U podnóża himalajów! - W duchowym sercu kraju -

Transkrypt

1 W dolinie Bhumtang

2 U podnóża himalajów! - W duchowym sercu kraju - Tradycje i zwyczaje poza głównym szlakiem Pewne miejsca na Ziemi wciąż pozostaną tajemnicą, odkrywaną jedynie przez garstkę wtajemniczonych i zafascynowanych niezdeptanymi punktami na mapie. Królestwo Bhutanu, ukryte za wysokimi szczytami i zaśnieżonymi przez większość cześć roku przełęczami, to miejsce przepełnione magią, dziewiczością przyrody i prostotą życia jej mieszkańców. Bhutan zadziwia i fascynuje. Stawia pytania o kierunek pędzącego świata, przypomina kluczowe wartości wprowadzając nas na chwilę w piękną, ręcznie wytwarzaną sztukę, pasjonującą religię, imponującą architekturę, a nader wszystko.. spokój myśli. Kraj wciśnięty pomiędzy Tybet, Sikkim oraz Indyjski stan Bengal Zachodni długo jeszcze pozostanie najbardziej niedostępnym krajem świata. /Renata Koper/

3 rytm podrózy Choć stosunkowo jest ich bardzo niewiele, klasyczne wyprawy po tym kraju opierają się na codziennym zwiedzaniu świątyń i muzeum, obecności podczas świętowania festiwalu Tsechu w jednym z największych miast jak Thimpu czy Paro oraz noclegach w wyznaczonych hotelach. Ta wyprawa ma tylko znamiona klasycznego wyjazdu. Wyruszymy bowiem na kilka dni w interior kraju, do serca duchowej stolicy Bhutanu - doliny Bhuamtang. Tam tradycje nadal zachowały swój pierwotny charakter, a festiwal na cześć Guru Rinpocze jednoczy okoliczne wioski w jednej fieście. To właśnie tutaj znajdują się najstarsze świątynie, a w nich ślady i odciski pozostawione przez medytujących świętych. Do tych odległych od stolicy regionów dotrzemy samolotem, oglądając najbardziej spektakularne widoki na Himalaje i nadal dziewicze wzgórza Bhutanu. A po powrocie, nie zabraknie wyprawy do Taksang, Tygrysiego Gniazda, symbolu kraju, jednak w taki sposób, by być tylko sam na sam z mnichami. To wyprawa dla zainteresowanych tradycjami, kulturą oraz przyrodą spoza przewodnikowego szlaku.

4 I - doświadczenie II - dolina bhumtang Soul Travel proponuje autorski program w oparciu o własne sześcioletnie doświadczenie podróżnicze w Bhutanie. Jesteśmy butikowym biurem i każdą z wypraw przygotowujemy przez wiele miesięcy, dbając o autentyczny kontakt z kulturą, poprzez relacje z osobami na miejscu. Plan wyprawy jest wynikiem dogłębnego poznania okolicy, ludzi, wieloletnich przyjaźni zarówno prywatnych jak i zawodowych. Towarzystwo lokalnego przyjaciela, profesjonalnego przewodnika, pozwalają nam na takie doświadczenia jak spacery przez małe wioski, uczestnictwo w porannej modlitwie pudża, zabawa w społecznych festiwalach, spotkanie z lokalną poetką i autorką legend bhutańskich, czy inne spontaniczne wydarzenia. Mamy na to czas. Z doświadczenia również wiemy, ze poznać można człowieka dopiero w jego własnym domu, dlatego zawitamy do bhutańskiej rodziny, by ucztować przy wspólnym stole, posłuchać wieczornych opowieści a może i zatańczyć. To program dla tych, którzy chcą doświadczać, a nie tylko być obserwatorem podczas podróży. Będziemy eksplorować! Między innymi, wyruszymy na cztery dni wgłąb krainy Bhumtang, praktycznie nieuczęszczanej części Bhutanu, by dotrzeć do tych bardziej odległych i tajemniczo ukrytych wiosek.. Region obfituje w bujne łąki, gęste lasy sosen himalajskich oraz zjawiskowe szczyty gór. Będzie to okazja do poznania tutejszych mieszkańców, spróbowania lokalnych potraw i ciepłego alkoholowego trunku: ary oraz biesiadowania, czyli po prostu uczestnictwa w życiu małej lokalnej społeczności Tang Namkha Lhakhang. Życie na wsi, tradycje i legendy odbiegają od tego, co można zobaczyć w zachodniej części kraju. (Thimpu i Paro oraz Phunaka). Nad doliną góruje XVI-wieczny Pałac Tang Ugyencholing należący do rodziny Kunzang Choden, bhutańskiej pisarki i lokalnej działaczki. Ta cześć wyprawy będzie z dala od turystycznych szlaków, dlatego też założymy specjalny obóz - camping, z własną kuchnią polową, śpiworami i namiotami. Wbrew pozorom to wielki przywilej spać w naturze, a jakość campingu jest nadzorowana przez samego Króla Butanu!

5 III - phobjika Ta wspaniała rozłożysta dolina zachwyciła Nas wyjątkową malowniczością i różnorodnością. Phobjikha to polodowcowa dolina na obrzeżach północno-zachodniego krańca Parku Narodowego Black Mountain. To obszar pod ochroną, znajdujący się w północnej części pasma Jowo Durshing. Dolina to dom żurawi czarnoszyich, które co roku przylatują tu w zimie z Tybetu i Syberii. Dla nas ma jeszcze jedno zaletę - tutaj można wspaniale odpocząć, w ciszy pod rozgwieżdżonym niebem, zażywając tradycyjnej kąpieli z ziołami, czy po prostu podczas spaceru przez pachnący sosnowy las. Wspaniałe miejsce poza szlakiem. IV - symbol bhutanu To na jednym z klifów nieprzerwanie nieprzerwanie utrzymuje rytm wybijany porannymi modlitwami. Taktsang - świątnia zaczepiona na 900 metrowym klifie, zwana Tygrysim Gniazdem, to miejsce wielu pielgrzymek. Naucza Bhutańczyków mocy, która płynie z natury, a legenda powiada, iż jest tam zachowana mądrość, którą kraj wykorzystuje przy wyborze swojej drogi. Wyruszymy na tyle wcześnie, by odkryć ją dziewiczą, skąpaną jedynie w porannej mgle.

6 V - festiwal tsechu VI - kąpiele zdrowotne Wybierzemy się na festiwal w małym tradycyjnym miasteczku Bhumtang. Festiwal Tsechu - święto na cześć Guru Rinpocze, to feria barw i artystycznych tańców. Jest to najbardziej skryty i najmniej uczęszczany festiwal w Bhutanie. Lokalni mieszkańcy okolicznych gór przemierzają w odświętnych strojach wiele kilometrów, by móc pomodlić się i świętować. Dla nich to czas radości i spotkań, a dla Nas nieśpieszne poznawanie kultury i być może uczestnictwo. No i na deser. Poczujcie na chwilę rześkość górskiego powietrza. Wyobraźcie sobie zbitą z desek wannę ustawioną na skraju rzeki. Szum. Gorące kamienie ogrzewają leczniczą wodę. Ciało się rozluźnia, a na horyzoncie szczyty gór. Takie zabiegi mogą znacznie ulepszyć jakość wyprawy. A przynajmniej inaczej nakreślić sposób życia mieszkańców Himalajów.

7

8 Dzień 1 (07.04): WARSZAWA - DELHI Wylot z Polski i przelot przez jeden z portów do Delhi. Przylot do Delhi w późnych godzinach nocnych. W zależności od zasobów czasowych nocleg w Delhi lub przelot od razu do Bhutanu porannym lotem. Dzień 2 (08.04): delhi - paro (2 godziny lotu) Poranny wylot z Delhi i przylot na międzynarodowe lotnisko Paro. Powitanie z królestwem zaczyna się już dobrze, czyli od lotu nad Himalajami. To jeden z najbardziej spektakularnych widoków najwyższego na świecie pasma gór z Mt. Everestem na czele. Lądowanie w tonącej w zieleni dolinie Paro pełnej lasów, świątyń i farm. Powitanie w bhutańskim stylu z Tashi Khaada przez przewodnika, Karmę Thinley a. Zakwaterowanie w hotelu i odpoczynek. Po po- łudniu spacer po miasteczku. Kolacja w lokalnej restauracji w Paro. Nocleg w hotelu w Paro. Dzień 3 (09.04): paro - thimpu (55km, 1 godzina samochodem) O wschodzie słońca wyruszymy leśną ścieżką ku klasztorowi Taktsang, nazywanemu też Tygrysim Gniazdem. To najsłynniejsza i najpiękniejsza budowla w Bhutanie. Podejście jest strome, a marsz w dwie strony zajmuje około 5 godzin. Od ponad 1200 lat jest to ważny cel pielgrzymek, oferujący schronienie potrzebującym. Klasztor jest przycupnięty na występie skalnym, nad urwiskiem górującym 900 metrów nad Doliną Paro. To święte miejsce zostało ochrzczone, gdy Guru Rinpoche dotarł tu na grzbiecie latającego tygrysa i wybrał jaskinię znajdującą się za dzisiejszym klasztorem na miejsce medytacji. Kiedy będziemy schodzić, wycieczki dopiero będą tam zmierzać. Przejazd do Thimpu. Nocleg w Thimpu.

9 Dzień 4 (10.04): thimpu Dzień 5 (11.04): thimpu - phunaka - dolina phobjika (198 km; 6 godz.) Czas na eksplorację stolicy i wizytę w letniej rezydencji rządu Bhutanu oraz Je Khempo, głównego duchownego Bhutanu. Majestatyczny Dzong w Thimpu górujący nad rzeką Wang Chu składa się z ponad 30 budynków, w tym świątyni z budda Shakyamuni. Zajrzymy również na główną pocztę, by wysłać kartkę, a może również zakupić kilka znaczków - białych kruków filatelistyki. Nocleg w Thimpu. Przejazd do doliny Punakha przez Dochu La, przełęcz na wysokości 3150 m n.p.m, która zapewnia niesamowite widoki głównego łańcucha Himalajów. Wybierzecie się na przechadzkę po lesie pełnym flag modlitewnych i labiryntu złożonego ze 108 stup. Odwiedzicie Punakha Dzong (Druk Pungthang Decchen Phodrang Pałac Wielkiego Szczęścia), zbudowany w 1637 roku przez Zhabdung Nawang Namgyal u zbiegu rzek Po Chhu i Mo Chhu. To drugi najstarszy dzong w Królestwie, a dzisiaj pełni rolę zimowej rezydencji Je Khempo, głównego duchownego Bhutanu oraz 1000 mnichów (wówczas większość mnichów będzie jeszcze w pałacu w Thimpu - letniej rezydencji). Lunch, a następnie dalszy przejazd do doliny Phobjika. Nocleg w dolinie Phobjika.

10 Dzień 6 (12.04): phobjika Polodowcowa rozłożysta dolina Phobjikha jest częścią Parku Narodowego Czarnych Gór, a obszar północnej części pasma Jowo Durshing jest pod całkowitą ochroną. Dolina to dom żurawi czarnoszyich, które co roku przylatują tu w zimie z Tybetu i Syberii. Stamtąd nie ma drogi dalej, gdyż zamykają ją kolejne szczyty - trzeba zawrócić. Dzień zacznie się porannym spotkaniem z mnichami w położonej na wzgórzu Gangtey Gompa. Mnisi, choć skromni i zatopieni w codziennych obowiązkach, potrafią z ciekawością opowiadać o swoim życiu za murami klasztoru i duchowej pracy. Następnie udacie się na dwugodzinny spacer ścieżką w dół doliny wzdłuż lasów sosnowych i gospodarstw. Wieczorem wizyta w jednym z typowych bhutańskich domów, celebrując i popijając lokalnie pędzone trunki zwane ara. Nocleg w dolinie Phobijka. Dzień 7 (13.04): dolina phobjika - trongsa - dolina bhumtang (5,5 godziny) Przejazd do malowniczej doliny Bhumtang, przez przełęcz Pelle La (wysokość ponad 3000 m n.p.m), która zapewnia niesamowite widoki głównego łańcucha Himalajów. Po drodze wizyta w jednym z najbardziej majestatycznych i strategicznych dzongów w kraju w Trongsa. Dalsza podróż na wschód kraju do miasteczka Bhumtang, będącego sercem religijnym i kulturowym kraju. To praktycznie nieuczęszczana część Bhutanu. Spacerując po mieście i eksplorując okoliczne wioski mamy okazję przyjrzeć się sprawom większym i mniejszym bhutańskiego życia. Zakwaterowanie w hotelu. Odpoczynek. Nocleg w hotelu w Bhumtang.

11 Dzień 8 (14.04): bhumtang - tang - bhumtang (30 km, 50 minut) Dzień z lokalną społecznością. Pojedziemy do wioski, skąd pochodzi nasz przewodnik Karma oraz cała jego rodzina. Przespacerujemy się wśród pól (30 minut) do wioski górującej nad doliną - Ugyencholing (2850m). Droga prowadzi wzdłuż rzaki Chamkhar Chu. Wejdziemy do XVI-wiecznego Pałacu Tang Ugyencholing, należącego do rodziny pisarki Kunzang Choden. W środku pałacu znajdują się bardzo bogate zbiory przedmiotów rodzinnych, pokazujące tradycje i kulturę kraju. Sama Kunzang Choden napisała kilkanaście książek o tradycjach Bhutańczyków oraz zebrała legendy tych ziem. Wieczorem gorąca i lecznicza kąpiel, według starej bhutańskiej receptury, nazywanej Chu Tse. Kamienie pochodzące z rzeki zostają podgrzane i zanurzone w dużej drewnianej wannie wypełnionej wodą i ziołami. Kąpiel ma właściwości mocno regenerujące! Nocleg na królewskim campingu. Wbrew pozorom to wielki przywilej spać w naturze, tym bardziej, że jakość kempingu jest nadzorowana przez samego Króla Bhutanu! Wędrowne kempingi (są ich dwa rodzaje: podstawowe i luksusowe) zaprojektowano tak, aby estetycznie łączyły się z lokalną architekturą i atmosferą. Te ostatnie dorównują komfortem warunkom hotelowym i z takich będziecie korzystać. Są tu duże namioty sypialne (wysokość pozwala na swobodę poruszania się w pozycji stojącej) z łóżkami i pościelą (prześcieradło, poduszka i ciepły śpiwór), a pod stopami miękkie, ciepłe dywany. Kemping posiada dobrze wyposażoną kuchnię, a doświadczeni kucharze tworzą smaczne potrawy bazując na świeżych składnikach i regionalnych warzywach. Jest kawa, herbata, gorąca czekolada czy po prostu woda. Częścią kempingu jest namiot-jadalnia (choć przyjemnie i rześko można również zjeść na dworze mając przepiękny widok przed sobą) wraz ze stołem i składanymi krzesłami oraz proste namioty łazienkowe (prysznic z podgrzewaną wodą + toaleta). Wieczorem możecie usiąść przy ogniu nad rozgwieżdżonym niebem popijając herbatkę z rumem i słuchając opowieści.

12 Dzień 9 (15.04): tang - bhumtang (30 km, 50 minut) Dobry poranny sen i nieśpieszne śniadanie w naturze to tylko początek tego dnia. Spojrzymy raz jeszcze na rozłożystą dolinę i wrócimy do małego miasteczka Bhumtang: o dwóch ulicach, ręcznie zdobionych fasadach domów i kilkunastu barach. Wyruszymy do jednego z najstarszych klasztorów: Jambay Lakhang. Jest to kameralny klasztor w dolinie, gdzie zawsze spotyka się starszych ludzi pogrążonych w modlitwie. Chodzą wówczas dookoła świątyni, poruszając młynki modlitewne i paląc kadzidła. Nieopodal jest również klasztor Kurjey Lakhang, gdzie medytował Guru Rinpocze (ślady jego ciała są odbite w jednej z jaskiń). Odwiedzimy ten jeden z najważniejszych dla religii buddyjskiej klasztor. Nocleg w hotelu w Bhumtang. Dzień 10 (16.04): bhumtang Wyruszymy na lokalny festiwalu Jakar Tsechu w Bhumtang przyciągający niewielką grupę odwiedzających. Święto różni się od tego z wielkich miast jak Thimpu, Paro czy Phunaka, jest lokalne i kameralne, a atmosfera przypomina rodzinne spotkanie, gdzie ludzie znają się nawzajem, dużo żartują i rozmawiają. Prawdziwa uczta kolorów i tradycji. Spędzimy tam większość dnia, towarzysząc mnichom i tancerzom oraz świętującym mieszkańcom. Po południu powrót do centrum miasteczka na bhutańskie piwo Weissbier, robione według szwajcarskiej receptury. Przyczyną tego trunku jest znany w całej dolinie Szwajcar, który zawitał tu ponad 40 lat temu oferując mieszkańcom produkty ze swojego dzieciństwa (równie ser Gruyer). Nocleg w hotelu w Bhumtang.

13 Dzień 11 (17.04): bhumtang - paro (lot, 25 minut) Dzień 12/13 (18/19.04): paro - delhi - warszawa Przelot do doliny Paro. Najprawdopodobniej wylot o poranku. Loty na wewnętrznych jak i międzynarodowych trasach mogą ulec zmianie. Ostatni dzień na eksplorację Paro i okolic. Czas na zakupy w miasteczku. Nocleg w hotelu w Paro. Śniadanie oraz transfer na lotnisko w Paro i przelot do Delhi. Zakwaterowanie w hotelu przy lotnisku, pełen relaks i odpoczynek. Późnym wieczorem przelot do kraju. Przylot do Polski dnia następnego w godzinach porannych.

14 CZAS TRWANIA: dni (11 dni w Bhutanie) ilość osób: Od 6-10 osób. Aby móc zbliżyć się do codziennego życia mieszkańców, uczestniczyć w kameralnych rytuałach, czy wreszcie być goszczonym w ich domach stawiamy na małą spontaniczną i mobilną grupę. Wiemy, jak bardzo przekłada się to na komfort podróży i możliwość poznania życia od kuchni. koszt: 4000 PLN USD Wpłata zaliczki w wysokości 4000 PLN jest jednoznaczna z rezerwacją miejsca. WLICZoNE W KoSZTY WYPrAWY: loty na trasach międzynarodowych Delhi - Paro / Paro - Delhi lot na trasie wewnętrznej Bhumtang - Paro wiza do Bhutanu i wiza do Indii wygodne zakwaterowanie w Bhutanie w hotelach 3* w pokojach 2-os. z łazienką 1 lub 2 noclegi w Indiach w hotelu 4* Four Points for Sheraton lub podobnym transport autobusowy w Bhutanie odżywcza lokalna i międzynarodowa kuchnia (trzy posiłki dziennie) opieka polskojęzycznego pilota Soul Travel opieka lokalnego przewodnika w Bhutanie ubezpieczenie KL EUR, NW PLN, BAGAŻ 1600 PLN 5% dochodów wspiera projekty lokalne. NIEWLICZoNE W KoSZTY WYPrAWY: bilet lotniczy (Polska - Delhi - Polska) około 2100 złotych na opłaty do wejść do obiektów, donacje dla mnichów i lokalnych przewodników oraz na napiwki należy przeznaczyć 470 USD (płatne przewodnikowi na miejscu) organizator: soul travel Soul Travel NIP: REGON: Wpis do Rejestru Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych Marszałka Województwa Wielkopolskiego: 696 Gwarancja Ubezpieczeniowa AXA: INFORMACJE I ZAPISY: info@soultravel.pl (zalecany kontakt) tel: Renata

15 Podróż nabiera znaczenia