Koci biuletyn RTOnZ CZERWIEC 2010

Transkrypt

1 Koci biuletyn RTOnZ CZERWIEC INKA - dystyngowana i ostrożna, o przejmującym spojrzeniu koteczka przyjechała, uciekając przed mrozem, z zakładu w Warszawie, na terenie którego już nie mogła przebywać. Bojaźliwa, ale nie groźna. Bardzo spokojna, wyciszona. Koteczka Inka jest proludzka, choć jeszcze zdystansowana, kuwetkowa, szczepiona i wysterylizowana. 2 AGATKA - śliczna, ok. roczna kotka znaleziona została na ulicy, szukała miejsca, aby móc urodzić swoje pierwsze maleństwa. Na szyi miała uciskającą ją obróżkę, która wytarła jej sierść. Wysterylizowana, odpchlona i odrobaczona. Czeka ją tylko szczepienie. Jest bardzo miłą, spokojną i opiekuńczą koteczką. Kuwetkowa. 3 BORYS - kot, który trafił do ochronki w krytycznym stanie. Miał odleżyny, ropnie, strupy i bezwładną łapę. Powoli wraca do zdrowia, łapka tez się dobrze goi i Borys zaczyna harcować. Jest kotem po przejściach, na działkach był przeganiany przez inne koty i oczywiście ludzi. Bardzo potrzebuje własnego domu, cierpliwości i spokoju. Idealny kandydat na jednego kota w domu gdzie będzie mógł spędzać dni u boku swojego opiekuna. Wiek, kot już dorosły. Odrobaczony, odpchlony, czeka na kastrację.

2 4 BARTEK - miodowo-biały ok. roczny przeuroczy kot wykupiony ze schroniska. Jest bardzo spokojny i miły, kochany. Bartuś jest bardzo spokojnym i ciepłym kotkiem. Jest na ukończeniu leczenia - świerzb uszny. Dzielnie znosi zakrapianie i czyszczenie uszu. Został już kastrowany, zaszczepiony. Kuwetkowy. 5 KACPER - przyniesiony do KAN przez dzieci z wiadomością, że jakaś pani wyrzuciła go z blokowej piwnicy Zauważono, że kociak ma duży kawałek skóry i sierści (w okolicy serduszka) sklejony żywicą lub klejem. Sprawiało mu to ból i duży dyskomfort. Pod lekką narkozą udało się to miejsce oczyścić. Ma teraz gołą skórę o średnicy 3-4 cm. Kot ma dobry apetyt, wraca mu wiara w ludzi. Zaszczepiony, odrobaczony i odpchlony. Kuwetkowy. Wiek - około 4 miesiące. 6 MARKUS - piękny, dorodny czarno-biały kotek wykupiony ze schroniska. Jest cichy, spokojny i kochany. Markus to kociak, który uwielbia opiekuna, jest czuły i przytulaśny. Zazdrosny, kiedy są głaskane inne koty. Jest kochany i spokojny. Kto pokocha tego cudownego chuligana będzie nim oczarowany. W nowym domu może być tylko kotka i to niedominująca. Kastrowany, szczepiony. W trakcie leczenia świerzbu usznego. Kuwetkowy. Wiek - około roku. 7 POLA - to młoda, delikatna, ok. 8 mieś. koteczka, odebrana nieodpowiedzialnym właścicielom Bardzo spokojna, płaczliwa, kiedy coś jest nie po jej myśli. Podczas zimy nie spędziła ani jednego dnia w domu właścicieli, tylko u sąsiadów w komórce. Karmiona była także przez innych ludzi. Wydaje się, że była karcona, ponieważ kuli się i mruży oczy, kiedy chce się ją pogłaskać. Odrobaczona, odpchlona i wysterylizowana i szczepiona. Jest w trakcie leczenia świerzbu usznego. Kuwetkowa.

3 8 TOSIA - to 8-9 mieś. bardzo zaniedbana i bojaźliwa kotka bez ogonka. Mieszkała na terenie sanepidu. Powoli dochodzi do siebie. Nie zaznała w swoim życiu miłości i wciąż jest bardzo płochliwa. Została wysterylizowana, odrobaczona i odpchlona. Czeka na szczepienie. Kuwetkowa. 9 LOLEK - ma ok. 2 lat. W tej chwili ma kłopoty z jamą ustną. Otrzymuje leki, ale są trudności w ich podawaniu, bo jest bardzo bojaźliwy. Potrzebuje kochającego domu, który pomoże mu odzyskać pewność siebie. Jest kastrowany, szczepiony, odrobaczony, odpchlony i kuwetkowy. 10 TOLA - około 24 miesięczna bura kotka wykupiona ze schroniska wraz z bratem Lolkiem. Po wyciągnięciu ze schroniska była dzika, przerażona i wychudzona. Obecnie jest jeszcze troszkę bojaźliwa, ale robi duże postępy. Już pozwala się głaskać, wyraźnie kontakt z człowiekiem sprawia jej przyjemność. Kotka jest wysterylizowana, zaszczepiona przeciwko chorobom wirusowym, odpchlona i odrobaczona. Kuwetkowa. 11 MALWINA kiedy została znaleziona miała ok.6-8 tyg., koczowała przy swojej mamie przywiązanej za łapkę w krzakach. Osoba, która je znalazła twierdzi, że matka nie miała już sierści na łapce i miała zdartą do krwi skórę. Mała Malwinka uciekała na widok człowieka. Natomiast matka bardzo przylgnęła do osoby, która ją uwolniła. Malwina ma teraz ok. 10 miesięcy. Jest już coraz ufniejsza, ale wciąż ma duszę dzikuski. Mimo to jest kochana i przy odrobinie cierpliwości będzie cudownym kotem. Sterylizowana, zaszczepiona.

4 12 MISIA - mama Malwinki, 2-3 letnia kotka została znaleziona przywiązana za łapkę w krzakach, gdzie nie była na pierwszy rzut oka widoczna. Przy niej koczowało maleństwo. Kotka lubiąca wychodzenie na dwór. Awanturuje się tak bardzo przy drzwiach,że nie sposób jej nie wypuścić. Przychodzi jednak na zawołanie. Poza tym ma bardzo miły charakter, jest spokojna, miziasta. Wysterylizowana, zaszczepiona. 13 ARON - ok. 8 miesięczny, czarno-biały kot. Do ochronki trafił z działek, trochę zakatarzony i z chrypka. Jest leczony, będzie wysterylizowany. Potrzebuje dużo uwagi, ciepła i cierpliwości, parę miesięcy na działkach nie pozwoliło mu poznać ludzi. Gdy już zaufa będzie oddanym, kochającym towarzyszem. Będzie wykastrowany, a później szczepiony 14 SARA - to śliczna i milutka ok. 1,5 roczna koteczka. Jest w tej chwili pod opieką jednej z karmicielek RTOZ, ale taki stan nie może trwać długo. Niedawno została wywieziona na drugi koniec osiedla przez sąsiadów, których 8 -letnia córka ma alergię, ale bierze bez pozwolenia rodziców kotkę na ręce. Dopiero po dwóch tygodniach kotka została odnaleziona. Kicia bardzo garnie się do ludzi, po prostu potrzebuje swojego Człowieka by być kotem szczęśliwym. Kontakt w sprawie adopcji: tel radomskotoz@o2.pl Jeśli spodobał Ci się któryś z kociaków i chcesz go adoptować, ale mieszkasz daleko od Radomska - pomożemy w transporcie!

5 Radomszczańskie Towarzystwo Opieki Nad Zwierzętami działa na terenie Radomska i powiatu radomszczańskiego. Zostało utworzone w 2002 aby nieść pomoc bezdomnym i zaniedbanym zwierzętom w mieście i powiecie radomszczańskim. Od roku 2004 Towarzystwo ma status Organizacji Pożytku Publicznego co umożliwia przekazanie 1% podatku dochodowego na rzecz Towarzystwa. Koty, które trafiają do RTOZ zostały porzucone lub okrutnie potraktowane przez człowieka. Stworzono im namiastkę domu, w którym są leczone i mogą przebywać tymczasowo, aż do chwili adopcji. Dzięki temu nie trafiają do schroniska, nie błąkają się po ulicy, nie umierają w cierpieniu. Szukamy dla tych ciężko doświadczonych przez ludzi sierściuchów nowych, dobrych, kochających domów! Jeśli nie możesz, nie chcesz, nie masz warunków by zaopiekować się którymś z naszych podopiecznych pomóż w inny sposób (na przykład poprzez adopcję wirtualną). Każda forma pomocy jest dla nas ważna! Radomszczańskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami ul. Sanicka Radomsko KRS Nr konta: Z DOPISKIEM: DLA KOTÓW