Pasjonujàcy çwierçfina

Transkrypt

1 nr 4 (177) kwiecieƒ 2005 cena 9,00 z (w tym 0% VAT), nak ad egz. Pasjonujàcy çwierçfina Ch odnia Olsztyn Unia Winkhaus Leszno asz GoÊç nadinspektor Jerzy Staƒczyk by y komendant g ówny policji FinansiÊci po raz czwarty Teamowy szczyt w Utrechcie

2 4. Mistrzostwa Polski Rynku Finansowego i Spó ek Publicznych Warszawa, hotel Sofitel Victoria, 4 5 marca 2005 roku Dekoracja zwyci zców turnieju par: Stanis awa Go biowskiego (Commercial Union), drugi z lewej, i Tomasza Sielickiego (Computerland SA), drugi z prawej. Pierwszy z lewej prezes PZBS-u Rados aw Kie basiƒski, pierwszy z prawej przewodniczàcy Komisji Papierów WartoÊciowych i Gie d Jaros aw H. Koz owski. Drugie miejsce w turnieju par zaj li Jan Lipior i Andrzej Janda (obaj D bica SA). W Êrodku przewodniczàcy KPWiG Jaros aw H. Koz owski. Bràzowe medale turnieju par zawis y na szyjach Mariusza Grabowskiego i Tomasza Chiliƒskiego (obaj Mondi Packaging Paper Âwiecie). W Êrodku przewodniczàcy KPWiG Jaros aw H. Koz owski. Mistrzowski turniej teamów zakoƒczy si zwyci stwem pó zawodowej dru yny Telekomunikacji Polskiej SA, od lewej: Krzysztof Pikus (na co dzieƒ Ch odnia Star Turist Olsztyn, powa ny pretendent do tytu u dru ynowego mistrza Polski sezonu 2004/2005), Dariusz Zembrzuski, Janusz Kowalczyk i Jerzy Tyszka oraz przewodniczàcy KPWiG Jaros aw H. Koz owski. Powy ej Katarzyna Ja drzyk CA IB i Artur Duczmalewski Commercial Union (dolne zdj cie) Doborowa ekipa obliczeniowa jak zwykle wywiàza a si ze swoich zadaƒ bezb dnie; od lewej: Maciej Czajkowski, Jan Romaƒski, W odzimierz Rutkowski. WÊród uczestników turnieju nie brakowa o pi knych paƒ

3 Kàcik pesymistycznego optymisty Grand Prix Polski 2005 Stoik * Jan Pawlikaniec Typologia bryd ystów (2) metodà fraszkowà Skupiona mina i stoicki spokój to jego klasa i styl oczywista nawet gdy partner z niczego postawi ton czterysta. Sokole Oko Zezujàc w lewo i w prawo wzbogaca swój bank informacji i ma najlepszy ze wszystkich przeglàd sytuacji. Milczek igdy nie odpowie co wie o partnerze mówi nie wiem lub milczy jak ten lisek cwany wedle zasady e im mniej wie tym krócej b dzie przes uchiwany. Matacz Co rozdanie to nowa teoria a ka dà z nich wyra a jasno: zawsze tak zamataczy e na partnera zrzuci g upot w asnà. * Stoik okaz bardzo rzadko wyst pujàcy w przyrodzie w warunkach naturalnych Grand Prix Polski Par 2005 I. ajwa niejsze za o enia sportowe 1. PROKOM SOFTWARE GPP Par 2005 rozgrywane b dzie jako cykl 12 turniejów w wybranych imprezach z Jednolitego kalendarza sportowego 2005 PZBS: Lp. Termin Miejsce kwietnia Starachowice 4. 8 maja Bydgoszcz maja Wroc aw 6. 4 czerwca OÊwi cim czerwca Poznaƒ II. àczna pula nagród w finale wynosi z lipca S awa lipca Sopot sierpnia S upsk sierpnia Warszawa paêdziernika Brzeg Dolny Fina grudnia Warszawa Grand Prix Polski Teamów 2005 I. ajwa niejsze za o enia sportowe 1. Grand Prix Polski Teamów 2005 rozgrywane b dzie jako cykl oêmiu turniejów w wybranych imprezach z Jednolitego kalendarza sportowego 2005 PZBS: Lp. Termin Miejsce 2. 9 kwietnia Starachowice maja Wroc aw czerwca Poznaƒ 5. 9 lipca S awa lipca Sopot 7. 6 sierpnia S upsk sierpnia Warszawa Fina 2 3 wrzeênia 2. W turniejach eliminacyjnych mogà braç udzia tylko dru yny 4-osobowe. 3. Turnieje b dà rozgrywane metodà polskà Punkt za Rozdanie. àczna pula nagród w finale wynosi z. Ponadto zwyci ski team stanowiç b dzie oficjalnà reprezentacj Polski na 5. Otwarte Mistrzostwa Âwiata Teamów w Estoril (Portugalia). Szczegó y na stronie Polskiego Zwiàzku Bryd a Sportowego: Warszawa Okiem uczestnika Artur Duczmalewski 4. Mistrzostwa Polski Rynków Finansowych i Spó ek Publicznych Impreza ta odby a dniach 4 5 marca br., tradycyjnie w salach bankietowych hotelu Sofitel Victoria w Warszawie. Pad y w niej nowe rekordy frekwencji, wystartowa o bowiem 109 par oraz 37 teamów. WÊród uczestników mo na by o spotkaç wiele znakomitoêci ze Êwiata biznesu, finansów i administracji publicznej. Pomimo za artej sportowej rywalizacji na sali gry i w kuluarach panowa a wspania a atmosfera. Z moim partnerem Edkiem Krusiewiczem (obaj Commercial Union) wystartowaliêmy po raz drugi. W zesz ym roku by to mój pierwszy wyst p po bardzo d ugiej, ponaddwudziestoletniej przerwie. Zaj liêmy wówczas 32. miejsce w parach, teraz by o wi c co poprawiaç. Uda o si, po wielu emocjach tegoroczny turniej par ukoƒczyliêmy na 17. pozycji. JeÊli powy szy progres zostanie utrzymany, za rok powinniêmy znaleêç si na podium!? Turniej wygra a para Stanis aw Go biowski (CU) i Tomasz Sielicki (Computerland SA). Stanis aw Go biowski, arcymistrz mi dzynarodowy, aktualny dru ynowy mistrz Polski, jest naprawd wspania ym zawodnikiem, a przy tym cz owiekiem niezwykle kole eƒskim i skromnym. Jego zrozumienia dla bryd owej niewiedzy znacznie odeƒ s abszych graczy doêwiadczyli- Êmy niema o w sobotnie popo udnie, grajàc razem w dru ynie. iestety, zaj liêmy dopiero 15. miejsce. Tytu mistrzowski dosta si w r ce pó zawodowego teamu Telekomunikacji Polskiej SA. a koniec chcia bym podkreêliç znakomità organizacj mistrzostw i podzi kowaç za bezb dnà prac doborowej ekipie s dziowskiej. Oprócz niewàtpliwych walorów sportowych imprez nale y równie uznaç za niezwykle udanà pod wzgl dem towarzyskim. Do zobaczenia za rok! 3 nr 4 (177) kwiecieƒ 2005 Âwiat Bryd a

4 Spis treêci Od prezesa Relacje 3 4. Mistrzostwa Polski Rynków Finansowych i Spó ek Publicznych 8 Pasjonujàcy çwierçfina White House International Top Teams 19 Kadra kobieca 23 Polskie Szaw(b)le Teoria 36 Protestantyzm Kàcik s dziowski 42 Odwrócone podniesienie 1 2 ; 1 2 Wspólny J zyk XXI 45 Przed u anie bloku po interwencji przeciwnika (2) Problemy licytacji dwustronnej Technika 12 Warsztaty na BBO 13 Problemy 13 Co zalicytujesz? 18 Ucz si od mistrzów! 20 Zagrania psychologiczne 29 Pojedynek licytacyjny 34 Kàcik maksowicza 35 Âpiesz si powoli! (4) 38 Rozliczanie ràk i jak mo na si przed tym (o)broniç 39 Howard Schenken 44 Autentyczne rozdanie Pokój otwarty 6 Jerzy Staƒczyk asz GoÊç 7 Mój i Twój bryd 16 Deep Fantoni Dziwny jest ten bryd 22 Drewniana ràczka (cd.) Bryd owisko 24 Podr cznikowy wist?! 41 Blackwoodowanie z renonsem Skrzynka pocztowa 41 Myde ko Fa OpowieÊci prawdziwe M odzie owy 25 Dàbrówka gra! 25 Jocker na nartach 26 Konkurs dla m odych 27 Marty uczy licytacji naturalnej 28 Wytrop szans! Varia 37 Ksi garnia Âwiata Bryd a 46 Rozwiàzania Konkursu ÂB 2/ Konkurs ÂB 4/ KMP 2005 marzec 50 Wyniki sportowe Âwiat Bryd a nr 4 (177) kwiecieƒ 2005

5 Od prezesa Drogi Czytelniku, Ubieg y rok by bardzo udany dla polskiego bryd a. Zw aszcza wspania e wyniki sportowe naszej m odzie y wprawi y w zdumienie spo ecznoêç bryd owà, nie tylko w Europie. W wielu magazynach pojawi y si informacje o PZBS-ie i naszym programie m odzie owym, a w presti owym Bridge d'italia ukaza si ca ostronicowy artyku o naszych sukcesach i dzia aniach. W podobnym tonie przebiega- a lutowa konferencja w Telecitta, poêwi cona rozwojowi bryd a, gdzie nasza oficjalna ekipa wyst powa a w roli ekspertów i nauczycieli. Jednak obecni w Telecitta odpowiedzialni w ZG za sprawy m odzie owe koledzy Leszek owak i Jan Grygier nie tylko zdradzali nasze tajemnice, ale równie bacznie przyglàdali si temu, co si dzieje u innych. Du e wra enie robià materia y do nauki bryd a przygotowane przez Francuzów. Podczas dwustronnych rozmów zaprosili- Êmy przedstawiciela francuskiej federacji na nasze spotkanie dzia aczy m odzie owych w maju. Sukcesy ubieg oroczne cieszà, ale nie wolno nam spoczywaç na laurach. W tym roku mamy przecie dru ynowe mistrzostwa Êwiata juniorów w Australii i dru ynowe mistrzostwa Europy juniorów, juniorów m odszych i juniorek we W oszech. Choç nie b dzie atwo, to na pewno celem wszystkich naszych dru yn powinna byç walka o z ote medale. 2 marca odby o si trzecie ju w nowej kadencji zebranie ZG, na którym podj liêmy uchwa, aby najwa niejsze postanowienia ZG by y publikowane na naszej stronie internetowej (PZBS/komunikaty). Jedna z omawianych spraw dotyczy a bezprawnego pos ugiwania si przez, na szcz Êcie nielicznych, zawodników, wyje d ajàcych prywatnie na turnieje, nazwami Polska czy Poland. ZG przypomina, e oficjalne prawo reprezentowania kraju na zawodach mi dzynarodowych przys uguje tylko zawodnikom, którzy sà oficjalnie delegowani na zagraniczny turniej formalnà decyzjà ZG. OczywiÊcie przy og aszaniu wyników organizator podaje, z jakiego kraju pochodzà zawodnicy (tak jak my podajemy WZBS-y), ale dru yna musi mieç jakàê swojà innà nazw. amanie tej zasady mo e oznaczaç skierowanie sprawy do Wydzia u Dyscypliny i automatyczne trzymiesi czne zawieszenie w prawach zawodnika (obowiàzujàce nie tylko w Europie). W dniach 4 5 marca bie àcego roku odby y si 4. Mistrzostwa Rynku Finansowego i Spó ek Publicznych o Puchar Przewodniczàcego KPWiG. Gdy cztery lata temu planowaliêmy pierwsze mistrzostwa, to nie przypuszczaliêmy, e turniej ten spotka si z tak du ym zainteresowaniem. W tegorocznych zawodach wystartowa a rekordowa liczba 109 par, a z pewnoêcià spora w tym równie zas uga nowego przewodniczàcego KPWiG, pana Jaros awa Koz owskiego, który choç sam nie gra w bryd a, to w pe ni popar kontynuacj mistrzostw. Bryd ma w Komisji tak e oddanego przyjaciela w osobie dyr. Miros awa Kachniewskiego, dzi ki czemu przygotowania do imprezy przebieg y bez adnych przeszkód. Obu Panom chc serdecznie podzi kowaç za ich yczliwoêç i pomoc, jakie okazujà naszej dyscyplinie i przyczyniajà si do jej popularnoêci. ie zawiedli sponsorzy: tradycyjni Prokom Software, CA IB oraz Orbis SA, a tak e jako czwarty duƒski Jyske Bank Oddzia w Polsce. Relacja z mistrzostw ukaza a si w TVP i w sobotnich wieczornych wiadomoêciach sportowych TV. Zdj cia z turnieju mo na te obejrzeç na drugiej stronie ok adki tego numeru Âwiata Brydza. Rozpocz y si tegoroczne rozgrywki Grand Prix. Jako pierwsze turniejem w Pile wystartowa o Prokom Software GPP Par Mimo niesprzyjajàcych warunków atmosferycznych na turniej dotar- o a 188 par! Organizacja i warunki gry by y bardzo dobre, co jest zas ugà miejscowych dzia aczy, którym przewodzi niezmordowany popularyzator naszego sportu, kol. Zdzis aw Romaniszyn. a drugim turnieju GPP Par 2005 pad historyczny rekord Krakowa: 227 par! Kraków zainaugurowa równie nowy cykl turniejów PKO BP GPP Teamów Impreza rozgrywana jest systemem punkt za rozdanie, co istotnie zmienia taktyk gry w meczu i wymaga od zawodników maksymalnej koncentracji w ka dym rozdaniu. Metoda ta ma w kilku krajach licznà grup zwolenników, którzy dà à do tego, aby by a ona równie stosowana na najwa niejszych imprezach Êwiatowych. Dobrze wi c, e przed dyskusjà na forum WBF b dziemy mieli w asne doêwiadczenia w tej, tak istotnej, sprawie. W pierwszym turnieju wzi o udzia 59 teamów, co oceniam jako udany start imprezy. Do rozegrania pozosta o jeszcze siedem turniejów, a dla najlepszych fina 2 3 wrzeênia w Warszawie. Oba turnieje w Krakowie zosta y sprawnie zorganizowane przez dzia aczy Ma opolskiego ZBS, z prezesem Leszkiem owakiem na czele. Warunki gry by y dobre, ale jeêli w przysz ym roku organizatorzy planujà pobicie nowego rekordu frekwencji, warto mo e poszukaç dodatkowego miejsca i na pewno nale y zainteresowaç imprezà lokalnych sponsorów. W Krakowie, przed rozpocz ciem niedzielnego turnieju par, mia em przyjemnoêç wr czyç naszym z otym medalistom Akademickich Mistrzostw Âwiata w Stambule dyplomy gratulacyjne Ministra Edukacji arodowej i Sportu. Oby takich okazji by o w naszym Zwiàzku jak najwi cej! Rados aw Kie basiƒski Prezes PZBS Od lewej: Jacek Kalita, Grzegorz arkiewicz, Krzysztof Buras, Wojciech Strzemecki i Piotr Màdry z oci medaliêci 2. Akademickich Mistrzostw Âwiata w Stambule, z dyplomami gratulacyjnymi przes anymi im przez Ministerstwo Edukacji arodowej i Sportu. a zdj ciu brak nieobecnego w Krakowie szóstego medalisty, Krzysztofa Kotorowicza. 5 nr 4 (177) kwiecieƒ 2005 Âwiat Bryd a

6 asz GoÊç Dopuszczalny as z r kawa Wywiad z by ym komendantem g ównym policji, gen. Jerzym Staƒczykiem 6 Policjanta grajàcego w bryd a potrafi sobie wyobraziç, ale znacznie trudniej przychodzi mi wyobra enie sobie policjanta grajàcego bardzo dobrze. Skàd wzi y si u Pana tak wysokie umiej tnoêci bryd owe? W jednym rozdaniu nawet przeci tniak mo e ograç mistrza, jednak na d u szym dystansie ka dy znajdzie si na nale nym mu miejscu. Bryd jest jak ycie, trawestujàc znane powiedzonko, mo esz oszukaç on, kochank czy przyjaciela, ale ycia oszukaç si nie da. ycie zawsze poka e, jakim si naprawd jest. Znam osobiêcie kilkudziesi ciu by- ych lub obecnie pracujàcych policjantów grajàcych bardzo dobrze w bryd a, na pewno lepiej ode mnie, choç trudno im osiàgaç wi ksze sukcesy ze wzgl du na absorbujàcà, wyczerpujàcà prac. Z tego powodu niewielu policjantów startuje w turniejach. Ja jestem w tej szcz Êliwej sytuacji, e mog do woli graç w bryd a, choç wiek nie ten, a i na dobrà ksià k dla odrobienia zaleg oêci z okresu s u by te trzeba po- Êwi ciç troch czasu. Gram doêç du o na jednym z p atnych serwerów internetowych i, nie wpadajàc w samouwielbienie, nie bez sukcesów. Gram te w dru ynie przyjació w III lidze. Preferuj bryd a w Internecie, choçby z powodu warunków lokalowych, w jakich odbywajà si normalne turnieje, a tak e panujàcego na nich ha asu, który utrudnia mi koncentracj. Kiedy nauczy si Pan graç w bryd a? Zaczà em w wieku 14 lat, dok adajàc karty za dziadka, bo gra- y tylko trzy osoby, ale moje karciane doêwiadczenia z tysiàca, w którego nami tnie grywaliêmy z ojcem, spowodowa y szybkie w àczenie mnie do gry. Póêniej studia, gdzie du o si gra o, najpierw zapisem polskim, potem plebiscytowym, publikowanym w Ekspresie Wieczornym. OczywiÊcie gra w akademiku by a zabroniona i, jak pami tam, nakryci w pokoju przez kierownika nie mogliêmy mu wyt umaczyç, e nie gramy w karty, tylko kartami. igdy nie myêla Pan o karierze zawodowego bryd ysty? Bez przesady, startujàc w doros e ycie, nawet nie wiedzia- em, e w ogóle mo na byç zawodowym graczem, coê tam mówiono o szachistach, ale przecie sport zawodowy by przedstawiany jako z o ostateczne. Poza tym takie talenty, jak choçby Wolny, Balicki, Martens czy GawryÊ, nie rodzà si na kamieniu. Czy gra w bryd a jest popularna w policji? iestety, z powodów, o których wspomnia em wy ej, bryd wêród policjantów nie jest popularny. To wielka szkoda, gdy dla dochodzeniowców czy operacyjniaków umiej tnoêç logicznego myêlenia i kojarzenia faktów ma fundamentalne znaczenie. awet Âwiat Bryd a nr 4 (177) kwiecieƒ 2005 próbowa em coê w tej sprawie zrobiç, udost pniajàc policyjne sale na turnieje w ÂwinoujÊciu, Kielcach i Szczecinie. Stara em si rozpropagowaç szerzej bryd a w Êrodowisku poprzez centralnie organizowany turniej bran owy. Sporo policjantów gra w bryd a towarzysko, ale na wi cej nie majà, niestety, czasu lub uwa ajà, e ich kwalifikacje sà za ma e. Tak zresztà jest w polskim spo eczeƒstwie, przecie zaledwie kilka procent Polaków grajàcych w bryd a bierze udzia w zawodach. Jednà z przyczyn jest to, e nawet w lokalnych turniejach wygrywajà ciàgle ci sami, a p acà wszyscy. Patrzàc z perspektywy innych krajów, w których mia em okazj grywaç, mo na by rozwa yç organizowanie przez Zwiàzek równoleg ych (koszt wynaj cia sali) turniejów dla mniej zaawansowanych i m odzie- y, z symbolicznym wpisowym, bez nagród, ale z mo liwoêcià zdobywania tytu ów i kwalifikacji dajàcych szanse w rywalizacji w zawodach organizowanych dla cz onków PZBS. OczywiÊcie, nale a oby to wesprzeç nieodp atnym szkoleniem, szczególnie dzieci i m odzie- y, co w niektórych oêrodkach na ma à skal koledzy robià. W iemczech czy USA gra w bryd a bardzo du o emerytów, niestety w naszych warunkach ze wzgl dów finansowych to si nie uda, ale na m odzie stawiaç warto. Czy widzi Pan jakieê analogie pomi dzy dowodzeniem i zarzàdzaniem a rozgrywkà i licytacjà. Czy umiej tnoêci bryd owe przydajà si do pracy w policji? OczywiÊcie, wprawdzie jest wielu doskona ych mened erów, którzy ledwo otarli si o bryd a, ale ci, którzy zg bili bryd owà teori prawdopodobieƒstwa, tajniki impasów, przymusów czy zrzutek przegrywajàcych na przegrywajàce, radzà sobie o wiele pewniej, gdy ich ryzyko, nieodzowne w biznesie, podparte jest wiedzà wyniesionà z bryd a. ie chcia bym robiç reklamy jednemu z naszych najlepszych bryd ystów, ale jego analizy polityczne poparte sà w aênie logikà przewidywania zdarzeƒ, na podstawie znanych, choç niepe nych faktów. Zawsze uwa a em, e logika bryd owego myêlenia jest szczególnie przydatna w pracy policjanta, który tropi sprawc przest pstwa lub musi mu udowodniç win. Bryd wyrabia zdolnoêç zapami tywania drobnych z pozoru szczegó ów i kojarzenia ich. Umiej tnoêç wykorzystania tego w bezpoêredniej rozmowie z podejrzanym to fundamentalne podstawy do koƒcowego sukcesu. By oby trudniej, gdyby podejrzany te by genialnym bryd ystà, ale to zdarza si rzadziej, i wtedy decydujàca by aby umiej tnoêç rozgrywki. Przewaga jest jednak po stronie policjanta, bo on dzieli karty i pierwszy wistuje. W tej rozgrywce nawet as z r kawa jest dopuszczalny

7 Pokój otwarty Jak zach ci by Pan m odego cz owieka do gry w bryd a? Powiem krótko, chcesz nale eç do elity intelektualnej czy towarzyskiej, ucz si graç coraz lepiej, a twoje szare komórki b dà si rozrastaç, co pomo e ci zapami tywaç wiedz przydatnà w ró nych dziedzinach ycia. Czy grywa Pan w inne gry karciane? Grywa em we wszystkie gry karciane, choç nigdy nie mia em sk onnoêci do hazardu. ie mia em te ani pieni dzy, ani twarzy pokerzysty. Kiedy jednak pozna em bryd a porównawczego, wszystko posz o na bok. Dla mnie bryd jest te potrzebny, aby spowolniç zamieranie z wiekiem szarych komórek. Przecie nigdy nie wiadomo, czy umys nie b dzie znów zmuszony do podj cia intensywnej pracy. W moim yciu tak si z o y- o, e w wieku 60 lat musia em si szybko nauczyç zupe nie nieznanego mi j zyka. a pewno pomog a mi w tym pami ç bryd owa. Grajàc w Internecie, dobrze jest wymieniç par zdaƒ w j zyku angielskim, niemieckim czy rosyjskim. Poznaje si mi ych ludzi, którzy nie zawsze kojarzà Polsk, ale o sile gry naszych najlepszych bryd ystów wyra ajà si z najwy szym uznaniem. To stawia mnie o tyle w trudnej sytuacji, e i moja gra jest oceniana ostrzej, gdy w swojej charakterystyce mam wpisane cz onkostwo w PZBS. Co Pan sàdzi o takich imprezach jak turniej VIP-ów w Bristolu? To mi a, integracyjna impreza. Choç na w asnym przyk adzie mog powiedzieç, e granie z arcymistrzem mi dzynarodowym to wielka presja. Bryd to gra b dów, a mistrz, choç nie powie, to i tak zauwa y wszystko. Mi à atmosfer tej imprezy podnoszà mistrzowie i dzia acze PZBS, bo walka prowadzona jest fair, a ostateczny wynik nie jest sprawà najwa niejszà. Z czego si biorà, Paƒskim zdaniem, sukcesy Polaków na arenie mi dzynarodowej? Ja myêl, e jesteêmy bardzo zdolnym narodem, choç nasze sk onnoêci do indywidualizmu cz sto przeszkadzajà w osiàganiu celów poprzez dzia anie w zwartej grupie. W wielu krajach, gdzie bryd jest bardziej popularny, mo na z niego yç. Znam dobrych bryd ystów niemieckich, którzy zarabiajà du e pieniàdze, organizujàc szkolenia po àczone z wypoczynkiem i turystykà, szczególnie dla emerytów. Wydaje mi si, Frank Stewart Mój i Twój bryd W turnieju regionalnym rozgrywanym z podzia em na sekcje w zale noêci od wspó czynnika klasyfikacyjnego potykamy si z rozstawionà parà ekspertów. W za- o eniach korzystnych siedz na E z: A K W W Mia bym solidne otwarcie s abym dwa, ale tak si sk ada, e znajduj si na czwartym r ku. S otwiera 1, partner pasuje, a podnosi do 2. 2 nie wymaga oby szczególnej odwagi, ale w naszym stylu takie wejêcia przyrzekajà wi cej si y honorowej. ie chcàc wprowadzaç partnera w b àd, a jednoczeênie doceniajàc ofensywnà wartoêç mojej r ki i wykorzystujàc za o enia, skacz na 3. JeÊli mnie skontrujà, nie powinni mi zrobiç wielkiej krzywdy, a odbior przynajmniej S mo liwoêç zainwitowania koƒcówki na wysokoêci trzech. Jak si okazuje, mój blok nie na wiele si zda. S licytuje 4 i wszyscy pasujà. Partner wychodzi 8. D9 4 A 10 7 W D4 A K W S 6 3 W W E S 1 pas pas Dziadek wydaje si stosunkowo silny, ale marnuje si w nim D. ie jesteêmy bez szans. Szanse te jeszcze wzrastajà, gdy po wzi ciu na 10 ciàgn króla, a partner zrzuca 8. Do asa pozbywa si 7. Ksià ka. Bez d u szych deliberacji odwracam w trefle. Rozgrywajàcy wskakuje asem, Êciàga A K, przejmuje K asem na stole, przebija wysoko karo, gra 8 do 10, przebija kolejne karo i wyciàga 2. Lew bierze siódemka dziadka, gdzie czeka ju forta karowa, na którà z r ki wylatuje przegrywajàcy trefl. Swoje. Ca e rozdanie: D9 4 A 10 7 W D4 8 A K W D S 6 3 K W KDW9 82 AK A5 Przepraszam wyznaj skruszony Gdybym w czwartej lewie odszed w atu, zrujnowa bym jedno z dojêç do sto u i rozgrywajàcy nie móg by wykorzystaç dobrego kara. Za bardzo si rozluêni em, kiedy zamarkowa eê trefle. Gdybym mia A skrzywi si partner przebi bym twojego dobrego pika i Êciàgnà asa. iby mia racj, ale gdy póêniej zastanawia em si nad tym rozdaniem, zrzuci- em z siebie cz Êç winy. Gdyby mój partner mia D x x lub W x x x, nie by by zachwycony odwrotem atutowym. Poniewa zaê tylko on wiedzia, e ma trzy blotki atu, podwójne zatrzymanie karo i K, sam powinien by przebiç trzeciego pika i wyjêç w atu! e w Polsce z bryd a trudno by oby wy yç nawet najlepszym. Jednak e rodzi si tyle talentów, e nawet ci najlepsi, majàc na plecach oddech innych, te àdnych sukcesów, muszà si spr aç. Powiedzia bym, e niektórym naszym markowym zawodnikom atwiej jest wygraç turniej zagraniczny ni polski. Internet, w którym naj atwiej propagowaç bryd a, daje nowy impuls, szczególnie dla m odzie y, do podpatrywania najlepszych, ale równie mobilizuje jà do pracy. Bo bez niej nic si nie osiàgnie, nie tylko w bryd u, ale przede wszystkim w yciu. Rozmawia Eugeniusz Andrejuk adinspektor Jerzy Staƒczyk, absolwent Politechniki Szczeciƒskiej (1958); by y komendant wojewódzki policji w Szczecinie ( ), komendant sto eczny policji ( ), komendant g ówny policji ( ), radca minister pe nomocny Ambasady RP w iemczech oficer àcznikowy policji ( ). 7 nr 4 (177) kwiecieƒ 2005 Âwiat Bryd a

8 Relacje Wojciech Siwiec Pasjonujàcy çwierçfina 8 Jak ju podawaliêmy przed miesiàcem, z çwierçfina owych bojów play off tegorocznych Dru ynowych Mistrzostw Polski zwyci sko wysz y zespo y Pratermu Warszawa, Topeko Energetyka agisza, Kadimeksu Warszawa oraz Ch odni Star Turist Olsztyn. Szczególnie zaci ty i emocjonujàcy by pojedynek tej ostatniej dru yny z utytu owanà Unià Winkhaus Leszno, zakoƒczony wynikiem 163:126,1 impa dla olsztynian. Dzisiaj obejrzymy najciekawsze rozdania tego spotkania, od czasu do czasu z o ymy te wizyt przy sto ach innych meczów tej fazy, rozgrywanych równolegle i takimi samymi rozk adami kart. Rozdanie 4/I; obie po, rozdawa. 5 3 A D D3 2 A3 AW W A9 54 S W10 7 D K4 2 KD9 82 K6 2 K8 6 W8 Ârednia rozdania: 560 dla S. PO:W E S Sztyrak Bizoƒ Skrzypczak Kwiecieƒ pas 4 pas 1 precision Wist: 4; 9 lew, 100 dla WE. PZ:W E S Wójcicki Cichocki Polety o Rogowski pas 2 2 ktr. 3 4 pas 1 asz System; 2 Drury; 3 kontra wistowa Wist: 4; 10 lew, 620 dla S; 12 impów dla Ch odni. Obaj rozgrywajàcy zabili 9 asem i wyszli z r ki w pika do króla w dziadku. Gracze W pobili t lew A i zagrali D, którà ich partnerzy przej li Kiwyszli W. Po utrzymaniu si w r ce D obaj gracze Êciàgn li A (od W spad W), weszli na stó D, przebili w r ce ósemkà atu pika, po czym zagrali stamtàd 4. W PO Jurek Skrzypczak wykaza rewolucyjnà czujnoêç i wskoczy na czwórk siódemkà (!!), nie pozwalajàc rozgrywajàcemu na dwukrotne dostanie si do sto u (konieczne do wyrobienia przebitkà forty pikowej, a potem jej wykorzystania), ten ostatni mia bowiem w r ce tylko jednego kiera ni szego od dziadkowej szóstki. atomiast w PZ rutynowany Jacek Polety o, Szakalem zwany, zapad akurat w s odkà popo- udniowà drzemk i do zagranej w ósmej lewie przez Mirka Cichockiego z r ki 4 leniwie do o y kart pierwszà z brzegu, czyli 5. Mirek zadysponowa wówczas z dziadka szóstk! (wszystko wskazywa o na to, e do o ony przez W w pierwszej rundzie kierów walet by rzeczywiêcie singletonem, a nie mylàcà zrzutkà z konfiguracji W 7), utrzyma si tam e, przebi w r ce pika D, po czym dosta si na stó K i na wyrobionà 9 pozby si z r ki przegrywajàcego kara. W ten sposób Cichocki ze Skrzypczakiem zarobili dla Ch odni ca y tuzin impów. Koƒcówk w kiery grano na wszystkich szesnastu sto ach tej fazy DMP 2004/2005, trzynaêcie razy jà zrealizowano (na ogó w podobny sposób jak Cichocki), a po o- ono tylko trzykrotnie. Rozdanie 18/II; S po, rozdawa E. W8 4 3 K AKD K W S W D9 8 A AD2 A D KW Ârednia rozdania: 60 dla WE. PO:W E S Gierulski Bizoƒ Sztyrak Kwiecieƒ BA 2 pas pas ktr. pas pas 2 ktr. (?) pas pas pas 1 Wspólny J zyk; 2 naturalne, PC Wist: A; 9 lew, 380 dla S. W opisany wy ej sposób, choç najprawdopodobniej wy àcznie ze wzgl du na za o enia, dosz o do kontraktu 2 () z kontrà. Leszek Sztyrak Êciàgnà A K, po czym wyszed w singlowego W. Teoretycznie rzecz bioràc, wypuêci o to ju gr rozgrywajàcy móg bowiem wziàç trzecià lew K w r ce, zaimpasowaç kiery damà, na A pozbyç si z r ki jej ostatniego pika i zagraç w trefle; obroƒcy dostaliby wówczas jeszcze tylko trzy lewy atutowe. Bizoƒ zabi wprawdzie W królem w r ce, w nast pnej lewie zagra jednak stamtàd w trefla i po do o eniu przez E blotki zadysponowa ze sto u króla. ast pnie Piotr kontynuowa z dziadka W. Bogus aw Gierulski zupe nie niepotrzebnie po o y wówczas D, co po raz drugi, ale tym razem definitywnie, skontrowanà cz - Êciówk wypuêci o. A kiedy w nast pnej lewie Bogus aw wyszed 10, umo liwiajàc rozgrywajàcemu pozbycie si na A ostatniego pika z r ki, dosz a do tego karna nadróbka. OczywiÊcie, Gierulski powinien by W przepuêciç do r ki dosta by si wtedy A jego partner, który nast pnie Êciàgnà by D i kontynuowa trzynastym pikiem. BoguÊ przebi by go damà atu, po czym wyszed by w karo, które z kolei przebi by Leszek. Aby na pewno ob o yç kontrakt 2 (z kontrà), konieczne by o, by gracz E Êciàgnà wszystkie trzy figury pikowe, a dopiero w czwartej lewie wyszed w karo (albo nawet w kiera). Kiedy potem E dosta by si do r ki asem atu (w pierwszej albo drugiej rundzie trefli; oczywiêcie tak e w tym wypadku obroƒcy W nie wolno by oby po o yç na W damy), wyszed by jeszcze raz w pika. Jego partner dokona by wówczas przebitki damà trefl, po czym sam pos a by do przebitki karo. Kontrakt 2 skontrowali te swoim przeciwnikom Piotr GawryÊ Âwiat Bryd a nr 4 (177) kwiecieƒ 2005

9 Relacje z Dariuszem Kowalskim. Przeciwko tej grze Piotr wyszed singlowym W, wi c i tu rozgrywajàcy móg ju zrobiç swoje, gdyby zaimpasowa kiery i na asa tego koloru wyrzuci z r ki jednego z przegrywajàcych pików. Gracz nie postawi jednak na t szans, wi c ostatecznie mimo e w pierwszej rundzie atutów trafnie zagra blotk do króla musia zaznaç goryczy pora ki bez jednej (dalsza obrona ze strony graczy WE przebiega a ju bezb dnie, tzn. w sposób zarekomendowany wy ej). PZ:W E S Pazur Kierznowski Jagniewski Skrzypczak 1 ktr. 3 1 (?) pas 4 pas 1 blokujàce Wist: 7; 9 lew, 50 dla S; 8 impów dla Unii. W PZ Pazur z Jagniewskim wspi li si a na szczebel kierowej koƒcówki i mimo zastania pe nego wy àczenia w karach musieli le eç bez jednej. Rozdanie 20/II; obie po, rozdawa W D10 KW K D AKDW KW5 2 A S D A A W10 Ârednia rozdania: 620 dla pary S. a wi kszoêci sto ów strona WE gra a tu koƒcówk w piki (swoje lub nadróbka), a S mimo e wychodzi- o im absolutnie bezproblemowe 5 w ogóle nie wchodzili do licytacji. W meczu Ch odnia Unia rozdanie to by o prawie remisowe (jeden imp dla leszczynian), do dramatycznych wydarzeƒ dosz o w nim natomiast w spotkaniu Topeko GKS Be achatów: W E S M ynarczuk arkiewicz Lata a Buras 1 pas 1 BA 2 (!) 4 5 (?!) ktr. pas Wist: A; 7 lew, 1100 dla WE; 10 impów dla GKS-u (na drugim stole WE wygrali z nadróbkà kontrakt 4, notujàc 650). Jak widaç, m odzi zawodnicy bezpo- Êredniego zaplecza reprezentacji Polski, Krzysztof Buras Grzegorz arkiewicz, nie wiedzà, co to strach. Krzysztof przebi pierwszà lew w r ce, po czym zagra blotk kier do dziesiàtki na stole. S awomir Lata a pobi jà W i drugi raz skróci rozgrywajàcego pikiem. Buras nadal dà y do zrealizowania kontraktu, wyszed wi c z r ki w karo (chcia wyrobiç sobie w tym kolorze lew i jednoczeênie dostaç si na stó, aby kontynuowaç stamtàd D, co da oby mu wygranà przy K Wxwr ce E). Sylwester M ynarczuk wskoczy jednak rzecz jasna asem i jeszcze raz zagra w piki, a jego partner pozby si w tej lewie trefla. Krzysztof przebi, dosta si do dziadka K, zadysponowa stamtàd D, wzià na nià lew, po czym gra w trefle. S awek przebi drugà rund tego koloru i odszed karem ju wczeêniej rozgrywajàcy straci kontrol nad kolorem atutowym, a ostatecznie wpad a bez czterech, za Gdyby Krzysztof powa nie potraktowa ewentualnoêç zastania w r ce obroƒcy E czterech kierów i zrezygnowa z wygrania kontraktu na rzecz zminimalizowania wysokoêci wpadki, by by w stanie wybroniç si tylko bez jednej. W tym celu po przebiciu pierwszej lewy trzeba by by o wyjêç z r ki w karo (aby wyrobiç sobie lew w tym kolorze, a ponadto i przede wszystkim by wytràciç obroƒcy W posiadaczowi lonegra pikowego, jego jedyne dojêcie do r ki). W wskoczy by asem (gdyby tego nie uczyni, gr mo na by ju by o zrealizowaç!) i powtórzy by pikiem. Rozgrywajàcy przebi by w r ce, dosta by si do dziadka K i wyszed by stamtàd D. E po o y by na nià króla (obrona optymalna, gdyby D zosta a przepuszczona, S kontynuowa by ze sto u 10), którego rozgrywajàcy pobi by asem i powtórzy by kierem do dziesiàtki w dziadku. Prawy obroƒca musia by przepuêciç t lew, wi c S wróci by do r ki A, by wyjêç stamtàd 9 (wiadomo by oby, e E nie ma ju pików). Prawy obroƒca pobi by t lew W i zagra by w karo, ustawiajàc przeciwnika na stole. I ten musia by nast pnie wyjêç stamtàd treflem (albo pikiem, co jednak pociàgn oby za sobà samobójczy skrót r ki), którego E przebi by, obk adajàc kontrakt bez jednej. Tak grajàc, Buras nie straci by bynajmniej szansy na wygranie kontraktu w wypadku zastania korzystnej, aczkolwiek ma- o prawdopodobnej konfiguracji kierów trzeciego króla, nawet z waletem, w r ce E. Po dostaniu si na stó K i wyjêciu stamtàd D Krzysztof w dalszym ciàgu (w porównaniu z zagraniem w kiery od razu w pierwszej lewie) odda by tylko lew atutowà (oraz A). Rozdanie 1/III; obie przed, rozdawa. AKW7 4 A W10 A D9 82 DW3 2 K S D K9 10 AK8 65 D W Ârednia rozdania: 470 dla S. PO:W E S Gierulski Jagniewski Skrzypczak Pazur 1 pas 1 BA 1 pas 2 2 pas 3 pas 3 pas 3 BA (?) pas 4 BA 3 pas pas (??) pas 1 trefle, 10 + PC; 2 naturalne, forsing do koƒcówki; 3 inwit Wist: 7; 10 lew, 430 dla S. W PO Jagniewski Pazur zatrzymali si w ma o eleganckim, mo liwym do po o enia kontrakcie. Przeciwko 4BA (S) Gierulski odda bardzo dobry wist w blotk karo, Pazur jednak przepuêci wstawionà przez Skrzypczaka na trzeciej r ce D, a Jurek nie znalaz wówczas k adàcego odwrotu w kiery, kontrakt zosta zatem zrealizowany. W drugiej lewie Skrzypczak powtórzy karem, wi c rozgrywajàcy Êciàgnà cztery lewy w tym kolorze, po czym puêci wko o 10, wyrabiajàc sobie ten kolor (i bioràc àcznie: cztery kara, cztery piki, trefla i kiera). Gdyby Skrzypczak nie zabi 10 damà, Pazur wszed by na stó A i zagra by trzy razy w piki, a potem musia by zostaç tam dopuszczony A, wykorzysta by wi c fort pikowà, obroƒcy dostaliby zaê tylko karo, pika oraz K. 9 nr 4 (177) kwiecieƒ 2005 Âwiat Bryd a

10 Relacje 10 PZ:W E S Wójcicki Cichocki Polety o Rogowski 1 pas 2 pas 3 pas 5 pas 6 pas Wist: 4; 12 lew, 920 dla S; 10 impów dla Ch odni. W PZ w pe ni naturalna, zdroworozsàdkowa licytacja olsztynian doprowadzi a ich do kontraktu nieco tylko lepszego od Blackwooda z PO (ze szlemików optymalny by treflowy), ale za to zupe nie bezproblemowego w rozgrywce i niemo liwego do po o enia przez przeciwników. Rozdanie 7/III; obie po, rozdawa S. K K7 2 K D W K W W S AD D W 10 7 A A D A2 Ârednia rozdania: 810 dla S. PO:W E S Gierulski Jagniewski Skrzypczak Pazur 1 pas 1 pas 2 BA 1 pas 3 2 pas 3 3 pas 4 pas 4 4 pas 5 5 pas 6 pas 1 forsing do dogranej, nie musi si za tà zapowiedzià kryç uk ad zrównowa ony; 2 pytanie; ; 4, 5 cue-bidy Wist: W; 12 lew, 1430 dla S. PZ:W E S Wójcicki Cichocki Polety o Rogowski 1 pas 1 pas 2 1 pas 2 BA pas 3 pas 4 pas 4 BA 2 pas 5 3 pas 6 pas 1 silny trefl na kierach; 2 Blackwood na kierach; 3 tu: zero wartoêci z pi ciu Wist: W; 12 lew, 1430 dla S; remis. a obu sto ach tego meczu (a w sumie na szeêciu) pary S wylicytowa y szlemiki w kiery i oczywiêcie obaj rozgrywajàcy zagrali A z góry (na innych dwóch sto ach kontrakt zosta jednak przegrany). Prawdopodobieƒstwo podzia u koloru 1 1 wynosi 52%, w tym rozdaniu rzeczywista szansa realizacji szlemika by a jednak wyraênie wi ksza (zw aszcza w PZ, gdzie nie dosz o do wymiany cue-bidów), jako e nie musia przecie paêç wist karowy. Rozdanie 10/III; obie po, rozdawa E. KW8 6 W W9 2 K AD AK S A K D W D D10 A9 Ârednia rozdania: 150 dla WE. PO:W E S Gierulski Jagniewski Skrzypczak Pazur pas 2 1 pas 2 2 pas pas ktr. pas 3 BA pas 1 multi; 2 do koloru partnera Wist: 5; 8 lew, 100 dla S. W drugiej lewie Skrzypczak zagra z obu ràk blotki karowe, a Pazur po utrzymaniu si 10 kontynuowa kierem. Rozgrywajàcy Êciàgnà kara, a w koƒcówce zaimpasowa piki damà. ieudanie, wpad wi c bez jednej. PZ:W E S Wójcicki Cichocki Polety o Rogowski BA 2 pas 3 3 pas 3 4 pas 3 BA pas 1 multi; 2 naturalne, PC; 3 pytanie o starsze czwórki; 4 cztery piki Wist: W; 8 lew, 100 dla S; remis. Wójcicki rozegra podobnie, tyle e po wzi ciu drugiego kiera królem wyszed z r ki D. Rogowski zabi jà jednak A i zagra w karo, rozcinajàc r ce rozgrywajàcego i dziadka. W koƒcówce Marek równie zaimpasowa zatem piki. W praktyce najwi kszà szans na sukces dawa o rozgrywajàcym wyjêcie w drugiej lewie D z r ki W (zw aszcza w PO, gdzie longer karowy E by ukryty). Lew t musia by wziàç asem obroƒca S (gdyby D zosta a przepuszczona, rozgrywajàcy puêci by te wko o karo i ju mia by swoje!) i odwróciç w pika (!). Po ka dym innym jego zagraniu albowiem, na przyk ad po powtórzeniu kierem, rozgrywajàcy wyrobi by sobie trefla (oddajàc lew w tym kolorze e--owi, na króla), a potem przepuêci by karo. Obroƒcy mogliby wówczas odebraç jedynie dwie lewy treflowe, karowà oraz kierowà (choç gdyby po dostaniu si do r ki 10 S Êciàgnà D, wyrobi by przeciwnikowi dziewiàtà wziàtk na 10 w r ce E). Rozdanie 13/IV; obie po, rozdawa. A D W8 K10 5 W7 2 K8 A S D A D 10 2 DW4 3 A K W K4 Ârednia rozdania: 20 dla WE. PO:W E S Gierulski Bizoƒ Sztyrak Kwiecieƒ 2 1 pas 3 2 (?) pas 3 pas 3 BA pas 4 pas 1 multi; 2 naturalne, forsing Wist: A; 7 lew, 300 dla WE. ajwi kszà szans na wzi cie zapisu na swojà stron dawa graczowi S pas na 2 partnera, 4 zakoƒczy y si ju spodziewanà wpadkà bez trzech. PZ:W E S Wójcicki Kierznowski Polety o Skrzypczak BA pas 1 multi Wist: K; 8 lew, 100 dla WE; 5 impów dla Ch odni. ajwi kszà szans na du y wynik na swojà stron (acz zwiàzanà z równie powa nym ryzykiem oddania zapisu przeciwnikom) dawa graczowi S szybki skok na 3BA (nawet bez wejêcia E). Tym razem si jednak nie uda o! Do K, w którego zawistowa Wójcicki, Polety o doda bowiem 6 demark, Marek zmieni zatem Âwiat Bryd a nr 4 (177) kwiecieƒ 2005

11 Relacje wist na 7, a Jacek zabi A i kontynuowa D. Skrzypczak mia w tym momencie do wzi cia tylko osiem lew i z tyloma pozosta do koƒca rozdania. Rozdanie 24/IV; obie przed, rozdawa W A7 3 D W 10 5 D8 2 D W K8 5 D8 65 W9 42 A S K A7 5 3 A3 K K W Ârednia rozdania: 100 dla WE. PO:W E S Gierulski Bizoƒ Sztyrak Kwiecieƒ 1 pas 3 1 pas 3 pas 4 pas 1 inwit do koƒcówki z fitem pikowym i karami wymagajàcymi uzupe nienia Wist: D; 10 lew, 420 dla WE. Odwa ne 3 Gierulskiego doprowadzi y olsztynian do koƒcówki. Bogus aw wzià pierwsza lew A, po czym zagra blotk atu do waleta i króla w r ce S, kontynuacj karowà zabi królem na stole i powtórzy stamtàd kierem, potem odda wi c jeszcze tylko lew na A. Prosz zwróciç uwag na fakt, i alternatywnà koƒcówk w piki mo na by o ob- o yç na przebitce kierowej. PZ:W E S Wójcicki Kierznowski Polety o Skrzypczak 1 pas 2 3 pas pas 3 pas pas 4 pas Tak e Krzysztof stanà tu przede wszystkim przed problemem w aêciwego rozwiàzania koloru atutowego, tak aby oddaç w nim tylko dwie lewy. a podstawie licytacji spodziewa si, i krótszy fragment kierów (dubleton) znajduje si w r ce posiadajàcego longera treflowego (najprawdopodobniej szeêciokartowego) obroƒcy S, brakujàce starsze honory w tym kolorze sà natomiast podzielone. Statystyczny rozk ad kierów jawi si zatem jako trzeci honor z dziesiàtkà u do drugiego honoru u S. Mimo to rozgrywajàcy nie chcia od razu w pierwszej rundzie kierów wykonywaç impasu dziesiàtki, gdy doprowadzi oby to do wpadki przy A (K) 10 sec po prawej. Krzysztof rozwiàza swój problem z chirurgicznà precyzjà wychodzàc w drugiej lewie z r ki D (!!). S pobi D królem i zagra w trefla. Rozgrywajàcy utrzyma si w r ce asem i kontynuowa kierem, a kiedy doda blotk zadysponowa z dziadka waleta Gdyby jednak Krzysztof Kotorowicz zawistowa w uzgodnione trefle, zadanie rozgrywajàcego sta oby si jeszcze trudniejsze, prawie niewykonalne. Rozdanie 4/V; obie po, rozdawa W K AK K W A W 10 4 S A D D6 54 DW D K7 AW9 gni ty na siedmiu (spoêród w tej fazie gry dwunastu) sto ach [raz WE wylicytowali 7 (!?)]. Sztyrak wzià pierwszà lew A, przebi w dziadku trefla, zgra A K, zrzucajàc z r ki trefla, przebi w r ce pika 8 (wzià t lew ), Êciàgnà A, przebi na stole trefla, po czym ostatniego trefla z r ki wyrzuci na K. Tak e w PZ para leszczyƒskiej Unii dosz a do kontraktu 6, tam jednak zosta on przegrany wskutek (mamy nadziej, e przejêciowych) k opotów rozgrywajàcego ze wzrokiem (na K dziadka wyrzuci on z r ki trefla, nie dostrzegajàc, i lewa ta zosta a wczeêniej przez obroƒc przebita; có staroêç nie radoêç: z by st pia y, wzrok ju nie ten ). Rozdanie 5/V; S po partii, rozdawa. AKDW5 2 D D A8 2 K S A K W W9 5 KDW5 2 A3 Ârednia rozdania: 620 dla S. PO:W E S Gierulski Jagniewski Skrzypczak Pazur BA 1 pas 3 2 pas 3 pas 4 3 pas 4 pas 1 inwit do dogranej z fitem pikowym; 2 naturalne, wartoêci kierowe; 3 krótkoêç, próba szlemikowa Wist: A; 9 lew, 50 dla WE; 9 impów dla Ch odni. Wójcicki z Polety à nie pope nili adnego ra àcego b du, mimo to przegrali dziewi ç punktów meczowych. Starannà, wyrozumowanà rozgrywk przeprowadzi w tym rozdaniu Krzysztof Jassem, w meczu TVK Poznaƒ Spójnia Warszawa. W E S Jassem K. Kotorowicz Zakrzewski Kalita 1 1 pas 1 BA pas 4 pas 1 naturalne, tyle e 9 15 PC; 2 pó forsujàce Wist: D; 10 lew, 420 dla WE. Ârednia rozdania: 800 dla WE. PO:W E S Gierulski Jagniewski Skrzypczak Pazur 1 pas 2 pas 2 pas 2 BA 1 pas 3 2 pas 4 3 pas 5 4 pas 5 5 pas 5 6 pas 5 BA 7 pas 6 8 pas 1 forsujàce; 2 trzy kara, modelowo uk ad ; 3 szlemikowe uzgodnienie kar; 4 w treflach renons!; 5, 6 cue-bidy pierwszej klasy; 7 atutowa; 8 odpowiedê negatywna (brak starszego honoru w karach) Wist: 7; 12 lew, 1370 dla S. Ten zgrabny szlemik, na stosunkowo niewielkiej liczbie miltonów, zosta osià- Wist: 2; 10 lew, 620 dla S. Rozgrywajàcy musia przepuêciç pierwszà lew do r ki, potem nie mia ju jednak adnych problemów z realizacjà kontraktu. PZ:W E S Wójcicki Cichocki Polety o Rogowski pas 4 pas 1 kara plus fit pikowy, inwit do dogranej Wist: 6 (!); 9 lew, 100 dla WE; 12 impów dla Unii. S uch i w ch pozosta y jednak takie jak kiedyê Pad zatem pierwszy wist blotkà kier, którà partner Szakala zabi asem i odwróci w trefla. A by a to jedyna sekwencja 11 nr 4 (177) kwiecieƒ 2005 Âwiat Bryd a

12 Relacje 12 obronna kontrakt 4 () obk adajàca. Tak skutecznà operacj broniàcy przeprowadzili jeszcze tylko na jednym stole. Rozdanie 10/V; obie po, rozdawa E. 4 D AW AW9 5 AK9 3 S DW5 2 AD8 75 W3 2 K D K K4 Ârednia rozdania: 720 dla S. PO:W E S Gierulski Jagniewski Skrzypczak Pazur pas 1 2 (!) pas 3 (!) pas ktr. 2 pas 3 pas 4 3 pas 4 5 pas 5 pas 5 pas 1 naturalne; 2 kontra karna; 3 fit tak e w karach; 4 renons Wist: 4; 11 lew, 600 dla WE. Co nale y zalicytowaç z r kà W po otwarciu e-s-a 1 to ciekawy problem teoretyczny. Ze wzgl du na renons w drugim kolorze starszym kierach, na pewno nie wolno zg osiç wywo awczej kontry, pozostaje wi c spokojne wejêcie 2 lub trapping-pas, z nadziejà w obu wypadkach e licytacja na tym nie wygaênie. W PO rzeczywiêcie nie wygas a, WE doszli wi c do koƒcówki w kara, która mimo podzia u atutów 4 1 zosta a atwo zrealizowana. W widne karty (chocia po licytacji, jaka mia a miejsce, chyba nie tylko w widne) mo na nawet by o wygraç na tej linii trzy szlemiki: treflowego, karowego oraz bezatutowego (dzi ki obecnoêci w r ce S drugiego króla trefl, ca ego mariasza pik oraz tylko jednego kiera). PZ:W E S Wójcicki Cichocki Polety o Rogowski pas 1 2 (?) pas pas (?) pas Wist: 4; 12 lew, 170 dla WE; 10 impów dla Ch odni. A jednak obieg y! Tak e drapie noêç bowiem z biegiem lat zanika WYDARZEIA, WYIKI, LIKI Rozdanie 11/V; obie przed, rozdawa S K8 D D3 2 D4 2 A K W KW10 5 S W7 AD10 4 A2 AKW10 8 Ârednia rozdania: 30 dla S. PO:W E S Gierulski Jagniewski Skrzypczak Pazur 1 1 pas 1 BA pas 2 2 pas 3 3 pas 3 4 pas 4 5 pas 1 asz System, ale acol siedzi w treflu; 2 dwuznaczne: rewers kierowo-treflowy albo acol na kierach; 3 negatywne do wariantu pierwszego; 4, 5 wàtpliwoêci pozosta y do koƒca! Wist: W; 10 lew, 420 dla S. Wszystko si jednak dobrze dla unitów skoƒczy o! Gierulski zaatakowa agresywnie W, wi c Pazur wstawi z dziadka dam, Êciàgnà trzy razy kiery i gra dobre trefle. awet jednak gdyby gracz W odda celniejszy wist w pika, to aby ob o yç kontrakt jego partnerowi nie wolno by oby Êciàgnàç wi cej ni dwa piki, po czym musia by wyjêç w karo (!). JeÊliby bowiem piki zosta y zagrane trzykrotnie (co przy tylko czterech atutach w r ce S mo na by by o uznaç za posuni cie w pe ni uzasadnione), rozgrywajàcy przebi by, Êciàgnà by A K D, po czym gra by trefle. Chcàc nie chcàc, Gierulski musia by któregoê z tych trefli przebiç, a potem wyjêç spod K. PZ:W E S Wójcicki Cichocki Polety o Rogowski 1 pas 1 BA pas 2 1 pas 2 2 pas 2 3 pas 3 4 pas 3 5 pas 4 6 pas 5 pas 1 naturalne, 15 + PC, forsing na jedno okrà enie; 2 naturalne; 3 naturalne; 4 fit treflowy; 5 czwarty kolor, wywiad bezatutowy; 6 brak zatrzymania pikowego Wist: 4; 10 lew, 50 dla WE; 10 impów dla Unii. Broniàcy zdj li dwa piki, a potem musieli jeszcze dostaç lew karowà. Zwyci zca tego çwierçfina u Ch odnia Star Turist Olsztyn b dzie powa nym pretendentem do najwy szego tytu u tegorocznych Dru ynowych Mistrzostw Polski, sprawa ta rozstrzygnie si jednak dopiero pod koniec wrzeênia w warszawskim hotelu Victoria. Roman Krzemieƒ Warsztaty na BBO a ostatnie warsztaty pod o y em rozdania z ME w Malmö. KW6 2 K7 D K A W KW5 4 S D W8 65 A D D6 A8 A7 Bohaterem tego rozdania w Malmö by Adam mudziƒski, który (jako S) da po drodze do szlemika splintera karowego, czym sprowokowa W do najbezpieczniejszego, jak mu si wydawa o, wistu karowego, który oczywiêcie wypuêci gr. a warsztatach kart Adama mia a Ania Sarniak. Po uzgodnieniu pików przez partnerk wtràci a naturalne 3, po czym po eglowa a do szlemika. Wist treflowy Ania zabi a w r ku i zagra a blotk kier. W nie widzia a powodu do wskoczenia asem (przecie S musi mieç przynajmniej trzy kiery) i ju by o po rozdaniu. Atu, wyeliminowanie trefli i wpuszczenie W kierem. K8 7 KW10 D9 43 D A5 4 A D W 10 8 S AK7 6 W 5 2 A K D W W Malmö tylko nieliczne pary gra y w tym rozdaniu szlemika. A oto jak licytowa a na warsztatach nasza czo owa para kobieca: W E S Mi dzychocka Krogulska 2 1 pas 3 pas 4 pas 4 pas 4 pas 6 pas 1 multi Oby tak skutecznie gra y w wa nych imprezach mi dzypaƒstwowych. Âwiat Bryd a nr 4 (177) kwiecieƒ 2005

13 Technika Problemy Jak b dziesz si broni? 1. Mecz; WE po partii, rozdawa S. dziadek W4 32 A A Ty S K KDW10 Ty E S pas Kontrakt: 4 (S). Pierwszy wist (odmienny, zrzutki odwrotne): K. Rozgrywajàcy zabi pierwszà lew A na stole, do o y eê 2, a z r ki S spad W. ast pnie S Êciàgnà A K Twój partner doda 9 i 10 po czym zagra Ai 10, W do- o y Wi D. Jak b dziesz si broni? 2. Mecz; obie przed partià, rozdawa. dziadek DW 3 A4 2 W7 6 AW6 3 Ty K5 10 S A D W Ty S BA pas Kontrakt: 3BA (S). Pierwszy wist (naturalny): 2. Ze sto u zosta a do o ona 6, wstawi eê 9, przeciwnik wzià lew K. ast pnie S zagra z r ki 7 do W w dziadku; W doda uprzednio 9, a Ty do o y eê 2. W kolejnej lewie zosta a zagrana ze sto u D, pobi eê jà K, a rozgrywajàcy poprawi w r ce A; W doda 8. S kontynuowa 4 do 6 (W) i W dziadka (do o y eê 5), po czym Êciàgnà A (S 5, W 8), zagra 2 do K w r ce (W 3), Êciàgnà K (W D, 3) i wyszed 3. Twój partner zrzuci wówczas 6, ze sto u zosta a do o ona 7, wzià eê lew 10. Jak b dziesz si broni? Jakich zagraƒ musia eê dokonaç od poczàtku rozdania aby ob o yç kontrakt? Rozwiàzania problemów na str. 17 Jak rozegrasz? 1. Mecz; obie po partii, rozdawa. Ty dziadek A K D 5 KDW S KW6 2 W A Ty E S pas 1 2 BA 1 4 ktr. pas 1 dwukolorówka kiery i trefle (dwa najm odsze kolory) Kontrakt: 4 (W) z kontrà. Pierwszy wist (naturalny): 10; S zabi W asem i odwróci 4. Jak rozegrasz ten kontrakt? Pierwszy wist W ka dym z problemów zajmujesz pozycj W i stajesz przed zadaniem wyboru karty pierwszego wyjêcia (wistujecie naturalnie). 1. Turniej na maksy; strona WE po partii, rozdawa S. Ty E S ktr pas pas ktr. pas 1 system Lepszy M odszy; 2 kontra negatywna przyrzeka cztery piki Twoja (W) r ka: 7 2 A D K W co zawistujesz? 2. Mecz; obie strony przed partià, rozdawa. Ty E S pas 4 BA 1 pas 5 2 pas 5 3 pas 6 4 pas 7 pas 1 Blackwood na pikach; 2 jedna wartoêç z pi ciu; 3 pytanie o dam atu; 4 D plus jeden boczny król Twoja (W) r ka: W co zawistujesz? Rozwiàzania problemów na str Mecz; S po partii, rozdawa S. Ty dziadek AKD9 53 W10 A3 S D W A D W Ty E S pas pas 1 kontruktywne (tak si kiedyê gra o!) Kontrakt: 5 (W). Pierwszy wist (naturalny): 2. S utrzyma si 8 i odwróci 2. Jak rozegrasz ten kontrakt? Rozwiàzania problemów na str. 40 Co zalicytujesz? Turniej par; obie przed, rozd. W. W E S 1 BA pas 2 1 pas 2 pas pas? 1 transfer na piki Co zalicytujesz z kartà: 1. KW6 K9 8 4 AD5 KW3 3. KW9 8 8 A7 D K D K W K W K A KD9 2 DW9 A A9 8 4 D K W A7 D7 6 5 D Odpowiedzi znajdziesz na str. 24 Jan Krzysztof Misiuk Bryd ysta Jeden do bryd a zasi dzie i siedzi jak kura na grz dzie. Drugi, gdy tylko zasiada, jak kogut si puszy i gada! 13 nr 4 (177) kwiecieƒ 2005 Âwiat Bryd a

14 Relacje White House International Top Teams Utrecht, Holandia, lutego 2005 roku Wiele gwiazd europejskiego i Êwiatowego bryd a zjecha o w ostatnich dwóch dniach lutego bie àcego roku do Utrechtu, aby wziàç udzia w presti owym turnieju dla zaproszonych teamów, zwàcym si 2. White House International Top Teams. Wystàpi y w nim 32 zespo y, w tym oficjalna reprezentacja Polski w sk adzie Bartosz Chmurski Mariusz Puczyƒski i Rafa Jagniewski Bogus aw Pazur. W Utrechcie pojawili si równie Cezary Balicki z Adamem mudziƒskim, w teamie z Andriejem Gromowem i Aleksandrem Dubininem (zwyci zcy podobnej imprezy w roku ubieg ym, tyle e zamiast Dubinina gra wówczas Aleksander Pietrunin), oraz Apolinary Kowalski z Piotrem Tuszyƒskim, w zestawieniu z Amerykanami Michaelem Polowanem i Chrisem Willenkenem. Pierwszego dnia turnieju rozegrano eliminacje w czterech oêmiozespo owych grupach (7 8 rozdaƒ, ka dy z ka dym). Reprezentacja Polski wygra a grup A (z dorobkiem 126 VP), Gromow (pod takà nazwà wyst powa w Utrechcie team polsko-rosyjski) zwyci y w grupie B (125 VP), a Polowan zajà 2. miejsce w grupie D (130 VP). ast pnego dnia w 16-teamowym finale rozegrano siedem oêmiorozdaniowych rund systemem na dochodzenie. Po dramatycznej koƒcówce Gromow oraz holenderski team Westra (Berry Westra Vincent Ramondt, Gert-Jan Paulissen Bart ab) zdobyli po 128 VP, a pierwsze miejsce przypad o Holendrom ze wzgl du na ich zwyci stwo w bezpoêrednim pojedynku z dru ynà polsko-rosyjskà. a trzeciem miejscu uplasowa si inny zespó holenderski ijmegen (Jeroen Top Eric Janssen, Vincent Kroes Jean Harings; 124 VP), a na czwartym, czyli tu za podium, reprezentacja Polski (114 VP). Team Polowana zajà miejsce 13., z dorobkiem 97 VP. A teraz kilka rozdaƒ z Utrechtu. Pierwsze pochodzi z eliminacyjnego meczu Gromow Schaltz. Rozdanie 15/VI; S po, rozdawa S. D8 72 A KW KW6 5 A6 5 K D K7 S W D A6 A4 W9 32 D PZ:W E S Kröjgaard Gromow Caspersen Dubinin pas pas 1 1 pas 2 pas 4 pas Wist: 2; 9 lew, 50 dla S. Siódemka karo ze sto u, ósemka od Gromowa i pierwszà lew wzià W w r ce rozgrywajàcego. Caspersen Êciàgnà nast pnie K, wszed na stó A i zagra stamtàd 10 na impas. Do dwóch lew kierowych Gromow pozby si dwóch blotek karo. Dubinin zabi 10 asem i kontynuowa karem, które zosta- o przebite przez rozgrywajàcego w r ce. W kolejnych lewach Caspersen zgra K i wyszed pikiem do 9 w dziadku i D w r ce Gromowa. Andriej odszed wówczas bezpiecznie 8 (a Aleksander przebi waleta pik rozgrywajàcego waletem kier i kontynuowa blotkà atu), potem musia wi c jeszcze dostaç lew treflowà. A to, wraz z atutowà wziàtkà partnera, akurat wystarczy o do ob o enia kontraktu bez jednej. PO:W E S mudziƒski D. Schaltz Balicki P. Schaltz pas pas BA 2 pas 4 pas Wist: 3; 10 lew, 420 dla WE; 10 impów dla Gromowa. I przy tym stole pierwszà lew wzià W w r ce rozgrywajàcego, a potem ten ostatni Êciàgnà K, A i puêci wko o 10. Tu jednak w drugiej rundzie kierów zawodniczka zrzuci a 8 (w pierwszej pozby a si 6), co wprawdzie nie wypuêci o jeszcze kontraktu, ale na o y o obowiàzek szczególnej starannoêci na jej partnera. Kiedy bowiem Peter Schaltz zabi 10 asem, to aby koƒcówk kierowà ob o yç, musia wyjêç koniecznie w trefla. Duƒczyk nie sprosta wymogom chwili, po A kontynuowa bowiem karem. Cezary przebi w r ce, Êciàgnà K i odszed pikiem, wpuszczajàc przeciwniczk na dam w tym kolorze. A poniewa ta wi cej pików ju nie posiada a, w nast pnej lewie musia a wyjêç w trefle spod króla albo w kara pod podwójny renons. Dzi ki temu nasz reprezentant nie odda lewy treflowej i kontrakt zrealizowa. W piàtej rundzie fina u (trzeciej od koƒca) dosz o do presti owego i wielce dla ostatecznego uk adu czo ówki istotnego pojedynku Polska Gromow. Oto trzy, niepozbawione dramatyzmu, rozdania, które zadecydowa y o jego rezultacie. Rozdanie 5/V; S po partii, rozdawa. A D9 3 KD7 K8 5 DW AKD S K8 A W W9 2 A W PZ:W E S Pazur Gromow Jagniewski Dubinin 1 ktr. 2 1 pas pas 2 pas 2 BA pas 3 pas 3 pas 4 pas 1 transfer na kara; 2 kontra objaêniajàca na kierach Wist: 10; 9 lew, 50 dla S. Rozgrywajàcy musia oddaç pika, trefla oraz dwa kara. PO:W E S mudziƒski Puczyƒski Balicki Chmurski pas 1 pas 1 BA pas 3 BA (!) pas Wist: 3; 9 lew, 400 dla WE; 10 impów dla Gromowa. Âwiat Bryd a nr 4 (177) kwiecieƒ 2005

15 Relacje W pierwszej lewie mudziƒski utrzyma si W na stole (Chmurski do o y iloêciowà 6, w kontekêcie dalszych wydarzeƒ lepiej jednak by oby, gdyby doda wówczas 10, czym dobitnie zwróci by uwag swojego partnera na kara), a w drugiej kontynuowa stamtàd 4 do 10 u e-s-a i K w r ce rozgrywajàcego. Puczyƒski zabi A i powtórzy pikiem (?), co kontrakt definitywnie wypuêci o, Adam mia ju bowiem dziewi ç lew: szeêç kierowych, dwie pikowe i treflowà. OczywiÊcie, w trzeciej lewie Mariusz powinien by zmieniç wist, i to na karo! (wychodzàc blotkà, gdy W móg posiadaç w r ce w tym kolorze drugiego waleta). Przecie gdyby rozgrywajàcy mia w r ce A, nie zagrywa by drugi raz w piki (chyba e chodzi oby mu wy àcznie o nadróbki), gdy dysponowa by ju dziewi cioma wziàtkami: pikowà, szeêcioma kierowymi oraz dwoma karowymi. Zatem, aby mo na by o myêleç o ob o- eniu kontraktu, A musia znajdowaç si w r ce Chmurskiego (a wówczas u W by na pewno A), wraz z W oraz odpowiednià d ugoêcià w tym kolorze. Szans na obk ad dawa a nawet konfiguracja W x w r ce W, pod warunkiem e rozgrywajàcy nie trafi, co do o yç z dziadka w drugiej lewie. Rozdanie 7/V; obie po, rozdawa S. D W9 52 DW K10 4 W8 2 A W 10 4 S AKD3 K A9 63 KD A4 32 PZ:W E S Pazur Gromow Jagniewski Dubinin 1 BA 1 pas pas pas 1 na pierwszej i drugiej r ce PC w sk adzie zrównowa onym Wist: 10; 6 lew, 100 dla WE. Kontrakt zosta ob o ony bez jednej, po wiêcie ni szym (lub wy szym!) kierem dosz oby nawet do wpadki bez dwóch. PO:W E S mudziƒski Puczyƒski Balicki Chmurski 1 1 ktr. 2 pas pas (!) 1 pas pas ktr. (!) pas pas (!) pas 1 Wspólny J zyk, PC, jednokolorowa r ka na longerze kierowym (wyjàtkowo 4 4 ) Wist: 10; 5 lew, 500 dla WE; 9 impów dla Gromowa. Bezwzgl dni kilerzy zielonego stolika, jakimi bez wàtpienia sà Cezary Balicki z Adamem mudziƒskim, takich okazji nie przepuszczajà. Przeciwko rozgrywanemu przez Bartosza Chmurskiego 1 z kontrà Adam wyszed 10. Cezary pobi W damà i odwróci w singla kier, którego jego partner zabi asem i pos a 2 do przebitki. Po jej dokonaniu Balicki wyszed we wskazane przez mudziƒskiego trefle. Rozgrywajàcy do o y z r ki blotk, wi c Adam utrzyma si K i powtórzy karem. Cezary Êciàgnà wówczas K A, w drugiej z tych lew jego partner pozby si ostatniego trefla, i kontynuowa treflem, którego Adam przebi (i odszed 10). Zanim wi c Chmurski dosta si do pi ki, by ju bez jednej, a w r ce W znajdowa si jeszcze chroniony król atu. Góral by zatem nieunikniony. Rozdanie 8/V; obie przed, rozdawa W. DW6 5 AKD 10 9 W7 42 K K6 43 S D D10 A8 3 W7 AW7 AK6 53 PZ:W E S Pazur Gromow Jagniewski Dubinin pas 1 BA 1 pas 2 2 pas 2 3 pas 3 4 pas 3 5 pas 4 6 pas 4 7 pas 6 pas PC; 2 Stayman; 3 cztery piki; 4 drugie pytanie, przesàdzajàce dogranà; 5 uk ad r ki : ; 6 pytanie o pi ç wartoêci na uzgodnionych treflach; 7 jedna wartoêç Wist: 6; 11 lew, 100 dla WE. Dubinin zabi pierwszà lew, Êciàgnà A K, wszed na stó kierem i zagra stamtàd D na impas. Pazur pobi jà K i kontynuowa kierem. Rozgrywajàcy zgra wówczas W i 7, przeszed do r ki A, po czym Êciàgnà ostatniego trefla, liczàc na podzia pików 3 3 lub pikowo-karowy przymus (gdyby cztery lub wi cej pików znajdowa o si w r ce tego samego obroƒcy, który posiada te ca ego mariasza karo). Tak korzystnego uk adu nie by- o, dosz o wi c do wpadki bez jednej. Tymczasem bez pierwszego wistu w kara szlemik treflowy móg i powinien zostaç zrealizowany. I to niezale nie od tego, czy rozgrywajàcy zaimpasowa by króla pik (jak Dubinin), czy te zagra by z r ki blotkà do pikowych honorów dziadka (Êciàgajàc przedtem bàdê nie A z góry; pierwsze post powanie by oby korzystne przy singlowym K u E, drugie przy co najmniej czwartym K z przynajmniej jednà wysokà blotkà dziesiàtkà albo dziewiàtkà tam e, gdy prawy obroƒca nie by by wówczas w stanie zerwaç pikowej komunikacji, niezb dnej przeciwnikowi do wyegzekwowania ewentualnego pikowo-karowego przymusu). awet po nieudanym impasie pikowym Dubinin zrobi by jeszcze swoje, gdyby zamierzonà rozgrywk na przymus poprzedzi kontrolnym Êciàgni ciem A, jako e wyrobi aby si mu wówczas 8 w r ce (od E spada y bowiem 10 9 sec), potem wi c na W oraz D móg by wyrzuciç z r ki dwa kara. PO:W E S mudziƒski Puczyƒski Balicki Chmurski 1 pas 2 1 pas 2 2 pas 2 BA pas 3 3 pas 3 4 pas 3 BA pas 4 5 pas 4 6 pas 4 BA 7 pas 5 8 pas 5 9 pas 5 BA 10 pas 6 pas 1 naturalne, brak starszych czwórek, forsing do dogranej; 2 stoper kierowy; 3 fit treflowy; 4 wartoêci karowe; 5 aspiracje szlemikowe; 6 cue-bid; 7 Blackwood; 8 jedna wartoêç; 9 pytanie o dam atu; 10 brak damy atu Wist: 5 (!); 11 lew, 100 dla WE; remis. Tak e w PO Bartosz Chmurski z Mariuszem Puczyƒskim doszli do tego granicznego szlemika (mam na myêli jego szanse praktyczne, z czysto teoretycznego punktu widzenia by to bowiem kontrakt nieprawid owy), ci jednak nie dostali od Cezarego Balickiego adnych szans. Cezary zawistowa bowiem w karo (!) i po tym ataku kontrakt 6 nie móg zostaç zrealizowany w aden sposób. Powodzenie gry wymaga- o bowiem nieoddania lewy atutowej oraz obecnoêci K w r ce E, a zrealizowa a si jedynie pierwsza z tych szans Ostatecznie Gromow pokona Polsk 21:9 impów i walczy potem o najwy sze laury, nasza reprezentacja musia a si zaê w koƒcu zadowoliç najbardziej pechowym, czwartym miejscem w turnieju (pierwszym poza podium). (W.S.) 15 nr 4 (177) kwiecieƒ 2005 Âwiat Bryd a

16 Dziwny jest ten bryd Julian Klukowski Deep Fantoni 16 iedawno oglàda em w Internecie rozgrywki ligi w oskiej i przekona em si, e obok pi knych zagraƒ znanych i uznanych mistrzów mo na te obejrzeç wiele kiksów w wykonaniu graczy, by u yç tego eufemizmu, przeci tnych. o có, nie ka dy bryd ysta w oski gra tak jak Garozzo czy Lauria. Oto dwa rozdania z meczu Tennis Club Parioli As. Br. Salerno. ajpierw popatrzmy na efektownà rozgrywk aktualnego mistrza olimpijskiego Fantoniego. A9 72 A AKW9 KW K9 6 S W D D8 5 KDW9 AD W E S D Anielli unes Amendola Fantoni 1 BA pas 2 pas 2 pas 2 pas 3 pas 3 pas 4 pas 4 pas 4 BA pas 6 pas W osi, jak wiadomo, nie darujà sobie adnego szlemika, który mia by choç cieƒ szans, wi c nic dziwnego, e i w tym si znaleêli. A tu impas trefl nie stoi i dama jest czwarta, król karo za impasem (co prawda trzeci) i król pik za damà dobrze, e przynajmniej kiery si dzielà. astàpi wist w szóstk trefl i widzowie w internetowej bryd ramie spokojnie oczekiwali, w którym momencie Fantoni to przegra. a razie zabi trefla królem, zagra asa karo i karo przebi to dobrze, pomyêleliêmy wszyscy, bo uniknà rafy w postaci impasu karo. Zagra teraz blotk pik i gdy Amendola po o y blotk, wpad w kilkusekundowy namys. Ku zaskoczeniu publiczno- Êci, która by a pewna, e postawi dam, zrobi jednak impas wewn trzny ósemkà. Gdy przeciwnik po wzi ciu waletem odwróci w trefla, a Fantoni zabi asem, obserwatorom zacz o Êwitaç, e niemo liwe powoli staje si mo liwym. Fantoni cofnà si kierem i znowu przebi karo. Teraz spad król, który móg si okazaç tzw. kartà zatrutà. Gdyby bowiem król nie polecia, rozgrywajàcemu pozosta aby jedynie szansa drugiej dziesiàtki pik. Teraz jednak stworzy a si i inna mo liwoêç. Gdy zagra on bowiem asa kier, wróci do r ki przebitkà treflowà, Êciàgnà ostatnie atu i w trzykartowej koƒcówce zagra dobrà dam karo, W wyrzuci pika. I znowu Fantoni pomyêla par sekund. Mog o si bowiem okazaç, e d Anielli wychodzi spod czwartej damy trefl i zmuszony by teraz do wysinglowania króla pik. Fantoni, który zna widocznie prostolinijnoêç wistowà przeciwników, a Êledzi uwa nie blotki treflowe, nieomylnie wyrzuci ze sto u trefla i zagra dam pik! Co to si dzia o! Co si dzia o! Oto niektóre tylko komentarze: Beautiful play! Standing ovation! Deep Fantoni! (Wszyscy ju pewnie znajà program Deep Finesse, który bezb dnie i b yskawicznie rozgrywa, gdy mu si poda wszystkie cztery r ce). Trzeba przyznaç, e okreêlenie rozegra jak w widne karty doskonale tu pasuje. ie musz dodawaç, e na drugim stole rozgrywajàcy postawi dam pik i gra si skoƒczy a. A oto inne rozdanie z tego samego meczu, w którym Sementa nie wyegzekwowa ciekawego przymusu (Bo nie musia! Wystarczy mu zwyk y podwójny). AKW7 5 K4 6 AKDW2 4 D8 32 D6 5 W9 7 D8 32 S K A AW9 5 4 W E S Amandola Angelini D Anielli Sementa 1 pas 1 pas 2 pas 3 pas 4 pas 4 pas 4 BA pas 5 pas 6 pas Angelini po odpowiedzi 5 wiedzia, e brakuje damy pik, i dlatego poprzesta na szlemiku. Po wiêcie w dziesiàtk trefl Sementa wzià lew i zagra asa, króla pik i pika. W tym czasie W wyrzuci dwa kara. E wzià lew i odwróci w karo. Rozgrywajàcy wzià asem, przebi karo na stole i odebra ostatniego pika, do którego W musia dodaç kiera. Gdy teraz Sementa zaczà ciàgnàç trefle, E znalaz si na przymusie karowo-kierowym. Gracz W zrobi b àd, wyrzucajàc drugie karo, gdy stworzy warunki do podwójnego przymusu. Za ó my jednak, e na piki wyrzuci on tylko jedno karo i dwa kiery. Wtedy w trzykartowej koƒcówce b dzie on mia dam kier, dam karo i trefla, zaê E trzeciego waleta kier. ie wydaje si mo liwe, by taki gracz jak Sementa nie zorientowa si, e trzeba teraz zaimpasowaç kiery. Ciekawy to rodzaj przymusu, w którym wysinglowanie figury umo liwia impas drugiej u partnera. Tak si mo e pocieszaç Amandola i dzi kuje pewnie Bogu, e partner nie mia, obok waleta, dziesiàtki kier. Wtedy bowiem jego b àd by by bardziej kosztowny! a drugim stole 6 rozgrywa. Po wiêcie w karo te zagra asa i króla pik, a potem dwa razy trefle. Jak mawia m odzie : Masakra! Tak si te skoƒczy ten mecz. Tenis Club Parioli (grali w nim jeszcze Lauria Versace) rozbi przeciwników z Salerno w proch i py. Grand Prix Polski Par 2005 Prokom Software SA OTP uczniczka iedziela, 8 maja 2005 r., godz agrody: Organizatorzy gwarantujà w turnieju OTP uczniczka nagrody finansowe w wysokoêci: z, , , 4 800, 5 600, 6 400, 7 300, 8 250, 9 200, , nagrody po 100 z. Dalsze miejsca zostanà nagrodzone nagrodami rzeczowymi pochodzàcymi od sponsorów, nagrody finansowe mogà ulec podwy szeniu w przypadku pozyskania Êrodków finansowych. S dzia G ówny: S awomir Lata a (Warszawa) Miejsce rozgrywek: HSW uczniczka, ul.toruƒska, Bydgoszcz Organizator: Kujawsko-Pomorski Zwiàzek Bryd a Sportowego Kontakt: Roman Wachowiak Âwiat Bryd a nr 4 (177) kwiecieƒ 2005

17 Technika Jak b dziesz si broni? Rozwiàzania problemów ze str Licytacja i dotychczasowy przebieg rozgrywki pozwalajà Ci odtworzyç ca e rozdania jako: Mecz; strona WE po partii, rozdawa S. W4 32 A A K D DW S K KDW10 AKD8 7 W A W chwili postawienia problemu w grze pozosta y nast pujàce karty: W4 9 7 A D D S K8 32 KDW10 D Przypominam: w tej koƒcówce z r ki rozgrywajàcego zosta a zagrana 10, którà W pobi z koniecznoêci D. Je eli pozwolisz partnerowi na utrzymanie si w tej lewie, b dzie on móg wyjêç jedynie w kiery. Rozgrywajàcy wyrzuci wówczas ze sto u karo, a z r ki trefla, kolejnego kiera przebije zaê w dziadku, by zrzuciç z r ki jeszcze jednego trefla. Potem S przebije na stole trzecie karo r ki, co da mu wymagane dziesi ç lew (pi ç pików w r ce plus dwie przebitki na stole oraz trzy boczne asy). W koƒcówce przeciwnik odda jeszcze tylko jednego trefla. Kontrakt b dzie te móg zostaç zrealizowany inaczej, nieraz w sposób zabawny i widowiskowy, na przyk ad tak, e do dwóch lew kierowych wzi tych przez obroƒc W rozgrywajàcy pozb dzie si dwóch trefli ze sto u i dwóch trefli z r ki (!), trzecià lew kierowà przebije w dziadku, a z r ki zrzuci kolejnego trefla, by nast pnie Êciàgnàç pozosta e piki i ustawiç obroƒc E w przymusie karowo-treflowym (groêbami do którego b dà 5 w r ce i 9 na stole). To wszystko mo e si zdarzyç wy àcznie pod jednym warunkiem e pozwolisz partnerowi wziàç drugà rund kar damà. Wystarczy wszak e, e przejmiesz wówczas D królem i odwrócisz treflem albo karem a uchronisz gracza W przed wpustkà (a siebie przed ewentualnym przymusem) i w odpowiednim czasie dostaniesz k adàce kontrakt trzy wziàtki treflowe. 2. Znów bez wi kszego trudu powinieneê rozczytaç obraz wszystkich czterech ràk: Mecz; obie przed partià, rozdawa. DW 3 A4 2 W7 6 AW K5 D W S A D D A7 42 K9 5 K8 3 K8 7 Aby na pewno ob o yç kontrakt, powinieneê: 1. Wstawiç w pierwszej lewie 9 (10). 2. Po o yç na D króla. 3. Zachowaç wszystkie trefle, tzn. w drugiej lewie kierowej zrzuciç karo. 4. Wreszcie, w pi ciokartowej koƒcówce, w której postawiony zosta zasadniczy problem: 3 4 W A D8 7 S AD Êciàgnàç jeszcze tylko jedno karo i wyjêç 5 (!). Z Twojego zagania treflowego rozgrywajàcy nie odniesie adnej korzyêci, gdy jego uk ad impasowy b dzie w tym momencie zablokowany ósemkà w r ce. GdybyÊ jednak w pi ciokartowej koƒcówce odegra wi cej ni jedno karo, przeciwnik odblokowa by si 8 i w którejê z nast pnych lew musia byê wyjêç spod 10 do czystej ju konfiguracji A 6 na stole. A jeêlibyê nie Êciàgnà wówczas ani jednego z pozosta ych Ci kar, tylko odszed byê 5, rozgrywajàcy utrzyma by si 8 w r ce, po czym raz jeszcze wpuêci by Ci karami. I ostatecznie musia byê umo liwiç mu zdobycie dziewiàtej lewy na A w dziadku. atomiast po wdro eniu przez Ciebie optymalnej linii obrony gracz S zostanie w koƒcówce z trzema przegrywajàcymi w kolorach starszych w r ce. A e przedtem wzi liêcie ju dwa kara, koƒcówka bezatutowa zostanie ob o ona bez jednej. Pojedynek licytacyjny R ce W R ce E str. 40, omówienie oraz tabela wyników str. 29 Wszystkie rozdanie grane sà w turnieju na maksy. 1. Obie przed partià, rozdawa. D10 A4 3 W9 8 2 AK Strona S po partii, rozdawa E. 8 4 AKDW6 AK Strona WE po partii, rozdawa S. AKW9 K3 8 4 A D Obie strony po partii, rozdawa W. 7 2 AW8 AW8 K D Strona S po partii, rozdawa ; otwiera 1. D9 K W D Strona WE po partii, rozdawa E. 8 3 DW7 3 A Obie strony po partii, rozdawa S. K D K AW Obie przed partià, rozdawa W. A7 4 K5 3 K5 KDW Strona WE po partii, rozdawa ; otwiera 1. K A5 3 W Obie strony po partii, rozdawa E A3 K nr 4 (177) kwiecieƒ 2005 Âwiat Bryd a

18 Technika u ytkowa Ucz si od mistrzów! 18 Ksi garnia Âwiata Bryd a Pierwsze dwie dzisiejsze lekcje pochodzà z rozegranych w grudniu ubieg ego roku zimowych mistrzostw subkontynentu indyjskiego, a w roli wyk adowców wystàpià bardzo w tym kraju popularni Ajay Khare i Sudhir Ganguly. Teamy punkt za rozd.; WE po, rozd. S. A K D W AD9 3 W S K7 5 K W9 3 KD6 W7 2 AD8 2 A7 4 Ajay Khare (S) otworzy 1BA (15 17 PC) i kilka chwil póêniej rozgrywa koƒcówk bezatutowà. Obroƒca W odda naturalny wist 4, jego partner wstawi na trzeciej r ce króla, a Ajay zabi w r ce asem. ast pnie rozgrywajàcy wyszed blotkà kier do dziesiàtki w dziadku. E wzià lew D i kontynuowa 7. Ajay doda z r ki blotk, wi c W zdoby wziàtk 10 i wyszed 9. Rozgrywajàcy utrzyma si K, zagra W do asa w r ce E i karowà kontynuacj ze strony prawego obroƒcy pobi asem. W kolejnej lewie S Êciàgnà K z nadziejà, e kolor ten podzieli si 3 3, niestety, tak si nie sta o. Rozgrywajàcy policzy, e nawet jeêli piki dadzà mu cztery lewy (co wydawa o si bardzo prawdopodobne), nadal b dzie mia ich w sumie tylko osiem cztery pikowe, kierowà, dwie karowe i treflowà. a bezpoêrednie wyrobienie dodatkowej wziàtki w treflach by o ju za póêno, jako e wraz z K obroƒcy mieliby pi ç lew, Ajay znalaz jednak sposób, aby zdobyç wziàtk na D bez oddawania inicjatywy przeciwnikom. W tym momencie szeêciokartowa koƒcówka wyglàda a nast pujàco: A D8 8 3 W7 9 W S K 10 6 W9 3 D6 8 A7 4 Rozgrywajàcy zgra A, wróci do r ki D (pozostawiajàc dobrego pika w bezdoj- Êciowym dziadku!), po czym wyszed 8, wpuszczajàc lewego obroƒc na waleta w tym kolorze (ze sto u zosta wyrzucony kier). I ten musia zagraç w trefle, dopuszczajàc przeciwnika D do dziadka, a tym samym umo liwiajàc mu wykorzystanie forty pikowej. Mecz; obie strony po partii, rozdawa E. AK A K D4 S W5 K W AD7 W E S Sudhir Ganguly 1 pas 2 pas 2 pas 2 pas 3 pas 3 1 pas 3 pas 4 pas 1 czwarty kolor Kolejny nasz bohater siedzia na pozycji E i przysz o mu rozgrywaç siedmioatutowà koƒcówk w kiery. Gracz S Êciàgnà A K (jego partner wskaza nieparzystà liczb kart w tym kolorze), po czym dosyç niespodziewanie wyszed w kara po raz trzeci, pod podwójny renons. Gdzie dokona byê przebitki, jakiej karty pozby byê si z drugiej r ki? Jak poprowadzi byê dalszà rozgrywk? Zagranie obroƒcy S pod podwójny renons przekona o rozgrywajàcego, e atuty dzielà si dlaƒ niekorzystnie, najprawdopodobniej 4 2, z czwórkà w r ce. Mimo to wytropi on uk ad pozwalajàcy na zrealizowanie kontraktu i konsekwentnie naƒ zagra. Sudhir za o y, e obroƒca musi mieç r k w sk adzie i tylko jeden honor atutowy. Kluczowe zagranie musia o zostaç wykonane ju w lewie trzeciej rozgrywajàcy przebi jà 3 na stole, a z r ki wyrzuci trefla! (a nie pika, mimo e wyglàda o to na posuni cie znacznie bardziej naturalne). ast pnie Ganguly Êciàgnà A K, na które od spad y 2 i 5, od S 8 i W. Dalsze kroki gracza E by y ju oczywiste: A, D przej ta królem, W z dziadka zrzuci pika E równie, kolejny trefl pozby si drugiego pika E przebi w r ce, A K musia jeszcze dwukrotnie dodaç piki do koloru, pik albo trefl ze sto u u pozosta y w tym momencie D 7, a u E 10 6, 10 musia a wi c wziàç dziesiàtà lew rozgrywajàcego. Pe ny rozk ad: Mecz; obie strony po partii, rozdawa E. D D AK A K D4 S W5 K W W8 W8 A K AD7 GdybyÊ (Ty lub Sudhir) w trzeciej lewie pozby si z r ki nie trefla, ale pika, przebi by potem trzecià rund trefli. A ponadto dosta by wziàtk na dam atu. a koniec powróçmy do Europy, by przez chwil pokibicowaç dru ynowym mistrzostwom orwegii i odebraç bezp atnà lekcj techniki od Sveina Haralda Riisnaesa. Âwiat Bryd a nr 4 (177) kwiecieƒ 2005

19 Relacje Mecz; obie po partii, rozdawa W. K D6 4 W AD4 3 KD2 A5 K8 5 S AW10 A9 4 KD8 6 W W W E S Riisnaes 1 1 pas 2 BA 2 pas 3 3 pas 3 4 pas 3 BA 5 pas 4 6 pas 4 7 pas 5 8 pas 5 BA 9 pas 6 BA pas 1 co najmniej cztery karty; 2 forsing do koƒcówki z fitem pikowym; 3 sztuczne wskazanie minimum otwarcia; 4 pytanie o piki; 5 brak starszego honoru w pikach; 6 OSW karowe; 7 K plus jeden as; 8 OSW kierowe; 9 K Wbrew pozorom E nie wycisnà bynajmniej od partnera nadmiaru u ytecznych informacji, wystarczy y mu one jednak do podj cia racjonalnej decyzji o przed o eniu gry w bez atu ponad gr w s abowite piki. Przeciwko 6BA (E) S zawistowa blotkà karo. Svein Harald pobi D asem w r ce i Êciàgnà A, maksymalizujàc szans na zdobycie w tym kolorze trzech lew. a asa spad jednak od król, co ujawni o rzeczywisty rozk ad pików, trzeba wi c by o zmieniç plany. W kolejnych lewach Riisnaes Êciàgnà króla, asa i dam trefl. Wprawdzie i ten kolor podzieli si niekorzystnie, w jego trzeciej rundzie gracz S natknà si jednak na pierwszà niedogodnoêç zrzutkowà. Przezwyci - y jà przejêciowo, pozbywajàc si do D kiera, kiedy jednak rozgrywajàcy zgra nast pnie A K D, po o enie lewego obroƒcy sta o si nie do pozazdroszczenia: W D4 3 D K8 S W10 8 W Roman Krzemieƒ Kadra kobieca Zakoƒczy si parowy etap tegorocznych rozgrywek kadrowych kobiet. Po trzech kryteriach najlepsze okaza y si Brewiak Sarniak, Krogulska Mi dzychocka i Harasimowicz Pasternak. Poniewa para Brewiak Sarniak zosta a zwolniona z nast pnego etapu (b dzie uczestniczy a w rozgrywkach kadry mistrzowskiej open, które sà, niestety, w tym samym terminie), wi c prawo doboru par do teamu przesz o na dwie nast pne pary. W ten sposób utworzone dwa teamy, razem powo anymi przeze mnie, b dà przez kilka dni walczy y w ostatnim etapie rozgrywek. W kadrze by o sporo adnych zagraƒ, ale poniewa najlepiej uczyç si na b dach, wi c poka dwa proste rozdania Êwiadczàce, e z technikà nie jest u naszych paƒ najlepiej KW AK7 6 W4 K D D6 AK10 S D A6 A 10 9 D W W4 Obie po, rozdawa E. a ogó licytacja by a nast pujàca: W E S 2 pas 2 pas 2 pas Trudno zrozumieç, dlaczego W licytowa a 2, a nie 2, ale skoƒczy o si dobrze. Wist nast powa w dam karo, rozgrywajàca bi a i gra a waleta pik. S bi a asem i ju by o po obronie. A przecie wystarcza o proste przepuszczenie pierwszego pika, eby rozgrywajàcej przerwaç komunikacj a D Svein wyrzuci 8, a e-s-owi nie pozosta o nic innego, jak rozstaç si z karem. Kiedy jednak rozgrywajàcy zgra K, dosta si do r ki W i wyszed stamtàd blotkà pikowà, lewy obroƒca musia ostatecznie skapitulowaç (W.S.) atutami. Drugiego pika bijemy, wychodzimy w karo i za chwil partnerka dostanie jeszcze k adàcà lew na przebitk karo. I drugie rozdanie. Troch bardziej zaawansowane technicznie, ale chyba nie a tak bardzo. A W DW8 K K7 53 D S K6 3 AKW6 D AW4 2 AD Obie po, rozdawa. Przy stoliku, który obserwowa em, licytacja by a nast pujàca: W E S pas 2 1 pas 3 BA pas 1 bez starszej czwórki Rozgrywka potoczy a si nast pujàco: 4, K, 7, 8; D, A, x, x; 6, D, A, 6 Teraz spostrzeg a chyba, e rozgrywajàca ma ju 9 lew i trzeba szybko zdjàç trzy lewy karowe. Co z tego, skoro zagra- a w blotk? ie wiem, jak by o na innych sto ach, ale wsz dzie b dy musia y byç podobne. 3BA grane by y na 5 sto ach i na wszystkich zosta y wygrane. Skàd si biorà takie braki? Otó zdecydowana wi kszoêç bryd ystek (i bryd ystów zresztà te ) unika pracy, uwa ajàc, e wystarczy graç i wyniki same przyjdà. A tymczasem samym m óceniem w karty, nawet na okràg o, mo na osiàgnàç co najwy ej przyzwoity poziom. Ale nic wi cej. eby graç naprawd dobrze, trzeba w o- yç ogromnà prac. Czytaç, analizowaç, rozwiàzywaç problemy, kibicowaç lepszym graczom itp. A lekko, atwo i przyjemnie osiàgajà wyniki tylko wybitne jednostki. I je- eli ktoê tego nie rozumie lub za wczeênie uzna si za gwiazd, to nigdy nie osiàgnie naprawd wielkich sukcesów. 19 nr 4 (177) kwiecieƒ 2005 Âwiat Bryd a

20 Broƒ atomowa wspó czesnego bryd a Zagrania psychologiczne 20 Je eli przyjmiemy jako aksjomat, e jedynym celem stosowania informacyjnych zagraƒ i zrzutek (alfabetu sygna ów) jest zorganizowanie i zoptymalizowanie obrony, wynika stàd oczywisty wniosek, i przekazywanie w trakcie tego procesu partnerowi konkretnych informacji jest tylko jednym ze Êrodków wiodàcych do osiàgni cia zamierzonego celu (a nie celem samym w sobie!). Czasami oszukanie (zmylenie) przeciwnika (tu: rozgrywajàcego) jest mo liwe jedynie poprzez wczeêniejsze wprowadzenie w b àd w asnego partnera (drugiego broniàcego). Innym razem rozgrywajàcy nie musi wcale zostaç do tej gry wciàgni ty (przynajmniej do pewnego momentu), jedynym obiektem zamierzonej decepcji pozostaje partner oszukujàcego. Bywa tak wówczas, kiedy jedynym sposobem naprowadzenia tego ostatniego na w aêciwe, skuteczne zagranie jest przekazanie mu fa szywej informacji (przes anie fa szywego sygna u). Taka koniecznoêç powstaje wtedy, gdy jeden z obroƒców ma pe ny przeglàd sytuacji, wie o rozdaniu du o wi cej ni drugi, tylko on wyraênie widzi drog do ob o enia kontraktu (bàdê wzi cia okreêlonej liczby lew) prowadzàcà. Gracz ten powinien przejàç wówczas kierownictwo nad przebiegiem obrony, a w jego ramach wolno mu si gnàç po wszelkie legalne Êrodki w tym szerokà gam manewrów psychologicznych, aby odpowiednio sterowaç partnerem i jego poczynaniami. Obejrzyjmy kilka elementów z bogatego arsena u, jaki ma on w takich sytuacjach do swojej dyspozycji. Mecz; obie strony po partii, rozdawa S. AKD D W7 K K9 84 AK8 6 S D 10 W W4 AW7 3 D A9 7 Gracz S otworzy 1 (minimum cztery karty) i ostatecznie rozgrywa kontrakt 4. Przeciwko tej grze Bobby Wolff (W) zawistowa K (z asa, króla królem). a pozycji E gra natomiast Ira Corn, twórca i sponsor niezapomnianych Asów z Dallas. awet gdy widzimy wszystkie cztery r ce, jest dla nas oczywiste, e kontraktu nie da si po o yç rozgrywajàcy ma tylko trzy przegrywajàce: dwie karowe i kierowà. A jednak Ira znalaz drog do ob o- enia tej gry! Amerykaƒski sponsor mia nadziej, e w r ce partnera znajduje si starszy honor atutowy wsparty wysokimi blotkami aby wi c uaktywniç t konfiguracj, oszuka przede wszystkim Bobby'ego, ale te rozgrywajàcego co do sytuacji w kolorze karowym: do K do o y 9, sygnalizujàc dubletona. OczywiÊcie Wolff kontynuowa A Corn doda wówczas 2, potwierdzajàc informacj wys anà w pierwszej lewie i blotkà karo, a rozgrywajàcy, obawiajàc si ze strony gracza E przebitki, sam przebi trzecià lew w dziadku 10 (nic nie zapowiada o przecie podzia u atutów 4 0). W tej samej chwili wartoêç obecnej w r ce Wolffa konfiguracji K wzros a z jednej do dwóch lew i wyk adany kontrakt zosta ob o ony. Turniej na maksy; obie przed, rozd. S. AKW AW 4 3 D K10 W4 D7 6 S A K AD7 5 K9 52 DW7 W E S Pabis-Ticci 1 1 pas 1 pas 2 pas 4 pas 1 minimum cztery kiery Tym razem na pozycji E gra sam Camillo Pabis Ticci, przed laty filar jeszcze bardziej ni Asy s awnego Blue Teamu 1 (ikt wówczas nie przypuszcza, e B kitne Dru yny trzeba b dzie kiedyê numerowaç ). Przeciwko kontraktowi 4 (S) partner Camilla wyszed K (z asa, króla królem). Znów odnosi si i to nie tylko pierwsze, ale te drugie oraz kolejne wra enie, i rozgrywajàcy ma do oddania jedynie dwa trefle i lew atutowà. I tak by si zapewne sta o, gdyby nie fakt, e by to turniej na maksy, czyli gra o lewy, a wi c równie o nadróbki. W meczu rozgrywajàcy na pewno bezpiecznie Êciàgnà by A z góry, a potem zagra by blotk atu z dziadka do damy w r ce i rozdanie nie dosta oby si na karty historii bryd a. W turnieju na maksy taka rozgrywka popularnego kontraktu nie wchodzi a jednak rzecz jasna w rachub S nie móg sobie przecie pozwoliç na zrezygnowanie z ewentualnej nadróbki, która nale a aby mu si w wypadku, gdyby E posiada K x. Camillo w pe ni wykorzysta swojà, wynikajàcà z powy szych uwarunkowaƒ, przewag taktycznà, dok adajàc do K dziesiàtk, a do A dwójk, tak jakby posiada w tym kolorze dubletona. W zagra wi c w trefle po raz trzeci. E do o y do koloru, co zdziwi o rozgrywajàcego, nie na tyle jednak, aby mia on zrezygnowaç z impasu króla atu. Po wzi ciu trzeciej lewy D S wszed na stó A i zagra kiera do damy w r ce. I dopiero w tym momencie spotka a go prawdziwa niespodzianka W nie tylko zabi dam K, ale te zagra po raz czwarty w trefle, a jego partner dokona przebitki W (!). W ten sposób 10 w r ce W zosta a wypromowana na czwartà, najwa niejszà lew obrony. Pozostaje nam raz jeszcze wyraziç szczery podziw dla Camilla Pabis-Ticciego, który ju w pierwszej lewie dostrzeg, e jedynà szansà na ob o enie koƒcówki przeciwników jest konfiguracja A 10 w r ce partnera. A ponadto K 10 tam e, jako e w turnieju na maksy rozgrywajàcy nie b dzie przecie móg sobie pozwoliç na zaasekurowanie si przed takà ewentualnoêcià. Âwiat Bryd a nr 4 (177) kwiecieƒ 2005