Mieszkańcy bloku przy Bohaterów Monte Cassino w Zagórzu. mają nowych lokatorów. Na wysokości dziesiątego piętra własny. kąt urządziły sobie ptaki.

Transkrypt

1 Śmieciowa rewolucja PR O G R A Zobaczcie, jak w naszych miastach będzie wyglądał wywóz śmieci po 1 lipca s. 4-5 śr W ISSN M - TV odku nr 14 (161) piątek, 5 kwietnia 2013 r. Nakład egz. Koniec cegielni Wydziobały ścianę Bez prezesa Miała ponad 150 lat, a dziś zostały po niej jedynie zgliszcza. Po kilkunastogodzinnej akcji gaśniczej obiekt nadaje się jedynie do wyburzenia. Mieszkańcy bloku przy Bohaterów Monte Cassino w Zagórzu mają nowych lokatorów. Na wysokości dziesiątego piętra własny kąt urządziły sobie ptaki. Nadal nie znamy nazwiska nowego prezesa hokejowego Zagłębia Sosnowiec. Wszystko jednak wskazuje, że poznamy go w ciągu najbliższych kilku dni. n Sosnowiec strona 3 n Sosnowiec strona 3 n Sport strona 8 Był tym, czym dla Katowic jest "Spodek", dla Dąbrowy "Pogoria", a dla Warszawy Pałac Kultury i Nauki. Klub Remedium, który kiedyś kształcił kulturalnie Zagłębiaków, dziś powraca i to w bardzo dobrej formie. Dawne Remedium otwarto w 1980 roku. To tam zbierała się kulturalna elita miasta, a klub był powiewem świeżości w ciężkich dla kultury, muzyki i poezji czasach. Krzysztof Irzyński, Maciej Będkowski oraz Jarosław Daniel to tylko niektóre osoby, które były bardzo mocno związane z tym miejscem. Dziś ten ostatni podjął się wielkiego wyzwania stworzenia nowoczesnego Remedium, opierając się na twardych fundamentach, które wybudowano ponad 30 lat temu. - Używając nazwy Remedium, sam stawiam sobie wysoko poprzeczkę. To było kultowe miejsce, które gromadziło ogromną ilość publiczności, trzymało wysoki poziom imprez i wydarzeń, które się tam działy. Użycie nazwy jest celowe - w świadomości ludzi chcemy wzbudzić wrażenie, że klub będzie na wysokim poziomie mówi Jarek Daniel, który chce w Sosnowcu stworzyć klub nietuzinkowy. Ważną osobą dla dawnego Remedium był Krzysztof Irzyński. - Trudno przy okazji rozmowy o nim nie wspomnieć. Krzysiek autoreklama REMEDIUM POWRACA Znamy artystów Dni Sosnowca Dni Sosnowca zbliżają się wielkimi krokami, a my powoli odkrywamy karty. Wprawdzie zespoły nie są jeszcze potwierdzone w 100%, ale większość z nich na pewno zobaczymy w czerwcu w Parku Sieleckim. foto: PAWEŁ LEŚNIAK Jarek Daniel podjął się zadania wskrzeszenia Remedium, które będzie oddawało charakter klubu sprzed lat, ale w nowym stylu prowadził ten klub przez wiele lat, ale był też moim nauczycielem, dobrym duchem, nauczył mnie realizacji dźwięku, stworzył studio nagrań. To właśnie tam nagrywał Skankan, Gutek, wtedy jeszcze z zespołem Overmind, Phony Romeos, Perły i Łotry z Szanghaju oraz wielu innych wspomina nowy właściciel klubu. Sentymenty pozostały, ale to nie oznacza, że przekraczając mury lokalu przy ul. Suchej 7c cofniemy się o 30 lat. Na to nie pozwalają prawa rynku. - W dzisiejszych czasach klub w tamtej formie nie przetrwałby, to musi być klub nowoczesny, musi mieć nowoczesną ofertę. To musi być platforma, na której może odnaleźć się wiele środowisk. Mamy dedykowane sobotnie imprezy, ale też tematyczne piątki, gdzie pojawia się rap, R'n'B, niekiedy nieco elektroniki, ale też i Salsoteka mówi Jarek. W ofercie są takie imprezy jak Garażówka, czyli Pchli Targ & Home Made, ale też i czwartkowe ZaGRYzki. dokończenie NA STR. 2 Na scenie zagra zespół Zakopower. Wcześniej wystąpi Cool Kids of Death. Kolejnymi wykonawcami mają być: Mela Koteluk, Tomek Makowiecki, Kapela ze Wsi Warszawa oraz Bas Tajpan. Pierwsza z nich to 28-letnia wokalistka, która zasłynęła utworem Melodia ulotna z płyty Spadochron. Makowiecki to laureat Szansy na sukces, a także uczestnikiem Idola. W brzmieniach Kapeli ze Wsi Warszawa słyszymy tradycyjne instrumenty - skrzypce, cymbały, barabany, ale brzmią one wyjątkowo nowocześnie, a muzycy nie boją się zestawiać ich choćby z DJ'ami. Basa Tajpana nie trzeba przedstawiać fanom dobrego rapu z Zagłębia Dąbrowskiego. Nieoficjalnie pojawiają się też informacje o dwóch kolejnych artystach, którzy "wzmocnią" ekipę świętującą urodziny Sosnowca. Oficjalnie jednak będzie to można potwierdzić dopiero w przyszłym tygodniu. Warto przypomnieć, że tegoroczne Dni Sosnowca odbędą się w Parku Sieleckim, a wszystko ze względu na otwarcie sali muzycznej przy Zespole Szkół Muzycznych. Główne obchody na pewno będą miały miejsce w dniach 5-7 czerwca, jednak już od początku miesiąca w mieście odbywać się będą inne wydarzenia.

2 2 w ZAGŁĘBIU piątek 5 kwietnia 2013 nr 14 (161) Dokończenie ze str. 1 - Człon GRY jest bardzo istotny, w zasadzie nie ma wtedy imprezy tanecznej, są dostępne różne gry planszowe, karty, mamy też symulator do ścigania się, starego flipera. W najbliższym czasie zorganizujemy turniej w kapsle, będzie trasa, będą premie lotne, za przejazd przez premię będzie można zdobyć piwo wymienia właściciel. Główną atrakcją nowego Remedium jest muzyka. - Chcemy zaoferować coś innego, fajnego, ale też coś, co ludzi tutaj zatrzyma. W sobotę mamy szeroki wachlarz muzyki - rock'n'roll, disco, pop, funk, electro/indie, new wave, itd., ale jest jedna zasada - puszczamy muzykę w wersji radio edit. Po prostu nie zmieniamy bitu, prędkości. Przekazujemy to, co autor piosenki miał do zaoferowania, dzięki czemu robi się kolorowo, mniej monotonnie. Gra Maciek Będkowski, który robił to w starym Remedium, takim jeszcze przy Będzińskiej oraz DJ Szyma. Jeśli ludzie chcą, żeby Remedium powraca Darmowe KZK nierealne? muzyka ich zainteresowała, to jest to odpowiednie miejsce mówi Jarek Daniel. Jak przyznaje, czasy dawnego Remedium wspomina bardzo dobrze. Jak ważną rolę klub odgrywał w życiu wielu sosnowiczan czy Zagłębiaków może poświadczyć fakt, że to m.in. dzięki temu miejscu wypłynęli oni na szersze wody. W tym właśnie Jarek Daniel, który dziś jest dźwiękowcem w zespole Myslovitz. - Myslovtiz w moim życiu też pojawiło się dzięki Remedium. Kiedyś pojechałem ze sprzętem klubowym w trasę z zespołem, wtedy "zatrybiło". Zaczęliśmy współpracować i zacząłem jeździć z nimi indywidualnie. Zdobyłem ogromne doświadczenie, gdyż zespół grywał wiele koncertów poza granicami naszego kraju, w klubach, na ogromnych festiwalach, jak i trasach koncertowych z takimi wykonawcami jak Simple Minds, The Cors czy Iggy Pop. Stało się to dzięki Remedium dodaje Jarosław Daniel. Klub wkrótce będzie ponownie zaskakiwał. Już za tydzień koncert da niesamowity zespół Fair Weather Friends, a niewykluczone, że wkrótce usłyszymy także Muchy. Właściciel planuje także otwarcie ogródka letniego, a także klubu książki wraz z minigalerią, gdzie będzie można wymienić się książkami. Remedium to miejsce nie tylko dla osób, które były związane z kultowym sosnowieckim lokalem. To klubokawiarnia dla każdego, kto chce skosztować czegoś innego kino przy piwie, gry planszowe, wyścigi, dyskoteka w dobrym stylu, a także salsoteka. To wszystko czeka w ścianach, które wiele pamiętają. Klimat jest wyczuwalny od razu, a kto przyjdzie raz, już nie będzie chciał zmieniać klubu. Remedium może wreszcie zmienić postrzeganie Sosnowca. - To miasto zasługuje na takie miejsce. W kółko słyszymy coś złego o Sosnowcu, miasto postrzegane jest jak "czarna dziura", czasem tak nawet mówią mieszkańcy. Musimy podjąć wspólne działania, aby zmieniać jego oblicze. Jesteśmy sypialnią, a niektórzy przestali wierzyć w Sosnowiec zakończył właściciel klubu. Remedium to nie tylko muzyka. Najnowszą propozycją klubu jest salsoteka. - Będzie to niezwykły wieczór, w którym będzie królowała salsa z lat 60, 70 i 80. Będzie to typowy "socjal", chcemy się spotkać przy dobrej muzyce - mówi Adrian Dronszczyk, który poprowadzi salsotekę. Spotkanie będzie poprzedzone 20-minutowym wstępem, gdzie każdy "zielony" uczestnik pozna podstawy tańca. Na tym jednak nie koniec atrakcji. - Możliwe, że uda się zaprosić DJ'a, który ma oryginalne winyle z lat 60. Liczę, że uda się zrobić coś ciekawego, a przede wszystkim, że te spotkanie będą kontynuowane - mówi prowadzący. Jak przekonuje Dronson, salsa to taniec niezwykły. - Fascynacja salsą w Polsce rozpoczęła się na przełomie XX i XXI wieku. Ja osobiście mocno zacząłem się nią interesować w 2005 roku. Co ważne, salsa to taniec użytkowy, nie towarzyski. Jeśli ktoś zna kilka zasad, to już jest w stanie sobie poradzić zakończył. Salsoteka odbędzie się 12 kwietnia o godzinie 21 przy ul. Suchej 7c. Decyzja o wprowadzeniu darmowej komunikacji publicznej w Żorach napędziła lawinę pytań, czy w regionie również moglibyśmy liczyć na tego typu udogodnienie. Niestety, jest to raczej nierealne. Do prostych wniosków doszli miejscy włodarze w Żorach - systematycznie spada liczba pasażerów komunikacji miejskiej, a koszty rosną. To pociąga za sobą wzrost cen biletów. Urząd Miejski postanowił więc zorganizować darmową komunikację miejską. - Biorąc pod uwagę względy społeczne, ale również ekologiczne, postanowiliśmy wprowadzić w Żorach bezpłatną komunikację miejską dla wszystkich mieszkańców - informuje tamtejszy magistrat. To działanie całkowicie odwrotne do ostatnich podwyżek cen biletów KZK GOP. - Mamy również nadzieję, że wielu mieszkańców przesiądzie się z prywatnych samochodów do autobusów, co wpłynie na poprawę środowiska naturalnego w naszym mieście przez zmniejszenie emisji spalin i hałasu - dodają urzędnicy. Wnioski nie są nowe i wszędzie się pojawiają. W naszym wypadku dopłata to 72 procent kosztów, które płacimy przewoźnikowi - mówi Waldemar Socha, prezydent Żor. Miasto należy do Międzygminnego Związku Komunikacyjnego. Co roku do komunikacji dopłacało 2,4 miliona. Po wprowadzeniu darmowych przejazdów, koszty wzrosną do 3,3 miliona złotych. Dla porównania Sosnowiec do budżetu KZK GOP w 2012 roku wpłacił... prawie 40 milionów złotych. W 2013 roku ma to być już 45 milionów! Darmowe przejazdy mają zostać wprowadzone w 2. połowie roku, a najpóźniej 1 stycznia Taka decyzja w Żorach spowodowała falę goryczy wśród internautów, którzy korzystają z usług KZK GOP. Wielu z nich uważa, że jedynie wyjście ze struktur związku zagwarantuje miastom Zagłębia tańsze, a być może nawet darmowe połączenia. Ich zapędy studzi jednak wiceprezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński. - Wszystko oczywiście zależy od specyfiki miasta. W Żorach koszt utrzymania komunikacji to ponad 3 miliony. Przy naszych dopłatach rzędu ponad 40 milionów, sfinansowanie darmowej komunikacji wyniosłoby ok milionów złotych, ale i tak musielibyśmy liczyć na to, że w ten sam sposób postąpią inne miasta mówi w rozmowie z naszym tygodnikiem. Najpopularniejsze i najcześciej czytane na Nowi artyści Na naszych stronach rozgorzała debata nt. Dni Sosnowca. Czy artyści, którzy pojawią się w czerwcu, zaspokoją Wasze muzyczne zapotrzebowanie? Zapraszamy do komentowania. foto: MAT. PRAS. Nie dla DTŚ? Od wielu lat trwa batalia o przedłużenie DTŚ w kierunku Sosnowca. Niestety, prezydent stolicy województwa wydaje się głuchy na nasze wołanie. foto: ARCH TZ Spłonął dom W Sosnowcu doszło do kolejnego pożaru. Tym razem w środę rano płonął dom jednorodzinny przy ulicy Popiełuszki. Na szczęście obyło się bez rannych. foto: Zima wiosną Kwietniowa aura zaskoczyła wszystkich. Zobaczcie, jak wygląda zima w różnych rejonach Zagłębia Dąbrowskiego dzięki naszym czytelnikom. foto: ANNA JOŃCA Bez X Factor Dni Sosnowca, otwarcie sali muzycznej oraz... finał programu X Factor. Czy rzeczywiście finał popularnego show odbędzie się w Sosnowcu? Sprawdźcie na stronie. foto: MAT. PRAS. kronika policyjna kronika policyjna kronika policyjna DĄBROWA GÓRNICZA W nocy z niedzieli na poniedziałek dąbrowscy policjanci, w rejonie Korzeńca, zatrzymali na "gorącym uczynku" dwóch braci, którzy przez okno na parterze z łupem w postaci sprzętu RTV opuszczali obrabowany dom. funkcjonariusze, widząc zachowanie mężczyzn, postanowili niezwłocznie zareagować. Od razu okazało się, że nie byli to właściciele domu tylko włamywacze ze złodziejskim łupem. Oprócz telewizora przestępcy posiadali w torbie jeszcze odtwarzacz dvd, szlifierkę i inne drobne przedmioty. Dwaj mieszkańcy Dąbrowy Górniczej trafili do policyjnej izby zatrzymań. O ich dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. SOSNOWIEC Fatalna aura najprawdopodobniej przyczyniła się do tragicznego wypadku, do jakiego doszło na ulicy Zuzanny w Sosnowcu w miniony piątek. Kolizja miała też miejsce na Piłsudskiego. Do pierwszego z wypadków doszło na ulicy Zuzanny. - Kierujący pojazdem Suzuki Swift najprawdopodobniej stracił panowanie nad kierownicą i najechał na studzienki ciepłownicze. Samochód dachował - mówi nam Paweł Warchoł z sosnowieckiej policji. Na miejscu zginął 31-letni kierowca pojazdu. Studzienka najprawdopodobniej była bez pokrywy. Niebezpiecznie było też na Piłsudskiego. Tam kierujący samochodem również najprawdopodobniej stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w latarnię. DĄBROWA GÓRNICZA W minioną środę na pograniczu Dąbrowy Górniczej i Będzina policjanci zatrzymali 5 młodych mężczyzn, którzy posiadali przy sobie opalone kable telekomunikacyjne i środki odurzające. Sprawa dąbrowian znajdzie swój finał w sądzie. Policjantów zainteresowała grupa młodych mężczyzn, która widząc oznakowany radiowóz, zmieniła kierunek swojego wesołego marszu. Stróże prawa postanowili sprawdzić, dlaczego beztrosko zachowujący się młodzi ludzie postanowili uniknąć z nimi spotkania. Okazało się, że przyczyną zmiany kierunku przemieszczania się mężczyzn były posiadane w torbie opalone kable telekomunikacyjne oraz susz konopi indyjskich. Czterech dorosłych dąbrowian w wieku od 18 do 21 lat odpowie za kradzież kabli ze studzienek teletechnicznych i posiadanie narkotyków, a o losie ich młodszego 15-letniego kompana będzie decydował sąd dla nieletnich. HISTORIA ZAGŁĘBIA Najważniejsze wydarzenia kwietnia Powołano spółkę "Towarzystwo Tramwajów Elektrycznych w Zagłębiu Dąbrowskim" 7 kwietnia W Katyniu został zamordowany Tadeusz Domagała - urodzony w Będzinie, oficer wojska polskiego 9 kwietnia Premiera filmu "Doktór Murek", do którego muzykę skomponował Władysław Szpilman 10 kwietnia Zawarcie ugody zaświadczającej, że posiadłości Czeladzi znajdowały się też na zachodnim brzegu Brynicy Adres redakcji i biura ogłoszeń: Adres: Sosnowiec, ul. Modrzejowska 45 Wydawca: MediaCo Ewelina Dyc Tel./fax: (32) Redaktor naczelna: Ewelina Dyc Druk: Drukarnia Grupy biuro@twojezaglebie.pl Wydawniczej Polskapresse sp.z o.o. Internet: Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych ogłoszeń. Redakcja nie zawsze zgadza się z poglądami wyrażanymi na łamach tygodnika Twoje Zagłębie. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania tekstów oraz zmian ich tytułów. Opracowanie graficzne ogłoszeń jest własnością Wydawcy i nie może być powielane oraz wykorzystywane w części lub w całości bez jego zgody. Twoje Zagłębie KOLPORTOWANE JEST DO SKRZYNEK POCZTOWYCH NA NAJWIĘKSZYCH OŚIEDLACH ZAGŁĘBIA DĄBROWSKIEGO oraz w następujących miejscach: będzin PUP ul. Krasickiego 17a UM ul. 11 listopada 20 "PRO-MED" ul. 9 Maja 3 "RANCZO" ul. Bema 2a Sklep Spożywczy ul. Chmielewskiego/Pawilon 1 US ul. I Armii Wojska Polskiego 1 SONAR Al. Kołłątaja 24 Biblioteka Publiczna ul. Piłsudskiego 39 Będzin "JUWIKA" ul. Skalskiego 1 Sk lep J. Z. C zer wińsc y ul. Skalsk iego 6 ADUŚ ul. Szkolna 8 CZELADŹ UM ul. Katowicka 45 Sk lep O gólnospoż y wc z y ul. Nor wida 9 MA XIM ul. Nowopogońska 217 "KESZ " ul. Nowopogońska 224 "MYSZK A" ul. Nowopogońska 226 Sklep ogólnospożywczy ul. Poniatowskiego dąbrowa górnicza Delikatesy WRONA ul. Piłsudskiego 36c/621 Kiosk "KOLPORTER" ul. Norwida 28 HANEX ul. Augustynika 13 "ATU" ul. Augustynika 7 UM ul. Graniczna 21 C.H. Pogoria (punkt informacji miejskiej) ul. Jana III Sobieskiego 6 Społem Al. Kościuszki 17 ZUS Al. Kościuszki 48 "SUPER-REPUS" ul. Łukasińskiego 30B "BELLIS-1" ul. Majewskiego 4 PUP ul. Sobieskiego 12 LEWIATAN ul. Topolowa 50A "KULBAK" ul. Warszawska 74 PIEKARNIA ul. Warszawska 78 sosnowiec centrum US ul. 3 Maja 20 CIM ul. Modr zejowska 1a Redakcja "Twoje Zagłębie" ul. Modr zejowska 45 ZUS ul. Par t yzantów 1 Lunch Bar ul. Par t yzantów 11 UM Al. Zw ycięst wa 20 sosnowiec dańdówka Sklep "AB C" ul. 11 Lis topada 45 sosnowiec kazimierz górniczy "BART- POL" ul. G ł ów na 26 sosnowiec klimontów AG A-2 ul. D obr z ańsk iego 119 CEMAL ul. Z apolsk iej 10 B sosnowiec maczki A S ul. K r a - kow ska 15 sosnowiec milowice Sp o ł em u l. S atur n ow ska 32 AG A mar ke t u l. S ł o n e c z na 14 sosnowiec niwk a Sk lep W i e lobranżow y u l. Wojska Po lsk i e g o 119 stary sosnowiec Lewiat an u l. S o b i e sk i e g o 27 Z a k ł a d M i ę s n o - W ę d l i n i a r s k i B o g d a n J a n i k u l. M o n i u s z k i 41 s o s n o w i e c p o g o ń A p t e k a " M a x M e d i c " u l. G o s p o d a r c z a 3 2 " Z U Z A" u l. G o s p o d a r c z a 4 A p t e k a N a O r l e j u l. O r l a 3 0 " D A R I A" u l. O r l a 3 0 PIEKARNIA J.Z. Czerwińscy ul. Zamenhoffa sosnowiec sielec Sklep Spoż.-Monopo. Gwiazda ul. Narutowicza 52 Sklep Spożywczy ul. Sielecka 30. ZNAJDZIESZ NAS TEŻ CO PIĄTEK NA ACU STULECIA W SOSNOWCU OD 8 00 RANO, a także w centrum Dąbrowy GÓRNICZEJ Od

3 w ZAGŁĘBIU 3 piątek 5 kwietnia 2013 nr 14 (161) Smutny koniec cegielni Do bardzo groźnego pożaru doszło w piątek w nocy w Sosnowcu. Ogień trawił cegielnię położoną przy Niweckiej. Ugaszenie obiektu trwało kilkanaście godzin. Do pożaru doszło najprawdopodobniej po godzinie Otrzymaliśmy zgłoszenie o Dotyczyło ono pożaru w cegielni przy ulicy Niweckiej w Sosnowcu - mówi Patryk Fudała, rzecznik sosnowieckiej straży pożarnej. Na miejscu pojawiło się ponad 80 strażaków z 7 miast. Ogień był na tyle duży, że funkcjonariusze nie mogli podejść blisko hali. - Zawaliły się stropy i dach. Nie mamy możliwości wejścia do środka mówił nam w nocy Patryk Fudała. W złej sytuacji był prawie 25-metrowy komin, który groził zawaleniem. Około północy ogień przygasał, ale strażacy nadal nie mogli wejść do ponad 100-metrowej hali. Zaledwie 2 godziny wcześniej słupy ognia były widoczne z kilku kilometrów. Czytelnicy Twojego Zagłębia przesyłali fotografie z różnych części miasta, na których widoczny był wielki słup ognia. Całą galerię zdjęć można obejrzeć na naszej stronie internetowej. Ok. godziny 1.30 straż pożarna nadal nie mogła wejść do płonącej hali. Funkcjonariusze mieli informacje, że w środku mogły być butle z gazem, które mogły wybuchnąć. Nie było też stuprocentowej pewności, czy cegielnia była pusta. Pracownicy byli tam do godzin popołudniowych. W sumie w gaszeniu ognia brały udział 32 jednostki. Dogaszanie pożaru trwało do i jak podkreślali strażacy była Mieszkańcy bloku przy ul. Bohaterów Monte Cassino 26 w sosnowieckim Zagórzu mają nowych lokatorów. Na wysokości dziesiątego piętra własny kąt urządziły sobie ptaki, których sąsiedztwo zdecydowanie przeszkadza innym użytkownikom. Jeden z mieszkańców opisał zaistniałą sytuacje w liście skierowanym do redakcji naszego tygodnika. - W otworach betonowej płyty, od nieocieplonej strony, gołębie i kawki zrobiły sobie własne gniazda. Nie ukrywam, że te ptaki są dużym utrapieniem, ponieważ zanieczyszczają naszą okolicę swoimi odchodami, a do tego wydziobały dziurę w niedawno wykonanej elewacji ociepleniowej - napisał mieszkaniec sąsiedniego budynku. - Może ornitolodzy zabraliby je z naszego blokowiska i przenieśli w inne, przeznaczone do tego miejsce? - zapytał z nadzieją mężczyzna. Budynek, w którym zagnieździli się niechciani lokatorzy, należy do zasobów Miejskiego Zakładu Zasobów Lokalnych w Sosnowcu. - Dotychczas nie otrzymałam od mieszkańców tego bloku żadnych informacji w poruszanej sprawie. Trudno mi teraz jednoznacznie określić, jak rozwiążemy zaistniały problem, ponieważ miejsce, w którym powstało to gniazdo, nie jest najlepszą do tego lokalizacją - powiedziała Joanna Sekuła, dyrektor Miejskiego Zakładu Zasobów Lokalnych. Po naszej interwencji w siedzibie MZZL zostało zorganizowane specjalne spotkanie m.in. z administratorem bloku przy ul. Bohaterów Monte Cassino 26, który miał przedstawić odpowiednią dokumentację. - My nie możemy w to bezpośrednio ingerować, ponieważ gniazdo musi podlegać obserwacji ornitologicznej, po której będziemy mogli podjąć decyzję, przykładowo co do wypłoszenia ptaków z tego miejsca i zaklejenia dziur w bloku - dodała Joanna Sekuła. Część mieszkańców dba o ptaki, nie tylko podczas zimowej aury, gdy trudniej gołębiom czy kawkom o pożywienie. Takie to jedna z najtrudniejszych akcji, w jakiej uczestniczyli. Cegielnia Sosnowiec powstała w 1872 roku i w sposób istotny przyczyniła się do jego rozwoju. Większość obiektów użyteczności publicznej, sakralnych, w tym sosnowiecka katedra, pałaców, budynków mieszkalnych, powstała z cegły wyprodukowanej w tym zakładzie. Specjalizował się on w produkcji cegły pełnej. W okresie blisko 140 lat działalności cegielnia wyprodukowała około 600 milionów cegieł, z których przykładowo Ptasi problem przy Monte Cassino Nie wiadomo, kiedy i jak ptasi problem zostanie rozwiązany. foto: ZBIGNIEW BIAŁAS foto: foto: postępowanie wzbudza dodatkową niechęć wśród pozostałych lokatorów, nieprzepadających za ptakami. - Wiadomo, że gdy ludzie zaczynają dokarmiać je ziarnem bądź chlebem, to ptaki stamtąd z pewnością szybko się nie wyniosą. Niestety, jedno pociąga za sobą drugie, więc nie można się dziwić, że one właśnie tam się zadomowiły - stwierdziła Joanna Sekuła. Pozostaje jednak pytanie, na które wielu osobom ciężko będzie znaleźć obiektywną odpowiedź: czy elewacja budynku mieszkalnego została wykonana tak słabo czy dzioby, tak naprawdę niewielkich, ptaków są aż na tyle mocne, aby zrobić spore dziury w bloku? można by wybudować 120-tysięczne miasto. Dotychczas firma była dostawcą cegły dla dużej ogólnopolskiej sieci handlowej, dużych hurtowni, największych przedsiębiorstw budowlanych w województwie. Tramwajowa inwestycja foto: ADRIAN KOSZYCKI foto: ZBIGNIEW BIAŁAS foto: Z agro dzony teren przy 3 Maja w Sosnowcu już zaczął prowokować domysły mieszkańców miasta. Może powstaje tam kolejny market? To jednak nie powierzchnie handlowe, a miejsce dla wykonawcy remontu torowiska. Kilka dni temu zagrodzono spory kawałek terenu przy kościele pw. Niepokalanego Poczęcia NMP przy ulicy Skautów. Część mieszkańców spodziewała się, że wyrośnie tam kolejny market. - Nic takiego się tam nie pojawi, to część inwestycji Tramwajów Śląskich, a gmina udostępniła inwestorowi ten teren mówi Rafał Łysy z Urzędu Miejskiego. Informacje te potwierdziliśmy w Tramwajach Śląskich. Na terenie rozmieściła się firma ZUE S.A. z Krakowa, która będzie odpowiadała za remont torowiska. Inwestycja będzie miała ogromny wpływ na transport tramwajowy w Sosnowcu. - Wkrótce rozpocznie się remont torowiska od CWK do pętli w Zagórzu. Firma czeka na odpowiednie pozwolenia - mówi nam Andrzej Zowada z Tramwajów Śląskich. Rozpoczęcie modernizacji linii tramwajowej nastąpi najprawdopodobniej w 2. połowie kwietnia, a to będzie oznaczało ogromne utrudnienia w ruchu tramwajów. Poskutkuje jednak długo oczekiwanymi zmianami. Matka Katarzyny W. zeznawała Proces sądowy sosnowiczanki trwa nadal. We wtorek, w murach Sądu Okręgowego w Katowicach, odbyła się czwarta rozprawa, w trakcie której przesłuchano m.in. matkę oskarżonej kobiety, Leokadię W. 50-latce, jako osobie bardzo blisko spokrewnionej z Katarzyną W., przysługiwało prawo odmowy zeznań, jednak ta zdecydowała się na rozmowę z Sądem, ale z wyłącznością jawności swoich słów. W trakcie wtorkowej rozprawy zostały przesłuchane również dwie inne kobiety: reklama AUTOREKLAMA Małgorzata S. i Beata Ch. (podejrzana o zabójstwo swojego syna Szymona z Będzina), które przebywały wspólnie z oskarżoną w tej samej celi w areszcie w Katowicach. Przypomnijmy, iż sprawa zabójstwa półrocznej córki Madzi przez Katarzynę W. ciągnie się nieustannie od drugiej połowy stycznia ubiegłego roku. Kiedy się zakończy? Tego nie wie chyba nikt, zwłaszcza, że jak dotąd przesłuchano jedynie ośmiu świadków, w tym m.in. szefa biura detektywistycznego Krzysztofa Rutkowskiego oraz sąsiadów oskarżonej, a przed Sądem łącznie ma stanąć około czterdziestu osób. 13_001813_1

4 4 W ZAGŁĘBIU piątek 5 kwietnia 2013 nr 14 (161) Tablica stoi bezużytecznie Mijają miesiące, a z tą tablicą nikt nic nie robi. Zostanie rozebrana? Może postawią nową? Wielka szkoda, że nikt nas o tym nie informuje, bowiem to urządzenie było bardzo przydatne - napisała na stronie internetowej tygodnika Twoje Zagłębia Pani Katarzyna. Tablica nie działa od dawna. Chodzi o tablicę meteorologiczną, zlokalizowaną na ul. Małachowskiego w Będzinie, za pośrednictwem której mieszkańcy byli informowani m.in. o dokładnej dacie, godzinie, panującej temperaturze, wilgotności powietrza, wysokości ciśnienia czy prędkości wiatru. - Koszt zakupu i montażu bazy pogodowej (kompletna tablica świetlna, fundament, konstrukcja i elementy elektroniczne) według kosztorysu powykonawczego wynosił zł - przekazała Agnieszka Siemińska, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Będzinie. Problem w tym, że tablica od dłuższego czasu stoi bezużytecznie, nie spełniając kompletnie żadnej funkcji. - Elementy elektroniczne zamontowane w tablicy naturalnie zużyły się, a na polskim rynku nie ma już części zamiennych do takiego modelu - wyjaśniła Agnieszka Siemińska. - Z uwagi na brak możliwości wymiany poszczególnych elementów elektronicznych tablica została wyłączona z użytku w ostatnim kwartale 2011 roku i jest przewidziana do likwidacji - dodała rzecznik. Tablicę meteorologiczną zamontowano w połowie lipca 2005 roku, w ramach zakończenia trzeciego etapu przebudowy ul. Małachowskiego. Napotkani mieszkańcy przyznali, że tablica w latach swojej świetności często przyciągała ich wzrok. - Nie była wielką atrakcją, jednak miała swój urok. Szczególnie efektownie prezentowała się po zachodzie słońca - wspominała Pani Jadwiga. - Skoro przez tyle miesięcy jej nie zlikwidowali, to liczę na to, że jej już nie zlikwidują i naprawią albo zamontują nową, która będzie działać. Centrum miasta jest idealną lokalizacją dla takiej stacji pogodowej - stwierdził Pan Kamil. foto: Podziemia zmieniają swoje oblicze Wszystko wskazuje na to, że już w drugiej połowie bieżącego roku doczekamy się zakończenia robót wewnątrz podziemi Wzgórza Zamkowego w Będzinie. Wszystkie zagłębiowskie gminy ustaliły już stawki za wywóz śmieci. Wszędzie bardziej opłaca się segregowanie, które jest tańsze od niesegregowania. - Zmiany w systemie gospodarowania odpadami komunalnymi mają sprawić, że nikomu nie będzie opłacało się wyrzucać śmieci na dzikie wysypiska, bo wszyscy mieszkańcy będą objęci systemem zbierania odpadów - zapewnia ustawodawca. W przypadku niezłożenia deklaracji, prezydent, burmistrz lub wójt określi w drodze decyzji wysokość opłaty, biorąc pod uwagę szacunki, w tym średnią ilość odpadów powstających na nieruchomościach o podobnym charakterze. Najprościej rzecz ujmując kwota będzie wyższa, niż ta za segregowanie odpadów i zostanie ustalona de- Rewolucja cyzją administracyjną. Aby gmina mogła określić, jak będzie wyglądał odbiór odpadów, jak zorganizować transport, ile potrzebnych będzie pojemników, jaka wielkość odpadów będzie oddawana, potrzebne są informacje od mieszkańców. Dlatego tak ważne jest wypełnienie deklaracji. - Dotychczas zawieranie umów z kilkudziesięcioma osobami było na głowie jednej z kilkunastu firm. Teraz to zostaje zastąpione czymś nowym. Zgodnie z prawem przyjmujemy i sprawdzamy każdą deklarację - mówi Romuald Śmigielski, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Urzędu Miejskiego w Sosnowcu. Już niewiele czasu pozostało do wprowadzenia zmian przy odbiorze śmieci. Co zmieni się dla przeciętnego mieszkańca Zagłębia? Od 1 lipca 2013 roku zaczynają obowiązywać nowe zasady odbioru odpadów. Obowiązek podpisania umowy z firmą wywozową przejmie gmina. Do tego dnia miasta mają wyłonić w przetargu firmy, które będą odbierać odpady od wszystkich właścicieli nieruchomości. Konieczna deklaracja Terminy gonią Mieszkańcy muszą się liczyć ze sporymi zmianami, które nastapią już w lipcu. Każdy właściciel nieruchomości zobowiązany jest do złożenia deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Wyjątkiem są mieszkańcy zabudowy wielolokalowej, ponieważ taką deklarację złożą za nich osoby sprawujące zarząd nad nieruchomością wspólną (np. administracja czy spółdzielnia). Ustawowy termin złożenia deklaracji przypada na 31 marca. Ze względu jednak na przypadające w tym czasie Święta Wielkanocne, termin został wydłużony do 2 kwietnia. Tak było np. w Dąbrowie Górniczej. W Będzinie termin upłynął wraz z końcem lutego, co nie oznacza, że deklaracje nie są składane. - Do Urzędu Miejskiego w Będzinie wpłynęło do tej pory ok deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Mimo, iż termin składania ww. deklaracji upłynął w dniu 28 lutego, są one nadal sukcesywnie składane przez mieszkańców naszego miasta, a tym samym przyjmowane przez urzędników mówi Agnieszka Siemińska. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w Sosnowcu, gdzie termin na złożenie deklaracji upływa z końcem kwietnia. Mimo to, lepiej się spieszyć, bowiem przed świętami było ich niewiele, a to może sugerować spory natłok pracy w ostatnich dniach. Nowe przepisy zobowiązują gminę do zorganizowania punktów Nadchodzi V Jarmark Łukasz Dytko ł.dytko@twojezaglebie.pl Przeprowadzane prace dotyczą zabezpieczenia historycznego obiektu oraz jego adaptacji pod kątem funkcji kulturalnych naszego regionu. - W ramach projektu Zachowanie dziedzictwa kulturowego i osiągnięć kulturalnych Zagłębia finansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego zakończenie prac nastąpi w sierpniu i październiku - poinformowała Agnieszka Siemińska. - Roboty związane z wyrównaniem podłoża, doprowadzeniem zasilania, uporządkowaniem terenu, a także z odtworzeniem punktu widokowego od strony al. Kołłątaja oraz zagospodarowaniem terenu przed wejściami do podziemi zostaną przeprowadzone w październiku - dodała rzecznik. W tej chwili trudno jednoznacznie określić, jakie atrakcje w miejscu historycznego i kulturalnego serca Zagłębia Dąbrowskiego będą przygotowane dla mieszkańców. - To okaże się dopiero po wyłonieniu wykonawcy projektu, aranżacji i wyposażenia podziemi - przyznała Agnieszka Siemińska. Co ciekawe, do dyspozycji Za kilka miesięcy podziemia Wzgórza Zamkowego będą dostępne dla mieszkańców. mieszkańców nie zostanie oddany cały obszar podziemi Wzgórza Zamkowego. - Zgodnie z opracowanym projektem i wymogami ochrony siedlisk nietoperzy, część przeznaczona dla funkcji kulturalnych Muzeum Zagłębia jest odgrodzona od części, w której mogą swobodnie bytować nietoperze - ujawniła rzecznik. - Część przeznaczona dla kultury jest obszarem obudowanym w trakcie drążenia tuneli w 1944 roku. Miasto w ramach projektu dokonało jego zabezpieczenia poprzez obudowę górniczą, a zabezpieczona powierzchnia wynosi około 650 m2. Przestrzeń dla nietoperzy znajduje się w korytarzu, w którym panują naturalne warunki, niezagospodarowanym w przeszłości przez nazistów - tłumaczyła Agnieszka Siemińska. Obszar wejść do podziemi zostanie objęty całodobowym monitoringiem. - Sposób zabezpieczenia ekspozycji stałej będzie wynikał z projektu aranżacji, a także z indywidulanych wymogów dostosowanych do charakteru ekspozycji czasowej - zakończyła rzecznik. Część mieszkańców już nie może doczekać się wizyty w będzińskich podziemiach. - Na pewno będzie to miejsce wyjątkowe, a zarazem bardzo tajemnicze. Mam nadzieję, że będzie w nim czuć powiew historii, dzięki czemu poszerzymy swoją wiedzę - przyznał Piotr Sochacki. - Miasto na pewno na tym zyska, ponieważ wiele osób z różnych zakątków naszego województwa będzie chciało przynajmniej raz odwiedzić te podziemia. Ja również zamierzam się tam wybrać i to zapewne nie sam - stwierdził mężczyzna. - Widać maszyny i robotników, więc w podziemiach coś się dzieje. Szkoda, tylko, że nie mamy dostępu do wizualizacji tego miejsca, jednak z drugiej strony może właśnie dzięki temu efekt przeprowadzonych prac, po wejściu do podziemi, będzie jeszcze większy - podsumował Piotr Sochacki. Podczas imprezy nie zabraknie ręcznie robionych ozdób. W ostatnią niedzielę czerwca wystawcy z całej Polski przybędą do Będzina na V Jarmark Rzemiosła i Rękodzieła, który już tradycyjnie odbędzie się na terenie Pałacu Mieroszewskich. W tym roku, podobnie jak i w poprzednich latach, dla uczestników tej imprezy nie zabraknie licznych atrakcji. - Zostaną zorganizowane bezpłatne warsztaty z zakresu rzemiosła i rękodzieła oraz wszelkiego rodzaju pokazy powstawania tradycyjnych przedmiotów. Odbędzie się również konkurs dla wystawców na najpiękniejszy wyrób jarmarku "O złoty cyganek". Na scenie zaprezentują się zespoły i kapele ludowe, a popołudniu zagra zespół folkowy - przekazała Dobrawa Skonieczna-Gawlik, etnograf Muzeum Zagłębia w Będzinie. - W alei parkowej zostanie zaprezentowana wystawa fotograficzna, natomiast druga, powiązana tematycznie z jarmarkiem, będzie otwarta wewnątrz pałacu - dodała etnograf. Pierwszą edycję jarmarku zorganizowano w czerwcu 2009 roku. - Pomysł zrodził się podczas wędrówek po Polsce, w trakcie których odwiedzaliśmy z mężem podobne imprezy. Jeździliśmy po festynach, jarmarkach i festiwalach, zbierając dane wystawców, których chcieliśmy zaprosić na naszą imprezę. Poza tym stwierdziliśmy, że w naszych okolicach nic takiego się nie dzieje, a park przy Pałacu Mieroszewskich w Będzinie - siedzibie Muzeum Zagłębia jest wprost idealnym miejscem na plenerowe przedsięwzięcia, w których będą mogły wziąć udział całe rodziny - opowiadała Dobrawa Skonieczna-Gawlik. W inauguracyjnej odsłonie tej imprezy wzięło udział 39 wystawców, jednak już rok później nad Czarną Przemszą zjawiło się ich już 100. Z każdym rokiem impreza znacznie zyskiwała na wartości. - Chcieliśmy również pokazać, że muzeum to nie tylko stereotypowe eksponaty w gablotach, ale również żywe podtrzymywanie tradycji, możliwość wzięcia udziału w działaniach twórczych związanych z kreowaniem kultury - kontynuowała etnograf. - Tego typu przedsięwzięcia są potrzebne po to, by ludzie zatrzymali się na chwilę, zobaczyli, że w procesie tworzenia to ręce człowieka są najważniejsze, że zrobienie czegoś, co cieszy oko, jest użyteczne czy praktyczne, wymaga wiele pracy, umiejętności i zaangażowania - zakończyła Dobrawa Skonieczna-Gawlik.