Ronaldinho od początku kariery jest związany z tym samym agentem

Transkrypt

1 SPORT & BUSINESS FOUNDATION Football Business Group maj 2006 Agenci piłkarscy na MŚ w Niemczech SPORT & BUSINESS FOUNDATION ul. Towarowa Poznań info@sbf.pl

2 W sporcie bardzo dużo zależy od ciężkiej pracy. Podziwiamy najlepszych piłkarzy na boisku, ekscytujemy się ich piłkarskimi umiejętnościami. Jednak na sukces piłkarza pracuje cały sztab ludzi. Oni nie biegają po boisku. Siedzą gdzieś z boku. Nikt ich nie rozpoznaje, nie prosi o autograf, jednak piłkarze zawdzięczają im bardzo wiele. Nie ośmielę się poszeregować ich według ważności, bo każdy ma do wykonania swoją część pracy. Wszyscy tworzą pewną całość i bez jednego elementu nie byłoby sukcesu. Jedno jednak nie ulega wątpliwości: osobą, która pomaga zarabiać pieniądze piłkarzowi jest jego agent. Warto się przyjrzeć, którzy agenci opiekują się piłkarzami reprezentacji Polski, a którzy reprezentują najdroższych piłkarzy świata. Poniżej przedstawiam tabele 20 najdroższych piłkarzy świata, którzy będą grali na MŚ oraz ich agentów (źródło: Piłkarz Wartość (w milionach ) Agent/Agencja Kraj 1 Ronaldinho (FC Barcelona/Brazylia) 70 Roberto Assis Brazylia 2 Thierry Henry (Arsenal Londyn/Francja) 45 SEM Group Anglia 3 Andriy Shevchenko (AC Milan/Ukraina) 38 Oscar Damiani Włochy 4 Mickaël Essien (FC Chelsea/Ghana) 36,5 Fabien Piveteau Francja 5 Ruud Van Nistelrooy (Man United/Holandia) 36 SP International Holandia 6 Wayne Rooney (Manchester United/Anglia) 36 Proactive Anglia 7 Frank Lampard (FC Chelsea/Anglia) 35 SK Management Anglia 8 Kakà (AC Milan/Brazylia) 35 Juan Figer Brazylia 9 Michael Ballack (Bayern Monachium/Niemcy) 35 Michael Becker Niemcy 10 Adriano (Inter Mediolan/Brazylia) 32 Gilmarsports Brazylia 11 Gianluigi Buffon (Juventus Turyn/Włochy) 30 Silvano Martina Włochy 12 Steven Gerrard (FC Liverpool/Anglia) 30 SFX Sports Anglia 13 David Trézéguet (Juventus Turyn/Francja) 30 Paco Casal Urugwaj 14 Alessandro Nesta (AC Milan/Włochy) 29 Andrea D'Amico Włochy 15 John Terry (FC Chelsea/Anglia) 28 Aaron Lincoln Anglia 16 Patrick Vieira (Juventus Turyn/Francja) 28 Fidustar Francja 17 Xavi (FC Barcelona/Hiszpania) 28 Jonathan Koenig Hiszpania 18 Arjen Robben (FC Chelsea/Holandia) 27,5 Hans Robben Holandia 19 Ronaldo (Real Madryt/Brazylia) 27,5 Alexandre Martins Brazylia 20 Luca Toni (Fiorentina/Włochy) 27 Zoran Vekic Hiszpania Tak przedstawia się obecnie 20 najdroższych piłkarzy świata, którzy zaprezentują swoje umiejętności w Niemczech. Wśród nich jest czterech Brazylijczyków i Anglików, po trzech Francuzów i Włochów, dwóch Holendrów, po jednym zawodniku z Ukrainy, Niemiec, Hiszpanii oraz Ghany. Co roku pojawiają się nowe gwiazdy, a wraz z nimi wchodzą na rynek nowi agenci. W Europie zasada jest prosta: agent jest na całą karierę. Oczywiście zdarza się, że piłkarze przechodząc do najlepszych europejskich klubów zmieniają menadżerów. Dzieje się tak jednak bardzo rzadko. 2

3 Najwięcej, bo pięciu piłkarzy reprezentują agenci z Anglii, czterema piłkarzami opiekują się menadżerowie z Brazylii, trzema Włosi, dwoma agenci z Hiszpanii, Francji i Holandii, a po jednym z Niemiec i Urugwaju. Agenci najdroższych piłkarzy świata Liczba agentów z poszczególnych państw Anglia Brazylia Włochy Holandia Hiszpania Francja Niemcy Urugwaj Z zestawienia wynika, że każdy piłkarz ma innego menadżera. Inną ciekawostką jest fakt, że tylko pięciu zawodników (Henry, Essien, Szewczenko, Toni i Trezeguet) nie jest związanych z menadżerami ze swojego kraju, jednak agenci czterech z nich pochodzą z krajów, w których albo grali albo grają do tej pory. Tylko David Trezeguet ma menadżera z Urugwaju. Z pewnością jest to związane z tym, że piłkarz reprezentujący Francję ma także obywatelstwo innego kraju z Ameryki Południowej Argentyny. Najlepsi piłkarze świata rzadko zmieniają menadżerów. Nawet jeżeli zmieniają klub, kraj, to agent pozostaje ten sam. Prawdziwym przykładem są Brazylijczycy. Zarówno Ronaldinho, Adriano, Kaka jak i Ronaldo mimo, że już od wielu lat grają w Europie, to od początku kariery mają tych samych agentów - swoich rodaków. 3

4 Ronaldinho od początku kariery jest związany z tym samym agentem W Polsce z tym przywiązaniem bywa różnie. Choć ostatnio sytuacja uległa poprawie, to jednak co jakiś czas słyszymy o tym, że agent oszukał piłkarza albo na odwrót. Choć w Polsce rynek agentów piłkarskich dopiero raczkuje, to jednak polscy menadżerowie coraz częściej zaczynają rozumieć, że nieuczciwość nie popłaca. Bo stracić dobre imię można bardzo łatwo, a na jego odzyskanie trzeba pracować latami. Poniżej przedstawiam skład reprezentacji Polski na MŚ 2006 wraz z agentem/agencją oraz krajem, w którym uzyskała licencję: Piłkarz Agent/Agencja Kraj 1 Artur Boruc Radosław Osuch Polska 2 Łukasz Fabiański Martin Wiesner Niemcy 3 Tomasz Kuszczak Global Sport Group Anglia 4 Marcin Baszczyński Vöge/Mandziara Niemcy 5 Jacek Bąk Michel Thiry Francja 6 Dariusz Dudka Radosław Osuch Polska 7 Mariusz Jop Jarosław Kołakowski Polska 8 Seweryn Gancarczyk Grzegorz Bednarz Polska 9 Mariusz Lewandowski 10 Michał Żewłakow Stellar Football Anglia 11 Piotr Giza Jarosław Kołakowski Polska 12 Damian Gorawski Jarosław Kołakowski Polska 13 Kamil Kosowski Klaus Funk Niemcy 14 Jacek Krzynówek Vöge/Mandziara Niemcy 15 Sebastian Mila Karol Glomb Niemcy 16 Arkadiusz Radomski 17 Radosław Sobolewski Jarosław Kołakowski Polska 18 Euzebiusz Smolarek Jan De Zeeuw Holandia 19 Mirosław Szymkowiak Grzegorz Bednarz Polska 20 Paweł Brożek Radosław Osuch Polska 4

5 21 Ireneusz Jeleń Tomasz Kaczmarczyk Polska 22 Grzegorz Rasiak Giorgio de Giorgis Włochy 23 Maciej Żurawski Raymond Sparkes Anglia Nazwisk agentów 2 piłkarzy (Radomskiego i Lewandowskiego) źródło niestety nie podaje. W Polsce podobnie jak w Europie piłkarze albo decydują się na agentówrodaków albo na menadżerów z państw, w których grają. Jednak ta proporcja wypada na niekorzyść polskich menadżerów. Dziesięciu kadrowiczów ma agentów-polaków, a jedenastu zagranicznych. Nie ma w tym nic dziwnego, bo w Polsce rynek agentów dopiero się rozwija, dlatego jest ich stosunkowo niewielu (26). Najwięcej kadrowiczów reprezentuje Jarosław Kołakowski - 4, trzech Radosław Osuch, Grzegorz Bednarz i duet Voge/Mandziara po dwóch, a Tomasz Kaczmarczyk opiekuje się jednym piłkarzem. W ostatnich latach Polacy coraz częściej i chętniej korzystają z pomocy polskich agentów, bo tych jest coraz więcej i działają coraz bardziej profesjonalnie. Jednak do najlepszych lig w Europie wciąż nam sporo brakuje. W Anglii, Hiszpanii czy Włoszech licencjonowanych agentów jest ok Agenci piłkarscy w Europie Liczba agentów w poszczególnych państwach *źródło: Anglia Włochy Hiszpania Polska Jarosław Kołakowski to nie tylko menadżer, który reprezentuje najwięcej polskich kadrowiczów na mundialu, opiekuje się także największą ilością polskich zawodników, bo ma ich aż 57. Są to w większości piłkarze doświadczeni (Sobolewski, Jop, Gorawski, Szamotulski). Goni go najdynamiczniejszy polski menadżer Radosław Osuch, który przede wszystkim stawia na piłkarzy młodych i perspektywicznych. 5

6 Artur Boruc to jeden z trójki zawodników Radosława Osucha, który pojedzie na MŚ Jeszcze dwa lata temu nie znał go nikt. Dziś reprezentuje m.in.: Artura Boruca oraz Pawła Brożka. Ten pierwszy zdecydował się współpracować z Osuchem, bo jak stwierdził: Oboje dopiero zaczynamy karierę i możemy sobie nawzajem pomóc. I pomogli jeden gra w Celticu i będzie bronił na MŚ a drugi zdobył przez to uznanie na rynku agentów. Trzeci pod względem ilości zawodników jest Bartłomiej Bolek, który nie reprezentuje najlepszych polskich piłkarzy, ale z pewnością jednych z najbardziej perspektywicznych (Iwański, Łobodziński czy Kaczmarek). Jest niewiele ponad rok na rynku agentów, a zdobył już podpisy prawie 30 zawodników Polscy agenci mający największą ilość zawodników Liczba piłkarzy reprezentowanych przez agentów *źródło: Kołakowski Osuch Bolek W Polsce jeszcze przed kilkoma laty większość piłkarzy nie miała swoich menadżerów. Ten rynek dopiero kwitnie i tak naprawdę w Polsce menadżerem może być każdy każdy z szóstym zmysłem. Piekarz, nauczyciel w szkole, stomatolog, właściciel firmy internetowej, nauczyciel gry w tenisa to robili wcześniej polscy menadżerowie piłkarscy. Grzegorz Bednarz był jednym z niewielu, którzy twierdzili, że Szymkowiak nie popełnia błędu przechodząc z Wisły do Trabzonsporu. Po roku wiemy, że się nie mylił. Kto wie jak potoczyłaby się kariera Tomasza Frankowskiego, gdyby nie Tadeusz Fogiel. Podczas Mistrzostw Świata we Francji zaproponował 6

7 właścicielowi Wisły Frankowskiego i od razu do niego zadzwonili. Razem z Czerwcem i Kuźbą, których także sprowadził Fogiel, strzelili ponad 150 bramek dla krakowskiego klubu. Metody pracy menadżera są różne. Jedni wiele miesięcy spędzają za granicą, ale gdy już odwiedzają Polskę, to robią jeden duży transfer i znowu znikają. Karol Glomb dwa lata temu sprzedał Niedzielana do NEC Nijmegen za 1 mln euro, w ub. roku sfinalizował wypożyczenie Mili do Austrii Wiedeń za 1,5 mln euro, a tej zimy przeniósł Frankowskiego z kontynentu na wyspę. Za najlepszego polskiego piłkarza roku 2005 Wolverhampton zapłacił Elche 2 mln euro. Przeprowadzka z kontynentu na wyspę nie była dobrą decyzją Frankowskiego i Glomba. Franek nie pojedzie na MŚ do Niemiec Inni skupiają się na jednej lidze. Jeżeli piłkarz wyrusza w kierunku naszej zachodniej granicy to z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że stoi za tym Adam Mandziara. Jego dobre układy na rynku Bundesligi wynikają z wieloletniej współpracy z agencją menadżerską Wolfganga Voege, który jest jednym z najbardziej znanych niemieckich agentów. Natomiast jeżeli ktoś spogląda w kierunku Sekwany, to powinien się zwrócić do Tadeusza Fogla. To on stał za wieloma transferami polskich piłkarzy do ligi francuskiej, a ostatnio umieścił Jacka Bąka w lidze katarskiej. Jednak wszyscy zgodnie twierdzą jedno: bycie agentem to dla nich przyjemność. Choć wcześniej w życiu większość z nich zarabiała większe pieniądze, to jednak dopiero teraz są najbardziej szczęśliwi. Nie tracą na tym, ale wszystko kosztuje. Telefony, hotele, restauracje miesięcznie koszty wahają się pomiędzy 5 a 10 tys. złotych. Jednak wystarczy zrobić jeden dobry transfer w ciągu roku i można z tego wyżyć. Bo menadżer żyje z prowizji, a stawki wahają się pomiędzy 5 a 10%. Im wyższa kwota transferu, tym stawka niższa. 7

8 Autor: Marcin Rosengarten Współpraca: Sebastian Miroński Redakcja: Football Business Group Sebastian Miroński mobile: s.mironski@sbf.pl Sport & Business Foundation Wszelkie Prawa Zastrzeżone. 8