Strzały o poranku. Obchody Hubertusa str. 8. Pierwszy mecz na powiatowym lodowisku str. 3. Ostatnie pożegnanie ks. A. Sawickiego str.

Transkrypt

1 ISSN Nr 11 (21) Listopad 2010 Pierwszy mecz na powiatowym lodowisku str. 3 Ostatnie pożegnanie ks. A. Sawickiego str. 4 CAZ na finał 20 lat pośredniaka str. 6 Strzały o poranku. Obchody Hubertusa str. 8 Podsumowanie kadencji str. 10, 11

2 INFORMATOR Telefony alarmowe Z komórkowych i stacjonarnych 112 Pogotowie 999 Straż pożarna 998 Policja 997 Starostwo Powiatowe w Bełchatowie (kier. 044) ul. Pabianicka 17/19 Centrala , fax Sekretariat Wydz. Organizacyjny Wydz. Finansowo-Księgowy Wydz. Zamówień Publicznych i Inwestycji Wydz. Spraw Obywatelskich Wydz. Geodezji, Kartografii i Katastru Wydz. Komunikacji i Dróg ; Wydz. Promocji, Kultury i Współpracy Międzyregionalnej ; Wydz. Gospodarki Nieruchomościami Skarbu Państwa Zespół ds. Mienia Powiatu Biuro Rady Powiatu Rzecznik Prasowy ul. Czapliniecka 96 Wydz. Edukacji Wydz. Strategii i Rozwoju Powiatu Referat ds. edukacji ekol. i gosp. odpadami , Szczegółowy zakres usług realizowanych przez każdą z komórek organizacyjnych jest dostępny na stronie Szpital Wojewódzki ul. Czapliniecka 123, Izba przyjęć , KP Państwowej Straży Pożarnej ul. Wspólna 7, , fax KP Policji ul. 1 Maja 7, Powiatowy Zarząd Dróg ul. Lipowa 67, tel , fax Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie ul. Czapliniecka 66, Bełchatów tel , fax Powiatowy Urząd Pracy ul. Bawełniana 3, tel./fax Dom Pomocy Społecznej w B-wie ul. Dąbrowskiego 2, tel./fax Dom Pomocy Społecznej, Zabłoty Zelów, tel./fax Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy Łękawa 9, tel , fax Dom Dziecka Dąbrowa Rusiecka Rusiec, Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna ul. Czapliniecka 96, Powiatowy Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności ul. Czapliniecka 66, Ośrodek Interwencyjno-Socjalizacyjny ul. Czapliniecka 66, Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy im. gen. J. Głuchowskiego ul. Targowa 20, Centrum Kształcenia Praktycznego ul. Czapliniecka 96, tel , fax Bursa Szkolna B-w ul. Czapliniecka 66, Szkoły ponadgimnazjalne I Liceum Ogólnokształcące im. W. Broniewskiego ul. 1 Maja 6, tel./fax II Liceum Ogólnokształcące im. J. Kochanowskiego ul. Czapliniecka 72, tel , fax ZSP Nr 3 im. L. Czyżewskiego ul. Czapliniecka 96, tel , fax ZSP Nr 4 im. R. Traugutta ul. Czapliniecka 98, tel , fax ZSP im. J. Kilińskiego w Zelowie ul. Kilińskiego 5, tel./fax Urzędy Gmin Urząd Miasta Bełchatów, ul. Kościuszki 1 tel , fax Urząd Gminy w Bełchatowie ul. Kościuszki 13, tel , Urząd Gminy w Drużbicach Drużbice 77a, tel Urząd Gminy w Kleszczowie ul. Główna 47, Kleszczów tel./fax Urząd Gminy w Klukach Kluki 88, tel./fax Urząd Gminy w Ruścu ul. Wieluńska 35, Rusiec tel./fax (043) Urząd Gminy w Szczercowie ul. Pułaskiego 8, Szczerców tel./fax Urząd Miejski w Zelowie ul. Żeromskiego 28, Zelów tel./fax Przyjęcia interesantów przez starostę i wicestarostę odbywają się w każdy wtorek od godziny do 18.00, w budynku starostwa przy ul. Pabianickiej 17/19, na III piętrze. ECHO MIESIĘCZNIK POWIATU BEŁCHATOWSKIEGO Wydawca: Starostwo Powiatowe w Bełchatowie ( ul. Pabianicka 34 Wydz. Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Wydz. Architektury i Budownictwa Biuro Powiatowego Rzecznika Konsumentów Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Zespół redakcyjny: Agnieszka Zawadzka (AZ) (redaktor naczelna), Krzysztof Borowski (KB), Grzegorz Lorek (GL), Robert Rudnicki (RR) Kontakt z redakcją: tel. (044) ; azawadzka@powiat-belchatowski.pl Przygotowanie do druku i druk: Agencja Reklamowo-Wydawnicza A. Grzegorczyk, ul. Kutrzeby 15, Stare Babice Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść tekstów dostarczonych przez Urzędy Gmin oraz teksty autoryzowanych wywiadów, nie zwraca ich oraz zastrzega sobie prawo do ich skracania i opracowania redakcyjnego, a także umieszczania artykułów na stronie Na okładce: Polowanie z okazji Hubertusa Koła Łowieckiego Wrzos. 2

3 TO JEST WAŻNE Szanowni Państwo Dobiega końca trzecia kadencja samorządu powiatowego. Od samego początku powołania samorządów czynnie działam na rzecz rozwoju demokracji lokalnej. Mam zatem podstawy do stwierdzenia, że powiaty stanowią kluczową strukturę administracji terenowej. Jak ważna jest to struktura świadczy ilość i ranga zadań, jakie każdego dnia trafiają do urzędów gminnych i powiatowych. Kolejnym wyznacznikiem wagi samorządu jest zakres i znaczenie inwestycji realizowanych przez Powiat. Drogi, budynki użyteczności publicznej, obiekty sportowe, inwestycje na rzecz ochrony środowiska, szkolnictwo, opieka społeczna i zdrowotna w tych wszystkich dziedzinach zaszły w ciągu ostatnich 12 lat ogromne zmiany. Dzięki nim Polska zaczęła doganiać kraje zachodniej Europy pod względem cywilizacyjnym. Nasz kraj staje się coraz piękniejszy, bardziej nowoczesny i zadbany. Jestem przekonany, że mamy w tym znaczący udział. My wszyscy mieszkańcy Powiatu Bełchatowskiego. Politycy okresowo uzyskujący od Państwa mandat zaufania powinni w swych działaniach kierować się przede wszystkim troską o jak najlepsze zaspokajanie Waszych potrzeb, szukać jak najskuteczniejszych rozwiązań. To dzięki samorządom lokalnym powstała idea małych ojczyzn, która integruje ludność w działaniu na rzecz zmiany otoczenia, czy też zmiany starych, nierzadko złych, nawyków i przyzwyczajeń. Jestem dumny, że bezpośrednio uczestniczę w przemianach naszego powiatu, a pośrednio Polski. Jest to dla mnie zaszczyt, ale też jednocześnie służba i ogromna odpowiedzialność. Mam nadzieję, że moje dotychczasowe działania jako Starosty Powiatu Bełchatowskiego udowodniły, że zależy mi na rozwoju naszego regionu. Uważam, że Powiat Bełchatowski, a w szczególności jego mieszkańcy, mają ogromny potencjał, który należy twórczo i z pożytkiem wykorzystać, aby żyło się nam coraz lepiej, spokojniej i dostatniej. Jarosław Brózda Starosta Bełchatowski Pierwszy mecz na powiatowym lodowisku Zakończyła się budowa wielofunkcyjnego sztucznego lodowiska, największego obiektu wchodzącego w skład Powiatowego Centrum Sportu w Bełchatowie. Na początku października br. otwarto uroczyście jego część letnią. Prace przy budowie lodowiska rozpoczęły się na początku września 2009 roku. Jest to nowoczesny, zadaszony obiekt sportowy. Lodowisko ma wymiary 45,8 m. na 28, 8 m., powierzchnię 1650 m. kwadratowych. W okresie zimowym będzie można tu pojeździć na łyżwach, pograć w hokeja i curling. Latem tafla lodowa zostanie rozmrożona, a w jej miejscu pojawi się nawierzchnia syntetyczna. Będą tam funkcjonować dwa korty do tenisa ziemnego, dwa boiska do koszykówki i jedno do piłki ręcznej. Powstały także szatnie wraz z zapleczem oraz wypożyczalnia sprzętu sportowego. Łączny koszt budowy lodowiska wraz z infrastrukturą dla PCS wyniósł ,07 zł (ok. 5 mln zł lodowisko i ok. 2 mln zł infrastruktura towarzysząca). Wykonawcą lodowiska jest konsorcjum firm: BINŻ S.A. z/s w Bełchatowie i Mostostal Wrocław S.A. z/s w Wrocławiu. Dla potrzeb całego Powiatowego Centrum Sportu zostały wykonane drogi, parkingi i chodniki. Zbudowana została infrastruktura podziemna: instalacja wodno-kanalizacyjna, sanitarna i deszczowa. Uroczystości otwarcia części letniej lodowiska towarzyszyła możliwość pogrania w tenisa ziemnego z Mateuszem Koniecznym, najlepszym tenisistą w naszym powiecie. Mistrz chwalił nawierzchnię i dobre warunki do gry sugerując pomysł zorganizowania w tym obiekcie poważnych, dużych zawodów. KB W części letniej lodowiska funkcjonują dwa korty do tenisa ziemnego, dwa boiska do koszykówki i jedno do piłki ręcznej. Mateusz Konieczny, najlepszy tenisista powiatu jako pierwszy wypróbował możliwości gry na nowych kortach. 3

4 WYDARZENIA Kwesta szansą dla starych grobów Bełchatowianie są coraz hojniejsi zauważa starosta J. Brózda, kwestujący od kilku lat na miejskim cmentarzu. Kilkudziesięciu wolontariuszy wzięło udział w tegorocznej akcji Stowarzyszenia Przyjaciół Bełchatowa polegającej na zbiórce pieniędzy na ratowanie zabytkowych nagrobków. Kwestowano na cmentarzu w Grocholicach i Bełchatowie. Osoby odwiedzające w Święto Zmarłych groby wrzucali do przezroczystych puszek liczne banknoty, najczęściej 10- i 20-złotowe oraz monety. Gołym okiem widać było już w połowie akcji, że zostanie pobity ubiegłoroczny rekord. Zebrano blisko 10 tys. zł, o prawie 3 tysiące więcej niż 1 listopada 2009 r. Starosta Jarosław Brózda kwestował po raz czwarty wspólnie z żoną. Bełchatowianie są coraz hojniejsi mówi J. Brózda. Dzięki temu miejscowe nekropolie mają szansę przetrwać dla kolejnych pokoleń jako świadectwo na- szej kultury i tradycji. Idea odnawiania zabytkowych grobów zasługuje na popularyzację, chętnie przyłączamy się do niej. Cmentarz w Bełchatowie powstał w roku 1893, tj. wówczas gdy kościół w Bełchatowie stał się kościołem parafialnym. Wcześniej parafią dla Bełchatowa były Grocholice, a na tamtejszym cmentarzu parafialnym chowano zmarłych bełchatowian. Stowarzyszenie Przyjaciół Bełchatowa Komisja Historyczna podejmuje działania zabezpieczające przed zniszczeniem stare groby kryjące prochy osób zasłużonych dla miasta, żołnierzy, AKowców, ewentualnie stare groby innych mieszkańców o zabytkowych walorach. W ewidencji Stowarzyszenia uwidocznione są 42 groby. 31 z nich zostało wzniesionych w końcu XIX w. i na początku XX stulecia. Na naszym cmentarzu znajduje się wiele pamiątek i świadectw historii Bełchatowa sięgających poza datę powstania cmentarza w 1893 r., bowiem ludzie tu chowani byli świadkami wydarzeń 2 połowy XIX w. Wśród nich np. Leon Pawlik, nauczyciel będący uczestnikiem Powstania Styczniowego, ukrywający się przez długi czas po powstaniu u rodziny w Zawadach. Na cmentarzu znajdują się też groby przedstawicieli zaborcy rosyjskiego i ich rodzin, m.in. strażnik rosyjski pochowany w 1914 r. i Olga Iwanowna Foreverk, której nagrobek jako jedyny ma napisy wykonane cyrylicą. Za pieniądze zbierane od ośmiu lat podczas kwesty w Dniu Zmarłych odnawiane są co roku 1,2 nagrobki. Są one oznakowane specjalnymi tabliczkami. AZ Dzięki zbiórkom pieniędzy udaje się każdego roku odnowić 1 lub 2 zabytkowe nagrobki. Ostatnie pożegnanie Zmarł ks. Antoni Sawicki, duszpasterz, gorący patriota i nauczyciel wartości i tradycji niepodległościowych, człowiek wrażliwy i oddany w swojej posłudze. Ponad 60-letnią pracę kapłańską ofiarował Ludowi Bożemu Archidiecezji Łódzkiej. W roku 2009 został uhonorowany tytułem Zasłużony dla Powiatu Bełchatowskiego. Patriotyczny jubileusz Ks. Antoni Sawicki, ur. 21 kwietnia 1911r. w Białożyszkach na Wileńszczyźnie. Po ukończeniu gimnazjum w Oszmianie wstąpił na rok do Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Wilnie, po którym rozpoczął studia na wydziale prawa Uniwersytetu im. Stefana Batorego w Wilnie. Podczas studiów został powołany do służby wojskowej. W 1937r. ponownie wstąpił do seminarium. W marcu 1942r. został aresztowany i wywieziony na przymusowe roboty do Niemiec. Święcenia kapłańskie uzyskał w maju 1945r. w katedrze w Moguncji. Po krótkim pobycie w Niemczech jako kapelan wojskowy powrócił do Polski do Międzylesia, a następnie pełnił funkcję wikariusza w parafii Suchowola oraz kapelana AK w stopniu kapitana. To on udzielał chrztu we września 1947r. Jerzemu Popiełuszce. W związku z prześladowaniami ze strony władz komunistycznych opuścił tę parafię i przeniósł się do diecezji łódzkiej, gdzie pracował jako wikariusz w Zgierzu i Łodzi. W latach pełnił nieprzerwanie funkcję proboszcza w Kaszewicach. Był także dziekanem dekanatu bełchatowskiego. Przez ostatnie lata swojego życia mieszkał przy skromnej kaplicy pod wezwaniem św. Franciszka we wsi Żar (G. Kluki). Zmarł 3 listopada 2010r. w łódzkim domu opieki dla księży. Ostatnie pożegnanie księdza Antoniego Sawickiego odbyło się w niedzielę, 7 listopada br. w Kaszewcach. Mszy św. przewodniczył bp. Ireneusz Pękalski. Zmar- łego żegnały tłumy wiernych. Obecny był także Jarosław Brózda, Starosta Bełchatowski. Ciało księdza spocznie w Alei Zasłużonych na cmentarzu przy ul. Ogrodowej w Łodzi. Redakcja W niedzielę, 7 XI br. odbyło się w Kaszewicach ostatnie pożegnanie ks. A.Sawickiego. W niedzielę, 7 listopada br., bełchatowskie Koło Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej obchodziło 20. rocznicę powstania. Uroczystości jubileuszowe odbyły się w kościele farnym p.w. Narodzenia Najświętszej Marii Panny przy ul. Kościuszki w Bełchatowie. Obchody święta rozpoczęła Msza św., a następnie członkowie Koła Żołnierze Armii Krajowej, przedstawiciele stowarzyszeń, partii politycznych, władz samorządowych miasta i powiatu, parlamentarzyści i mieszkańcy Bełchatowa zgromadzili się przed Obeliskiem Pamięci Bełchatowian upamiętniającym żołnierzy Armii Krajowej. Odmówiono modlitwę za zmarłych, zostały złożone wiązanki kwiatów. W okresie okupacji AK działała na terenie Bełchatowa oraz Zelowa. Aresztowania w latach 1942 oraz 1944 bardzo uszczupliły szeregi żołnierskie. Mimo wsyp i działalności gestapo w sierpniu 1944 roku w trakcie mobilizacji w związku z realizacją planu Burza w rejonie Bełchatowa zmobilizowano ok. 200 osób. Miejscowa placówka AK działała do momentu wyzwolenia z okupacji hitlerowskiej. GL Delegacje samorządowców, parlamentarzystów, organizacji i instytucji złożyły kwiaty pod Obeliskiem Pamięci Bełchatowian przy ul. Kościuszki. 4

5 WYDARZENIA Ks. Leszek Druch pracował w Parznie 11 lat. Druch zawsze naszym druhem Ks. kanonik Leszek Druch pożegnał się z parznieńską parafią, w której pracował 11 lat. Kolejnym miejscem jego posługi kapłańskiej będzie teraz Aleksandrów Łódzki. Ks. Druch obejmie w Aleksandrowie funkcję proboszcza oraz Dziekana Dekanatu Aleksandrowskiego. Będzie także osobą odpowiedzialną za wizytowanie parafii podległego rejonu oraz wypełnianie innych zadań zleconych przez biskupa diecezjalnego. W niedzielę 17 października br. w trakcie uroczystej Mszy św. wierni oraz przedstawiciele lokalnego życia społeczno-politycznego podziękowali księdzu za jego pracę i zaangażowanie na rzecz Parzna i powiatu. Były łzy wzruszenia, serdeczne słowa, kwiaty i prezenty. Starosta Bełchatowski Jarosław Brózda pożegnał księdza w imieniu społeczności powiatowej. Ks. Druch pozostanie dalej powiatowym kapelanem straży pożarnej. W ciągu 11 lat pracy na terenie Powiatu Bełchatowskiego ks. Leszek Druch dokonał m.in. gruntownej renowacji kościoła parafialnego i kaplicy w Klukach. Misją szczególną było dla niego szerzenie kultu Sługi Bożej Wandy Malczewskiej, kandydatki na ołtarze. Temu wyzwaniu starał się sprostać poprzez publikacje licznych pamiątek i materiałów dotyczących Parzna i jego historii. W 2008r. otworzył w Parznie Muzeum Polskiego Modlitewnika, jedyną taką placówkę w Polsce. Napisał i opublikował książki o historii i wyposażeniu kościołów, w których pracował: Kościół św. Jacka i św. Doroty w Piotrkowie Trybunalskim, Dzieje parafii i kościoła w Parznie. Pielgrzymka do grobu Sługi Bożej Wandy Malczewskiej. Od roku 2006 pełni funkcję Kapelana Straży Pożarnych Powiatu Bełchatowskiego. Za działalność społeczną został odznaczony w 2004 r. przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Brązowym Krzyżem Zasługi. Ks. Leszek Druch aktywnie uczestniczył w życiu społecznym naszego Powiatu, był m.in. organizatorem corocznych uroczystości upamiętniających Powstanie Styczniowe oraz Zbrodnię Katyńską. Otrzymał najwyższe odznaczenie przyznawane przez Rade Powiatu: tytuł Zasłużony dla Powiatu Bełchatowskiego oraz Medal Pro Memoria na wniosek starosty J. Brózdy. Parafianie podziękowali swojemu proboszczowi wierszem i piosenką. Życzenia pomyslności i sukcesów przekazał L. Druchowi Komendant Policji K. Michalski. Strażacy otrzymali obietnicę, że ks. Leszek nadal będzie ich kapelanem. IX Jesienne Spotkania z Piosenką Bełchatowska społeczność harcerska, jak i cała reszta miast i wsi zrzeszonych w hufcu, łączy się jesienią także z powodu szczególnego wspomnienia tragicznego wypadku z 2005 r., w którym zginęli dwaj bełchatowscy harcerze Marcin Kwaśniewski i Mateusz Lenic. Harcerzom nie wystarcza ani błysk nagrobnej płyty, ani znicz jeden czy tysiąc. Dla nich pamięć musi być poparta działaniem. Musi być wspólna i musi żyć. Dlatego Jesienne Spotkania z Piosenką, które odbywają się od dziewięciu lat, w 2005 roku otrzymały patronat Marcina i Mateusza. Harcerze nie spotykają się, by pogrążać się w smutku. Tak jak radosnymi byli Mateusz i Mati, tak radosnymi stają się i oni podczas Jesiennych Spotkań. Jest to największa tego typu impreza hufca. W tym roku spotkało się ok. 290 osób z całego województwa, a nawet z Warszawy. Impreza odbyła się pod patronatem m.in. starosty Jarosława Brózdy. Gościny wraz z możliwością noclegu udzielił Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Bełchatowie. W auli tej szkoły odbył się blisko 3-dniowy festiwal. Rozpoczął go w piątek 5.XI uroczysty apel i Msza św. w przycmentarnej kaplicy. Sobotni wieczór uświetnił występ gwiazdy Jumanji, a zespół Statyści wystąpił wcześniej jako suport. Były zabawy, konkursy, także z udziałem najmłodszych harcerzy i zuchów. Pomiędzy występami zaprezentował się zespól folklorystyczny Promni z Warszawy. Redakcja XI Przegląd Twórczości Osób Niepełnosprawnych Podopieczni Warsztatów Terapii Zajęciowej, domów pomocy społecznej, środowiskowych domów pomocy społecznej, Szkolnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Bełchatowie, wychowankowie przedszkoli i szkół integracyjnych z terenu powiatu uczestniczą co roku w Przeglądzie Twórczości Osób Niepełnosprawnych. Ich organizatorem jest Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Tegoroczne spotkanie odbyło się w Zelowskim Domu Kultury. Kontynuacja przedsięwzięcia jest nadal potrzebna mówi Elżbieta Zbonikowska-Goździewicz, dyrektor PCPR. Służy to integracji środowiska, wszystkich jego pokoleń, bowiem w Przeglądach biorą udział dzieci, młodzież i seniorzy. Przygotowanie się do występów przynosi osobom niepełnosprawnym radość, daje szansę zaprezentowania się, a współpracującym z nimi wolontariuszom pomaga poznać się także od innej strony. Artyści zaprezentowali ciekawe inscenizacje teatralne, np. DPS Zabłoty przedstawiły historię wędkarza i złotej rybki. Przegląd nie ma formy konkursowej rywalizacji, a każdy zespół otrzymuje w podziękowaniu za uczestnictwo praktyczny upominek (gry, puzzle, składanki). AZ Tegoroczne Spotkania z Piosenką opanowały scenę w auli ZSP nr 3 w Bełchatowie. Podczas Przeglądu Twórczości Osób Niepełnosprawnych dominowały inscenizacje teatralne. 5

6 WYDARZENIA Za zdrowie na budowie Mirosław Marszał odebrał z rąk wojewody J. Chełmińskiej Złoty Medal za długoletnią służbę. Centrum Aktywizacji Zawodowej w Powiatowym Urzędzie Pracy w Bełchatowie otwarto 4 listopada br. Uroczystość połączono z uczczeniem 20. jubileuszu instytucji urzędu pracy. Uświetniły ją zwiedzanie pomieszczeń wyremontowanych na potrzeby CAZ, prezentacja historii urzędu, spotkanie z pracownikami i dawnymi dyrektorami pośredniaka, wystawa archiwalnych zdjęć z życia instytucji. Jak przez lata zmieniało się traktowanie problemu bezrobocia pokazują sformułowania używane w aktach prawnych regulujących ten problem. Były to: dekret z 2 sierpnia 1945 r. o urzędach zatrudnienia; ustawa z 29 grudnia 1989r. o zatrudnieniu; ustawa z 16 października 1991 r. o zatrudnieniu i bezrobociu; ustawa z 14 grudnia 1994r. o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu; ustawa z dnia 20 kwietnia 2004r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Na początku był wydział zatrudnienia i spraw socjalnych podlegający Prezydentowi Miasta Bełchatowa, zatrudniający 6 osób. Od 1 maja do 30 września 1990r. funkcjonowało Rejonowe Biuro Pracy jako terenowy organ administracji, najpierw państwowej, a potem ogólnej. Rejonowy Urząd Pracy jako rządowa administracja specjalna działał w latach Od 1 stycznia 2001 r. Powiatowy Urząd Pracy jako jednostka powiatowej administracji zespolonej działa pod zwierzchnictwem starosty. Siedziba bełchatowskiego pośredniaka też zmieniała miejsce. Z powodu ciasnoty w budynku przy ul. Czaplinieckiej, dziś już nieistniejącym, nie było wygodnie ani klientom, ani pracownikom. Staraniami ówczesnego kierownika Juliusza Krawczyka, przy akcepta- Toast za zdrowie osób związanych z branżą budowlaną wzniesiono podczas uroczystości z okazji Dnia Budowlańca, która odbyła się w Bełchatowie w dniu 26 października br. Na zaproszenie przedsiębiorców zrzeszonych w Regionalnej Izbie Gospodarczej w Bełchatowie odpowiedzieli m.in. Jolanta Chełmińska Wojewoda Łódzki, Wiesław Dobkowski Senator RP, Jarosław Brózda Starosta Bełchatowski. Święto stało się okazją do gratulacji i podziękowań. Wojewoda Łódzki wręczyła wyróżnionym osobom odznaczenia państwowe i resortowe. Przyznane zostały 2 Krzyże Zasługi za Zasługi w działalności społecznej, 23 Złote, 6 Srebrnych i 4 Brązowe Medale za długoletnią służbę oraz 22 Odznaki Honorowe Za zasługi dla budownictwa. Po części oficjalnej spotkania odbył się występ utalentowanej młodej bełchatowianki Marty Ławskiej oraz uroczysta kolacja wszystkich uczestników spotkania. Redakcja CAZ na finał 20 lat pośredniaka Centrum Aktywizacji Zawodowej nadzieją na efektywniejszą obsługę klientów PUP. cji WUP znaleziono miejsce w budynku przy ul. Bawełnianej, w biurowcu po BZPB. Po gruntownej modernizacji obiektu pośredniak zagościł na dobre pod tym adresem w styczniu 2002r. Dziś pracuje tu blisko 80 osób. Poza codzienną działalnością związaną z podstawowymi zadaniami ustawowymi PUP organizuje ważne imprezy: Targi Edukacyjne, cykliczne spotkania z nauczycielami, konkursy dla przedsiębiorczych. Każdy z zarządzających urzędem tworzył jego historię. Maria Sokołowska pierwsza podjęła trud tworzenia nowoczesnych struktur urzędu pracy, mocą ustawy z 1989r. była matką wszystkich zarejestrowanych bezrobotnych przyznając każdemu zasiłek, czyli tzw. kuroniówkę, wprowadziła pierwszy komputer do urzędu. Anna Karwacka kierowała urzędem w okresie największego bezrobocia, stworzyła warunki do funkcjonowania: poradnictwa zawodowego, pośrednictwa pracy, klubu pracy oraz stanowisk ds. subsydiowanych miejsc pracy. Juliusz Krawczyk zaangażował się w zmianę siedziby urzędu, realizował pierwsze programy specjalne, rozpoczął szkolenia załogi w aspekcie przyszłych programów unijnych, był pomysłodawcą corocznych Targów Edukacyjnych. Piotr Kopek realizował pierwsze programy unijne, rozwinął partnerstwo lokalne szeroko promując usługi urzędu pracy. Maria Kulińska rozpoczęła pracę w urzędzie w 1991r. jako doradca zawodowy, od 2007 r. jest dyrektorem PUP, utworzyła Centrum Aktywizacji Zawodowej. CAZ ma swój nieformalny początek w 1991r. kiedy zostali zatrudnieni pierwsi doradcy zawodowi M. Kulińska i Jolanta Kulińska. W 1994r. utworzony został pierwszy klub pracy, a następnie referat pośrednictwa poradnictwa zawodowego. Przez kolejne lata komórka ta zmieniała swoją strukturę. W CAZ zostały wydzielone 3 działy: pośrednictwa pracy, poradnictwa zawodowego, aktywizacji rynku Franciszek Więcławski i Zdzisław Bąk odznaczeni Złotym Krzyżem Zasługi za działaność społeczną. Maria Sokołowka i Juliusz Krawczyk, kierujący kiedyś bełchatowskim pośredniakiem, wśród gości jubileuszu Urzędu Pracy. pracy. Ideą Centrum jest świadczenie usług rynku pracy zgodnie ze standardami, realizacja zadań w zakresie instrumentów rynku pracy, ułatwienie urzędowi pracy koncentracji na potrzebach coraz trudniejszych klientów (długotrwale bezrobotnych), podejmowanie bardziej zindywidualizowanych działań aktywizujących na rzecz klientów. Prace remontowo-adaptacyjne w bełchatowskim pośredniaku kosztowały ponad 140 tys. złotych. Utworzenie CAZ-u sfinansowano ze środków własnych samorządu powiatowego oraz z Funduszu Pracy. Agnieszka Zawadzka Budynek przy ul. Bawełnianej przed remontem i adaptacją dla potrzeb urzędu pracy. 6

7 WYDARZENIA Pół wieku Ekonomika Potocznie zwany Ekonomikiem albo Szkołą pod lasem Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 obchodził 50-lecie istnienia. Jubileusz uczczono Mszą św. w Parafii Farnej Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Bełchatowie, podczas której poświęcono nowy sztandar szkoły, a następnie akademią i występami artystycznymi w szkole. W obchodach jubileuszu uczestniczyli m.in. dyrektorzy i nauczyciele szkoły, którzy już zakończyli swoją pracę zawodową, uczniowie i absolwenci, zaproszeni goście. Dorota Pędziwiatr, dyrektor ZSP nr 4 przypomniała najważniejsze wydarzenia z bogatej historii placówki, która zaczyna się w roku Wtedy powstała Zasadnicza Szkoła Włókiennicza. Pierwszym dyrektorem szkoły, liczącej wówczas trzy klasy, był Józef Grzegory. W 1976 roku szkoła przyjęła nową nazwę Zespołu Szkół Zawodowych Nr1. W roku 1994 szkoła została przeniesiona do nowego budynku, który mieści się przy ulicy Czaplinieckiej 98. Stało się to dzięki staraniom ówczesnej dyrektor Krystyny Stępczyńskiej. Placówka, działająca obecnie jako Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 im. Romualda Traugutta, zaistniała pół wieku temu jako szkoła zawodowa, ale już 35 lat działa jako zespół, w skład którego wchodzą również szkoły zawodowe i średnie. W czasie swojej długoletniej działalności ZSP Nr 4 nie tylko uczy, ale i rozwija zainteresowania i umiejętności swoich uczniów. Po części oficjalnej uczniowie zaprezentowali swoje talenty artystyczne tańcząc i śpiewając. Z okazji jubileuszu przygotowano na terenie szkoły ekspozycje i wystawy prac plastycznych uczniów. Dużym zainteresowaniem zwiedzających cieszyły się stare kroniki szkolne, a także pamiątkowe zdjęcia, na których poszukiwano dawnych kolegów i wychowawców. Urodziny szkoły zaakcentowano także słodkim poczęstunkiem tradycyjnym tortem ze świeczkami oraz okazjonalnym biuletynem wydanym specjalnie na tę okoliczność.sponsorzy sztandaru otrzymali statuetki Przyjaciela szkoły. Izabella Przybyła Częśc oficjalna uroczystości. Sponsorzy sztandaru otrzymali statuetki Przyjaciela szkoły. Społeczna Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania z Łodzi zainaugurowała w Zamiejscowym Ośrodku Dydaktycznym w Bełchatowie (siedziba w ZSP nr 3) nowy rok akademicki. Na uroczystości rozpoczęcia roku, zgodnie ze zwyczajem uczelni wyższych, odśpiewano Gaudeamus igitur. W obecności władz Uczelni oraz powiatu, tj starostów Jarosława Brózdy i Szczepana Chrzęsta, Przewodniczącego Rady Powiatu Krzysztofa Zochniaka, Przewodniczącej Komisji Edukacji Jadwigi Przystaś studenci złożyli ślubowanie. Ponad 200 młodych ludzi rozpoczęło naukę na trzech kierunkach: administracji, pedagogice oraz logistyce. Starosta J. Brózda życzył studentom rozwoju intelektualnego, wielu sukcesów i wspaniałych, nieza- Gratulacje z okazji jubileszu składano także w Księdze Gości. Na zdjęciu wicestarosta Szczepan Chrzęst w asyście uczennic w epokowych kostiumach. Wystartowały studia w Bełchatowie Ponad 200 młodych ludzi rozpoczęło studia w Bełchatowie na kierunkach: administracja, pedagogika, logistyka. pomnianych przeżyć z okresu studiów. SWSPiZ z siedzibą w Łodzi jest uczelnią niepaństwową funkcjonującą w oparciu o ustawę o szkolnictwie wyższym oraz na podstawie decyzji MEN z dnia 19 grudnia 1994 r. Organem założycielskim Uczelni jest Stowarzyszenie Oświatowców Polskich. Uczelnia ma charakter szkoły społecznej i działa na zasadzie instytucji non-profit. Oznacza to, ze wszystkie nadwyżki finansowe przeznaczane są na jej dalszy rozwój. Uczelnia prowadzi trzyletnie studia pierwszego stopnia (licencjackie) na 15 kierunkach, trzy i pół letnie studia inżynierskie na 2 kierunkach oraz dwuletnie studia drugiego stopnia (uzupełniające magisterskie) na 4 kierunkach w trybie stacjonarnym oraz niestacjonarnym (zaocznym). GL Młodzi ciężarowcy I Mistrzostwa Szkół Ponadgimnazjalnych w wyciskaniu leżąc o Puchar Starosty Bełchatowskiego i Przewodniczącego Rady Powiatu Bełchatowskiego Zawody, które odbyły się 4 listopada br. w sali gimnastycznej ZSP nr 4, zorganizował Ośrodek Ćwiczeń Siłowych Mikrus przy wsparciu finansowym Starostwa Powiatowego w wysokości 2,5 tys. zł. Prawo startu mieli uczniowie urodzeni w 1990r. i młodsi. Celem imprezy była popularyzacja sportów siłowych w środowisku szkolnym oraz wyłonienie indywidualnych i drużynowych mistrzów bełchatowskich szkół. Zawody przeprowadzono zgodnie z regulaminem Polskiego Związku Kulturystyki i Trójboju Siłowego. Zwycięzcami indywidualnymi zostali ci uczniowie, którzy uzyskali największą liczbę punktów otrzymanych z pomnożenia podniesionych kilogramów przez wskaźnik ciężaru ciała (wg tabeli Wiksa). Na podium stanęli w poszczególnych kategoriach wagowych: 67,5 kg: I. Karol Sikora, II. Michał Ciesielczyk, III. Mateusz Watała; 75 kg: I. Grzegorz Seremet, II. Wilhelm Kłoda, III. Adam Stanikowski; 82,5 kg: I. Bartosz Pryczek, II. Sebastian Niemczyk, III. Patryk Urbański; 90 kg: I. Adrian Sobczak, II. Dawid Siedlarek, III. Michał Piecuch. Zwycięzcą drużynowym szkół ponadgimnazjalnych został ZSP nr 3 w Bełchatowie, szkoła, której czterech zawodników uzyskało największą liczbę punktów, łącznie 67. Najlepsi zawodnicy otrzymali puchary, medale, dyplomy, certyfikaty uczestnictwa i nagrody rzeczowe. AZ Zawody przeprowadzono zgodnie z regulaminem Polskiego Związku Kulturystyki i Trójboju Siłowego. 7

8 EKO-ECHO Strzały o poranku Jak obchodzono Hubertusa, czyli dzień patrona myśliwych Listopad to czas tradycyjnych polowań związanych ze świętem patrona myśliwych świętego Huberta. W sobotni ranek hubertowskie polowanie miało Koło Łowieckie numer 2 Wrzos. Przed rozpoczęciem łowów, łowczy Jerzy Stefanek omówił zasady polowania, aby przebiegało ono bezpiecznie i nikomu nic się nie stało. Wyjątkowym momentem odprawy było przyjecie ślubowania od myśliwego, który po pomyślnym zdaniu egzaminów, przystępował do koła. Mówiąc słowa przysięgi klęczał na jednym kolanie, za nim stał opiekun, czyli osoba wprowadzająca do koła. Po ceremonii myśliwi losowali pozycje jakie mieli zajmować podczas pędzeń, po czym ruszyli do lasu Koło Wrzos liczy 17 członków, działamy na 4600 hektarów, w tym na 800 hektarach lasu, reszta to pola mówi prezes koła Krzysztof Rybak, myśliwy od 15 lat Uprawiamy dwa pola żerowe z kukurydzą, topinambur i kapustą, aby zatrzymać zwierzęta w lesie, by nie niszczyły rolnikom upraw. Na naszym terenie występują jelenie, dziki, sarny, zające, bażanty, od dwóch lat zasiedlamy teren dzikimi królikami. Obserwujemy zanik drobnej zwierzyny jak zające czy kuropatwy, więcej jest natomiast dzików czy jeleni. Jak dodaje prezes, na szczęście zanika problem kłusowników, którzy od wieków są zmorą zwierzyny leśnej, a co za tym idzie również myśliwych. Wynika to z tego, że coraz częściej penetrujemy lasy, mamy nawet wynajętego strażnika leśnego mówi prezes Rybak. Ponadto wielu ze starego pokolenia kłusowników już wymarło, co powoduje, że wnyk i nielegalnych polowań jest mniej. Kilkugodzinne polowanie uwieńczono trafieniem łani. Po zakończeniu pędzeń, myśliwi spotkali się na tradycyjnej biesiadzie, przy pieczonym dziku. kiej. Srebrne i brązowe medale otrzymali także: Stanisław Cywiński, Antoni Warcholiński, Zbigniew Dworzyński, Tadeusz Kruszyński, Krzysztof Kruszyński, Paweł Roczek, Ryszard Stelmaszczyk, Alojzy Stępień. Uchwałą Okręgowej Kapituły Odznaczeń Łowieckich w Piotrkowie Trybunalskim za Zbiórka przed polowaniem członków KŁ Wrzos. szczególne zasługi dla łowiectwa ziemi piotrkowskiej został odznaczony Radosław Cywiński. Celem i zadaniem Koła jest dalszy dalszy rozwój łowiectwa, ochrona zwierzyny szczególnie gatunków zagrożonych oraz ochrona przyrody. Krzysztof Borowski * * * Gdy myśliwi z Wrzosu spożywali pieczonego dzika na podsumowaniu polowania, ich koledzy z koła numer 4 Darz Bór święcili nowy sztandar i nagradzali zasłużonych członków w obecności m.in. myśliwych i ich rodzin oraz przedstawicieli władz samorządowych gminy Bełchatów i powiatu: J. Brózdy, Sz. Chrzęsta. Koło Łowieckie nr 4 Darz Bór powstało w marcu 1960 r. Do prowadzenia gospodarki łowieckiej przydzielono mu dwa obwody łowieckie, dzierżawione do dnia dzisiejszego. Założycielami Koła byli Józef Budzisz, Kazimierz Krasowiak, Zdzisław Malarski, Lech Nierubliszewski, Roman Pusty, Józef Szymczyk, Władysław Śmigielski i Antoni Tokarek. Obecnie pracą Koła kieruje 4-osobowy zarząd, z Pawłem Roczkiem prezesem na czele. Łowiska będące pod kuratelą Koła obfitowały przede wszystkim w zwierzynę drobną. W chwili obecnie stan tej zwierzyny znacznie się zmniejszył pomimo działań zmierzających do poprawy warunków bytowania zwierzyny, ochrony łowisk przed kłusownictwem i szkodnictwem łowieckim. Dzięki wieloletniej prawidłowo prowadzonej gospodarce łowieckiej w łowiskach Koła zaczęło przybywać zwierzyny grubej. W ostatnich latach zinwentaryzowano 250 saren, 40 dzików, 20 jeleni. Na zagospodarowanie obwodów oraz dokarmianie zwierzyny Koło ponosi nakłady w wysokości kilku tysięcy złotych. Darz Bór posiada 14 ambon, 30 dużych paśników, 50 lizawek. Myśliwi utrzymują stałe i dobre kontakty z miejscową ludnością. Z okazji jubileuszu uchwałą Kapituły Odznaczeń Łowieckich w Warszawie Koło Łowieckie Darz Bór zostało odznaczone Złotym Medalem Zasługi Łowiec- Ślubowanie nowego członka Koła Łowieckiego Wrzos. 8

9 EKO-ECHO Drzewko za makulaturę Kolejne solary grzeją wodę, chronią środowisko Ogromnym zainteresowaniem mieszkańców cieszyła się zorganizowana po raz pierwszy w powiecie bełchatowskim akcja Drzewko za makulaturę. Zebrano około 13 ton makulatury, dzięki czemu uratowano od wycięcia 221 drzew. Organizatorami akcji byli: Starostwo Powiatowe w Bełchatowie Wydział Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa, Nadleśnictwo Bełchatów oraz spółka Eko-Region. Frekwencja przerosła nasze najśmielsze oczekiwania podsumowuje Jolanta Pawlikowska, naczelnik WOŚRiL W ciągu czterech godzin trwania akcji zgłosiło się ponad pół tysiąca mieszkańców, którzy łącznie przekazali około 13 ton makulatury. W zamian rozdaliśmy prawie pięć tysięcy drzew i krzewów, które wzbogacą krajobraz naszego regionu. KB Już czwarta instalacja solarna zostanie w tym roku zainstalowana na obiekcie powiatowym. Solary pojawią się do połowy grudnia na budynku Domu Dziecka w Dąbrowie Rusieckiej. Firma, która wygrała przetarg otrzyma za wykonanie zadania ponad 63 tysiące złotych. W ubiegłym roku zainstalowano instalację w Bursie Szkolnej. Obejmuje ona m.in. system solarny o powierzchni 141,68 m.kw. w oparciu o układ 56 wysoko wydajnych kolektorów o powierzchni absorbera 2,53 m.kw. Czynnikiem grzewczym układu solarnego jest glikol propylenowy. Układ pozwoli na wyprodukowanie 59 procent rocznego zapotrzebowania na ciepłą wodę użytkową. Powiat Bełchatowski otrzymał ponad 383 tys.zł dofinansowania z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na wykonanie tej instalacji. Całkowity koszt inwestycji wyniósł ,36zł, w tym kwota dofinansowania ,29zł. Do tej pory dwie instalacje solarne zamontowane na budynkach powiatowych otrzymały dofinansowanie z WFOŚiGW w Łodzi, dzięki czemu koszty po stronie powiatu to jedynie nieco ponad 95 tysięcy złotych mówi Jarosław Brózda, Starosta Bełchatowski. Również w tym roku będziemy się starać o dofinansowanie naszej inwestycji ze środków WFOŚiGW w Łodzi. W 2007 roku pierwsza instalacja solarna pojawiła się na dachu Domu Pomocy Społecznej w Bełchatowie, rok później na Domu Pomocy Społecznej w Zabłotach. Po zamontowaniu instalacji w DPS Zabłoty, oszczędności na oleju opałowym wynoszą ponad 23 tysiące złotych w skali 10 miesięcy. Na te dwie inwestycje starostwu również udało się pozyskać dotacje z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi, dzięki czemu koszty po stronie powiatu na te instalacje wyniosły jedynie ponad 150 tysięcy złotych. Starostwo w Bełchatowie zleciło Agencji Poszanowania Energii analizę opłacalności wykorzystania energii słonecznej do podgrzania wody za pośrednictwem kolektorów słonecznych dla trzech obiektów, które taką instalację już posiadają. Z analizy wynika, że trwałość kolektorów wynosi 20 lat, w okresie letnim zapewniają 100 procent energii potrzebnej do podgrzania wody użytkowej do temperatury 45 stopni Celsjusza. W Domu Pomocy Społecznej w Zabłotach i Bursie Szkolnej w Bełchatowie okres zwrotu kosztów inwestycji (dzięki pozyskanym dotacjom) wynosi odpowiednio: 2,1 lata i 2,6 lat. Natomiast w przypadku DPS Bełchatów, gdzie nie pozyskano dotacji ze źródeł zewnętrznych i gdzie dociera również ciepła woda z Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej okres zwrotu wyliczono na 30 lat. KB Lp. Miejsce zainstalowania solarów Rok Akcję Drzewko za makulaturę zorganizowały EKO- REGION, Starostwo Powiatowe i Nadleśnictwo Bełchatów. Prawie 30 tysięcy złotych kosztują sorbenty zakupione dla straży pożarnej przez bełchatowskie starostwo. Sorbenty są to środki do absorpcji i neutralizacji zanieczyszczeń ropopochodnych. Wykorzystywane Wybrane parametry instalacji powierzchnia i liczba kolektorów słonecznych Koszt [zł] Dotacja WFOŚiGW 1. Dom Pomocy Społecznej ,25 m.kw.; 25 szt zł w Bełchatowie 2. Dom Pomocy Społecznej w Zabłotach ,85 m.kw.; 45 szt zł zł 3. Bursa Szkolna w Bełchatowie ,68 m.kw.; 56 szt zł zł 4 Dom Dziecka w Dąbrowie Rusieckiej m. kw. 4 sztuki zł Bełchatowianie przynieśli w sumie 13 ton makulatury. Pożyteczne sorbenty są przez straż pożarną do usuwania substancji olejowych, które wydostają się do środowiska na skutek wypadków drogowych czy wycieków. Rozlane ciecze ropopochodne lub inne stanowią duże zagrożenie dla środowiska w przypadku przedostania się do gruntu i wód gruntowych, bądź też do studzienek kanalizacyjnych. Każdego roku zakupujemy porcję sorbentów dla Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Bełchatowie oraz jednostek straży pożarnej z terenu powiatu włączonych do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego mówi Szczepan Chrzęst, Wicestarosta Bełchatowski. Sorbenty minimalizują możliwość skażenia środowiska. Jednostki OSP z terenu naszego powiatu będące w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym oraz Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza KP PSP w Bełchatowie uczestniczyły w zdarzeniach podczas usuwania skutków wypadków i kolizji drogowych używając sorbenty, maty sorpcyjne, zapory olejowe i neutralizatory do rozlanych substancji ropopochodnych i innych niebezpiecznych cieczy: w 2003 r. 61 razy, w 2004 r. 68 razy, w 2005 r. 100 razy, w 2006 r. 149 razy, w 2007 r. 167 razy, w 2008 r. 260 razy, w 2009 r. 158 razy. KB 9

10 podsumowanie kadencji Czas dobrze wykorzystany Rozmowa ze Szczepanem Chrzęstem, wicestarostą bełchatowskim. Krzysztof Borowski: Zbliżamy się do końca obecnej kadencji samorządu. Proszę o jej podsumowanie. Szczepan Chrzęst: Nie jest łatwo ująć wszystkie aspekty pracy, jaką samorząd wykonuje podczas trwania kadencji, ale śmiało można stwierdzić, że nie był to czas stracony dla naszego powiatu. Wystarczy odwiedzić miejsca, gdzie odbywały się inwestycje prowadzone przez starostwo, aby przekonać się jak dużo udało się zrobić. Jako wicestaroście podlegają mi strategiczne wydziały urzędu, takie jak wydział zamówień publicznych i inwestycji, wydział ochrony środowiska, rolnictwa i leśnictwa, wydział architektury i budownictwa. Wydziały te realizowały wiele bardzo potrzebnych przedsięwzięć sztandarowych projektów obecnej kadencji. Przede wszystkim chcę dumnie powiedzieć o budowie obiektów sportowych. Nowoczesne i zapierające dech w piersiach wielofunkcyjne lodowisko, które będzie czynne dla różnych dyscyplin sportowych przez cały rok, nowa sala gimnastyczna dla SP nr 4 w Bełchatowie, boisko ze sztuczną murawą, oświetleniem i monitoringiem dla tejże szkoły, kompleks sportowy Orlik przy II Liceum Ogólnokształcącym to perełki inwestycyjne. Oprócz tego realizowaliśmy modernizacje dróg powiatowych na niespotykaną skalę w historii powiatu. Przede wszystkim dzięki moim wspólnym wyjazdom z dyrektorem PZD Tomaszem Kijanką do Warszawy, dzięki przysłowiowemu dobijaniu się do wielu drzwi, osobistym rozmowom z Cezarym Grabarczykiem, Ministrem Infrastruktury, udało się pozyskać ogromną kwotę 10,5 milionów złotych na modernizację ośmiokilometrowego odcinka drogi powiatowej Kącik Mzurki. Proszę się teraz przejechać tą drogą, która obecnie ma standard drogi krajowej, a łatwo się przekonać o skali tej inwestycji. Dzięki środkom unijnym zmodernizowaliśmy 9 cio kilometrowy odcinek Szczerców Osiny, dzięki pieniądzom z tzw. schetynówek przebudowaliśmy drogę Emilin Parzno. Ponadto we współpracy z gminami zmodernizowaliśmy kilkadziesiąt kilometrów pozostałych dróg. KB: Jak wygląda sytuacja w powiatowej oświacie? Sz.Ch. Udało się nam przede wszystkim rozwiązać wszystkie konflikty, które pojawiły się w naszych szkołach. Ze smutkiem stwierdzam, że wiele osób pracowało nad tym aby wprowadzić chaos do naszych placówek, jednak poradziliśmy sobie z tymi pro- blemami. Nasze szkoły pięknie wyglądają, wiele z nich udało się wyremontować, utworzyć wokół nich tereny zieleni. Wyremontowaliśmy gruntownie wiele sal lekcyjnych, korytarzy, basen i salę gimnastyczną w ZSP nr 3, czy też dachy w placówkach. W II Liceum mamy najnowocześniejszą w województwie szatnię dla młodzieży. Dzięki temu nauka w naszych szkołach odbywa się w warunkach nie odbiegających od standardów europejskich. Nagradzamy i wspomagamy naszych nauczycieli, aby z pracy czerpali satysfakcję i wykonywali swój zawód w godnych warunkach, organizujemy dla nich szkolenia. W tym roku na przykład bezpłatne studia podyplomowe z zakresu języków obcych i informatyki. Młodzież motywujemy stypendiami, nagrodami, ciekawymi zajęciami pozalekcyjnymi. KB: W powiecie bełchatowskim dużą wagę przywiązuje się do ekologii. Sz.Ch. Rozwiązania proekologiczne, jakie stosujemy, plasują się w czołówce światowej. W naszych budynkach instalujemy kolektory słoneczne ogrzewające darmową energią słoneczną wodę użytkową. Wszystkie obiekty poddaliśmy termomodernizacji, aby zminimalizować straty ciepła, wymieniliśmy stare energochłonne piece, utworzyliśmy wiele terenów zieleni służących odpoczynkowi i rekreacji. W tym roku powstał pięciokilometrowy odcinek ścieżki rowerowej od Domiechowic do Parzna. Działań w tym zakresie jest tak wiele, że nie sposób wszystkich tu wymienić. Miliony złotych przekazujemy gminom w formie dotacji, dzięki czemu budowane są wodociągi, kanalizacje, oczyszczalnie ścieków, budynki gminne poddawane są termomodernizacjom, wspomagamy straże pożarne w zakupach sprzętu, dotujemy gospodarkę odpadami. Żal mi tylko, że często niektórzy włodarze gmin, które otrzymują dotacje, po wykonaniu inwestycji, w dziwny sposób zapominają o pomocy finansowej powiatu, jakby się tych środków wstydzili. KB: Co jest największą bolączką powiatu? Sz.Ch.:Na pewno infrastruktura drogowa. Potrzeba setek milionów złotych, aby zmodernizować drogi powiatowe, których mamy 350 kilometrów. Sukcesywnie remontujemy poszczególne odcinki, ale to wciąż za mało. Ogromny ruch, jaki po naszych drogach przetacza się każdego dnia powoduje degradację odnowionych już nawierzchni. Tak się dzieje na przykład na przebudowanej przed laty drodze Kluki Nowy Janów, gdzie już Szczepan Chrzęst, wicestarosta: Proszę się przejechać drogą Kącik-Mzurki, która obecnie ma standard drogi krajowej, a łatwo się przekonać o skali tej inwestycji. Tomasz Kijanka, dyrektor PZD bardzo często w terenie, na powiatowych drogach ocenia potrzeby remontów, dogląda prowadzonych prac. widać spękania nawierzchni. Podobna sytuacja występuje na przykład na tzw. Trakcie Napoleońskim, gdzie ruch tirów skracających sobie drogę doprowadził do katastrofalnych ubytków w drodze. Z tego powodu ograniczyliśmy tonaż poruszających się po niej samochodów. KB: Czego brakowało Panu podczas mijającej kadencji? Sz.Ch. Czasu. Im więcej zadań, tym czas umyka szybciej, czasami chciałoby się wydłużyć dobę, aby uporać się ze wszystkim. Dlatego nie zawsze można było pochylić się nad wszystkim problemami. Funkcje publiczne mają to do siebie, że niewtajemniczonym wydają się ciekawą rozrywką, pasmem spotkań czy nawet imprez. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna, pełna stresu, nienormowanego czasu pracy, zaangażowania, zadań i problemów. Problemy są jednak po to, by je rozwiązywać i ja staram się za tą maksymą podążać jak najlepiej, choć często odbywa się to kosztem czasu dla mojej rodziny. Krzysztof Zochniak, Przewodniczący Rady Powiatu: Cieszę się, że koalicja dotrwała do końca kadencji samorządu. 1. Za kilka dni kończy pracę Rada Powiatu obecnej kadencji. Co dziś najbardziej Pana cieszy? Krzysztof Zochniak: Kiedy obejmowałem funkcję przewodniczącego jako kolejna osoba na tym miejscu, pojawiały się wątpliwości i pytania, czy będę już ostatnim przewodniczącym tej kadencji samorządu powiatowego, czy koalicja znów mówiąc kolokwialnie nie wywróci się? Dziś już wiemy, że mimo różnych potknięć, ta koalicja zawiązana przez Prawo i Sprawiedliwość oraz Ziemię Bełchatowską PSL dotrwała do końca bez większych zawirowań. Cieszy mnie ten fakt. Trzy pytania do przewodniczącego 2. Kończenie jakiegoś etapu to moment podsumowań. Jak wygląda bilans zysków i strat? KZ: Z mojej perspektywy udało się dużo. Zależało mi np. na stworzeniu jakiegoś programu zdrowotnego dla powiatu. Przedsięwzięcie szczepienia dziewczynek przeciwko wirusowi HPV uważam za sukces. Powstały nowoczesne obiekty sportowe dla potrzeb Powiatowego Centrum Sportu. Brakuje jeszcze tej przysłowiowej kropki nad i, czyli podmiotu, który będzie tym majątkiem zawiadywał, dbał o niego, udostępniał mieszkańcom. W takim generalnym bilansie, to nie udało się wyremontować wszystkich dróg, ale wiadomo, że to było niemożliwe. Budżet żadnego powiatu nie udźwignąłby takiego ciężaru. 3. Czym powinni kierować się wyborcy wiekiem, zawodem, płcią przyznając radnym mandaty? KZ: Takie uproszczenie, jak sugerowanie się li tylko wiekiem, zawodem, jedną cechą to się nie sprawdza. Może być osoba młoda i dynamiczna, ale także starsza z dużym doświadczeniem i pomysłami. Myślę, że trzeba patrzeć przez pryzmat działań i efektywności. Jeśli ktoś już był radnym, spójrzmy, co i jak zrobił. Ważne są też pewne umiejętności, np. współpracy z innymi. Samorząd to jest sztuka współpracy i sztuka kompromisu. Do swoich pomysłów należy umieć przekonać kolegów, a nie przepychać je siłą. Ważne jest też, by podchodzić do służby ludziom z pasją. Jeśli spojrzy się na obecnych radnych, to wielu dużo mówi... tylko mówi. Poza medialnym biciem piany, nic się nie dzieje. Przyglądam się obecnie pewnemu nazwę to kabaretowi przedwyborczemu, w którym w słownych przepychankach jeden drugiemu udowadnia, że ma rację, dosłownie przekrzykuje go do swoich pomysłów. Przyznaję, że mnie osobiście to irytuje. Cóż, może jestem starej daty, a tę współczesną modę na amerykańską kampanię i samochwalstwo ja jestem ok, ja jestem the best odbieram jako ukrywanie swoich słabości. Ja jestem człowiekiem skromnym, uważam, że inni powinni mnie i moją pracę ocenić. Szkalowanie kontrkandydatów czy przeciwników uważam za złą metodę zwrócenia na siebie uwagi wyborcy. Zapytała Agnieszka Zawadzka 10

11 samorządu powiatowego Agnieszka Zawadzka: Mijają właśnie 4 lata obecnej kadencji samorządu. Jak Pan się czuje dobiegając do mety? Jarosław Brózda: To był okres bardzo intensywny związany z ogromem obowiązków i odpowiedzialnością za nie tylko sam urząd, czyli starostwo powiatowe, ale głównie za powiat. Jeśli chce się służyć mieszkańcom miasta, gmin i powiatu, a ja tę pracę postrzegam jako służbę, należy jej wiele poświęcić. W tej pracy nie ma limitu godzin, nierzadko odbywa się ona w weekendy i święta, nie tylko w mieście, ale i daleko poza nim. Dlatego nie będę ukrywał, że jestem trochę zmęczony, ale jednocześnie szczęśliwy, bo to był czas pełen dobrych decyzji, które będą służyć naszym mieszkańcom. AZ: Korzystając z metafory mety w odniesieniu do końca kadencji zapytam konsekwentnie, czy przymierza Pan już stopy do startera? JB: Jestem gotowy podjąć się ubiegania o reelekcję. Uczciwie podchodzę do moich wyborców i społeczeństwa mówiąc, że zamierzam powtórnie startować na urząd Starosty Bełchatowskiego. AZ: Czy zdarzyły się Panu chwile zwątpienia co do wyboru swojej drogi zawodowej? Przypomnijmy, że dwukrotnie próbowano odwołać Pana ze stanowiska. JB: Taką chwilę zawahania miałem na samym początku. Z racji wcześniej pełnionych funkcji zdawałem sobie sprawę ze specyfiki i trudu tej pracy. Propozycję objęcia stanowiska starosty poważnie rozważyłem. Przyjąłem ją, ponieważ wiedziałem, że mogę ufać swojej wiedzy i doświadczeniu, a przede wszystkim liczyć na życzliwość ludzką. W pojedynkę człowiek nie jest w stanie zrobić wiele. W trakcie sprawowania urzędu nie zwątpiłem nigdy w swój wybór, choć przyszło mi przeżywać także trudne chwile. Jestem człowiekiem, który podejmując się wyzwań, w tym wypadku służby dla społeczeństwa nie rezygnuje, a wykonuje zadania do końca, nawet mimo niemałych kosztów.. AZ: Nazywa Pan swoją pracę służbą. To rodzi, moim zdaniem, ryzyko zatracenia swojej tożsamości i pogubienia się w innych rolach: męża, syna, brata. Jak Pan sobie z tym poradził? JB: To jest rzeczywiście trudne i wymaga z jednej strony samozaparcia, z drugiej życzliwości i pomocy najbliższych. Mam bardzo kochaną i wyrozumiałą żonę, która dzielnie przyjęła na siebie ciężar obowiązków domowych, ponieważ ja bywam w domu gościem. Mój tata i dziadek wychowywali mnie w przeświadczeniu o ważności rodziny. Ale wpoili mi też, że służba drugiemu człowiekowi oraz słowo dane społeczeństwu i odpowiedzialność za nie są tak samo ważne. Wiem, że to może trudno jest zrozumieć, ale ja i moi bliscy tak to pojmujemy. Rodzina zawsze mnie wspierała, za co jestem jej ogromnie wdzięczny. AZ: Miał Pan 32 lata zasiadając na fotelu Starosty Bełchatowskiego. To wiek, w którym człowiek wciąż jeszcze uczy się i dojrzewa. O jakie cechy osobowości wzbogacił się Pan w ciągu czterech ostatnich lat? JB: Za największą wartość tego okresu uważam doświadczenie kontaktów z ludźmi, poznanie ich zachowań w różnych sytuacjach. Obserwowałem te postawy, ale i doświadczyłem ich na własnej skórze, na przykład podczas prób odwołania mnie ze stanowiska. To są doświadczenia niezapomniane, a jednocześnie bardzo cenne. AZ: Dlaczego? Czego Pana nauczyły? JB: Zyskując wiedzę o ludzkich zachowaniach nauczyłem się słuchać innych i rozpoznawać ich potrzeby. Nastąpiła we mnie jeszcze jedna zmiana: musiałem nauczyć się ograniczonego zaufania. Umocniłem swoją pokorę wobec otaczającego świata, życia i jego praw. Umocniłem konsekwencję i odpowiedzialność za podejmowane decyzje i wybory. Starosta Jarosław Brózda: Nie ukrywam, że moim autorytetem jest śp. prezydent Ryszard Kaczorowski. Kadencja pracowita i owocna AZ: Łaska wyborców na pstrym koniu jeździ. Może się zdarzyć, że ktoś inny zasiądzie w tym gabinecie. Co chciałby Pan tej osobie powiedzieć i przekazać? JB: Trudno przewidzieć werdykt wyborców, ja jestem optymistą. Wierzę, że ludzie potrafią odróżnić fałsz od rzeczy dobrych, wartościowych i prawdziwych. Mam nadzieję, że zdecydują o kontynuacji mojej służby. Na tym stanowisku trzeba być człowiekiem i słuchać ludzi, mieszkańców i tych, z którymi współpracujemy. To jest gra zespołowa, w której najważniejsze jest poczucie wspólnego celu. Wymienię tutaj współdziałanie z naczelnikami, kierownikami i zwykłymi pracownikami, wsłuchiwanie się w ich relacje i problemy, znalezienie dla nich dużo więcej czasu. To ostatnie jest najtrudniejsze. Wartością, która jest święta i winna leżeć u podstaw tego urzędu jest szacunek do drugiego człowieka. Bez szacunku i bez pokazania, że człowiek jest ważny i wartościowy, nie będzie owocnej współpracy. AZ: Jak współpracowało się Panu z Zarządem i Radą Powiatu Bełchatowskiego? JB: Kiedy zaczynałem swój urząd 6 grudnia 2006 roku, dziękowałem radnym za głosowanie, ale także wyborcom za 1081 głosów, będące rekordowym kredytem zaufania. Mówiłem, że jestem otwarty na współpracę z opozycją. Wszak nic tak nie deprawuje, jak władza, a zwłaszcza władza absolutna. Zachęcałem do tego, by opozycja była konstruktywna. Niestety, w tej kadencji doświadczyliśmy także opozycji destruktywnej hołdującej zasadzie nie, bo nie. Taka postawa dla każdego szczebla władzy jest szkodliwa. Zamiast współpracy mieliśmy złośliwość i kłótnie. AZ: Co ma Pan na myśli? JB: Udziałem niektórych przedstawicieli opozycji było postępowanie w myśl zasad: po mnie choćby potop, jeśli nie jestem decydentem, będę wszystko potępiał, albo jeśli nie jestem gospodarzem uroczystości, nie będę w niej uczestniczył. Ja uważam, że to szkodziło demokracji i idei samorządu. Mieliśmy przecież współpracować i działać dla dobra społecznego. Ja podszedłem do piastowanego urzędu z pokorą. Mimo młodego wieku i stażu zawodowego doświadczyłem w życiu różnych sytuacji, które nauczyły mnie słuchać ludzi i czerpać z tej skarbnicy wiedzy i mądrości innych. Nie bałem się podejmować trudnych decyzji wiedząc czasem, że narażam się na krytykę, często nieuzasadnioną. Dla przykładu: było tak z maskotką powiatu. Z początku szydzono i wyśmiewano pomysł, a tymczasem Gryfinek został ciepło przyjęty przez mieszkańców. Z kolei lodowisko, sala gimnastyczna, idea Powiatowego Centrum Sportu one nie powstały dla mnie, one nie są moim kaprysem. One będą służyć mieszkańcom. Dziwię się, że przedsięwzięcia te ganią ci, którzy kiedyś byli ich autorami. Przypomnę, iż pomysł budowy wspomnianych obiektów zrodził się wcześniej, ja go zmodyfikowałem do potrzeb obecnych realiów i wdrożyłem w życie. Bardzo ważne jest podejmowanie trudnych i dobrych decyzji i kontynuacja dobrych pomysłów. Jeśli czyjeś rozwiązania są dobre, to dlaczego wyważać otwarte drzwi? Dlaczego nie słuchać ludzi, jeśli mają rację? AZ: Czy mimo to będą słowa podziękowań? JB: Nie jest tajemnicą, że moim wielkim autorytetem jest śp. prezydent Ryszard Kaczorowski, który mawiał, że powinniśmy uczyć się szacunku do drugiego człowieka i pobłażania dla jego niedoskonałości. Mając świadomość, zarówno niedoskonałości własnej, jak i innych, dziękuję wszystkim radnym, bez względu na to jak się zachowywali i postępowali przez te wszystkie lata. Dziękuję za to, że mogliśmy wspólnie działać na rzecz powiatu. Chciałbym podziękować szczególnie członkom zarządu, którzy najbliżej ze mną współpracowali. Niektórzy już nie będą radnymi, bo nie kandydują. Bardzo żałuję, że nie będzie nam dane być razem w Radzie Powiatu Bełchatowskiego, ale może spotkamy się na innych niwach współpracy, czego im i sobie życzę. AZ: Dziękuję za rozmowę. 11

12 PRZYJAZNY URZĄD Przejrzysta Polska PN-EN ISO 9001:2009 PN-EN ISO 14001:2005 Sztuka zarządzania Zbliżające się wybory samorządowe stanowią naturalny moment do różnych podsumowań i refleksji. Ustawa o samorządzie powiatowym w art. 35 precyzyjnie określa rolę Starosty: Starosta jest kierownikiem starostwa powiatowego oraz zwierzchnikiem służbowym pracowników starostwa i kierowników jednostek organizacyjnych powiatu oraz zwierzchnikiem powiatowych służb, inspekcji i straży.. W praktyce oznacza to, że odpowiadam za całość działań urzędu. Kiedy kilka lat temu obejmowałem urząd Starosty sformułowałem pogląd, który można ująć w następujących słowach Troszczę się o to, aby Starostwo służyło Wam coraz lepiej. Starałem się być temu wierny przez cały czas mojej pracy. W jednym z wcześniejszych numerów Echa, stwierdziłem, że praca w samorządzie to przede wszystkim praca z ludzmi. Zarówno tymi, którzy oczekują od nas jak najszybszego załatwienia ich spraw, jak i tymi, którzy wykonują codzienną pracę urzędniczą. W moim przekonaniu, co wielokrotnie podkreślałem, pracownicy to największy potencjał każdej organizacji. Moim zdaniem nowoczesne zarządzanie urzędem, to w dużej mierze zarządzanie wiedzą pracowników. W tym celu Pozycja Powiatu Bełchatowskiego w rankingu Powiatów w latach Pozycja w rankingu Powiatów systematycznie, z roku na rok, zwiększane były środki na szkolenia pracowników, albowiem powinni oni doskonalić swoją wiedzę i umiejętności. W 2007 r. ze szkoleń skorzystało 168 osób, a w 2009 r. już 339. Na skutek tego jak wiem zwiększała się efektywność ich pracy. Współczesna nauka i praktyka dostarczają szeregu nowoczesnych narzędzi do zarządzania urzędami typu Starostwo. Są to m.in. rozwiązania ujęte w międzynarodowej normie dotyczącej jakości pracy (ISO 9001), czy też doskonalenie zarządzania poprzez systematyczne korygowanie słabych stron i wzmacnianie mocnych (CAF). Przywiązuję do tego wielką wagę. Na łamach Echa systematycznie informowaliśmy Państwa o wdrażonych działalniach doskonalących w dziale pt. Przyjazny urząd, a zatem nie będę ich szerzej omawiał. Natomiast bardzo ważnym następstwem ich realizacji jest duża liczba informacji, które pozwalają na dalszą poprawę obsługi Klientów. Podejmowane przeze mnie i pracowników Starostwa wysiłki organizacyjne systematycznie przynoszą pozytywne rezultaty. Najlepszą miarą tego jest zmiana pozycji Powiatu Bełchatowskiego w specjalnym rankingu prowadzonym przez Związek Powiatów Polskich. Należy wspomnieć, że kryteria podlegające ocenia w tym rankingu mają bezpośredni związek przede wszystkim z działaniami urzędu, tj. Starostwa. Wykres obok moim zdaniem nie wymaga komentarza. Przedstawione powyżej wyniki stanowią dowody na to, że dołożyłem wszelkich starań, aby Starostwo rozwijało się, ciągle doskonaliło swoją pracę. Oczywiście, jest jeszcze dużo do zrobienia, ale najważniejsze, że wiemy co zmieniać. Jednoczesnie zapraszam Państwa do dalszej współpracy. Jarosław Brózda Nagroda Specjalna FIRMA NA MEDAL Twoja Telewizja Lokalna Bełchatów stawia na widza Twoja Telewizja Lokalna jest prywatną telewizją lokalną w Bełchatowie. Nadajemy od 2008 roku. Naszą misją jest przekazywanie bieżących informacji z miasta i regionu, edukacja lokalna i samorządowa oraz rozwój demokracji lokalnej i lokalnego patriotyzmu w Bełchatowie i powiecie bełchatowskim. Program, który nadajemy siedem dni w tygodniu przez całą dobę, tworzy zespół młodych dziennikarzy. Naszym celem jest dostarczanie Państwu informacji z pierwszej ręki, rzetelnych i obiektywnych. Naszą ramówkę wypełniają codzienne audycje informacyjne, publicystyka, reportaże z życia miasta i powiatu, filmy dokumentalne oraz serwisy informacyjne, komunikaty i reklamy. Mimo, iż programowo spełniamy funkcję mediów publicznych, jesteśmy telewizją komercyjną. Oznacza to, że swoją działalność utrzymujemy z produkcji i emisji reklam, komunikatów i innych produkcji komercyjnych. Naszym Klientom oferujemy profesjonalne usługi reklamowe: projektowanie, produkcję i emisję reklam planszowych, filmowych i filmów korporacyjnych. Twoja Telewizja Lokalna oglądana jest regularnie przez znaczną część społeczności miasta Bełchatowa. Jesteśmy dla swych widzów najbogatszym źródłem informacji politycznych, gospodarczych i kulturalnych oraz bardzo dobrze ocenianym źródłem informacji o charakterze promocyjnym i reklamowym. Stawiamy na widza mówi Piotr Samsik, kierujący TTL Z myślą o widzu, o jego różnorodnych zainteresowaniach i potrzebach przygotowujemy szeroka ofertę programów m.in. społecznych, politycznych, motoryzacyjnych, o motoryzacji, modzie i urodzie, czy też budownictwie. Pracujemy dla widzów w Bełchatowie i Radomsku. Liczymy na wierność tych stałych, ale także poszerzanie grona tych, którzy zaufają TTL i będą nas oglądać. Piotr Samsik (z prawej) przyjmuje gratulacje od przewodniczącego RP Krzysztofa Zochniaka. 12

13 NASI ZASŁUŻENI Ze Zdzisławem Inglotem, Prezesem Zarządu Banku Spółdzielczego w Bełchatowie, uhonorowanego tytułem Zasłużony dla Powiatu Bełchatowskiego rozmawiała Agnieszka Zawadzka. Historia Banku Spółdzielczego w Bełchatowie sięga 1935r., w którym powstał Oddział Komunalnej Kasy Powiatu Piotrkowskiego. Kasa oprócz gromadzenia wkładów oszczędnościowych i udzielania różnego rodzaju pożyczek, przyjmowała również weksle kupieckie. Po II wojnie światowej Kasa działała jako agentura Państwowego Banku Rolnego w Bełchatowie pod nazwą Komunalna Kasa Oszczędności, którą w lipcu 1950 r. przekształcono w Gminną Kasę Spółdzielczą. W 1963 r. Kasa stała się bankiem o nazwie Bank Spółdzielczy w Bełchatowie. Decyzja o budowie zagłębia paliwowo energetycznego w latach siedemdziesiątych zapoczątkowała nowy rozdział w dziejach Bełchatowa i jego znaczny rozwój, co wpłynęło także na rozwój Banku. W uznaniu zasług dla społeczności bankowej we wrześniu 1996 r. BS został uhonorowany przez Zarząd BGŻ brązową statuetką. W tym samym roku BS wstąpił do Zrzeszenia Mazowieckiego Banku Regionalnego S.A. w Warszawie i jest jednym z 66 banków tworzących to Zrzeszenie. Bank Spółdzielczy w Bełchatowie działa na terenie województwa łódzkiego. Spółdzielczy charakter działalności decyduje o tym, że kapitał Banku jest w 100% polski. Bieżącą pracą Banku kieruje 3-osobowy Zarząd, a nad całokształtem działalności czuwa 9-osobowa Rada Nadzorcza. Samodzielny, nowoczesny, spółdzielczy AZ: Co odróżnia Bank Spółdzielczy od innych banków? ZI: Po pierwsze: jest to najstarszy bank działający na terenie miasta Bełchatowa. Początek jego działalności sięga lat 30-tych ubiegłego stulecia. Tu chciałbym wspomnieć osobę, którą ośmielę się nazwać chodzącą historią związaną z bankowością w Bełchatowie i funkcjonującą do dnia dzisiejszego w różnych kręgach społecznych. Jest to pan Tomasz Trawiński. Człowiek ten, dziś w wieku 87 lat, zasiada w naszej Radzie Nadzorczej. Jestem pod ogromnym wrażeniem niezwykłej sprawności umysłowej i fizycznej pana Tomasza, jakiej życzyłbym sobie i wszystkim dożywając takiego pięknego wieku. AZ: Chce Pan powiedzieć, że do dobrej prosperity Banku przyczyniają się wiedza, doświadczenie i zaangażowanie osób odpowiedzialnych za jego funkcjonowanie? ZI: Zdecydowanie tak, to jest bardzo ważne. Bank nasz opiera się na przepisach dotyczących generalnie bankowości, ale oprócz tego jest spółdzielnią. Prawo spółdzielcze, które nas obowiązuje, stawia przed nami określone wymogi dotyczące przede wszystkim zarządzania. Przypomnę, że spółdzielnią może być dobrowolne zrzeszenie nieograniczonej liczby osób, zwanych członkami spółdzielni. W naszym Banku jest ich około 4 tysięcy. Członkowie wpłacili po 80 zł jako swój udział. Nie jest on wysoki, ale my nie chcemy tej kwoty zwiększać, mimo że niektóre banki spółdzielcze to zrobiły. Podwyższając udziały członkowskie nawet do wysokości kilku tysięcy złotych spowodowano, że liczba członków zmniejszyła się. My nie chcemy tego robić. Funduszy własnych mamy obecnie ponad 8 milionów złotych, w tym fundusz udziałowy stanowi około 310 tys. zł. AZ: To nie jest dużo. IZ: Zgadza się, ale nam przyświeca inna idea. Chcemy utrzymać tę spółdzielczość i mamy ku temu potencjał i warunki. By Bank Spółdzielczy mógł działać zgodnie z przepisami musi, mieć milion euro. My mamy już ponad 2 miliony euro, dlatego nie występuje konieczność zwiększenia funduszu udziałowego. AZ: Przyznam, że we mnie, i chyba ogólnie w naszej mentalności pokutuje przeświadczenie, że spółdzielczość jest pewnym reliktem dawnej epoki. Jak ten twór sprawdza się w czasach współczesnych, w rywalizacji z popularnymi spółkami handlowymi? IZ: Sprawdza się i chciałbym rozwiać wszelkie wątpliwości, że jest inaczej. Celem istnienia spółdzielni jest prowadzenie wspólnej działalności gospodarczej w interesie zrzeszonych członków. Na zewnątrz reprezentuje spółdzielnię zarząd, a jego pracę kontroluje Rada Nadzorcza. Zebranie Przedstawicieli odbywa się przynajmniej raz do roku. Każde zwołane Zebranie przedstawicieli poprzedzają Zebrania Grup Członkowskich na których rozpatrywane są sprawy będące przedmiotem obrad najbliższego Zebrania Przedstawicieli. Członkowie uczestniczący w tych zebraniach zgłaszają swoje wnioski i opinie dotyczące rozpatrywanych spraw i bieżącej działalności Banku. Członkowie Banku na Zebraniach Grup Członkowskich wybierają co 4 lata delegatów na Zebranie Przedstawicieli a Ci wybierają Członków Rady Nadzorczej. Rada Nadzorcza zatwierdza wszelkiego rodzaju strategie, plan finansowy na następny rok, a przede wszystkim rozlicza z jego wykonania. AZ: Bankowość spółdzielcza ma ciekawą historię, o czym można przeczytać np. na stronie internetowej BS w Bełchatowie. Ale jest teraźniejszość i trzeba dostosować się do wymogów czasów, w których żyjemy. Jak Pana Bank to robi? ZI: My wyróżniamy się przede wszystkim samodzielnością. Oprócz tego, że musimy przestrzegać wszelkiego rodzaju przepisy, które obowiązują banki komercyjne, to naszym wyróżnikiem jest to, że wszystkie decyzje rozwojowe, depozytowe, kredytowe podejmujemy w Bełchatowie. Jesteśmy autonomiczną, niezależną jednostką. My ustalamy reguły gry bankowej, ustalamy oprocentowanie depozytów i kredytów oraz wysokości opłat i prowizji za czynności bankowe. Oczywiście obserwujemy rynek bankowy w Bełchatowie, a jest to blisko 30 jednostek banków komercyjnych i kilka podmiotów parabankowych. AZ: Czy spółdzielczość Was nie ogranicza? ZI: Zdecydowanie nie, wręcz odwrotnie. Daje przywileje. Dla przykładu: jeśli przyjdzie pani jako przedstawiciel firmy, który chce wziąć większy kredyt, my załatwimy tę sprawę szybko. Nie wysyłamy pani wniosku do rozpatrzenia przez centralę czy oddział. My jesteśmy tu, i tu wszystko analizujemy i finalizujemy. Jeżeli pani da nam szansę szybkiego przyznania kredytu, to tak się stanie. AZ: Podkreśla Pan, że Bank Spółdzielczy to jednostka samodzielna, ale to znaczy także że zdana na siebie. ZI: Tak, jesteśmy samodzielni, samodzielnie podejmujemy decyzje i za nie odpowiadamy. Na przestrzeni mojej 15-letniej tutaj działalności w każdym roku osiągaliśmy zaplanowany zysk. W zakresie udzielania kredytów preferencyjnych z dopłatami Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa współpracujemy z Bankiem Zrzeszającym tj. Mazowieckim Bankiem Regionalnym S.A. AZ: Dlaczego banki spółdzielcze kojarzone są z wsią i rolnictwem? ZI: Banki Spółdzielcze obsługują przemysł rolno-spożywczy i rolnictwo. Nasz Bank trudno jednak nazwać bankiem rolniczym. My działamy w mieście, a tylko 10% w obligu kredytowym stanowią kredyty rolnicze. Pozostałe to kredyty i pożyczki udzielane jednostkom samorządu terytorialnego, małym i średnim podmiotom gospodarczym oraz osobom fizycznym. Współpraca z Klientami Banku jest współpracą długofalową, przynoszącą korzyści wymierne obu stronom. Nasi Klienci uważają nasz Bank za konkurencyjny. Rzeczywiście posiadamy to wszystko, co banki komercyjne: usługi przez internet, bankomaty, placówki terenowe. Mamy oddział w Zelowie, filię w Łasku, 2 punkty obsługi klientów (PUP, Drużbice). Mamy przeszkoloną kadrę, która ciągle podnosi kwalifikacje i poziom wiedzy w bankowych ośrodkach szkolenia. Obsługujemy budżet Starostwa Powiatowego w Bełchatowie, Gminy Bełchatów, Zelowa i Drużbic. Są również klienci indywidualni, czyli osoby fizyczne. Dla potrzeb klientów robimy wszystko, byśmy się nie cofali i nie byli z tyłu za bankami komercyjnymi. Cieszę się, że jesteśmy postrzegani jako bank nowoczesny. AZ: W co można inwestować w banku? ZI: W banku można i trzeba inwestować w szeroko pojętą informatykę. Wiele rzeczy uzależnionych jest od jakości systemu informatycznego. Jego udoskonalanie jest jednak kosztowne. Żeby być nowoczesnym i niezawodnym bankiem, trzeba inwestować w sprzęt i oprogramowania. AZ: Bank Spółdzielczy jest elementem historii naszego regionu, ale w również bierze udział w jej bieżącym tworzeniu. ZI: Bank dba o swój wizerunek. Jesteśmy obecni w internecie, drukujemy ulotki, wystawiamy swoje stoisko na imprezach, publikujemy ważne informacje w prasie. Docieramy w ten sposób do naszych klientów. Ale to nie tylko o to chodzi. Bank Spółdzielczy integruje się ze środowiskiem, w którym działa. Z wypracowanego zysku za każdy rok wydzielamy kwotę, którą przeznaczamy na wsparcie działalności społecznej różnych podmiotów, Pomagamy ochotniczym strażom pożarnym. Są one w środowisku wiejskim aktywne i widoczne. Pomagamy finansowo OSP z Gmin: Bełchatów, Drużbice i Zelów. Wspomagamy także niektóre szkoły. Bywa, że prosi się nas o pomoc finansową na leczenie, operacje, organizację letniego wypoczynku dzieci lub usuwanie szkód po powodzi. I tu nie jesteśmy obojętni. Pomagamy ludowym zespołom sportowym, przekazujemy środki na organizację różnych imprez, jak np. dożynki, festyny, czy ostatnio Przegląd Piosenki Patriotycznej i Żołnierskiej. Staramy się uczestniczyć w życiu społecznym nie tylko po to, by zarabiać pieniądze, ale by także czymś się podzielić. To jest najlepsza promocja poprzez utożsamianie się z regionem, w którym istniejemy i działamy. AZ: Dziękuję za rozmowę. 13

14 Z GMIN Kadencja trudna, ale pomyślna Mijająca kadencja samorządu gminnego przypadła na przełom dwóch okresów programowania środków unijnych i ten fakt zdominował pracę władz samorządowych. Z jednej strony kończyliśmy z powodzeniem wielkie przedsięwzięcie inwestycyjne wspierane z funduszy unijnych okresu , z drugiej strony ostro wystartowaliśmy do pozyskiwania jeszcze większych środków z okresu programowania Gmina Zelów nie jest gminą zamożną, przeto skuteczne ściąganie środków zewnętrznych jest warunkiem niezbędnym do dalszego rozwoju. Oto zestawienie najważniejszych projektów zrealizowanych przez Gminę Zelów przy udziale środków unijnych od 2004 roku: W ramach zadania Przebudowa oczyszczalni ścieków i budowa systemów wodno-kanalizacyjnych z od- Nazwa projektu tworzeniem pasów drogowych w Zelowie w latach wybudowaliśmy 8,5 km kanalizacji sanitarnej, deszczowej i wodociągów oraz zmodernizowaliśmy tyleż samo odcinków dróg i chodników. Mamy przebudowaną oczyszczalnię ścieków z nowoczesną technologią i przepustowością m 3 na dobę. Dofinansowanie unijne do projektu wyniosło zł i był to największy grant inwestycyjny w województwie łódzkim w obszarze Infrastruktura ochrony środowiska w poprzednim okresie programowania środków unijnych. Sukcesem jest podpisanie umowy z Urzędem Marszałkowskim na współfinansowanie ze środków UE Programu pn. Rozbudowa systemów wodno kanalizacyjnych w Zelowie i Łobudzicach w gminie Zelów. Realizacja tego zadania rozpocznie się wiosną 2011 Okres realizacji Wartość całkowita projektu Kwota dofinansowania Równać szanse stypendia Przebudowa oczyszczalni ścieków i budowa systemów wod-kan z odtworzeniem pasów drogowych w Zelowie System elektronicznego obiegu dokumentów e-urząd w Urzędzie Miejskim w Zelowie Szansa na pracę aktywizacja zawodowa osób zagrożonych wykluczeniem społecznym Równy start Sukces zaczyna się w przedszkolu Szansa na pracę aktywizacja zawodowa osób zagrożonych wykluczeniem społecznym Wiejskie Centrum Rekreacji w Kociszewie Rozbudowa Zespołu Szkół Ogolnokształcących o obserwatorium astronomiczne, bibliotekę i kompleks pomieszczeń dydaktycznych Szansa na pracę aktywizacja zawodowa osób zagrożonych wykluczeniem społecznym Budowa sieci wodociągowej we wsiach Chajczyny, Jawor, Ignaców Remont świetlicy wiejskiej w Zalesiu wraz z wyposażeniem Razem roku. Jego wartość kosztorysowa wynosi ok. 70 milionów zł, a udział środków europejskich to 30 milionów zł, co oznacza, że jest to znowu największy grant w województwie łódzkim w działaniu Gospodarka wodno-ściekowa. Ta gigantyczna inwestycja będzie prowadzona w latach i obejmie ulice Zachodnia, Kościuszki, Pl. Dąbrowskiego, Sienkiewicza, Piotrkowska, Pabianicka, Harcerska, Sportowa, Południowa, Komenskiego, Wolności, Poznańska, Lubelska, Boczna, Leśna w Zelowie oraz sołectwa Łobudzice i Kolonia Łobudzice. Na zakres rzeczowy zadania składa się budowa 27 km kanalizacji sanitarnej, 8,2 km kanalizacji deszczowej, 6,6 km sieci wodociągowej, 600 przyłączy kanalizacyjnych, 330 przyłączy wodociągowych oraz ok. 27 km odtworzenia (modernizacji) dróg, w tym ok. 8 km to odcinek drogi wojewódzkiej 484. A o to wybrane zadania, które zostały wykonane w mijającej kadencji samorządu dzięki pozyskaniu środków krajowych: Za ponad 1,5 miliona zł przebudowano dawny budynek szkolny w Walewicach urządzając tam Środowiskowy Dom Samopomocy i wyposażając go m.in. w 2 samochody; obecnie z usług placówki korzysta 60 osób niepełnosprawnych; Za ponad 1 milion zł wybudowano ok. 11 km sieci wodociągowej dla sołectw Zalesie Przecznia i Dąbrowa, a obecnie rozpoczyna się budowa wodociągu dla Marszywca; Zmodernizowano ponad 20 km dróg gminnych na terenach wiejskich; Nakłady na bezpieczeństwo publiczne, a więc m.in. na instalację monitoringu miejskiego, na zakup sprzętu strażackiego (w tym nowego samochodu bojowego dla OSP Zelów) oraz modernizację i remonty obiektów strażackich przekroczyły 2 miliony zł; Ponad 1,7 miliona zł wydatkowano na modernizację bazy sportowej na stadionie Włókniarza i na budowę Orlika przy Szkole Podstawowej nr 4; Zmodernizowano kosztem ok. 2,7 miliona zł budynek Urzędu Miejskiego w Zelowie. W latach na realizację inwestycji komunalnych wydatkowano ogromną kwotę ponad 41 milionów zł. Była to więc kadencja pracowita, choć nie wszystkie zamierzenia udało się zrealizować i nie wszystkie oczekiwania spełnić. Sławomir Malinowski Burmistrz Zelowa Nowy samochód pożarniczy dla OSP Ludwików W dniu 7 listopada br. odbyła się uroczystość przekazania Ochotniczej Straży Pożarnej w Ludwikowie nowego samochodu pożarniczego. Poświęcenia dokonał ks. Władysław Staśkiewicz. Uroczystość zaszczycili obecnością Grzegorz Kępa Wójt Gminy Bełchatów, wicestarosta Szczepan Chrzęst, Stanisław Krasoń Komendant Powiatowy PSP i Aleksander Frączkowski Prezes Zarządu OP ZOSP oraz Jednostki OSP z Gminy Bełchatów. Zakup samochodu pożarniczego został sfinansowany z budżetu Gminy Bełchatów w kwocie zł, z budżetu Powiatu Bełchatowskiego zł, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi zł oraz z Zarządu Głównego OSP RP Oddział Wojewódzki w Łodzi zł. Samochód pożarniczy na podwoziu Iveco z napędem 4x2, silnikiem wysokoprężnym, wyposażony jest w zbiornik wodny o pojemności tysiąca litrów, zbiornik środka pianotwórczego, autopompę, linię szybkiego natarcia o długości węży 30 m, wysuwany maszt oświetleniowy. Dodatkowo pojazd został doposażony w aparaty powietrzne z butlą kompozytową z czujnikami bezruchu typu Fenzy, zestaw hydrauliczny sprzętu ratowniczego składający się z: nożycorozpieracza, agregatu hydraulicznego i węży hydraulicznych o długości 10 m. Doposażenie jednostki OSP Ludwików przyczyni się do podniesienia gotowości bojowej, sprawności i mobilności jednostki oraz umożliwi niesienie pomocy wszystkim mieszkańcom. Strażacka uroczystość w Ludwikowie stała się też okazją do uhonorowania druhów z tutejszej jednostki. Srebrnym medalem za zasługi dla pożarnictwa zostali wyróżnieni: Wanda Piec i Mieczysław Samborski. Brązowym medalem za zasługi dla pożarnictwa wyróżnieni zostali: Wiesława Zambrowicz i Krystian Kalksztain. Odznaką Strażak Wzorowy wyróżnieni zostali: Stelmaszczyk Piotr, Grzegorz Samborski, Łukasz Michoń i Mariusz Niewieczerzał. Brązowym odznaczeniem Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej wyróżnieni zostali: Dominik Karkowski, Dominik Frączkowski, Gabryel Frączkowski, Konrad Mielczarek, Krystian Lis, Konrad Markiewicz i Piotr Płosa. UG Bełchatów 14

15 Z GMIN W Szczercowie o bezpieczeństwie W ramach działań profilaktycznych prowadzonych przez szczercowskich funkcjonariuszy odbyły się w październiku dwie niecodzienne akcje promujące wśród młodzieży i dzieci z terenu gminy Szczerców podstawowe zasady bezpieczeństwa. Na gminnym placu targowym uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Szczercowie mieli okazję sprawdzić jak prowadzi się auto pod wpływem alkoholu. Akcja ta została przygotowana przez szczercowskich policjantów przy współpracy z jedną ze szkół nauki jazdy oraz Gminną Komisją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, dzięki wsparciu której możliwy był zakup niezbędnego sprzętu. Licealiści zakładając specjalne alkogogle ( nazywane też okularami fatalnego widzenia) mogli zobaczyć, jaki wpływ na ich sprawność i postrzeganie rzeczywistości ma Wojewoda na sesji 26 października odbyła się 51. sesja Rady Gminy Kleszczów. Uczestniczyła w niej wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska, która sześciu osobom wręczyła odznaczenia państwowe. Wnioski o przyznanie tych odznaczeń zostały złożone w Kancelarii Prezydenta na początku tego roku. Krzyże Zasługi miały być wręczane podczas uroczystości organizowanych 31 maja przez Gminę Kleszczów z okazji XX-lecia Samorządu Terytorialnego. Katastrofa smoleńska sprawiła, że rozpatrzeniem wniosków Kancelaria Prezydenta zajęła się dopiero po wyborach głowy państwa. Złote Krzyże Zasługi otrzymali Zofia Wojewoda i Lesław Bęczkowski, srebrne Renata Skalska i Wojciech Pikus, a brązowe Beata Komór i Krystyna Tatara. Wojewoda J. Chełmińska gratulowała odznaczonym, ale gratulowała także samorządowi. Zwróciła uwagę na ważną pozycję, jaką Kleszczów zajmuje na mapie Regionu Łódzkiego, podkreśliła też wagę inwestowania w rozwój młodego pokolenia. Jeżeli mamy mówić o przyszłości to musimy postawić na dobrą samorządność i dobry wybór, postawić na właściwych ludzi, a także na edukację i wychowanie naszych dzieci powiedziała wojewoda. I dodała: Akurat w gminie Kleszczów nie muszę o tym przypominać, bo warunki jakie tutaj stworzono do wychowywania i edukacji, a także do aktywizacji fizycznej, są wyjątkowe. Podczas tego posiedzenia Rada Gminy zajmowała się m.in. sprawą stawek podatków i opłat lokalnych na rok Radni przychylili się do wniosku zgłoszonego przez wójt Kazimierę Tarkowską, pozostawiając je na obecnym poziomie. alkohol. Jazda samochodem w alkogoglach okazała się dla wielu niezwykle pouczającym doświadczeniem, bo problemy zaczynały się już przy próbie trafienia do samochodu. Akcja ta miała na celu uzmysłowienie młodym ludziom, jak po spożyciu alkoholu spowalnia się czas reakcji na bodźce, zmienia się ocena odległości, zaburza koordynacja ruchowa i możliwość oceny sytuacji, co niewątpliwie wpływa na sprawność kierowania pojazdem i prowadzi do wielu niebezpiecznych wypadków. Akcja profilaktyczna przeprowadzona została także w przedszkolu. Najmłodsi mieszkańcy gminy nie tylko poznali podstawowe zasady bezpieczeństwa na drodze, ale i przy okazji mogli zobaczyć, jak wyglądają prawdziwe kajdanki czy też policyjny radiowóz. Niewątpliwie wielką atrakcją dla maluchów była wizyta psa policyjnego Bena. Ben dał się pogłaskać, ale i zaprezentował swoje umiejętności, m.in. pokazał jak szybko i sprawnie potrafi odnaleźć ukryte zabawki. Przedszkolaki otrzymały w prezencie od policjantów komplet kamizelek odblaskowych z napisem Z nami bezpieczniej Gmina Szczerców. Jak podkreśla komendant szczercowskiego posterunku policji asp. szt. Andrzej Klimas październikowe akcje to nie koniec tegorocznych działań profilaktycznych. Najprawdopodobniej jeszcze w listopadzie szczercowscy policjanci będą uczestniczyć w zebraniach z rodzicami, którzy otrzymają specjalnie przygotowane ulotki zatytułowane Gdzie Radni wyrazili zgodę na nadanie szkołom wchodzącym w skład Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Kleszczowie imienia Jana Pawła II. Wniosek w tej sprawie zgłosiły wspólnie: Samorząd Uczniowski, Rada Rodziców oraz Rada Pedagogiczna ZSP. Podjęto także uchwałę w sprawie ustanowienia regulaminu przyznawania tytułu Zasłużony dla Gminy Kleszczów i zatwierdzono wzór statuetki wybrany w wyniku ogłoszenia otwartego konkursu. Statuetka wraz z aktem nadania będzie wręczana osobom uhonorowanym tytułem Zasłużony dla Gminy Kleszczów. Jerzy Strachocki UG Kleszczów Krystyna Tatara odebrała Brązowy Krzyż Zasługi. jest Twoje dziecko. Rodzice obejrzą również spektakl Moje życie, mój wybór wystawiany przez grupę teatralną Profilaktyka przez teatr działającą w klasach o profilu policyjnym Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 3 w Bełchatowie. UG Szczerców Obwodnicy ciąg dalszy Czwarty odcinek gminnej obwodnicy, biegnący od Piasków do Kleszczowa ma być gotowy najpóźniej 31 maja 2012 roku. Trwa procedura przetargowa, do 26 października wpłynęły cztery oferty firm. Nowy odcinek przebiegać ma w sąsiedztwie zwałowiska wewnętrznego KWB Bełchatów. Jego początek stanowić będzie oddane w tym roku nowe rondo przy zbiegu ulic Milenijnej, Sportowej i Głównej w Kleszczowie. W Piaskach nowa droga połączy się z dotychczasową drogą powiatową nr 1500 E. Obwodnica przystosowana do większych obciążeń i wyposażona w utwardzone pobocza przejmie większość ciężkiego transportu, który obecnie korzysta z drogi powiatowej. Obwodnica skróci drogę, a przede wszystkim ominie tereny zabudowane części Łękińska oraz ulicy Głównej w Kleszczowie mówi wójt Kazimiera Tarkowska. Wpłynie to na zmniejszenie hałasu w tych miejscowościach. Na pewno też poprawi bezpieczeństwo ruchu. Począwszy od roku 2002, kiedy rozpoczęto budowę pierwszego odcinka obwodnicy, gmina zrealizowała ponad 8,7 km drogi i biegnących wzdłuż niej ciągów pieszo-jezdnych. Główna rola tej trasy to połączenie terenów Kleszczowskich Stref Przemysłowych oraz wyprowadzenie ruchu z terenu gminy w kierunku najbliższych dróg krajowych. JS Premia za zrównoważony rozwój 8 listopada podczas konferencji Samorząd zrównoważonego rozwoju, zorganizowanej przez Fundację Polskiego Godła Promocyjnego TERAZ POLSKA, Wydział Administracji i Nauk Społecznych Politechniki Warszawskiej oraz Instytut Nauk Ekonomicznych PAN odbyło się ogłoszenie wyników rankingu samorządów wyróżniających się najbardziej zrównoważonym rozwojem. Grupa badawcza, z prof. E.Sobczakiem na czele układa ranking na podstawie analizy 16 wskaźników, obejmujących trzy obszary: gospodarczy, społeczny oraz ochrony środowiska. Ranking opracowany jest na podstawie niezależnych danych GUS (Bank Danych Regionalnych). Gmina Kleszczów zajęła w tym rankingu I miejsce wśród wszystkich gmin wiejskich w Polsce. Za zwycięstwo otrzymała statuetkę oraz dyplom. JS 15

16 DO ZOBACZENIA POZNAJ SWÓJ POWIAT Kościół p.w. św. Ignacego Loyoli w Suchcicach, gm. Drużbice Suchcice były pierwotnie wsią szlachecką. W poł. XVI w. należały do parafii Drużbice. W tym czasie stanowiły własność w części Zachariasza Sucheckiego, a w części Stanisława Garnkowskiego. W XVIII w. w całości należały do Suchockich herbu Poraj. Parafię w Suchcicach ufundował i wyposażył Ignacy Suchecki, chorąży sieradzki. On też w 1779 r. wzniósł drewniany kościół, który został erygowany rok później przez arcybiskupa gnieźnieńskiego Antoniego Ostrowskiego. Po roku 1831 wieś stała się własnością rządową. W II poł. XIX w. wzniesiono tutaj nowy, modrzewiowy kościół, który w 1903 r. rozbudowano o nową kruchtę. Ostatnio został on odrestaurowany. Ponownej konsekracji dokonał w 1991 r. biskup łódzki ks. Władysław Ziółek. Świątynia jest budowlą konstrukcji zrębowej, wzniesiona z bali modrzewiowych, wyłożona wewnątrz nowym drewnem sosnowym i pokryta gontem. Nawa prostokątna z węższym trójbocznie zamkniętym prezbiterium od zachodu przedłużona jest o kruchtę. Obiekt posiada trzy samodzielne dachy dwuspadowe, jeden z nich wieńczy wieżyczka z sygnaturką. W odnowionym wnętrzu znajduje się zabytkowy ołtarz główny z obrazami św. Ignacego Loyoli i Świętej Trójcy oraz dwa ołtarze boczne z desek obciągniętych płótnem, malowanym temperą, z obrazami św. Ewy i Matki Bożej Jasnogórskiej oraz św. Kazimierza i św. Antoniego Padewskiego. Przy kościele rosną wielkie, pomnikowe lipy. W jednej z nich znajduje się dziupla z kapliczką poświęconą Matce Boskiej. Obok stoi murowana dzwonnica, a w pobliżu plebania i piękna słupowa kapliczka. Wieś Suchcice położona jest przy drodze z Piotrkowa przez Kącik do Widawy. Znajduje się ok. 9 km na północny wschód od Bełchatowa. Robert Rudnicki Źródło: Krajowy Ośrodek Badań i Dokumentacji Zabytków w Warszawie; Powiat bełchatowski, przewodnik turystyczny, 2007.