Rozmowa z Adrianem Furgalskim, dyrektorem w Zespole Doradców Gospodarczych TOR, ekspertem transportu i komunikacji

Transkrypt

1 Rozmowa z Adrianem Furgalskim, dyrektorem w Zespole Doradców Gospodarczych TOR, ekspertem transportu i komunikacji J ak często podróżuje pan pociągami PKP Intercity? Czy ma pan swoje ulubione trasy? Mam dosyć dużo zaproszeń na różne wykłady, konferencje czy imprezy niezwiązane z moim zawodem, dlatego często spędzam życie na walizkach. Stosunkowo najrzadziej korzystam z samochodu, raczej wybieram wygodę, a więc pociągi i samoloty. Jednak przyznam, że obecnie, jadąc do Gdańska czy Wrocławia, korzystam z transportu lotniczego, bo dla mnie najcenniejszy jest czas, a na tych trasach, nie z winy Intercity, podróż dla mnie trwa zbyt długo. Tam, gdzie mogę dojechać w maksimum trzy godziny, z przyjemnością wybieram kolej. Nie mam ulubionej trasy pomiędzy dużymi miastami, ale bardzo lubię latem widok morza z okien pociągu jadącego w kierunku Helu, a zimą stukot kół na malowniczej trasie do Zakopanego. Czy jakaś wyjątkowa wyprawa pociągiem szczególnie utkwiła panu w pamięci? Jeżeli sporo się jeździ, to różne rzeczy mogą się przydarzyć. Mam więc na swoim koncie i smutne zdarzenie z samobójcą, i rozśpiewany wagon restauracyjny w drodze na koncert Jean Michel Jarre a, i bycie świadkiem uczenia się nowej roli przez świetną aktorkę Edytę Jungowską. Często jestem rozpoznawany i współpasażerowie nawiązują ze mną rozmowę. Bardzo to lubię, bo można spotkać naprawdę niezwykłych ludzi, poznać ciekawe życiowe historie i wynieść z tego wiele cennych nauk. Kiedyś wysyłałem z podróży SMS-y do prezesów spółek z uwagami a to, że wody nie ma, a to, że na terenie kolejowym rozkradają bruk z drogi, ale już mi przeszło, a i takich zjawisk jest dużo mniej. Jak najczęściej spędza pan podróż pracując, odpoczywając? Twierdzę, że mam lekkie ADHD, więc bezczynność podczas jazdy pociągiem nie jest dla mnie. Nie potrafię spać ani jako pasażer w samochodzie, ani jako podróżny w pociągu, z wyjątkiem kuszetek, ale w ten sposób nie podróżowałem już dawno. W związku z tym, przed podróżą ogałacam kiosk z najważniejszych dzienników i magazynów. Biorę ze sobą także różne zaległe opracowania branżowe, których w natłoku codziennych zajęć nie jestem w stanie w skupieniu przeczytać. Jakie są pana wrażenia z podróży Intercity? Czy można powiedzieć, że poprawia się standard usług i obsługi pasażerów? Oczywiście, że wciąż mamy co jakiś czas powody do narzekania podczas podróży, ale kto spędził trochę czasu w pociągach za granicą, wie, że tam też zdarzają się różne przykre niespodzianki. To, co mi się podoba najbardziej, to bardzo duża zmiana podejścia załóg do pasażerów. W większości są to nowi, młodzi ludzie, którzy z nieprzyklejonym do twarzy uśmiechem i bardzo elegancko traktują pasażerów, dzięki którym przecież mają pracę. Bardzo się cieszę także z faktu, że żarty o tym, jak to chłop się zatruł w Warsie to już historia. Mam tutaj także osobistą satysfakcję, gdyż wiele lat walczyłem w sejmie o powrót normalności w wagonach restauracyjnych, czyli możliwość sprzedaży w nich alkoholu. Przekonywałem, że do żadnej fali morderstw spowodowanych przez pijanych pasażerów nie dojdzie i żeby nie traktować 44

2 klientów Intercity jako pijackiej hołoty. Wyszło na moje, więc mam nadzieję, że zgodnie z umową, podwyższymy niedługo limit promili i do dobrego obiadku będzie można wypić kieliszek dobrego białego wina. Jakie są zalety transportu kolejowego? Czy ma szansę skutecznie konkurować z innymi środkami lokomocji? Dzisiaj kolej miałaby duże szanse, bo drogie paliwo, zakorkowane miasta i problemy z powstaniem siatki nowoczesnych dróg działałyby na jej korzyść. Niestety, kolej ma także własne problemy, opóźnione modernizacje głównych linii czy loteryjkę z rozkładem jazdy. Mimo to kolej nie może przysypiać, bo konkurencja lotnicza dosyć ostro zamierza w najbliższym czasie zawalczyć o serca Polaków, oszczędzając ich portfele dzięki bardzo niskim cenom biletów. Szkoda, że politycy ślepo poszli za opinią publiczną, która patrzy przez pryzmat własnych coraz lepszych czterech kółek, na które częściej nas dzisiaj stać, i całą energię, także w związku z Euro 2012, poświęcili autostradom. To, że Intercity udało się odbudować niezbędne zasoby sprawnego taboru w ciągu półtora roku jest dużym osiągnięciem. Trzeba wykorzystać to, że przy kłopotach z autostradami firma może w trakcie mistrzostw przewieźć nawet do 150 tys. pasażerów na dobę, oferując przy tym w ramach Polish Pass bardzo atrakcyjne ceny, np. za 27-dniowy bilet na nieograniczoną liczbę podróży w 2. klasie. To, że często krytycznie mówię w mediach o kolei, nie oznacza, że utraciłem wiarę w kolej. Zmieniając znane powiedzenie: kto ma w głowie kolej, ten naprawia i wciąż kocha kolej! Euro 2012 Intercity w liczbach 3 obcojęzyczne wersje ma strona (angielską, niemiecką i rosyjską). 6 czerwca zostanie uruchomione nowe połączenie z Trójmiasta do Berlina. 8 pociągów będzie codziennie kursować pomiędzy Polską a Ukrainą. 11 wagonów będzie średnio w jednym dodatkowym pociągu PKP Intercity. 20 pociągów specjalnych pojedzie z Czech do Wrocławia. 20 pociągami wrócą kibice z meczu inauguracyjnego z Warszawy. 54 dodatkowe pociągi krajowe uruchomi PKP Intercity na czas Euro pociągami będzie można dojechać na mecz inauguracyjny do Warszawy. 68 pociągów specjalnych zamówili zagraniczni przewoźnicy. 150 osób oddelegowanych przez PKP IC będzie dodatkowo wspierać pasażerów na dworcach. 260 lokomotyw będzie do dyspozycji PKP Intercity. 550 wagonów zostanie zestawionych w dodatkowych pociągach. 730 pracowników PKP Intercity ukończyło przed Euro 2012 kursy języka angielskiego. 850 to średnia liczba miejsc siedzących w jednym dodatkowym pociągu. 948 pociągów krajowych odjedzie z i przyjedzie do miast-gospodarzy w czasie Euro wagonów będzie mogło wykorzystywać PKP IC do obsługi połączeń telefonów i maili (zapytań) dziennie będzie obsługiwać Infolinia miejsc będzie w dodatkowych pociągach uruchomionych przez PKP Intercity pasażerów będzie mogło przyjechać na mecz inauguracyjny pociągami PKP Intercity pasażerów na dobę to szacunkowa liczba pasażerów, których przewiezie Intercity w czasie trwania Euro 2012* pasażerów PKP Intercity będzie mogło zawieźć do i odwieźć z miast-gospodarzy w Polsce*. * szacunki PKP Intercity 45

3 Wiadomość o podróży zaskoczyła cię w ostatniej chwili? A może lubisz polować na najniższe ceny? Łap walizki i okazję biegnij na dworzec i zapytaj w kasie o bilety Last Minute. W ostatnich minutach za bilet z miejscówką zapłacisz w zależności od trasy 13, 23 lub 33 zł. Oferta obowiązuje w pociągach kategorii Express InterCity (EIC) oraz Express (Ex) w klasie 2. na wybranych odcinkach. Bilety Last Minute można kupić wyłącznie w kasach z dostępem do systemu rezerwacji miejsc. Sprzedaż rozpoczyna się na 30 minut przed rozkładowym odjazdem pociągu ze stacji, z której wyrusza podróżny. Warunek w składzie muszą być wolne miejsca. Za 13 złotych można wybrać się m.in. z Krakowa do Zakopanego ofertą objęte są ekspresy Karłowicz, Małopol- ska, Morskie Oko i Tatry. 33 zł to zryczałtowana cena za podróż np. pomiędzy Poznaniem i Szczecinem pociągami Błękitna Fala, Bolesław Prus i Chrobry. Standardowa cena biletu na tej trasie w 2. klasie Expressu InterCity, wraz z miejscówką, to 100 złotych. Jeśli planujesz zakup biletów w ostatniej chwili, wcześniej zajrzyj na stronę Tam znajdziesz szczegółowy wykaz pociągów i odcinków tras, na których obowiązuje oferta, listę kas, które sprzedają bilety Last Minute, a tabele frekwencji pomogą ocenić, czy w wybranym składzie będą dostępne niezarezerwowane miejsca. (as) Zakup biletu w automacie biletowym jest prosty i pozwala uniknąć tracenia czasu w kolejce. Na razie z takiego udogodnienia mogą korzystać pasażerowie na Dworcu Centralnym w Warszawie, ale niebawem urządzeń z biletami PKP Intercity ma być znacznie więcej. N a Dworcu Centralnym do dyspozycji podróżnych jest 11 automatów biletowych PKP Intercity w galeriach handlowych Środkowej i Wschodniej. Można w nich kupić bilety jednorazowe na pociągi krajowe (EIC, Ex i TLK). Umożliwiają uregulowanie należności wyłącznie kartą płatniczą. Jeszcze przed piłkarskimi mistrzostwami Euro 2012 bilety PKP Intercity będą dostępne w 50 dodatkowych biletomatach w 25 miastach. Szczegóły na stronie Na największym dworcu stolicy pasażerowie mogą kupić bilet w kasach PKP Intercity w hali głównej oraz w kasach ajencyjnych. W okresie nasilonych wyjazdów, np. w święta czy piątkowe popołudnia, przed okienkami kasowymi ustawiają się kolejki. Zakup w automacie jest intuicyjny, trwa tylko chwilę, a wolnych urządzeń zwykle nie brakuje. Można więc zaopatrzyć się w bilet tuż przed odjazdem pociągu. Do kasy zaś warto się udać np. po bilet Last Minute. (as) 46

4 Po bilet PKP Intercity na połączenia z Polski do Niemiec można już wybrać się do Internetu. Do systemu internetowej sprzedaży e-ic zostały włączone pociągi Berlin-Warszawa-Express (BWE) i rozpoczynający kursowanie 6 czerwca Berlin-Gdynia-Express (BGE). Przypominamy, że: w systemie internetowej sprzedaży e-ic dostępne są wszystkie połączenia krajowe (w kwietniu dołączono pociągi TLK pomiędzy Warszawą a Łodzią), fot. B. Banaszak ażdego dnia Warszawę i Berlin K łączą cztery pary BWE. Uruchamiany w przededniu Euro 2012 nowy pociąg kategorii EuroCity BGE, również będzie kursował codziennie. Z Gdyni Głównej będzie odjeżdżał o 6:06, a do dworca Berlin Ostbahnhof dotrze o 13:03. Po drodze zatrzyma się m.in. w Sopocie, Gdańsku, Tczewie, Bydgoszczy, Gnieźnie, Poznaniu i Frankfurcie. Z Berlina BGE wyruszy po południu (z dworca Hauptbahnhof o 15:40) i dojedzie do Trójmiasta późnym wieczorem (na stację Gdańsk Główny o 22:04). Bilety internetowe można kupować w relacjach z Polski do Niemiec oraz w relacjach Warszawa Berlin Warszawa i Gdynia Berlin Gdynia. Pojedyncze bilety na przejazd ze stolicy Niemiec do Warszawy lub Trójmiasta nadal są dostępne wyłącznie w tradycyjnych kasach (wynika to z międzynarodowych przepisów prawa przewozowego dotyczącego honorowania biletów internetowych w komunikacji między państwami). Bilety w Internecie można kupować w 60- dniowej przedsprzedaży. W odróżnieniu od oferty krajowej dostępnej w systemie e-ic, bilety internetowe do Niemiec nadal wymagają wydrukowania przed przejazdem. Wkrótce w sieci będzie można kupić również bilety do Czech i Austrii. (as) podróżujący z PKP Intercity mogą kupować bilety na połączenia krajowe przez dowolne przenośne urządzenie mające dostęp do sieci internetowej, bez konieczności drukowania blankietu biletowego; wystarczy, że podczas kontroli pasażer okaże konduktorowi kod biletu na ekranie smartfona, laptopa czy tabletu, z kupionym przez Internet Super Biletem w 2. klasie pociągów kategorii Ex i EIC można podróżować już za 29 złotych. 47

5 Prezydencja w Grupie Wyszehradzkiej Od 1 lipca 2012 roku Polska obejmie rotacyjne przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej. Oficjalne przekazanie prezydencji, trwającej 12 miesięcy, nastąpi na szczycie premierów państw Grupy, 22 czerwca br. w Pradze. Zgodnie z ustaleniami z polskim Ministerstwem Spraw Zagranicznych, PKP Intercity jako narodowy przewoźnik patronuje przedsięwzięciom związanym z polskim przewodnictwem w Grupie Wyszehradzkiej. G łównym celem naszej dyplomacji jest rozwój współpracy oraz koordynacja stanowisk czterech państw Grupy na forum Unii Europejskiej i umocnienie pozycji naszego regionu w Europie. Pomocne w tym będą różnorodne inicjatywy edukacyjne. Dlatego chcemy przybliżać idee funkcjonowania Grupy Wyszehradzkiej polskiemu społeczeństwu i wzmacniać zainteresowanie krajami wchodzącymi w jej skład. Istotne znaczenie ma nasza współpraca z kolejami sąsiednich krajów. Pociągi Intercity łączą państwa Grupy Wyszehradzkiej i będziemy te połączenia rozwijać mówi Maciej Pańczak, odpowiadający ze strony PKP Intercity za współpracę z MSZ. Grupę Wyszehradzką tworzą Polska, Czechy, Słowacja i Węgry. Powstała w 1991 r. w celu rozwijania regionalnej integracji oraz zacieśniania więzi z Unią Europejską i NATO. C zy często podróżuje pani pociągami? Pociągami jeżdżę od zawsze po Polsce i za granicą. W trakcie minionych dekad dużo podróżowałam po Europie, np. z zespołem Bobby ego McFerrina. Trasy wiodły m.in. z Niemiec do Włoch i Szwajcarii. Teraz na koncerty w dużych miastach mój zespół wyrusza samochodem, a ja wsiadam w pociąg. Kocham pociągi, bo kocham podróże. Dostarczają cudownych przeżyć i inspiracji. Nie wyobrażam sobie życia bez podróżowania. Nie potrafiłabym ot, tak po prostu usiąść w fotelu w domu i nic nie robić. Podróże koleją za granicą to jeszcze inny wymiar, ale u nas jest coraz lepiej. Śledzę polemiki i gdy słyszę w mediach utyskiwania na kolej, to się irytuję. Pociągi Intercity są już na europejskim poziomie. Dostrzegam to zwłaszcza w EuroCity na mojej ulubionej trasie z Warszawy do Zielonej Góry. To moje rodzinne, ukochane miasto. Jestem nawet jego honorową obywatelką. Podróżuję tam pociągiem Intercity, który dalej jedzie do Berlina. Jak najczęściej spędza pani podróż odpoczywając czy pracując? Bardzo często podróżuję z gitarą. Wtedy poluję na pusty przedział. Gram, śpiewam, ćwiczę. Bardzo lubię też wagony bezprzedziałowe. Gdy mam dla siebie cały stolik, mam przed sobą swojego laptopa, ipoda, ifona jestem w siódmym niebie. Ale mam też dylemat. Gdy podziwiam przemykające za oknem krajobrazy, zarzucam sobie, że nic nie robię gdy pracuję, mam świadomość, jak wiele mnie omija. Czy jakaś kolejowa podróż szczególnie utkwiła pani w pamięci? Niesamowite historie przytrafiały mi się w pociągach za granicą. Jechaliśmy z zespołem Vocal Summit z Austrii przez Niemcy do Kopenhagi. Pociąg stał przed niemiecką granicą. Poszliśmy do wagonu restauracyjnego, a gdy wróciliśmy, okazało się, że nasz wagon został odpięty i pojechał do Francji wraz z naszymi bagażami (wsiedliśmy do niewłaściwego wagonu). Zostaliśmy, tak jak staliśmy, w lekkich pantoflach, bez kurtek i płaszczy. Konduktor polecił nam, żebyśmy pojechali do Monachium, a nasz bagaż zostanie na najbliższej stacji wyładowany i tam też wysłany. I rzeczywiście, walizki dotarły, tyle że nie nasze. Jak się okazało, konduktor zabrał rzeczy innych pasażerów, którzy też poszli coś zjeść. Ten bagaż trzeba było odesłać do Paryża, my musieliśmy czekać na nasz. Moja przyjaciółka Jay Clayton zapowiedziała, że teraz to już bierze, 48

6 O ulubionych trasach, szczęśliwie odnalezionych zgubach i spełnieniu w nowym zawodzie opowiada Urszula Dudziak. fot. Agencja Kayax co dają. Na szczęście wyruszyliśmy w podróż dzień wcześniej i zdążyliśmy na koncert w Kopenhadze. Innym razem, wyjeżdżając ze Stuttgartu, już w pociągu zauważyłam, że jedna torba została na peronie. Były w niej oryginalne taśmy, cała nowa płyta. Konduktor dał znać na dworzec i zguba dojechała następnym pociągiem. A w 2005 roku w Aichi podczas Expo na siedzeniu w pociągu zostawiłam nowy drogi aparat. Japońskie koleje odesłały go kurierem. Czy ma pani swoją ulubioną muzykę do pociągu? Każda dobra muzyka jest dobra podczas podróży. Często po prostu otwieram swoją bibliotekę muzyczną i wybieram to, co aktualnie pasuje do mojego nastroju. Słucham wszystkiego big bandów, soulu, hip-hopu, nawet country western. Największe dreszcze wzbudza jednak jazz i moje ukochane Ella Fitzgerald oraz Billie Holiday. Długie podróże sprzyjają też nadrabianiu zaległości w lekturze. Do księgarń trafiła pani książka Wyśpiewam Wam wszystko. Czy warto ją zabrać do pociągu? To idealna książka do czytania w pociągu. Jest napisana w nietypowy sposób jakby ktoś rozrzucił moje życie na stole. Nie ma chronologii, można ją otworzyć i zacząć czytać w dowolnym miejscu. Można się roześmiać, rozpłakać. Jest naładowana dobrą energią, pokazuje, że można w życiu wyjść z najgłębszych dołów. Nie myślałam, że odnajdę w sobie pasję pisania i spełnię się w tym nowym zawodzie. Jestem w szoku, ale tak się stało. Już przymierzam się do drugiej książki, ale nie zapominam o muzyce. Jest gotowy repertuar na kolejną płytę, która powinna ukazać się tuż po wakacjach. Rozmawiał Andrzej Skwarek 49

7 PKP Intercity partnerem Muzeum 150 lat Narodowego w Warszawie d piątku 18 maja zwiedzający mogą oglądać trzy odnowione galerie stałe: Galerię Sztuki XIX Wieku, Galerię Dawnego Malarstwa O Europejskiego oraz Galerię Portretu Staropolskiego i Europejskiego, a także wystawę Wywyższeni. Od faraona do Lady Gagi. Ekspozycja poświęcona jest mechanizmom i ikonografii władzy, a jej cel to ukazanie wszechobecności hierarchii od starożytności po współczesność. W ciągu Roku Jubileuszowego sukcesywnie otwierane będą kolejne stałe galerie. PLAN WYSTAW JUBILEUSZOWYCH Wywyższeni. Od faraona do Lady Gagi, 17 maja 23 września 2012 W cieniu mistrza. Sara Lipska (Królikarnia), 19 sierpnia 4 listopada 2012 EUROPA JAGELLONICA Kultura i sztuka Europy Środkowej za czasów panowania dynastii Jagiellonów, 26 października stycznia 2013 Sztuka Wschodu znana i nieznana, 22 lutego 12 maja 2013 Wystawa fotografii prasowej tygodnika Świat, 22 lutego 12 maja 2013 MARK ROTHKO. Dzieła malarskie z kolekcji National Gallery of Art w Waszyngtonie, 31 maja 1 września maja br. rozpoczęły się obchody jubileuszu 150-lecia Muzeum Narodowego w Warszawie. W ciągu ostatnich dziesięciu miesięcy instytucja przeszła bezprecedensową zmianę. Staje się nowoczesnym obiektem z bogatą tradycją, otwartym architektonicznie i programowo. Muzeum Narodowe w Warszawie, założone w 1862 roku jako Muzeum Sztuk Pięknych, to jedno z najstarszych muzeów sztuki w Polsce. Modernistyczny gmach, siedzibę muzeum, wzniesiono w latach Dziś zbiory Muzeum Narodowego w Warszawie liczą ok. 830 tys. dzieł sztuki polskiej i światowej, od antyku do współczesności, i obejmują malarstwo, rzeźbę, rysunki oraz ryciny, fotografie, numizmaty, a także przedmioty sztuki użytkowej i wzornictwo. Muzeum ma cztery oddziały: Muzeum Plakatu w Wilanowie, Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego w Królikarni, Muzeum Wnętrz w Otwocku Wielkim oraz Muzeum w Nieborowie i Arkadii. 50

8 Polski Tyrol Beskidzka Piątka Przed ośmiu laty beskidzkie gminy zdecydowały się, na wzór Tyrolu, razem budować region turystyczny. Dzisiaj Brenna, Istebna, Szczyrk, Ustroń i Wisła tworzą Beskidzką Piątkę i oferują zdrowy wypoczynek oraz niezapomniane wrażenia. W sercu Beskidu Śląskiego, pośród pięknych górskich pasm, leży pięć gmin, z których każda jest niepowtarzalna. W Brennej turyści odnajdą spokój, w Istebnej poznają siłę tradycji, w Szczyrku nabiorą energii, Ustroń to uzdrowisko, a Wisła słynie ze źródeł królowej polskich rzek. Wszystkie są rajem dla ludzi ceniących uroki natury i lubiących aktywny wypoczynek (malownicze trasy piesze i rowerowe są idealne do uprawiania turystyki górskiej czy też nordic walkingu). Lokalne produkty Beskidzka Piątka to region, w którym żywe jest tradycyjne rzemiosło i twórczość ludowa. W licznych galeriach i izbach regionalnych można odnaleźć wyjątkowe wyroby artystyczne i użytkowe, zobaczyć, jak powstają i porozmawiać z twórcami. Siła płynie z gór... do Chorzowa fot. A. Brzoza To wszystko będzie można poczuć, zobaczyć i dotknąć 24 czerwca 2012 roku w Chorzowie, podczas imprezy Siła płynie z gór! Dzień z rzemiosłem i folklorem Beskidzkiej 5, którą beskidzkie gminy organizują wspólnie z Górnośląskim Parkiem Etnograficznym oraz PKP Intercity. W chorzowskim skansenie będzie można wejść do góralskich chat, skosztować beskidzkich potraw i przysmaków, posłuchać regionalnej muzyki na żywo oraz poznać wyroby rękodzielnicze i produkty wyróżnione certyfikatem Beskidzkiego produktu na 5, m.in. rzeźby, koronki, wyroby bibułkarskie, miody i sery. Na osoby, które na imprezę przyjadą pociągiem PKP Intercity i na miejscu okażą bilet, będą czekać specjalne upominki. Więcej informacji na stronie Beskidzka 5 i PKP Intercity nawiązały partnerską współpracę w 2011 roku. 51

9 Kierunek Wiedeń Edyta Grabowska Austria jest jednym z krajów, do których wygodnie i szybko można wybrać się pociągami PKP Intercity. Mamy specjalne oferty zarówno dla singli, jak i grup podróżnych, a w wiedeńskim Muzeum Albertina na naszych pasażerów czek a niespodziank a. W pociągu EuroCity (EC) Polonia kursującym między Warszawą i Villach (przez Katowice i Wiedeń) oraz w EC Sobieski łączącym stolice Polski i Austrii obowiązuje oferta SparDay. Dzięki niej do Wiednia można pojechać już od 29 euro, a ceny biletów do Villach zaczynają się od 39 euro. Gdy podróżujesz nocą......skorzystaj z promocji SparNight w pociągach Chopin (Warszawa-Wiedeń) i Silesia (Kraków-Wiedeń). Masz szansę kupić Wraz z Kolejami Austriackimi (ÖBB) PKP Intercity zaprasza na spektakularne wystawy do muzeum Albertina w Wiedniu. Osoby, które w kasie okażą bilet międzynarodowy na przejazd pociągiem z Polski do stolicy Austrii, za bilet zapłacą zamiast 11 8 euro. bilety już od 29 euro w wagonach z miejscami do siedzenia (tylko pociąg Chopin ), od 39 euro w kuszetkach i od 59 euro w wagonach sypialnych. O wyjeździe pomyśl jak najwcześniej, bo liczba biletów w obu ofertach jest ograniczona. Promocyjne bilety są dostępne wyłącznie w kasach międzynarodowych na terenie Polski. Trwają przygotowania do wprowadzenia sprzedaży internetowej. Wakacje za pasem... Czas zaplanować wspólną wyprawę z rodziną i przyjaciółmi. Jeżeli lubicie muzykę klasyczną w najlepszym wydaniu, smak kawy po wiedeńsku lub chcielibyście pobawić się na Praterze, musicie skorzystać z oferty Austria Specjal. Zbierzcie grupę do pięciu osób i jedźcie podziwiać uroki Austrii! Jedna osoba kupuje bilet po zryczałtowanej cenie, każda z pozostałych płaci tylko połowę tej ceny. Dzieci do lat 12 pod opieką osoby dorosłej podróżują za darmo (przy określaniu liczby podróżnych dwoje dzieci liczy się jak jednego dorosłego, dlatego grupa z dziećmi może być liczniejsza). Oferta obowiązuje we wszystkich kategoriach pociągów, w wagonach klasy 1. i 2., tylko przy przejeździe tam i z powrotem, a zakupiony bilet jest ważny przez cały miesiąc. Za bilet do Wiednia w obie strony w 2. klasie uczestnicy przejazdu grupowego (5 osób dorosłych) zapłacą po 67,20 euro z Warszawy i 46,80 euro z Katowic. Dla porównania, normalna cena biletu na przejazd w jedną stronę z tych miast do stolicy Austrii wynosi odpowiednio 79 i 60,60 euro. W jednym i drugim przypadku należy doliczyć opłaty za rezerwację miejsca do siedzenia, spania lub leżenia. Więcej o ofertach na stronie w zakładce Niezbędnik Podróżnego ( Promocje i oferty specjalne ). fot. M. Kaczmarczyk 52

10 PKP Intercity i Českie Dráhy Na torach dobrej współpracy fot. B. Banaszak Możliwości rozwijania współpracy między kolejami czeskimi i polskimi są duże mówią Ludka Hnulíková dyrektor Biura Przewozów Pasażerskich i Vladimír Peléšek dyrektor Biura Produktów i Handlu Českie Dráhy a.s. K oleje Czeskie są od lat ważnym przewoźnikiem w Czechach, zarówno w przewozach pasażerskich, jak i towarowych. Jak udaje się państwu skutecznie konkurować z transportem drogowym czy lotniczym? Konkurujemy głównie poprzez budowanie korytarzy kolejowych, które pozwalają na skrócenie czasu przejazdu pociągów, a także odnowę i modernizację taboru kolejowego, poprawa jakości usług oraz właściwą politykę taryfową. Naszym głównym celem jest podnoszenie poziomu zadowolenia klienta. Natomiast w sferze ekonomicznej dążymy przede wszystkim do obniżenia kosztów i zwiększenia wydajności pracy. Jakie są źródła sukcesu państwa firmy? Jak wyglądają plany rozwoju i w jaki sposób pozyskujecie fundusze na ich realizację? Przewozimy ok. 165 mln podróżnych rocznie. Klientów udaje nam się przekonać różnymi atrakcyjnymi ofertami, promocjami, rozszerzaniem i podnoszeniem jakości usług. Niezbędnymi warunkami sukcesu są dobra jakość taboru kolejowego oraz wysoki standard usług. W relacjach, w których przewozy kolejowe nie mogą konkurować z innymi przewoźnikami, czeskie koleje będą proponować własną komunikację autobusową. Właśnie w maju rozpoczęto eksploatację pierwszej linii autobusowej. Inwestycje są finansowane z własnych środków, a także poprzez kredyty, wsparcie z regionalnych programów operacyjnych Funduszu Spójności UE i z wykorzystaniem leasingu. Czechy są niewielkim krajem w środku Europy, jak więc układają się stosunki z przewoźnikami kolejowymi w sąsiednich państwach? Ze wszystkimi państwowymi przewoźnikami kolejowymi krajów sąsiednich mamy bardzo dobre kontakty. Na trasach, na których infrastruktura kolejowa jest w dobrym stanie, w kierunku Berlina i Wiednia, w ciągu dnia utrzymujemy połączenia przynajmniej co dwie godziny. Z Polską, z powodu gorszej infrastruktury, połączenia nie są tak częste, ale staramy się je rozwijać, zwłaszcza z Kłodzkiem i Wrocławiem. W przewozach dalekobieżnych bardzo ważna jest oś Wiedeń Ostrawa Warszawa. Wreszcie udało się nam skomunikować połączenia krajowe 26 kwietnia 2012 roku PKP Intercity S.A. i Českie Dráhy A.S. podpisały w Pradze list intencyjny o współpracy. i w rozkładzie jazdy 2012/2013 rozszerzona będzie oferta bezpośrednich połączeń z Polską. Równocześnie współpracujemy w zakresie taboru kolejowego. Nasze lokomotywy jeżdżą na polskich szlakach, a polskie wagony kursują na terenie Czech. Jak państwo oceniają przyszłość współpracy między kolejami czeskimi i polskimi? Możliwości jej rozwijania są bardzo duże. Okazuje się, że gdy infrastruktura jest na dobrym poziomie, a liczba połączeń i czas przejazdu są zadawalające, kolej pozostaje interesującym środkiem transportu. Dlatego we współpracy z PKP Intercity przygotowujemy wprowadzenie dwóch nowych par pociągów przez przejście graniczne Petrovice u Karviné/Zebrzydowice (powiązanie obecnych połączeń krajowych Czech i Polski). Pociągi te, uruchomione minimalnymi kosztami, zwiększą dostępność połączeń do Katowic i Warszawy oraz z obecnie już eksploatowanymi pociągami zagwarantują dwugodzinne odstępy między kursami w ciągu całego dnia. 53

11 Maciej Dutkiewicz PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. zmodernizowały na Euro 2012 ponad 1000 kilometrów linii kolejowych. Wszystko po to, by zapewnić kibicom płynny i bezpieczny przejazd pociągami w pobliże stadionów. To jeden z etapów największego od 30 lat programu inwestycyjnego obejmującego prawie 2400 km torów i kosztującego około 13 mld zł. P rzylatujący do Polski kibice dotrą do centrum miast wprost z lotnisk w Krakowie i Warszawie. Służyć temu będą połączenia kolejowe Balic ze zmodernizowaną stacją Kraków Główny oraz nowo powstałe podziemne połączenie Lotniska Chopina z centrum Warszawy, zapewniające przejazd do centrum w ciągu ok. 20 minut. Szybko do celu Prowadzona modernizacja linii kolejowych umożliwi przewóz tysięcy kibiców w czasie krótszym niż obecnie. Na czas mistrzostw funkcjonować również będzie specjalnie skonstruowany rozkład jazdy. Możliwości techniczne pozwalają na szybki przejazd między miastami rozgrywek: na trasie Warszawa Wrocław w niecałe pięć godzin, Warszawa Poznań w około dwie i pół godziny. Między Poznaniem i Wrocławiem kibice pojadą w nieco ponad dwie godziny, zaś z Poznania do Gdańska dojadą nawet w ciągu trzech i pół godziny. Połączenie Warszawa Gdańsk biznes inwestycje 54 Euro 2012 to wielkie piłkarskie święto, a zarazem pierwsze wyraźnie widoczne efekty inwestycji, z których będziemy korzystać także po mistrzostwach. będzie obsługiwane dwiema trasami. Linia przez Działdowo jest teraz największym kolejowym placem budowy. Prace inwestycyjne spowodują, że będzie nią mogło w niewiele ponad cztery godziny przejechać tylko kilka pociągów InterCity. Dlatego też PKP PLK wyremontowały trasę alternatywną, która służyć będzie również po Euro. Pociągi pojadą z Warszawy przez Bydgoszcz wyremontowaną linią do Gdańska w czasie krótszym niż pięć godzin. Prosto na stadion PKP Polskie Linie Kolejowe zadbały także o komfort dojazdu kibiców bezpośrednio na stadiony. Zmodernizowano przystanek Warszawa Stadion, na który pociągi mogą dowozić pasażerów nawet co 5 minut. Wyremontowano wyłączone z ruchu tory i przystanek Gdańsk Zaspa zlokalizowany kilkaset metrów od PGE Arena. Teraz pociągi mogą dowozić kibiców w to miejsce sześć razy w ciągu godziny. Koleją w pobliże stadionów dojadą również kibice we Wrocławiu (na przystanek Wrocław Stadion) i w Poznaniu (na przystanek Poznań Górczyn). Bezpieczne kibicowanie Nad bezpieczeństwem zmasowanego w dniach meczów ruchu pasażerskiego czuwać będzie kilka tysięcy pracowników PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. Do realizacji tego zadania powołano specjalny sztab. W skład grup nadzorujących wchodzą m.in. służby zabezpieczenia sieci, obsługa informatyczna, energetycy, dyżurni ruchu. Straż Ochrony Kolei od kilku lat realizuje specjalistyczny program ćwiczeń. Podczas mistrzostw funkcjonariusze SOK będą dbać o fizyczne bezpieczeństwo pasażerów oraz prowadzić monitoring stacjonarny i mobilny na terenach kolejowych. fot. PKP PLK

12 NAJSZYBSZE POŁĄCZENIA Warszawa Gdańsk: 4 godziny i 37 minut Warszawa Wrocław: 4 godziny i 47 minut Warszawa Poznań: 2 godziny i 29 minut Poznań Wrocław: 2 godziny i 11 minut Poznań Gdańsk: 3 godziny i 29 minut Gdańsk Wrocław: 6 godzin i 12 minut biznes inwestycje 55

13 Energetyczne zakupy Czy opłaca się kupować energię na Towarowej Giełdzie Energii i co zmieniła nowelizacja ustawy Prawo energetyczne tłumaczy Paweł Majka z PKP Energetyki. C zy kupując energię elektryczną na bazie cen Towarowej Giełdy Energii (TGE), mamy możliwość uzyskania najniższej ceny? Kupując energię na TGE, mamy możliwość zakupu energii po cenach rynkowych. Udział sprzedanej energii przez wytwórców w ramach transakcji zawartych na TGE w 2011 roku wyniósł blisko 60%, więc można ceny kształtujące się na TGE określić jako ceny Towarowa Giełda Energii daje możliwości łatwiejszego dostępu do energii elektrycznej po cenach rynkowych. Odbiorcy końcowi mogą być aktywnymi uczestnikami rynku. Mogą do tego wykorzystać pośrednictwo domów maklerskich (dostęp do TGE) oraz przedsiębiorstw obrotu, które będą świadczyły usługę Podmiotu Odpowiedzialnego za Bilansowanie (POB). W ramach usługi POB dokonuje rozliczenia niezbilansowania energii elektrycznej, związanego z rozbieżnością pomiędzy energią zaplanowaną a rzeczywiście pobraną na podstawie pomiarów. rynkowe. Indeksy cenowe (wynikające z zawieranych transakcji) kształtują się na poziomie od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Tak duża zmienność wynika z różnorodności produktów, gdzie np. na Rynku Dnia Następnego (RDN) produktem jest każda godzina doby, a na Rynku Terminowym Towarowym (RTT) rozróżniamy m.in. produkty: tygodniowe, miesięczne, kwartalne, roczne, których różnorodność wynika z terminu ich wykonania. Na poziom zmienności cen mają również wpływ podaż i popyt, tak więc istotnym czynnikiem jest czas zawierania kontraktów. Skoro już wiemy, że to się opłaca, to jak dokonać takiego zakupu? Aby mieć możliwość zakupu energii elektrycznej bezpośrednio na TGE, należy uzyskać członkostwo w Giełdzie, co wiąże się ze spełnieniem wymogów, które nakłada ustawa o giełdach towarowych z 26 października 2000 r. oraz wewnętrzne regulacje TGE. Do wymogów tych należą m.in.: posiadanie zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego na prowadzenie rejestrów lub rachunków towarów giełdowych, zatrudnienie maklera giełd towarowych, uzyskanie członkostwa w Izbie Rozliczeniowej Giełd Towarowych. Dla odbiorców końcowych są to jednak zbyt duże bariery, ale i nie ma potrzeby, aby budowali w tym obszarze kompetencje. Mogą tu skorzystać z pośrednictwa podmiotów, które są członkami giełdy (przedsiębiorstwa obrotu, domy maklerskie), zawierając z nimi stosowne umowy. Znowelizowana w 2010 roku ustawa, Prawo energetyczne, zwalnia domy maklerskie z posiadania koncesji na obrót energią na giełdzie towarowej? Dzięki nowelizacji ustawy Prawo energetyczne, która weszła w życie 9 sierpnia 2010 roku, wszystkie domy maklerskie mogą zostać członkami Towarowej Giełdy Energii i reprezentować swoich klientów na RDN biznes Energetyka 56

14 fot. istockphoto.com oraz RTT bez konieczności posiadania koncesji na obrót energią na giełdzie towarowej. To wyraźny ukłon ustawodawcy w kierunku odbiorców końcowych, którym ta nowelizacja znacznie ułatwia dostęp do giełdowego rynku energii. Czy nowelizacja ustawy przyniosła jeszcze jakieś istotne zmiany? Zgodnie z art. 49a ust. 1 nowelizacja ustawy Prawo energetyczne zobowiązuje wytwórców energii do sprzedaży co najmniej 15% energii elektrycznej na giełdach towarowych lub na rynku regulowanym oraz zgodnie z art. 49a ust. 2 nakłada na wytwórców mających prawo do otrzymania środków na pokrycie kosztów osieroconych (na podstawie ustawy z 29 czerwca 2007 r. o zasadach pokrywania kosztów powstałych u wytwórców w związku z przedterminowym rozwiązaniem umów długoterminowych sprzedaży mocy i energii elektrycznej) obowiązek sprzedaży wytworzonej energii elektrycznej nieobjętej obowiązkiem, o którym mowa w ust. 1 w sposób zapewniający publiczny, równy dostęp do tej energii w drodze otwartego przetargu, na internetowej platformie handlowej na rynku regulowanym (z obowiązku tego wyłączona jest m.in. energia elektryczna wytwarzana w skojarzeniu z ciepłem oraz pochodząca z odnawialnych źródeł energii). Zauważa pan już zmiany na rynku energetycznym, które są konsekwencją nowych przepisów? Zgodnie z intencją ustawodawcy nowelizacja ustawy Prawo energetyczne miała zapewnić jawną i przejrzystą sprzedaż energii, w szczególności w obszarze sprzedaży energii elektrycznej przez przedsiębiorstwa w ramach jednej grupy kapitałowej. Obserwując wzrost obrotu wolumenu na rynkach TGE dedykowanych energii elektrycznej o ponad 55% w roku 2011 w porównaniem z rokiem 2010, można zdecydowanie stwierdzić, że nowelizacja wpłynęła na dostępność do energii elektrycznej. A indeksy cenowe zawieranych transakcji odzwierciedlają sytuację rynkową w zakresie popytu i podaży energii elektrycznej. W polskich warunkach bardziej opłacalne jest kupno raz na rok po stałej cenie czy też umiejętne kupowanie na TGE? Wszystko zależy od strategii danego uczestnika rynku. Każdy ze scenariuszy jest możliwy do realizacji, a zarazem każdy daje inne możliwości. Kupno raz na rok po stałej cenie daje nam pewną stabilność kosztów i zabezpiecza dostawy w długim horyzoncie czasowym. Kupowanie w kontraktach z krótszym niż rok terminem wykonania pozwala na zakup po cenach aktualnych, co może oznaczać zakup po niższej cenie w odniesieniu do kontraktów rocznych (np. ceny w styczniu 2012) lub zakup po wyższej cenie w odniesieniu do kontraktów rocznych (np. ceny w lutym 2012). Tak więc pierwszy wariant daje nam stabilność ceny, natomiast drugi pozwala na aktywne uczestnictwo i może przyczynić się do obniżenia ceny, nie dając jednak jej gwarancji. Istotną kwestią jest świadomość istnienia czynników ryzyka dla poszczególnych produktów, ich właściwa ocena i wyważenie. Wybór strategii powinien być uzależniony od wielkości, kształtu i zmienności portfela zakupów? Tak. Gdyż to grafik (dane dobowogodzinowe o naszym planowanym zużyciu energii elektrycznej) decyduje o podejściu do budowy portfela zakupów. Mając wiedzę o naszym zapotrzebowaniu, podejmujemy decyzję o produktach, jakimi chcemy wypełnić nasz portfel z energią elektryczną. Rozmawiala małgorzata Szewczyk Paweł Majka, Zastępca Dyrektora Oddziału Obrót Energią Elektryczną PKP Energetyka S.A. Z PKP Energetyką związany od 2001 roku, czyli od początku rozpoczęcia działalności przez spółkę na polskim rynku. Jest ekspertem w zakresie rynku energii elektrycznej. Kieruje zespołem zajmującym się zakupem energii elektrycznej, który jest realizowany na rynku kontraktowym, giełdach i platformach internetowych, oraz zespołem wykonującym prognozy dobowo-godzinowe zapotrzebowania na energię elektryczną jednostki grafikowej PKP Energetyki. Absolwent Wydziału Elektrycznego Politechniki Warszawskiej oraz studiów podyplomowych o specjalności strategie działania na krajowym i europejskim rynku energii elektrycznej.

15 Odległość nie gra roli Inteligentne domy można obsługiwać, będąc praktycznie w każdym zakątku świata. Wystarczy tablet czy telefon komórkowy, by włączyć światło czy zmniejszyć ogrzewanie w budynku znajdującym się nawet na innym kontynencie. Biznes technologie 58

16 Inteligentny majordomus Maurycy Keller Jest jak niewidzialny asystent, który za pomocą SMS-a czy maila przypomni o zakupach lub wyłączy pozostawione bez opieki żelazko czy telewizor. Niewiele trzeba, by zmienić nasze M w osobistego bodyguarda. dea tak zwanych inteligentnych I domów sama w sobie jest dość prosta budynek, w którym mieszkamy, ma za zadanie samodzielnie dbać o naszą wygodę i bezpieczeństwo. To już nie brzmi jak marzenia fanów fantastyki naukowej czy wizja dalekiej przyszłości. Ta przyszłość właśnie puka do naszych drzwi. Inteligentny dom jest czymś więcej niż powszechnie rozumianym zautomatyzowaniem wszystkich funkcji elektrycznych urządzeń w obiekcie. Dziś budynkom stworzono możliwość podejmowania autonomicznych decyzji mówi Joanna Ossowska z Fibaro. Inteligentny dom to obiekt, który ucząc się naszych przyzwyczajeń, działa tak, aby zoptymalizować nasz komfort. Niczym osobisty manager roztacza opiekę nad nami i naszymi najbliższymi, przypomni, że należy kupić cukier lub przygotuje atmosferę na cudowny wieczór z ukochaną osobą wyjaśnia Ossowska. Biznes technologie 59

17 Dom, który mówi Podstawowa obsługa inteligentnych domów opiera się na systemie czujników podłączonych do jednostki centralnej. Można nimi sterować za pomocą panelu dotykowego. Pojawiają się jednak pierwsze systemy sterowania budynkami, do których obsługi wystarczą jedynie polecenia głosowe. Spięte w sieć Choć pomysł inteligentnych budynków może zadziwiać, sam mechanizm ich funkcjonowania nie jest skomplikowany. Opiera się na sieci czujników i sterującym nimi komputerze. Do systemu podłącza się możliwie jak najwięcej urządzeń elektrycznych, np. oświetlenie, rolety, ogrzewanie, wentylację, monitoring, bramy czy polewaczki ogrodowe. Dowolna akcja może wywołać dowolną reakcję tłumaczy Sebastian Małecki z firmy Inteligentne Budynki. Przykładowo uzbrojenie alarmu może wyłączyć światła, zasunąć rolety, zmniejszyć ogrzewanie. Wszystko zależy oczywiście od klienta i jego oczekiwań. Specjaliści zapewniają, że z programowaniem takiego systemu może poradzić sobie doskonale praktycznie każdy. Potrzebna jest tylko podstawowa wiedza z zakresu obsługi komputera. W niedalekiej przyszłości nawet i to będzie zbędne. Wystarczy polecenie głosowe. Ochroniarz i księgowy To, co może wydawać się jedynie wygodą i niepotrzebnym zbytkiem, ma także ogromny wpływ na bezpieczeństwo użytkowników. Inteligentny dom bez problemów ochroni rodzinę przed pożarem czy kradzieżą. Jest osobistym ochroniarzem, który poinformuje o niestandardowych wydarzeniach poprzez mail lub SMS, a w przypadku wykrycia włamania może, blokując drzwi, nawet zatrzymać złodzieja wewnątrz do czasu przyjazdu policji mówi Ossowska. Jest też w stanie symulować naszą obecność, aby odstraszyć potencjalnych złodziei. Inteligentnym domem można zarządzać zdalnie za pośrednictwem telefonu komórkowego, przeglądarki www czy też SMS, gdziekolwiek jesteśmy na świecie. Dom ma myśleć za nas, dbać o komfort i bezpieczeństwo naszej rodziny bez konieczności ciągłego nas angażowania dodaje Ossowska, która ponadto przekonuje, że dzięki takiej inwestycji można również sporo zaoszczędzić na wydatkach za wodę, energię cieplną i elektryczną. Większe wymagania i nakłady Bezpieczna inteligencja Dzięki rozmieszczonym w budynku czujnikom system poinformuje użytkownika o pożarze czy ulatniającym się gazie. W przypadku włamania jest także w stanie zablokować drzwi i zatrzymać w domu napastnika aż do przyjazdu policji. Mając już wiedzę, czym zaskoczyć może nas inteligentny budynek, należałoby oczekiwać, że wiąże się to ze sporymi nakładami finansowymi. Podstawowe systemy nie są jednak wcale kosztowne. Ich cena rośnie wraz z wymaganiami klienta. Najtańszy system kosztował około 5 tys. złotych. Objął kilkadziesiąt mieszkań. W każdym zainstalowano m.in. sterowanie oświetleniem, roletami, ogrzewaniem, czujniki ruchu i symulację obecności wylicza Sebastian Małecki. Z reguły jednak ceny wahają się od 30 do 70 tys. złotych. fot. istockphoto.com Biznes technologie 60

18 VAIO zaleca system Windows 7. Nowa kolekcja VAIO lato Seria SVE-14 cali Sony Vaio SVE-14 z procesorem Intel Core i3 Intel, Logo Intel, Intel Inside, Intel Core, Ultrabook i Core Inside są znakami towarowymi firmy Intel Corporation w U.S.A. i w innych krajach. zobacz więcej: sony.pl/vaio vaioblog.pl Sony, make.believe, Vaio są zastrzeżonymi znakami towarowymi Sony Corporation.

19 Piotr Kowalski Nowa gwiazda w galaktyce Samsung Galaxy SII przez wielu nazywany jest najlepszym smartfonem świata. Ten flagowy model koreańskiego producenta dotychczas kupiło ponad 20 mln osób! Nie dziwi więc, że z wielką niecierpliwością oczekiwano premiery jego następcy Samsunga Galaxy SIII. Zaprezentowany 3 maja w Londynie nowy członek galaktycznej rodziny pracuje pod kontrolą Androida 4.0. Wyposażono go m.in. w 4,8 wyświetlacz Super AMOLED o rozdziel- czości 1280 x 720 piks., czterordzeniowy procesor Exynos 4 Quad 1,4 GHz oraz 1 GB RAM. W porównaniu z poprzednikiem, zmianie uległ również wygląd nowego Galaxy zamknięto w zaokrąglonej obudowie o grubości zaledwie 8,6 mm. Podczas premiery najmłodsze dziecko Samsunga zostało przedstawione jako zaprojektowane dla ludzi, inspirowane przez naturę. Najważniejsze nowości to bowiem szereg ciekawych funkcji, jak Smart Stay (śledzenie ruchu oczu), S-Voice (zaawansowany asystent głosowy), Smart Alert (swego rodzaju automatyczna sekretarka), czy Pop Up Play (wsparcie wielozadaniowości). Ciekawostką jest możliwość ładowania smartfona bezprzewodowo oraz szereg usług wykorzystujących NFC. Do Polski urządzenie trafiło pod koniec maja. Czy powtórzy sukces poprzednika? Czas pokaże. Na pewno ma ku temu wszelkie predyspozycje. Czas to pieniądz Podobno w biznesie najważniejszy jest pomysł. Potwierdzić to mogą twórcy zegarka Pebble, który już sporo namieszał w Internecie mimo iż póki co jest tylko konceptem. Ten niezwykły zegarek, określany mianem smartwatch, potrafi połączyć się ze smartfonem z systemem Android bądź ios, stając się przedłużeniem i uzupełnieniem ekranu komórki. Wyświetlacz zegarka może być dowolnie personalizowany za pomocą dodatkowych aplikacji, stając się nie tylko czasomierzem, ale i na przykład licznikiem rowerowym, terminarzem czy choćby pilotem sterowania aplikacją muzyczną. Taki koncept wymagał jednak sporych nakładów finansowych i tu z pomocą przyszli użytkownicy portalu Kickstarter strony, za której pośrednictwem internauci mogą wesprzeć finansowo interesujący pomysł na biznes. Aby w ogóle rozpoczęła się zbiórka, projekt musiał zdobyć minimum USD. Ten próg twórcy Pebble przekroczyli w ciągu dwóch godzin! W ciągu kolejnych 24 godz. pomysłodawcy e-zegarka mieli już na swoim koncie milion dolarów. Dotychczas internauci wsparli projekt kwotą 9 mln USD, co oznacza, że twórcy Pebble na wprowadzenie produktu na rynek mają znacznie więcej niż mogli zakładać w najodważniejszych snach. Biznes technologie 62

20 Wszyscy bujają w obłokach Pierwszy kwartał tego roku był wyjątkowo pochmurny i to bynajmniej nie z powodu pogody. Wielu producentów urządzeń mobilnych właśnie w tym okresie przedstawiło własne wersje usług w chmurze. Pod koniec lutego wirtualny dysk uruchomili twórcy dawnego Gadu- Gadu. W ramach GG Dysku użytkownicy popularnego komunikatora otrzymali po 3 GB miejsca na swoje pliki synchronizowane z lokalnym folderem. W kwietniu ruch wykonał Microsoft, odświeżając usługę SkyDrive. Sympatycy giganta z Redmond otrzymali nawet po 25 GB na serwerach Microsoftu, ale gdyby komuś miejsca brakowało, może kupić więcej już od 34 zł rocznie. Ciekawostką jest, że w ramach microsoftowej chmury internauci mogą też korzystać z Office Web Apps internetowych wersji popularnych programów z pakietu Office. Także pod koniec kwietnia, po wielu miesiącach oczekiwania, doczekaliśmy się premiery Google Drive. Wirtualny dysk twórców Androida oferuje użytkownikom zarówno komputerów, jak i smartfonów po 5 GB za darmo oraz opcje powiększenia wirtualnego dysku do pojemności nawet 16 TB! Jakby chmur na internetowym niebie było mało, pod koniec kwietnia własną usługę uruchomiło też LG. Użytkownicy LG Cloud, póki co mieszkańcy Korei, dostają za darmo 5 GB. Nowością, która ma odróżnić koreańską chmurę, jest możliwość bezpośredniego odtwarzania multimediów, a także wsparcie dla technologii 3D. Rosnąca liczba wirtualnych dysków cieszy, bo oznacza możliwość dywersyfikacji i dostępu do większej liczby danych z każdego miejsca. Tylko jak tu się potem połapać, co jest w której chmurze? Okno FPP-V preselect przekrocz granice przestrzeni reklama Chociaż okno FPP-V preselect zostało wprowadzone na rynek już kilka lat temu, ciągle jest to okno nowej generacji. Nowatorski, chroniony patentem system okuć gwarantuje realizacje tylko jednego, wybranego sposobu otwierania oraz pełną stabilność skrzydła, zarówno funkcji uchylnej jak i obrotowej. Zmianę sposobu otwierania umożliwia przełącznik preselect umieszczony w połowie wysokości ościeżnicy, który jest dostępny po otwarciu skrzydła. Funkcja uchylna w zakresie od 0-35 umożliwia łatwe podejście do krawędzi otwartego okna, co zwiększa przestrzeń użytkową pomieszczenia oraz zapewnia nieograniczony widok na zewnątrz. Funkcja obrotowa, do 180, stosowana jest do mycia zewnętrznej szyby czy zakładania markizy. Okno obsługiwane jest za pomocą klamki umieszczonej w dolnej części skrzydła. Okno FPP-V preselect ma automatyczny nawiewnik V40P zapewniający optymalną ilość świeżego powietrza w pomieszczeniu oraz oszczędność energii cieplnej. Okno wykonane jest w systemie wzmocnienia konstrukcji okna - top- Safe przez co posiada podwyższoną odporność na włamanie.