Praca zgłoszona do konkursu "Ja i Formuła 1"

Wielkość: px

Rozpocząć pokaz od strony:

Download "Praca zgłoszona do konkursu "Ja i Formuła 1""

Ignacy Sowa
8 lat temu
Przeglądów:

1 Praca zgłoszona do konkursu "Ja i Formuła 1" Dzisiaj sen proroczy (?) miałem, Realizmem się zdumiałem. Czas nieznany, przyszłość bliska. Akcja, że aż w dołku ściska! To Lombardia i tor Monza, Niedziela będzie gorąca, F1 do Włoch trafiła, Czym tifosi ucieszyła. Jesteśmy na szybkim torze, Tutaj nuda nas nie zmoże. Zaraz wyścig Grand Prix będzie, A kierowcy w wielkim pędzie Walczyć będą o zwycięstwo, Ukazując nam swe męstwo. Ryzykują przecież życiem, Gdy z silników głośnym wyciem Na trasie się wyprzedzają, Dosłownie o włos mijają. Bo to asy kierownicy, Są najlepsi, z samej szpicy. Kibice już nadciągają, Trybuny się zapełniają, Czerwień dzisiaj tu króluje, Tłum Ferrari dopinguje. Krążą VIP-y i modelki, Wszystko to w tumulcie wielkim. Znany aktor, obok żona, Która trochę jest znudzona. Z Mediolanu piłkarz także, Ten Formuły nie zna wszakże. Bernie z jakimś szejkiem sunie, Mówią o bajecznej sumie. Pewnie sobie dyskutują, Gdzie kibicom tor zbudują. Pełno pustyń jest na świecie, Sami dobrze o tym wiecie... 1 / 5

Zaraz wyścig Grand Prix będzie, A kierowcy w wielkim pędzie Walczyć będą o zwycięstwo, Ukazując nam swe męstwo.

2 Jest piosenkarz, co się chlubi, Że ten sport on bardzo lubi, Bo... FORMUŁY PIERWSZEJ RAJDY Wiele mu sprawiają frajdy... Ściąga tutaj wielu ludzi, Motorsport w nich pasję budzi. Kamerzyści, dziennikarze, Ależ wielki natłok wrażeń. Kierowcy są oblegani, Do mikrofonów wzywani, Krótki wywiad, jakaś fotka, Każdy chce idola spotkać. Wszędzie wyścigowa gwara, Wokół mechaników chmara. Od nich wiele tu zależy, By wóz działał jak należy. Nie będą trudu żałować, By samochód przygotować: Opony są już podgrzane, Zbiorniki zatankowane, Wnet ożyją też silniki Ku radości tej publiki, Która na wyścig przybyła, Bo Formuła jest Jej miła. Kierowcy się koncentrują, Wzroku kamer już nie czują, Myśląc tylko o ściganiu I rywali pokonaniu. Bolidy stoją na starcie, Za chwilę wielkie otwarcie. Kierowcy gaz naciskają, Kibice z miejsc swych powstają. Patrzę, patrzę nie do wiary! Sprawdzam, gdzie są okulary, Są na nosie i działają, Dobry obraz przesyłają. Na P1 i w Ferrari (!) 2 / 5

Wszędzie wyścigowa gwara, Wokół mechaników chmara. Od nich wiele tu zależy, By wóz działał jak należy.

3 Stoi nasz znajomy stary! Robert, znaczy się Kubica, Co nadzieją jest kibica. Już gasną światła czerwone, Wozy gnają jak szalone. Wszyscy są już na zakręcie, Kto prowadzi w tym zamęcie? To cavallino czerwone Mknie jak z procy wystrzelone. W nim Kubica jak Schumacher, To tifosi jest bohater. Na liczniku ma trzy sety, Z wrażenia mdleją kobiety, Bo gdy Robert gaz naciska, To radują się ludziska! Dalej Nico Rosberg sunie, Jego Williams niemal frunie. Bolid granatowo-biały W słońcu pięknie aż lśni cały. Jest Alonso, Ferdkiem zwany, Też przez wielu jest kochany. Gna do przodu Srebrną Strzałą Wkłada w to energię całą. Jest Rubinho, Brazylijczyk, Z formą niczym olimpijczyk. Choć jest dobrym zawodnikiem, Miewa kłopoty z silnikiem. Jego Honda jest powolna, Pędzi jak... maszyna rolna. Cały glob na sobie wiezie: Lądy, morza, ile wlezie. Quick Nick w BMW Sauberze Za wyprzedzanie się bierze, Są inni świetni kierowcy, Prawdziwi z nich zawodowcy! Wozy jak rakiety gnają, Rykiem swoim ogłuszają, 3 / 5

Na liczniku ma trzy sety, Z wrażenia mdleją kobiety, Bo gdy Robert gaz naciska, To radują się ludziska! Dalej Nico Rosberg sunie, Jego Williams niemal frunie.

4 Koni słychać tu tysiące, Jakież to podniecające! Na całego trwa tam walka, Pędzą wskazówki zegarka. To wyścigu już połowa, Ekipa w boksie gotowa. Postój szybki rzecz wskazana, Tankowanie, opon zmiana, Siedem sekund, osiem może I wnet bolid jest na torze. Wyprzedzanie, dublowanie, Każdy w tyle niech zostanie! To jest jazda na limicie, Chyba sami to widzicie? Długa prosta i szykana, Błyskawiczna biegów zmiana, Hamowanie, przyspieszanie, Takie właśnie jest ściganie. Niekiedy się wozy psują, Albo z toru wylatują. Są kolizje i wypadki, Nie jest to obrazek rzadki. Kto najlepszy, ten wygrywa I wielką sławę zdobywa, Rzesze fanów i puchary, Strumieniem płyną dolary. Na tej miłej pogawędce Czas nam zleciał tak naprędce, Że wyścigu koniec mamy I na finisz spoglądamy. Kierowcy są już na mecie. Kto zwyciężył, czy zgadniecie? Kto na podium w górę skacze, Aż Jean Todt z radości płacze? To Kubica w glorii chwały Wzniósł w górę puchar wspaniały! Szampan strumieniem się leje, 4 / 5

To jest jazda na limicie, Chyba sami to widzicie? Długa prosta i szykana, Błyskawiczna biegów zmiana, Hamowanie, przyspieszanie, Takie właśnie jest ściganie.

5 Cóż na trybunach się dzieje! Wszyscy wielkie święto mają, Polskie flagi powiewają. Tysiąc czapek w górze lata: Robert został mistrzem świata! P.S. Uprasza się ewentualnych Czytelników, którzy jakimś cudem szczęśliwie i w pełnym zdrowiu dotrwali do końca utworu, aby nie zaliczali tej rymowanki do przejawów KUBICOMANII. Za Roberta Autor kciuki trzyma od czasów kartingu ;-) *redakcja przypomina iż prace o podobnej formie i tematyce, nie będą publikowane na łamach serwisu, dotyczy to zwłaszcza popularnych ostatnio rymowanek. 5 / 5

Uprasza się ewentualnych Czytelników, którzy jakimś cudem szczęśliwie i w pełnym zdrowiu dotrwali do końca utworu, aby nie zaliczali

Podobne dokumenty

EVENT SAMOCHODOWY SYMULATORY

EVENT SAMOCHODOWY SYMULATORY EVENT SAMOCHODOWY Dokument ten nie stanowi oferty handlowej w rozumieniu prawa, a jedynie wstęp do negocjacji. Treść niniejszego dokumentu jest własnością intelektualną firmy Sigma Event i jako taka podlega