Transkrypt

1

2

3

4

5

6

7 7 Patronalne uroczystości pod przewodnictwem ks. abpa Kazimierza Nycza, metropolity warszawskiego Piekarskie imieniny Świętego Klemensa Maria Markiewicz-Bubak i Krzysztof Kałasa, współwłaściciel piekarni Kuracyjnej, złożą za chwilę na ołtarzu chleb ofiarny. Po prawej: Arcybiskup Nycz przewodniczył uroczystościom ku czci św. Klemensa. W tym roku doroczne święto patronalne św. Klemensa Hofbauera, patrona polskich piekarzy i cukierników, zbiegło się z obchodami 100-lecia kanonizacji tego wielce zasłużonego dla Warszawy i Europy zakonnika. Wspomnienie Bożego piekarza Klemens Hofbauer, nazwany przez naszego papieża, Jana Pawła II, perłą Kościoła katolickiego, spędził w Warszawie 20 lat, w jakże trudnych czasach rozbiorów Polski. Ten Wielki Jałmużnik wspierał wyżebranym groszem ubogich, chorych i bezdomnych. W porozumieniu z Hugonem Kołłątajem, zapoczątkował szkolnictwo zawodowe dla najbiedniejszych. Można przyjąć, że były to pierwsze w naszym kraju zawodowe szkoły rzemieślnicze. Za tę działalność oraz za patriotyczną postawę w czasach Powsta- nia Kościuszkowskiego, odznaczony został przez księcia Józefa Poniatowskiego Orderem Orła Białego. W dzień Bożego Ciała 1808 roku, po dwudziestu latach działalności, zmuszony przez ówczesne władze, wraz z innymi braćmi z zakonu redemptorystów opuszcza ukochaną Warszawę. Osiada w Wiedniu, gdzie po okresie dużej społecznej aktywności umiera w roku Przypomnijmy, że Klemens M. Hofbauer-Dworzak w latach młodzieńczych wyuczył się zawodu piekarza. Jako czeladnik piekarski pracował w rodzinnych Tasovicach na Morawach. Po wstąpieniu do zakonu opiekował się klasztorną piekarnią i osobiście wypiekał chleb dla braci zakonnych. W dniu 20 marca 1909 r., a więc równo 100 lat temu, Papież Pius X zaliczył Go w poczet świętych Kościoła katolickiego. Po zakończeniu I wojny światowej, po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, obrano Go na patrona Warszawy, a liczne cechy w całym kraju patronem braci piekarskiej. Warszawa pamięta Doroczne uroczystości ku czci św. Klemensa, obchodzone w dniu Jego imienin, czyli 15 marca, celebrowane w kościele pod Jego wezwaniem na warszawskiej Woli, mają szczególny charakter. W tym roku, ze względu na przypadającą rocznicę kanonizacji, nadano im szczególną oprawę. Ołtarze pięknie zostały udekorowane przez warszawskich piekarzy. Świątynię wypełnili liczni wierni. Mszę świętą celebrował Jego Ekscelencja ks. arcybiskup Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, w licznej asyście księży i zakonników. W homilii ks. arcybiskup przypomniał drogę życiową św. Klemensa Hofbauera. Dużo miejsca poświęcił Jego związkom z Warszawą oraz z Ciąg dalszy na str. 8 i 9

8 8 Piekarskie imieniny Świętego Klemensa Ciąg dalszy ze str. 7 Poczet sztandarowy Cechu Piekarzy, od lewej Leszek Ostaszewski, Mariusz Goszczyński i Marian Pozorek. piekarstwem. Licznie zgromadzona brać piekarska, wraz z rodzinami, mogła być dumna z tego, że przodkowie, przed laty, obrali tego Świętego za patrona. Ks. arcybiskup mówił również o posłannictwie piekarstwa, jako branży, o trudach, ale również o pięknie tego zawodu. Z uznaniem wyrażał się o działalności charytatywnej, jaką prowadzi bardzo wielu z nas. Zwrócił uwagę na piękne wyroby z ciasta przygotowane na tę okazję przez naszych kolegów oraz złożone u stóp ołtarza wypieki, które później miały zostać rozdane wychodzącym z kościoła. Na tę okazję warszawscy piekarze upiekli ponad 1000 kg różnego pieczywa. Modlitwa do św. Klemensa, odczytana przez Starszego Cechu Piekarzy, zakończyła część oficjalną tej uroczystości. Kolacja u redemptorystów. Na tę okazję warszawscy piekarze upiekli ponad 1000 kg pieczywa, które zostało rozdane wiernym powracającym do domu.

9 9 Wspólna kolacja...na którą zaprosili redemptoryści, dostarczyła okazji do przypomnienia wieloletniej już współpracy zakonników i piekarzy. A z okazji niedawnych imienin ks. arcybiskupa Kazimierza, kol. Leszek Ostaszewski obdarował solenizanta tortem, pięknie ozdobionym herbem warszawskich piekarzy. Zaś każdy z gości w prezencie od ojców redemptorystów otrzymał książkę poświęconą ich patronowi, pt. Boży piekarz, z dedykacją ks. arcybiskupa. Z kronikarskiego obowiązku wymieńmy nazwiska kolegów-piekarzy, którzy obdarowali parafian pieczywem, w ilości i wyborze takim, że ci mogli wybierać nie tylko według potrzeb, ale i uznania. Są to: Bożena Bańdo-Lewicka, Krzysztof Dąbrowski, Piotr Dragan, Czesław Dojutrek, Mariusz Goszczyński, Krzysztof Kałasa, Bogdan Mamaj, Leszek Ostaszewski, Stefan Putka, Marian Pozorek. Uroczystość tę wsparli i w niej uczestniczyli: Jacek Widerski, Jolanta Leszczyńska i Maryla Markiewicz-Bubak z Cechu Piekarzy w Warszawie, kol. Tadeusz Woźniak i Tadeusz Grzęda przedstawiciele Spółdzielni Piekarsko- -Ciastkarskiej w Warszawie. Chlebek św. Klemensa I na koniec ważna informacja: z okazji jubileuszu wyprodukowany został specjalny chleb o nazwie Chlebek Świętego Klemensa. Na banderoli znajduje się wizerunek Świętego i krótki opis Jego działalności. Autorami tego pomysłu są: Andrzej Szydłowski, Henryk Piesiewicz i Bogdan Mamaj. Znaczne ilości tego chleba, wyprodukowane przez Piekarnię Na Barskiej, zostały zaprezentowane i rozdane wiernym podczas opisanej wyżej uroczystości, spotykając się z ich dużym uznaniem. Chlebek bowiem smakuje wybornie, a prezentuje się niezwykle ładnie. UWAGA: Pomysłodawcy zapraszają wszystkich kolegów-piekarzy do produkcji i sprzedaży tego chlebka. Obok zamieszczamy jego recepturę. Inż. Bogdan Mamaj Chlebek Świętego Klemensa Receptura na 80 bochenków po 250 gram ciasta Mąka pszenna typ 550 Mąka Graham typ 1850 Sól Drożdże Dojrzały żytni kwas piekarski Tłuszcz (margaryna) Koncentrat pomidorowy 30 % Sproszkowana bazylia Woda W dzieży sporządza się ciasto dodając kolejno: mąkę pszenną typ 550, mąkę Graham typ 1850, sól, drożdże, koncentrat pomidorowy, naturalny dojrzały kwas piekarski i sproszkowaną suchą bazylię. Całość miesi się w miesiarce spiralnej 8 minut (3 minuty na wolnych obrotach i 5 minut na szybkich obrotach). Ciasto fermentuje się przez 1 godzinę w dzieży z przebiciem po 30 minutach. Ciasto po lekkim przebiciu dzieli się na kęsy po 250 gram i fermentuje na taśmach wrzutowych przez około 45 minut, w temperaturze 350C, przy silnym zaparowaniu. Na 15 minut przed nasadzeniem do pieca rowkuje się powierzchnie kęsów za pomocą wałeczka o średnicy do 0,5 cm, ukośnie, wzdłuż bochenka naciskając do samego spodu. Bochenki wypieka się w piecu trzonowym lub rotacyjnym w temperaturze 8,00 kg (40 części wagowych) 2,15 kg (10,75 części wagowych) 0,25 kg (1,25 części wagowych) 0,30 kg (1,5 części wagowych) 2,60 kg (13 części wagowych) 0,30 kg (1,5 części wagowych) 0,30 kg (1,5 części wagowych) 0,10 kg (0,5 części wagowych) 6,50 litra (30 części wagowych) 2400C przez około 30 minut. Masa bochenka po wypieku i po schłodzeniu wynosi 230 gram. Pieczywo po wypieczeniu jest dorodne, miękisz w przekroju jest zabarwiony na jasnoczerwono brunatny kolor i jest ponadto miękki i elastyczny, a skórka chrupiąca. Przeżuwanie kęsa tego chleba powoduje silne wydzielanie śliny i łatwe przełykanie pokarmów z nim spożywanych. Chleb wypieczony według tej receptury charakteryzuje się oryginalnym i wyjątkowo powabnym smakiem. Bliższymi informacjami i radami piekarzom zainteresowanym wypiekiem Chlebka Św. Klemensa służą autorzy receptury: Bogdan Mamaj (tel ; tel. kom ), Henryk Piesiewicz (tel. kom ) oraz Andrzej Szydłowski (tel. kom ).

10 10 W Poznaniu Podziękowanie za współpracę W niezwykle sympatycznej atmosferze upłynęło spotkanie Cechu Cukierników i Piekarzy w Poznaniu z przedstawicielami firm z nim współpracujących. Były to: Allianz Polska, Agart, AKO, BakeMark Polska, Grados, ZT Kruszwica, Lesaffre Polska, Komplet Polska, Diamant Polska, DBL, Piekarz, Młyny Szczepanki, Mleczarnia Bieruń, Polskie Młyny, Rotex, Stowarzyszenie Bio Eko, Zeelandia, Gospodarze w serdecznych słowach podziękowali swoim gościom za owocną współpracę i różne formy pomocy, których doświadcza organizacja cechowa, z powodzeniem podtrzymująca wielowiekowe tradycje rzemiosła Wielkopolskiego. Przedstawiciele Cechu składając serdeczne podziękowania za dotychczasową współpracę, wyrażali jednocześnie nadzieję, że będzie ona trwała nadal i przybierze nowe formy, dzięki czemu stanie się jeszcze bardziej owocna. Z kolei goście podziękowali za zaproszenie na spotkanie, wyrazili gotowość dalszej współpracy z rzemieślnikami. A korzystając z okazji zaprezentowali nowości z branży piekarskiej i cukierniczej, z jakimi w tym sezonie wkraczają na rynek. Spotkanie zakończyło się wzajemnym złożeniem życzeń wszelkiej pomyślności w pracy zawodowej oraz w życiu osobistym. W Szczecinie Święto patrona marca br. szczecińscy piekarze i cukiernicy święto- 15 wali uroczystość swojego patrona św. Klemensa uroczystą mszą św. Gala była bardzo uroczysta, były sztandary, starszyzna w togach z wszystkich cechów, przedstawiciele Izby Rzemieślniczej, dyrektorzy szkół wraz z nauczycielami i uczniami, pracownicy firm rzemieślniczych z całymi rodzinami. Uroczystość odbyła się przy obrazie patrona, który to obraz został ufundowany przez rzemieślników piekarzy i cukierników, a celebrowana była przez rektora seminarium z udziałem kleryków i alumnów Uniwersytetu Szczecińskiego. Na pięknie zastawionym stole znalazły się urodziwe tradycyjne wypieki z rzemieślniczych zakładów. A po zakończonej mszy, piekarze i cukiernicy zaprosili uczestników uroczystości do degustacji swoich wyrobów. Tempo, w jakim znikały, dobrze świadczy o kunszcie szczecińskich mistrzów. Leszek Płonka Katarzyna Mojzykiewicz

11 11 W dniach kwietnia wszystkie drogi prowadzić będą do Kielc? Oczekiwanie na Bakepol 2009 oraz Stowarzyszenie Cukierników Karmelarzy i Lodziarzy RP. Stowarzyszenie Piekarzy połączy tradycję i postęp. Oprócz sprawdzonych rozwiązań piekarskich pokazane zostaną możliwości wykorzystania najnowszych technologii i receptur oraz ich zastosowanie dla gastronomii (z uwzględnieniem cateringu). Stowarzyszenie Cukierników natomiast skupi się na tematyce związanej z karmelem, czekoladą i marcepanem. Pokazy odbywać się będą codziennie w godz , pawilon B, stoisko nr 3. Ciąg dalszy na str. 12 Międzynarodowe Targi Poznańskie, już po raz drugi, organizują Targi Przemysłu Piekarskiego i Cukierniczego BAKEPOL. To spotkanie, w terminie kwietnia 2009, branży piekarskiej i cukierniczej w zamiarze organizatorów jest odpowiedzią na potrzeby oraz oczekiwania przedsiębiorców. Więcej niż przed rokiem Zlokalizowanie wydarzenia w Kielcach jest wygodne dla firm z Polski Południowo-Wschodniej. Bakepol 2009 w wyraźny sposób pokazuje, że piekarstwo i cukiernictwo to bardzo dobrze prosperujące sektory komentuje Joanna Jasińska, dyrektor targów. Powierzchnia ekspozycyjna tegorocznych targów jest o 60% większa od poprzedniej, a swoją ofertę prezentować będzie około 130 firm z Polski oraz Nie- miec, Turcji, Francji i Słowacji. Cieszy nas, że wystawcy zgłosili ponad 80 nowości rynkowych, co świadczy o niezwykle dynamicznym rozwoju branży dodaje Jasińska. Połączyć tradycję z postępem Profesjonalne targi branżowe nie mogą obyć się bez seminariów, spotkań oraz pokazów. W ramach targów Bakepol 2009 odbędą się m.in.: Spotkanie panelowe na temat: Sposoby budowania pozycji piekarni w warunkach konkurencji rynkowej, które poprowadzi wykładowca Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, prof. Henryk Mruk (poniedziałek 27 kwietnia, od godz. 11, sala C1 w pawilonie C, wejście od pawilonu D). Pokazy piekarstwa i cukiernictwa dla gastronomii, przygotowane przez Stowarzyszenie Rzemieślników Piekarstwa RP Uczestnicy ubiegłorocznej edycji targów Bakepol.

12 12 POKAZY przygotowane przez wystawców: WIESHAU Pokazy wypieków produktów piekarniczo-cukierniczych. Każdy odwiedzający jak zapewniają organizatorzy będzie miał okazję zobaczyć najnowocześniejszą technikę w atrakcyjnym designie, innowacje których będzie mógł zasmakować, i jakość którą będzie mógł poczuć. BakerConsulting Prezentacje mul medialne organizowanych przez nas dla braci piekarskiej weekendów na paralotni oraz weekendów na windsurfingu. Imprezy łączące wypoczynek ze sportami ekstremalnymi firma ta organizuje od kilku lat. Przewidziano degustacje wyrobów BergBack oraz mul medialne pokazy ich produkcji i promocji. GETH Pokazy technologiczne działania przelotowych smażalników do pączków firmy Jufeba. HERT Pokazy maszyn do wypieku: kajzerki, bułki wydłużanej, pieczywa włoskiego ciaba a, chleba pszenno-żytniego, chleba foremkowego żytniopszennego, chleba żytniego, chleba foremkowego, bułki okrągłej, bułki wrocławskiej, minichałki, chłodzonej bułki do odpieku. Poza tym pokazy nadziewania wyrobów cukierniczych dekoracja pomadą i żelem, krojenia tortów i ciast, zmywania koszy i czyszczenie blach. DEBAG Firma zaprasza na pokazy wypieku bułek i bagietek, później degustacja. UNIFINE Firma Unifine F&BI przedstawi receptury na tradycyjne ciasta polskie oraz zaprezentuje rozwiązania ułatwiające ich produkcję i obniżające koszty. ALEKSANDER- -PRINT Na stoisku tej firmy będą prowadzone pokazy pakowania chleba, zapiekanek i pieczywa cukierniczego (babki, keksy, makowce) w folie typu stretch z wykorzystaniem drukowanych etykiet zwykłych i samoprzylepnych na urządzeniu, które pracuje bez użycia energii elektrycznej i zdolności pakowania ok. 200 produktów/godz. P.A.N. Firma zaprezentuje pełną ofertę skierowaną do cukierni i cateringu pod kątem wesel. Przedstawiona zostanie nowa oferta stojaków do tortów weselnych oraz pełna gama surowców, form i przyrządów do dekorowania tortów weselnych. Będzie przebój ostatnich lat, czyli formy do rzeźb z lodu. DIAMANT Na stoisku firmy Diamant odbywać się będą całodniowe pokazy wypieku pączka w najróżniejszych wariantach, tzw. show pączkowe. MASTER MARTINI Codziennie w godzinach: 11.00, i 15.00, na stoisku Master Mar ni pokazy związane z tematyką: nowoczesne zdobnictwo w cukiernictwie. ECOTRADE Na stoisku firmy Ecotrade odbywać się będą pokazy wypieku gofrów oraz ich dekoracji. IBIS Na stoisku firmy IBIS zorganizowane zostaną wypieki i pokazy dla zwiedzających oraz prezentacje Systemu Automatycznego Miesienia i Systemu Termoolejowego. ITALMARCO Firma Italmarco zaprasza na pokazy produkcji lodów oraz ciast drożdżowych i francuskich codziennie o godz. 11 i 13. ITP BAKING Firma ITP BAKING zaprasza na pokazy wypieków z PANEOTRADA firmy BONGARD oraz pokaz pracy LINII DO BUŁEK firmy BACKTECH. Przypomnijmy, że impreza ta odbędzie się na terenie Targów Kielce, przy ul. Zakładowej 1, w godz.: Kasy czynne od 9.30 do Ceny biletów: normalny 20 zł, po rejestracji (on-line i na miejscu) 10 zł, szkolny (dla zorganizowanych grup ze szkół i uczelni wyłącznie o profilu piekarskim i cukierniczym) 5 zł.

13 13 Gdańskie targi 2009: BALTPIEK i MLECZNA REWIA Pod znakiem chleba i mleka momencie gdy słowa te W kierujemy do druku, jeszcze nie przebrzmiało echo końcowego hejnału targów. Nie ma więc jeszcze danych obrazujących zainteresowanie tegoroczną imprezą, ani tym bardziej jej wyników ekonomicznych. Siłą rzeczy, w relacji tej będzie więcej autorskich wrażeń i zasłyszanych opinii, zaś do jej podsumowania, jak i prognozowania przyszłego kształtu i charakteru imprezy, postaramy się wrócić w następnym numerze Piekarza Polskiego. Międzynarodowy charakter tegorocznych targów Jako że minione doświadczenia były dobre, także i w tym roku Targi BALTPIEK, organizowane przez Międzynarodowe Targi Gdańskie SA, odbyły się w tym samym terminie, co Targi MLECZNA REWIA, czyli od 2 do 4 kwietnia. Pozwoliło to obydwu branżom sąsiadującym zaledwie przez ścianę hali zadzierzgnąć bliższe więzy, a dla targowych gości szczególnie amatorów degustacji atrakcji przybyło... do kwadratu. Wyjątkowo dużo było zagranicznych gości, w czym osobista zasługa znanego gdańskiego piekarza i społecznika, byłego prezydenta Światowej Unii Piekarzy (UIB), Andrzeja Szydłowskiego. Mające odbyć się od 3 do 9 października br. w Duesseldorfie Światowe Targi Piekarstwa iba, stały się okazją do przyjazdu do Gdańska: obecnego prezydenta UIB, Petera Beckera (rozmowę z nim zamieszczamy obok), prezesa Niemieckiego Związku Piekarstwa dra Eberharda Groebela oraz komisarz Targów iba 2009, Claudii Weidner. Do tematu tych targów wrócimy oddzielnie. W ramach Forum Piekarskiego i Cukierniczego został zorganizowany Dzień Węgierski. Przybyli z Budapesztu: Stanisław Butka w imieniu Stowarzyszenia Rzemieślników Piekarstwa RP wita kolegów-piekarzy z Niemiec i Węgier oraz gości targów. Zoltan Lukacs i Gacsi Mihaly pod wodzą dr Tibora Solymosa, zaprezentowali głównie tradycyjne pieczywo węgierskie, w tym: biały chleb na zakwasie z nasionami, z jogurtem, żytnie bułeczki z wieńcem, chleb żytni z ozdobną różą, również pieczywo wyborowe z takimi dodatkami, jak: bekon grillowany, sery, papryka, kukurydza. Sympozja i konferencje Tradycyjnie targi były okazją do zorganizowania konferencji i sympozjów na tematy ważne aktualnie dla danej branży. Goście mogli wybierać pomiędzy zagadnieniami związanymi z nowinkami technologicznymi po bezpieczeństwo i higienę pracy. Nas ze zrozumiałych względów zainteresowała debata nt. perspektyw poprawy sytuacji rynkowej w branży rolno-spożywczej. Niestety, o konkretach za dużo powiedzieć się nie da. Padały stwierdzenia o potrzebie skuteczniejszej promocji produktów piekarsko-cukierniczych. Ale nastąpiło otrzeźwienie po stwierdzeniu jednego z dyskutantów, że widoczny efekt w tym względzie osiągnąć możemy po 2-3 latach intensywnej kampanii prasowo-radiowo-telewizyjnej. Jeśli promocja ma być krótkotrwała, lepsze efekty dają degustacje organizowane np. przy okazji targów. Reasumując: spożycie chleba niebezpiecznie także dla zdrowia spada, promocja jest potrzebna, ale może zastanawiano się prowadzić ją równocześnie z promocją wyrobów mleczarskich i wędliniarskich. Ale targi to handel... Z tym hasłem zgadzał się każdy z naszych rozmówców. Natomiast różnie już oceniano handlowe rezultaty tegorocznej imprezy. Wystawców jak powiedziała nam dyrektor projektu BALTPIEK, Alicja Pietruczuk w części piekarskiej było około 150. Firm, które oferowały najróżniejsze dodatki piekarnicze, było nie mniej niż w poprzednich latach. Natomiast wyraźnie mniej było firm oferujących sprzęt i maszyny. Upatrywano w tym: zmowę z producentami maszyn Poznańskich Targów przygotowujących za trzy tygodnie targi Bakepol w Kielcach, słyszało się opinię o zbytnim nagromadzeniu w czasie tych imprez, mowa była też o kryzysie, który nie ominął branży. Nie wiem, co o tym sądzić, bowiem na większości stoisk, do których trafiłem, nie było narzekań na rezultaty handlowe (podpisane kontrakty, lub zawarte porozumienie), a wręcz wychwalano stronę organizacyjną i atmosferę gdańskich targów. Sięgam do notatek: Backaldrin Polska Wszystkie stoliki znajdujące się na stoisku zajęte przez gości, którzy w większości są klientami. Degustowano znane już chleby: PUR PUR, orkiszowy, pełnoziarnisty, żytni Domowy, bułki orkiszowe, alpejską kajzerkę upieczone w niedalekiej, zaprzyjaźnionej piekarni Paryskiej Jarosława i Dariusza Ciąg dalszy na str. 14 i 15

14 14 Gdańskie targi 2009: BALTPIEK i MLECZNA REWIA Pod znakiem chleba i mleka Ciąg dalszy ze str. 13 Wrocławskich. A z absolutnych nowości chleb Witalny z kiełkami pszenicy. MASZ Gliwice Swoje trzeba odczekać w kolejce, aby porozmawiać z szefem, Krzysztofem Malinowskim. Miesiarki z dzieżą stałą i wyjezdną, ubijaczki, krajalnice automatyczne i inny sprzęt z tej firmy cieszą się zasłużonym powodzeniem w kraju i za granicą (vide korespondencja z Hamburga w tym numerze Piekarza Polskiego ). Ale prawdziwą furorę zaczyna robić miesiarka ze sterowaniem cyfrowym. Skonstruowaliśmy ją mówi Malinowski w naszym biurze konstrukcyjnym. Prace trwały 2 lata, ale takiej maszyny, jak sądzę, nie ma na świecie. Korzystający z niej piekarz, dzięki specjalnemu programowi, będzie mieć pełną informację o przebiegu i jakości produkcji. Ta maszyna nie pozwoli na wyprodukowanie złego pieczywa i co nie jest bez znaczenia przypilnuje też... magazynów z surowcami. Młyny Szczepanki Wiesław Kuropatwa i Jacek Kiwit niejako na własnej skórze odczuli efekty prowadzonej ostatnio promocji ich firmy. Stała się ona rozpoznawalna, a o mąkach z Młynów Szczepanki głośno nie tylko na Pomorzu, ale nawet na Śląsku. Stąd duże grono zainteresowanych zakupami, a przynajmniej pytających o aktualną i przewidywaną cenę, ciekawych, czy całe to zamieszanie na rynku młynarsko-piekarskim, to już przeszłość. ELCAL Biała Rawska Początek tego roku dla naszej firmy mówi jej szef, Marek Wójcik jest dobry. Nasz sztandarowy wyrób, czyli dwugłowicowy automat cukierniczy DAC 600, jak też AC 600 Tornado, sprzedaje się dobrze zarów- no w kraju, jak i w Niemczech. Szczególnie sypnęło zamówieniami po targach w Hamburgu... BakeMark Polska Dla stoiska tej firmy charakterystyczne są: estetyczna i przestronna witryna umożliwiająca dobrą ekspozycję pieczywa oraz ciast wykonanych z jej surowców oraz... wianuszek sympatyków, co często przekłada się również na klientów firmy. Tematem nr 1 prowadzonych rozmów z prezesem Stefanem Michałem Plebanem, był niedawny pobyt na Wyspach Zielonego Przylądka, zorganizowany przez BakeMark Polska dla blisko 50-osobowej grupy partnerów, o czym piszemy na dalszych stronach. A że zarówno i firma i jej najwierniejsi sympatycy z czegoś żyć muszą, toczą się rozmowy o: babkach (cytrynowej Lemon Bake i pomarańczowej Orange Bake), pieczywie prozdrowotnym (BioEnergia, ProFigura, ProZdrowie), pikantnym i aromatycznym pieczywie Mexicano, mających dziś największe wzięcie pizzach, zapiekankach, bułkach hamburgerowych i hot-dogach. Piekarnia Sławomir Mielnik na... Wyspach Kanaryjskich W czasie spaceru wzdłuż targowych alejek dotarła do mnie wiadomość, która nie ukrywam zrobiła wrażenie. I dlatego zostawiam ją na koniec. Otóż znany gdański piekarz, Sławomir Mielnik, którego mieliśmy okazję przedstawiać na naszych łamach, otwiera już niebawem piekarnię na Teneryfie, drugiej pod względem wielkości wyspie słynnego Archipelagu Kanaryjskiego. Nie gwarantujemy tego naszym Czytelnikom, ale postaramy się zamieścić w Piekarzu Polskim relację... z pierwszego wypieku mistrza Sławka dokonanego na Kanarach. Zbigniew Miazga Zdjęcia autora Efektownie prezentowało się stoisko BakeMark Polska. Stoisko Ambasadora 92 cieszyło się szczególnie zainteresowaniem amatorów słodyczy i lodów. Państwo Alicja i Eugeniusz Głodowscy z Lęborka z pucharem przyznanym przez ministra rolnictwa za bułkę Złota Rybka, przy swojej gablocie z wypiekami bajkowo-świątecznymi. Stoisko Backaldrin Polska: Pani Dorota Literska demonstruje tegoroczną nowość chleb Witalny z kiełkami pszenicy. Takiej maszyny, jak ta miesiarka ze sterowaniem cyfrowym, która zadba o jakość wypieku i przypilnuje magazynu, jeszcze nie spotkałem zapewnia Krzysztof Malinowski, szef gliwickiej firmy MASZ. Szef firmy ELCAL z Białej Rawskiej, Marek Wójcik, prezentuje automat cukierniczy AC 600 Tornado, cieszący się dużym zainteresowaniem na niemieckim rynku.

15 15 WYNIKI KONKURSÓW TARGÓW BALTPIEK 2009 Konkurs Mercurius Gedanensis KATEGORIA MASZYNY I URZĄDZENIA MEDAL Mercurius Gedanensis BALTPIEK 2009 PHU JACKOWSKI z Poznania za piec obrotowy SVEBA-DAHLEN V-Series HERT sp. z o.o. z Warszawy za linię do produkcji pieczywa żytnio-pszennego RYENA KATEGORIA WYRÓB PIEKARSKI MEDAL Mercurius Gedanensis BALTPIEK 2009 PIEKARNIA-CUKIERNIA Andrzej Szydłowski z Gdańska za chleb św. Klemensa PIEKARNIA-CIASTKARNIA Handel Detaliczny Eugeniusz Głodowski z Lęborka za bułkę Złota Rybka Puchar Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi PIEKARNIA-CIASTKARNIA Eugeniusz Głodowski z Lęborka za bułkę Złota Rybka Zorganizowany został także konkurs na najciekawszą aranżację gabloty z wyrobami pomorskich piekarzy i cukierników. I m. Piekarnia AS Andrzeja Szydłowskiego, Gdańsk 1000 kg mąki ufundowanej przez Młyny Szczepanki, II m. Piekarnia Piotr Gotowała Gdynia 800 kg mąki jw.; Piekarnia GS Wejherowo 500 kg mąki jw. W czasie Forum Piekarskiego i Cukierniczego pani Joanna Odolczyk wyczarowała takiego smoka... Spotkanie towarzyskie we Wróblówce pod Gdańskiem. Rozmowa z Peterem Beckerem, prezydentem UIB Na końcu kryzysu... sukces Dosyć często gości pan w Polsce. Lubię przyjeżdżać do waszego kraju. Jest to przyjazd do przyjaciół, do których zaliczam Andrzeja Szydłowskiego, Stanisława Butkę i innych. A jednocześnie do interesującego kraju, zmieniającego się na korzyść, czego przykładem jest Gdańsk. Przyjechał pan wraz z organizatorami Światowych Targów Piekarstwa iba, które w dniach 3 9 października br. odbędą się w Duesseldorfie. Zachęca pan polskich kolegów do przyjazdu. Dlaczego warto tam być? Oferta towarowa i program tych targów nie mają sobie równych. Można się będzie dowiedzieć o technologii piekarniczej, zarządzaniu jakością, poznać nowości w zakresie marke ngu, aż po uczestnictwo czynne albo kibicowanie w mistrzostwach piekarskich o puchar iba. Wprost z Gdańska jedzie pan, zresztą wraz z Andrzejem Szydłowskim, do Szwajcarii na posiedzenie Światowej Unii Piekarstwa (UIB). Co będzie przedmiotem obrad? Będzie to pierwsze posiedzenie w czasie mojej prezydentury. Dlatego też czekają nas sprawy organizacyjne, ale też rozmawiać chcemy o sprawach, które leżą nam na sercu. Dla przykładu: niektóre regulacje zawarte w systemie HACCP, są wprost nie do spełnienia. Musimy nie dać się zwariować urzędnikom. Należy też urealnić niektóre zalecenia Brukseli, choćby w zakresie stosowania soli przy produkcji pieczywa. Kolejny problem, to szkolenie narybku. Trzeba wyłowić najlepsze wzory edukacyjne i korzystać z nich w skali międzynarodowej, tak, aby ukazując atrakcyjność piekarstwa, pozyskiwać młodych. Wreszcie nie jest za wcześnie myśleć już o programie 16 października, czyli Światowego Dnia Chleba. Co powiedziałby pan polskim piekarzom, którzy borykają się z kryzysem i tracą wiarę w lepszą przyszłość? Obserwacje z pobytu w Polsce, w tym na targach BALT- PIEK w Gdańsku, umacniają mnie w przekonaniu, że Polakom żyje się w miarę dobrze. Oczywiście, nie uogólniam. Radziłbym, aby czas kryzysu wykorzystać do przeprowadzenia w swojej firmie zmian na lepsze. Poprawienia jakości produkcji, jak są takie możliwości polepszenia bazy, choć częściowej wymiany maszyn i urządzeń, ceny dzisiaj są bowiem atrakcyjne. A gdy minie kryzys powodzenie nas zaskoczy! ZM

16 16 Na Wyspach Zielonego Przylądka z BakeMark Polska Pamiątkowe zdjęcie na tle luksusowego hotelu. Wspaniałą przygodą, pełną atrakcji i niezapomnianych wspomnień zakończył się program lojalnościowy, przygotowany przez firmę BakeMark Polska dla swoich Klientów. Był to wspólny wyjazd w połowie marca br., na Wyspy Zielonego Przylądka, a bliżej na wyspę Sal. Nad brzegiem Atlantyku Wyspy Zielonego Przylądka to rajski zakątek Oceanu Atlantyckiego, na zachód od wybrzeży Afryki, gdzie główną dewizą mieszkańców jest hasło no stress, pieczołowicie przez nich przestrzeganą. Luksusowy, pięciogwiazdkowy hotel, długie, piaszczyste plaże, wydmy i krystalicznie czysta woda w turkusowym odcieniu, stanowiły codzienny krajobraz. Oprócz relaksu w cieniu bananowców i palm daktylowych, na leżakach przy base- nach lub na plaży przy samym oceanie, dystrybutorzy BakeMark Polska oraz wybrani właściciele piekarni i cukierni uczestniczyli m.in. w wycieczce jeepami po wyspie. Można było podziwiać dziewicze zakątki Sal, charakteryzujące się wulkanicznym, można nawet powiedzieć, że księżycowym krajobrazem, przyjrzeć się z bliska życiu mieszkańców, zwiedzić Saliny (Salinas) Pedra da Lume, miejsce, gdzie wytwarzana jest sól, czy ujrzeć zjawiskową fatamorganę. Inna atrakcją był rejs statkiem ze szklanym dnem, gdzie u wybrzeży wyspy można było zobaczyć wraki statków, podziwiać zapierającą dech w piersiach faunę i florę w idealnie turkusowej wodzie Atlantyku. Nie zabrakło wśród uczestników amatorów wędkowania. Wędkarze mogli pochwalić się naprawdę ogromnymi okazami ryb. Nie było czasu na nudę W ciągu dnia chętni mogli uczestniczyć w różnego rodzaju zajęciach, organizowanych przez grupy animacyjne. Prawie każdego dnia rozgrywane były mecze w Water Polo, turnieje w tenisa ziemnego i stołowego czy można było wziąć udział w Water Gym. Była również okazja do poznania capoeiry sztuki walki wywodzącej się z tradycji afrykańskiej i brazylijskiej, której istotą jest taniec i płynność ruchów. Nie zabrakło odważnych, którzy skorzystali z nauki kitesurfingu czy nurkowania. Wieczory umilały wspólne kolacje w różnych restauracjach, tzw. tematycznych, koncerty na żywo i występy, organizowane w barach i amfiteatrach pod rozgwieżdżonym niebem. Podczas pobytu organizatorzy przygotowali również turniej siatkówki plażowej o nagrodę Prezesa BakeMark Polska. Pomimo wysokiej temperatury i parzącego stopy piasku chętnych do wzięcia udziału nie brakowało. W pocie czoła 3 drużyny walczyły o główną nagrodę. Uroczyste wręczenie nagród odbyło się podczas pożegnalnej kolacji, w ostatni dzień pobytu na wyspie.

17 17 Wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy z podziękowaniami, a zwycięska drużyna nagrody i pamiątkowe statuetki. Gdzie następnym razem? Czas, niestety, płynął bardzo szybko Po tygodniu beztroskiego relaksu i zabawy trzeba było wracać do zaśnieżonej Polski. Wszyscy z żalem opuszczali rajską wyspę. Ciekawe, jaką niespodziankę następnym razem przygotuje BakeMark swoim Klientom? Dagmara Witkowska Można było relaksować się w cieniu bananowców i palm daktylowych, na leżakach lub w basenach. Dziewicze zakątki Sal charakteryzują się wulkanicznym, nieco księżycowym, krajobrazem. Powody do radości i dumy mieli wędkarze mogli pochwalić się naprawdę ogromnymi okazami ryb.

18 18 Niemcy dość jednoznacznie twierdzą, że w branży piekarniczej nie zauważają kryzysu Nasi z powodzeniem w Hamburgu Krzysztof Malinowski, szef firmy MASZ, podejmuje przybyłych z Gdańska Andrzeja i Jacka Szydłowskich. Michał Borss z firmy ELCAL demonstruje klientowi, jak pracuje maszyna do produkcji ciastek. Polska oferta spotkała się z dużym zainteresowaniem targowych gości. Od 13 do 18 marca 2009 w Hamburgu (Niemcy) odbywała się kolejna już 83.! edycja Targów Gastronomii i Cateringu INTERNORGA. W tej najstarszej i największej w Europie imprezie wystawienniczej branży gastronomicznej i hotelarskiej uczestniczyły także polskie firmy. Wśród wyjątkowo licznych zwiedzających ale i zawierających kontrakty nie zabrakło Polaków. Oto relacja z Hamburga, którą otrzymaliśmy od pani Barbary Kuzi, z gliwickiej firmy MASZ. Okiem wystawcy Mimo że większość czasu spędziłam na stoisku, przy naszych maszynach, odpowiadając na pytania zainteresowanych, a także uczestnicząc w zawieraniu transakcji z klientami, udało mi się to i owo zobaczyć oraz usłyszeć. Spostrzeżenie pierwsze żadna z wystawiających się firm niczym nowym nie zaszokowała. Oferowano z grubsza to samo, co w zeszłym roku. Natomiast imponująca była liczba zwiedzających, prawdopodobnie grubo ponad 100 tysięcy. W Polsce, na żadnych targach, na których byłam, nie widziałam tylu zwiedzających. Choć Pan Krzysztof Malinowski, szef gliwickiej firmy MASZ, twierdzi, że kiedyś, za dobrych czasów, poznańska Polagra była porównywalna. Nasze miesiarki można było zobaczyć na stoisku niemieckiej firmy Backring Nord, zajmującej się zaopatrzeniem piekarń. Firma ta pośredniczy w sprzedaży miesiarek MASZ-a na rynku niemieckim oraz prowadzi serwis tych maszyn. Na tym samym stoisku można było spotkać również przedstawicieli drugiej polskiej firmy ELCAL z Białej Rawskiej, którzy oferowali maszyny do produkcji ciastek. Zainteresowanie polską ofertą Zainteresowanie targowych gości polskimi maszynami było duże. Jeszcze w Hamburgu zarówno MASZ, jak i ELCAL, zebrały wiele zamówień i podpisały kontrakty na dostawę oferowanego sprzętu. Zarówno do Gliwic, jak i do Białej Rawskiej spływają obecnie zamówienia dokonane podczas targów. Składają je zarówno nowi klienci, zachęceni nowoczesnością maszyn, dobrym serwisem i atrakcyjną ceną, jak i nasi dawni kontrahenci, którzy w Niemczech już jakiś czas pracują na naszych maszynach, są o nich dobrego zdania i teraz dokupili kolejne. Myślę, że dobrym krokiem ze strony firmy ELCAL było pojawienie się na targach w Hamburgu na stoisku wysoko notowanej w branży piekarniczej i cukierniczej firmy Backring Nord. Dowodem dość liczne zamówienia na maszyny do produkcji ciastek. Pan Michał Borss powiedział, że nie spodziewał się takiego zainteresowania i tylu podpisanych kontraktów. Również znane na naszym rynku przedsiębiorstwa: Uniferm, Zeelandia, Bacaldrin nie narzekały na brak zainteresowania swoimi produktami. Jak to więc jest z tym kryzysem? Rozmawiałam o tym z kilkoma niemieckimi piekarzami. Dość jednoznacznie twierdzą, że w branży piekarniczej nie zauważają kryzysu, który przyznają panuje gdzie indziej. Nadal rozwijają działalność, otwierają nowe sklepy oraz bary i lodziarnie, rozbudowują piekarnie, kupują nowy sprzęt piekarniczy. I w tym można upatrywać szansę dla takich firm jak nasza. Trzeba tylko umieć z niej skorzystać. A z tym jak zaobserwowałam w Hamburgu Polacy radzą sobie nie najgorzej. Barbara Kuzia

19 19 Rozmowa ze Zbigniewem Prokopowiczem, prezesem firmy IREKS-PROKOPOWICZ Zaproszenie do Akademii Piekarskiej Dla piekarzy i cukierników pragnących wzbogacić swoją wiedzę i umiejętności zawodowe oraz poznać branżowe nowinki mamy dobrą wiadomość. Znana i ceniona na polskim rynku firma IREKS-PROKOPOWICZ już niebawem zainauguruje działalność swojej Akademii Piekarskiej. Obiekt jest już gotowy, wyposażono go w maszyny i urządzenia piekarsko-cukiernicze najbardziej prestiżowych firm europejskich. Próbny rozruch przeprowadzony przez technologów z Austrii, Niemiec oraz własnych, wypadł znakomicie. Wypieki wykonane rzecz jasna na firmowych surowcach, były ładne i smaczne. O okolicznościach powstania Akademii oraz planach z tym związanych rozmawiamy ze Zbigniewem Prokopowiczem, prezesem firmy IREKS-PROKOPOWICZ. Nasza firma-matka, znajdująca się w Kulmbach w Niemczech, dąży do tego, aby w krajach, w których są jej oddziały, powstawały centra piekarskie. Dlatego przed dwoma laty rozpoczęliśmy przygotowania do budowy naszego centrum. Trzeba przyznać, że uwinęliście się szybko i z powodzeniem. Skryty w lesie obiekt prezentuje się bardzo efektownie, wewnątrz jest niezwykle funkcjonalny i bogato wyposażony. Ale, jak na Akademię, ma jeden brak nie widzę tu sali wykładowej. Wynika to ze specyfiki prowadzenia zajęć, które tu będą się odbywały. Chcemy uczyć przede wszystkim wiedzy praktycznej. Z doświadczenia wynika, że najlepiej to robić w niewielkich grupach, w naszym przypadku będą to grupy sześcioosobowe. Każdy z uczestników będzie mieć swój stół w piekarni i od rana do wieczora pod kierunkiem znakomitych mistrzów będzie przygotowywać ciasto, wypiekać je korzystając także z nowych technologii. A potem kroić na kawałki, smakować... Mówi pan o nowych technologiach. Proszę podać przykład. Prawie każdy dzień w piekarnictwie i cukiernictwie przynosi jakąś nowość. Dotyczy to zarówno surowców, co zechcemy pokazać na przykładzie naszej oferty, jak i technologii wypieku. Brak ludzi do pracy w piekarnictwie, jak i przysłowiowe cięcie kosztów osobowych, powoduje, że rośnie zainteresowanie wypraktykowanym na Zachodzie tzw. szokowym zamrażaniem ciasta. W stosownym czasie prowadzi się jego fermentację i odpieka... To urządzenie, przy którym jesteśmy, jest właśnie połączeniem lodówki i garowni. Stąd ciasto wędruje do pieca. I z innej beczki. Na naszym przykładzie poznać będzie można, jak funkcjonuje nowoczesne ogrzewanie z wykorzystaniem pomp cieplnych, jakie są korzyści ekonomiczne z tego tytułu. Itd., itd. Zapraszamy więc do korzystania z naszej myślę, że ciekawej i pożytecznej oferty. Kiedy rusza Akademia? Wkrótce po świętach wielkanocnych odbędą się, prowadzone przez technologów z Czech, próby na bazie produktów z oferty Ireks Enzyma (pączki, ciasta, wyroby cukiernicze). Na początku lata przewidujemy oficjalne otwarcie. Natomiast cykliczne szkolenia, planowane jako zajęcia jednodniowe, rozpoczną się w lipcu. Zainteresowanych tą ofertą szkoleniową prosimy o kontakt: IREKS-PROKOPOWICZ sp. z o.o., Milejowice, ul. Cerekiewska 55, Zakrzew; tel ; info@ireks-prokopowicz.com.pl Efektownie prezentuje się budynek Akademii Piekarskiej spółki IREKS-PROKOPOWICZ. Na pierwszym planie, od prawej: Zbigniew Prokopowicz prezes firmy; Barbara Guzowska prokurent zarządu oraz Mariusz Fogiel znany radomski piekarz i wierny klient firmy IREKS-PROKOPOWICZ. Prezes Zbigniew Prokopowicz z wyraźną satysfakcją prezentuje pierwszy chleb pochodzący z próbnego wypieku. Obiekt jest już gotowy, wyposażono go w maszyny i urządzenia piekarsko-cukiernicze najbardziej pres żowych firm europejskich.

20 20 Damian Gąsiecki z Wrocławia i Bartosz Jędrzejczyk z Żytna zwycięzcami XIV Ogólnopolskiego Turnieju na Najlepszego Ucznia w Zawodzie Cukiernik i Piekarz Zdolną mamy młodzież Do Wrocławia 23 marca 2009 r., zjechali finaliści XIV Ogólnopolskiego Turnieju na Najlepszego Ucznia w Zawodzie Cukiernik i Piekarz, w liczbie 16 cukierników i 17 piekarzy. Organizatorami tegorocznej edycji turnieju były: Dolnośląska Izba Rzemieślnicza we Wrocławiu, Zespół Szkół Zawodowych Nr 5 we Wrocławiu oraz Stowarzyszenie Cukierników, Karmelarzy i Lodziarzy RP we Wrocławiu, Dolnośląski Cech Piekarzy i Cukierników, Sergiusz Siemionko Cukiernia we Wrocławiu, Stanisław Kibało Piekarnia we Wrocławiu. Obiecujący początek Tradycyjnie uroczyste rozpoczęcie turniejów odbyło się w ZSZ nr 5. Finalistów i ich opiekunów oraz jurorów przywitała dyrektor ZSZ, pani Czesława Gersztyn, życząc uczniom szlachetnej rywalizacji. Zgodnie z regulaminem turnieju uczniowie mogą zdobyć 30 pkt za część teoretyczną i 70 za część praktyczną. (Każda część turnieju jest ważna, gdyż finaliści obu zawodów mają prawo do zwolnienia z określonego etapu egzaminu zawodowego szczegóły Dz. U. nr 199, poz. 2046). Pierwszego dnia rozwiązywano testy. Uczniowie uporali się z nimi szybko i poprawnie, co zapowiadało wysoki poziom turnieju. I rzeczywiście, okazać się miało, że jeszcze nigdy w historii tego turnieju nie było Finaliści rozpoczynają pracę nad częścią teoretyczną turnieju. Część praktyczna turnieju w piekarni Stanisława Kibały. Zdobywca I miejsca w zawodzie piekarz Bartosz Jędrzejczyk wraz ze swoją nauczycielką zawodu. tak wiele wysoko ocenionych prac. Najwyższą liczbę punktów w części teoretycznej spośród cukierników uzyskała Monika Jakubowska z Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego w Katowicach (27 pkt), a spośród piekarzy Paweł Wróblewski z Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego w Krakowie (28 pkt). Sport tematem konkursu W drugim dniu turnieju piekarze pojechali do piekarni Stanisława Kibało, gdzie w przyjaznej atmosferze dowiedzieli się, że będzie do nich należało wykonanie: chleba okolicznościowego, ozdobionego elementami z ciasta martwego; wyrobów pszennych drobnych: bułek kajzerek, rogali, solanek, parek; splotów i przewinięć z jednej lub dwóch linek ciasta typu: oczko, serduszko; grajcarek, ślimak, węgierka, brykiesa, dowolne wyroby przekładane i wyroby nadziewane; chałek z 6 wałków(żydowska i turecka); wyrobu (lub wyrobów) artystycznych, dowolnych. Niełatwy temat przewodni turnieju Dyscypliny sportowe, wymagał przemyślenia sposobu jego przedstawienia. Mistrz Stanisław Kibało jak nam później powiedział obserwując wysiłki uczniów, dostrzegł u nich znajomość rzemieślniczego warsztatu oraz pomysłowość w zakresie przedstawienia konkursowego tematu. Jurorzy z zadowoleniem obserwowali spokojną, dobrze