Rower numeru: test porównawczy carbonowych hartaili XC i XCM

Transkrypt

1 Rower numeru: test porównawczy carbonowych hartaili XC i XCM HCXC Do podium wiedzie długa i ciernista droga, trzeba łamać w sobie każdy powiew lenistwa i dekoncentracji. A walka na trasie to tylko zwieńczenie całego, często wieloletniego procesu przygotowań. Zrywać się o świcie i trenować okrągły rok. Żeby zwyciężyć potrzeba 20% talentu i 80% ciężkiej pracy..., a potem do tego jeszcze 10% talentu i 15% szczęścia. I co z tego, że matematycznie rzecz ujmując to bzdura. Dobrze wiemy, że wszyscy w pierwszym sektorze są przygotowani na co najmniej 100%. I tak wygrywają ci, którzy przygotowali się na 125%. HardCoreXCountry. 36 bi ke Bo ar d # 3 mar zec 2009

2 W życiu każdego zawodnika przychodzi moment, w którym trzeba albo zająć się turystyką, albo silnie zradykalizować swoje podejście do ścigania się. Dotyczy to zmian w trybie życia, dołączenia drugiej w ciągu dnia sesji treningowej, zmian w diecie, ale i zdecydowania się na najlepsze rozwiązania sprzętowe. Jaki rower sprawi, że znacząco przesunę się w klasyfi kacji? Czy postawić na tuning starego roweru, czy może czas na odważniejsze kroki? Te pytania zaprzątają głowy wszystkich, którzy poważnie podchodzą do kolejnego sezonu zawodniczego. Zdecydowaliśmy się przetestować i skrupulatnie porównać trzy najbardziej gorące carbonowce sezonu Każdy z osobna jest świetny, wszystkie działają i wyglądają rewelacyjnie - tak samo jak zawodnicy z pierwszego sektora. Dopiero w bezpośrednim ogniu walki widać różnice. Rama 4EVER Virus XC1 - rama tego roweru, z uwagi na egzotykę marki w naszym kraju, wzbudziła największe zainteresowanie. Pękate, o prostokątnych przekrojach rury pokryto niebanalnym wzorem. Topowy model czeskiego producenta sprawia wrażenie bardzo potężnego, a mimo to rama 4Ever okazała się nieco lżejsza od Specowskiej, ale od Sabotage a cięższa o niecałe 200 g. Tylny widelec Virusa, zwarty w formie monostay o zdecydowanie najbardziej muskularnych, silnie powyginanych ramionach, robi mocarne wrażenie. Główka ramy, mieszcząca zintegrowane stery oversize, w niczym się nie wyróżnia od standardu, podobnie jak typowy hak przerzutki i prowadzenie linek. Sztywność ramy testerzy porównywali do poziomu reprezentowanego przez Kellysa, ale ocenili nieco gorzej niż Specialized. O pozostałych cechach mieliśmy przekonać się dopiero w czasie jazd. Kellys Sabotage - po raz pierwszy w historii słowacki producent wykonał swoją flagową ramę w całości z włókien węglowych. W ubiegłym sezonie pojawiły się już Kellysy całe z carbonu (Mobster), ale wyczynowe modele nadal miały aluminiowe przody. Tegoroczna kolekcja przynosi poważną zmianę. Sabotage a zbudowano według technologii monocoque. Całość wykonana jest bardzo klasycznie, brak elementów wyróżniających Kellysa, albo inaczej - Sabotage jest jednym z nielicznych rowerów z kompozytów, którego twórcy oparli się pokusie wyrzeźbienia zabójczych kształtów. I to czuć. Zwłaszcza na wadze. Proste rury przedniego trójkąta mają okrągłe przekroje. Tylnemu trójkątowi, w odróżnieniu do Speca, nadano bardzo wyraźne gięcia typu S-stay zarówno w przypadku górnych, jak i dolnych rurek. Dolne rury o przekroju owalnym, z kolei górnym bliżej do przekroju łezki. Górne w przeciwieństwie do Speca łączą się tworząc monostay przed łączeniem z węzłem podsiodłowym. Zwraca uwagę wymienny hak przerzutki, będący jednocześnie hakiem koła, przykręcany trzema śrubami. Niespotykanym posunięciem jest zastosowanie zacisku sztycy na dwie śruby. Zacisk działa wyjątkowo lekko, zaś sama sztyca wymaga minimalnego dokręcenia w celu zapewnienia stabilnej pozycji bez ryzyka zsuwania i uszkodzenia carbonu. Stery zintegrowane w rozmiarze oversize. Całość bardzo estetyczna i miła dla oka. Rama jest sztywna bocznie, jednak w porównaniu do Specialized Expert Carbon dało się poczuć większą wiotkość poprzeczną. Ale Sabotage postawiony na wadze nie pozostawia złudzeń 1209 gramów w rozmiarze 490 mm rozkłada mniejszych o jeden rozmiar konkurentów na łopatki. Podkreślić warto także masę całości 8830 gramów, czyli wyraźnie poniżej deklarowanej przez producenta 9,1 kg! Specialized Stumpjumper HT Expert Carbon - spośród prezentowanych rowerów rama Speca swoim nowym charakterystycznym kształtem najbardziej zwraca uwagę. Wykonana została w procesie określanym przez producenta jako F.A.C.T (Functional Advanced Ccomposite Technology). Są tylko dwa carbonowe hardtaile XC w kolekcji Speca. Pierwszy to fl agowy S-Works, drugi to testowany przez nas Expert. Ich ramy różnią się jedynie zastosowanym rodzajem włókna. Do budowy Experta użyto włókna o symbolu M9, podczas gdy S-Works wykonano z materiału M10. M9 ma nieco mniejszą wytrzymałość w porównaniu do M10. Żeby osiągnąć te same rezultaty rama Experta jest więc zbudowana z większej ilości materiału i o 100 g cięższa g to najwięcej w tym porównaniu, ale konstrukcyjnie jest to najbardziej zaawansowana rama testu. Po pierwsze zastosowano rozwiązanie główki ramy oparte o górne i dolne łożysko w innym rozmiarze. Górne ma standardowo 1 i 1/8, z kolei na dole zastosowano większe w rozmiarze 1 ½. Głównym zamysłem konstruktorów w tym przypadku było uzyskanie mniejszej masy połączenia ramy z widelcem bez obniżenia jakości działania. Skutkiem dodatkowym była poprawa sztywności połączenia widelca z ramą, ale także, dzięki większej powierzchni, lepszy rozkład obciążeń, na które narażony jest ten element. Drugim, niespotykanym w pozostałych konstrukcjach rozwiązaniem, jest zastosowanie mufy suportowej o szerokości 74,7 mm, skrywającej wewnątrz także łożyska suportu. W carbon ramy został wlaminowany aluminiowy kołnierz, pozwalający wcisnąć łożyska suportu Hollowtech II. Konstrukcja węzła Czerwone miski łożysk suportowych mówią, że oś suportu w 4Everze obraca się na łożyskach ceramicznych. Magia ceramiki rozpala wyobraźnię. My jednak nie poczuliśmy różnicy w lekkości przekazania mocy. Specjaliści twierdzą, że po wymianie łożysk w kołach i suporcie na ceramiczne, gdy przeciętnie wytrenowany kolarz generuje 250 W mocy, zysk wynosi około 10 W. Ile to jest w przypadku samych łożysk suportu - nie wiemy. Po zdjęciu łańcucha widać jednak wyraźnie różnice w lekkości obracania się suportu FSA. 4Ever zaopatrzony jest jeszcze w przedni XTR i już pełnia szczęścia? Na tym zdjęciu nie widać jednak korby, po opis jej działania odsyłamy do akapitu Napęd. Korby są zdjęte, żeby ukazać różnice w wielkości mufy suportowej poszczególnych rowerów. Biała jak śnieg mufa w Kellysie jest wystarczająco sztywna, jednak potężniejsza mufa 4Evera jest sztywniejsza. Za to poziom sztywności tyłu Speca jest poza zasięgiem konkurencji i tu już testerzy wyczuli różnice. Stumpjumper ma łożyska wciśnięte w ramę, a nie wystające na zewnątrz. Blachy chroniące miękką powierzchnię carbonu - to nie fanaberia. Szkoda że tylko Spec pamiętał o tym istotnym w błotnych jazdach detalu. bikeboard #3 marzec

3 4Ever Virus XC1 Cena: zł Współczynnik bb: 100 g za 140 zł mm 575 mm 1065 mm 295 mm 70.2 Wspornik siodełka: FSA FR-200 (350 mm) Siodełko: WTB Shadow V Piasty: Shimano XTR HB/FH-M975 Obręcze: Sun Ringle Equalizer 21 Opony: Schalbe Fourious Fred 2.0 (329 g) Rama: carbon hardatil Rozmiary: 16, 17.5, 19, 20.5 Geometria: rozmiar testowany: 445 mm 17.5 Masa kompletnego roweru: 9230 g Masa ramy: 1396 g Masa przedniego koła: 1375 g Masa tylnego koła: 1725 g Uwaga! Tekst jest integralną częścią testu. Wnioskowanie tylko na podstawie punktacji może prowadzić do błędów w interpretacji Klamki: Hayes Stroker Gram Hamulce: Hayes Stroker Gram 160 mm Jazda Budowa Amortyzacja Opłacalność Ocena końcowa 4,5 5 5,5 3,8 4,8 Kierownica: FSA HB-MK130 Carbon Pro OS (600 mm) Wspornik kierownicy: FSA OS-99 (100 mm) Łożyska sterów: Ritchey Logic WCS Skok amortyzacji: przód mm Przedni widelec: Fox 32 F100 RLC (1546 g) Pedały: - Korby: FSA K-Force Light 44/32/22T (175 mm) Kaseta: Shimano XTR CS-M970 (11-32) 9-rz. Łańcuch: Shimano CN-7701 Przerzutka przód: Shimano XTR FD-M971 Przerzutka tył: Shimano XTR RD-M972 Shadow Manetki: Shimano XTR SL-M970 przyjazna geometria dobór komponentów i amortyzator jakość pracy zębatek suportu suportowego jest niezwykle muskularna i w czasie jazdy pozytywnie wyróżnia się na tle pozostałych w teście. Zastosowane rozwiązanie zapewnia nieporównywalnie większą sztywność tego elementu, o czym można było się przekonać w trakcie agresywnego bujania rowerem przy sprintach na stojąco pod górę i podczas agresywnego skręcania. Dlatego, zwłaszcza cięższym zawodnikom odradzamy porównywanie samych danych katalogowych. W konstrukcji przedniego trójkąta zwraca uwagę dolna rura o ponadnormatywnej średnicy. Jest ona lekko wyprofi lowana przy łączeniu z główką ramy, a wraz z delikatnie wygiętą w łuk rurą górną miękko łączącą się z tylnym trójkątem, może nasuwać skojarzenie z naprężonym łukiem lub rozwiązaniem Corrateca. Same rurki górne tylnego trójkąta swoją minimalną średnicą i prostym niczym strzała kształtem nie wyróżniają się zbytnio. Co ciekawe, zastosowano poprzeczki niczym w tradycyjnych ramach aluminiowych. Należy wspomnieć, że Speca jako jedynego wyposażono w metalowe osłony chroniące carbon przed spadającym łańcuchem oraz o prowadzeniu linek w pełnych pancerzach spodem górnej rury. Tylko pancerz tylnej przerzutki na krótkim odcinku wzdłuż tylnego widelca jest niehermetyczny. Amortyzatory 4Ever. Wyposażono go w najbardziej zaawansowany widelec tego porównania. F100 RLC posiada wszystkie możliwe regulacje oferowane przez Fox a. Oprócz regulacji tłumienia powrotu i kompresji, połączonej z blokadą, zaopatrzony jest także w regulację wolnej kompresji i zawór blow off, którym ustawiamy wartość siły potrzebnej do zainicjowania pracy zablokowanego widelca. Jest to bardzo przydatna funkcja podczas jazdy pozornie gładkimi ścieżkami i drogami. Po wjechaniu w głęboką dziurę czy też sporej wielkości kamień, Blow off zapobiega wyrwaniu kierownicy z rąk i w konsekwencji nawet wywrotce. Regulacja wolnej kompresji pozwala nam natomiast dobrać poziom tłumienia ugięcia, wynikającego z pedałowania, w zależności od terenu i własnych preferencji, a tym samym uczynić jazdę jak najbardziej Amortyzatory Rower Model Skok [mm] Masa [g] Medium ściskane Tłumienie Średnica goleni [mm] Regulacje * 4Ever Virus XC1 Fox 32F100 RLC powietrze hydrauliczne RLC 32 NW, BS, TO, SC, BO Kellys Sabotage Manitou R7 MRD Absolute powietrze hydrauliczne Absolute Platform 30 NW, BS, TO, TC Specialized SJ Carbon Expert Rock Shox SID Race powietrze hydrauliczne MC 32 NW, BS, TO, MCF, TC * NW- naprężenie wstępne, BS- blokada skoku, ZBS- blokada skoku sterowana zdalnie manetką na kierownicy, TO- tłumienie odbicia, TC-Tłumienie kompresji, MCF-Motion Control i siła zwolnienia blokady Flood Gate, SC-wolna kompresja, BO - blow off, siła potrzebna do zwolnienia blokady 38 bikeboard #3 marzec 2009

4 efektywną. W czasie jazd testowych F100 RLC zachwycał, podobnie jak egzemplarz RL z Gianta XTC 0 (patrz str. 50), swoją czułością na nierówności każdego kalibru i kulturą pracy w całym zakresie skoku. Zwraca uwagę bardzo płynne ugięcie, skuteczne tłumienie dobierane 12-pozycyjnym regulatorem, a także doskonałe wytłumienie niepożądanego kołysania przy całkowitej aktywności. W odróżnieniu od SID-a, blokada całkowicie utwardza widelec, a odpowiednie ustawienie blow off pozwala cieszyć się efektywnością podczas sprintów z jednoczesnym marginesem bezpieczeństwa po wjechaniu na/w przeszkodę. Przy prawidłowo dobranym ciśnieniu i minimalnej wartość tłumienia kompresji nie ma mowy, w przeciwieństwie do R7, o dobiciu amortyzatora nawet przy gwałtownym uderzeniu. Z uwagi na zastosowanie regulacji wolnej kompresji i blow off, brak opracowanej przy współpracy z Shimano manetki. Kelly s. R7 MRD Absolute bardzo pozytywnie zaskoczył pracą. W całym zakresie skoku płynnie się ugina i jest naprawdę sztywny bocznie. R7 okazał się najbardziej czuły na najmniejsze nawet nierówności w całym porównaniu. Przy całkowicie odblokowanym widelcu brak tak wyraźnej jak w SID-zie progresji twardości, nawet przy prawidłowo dobranym ciśnieniu przy większych uderzeniach może prowadzić do dobicia. Na szczycie lewej goleni znajduje się zawór komory powietrznej. Prawa goleń mieści tłumik Absolute z bardzo wygodną, czerwoną dźwignią, umieszczoną na jej szczycie. Sześciostopniowa regulacja pozwala dobrać poziom tłumienia kompresji - od bardzo miękkiej aż po całkowitą blokadę, która działa bez zarzutu. Regulator tłumienia powrotu zlokalizowano u dołu. Cechą odróżniającą R7 od konkurentów są golenie górne o mniejszej średnicy 30 mm, które jednak w niczym nie upośledzają pracy i reprezentują sztywność na poziomie SID-a, choć nie da się ukryć, że mniejszą od Fox a. W czasie jazdy możemy zapomnieć o jakichkolwiek nierównościach, które R7 z apetytem połyka wypluwając farfocle. Specialized. zamontowany w nim Rock Shox SID Race charakteryzuje się zadowalającą czułością na każdy rodzaj nierówności i narastającą progresję w drugiej połowie skoku, a na tle konkurencji jedynie przeciętną kulturą pracy. Geometria Specialized. Jego geometria jest punktem wyjścia w ocenie budowy pozostałych dwóch rowerów. Specialized dopasował ją bardzo precyzyjnie do zastosowanych komponentów i - porównując dane katalogowe z naszymi pomiarami - zrealizował zamierzenia. Kąty główki ramy i rury podsiodłowej są zgodne z wzorcem dla rowerów XC. Expert błyskawicznie reaguje na polecania pilota, jest żwawy, lecz nie nerwowy. Rozstaw osi i klasyczna długość tylnego widelca wspomagają neutralne, mimo zwrotności, prowadzenie. Ukątowanie sprzyja dynamicznej jeździe z wysoką kadencją, charakterystyczną dla wyczynowców. Testowaliśmy rozmiar 440 mm i choć rower przy standardowej sztycy jest zbyt mały dla osób o wzroście cm, to długa na 585 mm rura górna jest praktycznie porównywalna do Kellysowej! Wspornik siodła 400 mm umożliwił jazdę użytkownikom do 180 cm włącznie. Suport zawieszony na 305 mm pozwala jechać nawet w bardzo trudnym terenie bez obawy o możliwość zahaczenia korbą o przeszkodę w skręcie. Geometria telepatyczna i najlepiej w tym teście równoważąca prędkość reakcji ze stabilnością. bikeboard #3 marzec

5 Kellys Sabotage Cena: zł Współczynnik bb: 100 g za 172 zł mm 590 mm 1080 mm 305 mm 69.6 Wspornik siodełka: Ritchey WCS Carbon (400 mm) Siodełko: Fi zi:k Gobi XM Piasty: Mavic Crossmax SL Obręcze: Mavic Crossmax SL Opony: Maxxis Maxxlite (285 g) Rama: Dynamic Carbon Monocoque Superlite Rozmiary: 17,5 ; 19,5 ; 21,5 Geometria: rozmiar testowany: 490 mm 19,5 Masa kompletnego roweru: g Masa ramy: 1209 g Masa przedniego koła: 1290 g Masa tylnego koła: 1660 g Uwaga! Tekst jest integralną częścią testu. Wnioskowanie tylko na podstawie punktacji może prowadzić do błędów w interpretacji Klamki: Shimano XTR ST-M975 Hamulce: Shimano XTR BR-M mm Jazda Budowa Amortyzacja Opłacalność Ocena końcowa 4,5 5,5 6 2,4 4,9 Kierownica: Ritchey WCS Carbon Flat OS (580 mm) Wspornik kierownicy: Ritchey WCS 4-axis Matrix (135 mm) Łożyska sterów: FSA Orbit Z Skok amortyzacji: przód mm Przedni widelec: Manitou R7 MRD Absolute Noble Air (1354 g) Pedały: Shimano PD-M540 (Z) Korby: Shimano XTR FC-M970 44/32/24T (175 mm ) Kaseta: Shimano XTR CS-M970 (11-32) 9-rz. Łańcuch: Shimano CN-HG73 Geometria Przerzutka przód: Shimano XTR FD-M971 Przerzutka tył: Shimano XTR RD-M970 Manetki: Shimano XTR ST-M975 tłumienie drgań koła i napęd geometria retro (płaskie kąty) Rower Testowany rozmiar * [mm] Górna rura [mm] Tylny widelec [mm] Baza kół [mm] Wysokość osi suportu [mm] Kąt główki [ ] Kąt podsiodłowy [ ] 4Ever Virus XC1 445 (17.5 ) ,2 73,8 Kellys Sabotage 490 (19.5 ) ,6 71,8 Specialized SJ 440 (17 ) ,1 Carbon Expert * zmierzony Rama Rower Cena [zł] Masa Masa Rozmiary * Gwarancja** roweru [g] ramy [g] 4Ever Virus XC , 17.5, 19, lata na cały rower Kellys Sabotage ,5, 19.5, lata na cały rower Specialized SJ Expert ; 17 ; 18 ; 19 ; 21 Dożywotnia na ramę, 2 lata na komponenty * masa roweru i ramy podana jest dla rozmiaru oznaczonego pogrubioną czcionką ** dla pierwszego właściciela wpisanego w książeczkę gwarancyjną 40 bikeboard #3 marzec Ever Kellys Specialized Ilustracja z lewej przedstawia rowery, w których siodełka są maksymalnie wysunięte w górę, a mostki kierownic całkowicie opuszczone na sterówce w dół. Najbardziej sportowy potencjał wykazuje, w tej dziedzinie Kellys, pozwalający silnie pochylić się nad kierownicą. Ze Specem się będzie można jeszcze trochę popracować, przestawiając mostek kierownicy na ujemny kąt. 4Ever niżej już nie zejdzie, no chyba, żeby wymienić wspornik kierownicy. Należy jednak pamiętać o różnicach w rozmiarach poszczególnych modeli! Bez względu na wszystko, różnica w rozstawie kół Kellysa wynosi aż 1,5 cm względem króciusieńkiego 4Evera, dlatego płaski kąt główki czeskiej ramy nie wpłynął na wyraźne zwolnienie reakcji na ruch kierownicy, jak w wypadku słowackiej. Porównując rysunki weźcie poprawkę na kielichowato rozdętą ku dołowi główkę Specialized (stery 1 1/8-1,5 ). Różnice w długości górnej rury ramy oraz wysunięcia siodła ku tyłowi, a także pochylenia masztu siodła są jednoznaczne. To rasowa wyścigówka XC.

6 4Ever. Jest wyrazicielem zupełnie innej filozofii. Bardzo stromy kąt podsiodłowy spasowano z płaskim kątem główki. W połączeniu z nisko osadzonym suportem i megakrótkim (420 mm) tyłem daje w efekcie niezwykle przyjemny efekt. Testerzy zgodnie potwierdzili przyjazną geometrię tego roweru - dostatecznie żwawą przy mniejszych prędkościach, a jednocześnie zapewniającą stabilność na dużych prędkościach. Bardzo stromy kąt podsiodłowy o prawie jeden stopień odbiega od kąta z Experta i aż dwa w porównaniu do Kellysa. W tym aspekcie bliżej mu do wartości roweru szosowego, dzięki czemu wydatnie wspiera prowadzącego w utrzymaniu bardzo szybkiej kadencji. To argument dla lekkich zawodników, a zwłaszcza zawodniczek. Bardziej płaski niż w przypadku Speca jest z kolei kąt główki, nadal jednak pozostaje w zakresie najpowszechniej stosowanych. Bardzo nisko osadzony suport wywoływał w czasie jazdy częste uderzenia korbą o przeszkody. Należy pamiętać, aby w przypadku tego roweru ograniczać pedałowanie w ciasnych, technicznych zakrętach. Drugą, bardziej pozytywną stroną tego medalu jest duża stabilność roweru pomimo nieco krótszej bazy kół niż w przypadku Speca. Virus nie daje tego po sobie poznać w czasie jazdy, ale jest znacznie krótszy od podobnej wielkości Speca i większego od niego aż o 4,5 cm Sabotage. Testowany rozmiar jest na styk dla osób cm. Kellys. Geometria flagowego Kellysa jest niezwykle spokojna. Zmierzone przez nas kąty, pomimo danych na stronie producenta znacznie odbiegają od standardów branżowych. Sabotage jest jak na swój wzrost krótki i bardzo zrelaksowany geometrycznie. Do tego najdłuższa w tym porównaniu baza kół i można powiedzieć... że na tym rowerze można jeździć z zamkniętymi oczami. Wymaga wprawdzie miejsca i czasu, żeby skręcić, ale nawet po wypadnięciu z trasy, bez względu na przeszkody nie wysadzi jeźdźca z siodła. Preferowane są dwa tryby pedałowania: żwawo stojąc lub mocno, rytmicznie choć niezbyt szybko pchając pedały w przód siedząc. Ponieważ Kellys foruje tę geometrię od lat, zmieniając przy okazji producentów ram, widać, że to nieprzypadkowe upodobanie Słowaków. I nie poczytujemy mu tego za błąd, a jedynie odstępstwo od krosiarskiej reguły. Sabotage jest bowiem zdeklarowanym długodystansowcem, co potwierdza spora ilość Kellysów w maratonach. Pozostaje przewidywalny i chroni ujechanego w trupa zawodnika nawet przed metą najdłuższego dystansu podczas Saltzkammergut. Napęd 4Ever. W wypadku czeskiego roweru nie ma mowy o żadnym kompromisie. Praktycznie pełna grupa XTR (z wyjątkiem korb) z łańcuchem i pancerzami włącznie, sprawia, że całość pracuje instynktownie. Testerzy, którzy po raz pierwszy doświadczyli działania cyngli XTR zostali zniewoleni precyzją i prędkością działania. Nawet jeśli bezpośrednim obiektem porównania były takie ikony jakości pracy jak XT, a nawet X.0. Manetki we współpracy z przerzutką typu shadow tworzą zestaw skuteczny niczym snajper. Efekt psuje niezbyt pewna zmiana biegów na korbie. Dla carbonowego cudeńka FSA K-Force Lite niejeden z testerów podpisałby cyrograf. Niestety z tej pięknej miski się nie najemy, a jakość współpracy koronek FSA z najwyższej klasy przerzutką i łańcuchem pozostawia sporo do życzenia. Kellys. Swoją fl agową jednostkę wyposażył w pełną grupę XTR. Ale w zgodzie z medalowymi trendami zastosowano klamkomanetki Dual Control. O ich ergonomii nie warto pisać, jednym - jak Mai Włoszczowskiej - odpowiadają, a innym nie. Ich praca jest precyzyjna i pewna, ale już nie tak wyrazista jak w przypadku Rapid Fire SL. Znaczna większość nowicjuszy łapie się na tym, że zdarza im się niekontrolowane hamowanie przy zmianie biegów lub na odwrót. No cóż, zmiana biegów też wymaga treningu w tym przypadku. W naszej opinii to rozwiązanie genialne i znacznie szybsze jeśli chodzi o redukcję. Wersja cynglowa sprzyja rozpędzaniu i multiplikacji biegu. Jako jedyny rower tego testu Kellys ma korbę XTR, która - co tu dużo pisać - pod względem jakości pracy zostawia daleko w tyle zestaw FSA. Zmiana biegów jest szybka,

7 Specialized Stumpjumper Expert Carbon Cena: zł Współczynnik bb: 100 g za 140 zł mm 585 mm 1070 mm 305 mm 71 Wspornik siodełka: Specialized (350 mm) Siodełko: Specialized Phenom 130 Cr-Mo Piasty: Specialized Stout / DT Swiss 370 Obręcze: DT Swiss 420 SL Opony: Specialized S-Works Fast Trak LK 2.0 (480 g) Rama: Fact 9M Carbon Rozmiary: 15.5 ; 17 ; 18; 19 ; 21 Geometria: rozmiar testowany:440 mm - 17 Masa kompletnego roweru: g Masa ramy: 1471 g Masa przedniego koła: 1595 g Masa tylnego koła: 2195 g Uwaga! Tekst jest integralną częścią testu. Wnioskowanie tylko na podstawie punktacji może prowadzić do błędów w interpretacji Klamki: Avid Elixir R SL Carbon Hamulce: Avid Elixir R SL Carbon 160/140 mm Jazda Budowa Amortyzacja Opłacalność Ocena końcowa 5 5 4,5 4,3 4,8 Kierownica: Specialized XC Flat (600 mm) Wspornik kierownicy: Specialized (90 mm) Łożyska sterów: Cane Creek (1 i 1/8-1.5 ) Skok amortyzacji: przód - 90 mm Przedni widelec: Rock Shox SID Race (1472 g) Pedały: Shimano PD-M520 (Z) Korby: Shimano XT FC-M762 44/32/22T (175 mm ) Kaseta: Shimano CS-HG61 (11-34) 9-rz. Łańcuch: SRAM PC 971 Przerzutka przód: Shimano SLX FD-M661 Przerzutka tył: SRAM X-0 Manetki: SRAM X-9 rama: technologia, stosunek sztywność/tłumienie, geometria świetne prowadzenie najcięższe koła w teście pewna i niemal bezszelestna bez względu na to, przy jakim napięciu łańcucha naciskamy manetkę. Po trzecie - analogicznie jak w 4Ever zastosowano sportową kasetę o rozpiętości 11-32, u Speca znalazła się bardziej miękka - o rozpiętości Przy tej cenie roweru może dziwić natomiast zastosowanie łańcucha jedynie klasy LX. Z drugiej strony wielu zawodników woli jazdę na świeżym łańcuchu wymienionym po każdym wyścigu. Z uwagi na to, że łańcuch ten nie upośledza pracy napędu, można przymknąć oko na tę oszczędność ze strony producenta. Specialized. Ale gratka! Specialized Expert jest najtańszym rowerem tego porównania! Skończyło się to niezłą mieszanką komponentów. Zestaw manetek X.9 i przerzutki tylniej X.0 jakością działania nie budzi najmniejszych zastrzeżeń. Obsługa dźwigni wrzucającej na szybsze biegi wyłącznie przy pomocy kciuka wymaga przyzwyczajenia dla osób, które nie miały dotychczas kontaktu z manetkami Trigger. Jest twardo i po sportowemu, jednak podczas zmian z przodu, jak i z tyłu da się wyczuć opóźnienie pracy napędu względem modelowego pod tym względem Kellysa. Ale to nie pozagrupowa kaseta HG 61 jest winna opóźnieniom głośniejszej i mniej precyzyjnej pracy. To łańcuch SRAM, który nie najlepiej dogaduje się z kasetą i koronkami wschodniego konkurenta. Po raz kolejny okazało się, że homogenia najbliżej współpracujących elementów jest najlepszym z rozwiązań. Proponujemy upgrade łańcucha i będzie po sprawie. Kolejnym koniem trojańskim napędu jest przednia przerzutka SLX, która nie pasuje do tego roweru optycznie, a poza tym wyraźnie opóźnia redukcję, szczególnie pod obciążeniem. Zdziwienie testerów wywołała najbardziej kontrowersyjna część napędu. Pozagrupowa korba Shimano, generacji poprzedniej grupy XT, spisywała się bardzo dobrze, zresztą nie pierwszy raz w naszych testach. Jest lekka, sztywna, koronki świetnie prowadzą łańcuch przy zmianie biegów. Jedynym mankamentem jest zastosowanie aluminiowej średniej tarczy, która trwałością niestety nie grzeszy. Koła Rower Koło Koło Zestaw Opona Dętka Kaseta Tarcze Zestaw kół Szerokość Typ przednie [g]* tylne [g]** kół [g]** [g]** [g] [g]** [g]*** bez ogumienia, opon bieżnika kasety i tarczy [g] 4Ever Virus XC semislick Kellys Sabotage semislick Specialized SJ Expert / terenowy * masa kompletnych kół ** rowerowawaga.pl *** rowerowawaga.pl; wagi podano ze śrubami, (p/t) 42 bikeboard #3 marzec 2009

8 Komponenty/hamulce Specialized. Bardzo przypadła nam do gustu wygodna, szeroka kierownica oraz bardzo komfortowe siodło. Jakość i uroda wsporników idealnie pasuje do przepięknej ramy. W komplecie, po amerykańsku, brak rogów. Cieszy natomiast to, że rower ma zatrzaskowe pedały. Sprawdzone w różnych warunkach choć niezbyt prestiżowe. Koła złożono z komponentów DT, a rodzynkiem w cieście jest przednia piasta Speca. Pogrubiony do 9 mm zacisk jest jednocześnie ośką przedniej piasty, a powiększone do średnicy 28 mm zatyczki piast czule wtulają się pomiędzy haki widelca. W sumie, mimo nie najsztywniejszego widelca, jakim jest SID, uzyskuje się świetną precyzję sterowania, lepszą nawet niż w Virusie, którego koła są mniej sztywne bocznie, a węglowa kierownica bardziej wiotka. Duży plus należy się Expertowi za hamulce, Elixiry oferowały bardzo dużą siłę i ponadprzeciętną modulację. Sporym zaskoczeniem była naprawdę wysoka skuteczność i kultura pracy tylnego, pomimo zamontowania 140-milimetrowej tarczy! Nawet testerzy ca 80 kg nie potrzebowali większej. Na wyróżnienie zasługuje też bardzo lekko i precyzyjnie pracująca klamka. Pod tym względem, a także pod kątem modulacji, przewyższają najnowsze dziecko Hayes a, zamontowane w 4Ever. Wystarczy spojrzeć na szerokość i wielkość profi li ram, żeby stracić wszelkie wątpliwości dotyczące sztywności bocznej testowanych rowerów. Rama Speca nie poddaje się wygięciom generowanym nawet przez potężnych jeźdźców. Miłym akcentem jest przednie rozcięcie rury podsiodłowej. Błoto będzie mniej penetrowało wnętrze ramy. U Kellysa ujął nas zacisk siodła na dwie śrubki. Działa bardzo precyzyjnie i nie naraża ramy na przeciążenia. Z kolei wielkość opon i wyrazistość bieżnika 4Evera i Kellysa robią wrażenie nawet w porównaniu do relatywnie niskich klocków opony S Works Fast Trak. Maxxis 285 ma zaledwie 45 mm szerokości a Fred z 4Evera o 1,5 mm więcej! To bardzo specjalistyczne ogumienie przyda się jedynie w specyfi cznych warunkach terenowych. Nabywcy obu tych rowerów do jazdy górskiej muszą zaopatrzyć się w dodatkowy komplet opon z bieżnikiem. Opona Speca wygląda w tym towarzystwie jak zjazdowa chociaż ma zaledwie 52 mm, ale różnice w masie kół wynikają jednak z zupełnie innego powodu. Specialized jest najtańszy w porównaniu i mimo wysiłków projektantów nie udało mu się ustrzec cięższych o około 750 g kół. Nie pomogły ani mała tarcza, ani dość lekkie dętki. Obręcze i opony są cięższe niż u konkurencji, a kaseta waży prawie dwa razy tyle co lekuchne XTR-y. Niesamowicie lekkie koła 4Evera przeznaczone są jednak dla lekkich jeźdźców. Ultra-lekkie obręcze są wiotkie w zakrętach i najlepiej spiszą się pod kolarzami lżejszymi niż sześćdziesiąt kilka kilo.

9 Napęd Rower Ilość przełożeń Zakres korby Długość korb [mm] Mocowanie korb Zakres kasety Typ manetek Typ hamulców * 4Ever Virus XC /32/ MegaExo Rapidfi re Plus TH Kellys Sabotage 27 44/32/ Hollowtech II Dual Control TH Specialized SJ Expert 27 44/32/ Hollowtech II Trigger TH * TH- tarczowe hydrauliczne 4Ever. Czeski producent postawił na komponenty FSA, które można uznać za dopełnienie wyboru korby tej samej marki. Bardzo lekki mostek z Alu 7050 w połączeniu z kierownicą węglową w standardzie OS ma kiepską sztywność. Z drugiej zaś strony samo włókno zapewnia niebywałe tłumienie drgań, które docenimy w czasie długiej jazdy. Duże wrażenie w czasie jazdy wywarły bardzo lekko toczące się koła. Oparto je o piasty XTR, które połączono z obręczami Sun Ringle Equalizer 21, ważące zabójcze 350 g każda! Jeśli chodzi o metal, to są to najlżejsze spośród porównywanych kół. Ale nam nawet niecieniowane szprychy MACH 1 nie pomogły. Koła z 4Evera są przeznaczone dla bardzo lekkich użytkowników, pod naszymi testerami okazały się zbyt giętkie. W pojedynku na masę całkowitą przegrały z kołami Kellysa Sabotage o zaledwie 150 g mimo tego, że w słowackim rowerze zastosowano najlżejsze gumy naszego testu. Ba! ważące tyle, co przyzwoity zestaw szosowy. Uzupełnieniem lekkich komponentów 4Evera są hamulce Hayes Stroker Gram. Oprócz bardzo niskiej masy, oferują wysoką siłę hamowania. Jednak sama modulacja oraz jakość pracy klamki stoją na niższym poziomie niż Avid Elixir ze Speca. Trudniej wyczuć punkt styku klocków z tarczą, a także sam moment blokowania koła. Jako jedyny rower tego porównania Virus sprzedawany jest bez pedałów. Porównując dane katalogowe należy uwzględnić to przy masie i cenie. Kellys. Węglowa biżuteria Toma Ritchey a z tęczową sygnaturą wersji WCS w pełnym wydaniu. W tym wypadku jednak mamy do czynienia z kierownicą o standardowej szerokości, którą przykręcono do - także carbonowego - mostka. Sztyca o długości 400 mm jest, obok rozmiaru ramy i długiego mostka, dopełnieniem roweru dla Andrzeja Kaisera, pod warunkiem, że chciałby on zmienić team. Węglowy kokpit okazał się sztywniejszy niż ten z 4Evera, nawet mimo długaśnego mostka, a mimo to tłumienie wibracji jest na jeszcze wyższym poziomie. Koła Mavic Crossmax SL przetestowano już na niemal wszystkich wyścigach świata. Także ten test przekonał nas, że są niebywale sztywne, szybkie i doskonale się toczą. Pod tym względem nie mają sobie równych w tym porównaniu. No i jeszcze ten niepowtarzalny wygląd. Hamulce XTR to także bajka, wyraźnie wyczuwalny punkt styku klocków z tarczą, duża siła, ponadprzeciętna modulacja, genialna praca klamki sprawiają, że ciężko amerykańskim produktom zamontowanym do Speca i 4Ever dorównać im jakością pracy. A rewelacyjna masa poniżej 9 kg dotyczy kompletnego roweru z pedałami! Jazda Specialized. Za sprawą najsztywniejszej bocznie ramy tego testu doskonale podjeżdża i przyspiesza. Doskonałe przekazanie napędu zakłócają jedynie najcięższe w teście koła. Pomimo niezwykłej sztywności, na wysokim poziomie pozostaje tłumienie nierówności. Wyczuwalnie gorsze niż w przypadku 4Ever i Kellysa, mimo wpływu opon Specialized o znacznie większej 44 bikeboard #3 marzec 2009

10 objętości niż ultra-lekkie ogumienie rywali. Jeden z testerów tuż przed pierwszym szybkim zakrętem wymyślił śliczny bon mot: jedyne męskie opony w tym teście niestety musimy go sobie schować na przyszłość. Spektakularny dzwon powstrzymał jego publikację, choć szczerze mówiąc warunki były podłe - w menu restauracji pani Gessler napisano by lód pod błotną kołderką. Mimo wszystko opony Speca należą do prawdziwych opon i - pomimo szczątkowego bieżnika - zachwycają trzymaniem. Spec jest bardzo przewidywalny, zwrotny acz prowadzi się neutralnie, a do tego jest stabilny przy dużych prędkościach. W zakrętach wydaje się płynąć, można je pokonywać instynktownie. Rama roweru to jego serce, a rama w Specu jest niczym Dzwon Zygmunta. Budzące różne emocje komponenty są tylko dodatkiem, który można zmienić i dlatego nie warto pisać o ich wpływie na jazdę. 4Ever. Bardzo wygodna geometria ramy sprzyja użytkownikom. Rama efektywnie przekazuje napęd, w czym wydatnie pomagają bardzo lekkie koła. Cały zestaw jest niewiele cięższy niż w Kellysie, natomiast gołe koła okazały się ważyć mniej niż Crossmaxy SL! Niestety są również wyczuwalnie bardziej wiotkie. Nie można ich było sprawdzić w bardziej agresywny sposób z uwagi na nieobliczalne zachowanie wściekłych fredów w zakrętach, ale w warunkach zawilgoconego podłoża można było zauważyć delikatne uciekanie w zakrętach. Podjazdy to czysta przyjemność za sprawą stromego kąta sztycy, pomagającego w utrzymaniu wysokiej kadencji. Tłumienie nierówności jest bardzo swobodne, nieco lepsze niż w Specu, jednak zostaje w tyle w porównaniu z Kellysem. Być może za sprawą takiego detalu jak aluminiowy mostek w miejsce carbonowego i sztycy bez offsetu. Niektórzy testujący woleliby offset z uwagi na to, że rower jest krótki i bardzo żwawy. Jest bardzo przewidywalny w zakrętach, które dzięki krótkiemu ogonowi dobrze zacieśnia. Bardzo nisko położony suport zapewnia największą spośród wszystkich rowerów stabilność na szybkich zjazdach. Pozwala czuć się pewnie do chwili, w której zjedziemy z dobrej ścieżki w kamienie i wądoły. Suport niższy niż 300 mm na naszej testowej pętli (dość trudnej technicznie) okazał się przesadą. Kellys. Jazda na Sabotage u różni się zdecydowanie od tej na pozostałych dwóch rowerach. Sztywność ramy i kół jest odpowiednia w XC i XCM. Tłumi za to wyczuwalnie lepiej niż 4Ever i znacznie lepiej niż Spec. Swój udział w tym mają także węglowe komponenty Ritchey. Sztywna rama w połączeniu z niewiarygodnie lekkimi kołami zapewnia odrzutowe wręcz przyspieszenie. Podjazdy i wszelkiego rodzaju sprinty to poezja, każde naciśnięcie można porównać do wystrzału z procy. Kellys jest wyraźnie spokojniejszy od pozostałych rowerów. Z uwagi na bardzo płaski kąt podsiodłowy i zastosowanie sztycy ze znacznym offsetem, po przesiadce ze Speca i 4Evera od razu zauważa się konieczność jazdy na twardszych biegach z niższą kadencją. Naszym zdaniem przy tak łagodnym kącie siodła aż prosi się o zastosowanie sztycy bez offsetu, która pomogłaby stosować wyższą kadencję i wygodniej pokonywać długie, techniczne podjazdy. Zastosowany wspornik WCS zapewnia fantastyczne tłumienie, jednak powoduje, że w czasie jazdy siedzimy odczuwalnie zbyt wysunięci nad koło. W zakręcie Sabotage wymaga znacznie większego pochylenia niż pozostałe rowery. Bardzo sztywne Crossmaxy sprawiają jednak, że zakręty pokonuje pewnie niczym brzytwa. Niestety ekstremalne opony nie pozwoliły, podobnie jak w przypadku 4Ever, sprawdzić pełnego potencjału tego zestawu. Za sprawą swojej długości i kątów jeden z testujących przyrównał skręcanie na nim do jazdy przegubowcem w lesie. Charakterem bardziej odpowiada maratonom. Spokojny, niezwykle stabilny, wybaczy wiele błędów wynikających ze zmęczenia kilkugodzinną jazdą. Podsumowanie Oceniając te rowery z poziomu reklamowych folderów, można przyjąć że są niemal identyczne. W zasadzie w oczy najbardziej rzucają się różnice w cenie. Kiedy jednak każdy z nich zestawimy kierownica w kierownicę, okazuje się, że różnice są niemałe. Największa rozpiętość ocen pomiędzy wszystkimi trzema dotyczy oceny Northwave Diamond Jersey Sleeveless - bezrękawnik z serii Performance, uszyty w technologii BioMap. Rozpinany na krótki zamek, stójka z dodatkową wstawką, rękawy zakończone lamówką z lycry. Trzy kieszonki oraz elementy odblaskowe na plecach. Rozmiary: XS-XL. Cena: 229 zł. Northwave Diamond Short - spodenki z serii Performance, uszyte w technologii BioMap. Materiał: 80% polyamide, 20% elasthan, wkładka Race Air Woman z materiału Microfi ber i Air System. Elastyczne silikonowe tasiemki na nogawkach, odblaskowe lamówki. Rozmiary: XS-XL. Cena: 239 zł. Northwave Ghost - krótkie skarpetki z Coolmaxu, wzmocnienia na palcach i pięcie. Cena: 32 zł. Northwave Shiver S.B.S - topowy damski model butów MTB, podeszwa Jaws z głębokim bieżnikiem: środkowa część wykonana z włókna z dodatkami carbonu, zewnętrzna z naturalnej gumy zapewniającej przyczepność. Zapinane na dwa rzepy i sprzączkę (Step by Step). Wierzch z oddychającymi wstawkami z materiału Mesh. Anatomiczna wkładka, odlewany napiętek (Ultra Y), dwa kołki. Cena: 449 zł. bikeboard #3 marzec

11 za amortyzację. Ocenę tę wygenerowaliśmy z działania widelca i sprężystości ramy. Kellys okazał się jednoznacznym zwycięzcą. Połączenie świetnego widelca pozwalającego doskonale dopasować sposób pracy do potrzeb zawodnika w stale zmieniających się warunkach boju sportowego z niezwykle podatną i komfortową ramą oraz węglowymi dodatkami dało efekt perskiego dywanu. Nawet w połączeniu z najbardziej radykalnymi oponami świata. Virus został oceniony nieznacznie gorzej i jest to wynik nieco twardszej ramy i nawet działanie Foxa nie zezwoliło uzyskać wyższej noty. Twarda po sportowemu rama Specialized Stumpjumper Carbon Expert w połączeniu z aluminiowymi wspornikami i widelcem o silnej progresji zdecydowało o najniższej ocenie za komfort. W zawodach XC jednak nie o to chodzi. XCM to inna bajka.oceny za budowę to wypadkowa porównania zaawansowania technologicznego komponentów i ramy. Dobór komponentów Kellysa i 4Evera nie pozostawił miejsca na narzekania. W przypadku Kellysa do szczytowej noty zabrakło punktu, który przyznalibyśmy mu z wielką przyjemnością za sztycę bez offsetu, łańcuch XT i nieco ostrzejszą geometrię. Cztery i pół punkta dla Virusa to efekt źle współpracującej korby, braku pedałów oraz zbyt wiotkiego kokpitu i kół. Nie pomógł najlepszy w teście widelec, absolutnie genialny napęd tyłu i lekka rama oraz ogólna masa nieznacznie przekraczająca 9 kg. Spec ma najcięższą ramę w porównaniu, ale jest ona jednocześnie najbardziej zaawansowana technologicznie. Ma nowoczesne rozwiązanie główki ramy i mufy suportu, dzięki czemu działa lepiej niż konkurencja. Jej standardowa geometria zadowoli większą grupę kolarzy, choćby ze względu na 46 bi ke Bo ar d # 3 mar zec 2009 większą uniwersalność i sprawność na trasach nie tylko XCM, ale i XC w najtrudniejszych warunkach terenowych. Ocena za budowę musiała jednak spaść ze względu na najcięższe koła i zamieszanie w komponentach napędu, które przekłada się na jakość pracy. Praktycznie te same cechy wpłynęły na ocenę za jazdę. Gdybyż tylko Spec był lżejszy różnica pomiędzy jego konkurentami byłaby jeszcze większa, a ocena otarłaby się o sufit. Kompletny Expert waży bowiem nieco ponad 10 kg, skręca jak marzenie i na trasach każdych wyścigów jest niezwykle efektywny. Virus przyjemnie skręca jednak na trudniejszych technicznie trasach jest mało praktyczny ze względu na niski suport, a na siłowych trasach wolelibyśmy więcej miejsca na grzbiet co pozwoliłoby nie tyle zażyć komfortu ile umożliwiło pedałowanie z twardszego przełożenia. Sabotage to kolejny specjalista, rower maratoński par excellence. Długi, spokojny i do przesady stabilny. Na ciasnych trasach XC będzie spisywał się nieco gorzej. Świetna wartość 4Evera wpłynęła na znakomitą notę w kategorii opłacalność, pragniemy zwrócić jednak uwagę, że brak mu pedałów. Świetny debiut 4Evera potwierdza fakt, ze firma ta od lat zajmuje się ścigancką niszą w Czechach. Taki rower za takie pieniądze to... rozbój w biały dzień i powinni tego zabronić. Specialized Expert Carbon nieznacznie przegrał z liderami. Należy jednak zwrócić uwagę na dwa szczegóły. Po pierwsze jest znacznie tańszy od konkurencji, a komponenty napędu zużyją się do końca wakacji i tak trzeba je będzie wymienić. Można na lepsze.. Tekst: Jarek Hałas, współpraca: Euzebiusz WiśWięcej zdjęć z testu oraz detali niewski i Marcin Wróbel rowerów znajdziecie na