Huczny sylwester w regionie

Transkrypt

1 Nr 1/192 Ukazujemy się na terenie powiatu kozienickiego i sąsiednich gmin powiatów: grójeckiego, ziemskiego radomskiego i zwoleńskiego w 111 punktach dystrybucji Czas do pracy! Nowe centrum Kozienic! Czytaj na str. 7 TO SIĘ CZYTA! Rozmowa z nowym trenerem Energii Kozienice Czytaj na str. 14 BEZPŁATNY TYGODNIK-UKAZUJE SIĘ W CZWARTKI Nr 1/192 3 stycznia 2013 r. (ISSN ) Nakład: KOZIENICE Gdzie podziały się koła? Do groźnego wypadku doszło 22 grudnia w miejscowości Nowiny, na drodze krajowej 79, w kierunku na Garbatkę Letnisko. Czytaj na str. 2 MAGNUSZEW Dar samego Boga! Niemal 30 osób zaangażowało się w wystawienie jasełek w Magnuszewie. Spektakl bożonarodzeniowy Dar samego Boga napisała siostra Ewa Maciąg. Czytaj na str. 3 Huczny sylwester w regionie PUSZCZA KOZIENICKA Krępowy skarb Prezentujemy drugą część legendy o Krępiance. Skąd wzięła się jej nazwa? Czytaj na str. 4 PORADY Czy moje picie jest bezpieczne? Warto przyjrzeć się swojemu piciu alkoholu. Może warto w 2013 roku wprowadzić zdrowe zmiany w tym obszarze? Czytaj na str. 4 FOTOREPORTAŻ OKO w Brukseli Kilka tygodni temu grupa dziennikarzy z województwa mazowieckiego gościła w Brukseli. Wśród zaproszonych znalazł się także redaktor naczelny Tygodnika OKO. Czytaj na str. 8-9 WARKA Droga pół na pół Duże ryzyko podjęli włodarze Warki. Zdecydowali się wycofać wysoko oceniony projekt przebudowy drogi, aby spróbować uzyskać jeszcze więcej środków z zewnątrz. Czy im się powiedzie? Czytaj na str. 11 SPORT Uczcili pamięć prezesa Dziesięć zespołów piłkarzy z roczników 2002 i 2003 rywalizowało w I Memoriale im. Władysława Kramczyka. Na parkiecie nowej hali sportowej w Białobrzegach wystąpili także młodzi zawodnicy Energii Kozienice i GKS Jedlińsk. Czytaj na str. 15 Tak wyglądał pokaz sztucznych ogni Czytaj na str. 10 na Rynku w Jedlińsku DACHY NAJWIĘKSZY WYBÓR W REGIONIE Kozienice - Aleksandrówka ul. Główna 27 tel , REKLAMA fot. K. Sułek

2 2 KOZIENICE Gdzie podziały się koła? Do groźnego wypadku doszło 22 grudnia w miejscowości Nowiny, na drodze krajowej 79, w kierunku na Garbatkę Letnisko. VW Golf ( z przyczepą) zamierzał skręcić w lewo i zawrócić do Kozienic, na podwójnej ciągłej zaczął go wyprzedzać kierujący VW Passat. Tylko cud sprawił, że passat wylądował w szczerym polu a nie uderzył po drodze w jedno z drzew. Z trzech osób biorących w kolizji tylko jedna wymagała interwencji zespołu pogotowia ratunkowego. STRAŻ. POWIAT KOZIENICKI (Prawie) bezpieczny przełom Koniec roku 2012 i początek 2013 na drogach powiatu kozienickiego był dość spokojny. Choć doszło do kilku bardzo niebezpiecznych zdarzeń, obyło się bez ofiar śmiertelnych. POLICJA Pomylił waluty? Mało szczęścia miał 31-letni mieszkaniec gminy Pionki, wracający autem w nocy z 1 na 2 stycznia do domu. Nie dość, że ucieczka przed policją się nie powiodła, to w dodatku grozi mu do 10 lat więzienia. Próba dezercji nie była ZWOLEŃ bowiem jedynym jego przewinieniem... Całe zdarzenie rozegrało się w Gniewoszowie. Policjanci z drogówki próbowali zatrzymać do kontroli pojazd marki Opel. Kierowca nie zareagował na ich wezwanie i podjął próbę ucieczki. Funkcjonariusze okazali się jednak sprytniejsi i schwytali uciekiniera. Jak się okazało, mężczyzna miał niemal 3 promile alkoholu we krwi, a w dodatku nie posiadał prawa jazdy. Jakby tego było mało, tonący kierowca postanowił spróbować chwycić się brzytwy. Wielkie było zdumienie policjantów, kiedy mężczyzna za odstąpienie od czynności służbowych zaproponował im koron norweskich! Zamiast wolności czeka go jednak spotkanie Zaprosili artystów W grudniu w Galerii Fotografii i Plastyki Domu Kultury w Zwoleniu odbyło się otwarcie wystawy fotograficznej pt. Galeria Zaproszonych. Jej pomysłodawcą jest Edward Kruk, sekretarz Stowarzyszenia Fotoklubu Rzeczypospolitej Regionu Radomskiego. 31 grudnia w Bogucinie doszło do wypadku drogowego z udziałem samochodu marki Opel Vectra. Prowadzący pojazd został odwieziony do szpitala w Kozienicach z niewielkimi obrażeniami. W Nowy Rok miały miejsce dwa zdarzeń. Mniej poważne miało miejsce w Przydworzycach, gdzie działania straży pożarnej ograniczyły się do zabezpieczenia miejsca zdarzenia, odłączeniu zasilania elektrycznego w samochodzie i usunięciu z jezdni jego części. Zdecydowanie groźniej wyglądał wypadek w Wysokim Kole. Tam z trasy wypadł samochód osobowy marki Mazda, którym poruszały się cztery osoby dwie dorosłe i dwójka dzieci. Pojazd wylądował na dachu, a jego wrak wyglądał dramatycznie. Na szczęście, cudem nikt nie ucierpiał. z prokuratorem, który może zaproponować mu nie łapówkę, a 10 lat pozbawienia wolności. Ciekawe, jak na taką propozycję zareaguje feralny kierowca... Oficjalnego otwarcia wystawy dokonała Bogusława Jaworska, Burmistrz Zwolenia. Na inauguracji pojawiła się również Barbara Polakowska, prezes stowarzyszenia. Wystawa w Zwoleniu jest już 10. edycją i małym jubileuszem. Prace na niej prezentowane wykonane są przez autorów zarówno z Polski, jak i zagranicy. Spośród autorów biorących udział w wystawie, pięciu pochodzi ze środowiska zwoleńskiego. Są to Ewa Gołdzińska, Waldemar Gołdziński, Robert Kusio, Paweł Nakonieczny i Adam Kowalski. Ostatni z nich jest mieszkańcem Radomia, jednak bardzo silnie związanym z ziemią zwoleńską. Komisarzem wystawy został Waldemar Godziński z instytutu fotografii Domu Kultury w Zwoleniu. - Chciałem zaproponować zaproszonym autorom zaprezentowanie swoich zdjęć jako wypowiedź twórczą. Aby jednak nie upiec się we własnym sosie, zaszła potrzeba powołania Galerii Zaproszonych i zaproszenia autorów, członków Fotoklubu RP z terenu całej Polski powiedział pomysłodawca wydarzenia, Edward Kruk ( na fot.). Wydawca: Firma Kordas E. Kordas Kozienice, Pl. 15 Stycznia 9 Biuro redakcji: Kozienice, ul. Radomska 14A tel./fax Biuro ogłoszeń i reklamy: , reklama@kozienice.com.pl Redaguje zespół: Redaktor naczelny: Edmund Kordas Skład i łamanie: SK@ Sport: Rafał Koczyk Emil Kopański Foto: Arkadiusz Molenda Redakcja zastrzega sobie prawo zmiany tytułów, skracania i redagowania nadesłanych tekstów, nie zwraca materiałów niezamówionych oraz nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń.

3 PRAWIE 30 OSÓB ZAANGAŻOWAŁO SIĘ W WYSTAWIENIE JASEŁEK "Dar samego Boga" w Magnuszewie Działająca drugi rok amatorska grupa teatralna przy Gminnej Bibliotece Publicznej - Centrum Kultury w Magnuszewie wystawiła w przedświąteczną niedzielę, 23 grudnia, w kościele pw. św. Jana Chrzciciela spektakl bożonarodzeniowy "Dar samego Boga". Scenariusz napisała i oprawę muzyczną zapewniła siostra organistka Ewa Maciąg. Reżyserii podjęła się Elżbieta Wachnik, dyrektor Centrum Kultury. Nagłośnienie zapewnił Bogdan Kocyk, a oświetleniem zajął się Jakub Sikora. W przedstawieniu wystąpiło 24 aktorów, w tym Andrzej Buczek w podwójnej roli. Wszyscy uczestnicy przez dwa miesiące systematycznie uczestniczyli w próbach, angażowali się w tworzenie dekoracji i strojów. Tworzone przez nas przedstawienia, to nasze wspólne dzieło. Każda z osób uczestniczących w powstawaniu przedstawienia wnosi do niego coś od siebie. Z roku na rok aktorzy rozwijają swoje umiejętności i zaskakują widzów mistrzowskimi wręcz kreacjami ról. Dziękuję wszystkim za poświęcony czas i zaangażowanie i mam nadzieję, że przed nami jeszcze długie lata współpracy i kolejne jeszcze lepsze występy powiedziała dyrektor Wachnik. Dla niektórych magnuszewian było to wręcz rodzinne przedsięwzięcie: rodziny Sikorów, Buczków, Kocyków i Arciszewskich zmobilizowały do jasełek od dwóch do czterech swoich przedstawicieli. Warto wspomnieć, że inicjatorką powstania grupy teatralnej była Barbara Sobota, sekretarz gminy. Stanisław Matysiak Scenariusz, muzyka: Siostra Ewa Maciąg; Reżyseria: Elżbieta Wachnik; Nagłośnienie: Bogdan Kocyk; W rolach głównych: Maryja - Katarzyna Sikora, Józef - Mieczysław Kocyk; Mąż/Herod - Andrzej Buczek. W pozostałych rolach: ks. Florian Rafałowski, Małgorzata Bogucka, Halina Świerczyńska, Beata Arciszewska, Irena Zielińska, Elżbieta Kacalińska, Kamila Świerczyńska, Ryszard Smykiewicz, Kazimierz Narojczyk, Józef Olszewski, Marek Kozłowski, Irena Frączek, Artur Zakrzewski, Michał Buczek, Tomasz Buczek, Patrycja Bogucka, Klaudia Arciszewska, Zuzanna Arciszewska, Weronika Sobota, Dominik Sikora, Filip Sikora, światło: Jakub Sikora. 3 Scena W pałacu Heroda : (od prawej) Herod - Andrzej Buczek, Sługa - Michał Buczek. Scena W stajence : (od prawej) Maryja - Katarzyna Sikora i Józef - Mieczysław Kocyk. Od prawej: Elżbieta Wachnik - dyrektor Centrum Kultury w Magnuszewie oświetla podręczną latarką scenariusz przedstawienia, aby swoje partie narracyjne mógł odczytać ksiądz kan. Florian Rafałowski (lektor). Scena zbiorowa spektaklu bożonarodzeniowego. Wszystkich, którzy chcą obejrzeć spektakl, zapraszamy do Kościoła pw. Świętej Rodziny w Kozienicach 6 stycznia 2012 roku o godzinie SYCYNA Jan Kochanowski na taśmie filmowej Jesienią minionego roku powstał film pt. Sycyna gniazdo ojczyste Jana Kochanowskiego, zrealizowany na zlecenie stowarzyszenia Dziedzictwo i rozwój w Zwoleniu. Film obrazuje wędrówki Jana Kochanowskiego po Europie i przedstawia turystyczne atrakcje regionu. Producentem filmu jest Stowarzyszenie Oświatowe Sycyna. Scenariusz do produkcji napisał prof. dr hab. Henryk Bednarczyk, natomiast zdjęciami i realizacją zajął się Marek Bednarczyk. W filmie można ujrzeć ciekawe obrazy natury, poznać interesujące zakątki naszego regionu oraz rozkoszować się dobrze dopasowaną do tematyki filmu muzyką. a muzyka dobrze dostosowana do tematyki filmu. - To doskonała lekcja historii oraz przewodnik edukacyjny po regionie mówi nauczyciel w Publicznej Szkole Podstawowej w Sycynie, Maria Suwała. - Ta produkcja może być przydatna w czasie lekcji języka polskiego czy historii. Jest to doskonały materiał do realizacji wychowania regionalnego i patriotycznego dodaje Lucyna Bieńkowska, polonistka tejże szkoły. Film świetnie ukazuje ponadczasowość wielkiego poety epoki Renesansu. Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy do obejrzenia filmu. Można go zobaczyć na portalu YouTube ( wpisując w wyszukiwarce jego tytuł Sycyna gniazdo ojczyste Jana Kochanowskiego. Polecamy!

4 4 CZY W TYM ROKU SCHUDNĘ? Jak zrealizować noworoczne postanowienia? Jak co roku budząc się po zabawie sylwestrowej czynimy postanowienia na Nowy Rok. Nie będziemy się lenić i przejmować byle czym, poradzimy sobie z problemami, zaczniemy oszczędzać, zgubimy z pięć kilo, pobiegamy... ale to od jutra... Bo dziś jeszcze pośpimy trochę, jeszcze drinka wypijemy i dojeść trzeba to wszystko dobre, żeby się nie zmarnowało...a jutro to już według nowych zasad : na rowerku pojeździmy i na kijki się pójdzie... tylko do porannej kawy resztę ciasta zjemy. I tak co roku. Czasem rzeczywiście koło połowy stycznia podejmujemy próbę realizacji zamierzeń, ale często kończy się na postanowieniu. (...) Powiem, jak nie zagubić się w gąszczu i mnogości produktów spożywczych i jak robić zakupy, jak czytać etykiety. A może w tym roku zrealizujesz chociaż jedno postanowienie? Zmień nawyki żywieniowe, popraw swoje zdrowie i samopoczucie i przy okazji pozbądź się nadmiernych kilogramów. Do lata jeszcze pół roku. Wiem, że to długo, ale żeby schudnąć trwale i bez efektu jojo potrzeba czasu. Przyjmuje się, że zdrowo można w ciągu miesiąca zgubić około 4 kg. Proszę sobie policzyć, ile czasu potrzeba każdemu indywidualnie. Dla ułatwienia przypomnę, że BMI dorosłego człowieka powinno wahać się między 18,9 a 24,9, czyli waga nie powinna nadmiernie nas obciążać. Przyjmijmy, że powinniśmy stracić 12 kg, co oznacza około 3 miesiące zmagań. To dosyć długo, jeżeli bierzemy pod uwagę wyrzeczenia żywieniowe i rezygnację z niektórych produktów, prawda? Warto jednak zrozumieć, że nie każde jedzenie nam służy. Proponuję Państwu cykl artykułów, które mogłyby pomóc w realizacji tego wyzwania. Dowiecie się dlaczego trzeba pić wodę i jakie ma ona znaczenie np. przy odchudzaniu. Co nie jest wodą. Pokażę Państwu co to jest białko i jak ważne jest dla naszego zdrowia, jak również w procesie odchudzania. Co powodują niedobory białka. Czy każde białko jest tak samo trawione i wchłaniane w naszym organizmie. Porozmawiamy o zdrowym śniadaniu, jak zacząć dzień aby czuć się dobrze i chudnąć. Nauczycie się, co to są i jak rozróżniać węglowodany proste i złożone. Jak korzystać z tabel indeksu glikemicznego i jakie produkty wybierać. Dowiecie się, co spowalnia Wasz metabolizm i jak go podkręcić. Pomówimy również o tym,co to są złogi, samozatrucie organizmu i jak mu pomóc w oczyszczeniu. Jak dbać o nasze jelita. Powiem, jak nie zagubić się w gąszczu i mnogości produktów spożywczych i jak robić zakupy, jak czytać etykiety. Nauczymy was prostych zasad dotyczących jedzenia poza domem i na różnego rodzaju uroczystościach jak jeść by nie przytyć. Porozmawiamy o kształtach sylwetki, somatotypach, bo każdy z nas ma inną budowę i w związku z tym indywidualne potrzeby. Dowiecie się, jak zastosować w życiu codziennym aktywność fizyczną, jaka dla was będzie odpowiednia i bezpieczna. Nauczycie się dbać odpowiednio o serce, by służyło przez długie lata. Powiem o systemie odpornościowym organizmu, o wolnych rodnikach, które uszkadzają nasze komórki i jak się przed nimi uchronić, a więc o antyoksydantach. Większość tych tematów poruszałam już w poprzednich artykułach, ale teraz mogą Państwo potraktować je jako swoisty rodzaj wsparcia w procesie redukcji wagi. Oczywiście decyzja i odpowiedzialność za efekty leżą po Państwa stronie, a ja trzymam kciuki. Iwona Nędzi (...) Dowiecie się, jak zastosować w życiu codziennym aktywność fizyczną, jaka dla was będzie odpowiednia i bezpieczna. Krepowy skarb świąteczno-noworocznym numerze Tygodnika OKO W przedstawiliśmy pierwszą część legendy o Krępiance. Dziś prezentujemy drugą i zarazem ostatnią jej odsłonę. Zostań moją żoną! Tej nocy Anka nie spała myślała o Krępie, a serduszko mocno jej biło. Który to już z kolei ranek, jak Anka stała nad brzegiem bagniska i smutno spoglądała na obszerne rozlewisko... Tak jakby oczekiwała na spotkanie. Tęskniła, oczyma wodząc po zaroślach. Na strudze pojawiły się srebrzyste nitki czystej wody, i złączyły. Nagle przybrały ludzki kształt... Dziewczyna cofnęła się przerażona. Z wody wynurzył się Kręp. Witaj Aniu przywitał dziewczynę. Witaj, przyszłam, żeby ci podziękować za ratunek odpowiedziała spokojniej dziewczyna. Nie trzeba, nie dziękuj. Czy ty nic nie rozumiesz? Ja ratowałbym cię i sto, i tysiąc razy. Nawet, gdybym musiał wskoczyć w ogień, a przecież moim żywiołem jest woda... Dlaczego? zapytała Anna, wstydliwie opuszczając wzrok. Policzki ogrzane krwią poczerwieniały mocniej, a serce zabiło szybciej. Świat znów zawirował. W oczach pociemniało. Kocham Cię, Aniu i chcę, żebyś była ze mną, żebyś była moją żoną wyznał. Jak wyjść za ducha? Kręp był pięknym, silnym młodzieńcem. Podobał się bardzo Annie. Pokochała go od pierwszego spotkania, więc odpowiedź była prosta ja też cię kocham! Od tej pory spotykali przez jesień zimę, wiosnę, lato. Biegali po leśnych wąwozach, łąkach, polanach i nad brzegami ługów. Kręp dbał o wszystko zarówno o pożywienie dla ciała i radość dla duszy. Nie zajmujesz się myśliwstwem, nie zbierasz leśnych owoców, nie jesteś puszczakiem, kim jesteś? pytała Anna. Bałem się wyjawić tę prawdę. Nie jestem człowiekiem, mogę przybierać i przeobrażać się w różne postacie odpowiedział, a Anna zbladła. Mimo, że wiele postaci, to jedno mam serce, które bije tylko dla ciebie. Jestem duchem leśnym, strażnikiem czystego źródła. Woda musi być czysta. Pilnuję, by grzęzawiska nadmiernie się nie rozrastały, by nie zabierały i nie zatruwały wody pitnej dla ludzi, zwierząt i roślin. Nie mogę cię poślubić, przecież nie jesteś człowiekiem płakała dziewczyna a życia bez ciebie dla mnie nie ma. Żyj ze mną, Aniu. Zbuduję w gęstwinie chatę lub zamczysko, będziesz szczęśliwa zapewniał. Anka tak mocno kochała Krępa, że samotne życie jej nie przerażało, choć nie tak wyobrażała sobie swoją przyszłość. Marzyła o mężu który będzie uprawiał pole, o kościelnych ślubach, o gwarnej wsi pełnej sąsiadów, a tymczasem były jej pisane duchy, pustkowie i leśne ostępy. A ojciec? Nigdy mi nie wybaczy, się codziennie. Spotykali się tak chciałabym mieć jego błogosławieństwo. Porozmawiajmy z nim odpowiedział Kręp. Córka za skarb? Rozmawiać nie trzeba było. Mliś od dawna szpiegował parę zakochanych. Teraz, gdy prawda wyszła na jaw, w szale rzucił się na Krępa, chcąc go zamordować. Ale jak pokonać ducha, który znika za drzewem, wyrasta za plecami... Zrozpaczony legł na ściółce i gorzko zapłakał. Czarcie, córkę mi ukradłeś. Czary na nią rzuciłeś, żeby w sobie rozkochać. Ona dla ludzi chowana. Za miód i orzechy posag szykowałem. To dziecko matki nie miało... szlochał. Tato, będę szczęśliwa z Krępem, tylko mnie pobłogosław błagała Anka. Muszę wiedzieć, czy on potrafi o ciebie zadbać i czy ma szczere zamiary mówił Mliś, a w jego głowie zrodził się przebiegły plan. Każdy wie, że leśne duchy znają miejsca ukrytych w Puszczy skarbów. Pokaż, gdzie on jest, a udowodnisz dobre intencje i szczere zamiary postawił Krępowi warunek. Kręp uśmiechnął się znacząco. Poprowadził głębokim wąwozem na południe. Wąwóz się kończył tam, gdzie wyrastały trzy potężne jawory. Są tu dwa skarby oznajmił Kręp. Jeden dla tych, którzy złoto kochają a drugi dla tych, którzy innych kochają powiedział, odgarnął zeszłoroczne liście, odsłonił głaz i wydobył szkatułę pełną złota. Prawdziwy majątek. Oczy chłopa zaświeciły LEGENDY PUSZCZY KOZIENICKIEJ mocniej niż owe złote talarki. Bierz skarb, jest Twój. Możesz dać Annie szczęście, błogosławiąc naszą miłość poprosił. Mliś spojrzał badawczo. Pomyślał, cóż, przy takim zuchu nic złego jej nie spotka. Pobłogosławił swe dziecko i Krępa. A ten drugi skarb? Jest zakopany głębiej, na dwóch chłopów. Znajdziesz kamień, który trzeba przesunąć i tam ujrzysz drugi skarb. Skarb, którego ja jestem strażnikiem zdradził tajemnicę Kręp. Uradowana Anka rzuciła się na szyję przyszłego męża. Tato, zamieszkaj z nami poprosiła. Tak, tak, tylko porachuję talarki, wydobędę drugi skarb. Na razie zostawcie mnie w spokoju odpowiedział ojciec. Kręp i Anka szczęśliwi pobiegli wzdłuż wąwozu. Puszczak przed zmrokiem dół ogromny na dwóch chłopów wykopał. Jest kamień! uradował się. Drągiem podważył, a tam spod głazu lodowata woda źródlana trysnęła. Woda najczystsza w całej puszczy. O nieznanym smaku. Chłodna, jakby z samego księżyca skapywała. Gdy zrosi uschłe źdźbła traw, to zaraz zielenieją. Podbiały, wrzosy, konwalie, borówki, rosiczki, piękniejsze rosną niż gdzie indziej. Wdzięczniej pachną, szybciej leczą. Mliś skarbu coraz histeryczniej szukał. Resztkami sił walił drągiem w miejsce pod drugim kamieniem. A tam woda coraz obficiej wypływała. Tryskała w górę i zalewała oczy. Oszukałeś mnie, nikczemniku, tu nie ma skarbu! krzyczał. Strudzony ciężką pracą przy wykopie, z poczuciem, że został wykpiony, napił się źródlanej wody. Jeden łyk, drugi. Jakby lepiej mu się zrobiło. Woda pyszna, nigdy tak dobrej nie pił. Ochłonął. Przysiadł na jaworowym konarze i spoglądał w cichości, jak strumień tanecznie wił się zakolami, szemrząc puszczańską muzykę. Piękny był to widok dla duszy i ciała strudzonego człowieka. A gdy ujrzał, że do strumienia garną się trawy i kwiatuszki, że pochyla się tam czosnek niedźwiedzi, fruną ptaszki i sarenki by ugasić pragnienie, zawstydził się swej niegodziwości. Pomyślał przywołam dzieci do siebie, przeproszę za chciwość. Zmrok już dawno zapadł nad Knieją. Tylko księżyc przeglądał się w srebrzystej źródlanej wodzie. Podobno gdy powstaje źródło, zawsze będzie powtarzać swym szumem usłyszany pierwszy głos. A tu ciszę przerywa jedynie głos wołającego ojca. Kręp! Anka! Kręp i Anka! Krępczanka, Krępianka! wtórowało echo strumieniowi. Duchy leśne już dzisiaj rzadziej można spotkać. Pozostają jednak po nich ślady w postaci nazw rzek, uroczysk i ługów. Zdarza się, że dzisiaj przed wieczorem, gdy uda się wsłuchać w szum potoku, można usłyszeć głos Mlisia: Kręp! Anka! Kręp i Anka. Krępczanka, Krępianka... Opr. Mirosław Dziedzicki

5 5 W Nowym Roku 2013 składamy życzenia zdrowia, szczęścia, pomyślności oraz spełnienia wszelkich marzeń i celów zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym. Niech Nowy Rok przyniesie zwycięstwa każdego dnia! W imieniu własnym, pracowników i Rady Gminy Jastrzębia Zdzisław Karaś Wójt Gminy Jastrzębia Zygmunt Kamiński Przewodniczący Rady Gminy Jastrzębia TENIS STOŁOWY II Memoriał Andrzeja Mroza W Publicznym Gimnazjum w Sydole 28 grudnia odbył się II Memoriał Andrzeja Mroza w tenisie stołowym. Do turnieju zgłosiło się trzydziestu dwóch zawodników pasjonatów tenisa. Po kilkugodzinnej rywalizacji zawody wygrał po raz drugi Paweł Pietrzyk, nauczyciel wychowania fizycznego z PG Tczów, drugie miejsce zajął Ryszard Głód przedsiębiorca i sympatyk tenisa, a na najniższym podium uplasował się Robert Król. Zawody otworzyli i wręczyli nagrody starosta zwoleński, Waldemar Urbański oraz wiceburmistrz Zwolenia, Włodzimierz Kabus. Imprezę zorganizował Powiatowy Szkolny Związek Sportowy, a koordynowali je nauczyciele miejscowej szkoły, Michał Jakubczyk oraz Marcin Stępień. Gościem honorowym imprezy był ojciec Andrzeja Mroza, pan Kazimierz Mróz. W Zasadzie siła Grudzień jest czasem zabiegania, ale wiele osób znajduje jednak czas, aby spotkać się z kulturą. Nie inaczej było w Zwoleniu, gdzie odbył się wieczór poezji Noemi Joanny Zasady. Prezentowanym w jego trakcie pięknym wierszom poetki z Warszawy towarzyszyła oprawa muzyczna i śpiew w wykonaniu Staszka Górki aktora, profesora Akademii Teatralnej w Warszawie, dyrektora Teatru Pod Górkę. ZWOLEŃ WIECZÓR POEZJI Poezję Noemi odczytywali: wspomniany Staszek Górka, Bogusława Jaworska burmistrz Zwolenia, Ewa Bulzacka, Elżbieta Nowakowska, Elżbieta Chachlowska oraz Krzysztof Małek. O wierszach i okolicznościach, w jakich powstawały opowiadała sama autorka, Noemi Joanna Zasada (fot.). Wieczór był wspaniałą chwilą pełną wrażeń i wzruszeń, która zbyt szybko minęła. Wspólne fotografie z artystami, wpisy do tomików poezji autorki, rozmowy i wspomnienia trwały jeszcze długo, i ciągle było mało... DK W Zwoleniu, fot. R. Krawczyk Od lewej: Kazinierz Mróz, Henryk Bernaciak, Arkadiusz Sulima, Włodzimierz Kabus, Waldemar Urbański, Henryk Chołuj, Jerzy Markiewicz. Finałowy pojedynek po lewej Ryszard Głód a po drugiej stronie stołu Paweł Pietrzyk.

6 6 UZALEŻNIENIA Czy moje picie jest bezpieczne? Nowy Rok jest czasem postanowień i podsumowań minionego czasu. W dzisiejszym artykule zachęcam Ciebie, drogi Czytelniku do przyjrzenia się Twojemu piciu. Może warto w 2013 roku wprowadzić zdrowe zmiany w tym obszarze! Alkoholizm to ciężka, nieuleczalna i postępująca choroba. Nie leczona prowadzi do śmierci. Rozpocząć leczenie i zatrzymać chorobę można w każdym momencie. Im wcześniej, tym lepiej, tym większe szanse na powrót do zdrowia! Istnieją testy, które są sygnałem alarmowym dla osób, które są przekonane, że ich picie nie jest problemem. One pokazują ludziom czy ich picie alkoholu jest bezpieczne. Odpowiedź na klika pytań pomoże zrozumieć i dostrzec pojawiający się oraz już występujący trudności z piciem. Poniżej znajduje się najkrótszy test CAGE (po angielsku oznacza KLATKA). Warto poświęcić chwilę, by przyjrzeć się swojemu piciuswojemu życiu i określić, czy Ty, Czytelniku nie zaczynasz wchodzić do KLATKI. PORADNIK C - (ang. Cut ciąć, ograniczać) czy zdarzyły się w Pana/Pani życiu takie okresy, kiedy odczuwał(a) Pan/Pani konieczność ograniczenia swego picia? A - (ang. Angry zdenerwowany) czy zdarzało się, że różne osoby z Pana/Pani otoczenia denerwowały Pana/Panią uwagami na temat Pana/Pani picia? G - (ang. Guilty winny) czy zdarzyło się, że odczuwał(-a) Pan/ Pani wyrzuty sumienia lub wstyd z powodu swojego picia? E - (ang. Empty pusty) czy zdarzało się Panu/Pani, że rano po przebudzeniu pierwszą rzeczą było wypicie alkoholu dla uspokojenia nerwów lub postawienia się na nogi (picie na pusty żołądek)? Jedna odpowiedź twierdząca świadczy o podejrzeniu problemów alkoholowych, natomiast dwie lub więcej odpowiedzi na TAK sugerują prawdopodobieństwo poważnych problemów alkoholowych. Wynik tego test nie przesądza, czy ktoś jest uzależniony od alkoholu. Choćby jedna odpowiedź tak jest sygnałem, że warto porozmawiać o swoim piciu ze specjalistą. Rozmowa będzie okazją do przyjrzenia się swojemu piciu i do wprowadzenia zmian, które uchronią przed uzaleznieniem lub dadzą możliwość zdrowego i szczęśliwego życia! Certyfikowany Specjalista Psychoterapii Przykładów na denerwujące zwracanie uwagi osobie pijącej może być wiele. Ich Troje napisali o tym co chciałoby powiedzieć pijącemu rodzicowi dziecko... Może Ty słyszałeś podobne słowa od żony, syna, matki... Tato nie pij pójdź już spać, Zostaw mamę zostaw nas, Wyproś gości późno już, niech idą Chciałabym mieć kiedyś psa, Który będzie bronił nas, chciałabym pójść kiedyś spać, w ciszy... Ich Troje Nie pij, tato Osoby zaciekawione tematem zapraszam na naszą stronę interentową w zakładce: warto znać można wykonać samodzielnie kolejny test na uzależnienie. Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Centrum Leczenia Uzależnień i Pomocy Psychologicznej ul. Radomska 36 (parter Ośrodka Profilaktyki Uzależnień) Kozienice Agnieszka Wnukowska: tel Mariusz Chrząszcz: tel Zmiany w podatkach co nas czeka w nowym roku? Prawo podatkowe to dziedzina prawa sprawiająca największe trudności teoretykom i praktykom. Dzieje się tak nie tylko ze względu na nieścisłość przepisów i ich karkołomną redakcję, ale także z powodu bardzo częstych zmian treści przepisów. Ustawodawca zaplanował sporo zmian także teraz od 1 stycznia 2013 roku. (R)ewolucja w podatku VAT. a) Kasy fiskalne Do tej pory obowiązek posiadania kasy fiskalnej dotyczył przedsiębiorców, których obroty w ciągu roku przekroczyły 40 tys. zł. Od 1 stycznia kasę będzie musiał posiadać podatnik, którego obroty w ciągu roku przekroczą 20 tys. zł. Wydłuża się też okres obowiązkowego przechowywania paragonów z dwóch do pięciu lat. b) Metoda kasowa dla małego podatnika Pozytywnie należy ocenić rozszerzenie stosowania metody kasowej. Mali podatnicy, tj. osiągający obroty nieprzekraczające rocznie równowartości 1 mln 200 euro, nie będą zobowiązani do zapłaty podatku VAT, jeżeli nie otrzymają zapłaty od kontrahenta będącego czynnym podatnikiem podatku VAT. W przypadku nieotrzymania należności od kontrahenta, który nie jest podatnikiem VAT obowiązek podatkowy powstanie dopiero po upływie 180 dni, a nie 90 dni jak do tej pory. Podatnik stosujący tę metodę będzie musiał oznaczyć fakturę jako "Metoda kasowa", a nie, jak dotąd "Faktura VAT -MP". c) Nowe opcje fakturowania: Możliwość wystawienia faktury zbiorczej, tj. jednej faktury za wszystkie transakcje dokonane w danym miesiącu, o ile faktura taka zostanie wystawiona do ostatniego dnia miesiąca. Możliwość ustalenia przez strony, która z nich będzie wystawiać fakturę. Jeżeli będzie to nabywca, o tym fakcie nie trzeba będzie informować Naczelnika Urzędu Skarbowego. Trzeba będzie za to oznaczyć taką fakturę jako "Samofakturowanie". W przypadku, gdy wartość transakcji nie przekroczy 100 euro lub 450 zł, przedsiębiorca będzie mógł wystawić fakturę uproszczoną, zawierającą tylko nr NIP. Wystawić fakturę będzie mógł także przedsiebiorca, który nie jest zarejestrowany jako podatnik VAT. Zbędna staje się pisemna zgoda na wystawianie nabywcy faktury drogą elektroniczną. Znika obowiązek podawania numeru rejestracyjnego przy wystawianiu faktury na paliwo. Faktury będą musiały być czytelne, integralne w treści i autentycznego pochodzenia. d) Ulga na złe długi Skrócony został termin uznania wierzytelności za nieściągalną ze 180 do 150 dni. Wierzyciel przy składaniu deklaracji, w której dokonuje korekty, będzie musiał złożyć zawiadomienie VAT ZD, w którym wskaże kwotę z niezapłaconej faktury, wysokość podatku oraz dane dłużnika. Nie trzeba już informować dłużnika o korekcie podatku należnego. e) Roszczenie o zwrot VAT jako zabezpieczenie kredytu Przysługujący podatnikowi zwrot podatku VAT zostanie przekazany na wskazanu rachunek banku lub SKOKu. f) Nowa definicja próbki Definicja ta została rozszerzona. Obecnie próbką będzie każdy egzemplarz, który jako próbkę będzie można zidentyfikować, także egzemplarz pokazowy płyty z muzyką lub filmem, przekazywany w celu recenzji. Zmiany w podatku dochodowym od osób fizycznych Ustawodawca podjął próbę zwalczenia zatorów płatniczych poprzez założenie, że niezapłacona faktura nie może stanowić kosztu uzyskania przychodu. Mianowicie, z kosztów uzyskania przychodu trzeba będzie wyłączyć fakturę, która nie została opłacona w terminie 30 dni od upływu terminu płatności. Co więcej, jeżeli termin płatności jest dłuższy niż 60 dni, to koszty uzyskania przychodu zmniejszyć trzeba będzie w terminie 90 dni od zaliczenia do nich niezapłaconej faktury. Takie założenia w szczególnie niekorzystnej sytuacji stawiają podatników, którzy mają powody nie płacić za faktury, np. wskutek braków ilościowych czy jakościowych. Ta regulacja faworyzuje podatników, którzy płacą stałe zaliczki na podstawie dochodu z lat ubiegłych. Taka zmiana jest fatalna z ekonomicznego punktu widzenia, gdyż zmniejsza ilość środków płatniczych na rynku. Ponadto podatnik zmuszony będzie prowadzić skrupulatną ewidencję długów opłaconych i zaległych, co obciąży dodatkowym nakładem pracy i kosztami - jego (jeśli sam prowadzi księgi) lub biuro rachunkowe. Zmiany w ulgach Prawo do otrzymania ulgi na dzieci straci małżeństwo (rodzic), którego dochody osiągną pułap zł (w przypadku osoby niepozostającej w związku małżeńskim, ale nie posiadajacej statusu samotnego rodzica zł). Korzystne są zmiany dla rodzin wielodzietnych. Ulga na trzecie dziecko wyniesie 1668,12 zł rocznie, zaś na czwarte i kolejne 2224,08 rocznie. Zlikwidowana została ulga internetowa. Wyjątek dotyczy osób, które do tej pory z niej nie korzystały (można odliczać przez 2 lata) oraz tych, które skorzystały z niej raz (można będzie ją odliczyć przez jeden rok). Należy wskazać, że powyższe zasady będą dotyczyć dopiero kolejnego rozliczenia w 2013 roku (czyli w rozliczeniu za rok 2012) rozliczamy sie jeszcze na 'starych' zasadach. Podsumowanie Uproszczenia w podatku VAT należy ocenić pozytywnie. Nie zmienia to jednak faktu, że polski system podatkowy wymaga kolejnych uproszczeń oraz uściśleń, a podatnicy dla wywiązywania się ze swoich obowiązków przeważnie potrzebować będą pomocy doradców podatkowych i biur rachunkowych. dział prawny, asystent Bartosz Mazur Kancelarie Chałczyńscy Prawo i Podatki ul. Sienkiewicza 8; Kozienice tel./fax , Ceny na kieszeń każdego przedsiębiorcy!

7 Za dwa lata nowe centrum! Już za dwa lata Kozienice doczekają się nowego budynku na miarę XXI wieku. Na przełomie 2014 i 2015 roku zakończyć się ma budowa Centrum Kulturalno-Oświatowo-Artystycznego, które swoje miejsce znajdzie na obecnym tzw. placu STW. I trzeba przyznać, że jego projekt robi ogromne wrażenie! Autorem projektu jest jedna z pracowni architektonicznych z Krakowa. W dwupiętrowym budynku swoje miejsce znajdą instytucje kulturalne i artystyczne. Stanie on w prostokącie pomiędzy ulicami Warszawską, Sosnową i Legionów. W podziemiach nowego centrum znajdzie się parking na ponad sto miejsc, w tym cztery dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Na parterze swoje miejsce znajdzie Kozienicki Dom Kultury (obecnie mieszczący się przy Al. 1 Maja), wraz z lokalną telewizją. Wartą uwagi inicjatywą jest powstanie e-biblioteki, której zadaniem będzie nie tylko udostępnianie zbiorów w formie elektronicznej, ale także pełnienie funkcji miejsca spotkań dla mieszkańców. Na parterze znajdzie się również mała sala, przeznaczona na niewielkie koncerty. Najistotniejsze dla mieszkańców będą jednak zapewne pierwsze i drugie piętro, na których mieścić się będzie między innymi sala kinowa, przeznaczona dla ok. 400 osób. Będzie ona również pełniła funkcję sceny koncertowej i teatralnej. Do nowego budynku przeniesie się także szkoła muzyczna. Wszystko razem będzie nowoczesnym ośrodkiem kultury w Kozienicach. - Budynek będzie bardzo funkcjonalny. Projektant zapewnił nas, że będzie istniała możliwość przesuwania segmentów, dowolnej modyfikacji wnętrz, w zależności od potrzeb mówi przewodniczący Rady Miejskiej w Kozienicach, Mariusz Prawda. Budynek będzie również wyjątkowo energooszczędny. - Zastosowane w nim zostaną najnowsze techniki dostępne na rynku. Pełne rozwiązania będziemy mogli przedstawić w okolicach marca zapewnia Prawda. Lokalizacja nowego centrum jest punktem symbolicznym. - Będzie to miejsce, które połączy część Kozienic uznawaną za handlową z osiedlami mieszkaniowymi kończy przewodniczący. Wizualizacje pochodzą z koncepcyjnego opracowania krakowskiej pracowni projektowej F11, KOZIENICE 7 Tak witaliśmy Nowy Rok 2013 Już po raz kolejny kozieniczanie witali Nowy Rok na placu 15 Stycznia przed Kozienickim Domem Kultury. Chociaż DJ Robert grał już od 22:00, to jeszcze przed godziną 23:00 nic nie wskazywało, że skwer zapełni się sylwestrowiczami. Jednak na kwadrans przed północą tak się zaludniło, że amatorzy plenerowego sylwestra musieli się przenieść również na ulicę 1 Maja! Dyskretnie pokazywali się policjanci i ochrona; stanowisko zajął wóz strażacki. Przekrój sylwestrowiczów był bardzo szeroki: od dzieci na ramionach ojców, dużą reprezentację młodzieży, po statecznie zachowujących się "sześćdziesiątek plus". Co ciekawe, były również pojedyncze psy (co na to obrońcy zwierząt?). Amatorzy fajerwerków, z różnym skutkiem, zmuszali swoje petardy do pionowego startu. Kilka minut przed północą Patrycja, lat 16: -Urządziłyśmy sobie z koleżankami domówkę. Postanowiłyśmy jednak przywitać Nowy Rok razem z kozieniczanami. Na skwerze panuje niesamowita atmosfera, która udziela się wszystkim! zgromadzonym kozieniczanom życzenia noworoczne złożyli Małgorzata Bebelska, wiceburmistrz; i Edward Pułkowski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Kozienicach. I zaczęło się wspólne odliczanie, w czym bardzo pomógł zegar umieszczony na budynku KDK. Wreszcie dokładnie północ! Na ten moment wystrzeliły korki szampanów przyniesionych przez sylwestrowiczów. Zaraz potem kozieniczanie padli sobie w ramiona, rozdzwoniły się komórki, a z podwórza KDK poszybowały w niebo sztuczne ognie. Kilka minut trwał profesjonalny pokaz! Organizatorami plenerowej zabawy sylwestrowej była Gmina Kozienice, Rada Miejska w Kozienicach i Kozienicki Dom Kultury im. B. Klimczuka. Hurra! Mamy już 9 minut Nowego Roku 2013! KOZIENICE Kozienicki Dom Kultury był tej nocy pięknie rozświetlony. Magdalena Krakowiak przyszła na plac 15 Stycznia z córką.

8 8 FOTOREPORTAŻ. OKO W BRUKSELI Kilka tygodni temu grupa dziennikarzy z województwa mazowieckiego gościła w Brukseli. W ramach dwudniowych warsztatów mieli okazję zapoznać się z pracą Parlamentu Europejskiego. Towarzyszyli także poseł Hibner podczas jej pracy w komisji. Poseł Jolanta Hibner zaprosiła dziennikarzy do Parlamentu Europejskiego Uczestnicy warsztatów, od lewej: Magdalena Wierzchowska (TVP Warszawa), Marlena Steć (Życie Siedleckie), Piotr Kutkowski (Echo Dnia), Małgorzata Kopacz (Tygodnik Płocki), E. Kordas (OKO), Jolanta Hibner - europoseł, Karolina Skibniewska (Katolickie Radio Podlasie), asystent poseł Hibner Sebastian Drutowski, Artur Iniarski ( Extra Ciechanów). Brukselska starówka, tradycyjną sosnową choinkę, zastąpiła abstrakcyjna 25-metrowa instalacja świetlna ( po prawej). Na zwiedzanie czasu było niewiele. W drodze na starówkę można podziwiać budynek Old England Building (po prawej) stanowiący siedzibę Muzeum Instrumentów. Belgia to czekolada, jest wszechobecna.

9 9 Równo przycięte żywopłoty przed Pałacem Królewskim w Brukseli. Rzeźba Ryba w środku gmachu Parlamentu Europejskiego, symbolizująca jedność a zarazem różnorodność zjednoczonej Europy. Słynne wejście do PE, to tutaj witane są oficjalne delegacje. Poseł Jolanta Hibner podczas głosowania w Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (poseł Hibner pracuje również w Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności ) obok naczelny OKA przesyła materiały do redakcji. Na chodnikach królują rowerzyści. Owoce morza oferowane są dosłownie co krok.

10 10 JEDLIŃSK GMINA JEDLIŃSK NOWY ROK NA RYNKU W JEDLIŃSKU Jak co roku na jedlińskim Rynku przywitano nowy rok. Wójt Gminy - Wojciech Walczak złożył życzenia noworoczne, tłumnie zebranym mieszkańcom gminy. Tu znajdziesz nasz Tygodnik REKLAMA Pan Błażej właściciel sklepu Makulski przy ul. Warszawskiej 31 w Jedlińsku, czytuje OKO jak widać, na poprawę nastroju! Bernatka Sadowska z mężem Pawłem za ladą sklepu w Lisowie. Panie: Wiesia (z lewej) i Marzena już zrobiły zakupy, za chwilę w domu będzie czas na lekturę naszego tygodnika.

11 DYLEMATY WŁADZY Droga pół na pół listopadzie 2012 roku została opublikowana wstępna lista rankingowa Narodowego Programu Przebu- W dowy Dróg Lokalnych II Etap, w której ponownie pojawił się wniosek Gminy Warka w sprawie przebudowy ulic Franciszkańskiej i Pułaskiego. W zeszłorocznej edycji warecki projekt nie został zakwalifikowany. W tej edycji zmiany w projekcie zaowocowały awansem na 4 miejsce spośród 86 projektów, co dawało pewność pozyskania dotacji. Włodarze Warki mieli jednak pewne dylematy. Postawili wszystko na jedną kartę wniosek wycofali, by złożyć go ponownie. - Wniosek w tej edycji składaliśmy, wiedząc o tym, że ten program jest finansowany w proporcjach: 30% wojewoda, 70% gmina tłumaczy Burmistrz Dariusz Gizka. W ramach złożonego wniosku planowano przebudowę ulic: Franciszkańskiej i K. Pułaskiego od skrzyżowania z ul. Cmentarną do skrzyżowania z ulicą Ledóchowskiego (z przebudową wlotów ul. Cmentarnej i ul. Ogrodowej). Przebudowa obejmuje jezdnię, chodniki, budowę ścieżki rowerowej w ul. K. Pułaskiego, przebudowę oświetlenia ulicznego oraz zagospodarowanie zielenią. Ponadto w ramach wniosku przewidziany został remont LEPIEJ ŚPEWAĆ NIŻ SŁUCHAĆ mostu na ul. K. Pułaskiego. Termin zakończenia inwestycji wartej 3.1 mln złotych przewidziano na listopad 2013 r. - Program ma specyficzne zapisy i kruczki i należało się z projektem tak dopasować, aby projekt był oceniony jak najwyżej wyjaśnia Burmistrz. W kryteriach oceny bardzo istotną rolę odgrywa połączenie remontowanej drogi z drogą wyższej kategorii. Ulica Senatorska jest ulicą gminną, łączy się z rynkiem i nie ma żadnego dostępu do drogi wyższej kategorii, czyli drogi powiatowej czy wojewódzkiej. To tłumaczy niskie oceny wniosku złożonego w ubiegłym roku. Tym razem uzasadniliśmy to tak, że druga część (red. ulica Franciszkańska i Pułaskiego) łączy się z drogą powiatową, czyli ulicą Turystyczną i Ledóchowskiego, a początek Franciszkańskiej jest kontynuacją poprzedniej schetynówki (Mostowa Wysockiego), która łączy się z drogą wojewódzką (ulicą Nowy Zjazd). To właśnie zostało bardzo wysoko ocenione i punktowane dodaje Gizka. Jednak w związku z Uchwałą Rady Ministrów z dnia 27 listopada 2012 roku zmieniającą uchwałę w sprawie ustanowienia Programu, najwyżej ocenione wnioski otrzymały możliwość finansowania na innych, nowych zasadach 50:50. Dlatego w ostatnich dniach gmina podjęła ryzyko: wycofała wysoko oceniony wniosek i złożyła go ponownie, rozszerzony o przebudowę ul. Senatorskiej, jednocześnie wnioskując o dotację w wysokości 50% kosztów kwalifikowanych. Można przypuszczać tym samym, że Burmistrz Warki otrzymał zapewnienie z Urzędu Marszałkowskiego o przyznaniu dotacji na nowy, rozszerzony o ulicę Senatorską wniosek. W takim wypadku wycofanie poprzedniego nie oznaczałoby zaprzepaszczenia możliwości pozyskania funduszy zewnętrznych na wareckie inwestycje. Jeśli aktualne plany zostaną zrealizowane, przedsięwzięcie warte w sumie około 6,5 mln Orszak Trzech Króli w Warce niedzielę 6 stycznia 2013r. ulicami Warki po raz pierwszy przejdzie Orszak Trzech Króli. W Jest to przedsięwzięcie mające na celu uczczenie uroczystości Objawienia Pańskiego. O godzinie na placu za Gminną Jednostką Kultury Dworek na Długiej zacznie się formowanie poszczególnych Orszaków, na których czele staną biblijni królowie Kacper, Melchior i Baltazar. O 15:00, po odmówieniu modlitwy Anioł Pański, śpiewając kolędy Orszak przejdzie trasą: ul. Piotra Wysockiego, Cmentarna, Franciszkańska, Mostowa, Farna, by wreszcie dotrzeć na warecki rynek. Tam, przed betlejemską szopką uczestnicy wraz z Mędrcami ze wschodu oddadzą pokłon Dziecięciu Jezus oraz Świętej Rodzinie. Finałem uroczystości będzie koncert kolęd i pastorałek z udziałem lokalnych wykonawców. Tegoroczna edycja Orszaku odbędzie się pod hasłem: Kolędy lepiej śpiewać niż słuchać, lepiej razem niż samemu. Serdecznie zapraszamy do udziału mieszkańców Warki oraz przybyłych gości. By ubarwić Orszak prosimy chętnych uczestników o zabranie ze sobą gwiazd oraz przenośnych szopek nawiązujących do staropolskich tradycji kolędniczych. Mile widziane tradycyjne stroje. Wszyscy uczestnicy Orszaku otrzymają bezpłatnie śpiewniki kolędowe oraz symboliczne korony. Warecki Orszak Trzech Króli jest organizowany w ramach współpracy Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Aktywności Lokalnej ANIMATOR z warszawską Fundacją Orszak Trzech Króli. Patronat nad przedsięwzięciem objął Burmistrz Miasta i Gminy Warka oraz Dziekan Dekanatu Wareckiego. Inicjatywę wspierają: Gminna Jednostka Kultury Dworek na Długiej, Stowarzyszenie 3majmy się Razem, Stowarzyszenie W.A.R.K.A. i stypendyści Lokalnego Funduszu Stypendialnego. Kolędowanie w Dworku Stary Zespół Młodzieżowy Plus oraz Dom Kultury Dworek na Długiej w Warce zapraszają w piątek 4 stycznia o godz. 19:00 na wspólne śpiewanie kolęd i pastorałek. Każdy uczestnik koncertu otrzyma specjalnie przygotowany śpiewnik żeby móc wspólnie z zespołem wykonywać zaproponowane utwory. 11 WARECKA LIGA HALOWA Centrum Sportu i Rekreacji w Warce zaprasza na następną kolejkę Wareckiej Ligi Halowej. Początek 6 stycznia o godzinie 15:00 w hali CeSiR przy ul. Warszawskiej 45! PROGRAM KOLEJKI: 15:00 Victoria Nadstal 15:50 Nadstal U19 Deso 16:40 The Blues Browar 17:30 Albicelestes Klub 13 18:20 Podgóra Giza 19:10 Deso Junior Konkret złotych zostanie w połowie sfinansowane z zewnętrznych środków. Szymon Czerwiński Artykuł ukazał się na portalu wwarce.pl 31 grudnia 2012r. Tytuł oryginalny: Dylematy włodarzy Warki wokół przebudowy ulic od rynku do muzeum

12 12 KULTURA / ROZRYWKA Witold Gombrowicz WSPOMNIENIA POLSKIE reżyseria Mikołaj Grabowski To jest Gombrowicz, ale trochę inny Gombrowicz - bardziej liryczny, skromniejszy, skupiony na własnych przeżyciach. Dość szczery... Tematem Wspomnień polskich jest przede wszystkim młodość pisarza. Pisze o dojrzewaniu w Polsce w dwudziestoleciu międzywojennym, o środowisku, w którym żył, o tym jak determinowała go ziemiańsko - szlachecka rodzina, o trudnych początkach swego pisarstwa, a nawet o swoim życiowym nieudacznictwie. Przemyślenia i refleksje Gombrowicza z niebywałą zręcznością wygłaszają na przemian wszyscy aktorzy. Dzięki temu spektakl jest bardzo dynamiczny, momentami zabawny, refleksyjny. Wymaga też skupienia, aby nadążyć za tym, co dzieje się na scenie. Radomskie Wspomnienia polskie to spektakl obowiązkowy ( ). Dzięki Grabowskiemu oglądamy w nim prawdziwą twarz Gombrowicza. Karolina Stasiak Gazeta Wyborcza Głębokość myśli Gombrowicza, precyzyjna reżyseria Mikołaja Grabowskiego i koncertowa gra aktorów sprawiają, że Wspomnienia polskie ogląda się znakomicie. Wszyscy aktorzy prowadzeni ręką mistrza dają wspaniały koncert gry zespołowej i indywidualnej. Kilka scen dyskurs o błocie, rewelacyjny duet słowny pań czy monologi Janusza Łagodzińskiego publiczność oklaskuje natychmiast. Lekka forma spektaklu miesza się z powagą, emocjami i bardzo osobistymi wyznaniami autora. Te Wspomnienia poruszają, skłaniają do refleksji. Każą myśleć. Polecam. Barbara Koś Echo Dnia P.H.G. Śmietanka Marian Restauracja Zajazd na Winiarach ul. Turystyczna 3, Warka tel Witamy Państwa serdecznie w rodzinnej Restauracji Zajazd na Winiarach" w Warce i zapraszamy do naszego królestwa dobrej kuchni, gdzie zarówno kulinarni tradycjonaliści, jak i poszukiwacze nowych smaków znajdą coś dla siebie. "Zajazd na Winiarach" to miejsce niezwykłe. Od 18 lat gościmy w swych progach stale powracających do nas klientów, którzy swe najważniejsze uroczystości decydują się obchodzić właśnie u nas. Co sprawia, że wracają? Obok smacznej domowej kuchni bez wątpienia zachętą jest przyjazna atmosfera tak dla dorosłych, jak i dla dzieci. W naszej karcie przeważają doskonałe w swej prostocie i smaku dania kuchni polskiej. W szczególności wart polecenia jest warkocz wieprzowo-drobiowo-wołowy w sosie z zielonego pieprzu. Wykwintnym w swym smaku dodatkiem są puszyste kluski kładzione z bukietem świeżych jarzyn. Gorąca gruszka w sosie czekoladowym podana z aromatycznym espresso to wymarzony deser, który zadowoli każde podniebienie. Organizujemy bankiety, wieczory z muzyką i przyjęcia okolicznościowe. Zawodowi animatorzy kultury dbają o dobrą zabawę i bezpieczeństwo naszych najmłodszych gości, do których dyspozycji mamy niewielki plac zabaw. Dla naszych czytelników mamy jedno podwójne zaproszenie na spektakl Wspomnienia polskie 13 stycznia, godz Prosimy o kontakt mailowy: konkurs@kozienice.com.pl Rezerwacje: tel , sms , bilety@teatr.radom.pl, Dysponujemy 25 miejscami hotelowymi w 10 pokojach: - jednoosobowych - dwuosobowych - czteroosobowych Pokoje wyposażone są w łazienki i telewizory. Naszym gościom zapewniamy bezprzewodowy dostęp dointernetu. SERDECZNIE ZAPRASZAMY!!! KRZYŻÓWKA ZIMOWY ZESTAW KIEROWCY Prosimy o nadsyłanie poprawnych odpowiedzi na adres: konkurs@kozienice.com.pl do 7 stycznia 2013 roku, z dopiskiem w temacie maila: krzyżówka_oko1. Prosimy również o podawanie swoich danych oraz wskazanie lokalu, w którym chcielibyście odebrać nagrodę - jeśli wybieracie pizzę. Nagrodą w naszej krzyżówce są również kosmetyki o wartości 50 zł., ufundowane przez biuro Oriflame w Kozienicach oraz ZIMOWY ZESTAW KIEROWCY (płyn do spryskiwaczy, odmrażacz, skrobaczka) od SIGMA-AUTO ze Zwolenia. Nagrody dla zwycięzców krzyżówki z bieżącego numeru ufundowali: Sklep motoryzacyjny w Zwoleniu, Plac Kochanowskiego 12, tel Restauracja Żółty Ogród, Jedlińsk - Kępiny 4, tel Pizzeria Torino w Zwoleniu, ul. Jagiełły 17, tel Pizzeria Retro w Kozienicach, ul. Legionów, tel Pizzeria Biesiadowo w Warce, ul. Senatorska 27, tel Biuro Oriflame w Kozienicach, ul. Radomska 14a, tel ZAPRASZAMY DO ZABAWY!!! Prawidłowe rozwiazanie krzyżówki z numeru 44: Wieczerza Wigilijna Nagrody otrzymują: Oliwa Aneta z Wymysłowa- zaprasza Pizzeria RETRO w Kozienicach; Przemysław Demidziuk z Warki- zaprasza Pizzeria BIESIADOWO w Warce; Radosław Nachyła z Michalina- oczekuje Pizzeria TORINO w Zwoleniu; Marysia Bernacik z Garbatki Letnisko- zaprasza Biuro Oriflame w Kozienicach oraz Anna Żarłok z Lisowa- zaprasza Restauracja ŻÓŁTY OGRÓD. Gratulujemy!!!

13 OGŁOSZENIA DROBNE 13 REGULAMIN OGŁOSZENIA DROBNE (prywatne) w wydaniu papierowym Tygodnika OKO Aby zamieścić ogłoszenie drobne należy wybrać jeden z wariantów: 1. Wyslij SMS-a o treści: TC.OKO. treść ogłoszenia na numer Koszt SMS-a wynosi 1,00 zł + VAT (1,23 zł brutto). Ogłoszenie ukaże się w dwóch kolejnych wydaniach gazety OKO. Jednorazowo można wysłać tylko jedno ogłoszenie. W przypadku gdy w jednym sms-sie będzie więcej ogłoszeń, wydrukowane zostanie pierwsze w kolejności. Obsługę techniczną Serwisu zapewnia Dotpay, ul.wielicka 72, Kraków. 2. Podaj treść ogłoszenia w redakcji Tygodnika Kozienickiego OKO. Koszt 1 ogłoszenia wynosi 1,00 zł + VAT (1,23 zł brutto). Ogłoszenia dostarczone do wtorku do godziny 24:00 ukażą się w czwartkowym wydaniu tygodnika OKO. Nie będą publikowane na łamach Tygodnika OKO ogłoszenia zawierające treści obraźliwe, wulgarne, zawierajace treści naruszające obowiązujące prawo, naruszające prawa i dobra osobiste osób trzecich, zawierające treści dyskryminujące płeć, rasę, wyznanie, narodowość czy język oraz nawołujące do przemocy. W przypadku przesłania ogłoszenia o takiej treści koszt wysłanego SMS-a nie podlega zwrotowi. Poprzez SMS na numer 71068, nie przyjmujemy ogłoszeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, w tym przypadku prosimy o kontakt z Biurem ogłoszeń nr tel kom lub mailowo: reklama@kozienice.com.pl Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. OGŁOSZENIA DROBNE SMS o treści TC.OKO. na nr Tylko 1,23 zł. Szczegóły na: MOTORYZACJA OPONY ZIMOWE Z NOR- WEGII, różne rozmiary 13,14,15,16,17,18. Konkurencyjne ceny już od 30 zł/ szt. GARBATKA LETNISKO, Tel.: / Sprzedam Poloneza Caro 1.6 GLI benzyna+gaz 1996 rok kolor srebrny. Cena: 1200 zł. Tel /43 Sprzedam opony całoroczne mało używane. Cena 140 zł. Tel /43 NIERUCHOMOŚCI Sprzedam atrakcyjną dzialkę budowlaną w Wyborowie koło Grabowa nad Pilicą, 4300m 2. Posiada wszystkie media, oraz z małym sadem. Tel /1 SPRZEDAM mieszkanie 2. pokojowe w zwoleniu w bloku 2 piętro. TEL /1 Sprzedam dwie działki budowlane o pow.1542m i 1393m w Śmietankach z dostępem do drogi. moźliwość kupna w całości. Tel /1 Sprzedam działkę budowlaną o pow m2, aktualne warunki zabudowy przy trasie Kozienice- Brzóza, w miejscowosci Sewerynow. Tel /1 Działkę budowlaną pow ha z możliwością podziału na dwie działki budowlane z dostępem do mediów, wody, kanalizacji, gazu, energii elektrycznej. Lokalizacja działki jest przy betonowej drodze gminnej. Cena 30 zł. za 1m 2. Kontakt: ; kom ; elget@elget.pl / Sprzedam 3 pokoje 65m, 4 piętro, Kozienice, ul. Armii Ludowej. Tel /44 Sprzedam działkę budowlaną w nowinach przy trasie na radom, 2100m, uzbrojoną, ogrodzoną. Cena: 90zl/m. Tel /44 Sprzedam działkę w Wyborowie 4300 m 2, koło Grabowa nad Pilicą z małym sadem, posiada wszystkie media. Tel /43 RÓŻNE Sprzedam wyposarzenie kebaba:rozen, frytownica, opiekacz. Tel: /1 Zaopiekuję się starszą osobą w Warce. Tel /1 SPRZEDAM ALARM który był zainstalowany w sklepie. TEL /44 TC.OKO Sprzedam wóz konny na gumowych kołach w dobrym stanie (komplet), krajzegę z silnikiem 7,5 KW i inny sprzęt rolniczy trakcji konnej. Cena do uzgodnienia na miejscu - okazja. Tel /43 Kupię ładne poroże: łosia, muflona, kozicy górskiej, renifera, daniela, żubra, antylopy, owcy(barana), kozy domowej. Po przystępnej cenie. Tel /43 Sprzedam pilarkę tarczową do metalu. Silnik 3 KW. Tel lub /43 Śliczny, ok. 8-tygodn. Szczeniak szuka domu. Jest wesoły, zdrowy i odrobaczony. Będzie średniej wielkości. Do oddania tylko w dobre rece. Tel /43 Sprzedam drewno z jabłoni na opał. Miejscowość Gruszczyn. Cena od zl/m 3. Tel /43 TOWARZYSKIE Poznam parę, panią do dyskretnych spotkań. Zwoleń, Dęblin, Kozienice. Tel /1 Poznam pary, panie chętne na dyskretne spotkanie. Tel /44 Sprzedam pilarkę tarczową do metalu. Koza, silnik 3 KW. Tel lub /44 Sprzedam buty damskie białe firmy NIKE, nowe, nie używane, rozmiar wkładki 23,5 - nr 36,5. Możliwość wysłania zdjęć na maila. Tel /43 Sprzedam ekspozytor z kosmetykami, stojacynoga -tanio. Tel /43 Zamienię mieszkanie 48m 2 parter na kawalerkę do poziomu drugiego piętra. Tel Zamienię mieszkanie 48m 2 parter na mieszkanie w Świerżach Górnych do poziomu drugiego piętra. Tel Ogłoszenia ramkowe reklama@kozienice.com.pl Tel Kom

14 14 ENERGIA KOZIENICE Sport pod redakcją Emila Kopańskiego Na rozliczenia przyjdzie czas stycznia objął stanowisko trenera IV-ligowej Energii Kozienice, zastępując Zbigniewa 1 Wachowicza. Przed nim trudne zadanie poukładania znajdującego się w rozsypce zespołu. Paweł Potent, bo o nim mowa, dzieli się z Czytelnikami Tygodnika OKO swoimi przemyśleniami i planami. Jakie są pierwsze wnioski, które wyciągnął Pan po zorientowaniu się w sytuacji panującej w klubie? Na wnikliwe analizy czas przyjdzie za pół roku mówi Potent. Porozmawiam dłużej z ludźmi, którzy pracują w Energii i zastanowimy się, co można zmienić, zrobić lepiej. Na pewno nie stanie się tak, że przyjdzie Potent i zacznie rewolucję, narzucając komuś coś, czego ten nie będzie w stanie spełnić. Marzy mi się oczywiście zespół na miarę II ligi, ale to na razie tylko marzenia. Czego w Kozienicach brakuje? Nie możemy co prawda aż tak bardzo narzekać na bazę i infrastrukturę sportową, ale zawsze można zrobić coś więcej. W Kozienicach z pewnością brakuje pełnowymiarowego boiska treningowego ze sztuczną nawierzchnią. Znakomitym miejscem do treningu jest teren przy ulicy Wiślanej, ale z boiskiem nie ma to wiele wspólnego poza tym, że stoją tam dwie bramki. Trzeba włożyć ogrom pracy, aby można było z tej nawierzchni korzystać w zadowalającym stopniu i uczyć dzieci grać w piłkę. Pojechałem tam zobaczyć mecz juniorów. Piętnastoletni chłopak znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Zrobił wszystko tak, jak należy spojrzał, jak ustawiony jest golkiper i chciał uderzyć piłkę pasem. Niestety, w tym momencie podskoczyła ona na wysokość jego kolana i mówiąc po piłkarsku, zawodnik urwał nogę. W kolejnej tego typu sytuacji piłkarz nie spojrzy już na bramkarza, jak powinien, a będzie pilnował, czy piłka mu nie ucieka. To są rzeczy, które decydują o piłkarskim rozwoju. Trzeba tę bazę sukcesywnie polepszać, nieustannie o nią dbać, pielęgnować. Nie możemy się zatrzymać i trenować w lasach. Kiedyś wszyscy tak trenowali, ale czasy się zmieniły. Dziś sam piłkarski talent to za mało. Jakie zmiany kadrowe zajdą w Energii? Czy priorytetem jest sprowadzenie bramkarza? Zastanawiam się poważnie, czy potrzebujemy drugiego golkipera spoza Kozienic. Trzeba przemyśleć, czy jest sens pokrywać koszty transferu i dojazdów, jeśli chodzi o rezerwowego. Wiadomo, że pierwszy bramkarz, o ile nie ma chłopaka na odpowiednim poziomie w Kozienicach, jest niezbędny. Na ławce może tymczasem zasiąść junior lub bramkarz drugiego zespołu. To nie jest mój priorytet. Jeżeli znajdziemy jednak bramkarza na jeszcze lepszym poziomie niż mamy teraz za podobne pieniądze obecny będzie musiał odejść. Takie są prawa ekonomii w piłce nożnej. Utrzymywanie dwóch graczy na tej pozycji z zewnątrz byłbym w stanie zrozumieć tylko w jednej sytuacji w momencie, gdy stawiamy wszystko na jedną kartę i gramy o awans. Wtedy trzeba być zabezpieczonym. Jak wygląda sytuacja na innych pozycjach? Aby pozyskać w okresie zimowym zawodnika, najczęściej musi na to wyrazić zgodę jego dotychczasowy klub. Może wówczas zażyczyć sobie takich pieniędzy, jakie uzna za stosowne i my musimy się do tego zastosować, jeżeli chcemy pozyskać danego zawodnika. Nie wydaje mi się, żebyśmy teraz potrzebowali ponosić nadmierne koszty. Jeżeli uda nam się znaleźć piłkarza, który byłby dla nas wzmocnieniem i nie kosztował więcej, niż zawodnik grający na danej pozycji obecnie nie będziemy się wahać. Znamy już politykę sprowadzania zawodników do klubu, natomiast czy ktoś z niego odejdzie? Jeżeli tak będzie, zawodnik dowie się o tym pierwszy. Nie chcę, aby piłkarze czytali o tym w prasie, a potem mieli do mnie pretensje. Jeszcze z nimi nie rozmawiałem, pierwsze spotkanie zaplanowaliśmy na 5 stycznia. Wtedy poruszymy, wspólnie z zarządem, ten temat. Ważne dla mnie jest to, w jakim stopniu dana osoba jest w stanie poświęcić się grze w piłkę. Jakie będzie Pan zatem stawiał wymagania? Każdy ma być obecny na treningu. Ja rozumiem, że ktoś ma pracę, czy się uczy, ale to będzie rozpatrywane indywidualnie. Jeżeli ktoś jest zdecydowanie lepszy od wszystkich, mogę pójść na rękę, ale w pozostałych przypadkach obecność jest konieczna. To podstawa do odniesienia sukcesu. W trakcie rundy jesiennej mówiło się dużo o trzech grupach, na które dzieli się zespół: kozienickiej, puławskiej i radomskiej i konflikcie między nimi. W każdej drużynie są mniejsze lub większe podziały. To dwudziestu dorosłych mężczyzn, którzy niekoniecznie muszą czuć do siebie sympatię. Ktoś kogoś lubi bardziej, kogoś mniej. Normalka. Myślę, że w Energii nie wygląda to tak źle, jak niektórzy przedstawiają, a jeśli jednak, to będziemy czynić odpowiednie kroki, aby się to zmieniło. W szatniach piłkarskich krąży powiedzenie: "Nie ma zawodnika większego niż zespół". Te słowa będą mi towarzyszyć. Czyli w drużynie nie będzie świętych krów? Są zawodnicy, którzy są bardziej wartościowi dla zespołu niż inni. Rolą klubu jest dobranie wynagrodzeń do poziomu, który prezentują gracze. W Barcelonie Messi nie zarabia tyle, co zawodnik z ławki rezerwowych i to jest normalne. Tak samo będzie w Kozienicach. Znajdzie się ktoś ważniejszy i ktoś o mniejszym znaczeniu, co może zmienić się za rok czy dwa lata. Można sobie też wyobrazić sytuację, w której najlepszy na boisku zawodnik sieje ferment w szatni. I tutaj znów będzie musiało pojawić się wartościowanie. Trzeba będzie wówczas rozpatrzeć, ile jego osoba przynosi korzyści, a ile strat. Jeżeli dziesięciu zawodników dzięki postawie tego gościa będzie brało premię, to fakt, że głośno wyraża w szatni swoje zdanie, które niekoniecznie podoba się innym, nie przeważy o odsunięciu go od zespołu. Z drugiej strony, jeśli jego postawa boiskowa nie będzie najlepsza, zaczniemy się zastanawiać nad krokami, aby odmienić sytuację. Kto znajdzie się w sztabie szkoleniowym zespołu? Moim asystentem będzie Marek Furga, natomiast kierownikiem drużyny najpewniej pozostanie Jerzy Niciński. Chciałbym, aby od czasu do czasu pracował z nami także masażysta. Jakie są realne cele Energii? O awansie już zapewne Pan nie myśli. Ostatnio się nad tym zastanawiałem. Wydaje mi się, że musimy skupić się przede wszystkim na rozwoju sportowym i organizacyjnym klubu. Jeśli uda się sukcesywanie realizować kolejne założenia, wyższe Paweł Potent miejsce w tabeli czy awans przyjdzie sam. Promocja do wyższej ligi nie może być tylko celem, a efektem dobrze wykonanej pracy. Owszem, gdybyśmy sobie postawili takie zadanie, można o to powalczyć, bo drużyna nie jest słaba i przy kilku wzmocnieniach byłoby ją na to stać. Tylko... co dalej? Trzeba być do tego odpowiednio przygotowanym. Dokładnie. Aby awansować, zawodnicy muszą prezentować określony poziom. Na chwilę obecną, co można stwierdzić choćby po pozycji w tabeli, takiego nie osiągnęli. Wniosek jest prosty trzeba sprowadzić graczy, którzy to zrobią. Po promocji muszą nastąpić kolejne wzmocnienia. Może się okazać, że w tej chwili nas na to nie stać. Jeżeli nie możemy finansowo pozwolić sobie na zawodnika, który może zapewnić odpowiedni poziom sportowy, to go nie zakontraktujemy. Dostał Pan jakieś ultimatum od zarządu? Nie. Co prawda nie jestem od wczoraj w futbolu i wiem, jak to najczęściej wygląda, ale praca trenera jest ograniczona możliwościami klubu. Nie jest tak, że nagle z zawodnika, który nigdy nie występował na poziomie III ligi, zrobię gracza, który będzie w stanie z powodzeniem grać w II lidze. To długi proces, który wymaga zaangażowania nie tylko trenera, ale wszystkich dookoła. Z tego, co wiem, pierwszy zespół na głównej płycie boiska może trenować dwa razy w tygodniu, pod warunkiem, że nie pada, bo wtedy tylko raz. Jeżeli zawodnik, który ma 18 lat trenuje na dobrej murawie raz na tydzień, kiedy nauczy się grać w piłkę? Jak jest skonstruowany Pański kontrakt? - Umowa została podpisana na rok. W szczegóły nie chciałbym się wdawać, jest to indywidualna kwestia. Czuje się Pan bezpiecznie z tą umową? Przytoczę kolejne piłkarskie powiedzenie: "Trener jedną ręką podpisuje kontrakt, a w drugiej trzyma spakowane teczki". I ja doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Obserwował Pan z pewnością mecze Energii w rundzie jesiennej. Czy ma Pan lekarstwo na słabą postawę w meczach na własnym terenie? Energia u siebie traciła punkty z tego względu, że uchodzi za zespół bardzo solidny, więc rywale przyjeżdżali się jedynie bronić, licząc na kontry. Może trzeba więc zmienić lekko styl gry? Nie jest to łatwe, ale nie można załamać rąk, tylko pracować. Objął Pan również w klubie stanowisko koordynatora grup młodzieżowych. Jakie są Pańskie kompetencje i priorytety? Chciałbym służyć pomocą i proponować rozwiązania, które moim zdaniem zwiększą efektywność szkolenia. Oczywiście, idzie za tym właściwa organizacja. Nie mam na myśli jedynie napisanie programu szkolenia. Można mieć najlepszy, a realizować go słabo. Chcę spotkać się ze wszystkimi trenerami i ustalić zadania, które będziemy wykonywać. Będziemy wymagać od siebie więcej. Na pewno nie będę nikogo zwalniał, bo najpierw trzeba stworzyć odpowiednie warunki do pracy, a dopiero potem rozliczać. Rozmawiał Emil Kopański KASY FISKALNE - PIECZĄTKI - ARTYKUŁY BIUROWE FIRMA KORDAS Kozienice, ul. Radomska 14a (w bramie, obok salonu Play)

15 HALOWA PIŁKA NOŻNA Sport pod redakcją Rafała Koczyka Turniejem uczcili pamięć o prezesie Dziesięć zespołów piłkarzy z roczników 2002 i 2003 rywalizowało w I Memoriale im. Władysława Kramczyka. Na parkiecie nowej hali sportowej w Białobrzegach najlepsi byli młodzi zawodnicy Broni Radom. Siódme miejsce zajął zespół Energii Kozienice, w decydującym spotkaniu pokonując po dogrywce Pilicę Białobrzegi. Turniej zorganizowany przez Radomski Okręgowy Związek Piłki Nożnej był hołdem dla zmarłego przed rokiem prezesa ROZPN, Władysława Kramczyka. Zmagania młodych zawodników trwały blisko siedem godzin, a z trybun obserwowali je licznie przybyli goście. Obecni byli między innymi obecny prezes ROZPN, Sławomir Pietrzyk oraz sternik Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej, Zdzisław Łazarczyk. Patronat honorowy nad turniejem objęła żona Władysława Kramczyka, Jadwiga. Piłkarze Energii Kozienice prowadzeni przez Bartłomieja Molendę i Michała Chmielewskiego trafili do silnej i bardzo wyrównanej grupy. Sześć punktów w czterech spotkaniach dało im dopiero czwarte miejsce, ale do zwycięzcy, Orlika Radom, stracili zaledwie punkt. Ich rywalem w meczu o siódme miejsce byli gospodarze. Regulaminowe 12 minut nie przyniosło rozstrzygnięcia. Tym razem nie było rzutów karnych. Grano do pierwszej bramki, a z każdą minutą z obu zespołów ubywał jeden zawodnik. Zwycięską bramkę zdobył Filip Maciąg, gdy drużyny grały dwóch na dwóch. Najlepszym strzelcem został Tomasz Oparcik (Broń Radom). Najlepszym bramkarzem wybrano Wiktora Brożynę z Radomiaka Radom. Najlepszym zawodnikiem turnieju uznany został Damian Machajek (Broń Radom). Nagrodę specjalną, ufundowaną przez Jadwigę Kramczyk, otrzymała jedyna dziewczynka w turnieju Roksana Lament (Młodzik Radom). MECZE FINAŁOWE MECZ O IX MIEJSCE Champion Pionki - Orzeł Wierzbica 3:0 (Mazurkiewicz, Szewczyk, Wyroślak) MECZ O VII MIEJSCE Energia Kozienice - Pilica Białobrzegi 0:0, dogrywka 1:0 (F. Maciąg) MECZ V MIEJSCE GKS Jedlińsk - Młodzik Radom 1:0 (Pomarański) MECZ O III MIEJSCE Junior Radom - Radomiak Radom 1:0 (Przybysławski) FINAŁ Broń Radom - Orlik Radom 2:0 (Oparcik, Lis). WYNIKI 15 GRUPA A Radomiak - Orlik 0:0; Energia Kozienice - GKS Jedlińsk 0:2 (Pomarański, Zegarek); Champion Pionki - Radomiak 1:3 (Kęska - Witkowski, Stańczyk, Pyrka); Orlik Radom - GKS Jedlińsk 0:1 Imiołek; Champion - Energia 1:3 (Golbert - F. Maciąg 2, B. Maciąg) Radomiak - Jedlińsk 3:0 (Pyrka, Patynowski, Podsiadło); Energia - Orlik 1:5 (Rębiś - Wieczorek 2, Augustyniak, Wołczyński, Buczma); Champion - Jedlińsk 1:0 (Mazurkiewicz; Energia - Radomiak 1:0 Król ; Orlik - Champion 2:1 (Jachim, Wieczorek - Golbert) GRUPA B Junior Radom - Pilica Białobrzegi 1:0 (Skuza); Orzeł Wierzbica - Broń Radom 0:2 (Oparcik, Kotlimowski); Junior - Młodzik Radom 4:0 (Skuza 2, Moskwa, Dziechciński) ; Orzeł - Pilica 0:0; Młodzik - Broń 1:2 (Kucharski - Oparcik, Machajek ); Junior - Orzeł 3:1 (Zaręba, Skuza, Dziechciński - Dujko); Broń - Pilica 2:0 (Oparcik, Jeżak); Orzeł - Młodzik 1:1 (Czajkowski z karnego - Siwiarek); Junior - Broń 0:1 (Oparcik); Pilica - Młodzik 2:2 (Szott, Bienias - Owczarek, Markwant). Energia Kozienice prowadzona przez Bartłomieja Molendę i Michała Chmielewskiego grała w składzie: Szymon Wiraszka, Jakub Włodarczyk, Maciej Rębiś, Michał Król, Filip Maciąg, Bartłomiej Maciąg, Łukasz Wójcicki, Kacper Machniewicz, Kacper Kowalski, Sebastian Orzechowski. Michał Król zdobył zwycięską bramkę dla Energii Kozienice w meczu z Radomiakiem Radom. Równie ważna jak wyniki była dobra zabawa. Nasi piłkarze fetują zwycięstwo z Radomiakiem. Pamiątkowe zdjęcie wszystkich uczestników turnieju oraz zaproszonych gości. PIŁKA RĘCZNA Zwycięskie Orlęta Mocnym akcentem zakończyli pierwszą rundę rozgrywek Lubelskiej Ligi Piłki Ręcznej juniorzy młodsi Orląt Zwoleń. Grając na wyjeździe z faworyzowaną Unią Lublin po bardzo dramatycznym meczu odnieśli cenne zwycięstwo. Podopieczni Jerzego Markiewicza w meczu rozegranym na znanej w Polsce hali Globus wygrali 25:24. Największy wkład w świąteczną wiktorię mieli: bramkarz Kacper Pyrka, który bronił z ponad 50-procentową skutecznością w wielu beznadziejnych sytuacjach oraz Kacper Tuszyński, strzelec 15 bramek. Na dobre noty zasłużyli ponadto Kamil Wasiel, Mikołaj Chmielnicki, Jędrzej Chołuj, Łukasz Karasiński i Dawid Mazur. Było to drugie w ostatnim okresie zwycięstwo zwoleńskiej drużyny, która tydzień wcześniej stoczyła zacięty, wyjazdowy bój z wiceliderem, UKS Majorat. Chłopcy przygotowują się do drugiej rundy rozgrywek i za cel stawiają sobie miejsce w górnej połowie tabeli. Większość meczów rozegrają we własnej hali. Rozpoczną 12 stycznia rewanżowym spotkaniem z AZS Biała Podlaska. Warto dodać, iż w Lublinie oprócz meczu ligowego, dwie inne grupy młodszych szczypiornistów ze Zwolenia wzięły udział w turnieju towarzyskim. W meczu finałowym zwoleńscy licealiści przegrali dwoma bramkami z Liceum im. Jana Zamojskiego w Lublinie. W bramce najlepszy zawodnik meczu Kacper Pyrka.

16 16 ZWOLEŃ VI FESTIWAL Z nowym rokiem, nowym krokiem Lokalna Grupa Działania Stowarzyszenie Dziedzictwo i Rozwój już po raz szósty, organizuje Festiwal Produktów Regionalnych. Odbędzie się on 12 stycznia 2013 r. w Zespole Szkół Rolniczo-Technicznych w Zwoleniu. Wydarzenie zdążyło już wpisać się w kalendarium imprez obszaru objętego Lokalną Strategią Rozwoju i corocznie gromadzi tłumy gości. Corocznie motywem przewodnim imprezy są inne tradycje i obyczaje. Za nami andrzejki, obrzędy wielkanocne, weselne i zapusty. Podczas tegorocznego festiwalu organizatorzy oraz koła gospodyń wiejskich i zespoły folklorystyczne przybliżą przybyłym gościom zwyczaje związane z okresem bożonarodzeniowym i karnawałem. Nie zabraknie także degustacji pysznego tradycyjnego jadła i napitków oraz konkursów z cennymi nagrodami. Już dziś zapraszamy wszystkich chętnych. Impreza ma charakter otwarty. Patronat medialny nad wydarzeniem objął Tygodnik OKO W ubiegłym roku zespół Strykowiacy w konkursie Kusaki z LGD zajął 2. miejsce. V Festiwal, luty na stoisku zespołu Sobótka europoseł Jolanta Hibner, w towarzystwie marszałka Leszka Ruszczyka (po prawej) oraz wójta gminy Policzna Stanisława Pająka już wypatrują VI Festiwalu Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich: Europa inwestująca w obszary wiejskie. Materiał promocyjny współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Osi 4 Leader Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata Instytucja Zarządzająca Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.