XXKobylin. Dostałem opieprz od ludzi

Transkrypt

1 Chcą mnie ubezwłasnowolnić. Nie dam się 63-letni mieszkaniec Domu Pomocy Społecznej w Baszkowie od prawie trzech lat pozbawiony jest ubezpieczenia zdrowotnego. Twierdzi że od kiedy nagłośnił swoją sytuacje jest szykanowany i źle traktowany w placówce. Chcą mnie ubezwłasnowolnić, ale nie dam się mówi mężczyzna. Czytaj na str. 3 XXKrotoszyn Nasi się nie zgłosili 7 firm chce budować halę sportową w Krotoszynie. Wśród nich nie ma żadnego lokalnego przedsiębiorstwa. Nasi się nie zgłosili ubolewa Julian Jokś, burmistrz Krotoszyna. Niestety, istnieje groźba unieważnienia przetargu. Dlaczego? Czytaj na str. 10 Podwyżka diet Wzrosną diety sołtysów i przewodniczących rad osiedli Krotoszyna. Już od nowego roku do ich kieszeni, co miesiąc będzie trafiać 358 zł. Czytaj na str. 8 ogłoszenie 51 (343) 20 grudnia 2013 ISSN Cena 2,50 zł w tym 8% VAT XXKrotoszyn Grasują włamywacze Seniorzy rozwiązani Rozwiązano koło seniorów nr 1 działające dotychczas przy PZERiI w Krotoszynie. Powód? Działalność niezgodna z prawem. Czytaj na str. 30 XXSulmierzyce Nie obradowali, dietę skasowali Sulmierzyccy radni ani razu nie spotkali się na komisji w październiku. To już czwarty raz w tej kadencji, kiedy nie obradowali, ale rękę po zapłatę wyciągnęli. A od nowego roku ich diety poszybują w górę. Czytaj na str. 6 W grodzie Sulimira powstaje grzybek. Czytaj na str. 7 XXKoźmin Wlkp. Więcej za nieruchomości Mieszkańcy gminy Koźmin Wlkp. będą musieli głębiej sięgnąć do kieszeni. Wszystko przez to, że w przyszłym roku wzrosną podatki od nieruchomości. Czytaj na str. 6 Okradli już kilka mieszkań Do mieszkań włamuje się jedna osoba lub zorganizowana grupa. Splądrowano już siedem lokali. Z czterech skradziono pieniądze i biżuterię. Włamywacze grasują głównie w blokach m. in. w Krotoszynie, Koźminie Wlkp. i Zdunach. Przestępcy dostają się do środka wyłamując zamki w drzwiach. Odkręcili klamkę, a wkład, który jest w środku, był przełamany na pół mówi właściciel lokalu w bloku przy Raszkowskiej w Krotoszynie. Czytaj na str. 5 Czy PZD zostanie zlikwidowane? A może będzie nowy szef jednostki? I czego nawet złote łopaty nie załatwią? Czytaj na str. 8 i 9 kobylin Dostałem opieprz od ludzi Sołtys Smolic dba tylko o własny interes. Nie zależy mu na budowie drogi i chodnika twierdzi grupa mieszkańców wsi. Gospodarz przyznaje, że dostał opieprz od ludzi. Że ani ja, ani radni ze Smolic nie mówimy nic o drodze wskazuje Józef Ratajczak. Czytaj na str. 7 Firma odbierająca śmieci ma problem z dojazdem do niektórych posesji na terenie Koźmina Wlkp. Czytaj na str. 6 XXKobylin Dziura na powiatówce, w okolicy leśnej osady Biała Róża, nabiera rumieńców. Czytaj na str. 9 XXRozdrażew Prawie finał powodzi Trzech rolników z gminy Rozdrażew otrzymało pieniądze za zalane przed trzema laty pola uprawne. Czwarty poszkodowany nadal czeka za gotówką, bo zaskarżył decyzję SKO. Czytaj na str. 22 Babiniec się rozmnożył i rozpadł. Czytaj na str. 2 XXZduny Ile na inwestycje? Ledwie 2 mln 676 tys. zł wyda gmina Zduny na inwestycje w przyszłym roku. Połowę pochłonie budowa kanalizacji sanitarnej w mieście. Czytaj na str. 7

2 2 GAZETA KROTOSZYŃSKA 51 (343) 20 grudnia organizacji pozarządowych działa w powiecie krotoszyńskim. Wspierają i niosą pomoc bliźnim, promują kulturę, propagują zdrowy tryb życia, kultywują tradycje historyczne. Ich działalność przybliżamy na łamach Gazety Krotoszyńskiej. W tym tygodniu prezentujemy Klub Motocyklowy Ignis Ardens z Krotoszyna. Promują bezpieczną jazdę motocyklem Klub motocyklowy Ignis Ardens powstał w 2008 roku. Była to inicjatywa osób należących wcześniej do innego klubu motocyklowego. Zdecydowaliśmy się na odejście i powołanie własnej organizacji mówi Norbert Duczmal, prezes stowarzyszenia. Na pierwszym, roboczym spotkaniu zebrało się ponad 16 osób, co w zupełności wystarczyło, by oficjalnie powołać organizację. Wybrano również nazwę klubu. Ignis Ardens w wolnym tłumaczeniu z łaciny oznacza żarliwy ogień lub płonący ogień. Zdecydowaliśmy się na to jednogłośnie podkreśla szef klubu. W zrzeszeniu działa 16 osób. Nie zajmują się tylko jazdą na motocyklach. Główne założenia klubu to promowanie bezpiecznej jazdy oraz zaangażowanie w akcje charytatywne i pomoc potrzebującym. Chcemy szerzyć ruch motocyklowy i pokazywać, że stereotypy, iż motocykliści to tylko źli NORBERT DUCZMAL prezes stowarzyszenia Ignis Ardens Członkiem naszego klubu mogą zostać przede wszystkim motocykliści. To jeden z głównych warunków. Te osoby muszą chcieć działać i poświęcać swój czas dla idei, które promujemy. Przyjmujemy głównie osoby pełnoletnie, ale jeżeli ktoś ma 16 czy 17 lat i ma w sobie wielką pasję i chęci, to też nie będzie problemu. szaleńcy, są błędne zaznacza Norbert Duczmal. Ignis Ardens od kilku lat jest organizatorem akcji Motokrew, która z roku na rok cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Za rok będą dwie edycje akcji. Planujemy również poprowadzić szkolenia z zakresu udzielania pierwszej pomocy w szkołach podstawowych i przedszkolach dla dzieci i przede wszystkim rodziców wylicza prezes organizacji. Klubowicze czynnie współpracują również z innymi stowarzyszeniami działającymi w powiecie i wspólnie z nimi przygotowują m.in. krotofest czy Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Dużą imprezą promowaną przez Ignis Ardens są też Mistrzostwa Polski w Stuncie, zorganizowane w tym roku po raz drugi. Największym marzeniem klubowiczów jest zdobycie na własność siedziby przy krotoszyńskim dworcu autobusowym. Chcielibyśmy w końcu pozyskać na własność bądź wiecznie użytkowanie lokal, który używamy. Odrestaurowaliśmy go, bo był to obiekt Członkowie klubu motocyklowego Ignis Ardens podczas akcji Motokrew sami chętnie oddawali drogocenny płyn. zniszczony. Chcielibyśmy go powiększyć, jednak wiadomo, że jeżeli nie będzie należał do nas, to nikt nie będzie w niego ładował pieniędzy przyznaje Norbert Duczmal. (mar) Babiniec się rozmnożył i rozpadł OPINIE & KOMENTARZE Babiniec zrzeszający kobiety z gminy Rozdrażew przestał istnieć. Upadek zespołu poprzedziło rozmnażanie przez pączkowanie jak mówi Mariola Wosińska, dotychczasowa szefowa Babińca. Panie podzieliły się bowiem i stworzyły dwie odrębne grupy artystyczne. Żadna nie ma jeszcze nazwy, bo ani jedna, ani druga nie chce występować pod szyldem Babińca. Wytyczono trzy warianty przebiegu obwodnicy Krotoszyna, Zdun i Cieszkowa. Trwają społeczne konsultacje dotyczące wyboru najdogodniejszej dla wszystkich opcji. Emocji jest sporo pisaliśmy o tym przed tygodniem na łamach Gazety Krotoszyńskie. Wszyscy jednak zgadzają się, że obwodnica jest potrzebna, bo ograniczy ruch samochodów ciężarowych w mieście. Każdy też ubolewa, że powstanie ona najwcześniej w 2020 roku. (mar) Pani Danuta z Krotoszyna Obwodnica jest bardzo potrzebna. Mieszkam przy Witosa i widzę, co się tam dzieje, jak ciężarówki jeżdżą. To się musi skończyć. Chociaż nie wiem, czy dożyję budowy. Pani Waleria z Krotoszyna Ja nie jeżdżę, ale dla tych, którzy mają samochody, to obwodnica powinna być. I też bezpieczeństwo w mieście się zwiększy, jak te duże samochody nie będą jeździć przez centrum. Pan Mieczysław z Kobylina Obwodnica jest potrzebna zarówno w Krotoszynie jak i Kobylinie. Bo w Kobylinie jest jeszcze gorzej. Na ulicy Krotoszyńskiej, Wolności, Rynku i Rawickiej jest bardzo natężony ruch. W Krotoszynie też często bywam i widzę co się dzieje, trzeba to w końcu ukrócić i ograniczyć. KAŻDEGO DNIA NOWE INFORMACJE Występy podczas Przeglądu Amatorskiej Twórczości Artystycznej w Rozdrażewie były jednym z ostatnich w krótkiej historii Babińca. 25 października zespół przestał formalnie istnieć. W zespole nastąpił rozłam, ale rozeszłyśmy się w zgodzie. Sprawa została wyjaśniona na forum całego Koła Gospodyń Wiejskich i nie ma między nami żadnych waśni tłumaczy Mariola Wosińska, szefowa kilku organizacji działających na terenie gminy Rozdrażew. Kieruje m. in. Stowarzyszeniem Kobiet Wiejskich i do momentu rozpadu zarządzała też Babińcem. Na zebraniu, podczas którego się rozeszłyśmy, uznałyśmy, że żaden z nowo powstałych zespołów nie przejmie nazwy Babiniec. Tak będzie uczciwie deklaruje Mariola Wosińska. I przyznaje, że wszystkie panie zdecydowały, że nadal chcą aktywnie działać w dziedzinie kultury ludowej i rozrywki, choć osobno. W ten sposób zespół rozmnożył się przez pączkowanie żartuje Mariola Wosińska. O konkretnych przyczynach rozłamu wspomina niechętnie, ale jednocześnie zastrzega, że członkiń nie poróżniły finanse, ani wpuszczanie do zespołu młodej krwi kosztem nieco bardziej wiekowych członkiń. Żadnej z tych pań nigdy nie powiedziałam złego słowa zaznacza Mariola Wosińska. I dodaje, że podczas ostatniego spotkania zostały dopięte wszelkie kwestie formalne i finansowe. W tej chwili grupa pań z Babińca podzieliła się na dwa zespoły: jeden ka- Babiniec powstał przed pięciu laty przy okazji jubileuszu 50-lecia Koła Gospodyń Wiejskich w Rozdrażewie. I zrzeszał członkinie KGW, które postanowiły znaleźć sobie rozrywkę, a także prezentować swe talenty przy okazji różnych imprez okolicznościowych. 12 lipca 2008 obchodziłyśmy 50-lecie powstania naszej organizacji i postanowiłyśmy same przygotować część artystyczną, ale w czym tu wystąpić? Miejscowa krawcowa uszyła nam stroje. Wszyscy myśleli, że to tylko na jeden raz, twierdzili, że wyrzucamy pieniądze można przeczytać na stronie internetowej Koła Gospodyń Wiejskich w Rozdrażewie w zakładce Babiniec. Na początku zespół koncentrował się na śpiewaniu pieśni ludowych, z czasem rozszerzając ofertę o występy taneczne i kabaret. baretowo-taneczny, a drugi śpiewaczy. Pierwszym rządzi Mariola Wosińska. Drugą frakcję przejęła na razie nieformalnie Maria Stasik. Ta druga jest mniej skora do komentarza. Potwierdza jedynie podział zespołu i zaprzestanie dotychczasowej działalności Nie mamy zaplanowanych żadnych występów. Uważam, że na początku roku ukonstytuują się władze, powstanie nazwa i będziemy mogli wówczas rozmawiać na temat twórczości artystycznej mówi Maria Stasik. Zarówno ona, jak i Mariola Wosińska, zgodnie twierdzą, że nie mają do siebie żalu. Spotykamy się w Kole Gospodyń Wiejskich i nie skaczemy sobie do oczu. Mam nadzieję, że wkrótce będzie okazja do tego, aby jeden i drugi zespół wystąpił na jednej imprezie mówi Mariola Wosińska. (tom) ADRES REDAKCJI Krotoszyn, ul. Rynek 4 tel , fax redakcja@krotoszynska.pl REDAKTOR NACZELNY Agnieszka Matusiak a.matusiak@krotoszynska.pl tel GMINA KROTOSZYN Magdalena Kowalska, m.pawlik@krotoszynska.pl GMINA KOŹMIN WLKP., GMINA ROZDRAŻEW, Farida Leśniewska, f.lesniewska@krotoszynska.pl GMINA KOBYLIN, POWIAT KROTOSZYŃSKI, Ewa Serafi niak, e.piekarczyk@krotoszynska.pl GMINA ZDUNY, MIASTO SULMIERZYCE Adrian Femiak, a.femiak@krotoszynska.pl DZIAŁ SPORTOWY Witold Blandzi, witoldbe@wp.pl SEKRETARIAT, BIURO OGŁOSZEŃ Krotoszyn, Rynek 4 Jolanta Bartniczak czynne od poniedziałku do piątku PUNKTY PRZYJMOWANIA OGŁOSZEŃ DROBNYCH Rozdrażew, punkt przyjmowania opłat, ul. Koźmińska 12 Sulmierzyce, sklep Pio-Mar, Rynek 28 Koźmin Wlkp., sklep Cezar, Stary Rynek 10 DZIAŁ REKLAMY Krotoszyn, ul. Rynek 4, tel /99 Agnieszka Kaczmarek ( ) reklama@krotoszynska.pl DTP, FOTOEDYCJA, GRAFIKA Krzysztof Szukalski, k.szukalski@krotoszynska.pl WYDAWCA Południowa Ofi cyna Wydawnicza Sp. z o.o., Jarocin, ul. Wolności 1a PREZES WYDAWNICTWA Piotr Piotrowicz DRUK Drukarnia AGORA S.A., Piła, ul. Krzywa 35 Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń, rubryki Listy. Anonimów nie publiku jemy. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Za strze gamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Wykorzystanie i rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów publicystycznych wymaga zgody wydawcy.

3 51 (343) 20 grudnia 2013 GAZETA KROTOSZYŃSKA 3 Chcą mnie ubezwłasnowolnić, ale nie dam się 63-letni mieszkaniec Domu Pomocy Społecznej w Baszkowie od prawie trzech lat pozbawiony jest ubezpieczenia zdrowotnego. Mężczyzna jest inwalidą i choruje na cukrzycę. Z własnej kieszeni pokrywa koszty zakupu leków. Twierdzi też, że od kiedy nagłośnił swoją sytuację jest szykanowany i źle traktowany w placówce. Ostatnio nawet chcieli mnie ubezwłasnowolnić, ale nie dam się mówi. FARIDA LEŚNIEWKA Mężczyzna w DPS Baszków przebywa od ponad 4 lat. Przez pierwsze dwa lata otrzymywał zasiłek stały i pielęgnacyjny, z tego tytułu miał też bezpłatne ubezpieczenie zdrowotne. Sytuacja zmieniła się w marcu 2011r. Wtedy to otrzymał spłatę z tytułu sprzedaży mieszkania (ok zł). Zasądzona kwota została rozłożona na 60 miesięcznych rat, po 660 zł. Dlatego też ośrodek pomocy w Zdunach automatycznie odmówił mu prawa do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Dochód tego pana przekracza wskazany w ustawie. Dlatego też świadczenie mu się nie należy mówi Alina Hybsz, szefowa zdunowskiego MGOPS. Jak bym podpisał, miałbym przerąbane Mężczyzna nie zgadza się z tą decyzją. Twierdzi bowiem, że spłata którą otrzymuje z tytułu sprzeda- ży mieszkania nie jest dochodem. Uważa, że winni całej sytuacji są pracownicy DPS-u. Nie pomogli mi w staraniu o rentę. A jak ja mam sam sobie poradzić, jak nie mam nogi. (...) Dopiero miesiąc temu, jak prosiłem, to udało się złożyć dokumenty w ZUS. Teraz czekam na komisję lekarską tłumaczy 63-latek. I dodaje, że odkąd zaczęło być głośno o jego sytuacji (w sprawie interweniował radny powiatowy Zbigniew Brodziak i Gazeta Krotoszyńska ) jest szykanowany i źle traktowany w placówce. Przenoszą mnie z pokoju do pokoju. Nie mam dostępu do swoich rzeczy. To jest horror opowiada mężczyzna. Ostatnio, jak twierdzi, pracownicy DPS-u podsunęli mu do podpisania wniosek do sądu o ubezwłasnowolnienie. Powiedziałem, że nie podpiszę. (...) Chcą mnie ubezwłasnowolnić, ale nie dam się. Miałbym przerąbane i zresztą, jakim prawem? mówi 63-latek. Pieniądze ma Dionizy Waszczuk, szef DPS Baszków uważa, że mężczyzna powinien sam się ubezpieczyć. Pieniądze ma. My nie mamy do nich dostępu. Dopóki miał zasiłek, to miał ubezpieczenie, potem sytuacja się zmieniła relacjonuje. Dlaczego zatem przez prawie trzy lata zwyczajnie, po ludzku, nie pomógł podopiecznemu i nie podjął żadnych działań, aby zmienić jego trudną sytuację? Myśmy chcieli, bo chcieliśmy wyjść z problemu, ale nie można. (...) On nie spełnia warunków na przyznanie renty. Orientowaliśmy się w tej sprawie w ZUS-ie odpowiada Dionizy Waszczuk. Twierdzi też, że zmiana pokoju mężczyzny nie jest próbą ukarania go. Cały czas jemu wymienialiśmy mieszkańców, bo ten śmierdzi, tamten pije. (...) Teraz jego przenieśliśmy odpowiada Dionizy Waszczuk. Bez pardonu przyznaje, że rzeczywiście jeden z pracowników wręczył 63-latkowi pismo dotyczące ubezwłasnowolnienia go. Chcemy wysłać do sądu pismo odnośnie częściowego ubezwłasnowolnienia. Będzie miał opiekuna prawnego, który będzie mógł wziąć te pieniądze z konta i go ubezpieczyć mówi Dionizy Waszczuk. Przekroczono pewne normy Oburzony zachowaniem pracowników DPS w Baszkowie jest Andrzej Piotrowski, dyrektor PCPR w Krotoszynie, który nadzoruje placówkę. Jeśli dano mieszkańców pismo o ubezwłasnowolnienie, to jest to niestosowne. Przekroczono pewne normy. Czegoś takiego nie można robić. Zespół terapeutyczno opiekuńczy jest po to, by wspierać i motywować, a nie robić takie rzeczy podkreśla Andrzej Piotrowski. I deklaruje, że wyciągnie konsekwencje. Spotkam się z dyrektorem. Wyjaśnimy sytuację i wyciągniemy wnioski obiecuje. Musi płacić sam Dodaje jednak, że mieszkaniec DPS u nie otrzymuje żadnego świadczenia, które uprawniałoby go do bezpłatnego ubezpieczenia zdrowotnego. Dlatego musi zadbać o to sam. Ma dochód w postaci spłaty z tytułu sprzedaży mieszkania. Mamy interpretacje prawników i ministerstwa w tym temacie. 63-latek zakwalifikuje się w przyszłym roku do emerytury. Wtedy sprawa się rozwiąże tłumaczy Andrzej Piotrowski. Twierdzi też, że pracownicy PCPR próbowali rozwiązać problem podopiecznego DPS-u. Niestety, on upiera się przy swoim i robi się zamknięte koło uważa dyrektor. Starosta milczy Co w tym temacie ma do powiedzenia starosta Leszek Kulka? Co zrobił, by pomóc w rozwiązaniu problemu schorowanego człowieka? I co zrobi teraz, kiedy okazało się, że szef DPS-u chciał, by podopieczny podpisał wniosek o ubezwłasnowolnienie? Telefon starosty milczy jak zaklęty. On sam jest ciągle nieuchwytny. Dlatego do tematu wrócimy w kolejnych wydaniach Gazety Krotoszyńskiej. I na bieżąco będziemy śledzić losy 63-latka. ogłoszenie własne wydawcy extratour@extratour.pl OGŁ OSZENIA

4 4 GAZETA KROTOSZYŃSKA 51 (343) 20 grudnia 2013 Ekshibicjonista na wolności Nadal nie wiadomo kim był mężczyzna, który na początku roku szkolnego onanizował się przed gimnazjalistką z Trzemeszna. Ekshibicjonista zaatakował 12 września na drodze Grębów Trzemeszno samotnie wracającą ze szkoły uczennicę gimnazjum w Rozdrażewie. Kiedy nastolatka wracała ze szkoły do domu, zatrzymał się przy niej samochód. Kierujący pytał się o drogę do Koźmina Wlkp. Według relacji dziewczynki kierowca siedząc w pojeździe miał opuszczone spodnie i masturbował się. Po wskazaniu mu drogi, odjechał mówił po zdarzeniu podinsp. Włodzimierz Szał, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie. I dodał. Uczennica podała pewne szczegóły, które są obecnie weryfikowane. Kryminalni sprawdzali osoby, u których stwierdzono i leczono zaburzenia seksualne. Nie bagatelizujemy żadnej wiadomości, wszystkie są sprawdzane zapowiadał podinsp. Włodzimierz Szał. W dwa i pół miesiąca po zajściu sprawa nadal tkwi w martwym punkcie. Co prawda nie odnotowano żadnych kolejnych zgłoszeń w tej sprawie, ale też nie ustalono potencjalnego sprawcy. Sprawa nadal jest w toku poinformował rzecznik policji. (tom) W kolizji na krajowej 15 brały udział cztery auta osobowe. SULMIERZYCE Uderzył lawetą w auto Manewr zawracania był przyczyną kolizji na drodze wojewódzkiej 444 pomiędzy Sulmierzycami a Odolanowem. Kierujący samochodem Nissan Patrol, mieszkaniec Gostynia, podczas zawracania uderzył lawetą w Mercedesa, którym podróżował mieszkaniec powiatu ostrowskiego wyjaśnia st. asp. Artur Kurczaba, oficer prasowy KPP w Ostrowie Wlkp. Kierowca Mercedesa doznał lekkich obrażeń i został odtransportowany do szpitala. Po przeprowadzonej na SOR diagnostyce został wypisany do domu mówi Urszula Delikat z SP ZOZ w Krotoszynie. Za spowodowanie kolizji kierowca Nissana został ukarany mandatem w wysokości 300 zł. (alf) Karambol na krajówce między Bożacinem a Wygodą Kierowca Deawoo Espero z powiatu krotoszyńskiego jechał krajówką. Pomiędzy Bożacinem a Wygodą zauważył w rowie przewróconego Mercedesa Sprintera. Zatrzymał się, by pomóc kierowcy busa. Jednak chwilę później w tył jego auta uderzyła Honda Civic, kierowana przez mieszkańca Wałcza. Kierujący Hondą nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego informuje podinsp. Włodzimierz Szał, rzecznik prasowy KPP w Krotoszynie. To był jednak początek swoistego domina. O ile jadącemu za Hondą w Citroenie Jumpy, mieszkańcowi powiatu krotoszyńskiego, udało się uniknąć zderzenia ze znajdującym się przed nim autem, to już tego szczęścia nie miał poruszający się Renault Scenic mieszkaniec Gliwic. Ten nie zachowując bezpiecznej odległości, uderzył w tył Citroena. Nieostrożnych kierowców ukarano mandatami. (alf) ALKOHOL I NARKOTYKI Skontrolowali 972 kierowców Trzech nietrzeźwych kierowców oraz dwóch rowerzystów na podwójnym gazie zatrzymali na krajowej 15 krotoszyńscy policjanci podczas akcji pod kryptonimem Alkohol i narkotyki. Na całym odcinku rozstawione zostały liczne punkty kontrolne, których celem było wyeliminowanie z ruchu kierowców jeżdżących pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających wyjaśnia podinsp. Włodzimierz Szał, rzecznik prasowy KPP w Krotoszynie. Policjanci skontrolowali stan trzeźwości 972 kierowców. Akcja prowadzona była na terenie całego województwa wielkopolskiego. Z założenia miała poprawić bezpieczeństwo w ruchu drogowym, a zwłaszcza zmniejszyć liczbę wypadków przekonuje Włodzimierz Szał. (alf) KROTOSZYN CZUJKI ROZDANE Czujki tlenku węgla w asyście Andrzeja Wichłacza i Mariusza Przybyła wręczał burmistrz Krotoszyna Julian Jokś. Pobili mieszkańca Krotoszyna Trzech mężczyzn w wieku od 25 do 35 lat podejrzanych jest o pobicie krotoszynianina i posiadanie narkotyków. Wszyscy są mieszkańcami Góry w województwie dolnośląskim. Grozi im do 3 lat więzienia. Mężczyźni mieli pobić 26-latka z Krotoszyna przed jednym z marketów. Po zgłoszeniu zdarzenia przybyły na miejsce patrol policji zatrzymał dwóch mężczyzn. Jednak pokrzywdzony twierdził, że napastników było więcej. W związku z czym funkcjonariusze zabezpieczyli nagranie monitoringu i rozpoczęli poszukiwania wyjaśnia podinsp. Włodzimierz Szał, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji. Kilka godzin później policjantom udało się zatrzymać pozostałych uczestników zajścia. Policjantka wracała po służbie do domu. Zauważyła dwóch autostopowiczów, którzy dziwnie zachowywali się przy drodze, o czym powiadomiła dyżurnego. Dzięki temu policjanci zatrzymali kolejne 2 osoby, z czego jeden był tylko świadkiem wcześniejszego pobicia mówi przedstawiciel policji. Dodatkowo okazało się, że jeden z zatrzymanej trójki posiadał przy sobie środki odurzające. Sprawcy w momencie zatrzymania byli nietrzeźwi. Trafili do policyjnego aresztu. (alf) Wystrzegajmy się cichego zabójcy 40 czujek tlenku węgla rozdano mieszkańcom powiatu krotoszyńskiego w ramach ach konkursu straży pożarnej, starostwa i urzędu miejskiego. By stać się posiadaczem urządzenia należało wypełnić ankietę składającą się z pięciu pytań związanych z cichym zabójcą i wysłać ją na adres krotoszyńskiej straży pożarnej. Wszystkie odpowiedzi były prawidłowe. Z nadesłanych ankiet wylosowano 40 szczęśliwców, którzy otrzymają czujki tlenku węgla. Następne losowanie odbędzie się 30 grudnia. Mamy nadzieję, że 217 ankiet wpłynęło na konkurs dotyczący wiedzy o tlenku węgla. zainstalowane urządzenia uchronią was przed cichym zabójcą zwrócił się do laureatów konkursu Andrzej Wichłacz z krotoszyńskiego starostwa. Celem przedsięwzięcia było poszerzenie wiedzy społeczeństwa na temat zagrożeń płynących ze strony ulatniającego się z instalacji, bądź piecyków gazowych cichego zabójcy, jakim jest tlenek węgla. Ostatnie dwa dni to trzy ofiary czadu na terenie kraju, które najczęściej ginęły w łazienkach. Podstawowym błędem, często popełnianym przez ludzi, jest zatykanie wentylacji w łazienkach. To, że czasami wieje od tej wentylacji, to jedno, ale ona chroni nam życie. Jeżeli wentylacja nie działa w należyty sposób, to dochodzi do tzw. cofki i wówczas całość spalin cofa się do łazienki, gdzie znajdują się junkersy przestrzegał mł. bryg. Mariusz Przybył, komendant PSP w Krotoszynie. Jednocześnie poinstruował, jak zachować się kiedy czujka da nam sygnał, że ulatnia się tlenek. Życzę państwu, by to urządzenie nigdy się nie odezwało, a kiedy już się to zdarzy, to pierwszą czynnością jaką powinniśmy uczynić, to przewietrzyć pomieszczenia i ewakuować się natychmiast na zewnątrz instruował szef krotoszyńskich strażaków. (alf) DYŻURY APTEK DO R. APTEKA ESKULAP Krotoszyn, ul. Mickiewicza 2a R. APTEKA RETIRO Krotoszyn, ul. Wojciechowskiego TELEFONY ALARMOWE 999 POGOTOWIE RATUNKOWE 998 STRAŻ POŻARNA 997 POLICJA 991 POGOTOWIE ENERGETYCZNE 992 POGOTOWIE GAZOWE 993 POGOTOWIE CIEPŁOWNICZE 994 POGOTOWIE WOD. KAN. Telefony Policyjne Komenda Powiatowa Policji w Krotoszynie, ul. Zdunowska 38a Posterunek Policji Kobylin Posterunek Policji Zduny Policyjny telefon zaufania Rewir dzielnicowych Krotoszyn Rewir dzielnicowych Koźmin Wlkp do dzielnicowych: dzielnicowy@krotoszyn.policja.gov.pl Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie, ul. Mickiewicza 29 tel Komenda Straży Miejskiej w Krotoszynie, ul. Kołłątaja 7(od 6.00 do 22.00) Powiatowa Stacja Pogotowia Ratunkowego, ul. Mickiewicza

5 15 włamań z kradzieżą 51 (343) 20 grudnia 2013 GAZETA KROTOSZYŃSKA 5 OGŁ OSZENIA do mieszkań notuje rocznie policja w powiecie krotoszyńskim. Złodzieje splądrowali cztery mieszkania. Do trzech kolejnych włamali się, ale nic nie skradli. Uwaga. Grasują włamywacze. Splądrowali już kilka mieszkań Nie wiadomo czy do mieszkań włamuje się jedna osoba, czy jest to zorganizowana grupa. Jedno jest pewne. Splądrowano już siedem lokali. Z czterech skradziono pieniądze i biżuterię. Szajka grasuje głównie w blokach m. in. w Krotoszynie, Koźminie Wlkp. i Zdunach. Przestępcy dostają się do środka wyłamując zamki w drzwiach. Odkręcili klamkę, a wkład, który jest w środku, był przełamany na pół mówi właściciel lokalu w bloku przy Raszkowskiej w Krotoszynie. ADRIAN FEMIAK Wyłamany zamek w drzwiach wejściowych, doszczętnie splądrowane mieszkanie, porozrzucane ubrania, powywracane szuflady oraz pootwierane szafy, to obraz jaki zastało kilku właścicieli mieszkań po wizycie złodzieja lub całej szajki. Jestem po dwóch zawałach. Jak wszedłem do domu to myślałem, że trzeci dostanę. W mieszkaniu był dosłowny sajgon. Wszystko powyrzucane na środek pokoi opowiada mieszkaniec lokalu przy Osiedlu Tysiąclecia w Koźminie Wlkp. Ofiarą włamywaczy padli również jego sąsiedzi z bloku, mieszkający kilka pięter niżej. Wyłamali zamek i weszli do mieszkania. W sumie jesteśmy poszkodowani na około 2 tys. zł mówi nieufnie przez domofon kobieta. Przecież to idzie się załamać Złodzieje w powiecie krotoszyńskim grasują już od kilku tygodni. Pierwsze sygnały o włamaniach dotarły ze Zdun, gdzie splądrowano i okradziono dwa mieszkania na Osiedlu Madalińskiego. Wartość skradzionego mienia poszkodowani oszacowali na 20 tys. zł. Jak przyjechaliśmy z mężem z targu, to chciałam włożyć klucz do drzwi, a tu się okazało, że wszystko jest ruchome. Otworzyłam drzwi i tylko dałam dwa kroki do przodu, bo dalej bałam się iść. Wszystko z szaf było powyrzucane mówi Wiesława Grabusińska ze Zdun. Podobnie wyglądało drugie okradzione mieszkanie. Można powiedzieć, że zostało wręcz wywrócone do góry nogami. Wszystkie trzy pokoje były splądrowane przyznaje Zofia Struga- podinsp. WŁODZIMIERZ SZAŁ rzecznik prasowy KPP w Krotoszynie Ze względu na zwiększoną ilość włamań do domów jednorodzinnych oraz mieszkań zwracamy się z apelem o zachowanie szczególnych zasad bezpieczeństwa i stosowanie dodatkowych zabezpieczeń. Sprawcy dokonujący włamań posiadają doskonałe rozpoznanie. Liczymy też na pomoc osób, które mogły widzieć włamywaczy bądź wiedzą kto może być zamieszany w te przestępstwa. ła, mieszkanka osiedla Madalińskiego. I dodaje. Chciałabym spojrzeć temu złodziejowi w oczy mówi rozżalona kobieta. Kilka dni później złodzieje dali znać o sobie w Koźminie Wlkp., na tamtejszym Osiedlu Tysiąclecia. Co z tego, że mieszkanie ubezpieczone, skoro wychodzę na godzinę do teściowej, przychodzę, drzwi w całości, nawet nietknięte, a wkład zamka zostaje mi na kluczu. Przecież to idzie się załamać mówi rożalony mieszkaniec Koźmina Wlkp. Przed działaniami zuchwałych złodziei nie ustrzegła się także stolica powiatu. Włamań dokonano w mieszkaniach przy Raszkowskiej i Rawickiej. Tutaj jednak funkcjonariusze z wydziału kryminalnego owe zdarzenia zakwalifikowali jako uszkodzenie mienia, bowiem z mieszkań nic nie skradziono. Drzwi wejściowe były uchylone. Jak się weszło do środka to wszystko było powywracane. Akurat u nas nic nie zginęło, ale ewidentnie szukali pieniędzy przyznaje mieszkaniec z bloku przy Raszkowskiej w Krotoszynie. Obserwują mieszkanie i włamują się Rabusie działają przede wszystkim za dnia, w godzinach dopołudniowych, kiedy większość z nas jest w pracy, a dzieci w szkole. Sprawcy obserwują mieszkania lub domy, a następnie po sprawdzeniu poprzez pukanie lub dzwonienie czy rzeczywiście nie ma domowników, dokonują włamania tłumaczy podinsp. Włodzimierz Szał, rzecznik prasowy KPP w Krotoszynie. Do mieszkań dostają się wyłamując zamek w drzwiach. Później plądrują poszczególne pokoje szukając przede wszystkim gotówki oraz biżuterii, z którą najprościej jest się oddalić. Policja przypuszcza, że włamań dokonuje ta sama grupa sprawców. Jedna z przyjętych wersji jest taka, że włamania są działaniami jednej grupy wyjaśnia funkcjonariusz. Jednocześnie stróże prawa apelują do mieszkańców o wzmożoną czujność i zwracanie uwagi na osoby obce, przebywające w określonym rejonie bez widocznego celu i prowadzące obserwację. O niepokojących sytuacjach należy informować policję. POWIATOWE CENTRUM POMOCY RODZINIE W KROTOSZYNIE informuje o zakończeniu realizacji w 2013 roku projektu pn. Razem z Tobą będę Sobą Projekt objął kompleksowym działaniem osoby niepełnosprawne, kobiety pozostające bez zatrudnienia oraz osoby sprawujące pieczę zastępczą, zamieszkałe na terenie powiatu krotoszyńskiego. W ramach projektu realizowano następujące zadania: Turnus rehabilitacyjny. Zajęcia poprawiające sprawność fizyczną aqua aerobic, fitness. Dźwięk leczy - warsztaty psychoterapii antystresowej i przeciwlękowej. Poznaj samego siebie warsztaty rozwoju osobistego. Jak zmotywować do działania. Kreatywny biznes ABC komputera, e-commerse, ABC przedsiębiorczości. Trening autoprezentacji i wizażu. Kursy zawodowe: prawo jazdy kat. B, konserwator terenów zielonych, sprzedawca z obsługą kas fiskalnych, kucharz, organizacja przyjęć, komputerowy. Warsztaty artystyczne: decoupage, malowania na materiale, filcowania, scrapbookingu, wyrobu sztucznej biżuterii. Rodzina w poszukiwaniu wewnętrznej siły interpersonalnej. Radzenie sobie ze stresem sytuacyjnym. Muzykoterapia i techniki relaksacyjne. Trening Kreatywności. Warsztaty arteterapii. Warsztaty umiejętności rodzicielskich wraz z coachingiem rodzicielskim. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie ul. Młyńska 2d/1, Krotoszyn tel/fax , pcpr@krotoszyn.pl Projekt współfinansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

6 6 GAZETA KROTOSZYŃSKA 51 (343) 3) 20 grudnia 2013 INFORMACJE Polska jest krajem paradoksów. Z prostytutką w Warszawie dogadasz się w trzech językach, a minister musi mieć tłumacza. DIONIZY WASZCZUK, radny i dyrektor DPS w Baszkowie SULMIERZYCE SZYKUJE SIĘ PODWYŻKA DIET Radni nie obradowali, ale kasę jak zawsze skasowali Sulmierzyccy radni ani razu nie spotkali się na komisji w październiku. To już czwarty raz w tej kadencji, kiedy nie obradowali, ale rękę po zapłatę wyciągnęli. A od nowego roku ich diety poszybują w górę. Diety poszybują w górę Dieta dla radnych obliczana jest według obowiązującego minimalnego wynagrodzenia. Ponieważ z początkiem roku 2014 wzrasta ono z zł do zł (brutto) w górę poszybują też diety, średnio o 5%. Warto też zaznaczyć, że kasa dla rajców jest nieopodatkowana, w przeciwieństwie do pensji. Imię i nazwisko przed podwyżką po podwyżce Za każdym razem, kiedy informujemy o sulmierzyckich radnych, którzy nie obradując w danym miesiącu pobierają dietę, ci reagują nerwowo. Na pierwszej stronie, tłustym drukiem nas pan przeprosi odgrażał się swego czasu radny Roman Banasiewicz. Zawsze też zasłaniają się przepisami mówiącymi, że rada musi się spotkać raz na kwartał, a Elżbieta Wachowiak dopytywała nawet co trzeba zrobić, by Gazeta Krotoszyńska przestała wytykać rajcom, jak to określiła takie kwiatki. Wcześniej były diety za posiedzenie i było źle. Teraz jest ryczałt na miesiąc i też jest źle. To niech mi pan powie, jakie rozwiązanie byłoby zadowalające? pytała. I minęło kilka miesięcy, a radni znowu odpuścili sobie posiedzenia w październiku. Można się bez sensu spotkać i mówić, że ma to uzasadnienie, a moim zdaniem lepiej tego na pokaz nie robić, tylko podejść do tego racjonalnie. Natomiast wyborcy mają prawo to ocenić uważa Daniel Kulawski, przewodniczący komisji gospodarczej. Dodaje, że nie ma wyrzutów sumienia, iż dieta wpływa na jego konto pomimo tego, że rada nie obraduje. Nie rozpatruję tego w taki sposób, że jak się w miesiącu spotkam, to jestem dobrym radnym, a jak nie, to złym. Zapewnia także, że bez obaw spojrzy mieszkańcom miasta w oczy. Rada ( ) nie dostosowuje do celów dobrego wizerunku swojej bieżącej pracy twierdzi Daniel Kulawski. Podobnego zdania jest Elżbieta Wachowiak, przewodnicząca komisji społecznej. Jak spojrzę mieszkańcowi w oczy, to pan wie najlepiej, bo wiele pan napisał i w oczy mieszkańcom spojrzeć musiałam. Z zamkniętymi oczami chodzić przecież nie będę twierdzi radna. Nie widzi, jak mówi, potrzeby zwoływania rady dla idei. Wcześniej mieliśmy płacone za posiedzenie. Było źle. Teraz też jest źle. Nie ma idealnego rozwiązania. Jeśli takie pan zna, to proszę podać sugeruje Elżbieta Wachowiak. (alf) Barbara Gremblewska (przewodnicząca rady) zł zł Roman Banasiewicz 560 zł 588 zł Hieronim Woszczyński 480 zł 504 zł Agnieszka Gibasiewicz (w-ce przewodnicząca) zł zł Krystyna Nakoneczna 560 zł 588 zł Krzysztof Stęczniewski 480 zł 504 zł Daniel Kulawski (przew. komisji gospodarczej) 640 zł 672 zł Zygmunt Bąk 480 zł 504 zł Krzysztof Pauliński 480 zł 504 zł Elżbieta Wachowiak (przew. komisji społecznej) 640 zł 672 zł Marcin Gruszczyński 480 zł 504 zł Adam Orzeszyński 480 zł 504 zł Krystyna Stryjak (przew. komisji rewizyjnej) 640 zł 672 zł Alicja Kokot 480 zł 504 zł Kazimierz Oleszyński 480 zł 504 zł Sulmierzyccy rajcy pobierają diety miesięczne, zryczałtowane. Każdego miesiąca dostają taką sama kasę, bez względu na to czy spotykali się na komisjach, czy sesjach, czy też nie. KOŹMIN WLKP. Mieszkańcy gminy Koźmin Wlkp. będą musieli głębiej sięgnąć do kieszeni. Wszystko przez to, że w przyszłym roku wzrosną podatki od nieruchomości. Średnio obniżamy je do poziomu ok. 75% stawek maksymalnych poinformował Maciej Bratborski, burmistrz Koźmina Wlkp. Najwięcej obiekcji do proponowanych przez burmistrza stawek miał Leszek Chojnicki. Chodzi o to, że znowu za chlewiki (budynki pozostałe przyp. red.) ludzie będą musieli sporo płacić. One stoją, nikt tam nic nie chowa, są puste a płacić trzeba, a to są głównie ludzie, którzy mają tylko emerytury lub renty alarmował WIĘCEJ ZA NIERUCHOMOŚCI Budynki stoją puste a płacić trzeba Koźmińscy radni ustalili wysokość podatku od nieruchomości na przyszły rok. radny z Borzęciczek. Rozwiązanie problemu zaproponował wiceburmistrz Jarosław Ratajczak. Jeśli one nie są użytkowane, to wystarczy zgłosić wniosek do starostwa o wydanie pozwolenia na rozbiórkę. Wtedy my możemy pomniejszyć podatek. W innym przypadku jest to niemożliwe tłumaczył. Zaś Andrzej Serek przyznał, że owszem podwyżka może dla niektórych wydawać się spora, ale jego zdaniem gmina zwyczajnie nie ma innego wyjścia. Dochody bieżące nie pokryją naszych wydatków. Lepiej to robić racjonalnie co roku, niż nagle podnieść do maksymalnych uznał strażnik gminnej kasy. STAWKI PODATKU OD NIERUCHOMOŚCI W GMINIE KOŹMIN WLKP. NA 2014R. OD GRUNTÓW: związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, bez względu na sposób zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków od 1 m 2 powierzchni pod jeziorami, zajętych na zbiorniki wodne retencyjne lub elektrowni wodnych od 1 ha powierzchni pozostałych, w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego przez organizacje pożytku publicznego od 1 m 2 powierzchni OD BUDYNKÓW LUB ICH CZĘŚCI: mieszkalnych od 1 m 2 powierzchni użytkowej związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej od 1 m 2 powierzchni użytkowej zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie obrotu kwalifikowanym materiałem siewnym od 1 m 2 powierzchni użytkowej związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych w rozumieniu przepisów o działalności leczniczej, zajętych przez podmioty udzielające tych świadczeń od 1 m 2 powierzchni użytkowej pozostałych, w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego przez organizacje pożytku publicznego od 1 m 2 powierzchni użytkowej OD BUDOWLI 0,73 zł 4,56 zł 0,28 zł 0,63 zł 19,00 zł 10,75 zł 4,68 zł 5,00 zł 2% ich wartości KOŹMIN WLKP. Parkują samochody. Nie można odebrać odpadów Firma odbierająca śmieci ma problem z dojazdem do niektórych posesji na terenie Koźmina Wlkp. Zimą sytuację dodatkowo utrudni zalegający na drogach śnieg. Dlatego apelujemy o ograniczenie parkowania samochodów przy ulicach w dni odbioru odpadów. Dotyczy to przede wszystkim mieszkańców posesji przy Murnej, Wałowej, Kościelnej Glinki, Węckiego wyliczał Maciej Bratborski, burmistrz miasta kwiatów i zieleni. Nie do końca zgodził się z nim Adam Grzelak. Na Kościelnej np. nie stoją tylko auta mieszkańców, ale też tych, którzy mają karty postojowe albo innych użytkowników ruchu oznajmił rajca. Maciej Bratborski upierał się jednak przy swoim. To dotyczy również właścicieli, w dzień stoją, na noc wjeżdżają autami na posesje. To nie są pretensje. Chodzi tylko o usprawnienie pracy służb przekonywał włodarz. Tłumaczył też, że firma ma odbierać odpady z tego rejonu miasta w pierwszej kolejności. Chodzi o to, aby to było na tyle wcześnie, żeby nie zdążyły tam jeszcze zaparkować samochody, wtedy będzie im bowiem łatwiej wjechać oświadczył Maciej Bratborski.

7 oszy ka.pl 51 (343) 3) 20 grudnia 2013 GAZETA KROTOSZYŃSKA 7 Słyszałem, że w parafii w Wyganowie się przymierzają do remontu w przyszłym roku. Leci taca inwestycyjna cały czas na mszach. BERNARD JASIŃSKI, burmistrz Kobylina (podczas posiedzenia komisji w Kobylinie) JAN PATRYAS, radny Kobylina INFORMACJE ZDUNY Zaledwie o 300 tys. zł zgodnie z założeniami na przyszły rok mają wzrosnąć dochody miasta w stosunku do budżetu z 2013r. Kiepski wzrost spowodowany jest tym, że wysokość subwencji i udziałów w podatku PIT są o zł większe niż w roku bieżącym. Subwencja oświatowa jest mniejsza od tej za 2013r. o 123 tys. zł, co z kolei wynika z mniejszej liczby dzieci. Z drugiej strony zaplanowaliśmy dotację z budżetu państwa na funkcjonowanie przedszkola, która oscylować ma w granicach 400 tys. zł zapowiedziała Leokadia Jerzak, skarbnik gminy Zduny. Podwyżka wynagrodzeń To właśnie oświata jest najbardziej kosztowną działką, która w przyszłym roku pochłonie ponad 10 mln zł. Przy sporządzaniu budżetu była spora dyskusja z dyrektorami, by ograniczyć wszelkie wydatki w tej dziedzinie, a mimo to z gminnej kasy do szkół dołożymy 1 mln 266 tys. zł. Razem z przedszkolem, po odjęciu dotacji, na oświatę w gminie wydamy z naszych środków 2 mln 800 tys. zł wskazywała skarbnik miasta. Ponadto włodarz miasta zaplanował w 2014r. 3% podwyżkę wynagrodzenia dla pracowników niepedagogicznych w oświacie. Chodzi o administrację i obsługę, bo wcześniej nie było podwyżek, a w przypadku nauczycieli nie mamy zbyt wiele do powiedzenia, kiedy PROJEKT BUDŻETU NA 2014R. Nie będą spłacać zadłużenia, ile wydadzą na inwestycje? ADRIAN FEMIAK Projekt budżetu na 2014r. zdunowskim radnym przedstawili: skarbnik Leokadia Jerzak oraz burmistrz Władysław Ulatowski. są podwyżki poinformowała Leokadia Jerzak. Spłata zadłużenia za 2 lata Dodatkowo władze Zdun liczą, iż w 2014r. do miejskiej sakwy z tytułu udziału w podatku PIT i CIT, podobnie jak w 2013r., wpłynie ok. 2 mln 950 tys. zł. Z kolei dochód z podatków lokalnych ma być o ponad 100 tys. zł wyższy, aniżeli w założeniach na 2013r. To jedynie efekt uchwalonej podwyżki stawek podatkowych wyjaśniała Leokadia Jerzak. Za to ze sprzedaży majątku spodziewany jest wpływ w wysokości 218 tys. zł. Burmistrz zakłada nawet, że w ciągu roku uda się tę sumę przekroczyć precyzuje skarbnik. Nie dojdzie natomiast do spłaty zadłużenia gminy. Nie pozwalają nam na to wskaźniki, które blokują wydanie jakiejkolwiek złotówki na ten cel. Zapłacimy jedynie odsetki w wysokości 380 tys. zł. Natomiast najbliższa spłata obligacji w wysokości 300 tys. zł przewidywana jest na 2015r. wskazuje Leokadia Jerzak. Połowa na kanalizację Na inwestycje gmina wyda ledwie 2 mln 676 tys. zł. To i tak o 1 mln 200 tys. zł więcej, aniżeli zaplanowano w bieżącym roku. Połowę pochłonie budowa kanalizacji sanitarnej w mieście, z czego milion złotych to dofinansowanie ze środków unijnych. PROJEKT BUDŻETU GMINY ZDUNY NA 2014 ROK: Dochody zł dochody własne zł w tym: - podatki i opłaty lokalne zł - wpływy z PIT-u zł - wpływy z CIT-u zł - wpływy ze sprzedaży mienia zł subwencje zł dotacje celowe zł NA CO I ILE WYDADZĄ? CO PLANUJĄ ZROBIĆ? Wydatki zł wydatki bieżące zł wydatki majątkowe zł Zadłużenie Zadłużenie na koniec 2013r. wyniesie zł na koniec 2014r. kwota nie ulegnie zmianie. Oświata i wychowanie zł Pomoc społeczna zł Administracja publiczna zł Gospodarka komunalna i ochrona środowiska zł Kultura i ochrona dziedzictwa narodowego zł Transport i łączność zł Kultura fizyczna zł Pozostałe zł 2 MLN 676 TYS. ZŁ gmina Zduny wyda w 2014 r. na inwestycje. - budowa kanalizacji sanitarnej w mieście zł - przebudowa budynku biblioteki w Zdunach zł - budowa kostnicy w Baszkowie zł - budowa parkingu przy ul. Masłowskiego zł - modernizacja dachu na budynku urzędu miasta zł - budowa wodociągu w Zdunach zł - budowa chodników i ulic zł - zakup rejestratora dla szkoły podstawowej zł Mieszkańcy Smolic: Sołtys dba tylko o własny interes Sołtys: Dostałem opieprz od ludzi Sołtys dba tylko o własny interes i nie zależy mu na budowie drogi i chodnika twierdzi grupa mieszkańców Smolic. Ludzie mają już dość tego, że ich dzieci muszą środkiem drogi iść do szkoły. I przygotowują pismo do burmistrza w tej sprawie. Grzybek ma służyć społeczności Sulmierzyc jako miejsce spotkań i rekreacji. Budują grzybek w Sulmierzycach Zalano już fundamenty, postawiono kilka ławek, wyłożono kostką ścieżkę oraz ogrodzono teren. Roboty przy budowie grzybka w Sulmierzycach idą pełna parą. Prowadzi je miejscowa firma Sido Dach Radosława Sidorowicza. Obiekt za niemal 100 tys. zł, z czego 25 tys. zł ma pochodzić z dofinansowania w ramach LGD, stanie w sąsiedztwie kompleksu boisk Orlik Dodatkowo zgodnie z projektem postawiona zostanie tablica informacyjna z wyszczególnionymi zabytkami, szlakami turystycznymi oraz trasami rowerowymi przebiegającymi przez miasto. Budowę grzybka poprzedziły dwa przetargi na wykonawstwo. W obu wystartowała ta sama firma, która ostatecznie buduje grzybek. Ale za pierwszym razem zaproponowała wykonanie inwestycji za 189 tys. zł. Dlatego też obiekt odchudzono. Chodzi o ilość betonu oraz zbrojenia. Teraz fundament będzie lżejszy, bo był zaprojektowany jak jakiś bunkier. Zrezygnowaliśmy także z kilku elementów elewacji, aby to wyglądało jak grzybek, a nie dom mieszkalny wyjaśniała kilka tygodni temu Karina Błaszczyk, sekretarz miasta. (alf) Mieszkańcy Smolic domagają się budowy chodnika przy drodze koło podstawówki. Zima idzie. Chodnika nie ma, dzieci idą środkiem, droga śliska i hamowania żadnego alarmują. I dodają, że jest to jedna z częściej uczęszczanych dróg, bo przy niej znajdują się świetlica, szkoła i kościół. Ludzie denerwują się na sołtysa, który ich zdaniem nie dba o interes wsi. Sołtys mówi, że tu droga jest niepotrzebna. A tam gdzie on mieszka, na rogatkach, to może jedno dziecko dziennie przejdzie. A o ten teren walczy, drzewa tam są usuwane i szykowane jest miejsce pod chodnik. Sołtys dba tylko o własny interes bulwersują się. I zbierają podpisy pod pismem, które mają zamiar wysłać do burmistrza. Będziemy się w nim domagać budowy drogi i chodnika mówią. Facet się zaczął wydzierać na mnie Mieszkańcy zwrócili się w tej sprawie również do Józefa Ratajczaka. Dostałem opieprz od ludzi, że ani ja, ani radni ze Smolic nie mówimy nic o drodze. Jeden facet się zaczął wydzierać na mnie. (...) Powiedział mi, że mam wziąć szuflę i iść równać drogę przyznaje sołtys Smolic. I odpiera zarzuty, twierdząc, że wielokrotnie apelował do rady, prosząc o pieniądze na chodnik. Nawet w Gazecie pisaliście wielokrotnie o tym, że jest droga, że dzieci nie mają jak do szkoły dojść, bo jest błoto i nie ma chodnika broni się Józef Ratajczak. I ponownie zwraca się do kolegów z samorządowej ławy, by zajęli się drogą w Smolicach. Mieszkańcy mi zarzucają, że zabroniłem równać drogę. A przecież jak przyjechali panowie, co ją mieli wyrównać, to powiedzieli, że oni tego nie zrobią, bo to nic nie da. Jedynie zdrapią popiół z wierzchu. Zróbmy coś z tym apeluje. Sprawa jest otwarta Burmistrz Kobylina przyznaje, że sołtys o drogę w Smolicach walczył i po jego apelach dziury były zasypywane. Dodaje jednak, że gmina najpierw buduje drogi i chodniki tam, gdzie jest największy ruch, ale to radni muszą zdecydować o tym, czy chcą przeznaczyć pieniądze na drogę i chodnik w Smolicach. Tam trzeba wpuścić geodetę, żeby wyznaczył szerokość, bo to musi być droga z prawdziwego zdarzenia, z chodnikami, a nie zasypywana tłuczniem. Bo to nie usunie niezadowolenia. Ale to radni muszą zdecydować. Sprawa jest otwarta asekuruje się Bernard Jasiński. Przyszłoroczny budżet gminy Kobylin nie został jeszcze zatwierdzony. Radni mają czas by zgłosić swoje poprawki i przesunięcia. Jeżeli tak zdecydują, to droga będzie wpisana do budżetu obiecuje włodarz miasta. Co zrobią radni? Do tematu wrócimy na łamach Gazety Krotoszyńskiej. (mar)

8 8 GAZETA KROTOSZYŃSKA 51 (343) 20 grudnia 2013 Chcą likwidacji zarządu dróg lub nowego dyrektora Źle się dzieje w zarządzie dróg. Niedawno z pracy zrezygnował zastępca dyrektora Jacek Hybsz (odszedł do GDDKiA), a teraz radni rozważają likwidację jednostki albo ogłoszenie konkursu na nowego szefa. Powodem jest niezadowolenie z jakości usług świadczonych przez drogowców. TOMASZ SŁABOSZEWSKI Dyskusja nad kształtem przyszłorocznych finansów powiatu przerodziła się w debatę na temat zarządu dróg. Niestety, podczas burzliwej wymiany zdań na temat pracy drogowców na sali nie było samego zainteresowanego czyli dyrektora Krzysztofa Jelinowskiego. 19 osób zatrudnia PZD Krotoszyn. 6 mln 551 tys. zł Homo sovieticus Likwidację PZD zaproponował Tomasz Chudy. Trzeba zacząć wprowadzać zmiany w życie, a nie ciągle o nich mówić powiedział radny ze Zdun. Zasugerował, aby zarząd powiatu zastanowił się nad oddaniem administrowania dróg firmie z zewnątrz. Zaś mentalność ludzi zatrudnionych w zarządzie dróg określił mianem homo sovieticus. Byłem świadkiem zabawnej scenki w Zdunach. Dyrektor Jelinowski i wicedyrektor Hybsz nadzorowali pracę dwóch ludzi malujących pasy na jezdni ciągnął Tomasz Chudy. I dodał, że kolejne rozmowy z dyrektorem Krzysztofem Jelinowskim nic nie zmienią, bo już kilkakrotnie otrzymywał reprymendę, a efektów nie było widać. Nie wiem, czy wynika to z indolencji dyrektora, czy ze złego systemu finansowania i zarządzania, ale faktem jest, że PZD jest niewydolny. Niezadowolenie z pracy drogowców wyraził nie tylko on. Dziura przy komendzie policji jest naprawiana szósty, czy siódmy raz i za każdym razem my musimy się za to to przyszłoroczny budżet jednostki, z czego 2 mln 427 tys. zł pochłoną remonty i budowa dróg. Reszta to wynagrodzenia osobowe, zakup usług, składki zdrowotne i świadczenia pracownicze oraz zakup materiałów. STANISŁAW SZCZOTKA, szef rady powiatu Dla mnie to, co stało się na komisji, to szok. Była jedna strona sporu, a dyrektora PZD nie było. Mówienie o nieobecnych jest nie na miejscu. Kilka tygodni wcześniej podczas spotkania w sprawie inwestycji drogowych był obecny Krzysztof Jelinowski i takiego pomysłu, jak likwidacja zarządu dróg, nikt z radnych nie zgłaszał. Należy usprawnić pracę PZD. Natomiast nie jestem tak radykalny w poglądach jak Tomasz Chudy, który chce likwidować jednostkę. Zaledwie 7 z 19 osób zatrudnionych w PZD to pracownicy fizyczni. wstydzić powiedział Przemysław Jędrkowiak, radny z Krotoszyna. Zasugerował, by dać szefowi jednostki kwartał na poprawę. Po upływie tego czasu, jeśli nie będzie pozytywnych zmian, zaproponował wymianę kadry zarządzającej. Jaka płaca, taka praca? Mniej radykalny w poglądach był członek zarządu Andrzej Piesyk. Zaproponował ultimatum dla szefa PZD. Dajmy mu sześć miesięcy. Jeżeli przez ten czas nic się nie zmieni w sposobie zarządzania, to ogłosimy konkurs na stanowisko dyrektora. Z kolei przed zbytnim optymizmem związanym z przekazaniem zarządzania drogami powiatowymi innej firmie przestrzegał przewodniczący rady. Przecież nowe inwestycje powiatu były wykonywane głównie przez firmy zewnętrzne i również miałem głosy, że pracownicy tam zatrudnieni źle wykonują swoje obowiązki, a nie byli to ludzie PZD podkreślał Stanisław Szczotka. Dodał, że poprawa jakości pracy PZD jest konieczna, ale zaznaczył, że nie potrafi jednoznacznie wskazać sposobu. Są sposoby motywacji finansowej. Mówiąc żartobliwie można ująć to tak: PZD udaje, że dobrze płaci pracownikom, a oni udają, że dobrze pracują podsumował szef rady. Co na to starosta? Możemy zlecać specjalistyczne prace firmom zewnętrznym, ale należy się liczyć z tym, że będzie tych działań kilka albo kilkanaście razy mniej niż realizujemy do tej pory za pośrednictwem PZD powiedział starosta, Leszek Kulka. Wskazał również, że likwidowanie jednostek odpowiedzialnych za administrowanie drogami powiatowymi to mało popularna praktyka i zaledwie kilka samorządów w skali województwa zdecydowało się na takie rozwiązania. Nie patrzmy tylko na tę dziurę w jezdni, ale spójrzmy całościowo. Miliony, jakie udało się zainwestować w drogi, pozyskał dyrektor Jelinowski. Co zrobi zarząd powiatu, bo tylko on może decydować o losach PZD? Czy zlikwiduje jednostkę? Do tematu wrócimy na łamach Gazety Krotoszyńskiej. KOBYLIN Potrzebne drugie lustro Przy Strzeleckiej w Kobylinie stanęło lustro, zgodnie z wnioskiem radnego Piotra Chlebowskiego. Okazało się jednak, że to nie wystarczy. Na skrzyżowaniu Alei Powstańców i Strzeleckiej, naprzeciwko marketu Biedronka jest potrzebne kolejne lustro zaapelował radny ze Smolic. Jego zdaniem jedno lustro na tym skrzyżowaniu to za mało i dlatego wnioskuje o postawienie drugiego. Jest problem z wyjazdem. Widoczność jest słaba i jest niebezpiecznie przekonywał. Szef zarządu dróg problemu z montażem nie widzi, choć przyznaje, że będzie to już 49 lustro na powiatówkach. Komisja przejedzie, sprawdzi i dostawimy lustro stwierdza Krzysztof Jelinowski, szef PZD w Krotoszynie. (mar) KROTOSZYN Dali sołtysom i szefom rad prezent na święta Wzrosną diety sołtysów i przewodniczących rad osiedli Krotoszyna. Już od nowego roku do ich kieszeni, co miesiąc będzie trafiać 358 zł. Do tej pory sołtysi otrzymywali 219 zł, przewodniczący rad osiedli 159 zł miesięcznie. Ponoszą odpowiedzialność za zimowe utrzymanie dróg, pomagali m.in. w dostarczaniu deklaracji śmieciowych, oni mają teraz bardzo dużo zadań przekonywał Julian Jokś, burmistrz Krotoszyna. Na co zareagował Sławomir Augustyniak. Z tego, co pamiętam zatrudnialiśmy dodatkowego strażnika miejskiego, który miał właśnie odpowiadać za śmieci, kontrolę itd. Nie widzę zasadności abyśmy w dwóch miejscach płacili za to samo zadanie denerwował się radny. Zgodziła się z nim Urszula Olejnik. Zaś Krzysztof Kierzek zastanawiał się dlaczego Eko Siódemka, skoro funkcjonuje samodzielnie, nie pokrywa tego typu wydatków z własnych środków. PODWYŻKA DIET 29 sołtysów i 9 szefów rady osiedli jest w gminie Krotoszyn. Pieniędzy starcza tylko na dojazdy Propozycji podwyżek bronił zaś Jan Zych, na co dzień sołtys Benic. To jest praca społeczna, a te pieniądze są na dojazdy właściwie, a nawet nie wiem czy starczy stwierdził radny. Poparł go Andrzej Pospiech z Chwaliszewa. Ludzie z każdą rzeczą chodzą do sołtysa, a nie jadą do urzędu, ci ludzie robią naprawdę dużo pożytecznych rzeczy. (...) Sołtysi sami się nie domagali. Dajmy im prezent na święta oznajmił. Zaś Julian Jokś tłumaczył, że co prawda Eko Siódemka będzie zatrudniała poborcę, ale cały czas będzie też współpracowała z sołtysami. Bo trudno czasami odnaleźć np. właściciela posesji sugerował. Przekonywał też, że aktywność społeczności lokalnej w ostatnim czasie wzrosła. To, jego zdaniem, zasługa sołtysów. To zaangażowanie jest coraz większe, chcąc to docenić jakaś zachęta im się należy. To są niewspółmiernie środki do tego, ile roboty robią ocenił włodarz. Dla wszystkich po równo O poparcie wniosku apelował też Krzysztof Szczotka, sołtys Dzierżanowa. Jeśli dieta pozostanie niezmieniona, to możemy spotkać się z problemem, czy będą osoby chętne do pełnienia funkcji sołtysa ostrzegał. Przypomniał, że jeśli na wsi prowadzona jest jakakolwiek inwestycja przez gminę, to sołtys pełni funkcję nieformalnego inspektora nadzoru. Który jest niemalże codziennie na budowie, o wiele częściej niż formalny inspektor stwierdził. Nie zgodził się z nim Sławomir Augustyniak. Doceniam pracę sołtysów, widzę to zaangażowanie, ale nie dorabiajmy do tego ideologii. Funkcja sołtysa jest funkcją społeczną irytował się radny. Poparł go Paweł Sikora. Przewodniczący też wykonują ciężką pracę, tak jak na wsi, tak jest i w mieście. A podwyżka dla sołtysów ma wynieść prawie 140 zł, a dla przewodniczących 100 zł. (...) Nadszedł czas, aby wyrównać to wynagrodzenie i taki składam wniosek proponował opozycyjny radny. Poparł go Krzysztof Manista. Ta praca przewodniczących się zmieniła, wielu z nich to aktywni działacze, stali się animatorami życia społecznego oświadczył radny. Podobnie uznali ich koledzy z rady, którzy ostatecznie przegłosowali podwyżkę, równą dla sołtysów i szefów rad. Farida Leśniewska

9 51 (343) 20 grudnia 2013 GAZETA KROTOSZYŃSKA 9 Część radnych zaproponowała zlikwidowanie PZD w Krotoszynie. Jak pan się do tego ustosunkuje? Trudno mi odnieść się do propozycji, jakie padają podczas spotkania, na którym mnie nie ma. Na wszystkich komisjach, posiedzeniach zarządu powiatu, na które mnie zapraszano, byłem obecny i odpowiadałem na pytania. Rada powiatu przyjęła nasz plan finansowy jednogłośnie i żaden radny nie miał propozycji zmian czy przesunięć w ramach budżetu, jakim dysponuje PZD, stąd nieco dziwi mnie zachowanie podczas obrad, o których pan mówi. Są powiaty w Wielkopolsce, które już zlikwidowały budżetową jednostkę, zlecając pracę firmom z zewnątrz. Czy było to dobre rozwiązanie może świadczyć przykład powiatu wrzesińskiego, gdzie odkupuje się teraz sprzęt i budynki, bo stwierdzono, że likwidując powiatowy zarząd dróg popełniono gafę. Jest dużo pracy i nikt nie zdawał sobie sprawy, ile drobnych, nieprzewidzianych prac pojawia się w ciągu roku. Zewnętrzna firma nie była w stanie się wywiązać z tego zadania. Złośliwi mówią, że drogi w Polsce są w tak fatalnym stanie, że drogowcy zawsze będą mieli robotę. Drogi budowane przed kilkudziesięciu laty były projektowane na zupełnie inne obciążenie. Samochodów było mniej i miały mniejszą nośność. Niektóre towary były przewożone koleją, a teraz transport przeszedł na drogi. Część płodów rolnych, np. buraki przewożono do pobliskich cukrowni na przyczepie ciągnika, która miała maksymalną nośność 5 ton. Teraz buraki wiezie się 40-tonowym TIR-em przez pół Polski. Te czynniki wpływają na degradację dróg, które są nieprzystosowane do współczesnych obciążeń. Przejazd jednego ciężarowego samochodu, który ma masę całkowitą 25 ton i równo rozłożony ładunek, robi tyle zniszczeń, ile samochodów osobowych. Drugim nieszczęściem jest to, że kontrole pojazdów są coraz rzadsze. Zajmuje się tym tylko Inspekcja Transportu Drogowego, z reguły na drogach krajowych, rzadziej na wojewódzkich. Powiatowych nie kontrolują. Budżet PZD na przyszły rok to 6,5 mln zł. Jaki realnie zaspokoiłby potrzeby? W 1999 roku specjaliści z zakresu drogownictwa obliczyli, że do bieżącej konserwacji dróg zamiejskich potrzeba rocznie zł na każdy kilometr. PZD w Krotoszynie ma 360 kilometrów dróg zamiejskich i 80 km w miastach. Nie mówię o nowych inwestycjach drogowych, ani budowie chodników itp. To trochę stare dane. Pytam o obecne zapotrzebowanie. Aktualnych i precyzyjnych danych nie posiadam. Starosta powiedział, że drogi powiatu wymagają nakładów rzędu 20 milionów zł. Rocznie. To trafne dane. Takie kwoty byłyby potrzebne, aby odpowiednio zadbać o 440 km dróg, jakimi zarządza PZD. Mówimy tylko o bieżącym utrzymaniu, bez nowych chodników, pourywanych znaków, czy skradzionych włazów do studzienek. Może trzeba ludziom powiedzieć wprost Nie zrobię tego chodnika, bo nie mam za co albo Zwróćcie się do radnych i starosty o zwiększenie wydatków na drogi. Nie brakuje panu trochę asertywności? Nie. Jesteśmy jednostką, której prace często zależą od warunków atmosferycznych. Występuje też duża awaryjność na sieciach. Nawet, gdy prowadzimy takie prace, a wystąpi Nawet złote łopaty nie pomogą, jak brakuje kasy Z KRZYSZTOFEM JELINOWSKIM szefem PZD w Krotoszynie rozmawia Tomasz Słaboszewski jakaś awaria, to musimy ją zabezpieczyć albo usunąć. Czyli rzucacie wykonywaną robotę, kieruje pan ludzi do awarii i stąd opóźnienia? Dokładnie. Na przykład zapadnie się chodnik, bo pod nim biegną jakieś media. Albo zapadnie się kawałek jezdni. Występuje zamalowywanie albo kradzieże znaków najczęściej STOP. Giną włazy od kratek ściekowych. I nieważne jaką robotę się wykonuje, trzeba ją odstawić i jechać to naprawić. Wszystkie zadania, które realizujemy, są zapisane w budżecie. Jeżeli nie uzyskam akceptacji rady czy zarządu powiatu, to żadnego zadania nie zrobię. W gestii radnych jest, żeby zabezpieczyć środki. Nie w tym rzecz, żeby radny zgłosił 12 wniosków, tylko żeby tych wniosków także bronił. Radni nie bronią swoich wniosków? Nie wiem. Ile inwestycji drogowych jest przewidzianych do realizacji w 2014 roku na terenie gminy Zduny. Jej reprezentant w radzie Tomasz Chudy jest głównym orędownikiem zlikwidowania PZD. Tomasz Chudy był na spotkaniu, na którym planowano roboty w gminie Zduny i wie z pewnością, jakie były ustalenia. Był wniosek o opracowanie dokumentacji na przebudowę drogi Baszków Jutrosin. Wpisałem wniosek do budżetu i na tę chwilę jest on tam nadal zapisany. Często dostaje pan od zwierzchników sygnały, że są niezadowoleni z pańskiej pracy? Przedstawiają swoje propozycje. Ja odpowiadam czy jest możliwość zrealizowania ich pomysłów. A jeżeli coś miało być zrealizowane, a nie zostało, to tłumaczę, z jakiego powodu się tak stało albo dlaczego zadanie zostało przesunięte w czasie. A jakie są najczęstsze przyczyny przesunięć w realizacji zadań? Jesteśmy jednostką, której prace w dużej mierze zależą od pogody. Niektórych prac nie można zrobić, gdy pada deszcz czy jest przymrozek. Co może pan jako szef PZD zrobić, żeby nie było tyle narzekań na pracę waszej jednostki? Podstawowym problemem są pieniądze. Gdybym miał większy budżet, mógłbym robić więcej i szybciej. Chciałby pan więcej płacić swoim pracownikom? A może chciałby pan mieć więcej rąk do pracy? Wynagrodzenia są takie, na jakie pozwala budżet uchwalany przez radnych (średnia płaca wynosi ponad zł brutto. Oczywiste jest, że każdy szef jednostki chciałby płacić więcej. Ilu ludzi zatrudnia PZD w Krotoszynie? 19 osób, w tym siedmiu pracowników fizycznych. Stosując prostą matematykę, wychodzi, że w administracji jest więcej pracowników niż na drogach. Taki jest charakter pracy. Cztery osoby są zatrudnione jako administracja do płatnej strefy parkowania. Załóżmy, że ma pan te 20 mln zł budżetu. Ilu pracowników fizycznych potrzebowałby pan, żeby zdążyć ze wszystkimi zadaniami do realizacji? Odpowiem w ten sposób kiedyś były stanowiska dróżników. Każdy dróżnik miał pod sobą około 10 km dróg. Obowiązkiem dróżnika było codziennie patrolować te 10 km dróg i wykonać bieżące sprawy. Przy 440 km dróg łatwo policzyć, że potrzebnych byłoby ponad 40 pracowników fizycznych. Ile razy była już naprawiana dziura koło budynku policji w Krotoszynie? Tyle, ile było to konieczne. Są dziury, które trzeba naprawiać często, bo należy wiedzieć, że niektóre miejsca są bardziej narażone na niszczenie. Na łuku działają na nawierzchnie inne siły niż na prostym odcinku, a tam jest właśnie łuk. Może warto zrobić raz, a porządnie. Żaden remont, nawet wykonywany najlepszą technologią przez ludzi, którzy mają złote łopaty nie da takiego efektu, jak położenie nowego dywanika asfaltowego na całej długości. Co z tego, że wytniemy fragment asfaltu i zalejemy go dobrym materiałem, jeśli wokół załatanej dziury zacznie się niszczyć stary asfalt i po krótkim czasie znów będzie widoczny defekt. OGŁ OSZENIE KOBYLIN BIAŁA RÓŻA Nie zasypali dziury, nie zmienili organizacji ruchu O załatanie wyrwy na powiatówce, w okolicy leśnej osady Biała Róża apelowali już w październiku kobylińscy radni. Za leśniczówką po lewej stronie jest głęboka, niebezpieczna dziura. Z pół metra średnicy ma alarmował wówczas Tadeusz Dżygała, szef kobylińskiej rady. Dodał również, że na skrzyżowaniu przydałoby się lustro, które ułatwiłoby manewry drogowe. Szef zarządu dróg wyjaśniał, że nierówność na drodze nie jest dziurą, a zaniżonym poboczem, które powstało w wyniku przejazdu ciężkich samochodów ciężarowych, ale obiecał załatwienie sprawy. Co do lustra oznajmił, że jeszcze w tym roku przewidziana jest zmiana organizacji ruchu na tym terenie. Główny kierunek jazdy jest od Kobylina do Pogorzeli. Natomiast w chwili obecnej większe natężenie ruchu jest z Kobylina w kierunku Górki, dlatego ta droga będzie główna mówił. Minęły dwa miesiące, a dziura tylko przybiera coraz większe gabaryty. Co z dziurą koło osady? Jest ogromna i utrudnia jazdę, zrobicie coś z tym? wrócił do tematu Tadeusz Dżygała. I kierujący zarządem dróg ponownie złożył obietnicę. W grudniu to zrobimy. Przyznał też, że w tym roku organizacja ruchu na trasie z Kobylina w kierunku Górki nie zmieni się. Zrobimy to na wiosnę, w przyszłym roku deklaruje Krzysztof Jelinowski. Czy tym razem wywiąże się z terminów? (mar)

10 10 GAZETA KROTOSZYŃSKA 51 (343) 20 grudnia 2013 KROTOSZYN Budowa hali sportowej wałkowana jest od lat. Rajcy poprzedniej kadencji zdecydowali o wydaniu kasy na niezbędną dokumentację. Potem sprawa przycichła. W planach bowiem pojawiła się rewitalizacja centrum miasta. Temat wrócił, kiedy sanepid zagroził, że od września nie dopuści do użytku sali gimnastycznej znajdującej się obecnie przy ZS nr 3 w Krotoszynie. Władza zachodziła w głowę, co z tym fantem zrobić. Sytuację uratowała możliwość skorzystania z unijnego wsparcia. Okazało się, że z Jessici można wziąć niskooprocentowaną pożyczkę z możliwością sfinansowania z niej nawet 100% kosztów inwestycji. Wierchuszka urzędu podpisała umowę i zabrała się za wybranie wykonawcy. Unieważnią przetarg? Pojawiły się schody, bo oferty złożone, przez potencjalnych wykonawców znacznie przewyższają kwotę zabezpieczoną na budowę hali. Miasto ma na to 13 mln. zł. Najtańsza oferta jest o 4,5 mln. zł wyższa od zabezpieczonej kwoty informuje Julian Jokś, burmistrz Krotoszyna. Już zwrócił się do Banku Gospodarstwa Krajowego z pytaniem, czy jest możliwość zwiększenia środków na ten cel. Jeśli nie, przetarg prawdopodobnie zostanie unieważniony. W praktyce zawsze Spotkania integracyjno adaptacyjne dla przyszłych pierwszoklasistów i uczniów klas IV organizuje Zespół Szkolno Przedszkolny im. Marii Konopnickiej w Borzęciczkach. Zajęcia, które prowadzone będą przez cały rok mają na celu bezstresowe wprowadzenie sześcio i siedmiolatków do szkoły. Podczas pierwszego spotkania dzieci przekonały się, że dzięki wspólnej nauce i dobrej zabawie można BRAKUJE KASY NA BUDOWĘ HALI SPORTOWEJ Nasi się nie zgłosili, więc chyba nie potrzebują tej pracy 7 firm chce budować halę sportową w Krotoszynie. Po otwarciu ofert okazało się, że w miejskiej kasie brakuje na ten cel pieniędzy. I pojawiło się zagrożenie, że przetarg zostanie unieważniony. BORZĘCICZKI Szkoła nie jest taka straszna ZDUNY KONARZEW BESTWIN wiele osiągnąć, a sześciolatki, że mogą zawsze liczyć na pomocną dłoń swoich starszych kolegów ze szkoły. Odbyły się też warsztaty dla rodziców Moje dziecko idzie do szkoły. Głównym celem spotkania było uświadomienie rodzicom potrzeb dziecka, wynikających z rozpoczęcia nauki w szkole, a także poinformowanie ich w jaki sposób mogą stymulować rozwój maluchów. Przedszkole czynne dłużej Przedszkolny oddział w Konarzewie oraz w Bestwinie działa nie pięć, a sześć godzin dziennie. Tak jest od września. Wcześniej oddziały pracowały pięć godzin, a po zmianie sześć. Wynikało to z próśb i zapotrzebowania rodziców na wydłużony czas opieki nad dziećmi wyjaśnia Renata Włodarczyk, dyrektor Przedszkola Publicznego w Zdunach. W Bestwinie z sześciogodzinnego pobytu korzysta 12 dzieci, a w Konarzewie dziewięcioro. Jednocześnie szefowa przedszkola dodaje, że podobna sytuacja ma miejsce w macierzystej placówce w Zdunach. Tutaj chodziło o wydłużenie czasu pracy przedszkola do godziny Do tej pory w ten sposób funkcjonował jeden oddział przedszkolaków, a od września są to już dwa mówi Renata Włodarczyk. Popołudnie w zdunowskim przedszkolu spędza ponad 40 maluchów. Kto ponosi koszty wydłużonego czasu pracy placówki? Symbolicznie finansowane jest to przez rodziców, którzy płacą na to przysłowiową złotówkę, ale ponieważ nie pokrywa to ponoszonych kosztów ponadwymiarowych, brakująca część pokrywana jest z dotacji budżetu państwa wyjaśnia szefowa przedszkola. (alf) Hala ma powstać za Zespołem Szkół nr 3 przy Alejach w Krotoszynie i służyć m.in. uczniom placówki. Gruntowny remont czeka też budynek szkoły. było tak, że ceny w kolejnym przetargu były niższe. Najgorsze jest to, że wystartowały tylko firmy z zewnątrz, duże konsorcja ubolewa Julian Jokś. KOBYLIN Najpierw hala, potem rewitalizacja Zdziwieni takim obrotem sprawy wydawali się krotoszyńscy radni. Trudno mi pojąć niedoszacowanie planu budowy o 4,5 mln zł. To olbrzymia kwota oznajmił Sławomir Augustyniak. Jego zdaniem realizacja inwestycji jest zagrożona. Czas nas obliguje, musimy ją do odpowiedniego momentu skończyć. Powinniśmy najpierw zrobić halę, a potem rewitalizację. Może by nam wtedy starczyło pieniędzy. Czy jest sposób abyśmy uratowali to zadanie? dociekał rajca. Uspokajał go Julian Jokś tłumacząc, że rozliczenie inwestycji ma nastąpić w 2015r. Skończyła się obniżka cen kosztorysowych ze strony przedsiębiorców. Nasi się nie zgłosili, więc chyba nie potrzebują tej pracy. W związku z tym wszystkie 174 tys.167 zł gmina Kobylin dostała z budżetu państwa na funkcjonowanie przedszkoli. Właśnie spłynęła kolejna transza za listopad i grudzień. Dotacja na jedno dziecko wynosi 414 zł miesięcznie. Pieniądze zostaną przeznaczone na bieżące funkcjonowanie oddziałów. Są to pieniądze, za które finansujemy funkcjonowanie całego oddziału, zakup pomocy dydaktycznych i wymaganego wyposażenia wyjaśnia Emanuela Czwojdzińska, dyrektorka przedszkola w Kobylinie. Rodzice chcieliby, by prócz subwencji państwowej, przedszkola były również finansowane przez gminę. My płacimy złotówkę za każdą dodatkową godzinę dziecka w przedszkolu. A za to nie da się wykupić zajęć dodatkowych twierdzą. Na pomoc gminy nie ma jednak szans. Zanim wprowadzono subwencję państwową, to gminy finansowały przetargi tak wychodzą oświadczył włodarz. Tłumaczył też, że wartość kosztorysowa zadania i tak została obniżona. Licząc właśnie na ten 20-30% spadek cen. (...) A tu jedna oferta jest nawet na 20 mln zł ubolewał. Zaskoczony wydawał się Grzegorz Galicki, skarbnik miejskiej kasy. Naciski na urząd są od kilkunastu lat, że nie ma preferencji w przetargach dla lokalnych firm. Tymczasem one nawet nie złożyły ofert, a jestem pewien, że zaproponowane ceny byłyby wówczas w granicach naszych środków stwierdził Grzegorz Galicki. Co innego sugerował jednak Sławomir Augustyniak. Może po sprawdzeniu kosztorysu okazało się, że jest on nierealny, ale ja w tej branży nie działam więc trudno mi powiedzieć oznajmił. Lokalni nie wystartowali Dlaczego żadna z lokalnych firm nie była zainteresowana budową hali? Po co miałem brać udział? Mam później po sądach chodzić? Niech sobie inną firmę wezmą mówi Józef Kryś, właściciel firmy Mal Pol z Krotoszyna. Zaś Wiesław Gembiak tłumaczy, że wszystko przez to, że zakres prac jest rozległy. My startowaliśmy jako podwykonawca w konsorcjum, bo zadanie jest dość duże, ciężko byłoby jednej firmie je zrealizować podkreśla przedsiębiorca. DOTACJA Z PAŃSTWA NA PRZEDSZKOLA Pieniądze tylko na bieżące funkcjonowanie 281 dzieci UCZĘSZCZA DO PRZEDSZKOLI W GMINIE KOBYLIN W sześciu oddziałach w mieście jest 150 dzieci. W Kuklinowie są dwa oddziały, a w nich 33 dzieci. W Smolicach są dwa oddziały, do których uczęszcza 88 dzieci, a w Zalesiu Małym w dwóch oddziałach opiekę znajduje 50 dzieci. przedszkola. Teraz przeszło to na państwo, ale my nadal płacimy za remonty i wszelkie inwestycję mówi Jolanta Nowak, skarbnik gminy Kobylin. I podtrzymuje stanowisko burmistrza, który kilka tygodni temu stwierdził, że gmina nie będzie płacić za zajęcia dodatkowe, bo nie ma na to środków w budżecie. (mar) ROZDRAŻEW Młodziuśki zawiezie dzieci Firma Młodziuśki wygrała przetarg na dowóz dzieci z gminy Rozdrażew do szkół. Firma Andrzeja Stanisława Młodziuśkiego z Kobylina była jedyną jaka zgłosiła się do przetargu. Przewoźnik zaproponował cenę 6 zł za kilometr. Cena wybranej oferty mieści się w kwocie, jaką zamawiający może przeznaczyć na realizację zadania uzasadnił wybór Mariusz Dymarski, wójt gminy Rozdrażew. Młodziuśki będzie dowoził dzieci do szkół na terenie gminy i do ZSS w Krotoszynie. Samorząd wyda na dojazdy uczniów zł w 2014 roku. (tom) KOBIERNO Konkurs na dyrektora będzie w kwietniu Dominika Stasik nauczycielka matematyki i informatyki w Szkole Podstawowej w Kobiernie pełni aktualnie obowiązki dyrektora placówki. Po śmierci Renaty Dolaty powierzyliśmy funkcję dyrektora jednej z nauczycielek mówi Ryszard Czuszke, wiceburmistrz Krotoszyna odpowiedzialny za oświatę. Przypomina jednocześnie, że nowy konkurs na dyrektora szkoły zostanie ogłoszony w kwietniu. Ta pani będzie pełniła obowiązki dyrektora do końca roku szkolnego. Natomiast wiosną zgodnie z procedurą ogłosimy oficjalny konkurs na dyrektora zaznacza wiceburmistrz. KROTOSZYN Drzwi otwarte w SP nr 1 Sześcio i pięciolatki wraz z rodzicami odwiedziły Szkołę Podstawową nr 1 w Krotoszynie. Obejrzały budynek i sale lekcyjne, by na własne oczy przekonać się czy warto rozpocząć edukację właśnie w tej placówce. Zainteresowanie było spore. Dzieci chętnie brały udział w przygotowanych dla nich zajęciach. Największym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty plastyczne. Każdy też chciał mieć mikołajowe tautuaże i świątecznie pomalowaną twarz mówi Sławomira Kalak, szefowa szkoły. Ponadto uczniowie gimnazjum zaprezentowali m.in. swoje zdolności muzyczne, grając na bum-bum rurkach pod dyrygenturą księdza Marcina. Rodzice zaś przy kawie i ciastku mogli wymienić się opiniami odpoczywając w szkolnej kawiarence przygotowanej przez nauczycieli i dziewczyny z II a gimnazjum. Kolejne drzwi otwarte placówka planuje na marzec.

11 51 (343) 20 grudnia 2013 GAZETA KROTOSZYŃSKA 11 ZDUNY KOŹMIN WLKP. SPOTKANIE Z AUTORKĄ KRYMINAŁÓW Podczas spotkania mikołajkowego maluchy wyklejały z wydzieranki Mikołaja i jego pojazd, pisały listy do M, rozwiązywały zadania matematyczne, wykonywały ozdoby świąteczne, lukrowały i dekorowały pierniki. ŚWINKÓW KUKLINÓW Mikołajkowe spotkanie zorganizowano w Szkole Podstawowej w Świnkowie. Dzień obfitował w moc atrakcji. Wszystko za sprawą wyjątkowych gości uczniów i nauczycieli z zaprzyjaźnionej Szkoły Podstawowej w Kuklinowie. Specjalnie na tę okazje dzieci ze Świnkowa przyszły ubrane do szkoły na czerwono, na głowach zaś miały mikołajkowe czapeczki. Główne uroczystości odbyły się na sali gimnastycznej, gdzie dyrektor Lidia Nadstawska Zybała przypomniała wszystkim historię św. Mikołaja, biskupa Miry. Potem przyszedł czas na wspólne odśpiewanie piosenki, a po chwili głośne Przyjedź do nas Mikołaju z workiem jak to niebo. Przywieź radość i zabawki dla nas, dla każdego! roznosiło się już po całej szkole. Nie zbrakło też słodkich upominków dla wszystkich dzieci. Spotkanie zakończyło się wspólnym kolędowaniem. Uczestnicy ustawieni w kole, trzymając się za ręce zaśpiewali Jest taki dzień. To był fajny, ciekawy dzień Spędziliśmy go wyjąt- ŚWIĄTECZNE SPOTKANIE Moc atrakcji z okazji Mikołajek Maluchy ze Świnkowa i Kuklinowa wspólnie świętowały Mikołajki. kowo przyjemnie! A co najważniejsze nawiązaliśmy nowe przyjaźnie. Mikołajki rozpoczynają czas oczekiwania na najmilsze święta w roku. A więc wszyscy razem czekamy już teraz na święta Bożego Narodzenia podsumowuje Jolanta Tokarek z SP w Świnkowie. Historia 25-letniej śremskiej pisarki pokazuje, że również wśród młodych ludzi mogą być znakomici twórcy, wystarczy tylko uwierzyć w siebie i swój talent. Zamiłowanie do kryminałów odziedziczyła po babci Z Olgą Rudnicką, pochodzącą ze Śremu autorką powieści kryminalnych, spotkali się gimnazjaliści ze Zdun oraz licealiści z Koźmina Wlkp. Pisarka, której książki charakteryzują się wartką akcją i wciągająca fabułą, opowiadała m.in. o swej pierwszej przygodzie z piórem, kiedy to spisywała swoje sny. Jej pierwsza książka thriller psychologiczny Cichy wielbiciel, okazała się sukcesem, co zaowocowało serią wywiadów i sesji zdjęciowych. Powieść mówi o stalkingu, którego ofiarą może paść każdy z nas. Zamiłowanie do kryminałów odziedziczyłam po babci, która nocami ogląda filmy z dreszczykiem żartowała Olga Rudnicka. (alf) Olga Rudnicka gościła także w Koźminie Wlkp., gdzie spotkała się z młodzieżą z miejscowego ogólniaka. Pisarka opowiedziała m. in. o najnowszych publikacjach m.in.,,drugim przekręcie Natalii. KROTOSZYN AKCJA BIBLIOTEKI KROTOSZYN SPOTKANIA GWIAZDKOWE W MUZEUM Podczas świątecznego spotkania nie mogło zabraknąć wizyty św. Mikołaja Świąteczne drzewko i najaktywniejsi czytelnicy Warsztaty plastyczne Świąteczne drzewko zorganizowano w krotoszyńskiej bibliotece. Najpierw chór Izydorki z Biadek pod batutą Klaudii Szubert zaśpiewał znane i nieznane dotąd kolędy i pastorałki. Po czym uhonorowano najaktywniejszych czytelników 2013 r. W grupie najmłodszych doceniono Filipa Grządkę, Oliwię Kosedowską i Maję Wróblewską. W gronie uczniów szkół podstawowych wyróżniono: Karolinę Grządkę, Aleksandrę Starzyńską i Gabrielę Krawczyk. Wśród gimnazjalistów prym wiedli Katarzyna Rogielewicz, Weronika Gabryelczyk i Weronika Półrolniczak. Nagrody ufundowała biblioteka i stowarzyszenie Razem Krotoszyn. Na koniec wszyscy zbabrali się do wykonywania ozdób, które później zawieszono na choince podarowanej przez Nadleśnictwo Krotoszyn. W spotkaniu gwiazdkowym w muzeum udział wzięły maluchy ze Szkoły Podstawowej w Kobiernie. Rozmawiali o zwyczajach świątecznych O obrzędach ludowych z okresu Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku rozmawiały maluchy, które odwiedziły krotoszyńskie muzeum. Dzieci dowiedziały się też, kim był biskup Mikołaj, czym się zajmował i jak wyglądał jego strój. Chętnie też śpiewały kolędy i odpowiadały na pytania związane z dawnymi zwyczajami.

12 12 GAZETA KROTOSZYŃSKA 51 (343) 20 grudnia 2013 Kilkadziesiąt osób podziwiało występy młodych artystów. Przegląd w Orpiszewie otworzył występ zespołu The Flash. Uczestnicy przeglądu podobnie jak w poprzednich edycjach wybierali utwory z dwóch pierwszych płyt Marka Grechuty. Orpiszew chroni twórczość Marka Grechuty przed zapomnieniem Kilkadziesiąt osób zmierzyło się z piosenkami Marka Grechuty podczas siódmego przeglądu twórczości artysty w Orpiszewie. Uczniowie szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, bo do nich skierowany był konkurs, wykonywali znane utwory piosenkarza posty: m.in. Korowód, Nie dokazuj czy Ocalić od zapomnienia. Jury Juliusz Poczta, Paweł Półcienniczak, Ewa Hoffmann, Karol Kaj i Marek Olejnik miało spory problem z wytypowaniem zwycięzców. Uczestnicy zaprezentowali bowiem wysoki poziom. Ostatecznie jednak pierwsze miejsce przyznali Oli Szczepaniak. Szefowa orpiszewskiej szkoły podziękowała wszystkim za wsparcie i pomoc przy organizacji przeglądu. Bez wsparcia, które otrzymujemy od naszych przyjaciół i jak zawsze hojnych sponsorów wielu rzeczy nie udałoby nam się zrealizować mówiła Beata Molenda. LAUREACI ORPISZEWSKIEGO PRZEGLĄDU TWÓRCZOŚCI MARKA GRECHUTY: I miejsce Ola Maria Szczepaniak z Publicznego Gimnazjum Sióstr Salezjanek w Ostrowie Wlkp, opiekun p. Justyna Wojtkowiak, II miejsce Weronika Ertel z Zespołu Szkół w Orpiszewie im. rtm Witolda Pileckiego, opiekun p. Stanisław Szelągowski, III miejsce Antonina Baraniak z Ostrowskiego Centrum Kultury, II LO w Ostrowie Wlkp, opiekun p. Justyna Wojtkowiak. CHWALISZEW List do Mikołaja Maluszki z niepublicznego przedszkola w Zdunach postanowiły bliżej przyjrzeć się św. Mikołajowi. Najpierw wysłuchały bajki o starszym siwym panu, którą przeczytała im Halina Junory z miejscowej biblioteki. Następnie same napisały list do Mikołaja, w którym prosiły m.in. o zabawki, gry, pluszaki. Zaś samemu dobrodziejowi życzyły dużo zdrowia i sił, by mógł dotrzeć z prezentami do wszystkich dzieci na świecie. (alf) Mikołajki w Chwaliszewie sprawiły sporo radości najmłodszym. Wiersze, piosenki i pierniczki dla Mikołaja Św. Mikołaj odwiedził dzieci z Chwaliszewa. Z okazji Mikołajek każda klasa miała za zadanie przygotować upominek dla naszego gościa opowiada Ilona Jamry z chwaliszewskiej szkoły. Wśród prezentów znalazły się pierniczki i rysunki. Dzieci zaśpiewały też gościowi kilka piosenek i wyrecytowały wierszyki. Mikołaj był zachwycony i obdarował uczniów, nauczycieli i pracowników szkoły słodkimi upominkami. Uczniowie z chwaliszewskiej szkoły zaśpiewali dla Mikołaja, a ten obdarował ich słodkościami. Uczniowie kolędowali Kolędnicy z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Zdunach odwiedzili miejscowy ośrodek kultury. Pracownikom życzyli radosnych świąt, dobrego 2014 roku i spełnienia marzeń. Ci zaś w podzięce odwdzięczyli się słodyczami. (alf)

13 51 (343) 20 grudnia 2013 GAZETA KROTOSZYŃSKA 13 Występy przerywane były kolędami i świątecznymi piosenkami. Aktorzy występowali w bajkowej scenerii przygotowanej przez nauczycieli miejscowej szkoły. Sala wiejska w Kuklinowie była wypełniona po brzegi. Wszyscy z zapartym tchem przyglądali się przedstawieniu w wykonaniu uczniów miejscowej szkoły podstawowej. W pracowni św. Mikołaja krzątały się pracowite elfy. KUKLINÓW Pracownia św. Mikołaja powstała w sali wiejskiej w Kuklinowie. Wszystko za sprawą uczniów i nauczycieli miejscowej szkoły, którzy zorganizowali jarmark świąteczny pod hasłem JARMARK ŚWIĄTECZNY I ty możesz zostać św. Mikołajem I ty możesz zostać świętym Mikołajem. Główną atrakcją spotkania był występ dzieci, które w przedstawieniu bożonarodzeniowym pokazały jak pracuje św. Mikołaj i jak pomagają mu w tym elfy. Dla wszystkich zgromadzonych na jarmarku przygotowano też stoiska ze świątecznymi ozdobami i kawiarenkę ze smakołykami. MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ WOLONTARIUSZA Druhowie rok podsumowali i podzielili się opłatkiem Działacze Ochotniczych Straży Pożarnych z gminy Krotoszyn oraz z Sulmierzyc spotkali się z władzami samorządowymi, by podsumować mijający rok. Dbacie o bezpieczeństwo mieszkańców, ryzykując często własne zdrowie i życie.(...) Za co dziś wam dziękujemy mówił Julian Jokś, burmistrz Krotoszyna. Wręczono też odznaczenia, listy gratulacyjne oraz podziękowania wyróżnionym strażakom i jednostkom OSP. Uroczystość uświetnił występ artystyczny dzieci z Gimnazjum nr 4 z Krotoszyna. Na koniec wszyscy podzielili się opłatkiem. Tegoroczne obchody święta wolontariuszy odbyły się w koźmińskim kinie Mieszko. Poświęcają swój czas, aby pomagać potrzebującym Uczą się lub pracują, a mimo to znajdują czas, aby pomagać potrzebującym. Wolontariusze. Organizują zbiórki, wspierają starszych i niepełnosprawnych. Doceniając ich zaangażowanie i wsparcie specjalnie dla nich, co roku, organizowany jest Międzynarodowy Dzień Wolontariusza. Gdyby nie wasza praca i zaangażowanie nie byłoby wolontariatu na Ziemi Krotoszyńskiej. Dziękujemy, że w nawale waszych codziennych obowiązków znajdujecie na to czas mówił podczas obchodów Ryszard Łopaczyk, szef Centrum Wolontariatu Ziemi Krotoszyńskiej. Przypomniał też o sztandarowych akcjach prowadzonych przez krotoszyński wolontariat. W ciągu roku jest kilka takich akcji jak: Wigilia dla wszystkich, Słoneczna Integracja. Jednak wolontariusze są aktywni cały czas, nie tylko podczas widowiskowych akcji, ale również na co dzień podkre- Najbardziej aktywni wolontariusze i ich opiekunowie otrzymali pamiątkowe dyplomy i róże. ślał. Do podziękowań przyłączył się też wiceburmistrz Koźmina Wlkp. Jarosław Ratajczak. Jesteśmy dumni, że obchody w tym roku organizowane są w Koźminie Wlkp. (...) Dziękuję wam wszystkim za to, że znajdujecie czas, aby działać społecznie wskazywał. Mikołaj pamiętał o pacjentach Mikołaj nie zapomniał o tych, którzy chorują. Święty rozdający prezenty odwiedził oddział dziecięcy szpitala powiatowego w Krotoszynie. Wszystkie dzieciaki przebywające tego dnia w łóżkach Mikołaj nie zapomniał o najmłodszych pacjentach krotoszyńskiego szpitala. szpitalnych zostały obdarowane paczkami. Słodkości nie zabrakło również dla mam, które towarzyszyły swoim pociechom. Wizytę Mikołaja w szpitalu zorganizował Lions Club Krotoszyn. (tom)

14 14 GAZETA KROTOSZYŃSKA 51 (343) 20 grudnia 2013 OGŁ O S Z EN IA DODATEK DO GAZETY KROTOSZYŃSKIEJ Najpiękniej Najpiękniejs 7R MXĝ RVWDWQL PRPHQW na skorzystanie z 45% dotacji QD NROHNWRU\ VâRQHF]QH 1DURGRZ\ )XQGXV] 2FKURQ\ URGRZLVND L *RVSRGDUNL :RGQHM RJïRVLï ĝh ĂURGNöZ Z\VWDUF]\ GR PDUFD URNX Zrób trzy proste kroki: =DG]ZRñ GR QDV ļ SU]\MHG]LHP\ RFHQLÊ PRĝOLZRĂÊ ]DPRQWRZDQLD NROHNWRUöZ VïRQHF]Q\FK L SU]\JRWXMHP\ RIHUWÚ 7R P\ Z\SHïQLDP\ ZV]\VWNLH GRNXPHQW\ ]ZLÈ]DQH ] GRWDFMÈ =DPRQWXMHP\ NROHNWRU\ VïRQHF]QH L XUXFKRPLP\ LQVWDODFMÚ ]DG]ZRñ.URWRV]\Q XO 6ïRZLDñVND NLHUXQHN Z\V\SLVNR ĂPLHFL WHO 2 I H U X M H P \ Z V S U ] H G D ĝ \ ľ PDWHULDï\ EXGRZODQH FHJï\ SXVWDNL FHPHQW ZDSQR EORF]NL 0 ľ 6NXS ļ VSU]HGDĝ SDOHW ľ JOHE\ WRUI\ SRGïRĝD NZLDWRZH ľ NRUD VRVQRZD JUXED GUREQD OX] JUXED GUREQD OX] ļ QLHVRUWRZDQD ľ NDPLHñ R]GREQ\ RJURGRZ\ ľ NRVWND EUXNRZD.URWRV]\Q XO 6ïRZLDñVND NLHUXQHN Z\V\SLVNR ĂPLHFL święta w roku Podczas świąt Bożego Narodzenia chcemy w wyjątkowy sposób udekorować nasze mieszkanie. Zapewne mamy w przepastnych pudłach mnóstwo różnych bibelotów, ale zawsze warto wybrać się na zakupy, aby nieco unowocześnić świąteczny wygląd domu. Czerwień i zieleń w towarzystwie bieli to kolory, które najczęściej kojarzymy ze świętami. Nowocześniejszym wydaje się jednak ich połączenie ze złotem lub srebrem. Novum jest kolor miedziany. Świetnie czuje się też brąz w towarzystwie koloru turkusowego. Do świątecznego nastroju pasują także nasycone kolory: burgund, fiolet, granat. Ich łączenie z zielenią zostawiamy osobom odważnym, szukającym nowych rozwiązań i odrobinę znudzonych wszechobecną stylistyką. Debiutanci Warto wspomnieć, że w trendach debiutuje mariaż czerni ze złotem. Duet zaskakujący, ale dla tych, co pragną odmiany, być może poczują się w tym połączeniu dobrze. Biel i wszystkie jego chłodne odcienie wraz ze srebrem, czyli monochromatyczne zestawienia, które już znamy, nadal wdzięcznie się prezentują. Alternatywą dla bieli jest kolor beżu, ecru ze złotem. Świetnie pasują do tego wiklinowe, pomalowane stroiki, świece, suszone owoce, szyszki. Inspirowany zimą jest również styl naturalny. Do naszych starych ozdób dodajemy sople, anioły, dzwonki, śnieżynki. Możemy je zawiesić nie tylko na choince. Stroiki, lampiony, świeczniki Ciekawym elementem tworzącym klimat świąt są lampiony i latarenki. Wybór jest naprawdę duży. Ceramiczne, metalowe, drewniane. Każdy znajdzie coś dla siebie, Ilość miejsc, w których można je ustawić, też jest niemal nieograniczona. Zwykłe świece zyskają na urodzie, gdy je przyozdobimy błyszczącą tasiemką, wyciętą z kartonu choinką i wysuszonym plasterkiem pomarańczy. Udekorujmy odświętne nasz stół. Ponieważ nie wszyscy jednak lubią eksperymentować, połóżmy na nim, to co lubimy. OG Ł OS Z E NIA WHO 2' 1,( $1,( FKRGQLNöZ SRGZöUHN SODFöZ :<: = 1,(*8 Zdun-Tom XVïXJL ]GXñVNLH 5HQDWD 7RPF]DN QDSUDZD PRQWDĝ F]\V]F]HQLH 3U]HVWDZLHQLH SLHFD RG ]ï 3RVWDZLHQLH QRZHJR SLHFD RG ]ï.urwrv]\q XO 6LHQNLHZLF]D WHO NRP ZZZ ]GXQ WRP SO ogłoszenie własne wydawcy

15 51 (343) 20 grudnia 2013 OG ŁOS ZE NIA Chcesz zlecić reklamę w dodatku Wszystko dla domu ZADZWOŃ Biuro Reklamy Gazety Krotoszyńskiej tel /99 fot. Shaiith fotolia.com sze Tradycjonalistom zwykle wystarczy jeden element unowocześniający wygląd. Co do opakowania prezentów, to często same w sobie są małymi dziełami sztuki. Należy tylko zabrać się za to, chociażby dzień wcześniej, aby nie spieszyć się przed samą kolacją wigilijną. Choinka. Żywa czy sztuczna? Każdy jest przekonany do swojej i zdania nie zmieni. Ale nasze świąteczne drzewko potrzebuje dobrej jakości lampek. Na choince możemy już wieszać, co nam się podoba: piórka, pierniki, cukierki, pluszowe misie, papierowe gwiazdki, figurki z masy solnej, łańcuchy, koraliki. Tutaj ogranicza nas tylko wyobraźnia. Sznury lampek możemy również owinąć wzdłuż balustrady, na balkonie, położyć na szafce w pokoju dziecka. Wszystko zależy od naszych chęci i inwencji. Bo najważniejszym trendem jest indywidualizm oraz łączenie tradycji z nowoczesnością. Wybierajmy przede wszystkim to, w czym sami czujemy się dobrze i co nam najbardziej przybliża atmosferę świąt. Magdalena Korniłowicz O GŁO S Z EN IE BETA meblebeta@meblebeta.pl Zapraszamy do Salonu Meblowego:.URWRV]\Q XO.RıPLĝVND D 7HO NRP GAZETA KROTOSZYŃSKA 15

16 16 GAZETA KROTOSZYŃSKA 51 (343) 20 grudnia 2013 O GŁO S Z EN IA SALON MEBLOWY Krotoszyn, ul. Słodowa 24 obok Galerii Krotoszyńskiej tel Zgaś światło! Jak szybko znaleźć skarpetki? LABORATORIUM Sp. z o. o. XO 3U]HP\VáRZD.URWRV]\Q WHO ID[ lab-cerabud@neostrada.pl Laboratorium akredytowane zgodnie z wymaganiami normy PN-EN ISO/IEC Badamy: Z\URE\ PXURZH FHUDPLF]QH EHWRQRZH Sá\W\ EUXNRZH NUDZĊĪQLNL EHWRQ WRZDURZ\ SRGEXGRZĊ ] FKXGHJR EHWRQX L JUXQWX VWDELOL]RZDQHJR FHPHQWHP NRVWNĊ EUXNRZą VXURZFH SLDVNL NUXV]\ZD 3RVLDGDP\ QRZRZF]HVQÈ DSDUDWXUÚ EDGDZF]È SR]ZDODMÈFÈ QD Z\NRQDQLH EDGDñ ZHGïXJ VWDQGDUGöZ HXURSHMVNLFK GAZETA KROTOSZYŃSKA 17 O GŁ O SZ ENI A Dni krótkie, szare i bez słońca sprawiają, że cały dzień mamy włączone światło. Ilość promieni słonecznych, które wpadają przez nasze okna do wnętrza w okresie zimowym, jest zdecydowanie zbyt mała. Aby oświetlenie spełniało swoje funkcje, musi mieć odpowiednie natężenie oraz dobre i równomierne rozłożenie. Co wybrać: halogeny, świetlówki tradycyjne, czy diody LED? Dużo zależy od miejsca. Łazienka potrzebuje innego oświetlenia niż przedpokój, tak samo jak kuchnia innego niż garderoba, salon czy sypialnia. O ile w sypialni wolimy światło bardziej rozproszone i wystarczy nam do tego stojąca lampka, o tyle w łazience warto zadbać o dobre oświetlenie, szczególnie lustra. Przygotowania do wyjścia z domu zajmą nam po prostu mniej czasu. Wykonujemy kuchnie oraz inne meble począwszy od projektu w bardzo atrakcyjnych cenach! 51 (343) 20 grudnia 2013 Gdy rano cała rodzina szykuje się do pracy, szkoły a oświetlenie jest kiepskie, możemy stracić niepotrzebnie dużo czasu, szukając odpowiedniej pary skarpet w ciemnej garderobie. Dzięki dobrze dobranemu źródłu oraz barwie będziemy widzieć nasze ubrania w naturalnych kolorach. System oświetlenia może być tak zainstalowany, aby włączał się po otwarciu drzwi, a wyłączał po zamknięciu. Warto zamontować ruchome oprawy oraz skierować je pod odpowiednim kątem na naszą szafę. Gdy dzieci odrabiają lekcje najlepszym rozwiązaniem jest lampa stojąca lub zamontowana do biurka z możliwie ruchomym ramieniem. Halogeny czy LED? Zwykłe świetlówki zużywają nie tylko więcej prądu, często też przekłamują barwy. Coraz trudniej je kupić. Teraz takie żarówki muszą mieć napisane na opakowaniu, że przeznaczone są do warsztatów, zakładów oraz są wstrząsoodporne wymóg UE. Energooszczędne żarówki również przestają być ekonomiczne, nagrzewają się powoli. Skutecznie wypierane są przeze oświetlenie LED. Przy planowaniu nowej instalacji warto wybrać nowoczesne, energooszczędne oświetlenie LED, na rynku są również dostępne świetlówki LED. Kiedyś ten rodzaj diod, kojarzył się nam ze słabym natężeniem światła, dziś można dobrać odpowiednią moc i barwę światła. Są coraz bardziej popularne ze względu na trwałość, charakteryzują się również dużą wydajnością oraz prostotą instalacji, będąc coraz częstszą alternatywą dla tradycyjnych żarowych opraw oświetleniowych. Warto również stosować źródła światła typu LED, ponieważ jest to bardzo łatwy sposób na obniżenie naszych rachunków za prąd. Oprawy, w których montowaliśmy halogeny, zastąpmy diodami LED. Koszt takiej oprawy też uległ znacznemu obniżeniu i kupimy ją już za około 15 zł, a nie 40 zł, jak kiedyś. Popularność też na pewno przyczyniła się do obniżenia cen w tym segmencie rynku. Diodami LED można oświetlić dziś cały dom, począwszy od kuchni, gdzie ostatnio niezwykle modne stały się taśmy, montowane pod szafkami. 1 metr takiej taśmy pobiera tylko 5 W. Zestawy taśm LED (5metrów) z zasilaczem 18 W można już kupić za ok. 85 zł brutto. Cena jest uzależniona głównie od zasilacza. Im mocniejszy, tym cena wyższa. Zasilacz o mocy 45 W kosztuje ok. 170 zł brutto. Taśmy, węże LED są szczególnie pożądane w okresie świątecznym, ponieważ można nimi przyozdobić balustradę schodów lub chociażby górę fot. vladimirfloyd - Fotolia szafek w pokoju dziecięcym. Jak zaoszczędzić energię? W łazienkach, pokojach i korytarzach żarówki halogenowe można zastąpić również LEDowymi na gniazdo Gu 10. Takie diody pobierają od 1,5 W do 5,2 Watt. (żarówki takie występują też z małym gwintem E 14 oraz dużym E 27, a 11 Watt poboru energii daje tyle światła, co zwykła żarówka 60 W). W miejscach, OG Ł OS ZE NIA Ă Meble Mazzoni Ï ǡ Ï ǡ Ï Ǥ Ă Ǥ Ǧ ǡ Ǥ Ñ ǣ Ǥ Ǥ Ȃ ǡ Ǥ Ȃ Ǥ Ǥ ǡ Ǥ gdzie nie przebywamy na stałe, a tylko przemykamy (korytarz, schody, inne ciągi komunikacyjne) możemy zamontować diody LED w oprawach, listwach wraz z czujnikiem ruchu. Oszczędność jaką uzyskamy, w stosunku do stale zapalonego światła, to nawet 80%. Bardzo duża energooszczędność i wizja rzadszych wymian świetlówek, z coraz mniejszą ceną sprawia, że jest to bardzo dobry wybór. Ich pobór mocy do ok % energii, w porównaniu do zwykłych źródeł oświetlenia. A nowoczesne oświetlenie to nawet o 30% większa oszczędność w porównaniu do tradycyjnych halogenów i żarówek. LED to największy postęp technologiczny w oświetleniu, jaki nastąpił od czasu zwykłej żarówki. Dłuższy czas eksploatacji, to też mniejsza ilość odpadów, a ekologia jest dziś niezmiernie ważna, ponieważ coraz więcej domostw segreguje odpady, oszczędza wodę i oczywiście coraz droższy prąd. Oświetlamy choinkę W oświetleniu choinkowym jest podobna zależność, jaką się kierujemy przy wybieraniu źródeł światła do domu. Diody LED są bardziej oszczędne, jedyny minus to cena. Dobre diodowe lampki choinkowe to wydatek kilkadziesiąt złotych za 10 metrów. Za tę cenę mamy też spokojną głowę na kilka lat z ich kupowaniem. Dużym plusem jest pobór prądu, przy sznurze 10 metrowym to tylko 6 Watt energii i około 100 żarówek, a 8 metrów dekoracji to tylko 4,8 Watt poboru energii i 80 żarówek. Pamiętajmy, że zwykłe lampki choinkowe, w przypadku 100 żaróweczek pobierają nam aż 40 Watt na godzinę. Łatwo zatem przeliczyć kwotę, która pozostaje nam w portfelu. Należy uważać na tańsze wersje lampek choinkowych. Kupując lampki za ok. 15 zł, ryzykujemy nie tylko, że nie wytrzymają do przyszłego sezonu, ale często takie oświetlenie nie posiada odpowiednich atestów i może być niebezpieczne. Magdalena Korniłowicz OG ŁOS ZE NIE NOWOCZESNA TECHNIKA SANITARNA NTS HURT - DETAL 8/ :,$75$&=1$.2ħ0,1 :/.3 (2%2..2ħ0,ē6.,(*2 :,$75$.A) M I Z G A L S K I gazownictwo (projekty i wykonastwo) hydraulika, c.o. tel

17 Najmodniejsze trendy w makijażu Każda z nas chce wyglądać pięknie i olśniewająco. Zawsze. A piękno każdej z nas wydobywa i podkreśla perfekcyjny makijaż. Delikatny i stonowany wybieramy do pracy. Trochę mocniejszy na popołudniowe wyjścia, a najmocniejszy będzie niezbędnym uzupełnieniem wieczorowej kreacji i fryzury np. na zbliżającym się balu sylwestrowym czy podczas karnawału. Wtedy zdecydowanie pozwalamy sobie na więcej, również w makijażu. sonyazhuravetc - Fotolia Karnawałowy make-up ma cienia. Można go też użyć pod łukiem za zadanie olśniewać i przyciągać spojrzenie. I musi lorowe rzęsy. To jest pole do wyobraźni. brwiowym. Na czasie są sztuczne, ko- różnić się od normalnego Zielone, niebieskie, fioletowe. Modne są czy nawet wieczornego. Nieśmiertelne są brokaty pod- Hanna Czelusta. również piórka przyklejane do rzęs mówi kreśla Hanna Czelusta z salonu usług kosmetycznych smoky eyes, czyli efekt tzw. przydymio- Od lat nieśmiertelny jest również Hania w Sulmierzycach. nego oka (znakomicie prezentuje się też W kolorach zarówno brokatu jak z jaskółczymi kreskami na powiekach). i cieni do powiek, dominują odcienie Do wykonania tego typu makijażu potrzebna nam będzie czarna kredka do czerwieni i bordo. To najmodniejsze teraz kolory. Tu jednak, jak przestrzegają specjaliści, musimy pamiętać cień, jasny szary matowy cień oraz tusz oczu, czarny matowy oraz jasny cielisty o obrysowaniu oka ciemną kredką lub do rzęs. Warto też zacząć od nałożenia na powieki bazy pod cienie. Dzięki cieniem. Inaczej po nałożeniu czerwieni na powieki nasze spojówki będą temu makijaż nie spłynie z oka, a cienie wyglądały jak przekrwione. Trzeba rozetrzeć kredkę lub cień wyciągając je Wzdłuż górnej linii rzęs i na ruchomą nie zwiną się w ruloniki na powiekach. na zewnątrz. Zaś na ruchomą część część powieki nakładamy czarną kredkę powieki i jej wewnętrzne kąciki nakładamy odrobinę rozświetlającego katnie pędzelkiem. Czarny, najlepiej do oczu. Po czym rozcieramy ją deli- Ombre Fryzury w tzw. stylu ombre, czyli przenikanie jednego koloru włosa w drugi to ostatnio hit w salonach fryzjerskich. Polega to na tym, że na końcach włosów bądź u ich nasady, są one rozjaśniane wyjaśnia Renata Ogiela Groneberg, właścicielka salonu Uroda Ekspress w Krotoszynie. Poza tym w nadchodzącym sezonie sylwestrowo karnawałowym ma przeważać prostota i powrót do lat 80-tych. Z tym, że nie wykonuje się już żadnych brokatów na włosach, bowiem do mody wracają mieniące się, pełne cekinów i innych świecidełek sukienki, więc byłby przesyt tego wszystkiego przekonuje właścicielka salonu. Na razie do lamusa odchodzą koki. Długie włosy puszczone powinny być luźno i opadać na ramiona. Niekoniecznie muszą pozostawać proste, bowiem preferowane są także fale czy loki. Przeważa jednak prostota i natura. Poprzez sukienki rozświetlamy ciało, a na włosach preferuje się raczej artystyczny nieład, warkoczyki czy delikatne sploty włosów. I nawet matowy cień nakładamy wzdłuż linii rzęs na górnej powiece, kierując się do łuku brwi. Rozcieramy delikatnie granice koloru pędzelkiem (najlepiej miękkim). Możemy wspomóc się odrobiną szarego cienia. Czarnym cieniem podkreślamy jeszcze dolną linię rzęs, i tu też rozcieramy kolor. Wewnętrzny kącik oka rozjaśniamy na koniec jasnym białym lub beżowym, może być perłowy, cieniem. I na koniec czarną kredką obrysowujemy brzegi powiek. Jeszcze tylko trzeba wytuszować rzęsy i możesz wodzić spojrzeniem. Pamiętaj, że najważniejsze jest, by makijaż był dopasowany do urody kobiety. Make-up musi być dobrany zarówno do koloru i kształtu oczu, fryzury jak i wieczorowej kreacji. Liczy się umiar. Nie można przesadzić z ilością dodatków, kolorów i ozdobników podkreśla kosmetyczka. (mar) i powrót do lat 80-tych jeżeli ktoś podpina włosy, to są one wypuszczane z takim delikatnym nieładem przekonuje Renata Ogiela Groneberg. Do łask wraca także fryzura stylizowana na Kleopatrę, czyli krótka grzywka przy średniej długości pozostałych włosów, które zazwyczaj sięgają maksymalnie do ramion. Natomiast jedynymi dodatkami do fryzur jakie będziemy stosować przez kilka najbliższych tygodni są ozdobne wsuwki czy piórka. Wszystko w stonowanych i matowych kolorach. (alf) salon fryzjerski Tina rok zał ul. Woskowa 2, Krotoszyn tel czynne: pn-pt , sob Oferta : hybrydy OGŁ OSZENIA

18 Zadzwoń! BiuroReklamy Gazety Krotoszyńskiej tel /99 Oczyszczający masaż stóp, twarzy i głowy Refleksologia to metoda leczniczego masażu stóp, podczas którego stymulowane są zlokalizowane na stopach receptory będące odpowiednikami narządów wewnętrznych. Wioletta Nowacka, refleksolog z Dubina oferuje od niedawna również masaż głowy i twarzy. To nie tylko zabieg relaksacyjny, ale i upiększający zapewnia. fot. puhhha - Fotolia Jedyne przeciwwskazania dla stosowania refleksologii to stany zakrzepowe żył i zagrożona ciąża. Masaż określonych punktów na stopach ma zbawienny wpływ, gdy dosięgają nas bóle kręgosłupa, głowy, migreny, szumy w uszach. Przynosi to doskonałe efekty w sferze duchowej. Reguluje stany napięcia, stres, depresję czy lęki. W zasadzie dochodzi do samoregulacji i doprowadzenia do równowagi organizmu. Porównując do telefonu komórkowego, można powiedzieć, że poprzez masaż następuje przywrócenie ustawień fabrycznych naszego organizmu. Po zabiegach człowiek nabiera pewności siebie tłumaczy Wioletta Nowacka, refleksolog. Swoją ofertę poszerzyła ostatnio o masaż leczniczy twarzy i głowy. Refleksologia twarzy i głowy wprowadza w stan miłego wyciszenia. To nie tylko zabieg leczniczy i relaksacyjny, ale także upiększający. Dochodzi również do rozpoczęcia procesu samoregulacji organizmu. Zabiegi polecane są jako skuteczna terapia wspomagająca leczenie wielu schorzeń i dolegliwości. Zalicza się również do wspaniałych form wspierania medycyny klasycznej. Wyniki eksperymentów naukowych potwierdziły wydzielanie się podczas masażu hormonów szczęścia, serotoniny i innych tzw. neurotransmiterów. Dzięki tym hormonom poprawia się nasze samopoczucie, odczuwamy głębokie wyciszenie i przeciwdziałamy depresji opowiada refleksolog. Delikatny masaż twarzy stymuluje mózg, pobudza procesy samoregulacji i samoleczenia, reguluje energetykę organizmu. Poprawia działanie układu immunologicznego, hormonalnego i nerwowego. Jest znakomitym sposobem na pozbycie się migren, permanentnych bólów pleców i kręgosłupa. Masowanie receptorów na twarzy i głowie wpływa zbawiennie na układ wydalniczy. Ponadto oczyszcza organizm z wielu toksyn, szkodliwych produktów przemiany materii oraz wolnych rodników. Pozwala także pozbyć się wielu złych emocji opowiada Wioletta Nowacka. I jako przykład podaje fakt, iż relaks wprowadza niektórych masowanych pacjentów w głęboki sen, a zdarzyło się, że pacjent wyzbywał się złych emocji oczyszczającym płaczem. Podczas masażu twarzy i głowy bliskość centralnego układu nerwowego sprawia, że działanie zabiegów na twarzy jest znacznie silniejsze niż np. na stopach. (tom) Ortodoncja lek. stom. Magdalena Chybalska Specjalista Ortodonta przyjęcia: pon wt Ostrów Wlkp., Plac 23 Stycznia 14/1 (Zielony Rynek) tel , Gabinet stomatologiczny lek. stom. Renata Jakubowska stomatologia zachowawcza i ogólna retntgenodiagnostyka cyfrowa Gabinet czynny pon., śr. i cz ul. Rawicka 5, Krotoszyn tel , dentysta.kr@gmail.com OGŁ OSZENIA Krotoszyn ul. Benicka 2B Gabinet stomatologiczny Laboratorium protetyczne Rejestracja tel , kom M 4 /f x ( ) 7 7 // :

19 20 GAZETA KROTOSZYŃSKA 51 (343) 20 grudnia 2013 Zapotrzebowanie Ziemi w energię elektryczną, można zaspokoić np. instalując ogniwa fotowoltaiczne na terenie niewiele większym od tego, który jest obecnie zajmowany przez Grecję, co stanowiłoby zaledwie 0,001 powierzchni lądów na Ziemi. fot. vencav - Fotolia Fotowoltaika przyszłość w dostarczaniu energii elektrycznej Nieuchronnie czeka nas zakaz spalania węgla kamiennego i brunatnego. Dlatego też zarówno odbiorcy, jak i dostawcy energii elektrycznej, rozglądają się za alternatywnymi rozwiązaniami. Wydaje się, że takim mogłoby być pozyskiwanie energii z urządzeń do produkcji energii elektrycznej, czyli fotowoltaika. Zjawisko polega na przetwarzaniu energii słonecznej w energię elektryczną, dając przy tym początek jednemu z najbardziej ekologicznych sposobów produkcji energii elektrycznej. W chwili obecnej potencjał jaki drzemie w ogniwach fotowoltaicznych jest ogromny zapewnia, przedstawiciel firmy pitern sp. z o.o. z Przeźmierowa koło Poznania. Już dziś, sami możemy zainwestować w innowacyjność i przyszłość fotowoltaiki. Takie instalacje śmiało można zamontować na domach jednorodzinnych. Mają one wiele walorów m.in. podnoszą wartość naszej nieruchomości. Najważniejszy jest jednak aspekt ekonomiczny. Posłużmy się przykładem czteroosobowej rodziny, której rachunek za energię elektryczną przychodzący co 2 miesiące, wynosił ok. 348,00 zł, co daje nam miesięczne zużycie energii na poziomie 290 kwh. Właściciele domu zainstalowali 10 paneli fotowoltaicznych o łącznej mocy 2,5kW. Roczne rachunki za energię spadły o 60%. Zaś w miesiącach od kwietnia do września są w zasadzie zerowe. Za to inwestycja zamontowania ogniw fotowoltaicznych kosztowała rodzinę zł wylicza przedstawicielka spółki pitern. Ponadto ogniwa fotowoltaiczne nie wymagają remontów i napraw amortyzacyjnych, a przemiana energii słonecznej w energię elektryczną, gwarantuje niezależność od rosnących cen energii konwencjonalnej. I jedna ważna kwestia. Otóż, w przeciwieństwie do kolektorów słonecznych, służących do ogrzewania wody codziennego użytku, ogniwa fotowoltaiczne dobrze funkcjonują także w dni kiedy jest pochmurno podkreśla. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej www. pitern.pl lub zadzwonić pod numer tel. (61) oraz (alf) Bank Spółdzielczy Orłem Agrobiznesu NOWELIZACJA USTAWY O PODATKU VAT Od stycznia 2014r. zmienia się tzw. moment powstania obowiązku podatkowego. Dotychczas, czyli do końca 2013r. następował on w chwili wystawienia faktury, nie później niż 7 dnia od daty wydania towaru lub wykonania usługi. Od nowego roku moment powstania obowiązku podatkowego nie będzie związany z datą wystawienia faktury, a z dokonaniem dostawy towaru lub wykonaniem usługi. Tylko w nielicznych przypadkach obowiązek będzie powstawał na dotychczasowych zasadach. Z początkiem 2014r. zostaną też wprowadzone modyfikacje w podstawie opodatkowania, którą do końca br. stanowił obrót. Po wejściu w życie Bank Spółdzielczy z Krotoszyna znalazł się w grupie dziesięciu laureatów 45. edycji konkursu Orzeł Agrobiznesu. Nagroda przyznawana jest od 2001 roku za sukces rynkowy. Bardzo się cieszę, że zostaliśmy zakwalifikowani. Uważam, że swoją ofertą i działaniem społecznym na rzecz środowiska lokalnego zapracowaliśmy na to wyróżnienie. Organizatorzy konkursu robili badania w terenie, rozmawiali z klientami i potwierdzili, że to, co Bank Spółdzielczy oferuje, polega na prawdzie mówi Jan Pluta, prezes BS w Krotoszynie. Natomiast Srebrnego Promotora Orłów Agrobiznesu za rekomendowanie firmy laureatki nowelizacji ustawy o VAT podstawą opodatkowania będzie wszystko to, co stanowi zapłatę, którą dokonujący dostawy towaru lub usługodawca otrzymał lub ma otrzymać wyjaśnia Katarzyna Zatorska z Urzędu Skarbowego w Krotoszynie. Podstawa obejmie zarówno podatki (za wyjątkiem VAT), cła, opłaty, jak i koszty dodatkowe, otrzymał wicestarosta krotoszyński Krzysztof Kaczmarek. Bank Spółdzielczy często wspiera lokalne inicjatywy mieszkańców i organizacji działających w powiecie, więc moim zdaniem zasługuje na ten tytuł. Jestem bardzo zadowolony z wyróżnienia mówi samorządowiec. Organizatorem konkursu jest warszawska Agencja Promocyjno-Wydawnicza EMS. Nagrody przyznaje kapituła złożona ze specjalistów do spraw badań rynkowych, wizerunku firmy, oceny wiarygodności, finansów, marketingu, technologii żywności i ekonomii. (mar) Zmiana obowiązku podatkowego i podstawy opodatkowania czyli prowizje, koszty opakowania, transportu, a także ubezpieczenia, pobierane przez dokonującego dostawy albo usługodawcę. Dodatkowo z 1 stycznia 2014r. w określonych przypadkach będzie można obniżyć podstawę opodatkowania, mimo braku potwierdzenia odbioru faktury korygującej. (alf) Biedronka w Zdunach? Czy to prawda, że przy Wrocławskiej w Zdunach ma powstać market Biedronka? dopytywał radny Grzegorz Grobelny. Burmistrz odparł, że coś w trawie piszczy. Biedronki i Dino to się tak mnożą, jak grzyby po deszczu. Był taki temat, ale nie ma aktualnie zgody zarządcy drogi krajowej na wszelkie zjazdy prowadzące do sklepu. Jak coś innego wymyślą, to może się uda odparł Władysław Ulatowski, włodarz Zdun. Co na to potencjalny inwestor Jeronimo Martins Polska S.A.? Analizujemy lokalizacje pod kątem zapotrzebowania klientów na sklepy sieci Biedronka. Ze względu jednak na liczbę i złożoność prowadzonych przez nas inwestycji, informacje o nowych placówkach udostępniamy dopiero po ich uruchomieniu czytamy w komunikacie biura prasowego Jeronimo Martins Polska S.A. w Warszawa. (alf) Ponad firm działa w powiecie krotoszyńskim. Od małych, przez średnie, aż do tych, które zatrudniają więcej niż 250 osób. Od tych prowadzonych na własny rachunek, przez firmy rodzinne czy spółki. Od tego w jakiej są kondycji, jak sobie radzą i ile miejsc pracy generują, zależy rozwój gospodarki i poszczególnych gmin. Dlatego by przybliżyć przedsiębiorców Ziemi Krotoszyńskiej, prezentujemy poszczególne firmy na łamach Gazety Krotoszyńskiej. Tym razem gościliśmy w Cukierni Rodzinnej Janusza Witka w Krotoszynie. Serwuje słodkości w rodzinnej cukierni Wywodzi się z rodu piekarzy. Jego ojciec, podobnie jak on, także jest piekarzem i cukiernikiem. Piekarnię, która do dziś działa w Lutogniewie wybudował dziadek. Komuna jednak go wykończyła i był zmuszony ją zamknąć. Później w latach 90-tych ponownie uruchomili ją moi kuzynowie wspomina Janusz Witek, właściciel Cukierni Rodzinnej działającej przy Benickiej w Krotoszynie. Krotoszynianin, z zawodu cukiernik, działa w branży od 35 lat. Wcześniej przez kilkanaście lat pracowałem w rozsianych po powiecie piekarniach i ciastkarniach. Zawodu wyuczyłem się w zakładzie, który funkcjonował przy Małym Rynku w Krotoszynie, jak jeszcze były PSS-y mówi Janusz Witek. Pracował też poza Wielkopolską. W hotelu Orbis w Gdyni. To był rok Na tamte czasy, to był Zachód. Piece i sprzęt, który teraz posiadam, tam już wówczas był. Natomiast dla innych, był tylko marzeniem wyjaśnia Janusz Witek. Gdzie udało mu się zdobyć najprzydatniejsze w fachu umiejętności? To, co potrafię zawdzięczam własnej determinacji i uporowi, ale wszędzie się czegoś uczyłem przekonuje krotoszynianin. Ciężkie początki, nieprzespane noce Cztery miesiące temu postanowił jednak zadziałać na własną rękę. Powiedziałem do żony, że trzeba spróbować czegoś swojego. W sumie zaczęło się od tego, że reklamowali projekty dla osób 50+. Najpierw niby w żartach się o tym rozmawiało, ale ostatecznie zapadła decyzja, że jednak sami otworzymy zakład mówi Janusz Witek. Początek nie był łatwy, bo trzeba było znaleźć fundusze na uruchomienie cukierni. Część środków udało mu się uzyskać w ramach wsparcia z pośredniaka. To była jednak tylko kropla w morzu potrzeb, bo w sumie na uruchomienie zakładu potrzebowałem kilkadziesiąt tysięcy złotych. Trzeba było więc wspomóc się kredytem bankowym, bo jednak piece i sprzęt kosztują wylicza właściciel cukierni. Czy miał obawy przed uruchomieniem zakładu? Dwa lata temu byłem w Dziwnowie, gdzie stała budka, w której serwowano świeże, robione na miejscu pączki i drożdżówki. Nawet jak było 30 stopni upału, to przy lodach nie było takiej kolejki jak tam i to był taki impuls, ale pewnych obaw nie uniknąłem przyznaje Janusz Witek. Drożdżówki, pączki, pierniki Zakład Janusza Witka oferuje szeroką gamę wyrobów cukierniczych. Robimy drożdżówki, pączki, pierniki, suche ciastka. Mamy szeroki asortyment ciast deserowych. Dodatkowo pieczemy swoje bułki. Realizujemy także wszelkie zamówienia na imprezy okolicznościowe zapewnia Janusz Witek. W zakładzie pracuje wraz z żoną i córką. Dodatkowo na nocną zmianę zatrudniam pracownika, który piecze mi drożdżówki i bułki przyznaje przedsiębiorca. W przyszłości chciałbym otworzyć jeszcze jeden punkt w Krotoszynie. Ale to się wiąże z zatrudnieniem pracowników i zakupem choćby jednego auta, więc jeszcze trzeba poczekać mówi Janusz Witek. (alf) Janusz Witek przyznaje, że pierwsze miesiące po uruchomieniu cukierni były dość nerwowe. Zaczynałem tylko z żoną na pokładzie. Pracowaliśmy po nocach i tak przez trzy miesiące. Teraz jednak mamy już stałych klientów i myślę, że ich liczba jest najlepszą rekomendacją przekonuje przedsiębiorca z Krotoszyna.

20 OGŁOSZENIA 51 (343) 20 grudnia 2013 GAZETA KROTOSZYŃSKA 21,gdgkdhfkhfimlgxjhc485ugojdsglkdjcgeslgmxklflsfk Prenumerata c.gdk;flkvlkdjvnxv,mnxm,cngclmfj,lsrehjgklsjerfg dlsfjkldvmzasdkjlkfjnvdskchmflkjxhgknxjgldjnglcd fdskljgnlkjdfghcmlrsxfgjlmgjlmsffjoisrgjlkffsdf,gdgkdhfkhfimlgxjhc485ugojdsglkdjcgeslgmxklflsfk Gazeta Krotoszyńska c.gdk;flkvlkdjvnxv,mnxm,cngclmfj,lsrehjgklsjerfg co tydzień z dostawą do Twojego domu! dlsfjkldvmzasdkjlkfjnvdskchmflkjxhgknxjgldjnglcd fdskljgnlkjdfghcmlrsxfgjlmgjlmsffjoisrgjlkffsdf Prenumeratę zamówisz w Twoim Urzędzie Pocztowym.,gdgkdhfkhfimlgxjhc485ugojdsglkdjcgeslgmxklflsfk c.gdk;flkvlkdjvnxv,mnxm,cngclmfj,lsrehjgklsjerfg dlsfjkldvmzasdkjlkfjnvdskchmflkjxhgknxjgldjnglcd fdskljgnlkjdfghcmlrsxfgjlmgjlmsffjoisrgjlkffsdf ogłoszenie własne wydawcy Projekt Szansa na lepsze życie współfi nansowany Przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego VI EDYCJA PROJEKTU SZANSA NA LEPSZE ŻYCIE ZAKOŃCZONA Miejsko Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krotoszynie, ma przyjemność poinformować, że zakończyła się VI edycja Projektu pn. Szansa na lepsze życie, współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego, w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, Priorytet VII Promocja integracji społecznej, Działanie 7.1 Rozwój i upowszechnianie aktywnej integracji, Poddziałanie Rozwój i upowszechnianie aktywnej integracji przez ośrodki pomocy społecznej. Celem głównym projektu było przeciwdziałanie zjawisku wykluczenia społecznego na terenie miasta i gminy Krotoszyn, poprzez podwyższenie statutu zawodowego i społecznego jej mieszkańców i przygotowanie ich do wejścia na rynek pracy. Projekt skierowany był dla osób będących bezrobotnych, zagrożonych wykluczeniem społecznym i jednocześnie będących klientami pomocy społecznej. Założenia Projektu zrealizowano poprzez aktywizację zawodową, społeczną, edukacyjną i zdrowotną na rzecz wszystkich uczestników projektu Szansa na lepsze życie. Projekt stanowił istotną cześć sytemu pomocy na terenie gminy, a swoimi założeniami wpisał się w program pomocy zawarty w Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych w gminie Krotoszyn. W okresie od 2008 r. do 2013 r. w projekcie Szansa na lepsze życie uczestniczyło 253 osób. Wśród tej grupy uczestników było 179 kobiet i 74 mężczyzn ( w tym: 15 osób niepełnosprawnych). Całkowita wartość realizacji Projektu od 2008 r. do 2013 r. zamyka się kwotą: ,00 zł, w tym wkład własny ,00 zł. Z każdym uczestnikiem projektu zawarty został kontrakt socjalny w ramach, którego zostali oni objęci instrumentami aktywnej integracji tj. aktywizacją zawodową, społeczną, zdrowotną i społeczną. Realizacja projektu pn. Szansa na lepsze życie w 2013 rok. Uczestnikami Projektu w 2013 roku było 57 osób - 36 Kobiet i 21 Mężczyzn, w tym 7 osób niepełnosprawnych. W pierwszej kolejności w ramach aktywizacji społecznej i zawodowej zostały przeprowadzone usługi wspierające w formie warsztatów psychologicznych, prawno zawodowych, z autoprezentacji i wizażu, warsztaty w zakresie podniesienia umiejętności społecznych i prozdrowotnych oraz warsztaty z zarządzania budżetem domowym z tanim gotowaniem. Od miesiąca maja 2013 r. zostały zatrudnione dwie osoby pełniące funkcję asystenta rodziny. Objęły one swą asystenturą 12 rodzin, które przeżywają trudności w wypełnianiu funkcji opiekuńczo-wychowawczych, borykają się z różnymi problemami, m.in.: bezrobocia, alkoholizmu, bezradności w pełnieniu ról społecznych, ubóstwa. Rola asystentów, którzy otoczyli swą asystenturą podległe mu rodziny, polegała na niesieniu pomocy rodzinom dysfunkcyjnym, z małoletnimi dziećmi, rozwiązywaniu problemów opiekuńczo-wychowawczych, socjalnych w tym w prowadzeniu gospodarstwa domowego, planowania wydatków i innych obowiązkach rodzicielskich Następnie w ramach aktywizacji zdrowotnej wszystkim uczestnikom Projektu zapewniono badania w zakresie medycyny pracy, w związku z możliwością podjęcia szkoleń edukacyjnych, a dalej podjęcia zatrudnienia. Kolejnym etapem była aktywizacja edukacyjna w ramach, której każdy uczestnik wziął udział w kursach. Celem odbycia ich było nabycie umiejętności i wiedzy niezbędnej do wykonywania pracy w odpowiednim zawodzie. Prowadzone były kursy z zakresu: Kurs zawodowy Przedstawiciel handlowy z nauką j. angielskiego na poziomie podstawowym ukończyło 5 osób; Kurs zawodowy Opiekun osoby starszej z nauką j. niemieckiego na poziomie podstawowym - ukończyło 8 osób; Kurs zawodowy Pracownik ochrony mienia z licencją I stopnia ukończyły 3 osoby; Kurs zawodowy Pomoc domowa i profesjonalne sprzątanie - ukończyło 6 osób; Kurs zawodowy Spawanie metodą MAG i TIG ukończyło 6 osób; Kurs zawodowy Magazynier z obsługą komputera i wózków widłowych - ukończyło 7 osób; Kurs zawodowy Opiekunka dla dzieci profesjonalna niania ukończyło 6 osób; Kurs zawodowy Technolog robót wykończeniowych w budownictwie ukończyło 6 osób; Kurs zawodowy Fryzjer z egzaminem czeladniczym ukończyło 7 osób; Kurs prawa jazdy Kategorii C wraz z kwalifikacją wstępną przyśpieszoną- ukończyły 4 osoby; w tym 1 osoba, która ukończyła kurs zawodowy. Wszyst kie osoby bio rące udział w pro jek cie, poprzez odpo wied nie szko le nia edukacyjne uzyskały moż li wość zmiany lub naby cia kwa li fi ka cji, dosto so wu jąc je tym samym do aktualnych potrzeb lokal nego rynku pracy. Osobom niepełnosprawnym zapewniono udział w zajęciach rehabilitacyjnych, dzięki czemu osiągnięto zakładany cel polegający na poprawie ich stanu zdrowia, poprzez przywracanie lub usprawnianie sprawności fizycznej w wyniku zastosowania określonych sposobów postępowania rehabilitacyjnego. Ponadto w ramach aktywnej integracji jako wsparcie towarzyszące sfinansowane zostały koszty ubezpieczenia zdrowotnego za uczestników wyrejestrowanych z ewidencji osób bezrobotnych z PUP w Krotoszynie, a także każdy uczestnik Projektu został objęty ubezpieczeniem od NNW. Również w ramach Projektu każdy uczestnik otrzymywał dodatkowe wsparcie finansowe w formie zasiłków celowych, aby umożliwić im aktywne uczestnictwo w planowanych zajęciach. Następnym realizowanym zadaniem były działania o charakterze środowiskowym. W ramach tych działań uczestnicy Projektu oraz osoby z ich najbliższego otoczenia wzięły udział w wycieczkach edukacyjno integracyjnych. Zrealizowano także zaplanowane wyjścia do kina i na basen. Przez cały czas trwania Projektu prowadzone były działania promocyjno informacyjne, które głównie koncentrowały się na rozpropagowaniu idei Projektu oraz roli Unii Europejskiej i Europejskiego Funduszu Społecznego. Projekt Szansa na lepsze życie zrealizowany przez Miejsko Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Krotoszynie stanowi dowód, że zrealizowane zadania w Projekcie przyczyniły się do wyeliminowania barier, jakie napotykają osoby zagrożone wykluczeniem społecznym, borykające się z problemami dyskryminacji na rynku pracy. Dzięki zaangażowaniu i sumienności wszystkich Uczestników Projektu, a także dużego nakładu pracy Zespołu Projektowego, jak i pracowników socjalnych realizacja Projektu Szansa na lepsze życie przyczyniła się do osiągnięcia zamierzonych celów. Duże zainteresowanie, klientów pomocy społecznej udziałem w Projekcie wskazuje na celowość podjętych działań w projekcie zarówno w 2013 roku, jak i w latach poprzednich. Udział Beneficjantów Ostatecznych w Projekcie był bezpłatny, a jego realizacja na każdym etapie odbywała się z zasadą równości szans. Wszystkim uczestnikom Projektu oraz innym osobom zaangażowanym w realizację Projektu serdecznie Dziękujemy! Miejsko Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Krotoszynie ul. Kobylińska 10 A Biuro Projektu Szansa na lepsze życie tel./fax.: ;