osoba, otwarta na poznawanie nowych osób i wprowadzająca je w niezwykły, nowy świat, to bezcenny skarb podczas podróży w nieznane miejsca.

Transkrypt

1 od autora Nie ma chyba człowieka na świecie, który nie lubiłby wakacji. Po wielu miesiącach pracy, częstym niedospaniu, przemęczeniu, kręceniu się w kółko wokół tych samych spraw i ludzi każdy lubi wyrwać się gdzieś, gdzie nie trzeba nic robić, gdzie terminy nie gonią, sprawy spokojnie cierpią zwłokę i gdzie można wreszcie odpocząć. Każdy ma oczywiście jakiś swój własny pomysł na wakacje: niektórzy lubią zwiedzać nowe kraje, miasta i zabytki, inni wybierają przyrodę i niezwykłe miejsca, które zapierają dech w piersiach swoim pięknem, jeszcze inni lubią sport i wszelką aktywność, a zawsze znajdzie się też ktoś, kto po prostu chce poleżeć i pozbijać bąki. 3

2 Bez względu na to, co lubimy robić podczas wakacji, zawsze przydaje się ktoś, kto może nam pomóc ogarnąć się w zupełnie nowym, nieznanym miejscu. Czasami to po prostu dobra książkaprzewodnik, czasami znajomi, którzy byli tam, gdzie my się wybieramy, czasem przewodnik na miejscu, który potrafi pokazać rzeczy ważne, warte uwagi, ale może też zepsuć przygodę odkrywania nowych miejsc i dlatego czasem warto samemu pobłąkać się, szukając miejscowych cudów i niezwykłości. Bez względu na to jaki jest nasz sposób poznawania tych nowych miejsc, mam wrażenie, że do pełnego poznania zupełnie nowego świata bardzo przydaje się towarzystwo kogoś miejscowego, kogoś, kto zna dany teren i jego tajemnice, bo spędził tam całe życie, kogoś, kto nie robi tego dla pieniędzy czy wykonując pracę, ale jest po prostu zakochany w tym kawałku świata, do którego chciałby nas zaprosić, chwaląc się jego niezwykłościami. Taka osoba, otwarta na poznawanie nowych osób i wprowadzająca je w niezwykły, nowy świat, to bezcenny skarb podczas podróży w nieznane miejsca. W starożytnej Grecji takie osoby będące przewodnikami po mieście były nazywane mistagogami. Każde ważne miasto Grecji miało cały zastęp takich przewodników, zawsze gotowych do oprowadzania, opowiadania i odkrywania nieznanego dla przybyszów. Mniej więcej w IV wieku chrześcijanie przejęli tę nazwę i przypisali ją osobom, które przygotowywały katechumenów do chrztu, a następnie już po ich wejściu przez ten sakrament w chrześcijaństwo tłumaczyły największe i najważniejsze tajemnice wiary wyznawców Chrystusa. Ten proces tłumaczenia czy też raczej wtajemniczenia, który odbywał się po chrzcie nazwano chrześcijańską mistagogią. 4 5

3 Do dziś zachowało się bardzo wiele takich właśnie katechez mistagogicznych wygłoszonych przez największych mówców chrześcijańskich zwanych Ojcami Kościoła. Ich charakterystyczną cechą jest przekonanie, że chrześcijaństwo to nie tyle wiedza czy zbiór informacji, prawd wiary i dogmatów, ale Tajemnica, która ukryta w znakach sakramentalnych i Słowie Bożym staje się dostępna przez łaskę wiary wszystkim ochrzczonym, którzy przez głoszone Słowo mogą wejść w jej głębię, przyjąć ją i doświadczyć realnej mocy jej działania. Mówiąc inaczej mistagogia była drogą do przyjęcia zbawienia, które wysłużył dla nas Jezus Chrystus. Podobnie jak z przewodnikami po nowych miastach i zabytkach najlepszymi mistagogami byli nie nauczyciele czy wykładowcy, znający świetnie teorię i wykładający ją jako swój zawód, ale ci, którzy sami byli mieszkańcami prawd wiary, czyli ci, którzy żyli nimi na co dzień, sami doświadczyli tego, o czym mówią, znali z własnego doświadczenia moc i potęgę Tajemnicy, o której opowiadali. Tylko oni wiarygodnie i z mocą mogli wprowadzać w tajemnice wiary, bo sami doświadczyli jej działania i mogli świadczyć o jej owocach i drogach, którymi prowadzi. Natchnieni Duchem Świętym i przez Niego prowadzeni otwierali innym drogę do Królestwa najniezwyklejszych cudów jakie kiedykolwiek widział człowiek, otwierali drogę do tronu samego Boga. Audiobook, który trzymasz w dłoniach jest próbą właśnie takiej katechezy mistagogicznej. Jest zaproszeniem do wejścia w Tajemnicę zbawienia, która choć wyraża się w słowach, nie jest nimi tylko. Jest zaproszeniem do fascynującej przygody odkrywania w tekstach Pisma Świętego, ukrytych warstw i znaczeń, które mają moc doprowadzić do spotkania z samym 6 7

4 Bogiem, który chce zbawić każdego człowieka. Kryją one w sobie życiodajną moc zbawienia, którą Bóg chce ofiarować każdej istocie ludzkiej. Ośmielam się zaprosić Cię na tę wędrówkę po Królestwie Jezusa, bo sam zostałem na nią kiedyś zaproszony, po latach błądzenia i poszukiwania w miejscach, gdzie nic nie ma. Dzięki moim przewodnikom trafiłem w końcu na właściwą ścieżkę i idąc nią już od paru ładnych lat chciałbym zabrać ze sobą wielu towarzyszy, mając nadzieję, że spotka ich to samo doświadczenie, które mnie kiedyś wyrwało z ciemności i bezsensu. Choć wiem, że przede mną jeszcze wiele do zwiedzenia i poznania, to droga, którą już przeszedłem może okazać się dla Ciebie początkiem, który doprowadzi Ciebie i mnie do pełni, która na nas czeka. Jeśli tylko masz odwagę i chęć zapraszam Cię więc z całego serca. Pójdziesz? Adam Szustak OP

5 stary testament Spodobało się Bogu przez głupstwo głoszenia słowa zbawić wierzących. 1 Kor 1, 21 Fragment Pisma Świętego wg Biblii Tysiąclecia, wyd. Pallotinum, Poznań 2003 Księga Jozuego 5,13 6,27 Księga Jozuego ZDOBYCIE JERYCHA Wódz zastępów Pańskich 13 Gdy Jozue przebywał blisko Jerycha, podniósł oczy i ujrzał przed sobą męża z mieczem dobytym w ręku. Jozue podszedł do niego i rzekł: «Czy jesteś po naszej stronie, czy też po stronie naszych wrogów?» 11

6 14 A on odpowiedział: «Nie, gdyż jestem wodzem zastępów Pańskich i właśnie przybyłem». Wtedy Jozue upadł twarzą na ziemię, oddał mu pokłon i rzekł do niego: «Co rozkazuje mój pan swemu słudze?» 15 Na to rzekł wódz zastępów Pańskich do Jozuego: «Zdejm obuwie z nóg twoich, albowiem miejsce, na którym stoisz, jest święte». I Jozue tak uczynił. Okrążenie i zdobycie miasta obłożonego klątwą 6Pan do Jozuego: «Spójrz, Ja daję w twoje ręce Jerycho wraz 1 Jerycho było silnie umocnione i zamknięte przed Izraelitami. Nikt nie wychodził ani nie wchodził. 2 I rzekł z jego królem i dzielnymi wojownikami. 3 Wy wszyscy, uzbrojeni mężowie, będziecie okrążali miasto codziennie jeden raz. Uczynisz tak przez sześć dni. 4 Siedmiu kapłanów niech niesie przed Arką siedem trąb z rogów baranich. Siódmego dnia okrążycie miasto siedmiokrotnie, a kapłani zagrają na trąbach. 5 Gdy więc zabrzmi przeciągle róg barani i usłyszycie głos trąby, niech cały lud wzniesie gromki okrzyk wojenny, a mur miasta rozpadnie się na miejscu i lud wkroczy, każdy wprost przed siebie». 6 Jozue, syn Nuna, wezwał kapłanów i rzekł im: «Weźcie Arkę Przymierza a siedmiu kapłanów niech weźmie siedem trąb z rogów baranich przed Arką Pańską». 7 Po czym rozkazał ludowi: «Wyruszcie i okrążcie miasto, a zbrojni wojownicy niech idą przed Arką Pańską». 8 I stało się, jak Jozue rozkazał ludowi. Siedmiu kapłanów, niosących przed Panem siedem trąb z rogów baranich, wyruszyło grając na trąbach, Arka zaś Przymierza Pańskiego szła za nimi. 9 Zbrojni wojownicy szli przed kapłanami, którzy grali na trąbach, 12 13

7 a tylna straż szła za Arką, i tak posuwano się, stale grając na trąbach. 10 A Jozue dał ludowi polecenie: «Nie wznoście okrzyku, niech nie usłyszą głosu waszego i niech żadne słowo nie wyjdzie z ust waszych aż do dnia, gdy wam powiem: Wznieście okrzyk wojenny! I wtedy go wzniesiecie». 11 I tak Arka Pańska okrążyła miasto dokoła jeden raz, po czym wrócono do obozu i spędzono tam noc. 12 Jozue wstał wcześnie rano, kapłani wzięli Arkę Pańską, 13 a siedmiu kapłanów niosących siedem trąb z rogów baranich szło przed Arką Pańską, grając bez przerwy na trąbach w czasie marszu. Zbrojni wojownicy szli przed nimi, a tylna straż szła za Arką Pańską i posuwano się przy dźwięku trąb. 14 I tak okrążyli miasto drugiego dnia jeden raz, po czym wrócili do obozu. Przez sześć dni codziennie tak czynili. 15 Siódmego dnia wstali rano wraz z zorzą poranną i okrążyli miasto siedmiokrotnie w ustalony sposób: tylko tego dnia okrążyli miasto siedem razy. 16 Gdy kapłani za siódmym razem zagrali na trąbach, Jozue zawołał do ludu: «Wznieście okrzyk wojenny, albowiem Pan daje miasto w moc waszą! 17 Miasto będzie obłożone klątwą dla Pana, ono samo i wszystko, co w nim jest. Tylko nierządnica Rachab zostanie przy życiu - ona sama i wszyscy, którzy są wraz z nią w domu, albowiem ukryła wywiadowców, których wysłaliśmy. 18 Ale wy strzeżcie się rzeczy obłożonych klątwą, aby was chęć nie ogarnęła wziąć coś z dobra obłożonego klątwą, bo wtedy uczynilibyście przeklętym sam obóz izraelski i sprowadzilibyście na niego nieszczęście. 19 Całe zaś srebro i złoto, sprzęty z brązu i z żelaza są poświęcone dla Pana i pójdą do skarbca Pańskiego». 20 Lud wzniósł okrzyk wojenny i zagrano na trąbach. Skoro tylko usłyszał lud dźwięk trąb, wzniósł gromki okrzyk wojenny i mury 14 15

8 rozpadły się na miejscu. A lud wpadł do miasta, każdy wprost przed siebie, i tak zajęli miasto. 21 I na mocy klątwy przeznaczyli na [zabicie] ostrzem miecza wszystko, co było w mieście: mężczyzn i kobiety, młodzieńców i starców, woły, owce i osły. Uratowanie Rachab 22 Jozue powiedział dwu wywiadowcom, którzy wybadali kraj: «Wejdźcie do domu owej nierządnicy i wyprowadźcie stamtąd tę kobietę wraz ze wszystkimi, którzy do niej należą, jak jej 23 przysięgliście». Weszli więc młodzi ludzie, wywiadowcy, i wyprowadzili Rachab, jej ojca i matkę, jej braci i tych wszystkich, którzy do niej należeli. Również wszystkich jej krewnych wyprowadzili i umieścili ich poza obozem izraelskim. 24 Następnie miasto i wszystko, co w nim było, spalili, tylko srebro i złoto, jak i sprzęty z brązu i żelaza oddali do skarbca domu Pańskiego. 25 Nierządnicę Rachab, dom jej ojca i wszystkich, którzy do niej należeli, pozostawił Jozue przy życiu. Zamieszkała ona wśród Izraela aż po dzień dzisiejszy, ponieważ ukryła wywiadowców, których wysłał Jozue, by wybadali Jerycho. Klątwa rzucona na Jerycho 26 W owym czasie Jozue wypowiedział do ludu przysięgę: «Niech będzie przeklęty przed obliczem Pana człowiek, który podjąłby się odbudować miasto Jerycho: Za cenę życia swego pierworodnego [syna] założy fundamenty, za cenę życia najmłodszego syna postawi bramy». 27 Pan był z Jozuem, którego sława rozeszła się po całym kraju

9

10 w serii JL do tej pory ukazały się: seria jestem legendą to cykl samodzielnych tematów skupionych wokół wybranych bohaterów Starego Testamentu. Każda z płyt przedstawia inną postać i odnosi jej doświadczenia do naszego życia. Ukazuje ponadczasową wartość zasad, jakimi kierowali się wielcy z kart Biblii oraz bezcenne lekcje, które wypływają z nich dla człowieka XXI wieku. Jestem Legendą Lekcje świętego Józefa egipskiego Fabian Błaszkiewicz SJ Jestem Legendą II Ty jesteś zmianą Fabian Błaszkiewicz SJ Obudź w sobie przywódcę Lekcje mojżesza Fabian Błaszkiewicz SJ Garnek Strachu Droga do dojrzałości. Lekcje Gedeona Adam Szustak OP Zamknij Oczy Droga do spełnienia. Lekcje Samsona Adam Szustak OP Wielka Ryba Droga do odpowiedzialności. Lekcje Sary i Tobiasza Adam Szustak OP

11 Posłuchaj innych nagrań o. Adama Szustaka Rozplątani Jak naprawiać trudne relacje? Projekt JONASZ CZYM JEST SIŁA MĘŻCZYZNY? Projekt JUDYTA CZYM JEST SIŁA KOBIETY?