunki nie zostały spełnione, gdyż zarówno Noteć jak i Start wygrały swoje mecze. Jednak łomżanki również stanęły na wysokości zadania i, jak na lidera przystało, również dopisały sobie kolejne dwa punkty. Spotkanie w Gdańsku było bardzo wyrównane. Na pierwszym stole pewnie oba swoje mecze singlowe wygrała Ren Bingran. Niespodziewanych porażek doznała za to druga czołowa zawodniczka AZS-u, Dominika Dąbrowska Dominika wraca do gry po chorobie. Jest jeszcze słaba fizycznie i to w tym spotkaniu było bardzo dobrze widać tłumaczył trener Tarnacki. Na szczęście w grze deblowej para Ren/Dąbrowska poradziła już sobie bez problemów wygrywając Dużo większe emocje panowały na stole numer dwa. Niestety nie do końca spowodowane były one samą grą. W roli głównej wystąpił bowiem sędzia Stanisław Wieczór z Lęborka, który w dwóch pojedynkach rozgrywanych przez Monikę Narolewską pozbawił ją w sumie pięciu punktów oraz ukarał żółtą kartką za rzekome rzucenie rakietki na stół. Te wydarzenia spowodowały, że zawodniczka zupełnie się zdekoncentrowała i przegrała oba swoje pojedynki Tuż po zakończeniu zawodów napisaliśmy skargę na sędziego pomocniczego w protokole meczowym o nagminnym stronniczym odbieraniu punktów Monice. Co ciekawe obok naszego kapitana, Karoliny Gołąbiewskiej, swój podpis z Aleksandrą Rzeszutek pod skargą złożyła kapitan MRKS-u, i Agnieszką Kaczmarek 3: 0. Aleksandra Rzeszutek relacjonował Tarnacki. Oprócz skargi w protokole meczowym łomżanie planują złożenie oficjalnego protestu do centrali Związku. Na szczęście dla losów spotkania sytuacja Moniki Narolewskiej nie wpłynęła negatywnie na postawę Weroniki Łuby, która na dwójce wygrała oba swoje pojedynki oraz poprowadziła debel do zwycięstwa i ostatecznie to łomżanki mogły cieszyć się z wygranej w całym meczu. Po tej kolejce AZS ma trzy punkty przewagi nad Notecią i cztery nad Startem. W następnej serii spotkań łomżanki wybiorą się do Inowrocławia. Aby być pewnymi pierwszego miejsca w tabeli na koniec sezonu wystarczy im remis, jednak, jak zapowiadał trener Tarnacki, jego zawodniczki będą walczyły o zwycięstwo. Mecz zaplanowano na 2 kwietnia. (DB) Koszykówka Dziewiątka powalczy o czwarte miejsce Piłkarze lidera IV ligi, ŁKS- -u 1926 Łomża, w minionym tygodniu zdecydowanie poprawili humory sobie i swoim kibicom. Po trzech porażkach z rzędu łomżanie pokonali dwóch trzecioligowców w środę Wissę Szczuczyn 4: 0, a w sobotę Pogoń Łapy 3: 2. Piłka nożna Dyspozycja coraz lepsza Do rozpoczęcia rozgrywek ligowych pozostało jeszcze niespełna trzy tygodnie, ale gra biało-czerwonych wygląda coraz lepiej. Szczególnie w pierwszej połowie meczu z Wissą łomżanie zaprezentowali kilka bardzo dobrych akcji zespołowych, dzięki którym stworzyli sobie groźne sytuacje bramkowe. Trzy z nich w pierwszych 45 minutach wykorzystali. Na listę strzelców wpisali się kolejno Patryk Szymański, Michał Poduch i Rafał Muczyński. Po wznowieniu gry mecz wyrównał się, ale to głównie dzięki roszadom w składzie, jakich dokonał trener ŁKS-u, Mirosław Dymek. W tej części padła już tylko jedna bramka, której autorem był wprowadzony za Artura Trzaskę Maciej Malinowski W ostatnich meczach ponieśliśmy trzy porażki z czołowymi zespołami III ligi. Ale ja do tych wyników podchodzę spokojnie. My się nie przygotowujemy na sparingi, tylko poprzez te mecze przygotowujemy się do rundy. Mamy swój tok przygotowań i powinniśmy mieć tę dyspozycję coraz lepszą. Dzisiaj warunek nie został spełniony, gdyż łomżanie tylko przez pierwszą połowę dotrzymywali kroku, grającym na co dzień w III lidze seniorów, graczom z Radomia Nie potrafiliśmy utrzymać odpowiedniej intensywności gry przez cały mecz. Tak naprawdę to nie pamiętam, kiedy ostatnio trenowaliśmy w pełnym składzie. Rywale trenują codziennie, systematycznie i to było dzisiaj widać. Zabiegali nas przyznał szkoleniowiec Dziewiątki. W drugiej odsłonie goście już systematycznie powiększali przewagę by ostatecznie zwyciężyć różnicą 30 punktów Przygotowaliśmy się taktycznie na drużynę z Łomży, która nas w Radomiu bardzo zaskoczyła i byliśmy bardzo zmotywowani, żeby się tutaj dobrze pokazać. Odcięliśmy od gry Rafała Zająca, który jest najgroźniejszym zawodnikiem Dziewiątki i to przyniosło efekt. Jestem bardzo zadowolony i z wyniku i z postawy zespołu powiedział trener Rosy, Karol Gutkowski. Teraz łomżan czeka bardzo ważny mecz z najsłabszą w tabeli drużyną Ochoty Warszawa Ten mecz trzeba koniecznie wygrać, żeby utrzymać czwarte miejsce w tabeli i liczyć na dziką kartę przyznawaną przez Związek podkreślił Wójcik. Spotkanie zostanie rozegrane w środę, 16 marca, o godz w hali im. Olimpijczyków Polskich. Wstęp wolny. (DB) już było trochę inaczej, bo nogi zaczęły trochę odpuszczać i stąd taki wynik tłumaczył Dymek. W sobotę łomżanie zmierzyli się z piątą drużyną III ligi, Pogonią Łapy, i w tym spotkaniu również pokazali dobrą formę. Do przerwy, podobnie jak w środę, zaaplikowali rywalom trzy bramki (dwa trafienia zaliczył Marcin Gałązka i jedno Michał Poduch). Po przerwie gra się wyrównała i łapianie dwukrotnie pokonywali Przemysława Masłowskiego. Przed ŁKS-em pozostało jeszcze jedno spotkanie kontrolne. W przyszłą sobotę, w Białymstoku, nasi piłkarze zmierzą się z tamtejszym Włókniarzem. A już teraz kibice mogą kupić karnety na rundę wiosenną sezonu 2010/11. Wejściówki na wszystkie mecze ŁKS- -u w cenach 80zł (trybuna kryta) i 50zł (trybuna od rzeki) można nabyć w siedzibie Klubu, ul. Zjazd 18, II piętro, w godzinach (DB)

10 8 REKLAMA NAREW EXTRA TYGODNIK ŁOMŻA wtorek 15 marca 2011